• Nie Znaleziono Wyników

Sylwetka naukowa Kazimierza Fajansa

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Sylwetka naukowa Kazimierza Fajansa"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Józef Hurwic

Sylwetka naukowa Kazimierza

Fajansa

Prace Komisji Historii Nauki Polskiej Akademii Umiejętności 2, 21-29

(2)

TO M II P R A C E K O M ISJI H ISTO R II N A U K I 2000

Józef HURW IC

SYLWETKA NAUKOWA KAZIMIERZA FAJANSA

K a z im ie rz F a ja n s był je d n y m z n a jw y b itn ie jsz y c h fiz y k o c h e m ik ó w p ie r w ­ szej p o ło w y n a s z e g o stu lecia. W 1 9 2 9 r. z o sta ł w y b ra n y na cz ło n k a cz y n n e g o W y d z ia łu M a te m a ty c z n o -P rz y ro d n ic z e g o P o lsk ie j A k a d e m ii U m ie ję tn o ści.

M im o d u ż e j ró ż n icy w iek u m ia łe m z a sz cz y t i sz cz ę ście u trz y m y w a ć z n im i je g o r o d z in ą sto su n k i p rz y ja ź n i. W 1991 r. In sty tu t H isto rii N a u k i, O św ia ty i T e c h n ik i P A N w y d a ł n a k ła d e m O sso lin e u m o p ra co w a n ą p rz e z e m n ie d ość o b s z e r n ą b io g r a fię F a ja n sa 1 d o k tó rej o d sy ła m b liż ej z a in te re so w a n y c h je g o o so b ą i d z ie łe m . W n in ie jsz y m re fe ra cie p o sta ra m się z w ię ź le p rz e d sta w ić n a jw a ż n ie js z e je g o d o k o n a n ia n au k o w e.

K a z im ie rz F a ja n s u ro d z ił się 27 m aja 1 8 8 7 r. w W a rsz a w ie w sp o lo n iz o ­ w a n ej ro d z in ie ż y d o w sk ie j b a rd z o dla P olski zasłu żo n ej. P o u k o ń czen iu w 1904 r. s z k o ły ś re d n ie j w ro d z in n y m m ie ście w y je ż d ż a na stu d ia ch e m icz n e d o L ip sk a , k tó re n a s tę p n ie k o n ty n u u je w H e id e lb e rg u . T u p od o p ie k ą G e o rg a B red ig a w y k o n u je p ra c ę d o k to rsk ą na tem at k a ta liz y s te re o sp e c y fic z n e j2. P racę o b ro n ił w 1 9 0 9 r. D o je j tem atu w ię cej nie w ró cił. B a rd z ie j z a in te re so w a ła go p ro m ie ­ n io tw ó rc z o ść . W ro k u a k a d e m ick im 1 9 1 0 -1 9 1 1 o d b y ł staż w sła w n e j p ra co w n i E rn e sta R u th e r fo rd a w M a n ch este rz e . P rz e b y w a li tam w ó w cz a s m .in .: Ja m e s C h a d w ic k , H a n s G e ig e r, G e o rg von H e v e sy , H. J. G . M o se ley , J. M . N u ttal. F ajan s z n a la z ł się w ce n tru m b a d a ń , k tó re w 1911 r. d o p ro w a d z iły R u th e rfo rd a do o d k ry c ia ją d ra a to m o w e g o na p o d sta w ie a n a liz y ro z p ra sz a n ia cz ą ste k a p rz e z c ie n k ą fo lię m e ta lo w ą 3. F ajan s był o b e cn y na h isto ry cz n y m p o sie d z e n iu M an - c h e s te r s k ie g o T o w a rz y stw a F ilo z o ficz n e g o , g d y R u th erfo rd re fe ro w a ł to e p o k o ­ w e o d k ry c ie . N a sali z n a jd o w a li się p rz e w a ż n ie m ło d z i ró w ie śn icy F a ja n sa . P o

1 J. Hurwic, Kazimierz Fajans (1887-1975). Sylwetka Uczonego, Ossolineum, Wro- cław -W arszaw a-K raków -G dańsk-Łódź 1991.

2 K. Fajans, Über die stereochemische Spezifität der Katalysatoren (Optische Aktivierung

durch asym etrische Katalyse), Dissertation, Heidelberg 1910.

3 E. Rutherford, The scatering o f a and ß particles by matter, Phil. Mag., 21 (1911), s. 669-688.

(3)

22 JÓ Z E F H U RW IC z a k o ń cz e n iu re fe ra tu p rz e w o d n icz ą cy p o sie d z e n ia zw ró cił się d o C h a rle sa D a r­ w in a, k tó ry b y ł w n u k ie m sła w n e g o o d k ry w cy teorii e w o lu cji, z z a p y ta n ie m : „C o p an o ty m są d z i? " T en o d p o w ie d z ia ł ty lk o tyle: „ B a rd z o in te re s u ją c e ". N ik t z o b e cn y ch , z R u th e rfo rd e m w łą cz n ie , n ie z d a w a ł so b ie sp ra w y z re w o lu cy jn e g o z n a cz e n ia tego o d k ry cia . N o ta b e n e, p o sie d z e n ie o d b y w a ło się w tej sam e j sali, w k tó rej w 1 8 0 3 r. Jo h n D a lto n p rz e d sta w ił sw ą h ip o te z ę o z ia rn iste j b u d o w ie m a te rii.

W tej a tm o sfe rz e in te n sy w n y ch b a d a ń i u sta w ic z n e j w y m ia n y m yśli F a ja n s, w sp ó łp ra c u ją c z M o se łey e m i M a k o w e re m , ro z p o cz y n a b a d a n ia p ro ­ m ie n io tw ó rcz o ści.

M a ją c p o cz ą tk o w o p e w n e k ło p o ty z a n g ie lsk im , a e n tu z ja z m u ją c się e sp e ­ ra n te m , F a ja n s z a p y ta ł raz R u th e rfo rd a , czy w id z i on p o trz e b ę ję z y k a m ię d z y ­ n a ro d o w e g o . N a to ten b ez w a h an ia o d p o w ie d z ia ł: „ O cz y w iście , ale p o d w a r u n ­ k iem , że b ę d z ie to ję z y k a n g ie ls k i". S ło w a te, k tó re w ó w cz a s w y d a w a ły się ż a r­ tem , o k a z a ły się p ro ro cze.

