• Nie Znaleziono Wyników

Ilustrowany Kurier Polski, 1945.11.29, R.1, nr 39

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ilustrowany Kurier Polski, 1945.11.29, R.1, nr 39"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Wydanie Pom.

Cena egzemplarza 2 ILUSTROWANY wynosi miesięczna A|l ■ V + czenle miejscowe 3

DRIER POLSKI

Telefony. Centrale... 33 41 ł 33 42 Ceatrab czy«ma

mH

doba

Redaktor Naczelny ... 31 60 Rozmównica publiczna ... 19 07 Centrala mledzvm. L K. P. 90 ]

Wydawca: Spółdzielnia Wydawnicza „Zryw"

1 Sekretariat redakcji przyjmuje w dni po- 1 wszednJe od godz. 10—12. - Rękopisów 1 nie zwraca się. — Listy należy adresować i do redakcji a nie do współpracowników Za dział ogłoszeniowy redakcja nie odpowiada 1 Konto:

P. K. O. Nr VL14Q 1. K. P.

Bydgoszcz

ulloa Jagiellońska Nr 17

Konto bielące:

Bank Zw, Spółek Zarobk.

w Bydgoszczy

Rok I Czwartek, dnia 29 listopada 1945 roku Nr 39

Plan napadu na Czechosłowacje i Polskę

Nie chodziło o Gdańsk, ale o pretekst do wywołania wojny światowej, do której Hitler świadomie dążył

w okresie członkiem stowskim

równikiem partii nazistów Rzeszy do spraw ideologii i polityki zagranicz­

nej, redaktorem nazistowskich ga­

zet: „Volkischer Beobachter" i „Mo- nats-Heft“, kierownikiem oddziału partii nazistowskiej do spraw polity­

ki zagranicznej, specjalnym pełnomo­

cnikiem partii nazistowskiej do spraw duchowego

t

ideologicznego wychowa­

nia, ministrem Rzeszy wschodnich terytoriów okupowanych, organizato­

rem tzw. „sztabu Rosenberga", gene­

rałem wojsk SS i gen. wojsk SA.

od 19t0 do 1945 r. był:

partii nazistowskiej, nazi- członkiem Reichstagu, kie-

słowacji przez Pilzno, Pragę i Brno i to błyskawicznie po 4-dniowej wal­

ce i bombardowaniu miast czeskich.

Projekt ataku na Czechosłowację zo­

stał opublikowany przez Keitla, który przed przedłożeniem go dowódcom prosił Hitlera o wyrażenie zgody.

W czasie odczytywania tego spra­

wozdania, Goering począł energicznie potrząsać głową.

Na popołudniowej sesji Trybunału, Alberman przedłożył dokumenty pla­

nu napadu na Polskę. Decyzja pod­

boju Polski powzięta została jtfż 23 maja 1939 r. na tajnym posiedzeniu w kancelarii Rzeszy z udziałem Hi­

tlera, Goeringa, Raedera i Keitla. Hi­

tler oświadczył wtedy z całym cyni­

zmem:

— „Nie chodzi tu wcale o Gdańsk, ale o rozszerzenie naszej przestrzeni życiowej. Nie pozwolimy przeszko­

dzić sobie nawet gdyby znów zna-

gandowe powody do rozpoczęcia woj.

ny. Obojętne, czy powody te są wia­

rygodne czy nie. Nie będą pytać zwy­

cięzcy, po wygranej wojnie, czy na początku wojny powiedział prawdę czy nie. Prawo należy do silniejszego.

Szepty wśród oskarżonych

Materiał dowodowy, składany Try.

bunałowi jest dla oskarżonych wprost druzgocący i zaobserwować można stałe szepty wśród siedzących na ła­

wie przestępców wojennych. Goering np. podniósł zarzut, że 2 dokumenty z roku 1938 r. nie są ścisłe, a poza tym nie są zaopatrzone w żadne pod­

pisy. Zwrócono mu uwagę, że chyba nie było zwyczajem prowadzącego protokoły w kancelarii Rzeszy proto­

kółować nieprawdziwie.

W kuluarach sądu krążą najróż- _ , . niejsze pogłoski co do mających być lazł się jakiś świntuch („Schweine-P^wolanytńf—'ha wnińśekbbrónj’—

hund") z propozycją kompromisowe- świadków odciążających.

NORYMBERGA (FA'. Zastępca pro- nią w napaści na Stany Zjednoczone.

go załatwienia sprawy. Mamy propa-

Marsz. Żymierski do gen Eisenhowera

NORYMBERGA (FA). W toku poniedziałkowej rozprawy obrońca Ribbentropa, dr Sauter, oświadczył, że mandant jego domaga się zezwo­

lenia na podyktowanie sekretarce u wag, jakie nasuwają mu się w związ­

ku z odczytywanymi dokumentami.

Ponadto Ribbentrop zażądał powoła­

nia w charakterze świadków dawnych członków sztabu w celu zobrazowa­

nia niemieckiej polityki zagranicznej.

Zastępca prokuratora amerykań­

skiego Albermann, przedstawiając Trybunałowi dalsze dokumenty obcią­

żające oskarżonych, złożył notatki z przebiegu posiedzenia w kancelarii Rzeszy z 10. 11. 1937 r. Hitler o świadczył wówczas w obecności Blom- berga, Neuratha, Fritscha, Raedera i Goeringa:

„Sprawa Niemców może być roz­

wiązana jedynie siłą".

WARSZAWA (PAP). W związku z mianowaniem gen. Eisenhowera szefem sztabu armii Stanów Zjedn., Marsz. Polski Żymierski przesłał na ręce gen. Eisenhowera depeszę treści następującej:

Pan Generał Eisenhower.

Z okazji mianowania Pana Genera­

ła szefem sztabu armii Stanów Zje­

dnoczonych ślę Zwycięskiemu Wodzo- ____

wi alianckich sił zbrojnych na euro-1 wyrazy pejskim teatrze wojny życzenia owo-lcunku.

Prezydent Bierut na zieździe nauczycieli

cnej i długoletniej pracy w dziele kie­

rowania demokratyczną Armią Ame­

rykańską.

Ze swej strony pragnę zapewnić Pana Generała w imieniu swoim i Wojska Polskiego o gorącym uczu­

ciu przyjaźni i wdzięczności dla Pana i bohaterskiej Armii Amerykańskiej za olbrzymi wkład w dzieło zwalcza­

nia wspólnego faszystowskiego wroga.

Racz Pan przyjąć Panie Generale r mojego najwyższego sza- --- Michał Żymierski.

WARSZAWA (PAP-dr). Obrady 29 Zjazdu Związku Nauczycielstwa Polskiego w Bytomiu zagaił prezes Zj. Zw. Naucz. P. Maj, witając przy­

byłych na zjazd gości z prezydentem Bolesławem Bierutem na czele.

W przemówieniu

przedstawił działalność Związku w latach 1939-45, podkreślając szcze­

gólnie okres okupacji, w którym od­

bywało się tajne nauczanie.

swym prezes

Następnie przemawiali prezydent Bierut i min. Oświaty Wycech, dając przegląd obecnego stanu szkolni­

ctwa w Polsce. Z kolei głos zabrał obecny na obradach delegat Czecho.

słowacji, a w imieniu Związków Za­

wodowych — sekretarz Rusinek.

Minister Kultury i Sztuki, Kowal­

ski, nie mogąc być obecnym na o- bradach, przysłał depeszę, w której życzył Zjazdowi owocnych obrad.

