Aktualne problemy ekologii człowieka

12  Download (0)

Full text

(1)

H. Mochnacka-Ławacz, M.

Opatowska, M. Rachlewicz, J.

Pankowski, M. Żbikowski

Aktualne problemy ekologii

człowieka

Studia Philosophiae Christianae 28/1, 155-165

(2)

1. W PROW ADZENIE

The W orldw atch In stitu te jest n ieza leżn ą organizacją, sp on sorow an ą przez osoby pry.w atne .i organ izacje zw ią za n e z ONZ, której celem są badania ii ro zp ow szech n ian ie in fo rm a cji d otyczących p rob lem ów g lo ­ balnych. O rganizacja ta w y d a je sw o je raporty i op racow an ia w s e r ii pt. T h e W o r l d w a t c h Paper, w której dotych czas uk azało się p on ad 90 p ozycji d otyczących różnych p rob lem ów w sp ó łczesn eg o św iata, jak np. szeroko pojęta ek ologia środ ow isk ow a, ek ologia czło w ie k a i ściśle z n i­ m i zw iązan e zagad n ien ia tech n ologiczn e, ek on om iczn e i polityczn e.

99-ty tom z tej serii, p o św ięco n y sy tu a cji ek ologiczn ej w E uropie W schodniej i w Z w iązku R adzieckim , zaw iera bardzo cenne, n a jn o w sze dane o stopniu d egradacji w szy stk ich ele m e n tó w środ ow isk a (w ody, p ow ietrza -i gleby), stanu zdrow otnego ludności, h istorii ru ch ów na rzecz ochrony środow iska i ich w p ły w u na zachodzące zm ian y p o li­ ty czn o -ek o n o m iczn e w e w szy stk ich k rajach teg o rejonu. O pracow anie zaw iera w ie le danych tab elaryczn ych , opatrzone jest ta k że bogatym spisem p iśm ien n ictw a .

A k tu aln ość in form acji, rzeczow ość opracow ania i fakt, że jest to obraz k rajów Europy W schodniej w id zia n y oczym a lu d zi z Z acho­ d u — a w ię c tym bardziej dla -nas in teresu ją cy , spow od ow ały, że gru ­ pa stu d en tó w IV -go roku B ioetyk i, W ydziału F ilo zo fii C h rześcijań sk iej A TK p od jęła się tłu m aczen ia i recen zji .tej książk i, w ram ach za ję ć z ekologii, prow ad zon ych przez dr H annę M och n ack ą-Ł aw acz z In s ty ­ tutu E kologii PAN .

A utorzy recen zji m ają n a d zieję, że zaw arte w n ie j in fo rm a cje p r z y ­ czyn ią się do w zb ogacen ia w ied zy C zytelnika w za k resie tak b lisk iej w szy stk im ochronie środ ow isk a i jej pow iązań z życiem gospodarczo- -p o lity czn y m kraju.

• P rezen tow an a książka podzielona jest na rozdziały, k olejn o o m ó w io ­ n e poniżej. W e w stę p ie autorka p o w o łu je się na liczn e n ieza leżn e źród­ ła in form acji o stan ie środow iska w krajach Europy W sch od n iej i w Z w iązku R adzieckim , które do roku 1989 .n ielegalnie p u b lik o w a ły d a ­ ne, często narażając się na d o tk liw e p rześlad ow an ia. To w ła śn ie o w e n ieza leżn e i początk ow o n ieleg a ln e ruchy ek ologiczn e, w y w o d zą ce s ię z.-różnych środow isk, w zn aczn ym stopniu p rzyczyn iły się do zm ian 'po­ lity czn y ch i ekonom iczn ych , jakie o b ecn ie zachodzą w o m a w ia n y m r e ­ jonie. W ym ień m y tu dla p rzykładu m a so w y protest W ęgrów p r zeciw bu d ow ie tam y na D unaju, p o w sta n ie b u łgarsk iej E k ogłasn osti, S ło w a c ­ k ieg o Z w iązku O chrony Środow iska, d em on stracje n a rzecz och ron y środow iska w L ipsku, czy w reszcie p rob lem y śro d o w isk o w e w r e p u ­ blik ach b ałtyck ich , leżą ce u p od staw ru ch ó w w o ln o ścio w y ch ty ch n a ­ rodów , n ie m ó w ią c już o sy tu a cji na U k rain ie i w B iałoru si po w y ­ buchu e lek tro w n i a tom ow ej w C zem ob ylu (W P olsce, w p ierw szej p o

-* N in iejszy artyk u ł sta n o w i o m ó w ien ie k siążki: H ilary E. F rench,

1990-Green R e v o lu tio n s: E n v ir o n m e n ta l R eco n str u c tio n i in E aste rn Europe and th e S o v ie t Union, W o r l d w a t c h P a p e r 99, W orldw atch I n ­

stitu te, L ibrary o f C ongress C atalog N u m b er 90-071196, 62 pp. O praco­ w ali: H anna M ochnacka-Ław -acz, M aria O patow ska, M arzena R a ch le- w ićz, Jacek P a n k o w sk i, M arek Ż bikow ski.

(3)

Iow ie la t osiem d ziesiątych rozpoczęto zorgan izow an y ruch przeciw b u ­ d o w ie e lek tro w n i ato m o w ej w Żarnowcu).

W zak oń czen iu w stęp u autorka opracow ania w yraża n adzieję, że w Oibliczu zachodzących w E uropie W schodniej zm ian p olityczn ych — le g a ln e już ob ecn ie ruchy na rzecz ochrony środ ow isk a z y sk a ją na sile i sk u teczn ości.

2. TEC H N IC ZNA D EW A ST A C JA ŚR O D O W ISK A

W e w stęp ie teg o rozdziału n ap isan o tłu sty m drukiem : „Z w iązek R a­ d zieck i i k ra je Europy W schodniej zu żyw ają 50 do 100% w ię c e j en ergii, a n iżeli S tan y Z jednoczone, w p rzeliczen iu na jed n ostk ę w y p ro d u k o w a ­ n ej m a sy to w a ro w ej, w a rto ści 1 dolara dochodu n a ro d o w eg o ”.

W zasad zie to jed n o zd an ie m ó w i w szy stk o każdem u czy teln ik o w i, k tó ry choć trochę o rien tu je się w ja k im k o lw iek procesie p ro d u k cy j­ nym , p ocząw szy od w y d o b y cia i transportu surow ców , poprzez p roces tech n ologiczn y, od prow adzenie, lu b p ow tórn e u ży cie p rod u k tów ubocz­ n y ch i w reszcie sk ład ow an ie, lub. transport produktu fin aln ego. W tym jed n ym c y to w a n y m stw ierd zen iu zaw iera się ca ły b ezsen s gospodarki cen tra ln ie sterow an ej, gd zie w y k o n a n ie p lan u b yło w a rto ścią n ad rzęd ­ ną, k o sztem rab u n k ow ych p rocesów w y d o b y w czy ch i beztrosko odpro­ w ad za n y ch do gleb y, w o d y i p ow ietrza p rod u k tów ubocznych. P rze­ starzałe tech n ologie w a d liw y transport i lic z n e przestoje czy n iły p ro ­ cesy. p ro d u k cyjn e w y so ce en ergoch łon n ym i.

