• Nie Znaleziono Wyników

Mikołaj z Jadownik : przyczynek do religijności chłopskiej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Mikołaj z Jadownik : przyczynek do religijności chłopskiej"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

Tomasz Makowski

Mikołaj z Jadownik : przyczynek do religijności chłopskiej

Saeculum Christianum : pismo historyczno-społeczne 3/1, 57-64

1996

(2)

3 (1996) nr 1

TOMASZ MAKOWSKI

MIKOŁAJ Z JADOWNIK -

PRZYCZYNEK DO RELIGIJNOŚCI CHŁOPSKIEJ

Jan K racik we wstępie do pracy o bibliotekach parafialnych i prywatnych plebanów w XV II-X V III w. słusznie napisał, że

„dowartościow anie roli kultury umysłowej duchowieństwa parafial­

nego jak o grupy kształtującej świat pojęć i przekonań szerokich mas społecznych stanowi chyba naczelny pow ód powstawania prac dotyczących różnorodnych bibliotek kościelnych. Chodzi bowiem o tworzenie podstaw umożliwiających wyrobienie poglądu na nieba­

gatelną sprawę źródeł inspiracji intelektualnej ludzi ponoszących znaczną część odpowiedzialności za kształtow anie określonego typu kultury religijnej” 1. Dotyczy to również XV wieku.

Celem niniejszego kom unikatu jest przedstawienie biblioteki wika­

rego, a potem plebana M ikołaja D obrki z Jadow nik i ukazanie jego miejsca w kulturze religijnej polskiej wsi w XV w. N ie podejmuję tematu: biblioteki parafialne a biblioteki pryw atne plebanów.

O życiu M ikołaja posiadam y bardzo niewiele inform acji, a te które mamy, pochodzą jedynie z jego rękopisów2.

U rodził się w rodzinie chłopskiej we wsi Jadow niki koło Bochni, lokowanej na prawie m agdeburskim i należącej do dóbr królewskich.

Chłopi, zamieszkali w takich wsiach, mieli większą swobodę, niż inni wieśniacy. Jadowniki były wsią dość bogatą z rozwiniętym sam o­

rządem i ja k wskazują księgi ławnicze ich mieszkańcy byli świadomi swoich praw 3.

1 J. K r a c i k , Biblioteki parafialne a prywatne księgozbiory duchowieństwa.

Dekanat Nowa Góra w X V II-X V IIII wieku. „Archiwa, Biblioteki i Muzea Kościelne”.

T. 32: 1976 s. 249.

2 Informacji o Mikołaju Dobrce z Jadownik dostarczają: Z. P i e t r z y k , Wy­

kształceni synowie chłopscy w Malopolsce w okresie późnego odrodzenia. Kraków 1993;

S. W o j c i e c h o w s k i , Mikołaj z Jadownik. W: Słownik Pracowników Książki Polskiej. Warszawa-Łódź 1972, s. 592; L. Z a l e w s k i , Chłop bibliofil z X V wieku.

Lublin 1946.

3 Zob. Rps BJ 5341.

(3)

5 8 TOMASZ MAKOWSKI [2]

Nie m am y żadnych informacji o wykształceniu M ikołaja. Jego imię nie figuruje w żadnym dostępnym w Polsce albumie studentów.

Zapewne nie otrzym ał żadnego stopnia naukowego, co m ożna wnosić wobec braku takiej informacji w kodeksach, w których dokładnie wymieniał miejscowość, z której pochodził i szczegółowo inform ow ał o miejscu pobytu. N auki więc musiał pobierać w szkole parafialnej, a do posługi kapłańskiej przygotowywał się u któregoś z plebanów.

Pierwsze informacje o nim pochodzą z 1459 r., kiedy to przebywał w Szczepanowie4. Był już wtedy księdzem, więc m ożna przypuszczać, że sprawował tam funkcję wikarego. Kościół w Szczepanowie był jeszcze drewniany i dopiero w 11 lat później staraniem Jana Długosza stanął tam kościół m urow any. Ze Szczepanowa przeniósł się do Zbyszyc, gdzie 28 listopada 1460 r. ukończył De summo bono Izydora z Sewilii5.

Z 1466 r. pochodzi wiadomość, że M ikołaj został plebanem w K obylanach i jego w arunki m aterialne na tyle się poprawiły, że mógł sobie pozwolić na zatrudnienie księdza Stanisława z Wydzic, zapewne jego wikarego, do skopiow ania Dekretałów G rzegorza IX 6.

