Pochodzenie i początek rodu Odrowążów.
W S T Ę P .
Długosz, pisząc „Clenodia", o O drow ążu podał:., (clenodium)... Odrowansch... ex Moravia ducens genus (Opera omnia I, str. 562). Od tej pory autorow ie, zajmujący się tym rodem, łub ubocznie o nim wspom inający bjdi i są w mniejszym lub większjmi stopniu skłonni uznać ten długoszowy przekaz za prawdziwy. Najwięcej poświęcił mu uw agi A. Małecki w „Studyacb H eraldycznych“ (t. II, str. 302). Zajął się tą kw estyą i F. Piekosiński, lecz bardzo pobieżnie w re- cenzyi wyżej wspomnianych studyów (Kwart. Hist. IV, str. 723), a ostatnio parę wierszy poświęcił jej Wł. Semkowicz (Mies. H e rald. rok 1910, Nr. 6 — 7, str. 96). Z apatryw ania tych autorów są różne. Ze względu na ich znaczenie dla dalszego toku pracy n i niejszej, przytaczam je poniżej, nie odsyłając do cytowanych o p ra cowań.
A. Małecki, opierając się na „Zrcadle“ P aprockiego, wie, iż znak herbowy, identyczny z polskim Odrowążem, bjd godłem panów z Dubrawicy. Przekaz D ługosza „ex M oravia ducens g en u s“ in ter pretuje w ten sposób, że należy go odnieść tylko do herbu, a nie do rodu. H erb ten na Morawie jest rodzimy, co stw ierdza już Palacky, uznając go za ustalony już w XIII w ieku w znakomitym rodzie Beneszowców. W yjątkow o miał mieć ten herb czeski i swoją nazwę czeską, którą Palacky podaje w formie „O driw ans“. T a nazwa nie ma związku ani z Beneszem, protoplastą rodu, ani z Du- brawicą. Jest czemś naleciałem. B jdoby rzeczą wielce ciekawą -wy
rozumieć od kiedy herb ten tak zwać poczęto. W jJaśniłby się w tedy pewnie i pow ód tej nazwjn Rodzina Beneszowców rozpadła się na kilka odnóg, osiadłych w Czechach, na Śląsku i Morawach. Z tego wjmikałoby, że polscy O drow ąże byli gałęzią Beneszowców,
2 P O C H O D Z E N I E I P O C Z Ą T E K R O D U O D R O W Ą Ż Ó W .
że gałąź ta przyszła do Polski i osiedliła się w Sandom ierskiem i K rakowskiem i że ci przybysze godło swe, już gotowe, z ojczyzny przynieśli. T utaj prof. Małecki dodaje w ątpliwości, które się przy tej konstrukcji narzucają, mianowicie: jak pogodzić z poprzednimi wywodam i 1) bytność O drow ążów w Polsce, conajmniej równie dawną, jak Beneszowców w Czechach, 2) fakt, że nazw a herbu O drow ąż t. j. proklam acya rodu, wzięła niew ątpliw ie nazwę od polskiej osady w Sandom ierskiem , a nie od jakiejś osady morawskiej, 3) że godło Odrowąż, jakkolwiek identyczne ze znakiem Beneszowców, nie w ystępuje jeszcze naw et w drugiej połow ie XHI wieku, co najmniej do 1290 roku. W ojczyźnie Beneszowców ty to je na od nośnych pieczęciach pew no rów nie dawno, jak herb, naprzykład,
Persztynów (1220), choć z pow odu małej, a raczej żadnej znajo mości sfragistyki czeskiej, nie można pozytywnych na to złożyć dow odów x). A zatym, ja k wytłóm aczyć w spólność herbu O drow ą żów z familią czeską? M usiała być jakaś inna przyczyna. Tyle mówi prof. Małecki. F. Piekosiński w cytowanej recenzyi te w szyst kie w ątpliw ości kategorycznie rozstrzyga: jeżeli O drow ąże w Cze- czach używali nazw y rodow ej „O drow ąż“, ja k i w Polsce, a jak wiadomo proklam acye w Czechach były nieznane, nadto starożyt ność tego rodu mamy w Polsce aż do schyłku XI w ieku udow od nioną, toć widoczna, że czescy O drow ąże z Polski do Czech przy szli, przynieśli swoją proklam acyę, a nie odwrotnie; że to zatem polski ród, a nie czeski. O statni w ypowiedział swe zapattyw anie w tej kw estyi (jak wyżej mówiłem) w kilku wierszach p. W ł. Sem
