• Nie Znaleziono Wyników

Agresja zakonu krzyżackiego na Litwę w wiekach XII-XV

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Agresja zakonu krzyżackiego na Litwę w wiekach XII-XV"

Copied!
40
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Agresja zakonu krzyżackiego na Lituję w w iekach XII—XVі

P a ń stw o k rzy ża ck ie p o w sta łe nad B a łty k ie m w X III w ie k u w w y n ik u podboju lu d ó w a u toch ton iczn ych , m ia ło ch a ra k ter ze sw ej n a tu ry a g resy w n y . J ed n a k że w to­ ku s w y c h zd o b y w czy ch d zia ła ń K rzyżacy n a tra fili na zd ecy d o w a n y op ór ze stron y

L itw y i m im o d w u w ie k o w y c h w y siłk ó w n ie zd ołali go p rzełam ać, a n a w e t sam i p rzy­ p ła c ili a g resję u tra tą p otęgi. D ziejo m tej agresji, rozw ijan ej g łó w n ie od stron y P rus k rzyżack ich, p o św ięco n o w litera tu rze n a u k o w ej dużo u w a g i, a le tra k to w a n o o niej u b o czn ie lu b o g ó ln ie, to też w y m a g a on a sp ecja ln eg o i o b szern ego o m ó w ien ia . N i­ n ie jsz y a rty k u ł d a je k ró tk i p rzegląd i ch a r a k te r y sty k ę teg o zagad n ien ia dużej w a g i w d ziejach E uropy środ k ow ej i w sch o d n iej.

ŹRÓDŁA AGRESJI KRZY2ACKIEJ NA LITWĘ

-S to su n e k K rzyżak ów do L itw y sta n o w ił szczeg ó ln ie w a żn y o d cin ek ich p o lity k i, zarazem ś c iśle z w ią za n y z jej o g ó ln y m i ten d en cja m i i m a ją c y w sp ó ln e dla całej d zia­ ła ln o śc i Z akonu N ie m ie c k ie g o p o d ło że sp o łeczn e. Z akon za m ierza ł zrea lizo w a ć na L itw ie te cele , k tóre ju ż p op rzed n io o sią g n ą ł w P ru sa ch i In fla n ta ch , to też d la w y ­ ja śn ie n ia g e n e z y a g resji k rzyżack iej sk iero w a n ej p r zeciw L itw ie w y p a d a n a jp ierw p rzyp om n ieć o o g ó ln y ch za ło że n ia ch p o lity k i k rzyżack iej nad B a łty k iem ; z k o le i ta p o lity k a sta n o w iła je d n o z o g n iw w ca ło ści ek sp a n sji n ie m ie c k ie g o św ia ta fe u ­ d aln ego na w sch o d zie.

W b u rżu azyjn ej litera tu r ze n au k ow ej trak tu jącej z a g a d n ien ie ze sta n o w isk a id ea ­ listy czn eg o , w sk a zy w a n o , że Zakon sta n ą ł w słu żb ie d w óch idei: 1) szerzen ia ch ry stia - n izm u w śró d pogan n a d b a łty ck ich za pom ocą s iły zbrojnej, 2) stw o rzen ia w ła sn eg o p a ń stw a na zd o b y ty ch ziem ia ch p ogań sk ich . Id ee te n ie h a rm o n izo w a ły z sobą.

1 W ażn iejsze skróty:

A F „ A ltp reu ssisch e F o rsch u n g en “.

LU L iv - E s t- u n d C u rlä n d isc h e s U rk u n d en b u ch .

M GL „M itteilu n g en aus dem G eb iete der G esch ich te L iv -, E st- u. K u rla n d s“. R A H „R ozpraw y [P olsk iej] A k a d em ii U m ie ję tn o śc i — W yd ział H isto r y c z n o -F ilo - zo ficzn y “.

S R P „S crip tores rerum P ru ssica ru m “.

2 W ażn iejsza litera tu r a zagad n ien ia: E. C a s p a r , H erm a n v . S a lza u n d die G rü n d u n g d e s D e u ts c h o r d e n s s ta a ts in P re u sse n , T ü b in g en 1924; K. G ó r s k і, U str o j p a ń s tw a i Z a k o n u K r z y ż a c k ie g o , G dynia 1938; E. M a s c h к e, Der, D e u tsc h e O rd e n u n d d ie P reu ssen , B erlin 1928: L. R a n k e , Z w ö lf B ü ch er

p re u s s is c h e r G e sc h ic h te (w yd. G. K ü n t z e 1) t. I, M onachium 1930 (I w yd.: G e ­ n e sis d es P re u ss isc h e n S ta a te s. V ie r B ü c h e r p r e u s sis c h e r G e sc h ic h te , L ip sk 1874); K. T y m i e n i e c k i , K r z y ż a c y (p ró b a o d n a le zie n ia ź r ó d e ł i id eo lo g ii), „R ocz­ n ik i H isto ry cz n e“ t. X V III (1949); J. V o i g t , G e sc h ic h te d es D e u tsc h e n R it te r ­ o rd e n s in se in e n z w ö lf B a lle ie n in D e u tsc h la n d t. I, B e r lin 1857. N ie m ia łe m m oż­ n o ści u w zg lęd n ić w tej p racy rad zieck iej h isto rii Ł otw y. I s to r ja Ł a tw ijs k o j SSR, R iga 1952. Zob. sp raw ozd an ie z tej k siążk i, „W oprosy is to r ii“ nr 6, 1953, s. 131— 138.

(3)

A G R E S J A K R Z Y 2 A K Ö W N A L I T W Ę W X I I — XV W. 339

E. C a s p a r n a p rzy k ła d zw ra ca ł u w a g ę na sp rzeczn ość w e w n ę tr z n ą tk w ią c ą w ó w czesn y m p ojęciu „p ań stw a m isy jn e g o “ i m n iem ał, że w y w a r ła ona fa ta ln y w p ływ na lo s y p a ń stw a k rzyżack iego, k tó reg o u p ad k u n ie n a leży p rzy p isy w a ć je d y ­ nie ro zw o jo w i s ił zew n ętrzn y ch lu b d e g en era cji w ew n ętrzn ej Z akonu, a le też jego n ied ostatk ow i o r g a n ic z n e m u 3. R o zw ija ją c tę m y ś l E. M a s c h k e p o d n osił, ż e idea m isy jn a tra ciła zn a czen ie z c h w ilą ro zcią g n ięcia w ła d ztw a c h rześcija ń sk ieg o na n eo fitó w (tzn. P ru sów ), p r z y św ie c a ła jed n a k p rzez p e w ie n czas w w a lc e z d a l­ szym i k ra ja m i p o g a ń sk im i (tzn. z L itw ą), aż z o sta ła zrea lizo w a n a p rzez in n ą p o tęg ę

(tzn. przez P o ls k ę ) 4. W zorów , na k tó ry ch op arło s ię p ań stw o k rzyżack ie, szu k a n o w p a ń stw ie sy c y lijs k im F ry d ery k a I I 5; w y ra ża n o przy ty m op in ię, że te n H o h e n - stauf b y ł tw ó rcą p a ń stw a k rzyżack iego: „B ezw zg lęd n o ść, p erfid ia i d esp o ty zm w ła ­ ściw e F ry d ery k o w i II zn a la zły te ż s w o je o d b icie w d u ch o w y m w y r a z ie jeg o d z ie ła “ e. Z ty ch o g ó ln y ch sp o strzeżeń m ożna b y o c z y w iśc ie w y c ią g n ą ć w n io sk i co do id eo lo ­ gicznej stro n y a g resji k rzyżack iej sk iero w a n ej p r zeciw L itw ie. A le d la w y ja śn ie n ia istotn ych c z y n n ik ó w tej a g resji trzeb a w sk azać, ja k ie b yło p od łoże i s iły r e a l n e , którym id eo lo g ia krzyżack a od p ow iad ała, k tó ry ch o d b icie i w y tw ó r sta n o w iła .

Od d aw n a są zn a n e k o n k retn e o k o liczn o ści, w śró d k tó r y c h p o w sta ło p a ń stw o k rzyżack ie w P ru sach . Już A . N a r u s z e w i c z stw ierd za ł, że w c h o d z ił tu w grę in te r e s trzech czy n n ik ó w : cesarza F ryd eryk a, k tó ry jako N ie m ie c „rad b y ł rozszerzeniu się w sło w ia ń sk ic h k ra ja ch lu d zi n arod u sw o jeg o , a jak o cesa rz m n ie ­ m anym św ia ta w ła d n ic tw e m n ap ojon y, sp o d z ie w a ł się p o w a g ę sw o ją od Jord an u aż za W isłę ro zp rzestrzen ić“, p ap ieża H on oriu sza III, k tó ry m n iem a ł, że K rzy ża cy jak o m nisi będą w raz ze zd ob ytym i tery to ria m i p o d leg a ć jeg o w ła d zy , w r e sz c ie sam ego H erm ana v. S alza, k tó ry „pragnął sła w y i p om n ożen ia m a ją tk u d la s w o ic h zakon-» n ik ó w “ 7. W p ły w ty c h czy n n ik ó w na g e n e z ę p a ń stw a k rzy ża ck ieg o w P ru sa ch u zn a­ w ali i p ó źn iejsi b ad acze fo rm u łu ją c ty lk o bardziej p recy zy jn ie ro lę k a żd eg o z nich . Trudno jed n a k n ie przyzn ać ra cji C asparow i, g d y stw ierd za ł, że n ad W isłą rozpo­

rządzał siłą r ea ln ą ty lk o H erm an v . S a lz a 8; in n a sp raw a, c z y Z akon sta n o w ił siłę sam oistną, zd oln ą w ła sn y m i środ k am i stw o rzy ć nad B a łty k iem ta k w ie lk ą p otęgę? L. R a n k e w ią z a ł d z ia ła ln o ść K rzy ża k ó w nad B a łty k ie m z w ie lk im p rocesem n ie ­ m ieck iej e k sp a n sji k o lo n iza cy jn ej rozw ijan ej w d w ó ch k ieru n k ach : zach od n im — na te r e n y d a w n eg o cesa rstw a rzy m sk ieg o oraz w sch o d n im — p r z e c iw S ło w ia n o m 9. Na w sch o d zie p o w sta ły d w a tw o ry k o lo n iza cy jn e (z w e i C o lo n isa tio n en ): je d e n śród ląd ow y m ięd zy Ł abą a Odrą — to b y ła m a rch ia branden b u rsk a, drugi za W isłą, czyli p a ń stw o k r z y ż a c k ie 10. Z d an iem R an k ego za w d zięcza ły o n e p o w sta n ie szero­ kim w id n o k ręg o m p o lity czn y m ce sa r z y i k r ó ló w n ie m ie c k ic h od p ierw szeg o przed ­ sta w iciela d y n a stii sa sk iej aż do o sta tn ieg o H oh en sta u fa , z o sta ły jed n a k zr e a liz o

-3 C a s p a r, op. cit., s. 54. ‘ M a s c h k e , op. cit., s. 66.

