Antoni Żurek
"Storia delle teologia", I: "Epoca
patristica", red. A. di Berardino, B.
Studer, Piemene 1993 : [recenzja]
Collectanea Theologica 64/4, 166-167
literatu rze. C h o ciaż Ł k 1,5-4,44 ró żn i się p o d w ielom a w zględam i o d proem ium , jeg o celem jest p o d o b n ie ja k w p rz y p a d k u Ł k 1,1-4 p rzy g o to w an ie d o właściwej n arra cji.
P roem ium (Ł k 1,1-4) i część p rzy g o to w aw cza (Ł k 1,5-4,44) o d g ry w a ją decy d u jącą rolę
w u sta le n iu form y literackiej dzieła. P o d o b n ie ja k w p rz y p a d k u stu d iu m proem ium , niew ielu a u to ró w p o d jęło się o k reślen ia form y literackiej Ł k -D z A p. B azując n a o bserw acjach d o ty ch czas p o czy n io n y ch a u to r definiuje d w u to m o w e dzieło Ł u k as z a ja k o „k ery g m aty czn ą h isto rię ” . D zieło uk azu je h isto ry czn y fu n d a m e n t k ery g m atu . Z jednej stro n y , p rzy p o m in a o n o - szczególnie dzięki proem ium - ów czesne m o n o g rafie o c h ara k te rze h istorycznym . W ten sp o só b h isto ria leżałaby u p o d sta w Ł k -D z A p. Z drugiej stro n y , p rz ed m io t dzieła i cel, w edług teg o sam ego proem ium , o d ró ż n ia ją je z asad n iczo o d tych p isan y ch p rzez sta ro ży tn y ch h isto ry k ó w . O kreślenie Ł k -D z A p ja k o „kery g m aty czn ej h isto rii” o d p o w ia d a intencji Ł u k asza i p rezen tacji zbaw czych w y d arzeń . D zieło Ł u k as za p rzed staw ia w form ie n a rra c ji p ro k lam ac ję d o b rej now iny, w ezw anie d o w iary w zbaw ienie d o k o n a n e przez B oga w Jezusie C h ry stu sie. Ja k p o d k re śla sam a u to r w zak o ń czen iu książki, „ k ery g m aty czn y ” p o d k reśla tu ta j w yjątk o w o ść tej histo rii.
N iew ątp liw ą zasłu g ą a u to ra je s t u k a z a n ie roli p rzygotow aw czej Ł k 1,1-4,44 w k o m pozycji Ł k -D z A p. S tru k tu ra lite rac k a dzieła sta ła się czynnikiem decydującym w u k a za n iu sc h e m a tu zapow iedzi i w ypełnienia obietn icy , ja k i zam ierzyłby Ł u k asz. W łaściw a n a rra c ja od Ł k 5,1 u k azu je stałe w y pełnianie się o b ietn ic w zględem Iz raela i p o g an . W d w u to m o w y m dziele w edług a u to ra g łó w n a ro la p rz y p a d a E w angelii, k tó ra k ładzie p o d w alin y p o d n arrację w D z A p, k tó re u zu p ełn iają i p o tw ierd z ają Ew angelię. Z e stu d iu m p roem ium i dalszych ro zd ziałó w z o staje do w ied zo n e, że Ł k -D z A p były o d p o c z ą tk u zam ierzo n e ja k o je d n o dzieło w d w ó ch to m a c h , p o tw ierd z ają c tym sam ym najczęściej p o d trzy m y w a n ą tezę.
ks. W aldem ar R a ko cy C M , K raków
Storia della teologia. I. Epoca p atristica., red. A. D I B E R A R D IN O - B. S T U D E R ,
P iem n e 1993, ss. 660.
P rzed k ilk u n a stu laty g ru p a teo lo g ó w z k ilk u o śro d k ó w w łoskich zaczęła nosić się z z am iarem o p ra co w a n ia h isto rii teologii. C h o d ziło im o stw orzenie o p ra co w a n ia, k tó re by:
- „ o b ejm o w ało 20 w ieków refleksji teologicznej; począw szy o d objaw ienia bib lijn eg o ” , - „nie było ani h isto rią d o g m a tó w ani h isto rią poszczególnych teo lo g ó w ” ,
- „ stan o w iło o g ó ln ą p a n o ra m ę - n a p oziom ie d o stęp n y m d la w szystkich, - w p ro w ad z a ją c ą w ta k specyficzną dziedzinę, ja k ą je s t teo lo g ia” (s.V).
Z am iar d łu g o p o z o staw ał w sferze p ro jek tó w . W reszcie, n a w iosnę 1993 r. u k a za ł się pierw szy tom , o b ejm u jący o k res patry sty czn y . W fazie realizacji jes t tom dru g i obejm u jący o k res V III do X IV w ieku, o ra z to m trzeci, w k tó ry m m a się znaleźć h isto ria teologii o sta tn ic h pięciu stuleci. K a żd y z tych to m ó w jes t o p raco w y w an y przez in n ą g ru p ę specjalistów .