Z zam ieszczon ego w k siążce diagram u w y n ik a , że w 1985 r. zu życie e n e r g ii (w m egad żu lach n a 1 dolara dochodu n arod ow ego) w yn osiło: dla Japonii, R F N i U S A — od 10 do 20, dla W ęgier, R u m u n ii i N RD — od 20 do 35 a dla C zech osłow acji, P o lsk i i ZSRR — od 25 do 50. N ie n a leży tu zapom inać, że autorka k u rtu a zy jn ie n ieja k o p rzelicza na 1 d olara w artości w a lu t k rajów E uropy W schodniej i ZSRR w e d łu g o ficja ln y ch , ten d en cy jn ie rzez te k ra je zaw yżan ych p rzeliczn ik ów , stąd

d e fa c to en ergoch łon n ość p rodukcji so cja listy czn ej została m ocno za­

niżona...

N isk a w y d a jn o ść en ergetyczn a prod u k cji m u si p ow o d o w a ć siln e za­ n ieczy szczen ia środow iska, aż do jego d egradacji w łączn ie. I tak: w ZSRR p o w ietrze w 103 m iastach , o łą czn y m zalu d n ien iu 50 m ilion ów , zn aczn ie przekracza norm y zan ieczyszczeń , w 16 m ia sta ch przekracza 50-cio k ro tn ie norm ę, podobnie dzieje się w w ięk szo ści m ia st E uropy W schodniej.

Jednią z p rzyczyn skażeń atm osfery jest w y so k a w artość em isji d w u ­ tlen k u siarki, w y n ik a ją ca z u ży w a n ia w ęg la bru n atn ego w e le k tr o w ­ niach. W N iem czech W schodnich p rodukcja en ergii elek try czn ej w 72% b a zu je, na w ęg lu b runatnym , w C zech osłow acji — w 41%, w P o lsce co praw da u ży w a n y jest w 80% w ę g ie l k am ien n y, a le k o k so w n ie Ś ląsk a rów n ież em itu ją SO2 w ogrom n ych ilościach.

W p ow ietrzu k rajów Europy W schodniej stężen ie SO2 jest n a jw y ż ­ sze na św iecie. Np. w m ie śc ie B oxb erg w N iem czech W schodnich e m i­ to w a n e jest rocznie 460 tys. ton SO2, co w y n o si w ięcej, a n iżeli w D an ii i N o rw eg ii łączn ie.

. W kilogram ach na jed n ego m ieszk ań ca roczn ie — em isja SO2 w y ­ nosiła w 1988 r.: dla krajów E uropy Z achodniej — od 21 {N iem cy Za­ chodnie) do 64 (W ielka B rytania) a dla k ra jó w E uropy W sch od n iej — od 78 (R um unia) do 317 (C zechosłow acja), w ty m w P o lsce — 110.

(4)

m y: dla k rajów E uropy Z achodniej — od 1 (praw ie w sz y stk ie kraje) do 5 (W ielka B rytania) a dla k rajów Europy W schodniej — od 17 (W ę­ gry) do 31 (N iem cy W schodnie), w tym w P o lsce — 20.

Täk' w ię c zarów no w artości b ezw zg lęd n e em isji SO2, jak i w sk a źn ik i ek o n o m iczn e w sk a zu ją na ogrom nie rozrzutną i rabunkow ą dla środ o­ w isk a i zdrow ia lu d zk iego gospodarkę socjalistyczn ą. Spraw a n i e ' d o ­ ty c z y jed yn ie w y tw a r z a n ia en erg ii elek try czn ej, a le w ię k sz o ś c i p r o c e ­ só w prod u k cyjn ych , rolnictw a, fu n k cjo n o w a n ia en erg ety czn eg o a g lo m e ­ ra cji m iejsk ich , transportu i w ie lu in n ych dziedzin życia gosp od ar­

czego. / y

W'· krajach Europy W schodniej pow ażn ym zagrożen iem dla' gleb y, w o d y i p ow ietrza są ró w n ież tlen k i azotu, pochodzące z em isji p rze­ m y sło w y c h i będące efek tem u ży w a n ia p rzestarzałych ty p ó w sam och o­ dów'. J a k k o lw iek liczba sam ochodów jest w E u rop ie W schodniej o .w ie ­ le n iższa w p orów n an iu z Zachodem (w 1988 r. w ZSRR 1 sam oćhód p rzyp ad ał n a 18 ludzi, w p ozostałych krajach so cja listy czn y ch -f- na 6,6 à w U S A — p on iżej 1,8), to jednak za n ieczyszczen ia 'pow ietrza w w y n ik u p rzestarzałego taboru sam och od ow ego znaczn ie p rzek racza­ ją w E uropie W schodniej d opuszczalne norm y. W centrum B u d a p esz­ tu rap. tran sp ort sam och od ow y jest od p ow ied zialn y za p ra w ie p ołow ę ilo ś c i em isji tlen k ó w azotu (przekroczenie norm y 30 krotn e) a ’ta k że za em isję rakotw órczego form ald eh yd u i szk od liw ego tlen k u w ęg la . P r e fe r o w a n y w gospodarce so cja listy czn ej p rzem ysł ciężki,‘ b azu jący na p rzestarzałych i en ergoch łon n ych tech n ologiach , em itu je, ' oprócz w y m ie n io n y c h p ow yżej, znaczne ilo ści różnych in n y ch szk o d liw y ch substancji. Np. m iasto Jana w B ułgarii, leżą ce w b lisk im są sied ztw ie p rzem ysłu m etalu rgiczn ego i k op aln i uranu, n a zy w a n e „m iejscem są ­ du o sta teczn eg o ”, p ow in n o być w całości ew a k u o w a n e (1550 m ieszk a ń ­ ców , jed y n ie co 9-te dziecko jest zdrow e). W R u m u n ii,: w m a ły m m ia ­ steczk u K op sa M ika, każda osob a i każdy przed m iot są p ok ryte czar­ n y m i sadzam i, em ito w a n y m i z p ob lisk iej fa b ry k i gum y. W prom ieniu k ilk u n a stu k ilo m etró w każda roślina w y g lą d a , jakby skąpana była w atram en cie a u lice i dom y, jak b y zn ajd ow ały się w e w n ętrzu k o ­ m in a: (T akich m iejsc w E uropie W schodniej jest znacznie w ię c e j — ch oćb y n a sz G órnośląski Okręg P rzem y sło w y , gdzie oprócz skażenia w od y, p ow ietrza i g leb y grozi codziennie m ieszk ań com nowie osu n ięcie g ru n tu w w y n ik u p rzeek sp loatow an ia szyb ów k opalnianych).

S k ażen ia n ie znają granic — rozp rzestrzen iają się poraadpańśtwowo i p onadnarodow o, są p rob lem em n a s w szy stk ich , w całej E uropie i na całym św iecie. Np. k raje Europy W schodniej eksp ortu ją ze sw ego t e ­ ren u od 68 do 97% w y em ito w a n eg o lo k a ln ie SO2 ale im portują od 40 do 91% SO2 z in n ych terenów .

