• Nie Znaleziono Wyników

"Sonntag für Kinder : Kindergottesdienste im Lesejahr C", Winfried Blasig, Zürich-Einsiedeln-Köln 1973 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Sonntag für Kinder : Kindergottesdienste im Lesejahr C", Winfried Blasig, Zürich-Einsiedeln-Köln 1973 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Jan Tomczak

"Sonntag für Kinder :

Kindergottesdienste im Lesejahr C",

Winfried Blasig,

Zürich-Einsiedeln-Köln 1973 :

[recenzja]

Collectanea Theologica 46/1, 239-240

1976

(2)

R E C E N Z J E

239

in n a niż p o g lą d y T e i l h a r d a . T rzeba zap y ta ć d a lej, cz y p rzyp ad k iem e w o ­ lu c y jn a w izja św ia ta , którą p rzy jm u je K o n s ty tu c ja d u s z p a s te r s k a o K o ś c ie le

w św ie c ie w s p ó łc z e s n y m n ie „k o n serw u je” n a d a l B oga św ia ta p ojętego s t a ­

ty czn ie. T e i l h a r d o w i ch od ziło w ła śn ie o „n ow ą N ic e ę ”, to znaczy o o k r e ś­ len ie- rela c ji C ry stu sa do św ia ta , k tóry r o z w ija się n a drodze e w o lu cy jn ej. Szkoda, że au tor n ie ro zw in ą ł w p ełn i teg o zagad n ien ia.

k s. J ó z e f K u lis z SJ. W a r sza w a

W in fried B L A SIG , S o n n ta g fü r K in d e r . K in d e r g o tte s d ie n s te im L e se ja h r C, Z ü r ic h -E in sie d e ln -K ö ln 1973, B en zig er V erlag, s. 95.

Ci, k tó rzy zajm u ją się d u szp a sterstw em d zieci i m łod zieży, sta w ia ją s o ­ b ie nieraz p y ta n ia jak org a n izo w a ć M sze św . d la ty c h m łod ych ch rześcija n , aby nie ty lk o n ie n u d zili się na nich, a le ta k że u c z e stn ic z y li w sposób jak najbardziej za a n g a żo w a n y . N ie w ą tp liw ie b u d zi u m ło d y ch za in tereso w a n ie n ow oczesn a m u zy k a i zm ien ia n ie te k s tó w p rzew id zia n y ch w litu r g ii M szy św . A le n ie m ożna zapom inać, że d zieci rea g u ją na zm ien ion e te k sty ty lk o w te d y p o zy ty w n ie, gd y słyszą w n ic h now ą h isto rię c z y w yd arzen ie. N a leży zaznaczyć, że te k s ty i p ieśn i d ziałają je d y n ie n a z m y s ł słuchu, a chodzi 0 to, aby w p ły w a ć na d zieci i m łod zież ta k że prze oczy, ręce, n ogi i sm ak. W tedy b o w iem p o w sta je w ię k sz e z a in tereso w a n ie i zaan gażow an ie, k tóre p ow in n y dać le p s z e o w oce, jak ich się o czek u je po u c z e stn ic tw ie w e M szy św .

T ak ie o rg a n izo w a n ie zgrom adzenia eu ch a ry sty czn eg o w y m a g a dużo cza­ su n a p rzy g o to w a n ie i o d p ow ied n ich p om ysłów . N ie w ie lu m oże się na n ie zdobyć z p o w o d u b raku cza su lu b od p o w ied n iej in w en cji. T em u c h c e zara- radzić autor o m a w ia n ej k siążk i ze sw o im i sześciom a w sp ółp racow n ik am i. W infried B l a s i g jest p rofesorem w L in zu w W yższej S zk ole F U ozoficzno- -teologiczn ej i d o cen tem w M onachium w In s ty tu c ie K a tech ety czn y m i H o ­ m ilety czn y m . O p iek u je s ię ta k ż e m a łą w sp ó ln o tą c z y li gm iną.

K sią żk a p o w sta ła w la ta c h 1973— 74. W trzech zeszy ta ch d a je p rak tyczn e rady i tek sty o rg a n izo w a n ia M szy św . w n ied ziele i św ię ta dla d zieci. Duża c z ę lć p o d a n y ch szk icó w została p ra k ty czn ie w y p ró b o w a n a przy ołtarzu z dziećm i, k tó ry ch liczb a doch od ziła od trzy stu do p ięciu set. Ilość stron p o ­ dan a na p o czą tk u rec e n z ji od n osi się ty lk o do zeszy tu p ierw szego, o b e jm u ­ jącego okres o d a d w en tu do środy p o p ielco w ej ro k u C.