Rozczarowanie polskiej inteligencji

W walce, którą toczył cały na­

ród polski z hitleryzmem, inteli­

gencja zajmowała stanowisko przodownicze. Brała wówczas na siebie pełną odpowiedzialność za I kuratora amerykańskiego Alber-1 losy naszej ojczyzny. Wydawało- jmann przedłożył Trybunałowi we I by się, że i po skończonej wojnie, wtorek mapy geograficzne, jakie u-1 gdy Polska przystąpiła do poko- kazały się w prasie niemieckiej w la-1 jowej odbudowy i rozbudowy swa­

tach 1938/39. Kształt mapy Niemiec, I go życia, inteligencja stanie z sprawia wrażenie wilka, przy czym ■ równie wielkim zapałem i ofiarno- włączona do Rzeszy Austria przypo- S ścią na czele polskiego świata mina dolną szczękę paszczy przygo-1 pracy. Czy tak się stało?

towanej na pochłonięcie Czechosło-I Bezprzecznie, inteligencja pol- wacji. Delegat ameiykański stwier-1 ska pracnje j z natury swych u- dzii następnie, że zebrane dokumen-1 miejętności fachowych zajmuje ty, potwierdzające winę oskarżonych I nawet kluczowe stanowisko w pań- podzielić można na 7 zasadniczych I stwie, lecz nie bierze udziału w

okresów: 0 kształtowaniu nowej Polski pro-

1) Okres przygotowawczy, który I porcjonalnie do swych możliwości, obejmuje lata 1933—1936,

2) 3) 4) 5)

państw skandynawskich, 1 Belgii i państw bałkańskich,

6) Atak na RośjS,

7) Współpraca z Włochami i Japo-

7 zasadniczych | stwie, lecz nie bierze udziału w Polski pro- Aneksja Austrii,

Opanowanie Czechosłowacji, Inwazja na Polskę,

Rozszerzenie wojny na tereny Holandii,

Statki z darami UNRRA

WARSZAWA (PAP-dr). Do por­

tów polskich przybyły 3 statki z da­

rami UNRRA, m. in. większą ilością samochodów ciężarowych.

grupa poi- jakby za- się

91 stron „Zielonego Planu"

Następnie Albermann wręczył Try­

bunałowi teczkę koloru pomarańczo­

wego z napisem „Zielony plan". Te­

czka ta zawiera cały materiał doty czący napadu na Czechosłowację i obejmuje 91 ściśle zapisanych stron.

Dokument określony nr 2 zawiera sprawozdanie ze spotkania Hitlera z KeitJem w dniu 22 kwietnia 1938 r., podczas którego rozważane były moż­

liwości napadu na Czechosłowację.

Aby jednak napad ten nie spadł na opinię Europy jak grom z jasnego nieba, Hitler wysunął konieczność wywołania jakiegoś konfliktu dyplo­

matycznego, który by napad ten u- sprawiedliwiał. Rozważano więc moż­

liwość przygotowania zamachu na posła niemieckiego w Pradze.

Pierwotny plan Hitlera co do Cze­

chosłowacji uległ następnie różnym zmianom, gdyż Hitler nie chciał jesz­

cze wtedy wywoływać ogólnego kon­

fliktu europejskiego. M. in. postano­

wiono zaatakowanie i zajęcie Czecho-

Orlando premierem Wioch

LONDYN (dr). Książę Umberto związku z tworzeniem nowego rzą­

du prowadzi rozmowy z przywódcą komunistów Togliatti, socjalistą Nen- ni oraz hrabią Sforzą i sędziwym Or­

lando oraz marszałkami Bonomi i Ba- doglio.

Według ostatnich wiadomości,

w

przywódcy trzech partii politycznych

Włoch zgodzili się na wybór seniora włoskich mężów stanu, Orlando. Po­

zostałe partie nie mające nic przeciw­

ko osobie Orlando, uważają jednak wybór jego za zbyt silny zwrot w prawo. Orlando był premierem Włoch w łatach 1917 i 1919.

Katastrofa w drodze do Polski

4 lotników poniosło śmierć

WARSZAWA (a). Zarząd Głów­

ny PCK w Warszawie otrzymał z Toronto (Kanada), drogą radiową wiadomość, która niewątpliwie wstrzą sającym echem odbije się w całej Polsce. Samolot kanadyjski, śpieszą­

cy do Polski z transportem cennych leków — darem Zjednoczonych Kana­

dyjskich Komitetów Pomocy Polsce, uległ nad Niemcami katastrofie.

Dzielni oficerowie kanadyjskich sił

powietrznych, w liczbie 4-ch, stano- Gibsonowi w Ottawie.

wiący załogę samolotu — ponieśli śmierć na miejscu.

Bohaterscy lotnicy kanadyjscy zło­

żyli ofiarę ze swego życia w akcji nie­

sienia pomocy Polsce. Samolot, któ­

ry uległ katastrofie, wiózł penicilinę dla Polski.

Zarząd Główny PCK przesłał go rące wyrazy kondolencyjne ministro­

wi kanadyjskiej obrony lotniczej, p.

Wydaje się, że duża skiej inteligencji jest skoczona dokonywującymi wokół niej przeobrażeniami spo­

łecznymi i stoi na uboczu wobec I głębokich procesów jakim ulega żyeie obecnej Polski. Można na­

wet powiedzieć, że inteligencja pol­

ska przeżywa jakieś wielkie roz­

czarowanie.

Nasza inteligencja na przestrze­

ni czasokresu pomiędzy dwiema wojnami światowymi, to przede wszystkim liczne rzesze pod względem materialnym spaupery- zowanych urzędników, nauczycie­

li i wolnych zawodów. Zdawałoby ni - i <BsiS’ że ludzie nieposiadający, że

rolacy me chcą pracować E ten inteligencki proletariat polski

na obczyźnie I winien być strażą przednią wszal-

.... , | kich ruchów postępowych. Jeżeli WARSZAWA (PAP-dr). Władze I jednak jest inaczej, to winę tego francuskie rozpoczęły posrod pol-|należy przyplsać faIszyweniu, po­

stach deportowanych w Niemczech I ^„'j^nemu, nieprzemyślane- werbowanie do robot w kopalniach I . , . , ■ .

francuskich. Wynik werbunku bvł|mU do Jesz-

bardzo nikły, zgłosiło się zaledwie I «ad° d“,a Zy’® i“‘eU0e“c!a 100 osób. I tak np. w 3 miejscowo-1 tradycia“i wlacheckimi powstan- ściach, w których istnieje większe I cow z 1863 rokn! Upadek powsta- skupisko Polaków (około 7.400 osób), I nia warszawskiego w r. 1944 prze- zgłosiło sie jedynie 62 Polaków dc|ż7,a ona zuPe,nie w analogiczny pracy na obczyźnie. I sposób jak upadek powstania

| styczniowego. Z entuzjazmu i po-

Podział mandatów I święcenia w czasie walki zbrojnej ... I wpadła w zupełną depresję ducho- W Austin I wą> gdy romantyczne plany zała- WIEDEŃ (dr). Wynik wyborów I ™ały się wobec realiów życia. Ro- w Austrii jest następujący: partie ■ mantyzm polski w wulgarnej for- ludowa 84 mandatów, socjaliści 76

komuniści 3, rozdzielenie dwóch po­

zostałych miejsc nie jest jeszcze do­

konane. Dr Renner oświadczył, że bez względu na wynik wyborów stwo­

rzony będzie rząd koalicyjny.

LONDYN (FA). Prasa angielska, omawiając wyniki wyborów w Au­

strii, stwierdza, że obecnie po prze­

prowadzeniu wolnych wyborów praw­

dopodobnie liczba wojsk okupujących Austrię będzie znacznie zmniejszona.

Ameryka zgodna z Francją

LONDYN (ma). W Waszyngtonie zakończono rozmowy pomiędzy przed­

stawicielami rządu Stanów Zjedn. a przedstawicielami rządu francuskie­

go odnośnie zagadnienia Nadrenii i Zagłębia Ruhry.