E u trofizacja (przeżyźnianie) i za n ieczyszczan ie w ód p ow ierzch n io w y ch a tak że p ow ażn e sk ażen ia ch em iczn e i b ak teriologiczn e w ód g r u n to ­ w y ch są w E uropie W schodniej na porządku dziennym . Np. fabryka ch em iczna k oło m ia sta H a lle w N iem czech W schodnich zrzuca do w ód 20 kg rtęci d zien n ie — jest to 10-cio krotn ie w ię c e j, a n iżeli roczne zrzuty fa b ry k i ch em iczn ej w L u d w ig sh a fen w N iem czech Zachodnich. Z akłady G azyfik acji W ęgla w Esperaheim (N iem cy W schodnie) odpro­ w a d za ją d zien n ie 4 tyś. m 3 zan ieczyszczon ej w ody, zaw ierającej m . in ­ n y m i: 20 ton fen oli, 2 ton y am oniaku, oraz zn aczn e ilo śc i m eta li c ię ż ­ k ich . W C zech o sło w a cji oczyszczan ych jest za led w ie 40% ściek ów , na W ęgrzech ok. 1,3 bilion a ,m3 ściek ó w dociera rocznie do w ód p o w ierzch ­ n iow ych ; p ołow a m iast w P o lsce (łącznie ze stolicą) n ie m a

(5)

oczyszczał-n i ściek ów , w ca ły m Z w iąku R ad zieck im p rocesow i o czyszczaoczyszczał-n ia pod­ d a w a n y ch jest .zaledw ie 30% w szy stk ich odpadów p łyn n ych .

N a ten przerażający obraz n ak ład a się jeszcze od lat p o stęp u jący p roces obniżania się zw ierciad ła w ó d , w y n ik a ją c y z przyczyn zarów no k lim a ty czn y ch , jak i z zab iegów agrotech n iczn ych , rab u n k ow ego w y ­ cin an ia lasów , itp. P o w o d u je to nied ob ory w o d y p itn ej w w ie lu rejo­ nach E uropy W schodniej i na teren ie ZSRR. Nip. w 3 tys. w ęg iersk ich m ia st i m iejsco w o ści w od a p itn a dostarczana jest z in n y ch okolic b ecz­ k ow ozam i, gd yż m iejsco w a zaw iera p on ad n orm atyw n e ilo śc i p e sty c y ­ d ów i azotanów . W m aju 1989 stw ierd zon o w 76 m iejsco w o ścia ch p łd . W ęgier w y so k ie stężen ia a rsen u w w od zie. P ołow a źródeł w od y p itn e j w C zech osłow acji n ie n a d a je się do ek sp o la ta cji w sk u tek w y ­ sok ich stężeń w ie lu su b stan cji szk o d liw y ch dla zdrow ia. (W P o lsce od k ilk u la t is tn ie je K ościeln a F undacja Z aopatrzenia W si w W odę. tzw. F u n d acja W odna, próbująca ro zw ią zy w a ć p rob lem y zdrow ej w o d y p it­ n e j d la bardzo pod ty m w zg lęd em zan ied b an ych w ie lu rejo n ó w k ra ­ ju). Jezioro B ajk ał w ZSRR, n a jw ię k sz y rezerw u ar słod k iej w o d y na św iecie, m ogący za b ezp ieczyć w 80% ca łk o w ite zap otrzeb ow an ie ZSRR n a słod k ą w odę, ch a ra k tery zu ją cy się bogatą florą i fau n ą (łącznie 2400 g atu n k ów , w ty m 2/3 gau n k ów en d em iczn ych , tzn. n ig d zie w ięcej na św ie c ie n ie w y stęp u ją cy ch ) zagrożony jest zrzutam i ogrom nych ilości śc ie k ó w z g ig a n ty czn ej fab ryk i celu lozy.

Ze w z g lę d u n a to, że w ie le z lew n i i b ieg w ie lu rzek w Europie p rzekraczają g ra n ice p o lity czn o -a d m in istra cy jn e — n arastają na tym tle k o n flik ty m ięd zy p a ń stw a m i. Nip. is tn ie je zad aw n ion y spór o za n ie­ czy szcza n ie rzeki T isza; W ęgry, d ysp on u jące dolnym od cinkiem rzeki zarzucają R u m u n ii za n ieczy szcza n ie górnego jej odcinka. W 1988 r. rząd P o lsk i d om agał s ię od C zech osłow acji w y so k ich od szk od ow ań za w ielo k ro tn e zan ieczyszczan ie Odry w y c ie k a m i ogrom nych ilo śc i oleju nap ęd ow ego. Od la t trw a ją spory m ięd zy w ielo m a p a ń stw a m i p ołożo­ n y m i w zd łu ż b iegu D unaju. W m iarę rozw oju u p rzem y sło w ien ia , rol­ n ic tw a i u rbanizacji p rob lem y narastają. D otyczą one w rów n ym a m o­ że n a w e t w w ięk szy m stopniu m órz, zb iera ją cy ch za n ieczy szczo n e w o ­ dy rzek z ca łej Europy.

Elba w n o si rocznie do M orza P ółn ocn ego 10 ton rtęci, 24 ton y k a d ­ m u i 142 to n y ołow iu, M orze K a sp ijsk ie za tru w a n e jest sta le 40-tom a p rocen tam i w szy stk ich ściek ó w Z w iązku R adzieckiego, w y n o szą cy ch 28,6 k ilo m e tr ó w sześcien n y ch rocznie, do M orza C zarnego trafia rocz­ n ie 4300 ton z w ią zk ó w azo to w y ch , 900 ton p och od n ych ropy n a fto w ej. 600 .ton o ło w iu i 200 to n d etergen tów , g łó w n ie D u n ajem i D n ieprem . M orze C zarne jest już o b ecn ie w 90% m a rtw e b iologiczn ie, w 1988 r. p on ad połow a p ow ierzch n i dna M orza B ałty ck ieg o b yła ró w n ież p o­ zb aw ion a życia. B a łty k otrzy m u je roczn ie z P olsk i, N iem iec W schod­ n ic h .i ze Z w iązku R ad zieck iego ponad 46% całej p u li d ocierających doń za n ieczyszczeń a zotow ych i ponad 53% zan ieczyszczeń organ icz­ n ych , m im o, że w /w k ra je zajm u ją z a led w ie 1/3 lin ii b rzegow ej B ał­ tyku.

W te j sy tu a cji pod zn ak iem zap ytan ia p ozostaje los w ie lu m ie jsc o ­ w o śc i u zd ro w isk o w y ch i w y p o czy n k o w y ch , n ie m ają ra cji b ytu n ie ­ k tó re sanatoria a n a w e t często u jęcia w ód m in eraln ych . D o tyczy to n ie ty lk o m iejsco w o ści n adm orskich. P rzy k ła d em n iech będą choćby sły n n e K a rlo v e V ary w C zech osłow acji, w ok olicy k tórych stw ie r d z o ­ n o zrzu ty 3500 ton su b stan cji tok syczn ych , a ta k u ją cy ch sy stem n e r ­ w o w y . G roźne zrzu ty w ie lu z w ią zk ó w to k sy czn y ch stw ierd zon o w ie lo ­

(6)

k ro tn ie na teren ie U zb ek istan u , G ruzji, M ołd aw ii, Ł otw y i T urkm enii. W E stonii, po n ie le g a ln y m zrzucie su b stan cji rad ioak tyw n ych na te r e ­ n ie b u d ow y dw óch p rzed szk oli — d zieciom po p ew n y m cza sie zaczęły w y p a d a ć w łosy.

