• Nie Znaleziono Wyników

Rozdział 1. WPROWADZENIE DO GOSPODARKI I EKONOMII

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rozdział 1. WPROWADZENIE DO GOSPODARKI I EKONOMII"

Copied!
22
0
0

Pełen tekst

(1)

I EKONOMII

1.1. Podstawowe pojęcia i kategorie ekonomii

Nazwa ekonomia lub ekonomika pochodzi z języka greckiego od słów oikos (dom), nomos (prawo). W pierwotnym rozumieniu oznaczała więc naukę o prawach i regułach związanych z prowa- dzeniem gospodarstwa domowego – czyli o gospodarowaniu.

W tym znaczeniu termin ten został po raz pierwszy użyty w staro- żytnej Grecji przez Ksenofonta (444–335 r. p. n. e.) w pracy „Eko- nomika” (Oikonomikos) oraz Arystotelesa (384–322 r. p.n.e.) w pracy „Polityka”. Przeciwieństwem terminu oikos było określe- nie politeia, pochodzące od słowa polis, które oznaczało miasto lub ówczesne państwo. Przedmiotem zatem polityki były problemy związane z zarządzaniem państwem1.

Na początku XVII w. zostało sformułowane przez francuskiego ekonomistę Antoniego de Montchretien nowe określenie: ekono- mia polityczna. Oznacza ono naukę, której przedmiotem zaintere- sowania są prawa rządzące gospodarowaniem w skali całego pań- stwa, a nie tylko pojedynczego gospodarstwa domowego czy przedsiębiorstwa. Ekonomia polityczna zajmuje się zatem gospo- darka narodową jako całością2. Pojęcie to rozpowszechniło się w całej Europie, a jedynie w Anglii zostało zastąpione terminem economics – ekonomika. Nazwa ta zaczęła się upowszechniać we wszystkich krajach, zwłaszcza anglosaskich od roku 1890, w któ-

1 B. Oyrzanowski, Mikroekonomia, Kraków 1995, s. 17.

2 Ibidem, s. 18.

(2)

rym znany angielski ekonomista Alfred Mashall opublikował pra- cę Principles of economics3.

Przed zdefiniowaniem ekonomii warto zauważyć, iż sam ter- min określa poniekąd przedmiot zainteresowania tej nauki, któ- rym są zasady gospodarowania w węższym (gospodarstwo do- mowe, przedsiębiorstwo) lub szerszym znaczeniu (państwo, go- spodarka narodowa). Pewną tego konsekwencją jest podział eko- nomii na mikroekonomię i makroekonomię, który pojawił się po drugiej wojnie światowej. Mikroekonomia zajmuje się gospoda- rowaniem w ramach jednostek gospodarczych, gospodarstw do- mowych i przedsiębiorstw, zaś makroekonomia obejmuje pro- blemy gospodarowania w ramach całej gospodarki narodowej (całego kraju)4.

W literaturze przedmiotu występuje wiele różnorodnych defi- nicji ekonomii. Jedni autorzy określaj ekonomię jako naukę zajmu- jącą się badaniem zachowania podmiotów gospodarczych w dzie- dzinie wykorzystania ograniczonych środków, które mogą być w rozmaity sposób zastosowane w sferze produkcji, podziału, wymiany i konsumpcji5.

Inni podkreślają, że ekonomia to nauka badająca zachowanie się ludzi w produkcji, dystrybucji i konsumpcji dóbr oraz usług w świecie rzadkich zasobów. Jest więc nauką o najefektywniejszej alokacji ograniczonych zasobów między nieograniczone potrzeby w celu maksymalizacji zadowolenia społeczeństwa6. Niekiedy de- finiuje się też ekonomię jako naukę społeczną, która bada produk- cję, dystrybucję oraz konsumpcję dóbr i usług7.

Pomimo różnorodności definicji zagadnienia ekonomii we wszystkich tych ujęciach możliwe jest określenie wspólnych ele-

3 K. Gardjan, M. Kurek, B. Sowa, S. Zabrowarny, Ekonomia, Przemyśl 2004, s. 14.

4 B. Oyrzanowski, Mikroekonomia…, op. cit., s. 18.

5 M. Nasiłowski, System rynkowy: podstawy mikro i makroekonomii, Warszawa 2000, s. 17.

6 B. Oyrzanowski, Mikroekonomia…, op. cit., s. 18.

7 P. Krugman, R. Wells, Mikroekonomia, Warszawa 2012, s. 4.

(3)

mentów, do jakich należą: rzadkość zasobów, konieczność doko- nywania wyborów oraz potrzeba optymalizacji w ramach doko- nywanych wyborów. Dlatego ekonomię można określić jako na- ukę badającą w jaki sposób społeczeństwo gospodarujące decydu- je o tym co, jak i dla kogo wytwarzać w celu właściwej alokacji zasobów i maksymalizacji satysfakcji8.

Ekonomia jest więc nauką badającą istniejące związki i zależ- ności występujące w procesach produkcji, podziału i konsumpcji, starając się wykryć prawidłowości i określić prawa rządzące tymi procesami. Ekonomiczne problemy dotyczą głównie wykorzysta- nia ograniczonych zasobów do zaspokajania nieograniczonych potrzeb ludzkich9.

Bez względu bowiem na poziom rozwoju społeczno- gospodarczego produkcja zawsze odbywa się w warunkach obiek- tywnych ograniczeń. Zasoby czynników produkcji, którymi dys- ponuje jednostka i społeczeństwo, są zawsze ograniczone. W skali gospodarki ograniczoność dotyczy zasobów czynników produkcji, takich jak praca, ziemia i kapitał. Jednostka natomiast ma zawsze ograniczone zasoby finansowe, zasoby czasu wolnego, kwalifikacji i predyspozycji zawodowych10.

