FRANCISZEK JAB£OÑSKI
Gniezno
lub kocielny. Jak przygotowaæ? Pastoralne dzia³ania formacyjne
wobec narzeczonych w archidiecezji gnienieñskiej
Church Marriage. How to Prepare for it?
Pastoral Formative Activities for Engaged Couples in the Archdiocese of Gniezno
WPROWADZENIE
W 2009 roku sakrament ma³¿eñstwa w Kociele katolickim przyjê³y 2 978 923 pary, z których 8,8% to ma³¿eñstwa mieszane. Najwiêcej lubów by³o w Amery-ce 1 205 507 par. W Europie w zwi¹zek ma³¿eñski wesz³o 775 021 par, a w Polsce 186 441 par (wród nich 2373 osoby zawar³y zwi¹zek z niekatoli-kiem)1. W archidiecezji gnienieñskiej w 2009 roku sakramentalny zwi¹zek
ma³-¿eñski zawar³o 4298 par. W parafiach archidiecezji, licz¹cych oko³o 5 tys. wier-nych odby³o siê oko³o 30 lubów. Bior¹c pod uwagê powy¿sze dane, nale¿y mieæ wiadomoæ, jak wa¿ne jest dobre i solidne przygotowanie do sakramentu ma³-¿eñstwa.
Benedykt XVI, przemawiaj¹c do uczestników XX Zgromadzenia Plenarne-go Papieskiej Rady ds. Rodziny dnia 1 grudnia 2011 roku, powiedzia³, ¿e Nowa ewangelizacja w du¿ej mierze zale¿y od kocio³a domowego [ ] i jest nieod³¹cz-na od chrzecijañskiej rodziny. Mówi¹c o przygotowaniu do ma³¿eñstwa, pa-pie¿ wskaza³, ¿e ¿adne powo³anie nie jest spraw¹ prywatn¹, tym bardziej powo-³anie do ma³¿eñstwa. Dlatego te¿ w „przygotowanie narzeczonych do ¿ycia ma³¿eñskiego poprzez drogê wiary powinny byæ zaanga¿owane rodziny we wspó³pracy z kap³anami i pod kierunkiem biskupów2.
T
EOLOGIA IM
ORALNOÆTOM 12, 2012
1 Por. F. Jab³oñski, Terytoria misyjne w wietle Kongregacji Ewangelizowania Narodów, Warszawa 2012, s. 350-351.
2 Por. Benedykt XVI, Przemówienie do uczestników XX Zgromadzenia plenarnego Papieskiej
Papieska Rada ds. Rodziny wyda³a z kolei dokument O przygotowaniu do sakramentu ma³¿eñstwa (dalej PSM), który sk³ada siê z trzech czêci: Znaczenie przygotowania do ma³¿eñstwa chrzecijañskiego, Etapy przygotowania, Celebra-cja ma³¿eñstwa (13 maja 1996)3. Wed³ug Papieskiej Rady zawarte w tym
doku-mencie duszpasterskie zalecenia mog¹ pobudziæ do wiêkszego zaanga¿owania w dziedzinie pastoralnego przygotowania do ma³¿eñstwa w poszczególnych die-cezjach, parafiach i ruchach apostolskich (por. PSM 3)4. Dokument ten zaznacza,
¿e nieodzowne jest prowadzenie intensywnej ewangelizacji, któr¹ nale¿y ro-zumieæ jako proces organicznego dojrzewania w wierze (por. PSM 2)5. Zgodnie
z za³o¿eniami tego dokumentu przygotowanie do sakramentu ma³¿eñstwa dzieli siê na trzy etapy: dalsze, bli¿sze i bezporednie.
W niniejszym artykule na podstawie wspomnianego dokumentu przedstawio-ne bêd¹ pastoralprzedstawio-ne dzia³ania formacyjprzedstawio-ne wobec narzeczonych praktykowaprzedstawio-ne w archidiecezji gnienieñskiej. Pod³o¿em tych refleksji stan¹ siê zarówno wspó³-czesne uwarunkowania przygotowania do ma³¿eñstwa, jak i typologia ma³¿eñstw, przedstawione w materia³ach dla ma³¿onków-doradców, którzy przeprowadzaj¹ spotkania z narzeczonymi. Materia³y te wyda³a diecezja Norwich w stanie Con-necticut w USA6.
1. WSPÓ£CZESNE UWARUNKOWANIE PRZYGOTOWANIA DO MA£¯EÑSTWA
Na prze³omie XIX i XX wieku przeciêtna dziewczyna lub ch³opak wybierali partnerów ze swojej miejscowoci lub s¹siedztwa za przyzwoleniem rodziców obu stron. M¹¿ stawa³ siê g³ow¹ rodziny. ¯ona rodzi³a i wychowywa³a dzieci, zajmowa³a siê domem, pielêgnowa³a kontakty towarzyskie z rodzin¹ i s¹siada-mi. M¹¿ pracowa³ na utrzymanie swojej rodziny, sam podejmowa³ wiêkszoæ decyzji jej dotycz¹cych, tak jak czyni³ to wczeniej jego ojciec7.Wspó³czesne pary z kolei s¹ bardzo ró¿ne. Ma³¿onkowie poznaj¹ siê w sze-rokim krêgu znajomych ze szko³y, z pracy, z imprez towarzyskich. Czêsto zdarza siê te¿, ¿e narzeczeni pochodz¹ z ró¿nych klas spo³ecznych, wyznaj¹ ró¿ne reli-gie czy te¿ pochodz¹ z ró¿nych grup etnicznych. Zwykle zbyteczna jest zgoda rodziców. Jednak trzeba zaznaczyæ, ¿e wiêkszoæ narzeczonych o ni¹ zabiega.
3 Por. Papieska Rada ds. Rodziny, Dokument o przygotowaniu do sakramentu ma³¿eñstwa (13.05.1996). T³umaczenie polskie w: Posoborowe dokumenty Kocio³a katolickiego o ma³¿eñstwie i rodzinie, t. II, Kraków 1999, s. 389-424.
4 Por. I. Czêstochowska, Pastoralne przygotowanie do sakramentu ma³¿eñstwa w wietle wska-zañ Papieskiej Rady do spraw Rodziny, Poznañ 2004 (mps), s. 24.
5Tam¿e.
6 Por. B. i P. Coleman, Only Love Can Make It Easy, b.m. 1988. 7Tam¿e, s. 12.
M¹¿ nie jest ju¿ tak jak kiedy g³ow¹ rodziny, wszystkie wa¿ne decyzje podej-muje razem z ¿on¹, m.in. jak wychowaæ dzieci i na co wydaæ pieni¹dze. ¯ona czêsto pracuje zawodowo, decyduje o liczbie dzieci, które urodzi, ma³o czasu powiêca na prace domowe i bardziej zabiega o kontakty towarzyskie ni¿ jej pra-babcia. M¹¿ z kolei nie tylko zapewnia finansowe utrzymanie rodziny, ale tak¿e uczestniczy w pracach domowych i w wychowywaniu dzieci8.
Wspó³czesne pary wstêpuj¹ce w zwi¹zek ma³¿eñski maj¹ inne oczekiwania ni¿ wczeniejsze pokolenia. Poprzednie pokolenia ma³¿onków dba³y przede wszystkim o bezpieczeñstwo dzieci i pozycjê w spo³eczeñstwie. Obecnie ocze-kuje siê te¿ mi³oci, radoci i zabawy, bez których ma³¿eñstwo uwa¿ane jest za nieudane9.
