KON TROJAŃSKI
Geneza, ewolucja oraz recepcja mitu w starożytności
Jakże pragnęłabym o fia ro w a ć Czcigodnemu J u b ila to w i dar p ić r a zgodny z zakresem Jego z a in te r e so w a ć ) Cóż, k ied y n ie pozwala na to za k re s moich u m ie j ę t n o ś c i. Mam jednak n a d z ie j ę , że jak o hum anista i s t a r o ż y tn ik p rzyjm ie K s .P r o f. Andrzej Bober ty ch k ilk a uwag do ty cz ą c y c h jed n eg o g r e c k ie g o m itu . M itu, k tó ry p ow stał u z a r a n ia k u ltu r y a n ty c zn ej i n ie t y lk o mocno tk w ił do j e j sch y łk u w lu d z k ie j św iadom ości in sp ir u ją c y poetów i a r ty stó w , l e c z p rze trw a ł aż do nasz y ch czasów . Do p o ł . XX w. nazwa m itu b u d z iła j e s z c z e żywe sko j a r z e n ia szerok o wykorzystywane w l i t e r a t u r z e p ię k n e j , a czasam i nawet w p u b lio y s t y o e . V o sta tn im ćw ierćw ieczu m it, ja k w ie le in n ych , u l e g ł zapom nieniu i zapewne o b ecn ie porównanie k ogokolw iek do ko n ia tr o ja ń s k ie g o t r a f i ł o b y w p r ó ż n ię . Jednak my, s t a r o ż y t n lc y , bez w zględu na s p e o j a liz a o j ę p otrafim y j e s z c z e c i ą g l e sp o ty k a ć s i ę na w sp óln ej p ła s z c z y ź n ie , ja k ą j e s t znajom ość k u ltu r y a n ty o z n e j, a przede w szystkim l i t e r a t u r y 1 s z t u k i s t a r o ż y tn e j G r e c ji 1 Rzymu. K onfrontow anie ź r ó d e ł n a leż ą cy c h do ty ch dwóch k a t e g o r ii d a je n ie j e d n o k r o tn ie ciek aw e w y n ik i. P o n iż e j będę s i ę p o słu g iw a ć t ą w łaón le m etodą, aby r z p o ió ś w ia t ło na g en ezę i e w o lu cję m itu , a ta k ż e na h i s t o r i ę je g o od bioru w różnyoh o k o lic z n o ś c ia c h h ls to r y c z n y o h .
M it o drewnianym k oniu p o d stę p n ie wprowadzonym do oblegane-' go m ia sta n ie w ystęp u je w l i t e r a t u r z e s t a r o ż y tn e j przed "O syseją"*. i n a le ż y p rzy p u szc za ć , że z o s t a ł on wymyślony p rzez a u to r a poematu. W ersja homerycka j e s t k ró tk a 1 p e łn a niedom ówień, o oh arak terze b aś niowym. Wątek te n b ył autorow i po p ro stu p otrzebn y d la m ożliw ie p r z e konywującego w y ja ś n ie n ia p rzyczyn upadku T r o i, a tym samym do p rze r z u c e n ia pomostu między "Odyseją" a " I lia d ą " .
Mit n ie z o s t a ł wprowadzony do żadnego utworu n ie zw iązanego z cyklem tro ja ń sk im . Można by co najw yżej doszukiw ać s i ę je g o o d
282
głosów w opowiadaniu P la to n a o G ygesie k ró lu L i d i i , k tó r y m iał z n a le ź ó w podziemnym grobowcu ogromnego k on ia z b rązu , p ustego w środk u, z drzw iczkam i w boku. O tw arłszy d rzw ic zk i z n a la z ł Gyges w środku le ż ą c e g o n a g ie g o , martwego olbrzyma . Ponieważ jednak kod w ystęp u jący w tym opowiadaniu j e s t z b rązu , a n ie z drewna, p rzeto są d z ę , że P la to n a in sp ir o w a ł n ie t y l e m it, i l e brązowy pomnik konia t r o j a ń s k ie g o na a t e ń s k ie j a k r o p o li /p o r . n i ż e j / .