N a jw a ż n ie jsz y m o d k ry ciem F a ja n sa w M a n ch e ste rz e b y ło stw ie rd z e n ie w y stę p o w a n ia ro z w id le n ia szerąg u p ro m ie n io tw ó rcz e g o . M ło d y b a d a cz w y k a ­ za ł, że w sz e re g u u ra n o w o -ra d o w y m cz ę ść a to m ó w rad u C u leg a p rz e m ia n ie (3, p rz e k sz ta łc a ją c się w rad C ', cz ę ść zaś (m n iejsza) w p rz e m ia n ie a w y tw a rz a rad C " 4. P ó ź n ie j p o z n a n o w ię cej tak ich p rz y p a d k ó w .

P o ro cz n y m p o b y cie w A n glii F a ja n s w ra z z ż o n ą , k tó rą p o ślu b ił tuż p rzed w y ja z d e m d o M a n ch e ste ru , i sy n e m , k tó ry się tam u ro d z ił, p o w ra ca d o N iem iec. C h cia ł p o je ch a ć do H e id e lb e rg u , ale ty m cz a se m B re d ig p rz e n ió sł się na P o lite c h ­ n ik ę w K a rlsru h e. T a m w ięc p o d ą ż y li F a ja n so w ie. K a z im ie rz F a ja n s z o sta ł s ta r­ sz y m a sy ste n te m . W k ró tce się h a b ilito w a ł i a w a n so w a ł na d o ce n ta. P ro w a d z ił tu o ż y w io n ą d z ia ła ln o ść d y d a k ty cz n ą i k o n ty n u o w a ł z a in icjo w a n e p od k ieru n k iem R u th erfo rd a b a d a n ia p ro m ie n io tw ó rcz o ści. W K a rlsru h e d o k o n a ł sw e g o n a jb a r­ d ziej z n a n e g o o d k ry cia . B ad ając m ia n o w icie z m ia n ę e le k tro c h e m ic z n y c h w ła ś c i­ w o ści p ie rw ia stk ó w w w y n ik u p rz e m ia n p ro m ie n io tw ó rc z y c h 5, o d k ry ł p ra w o p rz e su n ię ć p ro m ie n io tw ó rc z y c h 6, na k tó re sk ła d a ją się d w ie p ra w id ło w o ści:

1) p ie rw ia ste k p o w sta ją cy w p rz e m ia n ie a je st o d w a m iejsca co fn ię ty w u k ła d z ie o k re so w y m w sto su n k u d o p ierw ia stk a m a c ie rz y ste g o , p rz y czy m p o w sta ły n u k lid (u ż y w a ją c d zisiejszej te rm in o lo g ii) m a m asę o cz te ry je d n o stk i m n ie jsz ą ;

2) p rz e m ia n a [3 p ro w ad zi do p ie rw ia stk a p rz e su n ię te g o w u k ła d z ie o k re ­ so w y m o je d n o m iejsce n a p rz ó d , p rzy czy m liczb a m aso w a n ie u leg a zm ia n ie.

4 K. Fajans, Über die Verzweigung der Radiumzerfallsreihe, Physikal. Z., 13 (1912), s. 699-705.

5 K. Fajans, Über eine Beziehung zwischen der Art einer radioaktiven Umwandlung und

dem elektrochemischen Verhalten der betreffenden Radioelemeiite, ibidem, 14 (1913), s. 131-136.

6 K. Fajans, Die Stellung der Radioelemente im periodischen System, ibidem, 14 (1913), s. 136-142.

(4)

D zisiaj, gd y w ie m y , że ją d ro a to m o w e sk ła d a się z p ro to n ó w i n e u tro n ó w i że p rz e m ia n a a p o leg a na em isji cząstk i z ło ż o n e j z d w ó ch p ro to n ó w i d w ó ch n e u tro n ó w , zaś p rz e m ia n a ß na ty m , że je d e n z n e u tro n ó w ją d ro w y c h p rz e ­ k sz ta łca się w p ro to n i e le k tro n , k tó rem u to w a rz y sz y a n ty n e u trin o , n a w et p o ­ c z ą tk u ją c y stu d e n t z ła tw o ścią w y p ro w a d z i p ra w o p rz e su n ię ć p ro m ie n io tw ó r­ c z y ch . W te d y je d n a k nie z n a n o je sz cz e b u d o w y ją d ra . F ajan s, w ie d z io n y n ie ­ z w y k łą in tu icją , d o szed ł do tego p raw a na d ro d z e w n ik liw e j a n a liz y d a n y ch d o ś w ia d cz a ln y ch , d o ty cz ą cy ch ch e m ic z n e g o z a ch o w a n ia się p o sz cz e g ó ln y ch s u b sta n cji. O sta tn ie g o d n ia 1 9 1 2 r. w p ły n ę ły do re d ak cji „ P h y sik a lisc h e Z e it­ s c h r ift" d w ie je g o p ra ce na ten te m a t7. P ra w o F a ja n sa w p ro w a d z iło p o rz ą d e k do d ż u n g li, ja k ą sta n o w iła w ty m cz a sie w ie d z a o p ro m ie n io tw ó rcz o ści. Z n a n o o k o ło 3 0 su b sta n cji p ro m ie n io tw ó rcz y ch , k tó re u w a ż a n o za o d rę b n e p ie rw ia stk i, p o d c z a s gd y w u k ła d z ie o k re so w y m m ięd z y o ło w ie m i u ra n e m b y ło ty lk o k ilk a w o ln y c h m iejsc.