Drugie wa¿ne zjawisko, które obserwujemy we wspó³czesnym spo³eczeñ-stwie, dotyczy zmiany ról kobiety i mê¿czyzny. Coraz czêciej stawiamy pytania o to: co oznacza byæ kobiet¹ we wspó³czesnym wiecie? Jakie czynnoci s¹ ty-powo mêskie? W przesz³oci odpowiedzi na tego rodzaju pytania by³y oczywi-ste. Dziewczynki od najm³odszych lat uczy³y siê bawiæ lalkami, z kolei zabaw-kami ch³opców by³ sprzêt sportowy oraz broñ. Nastoletnie dziewczêta chcia³y zostaæ piosenkarkami i aktorkami, a ch³opców interesowa³a gra w pi³kê no¿n¹ czy siatkow¹. Ich role zatem by³y jasno wyznaczone. Wspó³czenie wszystko siê zmieni³o. Ju¿ w podrêcznikach do szko³y podstawowej dzieci widz¹ obu rodzi-ców pracuj¹cych zawodowo, jak równie¿ zaanga¿owanych w prace domowe i opiekê nad dzieæmi. Zajêcia w szkole nie s¹ podzielone ze wzglêdu na p³eæ uczniów. Wiêkszoæ sportów mog¹ uprawiaæ zarówno kobiety, jak i mê¿czyni. W pracy zawodowej i kobiety, i mê¿czyni mog¹ wykonywaæ te same zadania, zacieraj¹ siê bowiem granice w podziale obowi¹zków. Coraz wiêcej kobiet pe³ni funkcje kierownicze. Mê¿czyni nie podzielaj¹ ju¿ pogl¹du, ¿e pranie czy opie-ka nad dzieæmi to prace typowo kobiece. To wszystko niesie ze sob¹ wiele ko-rzyci, ale tak¿e powa¿nych problemów10.
W przesz³oci cis³e przypisanie okrelonych ról ka¿dej p³ci u³atwia³o odpo-wied na pytanie: co czyni mnie mê¿czyzn¹, a co kobiet¹? Jeli kobieta mo¿e byæ tak samo skutecznym menagerem jak mê¿czyzna, to co czyni mnie prawdzi-wym mê¿czyzn¹? Jeli mê¿czyzna mo¿e tak samo troskliwie opiekowaæ siê dzieæmi jak matka, to co czyni mnie kobiet¹? Jak m³odzie¿ ma rozpoznaæ w³asn¹ p³ciowoæ, kiedy tradycyjne role p³ci zanikaj¹?
We wspó³czesnym spo³eczeñstwie wiele osób poszukuje odpowiedzi na po-wy¿sze pytania. Konsekwencje wynikaj¹ce ze zmiany ról s¹ znacznie wiêksze, ni¿ mo¿e siê wydawaæ. Skutki te dotycz¹ nie tylko ekonomii i kultury, ale tak¿e
8 Tam¿e.
9 Tam¿e, s. 12-13. 10Tam¿e, s. 18.
wi¹¿¹ siê z formowaniem w³asnej to¿samoci. Okrelaj¹ j¹ (równie¿ to¿samoæ seksualn¹) ró¿ne dowiadczenia i zwi¹zki oddzia³uj¹ce na cz³owieka przez wiele lat. Dowiadczenia te z pewnoci¹ odnosz¹ siê do ¿ycia rodzinnego, akceptacji przez rodziców, relacji z rodzeñstwem, samoakceptacji i akceptacji przez przedstawicieli p³ci przeciwnej11.
Wielu narzeczonych, zw³aszcza m³odych, ma w¹tpliwoci, czy potrafi¹ ¿yæ w ma³¿eñstwie. S¹ trochê przestraszeni, niepewni nowych zadañ, jakie przed nimi stoj¹. Zmieniaj¹ce siê role spo³eczne wp³ywaj¹ na kszta³towanie siê osobowoci i powoduj¹, ¿e coraz póniej osi¹gamy dojrza³oæ. Brak jasno okrelonych ról przyczynia siê do tego, ¿e rozwój osobowoci trwa d³u¿ej i jest bardziej skom-plikowany. Ostatecznie wiêkszoæ kobiet i mê¿czyzn osi¹ga dojrza³oæ. Jednak nieodzowne jest w³aciwe przygotowanie do ma³¿eñstwa m³odych, mniej dojrza-³ych osób12.
2. TYPOLOGIA MA£¯EÑSTW
Wspomniany wczeniej podrêcznik dla doradców wymienia dziewiêæ typów ma³¿eñstw, które warto przedstawiæ narzeczonym podczas zajêæ. Pierwszym z nich jest coraz bardziej popularny model ma³¿eñstwa demokratycznego, w któ-rym podejmowanie decyzji i ich konsekwencje dotycz¹ obu ma³¿onków. W pó-niejszym okresie w procesie podejmowania decyzji bior¹ udzia³ równie¿ dzieci. Ma³¿onkowie maj¹ mo¿liwoæ pracowania poza domem. Oboje próbuj¹ osi¹gn¹æ jednoæ, zarówno bêd¹c w pobli¿u drugiej osoby, jak i z dala od niej. Ten model dominuje w rodzinach, w których kobieta ma taki sam poziom wykszta³cenia jak mê¿czyzna lub wy¿szy od niego. Ma³¿eñstwo demokratyczne jest otwarte na wszelkie zmiany, ¿ywo reaguje na potrzeby jednostki w ma³¿eñstwie13.
Drugim typem jest ma³¿eñstwo w³adcze popularne wród ni¿szych warstw spo³ecznych. Wystêpuje wówczas, gdy wykszta³cenie kobiety jest znacznie gor-sze od wykszta³cenia mê¿czyzny. W tym modelu wszystkie wa¿ne decyzje po-dejmuje m¹¿. ¯ona i dzieci s¹ uwa¿ane za jego w³asnoæ, jednak m¹¿ jest zobo-wi¹zany traktowaæ rodzinê z szacunkiem14.
O ma³¿eñstwie rodzicielskim mówimy wtedy, gdy ma³¿onek lub oboje ma³-¿onkowie wstêpuj¹ w zwi¹zek ma³¿eñski z powodu potrzeby bycia rodzicami. Dlatego te¿ ma³¿onek poszukuje w ¿onie matki i potrzebuje kobiety dominuj¹cej nad nim. Mê¿czyzna mo¿e w ten sposób uciekaæ przed dojrza³oci¹ i
odpowie-11 Tam¿e. 12Tam¿e, s. 19. 13 Por. tam¿e, s. 25. 14Tam¿e.
dzialnoci¹, przez ca³e ¿ycie pozostaj¹c ma³ym ch³opcem. Podobnie kobieta mo¿e ci¹gle byæ ma³¹ dziewczynk¹ znajduj¹c¹ siê pod wp³ywem silnej osobo-woci ojca. Je¿eli oboje narzeczeni decyduj¹ siê na zwi¹zek ma³¿eñski z tych powodów, to z regu³y koñczy siê on katastrof¹, gdy¿ ich potrzeby nie bêd¹ za-spokojone. Takie ma³¿eñstwa nie wp³ywaj¹ na rozwój jednostki i uniemo¿liwia-j¹ stworzenie dojrza³ego zwi¹zku15.