1.2. Mikroekonomia i makroekonomia, ekonomia pozytywna i normatywna

Jak wcześniej wspomniano podział na mikroekonomię i ma- kroekonomię pojawił się w połowie XX wieku. W związku z tym podziałem istnieje rozpowszechnione przekonanie, że mikroeko- nomia zajmuje się badaniem zachowań i wyborów dokonywanych przez najmniejsze ogniwa gospodarki, tj. przez indywidualne podmioty gospodarcze i gospodarstwa domowe. Makroekonomię

8 D. Begg, S. Fischer, R. Dornbusch, Ekonomia, t. 1, Warszawa 2007, s. 29–30.

9 Z. Wiszniewski, Mikroekonomia współczesna. Syntetyczne ujęcie, Warszawa 1997, s. 7.

10 T. Kamińska, B. Kubska-Maciejewicz, J. Laudańska-Trynka, Teoria podejmowania decyzji przez podmioty rynkowe, Gdańsk 1993, s. 9.

(4)

natomiast traktuje się jako naukę zajmującą się badaniem i funk- cjonowaniem całej gospodarki narodowej11.

Jednak w literaturze ekonomicznej podkreśla się, że ekonomia jest jednolitą nauką, która bada związki i współzależności zacho- dzące w całej gospodarce narodowej w celu ustalenia warunków racjonalnej alokacji (rozmieszczenia) środków gospodarczych i zmaksymalizowania korzyści podmiotów gospodarczych.

Zarówno z mikro jak i makroekonomicznego punktu widzenia przedmiotem zainteresowania ekonomii jest gospodarka narodo- wa jako całość. Różnica pomiędzy makroekonomią, a mikroeko- nomią polega jednak na tym, że mikroekonomia patrzy na gospo- darkę przez pryzmat przedsiębiorców i konsumentów z punktu widzenia maksymalizacji ich korzyści, podczas gdy makroekono- mia w swych badaniach posługuje się wielkimi agregatami12.

Różnica między mikroekonomią, a makroekonomią jest więc czymś więcej niż tylko różnicą między ekonomią małej skali, a ekonomią dużej skali, co sugerowałyby przedrostki mikro i ma- kro. Różne są też cele analizy mikro i makroekonomicznej13.

Istotą badań ekonomicznych jest posługiwanie się modelami, których celem jest przedstawienie uproszczonego obrazu skom- plikowanej rzeczywistości, dzięki któremu można wyodrębnić podstawowe elementy problemu i myśleć o nich w uporządkowa- ny sposób. Można wprawdzie próbować badać całą gospodarkę, składając razem wycinki analizy mikroekonomicznej dotyczącej poszczególnych rynków, lecz otrzymany model byłby tak skom- plikowany, że trudno byłoby uchwycić wszystkie istotne zjawiska ekonomiczne w ruchu. W mikro i makroekonomii wykorzystuje się bowiem różne podejścia aby móc panować nad prowadzoną analizą14.

11 M. Nasiłowski, System rynkowy…, op. cit., s. 20.

12 Ibidem, s. 20.

13 D. Begg, S. Fischer, R. Dornbusch, Ekonomia, t. 2, Warszawa 1992, s. 14.

14 Ibidem, s. 14.

(5)

W mikroekonomii istotne jest szczegółowe zrozumienie funk- cjonowania poszczególnych rynków, w makroekonomii chodzi o badanie powiązań pomiędzy poszczególnymi częściami całej gospodarki15.

Teoria w ekonomii, tak jak w większości nauk, służy do po- rządkowania i wyjaśniania rzeczywistości, wykrywania występu- jących zależności oraz formułowania przewidywań – prognoz.

Wykorzystanie teorii ma zasadnicze znaczenie dla zrozumienia złożonej rzeczywistości16.

Makroekonomia kładzie zatem nacisk na wzajemne związki zachodzące w gospodarce jako całości. Celowo upraszcza się w niej analizę badanej całości w trosce o czytelność obrazu. Mi- kroekonomia natomiast zajmuje się przesłankami i czynnikami wpływającymi na dokonywanie wyboru – podejmowanie decyzji – oraz procesami, w których te niezliczone małe decyzje łączą się, aby wyznaczać działania całej gospodarki. Ze względu na poważne wpływy jakie na te decyzje wywierają ceny, mikroekonomię na- zywa się często teorią cen17.

Dobrym podsumowaniem rozważań na temat mikroekono- micznego i makroekonomicznego patrzenia na funkcjonowanie gospodarki narodowej jest ich porównanie do oglądania wyści- gów konnych lub meczu piłkarskiego z odległego miejsca na wi- downi. Mikroekonomia przypomina oglądanie wyścigów konnych lub meczu piłkarskiego przez lornetkę. Umożliwia ona znakomite przybliżenie szczegółów, lecz czasem lepszy obraz ogólny gonitwy czy meczu można uzyskać gołym okiem. Oglądane szczegóły uniemożliwiają bowiem ogląd całego widowiska – całego toru, całego boiska piłkarskiego. Widz zachowuje się natomiast jak ma- kroekonomista, kiedy patrzy na widowisko gołym okiem. Umykają

15 Ibidem, s. 14.

16 Z. Wiszniewski, Mikroekonomia współczesna…, op. cit., s. 9.

17 Ibidem, s. 9.

(6)

wówczas uwadze drobne szczegóły widoczne przy pomocy lor- netki18.

Posługując się tym przykładem można zauważyć, że gospodar- ka narodowa została porównana do boiska piłkarskiego czy też toru wyścigowego. Ekonomista to widz, który patrzy na to samo zjawisko z innej perspektywy. Albo interesują go szczegóły wpły- wające bezpośrednio na przebieg i kształt całego zjawiska, albo obserwuje właśnie ogólny jego obraz. W obu przypadkach to widz patrzy właśnie na wydarzenie, zjawisko które obrazuje całą go- spodarkę.

Jak wynika z powyższych rozważań, złożoność i wysoki sto- pień skomplikowania zjawisk ekonomicznych zawsze stwarza możliwość spojrzenia na nie z różnych punktów widzenia. Od sa- mego początku rozwoju nauki ekonomii na tym tle powstały i współistniały ze sobą dwa podstawowe nurty: ekonomii pozy- tywnej i ekonomii normatywnej19.