P ra w o p rz e su n ię ć p o z w o liło w sp o só b b e z sp o rn y u sta lić p o ło ż e n ie k a ż d ej z o d k ry ty c h su b sta n cji p ro m ie n io tw ó rcz y ch , tj. — w e d łu g o b e cn ej te rm in o lo g ii — k a ż d e g o ra d io n u k lid u . O k a z a ło się, że w je d n e j k latce m o ż e z n a jd o w a ć się k ilk a n u k lid ó w ró ż n ią cy ch się liczb ą m a so w ą i w ła ściw o ścia m i p ro m ie n io tw ó r­ cz y m i. Z esp ó ł n u k lid ó w , z a jm u ją cy ch w u k ła d z ie o k re so w y m to sam o m iejsce, F a ja n s n a z y w a ł p lejad ą na p o d o b ie ń stw o g ro m a d y g w iazd w a stro n o m ii. B y ło to o d k ry c ie m izo to p ii. K ilka m ie się cy p ó źn ie j F re d e rick S o d d y d o sz e d ł d o p o jęcia iz o to p ii na p o d sta w ie n ie ro z d z ie ln o ści c h e m ic z n e j8. N a z w a „ iz o to p y " p o ch o d z i z g re ck ie g o : isos — ró w n y , topos — m iejsce. O z n a cz a o n a, że iz o to p y z a jm u ją to sa m o m iejsce (w u k ła d z ie o k re so w y m ). N a w ia se m m ó w ią c, to n ie S o d d y w y n a la z ł n a z w ę „ iz o to p "; p o d su n ęła m u ją z a p rz y ja ź n io n a z n im lek ark a M a r g a re t T o d d 9.

P ra w o p rz e su n ię ć o tw o rz y ło d ro g ę do je s z c z e in n y ch o d k ry ć. F a ja n s w raz ze s w y m d o k to ra n te m , O sv a ld e m H e lm u th e m G ó h rin g ie m , w y k a z a li, iż to, co n a z y w a n o w ó w cz a s u ran em X, je st w rz e cz y w isto ści m ie sz a n in ą d w ó ch ra d io ­ n u k lid ó w : u ra n u X i, b ęd ą ce g o iz o to p e m toru z a jm u ją c e g o w u k ła d z ie o k r e s o ­ w y m m ie jsce 90 ( U X ^ ^ T h ) , i u ran u Xz, s ta n o w ią c e g o p o ch o d n ą p ie rw sz e g o w w y n ik u p rz e m ia n y ß, a n ie d o strz e ż o n e g o d o tąd z p o w o d u k ró tk o trw a ło ści. P o w in ie n to w ięc b y ć, z g o d n ie z p ra w e m p rz e su n ię ć, n ie z n a n y d o teg o czasu p ie r w ia ste k n r 9 1, k tó reg o istn ie n ie p od n a z w ą e k a ta n ta lu p rz e w id z ia ł D m itrij M e n d e le je w . O d k ry w cy w y d z ielili ten p ie rw ia ste k m e to d a m i k la sy cz n e j ch e m ii a n a lity c z n e j, o p ie ra ją c się na w ła śc iw o śc ia c h , ja k ie p o w in ie n m ieć w e d łu g m ie jsc a w u k ła d z ie o k reso w y m . O d k ry ty p ie rw ia ste k n a z w a li „ b re w iu m " od

7 Patrz przyp. 5 i 6.

8 F. Soddy, Intra-atomic charge, Nature, 92 (1913), s. 399-400.

9 A. Fleck, Frederick Soddy, Biogr. Mem. Fellow s Roy. Soc. London, 3 (1957), s. 203-216.

(5)

24 JÓ Z E F H U RW IC

brev is — k ró tk i (k ró tk o ż y c io w y )10. C z te ry lata p ó źn ie j O tto H a h n i L ise M e itn e r11

i n ie z a le ż n ie od n ich F re d e ric k S o d d y i Jo h n A rn o ld C r a n s to n 12 o d k ry li trw a l­ szy izo to p te g o p ie rw ia stk a ja k o p o p rz e d z a ją ce g o a k ty n w sz ereg u p ro m ie n io ­ tw ó rcz y m u r a n o w o -a k ty n o w y m . T o te ż n a z w a li go „ p r o to a k ty n e m " . P ó ź n ie j n a z w ę je g o sk ró c o n o d o „ p r o ta k ty n " . T a o s ta tn ia n a z w a o s ta te c z n ie się u trz y ­ m ała.

C z ło n e m k o ń co w y m , a w ię c trw a ły m , sz ereg u p ro m ie n io tw ó rc z e g o u ra n o - w o -ra d o w e g o i to ro w e g o (a tak że u ra n o w o -a k ty n o w e g o ) je st o łó w . W ie d z ą c , że k ażd y ro zp ad a z m n ie jsz a m asę a to m o w ą o 4, a p rz e m ia n a (3 jej n ie z m ie n ia , F ajan s o b licz y ł, ja k a p o w in n a b yć m asa ato m o w a o ło w iu z a m y k a ją c e g o sz e re g u r a n o w o -ra d o w y i o ło w iu na k o ń cu sz e re g u to ro w eg o . W p ie rw sz y m p rz y ­ p ad k u o trz y m a ł w a rto ść 2 0 6 ,5 , a w d ru g im 20 8 ,4 , n a to m ia st d o św ia d c z a ln ie w y ­ z n a cz o n a m asa a to m o w a z w y k łe g o o ło w iu w y n o si 207,1. N a p o d sta w ie tych ro z b ie ż n o ści u cz o n y w y su n ą ł p rz y p u sz cz e n ie , iż z w y k ły o łó w je s t m ie sz a n in ą trw a ły ch iz o to p ó w o ło w iu ró ż n e g o p o ch o d z e n ia p ro m ie n io tw ó rc z e g o 13. By sp ra w d z ić to p rz y p u sz c z e n ie , z a p ro p o n o w a ł p rz e p ro w a d z e n ie d o k ła d n y ch p o m ia ró w m a sy a to m o w e j o ło w iu w y o d rę b n io n e g o z m in e ra łó w u ra n o w y ch w o ln y ch od to ru i z m in e ra łó w to ro w y ch w o ln y ch od u ranu . M a x E rn st L e m b e rt, d o k to ra n t F a ja n sa , w y k o n a w sz y w p ra co w n i T h e o d o re 'a W illia m a R ich a rd sa w U n iw e rsy te cie H a rv a rd a w C a m b rid g e (U S A ) b a rd z o p re cy z y jn e p o m ia ry , w y k a z a ł, że o łów p o ch o d z ą cy z u ran u m a isto tn ie m n ie jsz ą m asę a to m o w ą niż z w y k ły o łó w 14. P ó źn iej w y k a z a n o , ż e , ró w n ież z g o d n ie z p rz e p o w ie d n ią F a ja n sa , m asa a to m o w a o ło w iu p o c h o d z ą c e g o z toru je st w ię k sz a od m a sy a to m o w e j z w y k łe g o o ło w iu 15. W ten sp o só b F ajan s p ie rw sz y ro z cią g n ą ł p o ję cie iz o to p ii ró w n ież na n u k lid y trw ałe.