W latach p ięćd ziesią ty ch , w C zeliabińsku (ZSRR) fabryka broni n u ­ k lea rn ej odprow adzała ściek i do b ezo d p ły w o w eg o jeziora K arachaj w tak im n atężen iu , że aku m u lacja su b sta n cji ra d io a k ty w n y ch w y n io sła 120 m ilio n ó w curie, tzn. dw a i pół razy w ięcej, a n iżeli n a tę ż e n ie w y ­ cieku po w yb u ch u elek tro w n i atom ow ej w C zernobylu w 1986 r.

3. A LA R M ZDROW OTNY

Spośród w szy stk ich danych z Europy W schodniej i Z w iązku R a d zie­ ckiego, o p u b lik o w a n y ch w ostatn im roku, żadne n ie są tak szokujące, jak sta ty sty k i zdrow ia.

C zęstość zach orow ań d zieci w rejonach, gd zie u żyw a się d u że ilo śc i p esty cy d ó w jest p ięcio k ro tn ie w yższa od p rzeciętn ej. K rótszy czas ż y ­ cia, w ysok a zach orow aln ość na n ow otw ory, sch orzen ia serca, choroby w rzod ow e, choroby w ątroby, górn ych dróg oddechow ych, alergie, ch o­ roby n e r w o w e i w ie le in n ych — oto żn iw o gospodarki cen tra ln ie p la ­ n o w a n ej i rab u n k ow ej ek sp loatacji środow iska. W ysokie sipożycie a lk o ­ holu, częste p a len ie p a p iero só w i uboga dieta d op ełn iają obrazu stanu zdrow ia lu d n ości Europy W schodniej.

Istn ieje ca ły szereg badań nad w p ły w e m skażeń środow iska n a czę­ stość w y stęp o w a n ia różn ych ty p ó w zachorow ań. Im w ię k sz e skażenia atm osfery, ty m w ięk sza liczba zachorow ań na gu zy zło śliw e, choroby skóry i płuc. P rodukcja n a w o zó w a zotow ych w ią ż e s ię z w ięk szą z a ­ chorow aln ością na n o w o tw o ry , choroby k r w i i serca. H uty m eta li zw ią za n e są z w ięk szy m i problem am i, dotyczącym i chorób skóry i n o ­ w o tw o ró w , to sam o d oty czy fab ryk chem icznych.

W okół zak ład ów p rzem y sło w y ch i kopalń, obok a tm osfery, w o d y i g leb y skażeniom ulega .rów nież żyw ność.

W au ton om iczn ej rep u b lice K arakałpaokiej (ZSKR), zajm u jącej p o ­ łu d n io w e w yb rzeże M orza A ralsk iego ·— śm ierteln o ść n iem o w lą t w y ­ n o si 60 na 1000. Jest to n a jw y ższy w sk aźn ik śm ierteln o ści w ZSRR, p o ró w n y w a ln y z tak im i krajam i, jak K am erun, czy G uatem ala. P r z y ­ czyn ą tak iej sy tu a cji jest n ad m iern e u ży w a n ie .pestycydów . W p ó ł­ n o cn y m K azach stan ie zach orow aln ość na now otw ory, spow odow ana ob ecn ością w ty m irejoniie w ie lu fab ryk ch em iczn ych , jest 6-cio krotn ie w y ższa , a n iżeli w otaczających rejonach. L udzie, żyjący w centrum A łm a -A ty , sto lic y K azach stan u cierpią na schorzenia dróg o d d ech o­ w y c h 2,4 raza częściej, a n iżeli m ieszk ań cy przedm ieść. Z achorow alność n a astm ę w śród dzieci, żyjących w cenltrum M oskw y jest d w u k rotn ie w yższa w p orów n an iu z dziećm i okolic M oskw y.

U ja w n io n y o sta tn io za sięg k ata stro fy w C zernobylu w strzą sn ą ł o p i­ n ią p u b liczn ą. W brew w cześn iejszy m raportom i liczn ym p rzek łam a­ niom , m ającym na celu zan iżen ie sk u tk ów k ata stro fy ·— rep u b lik a B iałoruska otrzym ała n a jw ięcej rad ioak tyw n ego pyłu.

Wg n ow o op u b lik o w a n y ch in fo rm a cji — do roku 1992 sp od ziew an e jest w y k w a te r o w a n ie 200-tu ty s ię c y m ieszk a ń có w U krainy, B iałoru si i R ep u b lik i R o sy jsk iej, w ed łu g danych b iałoru sk ich liczba w y k w a te - row ań w y n ie sie 2 m ilio n y ludzi.

W zrasta p rzekonanie, że u jem n e skutki zd row otn e k a ta stro fy b ęd ą d alek o w ię k sz e i dłużej trw a ją ce, an iżeli tw ierd zon o poprzednio.

(7)

S tw ierd zon o, że u 150 tys. lu d zi n a stą p iły p ow ażn e sch orzen ia tarczycy w sk u te k em isji rad ioak tyw n ego jodu, że zach orow aln ość na n o w o ­ tw o r y tarczy cy b ęd zie 5 do 10-ciu razy w yższa, n iż p rzypuszczano a choroby k r w i u d zieci w y stą p ią 2 do 4-krotnde częściej. S ta le n a ­ p ły w a ją c e in fo rm a cje o sch orzen iach i d eform acjach now o urodzonych zw ierzą t w rejo n ie sk ażen ia n ie dają ludziom p oczu cia b ezp ieczeń stw a.

In form acje o skracaniu d łu g o ści życia w k rajach E uropy W schodniej są p rzerażające. W C zech osłow acji lu d zie rejo n ó w siln ie u p rzem y sło ­ w io n y c h żyją 5 la t krócej, na Ś lą sk u w P o lsce — 3— 4 la t krócej, w H a lle (N iem cy W schodnie), rejon ie p rzem y słu ch em iczn ego —· r ó w ­ n ież 5 lat krócej.

W edług danych B u łgarsk iego M in isterstw a Z drow ia — lu d zie, ż y ­ ją cy w rejo n ie p rzem ysłu cięż k ieg o chorują n a a stm ę i ch orob y w rzo ­ d ow e 9 razy częściej, na choroby skóry — 7 razy, n a k rzy w icę i w ą ­ trobę — 4 razy, na n a d ciśn ien ie i choroby u k ła d u n erw o w eg o — 3 razy częściej, w p orów naniu z m ieszk ań cam i m n iej u p rzem y sło w io n y ch r e ­ jon ów B ułgarii. U d zieci w p rzem y sło w y m m ie śc ie K u k len , w B u ł­ g a rii stw ierd zon o ta k ie stężen ie ołow iu w e k rw i, że gd yb y m ieszk a ły w Stanach Z jednoczonych b y ły b y n a ty ch m ia st h o sp ita lizo w a n e i p o d ­ dane detok syk acji.

