• Nie Znaleziono Wyników

Średniowieczne źródła pomysłów ikonograficznych Tomasza Tretera

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Średniowieczne źródła pomysłów ikonograficznych Tomasza Tretera"

Copied!
13
0
0

Pełen tekst

(1)

Kajzer, Leszek

Średniowieczne źródła pomysłów

ikonograficznych Tomasza Tretera

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 4, 507-514

(2)

I.E S Z E K K A JZER

ŚREDNIOWIECZNE ŹRÓDŁA POMYSŁÓW

IKONOGRAFICZNYCH

TOMASZA TRETERA

Tomasz T reter, kanonik, kustosz i kanclerz kapituły w arm ińskiej, jest osobą w znacznej m ierze zapomnianą. Dzieje się to z oczywistą szkodą, gdyż szeroki zakres jego zainteresow ań zasługuje na szczególną uwagę. Zainteresow ania T retera szły, jak się w ydaje, dwoma zasadniczymi n u r­ tam i: jeden w iązać można z twórczością plastyczną, drugi z działalnością literacką, przy czym w niektórych jego dziełach oba te n u rty łączą się niekiedy w wysoce harm onijną całość. Życiorys T retera, a właściwie k ró t­ kie zarysy jego biografii pojaw iają się od czasu do czasu w literaturze, przew ażnie na m arginesie twórczości rytow niczej. Mimo to przypom nieć tu trzeba pokrótce jego życie. Urodzony w Poznaniu w 1547 r. w rodzinie mieszczańskiej (wg J. Umińskiego ojciec jego był in tro lig ato rem )1 nauki pobierał w Poznaniu, u jezuitów w Braniew ie w 1566— 1569, a następnie w Rzymie, dokąd wysłano go dzięki poparciu k ardynała S tanisław a Hozju­ sza. W Rzymie przebyw ał w latach 1569— 1584 i 1586— 1593. Po śmierci Hozjusza pełnił przez pew ien czas funkcję sekretarza A nny Jagiellonki, pracował u A ndrzeja Batorego, natom iast podczas pobytu w Rzymie był kanonikiem bazyliki S. Maria in Trastevere. Powróciwszy do Polski osiadł we From borku, gdzie został kanonikiem , kustoszem i kanclerzem kapituły w arm ińskiej. U m arł we From borku w r. 1610.

T reter znany jest najlepiej jako artysta, twórczość jego je st zresztą dość różnorodna. E. R astaw ieck i2 zamieścił go w S ło w niku malarzów

1 J. U m i ń s k i , Z a p o m n ia n y ry so w n ik i r y to w n ik p o lsk i X V I w., Collectanea T heologica, Lw ów 1932, s. 4; n ajp ełn iejsz y zary s p rac i k ró tk i życiorys T. T re te ra p o d aje N o w y K o rb u t, t. 3 P iśm ien n ictw o staropolskie, ss. 345—347, W arszaw a 1965; sporo m ie jsc a pośw ięca m u M. Ľ o r e t , Z y c ie polskie w R zy m ie w X V IIJ w iek u , Rom a [b.r.], ss. 137 nn, n aśw ietlając jego ro lę w zw iązku z u trzy m an iem H ospicium św. S ta n isła w a po śm ierci H ozjusza; por. ta k ż e H. B a r y c z , P olacy na studiach

w R zy m ie w epoce O drodzenia 1440—1600, K rak ó w 1938, ss. 151 nn, k tó ry n ajp ełn iej

z ajm u je się „rzym skim ” ok resem w życiu T re te ra , k ła d ą c siln y n a c isk n a jego rolę jak o p ro p a g a to ra P o lsk i w e W łoszech.

2 E. R a s t a w i e c k i , S ło w n ik m alarzów polskich, t. 3, W arsz aw a 1857, ss. 428— 430.

(3)