Rząd francuski przez swego przed­

stawiciela oświadczył, że wysunięte przezeń żądania niepodległości dla Nadrenii i umiędzynarodowienia Za­

głębia Ruhry mają na uwadze jedy­

nie względy bezpieczeństwa, szczegół, nie jeśli idzie o uniemożliwienie Niemcom podstawy do jakiejkolwiek z ich strony agresji.

I mię, jaka cechuje postawę prze­

ciętnego polskiego inteligenta, mo­

żna określić w ogólności jako n- cieczkę od rzeczywistości a w kon­

sekwencji od trudu odpowiedzial­

ności za tę rzeczywistość. Ta wy­

chowawcza szkoła źle pojętego ro­

mantyzmu polskiego zdołała w nas wpoić takie narowy jak mega­

lomania narodowa, wieczne nieza­

dowolenie, negatywny stosunek do każdego rządu a co najważniejsze, niechęć do pracy pionierskiej, przy równoczesnej skłonności do lekko­

myślnego szafowania swym ży­

ciem.

Takie stanowisko części pol­

skiej inteligencji do jednego ją tyl­

ko musi doprowadzić, do całkowi- / tego wyeliminowania z życia Pol­

ski. Bo przecież — nie to jest najważniejsze, kto personalnie Polską rządzi, ale najważniejszym jest fakt ogromnych przemian społecznych, które przechodzi nasz naród wraz z całym światem. Ta­

kie lawinowe zjawiska jak upo­

wszechnienie oświaty, uspołecznie­

nie form gospodarki, demokraty-

(2)

Nr 39 Mi

■M Str. 2 ILUSTROWANY

KURIER POLSKI

Mcja wojska, parcelacja rolna, masowa repatriacja zziem wschod­

nich, asymilacja zdobytych ziem zachodnich, zasadniczy zwrot w stosunkach polsko-sowieckich, wszystko to są procesy wynikają ce z obecnego biegu dziejów. Kto obraża się na Polskę dzisiejszą i dla niej twórczo nie pracuje, ten już przez to samo przestaje ją bu­

dować i wywierać wpływ na jej losy.

Zalecają nam niektórzy jako le­

karstwo na chorobliwy nasz ro­

mantyzm — nawrót do tradycji po­

zytywizmu. Lecz pozytywizm je­

dnostronnie pojęty prowadzi do równie wielkich niebezpieczeństw jak i wyłączny romantyzm. Za hasłami bowiem realnej pracy dla narodu mogą się ukrywać ludzie, którzy będą przedstawiali dla pań­

stwa tak samo mały walor twór­

czy, jak i wiecznie niezadowoleni romantycy. Często ponoć tchó­

rzostwo, służalczość i wygodnic­

two życiowe lubią się usprawiedli­

wiać realizmem haseł pozytywi­

zmu. Wydaje nam się, że trzeba ro­

mantyzm połączyć z pozytywiz­

mem. Rewolucyjne hasła polskie­

go romantyzmu jak supremacja sił duchowych nad warunkami materialnymi, poszanowanie go­

dności osoby ludzkiej, realizowa­

nie sprawiedliwości społecznej, stosowanie etyki w publicznym ży­

ciu narodów — wszystko to nale­

ży „uziemić". Zrozumiał to wcześ­

niej inż. Stanisław Szczepanowski, który był na równi romantykiem jak i pozytywistą, rycerzem, jak I pionierem. Działając w okresie podobnie trudnym dla Polski, |ak obecny, w okresie po upadku po­

wstania 63 r„ w okresie jedno- stronie panującego pozytywizmu, nie obawiał się rozwijać programu wychowania bohaterskiego, wy­

chowania romantycznego w czy­

stym stylu. Wskazywał jedno­

cześnie ten twórca polskiego prze­

mysłu naftowego swym życiem ja­

ki być winien typ polskiego oby­

watela pioniera. Dzisiaj, gdy Pol­

ska chce wyjść ze swego niżu cy­

wilizacyjnego. warto podkreślić konieczność dokonania w polskim wychowaniu narodowym syntezy romantyzmu z pozytywizmem. Mo że wówczas inteligencja polska nie będzie już przeżywać rozczarowań.

Leon Brodowski

0 Mauzoleum ku czci ofiar hitlerowskich

B. więźniowie niemieckich obozów koncentracyjnych wysunęli projekt wzniesienia wielkiego mauzoleum ku czci milionów pomordowanych w hi­

tlerowskich obozach śmierci.

W tej sprawie na łamach „Życia

Szwedzki Czerwony Krzyż dla Polski

GDYNIA (tel. wł.) Dnia 26 bm.

wpłynął do portu gdyńskiego szwedz­

ki statek „Sephir", który przywiózł baraki przeznaczone na szpitale.

Statek szwedzki „Tvaan“ przywiózł wśród innych towarów urządze­

nia szpitalne i dwa baraki drewnia­

ne wagi około 70 ton.

Statki z towarami dla Polski

GDYNIA (tel. wł.) W porcie gdań­

skim norweski motorowiec „Sofie Bakke" wyładowuje towary UNRRA.

W wolnej strefie wyładowuje statek

„Pontus H. Ross" nitrat w wor­

kach.

GDYNIA (tel. wł.) 26 bm. wpłynął do portu gdyńskiego statek duński z ładunkiem 7.100 beczek masła dla Polski! Tegoż dnia przypłynął statek norweski zę znacznym ładunkiem śledzi.

GDYNIA (tel. wł.). W dniu 27 bm.

wszedł do portu statek fiński z ła­

dunkiem 4.275 ton ludy. Wyszedł .1 statek sowiecki, 1 amerykański i 3 szwedzkie z ładunkiem węgla. Stoi w porcie gdyńskim 25 statków.

Żołnierze polscy z Włoch w drodze do kraju

WARSZAWA (PAP-dr). Pociąg, wiozący żołnierzy polskiego korpusu we Włoszech, składa się z 40 wago­

nów. Licznie zgromadzona ludność Rzymu obdarzyła naszych żołnierzy wiązankami kwiatów. Przybycie po­

ciągu do Linzu oczekiwane jest na 28 ha.

* fya/matyuMia urcdha a los 4. fyłski 1919

tykjefaMy fttaskę tjajeMłtfc tti&tsalu

Dokumenty zebrof i zaopatrzył uwaqami b. premier Francji Andrzej Tardieu

3) Ci czterej ludzie, pracując nad przygotowaniem pokoju, musieli je­

dnocześnie rządzić Europą, której znaczna część była w stanie wojny.

Wojowano nie tylko w Rosji, ale i w Polsce, na Węgrzech, w Rumunii, w Czechosłowacji, a częściowo i w Niemczech.

Oprócz tego należało kierować niezliczonymi organizacjami, powsta­

łymi w związku z zawieszeniem bro­

ni, jak naprzykfad: Komisją Zawie­

szenia Broni w Spaa, Wyższą Radą Ekonomiczną, Komitetem Morskim i kilku innymi. Należało zaopatrywać w żywność Polskę, Niemcy.

Można drwić z „nadrządu" Stanów Zjednoczonych, ale jakby sobie bez nich poradzono? Europa, będąc w stanie anarchii, potrzebowała ar­

bitra.

Ta podwójna praca odbywała się na oczach wrogiej, pretendującej do wszechwiedzy prasy, która każde mil­

czenie czynników kierujących uwa­

żała za oszustwo. Napróżno zainsta­

lowałem wielu korespondentów w hotelu Dufayel. Byli oni w stanie bezustannych protestów — głównie przeciwko Francji, a więc — ich zda­

niem — ona była za wszystko odpo­

wiedzialna. Pomimo utyskiwań na brak informacji, prasa swymi publi­

kacjami bezustannie psuła dobre sto­

sunki między delegacjami, wskutek czego oskarżały się one wzajemnie o niedyskrecję. Pewnego razu Lloyd George, wymachując dziennikiem

„Echo de Paris”, zaatakował Clemen­

ceau. Nazajutrz zrobił to samo Lloyd Georgeowi Clemenceau z „New-York Tribune” w ręku.