kowicz. Pisząc „O ustroju chorągiew nym w bitwie pod G runw al
dem “ 2) poświęcił uw agę chorągwi Jana Jenczykowicza: „...z cho rągwi rodow ych jedn a była czeska, a prowadził ją Jan Jenczyko- wicz, pan morawski, pod godłem O drow ąża czeskiego. Był to ród czeski, także Beneśowcami zwany, który z polskimi Odrowążami prócz identycznego godła herbow ego najpraw dopodobniej w żad nym nie pozostaw ał zw iązku“. Przypuszczenie to jednakże autor w spom niany zmienił w pracy, przedstaw ionej na posiedzeniu A ka demii Umiejętności 10 /VII 1911 r., a noszącej tytuł: „Uwagi meto- dyczno-krytyczne nad pochodzeniem i rozsiedleniem rycerstw a
r) W e d łu g w y d aw n ictw czeskich n a jsta rsz ą pieczęcią osoby, należącej do ro d u B eneszow ców , je s t p ie c z ę ć A n d rz e ja z K aw ćih o ry z ro k u 1284 (K olaf: „N ejstarśi p eć eti str. 16), a w ięc późniejsza, niż p rz y p u sz c z a prof. Małecki. J estlo p ieczęć n a jsta rsz a p r z e c h o w a n a ; m o g ły być u ży w a n e ju ż w cześniej w ty m ro d z ie p ieczęci h e rb o w e — w każdym razie m y o nich nie w iem y.
polskiego w ieków średn ich “ *). Mówi on tam: „do czesko-moraw- skich rodów należą... i O drow ąże. Tych ostatnich wiąże autor z morawskimi panam i Beneszowcami, u których, prócz identycz nego herbu, znajduje imiona, w łaściw e Odrowążom: D obiesz i Mi łosław. Pierw otne ich siedziby były w O paw skiem nad górną O drą (z którą w związku zapew ne proklam a) skąd przez Śląsk (Opawskie) dostali się do P o lsk i“. S ą to najcharakterystyczniejsze w naszej literaturze historycznej głosy o rodzie O drow ążów . Z prac obcych uw zględnić należy jedną, ju ż starszą, która p i e r w s z a napom knęła o możliwości związku proklam y rodu z rzeką Odrą. Jestto praca E lsn era von G ronow : „B etrachtungen über pol nische W appen und A delsgeschlechter, insbesondere auch deren Erscheinen in Schlesien“ 2). E lsner v. G ronow , nie zgadzając się na w yprow adzenie nazw y od „w ąsów “ (Odrzywas) w ypow iada się, iż nazw a pochodzi raczej od „w ęża“ (O d ro w ąż= O derschlange). T a ostatnia etym ologia je st w edług niego z tego w zględu pełną znaczenia „wen w ir nachw eisen, dass die alten Besitzungen dieser Familie, welche nach den polnischen H eraldikern aus M ähren stammt, sich an der O der von ihren Quellen in die G egend von O ppeln und in den K reisen von R atibor, Leobschütz, Kosel, N eustadt, G ross-Strehlitz, sogar bis an die N eisseausdehnten“.
W yżej omówione różnice w zapatryw aniach na genezę p ro klamy rodu O drow ążów i jego pochodzenie wykazują najlepiej, że obie te kw estye nie są należycie zbadane, że wobec tego mate- ttyały odnośne można raz jeszcze poddać rewizyi. Rezultaty moich poszukiwań przedstaw iam w następnych rozdziałach 3).
I.
S tarożytny i potężny ród B eneszow ców wcześnie w ystępuje
1) S p ra w o z d an ia z czynności i p o sie d z e ń A kad. U m iej, z r. 1911, t. X V I Nr. 7, str. 15.
a) S ch le sie n s V o rz eit in B ild un d S ch rift IV. B and B reslau, 1886, str. 524, passim.