przypisując m u dwie prace m alarskie, a także znaną rycinę tzw. Orła

Tretera. Uwzględnił go także w Słow niku ry tow ników 3, gdzie powtórzył

tezę o autorstw ie Orła Tretera, a także połączył z jego ręką 100 miedzio­ rytów ze scenami z życia Stanisław a Hozjusza, znajdującym i się w jego dziele T heatrum virtu tu m D. Stanislai Hosii w ydanym w Rzymie w roku 1588. Ryciny T re te ra z omawianego dzieła doczekały się kilku opracowań. Ostatnio w spom niany był przez J. O rańską 4 tzw. Orzeł Tretera. Je st to rycina wykonana praw dopodobnie według rysunku T retera, przedstaw ia­ jąca orła w koronie, na którego skrzydłach, korpusie i ogonie umieszczono 44 medaliony z popiersiam i władców polskich. Rycina ta, sądząc z napisu, dedykow ana została w r. 1588 królowi Zygm untow i III. Wiadomo, że To­ masz T reter podczas pobytu w Rzymie związał się z arty stą i grafikiem rzym skim Cavalierim. Ja n Chrzciciel Cavalieri w ykonał prawdopodobnie m iedzioryty do dzieła T retera Rom anorum im peratorum effigies 5 w yda­ nego w Rzymie w r. 1583 i następnie kilkakrotnie wznawianego.

Na wspomnienie zasługuje również twórczość pisarska T retera. Działał on jako tłum acz i przełożył na łacinę Peregrynację jerozołimską... Mikołaj K rzysztofa Radziwiłła Sierotki, był autorem szeregu dzieł o tem atyce historycznej i religijnej. Osobna uwaga należy się Tomaszowi Treterow i jako historykow i W armii. Nie wiem, czy przyczyny w ydania Theatrum

virtu tu m Ď. Stanislai Hosii w 9 lat po śm ierci opiekuna odpowiadały

ocenie K. Bayera, iż „nie pochlebstwo i chęć nagrody, ale przywiązanie, wdzięczność i uwielbienie dla swego dobroczyńcy były powodem tej p ra ­ cy”. Pozostaje jednak faktem , że przez swe k ontakty z Hozjuszem związał się T reter z dziejam i diecezji i regionu w arm ińskiego e. N ajlepszym tego dowcdem jest w ydana dopiero w roku 1685 w Krakowie praca De episco­

patu et episcopis ecclesiae Varm iensis zaw ierająca także ciekawy m ateriał

ikonograficzny (herby biskupie). Prócz działalności literackiej upraw iał twórczo muzykę; był także znawcą i w ydawcą dzieł Horacego. Z kultem Horacego związać można zapew ne jego zainteresow ania starożytnicze. Jak widać, szeroki w achlarz zainteresow ań7, działalności i powiązań staw ia Tomasza T retera w rzędzie nie dość znanych, choć jednocześnie bardzo charakterystycznych dla swoich czasów, osobistości k u ltu ry polskiej prze­ łomu XVI i XVII wieku.

S E. R a s t a w i e c k i , S ło w n ik ry to w n ik ó w polskich tu d zie ż obcych го Polsce

osiadłych, P o zn ań 1886, ss. 290— 291.

4 J. O r a ń s k a , G ra fik a i ry su n e k do końca X I X w ., w : D ziesięć w ie k ó w P oz­

nania, t. 3, S z tu k i plastyczne, P o zn ań 1956, ss. 162—163.

5 E. B e n e z i t w D ictionnaire des p eintres, sculpteurs, dessinateurs et graveurs, t. 2, L ib ra ire G rü n d 1961, podaje ro k 1597 jak o d a tę śm ierci G. B. C avallierego. D atę śm ierci 1601 p o d aje U. T h i e m e , A llg em ein es L e x ic o n der b ild en d en K ü n stler, Bd. 6, L eipzig 1912, tam że w zm ian k a p rzy p isu jąca G. В. C av alierem u ilu stro w an ie dzieła T. T r e t e r a , R o m a n o ru m im p era to ru m effigies.

6 К. В. (K. B a y e r ) , R y su n k i oryginalne Tom asza T rete ra ka n o n ika w a r m iń ­

skiego z d ru g ie j p ołow y X V I w ie k u , B iblioteka W arszaw ska, 1868, t. 4, ss. 467—470,

c y ta t s. 470; por. H. S c h m a u c h , biogram T. T re te ra , w ; A ltp reu ssisch e B iographie, M a rb u rg 1967, Bd. 2, s. 743; tam że lite ra tu r a przew ażnie do sp ra w w a rm iń sk ich , b ra k w z m ian k i o R eg u m Poloniae Icones.