5 C a s p a r , op. cit., s. 52: in d e n B e a m te n b e s tim m u n g e n d e r O r d e n s s ta tu te n w e h t fr id e r iz ia n is c h e r G eist. P o śred n ik iem b y ł H erm an v. Salza; porów naj G ó r ­

s k i , op. cit., s, 26.

' T y m i e n i e c k i , op. cit., s. 71; B. S c h u m a c h e r , G e sc h ic h te O st- und W e stp re u s se n s, K ró le w ie c (1937), s. 24, p rz y p isy w a ł isto tn e zn a czen ie w g e n e z ie państw a k rzyżack iego w sp ó łp ra cy „jednego g en ia ln eg o m ę ż a ‘‘ (tzn. H erm an a v. S a l­ za) z p o lity k ą „jed n ego z n a jw ię k sz y c h cesa rzy n ie m ie c k ic h “ (tzn. F ryd eryk a).

7 A . N a r u s z e w i c z , H isto ria n a ro d u p o ls k ie g o t. V, w y d . n o w e (J. N, B obrow icza) L ip sk 1836, s. 225.

8 C a s p a r, op. cit.·, s. 39. s R a n k e, op. cit., s. 3.

(4)

w a n e d zięk i in n y m czyn n ik om : p ie r w sz y b y ł d ziełem lo k a ln ej d y n a stii prow adzącej w ła sn ą p o lity k ę, drugi w y n ik n ą ł z k o śc ie ln o -p o lity c z n y c h d ążeń s z l a c h t y n i e m i e c k i e j d zia ła ją cej n a p rzestrzen i, którą w sk a z a ł cesa rz m ocą sw ej w ła d zy n ad ś w ia t e m u . P o d n o sił te ż autor w y łą c z n ie n ie m ie c k i ch a ra k ter pań stw a krzyżack iego, k tó re sta n o w iło „ n ieo cen io n e ro zszerzen ie p rzestrzen i dla n arod u n ie­ m ie c k ie g o “ 12. R an k e d ostrzegł tu tr a fn ie , że isto tn y m c z y n n ik iem p a ń stw a k rzyżac­ k ieg o b y ła szla ch ta n iem ieck a , ch o cia ż p o m iesza ł jej d ążen ia z in te r e sa m i narodo­ w o śc i n ie m ie c k ie j 13; ty m cza sem sk u tk ó w tej e k sp a n sji na w sch o d zie n ie m ożn a m ie­ rzyć z p e r sp e k ty w y d ziejo w ej je d y n ie k o rzy ścia m i o sią g a n y m i g łó w n ie p rzez feu d a ­ łó w z n a b y tk ó w tery to ria ln y ch , a le trzeb a też w zią ć w ra ch u b ę d a lsze k o n se k w e n ­ cje k o n flik tu ze św ia te m sło w ia ń sk im i w zra sta ją cej z b ieg iem w ie k ó w s iły jego oporu.

S ta w ia ją c k w e stię ek sp a n sji na g ru n cie „ogóln on arod ow ym “ n iem ieck im R anke n ie sp r e c y z o w a ł is to ty k la so w ej p a ń stw a k rzyżack iego, ja k k o lw ie k w y stę p u je ona ze szczeg ó ln ą w y r a z isto śc ią w m a te r ia le źród łow ym . Z akon sta n o w ił k orp orację p eł­ n ią cą sp e c y fic z n e fu n k cje w n ie m ie c k im św ie c ie feu d a ln y m , jako org a n iza cja b ez- ż en n y ch feu d a łó w , k tórzy sk ła d a ją c ślu b y k o śc ie ln e r e zy g n o w a li z d om ow ego ogn i­ ska, a le w y k o n y w a li, in aczej n iż in n i m n isi i w o g ó le d u ch ow n i, w ła ś c iw y sw ej k lasie zaw ód rycersk i. R ek ru to w a li się o n i p rzew a żn ie spośród m ło d szy ch sy n ó w rodzin sz la c h e c k ic h , k tó rzy n ie m ie li p ra w do p o sia d ło ści feu d a ln y ch . Z naczne dobra Za­ k onu, zw ła szcza w N iem czech , a p rzed e w sz y stk im ro zle g łe p o sia d ło ści w k rajach b a łty ck ich , za p e w n ia ły im d o sta tn ie u p o sa żen ie oraz szero k ie p o le d ziałan ia m ili­ tarn eg o i p o lity czn eg o . O statn io F . H. G e n t z e n słu sz n ie s ię w y ra ził, że „Zakon K rzyżack i b y ł p rzy tu łk iem dla m ło d szy ch w y łą czo n y ch od d zied ziczen ia sy n ó w n ie m ie c k ic h p a n ó w fe u d a ln y c h , g o ło ty rycersk iej i na sk u te k tego w ła śn ie m iał sz czeg ó ln ie grab ieżczy i a g r e sy w n y ch a ra k ter“14. E lem en t te n c h c iw y ziem i, zdoby­ c z y i w ła d z y w y c is k a ł p iętn o na d zia ła ln o ści Zakonu, a le do jeg o sz e r e g ó w w s tę ­ p o w a li ta k że m ożn i feu d a ło w ie, o sią g a li w n im w y so k ie sta n o w isk a i k iero w a li jeg o p o lity k ą . S p raw a Z akonu K rzyżack iego, a w szczeg ó ln o ści sp raw a u trzy m a ­ n ia i ro zszerzen ia jego ro zle g ły ch p o sia d ło ści n a d b a łty ck ich i za b ezp iec zen ia potęgi p a ń stw a k rzyżack iego, b yła w sp ó ln y m in te r e se m ca łej k la s y fe u d a łó w n ie m ie c ­ k ich , k tóra w y sy ła ła sw y c h sy n ó w do szereg ó w te g o Z akonu. P rzy jm o w a n o doń b o w iem w y łą c z n ie sy n ó w h erb ow ej sz la c h ty n ie m ie c k ie g o p och od zen ia, i to z N ie ­

11 R a n k e, op. cit., s. 48: d ie a n d e re (K o lo n isa tio n ) e n ts p ra n g au s d e n Ы гch en - p o litis c h e n A n tr ie b e n des d e u ts c h e n A d e ls, d e n e n d e r K a is e r a u f d en G ru n d ein er im p e r ia ln e W e lts te llu n g fr e ie n R a u m sc h a ffte .

12 R a n k e, op. cit., s. 40: ein e u n sc h ä tzb a re G e b ie ts e r w e ite r u n g fü r d ie d e u ­ ts c h e N a tio n .

13 F o rm a ln ie ty lk o ch a ra k tery zu je zad an ia Z akonu w sk a zu ją c na m isję jako na c e l g łó w n y Cl. R e d l i c h , N a tio n a le F ra g e u n d O s tk o lo n isa tio n im M itte la lte r , B erlin 1934, s. 89; H ie rm it w a r a b e r au ch g le ic h z e itig d a s Ü b e r w ie g e n d e r g esa m t c h r is tlic h e n G e m e in s c h a fts id e e g e g e b e n , o ffe n e s V e r fo lg e n p a r tik u la r d e u ts c h e r I n te ­ r e s s e n k a m fü r d e n O rd e n n ic h t in F rage. D e r K a m p f fü r das C h r is te n tu m sta n d im m e r a n e r s te r S te lle . D la h isto ry k a m a isto tn e zn a czen ie o k reślen ie, co k ry ło się pod p ła szczy k iem h a se ł m isy jn y ch . O tóż w c h o d z iły w g rę n ie ty le o góln on arod ow e in te r e sy N iem iec, ile in te r e sy fe u d a łó w n iem ieck ich .

14 F. H. G e n t z e n , D ie w e s tp o ln is c h e n G e b ie te a ls h is to risc h e G e b ie te P o len s, „E in h eit“ 1952 nr 4, s. 368, w e d łu g p rzek ład u w „N o w y ch D rogach “ nr 7, 1952, s. 71. M im ochodem podobną m y ś l w yrażon o w d a w n ie js z e j litera tu r ze, np. P. Z i m m e r m a n n , G e sc h ic h te d e s K r e is e s L a b ia u b is e tw a z u m J a h re 1500, L ab iau 1925, s. 19; Z u d e m w e r e n d ie R itte r la n d fre m d , ih r e n fr ä n k is c h e n o d e r r h e i­ n is c h e n D ia le k t v e r s ta n d e n d ie L e u te h ie r n ic h t. D e r O rd e n w a r ih n e n e in e V e rso r - S ju n gsan stalt, in d e r sie ih r H e r r e n le b e n f r e ie r f o r tz u s e tz e n g e d a c h te n ■

(5)

A G R E S J A K R ZY ŻA K Ó W NA L I T W Ę W X I I - XV W. 341

miec w ła ściw y ch , gd zie leża ły p o sia d ło ści zak on n e zo rgan izow an e w b a leje (b a illa - ges, B alleien ). O d stęp stw a od tej za sa d y zd arzały się ty lk o w y j ą t k o w o 15. Już sw e pow stan ie w J ero zo lim ie za w d zięcza ł Z akon in ic ja ty w ie g ru p y fe u d a łó w n ie m ie c ­ kich 16; od c h w ili te ż za ło żen ia sk ła d a ł s ię z ry cerzy n ie m ie c k ic h i ten ch arak ter k la so w o -n a ro d o w o ścio w y u trzy m a ł aż do u p ad k u p a ń stw a k rzyżack iego w P ru sach . O czyw iście k la s o w y ch arak ter m a k ażd e p ań stw o stw o rzo n e p rzez sp o łeczeń stw o klasow e; sp e c y fik ą p a ń stw a k rzy ża ck ieg o b y ł e k ste r y to r ia ln y ch arak ter gru p y rzą­ dzącej. W la ta c h p o tęg i i ek sp a n sji ten zw ią z e k ze św ia te m fe u d a ln y m n ie m ie c ­ kim b y ł źród łem s iły i a g r e sy w n o śc i p a ń stw a k rzy ża ck ieg o ; w d ob ie z a ch w ia n ia się p o tęg i ek sk lu zy w n o ść w sto su n k u do sp o łe c z e ń stw a lo k a ln eg o , n ie w y łą cza ją c jego k la sy w y ższej i sp o łeczn ie d om in u jącej, p rzy czy n iła s ię do p rzy śp ieszen ia upadku.