Ekonomia pozytywna zajmuje się obiektywnym, naukowym objaśnieniem zasad funkcjonowania gospodarki. Zajmuje się opi- sywaniem i wyjaśnianiem zjawisk gospodarczych w taki sposób aby możliwe było ich zrozumienie i przewidywanie.

Podstawowe zadania ekonomii pozytywnej to20:

a) próba odpowiedzi na pytanie dotyczące zasad funkcjono- wania gospodarki – dlaczego gospodarka działa tak a nie inaczej;

b) stworzenie podstaw do przewidywania reakcji gospodarki na zmiany warunków jej funkcjonowania – przewidywa- nie, prognozowanie.

Ekonomia pozytywna ma zatem charakter obiektywny. Zajmu- je się bowiem jedynie opisem rzeczywistości, wychwyceniem wy- stępujących w niej prawidłowości nie uciekając się do sądów war-

18 D. Begg, S. Fischer, R. Dornbusch, Ekonomia, t. 2…, op. cit., s. 14–15.

19 M. Nasiłowski, System rynkowy…, op. cit., s. 23.

20 E. Moroz, Podstawy mikroekonomii, Warszawa 2005, s. 18.

(7)

tościujących – czy określona rzeczywistość jest dobra czy zła. Ce- chą charakterystyczną takiego spojrzenia na rzeczywistość jest obiektywizm prowadzący do zgody w jej postrzeganiu niezależnie od poglądów i opinii oceniających.

Ekonomia normatywna natomiast koncentruje się na tworze- niu określonego systemu poglądów wartościujących, na opraco- waniu określonej ideologii umożliwiającej interpretację różnych zjawisk i procesów gospodarczych21.

Ekonomia normatywna dostarcza zatem różnego rodzaju zale- ceń i rekomendacji wynikających z sądów wartościujących. Ma zatem charakter subiektywny.

Celami ekonomii normatywnej są22:

a) ocena rzeczywistości gospodarczej według różnych skal wartości;

b) ustalenie pożądanych czyli słusznych z subiektywnego punktu widzenia stanów gospodarki i formułowanie wa- runków koniecznych do ich uzyskania.

Większość ekonomistów będzie się zgadzać z tezami o charak- terze pozytywnym (obiektywnym) lecz rozbieżności będą się po- jawiać wokół twierdzeń o charakterze normatywnym (subiek- tywnych).

Przykładem twierdzenia o charakterze pozytywnym (obiek- tywnego) jest sformułowanie: średnioroczna dynamika cen towa- rów i usług konsumpcyjnych (CPI – inflacja), wyniosła w Polsce

w 2012 roku 3,7%23. Z tym twierdzeniem opisującym stan fak- tyczny nikt nie zechce polemizować. Z kolei sformułowanie, że 3,7%. inflacja w gospodarce polskiej w 2013 roku była zbyt duża i miała bardzo negatywny wpływ na sytuację gospodarczą kraju i poszczególnych gospodarstw domowych – ma charakter subiek-

21 M. Nasiłowski, System rynkowy…, op. cit., s. 23.

22 E. Moroz, Podstawy mikroekonomii…, op. cit., s. 18.

23 Raport o inflacji, marzec 2014 r.: Narodowy Bank Polski, Rada Polityki Pieniężnej, Warszawa 2014, s. 25.

(8)

tywny. Stwierdzenie to zawiera bowiem ocenę, ustosunkowanie się do tematu inflacji i ma charakter normatywny – jest subiek- tywne. Na jego tle powstanie zapewne wiele różnic wśród ocenia- jących.

Różnice w podejściu normatywnym i pozytywnym wskazują, że ekonomia należy do nauk społecznych, a nie ścisłych. W na- ukach społecznych nie można bowiem uniknąć określonego war- tościowania, a więc odpowiedzi na pytanie czy badany system gospodarczy funkcjonuje dobrze czy też nie i w związku z tym wymaga przeprowadzenie określonych reform. Wielka trudność nie tylko w ekonomii ale we wszystkich naukach społecznym po- lega jednak na tym, że nie ma ustalonych i wiarygodnych reguł i kryteriów pozwalających wykazać prawdziwość bądź niepraw- dziwość przyjmowanych hipotez. W tych naukach nie można po- sługiwać się eksperymentem. Należy posługiwać się interpretacją faktów, a interpretacja ta zawsze pociąga za sobą sądy wartościu- jące24.

1.3. Ograniczoność zasobów, konieczność wyboru i koszt alternatywny

Główne zagadnienie ekonomii jakim jest próba odpowiedzi na pytanie jak radzić sobie z rzadkością, wynika z ograniczoności występowania praktycznie wszystkich zasobów gospodarczych.

Przede wszystkim ograniczenia dotyczą zasobów czynników pro- dukcji wykorzystywanych do wytwarzania dóbr i usług przezna- czonych do zastosowania w kolejnych procesach wytwórczych lub do ostatecznej konsumpcji. Fakt ograniczonych zasobów czynni- ków produkcji determinuje również ograniczenia w dostępności dóbr i usług konsumpcyjnych. Rzadkość można zdefiniować jako nierównowagę pomiędzy nieograniczonymi potrzebami człowie- ka, a możliwościami ich zaspokojenia przy pomocy dóbr i usług.

24 M. Nasiłowski, System rynkowy…, op. cit., s. 23–24.

(9)

W ekonomii wyróżnia się trzy podstawowe rodzaje zasobów – czynników produkcji, tj. pracę, ziemię i kapitał.