7 H. B a r y c z , op. cit., ss. 151 n n pisze o T. T re te rz e ja k o o filologu, h isto ry k u ,

(4)

Źr ó d ł a p o m y s ł ó w i k o n o g r a f i c z n y c h t r e t e r a 509

Przy ocenie osoby T retera największe znaczenie ma, jak się wydaje, książka praw ie zupełnie zapomniana, a zasługująca na uwagę- ze względu na fakt łączenia w sobie graficznych i starożytniczych zainteresow ań auto­ ra. Chodzi tu o R egum Poloniae Icones, książkę w ydaną w Rzymie w roku 1591. Pierw sze konkretne wiadomości o niej zamieszcza K arol Estreicher, wspomina ją S. K omornicki, doczekała się też ona krótkiego opracowania M. O chońskiej8. A utorka ta opisuje jedyny znany obecnie egzem plarz tego dzieła znajdujący się w Bibliotece Ossolineum we W rocławiu. Pierw szą w zm iankę o tym egzem plarzu książki dał w r. 1935 S. Komornicki; w yda­ nie to w edług M. Ochońskiej pochodzi z drugiej połowy XVII w ieku i jest drugim odbiciem dzieła Tomasza T retera, które w ydane zostało w K rako­ wie w r. 1685 przez Macieja Kazimierza T retera. S. Komornicki łączy ryciny z omawianego dzieła z G. B. Cavalierim , k tó ry m iał je wykonać przy w spółpracy Tomasza T retera. Wiadomości o w ydaniu R egum w K ra­ kowie w r. 1685 nie potw ierdza N ow y K orbut. Znany jest co praw da fakt drugiego w ydania Regum w K rakowie w końcu XVII w ieku, jednakże z M ikołajem K arolem T reterem i jego działalnością edytorską wiąże się w ydanie dwóch innych książek Tomasza T retera: De episcopatu et episco­

pis ecclesiae Varm iensis i T heatrum v irtu tu m D. Stanislai Hosii, których

kolejna edycja ukazała się w K rakowie właśnie w 1685 r . 9.

M. Ochońska podaje w swoim arty k u le krótką charakterystykę Regum

Poloniae Icones. Je st to zbiór 44 rycin m iedziorytniczych z portretam i le­

gendarnych oraz historycznych książąt i królów polskich. Znacznie rozbu­ dowana jest część legendarna zaw ierająca 13 w izerunków władców. W y­ obrażenia książąt i królów traktow ane są różnorako: najw ięcej, bo 23, sta­ nowią popiersia, 19 — to półpostacie, 2 — pełne postacie. W edług cyto­ w anej autorki w artość artystyczna, a także dokum entacyjna dzieła Toma­ sza T retera nie jest przek o n y w ającale. Zasługiwać ma ono na uwagę przede wszystkim jako jedno z pierw szych opracowań ikonograficznych królów polskich. Twierdzenie to nie w yczerpuje jednak zagadnienia. W ta ­ kim znaczeniu za poprzednika dzieła T retera uznać można jego własną rycinę tzw. Orla Tretera. Także próbą opracowania ikonograficznego w ład­ ców polskich jest niew ątpliw ie fryz popiersiowy przodków księcia Jerze­ go II umieszczony na budynku bram nym piastowskiej rezydencji w Brze­ gu czy wcześniejsze drzew oryty z portretam i władców z Chronica Polo-

norum M acieja Miechowity. Nie tu więc szukać trzeba chyba głównej

w artości dzieła T retera. P o rtre ty władców w Regum nie m ają podobień­ stw a portretow ego. Osoby legendarne lub żyjące przed w iekiem XVI po­ siadają w izerunki umowne czy typizowane. Trudno zresztą dziwić się tem u, jeśli uw zględnim y fakt, że pierw szy polski w izerunek, który można uznać za przedstaw ienie portretow e, dążące do uzyskania wierności rysów

8 K. E s t r e i c h e r , B ibliografia polska w . X V —X V I II , K rak ó w 1936, t. 31, s. 313; S. K o m o r n i c k i , Essai d’une iconographie d u roi E tien n e B atory, C racovie 1935, ss. 55— 57; M. O c h o ń s k a , Z a b y tk i szesnatow iecznego ryto w n ictw a . R egum

Poloniae Icônes T . T rete ra w zbiorach O ssolineum , Z e S k a rb c a K u ltu ry , 1955, z. 1,

ss. 273 nn.

0 N o w y K orbut, op. cit., ss. 345—6. 10 M. O c h o ń s k a , op. cit., s. 277.

(5)

modela i jego w izerunku powstało dopiero około roku 1448 H. Nie jest to p o rtre t władcy, lecz przedstaw ienie Zbigniewa Oleśnickiego, klęczącego u stóp Madonny, pochodzące z rękopisu Biblioteki K apituły K rakow skiej. W edług M. Ochońskiej w ierność portretow ą dostrzec można dopiero w przedstaw ieniu Zygm unta Starego, tezę tę potw ierdzać może cała duża ikonografia tego króla, a na przykład na m onetach bitych w latach dw u­ dziestych i trzydziestych XVI w ieku można zaobserwować naw et proces starzenia się władcy 12.