O statnio przed w o jn ą u siło w a n o z a k w e stio n o w a ć sta n o w o -fe u d a ln y ch arak ter Zakonu i w y k a za ć siln y w tr ę t m ieszcza ń sk i do k rzy ża ctw a ; w tr ę t te n w zm a cn ia ł się jak ob y w m ia rę n a su w a n ia s ię p rzed Z ak on em św ie c k ic h zadań p a ń stw o ­ w ych 17. P ró b y tej n ie u w a ża łb y m za udaną. Z akon m ó g ł p o słu g iw a ć s ię w r e a li­ zacji sw y c h zad ań ju ż to m ieszczan am i, ju ż to „ m ieszcza ń sk im i“ śro d k a m i d zia ła ­ nia, a le w isto c ie rep rezen to w a ł aż do k oń ca sw eg o istn ie n ia n ad B a łty k ie m n ie ­ m ieck i ś w ia t fe u d a ln y i jeg o in teresy . M ożna n a to m ia st m ó w ić o w sp ó łd zia ła n iu Zakonu z H anzą nad B a łty k iem , ja k k o lw ie k n ie k o n sek w en tn y m , gd yż na p rzyk ład na te ren ie In fla n t to czy ła s ię ostra w a lk a m ięd zy Z ak on em a R ygą, a w dobie osłab ien ia Z akonu doszło do jeszcze głęb szeg o k o n flik tu , m ięd zy K rzyżak am i p ru ­ skim i a ta m tejszy m i m iastam i.

Zakon ten s ta ł s ię n a jlep szy m w y r a z ic ie le m i w y k o n a w cą a g r e sy w n y c h dążeń całej n iem ieck iej k la sy feu d a łó w , która u siło w a ła rozszerzyć te r e n y e k sp lo a ta c ji feu d a ln ej dla sw y c h m ło d szy ch sy n ó w i m ia ła a m b icję p op ieran ia w ie lk o m o c a r st­ w ow ej p o lity k i zaborczej K rzyżaków .

PIERWSZY ETAP AGRESJI KRZYŻACKIEJ NA LITWĘ DO R. 1283

K rzyżacy p rzy b y li nad W isłę z w y ra źn y m program em p o lity czn y m , sform u ło­ w an ym w a k cie F ry d ery k a II z roku 1226, k tó ry n a d a ł Z ak on ow i m .in. P r u s y 18. P rogram te n zo sta ł u trw a lo n y w d o k u m en cie w zw ią zk u z p rop ozycją K on rad a M a­ z o w ieck ieg o w sp ra w ie zd ob ycia ziem i p ru sk iej a d h o n o rem e t g lo ria m d e i n . G e­ n eza teg o p r z y w ile ju się g a w p ew n ej m ierze w stecz, ró w n ież do m a n ife stu F r y d e

-15 V o i g t , op. cit., t. I, s. 266. P oró w n a j G ó r s k i , op. cit., s. 3, gd zie autor pod n osi „ k a sto w y ch a ra k ter“ p a ń stw a p ru sk ieg o K rzyżaków .

16 R. v. Т о ї 1, Z u r C h ro n o lo g ie d e r G rü n d u n g d e s R itte r o r d e n s vorn S t. M a- r ie n -H o s p ita le d es H au ses d e r D e u tsc h e n z u J e ru s a le m , MGL. t. X I (1868), s. 106, w ed łu g p od an ia z w. X III w Jero zo lim ie: p lu r ib u s a u te m p r in c ip ib u s e t m a g n a ti- bu s A la m a n ie , q u i a d e ra n t, u tile e t h o n e stu m v is u m est, u t h o sp ita li p r e lib a to (św. M arii w Jerozolim ie) o rd o m ilic ie te m p li d o n a re tu r, s u p e r quo o rd in a to p r e lá ti, p r in ­ cip es e t m a g n a te s T h eu to n ico ru m , q u i ib i a d e ra n t, in d o m o te m p li c o n ven eru n t... Jak w y ja śn ia w y d a w ca , o p o w ia d a n ie o d n o si się do r. 1198, s. 115.

17 S c h u m a c h e r , op. cit., s. 25.

18 P r e u ssisc h e s U rk u n d en b u ch . P o litis c h e A b t. I, 1 (w yd. P h i l i p p i і V ö 1- k y) K ró lew iec 1882, s. 42: a u c to r ita te m e id e m m a g istro c o n c is sim u s te r r a m P ru scie c u m v ir ib u s dom us et to tis con atib u s in v a d e n d i, co n c e se n te s e t c o n firm a n ­ te s e id e m m a g istro , su c c e s so rib u s eiu s e t d o m u i su a e in p e r p e tu u m ... to ta m te r ra m , q u a m in p a r tib u s P ru sc ie , deo fa c ie n te , co n q u iret...

19 P orów n aj osta tn io G. L a b u d a , S to s u n e k p r a w n o -p u b lic z n y Z a k o n u K r z y ­ ża c k ie g o d o R z e s z y N ie m ie c k ie j w ś w ie tle z lo te j b u lli F r y d e r y k a II z r. 1226, „C zaso­

(6)

гука IX z roku 1224, w y d a n eg o w K a t a n ii2°: cesarz w y stę p u je w ty m a k cie jako zw ierzch n ik lu d ó w n a d b a łty ck ich n ie o ch rzczo n y ch lu b św ieżo och rzczon ych . W y­ d aje się w ą tp liw e , ażeb y d o k u m en t te n d a w a ł w y ra z b ezp o śred n im za in te r e so w a ­ n iom cesarza F ryd eryk a II sp ra w a m i b a łty ck im i, ja k to s ię p rzy jm u je z w y k le w litera tu r ze h isto ry czn ej, g d y ż sk ą d in ą d w iadom o, ż e cesa rz w ty m cza sie n ie p rzy w ią zy w a ł do n ic h w a g i. R ó w n ież n ie je s t praw d op od obn e, ażeb y cesarza sk ło n ił do w y d a n ia m a n ife stu H erm an v. S alza z w ła sn ej in ic ja ty w y jeszcze przed rozp oczęciem p ertra k ta cji z K onradem , a je ś li on p o d su n ą ł cesa rzo w i k o n cep cję w y d a n ia m a n ife stu , to raczej d z ię k i im p u lso w i o trzy m a n em u sk ąd in ąd : św ieżo w ła śn ie w r ó c ił z p ertra k ta cji n ie m ie c k o -d u ń s k ic h i tam n ie w ą tp liw ie d o w ied zia ł s ię o d ą żen ia ch fe u d a łó w n ie m ie c k ic h w z a k resie p o lity k i b a łty c k ie j. N ie bez słu szn o ści ted y M. P e r l b a c h n a w ią z y w a ł g e n e z ę m a n ife stu do ty c h k ó ł feu d a ln y ch , k tóre sp raw a b a łty ck a bezp ośred n io in tereso w a ła 21. N a jw id o czn iej c h o ­ dziło o za b ezp iec zen ie In fla n t i P ru s przed ek sp a n sją d uńską, która m im o n ie w o li W ald em ara II (7 m aja 1223) r o zw ija ła się n a d a l w E sto n ii w r y w a liz a c ji z fe u d a - ła m i n iem ieck im i 22.

M a n ife st z r. 1224 w y m ie n ił L iw o n ię, E ston ię, S am b ię, P ru sy, S e m ig a lię i in n e p ro w in cje s ą s ie d n ie 23, n ie w sp o m n ia ł jed n a k w y ra źn ie o L itw ie, z cz e g o w id ać, że, n iem ieck a k o lo n ia w In fla n ta ch , ja k k o lw ie k od daw n a to czy ła w a lk i z L itw in a m i, n ie w y stę p o w a ła jeszcze z program em o p a n o w a n ia L itw y . Zakon K rzyżack i i w o g ó le n ie m ie c k i ś w ia t feu d a ln y sfo r m u ło w a ł po raz p ierw szy p r e te n s je do L itw y d op iero w r. 1245, zn o w u w p r z y w ile ju F ry d ery k a II w y sta w io n y m w W ero­ n ie w czerw cu tego roku. N a p rośb ę w ie lk ie g o m istrza H en ry k a v. H o h en lo h e cesarz n a d a ł jem u i Z ak on ow i w s z y stk ie ziem ie, k tó re zd ob ęd zie w K u ronii, L it­ w ie i S e m ig a lii24. P o d n o si się n ie k ie d y duże zn a czen ie teg o a k tu ze w z g lę d u na z a w a rty w n im p rogram z d o b y w c z y 25, jed n a k że n a leży zw a ży ć p rzed e w sz y stk im k o n k retn e o k o liczn o ści w y sta w ie n ia dok u m en tu , k tó re każą w n im w id z ie ć p rzed e

20 Z w iązek g en ety czn y obu a k tó w pod n osi o sta tn io T y m i e n i e c k i , op. cit., s. 72 sq. C a s p a r, op. cit., s. 25, w sk a zu je, że p o w sta ł c n na tle ry w a liz a c ji cesarza z pap ieżem .

21 M. P e r l b a c h , P re u ss isc h -p o ln is c h e S tu d ie n z u r G e sc h ic h te den M i tt e l­ a lte r s H a lle 1886, s. 54, autor w sk a z y w a ł k o n k r e tn ie na H en ryk a hr. S zw erin u .

22 W ty c h w ła śn ie la ta c h to czy ła się ry w a liza c ja n ie m ie c k o -d u ń sk a w E ston ii, zob. R. H a u s m a n n , D as R in g e n d e r D e u tsc h e n u n d D ä n en u m d e n B e s itz E stla n d s bis 1227. L ip sk 1870, s. 55 sq. o e k sp a n sji d u ń sk iej w In fla n ta c h zob. np. F. G. v. B u n g e , D as H e r zo g tu m E stla n d u n te r d e n K ö n ig e n v o n D ä n em a rk , G otha 1877, s. 14 sq., a o sta tn io P. J o h a n s e n , D ie E s tla n d lis te d e s L ib e r cen su s D aniae, K op en h aga, R e w a l 1933, s. 702 sq., 734 sq.