W l i t e r a t u r z e ok resu C esarstw a Rzymskiego można z n a le ź ó próby r a c j o n a li s t y c z n e j i n t e r p r e t a c j i m itu , a ponieważ ic h au torzy powo
ł u j ą s i ę na "communis opinio"* p r z e to n a le ż y rozum ień, że k orzys t a l i ze s t a r s z e j l i t e r a t u r y h o m e r o lo g ic z n e j, n ie w ą tp liw ie g r e c k ie j. P lin iu sz** i P au zan iasz zgod n ie tw ie r d z ą , że koń t r o j a ń s k i, to nio in n eg o ja k machina o b lę ż n le z a , przy ozym P lin iu s z p r e c y z u je , że był to p ro to ty p taran u do ro z w a la n ia bram za je g o czasów zwanego "aries" / i s t o t n i e głow a taran u b y ła u k ształtow an a na wzór głowy b aran a/. Znając t ę in t e r p r e t a c j ę można zrozum ień d la c z e g o W e r g lliu sz w łożył w u s t a Priama p y ta n ia skierow ane do S inon a, ozy koń n ie j e s t przy padkiem machiną ob lężn lczą**. Autorzy rzymscy n ie zd aw ali so b ie oczy w iś c ie sprawy, że ic h I n t e r p r e t a c j a j e s t rów nie fa n ta sty o z n a , jak sam m it. W ep oce opisyw anej p rzez Homera machiny o b lę ż n lc z e n ie by ł y j e s z c z e zn an e. Można n atom iast id ą c tym śladem zastan ow ló s i ę , j a k i wytwór rąk lu d z k ic h , w sp ółczesn y Homerowi, naprawdę z a in sp ir o wał p o e t ę . B ył nim n ie w ą tp liw ie o k ręt jako jed yn a drewniana kon s t r u k c j a ó dużych rozm iarach pow szechnie znana i wykonywana w Gre c j i w o k r e s ie powstaw ania poematów hom eryoklch. Stąd t e ż w "Odysei* E p ejos w y stęp u je jak o budowniczy k o n ia ,
nie
z a ś sn y c e r z , lub c i e ś l a . Dodajmy, że p o e tę za ln sp lro w a ó mogły dodatkowo zoom orficzne oz doby okrętow ych dziobów , np. końska protom e.Z w ię z ło śó w e r s j i h om eryok iej, w ynikające stą d n ie j a s n o ś c i, a zarazem kluczow e z n a c z e n ie te g o m itu d la pow iązan ia "Odysei" z " I lla
-2 R e sp u b lic a I I 359 D-360 B; In a c z e j P .M .S ohu hl, Le "oheval de T r o le " , "Revue A r c h e o lo g lą u e" , S ś r ie 6 ,7 /1 9 3 6 / 186—188. 3 H is t o r ia N a tu r a lis VII 2 0 2 .
A P e r i e g e s i s I 2 3 ,8 . 5 A en els I I 150.
283
dą" s p r a w iły , że z o s t a ł on podchwycony i z n a c z n ie r o z sz e r z o n y p rze z epigonów Homera, L e sch esa w "Małej I l i a d z i e " i A r k tin o sa w "Zagła d z ie I llo n u " . T r eść ty c h utworów znana j e s t t y lk o w z a r y sa c h , z dwóch późnych s t r e s z c z e ń P r o k lo sa i A p o llo d o r o sa , a nadto t y lk o P rok los w yraźnie r o z g r a n ic z a obu autorów 1 lo h d z i e ł a . S ąd zę, że p o słu g u ją o S ię a n a liz ą w yobrażeń s ta r o ż y tn y c h można u z u p e łn ić owe s t r e s z c z e n i a , z w ła s z c z a w przypadku "Małej I li a d y " . Do k w e s t ii t e j j e s z c z e w rócę, a na r a z ie postaram s i ę wprowadzić podstawowe u s t a l e n ia ch r o n o lo g ic z n e , w czym ź r ó d ła a r c h e o lo g ic z n e s ą n ie z m ie r n ie pomocne.
P r z y ję liśm y w y ż e j, że m it o drewnianym k on iu z o s t a ł wymyślony sa m o d z ie ln ie p rzez a u to r a "O dysei". Datowanie t e g o poematu waha s i ę od V III do V II,w . W o sta tn im t r z y d z i e s t o l e c i u z o s t a ły jednak zn a le z io n e dwa p rzed m io ty , k t ó r e p rzy n o sz ą u s t a l e n i e term in u "antę quem". Jeden z n io h , t o fragm ent z a p in k i / f i b u l a / do s p in a n ia s z a t y . Zapin ka wykonana j e s t z brązow ej b la c h y , z n a le z io n a w S e o c j i , najprawdoeado b n ie j w Tebaoh, datowana na p ie r w s z ą , lu b 2 . p o ł . V III w. p r z .C h r ., lu b na je g o k o n ie c / o k . 700 p r z .C h r ./ . Na zachowanym fragm en cie wy r y ty j e s t koń na c z t e r e c h k ó łk a c h , z czterem a p rostok ątn ym i oknami w boku". N ie ma w ięc żadnej w ą t p liw o ś c i, że a r t y s t a w y o b r a z ił w te n sposób k o n ia t r o j a ń s k ie g o z otworami prowadzącymi do k ryjów k i g r e c - k io h wojowników.