C o się ty czy R ich a rd sa , to c h cia łb y m z w ró cić u w ag ę, iż b ył on p ie rw sz y m i p rz e z d łu g ie lata je d y n y m a m e ry k a ń sk im la u re a te m n a g ro d y N o b la z ch e m ii.

W 1 9 1 9 r. F ran cis W illia m A sto n za p o m o cą sp e k tro g ra fu m a so w e g o o d ­ krył in n y , poza o ło w ie m , p rz y p a d e k w y stę p o w an ia iz o to p ó w trw ały ch w n e o n ie 16.

10 K. Fajans und O. Göhring, Über die Uran Xi — das neue Element der Uranreihe, Physikal. Z., 14 (1913), s. 877-884.

11 O. Hahn und L. Meitner, Die M uttersubstanz des Aktiniums, ein neues radioaktives

Element von langer Lebensdauer, ibidem, 19 (1918), s. 208-218.

12 F. Soddy and J. A. Cranston, The parent o f actinium, Proc. Roy Soc. London, A 94 (1918), s. 384-404.

13 K. Fajans, Über die Endprodukte radioaktiver Zerfallsreihen, Z. Elektrochem ., 20 (1914), s. 319, 4 4 9 ^ 5 2 .

14 T. W. Richards and E. M. Lembert, The atomic weight o f lead o f radioactive origin, J. Am. Chem. Soc., 36 (1914), s. 1329-1344.

15 O. Hönigschm id, Neue A tom gewichtsbestim m ungen, Z. Elektrochem ., 25 (1919), s. 91-96.

16 F. A. Lindemann and F. W. Aston, The possibility o f separating isotopes, Phil. Mag., 37 (1919), s. 523-534.

(6)

P ra w o p rzesu n ięć p ro m ien io tw ó rczy ch n azy w a się cz ę sto p ra w em F ajan sa i S o d d y 'e g o lub naw et w o d w rotn ej k olejn ości n azw isk , S o d d y 'e g o i F ajan sa. N a ­ su w a się w ięc p y tan ie, jaki był u d ział u czo n e g o b ry ty jsk ie g o w o d k ry ciu tego p raw a. S o d d y w m o n og rafii z 1911 r., p o św ię co n e j p ie rw ia stk o m p ro m ie n io ­ tw ó rcz y m , w y m ien ia w p raw d zie kilka p rz y p a d k ó w co fn ię cia się p ierw iastk a o d w ie gru p y w u k ład zie o k reso w y m w w y n ik u ro z p a d u a , n ie u w ażał je d n a k teg o za p raw o og ó ln e, nie w sp o m n iał zaś o ż a d n y ch p rz e su n ię cia ch p o w o ­ d o w a n y ch p rzez p rzem ian ę ß 17. P raw o p rz e su n ię ć sfo rm u ło w a ł d o p iero p ó źn iej, w p u b lik a c ji18, która u k azała się po p racy F ajan sa na ten tem at, i to z p o w o ła n iem się na nią. P ierw szeń stw o Fajan sa nie u lega w ą tp liw o ści. P ra w e m p rze su n ię ć z a jm o w a li się ró w n ież G eo rg von H ev esy i A le x a n d e r S m ith R ü ssel, ale ich sfo r­ m u ło w a n ia nie b y ły kom p letn e, a d ru g ie g o z n ich n aw et b łęd n e.

Fajan s badał także zw iązki m ięd zy trw ało ścią ró ż n y ch rad io izo to p ó w d a n e ­ go p ierw ia stk a a ich liczbą m asow ą, jeśli u ży jem y d zisiejszej te rm in o lo g ii19. S tw ie r­ dził, że trw ało ść (o kres p o ło w iczn eg o zan ik u ) iz o to p ó w a -p ro m ie n io tw ó rc z y c h ro śn ie w raz z ich liczbą m asow ą, zaś ß -p ro m ien io tw o rcz y ch m aleje w raz z jej w z ro ste m . W od ró żn ien iu od p raw a p rzesu n ięć, istn ieją p e w n e w y jątk i od p o ­ w y ż sz y ch zależn o ści.

Fajan s zw ierzał się, że na m yśl o p ra w id ło w o ści p rz e su n ię ć p ro m ie n io ­ tw ó rcz y ch w p adł, słu ch ając 23 listo p ad a 191 2 r. o p ery W ag n e ra T ristan i Izolda. In n a o p era, C ar i cieśla L o rtzin g a, sk ie ro w ała w 1913 r. m yśl u cz o n e g o na z a ­ g a d n ie n ia trw ało ści ró żn y ch izo to p ó w w za leż n o ści od ich m asy ato m o w ej. W iele lat p ó ź n ie j, b ęd ąc ju ż p ro feso rem na u n iw ersy te cie w M o n a ch iu m , o p o w ie d ział sw e m u k oled ze A rn o ld o w i S o m m erfe ld o w i, p ro fe so ro w i fizyki teo re ty czn e j, o o k o licz n o ścia ch , w ja k ich d oszed ł do o d k ry cia p raw a p rze su n ię ć i do reg u ły trw ało ści izo to p ó w . S o m m erfe ld , który ró w n ież był m e lo m a n e m , od rzek ł: „R eg u ła trw ało ści jest, oczy w iście, m niej w ażn a niż p raw o p rz e su n ię ć, g d y ż C ar i cieśla nie jest tak w y b itn y m d ziełem m u z y cz n y m ja k T ristan i Izolda."