23 P reussisch.es U r k u n d e n b u c h t. I. 1, nr 52 s. 38.

24 L U I, nr 185, kol.· 243, a w n o w szy m w y d a n iu : F o n tes h is to ria e L a tv ia e m e d ii a e v i (S en as L a tv ija s v e s tu r e s a v o ti) fa se . II ed. A . Š v á b e , R ig a e 1940, nr 279 s. 263: a u c to r ita te m e i d e m m a g istro c o n cessim u s, te r r a s p r e d ic ta s cu m v ir ib u s e t to - t is c o n a tib u s in v a d e n d i, c o n c e d e n te s e t c o n firm a n te s e id e m m a g is tr o e t s u c c e s o rib u s eiu s e t d o m u i su e in p e r p e tu u m o m n e s te r ra s, qu as in p a r tib u s C u rla n d ie, L e to w ie et. S e m ig a lie D eo fa c ie n te , co n q u iret... O czy w iście te k st sfa łsz o w a n y d o k u m en tu p o­ d an y p rzez D łu gosza, P e r l b a c h , op. cit., t. I, s. 109— 111, n ie o d zw iercied la w s w y c h ó d ch y len ia ch od o ry g in a łu sto su n k ó w w . X III, le c z je s t raczej tra w esta cją D łu goszow ą. N ie słu sz n ie ted y p o w o łu je się na te n te k s t H. P a s z k i e w i c z , R e g e s ta L ü h u a n ia e t. I, nr 207, V a rso v ia e 1930, s. 41. N a n iep o ro zu m ien iu je s t opar­ te tw ierd zen ie, jak ob y ju ż w d o k u m en cie leg a ta p a p iesk ieg o W ilh elm a z r. 1226 b yła m ow a o zd o b y w czy ch zam iarach K rzy ża k ó w w z g lę d e m L itw y , F o n tes fa se. I, nr 129, R igae 1937, L U I. n r 84, por. J. S t a k a u k a s , L ie tu v a ir v a k a r ą , E u ropa X lI I - m e a m ż iu je , K au n as 1934, s. 48, b o w iem w y m ien io n a w d o k u m en cie ty m L e ttia oznacza n ie L itw ę, le c z L e tg a lię zg o d n ie z term in o lo g ią p rzy jętą w In fla n ta ch .

(7)

A G R E S J A K R ZY ŻA K Ó W N A L I T W Ę W X I Г — XV W. 343

Wszy stk im ro zw ią za n ie a k tu a ln y ch za g a d n ień m a ją cy ch isto tn e p ra k ty czn e zn a ­ czenie dla K rzyżaków . W łaśn ie przed k ilk u la ty (1237) n a stą p iło p o łą czen ie z Z a­ konem N ie m ie c k im (tzw . k rzyżack im ) in fla n c k ie g o Z akonu K a w a le r ó w M ieczo­ w ych, k tó ry z a jm o w a ł w sw y m k raju sto su n k o w o sk rom n e sta n o w isk o w p o ró w n a ­ niu z ep isk o p a tem i o trzy m y w a ł w p o sia d a n ie ty lk o 1/3 z d o b y ty ch ter y to r ió w p o ­ gańskich, p od czas g d y w P ru siech K rzyżakom p rzyp ad ały 2/3, a b isk u p om 1/3 ob ­ szaru. W łaśn ie to czy ł się spór o za sa d ę p o d zia łu K u ron ii, in fla n c k ą c z y pruską, rozstrzygn ięty n a k o rzy ść K rzy ż a k ó w p rzez le g a ta p a p ie sk ie g o 2e. A k t cesa rsk i p rzy ­ g o to w a n y bez w ą tp ien ia z u d zia łem K rzy ża k ó w p ru sk ich , ja k w sk a zu je id e n ty c z ­ ność form u larza z d ok u m en tem n a d a n ia P ru s z r. 1226 27, sta n o w ił w p r a k ty c e p o ­ tw ierd zen ie tej k orzystn ej d la K rzy ż a k ó w za sa d y w o d n iesien iu do K u ron ii, a n a d ­ to ro zcią g a ł ją n a S e m ig a lię oraz na L itw ę. Ś w ia d c z y ł te d y o istn ie n iu ja k ich ś ag resy w n o -za b o rczy ch za m ierzeń ta k że w o d n iesien iu d o L itw y ze stro n y K rzy­ ża k ó w in fla n ck ich , a le n ie o o g ó ln o k rzy ża ck im p rogram ie. Z ak on Pruski, b y ł w tym c za sie ca łk o w ic ie p o c h ło n ię ty w a lk ą z P ru sa m i i Ś w ię to p e łk ie m p om or­ sk im 2e.

K o n flik t in fla n c k o -lite w s k i n a ra sta ł od p o czą tk ó w istn ien ia k o lo n ii n ie m ie c ­ kiej nad D źw in ą. L itw in i p rzed sta w ia li ju ż n a p rzeło m ie w ie k u X II i X III znaczną potęgę w ta m ty c h stro n a ch i w ed łu g słó w w sp ó łczesn eg o k ron ik arza g ó ro w a li nad ok oliczn ym i lu d am i, zarów no poganam i, ja k ch rześcija n a m i, tzn. N ie m c a m i29. Ich napady d a w a ły s ię N iem co m w e zn ak i od c za só w M einharda, p ierw szeg o ta m tej­ szego b is k u p a 30 (zm. 1196). F e u d a ło w ie n iem ieccy , k tó ry ch w y s iłk i sk iero w a ły się p oczątk ow o n a podbój p lem io n o sia d ły ch na p raw ym b rzegu D źw in y , za jęli w o ­ b ec L itw in ó w na razie sta n o w isk o o b r o n n e sl. D o a g resji w ob ec L itw y p rzeszli d o­ piero po u g ru n to w a n iu zw ie r z c h n ic tw a nad ob szarem In fla n t m ięd zy D źw in ą a Za­ toką F iń sk ą. N ie są ja sn e b liższe p r zy czy n y i o k o liczn o ści rozp oczęcia przez n ich n a ta rcia n a L itw ę. O k reśla ł je S t. Z a j ą c z k o w s k i w sk a zu ją c n a dw a p ow od y zm ia n y ta k ty k i na zaczep n ą, m ia n o w ic ie oprócz p rzy czy n y g łó w n ej, którą była „ o gran iczon a“ zab orczość ta m tejszej k o lo n ii n ie m ie c k ie j: 1) k o n ieczn o ść p o ­ ło żen ia k resu nap ad om lite w s k im na tery to ria p o d le g łe z w ie r z c h n ic tw u n ie m ie c ­ k iem u , 2) d ą żen ie Z akonu K a w a le r ó w M iec zo w y ch (d ające s ię stw ie r d z ić n ie póź­ niej n iż w r. 1231) do p o łą czen ia z Z ak on em K rzyżack im , i stąd chęć zb liżen ia te r y ­ 26 G. A. D o n n e r , K a r d in a l W ilh e lm v o n S a b in a , H elsin g fo rs 1929, s. 290. O zasad zie p od ziału w In fla n ta c h zob. F. G. v. B u n g e , D e r O rd e n d e r S c h w e r t­ brü d er, L ip sk 1875, s. 41 sqq.: b y ły w In fla n ta c h o d stęp stw a od o b ow iązu jącej tam zasad y, ta k że Zakon o trzy m a ł tam p oczątk ow o 36°/o, ib id em , s. 45. P orów n aj też A. L. E w a l d , D ie E ro b e ru n g P re u ss e n s d u rc h d ie D e u tsc h e n t. II, H a lle 1875, s. 220.

27 N a tę id en ty czn o ść zw r ó c ił j.uż u w a g ę P e r l b a c h , . op. cit., t. I, s. 56. O stat­ nio M. H e i n, D ie V e rle ih u n g L ita u e n s a n d e n D e u tsc h e n O rd e n im J a h re 1337, A F t. X I X (1942), s. 36, n ie b iorąc pod u w a g ę lo k a ln y ch in te r e só w k rzy ża ck ic h w K u ­ ronii in terp reto w a ł te n a k t w zw ią zk u z r y w a liza c ją cesa rstw a z p a p iestw em . P rzed n im A. M. A m m a n , K ir c h e n p o litis c h e W a n d lu n g e n im O s tb a ltik u m b is .z u m T o d e

A le x a n d e r N e w s k i’s, R zym 1936, s. 253, u z n a w a ł p rogram ow e zn a czen ie teg o aktu. 28 R ozejm z e Ś w ię to p e łk ie m n a stą p ił dopiero w p o czątk u r. 1246, E w a l d , op. cit., s. 205.

29 H e in ric i C h ro n ico n L y v o n ia e (w yd. G. H. P e r t z) SR G , H a n n o v era e 1874, lib. X V I, cap. 4, s. 63 sq.

30 H e in ric i C h ro n ico n L y v o n ia e t. I, cap. 5, s. 2, p orów n aj X X IX , cap. 1. Co do chronologii: E. B o n n e 1 1, R u s s is c h -L iw lä n d is c h e C h ro n o g ra p h ie v o n d e r M itte d e s n e u n te n J a h r h u n d e rts b is z u m J. 1410, S t. P etersb u rg 1862, II A bt., s. 43. 31 H. Ł o w m i a ń s k i , S tu d ia n a d p o c z ą tk a m i s p o łe c z e ń s tw a i p a ń stw a l i te w ­ sk ie g o t. II, W ilno 1932, s. 302. S t a k a u s k a s , L ie tu v a , s. 44.

(8)

to ria ln eg o z P r u s a m i32. Otóż w y p a d a p rzyp om n ieć, że droga z In fla n t do P rus w io d ła p rzez n ad m orsk ie ziem ie k u ro ń sk ie, cią g n ą ce się w ó w cza s aż po u jście M in gi i N iem n a, a stą d p rzez M ierzeję K u roń sk ą d o Sam b ii. N ie w ą tp liw ie N iem ­ cy in fla n c c y u siło w a li tę d rogę o p a n o w a ć i z dużą en erg ią a ta k o w a li K uronię. D o a tak u n a p otężn ą L itw ę w cela c h zab orczych j e s z c z e n ie b y li p rzygoto­ w a n i, a je ś li w r. 1236 K a w a le r o w ie M ieczo w i zo rg a n izo w a li na te n kraj w ielk ą w y p r a w ę z pom ocą k rzy żo w có w , to w b r e w sw em u p rzek on an iu , n ie w ierzą c w m oż­ n ość z w y c ię stw a i pod n a c isk ie m d u ch o w ień stw a , k tórem u s ię ro iły podboje, a za­ p e w n e te ż i pod n a cisk iem p ap ieża 33. W w y p r a w ie tej K a w a le r o w ie M ieczo w i p o­ n ie ś li zu p ełn ą k ie sk ę pod S za w la m i i n a ty c h m ia st (1237) p o łą c z y li się z Z akonem N iem ieck im . R eorgan izacja n ie p r zy śp ieszy ła tem p a p o d b o jó w na p o łu d n ie od D źw in y, p o n iew a ż K rzyżacy p ru scy n ie m o g li u d ziela ć p om ocy filii in fla n ck iej Z akonu, a i k lęsk a w b itw ie nad jezio rem P ejp u s w r. 1242 m u sia ła w p ły n ą ć h am u jąco n a ek sp a n sję 34; je ś li is tn ia ły szersze p la n y zaborcze, to w śród d u ch o w ień ­ stw a, k tó re m ało się lic z y ło z r e a ln y m i w a r u n k a m i35.