A n a lo g iczn e do b u łgarsk ich raportów są raporty z C zech osłow acji, W ęgier i P olsk i. W P o lsce — k ilk a n a ście sch orzeń , w ty m gruźlica, h ron ch it i białaczka, w y stę p u ją zn aczn ie częściej w rejon ach w y so k o u p rzem ysłow ion ych . Na Ś ląsk u zach orow aln ość na n o w o tw o r y jest o 30% w y ższa , schorzenia dróg od d ech ow ych w y stę p u ją o 47% częściej a choroby k rą żen io w e o 155% częściej, n iż w in n y ch rejon ach kraju. S tw ierd zon o, że p rzew id y w a n a d ługość życia m ężczyzn w p rzed ziale w ie k u od 40 do 60-c,iu lat u lega skróceniu do poziom u z 1952 roku. P o lsk ie T o w arzystw o C hem iczne podaje, że ostatn io zn aczn ie w zrosła n a Ś ląsk u zach orow aln ość na choroby u m ysłow e, spow od ow an a e m i­ sjam i m eta li ciężkich a szczególn ie ołow iu. S tężen ia ołow iu w gleb ach Ś lą sk a p rzek raczają norm y od 150 do 1900Y a w e k rw i dzieci n a Ś lą ­ sku stw ierd za się 5-cio k ro tn ie w y ższe k o n cen tra cje o ło w iu w p o ró w ­ n a n iu np. z dziećm i w D anii.

4. SP A D E K P R O D U K C JI BIO LO GICZNEJ

W Z w iązku R ad zieck im i w k rajach E uropy W schodniej zagrożone je s t n ie ty lk o życie lu d zk ie ale rów n ież ro ślin y i zw ierzęta. N astęp u je sp ad ek prod u k cji ro ln ej w sk u te k d egradacji gleb i ich erozji, la sy u leg a ją d ew a sta cji w sk u tek zan ieczyszczeń a tm osfery i rab u n k ow ej e k sp lo a ta cji drew na.

W ZSRR erozji ulega 1,5 m iliard a ton gleb y rocznie, co p ow od u je stra ty w p rod u k cji roln ej rzędu 18 do 20 m ilia rd ó w ru b li rocznie. O koło 150 m ilio n ó w h ek ta ró w g leb y w ZSRR, stan ow iących 2/3 w s z y s t­ k ich g ru n tó w ornych teg o k raju u leg ło d egradacji a tym sam ym o b n i­ ży ła się ich w yd ajn ość. Obok erozji p o stęp u ją w ZSRR procesy za­ sa la n ia gleb w sk u tek sztu czn ych n aw od n ień . Około 12% w szy stk ich n a w a d n ia n y ch gleb, tj. 2,5 m ilion a h ek ta ró w u leg ło d egrad acji a p ro ­ c e s te n m ięd zy rok iem 1975 a 1985 n a silił się tak, że w ie lk o ść p o ­ w ie r z c h n i gleb zd egrad ow an ych pod w oiła się.

H istoria n ajn ow sza M orza A ra lsk ieg o jest najb ard ziej sp ek ta k u la r­ n y m p rzyk ład em d ew a sta cji śro d o w isk a w sk u tek n ad m iern ych i n ie ­ p ra w id ło w y ch n aw od n ień . D o 1973 r. m orze to b yło czw artym co do

(8)

w ie lk o ś c i śród ląd ow ym zbiornikiem n a św iecie, a le w sk u te k re g u la c ji i od w rócen iu biegu rzek A m u - i Syr D arii, które sk iero w a n o do n a ­ w a d n ia n ia u p raw b a w ełn y , jego ob jęto ść zm n iejszy ła się o 66%, p o ­ w ierzch n ia o 40% a poziom w o d y opadł o 13 m etrów . D a w n y port M.ujnak leży teraz 48 km od lin ii h rzegow ej, a k ad łu b y g n ijących łodzi rybackich n a d a ją m u w y g lą d m ia sta -zja w y . D a w n e dno m orsk ie stało się obecnie p u styn ią, z której w ia try roznoszą po o k o licy sól i piasek, p ok ryw ający pola u p raw n e w a rstw ą w ie lk o ś c i pół ton y na I ha rocznie.

W B u łgarii 80% g leb zaatak ow an ych jest erozją, w C zech osłow acji — 54%, na W ęgrzech i w R um unii — 30%.

Z an ieczyszczen ia p rzem y sło w e rów n ież obniżają w yd a jn o ść upraw . Tak się składa, że w ięk szo ść źródeł tych zan ieczyszczeń (SO2, m e ta le ciężkie, ozon, itp.) zn a jd u je się na obszarach rolnych. W 1988 r. k o n ­ cen tracja ołow iu w gleb ach w si G lubokoje (ZSRR), w p ob liżu h u ty m eta li n ieżela zn y ch , p rzekraczała 22 razy dop u szczaln e norm y, stę ż e ­ n ie kobaltu i cynku przekroczone b yło o d p ow ied n io 10 i 100 razy. K o n cen tracja rtęci w jed n ej z m iejsco w o ści K irgizji w y n io sła 100-krot- n ie w ięcej, n iż w artość d opuszczalna a o b ecn ie już w iad om o, że p r z y ­ n a jm n iej 20% gleb B ia ło ru si zostało b ezp ow rotn ie skażonych ra d io ­ a k ty w n ie po k a ta stro fie w C zernobylu.

W P o lsce straty w plonach, sp ow od ow an e k on cen tracją SO2 w a tm o ­ sferze w y n o szą n a G órnym Śląsku: dla fa s o li — od 10 do 40%, dla ziem n iak ów — od 10 do 50% a dla jęczm ien ia — 35%. W C zech o­ sło w a cji straty te szacu je się na około 3 m ld koron rocznie.

N iep ra w id ło w e u ż y w a n ie n a w o zó w sztu czn ych i p esty cy d ó w (n ie­ w ła śc iw e d a w k i i term in y w y sie w a n ia ) jest rów n ież przyczyną strat ek on om iczn ych , d ew a sta cji środ ow isk a i obniżania w ielk o ści i jakości plonów . W ZSRR 11% n a w o zó w m in era ln y ch n ig d y n ie trafia n a pola w sk u te k p rob lem ów tran sp ortow ych , zalegając sk ła d o w isk a i p r z e są ­ czając się do w ód gru n tow ych . 1/3 w sz y stk ic h w y sie w a n y c h n aw ozów ró w n ież p ow od u je za n ieczyszczen ia w ód, gd yż n ie jest w y k o r z y sty ­ w an a przez roślin y. P ra w ie 1/3 ilości w szy stk ich prod u k ow anych p e ­ sty cy d ó w tak że n ie dociera do pól, tracon a w czasie transportu, z k o le i tak ie republiki, jak A zerbejdżan, A rm en ia, K irgizja, M ołdaw ia, T ad żyk istan i U zb ek istan m ają g leb y skażone nad m iarem p estycyd ów .

Chociaż zakaz u żyw an ia D DT ob ow iązu je w ZSRR od 1972 r., to nadal ogrom ne obszary g leb skażane są ty m p esty cy d em (ponad 10 tys. ha gleb zaw iera stężen ia D D T p rzew y ższa ją ce norm ę). W okręgu N o ­ w o sy b irsk im stw ierd zo n o w glebach k o n cen tra cję DDT, przek racza­ jące norm ę 200 razy. 30% ży w n o ści w ZSRR za w iera ło w 1987 r. p e ­ sty cy d y w stężen iach n ieb ezp ieczn y ch dla zdrow ia. W e fek cie zatrucia p esty cy d a m i g in ie rocznie w ZSRR 14 tys. lu d zi a ciężko choruje 700 tys.