Zastanow ienia w ym agają w izerunki P rzem yśla II i Bolesława W styd­ liwego odbijające w yraźnie swym charakterem od pozostałych rycin posia­ dających późnorenesansow o-barokowy charakter. Zwraca uw agę na tę od­ rębność charakteru w izerim ku P rzem yśla II M. Ochońska, która twierdzi, że przedstaw ienie to (Przem ysł II wyobrażony jest jako postać stojąca między dwoma m uram i czy bram am i) w ynika z chęci zaznaczenia roli, jaką odegrał tenże władca w procesie zjednoczenia K rólestw a Polskiego zakoń­ czonym koronacją w G nieźn ie13. Rycina w dziele T retera przedstaw ia w izerunek całej postaci Przem yśla II. Ma on na głowie stożkową czapę, którą interpretow ać można jako niedokładny rysunek hełm u stożkowego, u brany jest w pełny pancerz kolczy (?), na który założona jest sięgająca do kolan i ściągnięta w pasie w zorzysta kieca-tunika bez rękawów. W le ­ wej ręce władca trzym a miecz w pochwie owiązanej pasem, zasłonięty częściowo przez tarczę o kształcie zbliżonym do trójkąta, na polu k tórej widoczny jest orzeł w koronie. W. praw ej ręce trzym a włócznię z tró jstre - fowym proporcem, z w izerunkiem orła. Postać stoi na smoku, po obu zaś je j stronach zn ajdują się blankowane fragm enty m urów (baszt czy bram) i na nich dwaj trębacze. P atrząc na omówione przedstaw ienie, odnosi się wrażenie, że T reter inspirow any był jakim ś wcześniejszym wzorem. P rzy ­ puszczenie to przeradza się w pewność przy porów naniu om awianej ryciny z pieczęcią Przem yśla II z r. 1290. Przem ysł II, ostatni P iast z dynastii poznańskiej, książę wielkopolski, przejściowo krakow ski i wreszcie od 1295 r. król Polski, znany jest z kilku pieczęci książęcych i jednej, kró­ lewskiej typu m ajestatycznego. Rycina z dzieła T retera przypom ina dwie pieczęcie tego władcy z r. 1290. Pieczęcie te doczekały się obfitej lite ra ­ tury między innym i przy okazji dyskusji o genezie O rła Białego jako h er­ bu K rólestw a Polskiego u . P rzy ogólnym podobieństwie obu pieczęci (obie reprezentują rodzaj pieczęci portretow ej typu pieszego, w otoczeniu archi­ tektury) w ynikającym z inspirow ania obu pieczęcią Przem yśla I z r. 1252, różnią się między sobą drobnym i szczegółami, które pozw alają dokładniej

11 L ite ra tu rą n a ten te m a t zeb rała E. Ł o m n i c k a - Z a k o w s k a , P oczątki

p o rtre tu polskiego, S tu d ia Zródłoznaw cze, t. 14, 1969, ss. 13— 34, a szczególnie 22 nn.

12 Z estaw ien ie d u k a ta koronnego z r. 1529, tro ja k a z 1535 i grosza gdańskiego z 1538 p o d aje T. K a l k o w s k i , Tysiąc lat m o n ety p o lsk ie j, K ra k ó w 1963, ss. 72 nn: zestaw ienie d u k a ta z 1529 i grosza gdańskiego z 1536 r. w y stę p u je tak że n a okładce

Regum .

13 M. O c h o ń s k a , op. cit., s. 276.

u O bie p u b lik u je F. P i e k o s i ń s k i , Pieczęcie polskie w ie k ó w średnich, K r a ­

ków 1899, ss. 134 nn, fig. 152 i 153; now szą lite ra tu rę zestaw ia H. A n d r u l e w i c z ,

G eneza Orła Białego ja ko h e rb u K rólestw a P olskiego w ro k u 1295, S tu d ia Z ró d ło ­

(6)

2 R O D Ł A P O M Y S Ł Ó W I K O N O G R A F I C Z N Y C H T R E T E R A 511

określić źródło' ryciny T retera. P ta k nad głową księcia, stożkowa czapka- -hełm, błogosławiąca ręka w nim bie obok postaci — to niektóre szczegóły pozwalające widzieć w rysunku T retera zapożyczenie z tzw. drugiej pieczęci Przem yśla II z roku 1290, używ anej od października tegoż roku aż do koronacji.