A u to ra m i pierw szego to m u są w y kładow cy In sty tu tu P atry sty czn eg o „ A u g u stin ia n u m ” w R zym ie, w zględnie p ro feso rzy z tym o śro d k ie m zw iązani: D i B e r a r d i n o , S t u d e r , G r e c h , S i m o n e t t i , C r o u z e l , O s b o r n , P e r r o n e. T o m ten dzieli się n a trzy części, w k tó ry ch k olejno są o m aw iane: o k res trzech pierw szych w ieków , czas „ K o ścio ła c esarsk ieg o ” (300-450), o k res późniejszy (d o V II w.). J a k w idać, p o d z ia ł n a poszczególne o k resy jes t p o d o b n y d o tego, ja k i sp o ty k a m y w trad y c y jn y c h i ju ż klasycznych p o d ręczn ik ac h p a tro lo g ii. P o d o b n ie p o s tą p io n o przy re d ak cji n iek tó ry ch części tego to m u . W idoczne to jest zw łaszcza w p rz y p a d k u pierw szej części.
C ało ść o tw iera rozdział, k tó reg o a u to ra m i są A. D i B e r a r d i n o i B . S t u d e r . Je st to ro d z aj w p ro w ad zen ia; zw łaszcza w term in o lo g ię i m eto d o lo g ię. A u to re m pierw szego arty k u łu jest f . G r e с h. P rzed staw ia o n teologię o k resu a p o sto lsk ieg o . W n a stę p n y m rozdziale E. O s b o r n p o d ejm u je p ró b ę u k a z a n ia p ro cesu z ak o rz e n ia n ia się ch rześcijań stw a w k u ltu rze g recko-rzym skiej (r. II). Jest to nieco inne ujęcie tego, co trad y c y jn ie nazyw a się lite ratu rą a p o lo g e ty cz n ą i an ty g n o sty c k ą. T en sam a u to r w rozdziale trzecim k o n c en tru je się n a teologii d w ó ch a u to ró w : Iren eu sza i H ip o lita. H . C r o u z e l w rozdziale czw arty m p rzed staw ia d o ro b e k śro d o w isk a alek san d ry jsk ieg o ; zw łaszcza teologię K lem en sa i O rygenesa. M . S i m o n e t t i w trzech k olejnych ro zd ziałach (V, V I, V II) p rezen tu je d o ro b e k teologii „ p o
O rygenesie” ; n ajp ierw greckiej a p o tem łacińskiej. W reszcie w o sta tn im rozdziale tej części A. D i B e r a r d i n o o m aw ia ap o k ry fy .
Ju ż ta p o b ież n a p re ze n ta c ja uk azu je z n aczn ą ró ż n o ro d n o ś ć d e m o n s tro w a n ą poprzez o m aw ian y ch a u to ró w do s p o s o b u ro z u m ien ią i p rz ed sta w ian ia „h isto rii teologii” . D la w iększości z nich będzie to m im o w szystko p re ze n ta c ja zb liżo n a alb o d o p rzed sta w ian ia d o ro b k u poszczególnych O jców (zwt. C ro u zel), alb o ro zw iąz ań kw estii teologicznych (por. S im o n etti, O sb o rn ). M o ż n a pow iedzieć, że są to ujęcia b a rd z o rzeczow e, czasem n o w ato rsk ie, ale nie zaw sze zg o d n e z tym co n a tem at „ h isto rii teo lo g ii” d ek laru je się we w stępie. Jedynie P. G re ch stanow i w tym g ro n ie w yjątek. In n i, ty lk o częściow o sp ełniają w y m ag an ia tej deklaracji.
A u to re m drugiej części je s t B. S t u d e r. A u to r w o śm iu ro zd ziałach sta ra się p rzedstaw ić „ sp o só b w ja k i u p ra w ia n o teologię w w ieku IV i V ” . Z d an iem a u to ra , u p ra w ian ie teologii było u w a ru n k o w a n e okoliczn o ściam i. Z tego też p o w o d u w pierw szych czterech rozd ziałach p rzed staw ia to, co w edług niego m iało w pływ n a sp o só b u p ra w ian ia teologii. O m aw ia więc k olejno: sytuację p o lity czn o -sp o łeczn ą K ościoła, sta ro ży tn e insty tu cje p ań stw o w e, system e d u k acy jn y , p rą d y filozoficzne. T o w szystko, zdaniem a u to ra , sta n o w iło w a ru n k i, w któ ry ch p a sterze i m yśliciele K o ścio ła usiłow ali p ro m o w a ć w iedzę religijną w iernych.