C ytuje go Piekosiński: „O d y n asty cz n em szlachty polskiej p o chodzeniu K raków , 18S8, str. 8, lecz n ie zw ra c a u w ag i n a p rzy p u sz cz en ie , m a jąc e w y jaśnić poch o d zen ie n az w y O drow ążów .
s) N iech m i w olno b ę d z ie zło ży ć tutaj p o d zię k o w a n ie D yrekcyi A r chiw um A kt d aw n y ch m ia sta K ra k o w a za sp ro w a d z e n ie ze „S ta atsarch iv “ w W iedniu fotografii n a jsta rsz e j p ieczęci B eneszow ców , Z arzą d o w i Biblioteki Jagiellońskiej za k ilk ak ro tn e sp ro w a d z a n ie k siążek z bibliotek: w iedeńskiej i p raskiej, o raz p. prof. R o z w ad o w sk ie m u — z a ro z strz y g n ię c ie k w esty i lin·, gw istycznych, w p rac y p o ru szo n y ch .
к
P O C H O D Z E N I E I P O C Z Ą T E K R O D U O D R O W Ą Ż Ó W .w dziejach swej ojczyzny1). P a la c k y 2) i K ra l3) za ich protoplastę uw ażają Benesza, który w 1161 r. uczestniczył w zdobyciu Me- dyolanu. Jako zdobycz z włoskiej w ypraw y miał przywieźć biblię i pasyonał, ofiarow ane później kościołowi w Beneszowie 4). Sedla- czek cofa w iadom ości o rodzie Beneszowców o wiek wstecz, u w a żając za przypuszczalnych członków tegoż rodu D ersław a, sjma Benesza z roku z roku 1062 i Benesza, proboszcza wyszehradz- kiego z 1088 r o k u 5). S tosunku ich do Besesza z 1161 r. naw et przypuszczalnie nie stara się określić. W latach 1201 do 1222 w jT- stępuje znow u jakiś Benesz (przez Sediacka identyfikow any z p o przednim —czy był jednak tak długowiecznym?) Ma to być zało życiel linii Beneszow ców -K raw arskich 6), najsilniej rozrodzonej i naj potężniejszej, do której na początku XV w. należała piąta część Moraw. Z natu ry rzeczy, dla niniejszej pracy mają znaczenie tylko najdawniejsze dzieje Beneszowców — ich pochodzenie i pierw otne osadnictwo. Co do pochodzenia, to przed naszym D ługoszem nie udało mi się znaleźć choćby najbardziej zamierzchłej tradycyi o w spólnem pochodzeniu Beneszowców i O drow ążów . Nie jes.t to jed nak argum entem rozstrzygającym ze względu na bardzo w czesną
!) Mimo sw ą św ietn o ść i zasługi, dla o jczyzny p ołożone, nie d o cz ek a ł się ró d ten w yczerpującego opracow ania, trak tu jąc eg o o w szystkich je g o gałęziach. Może w łaśn ie dlatego, że gałęzi tych je s t b. dużo. R óżnym i czasy tw orzyli B ene- szow ce w C zechach, n a M oraw ach i Ś ląsk u ro d zin y , k tó re się pisały: z B ene- szow a, Bechyni, D uby, L esz tn a , K raw arz, D ziedzic, B ohusław ic, Budziszowic, K w asic, S tralek u , Branic. N ależeli do tegoż ro d u jeszc ze T w o rk o w sc y z T w o r kow a, O ssow cy i D u braw kow ie z D ubraw icy, S ed ln ic cy z C holtic i H ro c h o w ie z M ieżylesic. W y c z e rp u ją c ą m o n o g rafię m ają K ra w arscy — A. R olleder: „D ie H e rre n von K ra w a rn “ w „Z eitschrift des V erein es für die G eschichte M äh ren s und S c h le sie n s“—II i III Ja h rg a n g . B rü n n 1898 i 1899. P o z a te m istnieją o gól n ikow e w zm ianki czy artykuliki, dotyczące całego rodu; są one b ard z o p o b ie żn e . M ieszczą się w ró żn y c h czasopism ach (w toku p ra c y szczegółow o cy to w an y ch ) i w w y d aw n ic tw ie „O ttuv S lovnik N aućny“. W tym ostatnim (p o d odpow ied-niem i literam i), są one p ió ra pow ag h e ra ld y cz n y ch czeskich: S ed laczk a i K ola rza. Z konieczności w tych kw estyach, gdzie nie o p ie ra łem się b ez p o śred n io na źródłach, w ięc w p rze g ląd z ie im ion B eneszow ców i w ich p olitycznych dziejach, o p racow ania te m usiały mi w y starczy ć. R e zu ltaty h isto ry czn ej lite ra tu ry czeskiej w om aw ianych k w esty ach w p ro w ad zam do mej p rac y w form ie dw óch tablic genealogicznych B eneszow ców , u łożonych w ed łu g S edlaczka i R ol- le d era.
