• Nie Znaleziono Wyników

View of The Trojan horse. Genesis, evolution and reception of the myth in antiquity

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of The Trojan horse. Genesis, evolution and reception of the myth in antiquity"

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)

KON TROJAŃSKI

Geneza, ewolucja oraz recepcja mitu w starożytności

Jakże pragnęłabym o fia ro w a ć Czcigodnemu J u b ila to w i dar p ić r a zgodny z zakresem Jego z a in te r e so w a ć ) Cóż, k ied y n ie pozwala na to za k re s moich u m ie j ę t n o ś c i. Mam jednak n a d z ie j ę , że jak o hum anista i s t a r o ż y tn ik p rzyjm ie K s .P r o f. Andrzej Bober ty ch k ilk a uwag do­ ty cz ą c y c h jed n eg o g r e c k ie g o m itu . M itu, k tó ry p ow stał u z a r a n ia k u ltu r y a n ty c zn ej i n ie t y lk o mocno tk w ił do j e j sch y łk u w lu d z k ie j św iadom ości in sp ir u ją c y poetów i a r ty stó w , l e c z p rze trw a ł aż do na­

sz y ch czasów . Do p o ł . XX w. nazwa m itu b u d z iła j e s z c z e żywe sko­ j a r z e n ia szerok o wykorzystywane w l i t e r a t u r z e p ię k n e j , a czasam i nawet w p u b lio y s t y o e . V o sta tn im ćw ierćw ieczu m it, ja k w ie le in n ych , u l e g ł zapom nieniu i zapewne o b ecn ie porównanie k ogokolw iek do ko­ n ia tr o ja ń s k ie g o t r a f i ł o b y w p r ó ż n ię . Jednak my, s t a r o ż y t n lc y , bez w zględu na s p e o j a liz a o j ę p otrafim y j e s z c z e c i ą g l e sp o ty k a ć s i ę na w sp óln ej p ła s z c z y ź n ie , ja k ą j e s t znajom ość k u ltu r y a n ty o z n e j, a przede w szystkim l i t e r a t u r y 1 s z t u k i s t a r o ż y tn e j G r e c ji 1 Rzymu. K onfrontow anie ź r ó d e ł n a leż ą cy c h do ty ch dwóch k a t e g o r ii d a je n ie j e d ­ n o k r o tn ie ciek aw e w y n ik i. P o n iż e j będę s i ę p o słu g iw a ć t ą w łaón le m etodą, aby r z p o ió ś w ia t ło na g en ezę i e w o lu cję m itu , a ta k ż e na h i s t o r i ę je g o od bioru w różnyoh o k o lic z n o ś c ia c h h ls to r y c z n y o h .

M it o drewnianym k oniu p o d stę p n ie wprowadzonym do oblegane-' go m ia sta n ie w ystęp u je w l i t e r a t u r z e s t a r o ż y tn e j przed "O syseją"*. i n a le ż y p rzy p u szc za ć , że z o s t a ł on wymyślony p rzez a u to r a poematu. W ersja homerycka j e s t k ró tk a 1 p e łn a niedom ówień, o oh arak terze b aś­ niowym. Wątek te n b ył autorow i po p ro stu p otrzebn y d la m ożliw ie p r z e ­ konywującego w y ja ś n ie n ia p rzyczyn upadku T r o i, a tym samym do p rze­ r z u c e n ia pomostu między "Odyseją" a " I lia d ą " .

Mit n ie z o s t a ł wprowadzony do żadnego utworu n ie zw iązanego z cyklem tro ja ń sk im . Można by co najw yżej doszukiw ać s i ę je g o o d

(2)

282

głosów w opowiadaniu P la to n a o G ygesie k ró lu L i d i i , k tó r y m iał z n a le ź ó w podziemnym grobowcu ogromnego k on ia z b rązu , p ustego w środk u, z drzw iczkam i w boku. O tw arłszy d rzw ic zk i z n a la z ł Gyges w środku le ż ą c e g o n a g ie g o , martwego olbrzyma . Ponieważ jednak kod w ystęp u jący w tym opowiadaniu j e s t z b rązu , a n ie z drewna, p rzeto są d z ę , że P la to n a in sp ir o w a ł n ie t y l e m it, i l e brązowy pomnik konia t r o j a ń s k ie g o na a t e ń s k ie j a k r o p o li /p o r . n i ż e j / .