Czwarty z kolei typ to ma³¿eñstwo bliniacza rywalizacja, które jest jed-nym z produktów rewolucji seksualnej wyznaczaj¹cej nowe role kobietom i mê¿czyznom. W tym zwi¹zku m¹¿ i ¿ona rywalizuj¹ o wszystko. W najlepszym przypadku jest to nieszczêliwa sytuacja, w najgorszym bardzo destrukcyjna16.
Z ma³¿eñstwem postrzeganym jako samopowiêcenie mamy do czynienia, gdy jedna lub dwie strony powiêcaj¹ siê, aby zwi¹zek przetrwa³. ¯adna ze stron siê w nim nie rozwija. Powiêcenie jest dobre i konieczne, ale dwoje ludzi musi d¹¿yæ do kompromisu; w innym wypadku ma³¿eñstwo mo¿e staæ siê zwi¹zkiem niezdrowym17.
Ma³¿eñstwo buntu wystêpuje wtedy, gdy dla m³odego cz³owieka lub m³o-dych ludzi wejcie w zwi¹zek ma³¿eñski jest sposobem na z³amanie powszech-nie przyjêtych zwyczajów lub ucieczk¹ z powszech-nieszczêliwego domu rodzinnego. Wiêkszoæ m³odzie¿owych ma³¿eñstw to zwi¹zki typu my im poka¿emy. Ma³-¿eñstwa zawarte z tego powodu mog¹ przekszta³ciæ siê w bardziej dojrza³e zwi¹z-ki, jednak czêsto koñcz¹ siê tragicznie, gdy¿ brakuje zaanga¿owania i motywacji potrzebnych na ca³e ¿ycie18.
Siódmy typ to ma³¿eñstwo na próbê, które obecnie jest coraz bardziej popu-larne. Jedna lub dwie strony rezerwuj¹ sobie prawo do wyjcia ze zwi¹zku, jeli druga strona nie spe³ni ich oczekiwañ. Zwykle obie strony przez kilka lat nie decyduj¹ siê na dzieci, aby upewniæ siê, ¿e ich zwi¹zek jest stabilny i trwa³y. Ten typ ma³¿eñstwa z pozoru wydaje siê praktycznym rozwi¹zaniem, jednak wynika z egoizmu. Dzia³anie takie uniemo¿liwia bowiem stworzenie atmosfery wzajem-nego zaufania, potrzebnej do rozwoju wiêzi ma³¿eñskich19.
O ma³¿eñstwie chorym mówimy wówczas, gdy zawieraj¹ce je osoby cierpi¹ na zaburzenia psychiczne i emocjonalne. Spotyka siê ma³¿eñstwa sadomasochi-styczne, gdy jeden z partnerów lubi zadawaæ ból, a drugi go odczuwaæ. Mog¹ to byæ tak¿e ma³¿eñstwa dominuj¹ce pasywne, kiedy to jeden z ma³¿onków pod-porz¹dkowuje drugiego, a ten z kolei cieszy siê z braku odpowiedzialnoci, jak¹ ta dominacja przynosi. Wystêpuj¹ tak¿e ma³¿eñstwa maniakalno-depresyjne,
któ-15 Tam¿e. 16Tam¿e. 17Tam¿e. 18Tam¿e.
re prze¿ywaj¹ okresy maniakalnych wzlotów i depresyjnych upadków. Zawiera-j¹ce je osoby odczuwaj¹ wzajemne nastroje i wzmacniaj¹ je. W tego typu zwi¹z-kach zagro¿eniem nie jest rozwód, ale nasilaj¹ce siê dewiacyjne cechy osobowo-ci. Jeli jeden z ma³¿onków podejmuje leczenie, to zwykle nastêpuje rozwód20.
Ostatnim, dziewi¹tym typem wymienionym w podrêczniku, jest ma³¿eñstwo katolickie, które tworz¹ ochrzczeni katolicy. Jednak nale¿y pamiêtaæ, ¿e sam chrzest nie czyni ma³¿eñstwa katolickim. Ma³¿onkowie bowiem powinni w spe-cjalny sposób rozpoznaæ w swoim zwi¹zku wymiar boski i obecnoæ Boga, aby Chrystus móg³ wejæ w ich ¿ycie i nim kierowaæ. Tym samym ma³¿eñstwo to opiera siê na ród³ach myli i rozwoju, jakich nie mo¿na znaleæ w innych wy-mienionych tu typach zwi¹zków21.
Nale¿y jednak mieæ wiadomoæ, ¿e tak jak ka¿dy cz³owiek jest niepowta-rzalny, tak i ka¿de ma³¿eñstwo jest jedyne w swoim rodzaju i niepowtarzalne. Co, co jest niemo¿liwe dla jednej osoby, dla drugiej mo¿e byæ ród³em szczê-cia w ma³¿eñstwie.
3. PRZYGOTOWANIE DALSZE, BLI¯SZE I BEZPOREDNIE DO MA£¯EÑSTWA
3.1. Przygotowanie dalsze
Pierwszy etap formacji przedma³¿eñskiej to integralnie pojête chrzecijañskie wychowanie dzieci i m³odzie¿y w rodzinie, w parafii, w szkole lub w innych ro-dowiskach, których zadaniem jest s³u¿enie rodzicom stosown¹ pomoc¹ i wspar-ciem (por. PSM 22), m.in. poprzez grupy rówienicze (np. oazow¹, ¯ywego Ró-¿añca, szkolne ko³o Caritas, Stowarzyszenie M³odzie¿y Katolickiej, liturgiczn¹ s³u¿bê o³tarza, ognisko misyjne), a tak¿e poprzez katolickie rodki spo³ecznego przekazu22.
Najistotniejsze znaczenie ma w tym przypadku m¹dra pedagogia rodzinna (por. FC 66) uzupe³niona o parafialn¹ pedagogizacjê rodziców23. Tê ostatni¹
mo¿na realizowaæ w ramach spotkañ, katechez dla rodziców dzieci i m³odzie¿y przygotowuj¹cych siê do sakramentów inicjacji chrzecijañskiej: chrztu, bierzmo-wania i Eucharystii, ale tak¿e sakramentu uzdrowienia, czyli pokuty. Wa¿ne jest, aby w tych katechezach znalaz³ siê m.in. temat sakramentu ma³¿eñstwa: jego isto-ty, darów, jakie otrzymuj¹ w nim ma³¿onkowie, i zwi¹zanych z nim zadañ.
War-20 Tam¿e, s. 26. 21Tam¿e.
22 Por. F. Jab³oñski (red.), Program duszpasterski Archidiecezji Gnienieñskiej. Koció³ naszym
domem, Wiadomoci Archidiecezji Gnienieñskiej”, wydanie specjalne 2011, s. 28.
to równie¿ nawi¹zywaæ do zobowi¹zañ, jakie m³odzi decyduj¹ siê podj¹æ w cza-sie przyjêcia sakramentu ma³¿eñstwa: „wychowania dzieci w duchu katolickim” oraz do samej przysiêgi ma³¿eñskiej. W duszpasterstwie nale¿y mieæ na uwadze, ¿e ca³e ¿ycie ma³¿onków jest sakramentem.