N iep raw id łow a gospodarka leśn a i k w a śn e d eszcze p ow od u ją d e w a ­ stację p ow ierzch n i leśn ych , zw łaszcza w y p a d a n ie m ało odpornych na stress ch em iczyn d rzew iglastych . W eu ro p ejsk iej części ZSRR la sy ig la ste giną m asow o rów n ież w sk u tek ich w y cin a n ia . L asy ced row e n a d alek im w sch od zie ZSRR zo sta ły zred u k ow an e o 22% w ok resie o statn ich 20-tu lat w sk u tek w ycin an ia. O grom ne straty drew n a, k tó ­ rych p rzyczyn ą jest n iep ra w id ło w y transport p ow od u ją, że do w y ­ p rodukow ania jednej deski potrzeba w ZSRR 3 do 4-rech razy w ię c e j drew na niż w krajach Europy Z achodniej, Z atap ian ie ogrom nych ilo ­ ści drew na w czasie ich sp ła w ia n ia sp ow od ow ało za tru cie w ód w ie lu II — S tu d ia P h ilo so p h ia e C h r is tia n a e n r 1

(9)

rzek; ta k w eu rop ejsk iej, jak i w a zja ty ck iej części ZSRR, gdyż dna ty c h rzek p o k ry te są g n iją cy m i pniam i. Z n iszczen ie la só w w sk u te k za n ieczy szczeń p ow ietrza jest w k rajach Europy W schodniej i w ZSRR n a jw ię k sz e na św iecie. S iad y zniszczenia la só w w P o lsce dotyczą 82% p o w ierzch n i leśn ych , w B u łgarii — 78%, w C zech osłow acji — 73%, w N iem czech W schodnich — 57% a na W ęgrzech — 36%. O bszary le ś ­ n e w strefach k op alń w ę g la bru n atn ego w p o ł.-w sch o d n ich N iem czech, p o łu d n io w ej P olsce i w p ółn ocn ej części C zech osłow acji u m iera ją — r o zle g łe p rzestrzen ie górskich szczytów p ok ryw ają k ik u ty m a rtw y ch d rzew iglastych .

D ew a sta cja te r e n ó w ro ln iczy ch i leśn y ch pociąga za sobą p o stęp u ­ ją cy proces tzw . upraszczania biocenoz, p olegający na zm n iejszan iu się liczb y gatu n k ó w zw ierzą t i roślin. W ZSRR co 10-ty gatu n ek p ta ­ k ów , co 5 -ty roślin i ssaków , co 4 -ty gatu n ek gad ów jest zagrożony. N a W ęgrzech w o sta tn im w iek u w y m a rły 53 g a tu n k i zw ie r z ą t i 40 g a tu n k ó w roślin, w B u łgarii 150 g atu n k ów zw ierząt i 763 g a tu n k i roślin jest zagrożonych. Jest to haracz, p łacon y za w k ra cza n ie postępu tech n iczn eg o na d aw n iej d ziew icze tereny.

5. R UC H ZIELONYCH

R uch Z ielon ych w E uropie W schodniej i w ZSRR w y sz e d ł osta tn io z podziem i, tw o rzą c form y in teg ra ln ej części n ow ego k rajobrazu po­ lityczn ego. D o n ied a w n a w sz e lk ie in fo rm a cje d otyczące ochrony śro­ d o w isk a b y ły ściśle strzeżon ym i ta jem n ica m i p a ń stw o w y m i. W ystęp o­ w a n ie p rzeciw k o zan ieczyszczen iom p rzem y sło w y m b yło u w a ża n e za w y w ro to w e. W Z w iązku R ad zieck im n ie le g a ln i działacze na rzecz och ron y środow iska p rzyp łacali sw ą d ziałaln ość łagram i i n a w et u tratą życia. W 1986 r. grupa nau k ow ców , in te le k tu a listó w i p isarzy w ZSRR o sią g n ęła w ie lk ie zw y cięstw o , gdy G orbaczow zrezy g n o w a ł z p lan u odw rócenia b iegu rzek (syberyjskich, stan ow iącego za g ro żen ie dla jeziora B ajkał. K atastrofa w C zernobylu stała s ię p oczątk iem m a ­ so w y ch p rotestów p rzeciw b u d o w ie elek tro w n i atom ow ych , p rzeciw zan ieczyszczen iom w od y, g leb y i p ow ietrza. P ro testy te coraz c z ę śc ie j p rzyb ierają form y ru ch ó w rów n ież p o lity czn y ch na rzecz n ie p o d le ­ g ło śc i rep u b lik ZSRR. W obronie w a rto ści k u ltu ry n arod ow ej p rzy b ie­ rają ta k że na sile d ziałan ia n a rzecz och ron y k o ścio łó w i p o m n ik ó w h istorii, k u ltu ry w si i n atu raln ego krajobrazu. W iększość grup e k o lo ­ giczn y ch w ZSRR o g n isk u je się na problem ach lok aln ych , czy n io n e są jed n ak w y siłk i nad sk oord yn ow an iem ty ch grup. O becnie istn ieją w ZSRR 4 n a d rzęd n e organ izacje ekologiczne: S p ołeczn y Z w iązek E k ologiczny, E kologia i Pokój, Z w iązek E k ologiczn y oraz R uch Z ielo ­ nych. P rężn e P artie Z ielon ych są ta k że n a L itw ie, Ł o tw ie i w E ston ii, oraz w M ołd aw ii i n a U krain ie.

W całej E uropie W schodniej i w Z w iązku R ad zieck im n orm y czy ­ sto śc i (dla p ow ietrza, w ód i g leb y ,są bardzo w y so k ie, w y ższe n a w et n iż w krajach Z achodnich, jed n ak ich p rzestrzeg a n ie stoi n ad al pod w ie lk im zn ak iem zapytania. W inne tem u są stare stru k tu ry p a ń stw o ­ w y c h z a k ła d ó w p rzem y sło w y ch , p a ń stw o w eg o ro ln ictw a i leśn ictw a , k tórych m in isterstw a m ają n a d a l ogrom ną p rzew a g ę n a d m łod ym i m in iste r stw a m i och ron y środow iska. K ary za za n ieczy szcza n ie środ o­ w isk a są zb yt n isk ie i w zasad zie przechodzą jed y n ie z jednej k ie ­ szen i do drugiej te g o sam ego w ła śc ic ie la — p ań stw a, ty m sam ym w ię c n ie m o g ą być sk u teczne.

(10)

P R A C E PR Z EG LĄ D O W E

G oskom priroda — radziecka agen cja d/s ochrony środ ow isk a zositała ikw ofzęina n a początk u 1988 r. Jej p ie r w sz y przew od n iczący, załam any tru d n ościam i o rgan izacyjn o-p raw n ym i, u stąp ił po k ilk u m iesiącach. N astęp n y przew od n iczący, biolog, n ie będący człon k iem KPZR, jest p ierw szy m czło w iek iem nie p artyjnym , który objął w ZSRR sta n o ­ wisko" 'm in isterialn e. W 1989 r. G oskom priroda w y sła ła p ety cję do R ady N a jw y ższej ZSRR z żądaniem p ierw szeń stw a ek ologii nad e k o ­ n om ią i p ierw szeń stw a in te r e só w o b y w a teli nad in teresa m i d ep arta­ m en tów . Żądano także p u b liczn ego udziału w p od ejm ow an iu decyzji, p od a tk ó w na rzecz ochrony środow iska i opłat za u ży w a n ie b ogactw n atu raln ych .