G d y p e w n e g o razu w m o n ach ijsk im m iesz k a n iu F ajan sa p rz y P rin z- re g en ten stra sse 54 rozległ się d z w o n ek i g o sp o d arz o tw o rz y ł d rzw i, na p ro g u stał p o licjan t. D la p o trzeb a d m in istra cy jn y ch p o trzeb o w ał d a n y ch p e rso n a ln y ch w ła ś­ cicie la m ieszk an ia. N a p ytan ie o zaw ó d F ajan s o d p o w ied z ia ł: „ P ro fe so r fü r p h y sik a lisch e C h e m ie " („p ro feso r ch em ii fiz y cz n e j"). P o licjan t, który p ra w d o ­ p o d o b n ie nie w ied ział o istn ien iu takiej sp e cjaln o ści i n ied o k ła d n ie u sły szał o d ­ p o w ie d ź u czo n eg o , zan otow ał: „P ro fe so r fü r m u sik a lisch e C h e m ie " („p ro feso r ch e m ii m u z y cz n e j") i głośno sw ój zap is od czytał. N ie b a rd z o się zre sztą p o m ylił.

H isto ria n au ki p rzy tacza liczne p rzy p ad k i, gd y m u zy k a p o b u d zała m yśl

17 F. Soddy, The Chemistry o f the Radio-elements, Longm ans, Green and Co., London 1911.

18 F. Soddy, The radio-elements and the periodic law, Chem. News, 107 (1913), s. 97-99. 19 K. Fajans, Das Verzweigungsverhältnis und das Atomgewicht der C\-Glider der drei

(7)

26 JÓ Z E F H U RW IC b ad aw czą. W ielu u czo n y ch b yło m u zy k am i, tw órcam i lub o d tw ó rcam i. P o w sz e c h ­ nie w ia d o m o o z a m iło w an iu E in stein a do gry na sk rzy p cach . N ie k ażd y n a to m ia st w ie, że A le k sa n d e r B o ro d in , tw órca o p ery K niaź Igor, był w y b itn y m c h e m ik ie m , a m u zy k ą z a jm o w a ł się na m arg in esie sw ej d ziałaln ości b a d a w cz ej i d y d a k ty cz n ej. W sp o m n ę je sz cz e , iż k rak o w sk i b io ch em ik B o lesław S k arży ń sk i grał w o rk ie strze .

B ad an ia p ro m ien io tw ó rczo ści w y m ag ały o p raco w an ia m eto d o d d z ie la n ia i o czy szczan ia su b stan cji p ro m ien io tw ó rcz y ch w y stę p u ją cy ch w b a rd z o m a ły ch stężen iach . Z asto so w a n o w sp ó łstrącan ie z ro ztw o ru m ik ro sk ła d n ik a p ro m ie n io ­ tw ó rczeg o z d o d a n y m o d p o w ied n im n iep ro m ie n io tw ó rczy m m a k ro sk ła d n ik ie m b ąd ź ad so rp cję tego m ik ro sk ład n ik a na istn iejącej ju ż p rz e d te m fazie stałej m a- k ro sk ład n ik a.

K a z im ierz F ajan s20 i n iezależn ie od n ieg o Fritz P a n eth 21 b a d a li w a ru n k i strącan ia i ad so rp cji su b stan cji p ro m ien io tw ó rczy ch . U zy sk an e p rzez n ic h w y n ik i u zu p ełn ił O tto H a h n 22. W y p ły w ająca z tych p rac regu ła F ajan sa, H a h n a i P a n eth a , u w z g lę d n ia ją ca ro zp u szczaln o ść p o w stający ch zw iązk ów i ła d u n e k p o w ie rz ch n i ad so rb u jącej, od g ry w a d u żą rolę w rad ioch em ii.

W 1 9 1 7 r. F ajan s zo stał p o w o łan y ja k o p ro fe so r n a d z w y cz a jn y na K ated rę C h em ii F izy czn ej U n iw ersy tetu M o n ach ijsk ieg o . K ilka lat p ó źn iej zo sta ł p ro fe so ­ re m zw y cz a jn y m , a gdy w 1 932 r. p o w stał w M o n ach iu m , d zięk i d o tacji F u n d acji R o ck efellera, w ielki In stytu t C h em ii Fizyczn ej, Fajan s objął je g o d y rek cję. M o n a ­ ch iu m b y ło w o w y m czasie je d n y m z n ajw y b itn ie jszy ch na św iecie o śro d k ó w b a ­ d ań w z a k re sie fizyki i chem ii. W y starczy p rzy p o m n ieć, że p ro fe so ra m i ta m tej­ szeg o u n iw ersy te tu b y li w ted y m .in. fizycy: W ilh e lm C o n rad R o e n tg e n i A rn o ld S o m m erfe ld oraz ch em icy : O tto H ó n ig sch m id i R ich ard W illstätter.

W M o n a ch iu m F ajan s rozw ijał n o w y nu rt b ad aw czy : d o św ia d cz a ln e i te o re ­ tyczn e b a d a n ia b u d o w y cząste czek i k ry ształó w m etod am i te rm o ch em icz n y m i i refrak to m e try czn y m i.

Pod k o n iec 1919 r. w tym sa m y m n u m e rze „ V erh an d lu n g en d er D eu tsch en P h y sik alisch e n G e se llsch a ft" u k azały się, w w y n ik u u p rze d n ie g o p o ro z u m ie n ia a u to ró w , trzy n ie z a le ż n e a rty k u ły — M ax a B o rn a 23, K a z im ie rz a F a ja n sa 24 i F ritz a H a b era 25, p ro w ad zące d o tych sa m y ch w y n ik ó w d o ty cz ą cy ch e n erg ii sieci k ry staliczn ej jo n o w ej. D o d ając stro n am i o d p o w ied n ie ró w n an ia te rm o ch e m icz n e

20 K. Fajans und P. Beer, Das Verhalten der Radio-elemente bei Fällungsreaktionen, Ber., 46 (1913), s. 3486-3497.

21 K. Horovitz und F. Paneth, Über Adsorptionsversuche mit Radioelementen, Z. Physi- kal. Chem., 89 (1915), s. 513-528.

22 O. Hahn, Gesetzmässigkeiten bei der Fällung und Adsorption kleiner Substanzmengen

und ihre Beziehung zur radioaktiven Fällungsregel, Ber., 59 (1926), s. 2014-2025.