Niestety, proponowane materia³y czy katechezy s³u¿¹ce pomoc¹ w tego typu spotkaniach zasadniczo nie nawi¹zuj¹ do sakramentu ma³¿eñstwa. Przyk³adowo, w grudniu 2011 roku ukaza³y siê materia³y przeznaczone na spotkania rodziców m³odzie¿y przygotowuj¹cej siê do bierzmowania. Wród 12 takich katechez nie znajdziemy ani jednej, która dotyczy³aby sakramentu ma³¿eñstwa24.
Zwróæmy te¿ uwagê, jak wa¿ne jest zaanga¿owanie rodziców w liturgiê w ci¹gu roku formacyjnego, a tak¿e w trakcie sprawowania sakramentów. Bar-dzo wymownym wiadectwem jest ojciec lub matka, którzy czytaj¹ podczas li-turgii s³owa lub bior¹ udzia³ w procesji z darami.
Drugim elementem pastoralnego oddzia³ywania na ma³¿onków i rodziców w ramach przygotowania dalszego jest odnowienie przyrzeczeñ ma³¿eñskich. Z jednej strony umacnia ono ma³¿onków, a z drugiej jest wychowawczym aspek-tem dla uczestnicz¹cych w takiej uroczystoci dzieci i m³odzie¿y.
W archidiecezji gnienieñskiej w 2004 roku Referat Rodzin, w ramach spo-tkañ op³atkowych dla Katolickiego Poradnictwa Rodzin pod przewodnictwem biskupa, podj¹³ inicjatywê odnowienia przyrzeczeñ ma³¿eñskich. Dotychczas uroczy-stoæ ta odby³a siê w 60 parafiach w niemal wszystkich dekanatach archidiecezji gnienieñskiej. W latach 2004-2012 lubn¹ przysiêgê odnowi³o ³¹cznie ponad 16 tys. par ma³¿eñskich. Do ceremonii takiej ksiê¿a proboszczowie zapraszaj¹ g³ównie te pary, które w danym roku obchodzi³y lub bêd¹ obchodziæ okr¹g³¹ rocznicê lubu. W niektórych parafiach proboszczowie wysy³ali do takich ma³-¿onków imienne zaproszenia, w innych zapraszali ich osobicie lub z ambony. W zale¿noci od wielkoci parafii lubn¹ przysiêgê odnowi³o 45-330 par ma³¿eñ-skich. Ma³¿onkowie pytani o prze¿ycia z tej niecodziennej uroczystoci podkre-lali, ¿e by³y to niezwykle wa¿ne dla nich chwile25.
24 Por. P. Kot, J. i M. Smoleñ, Wspó³pracownicy Stwórcy. Spotkania z rodzicami m³odzie¿y przygotowuj¹cej siê do sakramentu bierzmowania, W³oc³awek 2011.
25 Watro przywo³aæ kilka wypowiedzi ma³¿onków: „Pierwszy raz prze¿ywalimy takie odno-wienie. W tym roku obchodzimy 25. rocznicê lubu. W momencie ponownego wypowiedzenia «Chcemy», poczulimy g³êbok¹ wiê z Bogiem i moglimy dotkn¹æ ponownie nasz¹ mi³oæ; S³o-wa Biskupa spowodoS³o-wa³y, ¿e zupe³nie inaczej popatrzylimy na nasze 13 lat ma³¿eñstS³o-wa. Uzmy-s³owilimy sobie, ¿e przecie¿ Bóg daje nam si³y, aby trwaæ razem; Nasze dzieci powiedzia³y, ¿e chc¹ zobaczyæ nasz lub. W czasie odnowienia widzia³am w oczach mê¿a ³zy i wielk¹ mi³oæ do mnie, dzieci te¿ by³y bardzo wzruszone; Dla nas takim prze¿yciem by³a liczba par ma³¿eñskich. Ich obecnoæ tak liczna dodawa³a powagi i rangi tej uroczystoci; My dzisiaj w biskupim kaza-niu odnalelimy historiê naszego ¿ycia, wichry i s³oñce, i wszystkie zmagania. Kazanie koñczy³o siê nadziej¹, ¿e gdy bêdziemy budowaæ dom nasz na skale, któr¹ jest Chrystus, nic z³ego siê nam
Modlitwa ca³ej wspólnoty parafialnej za ma³¿onków oraz o przysz³e powo-³ania do sakramentu ma³¿eñstwa stanowi trzeci pastoralny element przygotowa-nia dalszego. Najprostsz¹ jej form¹ mo¿e byæ modlitwa powszechna. Do tego rodzaju modlitwy warto te¿ wykorzystaæ praktykowane co tydzieñ nabo¿eñstwa w parafiach.
Czwartym elementem mo¿e byæ promocja b³ogos³awionych ma³¿onków. Owocem programu duszpasterskiego Otoczmy trosk¹ ¿ycie w 2009 roku by³a w archidiecezji gnienieñskiej inicjatywa promocji b³ogos³awionych ma³¿onków Marii i Ludwika Beltrame Quattrocchi oraz Zelii i Ludwika Martin, a tak¿e s³ug Bo¿ych: Franciszki i Tomasza Alwira oraz Rosetty i Jana Gheddo. Aby rozpo-wszechniæ informacje o tych ma³¿onkach, przygotowano specjalny obrazek, któ-ry jest rozdawany na ró¿nych spotkaniach. Na spotkaniach formacyjnych dla parafialnych doradców ¿ycia ma³¿eñskiego i rodzinnego, na rekolekcjach para-fialnych, w kazaniach na Mszach w. lubnych oraz na Mszach w. w domach rodzinnych, w szko³ach i na sympozjach, ma³¿onkom i m³odzie¿y przybli¿a siê sylwetki wspomnianych osób jako wzór wiêtego ¿ycia ma³¿eñskiego i rodzin-nego. Ten pozytywny obraz ma³¿eñstwa i rodziny stanowi bardzo dobry element wychowawczy dla samych ma³¿onków oraz dla dzieci i m³odzie¿y przysz³ych ma³¿onków. Niezwykle wa¿ne jest równie¿ pozytywne mówienie o ma³¿eñstwie i ukazywanie wartociowych przyk³adów. Jest to istotne tym bardziej, ¿e codzien-ne ¿ycie i mass media pokazuj¹ g³ównie codzien-negatywcodzien-ne wzorce26.
3.2. Przygotowanie bli¿sze
Papieska Rada do spraw Rodziny w dokumencie O przygotowaniu do sakra-mentu ma³¿eñstwa, podejmuj¹c temat przygotowania bli¿szego, wskaza³a na okres narzeczeñstwa. Wydaje siê rzecz¹ wskazan¹ czytamy by w czasie bli¿szego przygotowania daæ mo¿liwoæ sprawdzenia, na ile s¹ dojrza³e wartoci ludzkie zwi¹zane z przyjani¹ i dialogiem, które s¹ charakterystyczne dla okresu narze-czeñstwa (PSM 32)27.
nie stanie; Bardzo cenilimy sobie indywidualne zaproszenie przez ks. proboszcza. Nigdy dot¹d nasz proboszcz w ten sposób nas nie zaprasza³. Cieszymy siê te¿, ¿e pamiêta³ o naszej rocznicy lubu; Dla nas momentem wzruszaj¹cym by³a bogata procesja z darami. Dary nios³o kilka par ma³¿eñskich z ró¿nym sta¿em. Piêkne te¿ by³y komentarze do tego”; Cieszymy siê, ¿e wybrali-my siê na tê piêkn¹ uroczystoæ. Ostatnio nie uk³ada³o siê nam w ma³¿eñstwie. By³y k³ótnie, ja nawet czêsto popija³em. Dzisiaj poczulimy ulgê, ¿e to, co trudne jakby z nas zosta³o odjête”: por. B. Kruszyk, F. Jab³oñski, Dzisiaj dziêkujemy Bogu z Wami i za Was…, www.duszpasterstworo-d zin.gniezno.opoka.org.pl/go.php/pl/troska_o_malzenstwo_i/odnowienie_przyrzeczen_malzen-skich/2012/bernadeta_kruszyk_ks_franciszek.html [dostêp: 5.02.2012].