Drugi przedm iot j e s t p ó ź n ie j s z y , a l e o niep orów n anie w y ższ ej w a r to śo l a r t y s t y c z n e j 1 d ok u m en taln ej. J e s t t o ogromna amfora g l i n ia n a z w ielop asow ą d ek o ra o ją fig u r a ln ą ^ n ie malowaną le o z r e l i e fow ą, odkryta przed dwudziestom a l a t y na w ysp ie Mykonos. S p e c j a l l ś - o l od ceram ik i o y k la d z k ie j d a tu ją j ą zg o d n ie na ok. 670 r . p rz.C h r . W p a s ie figu raln ym zdobiąoym s z y j ę n a czy n ia p rzed staw ion y j e s t koń na k ółkaoh z p ięc io m a otworami w boku 1 dwoma w s z y i . Co o le k a w sz e , ze w sz y s tk io h otworów w y ch y la ją s i ę wojownioy w yrzucający broń, a i n n i , j u ż u z b r o je n i gromadzą s i ę u nóg k o n ia . D z ię k i wprowadze n iu n ie n a tu r a ln y c h p r o p o r c ji między koniem i ludźmi a r t y s t a a z y s
-6 F r o o lo s , c f r Epioorum Graeoorum Fragmenta, e d . G .K in k el, L lp s la e 1877, v o l . l , 3 7 , 4 9 ; P seu d o -A p o llo d o r o s, Epitome 5 , e d . Loeb, C la a - s i c a i L ib r a r y / v o l . 1 2 2 ,1 3 0 /.
7 K .F itt s c h e n , U ntersuchungen zum Beginn d er S a g e n d a r ste llu n g e n b e l den G rieohen, G B ttingen i9 6 9 , 1 8 2 , Nr 98; B r i t i s h Museum 3 2 0 5 .
- 284
k a ł pożądany e f e k t . D la o g lą d a ją c eg o d ek o ra cje n a czy n ia o cz y w iste j e s t , że ma przed sobą n ie zw ykłego k o n ia , le c z t r o j a ń s k ie g o k o lo s a w k s z t a ł c i e k o n ia .
Przyjm ując z a s łu s z n e datow anie f i b u l i b eo ck ie j na o k . 700 p r z .C h r ., a amfory c y k la d z k ie j naok. 670 p r z .C h r ., n a leż y s tw ie r d z i ć , że w p ie r w s z e j ć w ie r c i VII w. p rz.C h r . m it o trojań sk im ko n iu b y ł ju ż znany w B e o o ji i na C ykladach. Oznaoza t o , że wówczas "O dyseja", czy r a c z e j t r e ś ć "Odysei" b y ła j u ż rozpow szechniona na wyspach i na lą d z ie greck im . Poemat m ustał w ięo powstać n ie c o w cześ n i e j , przed końcem V III w. J e ś l i nawet oba wyżej omówione wyobraże n ia są ilu s t r a c j a m i n ie "O dysei", l e c z poematów pohom erycklch, oo t e ż j e s t prawdopodobne, to n ie z a k łó c a t o n aszego rozumowania w spra w ie d aty n a j s t a r s z e j w e r s j i m itu .
W s z tu c e g r e c k ie j VI i V w. s t a l e p rzed staw ian o te n sam epizod opow iadania o k on iu tr o ja ń sk im . U s t a l i ł s i ę w ięo pew ien schemat so c h y . Wyobrażano zazw yczaj k o n ia na k ó łk a c h , w idocznego w p r o f i l u , z otworam i, lu b klapam i uchylonym i w boku. Z ty ch otworów wygląda j ą , w yrzucają b roń, w yskakują, lu b o p u sz cz a ją s i ę po uznurzo wojow n ic y . W n a jb a r d z ie j r o z w in ię t e j form ie w ystęp u ją tak że grupy Greków ju ż u zb rojon ych , m aszerująoyoh w k ierunku T rojan , a nawet rozpoczy- n ających j u ż d z i e ł o z a g ła d y . N iew ą tp liw ie do p o p u la rn o ści teg o mo tywu w s z tu c e p r z y c z y n iła s i e n ie ty lk o "Odyseja" i poemat A rktino— s a , le c z ta k ż e utwór p ó ź n ie j s z y , "Zagłada T roi" S te s ic h o r o s a . Nie sposób w ięo s t w ie r d ż ió , do k tó reg o z tr z e c h poematów—o d n ie śó n a le ży m alow idła na wazach g r e c k ic h , k o ry n ck iej 1 a t t y c k ie j z l a t 560- 5509.