Wreszcie były i parlamenty. Lloyd George, choć ciągle biadał nie po­

trzebował się uskarżać na parlament angielski, który zadowolił się tym, że zmusił go do wygłoszenia kilku prze­

mówień. Wilson wiedział, że kongres próbował mu przeszkadzać, ale po­

traktował to zgóry, nie wątpiąc, że da sobie z nim radę.

Clemenceau był w najgorszym po­

łożeniu z racji ciągłych strajków i codziennych interpelacji o demobi­

lizację. Zbrodnia, popełniona w

Warszawy" zabiera głos Cz. Ł., który pisze:

„Kwestia bezsporna! Mauzoleum powstanie. I to Mauzoleum olbrzy­

mie, które nie tylko pomieści rzesze pielgrzymów pragnących oddać cześć

Sm Lal m kilku m ersiach W związku z walkami na Dalekim Wschodzie, oddziały wojska chiń­

skiego zdobyły dalsze miasto w połu­

dniowej Mandżurii.

Na Jawie doszło w kilku miejscach do dalszych utarczek.

Konstytuanta jugosłowiańska zbie- rze się w czwartek na obrady.

Trzydniowy strafK robotników ga­

zowni londyńskich zakończy się per­

traktacjami o podwyżkę pła, pewnieniem niestosowania i wobec strakujących.

W procesie przeciwko japo głównodowodzącemu na Fi Yamashito, oskarżonemu o stwa wojenne, zeznawał l więzienia w Manil'i, ośw iż Japończycy me kierc .' wskazaniami prawa między

go, a rozkazami, które n z Tokio.

W Brazylii wybuchły n szki między zwolennikami nikami pułk. Perona.

Nowy statut Z\

Dziennikar

WARSZAWA. Wybr tnim Walnym Zebraniu wodowego Dziennikarz) szawie Komisja Statut la w dniu 15 bm. swoje przygotowany projekt ku, który będzie prze Wolnego Zjazdu Zwi-

Komisja przystąp obrad nad projektar skiego kodeksu obycz lam in u sądów dzień

(Prawo przedruku zastrzeżone) styczniu 1920 r„ była już w przygo­

towaniu. Clemenceau nie mógł li­

czyć ani na wdzięczność „wielkich demokracji”, ani na względy zawodo­

wych parlamentarzystów, którzy tak łatwo im ustępują. Słowem panowie ci, kłócąc się na zimno, prowadzili fatalną robotę.

Kongres Wiedeński trwał dziewięć miesięcy, Kongres Westfalski — pięć

Halifax pozostaje w USA

NOWY JORK (dr). Na prośbę premiera Attlee ambasador angielski w Waszyngtonie, lord Halifax, pozo­

stanie na swym dotychczasowym sta­

nowisku do maja 1946 roku.

Delegacja żydów u biskupa

KIELCE (PAP). Jak donosi

„Dziennik Powszechny" w związku z wypadkiem napadu na schronisko ży­

dowskie w Kielcach, delegacja ży­

dowskiego zrzeszenia religijnego u- dala się do kieleckiego biskupa Kacz.

marka, który udzielił delegacji pra­

wie godzinnej audiencji. W trakcie rozmowy, biskup wyraził ubolewanie nad losem, jaki spotkał Żydów w o-

becnej wojnie. •

Ks. biskup zapewnił delegację, że odprawi modły za życie Żydów, że po­

leci wygłaszać w kościele kazania mające na celu nie tylko tolerancje religijną, lecz zaprzestanie wszyst­

kich aktów, które kolidują z wiarą chrześcijańską.

W dalszym ciągu ks. biskup potę pił bratobójcze mordy, popełnione w niektórych okolicach na Żydach, jako sprzeczne z podstawowymi zasadam’

chrześcijańskiej miłości bliźniego.

Licytacja w b. ambasadzie niemieckiej

LONDYN (FA). Urządzenie am­

basady niemieckiej w Londynie sprze­

dawane jest w drodze publicznej licy­

tacji. Zbiór osiągnięty w poniedzia łek wynosił 19.800 funtów szterl. Pie­

niądze osiągnięte z licytacji przezna­

czone będą na fundusz odszkodowań wojennych. Licytacja potrwa 6 dni.

i miłość pamięci pomordowanych Znajdzie się w nim również pomiesz czenie dla muzeum martyrologii obo­

zowej i archiwum b. więźniów poli­

tycznych. Padały głosy i propozycje co do miejsca, gdzie ma to „Mauzo­

leum stanąć. Jestem zdania, że w Polsce powinno być wybrane takie miejsce, na którym padła największa liczba męczenników. Miejscem tym winien być Oświęcim. Sprawę tę je­

dnak powinien rozstrzygnąć ostatecz­

nie Ogólnopolski Zjazd b. więźniów politycznych, który wkrótce odbędzie się w Warszawie.

Co do wyglądu i charakteru budo wli, zabiorą niewątpliwie głos fa­

chowcy. Pamiętam jednak, jak jeden z wybitnych naszych architektów, -—obywający ze mną w obozie kon- ym inżynier Bursche Teo- cał przed moimi oczami po­

ję takiego gmachu, ilustru- nymi przez siebie szkicami, miejsce w Gusen, obozie, z wychodził materiał granitu .° i a .ajpotężniejsze budowle nazi-

, jak: Soldaten halle w No- .ze i inne. Obóz, przy którym ajwiększe kamieniołomy w ech i w których zginęło kilka- t tysięcy więźniów — przeważ- laków — przy obróbce tego e granitu. W chwili zakończe- wojny w kamieniołomach tych owiała olbrzymia ilość potężnych ol w granitowych, wyrwanych z skały i obrobionych rękami na- i braci. Na skutek trudności sportowych i bombardowania ca- lateriał pozostał na składzie i :a na swoje przeznaczenie. Prze­

czenie tego może być jedno. Po- w lien on być użyty na budowę

pomnianego Mauzoleum.

Dopiero z takiego granitu, zroszo­

nego potem i krwią więźnia, wznie- one Mauzoleum będzie stanowić prawdziwy symbol męczeństwa Zmar

ych i naszej czci*.

lat, a zadania tych kongresów były znacznie mniej ciężkie. Konferencja Paryska zaczęła się w dniu dwuna­

stym stycznia 1919 r.. w dniu 7 maja tegoż roku wręczyła Niemcom tekst traktatu, w dniu zaś dwudziestym ósmym czerwca traktat został podpi­

sany. Niechżeż innym razem zrobi to ktoś — lepiej.

(Ciąg dalszy nastąpi)

Polacy z Austrii wrócą również

WIEDEŃ (FA). D o Wiednia przybyła polska misja repatriacyjna, w celu rozpatrzenia możliwości po wrotu do kraju Polaków, znajdują­

cych się we wszystkich strefach oku­

pacyjnych Austrii.

Konferencja lekarska Wojska Polskiego

WARSZAWA (bo). Odbyła się druga konferencja lekarska Wojska Polskiego. W konferencji brali u- dział lekarze i medycy polscy, jak i radzieccy. Jako goście przybyli wi- ceprez. KRN Barcikowski oraz inne wybitne osobistości polityczne i woj­

skowe. W przemówieniu, wygłoszo­

nym podczas konferencji, marsz. Ro­

la-Żymierski wyraził wdzięczność i u- znanie dla medyków radzieckich, któ­

rzy w czasie walki o wolność, ofiarną pracą pomagali wojsku polskiemu.

Odznaczenie gen. Marshalla

WASZYNGTON (FA). Gen. Mar­

shall, poprzednik gen. Eisenhowera na stanowisku szefa sztabu, odzna­

czony został przez prez. Trumana medalem zasługi. Wybór gen. Eisen­

howera już w międzyczasie zatwier dziły amerykańskie izby , ustawo­

dawcze.