N a tym informacje o M ikołaju się kończą. Ksiądz Ludwik Zalewski sugerował, że zmarł wkrótce po 1466 r .7.

Zdzisław Pietrzyk przypuszcza, że M ikołaj sporządzał na zam ó­

wienie część przepisanych przez siebie ksiąg, co jest o tyle wątpliwe, że sam przepisał tylko jeden kodeks - najwcześniejszy, a ponadto nie m am y informacji o innych rękopisach przez niego przepisanych.

W iemy natom iast, że zlecał pisanie, a nawet kupow ał kodeksy . Z biblioteki M ikołaja z Jadow nik pozostały cztery papierowe kodeksy rękopiśmienne. M ateriał źródłowy nie pozwała stwierdzić, czy posiadał też inne rękopisy. Nie znając daty jego śmierci nie m ożna stwierdzić, czy możliwe było posiadanie przez niego inkunabułów.

Trzy kodeksy znajdują się w Bibliotece N arodow ej w Warszawie, a jeden w bibliotece opactw a cystersów w Szczyrzycu.

N ajstarszy spośród nich jest rękopis Biblioteki N arodowej o syg­

naturze 80379. Zawiera on Homiliae in Ezechielem Grzegorza

4 R ps BN III 8037 k. 102v.

5 Tamże k. 227v.

6 Rps BN III 8039 k. 335r.

7 L. Z a l e w s k i , Chłop..., s. 12.

8 Z. P i e t r z y k , W ykształceni synowie... s. 149.

9 Szczegółowy opis katalogow y rękopisu przygotowuje m gr Beata Janow ska w Zakładzie Rękopisów Biblioteki N arodowej. W stępny opis rękopisu: Polska pisząca w średniowieczu. Kopiści i kolofony rękopisów średniowiecznych ze zbiorów polskich.

T. I: Biblioteki W arszawy. Pod red. E. Potkowskiego. W arszawa 1993, s. 41;

L. Z a l e w s k i , Chłop..., s. 7-10, 23.

(4)

Wielkiego, Homiliae in Evangelia tegoż G rzegorza i Izydora H iszpań­

skiego De summo bono. K opistą jego był sam M ikołaj. Homiliae in Ezechielem skończył 10 lipca 1459 r. w Szczepanowie, ja k podaje w kolofonie. Tamże 6 września 1459 r. skończył Homiliae in Evangelia. W kolofonie napisał,, że „wszystko to ukończone zostało dwom a i pół pióram i, wodę pijąc i jeżyny jedząc” („om nia sunt compléta duabus pennis cum media. A quam bibens et fraga come- dens”) 10. De Summo bono ukończył 29 listopada 1460 r. w Zbyszy- cach. Ponieważ kodeks, z którego przepisywał zawierał błędy, w kolofonie napisał: „K siążka ta była bardzo niepopraw na, lecz jeżeli Pan pozwoli, chcę poprawić, gdy znajdę inny egzemplarz” . Pod tym dopisał później: „quod iam factum est. Laus D eo” . (co już się stało.

Chwała B ogu)11. N a następnej karcie dopisał: „K ończy się księga popraw iona przez M ikołaja z Jadow nik w przeddzień Obrzezania Pańskiego to jest tego dnia, którego powstał rozłam w mennicy krakowskiej [...]” , czyli 31 grudnia 1460 r . 12. Rękopis jest ilumi­

nowany przez am atora, ale wdzięcznie i delikatnie. W edług Bar­

bary M iodońskiej sam kopista mógł ozdobić swoje dzieło . N a k. 2r znajduje się półstronicow a m iniatura, przedstaw iająca mszę św.

Grzegorza Wielkiego: Papież klęczy przed ołtarzem w tiarze na głowie z krzyżem w ręku, na mensie otw arta księga z pierwszymi słowami modlitwy Ave Maria, po jego lewicy w ławce klęczą trzej kardynałowie, w lewym dolnym rogu m iniatury klęczy biskup, praw dopodobnie św. Stanisław. Wszystkie postacie m ają złotą aureolę wokół głowy. W tekście znajduje się wiele inicjałów, bardzo delikatnie m alowanych, przedstawiających głównie biskupów i du ­ chownych niższych święceń. W całym rękopisie nam alow ano dużo ptaków , zwierząt i postaci fantastycznych. Rękopis pierwotnie był oprawiony w zieloną skórę, k tó ra zachowała się tylko fragm entarycz­

nie na obu okładzinach, które ponadto były ozdobione czterema guzami w rogach i jednym w lustrze.