s) D ejiny n a ro d u ćesk eh o — tom I, część II, str. 476. 3) V. Kral: Z n ak y ro d û v ce sk y c h —nie p ag in o w a n y d odatek p r z y w yd aw n ictw ie „C asopis sp o le ć- nosti p fa te l staro żitn o sti ćeskych w P ra z e “. P ra g a , 1894 II Rocznik, 4) S edla- ćek: O ttuv S lovnik. III, 750. 5) tam że. 6) opus cit Z e its c h rift.. Ja h rg a n g II, Str. 199, passim .
możliwość tego faktu. Również przegląd i porów nanie imion oby dwóch rodów nie daje w tym kierunku żadnych w sk azó w ek 1). Nie ulega wątpliwości, że oba rody m iały pew ne stale pow tarza jące się w śród ich członków imiona. P ow tarzały się te imiona
w ten sposób, iż w każdej generacyi choć jed en członek rodu ta kie imię nosi. W iększą „trw ałość“ w tym kierunku w ykazują imiona Beneszowców niż O drow ążów . Takiemi rodow em i imionami pierw szych są: Benesz, W ok, D ersław i D o b iesz2) drugich — Sąd, Krze- sław, P ran d o ta i D obiesław .
Benesz, W ok, P ran d o ta i K rzesław nie są imionami wspól- nemi. D ersław a raz jeden znajdujem y także w śród O d ro w ążó w 3). Można więc to imię uznać za przypadkow o w spólne, tem bardziej, że w Polsce noszą je nietylko O d ro w ąż e4), a w Czechach je st ro- dowem D ersław iców (D rslavici)5), w idocznie więc było ono w Cze chach i Polsce ogólnie znane i rozpowszechnione. Zostaje zatem do zbadania Dobiesław, Dobiesz (Tobiasz?). W cześniej spotykam y
je u O drowążów. W roku 1231 6) w ystępują Szaw eł i Sąd, s3mo-
wie D obiesław a, już najwidoczniej nieżyjącego i zrzekają się swych pretensyi do posiadłości klasztoru mogilskiego. Z dokum entu tego można wnosić, iż ojciec ich D obiesław żył w drugiej połow ie ΧΓΙ wieku. Pierw szego D obiesza Beneszowca spotykam y w 1222 r . 7). Praw ie rów nie dawno i często ja k OdroWąże noszą imię D obie sław w Polsce — A w d a ń c e8); na M orawach zaś w 1210 — 1218
') Im iona B eneszo w có w — p a trz załączone tablice. Im iona O d ro w ą ż ó w —P iek o siń sk i: R ycerstw o polskie w. śred . III, zeszyt dodatkow y, str. 703 — 713—z odp o w ied n iem i zastrzeżen iam i.
2) T e n ostatni zdaje się być raczej ch rześciańskim T o b iaszem niż sło w iańskim D obiesław em . Co zaś do im ienia Milota, to je s t ono odm ianą im ienia Milata, n ie M iłosław; p a trz w tych k w esty ac h indexy w „ R e g e sta B ohem iae et M o rav ia e“ E m lera.
8) D ługosz: H isto ria polon, tom II, str. 218, p o ró w . A. Sem kow icz: K ry tyczny ro z b ió r dziejó w D ługosza—p o d o d p o w ied n im rokiem .
4) P iekosiński: R y c e rstw o , str. 539, tom III, zeszy t dodatkow y.
5) O ttuv S lovnik N aućny—V III, str. 45. D e rsła w I z ro d u D ersław icó w w y stę p u je ju ż w latach 1160—1189.
6) K odeks m ogilski, № 12.
7) E m le r I, str, 308, № 661. N azw any je s t T obiaszem .
O D obiesław ie, który m iał pojm ać i oślepić P io tra W ło sta , m ów ić, że b y ł O d ro w ą że m na p o d sta w ie sam ego im ienia, b y ło b y dosyć ry zy k o w n ą rze czą (M PH. III, 473 i 478).
8) D obiesław z końca X II w ieku, stw ie rd z o n y p rze z w zm ianki o je g o sy nach: S zcz ed rzy k u (MPH. V, 640), F lo ry a n ie (ibid. 580 i 630), Józefie, zm arły m w 1235 r. (ibidem str. 632; KYVP. № 205) i Ja n u szu z r. 1251 (K W P . № 291).
б P O C H O D Z E N I E I P O C Z Ą T E K K O D U O D R O W Ą Ż Ó W .