Najprawdopodobniej w tym samym c z a s ie p ow stało n a js t a r s z e ma- ło w id ło ta b lic o w e /o b r a z na d r e w n ie / p r z e d sta w ia ją c e pożar T r o i, p ę d z la K lea n th esa z Koryntu^**. Z d ob iło ono wraz z drugim obrazem /N arod zin y A te n y / ś w ią ty n ię Artemidy A if e j o ń s k ie j w p o b liż u O lim p ii.
8 K .F lt t s c h e n , d z . c y t ., 1 8 2 -1 8 3 , Nr 9 9 , Museum Mykonos.
9 P or. A ry b a llo s k o r y n c k i, K .S c h e fo ld , F rH griech isch o S agen b lld er MHnchen 1964, 8 8 , 1 1 .3 9 ; fragm ent wazy cza rn o fig u ro w ej a t t y e - k i e j , tam że, I I 2 5 4 -2 5 5 , i l . 341; B e r lin Zachodni, S t a a t llc h e s Museum, A ntike A b te ilu n g , F 1723.
10 T .T o s l, F+.udi a r o h e o lo g lo i e l e t t e r a r l s u l l ' I l i o u P e r s i s , F i- ren ze 1957, 3 7 .
285
-Niewiele jednak można wyciągnąć informacji na ten temat z licznych wprawdzie, ale skąpych wzmianek". O wiele lepiej jeat nam znane słynne malowidło Polignota, "Zagłada Ilionu" /Iliupersis/ wykonane krótko po 458 r. i zdobiące Leaohe Knidyjczyków w Delfach. Pauza- niaaz opisał je dokładnie, lecz interesujący nas motyw zaledwie zasygnalizował nadmieniając, iż artysta uwydatnił rozmiar trojań skiego konia ukazując jego głowę sterczącą powyżej murów miejskich^* Jak popularny był ten motyw w starożytności niech świadczy fakt, że Petroniusz wkłada w usta zwiedzających nieokreśloną bliżej pina- kotekę właśnie opis obrazu "Zagłada Troi"". Był on zupełnie inaczej skomponowany, niż ten w Delfach. Kod trojański zajmował honorowe, centralne miejsce występująo w trzech scenach: budowania, wprowadza nia do Troi, opuszczania kryjówki znajdującej się w jego brzuchu przez bohaterów. Obraz ten powstał nie wcześniej, niż w IV w. prz. Chr., bo dopiero wówczas zaczęto przedstawiać, i to w różnych wer sjach skomplikowany epizod wprowadzania drewnianego konia do mias ta. Do tej kwestii jeszcze powrócimy, a na razie omówić wypada dwa Interesująoe konie trojańskie odlane z brązu, znane tylko z opisów i z napisów na ocalałych szozęśliwym trafem bazach.
Krótko przed 414 r. prz.Chr., artysta Strongylion wykonał na zamówienie Chairedamosa z Koile pomnik wotywny ustawiony w sanktua rium Artemidy Braurońskiej na ateńskiej akropoli". Koń był dwa i pół raza większy od naturalnego, a z otworu w jego boku wychyla li się czterej bohaterowie: dwaj synowie Tezeusza /Akamas i Bemofoon/ Menesteusz 1 Teukros. Te imiona wymagają głębszej analizy. W źró dłach literackich występują bowiem imiona odmienne. Wg Homera w kry jówce siedzieli: Odyseusz, Antlkles, Diomedes, Menelaos, Neoptole- mos, wg Wergiliusza: Ulisses, Menelaus, Neoptolemus, Akamas, Epeus, Machaon, Sthenelus, Thoas i Tisandrus. Lesches wreszcie wymienia tyl ko Simona. Jeśli dokonamy zestawienia trzech spisów /wg Homera,
Wer-11 Por. Athenaios VIII 346**; Strabo, Geographica VIII 3,12; Deme- trios Skepsios, Trolkos diakosmos VIII; Pllnius, Historia Na- turalls XXXV 15.