Aresztowanie sługusa niemieckiego

KRAKÓW (PAP). Na polecenie prokuratora Specjalnego Sądu Kar nego w7 Krakowie władze Bezpieczeń­

stwa Publicznego w Nowym Targu aresztowały księdza dziekana Fran­

ciszka Mosa, Słowaka, obywatela pol­

skiego, proboszcza w Nowej Białej.

Oskarżony działał na szkodę Pań stwa Polskiego, prowadząc wrogą propagandę. Działalnością swoją przyczynił się on do usunięcia języka polskiego z kościołów na Spiszu, brał udział w niszczeniu polskich książek do nabożeństwa. Ponadto gloryfiko­

wał armię niemiecką, czemu dał wy­

raz w broszurze „Rok 1918—1939 na Sowernem Spisi" wydanej w Braty­

sławie w 1944 r. na pamiątkę roczni­

cy oderwania Spiszą od Polski.

nisza inni?

Ha „Krasnaja Zwiezda" w swej ko­ lawie oskarżonych w Norymberdze

respondencji z Norymbergi opisuje zachowanie się oskarżonych:

„Oskarżeni obrzucają nienawist­

nym spojrzeniem oskarżyciela, roz­

mawiają między sobą przyciszonym głosem i starają się ukryć zdenerwo­

wanie.

B. marszałek Keitel zmienił się nie do poznania. Przypominamy sobie sposób, w jaki podpisywał on w Ber­

linie akt bezwarunkowej kapitulacji Niemiec. Nie wiele już zostało z jego ówczesnej buty, pomimo wielkich wy­

siłków, aby zachować zimną krew.

Generał Jodl, b. szef sztabu, autor planów wojennych hitlerowskich Nie­

miec, ma pożałowania godną minę.

Hess zatopiony w lekturze książki, u- daje, że nic go nie obchodzi to, co się dzieje naokoło.

Hasło wszystkich kobiet: „pokój**

„Kurier Codzienny" w artykule

„Kobiety a pokój świata* w związku z Międzynarodowym Kongresem Ko­

biet w Paryżu pisze:

„Osią tego światowego ruchu ko biecego jest dziś niezawodnie jedno hasło: pokój! Pokój trwały i spra­

wiedliwy między narodami, pokój, który przywróciłby najwyższy walor twórczej cywilizacji. Bez powszech­

nego udziału kobiet w- walce o pokój świat nie zdoła wyjść z impasu woj­

ny i nienawiści. Czują to i rozumie­

Kronika polityczna

Nowy wiceminister komunikacji.

Rada Ministrów mianowała II wicemi­

nistra komunikacji ob. Jastrzębskiego.

Nowy wiceminister jest wybitnym fachowcem w dziedzinie zatrudnienia i organizacji pracy. Stanowisko II wiceministra wakowało od chwili mianowania ob. Okęckiego, który je zajmował ostatnio, wojewodą gdań­

skim w kwietniu br.

Dziennikarze francuscy na Pomorzu.

Prezes Rady Minist.ów Edward Osób- ka-Morawski przyjął dziennikarzy francuskich, bawiących w Polsce, w obecności zastępcy ambasadora Fran­

cji radcy Joan de Beausse i sekreta­

rza ambasady Neurohr.

Rozmowa Premiera z dzi mi francuskimi, trwająca prz godziny, toczyła się w v

serdecznym i bezpośrednim last’- ; v Premier odpowiedział na ws'\:

pytania dziennikarzy zaró'

kresu polityki wewnętrznej jak i mię­

dzynarodowej, po czym podejmował reprezentantów francuskiej opinii pu­

blicznej herbatą. Premier Osóbka- Morawski w czasie przyjęcia wzniósł toast za przyjaźń polsko-francuską i utrwalenie sojuszu obu narodów.

Minister Pracy i Opieki Społecznej Jan Stańczyk przyjął w dniu wczoraj­

szym Ambasadora Włoch p. Eugenio Reale i odbył z nim konferencję.

Sprawa rozdziała darów UNRRA.

Min Stańczyk przyjął przedstawicie­

la UNRRA p. M. Hays’a, z którym odbył konferencję w sprawie rozdzia­

łu darów UNRRA.

Min. Petrovic na audiencji u Pre­

miera. Prezes Rady Ministrów ob.

Edward Osóbka-Morawski przyjął na audiencji ministra handlu i apro­

wizacji Jugosławii inż. Nicolę Petro- vica, któremu towarzyszył ambasador jugosłowiański w Polsce p. Bożo Lju- mowic.

W związku z mianowaniem gen.

Eisenhowera szefem sztabu armii Sta­

nów Zjednoczonych Marszałek Polski M. Żymierski przesłał na ręce gen.

Eisenhowera depeszę z Życzeniami.

Do Niemiec przyb Eisenhowera, gen. M Światowy kongres źu z udziałem delegat- obraduje nad wprować reform w życiu kobi.

równe prawa i popi-iwę tek.

Przeniesienie siedziby ang. władz okupacyjnych

LONDYN (FA). Prasa angielska donosi, że siedziba brytyjskich władz kontrolnych w Niemczech przenieść się ma w najbliższym czasie w okoli­

ce Hamburga. Ułatwi to przede wszystkim komunikację między Wiel­

ką Brytanią a zarządem w okupo­

wanych Niemczech.

Niemniej jednak wszyscy zdają so­

bie dokładnie sprawę z tego, że Hess nie ma wcale ochoty na czytanie książki. Podczas całego przesłucha­

nia ani razu nie obrócił strony. Moż.

na powiedzieć, że przestał on symu­

lować furię. Alfred Rosenberg ma wygląd schwytanego wilka i rzuca na wszystkich złe i nienawistne spoj­

rzenia.

Widząc tych wszystkich wczoraj­

szych pretendentów do panowania nad światem, odczuwa się obrzydze­

nie.

Cały świat śledzi przebieg procesu.

Oczy wszystkich zwracają się w stro­

nę tej niewielkiej sali, gdzie na ła­

wie oskarżonych siedzą ohydni przy­

wódcy band faszystowskich".

ją szerokie rzesze kobiet demokraty­

cznych w całym świecie. Pragną dla siebie i swych dzieci życia „w świe- cie uwolnionym od strachu, nędzy i wojny". Tym pragnieniom mas ko­

biecych kongres międzynarodowy mu­

si nadać kształt żywy, utorować dro­

gi czynu i realizacji po przez wyda­

tny udział kobiet w rządach, w pra­

cy państwowej i społecznej.

Ogół demokratycznych kobiet pol­

skich pilnie słucha dziś odgłosów o-

brad paryskich".

(3)

K Nr 39

Środa, 28 listopada

Kalendarzyk kat.: Zdzisława i Grze­

gorza.

Kalendarzyk slow.: Gościrada.

Kalendarzyk hist.: Zgon Kazimie­

rza Odnowiciela, 1907 Śmierć Stani­

sława Wyspiańskiego.

KRONIKA

BYDGOSKA

‘OLSKI Broda: Dowód osoDisty,

Czwartek; M ćPani Dulskiej.

Piątek; Dowód osobisty.

7TLNE - _ „..ek, Polonia:

Antoni Iwanowicz gniewa się, Wol­

ność: Stalingrad, Orzeł: Czy Lucyna to dziewczyna, Bałtyk: Tajemnica żółtego miasta.

SALA MALINOWA Środa: 17 Środa Literacka.

Pod Łabędziem Al. 1 Maja 5 DOWÓD OSOBISTY (a) Dziś w Teatrze Polskim media w trzech aktach M. Jasno- rzewskiej-Pawłikowskiej pt. „Do­

wód osobisty". Pocz. o g. 18-30. Ka­

sa czynna od g. 10—12 i od g. 15 do 18.30.

NAJWAŻNIEJSZE TELEFONY 23-47 15-53

ko-

Komenda Miasta M. O.