23 M. Born, Die Elektronenaffinität der Halogenatome, Verh. Deut. Physikal. Ges., 21 (1919), s. 679-685.

24 K. Fajans, Die Elektronenaffinität der H alogenatom e und die lonisierungsarbeit der

H alogenw asserstoffe, ibidem, 21 (1919), s. 714-722.

(8)

Fajan s ustalił k orelację m ięd zy en erg ią sieci k ry staliczn ej, ciep łe m tw o rzen ia, cie ­ p łem su b lim acji, ciep łe m d y socjacji, en erg ią jo n iz a cji i p o w in o w a ctw e m e le k tro ­ now ym . K o relacja B orn a, Fajan sa i H ab era jest je d n ą z p o d sta w o w y ch z ależn o ści term o ch em iczn y ch .

N ie w n ik ając w szczeg ó ły , p o d am , że z u zy sk a n y ch p rzez sieb ie i w sp ó ł­ p raco w n ik ó w d an y ch d o św iad czaln y ch te rm o ch em icz n y ch , ja k ciep ło su b lim acji i ciep ło h y d ratacji, oraz re frak to m e try czn y ch , ja k refrak cja m o lo w a, F ajan s w y ­ ciąg n ął w ażn e w n ioski o siłach w iązan ia ch e m icz n e g o o raz d efo rm acji jo n ó w i cząsteczek . W y jaśn ił m .in., iż w zajem n a p o lary zacja jo n ó w w cz ą ste cz k a ch i k ry ­ ształach jo n o w y ch p o w o d u je o d ch y len ia o b jęto ści jo n ó w i od leg ło ści m ięd zy - ją d ro w y ch od a d d y ty w n o ści, ja k a istn iałab y , g d y b y jo n y b y ły ku liste i szty w n e, i w rezu ltacie w p ły w a na ró żn e w łaściw o ści su b sta n cji26. D o d am , że w ok resie m o n a ch ijsk im F ajan s w raz ze sw y m w sp ó łp ra co w n ik iem , N o rw e g ie m O d d e m H asselem , w y n alazł b arw n e w sk aźn ik i ad so rp cy jn e w a rg e n to m etrii27.

K o rzy stam z okazji, by p rzy p o m n ieć z a b a w n e w y d arzen ie. W 1 9 2 7 r. na zje źd zie B u n sen g esellsch aft fü r p h y sik a lisch e C h e m ie w D re ź n ie E rich L a n g e, ó w cz e sn y a sy ste n t F a ja n sa , m iał z re fe ro w a ć sw o je b a d a n ia ciep ła ro z cie ń cz a n ia m o cn y ch e le k tro litó w . N a ten sa m te m a t m iał ró w n ie ż w y g ło sić o d cz y t w ie lk i u c z o n y W a lte r N erst. T o też z a p ro p o n o w a ł on F a ja n so w i, b y je g o w s p ó łp ra ­ co w n ik w y co fa ł sw ó j k o m u n ik a t, a on je g o w y n ik i p rz e d sta w i w sw o im re fe ­ racie. F a ja n s o d m ó w ił. N a stę p n e g o d n ia N e rst w sw o im re fe ra cie p o w ied z ia ł m .in .: „ Z b u d o w a liśm y k a lo ry m e tr tak cz u ły , że w y k o n u ją c p o m ia ry w te m p e ­ ra tu rz e 2 5 °C , m u sie liśm y tęż te m p e ra tu rę u trz y m y w a ć ró w n ie ż w p o k o ju ". N a ­ stę p n y m p re le g e n te m był L an ge. P o w ie d z ia ł o n m .in .: „ Z b u d o w a liśm y k a lo ry ­ m etr b ard zo czu ły , który był p rzy tym tak d o b rze izo lo w an y , iż m o g liśm y b ez tru d n ości p ro w ad zić p o m iary w 25°C , gd y w p o koju p an o w ała inna te m p e ra tu ra ". Po tych re fe ratach N erst n aleg ał, żeb y L an g e nie o p u b lik o w a ł sw y ch w y n ik ó w , w p rz e ciw n y m b o w ie m razie m u siałb y w y su n ąć w ą tp liw o ści co do techniki je g o p o m iaró w . N a to o b ecn y p o d czas tej ro z m o w y Fajan s: „A le w ted y , p an ie G e h e im ra t (tajny rad ca — tytu ł, k tó ry p rzy słu g iw ał N e rn sto w i), L an g e w y k a z a ł­ b y , że je g o p o m iary są d o k ład n iejsze niż p a ń sk ie ". O d p o w ie d ź u n ie sio n eg o g n ie ­ w e m N ersta brzm iała: „ M u sicie je d n a k p rzy zn ać, że ja się z n a m na p o m iarach lep iej niż w y obaj razem w zięci; czy ż nie b y łe m p re z e se m P h y sik a lisch -T ech n isch e R e ich sa n sta lt?" 1 w ielcy uczeni n ie są p o zb aw ien i p e w n y ch słab ości.

N a lata d w u d zieste i p o czątek trz y d z iesty ch p rzy p ad a szczy t sław y i k a ­ riery Fajan sa. Je d en za d ru g im sp ad ają na n ieg o liczn e za sz cz y ty , m .in. c z ło n ­ k o stw o ró żn y ch ak ad em ii, w tym , ja k ju ż w sp o m n ia łe m , i P A U . Je g o im ię n o szą

26 K. Fajans, Struktur und Deformation der Elektronenhüllen in ihrer Bedeutung fü r die

chemischen und optischen Eigenschaften anorganischer Verbindungen, Naturwiss., 11 (1923),

s. 165-172.