26 Por. F. Jab³oñski, Jak to siê robi w archidiecezji gnienieñskiej, G³os dla ¯ycia” 6 (2009), s. 27-28.
Z kolei Dyrektorium Duszpasterstwa Rodzin, zatwierdzone przez Konferen-cjê Episkopatu Polski 1 maja 2003 roku, podkrela, ¿e przygotowanie bli¿sze obejmuje tak¿e m³odzie¿ ponadgimnazjaln¹ w ramach parafialnej katechezy. Materia³y potrzebne do takiej formacji zosta³y opracowane przez Poznañ i Kra-ków na zlecenie Komisji Wychowania Katolickiego i Rady ds. Rodziny. Niektó-re diecezje przygotowa³y swoje diecezjalne programy (np. Kraków, Sosnowiec, Katowice, Czêstochowa).
W archidiecezji gnienieñskiej, w ramach przygotowania bli¿szego, katechi-zacja przedma³¿eñska obejmuje ponadgimnazjaln¹ katechezê szkoln¹ (zawiera-j¹c¹ tak¿e tematy o ma³¿eñstwie i rodzinie) oraz katechezê parafialn¹, która zo-sta³a wprowadzona w 2004 roku (jak dot¹d katecheza ta istnieje w 80% parafii archidiecezji). Pierwszym etapem jej utworzenia by³a formacja osób, które w poszczególnych parafiach mog³yby tworzyæ zespo³y pastoralne. Od 2004 roku dwa razy w roku Referat Duszpasterstwa Rodzin, przy wspó³pracy z Wydzia³em Katechizacji i Szkó³ Katolickich, organizuje warsztaty metodyczne dla zespo³ów pastoralnych, osób odpowiedzialnych za prowadzenie spotkañ z m³odzie¿¹. Po-cz¹tkowo w warsztatach tych bra³o udzia³ oko³o 100-150 osób. Niestety, w 2011 roku liczba uczestników znacznie spad³a (do kilkudziesiêciu osób)28. Referat
Duszpasterstwa Rodzin przygotowuje tak¿e materia³y z konspektami spotkañ dla cz³onków tych zespo³ów. Z kolei dla samych uczestników katechezy wydano specjalny indeks: Jak¹ wybraæ drogê w ¿yciu? Ma³¿eñstwo, ¿ycie konsekrowane, kap³añstwo, misje, stan wolny oraz zawiadczenie ukoñczenia tych trzyletnich spotkañ29.
Celem katechezy ponadgimnazjalnej jest wychowywanie m³odzie¿y do od-powiedzialnej mi³oci i do wyboru drogi ¿yciowej oraz zwi¹zanie jej z parafi¹. Zalecane jest prowadzenie katechezy w formie spotkañ i rozmów z uczniami.
Na pierwszy rok zaplanowanych jest 10 spotkañ, na drugi równie¿ 10, a na trzeci piêæ. Czêstotliwoæ spotkañ jest ró¿na w zale¿noci od wielkoci parafii i istniej¹cych warunków. W ci¹gu ca³ego roku spotkania odbywaj¹ siê raz w mie-si¹cu lub raz w tygodniu w okresie adwentu i wielkiego postu. Proboszczów za-chêca siê do organizowania spotkañ w ma³ych grupach i poza budynkiem kocio-³a (np. w salkach, na plebanii, w gminnych wietlicach).
Istnieje wiele argumentów przemawiaj¹cych za tym, aby m³odzie¿ ponad-gimnazjalna uczestniczy³a w spotkaniach formacyjnych. Po pierwsze, w ramach katechezy szkolnej uczniowie nie maj¹ mo¿liwoci spotkania siê ze wiadkami ¿ycia ma³¿eñskiego, a zwróæmy uwagê, ¿e jest to bardzo wa¿ne i najbardziej przekonuj¹ce dowiadczenie. Od jednej z nauczycielek nauczania pocz¹tkowego
28 Por. F. Jab³oñski, T. Niewiadomska (red.), Narodowe Dni ¯ycia i sympozja o rodzinie w archidiecezji gnienieñskiej, Gniezno 2010, s. 11.
us³ysza³em: Na ca³¹ 26-osobow¹ klasê, której jestem wychowawczyni¹, tylko kilkoro dzieci mieszka na co dzieñ z obojgiem rodziców. Rodzice pozosta³ych albo s¹ po rozwodzie, albo miesi¹cami pracuj¹ za granic¹. I niestety, wielu z tych rodziców «w pojedynkê» nie radzi sobie zupe³nie z wychowaniem w³asnego dziecka. Parafia, w której jest prowadzona katecheza ponadgimnazjalna, mo¿e okazaæ siê ostatnim (a mo¿e pierwszym) miejscem ukazania m³odzie¿y sensu i wartoci budowania prawdziwej, pe³nej rodziny katolickiej30.
Po drugie, podczas katechezy szkolnej nie zawsze istnieje mo¿liwoæ omó-wienia tematów zwi¹zanych z czystoci¹ przedma³¿eñsk¹ i p³ciowoci¹. Wiêk-szoæ katechetów ucz¹cych w szko³ach ponadgimnazjalnych to kap³ani, a spra-wy tej materii powinny byæ omawiane raczej przez osoby wieckie, szczególnie przez ma³¿eñstwa.
Podtrzymywanie wiêzi m³odzie¿y ze szkó³ ponadgimnazjalnych z parafi¹ to trzeci argument, który przemawia za tym, aby bra³a ona udzia³ w spotkaniach formacyjnych. Gdyby nie katecheza ponadgimnazjalna, po przyjêciu sakramentu bierzmowania prawdopodobnie przychodzi³aby do parafii tylko okazjonalnie.
Wa¿ne s¹ te¿ wypowiedzi cz³onków zespo³ów pastoralnych. Podkrelaj¹ oni, ¿e spotkania formacyjne s¹ dla m³odych osób okazj¹, by otwarcie (bez presji oce-ny) porozmawiaæ o nurtuj¹cych problemach dotycz¹cych ¿ycia seksualnego, uza-le¿nieñ, problemów w szkole czy rodzinie. W ten sposób m³odzie¿ mo¿e pog³êbiæ wiarê i zyskaæ wiêksz¹ wiadomoæ tego, ¿e równie¿ ona tworzy Koció³. Dziêki tym spotkaniom m³odzi ludzie anga¿uj¹ siê w przygotowanie niedzielnej liturgii, w dzie³a charytatywne i misyjne, sprz¹tanie kocio³a, przygotowanie nabo¿eñstw. Kontakt z kap³anem i parafi¹ sprzyja nawi¹zaniu i pog³êbieniu wiêzi miêdzy m³o-dzie¿¹ a Kocio³em. Jest to niezwykle wa¿ne, tym bardziej, ¿e coraz mniej m³odych ludzi przychodzi do kocio³a; zanika te¿ ich wra¿liwoæ na sprawê czystoci. Mo¿-na zatem powiedzieæ, ¿e katecheza poMo¿-nadgimMo¿-nazjalMo¿-na jest swoistym „ko³em ra-tunkowym” dla Kocio³a w Polsce, dla poszczególnych diecezji i parafii.