żyje jakiś bliżej nieznany Dobes, nobilis Moraviae, w Czechach w 1238 r. świadczy Bogusa, filius Dobesii, a w 1251 r.—Dobez de Bucovnik. W tymże roku D obislava darow uje wieś Lusiz szpita lowi św. Jan a Chrzciciela w Jerozolim ie Ł).
Przy takim stanie rzeczy trudno mówić o zapożyczeniu imie nia D obiesław przez O drow ążów od Beneszowców, łub vice versa. Raczej je st ono, podobnie jak D ersław , ogólnie rozpowszechnionem w Czechach, Polsce i n a M orawach.
Z kolei rzeczy przenieść należy teraz badania w sferę poszu kiwań topograficznych, dotyczących obu ro d ó w 2).
II.
N ajstarszy żyw ot św. Jack a podaje, że był ten św ięty tejże krwi, co biskup Iwo, a urodził się we wsi K am ieniu3). Kamień ów leży w dyecezyi wrocławskiej, dziś zwie się G ross-Stein. Je żeli weźmiemy pod uw agę mniej więcej pew ne daty z żjmia św. J a c k a 4) możemy powiedzieć, że urodził się on w ostatnich latach XII w. Stopnia pokrew ieństw a Jacka z Iwonom ani „Ż yw ot”, ani D ługosz nie podają, nie w ystępuje on jednak w śród dobroczyńców klasztoru mogilskiego. Pochodził widać z gałęzi w Kamieniu i jego okolicy osiedlonej, niezwiązanej z fundacyą Mogilską, T am też skierow ać należy badania. I oto, o 9 kilom, od Kamienia, nad O drą,
S ynem S z cz ed rzy k a je s t P ak o sła w (K W P . № 291, 302, 321), k tó ry zo staw ił s y nów : D obiesław a z r. 1271 (K W P . JV» 613) i Ł u tk a z r. 1297 (ibid. № 802). P rz y n ależn o ść ich do H ab d a n k ó w stw ie rd z a D ługosz (O p e ra om nia XI, str. 516). D obiesław , sędzia kaliski r. 1343 (K W P . № 1221, p ieczęć 11); D obiesław z D rz en c ze w a (pod G ostyniem ) f 1381 p ra w d o p o d o b n ie też H a b d a n k (MPH. V, 607); D o b iesław z P ak o sła w ia c (1399—1422; L ekszycki II, № 2296, 2729,2754); D obiesław de B iało b rze g i—H a b d a n k (P iekosiński: Z apiski sandom . № 500, A r chiw um kom isyi p ra w . tom V III, część I), około 1400.
D anych, dotyczących H a b d a n k ó w , ud zielił mi kol. O sk a r H alecki, za co składam m u tutaj n ależ n e po d zięk o w an ie.
t) P a trz indexy w „R eg e sta B ohem iae e t M oraviae“. E m le ra I i II tom y. 2) Do poszukiw ań tych użyłem dla p rz e g lą d u w szystkich posiadłości B e neszow ców m a p y Czech, M oraw i Ś ląsk a a u stry a ck ieg o z A n d re e ’s H andatlas, zaś dla p rz e g lą d u opaw skich w łości tegoż ro d u i gniazda śląskiego O d ro w ą żów —■ o dpow iednich m ap sz tab u a u stry a ck ieg o (G e n e ra lk a rte ). P rz y d ru k o w aniu p ra c y m a p y o d p o w ied n io zm niejszono.
3) MPH. IV, str. 843 i p rz y p isk i. P o ró w n a ć , co w tej kw estyi m ów i D łu gosz (H ist. pol. tom II, str. 206 i 207), k tó ry ja k o m iejsce u ro d ze n ia św . Ja c k a w sk azu je L a k ę (L anca) w O polskiem .
4) A braham : P o w stan ie o rg an iz ac y i kościoła ła cińskiego n a Rusi — t. I, str. 72, passim w ra z z p rzypiskam i.
znajdujem y miejscowość — O drowąż, dziś po niemiecku O derw anz zwaną.