Pogotowie Ratunkowe Staż Pożarna 11-11,

DYŻURY APTEK Pod Lwem, ul. Grunwaldzka 37,

JESZCZE TYLKO TRZY REJESTRUJE SIĘ EMERYTÓW

(a) Przypominamy, że najbliższe starostwa, względnie zarządy miast wydzielonych rejestrują e- merytów

triantów z

DNI

samorządowych - repa, terenów na wschód od

t tylko do 30 listop.

icji należy podać nast i nazwisko, data uro- kiego związku samo-

’ysługiwała emerytu-

•wia i sieroca), data meryta w stan spo

• eryt (wdowa, siero­

ca) otrzymał zaopatrzenie miesię­

czne na dzień 1 paźdz. 45 r., z ja­

kiego związku samorządowego i w jakiej kwocie.

KTO POSIADA SZTANDARY (a) Woj. Kom. dla Uczcz. Ofiar Pomordowanych przez Niemców zwraca się powtórnie z gorącą prośbą do wszystkich org. polit. i społ oraz obywateli m. Bydgoszczy o wypożyczenie sztandarów .celem okrycia trumien na platformach w dniach uroczystości pogrzebu.

Zgł. przyjmuje sekr. Kom. uł.

Chrobrego 12, tel. 22-90.

Zebranie lekarzy bydgoskich, (a) W sobotę, 1. 12. o g. 18 odbędzie się w lokalu Zw. Zaw. Pracown. Służby Zdrowia przy ul. 20-go Stycznia nr 3 (II piętro) zebranie wszystkich leka­

rzy. Referat o aktualnych zagadnie- ' niach lekarskich wygłosi dr Sobo- czyński. Zarząd prosi o 1

w zebraniu. ■ ।

ILUSTROWANY

KURIER POLSKI Str. 3

Ziemia Każdy miesiąc, tydzień prawie | kami obok siebie, twarzami ku stialstwa niemieckiego. W czasie pomorska odkrywa krwawe tajemnice

przynosi odkrycia zbrodni niemie­

ckich, donanych na ziemiach pol­

skich. Natrafia się ciągle na gro­

by braci naszych, mordowanych w bestialski sposób przez hitlerow­

skich zbrodniarzy.

W Świeciu odkopano grób ma­

sowy mieszczący przeszło 80 Pola­

ków, zamordowanych w paździer­

niku 1939 r. za przynależność do Polskiego Związku Żachodniego.

Odkopany grób przedstawia stra­

szny widok. Ofiary leżały czwór-

ziemi. Na kolanach pierwszej czwórki leżały następne. Byli to mężczyźni, kobiety i dzieci. Jedno z dzieci bez śladu postrzału (do­

brze zachowane) oskarża morder­

ców o to. że zostało żywcem zako­

pane. Kilkanaście ofiar zidenty­

fikowano z ubrania oraz znalezio­

nych pierścionków i dokumentów.

Na terenie powiatu świeckiego istnieje cały szereg grobów. Spo­

czywa w nich na podstawie po bieżnych obliczeń, 10.000 ofiar be­

Urząd wojewódzki

W tych dniach zostały przenie­

sione biura Urzędu Wojewódzkie­

go Pomorskiego z dotychczasowej siedziby przy ul. Wały Jagielloń­

skie nr 2 do gmachu przy ul. Ja­

giellońskiej 39.

W gmachu tym mieszczą się biu­

ra Wojewody Pomorskiego i Wice­

wojewodów oraz Wydziały: Ogól­

ny, Społeczno-Polityczny, Wojsko­

wy, Kultury i Sztuki, Aprowizacji i Handlu (wraz z świadczeniami rzeczowymi), Przemysłowy, Komu­

nikacyjny, Odbudowy, biura Peł-

w nowej siedzibie

nomocnika Akcji Siewnej i przed­

stawicielstwo UNRRA.

Centrala telefoniczna w Urzędzie Wojewódzkim posiadać będzie nr 27-20.

Wojewódzka Rada Narodowa pozostała w dotychczasowej siedzi­

bie przy ul. Jagiellońskiej 26, nr tel. 14-30. Wydział Samorządowy U. W. mieści się przy ul. Jagielloń.

skiej 26, tel. 14-31 i 18-77- Wydział Opieki Społecznej — ul. Cieszkow­

skiego nr 6, tel. 22-52. (UW).

Uroczystości żałobne w Chełmży

(a) Odbyło się tutaj składanie tru­

mien ze szczątkami pomordowanych Polaków na placu Wilsona, gdzie czu­

wała przez całą dobę straż honorowa z miejscowych organizacji. Prezes Związku b. więźniów Ideowo Poli­

tycznych powitał przedstawiciela Rządu wicestarostę, który udekoro­

wał trumny flagami narodowymi poczem uformował się kondukt żało­

bny, przy współudziale miejscowego społeczeństwa i na znak syren i bicia dzwonów wyruszył do kościoła na uroczyste żałobne nieszpory. Podczas pochodu żałobnego miejscowy chór św. Cecylii wykonał żałobne pienia, trumny z szczątkami Polaków niosły

Ziemia mazurska

miejscowe organizacje z Zaw. stacji Ostrowskim i Runkiem na czele. Za trumnami kroczyły rodziny i rzesza miejscowej i okolicznej ludności.

Po ustawieniu trumien w kościele zostały odprawione żałobne nieszpory a ks. prób. Tretkowski wygłosił pod­

niosłe kazanie, poczym trumny z szczątkami męczenników zostały wy.

prowadzone na miejsce wiecznego spoczynku, na starym cmentarzu kat.

Nad otwartą mogiłą wygłosił krót-

stialstwa niemieckiego. W czasie ostatniej ekshumacji przedstawi­

ciele władz dowiedzieli się o 4 no­

wych grobach, nie objętych jeszcze wykazem.

Powiatowy Ofiar zbrodni Chojnicach conych po przystąpił wielkiego

tzw. polach igielskich. W grobie tym według przypuszczalnych o- błiczeń znajdują się zwłoki około 2000 Polaków, pochodzących z róż­

nych stron kraju. Opodal pół igielskich mieści się miejsce kaźni, w którym w styczniu br. hitlerow­

cy rozstrzelali, a następnie spalili około 1000 Polaków, spędzonych tu z Warszawy i Grudziądza.

W Łasinie (powiat Grudziądz), oskarżającym hitlerowskich zbro­

dniarzy mogiłami przeszło 100 za­

mordowanych niewinnych ofiar, pochowano szczątki 40 świeżo od­

kopanych męczenników, których hitlerowskie bestie więziły w urzą­

dzonym podczas okupacji więzie­

niu w Rywałdzie koło Łasina, a następnie po okrutnych torturach rozstrzelały w okolicznych lasach.

Komisja Ekshumacyjna PCK we Włocławku dokonała odkopania 7 grobów, znajdujących się w lesie przy szosie Włocławek—Kowal w miejscowości Przyborowo. Z gro­

bów tych wydobyto 106 zwłok oby­

wateli miasta M łocławka, powiatu włocławskiego i gostynińskiego.

Komitet Uczczenia hitlerowskich w po ekshumacji rozrzu- wielu gminach zwłok, obecnie do odkopania grobu masowego na

TEATR ZIEMI POMORSKIEJ Dziś i dni nast. komedia Ali ksandra hr. Fredry w 4 aktach p

„Zemsta".

TEATRY ŚWIETLNE Bałtyk: Obawa przed skandalem, Wolność: Iwan Groźny.

DYŻURY APTEK

Od 24. 11. do 30. li. br. włącznie dyżurują: Apteka „Pod Ortem ’, Ry­

nek Staromiejski 4. Apteka „Pod Ła­

będziem”, Kościuszki 13.

ROZPOZNANIE SS manna TORUŃ (a). Milicja Kolejowa przytrzymała dwóch podejrzanych osobników na dworcu głównym.