Te czynniki produkcji są wykorzystywane przez człowieka do wytwarzania różnych środków niezbędnych do zaspokajania po- trzeb ludzkich w procesie produkcyjnym. Dlatego otrzymane w efekcie tego procesu dobra są nazywane produktami25. Oprócz dóbr będących produktami w ekonomii wyróżnia się jeszcze tzw.

dobra wolne, które nie są efektem działalności gospodarczej człowieka, ale na które ta działalność może negatywnie oddziały- wać. Można tutaj wskazać jako przykład czyste powietrze, war- stwę ozonową czy różnorodność biologiczną na ziemi. Ze względu jednak na ten negatywny wpływ działalności gospodarczej można zauważyć również wyczerpywanie się zasobów dóbr wolnych na świecie, co wskazuje jednoznacznie na potrzebę wprowadzenia mechanizmów racjonalizacji ich wykorzystania również w tym zakresie26.

Praca jest to zestaw świadomych i celowych czynności czło- wieka, dzięki którym oddziałuje on na otaczającą go przyrodę i przekształca ją. Poprzez pracę człowiek zmienia nie tylko swoje otoczenie, lecz także i siebie, przez wzbogacanie swoich doświad- czeń, wzbogacanie intelektu. Człowiek gromadzi różne doświad- czenia, modyfikuje sposób widzenia świata, poszerza skalę swoich potrzeb. Produkcja i praca mają charakter społeczny, co znajduje

25 Podstawy ekonomii, praca zbiorowa pod red. R. Milewskiego, Warszawa 1998, s. 20.

26 Zagadnieniami tymi zajmują się również ekonomiści w ramach tzw. ekonomii środowiska. W ramach ekonomii środowiska obok dóbr wytworzonych przez ludzi wyodrębnia się jeszcze podstawowy kapitał naturalny obejmujący zasoby, których nie można zastąpić kapitałem wytworzonym przez człowieka (warstwa ozonowa, klimat globalny, różnorodność biologiczna, świat dzikiej przyrody itp.). Jest to więc odpowiednik nieodnawialnych zasobów środowiska przyrodniczego. Z kolei tzw.

inny kapitał naturalny, obejmuje odnawialne zasoby naturalne oraz te spośród nieodnawialnych, które mogą być częściowo lub w całości zastąpione kapitałem antropogenicznym (wytworzonym przez człowieka). Por. J. T. Winpenny, Wartość środowiska. Metody wyceny ekonomicznej, Warszawa 1995, s. 20.

(10)

swój wyraz w tym, że dany produkt jest efektem pracy coraz większej liczby ludzi27.

Zasób pracy to z kolei liczba ludności w wieku produkcyjnym o określonych kwalifikacjach i predyspozycjach zawodowych, któ- ra może być zatrudniona w procesach produkcyjnych w celu wy- korzystania ich wiedzy, możliwości intelektualnych, umysłowych i pracy fizycznej. W skład zasobu pracy jakim dysponuje w danym momencie gospodarka narodowa wchodzą wszyscy będący w wieku produkcyjnym, którzy są skłonni podjąć w danym mo- mencie pracę.

Kapitał z ekonomicznego punktu widzenie, to niezbędne do prowadzenia działalności gospodarczej budynki i budowle, ma- szyny i urządzenie, różnorodna infrastruktura techniczna i trans- portowa, narzędzia, surowce oraz zapasy produktów. Można je określić jako kapitał fizyczny, który jest najbardziej istotny z ekonomicznego punktu widzenia, gdyż jego poziom decyduje o możliwościach produkcyjnych całej gospodarki. Obok tak zdefi- niowanego kapitału w ekonomii wyróżnia się jeszcze kapitał fi- nansowy, obejmujący oprócz zainwestowanych środków pienięż- nych, różnego rodzaju aktywa finansowe w formie akcji czy obli- gacji. Kapitał finansowy jest także niezbędny w gospodarce ze względu na konieczność finansowania działalności inwestycyjnej, której celem jest przeważnie zwiększenie zasobu kapitału rze- czowego w gospodarce. Z mikroekonomicznego punktu widzenia pojedynczy podmiot gospodarczy dysponuje oboma rodzajami kapitału. Posiada aktywa rzeczowe w formie budynków oraz róż- nego rodzaju maszyn, urządzeń i innych środków technicznych, które decydują o jego zdolnościach produkcyjnych, a których na- bycie zostało sfinansowane poprzez zainwestowanie kapitału fi- nansowego. Również bieżąca działalność gospodarcza wymaga stałego inwestowania kapitału finansowego czyli środków pie- niężnych w celu np. zakupu różnorodnych zapasów do produkcji

27 Podstawy ekonomii…, op. cit., s. 20.

(11)

(materiałów, części zamiennych) czy też realizacji przedsięwzięć remontowych lub modernizacyjnych albo nowych inwestycji pro- dukcyjnych28.

Zasób ziemi w ekonomii jest definiowany bardzo szeroko.

Obok powierzchni ziemi w sensie fizycznym (pola uprawne, tere- ny pod zabudowę mieszkalną, rekreację czy tereny pod działal- ność gospodarczą), w jego skład wchodzą również wszelkiego rodzaju bogactwa naturalne, co zostało przedstawione na rys. 1.1.

Rys. 1.1. Klasyfikacja zasobów środowiska przyrodniczego

Źródło: J. Śleszyński, Gospodarowanie zasobami środowiska przyrodniczego.

Problem wielokryterialności podejmowanych decyzji, Biuletyn KPZK PAN, z. 151, Warszawa 1990, s. 12.

Uzupełniając warto dodać, że to klasyczna w ekonomii triada czynników produkcji (zasobów) bywa współcześnie znacznie roz- szerzana. Dla przykładu coraz powszechniej zastosowanie znajdu- je termin kapitał intelektualny lub kapitał ludzki, w celu podkre- ślenia rosnącego znaczenia człowieka ze swoimi umiejętnościami we wszystkich procesach produkcyjnych. Jednocześnie termin ten

28 P. Krugman, R. Wells, Mikroekonomia…, op. cit., s. 902–903.

(12)

eksponuje charakterystyczną cechę kapitału, czyli że jest on zaw- sze efektem inwestycji. Dlatego coraz powszechniej mówi się o inwestycjach w człowieka.