12 Periegesls X 26,2.
13 śatlricon 89,4-65, tłum. M.Brożek /Petroniusz, Satyryki, Wro cław 1968/ 106-108: "Ale widzę,żeś cały ugrząsł w tym obrazie który przedstawia zdobycie Troi. Spróbuję więc to dzieło objaś nić ci w wierszach.
286
g l l i u s z a i P a u z a n la sz a / to stw ier d z im y , że na ateńskim pomniku f i gurowały aż tr z y osoby n ie wymieniane w źród łaoh l i t e r a c k i c h . B y li to t r z e j A teń czycy: Demofoon, M enesteusz i Teukros. N ależy przypusz c z a ć , że S tr o n g y lio n d z i a ł a ł zgod n ie z życzeniem k lie n t a p rze d sta w ia ją c w y łą c z n ie Ateńczyków, ch oć n ie fig u r o w a li o n i w źró d ła ch l i
t e r a c k ic h . W te n sp osób wyolbrzym iano lo h z a s łu g i w w ojn ie tr o ja ń s k i e j , a ta k ż e uwydatniono d z ie ln o ó ó , albowiem zarówno Homer, jak je g o e p ig o n i p o d k r e ś la li, że do u k ry o ia w k on iu wybrani z o s t a l i Acha- jo w ie n a j d z i e l n i e j s i . Tak ten denoyjne w yobrażenie tłum aczy s i ę oko lic z n o ś c ia m i. Pomnik u staw ion o zapewne w tym samym roku, w którym w ystaw iona z o s t a ł a t r y l o g i a tr o ja ń sk a E urypidesa /4 1 5 r . p r z .C h r ./. Był to rok ważnyoh wydarzeń w t o c z ą c e j s i ę ju ż od dawna w ojn ie p e lo - p o n e s k le j . Zapewne w izerunek Ateńczyków, zw ycięzców nad T ro ją , miał sta n o w ić dobry omen d la Ateńczyków w alcząoych ze S p a r tą .
Z wojną p elop on esk ą w sposób b ezp o śred n i b ył t e ż związany dru g i pomnik k on ia t r o j a ń s k ie g o , ta k że z b rązu , po którym podobnie jak p oprzednio p o z o s t a ł o p is P au zan iasza i baza z napisem^ . B yło t o wo tum d zięk czyn n e Argejczyków ofiarow an e A pollonow i D elfic k ie m u , ufun dowane z łupów zdobytych na S p a r cie do 414 r.^& Wykonawcą b y ł r z e ź b ia r z a r g e j s k i A n ty fa n es. Można w ięc s t w ie r d z ić , że ren esa n s z a in t e resowań mitem o k oniu tro ja ń sk im , przypadająoy na BOhyłek V w. p rz. C h r., m iał p od łoże h is t o r y c z n e .
W IV w. pojaw ia s i ę w s z tu c e g r e c k ie j w c z e ś n ie js z y ep izod t e go samego m itu , a m ianow icie z n a le z ie n i e k o n ia p rzez Trojan przed murami m ia sta 1 p e r y p e tie zw iązane z wprowadzeniem go na "arx", przed ś w ią ty n ię A teny. W l i t e r a t u r z e ep iz o d t e n w ystęp u je w k ilk u w e r sja c h . Poświęcim y im n ie c o uw agi, gdyż i w tym przypadku wyobra ż e n ia w s z tu c e mogą r z u c ić ś w ia t ło na t r e ś ć za g in io n y ch poematów.
Wg nomera T r o ja n ie z n a l e ź l i w op ustoszałym greckim o b o zie drew nianego k on ia i sami w prow adzili go na "arx". Po d y s k u s j i, w k tó rej padały p ro jek ty z n is z c z e n ia ta je m n ic z e j k o n s t r u k c ji, postanow iono
I n s c r ip t io n e s G raecae, e d . m inor, I 5 3 5 .
15 P a u sa n ia s, P e r le g e s is X 9 ,6 ; F o u i l l e s d es D elphes 111 1 ,3 8 5 -3 8 6 . 16 G .L lp pold, G r iec h lsch e P l a s t i k , Młinchen i95O, 1 8 9 ,21T.
287
-zostawić ją - przed świątynią jako dar dla bogów. Ukrytymi w ko
niu ludźmi dowodził Odyseusz i on zadecydował w nocy o otwaroiu
kryjówki, opuszczeniu je j i rozpoczęciu d zieła zagłady. Wersja Les-
ohesa /wg Proklosa/ j e s t odmienna. Trojanie, aby wprowadzić konia
do miasta m u sieli zburzyć ozęóoiowo mur i u czy n ili to wbrew gwał
townym protestom Kasandry. Następnie, przekonani o zwycięstwie,
za o z ęli ucztować. 0 północy z konia stojąoego na akropoli wyszedł
Sinon i dał greckiej flo o ie sygnał powrotu.