Drugi rękopis Biblioteki Narodowej o sygnaturze 8039 to Dec- retales Gregorii papae IX , który został przepisany przez Stanisława w Wydzic, praw dopodobnie wikariusza M ikołaja, kiedy ten został plebanem w K obylanach. Jak świadczy kolofon, prace nad ręko­

pisem zakończono 26 listopada 1466 r .14. W rękopisie tym znajdują

10 Rps BN III 8037 k. 182v.

11 Tamże k. 227v.

12 Tamże k. 228r.

13 B. M i o d o ń s k a , Małopolskie malarstwo książkowe 1320-1540. Warszawa 1993, s. 88.

14 Rps BN III 8039 k. 335r.

(5)

60 TOMASZ MAKOWSKI [4]

się tylko dwa malowane inicjały, ale został bardzo pięknie opraw iony w deski pokryte białą skórą ze ślepymi tłoczeniami. Powierzchnie obu okładek podzielone rylcem na prostokątne pola wypełnione ślepymi tłokami. N a przedniej okładzinie widnieje gotycki napis Decretales.

N a każdej z okładek są ślady 5 guzów. Zachowane mosiężne fibule na skórzanych paskach .

Trzeci rękopis o sygnaturze 8045 to dzieło kartuza Ludolfusa de Saxonia Meditationes vitae Jesu Christi, pars prim a16. Iluminacje w tym rękopisie są także prymitywne: operują głównie zielenią i czerwienią, prawie całkowity brak przedstawień figuralnych. K o ­ deks sprawia wrażenie raczej kolorow anego, niż iluminowanego.

Jako karty ochronne służą karty z zapisem hebrajskim , jedna z nich zachow ała się w całości, W łaśnie na niej jest d ata 1444 lub 1484 r., czemu przeczy data 1466 r., znajdująca się w kolofonie17.

Czwarty rękopis znajduje się w bibliotece opactw a cystersów w Szczyrzycu. Zawiera on kazania Piotra de Pallude i Postyllę W ilhelma z Paryża. Nie znamy jego kopisty, wiemy tylko, że został kupiony przez M ikołaja za trzy floreny. Rękopis nie m a ozdób, jest opraw iony w brązow ą skórę ze ślepymi tłoczeniam i18.

Wszystkie oprawy są współczesne; na wszystkich rękopisach właściciel podpisywał się imieniem wraz z pochodzeniem.

Obowiązek posiadania biblioteki nałożył na wszystkich kapłanów dopiero synod prowincjonalny w Łęczycy w 1527 r., który nakazał im posiadanie i pilne studiowanie: Nowego i Starego Testam entu, dzieł św. Cypriana, A tanazego, G rzegorza z N azjanzu, Bazylego Wiel­

kiego, Jana Chryzostom a, Hilarego z Poitiers, Am brożego, G rzego­

rza Wielkiego i Leona Wielkiego oraz statutów synodów prow inc­

jonaln y ch19. Wcześniej jednak polecono kapłanom posiadanie poje­

dynczych dzieł, przede wszystkim ksiąg liturgicznych, aby mogli praw idłowo sprawować liturgię. Te jednak nie należą do biblioteki, lecz do zakrystii, z wyjątkiem brewiarza. Księgę tę powinien posiadać każdy kapłan, o czym świadczą kary nakładane przez biskupa kujawskiego Krzesława z K urozw ęk na tych duchownych, którzy go

15 Szczegółowy opis opraw y w Oprawy polskie. Wystawa zorganizowana przez Bibliotekę Narodową i Oddział Warszawski Towarzystwa Przyjaciół Książki. W ar­

szawa 1987, s. 12.

16 Szczegółowy opis rękopisu przygotow any przez m gr Beatę Janow ską znajduje się w maszynopisie w Zakładzie Rękopisów Biblioteki N arodowej.

17 Rps BN III 8045 s. 552.

18 Dziękuję o. A ntoniem u Gucwie bibliotekarzow i opactw a cystersów w Szczyrzy­

cu za udostępnienie rękopisów.

19 I. S u b e r a , Synody prowincjonalne arcybiskupów gnieźnieńskich. Wybór teks­

tów ze zbioru Jana W ężyka z r. 1761. W arszawa 1981 s. 83-84.

(6)

nie odm aw iali20. Duchow ni zobowiązani byli także posiadać statuty synodalne i zbiory kazań, a w diecezji poznańskiej Tractatus sacerdotalis M ikołaja z Błonia nakazany w 1431 r. przez miejscowego biskupa Stanisława C iołka21.

