• Nie Znaleziono Wyników

View of Od redakcji

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Od redakcji"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

OD REDAKCJI

Po n u m erze w y p e łn io n y m głów nie p ro b le m a tyk ą m ie jsk ą , o d d a je m y ze szyt h isto ry c zn y „Roczników H u m a n isty c zn y c h “ pośw ięcony histo rii Kościoła w Polsce. N ie trzeb a pow tarzać, rzecz je st dobrze zn ana h isto ry ­ kom , ja k w ie lk ie m a m y w n a szy m k r a ju lu k i w te j d zied zin ie badań, a z dru g iej stro n y ja k te badania są w ażne dla zro zu m ie n ia nie ty lk o historii społeczeństw a polskiego, ale i jego współczesności. W śród w ielu m ożliw ości badaw czych ja k ie dać m oże historia K ościoła, szczególnie za sa d ­ nic zym , a u nas, i nie ty lk o u nas, szczególnie zapo zn a w a n ym , je s t historia społeczno-kościelna, historia społeczności ch rześcija ń skiej. W ciągu ty s ią c ­ letn iej historii Kościoła polskiego życie społeczno-religijne ka to lik ó w k o n ­ centrow ało się w ogrom nej m ierze w okół kościołów p a ra fia ln yc h i k la sz­ tornych. S tą d w pracach naszego środow iska p o ło ży liśm y d u ży na cisk na historię parafii i klasztorów polskich. W y ro sły z p ie rw szych n a szy ch prac i dośw iadczeń jesienią 1957 r. I n s ty tu t G eografii H isto ryczn ej K ościoła w Polsce m a za sw e głów ne zadanie u stalić i p rze d sta w ić ka rto g ra fic zn ie m ożliw ie pełną sieć icszelkich in s ty tu c ji ch rześc ija ń sk ic h dzia ła ją cych k ie ­ d y k o lw ie k na naszych ziem iach. A le jednocześnie p o d e jm u je m y i w coraz głębszy, lepszy sposób p ra g n ie m y pod ejm o w a ć prace ty p u sondażow ego, ośw ietlające całokształt lub pew ne a sp e k ty ży cia i fu n k c jo n o w a n ia poszcze­ gólnych in sty tu c ji i grup społecznych. T a k i te ż ch a ra kte r m a ją zgrupow ane w obecnym tom ie prace, w yrosłe w w iększości z p ro b le m a ty k i ży w o d y s k u ­ tow anej w o statnich latach na se m in a riu m histo rii śred n io w ieczn ej. Jedne z nich, ja k rozpraw a E. W iśniow skiego, n a w ią zu ją do zn a n y ch w n a szej nauce rodzajów opracowań w y p ełn ia ją c istn ieją cą lukę. In n e u siłu ją w s k a ­ zać na now e m ożliw ości poznaw cze czy syg n a lizu ją z ja w isk a i p ro b le m y za mało dotąd u nas badane. C ieszy lib y śm y się bardzo, g d y b y udało się w y - v;ołać rzeczow ą d y s k u sję na te te m a ty . R o zu m ie m y b o w iem dobrze, ja k zasadniczym elem en tem w ro zw o ju n a u k i je s t chociażby n a jo strzejsza , ale w ży c zliw y m , b ezosobistym i szczerym tonie prow adzona d ysk u sja .

W zapoczątkow anych przez nas pracach p ra g n ę liśm y u tr z y m y w a ć ścisłą łączność z in n y m i ośrodkam i o p o k re w n y c h zaintereso w a n ia ch ta k w kra ju , ja k zagranicą. Z d a je m y sobie w szczególności spraw ę z konieczności tr a k ­ tow ania spratu polskiego chrześcija ń stw a na sze ro kim tle p o ró w n a w czym .