W l i t e r a t u r z e ok resu C esarstw a Rzymskiego można z n a le ź ó próby r a c j o n a li s t y c z n e j i n t e r p r e t a c j i m itu , a ponieważ ic h au torzy powo­

ł u j ą s i ę na "communis opinio"* p r z e to n a le ż y rozum ień, że k orzys­ t a l i ze s t a r s z e j l i t e r a t u r y h o m e r o lo g ic z n e j, n ie w ą tp liw ie g r e c k ie j. P lin iu sz** i P au zan iasz zgod n ie tw ie r d z ą , że koń t r o j a ń s k i, to nio in n eg o ja k machina o b lę ż n le z a , przy ozym P lin iu s z p r e c y z u je , że był to p ro to ty p taran u do ro z w a la n ia bram za je g o czasów zwanego "aries" / i s t o t n i e głow a taran u b y ła u k ształtow an a na wzór głowy b aran a/. Znając t ę in t e r p r e t a c j ę można zrozum ień d la c z e g o W e r g lliu sz w łożył w u s t a Priama p y ta n ia skierow ane do S inon a, ozy koń n ie j e s t przy­ padkiem machiną ob lężn lczą**. Autorzy rzymscy n ie zd aw ali so b ie oczy­ w iś c ie sprawy, że ic h I n t e r p r e t a c j a j e s t rów nie fa n ta sty o z n a , jak sam m it. W ep oce opisyw anej p rzez Homera machiny o b lę ż n lc z e n ie by­ ł y j e s z c z e zn an e. Można n atom iast id ą c tym śladem zastan ow ló s i ę , j a k i wytwór rąk lu d z k ic h , w sp ółczesn y Homerowi, naprawdę z a in sp ir o ­ wał p o e t ę . B ył nim n ie w ą tp liw ie o k ręt jako jed yn a drewniana kon­ s t r u k c j a ó dużych rozm iarach pow szechnie znana i wykonywana w Gre­ c j i w o k r e s ie powstaw ania poematów hom eryoklch. Stąd t e ż w "Odysei* E p ejos w y stęp u je jak o budowniczy k o n ia ,

nie

z a ś sn y c e r z , lub c i e ­ ś l a . Dodajmy, że p o e tę za ln sp lro w a ó mogły dodatkowo zoom orficzne oz­ doby okrętow ych dziobów , np. końska protom e.

Z w ię z ło śó w e r s j i h om eryok iej, w ynikające stą d n ie j a s n o ś c i, a zarazem kluczow e z n a c z e n ie te g o m itu d la pow iązan ia "Odysei" z " I lla

-2 R e sp u b lic a I I 359 D-360 B; In a c z e j P .M .S ohu hl, Le "oheval de T r o le " , "Revue A r c h e o lo g lą u e" , S ś r ie 6 ,7 /1 9 3 6 / 186—188. 3 H is t o r ia N a tu r a lis VII 2 0 2 .

A P e r i e g e s i s I 2 3 ,8 . 5 A en els I I 150.

(3)

283

dą" s p r a w iły , że z o s t a ł on podchwycony i z n a c z n ie r o z sz e r z o n y p rze z epigonów Homera, L e sch esa w "Małej I l i a d z i e " i A r k tin o sa w "Zagła­ d z ie I llo n u " . T r eść ty c h utworów znana j e s t t y lk o w z a r y sa c h , z dwóch późnych s t r e s z c z e ń P r o k lo sa i A p o llo d o r o sa , a nadto t y lk o P rok los w yraźnie r o z g r a n ic z a obu autorów 1 lo h d z i e ł a . S ąd zę, że p o słu g u ją o S ię a n a liz ą w yobrażeń s ta r o ż y tn y c h można u z u p e łn ić owe s t r e s z c z e n i a , z w ła s z c z a w przypadku "Małej I li a d y " . Do k w e s t ii t e j j e s z c z e w rócę, a na r a z ie postaram s i ę wprowadzić podstawowe u s t a l e n ia ch r o n o lo ­ g ic z n e , w czym ź r ó d ła a r c h e o lo g ic z n e s ą n ie z m ie r n ie pomocne.

P r z y ję liśm y w y ż e j, że m it o drewnianym k on iu z o s t a ł wymyślony sa m o d z ie ln ie p rzez a u to r a "O dysei". Datowanie t e g o poematu waha s i ę od V III do V II,w . W o sta tn im t r z y d z i e s t o l e c i u z o s t a ły jednak zn a­ le z io n e dwa p rzed m io ty , k t ó r e p rzy n o sz ą u s t a l e n i e term in u "antę quem". Jeden z n io h , t o fragm ent z a p in k i / f i b u l a / do s p in a n ia s z a t y . Zapin­ ka wykonana j e s t z brązow ej b la c h y , z n a le z io n a w S e o c j i , najprawdoeado b n ie j w Tebaoh, datowana na p ie r w s z ą , lu b 2 . p o ł . V III w. p r z .C h r ., lu b na je g o k o n ie c / o k . 700 p r z .C h r ./ . Na zachowanym fragm en cie wy­ r y ty j e s t koń na c z t e r e c h k ó łk a c h , z czterem a p rostok ątn ym i oknami w boku". N ie ma w ięc żadnej w ą t p liw o ś c i, że a r t y s t a w y o b r a z ił w te n sposób k o n ia t r o j a ń s k ie g o z otworami prowadzącymi do k ryjów k i g r e c - k io h wojowników.