Osoby, które nie uczestniczy³y w tej formie katechezy w diecezji, mog¹ sko-rzystaæ z katechezy zastêpczej. Uczestnicz¹ w niej tak¿e narzeczeni nieuczêszcza-j¹cy na katechezê ponadgimnazjaln¹. Katechezy w tej formie prowadz¹ przede wszystkim kap³ani. Jest to doæ s³abe ogniwo w archidiecezji gnienieñskiej.
3.3. Przygotowanie bezporednie
Trzecim etapem pastoralnego przygotowania do przyjêcia sakramentu ma³-¿eñstwa jest przygotowanie bezporednie lub katechizacja przedlubna. Odbywa siê w miesi¹cach i tygodniach poprzedzaj¹cych lub (por. FC 66), w Kociele w Polsce trzy miesi¹ce przed lubem. Odnosi siê do tych osób, które kocielne
prawo i pastoralna praktyka zwyk³y okrelaæ mianem nupturientów (³ac. nuptiae = lub, uczta weselna)31.
W Polsce etap ten przeprowadza siê w ró¿ny sposób. Mo¿na powiedzieæ, ¿e co diecezja, to inny obyczaj. Szczególnie, je¿eli wemiemy pod uwagê zasady katechez przedma³¿eñskich i czêstotliwoæ, z jak¹ siê one odbywaj¹. Pomijaj¹c formê, a koncentruj¹c siê na istocie katechizacji przedlubnej, warto podkreliæ, ¿e wa¿ne jest, aby prowadzi³a ona do pog³êbienia wiary narzeczonych i przyczy-nia³a siê do stworzenia wiêkszej wiêzi z Bogiem i miêdzy nimi. Dodajmy te¿, ¿e w prowadzeniu takich spotkañ du¿¹ rolê odgrywa profesjonalizm. Nie bez zna-czenia s¹ równie¿ warunki, w jakich spotkania te siê odbywaj¹, oraz liczba uczestnicz¹cych w nich osób. Elementy te mog¹ znacznie przyczyniæ siê do bar-dziej owocnego przygotowania narzeczonych do lubu.
Wa¿ne jest, aby na samym pocz¹tku okreliæ konkretne, realne cele. Chodzi przede wszystkim o pomoc narzeczonym w osobistym spotkaniu z Bogiem, wsparcie ich na drodze pojednania z Bogiem i miêdzy sob¹ oraz stworzenie po-czucia, ¿e ludzie Kocio³a, z którymi siê spotkaj¹ na drodze przygotowania bez-poredniego, s¹ zainteresowani w niesieniu pomocy m³odym decyduj¹cym siê na ma³¿eñstwo. Ponadto nale¿y pomóc narzeczonym w rozwijaniu ich przyjani, by potrafili s³uchaæ nawet trudnych s³ów, które musz¹ byæ wypowiedziane32.
Reali-zacja powy¿szych celów w ramach bezporedniego przygotowania do ma³¿eñ-stwa w archidiecezji gnienieñskiej odbywa siê poprzez uczestnictwo narzeczo-nych w trzech spotkaniach z duszpasterzem, trzech spotkaniach w Katolickiej Poradni Rodzinnej oraz w jednym spotkaniu formacyjnym.
Spotkania z duszpasterzem maj¹ ró¿ny charakter i trudno jest jednoznacznie okreliæ ich formê w poszczególnych parafiach diecezji. Jest to sprawa indywi-dualna ka¿dego duszpasterza. Wa¿ne, aby spotkanie przeprowadziæ w formie dia-logu. Celem tych rozmów jest uwiadomienie przysz³ym ma³¿onkom znaczenia sakramentu, którego szafarzami s¹ oni sami. W czasie rozmowy duszpasterz przedstawia narzeczonym zamys³ Bo¿y wzglêdem ma³¿eñstwa i rodziny oraz omawia przymioty i wymogi mi³oci ma³¿eñskiej. Ukazuje te¿ moralne zasady ¿ycia ma³¿eñskiego oraz omawia obrzêdy liturgiczne sakramentu ma³¿eñstwa (li-turgiê s³owa, znaczenie symboli, sposób poruszania siê, dobór pieni itp.). Po-nadto wype³nia wraz z narzeczonymi protokó³ badania przedlubnego, na pod-stawie którego stwierdza,czy narzeczeni pragn¹ zawrzeæ sakramentalny zwi¹zek ma³¿eñski zgodnie z nauk¹ Kocio³a33.
31 Por. I. Czêstochowska, Pastoralne przygotowanie do sakramentu ma³¿eñstwa w wietle wskazañ Papieskiej Rady do spraw Rodziny, Duszpasterstwo Rodzin Archidiecezji Gnienieñskiej. Informator Referatu Kurii Metropolitalnej w Gnienie 2 (2009), s. 45.
32 Por. B. i P. Coleman, Only Love Can Make It Easy, s. 15.
33 Por. Duszpasterstwo Rodzin Archidiecezji Gnienieñskiej, Indeks dla narzeczonych (dla u¿ytku wewnêtrznego).
Warto zaprosiæ narzeczonych do wspólnego przygotowania Mszy w. Prak-tyka spotkañ pokazuje, ¿e trzeba szukaæ sposobów, by otworzyli siê na propono-wane idee. Przyk³adowo, wybieraj¹c czytania, mo¿na przygotowaæ terminy za-wieraj¹ce ich myl przewodni¹ i zapytaæ narzeczonego, które has³o najbardziej mu siê podoba. Gdy ju¿ wybierze, mo¿na powiedzieæ: „Zobacz! Sam wybra³e czytanie ze Starego Testamentu, które opowiada o Tobiaszu i Sarze, a historia ta by³a nastêpuj¹ca….” Podobnie mo¿na wybraæ Ewangeliê. Wa¿ne, aby narzecze-ni mogli zdecydowaæ, w których elementach mszy chcieliby uczestnarzecze-niczyæ: pro-cesji z darami, wyborze pieni, piewie psalmu, pos³udze w roli ministranta, modlitwie powszechnej. Mo¿na te¿ zaproponowaæ wymienienie bliskich zmar-³ych narzeczonych w modlitwie powszechnej. Mo¿na te¿ umo¿liwiæ im wybór jednej z kilku wersji komentarzy do Mszy w.
Po otrzymaniu wszystkich tych propozycji narzeczeni powinni wspólnie porozmawiaæ, zastanowiæ siê, które z proponowanych elementów Mszy w. chcie-liby mieæ na lubie, oraz zapytaæ swoich rodziców, krewnych i przyjació³, czy chcieliby wzi¹æ czynny udzia³ w liturgii. Powinni wspólnie podj¹æ decyzjê w tej sprawie. Czêsto okazuje siê, ¿e lêk przed zapytaniem rodziców o uczestnictwo w liturgii powoduje rezygnacjê z wypowiedzenia tej proby. Jednak bywa te¿ tak, ¿e rodzice czuj¹ siê docenieni przez swoje dzieci i s¹ im wdziêczni, ¿e pomyla-³y o nich w tak wa¿nym dla nich momencie.