W
poemacie Arktinosa wątek mitu j e s t podjęty od momentu, gdy
Trojanie naradzają s i ę , co z koniem uczynić. Ten poeta wzbogaca
wersję Homera i Lesohesa o p rotest Laokoona i jego okrutną śmierć
wraz z jednym tylko synom.
Obszerniejsze niż Proklos streszo zen ie, najprawdopodobniej tych
samych poematów oykllcznyoh, pozostawił Apollodor*'. W te j w ersji
na pomysł budowy konia wpadł Odyseusz, a le na wykonawcę powołał
Epeusa, albowiem ten był architektem /por.
w yżej/. Odyseusz kazał
Grekom s p a lić obóz, a na koniu wyryć napis: "Za powrót do domu Hel
lenowie /s k ła d a ją / Atenie dar". Nawiasem mówiąc ten pomysł przyjął
s ię w lite r a tu r z e rzymskiej, albowiem taki napis uzasadniał w spo
sób logiczny /bez oudownośoi i f a n t a z j i/, dlaczego Trojanie wprowa
d z i l i konia do sanktuarium b o g in i. Powtarza go w łacińskim brzmie
niu L.Akcjusz w tr a g ed ii "Deiphobos"* oraz Hyglnus w krótszej re
dakcji***. Wracajmy jednak do cyklików wg Apollodora. Wersja j e s t
w zasadzie zgodna ze streszczeniam i Proklosa /p r o te st Kasandry, Lao
koona, wezwanie flo ty greckiej przez Sinona/ z wyjątkiem jednego
szczegółu: Trojanie wprowadzają konia przez bramę nie rozbierająo
mur u.
Treść poematu Lesohesa można o stateczn ie zweryfikować na pod
stawie płaskorzeźb na marmurowej płytoe zw. "Tabula I lia c a Capito-
llna" . Jak bowiem g ło s i objaśniająca inskrypcja, wydarzenia opi
sane w "Małej I lia d z ie " przedstawił artysta wg Lesohesa /a tr eść
17 Apollodoros, Epitome 6,14-21.
18 O.Bibbeck, Traglcorum Komanorum Fragmenta, Lipsiae 1871^ ig o .
"Minervae donum armipotentes Uanai abeuntes dicant"
'
19 Fabularum lib e r 108: "Danai Mlnervae dono dant".
20 A.Sadurska, Lea ta b les llia ą u e s , Warszawa 1964. 24-27 Mr i
288
" I lio u p ó r s is " wg S t e s ic h o r o s a /. "Małej I l i a d z ie " pośw ięcona j e s t c a ła s e r i a sc e n tw orzących jed en w ydzielony f r y z . N ależy do n ich p r o t e s t Kasandry s t o j ą c e j przed Bramą S k ajsk ą, Sinon prowadzony jak o j e n i e c przed Priamem, Priam wskazujący ludziom ciągnącym k on ia Bramę Skajską 1 w r e s z c ie orszak zło żo n y z dwóch ta n c e r z y i d z i e s i ę c iu osób /T r o ja n ie i T r o ja n k i/ ciągn ącyoh drew nianego k o n ia . W mu r z e obok bramy w idać w yraźnie duży wyłom.
Jedyna odmiana w w e r s j i W e r g illu s z a , t o d łu ga opow ieść Sinona tłum aczącego Priamowl rzekomy pomysł K alchasa z ł o ż e n ia bogom na o f i a rę je g o Sinona oraz rzekomą p rzepow iedn ię K alchasa d o tyozącą bez p o śr e d n io drew nianego k o n ia . Wprowadzenie te g o monstrum do T roi za pew nić ma m iastu o s t a te c z n e zw y o ięstw o . Ta w er sja u z a sa d n ia ła po myłkę 1 f a t a ln ą d e c y z ję Prlama, k tć r e g o rzym ski p o eta p ragnął przed s t a w ić w ja k n a jk o r z y stn ie jsz y m ś w i e t l e . "Tabula I l i a c a C a p ito lln a " j e s t niem al w sp ó łcz esn a " E n eid zie" . Porównanie wyobrażonych na n ie j sc e n z tek ste m W e r g illu sz a pozw ala s t w ie r d z ić dużą z a le ż n o ś ć poety od poematu L e sch esa . Nie j e s t w ykluczone, że 1 wykonawca p ła sk o rz e ź b /T eod oros z Sam os/ i W e r g iliu sz k o r z y s t a li z te g o samego s t r e s z c z e n la , albowiem o ry g in a ln y t e k s t ju ż wówczas zapewne u le g ł zapom n ie n iu .