(2)

6 OD R E D A K C JI

O grom ny rozw ój badań w o sta tn ic h la ta c h ta zakresie h isto rii i socjologii religii, ciągle o w iele za m ało u nas w id zia n y i doceniany, przy n o si sta le w a żk ie r e z u lta ty m e to d y czn e i rzeczow e, k tó re dadzą się od razu z w ie lk im p o ż y tk ie m w y k o rz y sta ć w w a rszta ta c h h isto ry k ó w pracujących nad sto ­

su n k a m i p o lsk im i. S k r o m n y m na razie w y ra ze m n a szych w ty m k ie r u n k u zam iarów są spraw ozdania z k ilk u n o w szyc h i w a żn ych dla nas opracow ań zagranicznych. Z d ru g ie j stro n y c h c ie lib y śm y w ja k ie jś m ierze p rzy czy n ić

się do lepszego poznania histo rii K ościoła polskiego przez uczonych zagra­

n ic zn yc h , z b y t często la k słabo czy m yln ie zorientow anych w te j dziedzinie. W szędzie je d n a k narasta św iadom ość szerokiego, porów nawczego tra k to w a ­ nia w sze lk ic h zjauńsk, ta k że i K ościoła, co p rzy św ia d o m ym z naszej stro n y w y s iłk u i w spó łp ra cy p o w in n o doprow adzić do w łączenia spraw po lskich do o g ó lno-kościelnych kw estio n a riu szó w badaw czych i ujęć sy n tetyzu ją c yc h .

NOTE DE LA RÉDACTION

A p rè s le n u m é ro rem p li d ’article s co n cern an t su rto u t le d éveloppem ent des villes, nous p o rto n s à l’im p ressio n u n a u tre fascicule h isto riq u e des „R oczniki H u m an isty c zn e” consacré à l’h isto ire ecclésiastique de la Pologne. Il est in u tile de ré p é te r — les h isto rie n s le sa v e n t trè s bien — que nos lacu n es d an s ce dom aine so n t sérieuses, e t que, d ’a u tre p a rt, ces re c h e r­ ches so n t de la p lu s g ra n d e im p o rta n ce po u r la com préhension de l’h isto ire de la société pôlonaise e t q u i p lu s est, de sa situ atio n actuelle. P a rm i les voies q u e l’h isto ire ecclésiastique ouvre à la recherche, la p lu s im p o rta n te p e u t-ê tre , e t c e rta in e m e n t la p lu p a rt d u tem ps m éconnue (non seulem ent chez nous), est l’h isto ire de la société ch rétienne. A u cours de l’h isto ire m illé n a ire de l ’Eglise polonaise la vie sociale e t religieuse des catholiques se c o n c e n tra it p rin c ip a le m e n t a u to u r des églises paroissiales e t des églises conventuelles. C’est p o urquoi les tra v a u x de n o tre ce n tre m e tte n t en relief l’h isto ire des p aro isses e t des couvants polonais. L ’I n s titu t de G éographie H isto riq u e de l ’E glise en Pologne, créé en au to m n e de 1957, f r u it de nos p re m ie rs tr a v a u x e t de nos expériences, se propose d ’é ta b lir et de p ré se n te r ca rto g ra p h iq u e m e n t le ré se a u le p lu s com plet possible de toutes les in stitu ­ tions c h ré tie n n e s oui, à q u elq u e époque que ce soit, a ie n t fonctionné en Po­ logne. M ais en m êm e tem ps nous en tre p re n o n s, en les am é lio ra n t toujours,

(3)

OD R E D A K C JI 7

des tra v a u x de sondage m e tta n t en lu m ière l ’ensem ble ou c e rta in s asp ec ts de la vie e t du fo n ctio n n em e n t des in stitu tio n s e t des groupes sociau x p a r ti­ culiers. Tel est ju stem e n t le c a ra c tè re des étu d es ré u n ie s d an s le p ré se n t volum e: dans la m a jo rité des cas ces é tu d e s-là tire n t le u r origine des d is­ cussions rela tiv e s à ces problèm es, qui, au cours des d e rn iè re s an n é es, o n t eu lieu à l ’In s titu t d ’H istoire M édiévale de n o tre U niv ersité. C e rtain e s d issertatio n s de n o tre fascicule (p. ex. celle d ’E. W iśniow ski) co m b len t u n e telle ou telle la cu n e en a y a n t recours a u x types de tra v a u x connus d a n s n o tre science. D ’a u tre s s’efforcent de m o n tre r de nouvelles voies ain si q u e de signaler des phénom ènes e t des p roblèm es encore peu étu d iés chez nous. Nous serions co n ten ts de ré u ssir à pro v o q u er une discusson o bjective s u r ies problèm es en question. Nous nous ren d o n s com pte de l’im p o rta n ce de la critiq u e e t de la, discussion p o u r le dévelo p p em en t de la science, p o u rv u que le to n en soit b ie n v eillan t e t sincère, to u t en é ta n t m êm e violent.

