SLAVIA OCCIDENTALIS
2018 75/1
BOGDAN WALCZAK
Akademia im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie Wielkopolskim
Dialog pokoleń 2, pod redakcją Elżbiety Wierzbickiej-Piotrowskiej.
Wydaw-nictwo Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2016,
ss. 359
W moim przekonaniu tom zasługuje na baczną uwagę wszystkich humanistów. Auten-tyczna interdyscyplinarność (o której jeszcze niżej) powoduje, że poszczególne prace wza-jemnie się oświetlają i uzupełniają, tworząc wspólnie głęboko humanistyczny kontekst re-fleksji nad tytułowym zagadnieniem, skądinąd niesłychanie doniosłym pod względem społecznym, dialogu pokoleń. Tom zaleca się kilkoma cechami, które w moim przekonaniu w największym stopniu stanowią o jego wartości. Są to :
1) Wspomniana już wyżej autentyczna interdyscyplinarność. O dialogu pokoleń mówi się tutaj ze stanowiska językoznawczego, literaturoznawczego, kulturoznawczego, filozo-ficznego, pedagogicznego, etnologicznego itd. Zwraca uwagę to, że przedstawiciele wszyst-kich tych dyscyplin nie ograniczają się do przedmiotu, zakresu i metodologii własnej dys-cypliny, są natomiast otwarci na bodźce i inspiracje płynące z dyscyplin sąsiednich. Właśnie dlatego interdyscyplinarność tomu określiłem jako autentyczną.
2) Niebagatelna wartość źródłowo-materiałowa. Większość prac poza skądinąd bardzo interesującymi rozważaniami ogólnometodologicznymi (z zakresu metodologii nauk huma-nistycznych) prezentuje rozległy materiał badawczy z różnych obszarów humanistyki, co stanowi o źródłowo-materiałowej wartości tomu.
3) Społeczna doniosłość problematyki tomu. Problematyka ta, jak też już nawiasowo wspomniałem wyżej, jest bardzo ważna w planie społecznym. Przyszłość każdej społecz-ności (każdej wspólnoty ludzkiej) zależy bowiem w rozstrzygającej mierze od niekonflik-towej, nieantagonistycznej komunikacji (prymarnie językowej, wtórnie w ogóle kulturo-wej) i współistnienia o charakterze przynajmniej wzajemnej tolerancji (lepiej : skutecznej i owocnej kooperacji) przedstawicieli różnych pokoleń. Społeczną wagę zagadnienia pod-nosi fakt, że współcześnie obserwujemy wielkie różnice, uwarunkowane głównie nowymi technologiami informatycznymi i komunikacyjnymi, między „światopoglądem” różnych generacji. Stąd dialog międzypokoleniowy (w każdym obszarze życia i kultury) jest nie-kwestionowaną potrzebą naszych czasów. Myślę, że recenzowany tom spełni w tym wzglę-dzie swoje zadanie.
4) Różnorodność tematyczna, problemowa i metodologiczna. Tom, co wynika w dużej mierze z jego interdyscyplinarnego charakteru, imponuje różnorodnością tematyczną,
pro-ISSN 0081-0002 DOI 10.14746/so.2018.75.22
Recenzje i omówienia 257 SO 75/1
blemową i metodologiczną. Przeważa podejście kulturowe, które można uznać za jego zwornik. Za ważny i interesujący komponent tomu trzeba też uznać prace wykraczające poza wewnętrzną problematykę polską – o dialogu pokoleń i sytuacji polszczyzny poza jej granicami etnicznymi, na przykład na dawnych Kresach północno-wschodnich czy na Za-olziu, a także pracę o relacji : użytkownicy języka polskiego a imigranci w Polsce (nieza-leżnie od tego, czy tego chcemy, czy nie chcemy i nie akceptujemy, imigranci już stanowią ważny problem społeczny, a w przyszłości jego waga może tylko rosnąć).
5) Wreszcie osobowość i ranga naukowa współautorów tomu. Spotykamy wśród nich wielkie nazwiska różnych dyscyplin humanistycznych. Spośród najlepiej mi znanych języ-koznawców zwrócę uwagę na Stanisława Gajdę, śp. Krystynę Długosz-Kurczabową, Hali-nę Zgółkową, HaliHali-nę Kurek, HaliHali-nę Karaś czy IreHali-nę Jaros, a z młodszego pokolenia Bła-żeja Osowskiego, Justynę Kobus, Katarzynę Dróżdż-Łuszczyk, Ewę Kozioł-Chrzanowską, Magdalenę Pudę-Blokesz czy Elżbietę Wierzbicką-Piotrowską.
Tom jest, ogólnie rzecz biorąc, bezbłędny pod względem merytorycznym oraz staranny pod względem językowym i redakcyjnym. Niemniej jednak znalazło się w nim kilka drob-nych błędów :
s. 82: zamiast detonat winno być denotat,
s. 84: przestarzałe to kwalifikator (w tym wypadku chronologiczny), a nie kwantyfika-tor,
s. 86: nic nie jest zaimkiem nieokreślonym,
s. 86: maksyma relewancji jest autorstwa Grice’a, a nie Grace, s. 90: leksem prawica nie jest formą przestarzałą wyrazu prawy,
s. 176: prasłowiańskie *posagъ nie znaczy ‘przypinać’ (bo to nie czasownik, lecz rze-czownik). W cerkiewnosłowiańskim niemożliwa jest forma posage,
s. 345: doładowanie pochodzi od doładować, a nie od ładować,
s. 246: zamiast „frazeologia lub słownictwo” powinno być „frazeologia i/lub słownic-two”, bo w gwarze młodzieżowej swoiste jest i słownictwo, i frazeologia.
Gdy chodzi o stronę formalną, zdarzają się usterki interpunkcyjne (brak przecinka) oraz redakcyjne (brak kursywy – czy w ogóle jakiegoś wyróżnienia typograficznego – w wy-padku wyrazów lub morfemów użytych metajęzykowo). Oczywiście te drobne usterki nie wpływają na ogólnie wysoką ocenę tomu.