Drugi przedm iot j e s t p ó ź n ie j s z y , a l e o niep orów n anie w y ższ ej w a r to śo l a r t y s t y c z n e j 1 d ok u m en taln ej. J e s t t o ogromna amfora g l i ­ n ia n a z w ielop asow ą d ek o ra o ją fig u r a ln ą ^ n ie malowaną le o z r e l i e ­ fow ą, odkryta przed dwudziestom a l a t y na w ysp ie Mykonos. S p e c j a l l ś - o l od ceram ik i o y k la d z k ie j d a tu ją j ą zg o d n ie na ok. 670 r . p rz.C h r . W p a s ie figu raln ym zdobiąoym s z y j ę n a czy n ia p rzed staw ion y j e s t koń na k ółkaoh z p ięc io m a otworami w boku 1 dwoma w s z y i . Co o le k a w sz e , ze w sz y s tk io h otworów w y ch y la ją s i ę wojownioy w yrzucający broń, a i n n i , j u ż u z b r o je n i gromadzą s i ę u nóg k o n ia . D z ię k i wprowadze­ n iu n ie n a tu r a ln y c h p r o p o r c ji między koniem i ludźmi a r t y s t a a z y s

-6 F r o o lo s , c f r Epioorum Graeoorum Fragmenta, e d . G .K in k el, L lp s la e 1877, v o l . l , 3 7 , 4 9 ; P seu d o -A p o llo d o r o s, Epitome 5 , e d . Loeb, C la a - s i c a i L ib r a r y / v o l . 1 2 2 ,1 3 0 /.

7 K .F itt s c h e n , U ntersuchungen zum Beginn d er S a g e n d a r ste llu n g e n b e l den G rieohen, G B ttingen i9 6 9 , 1 8 2 , Nr 98; B r i t i s h Museum 3 2 0 5 .

(4)

- 284

k a ł pożądany e f e k t . D la o g lą d a ją c eg o d ek o ra cje n a czy n ia o cz y w iste j e s t , że ma przed sobą n ie zw ykłego k o n ia , le c z t r o j a ń s k ie g o k o lo ­ s a w k s z t a ł c i e k o n ia .

Przyjm ując z a s łu s z n e datow anie f i b u l i b eo ck ie j na o k . 700 p r z .C h r ., a amfory c y k la d z k ie j naok. 670 p r z .C h r ., n a leż y s tw ie r ­ d z i ć , że w p ie r w s z e j ć w ie r c i VII w. p rz.C h r . m it o trojań sk im ko­ n iu b y ł ju ż znany w B e o o ji i na C ykladach. Oznaoza t o , że wówczas "O dyseja", czy r a c z e j t r e ś ć "Odysei" b y ła j u ż rozpow szechniona na wyspach i na lą d z ie greck im . Poemat m ustał w ięo powstać n ie c o w cześ­ n i e j , przed końcem V III w. J e ś l i nawet oba wyżej omówione wyobraże­ n ia są ilu s t r a c j a m i n ie "O dysei", l e c z poematów pohom erycklch, oo t e ż j e s t prawdopodobne, to n ie z a k łó c a t o n aszego rozumowania w spra w ie d aty n a j s t a r s z e j w e r s j i m itu .

W s z tu c e g r e c k ie j VI i V w. s t a l e p rzed staw ian o te n sam epizod opow iadania o k on iu tr o ja ń sk im . U s t a l i ł s i ę w ięo pew ien schemat so c­ h y . Wyobrażano zazw yczaj k o n ia na k ó łk a c h , w idocznego w p r o f i l u , z otworam i, lu b klapam i uchylonym i w boku. Z ty ch otworów wygląda­ j ą , w yrzucają b roń, w yskakują, lu b o p u sz cz a ją s i ę po uznurzo wojow­ n ic y . W n a jb a r d z ie j r o z w in ię t e j form ie w ystęp u ją tak że grupy Greków ju ż u zb rojon ych , m aszerująoyoh w k ierunku T rojan , a nawet rozpoczy- n ających j u ż d z i e ł o z a g ła d y . N iew ą tp liw ie do p o p u la rn o ści teg o mo­ tywu w s z tu c e p r z y c z y n iła s i e n ie ty lk o "Odyseja" i poemat A rktino— s a , le c z ta k ż e utwór p ó ź n ie j s z y , "Zagłada T roi" S te s ic h o r o s a . Nie sposób w ięo s t w ie r d ż ió , do k tó reg o z tr z e c h poematów—o d n ie śó n a le ­ ży m alow idła na wazach g r e c k ic h , k o ry n ck iej 1 a t t y c k ie j z l a t 560- 5509.

Najprawdopodobniej w tym samym c z a s ie p ow stało n a js t a r s z e ma- ło w id ło ta b lic o w e /o b r a z na d r e w n ie / p r z e d sta w ia ją c e pożar T r o i, p ę d z la K lea n th esa z Koryntu^**. Z d ob iło ono wraz z drugim obrazem /N arod zin y A te n y / ś w ią ty n ię Artemidy A if e j o ń s k ie j w p o b liż u O lim p ii.