Z ajm ijm y się teraz ryciną przedstaw iającą Bolesława Wstydliwego. Książę ma na głowie hełm stożkowy i u b ran y jest w pancerz, na który nałożona jest w zorzysta kieca-tunika bez rękawów, w praw ej ręce trzym a włócznię, w lew ej tarczę z widocznym na niej orłem. Półpostać Bolesława W stydliwego z ryciny T retera jest niew ątpliw ie inspirow ana pieczęcią tego księcia z roku 1252 15. Obie w spom niane tu ryciny różnią się od pozo­ stałych (w pracy T retera) także sposobem przedstaw ienia postaci. Mimo niew ątpliw ej próby zm iękczenia linii w yróżniają się one pew ną sztyw ­ nością rysunku, przez co, prócz zgodności w detalach, bardzo przypom i­ nają swe pierw owzory graficzne.

Liczba rycin, w których domyślać się można różnorakich inspiracji, jest jednak o wiele większa. Omówiwszy powyżej dw a przypadki oczywi­ stych inspiracji, zastanówm y się teraz nad rycinam i, w których inspiracji można się tylko domyślać. Należy do nich rycina przedstaw iająca Leszka Czarnego. Książę-wyobrażony jest w dość charakterystycznej pozycji z rę­ koma złożonymi w m odlitew nym geście, k tó ry przypom ina sposób przed­ staw ienia Leszka Czarnego na pieczęci tego księcia z roku 1281 le. Podo­ bieństwo do pieczęci podkreśla również włócznia z proporcem umieszczona za plecami księcia, mimo że na proporcu przy włóczni z pieczęci widoczny jest herb kujaw ski (pół orła i pół lwa) odpowiadający zresztą tytu latu rze księcia, natom iast u T re te ra m am y na proporcu orła. Osobnym zagadnie­ niem, mogącym zainteresow ać bronioznawców, może być fakt w ystąpienia u T retera włóczni o grocie ze skrzydełkiem (poprzeczką), k tó ry to rodzaj grotów z powodzeniem odnieść można do w ieku X III, lecz nie do czasów działalności T retera 17.

Na rycinach Tomasza T retera w ystępują w pozycji siedzącej dwaj władcy — Ludw ik W ęgierski i W ładysław Herm an. Ludw ik z ryciny przypom ina nieco przedstaw ienie tego króla z jego pieczęci z roku 1370 I8. Nasuwa się pytanie, dlaczego arty sta ukazał wym ienionych władców w po­ zycji siedzącej? G dybyśm y przyjęli związek m iędzy ryciną a pieczęcią Ludw ika, czy nie można byłoby sądzić, że T reter znał również pieczęć W ładysława H e rm a n a 19 i ona zasugerowała mu sposób przedstaw ienia księcia w pozycji siedzącej? Nie jest to jednak całkiem prawdopodobne, gdyż pieczęć W ładysława H erm ana znana jest tylko z jednego egzem­

15 F. P i e k o s i ń s k i , op. cit., s. 101, fig. 107; n ag ro b ek p u b lik o w an y je s t w :

La Pologne historique, littéraire, 'm o n o m e n ta le et p itto resq u e, t. I II P a ris 1839—

1842, ss. 471—472, L ’église de S a in t — François d ’A ssise à Cracovie, ryc. po s. 472. 16 F. P i e k o s i ń s k i , op. cit., ss. 124—125, iig. 140.

17 A. N a d o 1 s к i, S tu d ia nad u zb ro jen iem p o lsk im w X , X I і X I I w ie k u , Łódź 1954, ss. 55 nn.

18 F. P i e k o s i ń s k i , op. cit., ss. 259—260, fig. 313.

18 F. P i e k o s i ń s k i , N a jd a w n ie jszy d o k u m e n t polski, W iadom ości N um izm a- tyczno-A rcheologiczne, t. 4, n r 4, K rak ó w 1902, szpalty 493— 502.

(7)

plarza, k tóry od początku przechow yw any był w archiw um odbiorcy tj. w Bamberdze 20, a poza tym podobieństwo obu przedstaw ień jest nie­ wielkie.