W yłaniają się dwie możliwości: albo nazwę O drow ąż w Ko neckie strony przeniesiono ze Śląska, albo vice versa. Filologia kw estyę tę rozstrzyga zupełnie stanow czo. O dra, jako część skła
dowa nazw topograficzn3^ch, w ystępuje parę razy: prócz O drow ąża
istnieją 2 O drow y (O drau) i O derberg. K ońcówka — wąż, sądząc z najstarszej pisowni w dokumencie dla Mogiły z 1222 r . Ł) mogła
brzmieć pierw otnie — wąz, — węz. W takim razie w edług opinii
prof. Rozw adow skiego pochodzi od prasłow iańskiego pierw iastka— e n z 2). P ierw iastek ten oznacza pojęcia więznąć lub wązki. W na zwie nadrzecznej może opisyw ać węziznę rzeki w tem miejscu lub grzązką nadbrzeżną okolicę. Jeżeli zaś już pierw otna nazw a brzmiała
Odro wąż, to jako źródło słów końcówki ■— wąż, w ystępow ać może
pierw iastek germański — w ang= cam pus, bardzo często spotykany w składanjmh nazwach, także w formach — w anch, wane. Nazwy z tym źródłosłowem składane są bardzo stare, sięgające VII w .8). W każdym razie nazw a O drow ąż nad O drą je st rodzim ą i zupeł nie zrozumiałą, a tego ostatniego nie można powiedzieć o O dro wążu w koneckim powiecie. Niejasność tej nazw y w M ałopolsce zrodziła w łaśnie wszjrstkie dziwolągi histor.-etym ologiczne, gło szące o oderw anych wąsach, odartym wężu, wreszcie o O drobą- dzie. W tej śląskiej miejscowości siedział ród, który ją uw ażał za swoje odwieczne gniazdo, czoło terytoryum przez siebie zajmo wanego, skoro jej nazwę przeniósł potem do swjmh now ych sie dzib. Niestety, o nadodrzańskiem terytorjm m rodu Odrowążów mamy b. szczupłe w iadom ości4). A gniazdo to musiało być odwieczne,
‘) K odeks m ogilski, № 2.
2) M iklosich: E ty m o lo g isch es W ö rte rb u c h d e r sla v isc h e n S p ra c h e n — W ieden, 1886, str. 56. S taro sło w ia ń sk ie : vęzati, wcęsti. N ow osłow iańskie: vezati, veznô/i. P rz e z p rz e jśc ie en w on m am y v a z -ь, п а а г ъ = am uletum ; ążika = con sanguineus.
3) F ö rstem a n : A ltd e u tsc h e s N am enbuch II. O rtsn a m e n . N o rh a u sen , 1876, str. 1476. P o ró w n a ć tutaj, co m ów i G ó rk a O lg ie rd w sw ej p ra c y o Lubiążu, str. 14 i 17.
*) Może w chodziła w sk ład te g o te ry to ry u m L ę k a (L an ca), k tó rą D łu gosz (H ist, polon, tom II, str. 206 i 207, wyd. P rz eź d zie ck ie g o ) w sk az u je , jako m iejsce u ro d ze n ia św . Ja c k a , w p rz e c iw ie ń stw ie do n ajstarszd g o „Żyw otu" tego św iętego. M apa je d n a k dziś takiej m iejscow ości tam n ie n otuje. Na p ółn.-w schód od K am ienia leżą S ąd o ółn.-w ice . Nie ółn.-w iadom o je d n a k ze ź ró d e ł czy były założone p rze z S ąd a z tego w łaśn ie ro d u . W ię c e j danych m am y dotyczących S tebłow a, a p o zw a lając y ch p rzy p u sz cz ać, ż e w ieś ta w chodziła w sk ład p ie r w otn eg o te ry to ry u m O d ro w ążó w . B yła n a Ś ląsku ro d zin a L assotów , co się