8 K .F lt t s c h e n , d z . c y t ., 1 8 2 -1 8 3 , Nr 9 9 , Museum Mykonos.

9 P or. A ry b a llo s k o r y n c k i, K .S c h e fo ld , F rH griech isch o S agen b lld er MHnchen 1964, 8 8 , 1 1 .3 9 ; fragm ent wazy cza rn o fig u ro w ej a t t y e - k i e j , tam że, I I 2 5 4 -2 5 5 , i l . 341; B e r lin Zachodni, S t a a t llc h e s Museum, A ntike A b te ilu n g , F 1723.

10 T .T o s l, F+.udi a r o h e o lo g lo i e l e t t e r a r l s u l l ' I l i o u P e r s i s , F i- ren ze 1957, 3 7 .

(5)

285

-Niewiele jednak można wyciągnąć informacji na ten temat z licznych wprawdzie, ale skąpych wzmianek". O wiele lepiej jeat nam znane słynne malowidło Polignota, "Zagłada Ilionu" /Iliupersis/ wykonane krótko po 458 r. i zdobiące Leaohe Knidyjczyków w Delfach. Pauza- niaaz opisał je dokładnie, lecz interesujący nas motyw zaledwie zasygnalizował nadmieniając, iż artysta uwydatnił rozmiar trojań­ skiego konia ukazując jego głowę sterczącą powyżej murów miejskich^* Jak popularny był ten motyw w starożytności niech świadczy fakt, że Petroniusz wkłada w usta zwiedzających nieokreśloną bliżej pina- kotekę właśnie opis obrazu "Zagłada Troi"". Był on zupełnie inaczej skomponowany, niż ten w Delfach. Kod trojański zajmował honorowe, centralne miejsce występująo w trzech scenach: budowania, wprowadza­ nia do Troi, opuszczania kryjówki znajdującej się w jego brzuchu przez bohaterów. Obraz ten powstał nie wcześniej, niż w IV w. prz. Chr., bo dopiero wówczas zaczęto przedstawiać, i to w różnych wer­ sjach skomplikowany epizod wprowadzania drewnianego konia do mias­ ta. Do tej kwestii jeszcze powrócimy, a na razie omówić wypada dwa Interesująoe konie trojańskie odlane z brązu, znane tylko z opisów i z napisów na ocalałych szozęśliwym trafem bazach.

Krótko przed 414 r. prz.Chr., artysta Strongylion wykonał na zamówienie Chairedamosa z Koile pomnik wotywny ustawiony w sanktua­ rium Artemidy Braurońskiej na ateńskiej akropoli". Koń był dwa i pół raza większy od naturalnego, a z otworu w jego boku wychyla­ li się czterej bohaterowie: dwaj synowie Tezeusza /Akamas i Bemofoon/ Menesteusz 1 Teukros. Te imiona wymagają głębszej analizy. W źró­ dłach literackich występują bowiem imiona odmienne. Wg Homera w kry­ jówce siedzieli: Odyseusz, Antlkles, Diomedes, Menelaos, Neoptole- mos, wg Wergiliusza: Ulisses, Menelaus, Neoptolemus, Akamas, Epeus, Machaon, Sthenelus, Thoas i Tisandrus. Lesches wreszcie wymienia tyl­ ko Simona. Jeśli dokonamy zestawienia trzech spisów /wg Homera,

Wer-11 Por. Athenaios VIII 346**; Strabo, Geographica VIII 3,12; Deme- trios Skepsios, Trolkos diakosmos VIII; Pllnius, Historia Na- turalls XXXV 15.

12 Periegesls X 26,2.

13 śatlricon 89,4-65, tłum. M.Brożek /Petroniusz, Satyryki, Wro­ cław 1968/ 106-108: "Ale widzę,żeś cały ugrząsł w tym obrazie który przedstawia zdobycie Troi. Spróbuję więc to dzieło objaś­ nić ci w wierszach.

(6)

286

g l l i u s z a i P a u z a n la sz a / to stw ier d z im y , że na ateńskim pomniku f i ­ gurowały aż tr z y osoby n ie wymieniane w źród łaoh l i t e r a c k i c h . B y li to t r z e j A teń czycy: Demofoon, M enesteusz i Teukros. N ależy przypusz­ c z a ć , że S tr o n g y lio n d z i a ł a ł zgod n ie z życzeniem k lie n t a p rze d sta ­ w ia ją c w y łą c z n ie Ateńczyków, ch oć n ie fig u r o w a li o n i w źró d ła ch l i ­

t e r a c k ic h . W te n sp osób wyolbrzym iano lo h z a s łu g i w w ojn ie tr o ja ń ­ s k i e j , a ta k ż e uwydatniono d z ie ln o ó ó , albowiem zarówno Homer, jak je g o e p ig o n i p o d k r e ś la li, że do u k ry o ia w k on iu wybrani z o s t a l i Acha- jo w ie n a j d z i e l n i e j s i . Tak ten denoyjne w yobrażenie tłum aczy s i ę oko­ lic z n o ś c ia m i. Pomnik u staw ion o zapewne w tym samym roku, w którym w ystaw iona z o s t a ł a t r y l o g i a tr o ja ń sk a E urypidesa /4 1 5 r . p r z .C h r ./. Był to rok ważnyoh wydarzeń w t o c z ą c e j s i ę ju ż od dawna w ojn ie p e lo - p o n e s k le j . Zapewne w izerunek Ateńczyków, zw ycięzców nad T ro ją , miał sta n o w ić dobry omen d la Ateńczyków w alcząoych ze S p a r tą .