W obec tych dość kosztownych wymagań wobec kleru parafial­

nego, musi budzić zdziwienie polecenie prym asa W ojciecha Jastrzęb­

ca, aby wizytatorzy badali plebanów, czy nie zapom inają um iejętno­

ści czytania22. Także Jan Długosz w Liber Beneficiorum napisał przy omówieniu ustanow ienia w 1454 r. stałego kaznodziei w katedrze krakowskiej, że dawniej rzadkie bywały w kościele polskim kazania po polsku dla ludu, ponieważ dla braku ksiąg i nauki niewielu było takich, którzyby je należycie głosić m ogli23.

Prawo kościelne, szczególnie stanowione na synodach, pozwala nam stwierdzić, jak powinno być. A jak było?

Szczegółowe badania, nawet najbardziej rzetelne, nie m ogą być reprezentatywne dla określonego terenu, czasu czy grupy ludzi.

Niemożliwe jest stwierdzenie nawet dla XV w., że na terenie „x ” było

„y” plebanów i „z” bibliotek. N a przeszkodzie stoi ubóstw o źródeł, co jest wynikiem wojen, rabunków , taniego czyli kiepskiego m ateria­

łu, na jakim kodeksy były spisane, ale także brak inform acji zarów no o tych zachowanych, jak i zaginionych rękopisach w bibliotekach polskich. Wiele sobie obiecuję po przygotowywanej przez Zakład Rękopisów Biblioteki N arodow ej w W arszawie bazie kom puterowej, zawierającej pełną dostępną inform ację dotyczącą rękopisów rewin­

dykowanych z Petersburga w latach dwudziestych XX w., a znisz­

czonych przez Niemców w czasie ostatniej wojny. W pisanych obecnie ok. 400 średniowiecznych rękopisów łacińskich już może pom óc w badaniach nad skryptoriam i i proweniencją.

Obecna historiografia przyjęła kanon bibliotek plebańskich: kaza­

nia, statuty synodalne, popularny zarys doktryny katolickiej, jak Compendium theologicae veritatis H ugona ze Strasburga. W ynik moich b adań nad bibliotekam i plebańskim i bliższy jest ustaleniom Jacka Wiesiołowskiego* który przeprow adził badania nad w ikariu­

szami i altarystam i poznańskim i w XV w. i ustalił kanon na: biblia, psałterz, Tractatus sacerdotalis M ikołaja z Błonia, zbiór kazań de

20 W. K u j a w s k i , Krzeslaw z Kurozwęk ja ko wielki kanclerz koronny i biskup włocławski. W: Studia z dziejów Kościoła w Polsce. Pod red. H.E. W y c z a w s k i e g o . T. VIII. Warszawa 1987 s. 105.

21 E. P o t k o w s k i , Książka rękopiśmienna w kulturze Polski średniowiecznej.

W arszawa 1984 s. 213.

22 W. K ł a p k o w s k i , Działalność kościelna biskupa Wojciecha Jastrzębca.

Warszawa 1932 s. 218.

23 J. D ł u g o s z , Liber beneficiorum diocesis cracońensis. T. 1. Kraków 1863 s. 261.

(7)

62 TOMASZ MAKOWSKI [6]

tempore lub de sanctis i dzieła takie, jak: Vita Christi Ludolfusa de Saxonia, Legenda aurea Jakuba de V oragine czy Historia scholastica Piotra C om estora24.

Zaw artość bibliotek plebańskich może, choć nie musi, wskazywać na poziom intelektualny duchownego, a co za tym idzie pokazać poziom nauki katolickiej przekazywanej prostem u ludowi, nie m ogącemu samodzielnie skonfrontow ać przekazywanej doktryny i zm uszonemu w całości polegać na przekazie plebańskim.

B adania W acława U rbana dla XVI w. wykazują jedynie 2%

piśmiennych chłopów, a należy pam iętać, że według Jana K racika aż 46% duchownych pochodziło ze wsi25. Oczywiście niezaprzeczalna jest piśm ienność wszystkich duchownych, ale czy niedow artościow a­

nie wykształcenia w warstwie chłopskiej nie wpływało na świado­

mość wywodzących się z niej księży? Zdzisław Pietrzyk, niestety w badaniach dotyczących XVI w., stwierdził, że zalecenia władz duchownych rozpłynęły się w praktyce działalności duchownej wśród ludu. Wizja spraw boskich u ludu wiejskiego nie identyfikowała się z doktryną Kościoła. W śród ludności przeważało m agiczno-rytualne podejście do spraw religii. M odlitwy i obrzędy miały zawsze czemuś służyć, a najczęściej m odlono się o powodzenie w spraw ach doczes­