Niezależnie od w ykorzystania przez T re te ra średniowiecznego m ateria­ łu sfragistycznego liczyć się należy z możliwością dotarcia przez niego do innych m ateriałów . Rysy tw arzy K azim ierza Wielkiego u T retera podobne są do przedstaw ionych na nagrobku tego króla, także na posążku wiśli­ ckim i tablicy erekcyjnej z kolegiaty w iślick ie j21. Również ch a rak te ry ­ styczne skrzyw ienie głowy Kazim ierza Jagiellończyka z jego nagrobka można odnaleźć i u Tretera. Także Treterow ski Ja n O lbracht przypom ina nieco tego króla z nagrobka. Pew ne podobieństwo rysów tw arzy W ła­ dysław a Jagiełły u T retera zaobserwować można w tak zwanym portrecie wileńskim. Nie znał natom iast T re te r nagrobka H enryka Probusa, znajo­ mości tej nie można w każdym razie stw ierdzić oglądając ryciny w Regum

Poloniae Icones.

Dotknięto tu szerszego problem u inspiracji sfragistycznych w sztuce polskiej, który w arto dokładniej omówić; tu jednak należy się ograniczyć tylko do podania kilku przykładów. Stosunkowo wczesne, bo czternasto­ wieczne inspiracje sfragistyczne odkrył W. Semkowicz poddając analizie grupę gotyckich chrzcielnic m etalowych z teren u S p iszą22. Na jednej z omawianych chrzcielnic stw ierdził m edalion przedstaw iający w alkę św. Jerzego ze smokiem. Je st to przerys pieczęci księcia wielkopolskiego Bolesława Pobożnego z roku 1250. Stosunkowo licznie posługiwano się wzoram i sfragistycznym i w pierwszej połowie XVI wieku, kiedy to wraz z upowszechnieniem dru k u ilustracje książkowe wykonyw ano w oparciu o rysunki napieczętne. Mimo b raku dokładniejszych badań inspiracje sfra­ gistyczne stw ierdzić można na drzew orytach kronik M. Bielskiego czy M iechow ity23. Problem ten porusza ostatnio B. M iodońska24 omawiając przedstaw ienie państw a polskiego w Statutach Ja n a Łaskiego. Tak zwa­ ny ,.drzew oryt sejm ow y” ukazujący A leksandra uczestniczącego w obra­ dach sejmowych w otoczeniu herbów wywodzi się z pieczęci m ajestatycz­ nych Jagiellonów. D rzew oryt ten jest także o tyle ciekawy, że znał go zapewne T reter — podobne przedstaw ienie spotykam y bowiem w Thea­

trum .

Należy postawić pytanie, czy można omawiane fak ty wiązać ze

wspom-20 O statnio dato w an iem tego d o k u m en tu za jm u je się A. G i e y s z t o r , B am berg

i P olska w X I i X I I w ie k u , S tu d ia Żródloznaw cze, t. 15, 1970, ss. 71 nn.

21 J. Ż a r n e c k i, N iezn a n y posąg K a zim ierza W ielkiego, P ra c e K om isji H i­ sto rii S ztuki, t. 8, z. 1, K rak ó w 1946, ss. 93—105; tab licę e rek cy jn ą osta tn io p u b lik u je T. D o b r z e n i e c k i , Ś re d n io w ieczn y p o rtre t w sa k ra ln ej sztuce polskiej, R ocznik M uzeum N arodow ego w W arszaw ie, t. 13, z. 1, W arszaw a 1969, s. 18, lig. 6, tam sta rsz a lite ra tu ra ; J. O r a ń s k a w spom ina m ożliw ość n aw iązy w an ia p o rtre tu K a z i­ m ie rz a W ielkiego do jego w iz e ru n k u z pieczęci, op. cit., s. 163, co je s t dość w ątpliw e. 22 W. S e m k o w i c z , S p isk a sztu k a odlew nicza i je j zw ią zk i z K ra ko w e m

w w ie k u X IV , Rocznik K rakow ski, t. 25, 1934, ss. 129—149; ostatn io ch rzcielnicę tę

p u b lik u ją J. S p i r t z a , D. U č n i k o v a , SpiSske gotické k r stite ln ic e z tvo riv éh o

o kru h u K onrada Caala, Z b o rn ík Slovenskoho N árodného M uzea LX V I, B ratislav a

1972, H isto ria 12, ss. 35—100.