Z wojną p elop on esk ą w sposób b ezp o śred n i b ył t e ż związany dru­ g i pomnik k on ia t r o j a ń s k ie g o , ta k że z b rązu , po którym podobnie jak p oprzednio p o z o s t a ł o p is P au zan iasza i baza z napisem^ . B yło t o wo­ tum d zięk czyn n e Argejczyków ofiarow an e A pollonow i D elfic k ie m u , ufun­ dowane z łupów zdobytych na S p a r cie do 414 r.^& Wykonawcą b y ł r z e ź ­ b ia r z a r g e j s k i A n ty fa n es. Można w ięc s t w ie r d z ić , że ren esa n s z a in t e ­ resowań mitem o k oniu tro ja ń sk im , przypadająoy na BOhyłek V w. p rz. C h r., m iał p od łoże h is t o r y c z n e .

W IV w. pojaw ia s i ę w s z tu c e g r e c k ie j w c z e ś n ie js z y ep izod t e ­ go samego m itu , a m ianow icie z n a le z ie n i e k o n ia p rzez Trojan przed murami m ia sta 1 p e r y p e tie zw iązane z wprowadzeniem go na "arx", przed ś w ią ty n ię A teny. W l i t e r a t u r z e ep iz o d t e n w ystęp u je w k ilk u w e r sja c h . Poświęcim y im n ie c o uw agi, gdyż i w tym przypadku wyobra­ ż e n ia w s z tu c e mogą r z u c ić ś w ia t ło na t r e ś ć za g in io n y ch poematów.

Wg nomera T r o ja n ie z n a l e ź l i w op ustoszałym greckim o b o zie drew­ nianego k on ia i sami w prow adzili go na "arx". Po d y s k u s j i, w k tó rej padały p ro jek ty z n is z c z e n ia ta je m n ic z e j k o n s t r u k c ji, postanow iono

I n s c r ip t io n e s G raecae, e d . m inor, I 5 3 5 .

15 P a u sa n ia s, P e r le g e s is X 9 ,6 ; F o u i l l e s d es D elphes 111 1 ,3 8 5 -3 8 6 . 16 G .L lp pold, G r iec h lsch e P l a s t i k , Młinchen i95O, 1 8 9 ,21T.

(7)

287

-zostawić ją - przed świątynią jako dar dla bogów. Ukrytymi w ko­

niu ludźmi dowodził Odyseusz i on zadecydował w nocy o otwaroiu

kryjówki, opuszczeniu je j i rozpoczęciu d zieła zagłady. Wersja Les-

ohesa /wg Proklosa/ j e s t odmienna. Trojanie, aby wprowadzić konia

do miasta m u sieli zburzyć ozęóoiowo mur i u czy n ili to wbrew gwał­

townym protestom Kasandry. Następnie, przekonani o zwycięstwie,

za o z ęli ucztować. 0 północy z konia stojąoego na akropoli wyszedł

Sinon i dał greckiej flo o ie sygnał powrotu.

W

poemacie Arktinosa wątek mitu j e s t podjęty od momentu, gdy

Trojanie naradzają s i ę , co z koniem uczynić. Ten poeta wzbogaca

wersję Homera i Lesohesa o p rotest Laokoona i jego okrutną śmierć

wraz z jednym tylko synom.

Obszerniejsze niż Proklos streszo zen ie, najprawdopodobniej tych

samych poematów oykllcznyoh, pozostawił Apollodor*'. W te j w ersji

na pomysł budowy konia wpadł Odyseusz, a le na wykonawcę powołał

Epeusa, albowiem ten był architektem /por.

w yżej/. Odyseusz kazał

Grekom s p a lić obóz, a na koniu wyryć napis: "Za powrót do domu Hel­

lenowie /s k ła d a ją / Atenie dar". Nawiasem mówiąc ten pomysł przyjął

s ię w lite r a tu r z e rzymskiej, albowiem taki napis uzasadniał w spo­

sób logiczny /bez oudownośoi i f a n t a z j i/, dlaczego Trojanie wprowa­

d z i l i konia do sanktuarium b o g in i. Powtarza go w łacińskim brzmie­

niu L.Akcjusz w tr a g ed ii "Deiphobos"* oraz Hyglnus w krótszej re­

dakcji***. Wracajmy jednak do cyklików wg Apollodora. Wersja j e s t

w zasadzie zgodna ze streszczeniam i Proklosa /p r o te st Kasandry, Lao­

koona, wezwanie flo ty greckiej przez Sinona/ z wyjątkiem jednego

szczegółu: Trojanie wprowadzają konia przez bramę nie rozbierająo

mur u.