W arto p rzytoczyć n iek tó re założen ia, k tó ry m i się k iero w a n o przy p isan iu tej k siążki. O d n ośn ie do treści u w zg lęd n io n o d u ch o w e m o żliw o ści n ie ty lk o d zieci, a le ta k że sta rszy ch u czestn ik ó w M szy św . J ed en sposób p row ad zen ia M szy św . od d ru g ieg o ró żn i się n ie ty lk o zm ian ą te k s tu i p ieśn i, le c z p rzed e w szy stk im ak cją i zw ią za n y m i z nią e lem en ta m i w izu a ln y m i. In scen izacje p rop on ow an e na p o czątk u M szy św . lu b przy litu r g ii słow a p ow in n y być p rzy g o to w a n e z d ziećm i w ciągu tygod n ia. C zy ta n ia i m o d litw y , d ialogow a h om ilia czy k a za n ie, od g ry w a n ie ro li i p ieśn i tw o rzą jed n o ść sk iero w a n ą do celu. P rop ozycje m ieszczą się w ram ach w sk a za ń b isk u p ó w R FN , A u strii 1 S zw a jca rii d o ty czą cy ch orga n izo w a n ia M szy św . dla dzieci. P op rzestają n a czterech p rzy jęty ch M od litw ach eu ch a ry sty czn y ch . O prócz n o w y ch elem en tó w w y k o rzy stu je się ta k że tra d y cy jn e, jak np. ś w ie c ę w ielk a n o cn ą . O pracow ania podają tem a t sp otk an ia, d w a c z y ta n ia P ism a św . w fo r m ie od n o śn ik ó w , cel w ła śc iw y d an em u sp o tk a n iu eu ch a ry sty czn em u , sposób p rzep row ad zen ia w y ­ su n ięty ch p rop ozycji, w y lic z e n ie p om ocy tech n iczn y ch , k om en tarz w p ro w a d za ­ ją cy do zgrom ad zen ia i c z y ta ń oraz c z ę śc i M szy, treść h om ilii, za d a n ia do w y k o n a n ia w dom u , o d n ośn ik i d o p ieśn i za w a rty ch w trzech śp iew n ik a ch , te k st m o d litw (sp e c ja ln e a k ty p ok u tn e, m o d litw y dnia, n ad daram i, poko- m unie, m o d litw y w iern y ch , p refacja, m o d litw y dziękczynne).

(3)

240

R E C E N Z J E

d zieci, o z a ch o w a n ie teg o , c o już is tn ie je . Za w a ż n ie jsz e u zn a li pouczyć, jak na now o u jrzeć rze c z y w isto ść relig ijn ą , a b y ją przeżyć, jak pokazać now y sposób d u ch o w eg o u rzeczy w istn ia n ia , aby w ch o d zić w nie, aby w y ch o w a ć do w o ln o ści, o d w a g i i ży cia w ob ecn o ści B ożej.

W ypada jeszcze zazn aczyć, że p ozn an ie o m a w ia n ej k siążk i m oże p rzyn ieść p e w n e ow oce i na g ru n cie p olsk im . T eo rety k o m d u szp a sterstw a podsunie cie k a w e i p ra k ty czn e u w a g i, a duszp asterzom n a w et k o n k retn e rozw iązania.

k s. J a n T o m c za k SJ, W a r sza w a

R aim ud RITTER , G ru n d fra g e n d e r S o zio lo g ie. E ine E in fü h ru n g fü r R e li­

g io n s le h re r u n d p r a k tis c h e T h eo lo g en , Z ü rich -E in sied eln -K ö ln 1973, B en zig er

V erlag, s 118.

K siążk a je s t w p ro w a d zen iem w za g a d n ien ia so cjo lo g iczn e dla n a u c z y ­ c ieli r elig ii i dla teo lo g ó w p ra k ty k ó w , ja k to w sk a zu je p od tytu ł. A utor przeznacza sw ą p racę n ie dla socjologów , le c z dla d u szp asterzy, k tórym czas nie p o zw a la na g ru n to w n e stu d io w a n ie so cjo lo g ii, a za jęcia w y m a g a ją p o d ­ sta w o w y ch w ia d o m o ści z jej dziedziny.

Ci, dla k tórych k siążk a została n ap isan a, p y ta ją o a k tu a ln e sta w ia n ie p rob lem ów w so cjo lo g ii i p o zn a w a n ie p rzez n ią rzeczy w isto ści, a n ie o .hi­ storię czy d e fin ic ję tej n a u k i. A R aim und R i 11 e r za czy n a w ła śn ie od y k a - zania jej h istorii. P o stę p u je w te n sposób (jak sa m w y ja śn ia ), aby jego w p r o ­ w a d zen ie n ie w y tw o r z y ło fa łsz y w e g o p rzek on an ia, jakoby so cjologia n ie tro szczy ła się o w ła sn ą h isto rię i o h isto ry czn e p ro cesy . P o p rzed sta w ien iu p rzeb iegu ro zw o ju so cjo lo g ii, p o u k a za n iu jej w y b itn y c h p rzed sta w icieli i p od an iu jej d e fin ic ji za jm u je się autor p rob lem em , jaką ro lę odgryw ają b ad an ia w tej n a u ce, k tó ry ch w y n ik i służą sp raw d zan iu tw ierd zeń i h ip otez już istn ie ją c y c h oraz fo rm u ło w a n iu n ow ych p raw d i h ip otez czy teorii.