Na przełomie XIX i XX wieku angielski ekonomista A. Marshall do czynników produkcji zaliczył jeszcze organizację, rozumianą jako sposób zorganizowania prowadzonej działalności gospodar- czej. Inny austriacki ekonomista J. Schumpeter wyodrębnił nato- miast przedsiębiorczość jako kolejny ważny czynnik produkcji, definiowaną jako predyspozycje i zdolność do podejmowania działalności gospodarczej z którą zawsze wiąże się określone mniejsze lub większe ryzyko29. Z perspektywy dzisiejszych proce- sów produkcyjnych, realizowanych w warunkach rozbudowanych organizacji i skomplikowanych technologii wydaje się, że te dwa czynniki produkcji są rzeczywiście jednymi z najistotniejszych we współczesnej gospodarce.

Zasób określonego czynnika produkcji to ilość tego czynnika jaką gospodarka narodowa dysponuje w danym okresie czasu.

Zasób charakteryzuje się więc określonym na dany moment sta- nem. Jest ujęciem statycznym. Zmiany zasobów czynników pro- dukcji wymagają czasu, w którym zrealizowane zostaną nowe in- westycje.

Z kolei strumień czynnika produkcji lub inaczej strumień usług czynnika produkcji to dynamiczne ujęcie zasobu, oznaczające wy- korzystanie czynnika produkcji w określonym czasie30.

Każdy czynnik produkcji zaangażowany w procesie produk- cyjnym generuje określone wynagrodzenie. Praca generuje wyna- grodzenie w postaci płacy wynikającej ze stawki płac. Kapitał ge- neruje wynagrodzenie w postaci procentów, udziałów w zyskach.

Ziemia natomiast daje wynagrodzenie w postaci renty lub czynszu dzierżawnego. Wynagrodzeniem za przedsiębiorczość są nato- miast zyski generowane przez przedsiębiorstwo pozostające

29 Podstawy ekonomii, praca zbiorowa pod red. R. Milewskiego…, op. cit., s. 20.

30 T. Kamińska, B. Kubska-Maciejewicz, J. Laudańska-Trynka, Teoria…, op. cit., s. 9.

(13)

w całości do indywidualnej dyspozycji osoby prowadzącej dzia- łalność gospodarczą lub będące przedmiotem podziału w postaci wypłaty dywidendy z tytułu udziałów kapitałowych.

Powszechnie wiadomo, że zasoby ekonomiczne w każdej go- spodarce są mniej lub bardziej ograniczone. Ograniczenia te mogą wynikać z przyczyn naturalnych, np. ograniczone zasoby natural- ne lub z uwarunkowań historycznych – brak dostatecznego po- ziomu zakumulowanego kapitału.

Fakt występowania z jednej strony ograniczonych zasobów, z drugiej nieograniczonych potrzeb oznacza występowanie zjawi- ska rzadkości. Rzadkość oznacza, że nie można mieć wszystkiego co w danym momencie chciałoby się posiadać, gdyż dostępne czynniki produkcji są niewystarczające do zaspokojenia nieogra- niczonych potrzeb indywidualnych i społecznych. Rzadkość jest więc konsekwencją ograniczoności zasobów.

Jednym ze sposobów dokonywania wyboru przez społeczeń- stwo jest uzyskanie go w postaci wyniku wielu indywidualnych decyzji, co zwykle ma miejsce w gospodarce rynkowej. Istnieją jednak powody, dla których lepiej jest, aby niektórych decyzji na- leżących do społeczeństwa nie pozostawiać jednostkom31.

Ograniczoność zasobów czynników wytwórczych zmusza podmioty gospodarujące, tj. gospodarstwa domowe i przedsię- biorstwa do dokonywania wyborów i dążenia do optymalizacji tych wyborów. Optymalizacja polega na wyborze wariantu najlep- szego pod względem przyjętych kryteriów oceny. Wybór wariantu lepszego oznacza konieczność rezygnacji z wariantów gorszych.

W literaturze ekonomicznej stwierdza się, że rzadkość zaso- bów wyznacza sens istnienia nauki ekonomii, która stara się do- starczyć odpowiedzi na pytanie jak ludzie radzą sobie z aspektem rzadkości. Jednocześnie w nauce tej podkreśla się, że rzadkość rodzi określone implikacje.

31 P. Krugman, R. Wells, Mikroekonomia…, op. cit., s. 12.

(14)

Przede wszystkim rzadkość oznacza, że jednostki i społeczeń- stwo stają w obliczu konieczności dokonywania określonych wy- borów. Bowiem rzadkie zasoby mają zawsze alternatywne, czyli wykluczające się wzajemnie sposoby zagospodarowania – wyko- rzystania.

W ramach podstawowych implikacji rzadkości zasobów można więc wyróżnić:

 dużą liczbę alternatywnych zastosowań rzadkich zasobów;

 konieczność dokonywania wyborów w ramach dostępnych alternatyw wykorzystania tych zasobów;

 występowanie kosztu alternatywnego dokonanego wyboru.

Dokonywanie wyboru wiąże się zawsze z uświadomionym bądź nieuświadomionym kosztem. Sam wybór implikuje pojęcie kosztu, wybierając jedno rozwiązanie rezygnuje się z pozostałych dostępnych rozwiązań. Koszt towarzyszący każdemu wyborowi jest nazwany kosztem alternatywnym.

Koszt alternatywny to koszt zaniechanych możliwości. Mie- rzony jest on wartością produkcji, której nie realizuje się w celu zwiększenia produkcji innych dóbr lub innych wartości32. Można też powiedzieć, że miarą kosztu alternatywnego jest wartość naj- bardziej cennej, niepodjętej alternatywy. Bowiem wybór najko- rzystniejszego wariantu związany jest z odrzuceniem wszystkich pozostałych wariantów mniej korzystnych. Miarą kosztu alterna- tywnego jest zatem najkorzystniejsza alternatywa spośród tych odrzuconych.

