Stefan Moysa
"Der Rosenkranz - das Jesusgebet des
Westens", Rainer Scherschel,
Freiburg-Basel-Wien 1982 : [recenzja]
Collectanea Theologica 53/4, 182
182 R E C E N Z JE
stamentu. w edług której Kościół może być tylko jeden, dalej podziały i ich zgubne skutki, istniejące nadal elem enty jedności w postaci Pism a Świętego, niektôrvch sakram entów, m odlitw y Pańskiej. M ówi wreszcie o drogach jed ności, jaka będzie m ożliwa jedynie przez powrót do Chrystusa i m yślenie Jego kategoriami. Arcykaplańska m odlitwa Jezusa, która jest przedmiotem drugiego św iadectw a Schliera — prośba o zachowanie uczniów w jedności — jest czynnikiem , który może zmienić kategorie m yślenia.
Czytając i rozważając książkę należy tylko w yrazić radość, że te przy czynki do twórczości w ybitnego egzegety i teologa zostały w ydobyte z za pomnienia tak, że w iele ludzi będzie m ogło z nich korzystać.
ks. S te fa n M oysa SJ, W arszaw a
Rainer SCHERSCHEL. Der R o sen k ra n z — das J e su sg e b et des W estens, Frei- burg-B asel-W ien 1982, Verlag Herder, s. 176.
Celem tej rozpraw y jest przeprowadzenie odnowy nabożeństwa różańco w ego na tle historyczno-teologicznym . Autor przedstawia w ięc historię po w stania różańca i w ykazuje chrystocentryzm tej m odlitwy. Analizuje rów nież jej treść i pokrew ieństw o ideowe ze znaną na w schodzie tak zwaną m odlitwą Jezusową.
Scherschel zajm uje się w pierw powstaniem i istotą m odlitw y Jezusowej. Polega ona na w ielokrotnym powtarzaniu słów: „Panie Jezu Chryste, zmiłuj sie nade m ną”. Tej m odlitw y uczyli m iedzy innym i rosyjscy „starcy” swoich synów duchownych, którzy dzięki niej dochodzili do w ysokiego stopnia zjed noczenia z Bogiem. Na taki rodzaj m odlitw y złożyło się w iele tendencji, które można odkryć zwłaszcza u greckich ojców. Wśród nich należy w ym ienić dą żenie do m odlitw y nieustającej, pamięć o dobrodziejstwach Bożych, odpowied nią postaw ę życiow a jako skutek m odlitwy, dążenie do m odlitw y krótkiej i uproszczonej, kierowanie w szystkiego do Jezusa.
Podobne tendencje w ykryw a autor w m odlitw ie różańcowej. Opierając się na tekstach Pis™a Św iętego pokazuje, że jest to m odlitwa chrystocentryczna. Chwalona iest, M arvia ale dlatego, że „Pan jest z N ią” i „błogosław iony jest owoc Jej łona”. Najstarsze św iadectw o prywatnego odmawiania „Zdrowaś M aryio” pochodzi od biskupa A lfonsa z Toledo. którv zmarł w roku 667. W XT wieku m odlitw a ta już była rozpowszechniona. TTważano ja za sposób prywatnej m edytacji i pozostawienia w obliczu Boga. Od XII w ieku zazna cza sie coraz częściej zwyczaj łączenia jei z m odlitw a O jcze nasz, a m niej w ięcei od X IV w ieku dodaje sie do te i m odlitw y im ię Jezusa. Ta ostatnia tendencia znaiduie sie w związku z rozpowszechnieniem czci tego im ienia, której początki w idzim y u św. Anzelm a i św. Bernarda.
Naukowo nie da się już dziś utrzymać twierdzenia, że twórcą różańca hvł św. Dominik, choć na pewno przyczynił się do jego rozpowszechnienia. Za w łaściw ego twórcę różańca należy uważać zdaniem Klingham m era — za k tó rym częściow o idzie autor — m nicha kartuskiego Adolfa z Essen. W 1409 roku
został on m ianow any przeorem klasztoru w Trewirze. Obecną form ę nadał różańcowi w tym sam ym czasie Dominik z Prus. Autor jednak uważa, że już w cześniej istn iały form y m odlitw y, które bardzo przypom inały różaniec.
Scherschel konkluduie. że horyzont duchowy i m otvw v powstania ró żańca bvły bardzo podobne i odpowiadały tym sam ym potrzebom, co m o dlitwa Jezusowa. Przez powtarzanie tych samych m odlitw i słów prowadzą cych do Jezusa przez Marvje. powstaje m ożliwość duchowego w ejścia w krąg tajemnic życia Jezusa. Dzisiejsza odnowa biblijna może się również przy czynić do pogłębionego odmawiania różańca.
Książką dobrze łaczv studium źródeł historycznych z wyraźnym celem du chowym i duszpasterskim. Na pewno ułatw i ona zrozum ienie i tym samym lepsze w ykorzystanie duchowe tego nieocenionego narzędzia, jakim jest m o dlitwa różańcowa.