22 P or. A. B e t t e r ó w n a , P olskie ilu stra cje ksią żko w e X V i X V I w ie k u , 1490— 1525, P ra c e S ekcyi H istoryi S ztu k i i K u ltu ry , Lw ów 1929, t. 1, z. 3, ss. 289—399.

(8)
(9)
(10)

Rye. 2a. Pieczęć B olesław a W stydliw ego z ro k u 1252 (wg F. P iekosińskiego). Fot. W. S t ę p i e ń

(11)
(12)

ŻRODŁA POM YSŁÓW i k o n o g r a f i c z n y c h t r e t e r a ВІЗ

nianym i już jego „starożytniczym i” . zainteresow aniam i? Sądzę, że tak, gdyż T reter przez całe sw oje życie przebyw ając w K rakowie, Rzymie czy Braniewie, z racji zajm ow anych stanow isk miał, jak się w ydaje, dostęp do archiwów i m ateriałów , w których napotykał zapewne egzem plarze śred­ niowiecznych pieczęci. Znajomość pieczęci potw ierdzać może inne dzieło, tzw. Orzeł Tretera. Od 44 medalionowych przedstaw ień władców polskich z Orła Tretera dość w yraźnie odbijają w izerunki P rzem yśla II i Bole­ sława Wstydliwego, którzy m ają na głowach stożkowe czapy, będące niedokładnie narysow anym i form am i hełm ów stożkowych. R ysunki te naw iązują w yraźnie do pieczęci wspom nianych w ładców 25. Poniew aż

Orzeł Tretera w ydany został w roku 1588, sądzić należy, że w zory do

rycin w Regum zbierane były przez niego przez dłuższy czas, może był on naw et właścicielem kolekcji starożytności, w skład której wchodziły i pieczęcie. Nie jest to jednak hipoteza poparta źródłowo. Starożytnicze zainteresow ania T retera nie mogą być jednak ograniczone do zabytków sfragistycznych. Duża liczba w izerunków władców, w ykonyw ana jak się w ydaje w oparciu o wzory z istniejących nagrobków czy w yobrażeń por­ tretow ych lub quasi portretow ych świadczy o dobrej znajomości średnio­ wiecznej ikonografii, a pośrednio o szerokim zakresie zainteresow ań T re­ tera zabytkam i sztuki. Poczynione powyżej uwagi nie w yczerpują całości problem ów związanych z Regum . Dzieło to, podobnie jak cała działalność i osoba T retera, zasługuje chyba na szersze i w nikliwe omówienie 26.

21 B. M i o d o ń s k a , P rze d sta w ien ie p a ń stw a polskiego w S ta tu c ie Łaskiego z ro k u 1506, Folia H isto riae A rtiu m , t. 5, 1968, ss. 19—69.

26 D ostrzega to J. O r a ń s к a, op. cit., k tó ra, n aw iązu je prócz tego p rz e d sta ­ w ien ie L eszka C zarnego z Orła T retera do pieczęci tegoż księcia.

26 D ziękuję D y rek cji i pracow nikom D ziału G rafik i B iblioteki O ssolińskich za łask aw e udostępnienie m i egzem plarza R eg u m Poloniae Icones, a doc. dr. S. К. К u - c z y ń s k i e m u za cenne uw agi u d o stępnione m i za pośrednictw em dr. J. S z t e - t у 11 y.

D IE M ITTELA LTER LIC H EN QUELLEN DER IK O N O G R A PH ISCH EN IDEEN DES THOM AS TRETER

Z u s a m m e n f a s s u n g

T hom as T reter, D om herr, K ustos und K an zler des erm län d isch en D om kapitels, d e r von 1547—1616 lebte, w a r eine in te re ssa n te P ersö n lich k eit, d a er sich in m eh re re n G ebieten b e tä tig te u n d in d er L ite ra tu r, G eschichte u n d K unstgeschichte Polens eine n a m h a fte S tellu n g eingenom m en hat.