27 K. Fajans und O. Hassel, Eine neue M ethode zur Titration von Silber- und Halogen­

(9)

28 JÓ Z E F H U RW IC p e w n e p raw a i reguły: p raw o F ajan sa (i S o d d y 'eg o ) o p rz e su n ię cia ch p ro m ie n io ­ tw ó rczy ch , reg u ły rad io ch e m iczn e Fajan sa, H ah n a i P an eth a, k o relacja term o - ch e m icz n a B orn a, F ajan sa i H ab era, w sk aźn ik i a d so rp cy jn e F ajan sa i H assela. Z asłu g i n a u k o w e S o d d y 'e g o , H ah n a, B orn a, H ab era i H assela z o stały u w ie ń czo n e n a g ro d ą N o b la. T rzeb a je d n a k stw ierd zić, iż, z w y ją tk iem S o d d y 'e g o , za inne o siąg n ięcia.

W e d łu g statu tu F u n d acji N o b la, w n io sk o d a w ca nie p o w in ie n ro z g ła sz a ć sw ej p ro p o zy cji (co nie zaw sze je st p rzestrzeg an e) ani in fo rm o w a ć o niej k a n d y ­ d ata. O b ra d y k o m ite tó w n agró d są tajne i w p rzy p ad k u ro z b ieżn o ści op in ii fakt ten nie m o że b y ć u jaw n io n y w sp raw o zd an iu (tajn ym ) ani w ż ad en in n y sp o só b . Po 50 la ta ch tajem n ica, jak ą ok ry te są z g ło szen ia k a n d y d atu r, je st u ch y lo n a. K o rzy stając z tego, u d ało m i się u stalić, że w 1924 r. ro zp atry w an a b yła k a n d y d a tu ra F ajan sa d o n ag ro d y N o b la z ch em ii (a także z fizyki). P rz eb ieg u o b rad nie z n a m y , ale p ew n e p rzeciek i in fo rm acji się zd arzają. Je d e n z c z o ło w y ch d z ie n n ik ó w szto k h o lm sk ich , „S v en sk a D a g b la d e t", m iał w id o cz n ie u zasad n io n e p o w o d y p rz y p u sz cz a ć, że Fajan s n ag ro d ę d o stan ie, sk o ro k ró tk o p rzed te rm in e m o g ło sz e n ia d ecyzji zw ró cił się do u czo n eg o z p ro śbą o p rzy słan ie fo to g rafii, b y m ó c ją za m ieścić o b o k w iad o m o ści o p rzy zn an iu n agro d y. T ak ą sam ą p ro śb ę sk ie ro ­ w ała do F aja n sa p ew n a n iem ieck a ag en cja fo to g raficzn a. W p rz e d d z ie ń o g ło sz e n ia n a z w isk lau re ató w d o b rze na ogó ł p o in fo rm o w an a p rasa szw e d zk a p o d ała, iż n a g ro d ę z ch em ii o trzy m a K azim ierz Fajan s, z fizy k i zaś je d e n z u cz o n y ch sz w e d z ­ kich, b ez p o d an ia je d n a k nazw isk a. N astęp n eg o dnia o k azało się, że z n ie z n a n y ch p rz y cz y n n ik o g o w ogó le nie n ag ro d zo n o : ani z fizyki, ani z ch em ii. P rz y p u sz ­ czam , że ch cia n o w ten sp o só b „ u k a ra ć"' p rasę za n ied y sk recję. Je śli ch o d zi o fi­ zy k ę, to w n a stę p n y m ro k u n ag ro d ę za ro k 1924 istotn ie o trzy m ał S z w e d , K arl M an e S ieg b a h n , za b ad an ia w z ak resie sp e k tro sk o p ii ren tg e n o w sk ie j. N a g ro d y N o b la z ch e m ii za ro k 1924 n ig d y n ie p rzy zn an o.

W n iosk i o p rzy zn an ie Fajan so w i n a g ro d y N ob la zg ło sz o n o n astę p n ie w la­ tach 1928 i 1934. Z jaw iło się je d n a k w ielu n o w y ch w y b itn y ch k an d y d ató w . Po w o jn ie zaś szan se Fajan sa całk o w icie sp ad ły z p rzy czy n , k tó re w y jaśn ię p ó źn iej, o m a w ia ją c teorię k w an tyku ł.

Je sz cz e trzy lata w okresie h itle ro w sk im Fajan s p o zo staw ał na stan o w isk u d y rek to ra In sty tu tu C h em ii Fizyczn ej. W 1935 r. p rz e n iesio n o go w stan sp o ­ czy n k u . W tym czasie zm arł S tan isław T o łło czk o , p ro feso r ch em ii n ieo rg an iczn ej na U n iw ersy te cie Jan a K azim ierza w e L w o w ie. R ad a W y d ziału M a tem a ty cz n o - P rz y ro d n icz e g o zap ro siła F ajan sa na w ak u jącą k ated rę. W o b ec je d n a k p rzy k rej k am p an ii an ty se m ick ie j m u siał on z tego z ap ro szen ia z re zy g n o w ać. R ad a W y ­ d ziału p o sta n o w iła w ted y p o d zielić kated rę na d w ie, z k tó ry ch je d n a za ch o w a ła n azw ę K ate d ry C h em ii N ieo rg an iczn ej, d ru gą zaś n a z w a n o K ated rą C h em ii F izy czn ej. N a tę d ru gą od razu p o w o łan o doc. W ik to ra K em u lę. N a K ate d rę zaś C h em ii N ieo rg a n icz n ej p o w o łan o kilka lat p ó źn iej doc. W ło d z im ie rz a T rz e b ia ­ to w sk ieg o.

(10)

p ro feso ra ch em ii na U n iw ersy tecie S tan u M ich ig a n w A n n A rbor. T a m p o został do k o ń ca życia.