W s z tu c e g r e c k ie j ep iz o d wprowadzania k on i do T roi p ojaw iał s i ę t y lk o sp o ra d y cz n ie w I V -II w. p rz.C h r. N a le ż a ł n atom iast do mo tywów s z c z e g ó ln ie łu b ia n y ch w p ań stw ie rzymskim. Podobnie jak na "Tabula I li a c a " j e s t on wyobrażany w p o s t a c i s e r i i so e n rozgrywa ją c y c h s i ę pod murami, w p o b liż u Bramy S k a j s k i e j . W scen ach tych w y stęp u je Priam , Kasandra, sp o ra d y czn ie z a ś S in o n , Hekuba, H elena. Koń um ieszczony j e s t na p la tfo r m ie na k ó łk a c h , c z ę s t o paradnie przy s t r o j o n y , c i ą g n ię t y p rze z grono Trojan na lin a c h . Towarzyszy mu n ie k ie d y orszak rozradowanych mieszkańców T r o i. W yobrażenia t e w ystę p u ją w 1-11 w. 1 n iem al w sz y s tk ie są p ó ź n ie js z e od "Eneidy", a w ięc z a le ż n e b ezp o śr ed n io od poematu ła c iń s k ie g o , lub od i l u s t r a c j i zdo b ią c y c h zwoje z j e g o tek stem .
Warto zauw ażyć, że podobnie jak w G r ec ji w c z a s ie wojny p e lo - p o n e s k ie j , ta k w Rzymie w o k r e s ie A ugusta n a s tą p iło wyraźne skoncen trow an ie uwagi na m icie o k oniu tro ja ń sk im . Tłumaczy s i ę ono w po dobny sp o só b , a m ianow icie na g r u n c ie wydarzeń h is to r y c z n y c h . J u liu s z Cezar i j e g o a stę p o a w yk o rzy sty w a li do celów p o lity c z n y c h legen d ę
389
-o Eneaszu i Askaniuszu, za ł-ożycielach Lavlnium i Alba L-onga, a więc
mitycznych protoplastach Romulusa. Nadto Askaniusz zwany także Ju lu -
sem miał byó założycielem rodu ju lijs k ie g o , przez oo Ju liu sze zys
k iw ali pokrewieństwo z boginią Wenus^^. Najprzód Cezar, a następnie
August sprawując w Rzymie mecenat artystyczny upowszeohniał mity
tro ja ń sk ie. Wyrazem te j p o lity k i w sztuoe monumentalnej są płasko
rzeźby Ołtarza Pokoju na Polu Marsowym w Rzymie, a le podobne motywy
występowały w dekoracji w ielu budowli publicznyoh oraz na monetach,
a te były w starożytn ości najpotężniejszym środkiem masowego prze
kazu. Usilna propaganda przyniosła spodziewane r e z u lta ty . Sceny
z wojny tr o ja ń sk ie j, a wśród nich wprowadzanie do Trel drewnianego
konia zdobią llozn e wnętrza domów mieszkalnych, a także występują
w sztuoe sep u lk raln ej, jako malowidła w grobowcaoh 1 płaskorzeźby
na sarkofagaoh w 1-11 w. Jak bardzo mit ten był w Rzymie popularny
może świadczyó fa k t, że Petroniusz pragnąc wykazaó bezbrzeżną igno
rancję negatywnego bohatera swojej opowieści wkłada w usta Trymalchic
na zdanie o srebrnym kubku: "ubi Daedalus Nlobam ln equum Troianum
lnclud lt"22.
Sceny z tego mitu spotyka s ię także poza I t a l i ą . Drewniany
koń figuruje na malowanej tarczy znalezionej w Bura Europos w Sy
r i i , na ściennym fresku z Hermoupolls w Egipcie i nawet na płasko
rzeźbie z Gandhary /Paklstan/^^. Tak szeroki zasięg motywu mógłby
budzió zdziw ienie, ale sprawę wyjaśnia zabytek z Dura Europos.