Przybliżw szy te u w a ru n k o w a n ia , a u to r analizuje sam wysiłek in te lek tu aln y ludzi K o ścio ła, usiłujących „za k tu a liz o w a ć S łow o Boże zaw a rte w Piśm ie św., przy p om ocy d o stę p n y ch im śro d k ó w n a u k o w y c h ” . Z d an ie m B. S tu d era, najw ażniejszą cechą teologii IV i V w ieku jes t to, że: „b azu je o n a n a Piśm ie św .” (s. 413). S tąd też d la niego, ja k o h isto ry k a teologii, w ydaje się być rzeczą isto tn ą zw rócenie uw agi n a sp o so b y in te rp reto w a n ia i p re ze n to w an ia P ism a św., n astęp n ie n a m iejsce P ism a św. w K ościele o ra z n a p ró b y ra cjo n aln eg o w yjaśnienia P ism a św. Jego zdaniem , teologię tych w ieków m o żn a przedstaw ić ja k o „ p o g łę b io n ą refleksję n a d Pism em św .” , w k tó rej chodzi o „p o g o d zen ie w iary z w y m ag an iam i ro zu m u jąceg o człow ieka” (s. 483). P o p rzed sta w ien iu cech ch ara k te ry sty c z nych ta k rozu m ian ej teologii, a u to r - w o sta tn im rozdziale tej części - p ró b u je przedstaw ić syntezę tego, co nazyw a „m yśleniem b ib lijn y m ” .
Część trzecia je s t z d o m in o w a n a p rzez d w a tem aty . Pierw szym z nich je s t p ró b a c h ara k te ry sty k i teologii p ó źn o p atry sty czn ej. T a k i przy n ajm n iej cel m a a u to r pierw szego ro zd ziału L. P e r r o n e. O sią p rzew o d n ią jeg o ro zw ażań jest n a u k a C h a lc ed o n u i jej rep erk u sje w V I w ieku. N a to m ia s t B. S tu d er w trzech n astęp n y ch ro zd ziałach podejm uje się c h ara k te ry sty k i d o ro b k u całej teologii patry sty czn ej, ze szczególnym uw zględnieniem okresu schyłkow ego. Jest to synteza b a rd z o zwięzła, ale też b a rd zo m ery to ry czn a. N ajpierw p rzed staw ia w sp o só b b a rd z o zwięzły to , co w całym okresie p atry sty czn y m było najbardziej ch ara k te ry sty c zn e , a n a stęp n ie, m ó w iąc o okresie schyłkow ym , o g ra n ic za się d o p rzed staw ienia u pow szechnienia się w K ościele VI w. teologii A u g u sty n a. T o bow iem m a być najb ard ziej c h arak tery sty c zn e , zd an iem a u to ra , dla tego o k resu . Je st to tym sam ym in teresu jąca p re ze n ta c ja teologii sam ego A u g u sty n a.
P o A u g u sty n ie e p o k a p a try sty c zn a zm ierza k u sw em u schyłow i. B. S tu d e r uw aża, że ro zp o czy n a się w tedy inny sp o só b „ u p ra w ia n ia ” teologii, tzw. scholastyczny. D latego też kończy o m aw ian y to m k ró tk ą p re ze n ta c ją tego, co ju ż należy do teologii scholastycznej.
C h cąc przybliżyć o m aw ian e dzieło, należy jeszcze w spom nieć o solidnej bibliografii, zam ieszczonej b ą d ź to p o poszczególnych rozd ziałach (I i III część), b ą d ź też przy k o ń cu całej części. L ek tu rę u łatw ia ją też tablice ch ro n o lo g iczn e i indeks rzeczow y.
Pod k reślić w y p a d a n o w a to rsk i w dużej m ierze c h a ra k te r dzieła. A u to rz y , w większości u zn an e ju ż a u to ry te ty w dziedzinie p a tro lo g ii, g w a ran tu ją - za m ałym i w y jątk am i - wysoki p o zio m m erytoryczny. N ie z naczy to, że cel ja k i sobie staw iali a u to rz y z o sta ł o siągnięty. Jeżeli z am iarem a u to ró w b yło odejście o d „h isto rii d o g m ató w i poszczególnych teo lo g ó w ” (s. V III), to w p rz y p a d k u zw łaszcza części pierw szej, zam iar ten nie zo stał zrealizow any. T ru d n o też w y o b razić sobie, że je s t to w p ro w ad zen ie d o teologii przezn aczo n e d la w szystkich. N ie k tó re przy n ajm n iej p a rtie (zwł. a u to rs tw a B. S tu d era) d o m ag a ją się czytelnika obeznanego z teologią. T acy czytelnicy z n a jd ą w p re ze n to w an y m tom ie syntezy b a rd zo użyteczne dla p racy teologicznej. Z tego też p o w o d u ten tom i n astęp n e, z n ajd ą się z pew nością w b ib lio tek a ch i w ręk ach teologów .