8 P O C H O D Z E N I E I P O C Z Ą T E K R O D U O D R O W Ą Ż Ó W .
jeżeli w 1222 roku spotykam y jeg o nazwę, przeniesioną do Mało polski i w ystępującą tam już jako S tary O drowąż, w przeciw sta w ieniu do innego Nowego (dziś O drow ąż koło Ż arnow a1). P rzy p u ścić więc można, że i ród był odwiecznie śląski i dopiero jakaś jeg o gałąź wj^emigrowała ze Ś ląska i w nowej ojczjrźnie z biegiem lat założyła aż trzy osady o nazwie swego pierw otnego g n ia zd a2). Łączności ze Śląskiem gałąź ta jed nak nie utraciła, na co wskazują
pisali von S teblau. W h e rb ie m ieli znak id e n ty cz n y z O drow ążam i polskim i i B eneszow cam i, Do o statnich ró d te n stanow czo nie należał; nie zaliczają go do n iego ani K ral ani K olar, a co n ajw ażn iejsza, w iem y, że ró d ten ind y g ien at czeski o trz y m a ł w 1582 roku, a niższo -au stry ack i w 1606 (S ie b m a c h e rs gros. und allgem . W a p p e n b u c h IV. BIX Abt. M eraviglia-C rivelli: D e r böm ische A del, str. 235; także D unin-B orkow ski: S p is n az w isk szlachty p o ls k ie j— L w ów , 1887, str. 205) C zecham i w ięc L asso to w ie nie byli. B orkow ski uw aża ich za p o la ków , K neschke (A delslexicon V, 409) za ślązaków , n ależący ch do ro d u O d ro w ążów . To o sta tn ie zdanie p rz y ją ć należy w tem znaczen iu , że tenże autor i inni niem cy, piszący o ro d ach , m ających w h e rb ie znak O d ro w ą żó w , rody te w p ro s t do O d ro w ą żó w p rzydzielali, a to n ajp ra w d o p o d o b n ie j dzięki P a p r o ckiem u. O tóż te n że K n esc h k e p o d aje, że siedzieli L assotow ie w S teb ło w ie koło L ublińca. Je że li je d n a k zw ró cim y uw ag ę, iż ró d te n je st śląskim , że m a w h e r b ie O drow ąża, w re szc ie , że koło O d ro w ą ża leży S te b ło w — p rzy p u śc ić m ożem y, że p o ch o d ził on w łaśn ie z te g o n a d o d rz ań sk ie g o . S te b ło w a , a zatem , że by ła to o ca la ła ro d zin a ze ślą sk ie g o p n ia O d ro w ążó w . P ó źn iej pisać z a częli się L asso tam i od m a jątk u L asso ty (L assoth) w p o w iec ie niskim . L assoty te sk ład ały się z dw óch części: je d n a n ależała do b isk u p a w ro cław sk ieg o , d ru g a — do S te la n a z W irz b n a , b r a ta H e n ry k a biskupa, zm arłeg o p rze d 1318 r. (CDSil. X IV , str. 8—L ib e r fundat, ep isco p . V ratis, B reslau 1889). P ra w d o p o d ob n ie po W irz b iń sk ic h zajęli L asso ty . W 1364 ro k u siedzieli w S a n d eb o rsk u w pow . gurow skim (G u h rau ) w p arafii św . A n d rz eja po d W ą so sz em (H e rn - stad t). Może od nich poszli C hw ałkow scy h. O d ro w ąż, piszący się z C hw ał k o w a w p o w iec ie k ro b sk im (słow . g eo g ra fic zn y pod „C hw ałków “, a ja k p o d a je Boniecki (H e rb a rz III, str. 130 i 131) — w po w . kościańskim ).
O Ź ró d ło w o je d n a k O d ro w ąż śląski stw ie rd z ić m ożna d o p ie ro w końcu X III w. — W 1292 r. d o w iad u jem y się, że u m arł „beatus P e tru s O d ra w e sz mi litis“ (G rü n h ag e n R e g e sta III, W ro c ła w 1886, str. 166). Je że li nazw isko P io tra in te rp re to w a ć będ ziem y ja k o „P e tru s filius O d ra w esz m ilitis“, czy też „ P e tru s O d ra w e sz filius m ilitis“, w takim razie naz w ę tę (k tó rą i w yd aw ca R e g estó w uw aża za „O d e rw a n z “, nie łącząc je j z re sz tą z polskim i O drow ążam i) cofnąć ź ró d ło w o m ożna o kilka d ziesiątk ó w lat w stecz p rz e d ro k 1292, ja k o nazw ę osoby, m oże rodu. Z ro b ić to m ożna te m b ard ziej, iż te n że P io tr m in o ry ta w y s tę p u je w C zechach w 1279 ro k u (E m ler. II, № 1181, 1182, 25/V III, 1279) jako P etru s O drancius (p e w n o O drovancius). O statecznie w ięc z u p e łn ie d o w odnie tw ie rd z ić m ożna, iż nazw a gniazda w śró d O d ro w ą żó w śląsk ich sp o ty k a n ą była ja k o n azw isko osoby, ju ż w IP/a X III w ieku. O P io trz e tym w ie i D ługosz (O p e ra I, 264), uw aża go za czecha i z O drow ążam i go nie łączy: P e tru s O d rancius, O d ra n y ec z natione B ohem us.
stosunki bisk. Iwona ze św. Jackiem i fakt, że wujem tegoż Iwona, a zatem pewno bratem jego matki, był komes Imbram, w edług wszelkiego praw dopodobieństw a Ślązak *).