Ujęci nieposiadali żadnych doku­

mentów. Przypadkowo będąca w przejeździć przez Toruń p. J. Ko­

nieczna z Warszawy rozpoznała w jednym z nich SS-manna i żan­

darma „Schupo", który w czasie okupacji grasował w Warszawie na Okęciu i w Łowiczu — Roberta Kallofa. Towarzysz Kallofa, na­

zwiskiem Zimmer włada tylko ję­

zykiem niemieckim i pochodzi, jak podał, z Królewca. Władze niewątpliwie stwierdzą kim właściwie Zimmer.

Poszkodowani przez Kallofa lacy z pewnością zgłoszą władzom dane o działalności Kallofa w cza­

sie okupacji.

Obu osadzono za kratkami.

jest UB Po-

3 żucia akademickiego

ZWIĄZEK B. WIĘŹNIÓW POLITYCZNYCH

wzywa wszystkich chętnych do współ­

pracy w przygotowaniu imprezy ma­

jącej odbyć się w dniu 9 grudnia br.

o przybycie do sekretariatu Związku

i . _____, . . . , X X- I UU senievariaLU z.wiaZKU

kie przemówienie p. w.cestarosta Na ul> JagieIiońska 24 w czwartek dnia zakończenie prezes ZM P. podzięko- 29 bm o godz 17-te

wał organizacjom i społeczeństwu za wzięcie udziału w uroczystości ża­

łobnej.

_____ dslęku8e dyw zfi bydgoskiej za pomoc w żniwach

Ziemia Mazurska, odzyskana po wielowiekowej niewoli, wymaga wiel­

kiego nakładu pracy i twórczego wy­

siłku, by została zagospodarowana i na wieczyste władanie złączona z re­

sztą Macierzy. To też symbolem naj­

bardziej wzniosłego wysiłku był fakt, że żołnierz polski złożył broń i stanął na posterunku z kosą, obok rolnika;

że oficer stanął obok urzędnika admi­

nistracji i we wspólnej walce wydzie­

rał ziemię ojczystą chwastom, siejąc na niej chleb dla swego Narodu.

Za dzielną postawę Dywizji w

Ol Ul W

liczny udział zi

PRACE EKSHUMACYJNE NA CMENTARZU ŻYDOWSKIM

BYDGOSZCZ (PA). Rozpoczęto tutaj ekshumację zwłok bydgoszczan pomordowanych w 1

rów hitlerowskich żydowskim, gdzie w bach leżą pierwsze

niemieckiego, urzęduje 5 komisji są dowo-lekarskich pod kierownictwem wiceprezesa Sądu Okręgowego dr. Pi- ziewicza Większość szczątków roz­

poznano. Ekshumowane szczątki zło- 1939 przez zbi- Na cmentarzu masowych gro- ofiary terroru

Ul^rzoni te "trains

J&L czci ./llickifurictLa

W życiu narodu polskiego ma po­

ezja znaczenie szczególne i wyjątko­

we. Trójca naszych wieszczów przez długie lata mroków niewoli, to — aby zacytować Słowackiego „rycerze napowietrznej walki", która o za­

chowanie polskiej narodowości się to.

czyła. Adam Mickiewicz był dla ca­

łych pokoleń księgą świętą, sumie­

niem narodu i drogowskazem. Wiel kości jego dzieł i genialności jego artyzmu odpowiadało życie, będące od czasów filomackich aż po śmierć w Konstantynopolu jednym wielkim ca­

łopaleniem na ołtarzu ojczyzny. To życie, poświęcone nie tylko walce o wolność własnego narodu, lecz także o najszerzej pojęte prawa człowieka i obywatela, nazwał przeto słusznie Klaczko największym z poematów Mickiewicza. Chylili czoło przed Mi­

ckiewiczem wielcy spośród jego współczesnych — Polacy, Rosjanie, Francuzi i Włosi — czczą jego pa­

mięć potomni, dziś w 90-tą rocznicę zgonu, w kraju i zagranicą.

Taatr bydgoski złożył hołd auto-

rowi „Dziadów" w sposób zasługują cy na uwagę. Oderwano się od sza­

blonu nudnych akademij.

część wokalną wieczoru złożyła się prelekcja, która nabrała waloru e- stradowego przez to, że ożywiły ją wplecione w wykład recytacje utwo­

rów Mickiewicza. Uniknięto więc tradycyjnego w takich wypadkach podnoszenia i spuszczania kurtyny, a nastrój trwał na poziomie najwyż­

szego skupienia.

Mgr. Dzienisiuk

dzie uwypuklił te cechy spuścizny Mickiewiczowskiej,

szcza szczególnie aktualnym w dobie dzisiejszej. W doskonalą formę sło­

wną ubrane wywody prelegenta by­

ły raz jeszcze demonstracją tezy, że każda generacja ma i mieć będzie swego Mickiewicza. Recytacjami li­

tworów wieszcza doskonale zilustn- wali wykład Zofia Modrzewska, Cze­

sław Strzelecki i T. Kuźmiński. W części koncertowej zagrał po mi strzowsku szereg utworów Chopina prof. Lewandowski.

Na całą

w swoim wykła- które czynią wie

WYPŁATA RENT ZE SKARBU PAŃSTWA

I Urząd Skarbowy w Bydgoszczy podaje do wiadomości, że z dniem 1. 12. br. będzie wypłacał:

a) renty inwalidzkie według nume­

rów podanych przez Urząd na wyka- gu Mazurskiego i za pełną wspójpra-'zach osobistych lub innych dowodach cę dla dobra sprawy, w imieniu słr- tożsamości, a mianowicie:

żby dziękuję Dowódcom, Korpusowi dn. 1. 12. br. od nr 1/1 _ nr 1/100;

Oficerskiemu, Żołnierzom, zapewnia- dn. 3. 12. od 1/100 — nr 1/211 oraz nr jąc, że praca ich zostanie w pełni wy- 4/212 — nr 4/250; dn. 4. 12. 4/251 — zyskana dla dobra odbudowy, a nasz; nr 4/400; dn. 5. 12. 4/401 _ nr 4/550;

wspólny wysiłek, zacieśni trwałe wie- dn. 6. 12. 4/551 — nr 4/644 oraz nr społe- 14/645 — nr 14/700; dn. 7. 12. 14/701

— nr 14/850; 10. 12. 14/851 — nr 14/1000; 11. 12. 14/1001 — nr 14/1044 oraz nr 21/1015 — nr 21/1150; dn.

12. 12. 21/1151 _ nr 21/1300; dn.

13. 12. 21/1301 — nr 21/1373 oraz nr 13/1374 — nr 13/1450; dn. 14. 12.

55/1451 — nr 55/1497 oraz nr 58 1489

— nr 58/1554 oraz nr 63/1555 — nr 63/1596; dn. 15. 12. 65/1597 _ n.r 65/1615 oraz nr 67/1616 — nr 67/1634 oraz nr 68/1635 — nr 68/1673;

b) emerytury tak wojskowe jak cy­

wilne alfabetycznie według pierwszej litery nazwiska, a mianowicie: dn.

12. br. litery A, B; dn. 3. 12. - C, E; dn. 4. 12. — F, G; dn. 5. 12. — I, J; dn. 6. 12. — K; dn. 7. 12. — Ł, M; dn. 10. 12. — N, O; dn.

12. — P, R; dn. 12. 12. — S; dn.

12. — T, U; dn. 14. 12. — W- dn.

12. — Z.

Po odbiór zaopatrzenia należy zgła­

szać się do Kasy I Urzędu Skarb, w Bydg. (ul. Dworcowa 6 — wejście tylko przez podwórze) w godz. kas.

od 8—12 (w soboty od 8—11.30).

Wszystkim zamiejscowym i tym którzy mieszkają w Bydgoszczy, a prosili o przekazanie pocztą Urząd będzie przekazywał pocztą po potrą ceniu kosztów portoryjnych i druku.