Do prowadzenia spotkañ w katolickiej poradni ¿ycia ma³¿eñskiego i rodzin-nego w wiêkszych parafiach najlepiej przygotowaæ ma³¿onków-animatorów, a nastêpnie kierowaæ do nich narzeczonych. Punktem wyjcia do rozmowy po-winny byæ s³owa wypowiadane w czasie zawierania zwi¹zku ma³¿eñskiego: Czy chcecie przyj¹æ i po katolicku wychowaæ potomstwo, którym was Pan Bóg ob-darzy?” Realizacja tego zamierzenia wi¹¿e siê z przyjêciem pewnego stylu ¿y-cia. Aby przekonaæ siê do niego, potrzebne jest wiadectwo konkretnych osób. Najczêciej s¹ to osoby pos³uguj¹ce w poradni. Celem spotkañ w katolickiej poradni jest: uwiadomienie wspólnej odpowiedzialnoci za przekazywanie ¿y-cia, zapoznanie siê z naturalnymi metodami rozpoznawania p³odnoci, spotkanie z ma³¿onkami stosuj¹cymi te metody, ukazanie ujemnych skutków antykoncep-cji, aborcji itp.34
Narzeczeni przychodz¹cy do paradni maj¹ w perspektywie wiele lat wspól-nego ¿ycia ma³¿eñskiego oraz p³ciowego, które powinni prowadziæ zgodnie z zamys³em Bo¿ym. Wa¿ne, aby zapoznali siê z metodami rozpoznawania p³od-noci, a tak¿e z zasadami odpowiedzialnego rodzicielstwa. W ma³¿eñstwie jed-nym z najistotniejszych przejawów cielesnego wyra¿ania mi³oci jest wspó³¿ycie seksualne, które pomaga budowaæ to¿samoæ nowego cz³owieczeñstwa poprzez
34 Por. F. Jab³oñski (red.), Program duszpasterski Archidiecezji Gnienieñskiej. Koció³ naszym domem, s. 31.
przyjêcie nowego stylu ¿ycia. Chodzi te¿ o poprawienie jakoci ¿ycia. Metody rozpoznawania p³odnoci stanowi¹ swoist¹ drogê do szczêcia i samorealizacji. Kobieta poprzez obserwacjê swojego cyklu uczy siê sumiennoci, dok³adnoci, systematycznoci, rzetelnoci i cierpliwoci. W praktykach tych mo¿e uczestni-czyæ tak¿e m¹¿ (w zapisywaniu i interpretacji karty), co zacienia i pog³êbia wiê ma³¿eñsk¹, a tak¿e pomaga odpowiednio prze¿ywaæ czas p³odny (szczególnie, jeli ma³¿onkowie nie planuj¹ poczêcia dziecka). Uczy to tak¿e szacunku do sie-bie i drugiego cz³owieka. Stosowanie metod naturalnego planowania rodziny w duchu wiary mo¿e staæ siê modlitewn¹ rozmow¹ z Bogiem-Stwórc¹. Rozpo-znawanie czasu p³odnoci i niep³odnoci to ws³uchiwanie siê w mowê Boga. Po-ruszane tematy wskazuj¹ na indywidualny charakter spotkañ. Z dowiadczeñ duszpasterstwa rodzin archidiecezji gnienieñskiej wynika, ¿e w formacji dorad-ców (których jest 230) g³ówny nacisk k³adzie siê na ich indywidualne spotkania z narzeczonymi. Podkrela siê tak¿e, ¿e doradcy powinni byæ obecni w ka¿dej parafii, a w poradni winni pos³ugiwaæ ma³¿onkowie (ma³¿eñstwo – przysz³emu ma³¿eñstwu). Co wa¿ne, w wiêkszych parafiach powinno pracowaæ wiêcej doradców35.
W przygotowaniu narzeczonych do lubu pomaga publikacja ABC dla
na-rzeczonych opracowana przez Referat Rodzin. Ksi¹¿ka ta sk³ada siê z trzech czê-ci. W pierwszej przedstawiono zamys³ Boga wzglêdem ma³¿eñstwa, a w drugiej omówiono naturalne metody planowania poczêæ. Trzecia prezentuje materia³y o tematyce ma³¿eñskiej i rodzinnej. Do publikacji do³¹czony jest specjalny in-deks, z którym narzeczeni udaj¹ siê do poszczególnych osób (do doradców, do spowiedzi, na spotkanie z kap³anem, na spotkanie formacyjne dla narzeczonych). Dla narzeczonych jest to pewnego rodzaju GPS wyjaniaj¹cy cel wizyty u po-szczególnych osób.
Co roku (od 2004) w archidiecezji organizowane jest spotkanie formacyjne dla narzeczonych. By u³atwiæ uczestnictwo w nim, organizuje siê je jednocze-nie w omiu rejonach archidiecezji oraz cztery razy w roku (II jednocze-niedziela Adwen-tu, II niedziela Wielkiego PosAdwen-tu, II niedziela czerwca i II niedziela wrzenia). Celem spotkañ formacyjnych jest pog³êbienie bezporedniego przygotowania dla tych wszystkich, którzy pragn¹ zawrzeæ sakramentalny zwi¹zek ma³¿eñski. Na-cisk k³adzie siê na przygotowanie do sakramentu pokuty dla przysz³ych ma³¿on-ków. Czêsto temat ten jest bardzo trudny dla narzeczonych. D³u¿sze niekorzysta-nie z tego sakramentu sprawia, ¿e pójcie do spowiedzi wywo³uje u nich lêk.
Jednym z najwa¿niejszych elementów katechizacji przedlubnej jest tzw. spo-wied przedlubna. Przygotowanie do niej wymaga pog³êbionego rachunku su-mienia w dziedzinie relacji do Boga i wzglêdem siebie. Korzystaj¹c z dwóch
35 Na podstawie rozmowy z diecezjaln¹ doradczyni¹ archidiecezji gnienieñskiej, mgr Teres¹ Niewiadomsk¹, Gniezno, 3.02.2012 r.
spowiedzi przedlubnych, narzeczeni maj¹ ponownie dowiadczyæ tego, ¿e Bóg jest mi³osierny i przebacza oraz daje im ³askê do ¿ycia zgodnego z zamys³em Bo¿ym. Narzeczeñstwo to czas przygotowuj¹cy dwoje ludzi do ci¹g³ego udzie-lania daru z siebie w ma³¿eñstwie. Wa¿nym zagadnieniem w prze¿ywaniu tego okresu jest czystoæ, która zobowi¹zuje do panowania nad cielesnoci¹, by mi-³oæ nie ugrzêz³a w zmys³owoci. St¹d narzeczonych nale¿y zachêcaæ do trwania w czystoci. Wspólnie mieszkaj¹cych nale¿y zachêciæ przede wszystkim do pod-jêcia czystoci w tym specjalnym dla nich czasie (nawet z propozycj¹ zamiesz-kania osobno). Je¿eli bêdzie to niemo¿liwe i nierealne do wykonania, nale¿y ich poinformowaæ o odbyciu tylko jednej spowiedzi przedlubnej36. Kolejnym
ele-mentem spotkania formacyjnego dla narzeczonych jest omówienie liturgii lub-nej. Je¿eli wczeniej nie by³o rozwa¿ane wspólne przygotowanie liturgii, narze-czeni otrzymuj¹ propozycje uczestnictwa we Mszy w. Druga czêæ spotkania formacyjnego powiêcona jest omówieniu komunikacji w narzeczeñstwie i ma³-¿eñstwie. Narzeczeni maj¹ mo¿liwoæ spotkania siê ze specjalistami: lekarzem, doradc¹ rodzinnym, psychologiem. W tej czêci spotkania, trwaj¹cej 2-3 godzin, warto wykorzystaæ metody aktywizuj¹ce.