D ans les tra v a u x que nous avons com m encés nous étions to u jo u rs soucieux de nos contacts avec des centres, au ssi b ien polonais q u ’é tra n g e rs, qui se p roposent des b u ts sim ilaires. N ous n ’ignorons p as la nécessité de tr a ite r les problèm es du ch ristian ism e polonais en fonction des étu d es com ­ parées. Le p u issa n t essor ac tu e l des rec h erch es d an s le dom aine de l’h is ­ toire et dans celui de la sociologie de la religion — to u jo u rs encore tro p peu connu chez nous et tro p p eu ap p ré cié — a p p o rte c o n stam m en t d’h e u ­ re u x résu ltats, aussi bien p o u r la m éthode que p o u r le fond, q u ’il e s t d ’u n grand in té rê t d 'u tilise r d an s les rech erch es des h isto rie n s s’o ccu p an t de l’é ta t de choses polonais. D ésireu x de c o n n a ître e t de p o p u la rise r ces résu ltats, nous avons p u b lié des com ptes re n d u s de p lu sie u rs ouvrages récents, p a rtic u liè re m e n t im p o rta n ts p o u r nous; ces m odestes co n trib u tio n s

so n t év id e m m e n t loin de sa tisïa ire n o tre am bitio n dans ce dom aine. D ’a u tre

p a rt nous voudrions co n trib u er, dans la m e su re d u possible, à une m e ille u re connaissance de l’h isto ire ecclésiastique polonaise chez les sa v a n ts é tr a n ­ gers qui tro p souvent sont in su ffisam m en t inform és de ce q u i se p asse dans ce dom aine chez nous. N ous notons c e p en d a n t avec p la isir que p a rto u t com m ence à se fa ire jo u r l ’idée de la nécessité de p la c e r to u t p hénom ène analysé (celui de l’Eglise de mêm e) su r un la rg e fond d’étu d es com parées. E tan t donnés n o tre e ffo rt, n o tre co llaboration, ce f a it- là d e v ra it am en e r l’intro d u ctio n des problèm es re la tifs à la Pologne d an s des q u estio n n a ire s élaborés p o u r l’Eglise to u te e n tière ainsi que des vues synth étiq u es.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Mortevielle oraz Maupiti Island jednak rządzą się swoimi prawami..

Za naukowym obrazem %wiata stoi idea, &e obiekty obrazu manifestuj#cego si$ s# zło&one z du&ej liczby mniejszych jednostek podstawowych, do których

To właśnie postępująca matematyzacja doprowadziła do tego, że pojęcia fizyki stawały się coraz bardziej abstrak­ cyjne, a sama fizyka stawała się coraz bardziej

Sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana i przekada si na realny wpyw czytelników na sposób przekadu w wypadku tumaczenia serii ksiek o Harrym Potterze, które mona okreli

się stanowisko, że krótkotrwałe przebywanie poza własną wspólnotą zakonną po- dyktowane może być przede wszystkim okolicznościami osobistymi (odwiedziny własnej rodziny

Ponadto, czy polityka prezydenta Harvardu, jaka wyłania się z re­ portażu - owo stawianie na wybitność i współzawodnictwo - mogłaby się stać modelem polityki

Tendencję opisaną przez Ziółkowskiego zdają się potwierdzać wyniki moich badań: zdecydo­ wana większość inteligencji, którą tworzą absolwenci uniwersytetu, to przede

Die dargestellte Geschichte ist nach dem Prinzip Folge-Ursache durchgehend entfaltet. Der rote Faden ist gut erkennbar, die logischen Beziehungen werden durch