W interesie własnym odbiorców leży, ażeby przestrzegać ściśle planu wypłat, przez co uniknie się niepo­

trzebnego wyczekiwania.

Kierownik Urzędu (—) H. Siwiński GWIAZDKA DLA DZIECI POL­

SKICH WE FRANCJI Min. Inf. i Prop, wydało okólnik w sprawie zbiórki książek dla ro­

daków we Francji pod hasłem „Po­

darek Gwiazdkowy dla dzieci pol­

skich we Francji". Akcję przepro­

wadzą Urz. i Oddz. Inf. i Prop, do dnia 15 grudnia

zbiórki będą Urzędy i Oddziały inf.

i Prop. Mamy nadzieję, że aptl znajdzie pełny oddźwięk w społe­

czeństwie.

związku z jej akcją na terenie Okrę.

KOŁO STUDENTÓW ” BYDGOSZCZAN

(a) W gmachu Woj. Urz. Pom.

odbyło się walne zebranie studen­

tów Bydgoszczan U. M. K.

stanowiono przystąpić do J Spółdz. Wydawn. „Skrypt"

założyć regionalne Koło Studentów

। Bydgoszczan. Przewodniczącym t tymcz. zarz. został red. Gustaw .Markun oraz pp. Weber, Kaszyń­

ska i Jaworska.

SPÓŁDZ. WYD. „SKRYPT"

(a) Na walnym zebr. Ak. Spółdz.

Wydawn. „Skrypt" wybrano wła­

dzę Zarządu i Rady Nadz. Do Za­

rządu weszli: pp. Zdrojkowska (przewodn.), Kryszewski (sekr.), żukowska (skarbn.) i Chodkiewicz (czł. zarz). Do Rady Nadzorczej weszli: dr Zarzycki, Gęsicki, Jarzę- cki, Domański, Zaremba, Cieślak, Żyła, Rajchman, Staniszewski i Dziarnowski.

Ak. Po.

oras

zy łączącę żołnierza z całym czeństwem.

Pełnomocnik Rządu RP. na Mazurski dr Prawin, płk.

Okręg

żonę do trumien przewozi się na Sta­

dion Miejski, skąd w przeddzień wielkich manifestacji żałobnych w Bydgoszczy przetransportowane zo­

staną na Stary Rynek.

Przed żałobną manifestacją w Bydgoszczy

Komisja tech. Woj. Kom. dla Ucz­

czenia Ofiar Pomord. przez Niemców prosi niniejszym wszystkie urzędy państw, samorząd., partie polit., in­

stytucje spoi., zw. zawód., rady zaKł., .cechy rzemieśl., org. młodz. i inne o wydelegowanie jednego przedst. na zebr, we wtorek, 27 listopada br. o godz. 17 (5) w sali ZWM (ul. Mar­

cinkowskiego) celem omówienia u- działu w manifestacji żałobnej oraz w pogrzebie pomordowanych za

„krwawą niedzielę".

Manifestacja żałobna i pogrzeb od­

będą się w sobotę, 1. 12. br. Dla sprawnego przeprowadzenia uroczy- . stości żałobnej i pogrzebu obecność delegatów na tym zebraniu jest ko- ‘ nieczna.

Polski Czerwony Krzyż zaprasza wszystkich na ostatni przed adwen­

tem dancing, w czwartek dn. 29 bm.

w sali malinowej Domu Kultury Ro­

botniczej, od godz. 19-tej do 24-tej w kawiarni „Astoria" Al. 1 Maja 41 od godz. 20-tej do 23-ciej.

(ke) Gospodarzom i administrato­

rom domów przypominamy o obowią­

zku sprzątania śniegu sprzed domów I i posypywania chodników popiołem [lub piaskiem. Zaniedbanie tego obo­

wiązku może sprowadzić kalectwo przechodniów a odpowiedzialnego za niewypełnienie obowiązku ponadto narazić nietylko na pokrycie kosztów wypadku ale i na inne następstwa prawne.

D, 1.

H, L, 13. 11.

15.

br. Punktami

„Córy Koryntu" mają długie palce.

Przed Sądem Grodzkim stanęły niej.

Kuliberda Janina i Kasprzykowska Irena, oskarżone o kradzież gardero­

by z mieszkania przy ul. Cieszkow­

skiego 1, m. 8. Sąd skazał Kuliberdę na rok a Kasprzykowską na 9 miesię­

cy więzienia.

Niecierpliwa złodziejka. Za kra­

dzież torebki i pończoch na szkodę je­

dnej z skiego Czapla, tym, że zemścić

szafki pielęgniarki wymienione przed­

mioty. Sąd skazał Czaplę na miesiąc więzienia.

pielęgniarek Szpitala Miej, odpowiadała 17.1etnia Irena Oskarżona tłumaczyła się będąc źle obsłużoną, chciała się obsłudze i „wyjęła" z

ROZGŁOŚNIA POMORSKA Czwartek 29 listopada 1945 r.

6.55 Transm. z Warsz. 8.00 Progr.

na dz. bież. 8.05 Wiad. miejsc. 8.10 Konc. por. 12.00 Transm. z Warsz.

13.30 Muz. rosyjska. 13.50 Skrz.

posz. rodź. 14.00 Muz. rozrywk. 14.10 Wiad. miejsc. 14.15 Kron. pom.

14.25 Przegl. prasy. 14.35 Reportaż w opr. mgr. J. Boguskiego. 14.45 Muz. dawn. 16.00 Transm. z Warsz.

17.30 Myśl demokratyczna w litera­

turze polskiej: „Legion Mickiewi.

w opr. dr J. Piechockiego. 17.45 Sławni śpiewacy. 18.00 Transm. z Warsz. 18.20 Fel. lit. pt. „Maksymi­

lian Antoni Piotrowski — malarz bydgoski" w opr. dr T. Brandow- skiego. 18.30 Muz. kam. w wyk. H.

Wojciechowskiej (skrzypce), Z. Ma­

kowskiej (fort.). 19.00 Transm. z Warsz. 19.15 Toruń na ant. bydg.

19.30 Transm. z Warsz. 21.00 Konc.

życz. 21.45 Skrz. posz. rodź. 22.00 ..Rozmowa z Kopernikiem" w opr.

J. Oleszkiewicza. 22.10 Konc. ork.

tan. pod dyr. W. Zakrzewskiego. 22.50 . na dz.

cza'

Wiad. ze świata. 23.00 Progr.

|nast., zak. aud., hymn.

Cytaty

Powiązane dokumenty

„Teorji lofu wiosłowego&#34;) prawdziwy lot żaglowy jesi możliwym, ale tylko (i fo jest momentem decydującym) przy jasnem świefle slonecżnem, dalei, że początek

Otworzyło się kilkoro drzwi i znalazł się on widocznie w miejscu przeznaczenia, gdyż został rozwiązany.. Szmatę z ust, która mu najbardziej dokuczała, sam

od kilkunastu dni. Dziś zaraz napisze o zwolnienie ze służby i za dwa tygodnie popędzi w świat, aby grzebać w ocalonych od potopu resztkach lądu mitycznego,

The three factors (development of car transport, global containerization processes, and entering the EU) caused the development of the transport and logistic sectors and

cych do utworzenia polskiej floty morskiej, ustanawia się Komitet Floty

Polko zadanie dla zespołu GROM znajdującego się w rejonie Umm Quasr i rzeki Khawi Abd Allah, polegające na wyeliminowaniu zagrożenia, jakie stanowi holownik, na którego

Sławomir Petelicki zapisał się w najnowszej historii Polski jako twórca Jednostki Woj- skowej GROM?. Był postacią

Uprzedzając pytanie – sądzę, że Wojsko Polskie przygotowuje się do tego typu zadań, ucząc się na własnych błędach.. Niestety istniejące sposoby kształcenia i