Treść poematu Lesohesa można o stateczn ie zweryfikować na pod­

stawie płaskorzeźb na marmurowej płytoe zw. "Tabula I lia c a Capito-

llna" . Jak bowiem g ło s i objaśniająca inskrypcja, wydarzenia opi­

sane w "Małej I lia d z ie " przedstawił artysta wg Lesohesa /a tr eść

17 Apollodoros, Epitome 6,14-21.

18 O.Bibbeck, Traglcorum Komanorum Fragmenta, Lipsiae 1871^ ig o .

"Minervae donum armipotentes Uanai abeuntes dicant"

'

19 Fabularum lib e r 108: "Danai Mlnervae dono dant".

20 A.Sadurska, Lea ta b les llia ą u e s , Warszawa 1964. 24-27 Mr i

(8)

288

" I lio u p ó r s is " wg S t e s ic h o r o s a /. "Małej I l i a d z ie " pośw ięcona j e s t c a ła s e r i a sc e n tw orzących jed en w ydzielony f r y z . N ależy do n ich p r o t e s t Kasandry s t o j ą c e j przed Bramą S k ajsk ą, Sinon prowadzony jak o j e n i e c przed Priamem, Priam wskazujący ludziom ciągnącym k on ia Bramę Skajską 1 w r e s z c ie orszak zło żo n y z dwóch ta n c e r z y i d z i e s i ę ­ c iu osób /T r o ja n ie i T r o ja n k i/ ciągn ącyoh drew nianego k o n ia . W mu­ r z e obok bramy w idać w yraźnie duży wyłom.

Jedyna odmiana w w e r s j i W e r g illu s z a , t o d łu ga opow ieść Sinona tłum aczącego Priamowl rzekomy pomysł K alchasa z ł o ż e n ia bogom na o f i a ­ rę je g o Sinona oraz rzekomą p rzepow iedn ię K alchasa d o tyozącą bez­ p o śr e d n io drew nianego k o n ia . Wprowadzenie te g o monstrum do T roi za­ pew nić ma m iastu o s t a te c z n e zw y o ięstw o . Ta w er sja u z a sa d n ia ła po­ myłkę 1 f a t a ln ą d e c y z ję Prlama, k tć r e g o rzym ski p o eta p ragnął przed­ s t a w ić w ja k n a jk o r z y stn ie jsz y m ś w i e t l e . "Tabula I l i a c a C a p ito lln a " j e s t niem al w sp ó łcz esn a " E n eid zie" . Porównanie wyobrażonych na n ie j sc e n z tek ste m W e r g illu sz a pozw ala s t w ie r d z ić dużą z a le ż n o ś ć poety od poematu L e sch esa . Nie j e s t w ykluczone, że 1 wykonawca p ła sk o ­ rz e ź b /T eod oros z Sam os/ i W e r g iliu sz k o r z y s t a li z te g o samego s t r e s z c z e n la , albowiem o ry g in a ln y t e k s t ju ż wówczas zapewne u le g ł zapom­ n ie n iu .

W s z tu c e g r e c k ie j ep iz o d wprowadzania k on i do T roi p ojaw iał s i ę t y lk o sp o ra d y cz n ie w I V -II w. p rz.C h r. N a le ż a ł n atom iast do mo­ tywów s z c z e g ó ln ie łu b ia n y ch w p ań stw ie rzymskim. Podobnie jak na "Tabula I li a c a " j e s t on wyobrażany w p o s t a c i s e r i i so e n rozgrywa­ ją c y c h s i ę pod murami, w p o b liż u Bramy S k a j s k i e j . W scen ach tych w y stęp u je Priam , Kasandra, sp o ra d y czn ie z a ś S in o n , Hekuba, H elena. Koń um ieszczony j e s t na p la tfo r m ie na k ó łk a c h , c z ę s t o paradnie przy­ s t r o j o n y , c i ą g n ię t y p rze z grono Trojan na lin a c h . Towarzyszy mu n ie ­ k ie d y orszak rozradowanych mieszkańców T r o i. W yobrażenia t e w ystę­ p u ją w 1-11 w. 1 n iem al w sz y s tk ie są p ó ź n ie js z e od "Eneidy", a w ięc z a le ż n e b ezp o śr ed n io od poematu ła c iń s k ie g o , lub od i l u s t r a c j i zdo­ b ią c y c h zwoje z j e g o tek stem .