E in ausgezeichnetes B eispiel d er V erbindung von historischem und g e o g rap h i­ schem In te re sse b e i T hom as T re te r lie fe rt das B uch R eg u m Poloniae Icones, h e ra u s ­ gegeben z u n ä c h st in Rom 1591, d an n in K ra k a u in d er M itte des 17. Ja h rh u n d e rts. Es h a n d e lt sich dabei um eine S am m lung von 44 K u p ferstich en m it den P o rträ ts d e r sa g en h afte n u n d h isto risch e n H erzöge u n d K önige von Polen. Bei d er A u sfü h ru n g d er g en an n ten K u p ferstich e n ü tz te T hom as T reter, w ie es scheint, v ersch ied e n artig e ikonographische Q uellen aus, die ihm A u s k u n ft ü b e r das w irk lic h e o der v e rm e in ­ tlich e bzw. ty p isie rte A ussehen d er H e rrsch er lie fe rn k o n n ten . Die P o rtr ä ts der H e rrsch er au s d e r Z eit vo r M ieszko I. u n d aus dem frü h e n M itte la lte r sind ganz

(13)

k o n v en tio n ell und n ach d e r M a n ier d e r frü h b a ro c k e n K u p fe rstic h e a u sg e fü h rt w o r­ den. D a fü r w eisen die B ildnisse d er K önige von S ig ism u n d I. an eine b e d eu ten d e Ä h n lic h k e it m it d e r gesam ten b e k a n n te n Ik o n o g rap h ie au f u n d sind, w ie es scheint, ih re n V o rb ild ern äh n lich . D ie B ildnisse d er m itte la lte rlic h e n H e rrsc h e r sin d in te re s ­ s a n t; T hom as T re te r k a n n te w ah rsch e in lich einige G ra b d e n k m ä le r u n d S iegel und n ü tz te sie als Q uellen f ü r se in e S tich e aus.

Die in te re ssa n te ste n B ildnisse sin d ohne Z w eifel die D arstellu n g en von B o le­

sła w W s ty d liw y (Boleslaus d e r S ch am h afte) u n d P rz e m y sł II.. die a k k u ra te N ach­

zeichnungen d e r S iegel d ieser H e rrsc h e r au s den J a h re n 1252 u n d 1290 sind. A usser d e r Ä h n lic h k e it in den D etails sin d diese b eid en K u p fe rstic h e (insbesondere das B ildnis von P rz em y śl II.) d e u tlich von den a n d e re n in d er S am m lu n g T hom as T re te rs versch ied e n : die D a rstellu n g is t m it d er a u f d en Siegeln id en tisch u n d n ic h t e tw a b aro ck -k o n v en tio n e ll, w ie es b e i den ü b rig en B ildnissen d er F a ll ist. N icht m e h r so deu tlich e S p u re n d e r sp h rag istiseh en A n reg u n g en T hom as T re te rs sind in den D arstellu n g en des L e sze k C zarny (Leszek d e r S chw arze), L u d w ig von A n jo u u n d v ielleich t noch des W ła d ysła w H erm a n zu finden.

D ie A nalyse d e r g rap h isch en A n reg u n g en T hom as T re te rs lä sst d ie V erm u tu n g zu, dass sich sein h istorisches In te re sse im Sam m eln und A u fb e w a h re n w en n n ich t schon d er S iegel selbst, so doch von N achzeichnungen e in er g rö sseren A n zah l von polnischen m itte la lte rlic h e n Siegeln u n d w ah rsch e in lich au ch von a n d e re n ikono- grap h isch en D a rste llu n g e n äusserte.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Drodzy uczniowie, ponieważ jest czas przedświąteczny zachęcam Was do włączenia się w prace domowe, przy których również można trenować swoje szare komórki i popracować

I choć książka Gariffa pełna jest przykładów wzajemnej inspiracji artystów, to jednak autor nie wy- czerpał wszystkich możliwych interpretacji wzajemnych relacji i

potrafi wypowiedzieć się na temat wpływu zdobywców i marzycieli na losy świata.. Metoda i

Dowiesz się teraz, w jaki sposób można wstawić obrazek do dokumentu tekstowego.. Na początku uruchom

analizując badania m in m Bielskiego oraz p szwieca, można zaobserwować znamienne procesy w rozwoju nauk o zarządzaniu W ostatnich pięciu dekadach radykalnie wzrosła

ŚCIANA: FARBA TIKKURILA OPTIVA SEMI MATT 20, KOLORY F497 PAPER I M326 MARMALADE STÓŁ: EMALIA WODOROZCIEŃCZALNA TIKKURILA EVERAL AQUA GLOSS 80, KOLOR N429 DENIM; FARBA

Ogólnie obiekt taki ma duży zapis informacji celowej, co jest dość charakterystyczne (ale dla bardziej złożonych wytworów życia) i to może stać się najefektywniejszym

„Ekonomia to nauka traktująca o zjawiskach, zachodzących pod wpływem świadomego dążenia społecznych układów, aby przy możliwie najmniejszych wysiłkach zachować lub