C h yb a n a jw a ż n ie jsz e w p ierw szy m ro zd zia le k siążk i jest o m ó w ien ie m etod, k tó ry m i się p o słu g u je socjo lo g ia . A w ię c d o w ia d u jem y się, jak n a leży p r z e ­ prow ad zać o b serw a cję, w y w ia d , ja k dobierać próby, ja k urządzać e k sp e r y ­ m en ty, aby osiągn ąć w ła śc iw e w y n ik i.

D rugi rozd ział p rzed sta w ia g łó w n e p o jęcia socjologiczne, które w e sz ły ju ż w p o w szech n e u ży w a n ie. P o jęcia m i, k tó re się ze sobą śc iśle w iążą i s t a ­ n ow ią n iejak o jed n ą ca ło ść, są: o so b a -sp o łe c z e ń stw o -k u ltu r a . Od n ich , w ięc autor za czy n a o m a w ia n ie g łó w n y c h p o jęć so cjo lo g iczn y ch . N a stęp n ie za p o z­ n a je c z y te ln ik a z p rob lem em w a r to śc i i norm , z ich zn aczen iem i fu n k c jo ­ n o w a n iem w ż y c iu p ry w a tn y m i sp ołeczn ym . P o nich z o sta ła u k azan a rola, zn aczen ie, fu n k cjo n o w a n ie, rod zaje sp o łeczn ej k o n tro li oraz zach ow an ie, k tó ­ re od n iej od b iega i jej się n ie pod p orząd k ow uje. P o jęcia , stru k tu ra i fu n k ­ cja w e sz ły n a s t a łe do ję z y k a so cjo lo g icz n e g o , c o sp raw ia, że R aim und R i t ­ t e r z a jm u je się ta k że teo rią stru k tu ra ln o -fu n k cjo n a ln ą . P rzed sta w ia ją i w y ­ k a zu je jej braki. W te o r ii stru k tu ra ln o -fu n k cjo n a ln e j w y stę p u je p a rzy ste’ p o ­ ję c ie sy tu a cja i rola. Ma ono d ecy d u ją ce zn aczen ie. O dpow iada d ok ład n ie p ojęciom stru k tu ra i fu n k cja. S tąd autor p o św ię c a u k azan iu sy tu a c ji i roli k ilk a stro n w sw e j k sią żce. O czy w iście n ie m ogło się ob ejść bez om ów ien ia ta k ieg o p ojęcia ja k in sty tu c ja , jej rola, fu n k cjo n o w a n ie i pow iązan ia. W p u n ­ k cie za ty tu ło w a n y m „grupa” p ozn aje c z y te ln ik n ie ty lk o o k reślen ie jej p o ­ jęcia czy d efin icję, a le ta k że u k ła d y w gru p ach i w y n ik i badań nad m a ­ ły m i grupam i.

Z akres badań w so cjo lo g ii rozp ad a się na w ie le w y o d ręb n io n y ch d zie­ dzin. O ty m m ó w i trzeci i o sta tn i rozd ział książk i. Ja k o p rzyk ład y so c jo ­ lo g iczn y ch d zia łó w w y b ra ł a u to r sp o łeczn e r o z w a r stw ie n ie i so cjo lo g ię relig ii, p o n iew a ż treść ty c h d zied zin m a b ezp o śred n ie zn a czen ie d la duszpasterzy. Są tu p rzed sta w io n e teo rie sp o łeczn eg o ro zw a rstw ien ia i m etod y badania

Cytaty

Powiązane dokumenty

Autorka podejmuje niektóre problemy z dziedziny teorii kultury artystycznej, takie jak: dzieło sztuki jako przedmiot i źródło poznania, zjawiska artystyczne a

rozwojowych powieści współczesnej. Nowaka), uwzględniające szersze kon­ teksty i uwarunkowania ich twórczości, przekroje i panoramy ogarniające rozciągnięte w

W większości nie ukazały się one za życia autora i nawet intencjonalnie nie były pisane z myślą o druku - są to robocze notatki własne, pomysły czy

Omówiono: praktyczną.działalność Lelewela, który kładąc podwaliny nowoczesnej numizmatyki, sam był jednocześnie projektantem monet i medali oraz wykonawcą

Pierwsza obejmuje nie­ które zagadnienia metodologiczne oraz przedstawia opis ws pó ł­ czesnego systemu edytorstwa publikacji naukowych w świecie i w Polsce oraz

Z korespondencji wyłania się obraz stanów wewnętrznych, ambicji twórczych, literackich zmagań, kłopotów dnia powszedniego i walki o materialne prze­ trwanie -

Obok Polaków znaczny odsetek stanow iły m niejszości narodow e. Początko­ wo tw o rzy li zorganizow ane, zw arte sk upiska i przez stosunkow o długi okres zachow ali

Horoch, Działalność społeczno-polityczna Bezpartyjnego Bloku Współpra­ cy z Rządem na Lubelszczyźnie w latach 1928—1935, mpis pracy doktorskiej, Bi­ blioteka