Warto zauw ażyć, że podobnie jak w G r ec ji w c z a s ie wojny p e lo - p o n e s k ie j , ta k w Rzymie w o k r e s ie A ugusta n a s tą p iło wyraźne skoncen­ trow an ie uwagi na m icie o k oniu tro ja ń sk im . Tłumaczy s i ę ono w po­ dobny sp o só b , a m ianow icie na g r u n c ie wydarzeń h is to r y c z n y c h . J u liu s z Cezar i j e g o a stę p o a w yk o rzy sty w a li do celów p o lity c z n y c h legen d ę

(9)

389

-o Eneaszu i Askaniuszu, za ł-ożycielach Lavlnium i Alba L-onga, a więc

mitycznych protoplastach Romulusa. Nadto Askaniusz zwany także Ju lu -

sem miał byó założycielem rodu ju lijs k ie g o , przez oo Ju liu sze zys­

k iw ali pokrewieństwo z boginią Wenus^^. Najprzód Cezar, a następnie

August sprawując w Rzymie mecenat artystyczny upowszeohniał mity

tro ja ń sk ie. Wyrazem te j p o lity k i w sztuoe monumentalnej są płasko­

rzeźby Ołtarza Pokoju na Polu Marsowym w Rzymie, a le podobne motywy

występowały w dekoracji w ielu budowli publicznyoh oraz na monetach,

a te były w starożytn ości najpotężniejszym środkiem masowego prze­

kazu. Usilna propaganda przyniosła spodziewane r e z u lta ty . Sceny

z wojny tr o ja ń sk ie j, a wśród nich wprowadzanie do Trel drewnianego

konia zdobią llozn e wnętrza domów mieszkalnych, a także występują

w sztuoe sep u lk raln ej, jako malowidła w grobowcaoh 1 płaskorzeźby

na sarkofagaoh w 1-11 w. Jak bardzo mit ten był w Rzymie popularny

może świadczyó fa k t, że Petroniusz pragnąc wykazaó bezbrzeżną igno­

rancję negatywnego bohatera swojej opowieści wkłada w usta Trymalchic

na zdanie o srebrnym kubku: "ubi Daedalus Nlobam ln equum Troianum

lnclud lt"22.

Sceny z tego mitu spotyka s ię także poza I t a l i ą . Drewniany

koń figuruje na malowanej tarczy znalezionej w Bura Europos w Sy­

r i i , na ściennym fresku z Hermoupolls w Egipcie i nawet na płasko­

rzeźbie z Gandhary /Paklstan/^^. Tak szeroki zasięg motywu mógłby

budzió zdziw ienie, ale sprawę wyjaśnia zabytek z Dura Europos.

W m ieśoie tym w 165 r . z o sta ł założony rzymski obóz wojskowy i ta r -

oza z pewnością n ależała do jego mieszkańców. Również egipskie ma­

low idło i gandharska płaskorzeźba nie były także przeznaczone d la

lokalnyoh odbiorców.

Pod koniec I I w. zainteresowanie mitem wyraźnie wygasa. Oba

epizody /scena pod murami i scena w T ro i/ figurują natomiast wśród

21 A.Sadurska, La p o litiq u e dynastique d'Auguste e t l ' a r t de son

temps, "Etudes et Travaux" 3/1969/ 94-106.

22 S a tirico n , 5 2 ,2 .

23 Ch.Dawson, Romano-Campantan Mythologlcal Painting, London i944,

85, Nr 12, p l.4 { 86, Nr 13, p l.5 ; 156; G.Kooh, RBmische Sarko—

phage, B erlin 1982, i54 a-d; M .-tostovtzeff, The Excavatlons at

Doura Europos. Prellminary Report, London 1939, 332-337, p l.

42, Zabytek w Tale U n iversity, Galery of Flne Arts; Kair, Museum

Archeologioum 63611; K.Weitzmann, Ancient book illu m in ation ,

Cambridge 1969, p l.2 3 , i l . 5 5 .

(10)

290

I l u s t r a c j i "Eneldy". Szczęśliw ym trafem w dwóch n a js ta r s z y c h za ­ chowanych kodeksach zn ajd u ją s i ę dwie różne ilu s t r a c j e ^ * . W kode­ k s i e " V e r g iliu s Rómanus" z IV w. p rze trw a ła m in ia tu ra ze scen ą wprowadzania k on ia do T r o i, a w k o d e k sie " V e r g lliu s V atioanus" z V w. - obraz zagład y m ia sta . Ta o s t a t n ia i l u s t r a c j a zaw iera motyw s z o z e g ó ln ie d ra sty czn y i rzadko p rze d sta w ia n y , a m ianow icie mordo­ wanie T rojan zaskoczonych przy u c z c ie lu b we ś n i e .

Na zak oń ozen ie n a leż y w y ja śn ió d la c z e g o w s z tu c e g r e c k ie j p rzed staw ian o c h ę t n ie j o s t a t n i ep izo d m itu utrw alony wszak pędzlem n a jw y b itn ie js z e g o m a la r z a ,i jak s i ę wydawało uw ieozniony w b r ą z ie , podczas gdy w s z tu c e rzym sk iej o w ie le w ięk szą popu larn ośó z y s k a ła m niej efektow na sc en a pod murami T r o i. Otóż są d z ę , że na t e n o s t a t n i wybór m ia ła duży wpływ duma narodowa o b y w a te li rzym skich. Rzymia­ n ie uważająo s i ę z a potomków T rojan , a t a k ie przekon an ie z o s t a ło im w pojone, n ie m ogli c ie s z y ó s i ę z obrazu k l ę s k i w łasnych przodków. N atom iast wprowadzenie k o n ia do T roi b y ło t e j k l ę s k i za led w ie pro­