N a kró tk o p o w ró cił tu d o sw ej m ło d zie ń cze j tem aty k i b ad a w cz ej, tj. p ro ­ m ien io tw ó rczo ści. M ając d ostęp d o cy k lo tro n u , w raz z n o w y m i d o k to ran tam i o trzy m ał różne n ow e rad io izo to p y kilku cię ż k ich p ierw iastk ó w . W k ró tce je d n a k p o d jął k o n ty n u ację tem atyki m o n ach ijsk iej, a w szczeg ó ln o ści zajął się b a d a n ie m b u d o w y cząste czek , w n o w y m je d n a k u jęciu . R o zw ażan ia na ten tem at d o p ro w a ­ d ziły go do o p raco w an ia w raz z je g o d o k to ran te m , T h e o d o re m B erlin em , teorii k w a n ty k u ł28. P o raz p ierw sz y u żył F a ja n s te rm in u „ k w a n ty k u ła " w k w ie tn iu 1943 r. na zjeźd zie A m ery k a ń sk ie g o T o w a rz y stw a C h em iczn eg o . K w an ty k u łam i n azw ał w y ró ż n io n e w czą ste cz k a ch gru p y e le k tro n ó w , o p ew n ej w e w n ętrzn ej sp ójni. W e d łu g teorii Fajan sa cząsteczk a stan o w i zesp ół k w an ty k u ł i zrę b ó w a to m o w y ch (w szczeg ó ln y m p rzy p ad k u g o ły ch jąd er) d ziałający ch na sieb ie siłam i ele k tro sta ty cz n y m i i p o lary zu jący ch się w zajem n ie. T e o ria ta, b ez ż a d n e g o ap aratu m a te m a ty cz n eg o , z z a d ziw iającą p ro stotą tłu m aczy w iele fak tó w stru k tu raln y ch , tru d n y ch d o w y jaśn ien ia w inny sp o só b , np. p e w n e w łaściw o ści b o ro w o d o ró w czy zn a cz n e ró żn ice w zach o w an iu się cząste czk i flu o ru F2 i a n a lo g icz n y ch cz ą ste ­ cz e k in n y ch ch lo ro w có w . K w an ty k u ło w a teoria w iązan ia ch e m icz n eg o , o o g ra n i­ cz o n y ch w p ra w d z ie m o żliw o ściach p rz e w id y w a n ia , jest p o p raw n a i w e w n ętrz n ie sp ó jn a. W o d ró żn ien iu je d n a k od in n y ch p rac Fajan sa, nie zn alazła u zn an ia w śro d o w isk u n au k o w y m . Z ostała b o w ie m sfo rm u ło w a n a o o k o ło 20 lat za p óźno, gd y m e ch an ik a k w an to w a ju ż się z ak o rzen iła w ch em ii. G d y b y p o w stała p rzed m ech a n ik ą k w an to w ą, w eszłab y ch y b a d o w sz y stk ich p o d rę cz n ik ó w ch em ii i b y ­ łab y d o d ziś, o b o k ch em ii k w an to w ej, p o w sz ech n ie n au czan a, ja k nie p o rz u co n o d otąd w n au czan iu m o d elu ato m u o p ra co w a n eg o p rzez B oh ra w 1 913 r. czy o p ra ­ c o w a n e j w 1916 r. teorii d u b letó w i ok tetó w .

D zieje k w an ty k u ło w ej teorii w iązan ia ch e m icz n e g o są n iez m ie rn ie in te re ­ su jące z p u n ktu w id zen ia ep iste m o lo g ii i p sy ch o lo g ii tw órczo ści n au k o w ej. Fajan s u w ażał tę teorię za sw e n ajw ięk sze d o k o n an ie , w ięk sze n aw et niż je g o o d k ry cia w d z ie d z in ie p ro m ien io tw ó rczo ści. W ięk sz o ść zaś ch em ik ó w p o trak to w ała je g o teorię ja k o n iep o trzeb n ą p ró bę co fn ięcia ro zw o ju nau ki. B y ło to p ra w d z iw ą trag ed ią uczon ego. P od o b n ie ja k E in stein p rzez o statn ie 35 lat sw e g o ży cia p ró b o ­ w ał o p ra co w a ć jed n o litą teorię pola, nie sp o ty k a ją c się z ap ro b atą ze stro n y fiz y k ó w , F ajan s p rzez m niej w ięcej tyleż lat ro zw ijał teorię k w an ty k u ł, której c h e m icy , z n ieliczn y m i w y jątk am i, nie przyjęli.

1 8 m aja 1975 r. K azim ierz Fajan s, cierp ią cy na tru d n ości w o d d y ch a n iu , ale w p ełn i sił u m y sło w y ch , z ak o ń czy ł w szp italu u n iw ersy te ck im w A n n A rb o r sw e p ra co w ite i o w o cn e życie.

28 K. Fajans and T. Berlin, Quantization o f molecules, inter- and intramolecular forces, Phys. Rev., 63 (1943), s. 309-312; Errata, 399; K. Fajans, Quantikel-Theorie der chemischen

Bindung, Chimia, 13 (1959), s. 349-366; K. Fajans, Kwantykulowa teoria wiązania chemicznego.

Cytaty

Powiązane dokumenty

[r]

Dass diese Identität jenseits der Differenz zwischen Bezeichnung und Be- zeichnetem zwar funktioniert, aber nur funktioniert, solange sie utopisch refe- renzlos in der

gdzie n oznacza indeks czasu dy skretnego, czyli nu- mer próbki sygnału. Ma to jednak uzasadnienie wówczas , gdy sygna- ły użyteczny i zakłócający generowane są przez nieza - leżn

Term in problem atyka metodologiczna, choć intuicyjnie jasny, w roli w jakiej tu jest użyty, może być niedość jednoznacznie zrozumiały. Nie zawsze są to problem y

5) Relacje między Bogiem a człowiekiem Biblia porównuje także do zaślubin, w których Bóg czynnie oddaje się człowiekowi, a człowiek biernie przyjmuje Boże działanie.

Within this framework, we asked about the stakeholders’ experiences with the current methods of dealing with high-rise development, 3D data, barriers and constraints of

Von der Bezahlung des Schulgeldes kann ein Schüler befreit werden, wenn er wegen Krankheit für die Zeit von drei Monaten abgemeldet wird und an keinem Tage dieser drei Monate

Der Autor nennt als dritten noch den „Skandal ohne Medienberichterstattung“, der nicht zum Gegenstand dieser Analyse gehört (ibidem). 9 Landwehr schreibt von