Koszt alternatywny dotyczy wszystkich dokonywanych wybo- rów, zarówno o charakterze produkcyjnym jak też wyborów do- konywanych przez konsumentów. Kosztem nabycia danego rodza- ju dobra konsumpcyjnego jest nie tylko cena jego nabycia ale również koszt alternatywny związany z dokonanym wyborem, który w praktyce oznacza brak możliwości wykorzystania rzad- kich zasobów pieniężnych na nabycie innych dóbr lub usług kon-

32 M. Nasiłowski, System rynkowy…, op. cit., s. 25.

(15)

sumpcyjnych. Koszt ten występuje bez względu na to czy konsu- ment dokonujący wyboru jest tego świadom czy też nie.

Cena nabycia dobra trwałego użytku, np. lodówki, pralki czy też telewizora, jest traktowana w praktyce przez konsumenta jako jego koszt. Koszt ten jest jednak definiowany jedynie w sensie po- tocznym, nie stanowi bowiem elementu rachunkowości gospodar- stwa domowego w sensie podatkowym – jest wydatkiem gotów- kowym.

Inaczej rzecz się przedstawia w przypadku przedsiębiorstw, w których koszt nabycia czynnika produkcji jest odliczany w cało- ści lub w części (stopniowo) od przychodu, w celu ustalenia pod- stawy opodatkowania podatkiem dochodowym.

Biorąc jednak pod uwagę rzadkość zasobów finansowych go- spodarstw domowych, kosztem jest nie tylko cena nabycia dobra trwałego użytku, ale również brak możliwości ponownego wyda- nia środków pieniężnych już wcześniej wydanych na zakup być może innego potrzebnego w tym gospodarstwie dobra. Bieżąca rezygnacja z jego zakupu na skutek dokonanego wyboru jest dru- gim ważnym składnikiem i konsekwencją decyzji podejmowanych przez konsumentów.

Dla przykładu można przyjąć, że w pewnym gospodarstwie domowym postanowiono zaoszczędzoną część dochodów w kwo- cie 10 tys. zł, przeznaczyć na inwestycje – zainwestuje. Wiadomo, że do wyboru są trzy alternatywy: lokata środków pieniężnych w banku lub inwestycja w papiery wartościowe, tj. akcje lub obli- gacje. Wiadomo, że oprocentowanie długoterminowych lokat bankowych wynosi 3% rocznie, oprocentowanie obligacji skar- bowych 4,5% rocznie, zaś średnia stopa zysku z inwestycji w akcje wynosi 10% rocznie. Jednocześnie zaprzyjaźniony właściciel pry- watnej firmy zaproponował wspólna inwestycję w zamian za udział w zyskach firmy gwarantując 12%.

Na podstawie tych informacji można uszeregować dostępne al- ternatywy w kolejności od najmniej do najbardziej korzystnej:

lokata bankowa (3%), obligacje (4,5%), akcje (10%), wspólna in- westycja (12%).

(16)

Najkorzystniejsza jest zatem alternatywa związana ze wspólną inwestycją z zaprzyjaźnionym właścicielem firmy, gdyż przewidu- je się, że może przynieść 12% zysku rocznie. Jej wybór oznacza, że kosztem alternatywnym jest najbardziej cenna spośród nie wy- branych alternatyw. W tym przypadku inwestycja na giełdzie pa- pierów wartościowych, która może dać 10% zysku. Wynika z tego, że wybór dokonany przez to gospodarstwo domowe będzie efek- tywny ekonomicznie jeśli wspólna inwestycja z zaprzyjaźnionym właścicielem firmy umożliwi uzyskanie co najmniej 10% zysku.

Jeśli zysk ten byłby niższy, np. 9%, to bardziej efektywne byłoby wybranie inwestycji w akcje.

Na podstawie tego przykładu można zatem zauważyć, że punk- tem odniesienia do oceny słuszności (efektywności) dokonanego wyboru jest korzyść, jaka byłaby osiągnięta z najlepszej nie wy- branej alternatywy, tj. w tym przypadku z inwestycji w akcje. Re- guła ta znajduje zastosowanie we wszystkich wyborach dokony- wanych przez podmioty gospodarcze (gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa) w procesie gospodarowania rzadkimi zaso- bami, mającymi alternatywne zastosowania.

Uzupełniając należy podkreślić, że w ramach przeprowadzonej analizy nie zostało uwzględnione zróżnicowanie dostępnych al- ternatyw co do stopnia ryzyka, czyli prawdopodobieństwa osią- gnięcia oczekiwanej stopy zysku. Dostępne alternatywy różnią się pod tym względem. Najbardziej pewne są lokaty bankowe i inwe- stycje w obligacje, najmniej inwestycje w akcje i we wspólne przedsięwzięcie z zaprzyjaźnionym właścicielem firmy. Wskazuje to na znacznie bardziej skomplikowany charakter codziennych decyzji ekonomicznych jakie są podejmowane przez poszczególne podmioty gospodarcze w ramach gospodarki narodowej niż mo- głoby się wstępnie wydawać.

Ten sposób rozumowania oparty na kosztach alternatywnych zwraca uwagę na racjonalność wyboru ekonomicznego. Chodzi

(17)

bowiem o to, aby nie wybierać rozwiązania gorszego jeśli istnieją rozwiązania lepsze33.

1.4. Krzywa możliwości produkcyjnych

W praktyce przy podejmowaniu różnorodnych decyzji pojawia się konieczność wyboru nie na zasadzie „jedno albo drugie” ale na zasadzie „jednego więcej, a drugiego mniej”. Wiąże się to z ko- niecznością podziału zasobu pomiędzy różne możliwe alternaty- wy. W przypadku przedsiębiorstw oznacza to podział zasobu po- między różne możliwe proporcje produkcji i dokonanie najlepsze- go wyboru struktury produkcji. Te możliwości wyboru można przedstawić przy pomocy krzywej możliwości produkcyjnych, tzw. krzywej transformacji produktu34.