P o d ję c ie e k sp a n sji p o lity czn ej na te r e n ie L itw y w w ie lk ic h rozm iarach u m o żli­ w iły Z ak on ow i In fla n c k ie m u d op iero w e w n ę tr z n e za m ieszk i, k tóre w y b u ch ły na L itw ie u sc h y łk u p ierw szej p o ło w y X I I I w ie k u w zw ią zk u z w a lk ą m ięd zy M en d o- g iem a p r z e c iw n y m m u obozem . P r z e c iw n ic y M endoga szu k a li p o m o cy m .in. w In fla n ta ch ; n iesp o d zia n k ą dla n ich b yło p o ro zu m ien ie za w a rte m ięd zy M en d o- g iem a m istrzem in fla n ck im A n d rzejem v. S tirlan d . In terp reta cja teg o p orozu­ m ien ia , b ęd ącego z ja w isk ie m w y ją tk o w y m w d zieja ch sto su n k ó w lite w s k o -k r z y - ż a ck ich aż do cza só w J a g ie łły , w y w o ła ła w h isto rio g ra fii ro zb ieżn e sądy.

J. L a t k o w s k i sąd ził, że m istrzem A n d rzejem p o w od ow ało szczere p rag­ n ie n ie n a w ró cen ia L itw y 3e. T en sąd p o d z ie lił ró w n ież lite w s k i b ad acz J. T o t o - r a i t i s 37. S t. Z a ją czk o w sk i z a ją ł k ry ty c z n e sta n o w isk o w sk a zu ją c, że pobudki Z akonu n ie b y ły b yn a jm n iej n a tu ry id ea ln ej, p o n ie w a ż zm ierza ł on drogą tego so ju szu do o sią g n ięcia zd ob yczy tery to ria ln y ch , do o p a n o w a n ia Ż m u d z i38. I in n i b ad acze o p o w ie d z ie li się za p ogląd em , że Z akon w ch o d zą c w p rzym ierze z M en - d ogiem n ie re z y g n o w a ł z p o lity k i rea ln ej w ob ec L itw y m ając n a c elu ro zszerzen ie p o s ia d ło ś c i39. W skazano m .in., że „K rzyżacy zm ien ia ją c ta k ty k ę n ie zrzek ali się

32 St. Z a j ą c z k o w s k i , S tu d ia n a d d z ie ja m i Ż m u d z i w ie k u X III , L w ó w 1925, s'. 50.

33 F o n tes h isto ria e L a tv ia e m e d ii a e v i t. I, n r 206, s. 182; L U t. I, n r 144, kol. 183 — b u lla n a w o łu ją ca do ob ron y przed p ogan am i, tzn. L itw in a m i; p orów n aj Ł o w - m i a ń s к i, op. cit., s. 307. O a k ty w n ej ro li p a p iestw a w feu d a ln ej a g r e sji, n ie ­ m ieck iej (i szw ed zk iej) p r zeciw L itw ie i R u si zob. W. P a s z u t o , O p o litik ie p a p - s k o j k u rii n a R u si (X II I w ie k ), „W oprosy is to r ii“ 1949, nr 5, s. 56.

34 O sk u tk a ch p o lity czn y ch tej b itw y zob. W. P a s z u t o , A le k s a n d e r N ie w s k ij г Ъог’Ъа ru ssk o g o n a ro d a za n ie z a w is im o s ť w X I I I w ie k ie , M osk w a 1951, s. 100.

35 Ś la d em p la n ó w zab orczych d u ch o w ień stw a m o g ła być d elim ita cja b isk u p stw ry sk iego, k u roń sk iego i sem ig a lsk ieg o dok on an a p rzez le g a ta W ilh elm a w r. 1237, LU t. I, n r 153, kol. 196; F o n tes t. I, n r 219, s. 196. N a z w y p rzytoczon e w b u lli z o sta ły z n iek szta łco n e i n ie są jasn e, jed n a k że zd an iem w ię k sz o ś c i b a d a czy d iecez ja se m ig a l- sk a o b ejm o w a ła zn aczn ą część L itw y , porów naj Z a j ą c z k o w s k i , op. cit., 57; H. M o r t e n s e n —■ G. M o r t e n s e n , D ie B e sie d lu n g d e s n o rd ö s tlic h e n O s t- p r e u s se n s b is z u m B eg in n d e s 17. Jh. t. II, L ip sk 1938, s. 156 sqq. 3e J. L a t k o w s k i , M en dog, R A H t. X X V III (1892), s. 343. 37 J. T o t o r a i t i s, D ie L ita u e r u n te r d e m K ö n ig M in d o w e b is z u m Jahťe 1263, F reib u rg 1905, s. 148. 38 Z a j ą c z k o w s k i , S tu d ia , s. 65 sqq. 39 Np. H. P a s z k i e w i c z , J a g ie llo n o w ie a M o s k w a t. I, W arszaw a 1933, s. 94. D o w o d em zab orczych za m ierzeń K rzy ża k ó w w la ta c h p rzym ierza z M en d ogiem są jeg o d o k u m en ty n a d aw cze, częścio w o ty lk o a u ten ty czn e, a częścio w o sfa b ry k o w a

(9)

-A G R E S J -A K R ZY Ż-A K Ó W N -A L I T W Ę W X I I — X V W. 345

zaborczych c eló w ; r e zy g n o w a li ch w ilo w o z m a k sy m a ln eg o p rogram u o p an ow an ia A u k s z t o t y , a żeb y u ł a t w i ć s o b i e o p a n o w a n ie t e r y t o r i ó w le żą c y ch m i ę d z y I n f l a n t a m i a P r u s a m i, zresztą i A u k szto tę za m ierza li o p a n o w a ć — ty lk o in n ą d r o g ą — o d w e w n ą t r z “40. Ta stron a p rzym ierza lite w sk o -in fla n c k ie g o n ie n a s u w a w ą tp liw o ­ ści; p rzym ierze z M en d ogiem n ie sta n o w iło o d c h y le n ia o d za sa d n iczej lin ii p o lity k i f e u d a ł ó w n ie m ie c k ic h w o b ec L itw y , p o lity k i agresji.

P ew n e je s t też, że i M endog p rzy stęp u ją c do p rzym ierza n ie k ie r o w a ł się p o­ budkam i id ea ln y m i, n ie p o w o d o w a ł się g o rliw o ścią r e lig ijn ą n eo fity , ja k to u si­ łow ały p rzed sta w ić b u lle p a p ie s k ie 41. A le w a ż n ie jsz e je s t p y ta n ie, czy o sią g n ą ł

inny cel prócz rozb icia za w ią za n ej p rzeciw n iem u p otężn ej k o a lic ji i zy sk a n ia sprzym ierzeńca w tru d n ej c h w ilo w o sy tu a c ji p o lity czn ej. W h isto rio g ra fii w y ­ pow iedziano p o g lą d 42, k tóry p o d zieliłem i ro zw in ą łem w d a w n iejszej sw o jej p ra ­

c y , że K rzyżacy p rzy czy n ili się w sposób isto tn y d o zo rg a n izo w a n ia p ań stw a lite w s k ie g o 43. D ziś n ie b ęd ę b ron ił tego s t a n o w is k a 44, z a jęteg o pod su g estią teo rii norm ańskiej, k tó ra n a su w a ła p rzy p u szczen ie, że i n a L itw ie rzecz s ię m ia ła p o ­ dobnie ja k na R usi, ty lk o że ro lę N orm a n ó w sp e łn ili na d w orze M endoga K rzy ­ żacy. O becnie, gd y teo ria n orm ań sk a zo sta ła o b alon a, ta a rg u m en ta cja upada. W ażniejsze je s t stw ie r d z e n ie ogóln ej p r a w id ło w o śc i d ziejo w ej, że p o w sta n ie p a ń ­ stw a n ie je s t w y p a d k o w ą czy n n ik ó w zew n ętrzn y ch , le c z w y n ik ie m p ro cesó w w e ­ w nętrznych, k tóre i w d an ym w y p a d k u d zia ła ły n a długo przed M en d ogiem i pro­ w ad ziły k o n se k w e n tn ie do w y tw o r z e n ia m o n a rch ii lite w sk ie j. S oju sz lite w s k o - in flan ck i sta n o w ił z teg o p u n k tu w id zen ia ty lk o n ie w ie le zn a czą cy epizod.

P od ob n ie n iezn a czą c y m ep izo d em b y ł te n so ju sz w d z ie ja c h a g resji k rzy ża ck iej. Zakonni ry cerze n ie zd o ła li op an ow ać n a w e t części Ż m udzi, na czym im w tym czasie zależało ze w z g lę d u n a za b ezp iec zen ie p od b ojów w In fla n ta ch . O w szem , klęska w b itw ie nad jezio rem D urba (1260) p rzy czy n iła się do o sła b ien ia Z akonu, zarów no w P ru sach , gd zie w y b u ch ło p o w szech n e p o w sta n ie, ja k w In fla n ta ch , gdzie od p ad li K u row ie, b u rzyli się O zy lijczy cy . N a stęp n e d w a d z ie się c io le c ia po

ne w sp ó łcześn ie. O d o k u m en ta ch ty c h osta tn io p isa li: K. M a l e c z y ń s k i , . W s p r a w ie a u te n ty c z n o ś c i d o k u m e n tó w M en d o g a z la t 1253— 1261, „A ten eu m W ileń ­ sk ie“ t. X I “ (1936), s. 1— 56; St. Z a j ą c z k o w s k i , O n a zw a c h lu d u J a d ź w in - gów, „Z apiski T ow . N auk. w T oru n iu “ t. X V II (1953), s. 191 sqq.