. W P o lsce w e w rześn iu 1980 r., w okresie lib eralizacji, w sk u tek p o ­ w sta n ia S olidarności, u tw orzon y został P olsk i K lu b E kologiczny w K ra k o w ie — p ierw sza ca łk o w icie n iezależn a grupa w E uropie W schod­ niej. O becnie działa w P o lsce w ięcej niż 40 grup ek ologiczn ych , w łą ­ czając w to F ed erację Z ielon ych i F ran ciszk ań sk i R uch E kologiczny. W C zech osłow acji, ta jn e raporty o stanie środ ow isk a ro zsy ła n e b y ły w latach osiem d ziesiątych do zachodnich am basad w Pradze w d yp lo­ m atyczn ych p rzesyłkach. R aport S ło w a ck ieg o Z w iązku Obrońców P rzy ­ rody i K rajobrazu w B ra ty sła w ie, zaw ierający d ram atyczn y opis sta ­ nu środow iska, został uzn an y p rzez S łow ack ą P artię K om u n istyczn ą za w y w ro to w y . C zech osłow ack i .ruch K arta 77 ta jn ie op u b lik ow ał w 1983 r. raport człon k ów E kologicznej S ek cji C zech osłow ack iej A k a ­ d em ii N auk d otyczący zakresu k ata stro fy ek ologiczn ej w k raju i jej w p ły w u na zdrow ie ludzkie. In form acje te, p rzem ycan e do zach od ­ n ich d zien n ik ów , w ró ciły do k raju drogą radiow ą.

O becnie d ziała w C zech osłow acji około 30-tu n ieza leżn y ch k ół Z ie­ lon ych , 3 w ię k sz e grupy i N arodow a P artia Z ielon ych a ta k że C zeskie i S ło w a ck ie Z w iązk i O brońców Przyrody.

W (Niem czech W schodnich istn ia ła już w la ta ch o siem d ziesią ty c h sieć A R K , pod au sp icjam i K ościoła L aterań sk iego. W listop ad zie 1987 r. ta jn a , policja NRD urządziła n ajazd n a b ib lio tek ę ek ologiczn ą w e w sch o d n im B erlin ie i sk o n fisk o w a ła w y d ru k o w a n e m a teria ły a także urząd zen ia p o w iela ją ce. O becnie p o w sta ła L iga Z ielon ych (1990 r.) i P artia Z ielon ych (1989 r.), tw o rzą c po zjed n oczen iu N iem iec un ię z ru ch em Z ielon ych w N iem czech Zachodnich.

B u łgarsk a E k ogłattn ost odegrała p ow ażn ą rolę w ob alen iu rządów Ż iw k ow a i jest n ad al a k ty w n ie działającą partią, o n a sta w ien iu za­ rów no ek ologiczn ym jak i p olityczn ym . Istn ieje rów n ież P artia Z ie­ lo n y ch i 18 innych, m n iejszy ch grup ek ologiczn ych .

W R u m u n ii d ziała MER (R um uński R uch E kologiczny), o ch a ra k ­ t e r z e , rów n ież p a rtii p o lity czn ej a także ok oło 112-tu lo k a ln y ch grup o łą czn ej liczb ie około 100 tys. członków .

P a rtie Z ielon ych w k rajach E uropy W schodniej i w ZSRR p o w a żn ie p rzyczyn iają się do lib era liza cji życia p olityczn ego, zajm ują coraz w ię ­ cej m iejsca w p arlam en tach 9 i m ają do odegrania ogrom ną rolę w procesach p rzyw racan ia w te j części E uropy zd row ych w a ru n k ó w ży­ cia ludności.

6. D Z IA Ł A N IA A D M IN IST R A C Y JN O -G O SPO D A R C ZE

W y siłk i n o w y ch rząd ów w E uropie W schodniej w celu p op raw y sy tu a cji ek ologiczn ej rejonu n ap otyk ają na szereg trudności, w y n ik a ­ jących z p rzestarzałego u sta w o d a w stw a i z jeszcze bardziej p rzesta ­ li»

(11)

rzałych struktur ad m in istracyjn ych , n ie m ó w ią c już o tech n ologiach . N adal ob o w ią zu je praw o n ad rzędnej produkcji nad och ron ą zdrow ia i ochroną środow iska. Z am yk an ie za k ła d ó w p ro d u k cyjn ych , e m itu ją ­ cy ch szk od liw e su b stan cje, w ią że się n iejed n o k ro tn ie ze w zrostem n ie ­ d ostatk u dóbr, k tórych produkcja n igd y n ie zaspokaja w p e łn i potrzeb lu d n o ści i ze stratam i ekonom icznym i.

W ZSRR, p o sta n o w ien iem R ad y N a jw y ższej — do 1995 r. p o w ietrze w m iastach, w oda i ży w n o ść m ają sp ełn ia ć w aru n k i stan d ard ów zd ro­ w ia . Z alecono ró w n ież zam k n ięcie obszarów testó w broni n u k lea rn y ch w S em ip ałatyń sk u , w K a za ch sta n ie a tak że p ow tórn ą w er y fik a c ję p la ­ n ó w b u d ow y n o w y ch elek tro w n i n u k learn ych . W 1989 r. ■— 240 fa b ry k w ZSRR zostało za m k n iętych ale w rezu lta cie tego kroku w roku 1990 zo sta ła zm n iejszon a produkcja n a w o zó w o 5,2 m ilion a ton, sod y 0 951 tys. ton, celu lozy o 400 tys. ton, m etan olu o 387 tys. ton, ,p o li­ m eró w o 500 tys. ton i gu m y sy n tety czn ej o 250 tys, ton. W w y n ik u te j sy tu a cji n a stęp u je sp rzężen ie zw rotn e — zm n iejsza się liczba m iejsc pracy, zm n iejsza się często pula d ostęp n ych dóbr, ψ tym papieru 1 lek ów , bez k tórych ochrona zd row ia stoi pod zn ak iem zap ytan ia.

R u ch y sp ołeczn e na rzecz zam k n ięcia w ie lu e le k tr o w n i a tom ow ych sp o w o d o w a ły , że k ra je Europy W schodniej i ZSRR stoją przed p ro ­ blem em u rucham iania n o w y c h e le k tr o w n i w ęg lo w y ch , k tóre em ito w a ć b ęd ą n ad al ogrom ne ilości SO2. T ym n iem n iej w ZSRR zatrzym ano b u d ow ę 30-tu siło w n i n u k lea rn y ch a z 26-ciu p la n o w a n y ch dla E uropy W schodniej za le d w ie 6 jest w realizacji. N iem cy i C zech osłow acja o g ło siły p lan y zam k n ięcia p rzed term in ow ego p rzyn ajm n iej 3 -ech s i­ ło w n i, po u ja w n ien iu w yp ad k ów , ja k ie m ia ły m iejsce w elek tro w n ia ch w G rejfsw ald i B ohunicach. W edług op in ii ek sp ertó w zachodnich — w ię k sz o ść d ziałających w E uropie W schodniej i w ZSRR elek tro w n i ją d ro w y ch n ie spełnia w y m o g ó w b ezp ieczeń stw a a ich m odernizacja b y ła b y zb yt k osztow n a.