W m ieśoie tym w 165 r . z o sta ł założony rzymski obóz wojskowy i ta r -
oza z pewnością n ależała do jego mieszkańców. Również egipskie ma
low idło i gandharska płaskorzeźba nie były także przeznaczone d la
lokalnyoh odbiorców.
Pod koniec I I w. zainteresowanie mitem wyraźnie wygasa. Oba
epizody /scena pod murami i scena w T ro i/ figurują natomiast wśród
21 A.Sadurska, La p o litiq u e dynastique d'Auguste e t l ' a r t de son
temps, "Etudes et Travaux" 3/1969/ 94-106.
22 S a tirico n , 5 2 ,2 .
23 Ch.Dawson, Romano-Campantan Mythologlcal Painting, London i944,
85, Nr 12, p l.4 { 86, Nr 13, p l.5 ; 156; G.Kooh, RBmische Sarko—
phage, B erlin 1982, i54 a-d; M .-tostovtzeff, The Excavatlons at
Doura Europos. Prellminary Report, London 1939, 332-337, p l.
42, Zabytek w Tale U n iversity, Galery of Flne Arts; Kair, Museum
Archeologioum 63611; K.Weitzmann, Ancient book illu m in ation ,
Cambridge 1969, p l.2 3 , i l . 5 5 .
290
I l u s t r a c j i "Eneldy". Szczęśliw ym trafem w dwóch n a js ta r s z y c h za chowanych kodeksach zn ajd u ją s i ę dwie różne ilu s t r a c j e ^ * . W kode k s i e " V e r g iliu s Rómanus" z IV w. p rze trw a ła m in ia tu ra ze scen ą wprowadzania k on ia do T r o i, a w k o d e k sie " V e r g lliu s V atioanus" z V w. - obraz zagład y m ia sta . Ta o s t a t n ia i l u s t r a c j a zaw iera motyw s z o z e g ó ln ie d ra sty czn y i rzadko p rze d sta w ia n y , a m ianow icie mordo wanie T rojan zaskoczonych przy u c z c ie lu b we ś n i e .
Na zak oń ozen ie n a leż y w y ja śn ió d la c z e g o w s z tu c e g r e c k ie j p rzed staw ian o c h ę t n ie j o s t a t n i ep izo d m itu utrw alony wszak pędzlem n a jw y b itn ie js z e g o m a la r z a ,i jak s i ę wydawało uw ieozniony w b r ą z ie , podczas gdy w s z tu c e rzym sk iej o w ie le w ięk szą popu larn ośó z y s k a ła m niej efektow na sc en a pod murami T r o i. Otóż są d z ę , że na t e n o s t a t n i wybór m ia ła duży wpływ duma narodowa o b y w a te li rzym skich. Rzymia n ie uważająo s i ę z a potomków T rojan , a t a k ie przekon an ie z o s t a ło im w pojone, n ie m ogli c ie s z y ó s i ę z obrazu k l ę s k i w łasnych przodków. N atom iast wprowadzenie k o n ia do T roi b y ło t e j k l ę s k i za led w ie pro
lo g ie m . Scena t a p ozw a la ła ponadto p rze d sta w ió Priama w całym m ajes t a c i e i Kasandrę w p a te ty c z n e j p o z ie gwałtownego p r o t e s t u . Równo c z e ś n ie za ś Grek S in o n , przykładowy w iarołom ca, wyobrażany b ył na wzór je ń c a , ze skrępowanymi na p le c a c h rękam i. D la Rzymian b ył to na pewno p rzy je m n iejsz y widok od obrazu zb rojn ych Greków mordujących bezbronnyoh T rojan . Zauważmy, że n ie in a c z e j p rze d sta w ia s i ę sprawa w tw ó r c z o śc i l i t e r a c k i e j . Homer, przy całym swoim ob iek tyw izm ie ra d u je s i ę przewagami Achajów, a w o sie m se t l a t p ó ź n ie j W e r g iliu sz ro z p a c z a nad za g ła d ą T r o i.
Wypada w ięc s t w le r d z ló na z a k o ń cze n ie, że zarówno
w
G r e o ji, ja k w Rzymie motywy m ito lo g ic z n e w l i t e r a t u r z e i s z tu c e b y ły d o b ie ra n e, a n a stę p n ie modelowane zgod n ie z potrzebam i n ie t y lk o k u ltu , a le i układów p o lit y c z n y c h .Anna Sadurska - UW Warszawa
24 K.Weitzmann, d z . c y t . , 6 0 -6 1 , 1 1 .6 9 ,6 8 ; B ib lio th e o a V atioana Codei l a t . 3867, 3225.