40 O zam iarach w zg lęd em A u k szto ty zdają się św ia d czy ć d o k u m en ty M endoga. 41 Że b u lle p a p iesk ie p rzed sta w ia ją M endoga w fa łsz y w y m św ie tle , zob. P a s z ­ k i e w i c z , J a g ie llo n o w ie t. II, s. 92.

42 O rgan izacyjn ą pom oc K rzyżak ów w b u d o w ie p a ń stw a lite w sk ie g o p rzyjm ow ał Ph. K l y m e n k o , D ie U r k u n d e n M in d o w e s, A F t. V I (1929), s. 209.

' 4SŁ o w m i a ń s k i , S tu d ia t. II, s. 351, w b u d o w ie p a ń stw a lite w sk ie g o do­ strzegałem u d ział trzech czy n n ik ó w . B y ły to m ia n o w icie: „1) M endog i jego k o n ty n u a ­ torzy w raz z p o d leg łą sob ie o rgan izacją drużynną, 2) Z akon, k tó ry w sp ó łp ra co w a ł z M endogiem nad organ izacją p a ń stw a lite w sk ie g o w la ta c h 1250— 1261, 3) pom oc ru ­ ska, zw ła szcza sprow ad zon a p rzez S zw arn a w la ta ch p a n o w a n ia W ojsiełk a oraz sw o ­ jego“. T rzeciem u z ty c h czy n n ik ó w p rzy p isy w a łem p om ocn iczą rolę w słu żb ie k sią ­ żąt lite w sk ic h . Z god n ie z p orząd k iem w y lic z e n ia na czoło p rocesu w y su w a łe m c z y n ­ nik w ew n ętrzn y . P orów n aj te ż St. Z a j ą c z k o w s k i , D ie G e sc h ic h te L ita u e n s bis 1386 in d e r p o ln isc h e n G e sc h ic h tsc h re ib u n g d e r le tz te n 20 J a h re, „Jahrbücher für G esch ich te O steu rop as“ t. IV (1939), s. 138, 142.

44 Z a k w estio n o w a n o ten p ogląd w h isto rio g ra fii ra d zieck iej, zob. W. P a s z u -t o, C h o z ia js tw o i tie c h n ik a s r ie d n ie w ie k o w o j L itw y , „W oprosy is to r ii“ nr 8, 1947,. s. 75, p rzyp is 23; t e n ż e , O p o litik ie p a p s k o j k u rii n a R u si (X II I w ie k ), „W oprosy istorii“ n r 5, 1949, s. 59; t e n ż e, O c ze rk i p o is to r ii G a lic k o -W o ły n s k o j R u si, A kad. N auk S S S R 1950, s. 249; t e n ż e , O w o z n ik o v n e n ii L ito w s k o g o go su d a rstw a , „Izw iestija A kad. N au k S S S R “, sierija istorii i fiło s. 9 (1952), s. 30.

(10)

śm ie r c i M endoga u p ły n ę ły na w a lk a c h z K uram i i S e m ig a la m i45, na odpieraniu n a p a d ó w lite w sk ic h itp. Tak bez zm ian isto tn y ch na fro n cie in fla n ck im dobiega­ m y do r. 1283, k ied y na aren ę b ezp ośred n iej a g resji w sz e d ł n o w y p otężn y jej c z y n n ik — K rzyżacy pruscy.

PIERWSZE NATARCIE ZAKONU KRZYŻACKIEGO Z PRUS W OKRESIE ZAKŁADANIA PODWALIN POD ROZWÓJ GOSPODARCZY TEGO KRAJU

Że rok 1283 sta n o w ił p rzełom ow ą d a tę w d zieja ch P ru s k rzyżack ich i ich sto­ su n k u do L itw y , b y ło o c z y w iste ju ż d la w sp ó łczesn y ch . Z n a czen ie teg o m om entu jako za k o ń czen ia po 53 la ta c h w o jn y pru sk iej i rozp oczęcia zarazem n ow ej w ojn y lite w sk ie j p o d k reśla ł P io tr D usburg: E x p lic it b e llu m P ru ssie . I n c ip it b e llu m L eth o - w in o r u m M. H isto ry cy na og ó ł u zn a ją ten m o m en t za p rzeło m o w y w dziejach ag resji k rzyżack iej n a L it w ę 47, n a którą przyp u szczon o po raz p ie r w sz y sy s te ­ m a ty czn y atak od stro n y N iem n a . Idąc za su g e stią D u sb u rga J. V o i g t trak ­ to w a ł w o jn ę lite w s k ą jako k o n ty n u a c ję w o jn y pru sk iej i g łó w n e za d a n ie Zako­ nu p o r. 128348. In aczej rozu m iał p o lity k ę Z akonu H. v. T r e i t s c h k e p rzyj­ m u jąc, że po u ja rzm ien iu P ru s K rzy ża cy sk iero w a li s w e w y siłk i w stro n ę P o- m o r z a w c elu u zy sk a n ia lą d o w eg o p ołączen ia z B ran d en b u rgią i R z e s z ą 49. F a k te m jest, że Z akon ro zw ija ł p o lity k ę w ielo k ieru n k o w ą , ja k to słu szn ie pod­

k r e śla ł K. L o h m e y e r 50; p o w sta je ty lk o p y ta n ie, ja k s ię p rzed sta w ia ła h ie­ rarch ia jeg o zad ań po r. 1283. Otóż, ja k w id ać, K rzyżacy n ie m ie li z góry u sta ­ lo n ej h iera rc h ii w za k resie p o lity k i zew n ętrzn ej i sw o je d zia ła n ia d o sto so w a li do

45 S e m ig a lo w ie sta w ia li opór n a jd łu żej. P o d d a li s ię w p ra w d zie w r. 1272 jed n ak że n ieu d an a w y p ra w a lan d m istrza E rn esta sk iero w a n a na sto lic ę T rojd en a K iern ów

[L iv lä n d is c h e R e im c h ro n ik (w yd. L. M e y e r ) , P ad erb orn 1876, w . 8321 sqq.], spo­ w o d o w a ła w y b u ch n o w eg o p o w sta n ia , k tóre zostało stłu m io n e d op iero w r. 1290, L iv l. R eim ch ro n ., w . 11635 sqq. O ty m p o w sta n iu zob. A . B a u e r , S e m g a lle n und

TJpmale in frü h g esch . Z e it,O s tb a ltis c h e F rü h ze it, L ip sk 1939, s. 316.

4(1 P etri d e D u sb u rg C h ro n ico n te r r e P ru ssia e, S R P t. I (1861), s. 146, pars III, cap. 221, A n n o d o m in i M C C L X X X I I l eo te m p o re , q u i ab in c e p to b e llo c o n tra g e n te m P r u th e n o r u m flu x e r u n t ia m L III an n i e t o m n es n a c io n e s in d ic ta te r r a e x - p u g g n a te e s s e n t e t e x te r m in a te ... fr a tr e s d o m u s T h e u to n ic e p r e d ic ti c o n tr a g en tem U lam p o te n te m e t d u rissim e c e r v ic is e x e r c ita ta m q u e in b ello , qu e fu it v ic in io r te r r e P ru ssie , u ltr a flu m e n M e m e le in te r r a L e th o w ie h a b ita n s in c e p e r u n t b e llu m in hunc m o d u m . P la n y zd o b y w cze w zg lęd em L itw y , d o ść zresztą n ieo k reślo n e, zn a jd u ją też n ie b a w e m o d b icie w d o k u m en ta ch n a d a w czy ch , w y sta w ia n y c h p rzez w ła d ze k rzyżac­ k ie L itw in o m zb ieg ły m do Prus. T ak w ię c ju ż w r. 1288 la n d m istrz n a d a je W algune 5 p od d a n y ch na L itw ie: ob w ir u ns d y L itto w n u n d ir ta n ig m a ch in , P reu ss. U rk u n d en b . t. I, 2 (1909), n r 529, s. 333. Zob. z e sta w ie n ie d o k u m en tó w i w zm ia n ek , P. K a r g e, D ie L ita u e r fr a g e in A ltp r e u s s e n in g e sc h ic h tlic h e r B e le u c h tu n g , K ró lew iec 1925, s. 67 sq.

47 N ie w y d a je się śc isłe tw ierd zen ie, np. R. W i t t r a m, G e sc h ic h te d e r b a lti­ s c h e n D eu tsch en , S tu ttg a rt i B erlin (1939), s. 39, ja k o b y a k ty w n a p o lity k a In fla n t w o b ec L itw y z o sta ła p rzejęta przez K rzyżak ów p ru sk ich dopiero od r. 1309. W om a­ w ia n y m o k resie in ic ja ty w ę d ziałań w sto su n k a ch lite w sk o -in fla n c k ic h p rzejm ują L itw in i, a g r e sy w n ie n a to m ia st w o b ec L itw y w y stę p u ją K rzyżacy pru scy.

48 J. V o i g t , G e sc h ic h te P re u ss e n s t. IV, K ró lew iec 1830, s. 1 sqq.

49 H. v. T r e i t s c h k e , D as d e u ts c h e O rd e n sla n d P re u ss e n „ In se l-B ü c h e r e i“ n r 182, s. 31 (po raz p ie r w sz y w y d a n e w r. 1862). Za g łó w n e za d a n ie p o lity k i la n d - m istrzó w w ty m o k resie w y ra źn ie uznaw ał' zd ob ycie P om orza S c h u m a c h e r , s. 43.

50 K. L o h m e y e r, G e sc h ic h te v o n O s t- u n d W e s tp r e u s s e n t. I (w yd. 3), Gotha 1908, s. 148, d o strzeg a ł trzy zad an ia p o lity k i zew n ętrzn ej Z akonu w P ru sa ch w o k re­ s i e 1283— 1309: 1) podbój p ogań sk iej L itw y , 2) sto su n k i z k sią żęta m i pom orskim i w zam iarze o sią g n ięcia b ezp ośred n iego p o łą czen ia z R zeszą, 3) sto su n k i z k siążętam i p o lsk im i. P orów n aj S c h u m a c h e r , op. cit., s. 42.