W celu przedstawienia istoty tych decyzji przyjęto, że w pew- nej hipotetycznej gospodarce dysponuje się określoną ilością ka- pitału oraz liczbą pracowników wykwalifikowanych do realizacji produkcji traktorów oraz samochodów osobowych. Z dostępnego kapitału i pracy można wyprodukować różne ilości traktorów i samochodów osobowych. Odpowiednie dane zostały zamiesz- czone w tab. 1.1.

Tab. 1.1. Możliwości produkcyjne hipotetycznej gospodarki przy jednakowym poziomie dostępnych

zasobów czynników produkcji: pracy i kapitału Wariant Produkcja traktorów

(w tys. szt.) Produkcja samochodów osobowych (w tys. szt.) (a)

(b) (d) (c) (e) (f)

500 400 300 200 100 0

0 160 250 320 380 400

Źródło: M. Nasiłowski, System rynkowy: podstawy mikro i makroekonomii, War- szawa 2000, s. 26.

33 Ibidem, s. 25.

34 Ibidem, s. 25.

(18)

Na podstawie tych informacji można wyznaczyć krzywą moż- liwości produkcyjnych, nanosząc na układ współrzędnych wszystkie przedstawione w tab. 1.1., dostępne kombinacje pro- dukcji traktorów i samochodów osobowych przy danych zasobach pracy i kapitału, jakimi dysponuje gospodarka narodowa. Dane te zostały przedstawione na rys. 1.2.

Wszystkie punkty leżące na krzywej możliwości produkcyjnych przedstawiają produkcję efektywną z ekonomicznego punktu wi- dzenia. W tych punktach nie ma bowiem możliwości zwiększenia produkcji któregokolwiek z dóbr bez konieczności zmniejszenia produkcji drugiego. Inaczej mówiąc wszystkie zasoby są efektywnie wykorzystane, tzn. w gospodarce nie ma marnotrawstwa35.

Punkt (g) na wykresie leży poza obszarem wyznaczonym przez krzywą możliwości produkcyjnych, więc kombinacja produkcji traktorów i samochodów osobowych określona w tym punkcie jest nieosiągalna dla tej gospodarki. Zasoby pracy i kapitału są niewystarczające.

Rys. 1.2. Krzywa możliwości produkcyjnych hipotetycznej gospodarki

Źródło: Opracowanie własne na podstawie: M. Nasiłowski, System rynkowy:

podstawy mikro i makroekonomii, Warszawa 2000, s. 27.

35 D. Begg, S. Fischer, R. Dornbusch, Mikroekonomia…, op. cit., s. 38–39.

(19)

Maksymalne wielkości produkcji tych dwóch dóbr są określo- ne przez punkty znajdujące się bezpośrednio na krzywej możli- wości produkcyjnych. Z kolei punkt (h), znajdujący się poniżej krzywej możliwości produkcyjnych, oznacza niepełne wykorzy- stanie możliwości produkcyjnych. Przy produkcji 200 tys. szt.

traktorów możliwe jest bowiem zwiększenie produkcji samocho- dów osobowych o 200 tys. szt.

Krzywa możliwości produkcyjnych na całej swojej długości re- prezentuje najlepszą możliwą strukturę produkcji traktorów i samochodów przy pełnym wykorzystaniu posiadanych zasobów produkcyjnych. Każdy punkt leżący na krzywej możliwości pro- dukcyjnych oznacza maksymalne wykorzystanie dostępnych w danej gospodarce zasobów produkcyjnych, czyli brak marno- trawstwa. Warto zauważyć, że wyprodukowanie takich ilości trak- torów i samochodów, jakie są określone przez punkt (g) na wy- kresie byłyby możliwe pod warunkiem zwiększenia zasobów pra- cy i kapitału jakimi dysponowałaby hipotetyczna gospodarka36.

Należy też zauważyć, że krzywa możliwości produkcyjnych przedstawiona na rys. 1.2., ma charakter wypukły względem po- czątku układu współrzędnych, tzn. że nie jest linią prostą. Nie jest to przypadek, gdyż w praktyce gospodarczej, problem substytu- cyjności produkcji jednego dobra względem drugiego, jaki wystę- puje podczas przemieszczania się po krzywej możliwości produk- cyjnych, ma charakter nieliniowy. Poruszając się po krzywej moż- liwości produkcyjnych z punktu (a) do punktu (b), rezygnuje się z produkcji 100 tys. szt. traktorów na rzecz wyprodukowania 160 tys. szt. samochodów osobowych. Kolejne zmniejszenie produkcji traktorów o 100 tys. szt. umożliwia zwiększenie produkcji samo- chodów tylko o 90 tys. szt. Przemieszczanie się po krzywej możli- wości produkcyjnych oznacza podejmowanie decyzji odnośnie przeznaczania dostępnych zasobów pracy i kapitału pomiędzy różne alternatywne zastosowania.

36 B. Oyrzanowski, Mikroekonomia…, op. cit., s. 176.

(20)

Można więc stwierdzić, że działa tutaj prawo malejącego przy- rostu produkcji samochodów względem zmniejszania produkcji traktorów. Substytucja produkcji traktorów względem samocho- dów jest możliwa dzięki przemieszczaniu dostępnych zasobów produkcyjnych z jednego zastosowania do drugiego, ale tylko za cenę coraz mniejszych przyrostów produkcji samochodów37.

To właśnie zgodnie z prawem malejących przyrostów produk- cji krzywa możliwości produkcyjnych jest wklęsła względem po- czątku układu współrzędnych38.

Interpretując krzywą możliwości produkcyjnych przedstawio- ną na rys. 1.2. można też zauważyć, że przesuwając się od punktu (a) na wykresie, w celu uzyskania jednakowych przyrostów pro- dukcji samochodów osobowych należałoby rezygnować z coraz większych ilości produkcji traktorów. Można zatem stwierdzić, że krzywa możliwości produkcyjnych jest skonstruowana zgodnie z prawami: malejących przyrostów produkcji oraz rosnących kosztów względnych. Dodatkowe, jednakowe za każdym razem przyrosty wielkości produkcji samochodów osobowych związane są z koniecznością rezygnacji z coraz większych ilości produkcji traktorów39.