nych. Takie praktyczne podejście do religii, którem u towarzyszył nieznany język liturgii i podniosła atm osfera nabożeństwa, tworzyło mieszaninę zabobonu i religii. W ychowany w takim środowisku przyszły kapłan postępow ał podobnie, zwłaszcza, że co piąty syn chłopski, który zostawał kapłanem , obejmował w ikariat we własnej parafii. K ró tk a nau k a i słabe poznanie tajników teologii nie dawały dostatecznego oręża w walce o religijność ortodoksyjną. Duchowny, będąc pod działaniem kultury ludowej, nieświadomie realizował skrzyżowanie ścisłej doktryny religijnej, wypracowanej przez teolo­

gów z oczekiwaniami wiernych . Nieco informacji w tej materii dostarczają badania Stefana Kwiatkowskiego, dotyczące pogranicza pom ezańsko-pom orskiego na przełomie XIV i XV w., w których porów nano kler parafialny miejski i wiejski. W ynika z nich, że duchowni miejscy częściej powołują się na szeroką opinię i autorytet kościelny, wiejscy chętniej wierzą osobom sobie znanym i ignorują

24 J. W i e s i o ł o w s k i , Społeczeństwo a książka w późnośredniowiecznym mieście polskim. Poznań i jego osiedla przedmiejskie w X V i na początku X V I wieku. „Studia Źródłoznaw cze” . T. 23: 1978 s. 67.

25 W. U r b a n , Umiejętność pisania w Malopolsce w drugiej połowie X V I w.

„Przegląd H istoryczny” . T. 68: 1977 z. 2 s. 252; J. K r a c i k, Vix venerabiles. Z dziejów społecznych niższego kleru parafialnego w archidiakonacie krakowskim w X V II-X V III wieku. K raków 1982 s. 38.

26 Z. P i e t r z y k, W ykształceni synowie chłopscy w Malopolsce w okresie późnego Odrodzenia. K raków 1993 s. 40, 91.

(8)

autorytet Kościoła. Zdaje się jednak, że przywykli oni również do wsłuchiwania się w głos szerszej opinii i do jej respektowania. Pleban wiejski powołuje się n a autopsję tylko wówczas, gdy mówi o realiach życiowych27.

Czy M ikołaj z Jadow nik jest reprezentatywnym wiejskim duchow ­ nym tego czasu? Został w ikarym we wsi graniczącej z jego rodzinną, w której być może skończył szkołę parafialną. Nie skończył studiów wyższych i był ubogi. Jednak w czasie krótkim , bo siedmiu lat pełnił obowiązki wikarego w dwóch parafiach, by w końcu zostać pleba­

nem. Niewątpliwie jest to droga awansu, która mogła być wynikiem jego wykształcenia dzielonego z pasją bibliofilską. Duchow ni chłop­

skiego pochodzenia byli zwykle mniej ruchliwi, niż szlachcice czy mieszczanie i trzymali się jednego miejsca duszpasterzowania.

Nie wyjaśniona pozostaje kwestia określenia źródła wpływu intelektualnego na M ikołaju, czyli odnalezienie biblioteki, z której brał rękopisy do kopiowania. Odrzucając pomysł, że za każdym razem było to inne źródło, pozostaje nam rozpatrzyć dwie hipotezy.

W edług pierwszej, k tó rą podał ks. Ludwik Zalewski, M ikołaj mógł korzystać z księgozbioru Jana Długosza w Szczepanowie. Niestety posiadam y bardzo m ało wiadomości o bibliotece historyka w K ra k o ­ wie, nic też nie w iadom o, aby posiadał ją w Szczepanowie. W edług drugiej hipotezy M ikołaj był związany z kanonikam i regularnym i, do których trafiły trzy rękopisy z jego księgozbioru (klasztor w K raś­

niku). Z akon ten stanow ił elitę intelektualną polskiego duchowień­

stwa XV w. Zakonnicy ci upraw iali swoisty kult słowa pisanego. Byli zobowiązani - w miejsce pracy fizycznej - codziennie od obiadu aż do nieszporów czytać i pisać. Przepisywanie rękopisów stało się nawet ich źródłem dochodu. Użyczali też swoich kodeksów do kopiowania.