(11)

A G R E S J A K R ZY ŻA K Ó W N A L I T W Ę W X I I — X V W. 347

r o z w o ju w yd arzeń : p oczątk ow o m ając ro zw ią za n e ręce w P ru sa ch p o sta n o w ili w ykorzystać m o żliw o ść e k sp a n sji na L itw ę i u d erzy li na n ią z dużą siłą, n a stę p ­ nie przy n ad arzającej s ię n ow ej k o n iu n k tu rze od p o czątk u X IV w ie k u g łó w n ą uw agę p o św ię c ili sp raw om p om orskim . A le m ie li przed sobą jeszcze jed en cel, i to bodaj g ł ó w n y , w p ierw szy m o k r e sie po o p a n o w a n iu P ru s: u m o c ­ n i e n i e w e w n ę t r z n e , stw o r z e n ie p o d sta w m a te r ia ln y c h pod rozw ój potencjału w o jen n eg o i p rzy g o to w a n ie w te n sposób a g resji n a w ie lk ą sk alę. Chodziło też i o w y c ią g n ię c ie k o rzy ści m a te r ia ln y c h z pod b oju P rus. W ty m celu

n ie z w ło c z n ie po u ja rzm ien iu lu d n o śc i p ru sk iej i u g ru n to w a n iu w ła sn ej b a zy fe u ­ dalnej ro zw in ęli n ad er oży w io n ą a k cję k o lo n iza cy jn ą sp row ad zając w ie js k ic h o sa d ­ ników n iem ieck ich , k tó ry ch n a p ły w w w ię k sz y c h rozm iarach zaczyn a s ię po r. 1283 i trw a d o p ierw szeg o d z ie s ię c io le c ia X IV w ie k u w łą czn ie. K o n iec X III i p oczątek XIV w ie k u j e s t też o k resem najb ard ziej in te n sy w n e g o lo k o w a n ia osad w ie js k ic h w P rusach; r ó w n o le g le do teg o zak ład an o m ia sta jako ośrod k i gosp od arcze grup w s i 61.

W alkę z L itw ą u tru d n ia ł p ozornie fa k t w y tw o rzen ia n a p o gran iczu lite w sk o - krzyżackim szero k ieg o p asm a p u stk ow i, gd yż zwairte o sa d n ictw o p o d leg łe zw ierzch ­ nictw u k rzy ża ck iem u cią g n ęło się n a w sch ód , w p rzy b liżen iu do lin ii jezioro M am - ry — Z a lew K u roń sk i, a stąd d a lej le ż a ły te r e n y p ra w ie b ezlu d n e z n ieliczn y m i tylko w y sp a m i osa d n ictw a , g łó w n ie w o k ó ł za m k ó w k rzyżack ich. P r z y ję ty d aw n iej pogląd, że to p u stk o w ie zostało stw o rzo n e celo w o przez K rzyżaków , k tórzy w d u ­ żej części w y tę p ili lu b u su n ę li lu d n ość na ob szarze p lem io n J a ćw ieży , N a d ro w ii i S kalow ii, za k w estio n o w a n o w n iek tó ry ch p ra ca ch n ie m ie c k ic h ok resu m ię d z y ­ w ojennego, k tóre dow od ziły, że w y tw o r z e n ie p u stk o w ia n ie leża ło w in te r e sie Z a­ konu, gd yż p rzeszk ad zało w p row ad zen iu n a ta rcia n a L itw ę, i że w y lu d n ie n ie z a ­ częło się przed K rzyżakam i, w szczeg ó ln o ści z p ow od u w a lk w e w n ę tr z n y c h m ięd zy p le m io n a m i52. Ta próba w y b ie le n ia K rzyżaków , k tórzy o b eszli się n ielu d zk o z m iesz­ kańcam i p o d b ity ch krajów , n ie w y trzy m u je n au k ow ej k r y t y k i53. O ek ste r m in a c y j­ nej d zia ła ln o ści Z akonu m ó w ią w y ra źn e św ia d e c tw a źródłow e, a p rzed e w szy stk im sław i ją św ia d e k o d d an y Z ak on ow i, k sią d z k rzy ża ck i P io tr D usburg. P u stk o w ie osłaniało w p ew n ej m ierze o sa d n ictw o p ru sk ie przed nap ad am i L itw in ó w , n ie utrudniało n a to m ia st zn a czn ie a k cji p rzeciw L itw ie, a zw ła szcza p r z e c iw Ż m udzi, gdyż od d ziały zak on n e d o ciera ły też ła tw o lin ią N iem n a. K rzy ża cy w z n ie śli nad tą rzeką (i za lew em ) b a zy w y p a d o w e w p o sta ci zam k ów : K ła jp ed y (1253), T ylży

(1289), R a g n ety (rów n ież 1289), a ch w ilo w o ta k że S k irsty m o n ia (1313— 1328) itd. C hociaż n ie z n a jd u jem y b ezp o śred n ich w sk a z ó w e k o k o n k retn y ch k rzyżack ich planach ak cji zd ob yw czej na L itw ie, m ożem y w n o sić o n ich p rzez a n a lo g ię p od ­ boju P rus. Z p ew n o ścią w zam iarach K rzy ż a k ó w n ie leża ło zd o b y cie na p ierw szy ogień A u k sztoty, p ra g n ęli n a to m ia st p od ob n ie ja k w P ru sa ch w y k o rzy sta ć a rterię

51 K. K a s i s к e, D ie S ie d lu n g s tä tig k e it d es D e u tsc h e n O rd en s in ö stlich er,í P reu ssen b is z u m J a h re 1410. K ró lew iec 1934, s. 9, 12, 26, 32, 41, 56, 150. D o m ia st pru sk ich n a to m ia st n a p ły w a li w d a lszy m cią g u o sa d n ic y z N ie m ie c zarów no m ie j­ skiego, ja k w ie jsk ie g o p och od zen ia i w ó w cza s k ied y d o p ły w z N iem iec do w s i lo k o ­ w anych ju ż ustał, zob. Th. P e n n e r s , U n te rsu c h u n g e n ü b e r d ie H e r k u n ft d e r S ta d tb e w o h n e r im D e u tsc h -O rd e n s la n d b is in d ie Z e it u m 1400, L ip sk 1942, s. 161 sqq.

52 Ch. K r o l l m a n n , P o litis c h e G e sc h ic h te d es D e u tsc h e n O rd e n s in P reu ssen , K rólew iec (1932), s. 48; H. M o r t e n s e n —- G. M o r t e n s e n, D ie B e sie d lu n g t. II, s. 85 et passim .

53 H. L o w m i a ή s k i, P o lity k a lu d n o śc io w a Z a k o n u N ie m ie c k ie g o w P r u ­ sach i n a P o m o rzu , G dańsk 1947, s. 21.

(12)

rzeczną, w ty m w y p a d k u N iem en (w P ru sa ch w y k o rzy sta li W isłę), i u d erzyć od stro­ n y m arzą. N ie u le g a te ż w ą tp liw o śc i, że u k ła d a li p la n y sy stem a ty czn eg o n iszcze­ nia, k tórego ofiarą m ia ły p aść jed n o po d ru gim p o g ra n iczn e tery to ria grodow e p rzed e w szy stk im Ż m udzi. S łu s z n ie te d y b ad acze w sk a zu ją n a Ż m udź jako na p ierw szy c e l a g resy w n y ch w y siłk ó w Z a k o n u 54; n a leży dodać, że w k oń cu Х Щ w ie k u po o k rzep n ięciu p a ń stw a lite w sk ie g o , a przy w ą tłej jeszcze p o d sta w ie gospo­

d arczej P rus K rzyżack ich b y ł to raczej c e l m a k sy m a ln y . T en p ogląd n a zam ierze­ nia K rzyżak ów w o w y m cza sie zn a jd u je te ż p o tw ierd zen ie w fa k ta ch . P ocząw szy od r. 1283, a zw ła szcza po w y b u d o w a n iu R agn ety, k tóra u ła tw iła org a n iza cję w y ­ praw , n a p a d y k rzy ża ck ie k ie r o w a ły się g łó w n ie p r zeciw p o g ra n iczn y m terytoriom Ż m udzi: w la ta c h 1290— 1294 w y ru sza ło co roku p rzyn ajm n iej po p arę rejz, odno­ to w a n y ch przez D usburga, w n a d m em eń sk ie o k o lic e tego kraju; burzono grody, pa­ lono p odgrodzia w raz z zap asam i oraz o k o liczn e w sie , zab ieran o ł u p y 55. P od ejm o­ w a n e od czasu do czasu w y p r a w y na G r o d n o 58 w y n ik a ły raczej z kon ieczn ości ob ron n ych , g d y ż gród ta m te jsz y sta n o w ił b azę w y p a d o w ą w y p r a w lite w s k ic h prze­ c iw P ru som i P o lsc e , ta m te ż w ie lc y k sią żęta lite w s c y o sa d zili część P ru sów , któ­ rzy n ie c h c ie li poddać s ię K rzyżakom i zb ieg li na L itw ę. A k cja K rzyżak ów n ie zo­ sta ła u w ień czo n a w o m a w ia n y m o k resie ch o cia żb y c z ę śc io w y m o sią g n ięciem celu, w y ją w s z y p r zejścio w y i n ie isto tn y su k ces L u d w ik a v. L ib en zelle, w la ta c h 1294— 1300 k om tu ra R a g n ety , k tó ry p o tr a fił sk ło n ić p o g ra n iczn y ch k u n ig a só w żm udzkich do u leg ło ści, a n a w e t p od ju d zić ich do w a lk i z „k rólem lite w s k im “ 57. W idocznie zręczn y k o m tu r w y k o r z y sta ł ch w ilo w o tru d n ą s y tu a c ję Ż m udzi po u p ad k u p o w sta ­ n ia sem ig a lsk ieg o , jed n a k że n ie p o tr a fił od w rócić b ieg u w y p a d k ó w . G dy n ie stało w R a g n ecie L u d w ik a, w o jn a K rzy ża k ó w ze Ż m udzinam i rozgorzała na now o; trze­ ba b y ło n a to m ia st zrezy g n o w a ć z o ż y w io n ej ak cji p row ad zon ej w o sta tn ich latach w X III w ie k u p r z e c iw A u k szto cie, w y w o łu ją c e j zresztą o d w eto w e w y p r a w y lite w ­ sk ie , zw ła szcza na ziem ię ch ełm iń sk ą — n ie bez w sp ó łd zia ła n ia ze stro n y B olesław a M azow ieck iego, ożen io n eg o z T rojd en ów n ą 58.