W zjed n oczon ych N iem czech, do końca dekady, w sz y stk ie zak ład y p ro d u k cy jn e N iem iec W schodnich m uszą d ostosow ać sw e tech n o lo g ie do stan d ard ów zachodnich. S zacu n k ow o około 65 tys. firm w sch o d n io - n iem ieck ich b ęd zie zam k n iętych .

Inne kraje Europy W schodniej n ie m ają ta k b ogatych braci — p ro ­ tek torów , jak N iem cy W schodnie, n iem n iej w P o lsce i w C zech osło­ w a c ji istn ieją am b itn e p lan y m od ern izacyjn e. W P o lsc e np. p la n u je się za m k n ięcie w ie lu zak ład ów , m a p o w sta ć ró w n ie ż do 1995 r. ok. 3 tys. n o w y ch oczyszczaln i ściek ów . D rastyczn a ek on om iczn a kuracja szokow a w P o lsce p ow in n a spow od ow ać w zrost oszczęd n ości m a teria ­ ło w y ch a tym sam ym ob n iżen ie szk o d liw y ch em isji. W C zech osłow acji p rezy d en t H avel w sw y m oręd ziu now oroczn ym 1990 r. stw ierd ził, że ochrona środ ow isk a b ęd zie p rio ry teto w y m elem en tem p o lity k i p a ń ­ stw a. D otych czas rządzono w e d łu g trzech zasad n iczych założeń: k ła m ­ s tw e m , od p ow ied zialn ością zbiorow ą i zarząd zen iam i b ran żow ym i, k tóre p refero w a ły tylk o sw o je in teresy. T aki sy stem n ie m ógł p raco­ w a ć sk u teczn ie na rzecz ochrony środow iska. W C zech osłow acji za­ k ład a się, że p la n y ochrony środow iska m uszą być rea lizo w a n e n a w e t k osztem zm n iejszen ia k on su m p cji m a teria ln e j ob yw ateli.

W ęgry, B ułgaria i R um unia p o su w a ją się n ieco w o ln ie j w pracach na rzecz och ron y środow iska. Na W ęgrzech M in isterstw o O chrony Ś r o ­ d o w isk a b yło do w rześn ia 1990 r. n iefo rtu n n ie p ołączone z M in. G o­ spodarki W odnej, co znaczn ie u tru d n iało p ra w id ło w e d ziałanie. W R u ­ m u n ii — Min. Ochrony Środ ow isk a p o w sta ło w grudniu 1989 r., tu ż

(12)

P R A C E PR Z EG L Ą D O W E

165

p o o b a len iu rząd ów C zauczesku, n ie m iało w ię c czasu rozw in ąć sw e j d zia ła ln o ści w p e łn i a obecna n ieu sta b ilizo w a n a sytu acja polityczn a n ie sp rzyja rów n ież tej działalności.

K oszta zw ią za n e z p rzyw rócen iem p ra w id ło w ej sytu acji ek ologiczn ej w k rajach p ostk om u n istyczn ych będą ogrom ne a proces zm ian b ęd zie tr w a ł c a łe d ziesięciolecia. D la N iem iec W schodnich ob licza się k oszty na ok. 300 b ilio n ó w dolarów , dla P olsk i na ok. 20 b ilio n ó w , dla C ze­ ch o sło w a cji ·— ok. 24 bilion y a dla ZSRR — ok. 175 b ilio n ó w dolarów . K ra je p o stk o m u n isty czn e m ają ogrom ną szansę skrócenia czasu p rzy ­ w ra ca n ia p ra w id ło w ej sy tu a c ji ek ologiczn ej, korzystając w tej d zied zi­ n ie z dośw iad czeń i pom ocy k rajów Z achodniej Europy.

Jedną z n ajszy b szy ch dróg p op raw y jest u zd row ien ie w y d a jn o ści en erg ety czn ej p ro cesó w produ k cyjn ych . Oblicza się, że w ZSRR m ożna b y ło b y zred u k ow ać zap otrzeb ow an ie en erg ety czn e o 1/6 w ok resie 20d;u lat, w P o lsce o p o ło w ę w ok resie 40-tu łat.

D rugim elem en tem p rop on ow an ym do szyb k iego w d rożen ia jest u sp ra w n ien ie tran sp ortu . K raje Europy W schodniej p ow in n y u n ik n ąć b łęd ó w Z achodu i n ie rozw ijać e k sp a n sy w n ie tran sp ortu in d y w id u a l­ nego, podrażającego k oszty i za tru w a ją ceg o atm osferę a raczej p ójść w dotychczas r o zw ija n y m k ieru n k u transportu publicznego.

T rzecim k rok iem p ow in n o być ro zw in ięcie tech n o lo g ii p ow tórn ego u życia surow ców , pochodzących z od p ad ów poprod u k cyjn ych (tzw. r e ­

c y clin g system ). O becnie w ZSRR p rod u k ow an e jest ok. 186 kg śm ieci

na osob ę rocznie, w N iem czech W schodnich — 473 kg. O bliczono, że k oszty p ow tórn ego w łączan ia do p rodukcji tych od p ad ów b y ły b y zn acz­ n ie niższe, a n iżeli k oszty ich transportu, sk ład ow an ia i u n ieczyn n ian ia. W reszcie ogrom nie w ażn ym elem en tem ochrony środow iska jest p ra ­ w id ło w a w y cen a en ergii, w ody, pow ietrza, g leb y i w szelk ich dóbr s łu ­ żących d o prod u k cji i konsum pcji. Bez te j w y cen y rachunek ek o n o ­ m iczn y b ęd zie za w ieszo n y w próżni a ochrona środ ow isk a n igd y n ie

b ęd zie skuteczna.

W iele organ izacji i firm zachodnich w y stą p iło z propozycjam i k o n ­ k retn ej pom ocy dla k ra jó w Europy W schodniej i ZSRR. N ależy żyw ić n a d zieję, że pom oc ta p rzy czy n i się do p op raw y sy tu a cji ek ologiczn ej i ek on om iczn ej całego bloku p ostk om u n istyczn ego.

N ależy ró w n ież w ierzy ć, że k raje tego bloku n ie pójdą drogą roz­ w o ju ek on om iczn ego w k ieru n k u sp o łeczeń stw ty p o w o k o n su m p c y j­ n y ch , że u sta w ią p ra w id ło w o granicę m ięd zy n a leżn y m im w reszcie d o sta tk iem a zu p ełn ie n iep otrzeb n ym i często dem oralizu jącym n a d ­ m iarem , zo sta w ia ją c ró w n ież m iejsce na rozw ój d u ch o w o -in tełek tu a l- n y , tak potrzeb n y -nam w szy stk im , jak zdrow e p o w ietrze i zdrow a w oda...

Figure

Updating...

References

Related subjects :