lo g ie m . Scena t a p ozw a la ła ponadto p rze d sta w ió Priama w całym m ajes­ t a c i e i Kasandrę w p a te ty c z n e j p o z ie gwałtownego p r o t e s t u . Równo­ c z e ś n ie za ś Grek S in o n , przykładowy w iarołom ca, wyobrażany b ył na wzór je ń c a , ze skrępowanymi na p le c a c h rękam i. D la Rzymian b ył to na pewno p rzy je m n iejsz y widok od obrazu zb rojn ych Greków mordujących bezbronnyoh T rojan . Zauważmy, że n ie in a c z e j p rze d sta w ia s i ę sprawa w tw ó r c z o śc i l i t e r a c k i e j . Homer, przy całym swoim ob iek tyw izm ie ra­ d u je s i ę przewagami Achajów, a w o sie m se t l a t p ó ź n ie j W e r g iliu sz ro z p a c z a nad za g ła d ą T r o i.

Wypada w ięc s t w le r d z ló na z a k o ń cze n ie, że zarówno

w

G r e o ji, ja k w Rzymie motywy m ito lo g ic z n e w l i t e r a t u r z e i s z tu c e b y ły d o b ie­ ra n e, a n a stę p n ie modelowane zgod n ie z potrzebam i n ie t y lk o k u ltu , a le i układów p o lit y c z n y c h .

Anna Sadurska - UW Warszawa

24 K.Weitzmann, d z . c y t . , 6 0 -6 1 , 1 1 .6 9 ,6 8 ; B ib lio th e o a V atioana Codei l a t . 3867, 3225.

(11)

29i

-CHEYAL TROYEN

ORIGINE, EYOLUTION ET OIFFUSIONOU MYTHE OANS L'ANTIQUITg

La mythe a ^t4 probablement une invention origin ale conęue

pgr l'a u teu r de 1'OdyaaJe. La prototype du chevgl eolosaal de bola,

b a tl et non sou lp t4, eat a ohercher parmi lea batpaujc archafquss,

proue decoree d'une protomJ ohevaline. Lea plua anoiens objęta

a 1 image du cheval troyen permettent de preoiaer un ^terminua antę

quem de 1'Odyaaee, a savoir a la f i n du Y llle a.

. Lea aoenea a 1 'image du oheval troyen 8e partagent en 2 groupea

i / epiaode de la "P etite Ilia d ę " , en dehora de la v l l l e , 2 / Epiaode

de 1 'Ilio u p era ia , dana 1 'en cein te. L'a. prouve, que le premier groupe

dependait du poeme de Leachea, qul a ąuaai influenc^ Y irg ile, La d i-

ffu sio n dea deux ach^mata ioonographiquea p '^ ta it point p a r a lle le .

Cheval troyen rempli dea auerrlera grece, a oaohette ouverte appa—

r te n a lt aux motifa pr^f^res dea a rtia tea grece, aurtout au tempa de

la Buerre de Peloponneae, en tant que aymbole de la victoire^ Lea

Romaina eholalaaaient Y olontlers 1'lntroduotion du oheval troyen

dana la v i l l e de Troie /preuve de la ruae greoqug/ ep prdaence dea

heroa troyena. Le m otif a gagne aa popularite grace a la propagandę

dynaatlque d Augustę, qui englobait la lJgende troyenne des originea

de Romę.

Gonclusionł la d iffu a lo n du mythe dana 1 art e t la littó r a tu r e ,

en Grece et a Romę, dópendait des oiroonatancea et dea raisons po-

litiq u e 8 .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Southeast Asia is expected to receive record levels of offshore investment, fueling the expansion of the region's upstream industry. EIC's Angeline Elias outlines

Po wojnie pracował w urzędzie wojewódzkim w Olsztynie (1945-48), był radnym Wojewódzkiej Rady Narodowej, członkiem zarządu Spółdzielni Wydawniczej „Zagon”

ook 380 en zeifs 220 Volt draaistroom reeds absoluut levensgevaarlijk. Maar in tegenstelling met gelijk- stroom, waar de collectoren en borstels onderdelen vormen, die

A cyclical meeting of experts as a special case of martial arts tourism Ido Movement for Culture : journal of martial arts anthropology : theory of culture, psychophysical

Man kann bemerken, dass die Gestalten der Polen in den Werken von Joseph Roth nicht in den vom polnischen Nationalbewusstsein geprägten Rollen erscheinen, sie treten als

Формування та розвиток просторової уяви – це основна складова частина навчального процесу, яка реалізується за допомогою

zaletą podanej wyżej definicji jest to, że wydaje się mieścić wiele odmiennych od siebie w szczegółach, lecz zbliżonych w swej istocie poczynań. daje ona jednak jedynie

często podnoszonym argumentem jest uznawanie ich za sposób na wykluczenie przestępcy ze społeczeństwa (Janiszew- ska-Talago 1980, s. 236–237) wskazał nawet przedział –