W b rew p la sty czn y m opisom D u sb u rga w a lk i k r z y ż a c k o -lite w sk ie n a froncie p ru sk im n ie w y w a r ły w ty c h cza sa ch w ięk szeg o w p ły w u na b ieg w y d a rzeń poli­ ty czn y ch , m ia ły raczej ch arak ter drobnej w o jn y p o gran iczn ej n iszczy cielsk o -ra b u n - k ow ej, k tóra sp o w o d o w a ła zresztą d o tk liw e sp u sto szen ie n a d n iem eń sk iej Ż m u d z i59. Z akon K rzy ża ck i g łó w n ą u w a g ę p o św ię c ił w ty m czasie, ja k to ju ż p od n ieśliśm y, sp ra w o m w e w n ę tr z n y m o rgan izacji p o d sta w m a te r ia ln y c h P rus. Ś rod k i jeg o stop­

54 R. K r u m b h o ľ t z , S a m a ite n u n d d e r D e u tsc h e O rd e n b is z u m Frieder* a m M e ln o -S e e , „ A ltp r e u s s ic h e M o n a tssc h r.“ t. X X V I (1889), s. 238; Z a j ą c z k o w ­ s k i , S tu d ia n a d d z ie ja m i Ż m u d zi, s. 108, K r o l l m a n n , op. cit., s. 48; L ie tu v o s is to r ija (red. A . Š a p о к a), K au n as 1936, s. 63. P orów n aj: E. M a s c h k e , D er d e u ts c h e O r d e n s s ta a t — G e s ta lte n s e in e r g ro ssen M e iste r , H am burg (1935), s. 83 sq.

65 D użo sz czeg ó łó w ty c h w a lk , ch o cia ż fra g m en ta ry czn ie, p od ał D u s b u r g, III, cap . 222 sq., s. 147 sq. Zob. o ty c h w a łk a ch K r u m b h o l t z op. cit., s. 238 sq. 56 D u s b u r g, III, cap. 223 (s. 147, r. 1284), 266 (s. 162, r. 1296), 289 (s. 170, r. 1305), 292 (s. 172, r. 1306) itd.

57 D u s b u r g, III, cap. 259, s. 159. K to w ie , czy k u n ig a so w ie żm u d zcy n ie za­ w a rli p orozu m iem ia z k om tu rem R a g n ety w k o n sek w en cji p oddania s ię Sem igalów , k ied y w zm ogło się n a ta rcie K rzy ża k ó w z G old yn gi w id o czn ie n a Żm udź, por. P a s z ­ k i e w i c z , J a g ie llo n o w ie , s. 151.

58 D u s b u r g, III, cap. 262 (s. 165, r. 1295), 268 (s. 163, r. 1296), 270 (s. 164, r. 1298).

59 P oró w n a j A. S a 1 y s, D ie ż e m a itis c h e n M u n d a r te n I, G e sc h ic h te d es ż e m a iti- sc h e n S p r a c h g e b ie ts, „T auta ir Z od is“ t. V I (1930), 244 sq.

(13)

A G R E S J A K R ZY ŻA K Ó W N A L I T W g W X I I - X V W. 349

niowo n a ra sta ły i zo sta ły u ży te na w ie lk ą sk a lę dopiero w n a stęp n y m o k resie i to początkow o p r z e c iw P o lsce.

M ożna zap ytać, dlaczego p a ń stw o lite w s k ie n ie w y z y sk a ło teg o m o m en tu n ie ­ dostatecznego jeszcze p rzygotow an ia, ażeb y zadać agreso ro w i p ru sk iem u p o tężn y cios i utru d n ić m u rozw ój gosp od arczy. W m ia rę pod b oju P ru s p rzez Z ak on zb liżało się do L itw y groźn e n ieb ezp ieczeń stw o . C hociaż o T rojd en ie (zm . 1282) p o w ied zia ­ no, że „p ozostaw ał raczej b iern y m w id zem ro zg ry w a ją cy ch s ię n ad B a łty k ie m w y ­ padków n iż czy n n y m u c z e stn ik ie m w a lk “ eo, jed n a k że fa k ty św ia d czą , że choć w sp óź­ nionej ch w ili, T rojden u siło w a ł p rzeszk od zić K rzyżakom w p od b oju J a ćw ieży . W r. 1279/1280 L itw in i p rzy szli z p om ocą J a ćw in gom , g d y c i p o d jęli p otężn ą w y ­ praw ę n a S am b ię; n a je s ie n i r. 1281 T ro jd en p o n o w n ie p o sła ł sw e siły w głąb P ru s pod D zierzgoń. W reszcie w r. 1283, ju ż w id a ć po śm ierci T rojd en a, h u fie c lite w s k i w darł się do S am b ii i sp u sto sz y ł ta m te jsz e ok o lice. R zecz zn am ien n a, że dop iero za n a stęp có w T rojdena, gd y L itw a została b ezp ośred n io zagrożona ze stro n y Z a­ konu p ru sk iego, w a lk a z n im u le g ła raczej osła b ien iu . Z w ła szcza p o czą tek X IV w ie ­ ku za zn a czy ł s ię sła b ą a k ty w n o śc ią stro n y lite w sk ie j, g d y ż w la ta c h 1300— 1307 k ro ­ nikarze k rzy ża ccy n ie z a n o to w a li ani jed n eg o n ap ad u pogan na P ru sy. R zecz w i­ doczna, że L itw in ó w bardziej a b so rb o w a ły in n e sp r a w y n iż w a lk a z n a ta rciem K rzyżaków p ru sk ich . J a k ież to b y ły spraw y?

Z p e w n o śc ią n ie ek sp a n sja n a R usi, gd yż w o w y ch cz a sa c h n ie sły c h a ć p ra w ie o a k ty w n o ści L itw in ó w w ta m te jsz y m k ieru n k u . Ź ródła n o w ogrod zk ie, k tó re aż do czasów M endoga d o sta rcza ły lic z n y c h w ia d o m o ści o p lą d ro w a n iu sw e g o k ra ju przez najeźd źców lite w sk ic h , w ciągu n astęp n eg o 5 0 -lecia w sp o m in a ją o ic h n is z c z y c ie l­ skiej d zia ła ln o ści ty lk o w y ją tk o w o , m ia n o w ic ie w r. 12 8 5 01. P o d o b n ie od r. 1280

u stają w ia d o m o ści o d zia ła n ia ch lite w sk ic h sk iero w a n y ch p rzeciw k o R u si h a lic k o - w ło d z im ie r sk ie je2. N a k ie r u n k i za in tereso w a ń lite w s k ic h w k o ń cu X III w ie k u i na początku n a stęp n eg o w sk a zu je sta ty sty k a w y p r a w lite w s k ic h w z m ia n k o w a n y ch w źródłach. W la ta c h 1200— 1268 L itw in i n a p a d li 29 razy na In fla n ty , ze 2 ra zy na Prusy, 35 razy na R uś i 13 razy na P o lsk ę. W o k resie 1269— 1306 (zn aczn ie k ró t­ szym ) d aje s ię n a to m ia st o b liczyć 16 w y p r a w na In fla n ty , 9 na P ru sy , ty lk o 5 na R uś i w re sz c ie 16 n a P o ls k ę 63. J ed n a k że w y p r a w y n a P o lsk ę, sk ie r o w a n e p rzew a ż­ nie p rzeciw M ałop olsce, z którą L itw a n ie m ia ła sp orn ych sp r a w p o lity czn y ch , m ia ­ ły ch a ra k ter g łó w n ie łu p iesk i, n a to m ia st a k cji p r zeciw In fla n to m ob ok rab u n k o ­ w ych p r z y św ie c a ły te ż c e le p o lity czn e. W ty m sk o n cen tro w a n iu lite w s k ic h za in ­ tereso w a ń p o lity czn y ch na o d cin k u in fla n ck im d ostrzegam y p e w ie n lite w s k i „kon­ serw a ty zm p o lity c z n y “ u w a ru n k o w a n y z a p ew n e słab szą ob ron n ością In fla n t i w ię k ­ szą ła tw o ścią o sią g a n ia tam zdobyczy. L itw a n ie d o sto so w a ła s ię do zm ien io n eg o u kładu s ił p o lity czn y ch . P o w ied zm y około r. 1283 p u n k t cięż k o ści a g resji k rzy ża c­ kiej sk iero w a n ej p r zeciw L itw ie p rzesu n ą ł s ię z In fla n t do P ru s, g d zie s k r y s ta li­ zow ał się g łó w n y ośrod ek p o tęg i Z akonu, jed n a k że p o lity k a lite w sk a n ie d o sto so ­ w ała się p rzez d łu g i czas do n o w y c h w a ru n k ó w . Co p raw d a i w y d a rzen ia in fla n c k ie zach ęcały L itw in ó w do in te r w e n c ji w ta m ty ch stron ach . D op ók i w a lk ę z Z akonem toczyli S em ig a lo w ie, w ie lc y k sią żęta lite w s c y u d z ie la li im p op arcia i u m o żliw ili

eo P a s z k i e w i c z , op. cit., s. 135.

β1 N o w g o r o d sk a ja p ie r w a j a le to p iś ’ sta r s z e g o i m la d sze g o iz w o d o w , M o sk w a -L e­ ningrad 1950, s. 326.

β2 P oró w n a j P a s z k i e w i c z , op. cit., s. 145.

β3 L iczby są o c z y w iśc ie p rzyb liżon e w ob ec n ie za w sze d ostateczn ej p recy zy jn o ści źródeł.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Co do drugiego z nich należy, zdaniem SN, zauważyć, iż brak stosownej reakcji ze strony drugiego z obrońców na fakt niedo- strzeżenia przez sąd odwoławczy tego,

Należy tu dodać, że uchw ała chełmska za niedozwolone zmiany uważać się zdaje tylko zmniejszenie ciężarów chłopskich, natom iast zwiększenie ich nie je st

Kontynuowano badania w strefie północno-wschodniej cmentarzyska, gdzie rozpozna­ no kolejne 4 kurhany (nr 54, 55, 57 i 60} i rozpoczęto sprawdzanie płaskiej przestrzeni

W grupie treści podstawowych, studiów drugiego stopnia, zaproponowano kształcenie w zakresie: teorii systemów, kształtowania i ochrony środowiska oraz teorii

Ślad osadniczy kultury świderskiej, osady kultury ceramiki wstęgowej rytej, kultury pucharów lejkowa­ tych, kultury amfor kulistych, z wczesnej epoki brązu, kultury łużyc­

W większości małych miast niepowiatowych zlokalizowane są szkoły ponad- gimnazjalne, ale tylko mniejsza część tych miast posiada komplet trzech typów szkół: liceum, technikum

Zgodnie z danymi zawartymi w analizie przyczyną ponad 250 przypadków RSI były przeszkody w przeprowadzeniu procedury liczenia, które przyczyniały się do jej przerwania.17 Dopiero

W stosunku do „auto mobil”, produkcja TVN jest zdecydowanie gorzej przygotowana i dopracowana, wydaje się być robiona na siłę, chcąc dogonić istniejące już programy