Chętnie też przekazywali im swoje księgozbiory plebani i członkowie kapituł, a i profesorow ie Akadem ii Krakowskiej rozważali tę m oż­

liwość28.

27 S, K w i a t k o w s k i , Źródła wiedzy i autorytety religijne wśród ludności i duchowieństwa pogranicza pomezańsko-pomorskiego na przełomie X IV i X V w. W:

Prace z dziejów państwa i zakonu krzyżackiego. Pod red. A. C z a c h a r o w s k i e g o , Toruń 1984 s. 66.

28 H. D. W o j t y s k a, Czytelnictwo i biblioteki u kanoników regularnych laterańs­

kich kongregacji Bożego Ciała (X V -X V III w.). W: Kanonicy Regularni Laterańscy w Polsce. Studia z dziejów kongregacji krakowskiej X V -X IX wieku. Pod red. Z.

J a k u b o w s k i e g o . Kraków 1975 s. 55. - O przekazywaniu przez plebanów rękopisów klasztorowi kanoników regularnych w Trzemesznie zob. R. M a r ­ c i n i a k , , Piętnastowieczny regulamin biblioteczny z klasztoru kanoników regularnych w Trzemesznie. W: Discernere vera ac falsa. Prace ofiarowane Józefowi Szymańskiemu w sześćdziesiątą rocznicę urodzin. Lublin 1992 s. 226.

(9)

64 TOMASZ MAKOWSKI [8]

Nie rozstrzygniemy kwestii, czy M ikołaj z Jadow nik przez swoją bibliotekę szerzył oświeconą religijność, czy też grom adzone przez niego rękopisy służyły mu w pracy duszpasterskiej, czy były jedynie wyrazem zainteresowań bibliofilskich. W ydaje się jednak, że jego dbałość o popraw ność tekstu, co widać przy traktacie Izydora z Sewilli, wskazuje, że interesowało go nie tylko jak, ale i co było napisane w kodeksie. D o b ór dzieł też nie dowodzi, że miał wykony­

wać jedynie polecenie władzy zwierzchniej. W idać w nim zaintereso­

wanie teologią, hom iletyką, nawet prawem, co rzadkie u plebanów, ale też znalazł miejsce dla popularnej Vita Christi. N a ile to było podyktow ane dostępem do danego piśm iennictwa, a na ile świado­

mym wyborem, pozostanie tajemnicą M ikołaja.

N IC H O LA S O F JA D O W N IK I - A C O N T R IB U T IO N TO PE A SA N T S’ R EL IG IO U SN E SS

S u m ma r y

After detailed description o f N icholas o f Jadow niki’s life au th o r presents every m anuscript belonged to o r w ritten by him. His library is showed against a background o f Polish parish-priests’ libraries in fifteenth century. A uthor confronts the Church law with the reality in these days. In the last part he describes the priests’ influence over com m on people, their reliqiousness and intellectual life.

Cytaty

Powiązane dokumenty

dwóch) tygodni od dnia ogłoszenia o uczestniku aukcji, który zaoferował najwyższą cenę, natomiast wpłata kwoty stanowiącej różnicę między ceną

Umowa Sprzedaży Udziałów zostanie zawarta z uczestnikiem aukcji, który zaoferował najwyższą cenę, w terminie do 5 dni roboczych od dnia wpłaty całkowitej kwoty

Zakres Przedmiotu Umowy określony jest w załączniku nr 1 do Umowy (Formularz Cenowy) a jego zmiany są możliwe w sytuacjach przewidzianych niniejszą Umową. Przedmiot Umowy może

Zamawiający – Samodzielny Wojewódzki Publiczny Zespół Zakładów Psychiatrycznej Opieki Zdrowotnej im. Borzym zaprasza do złożenia oferty na: „Modernizacja pawilonu

sygn. 6815/ІІ: korespondencja władysława gniewosza. listy różnych osób do władysława gniewosza. 7035/ІІ: korespondencja ludwika Bernackiego. 7049/ІІ: korespondencja

I. Do postawienia pod biurko, kontener powinien być wyposażony w kółeczka do łatwego przesuwania po podłodze.. Powinno być wykonane z płyty melaminowej, klasa higieniczności

Aktywa z tytułu odroczonego podatku dochodowego ustala się w wysokości kwoty przewidzianej w przyszłości do odliczenia od podatku dochodowego w związku z ujemnymi

Zamawiający dokona oceny spełniania przez Wykonawcę wyżej wskazanego warunku udziału w postępowaniu według formuły spełnia/ nie spełnia - na podstawie analizy