Fakultatywn¹ propozycj¹ s¹ organizowane w archidiecezji tzw. „Weekendy dla narzeczonych”. Trwaj¹ one od pi¹tkowego wieczoru do niedzielnego po³u-dnia. Prowadzone s¹ w archidiecezji cztery razy w roku. Zaproszenie do uczest-nictwa w nich skierowane jest do wszystkich, którzy chc¹ dowiedzieæ siê wiêcej o ma³¿eñstwie i lepiej przygotowaæ siê do zawarcia tego sakramentu. Pomagaj¹ lepiej siê poznaæ oraz podj¹æ ostateczn¹ decyzjê. Jest to tak¿e propozycja dla tych, którzy pracuj¹ za granic¹ lub nie mog¹ uczestniczyæ w spotkaniach wspól-nie w ci¹gu tygodnia. Podczas weekendowych spotkañ dla narzeczonych domi-nuje praca w³asna narzeczonych we dwoje. Inspiruj¹ do niej wprowadzenia zarówno ma³¿eñstw, które animuj¹ spotkanie, jak i kap³ana. Uczestnicy – wyko-nuj¹c zadania w parach – maj¹ mo¿liwoæ lepszego poznania cech osobowoci, oczekiwañ oraz ustalenia wspólnej hierarchii spraw w ¿yciu. W ten sposób ucz¹ siê tak¿e, jak rozwi¹zywaæ konflikty i jak budowaæ autonomiê swojego zwi¹zku. Odkrywaj¹, czym naprawdê jest sakrament ma³¿eñstwa oraz jak¹ rolê w ich ¿y-ciu odgrywa wiara. Poznaj¹ podstawowe g³oszone przez Koció³ prawdy o ma³-¿eñstwie i rodzinie. W trakcie spotkania maj¹ równie¿ okazjê do sakramentu pojednania i uczestnicz¹ w Eucharystii37.
W archidiecezji gnienieñskiej uczestnicy „Weekendów dla narzeczonych” na podstawie zawiadczenia o wziêciu w nim udzia³u s¹ zwolnieni z pierwszego
36 Por. F. Jab³oñski (red.), Program duszpasterski archidiecezji gnienieñskiej. Koció³ naszym domem, s. 32.
37 Por. http://www.duszpasterstworodzin.gniezno.opoka.org.pl/go.php/pl/narzeczeni/weekendy _dla_narzeczonych.html, [dostêp: 6.02.2012].
spotkania w Parafialnej Poradni ¯ycia Rodzinnego. Zwykle na pocz¹tku narze-czeni z rezerw¹ podchodz¹ do tego rodzaju spotkañ. Przed rozpoczêciem week-endu najpierw pytaj¹ o cenê, program oraz czy otrzymaj¹ zawiadczenie. Jednak po zakoñczeniu s¹ zadowoleni z udzia³u i przyznaj¹, ¿e bardzo du¿o zyskali. Najbardziej prze¿ywaj¹ spowied. Okazuje siê, ¿e „Weekend dla narzeczonych” jest dobr¹ form¹ aktywnego spêdzenia czasu razem. Spotkania te szczególnie mocno prze¿ywaj¹ pary, które wczeniej nie dowiadczy³y formacji w grupach czy wspólnotach religijnych.
Wartoci tego rodzaju formacji mo¿e zobrazowaæ kilka myli uczestników tych spotkañ z marca 2012 roku: „By³ to wartociowy czas, mo¿na by³o inaczej spojrzeæ na ¿ycie w ma³¿eñstwie. Tematy ciekawe. Polecilibymy swoim znajo-mym taki weekend zamiast np. chodzenia na spotkania w wielkich grupach. Ta-kie kameralne spotkania s¹ o wiele lepsze i panuje mi³a atmosfera. Prowadz¹cy s¹ fachowo przygotowani” (Maciej).
Jechalimy nastawieni trochê sceptycznie, nie wiedz¹c, czego siê spodziewaæ. W³a-ciwie przed Gnieznem bylimy w stanie zawróciæ. Jednak Weekend pozytywnie nas zaskoczy³. Chcia³abym szczególnie podkreliæ zajêcia z ma³¿eñstwem z pañ-stwem Rogalskimi. By³y naprawdê wietne. Poruszali tematy, które inspirowa³y do zadawania pytañ im i Maciejowi. Pytania od razu zreszt¹ pada³y, poniewa¿ otwartoæ tych ludzi budzi³a zaufanie. Przerwy podczas spotkania oraz czas na spacery by³y okazj¹ do tego, by swoje w¹tpliwoci omówiæ z Maciejem. Nabra³am te¿ pewnoci co do s³usznoci w wyborze przysz³ego mê¿a, choæ nie we wszystkim siê zgadzamy i czêsto toczymy wojnê charakterów. Gdy ju¿ wracalimy, czu³am, ¿e bardzo wy-poczê³am przez ten weekend, jako tak siê uspokoi³am, a s³owa lub i ma³¿eñ-stwo przesta³y budziæ we mnie panikê i przera¿enie. Od razu poleci³am kurs moje-mu rodzeñstwu (Barbara)38.
ZAKOÑCZENIE
Ka¿da para narzeczonych jest pastoralnym wyzwaniem dla duszpasterstwa parafialnego. W zwi¹zku z tym, ¿e ma³¿eñstwo ulega przemianom, równie¿ dusz-pasterstwo Kocio³a zwi¹zane z ma³¿eñstwem i przygotowaniem do niego powin-no siê zmieniaæ.
Wspó³czesne przygotowanie do ma³¿eñstwa powinno w wiêkszym stopniu akcentowaæ mi³oæ ni¿ legalizm. Duszpasterstwo mi³oci wi¹¿e siê z kolei z wiel-k¹ pokor¹, delikatnoci¹ i odwag¹; jest osobiste i emocjonalne, a jego zadaniem jest wspieranie. Jest to ciê¿ka praca, ale tylko taki rodzaj duszpasterstwa mo¿e byæ zrozumiany i zaakceptowany przez wspó³czesn¹ m³odzie¿ i narzeczonych.
38 Por. List Barbary i Macieja do ks. F. Jab³oñskiego z dn. 8.03.2012. Archiwum autora arty-ku³u.
SUMMARY
The aim of the study was to present proven forms of preparation to the sacrament of matrimony used in the archdiocese of Gniezno and discuss their merits and defects. The point of departure for the reflections on the church wedding is the teaching of the Church on preparation to marriage contained in the documents of the Papal Council for the Family and in the addresses of Benedict XVI.
The following forms are described: pedagogization of parents in the parish, renewal of the marriage vows, prayer of the whole parish for spouses and for future callings to the sacrament of matrimony, promotion of blessed spouses, parish catechesis for secondary school graduates and direct preparation.
An optional offer for engaged couples in the archdiocese of Gniezno, namely the so-called Weekends for engaged couples are also discussed.
Key words
new methods, sacrament of matrimony, the archdiocese of Gniezno, premarital formation, weekends for engaged couples