Zasoby ekonomiczne pozostające do dyspozycji gospodarki w danym okresie czasu nie są jednorodne. Dotyczy to zarówno pracy jak i kapitału czy też ziemi. Niektóre są bardziej efektywne w jednym zastosowaniu inne zaś w innym. Oznacz to, że efekty z wykorzystania dostępnych zasobów w różnych zastosowaniach nie będą jednakowe.

Inny wniosek jaki można sformułować na podstawie zależno- ści przedstawionej na rys. 1.2. to powiązanie rzadkości z kosztem alternatywnym. Koszt alternatywny wzrasta jeśli dany zasób eko- nomiczny jest bardziej rzadki. Jest to prawidłowość w ekonomii, która rządzi większością wyborów dokonywanych zarówno przez

37 M. Nasiłowski, System rynkowy…, op. cit., s. 27.

38 D. Begg, S. Fischer, R. Dorbusch, Mikroekonomia…, op. cit., s. 36–37.

39 Ibidem, s. 36–37.

(21)

producentów jak i konsumentów. Łatwiej rezygnuje się z jednost- ki zasobu czy też dobra jeśli jest go dostatecznie dużo. Znacznie trudniej przychodzi rezygnacja w przypadku gdy zasobów lub dóbr jest już mało. Wówczas koszt alternatywny jest już wysoki40.

Na poziom zdolności produkcyjnych można jednak wpływać poprzez świadome dokonywanie wyborów pomiędzy bieżącą konsumpcją, a środkami przeznaczonymi na inwestycje, które umożliwiają zwiększenie ilości dostępnych zasobów w przyszło- ści. Wybór ten jak każdy inny jest związany z kosztem alterna- tywnym. Kosztem tym jest konsumpcja z której należy zrezygno- wać, aby zaoszczędzone w ten sposób zasoby przeznaczyć na in- westycje41. Zostało to przedstawione na rys. 1.3.

Rys. 1.3. Wpływ wyboru między inwestycjami a konsumpcją na możliwości produkcyjne gospodarki

Źródło: M. Nasiłowski, System rynkowy. Podstawy mikro i makroekonomii, War- szawa 1996, s. 29.

Bez względu na poziom i dynamikę rozwoju oraz rozmiary, każda gospodarka ma w krótkim okresie czasu ograniczone moż- liwości produkcyjne. Wynika to z rzadkości zasobów ekonomicz- nych, o czym wspomniano wcześniej. Każda gospodarka w krót-

40 Ibidem, s. 37.

41 M. Nasiłowski, System rynkowy…, op. cit., s. 29.

(22)

kim okresie czasu ma do dyspozycji skończoną ilość zasobów pra- cy i kapitału, które nawet przy zastosowaniu najlepszej dostępnej techniki umożliwiają wyprodukowanie skończonej ilości dóbr konsumpcyjnych, odpowiadającej ich maksymalnej podaży. Moż- liwe do wytworzenia proporcje dóbr konsumpcyjnych i inwesty- cyjnych znajdują się na krzywej możliwości produkcyjnych.

Przesunięcie się granicy możliwości produkcyjnych na ze- wnątrz oznacza w praktyce wzrost gospodarczy. Gospodarka mo- że bowiem teraz wytwarzać większe ilości wszystkich dóbr. Wy- różnia się dwa podstawowe źródła tego wzrostu. Jedno to zwięk- szenie ilości dostępnych zasobów produkcyjnych dzięki zainwe- stowaniu nieskonsumowanej ich części, drugie zaś to rozwój technologii wytwarzania. W rzeczywistej gospodarce innowacyjne metody (technologie) produkcji, stanowią główne źródło wzrostu gospodarczego42.

Przedstawiony model granicy możliwości produkcyjnych jest bardzo uproszczonym modelem gospodarki, jednak dostarcza ważnych informacji o rzeczywistym przebiegu procesów gospo- darczych. Pozwala zdefiniować efektywność w procesie gospoda- rowania rzadkimi zasobami, wyjaśnia ideę kosztu alternatywnego oraz przybliża kategorię wzrostu gospodarczego43.

42 P. Krugman, R. Wells, Mikroekonomia…, op. cit., s. 51.

43 Ibidem, s. 52.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zakładając – co nie wydaje się szczególnie ekstrawaganckie – że III RP jest państwem demokra- tycznym, możemy oczekiwać, że udział Sejmu w procesie kształtowania polityki

82% Polaków, dostrzegając potencjał osób niepełnosprawnych intelektualnie oraz korzyści płynące z ich pracy dla ogółu, uważa, że powinno się dążyć do aktywizacji

spodarki socjalistycznej, Poznań 1967, s. Nipwadzi, Ekonomiczne podstawy..., op. Kwaszą, Koncentracja proizwodstwa i miełkaja promyszlennost.. Istnieją dziedziny życia gospodarczego,

Wolność i prawo to jedne z wielu kategorii ekonomicznych i społecznych, które określają gospodarkę oraz wpływają na jej funkcjonowanie. Jak dotych- czas w praktyce

Warto za- uważyć, że przytoczona interpretacja etyki biznesu obejmuje trzy podstawowe komponenty: pojęcie etyki, które w sposób jednoznaczny wskazuje, że etyka

Dla Polski wskaźnik wartości importu liczony rok do roku dwa razy osiągnął wysokość mniejszą niż 100% (w 2009 roku i w 2012.. Ewolucja pozycji gospodarki polskiej w

„O pieniądzu mówimy, że jest neutralny, kiedy egzogeniczna zmiana jego ilości powoduje proporcjonalną zmianę ogólnego poziomu cen i nie wywiera wpły- wu na wielkości realne,

Były to: właśnie wspólna merkantylistom (i przez nich zresztą rozwijana) ilościowa teoria pieniądza oraz też pojmowana przez nich analogicznie rola pieniądza w