Zajmijmy się teraz Beneszowcami. L iteratu ra czeska podaje, że Beneszow cy pochodzą z Beneszowa, odległego o 38 kil. na po łudnie od P r a g ia). Z tego Beneszowa pisał się już Benesz, żyjący na przełomie XII i XIII w ie k u 3). W skład pierw otnego rodow ego terjńoryum wchodziły może gród K onopiśte 4), Leśtno, Mrąc, a także ziemie koło Andfejow a, które dzierżył M ateusz Beneszowiec, zm arły przed 1257 ro k iem 3). W obec tego wszystkie inne posiadłości są nabytkami późniejszymi, niż Beneszów pod Pragą. D la pracy n i niejszej, jak widać z załączonej mapy, po odnalezieniu gniazda Odrowążów, znaczenie mają tylko posiadłości Beneszowców w Opaw- skiem. Nimi się będę zatem zajmował. Zadanie moje tutaj polega na określeniu chronologii tych posiadłości i sposobu ich nabyw a nia. W ten sposób dowiem y się czy O drow ąż nie wchodził kiedy
w skład terytoryOW, przez Beneszowców zajm ow an3'ch. Jeżeli
wchodził— pochodzenie jednego rodu od drugiego nie będzie ule gało w ątpliw ości, ale w przeciwnjmr razie — rów nież nie ulegnie w ątpliw ości zupełna odrębność obu rodów.
N ajstarsza wiadomość, z którą można łączyć dzieje osadnictw a Beneszowców, pochodzi z ił 1 /XII 1062 ro k u 6). W tedy to Dersław, syn Benesza, zamienia swe posiadłości z x. Ottonem. Za ziemię nad rzeką O skaw ą na M orawach dostaje od księcia „villam Luche in circuitu gradechensi cum sex mansis et pocillatore et m olente ibidem in O pau nec non praedium desertum super fluvium O p a“. Zważywszy, że 2 razjr w spom nianą je st rzeka O paw a i że wieś „Luche“ leży „in circuitu gradechensi“ można przyjąć, że mowa
tu o H radcu (dziś G rä tz“) koło O paw y. W takim razie D ersław
byłby p i e r w s z j r m Beneszowcem, w ystępującym w Opawskiem, a jego
posiadłości — zawiązkiem późniejszych olbrzymich posiadłości ich
‘) Kod. Kat. K rak. I. № 21, str. 28, ro k 1228 i P iek o siń sk i: R y c erstw o III, str. 73 i 74.
2) Kral: Z n ak y rodtiv ćesk y ch (C asopis spoleć. p fate l... R ocznik II, 1894 r.). S ed la će k : S lo v n ik N aućny, tom III, str. 750 i 751.
3) E m le r I, № 661, SedlaćeK — j ak w yżej.
4) K ral: o pus citatum loco citato: K onopiśte g ró d w 1311 ro k u p rz e c h o dzi na Z d en k a ze S te rn b e rg a .
5) K olaf: H erald ik a, str. 217, także S lovnik N aućny, t. V III, 76
e) E m le r I, № 130, G rtinhagen: R e g e sta I, str. 13. Dla ścisłości p r z y pom inam , że o p rzy n a leż n o ści do ro d u B e n eszo w có w o w eg o B eneszow ego sy n a D ersła w a p o za im ionam i nic nie w iem y.
r o d u 1). Pew ne wiadomości o tych posiadłościach mamy jednak dopiero z XIII wieku. Beneszów (niem. Bennisch) istniał już przed 1241 r: w 1247 Przenw sł, marchio Moraviae, udziela mieszczanom freudenthalskim , zrujnow anym m ateiyalnie przez T atarów , różnych swobód. Między innemi „concedit ipsis de argentifodinis nostris in Benesoue, quando ad pristinum statum pervenerint, usum quinti stollonis, p raeter decimam—in perp etu u m “ 2). W idocznie już przed przejściem tam tędy dziczy tatarskiej byty w Beneszowie kopalnie srebra. W 1253 r. Beneszów ten był zam ieniony na miasteczko, lokow ane przez Benesza z B ra n ic 3). R olleder przypuszcza, że te- rytoiyum , na którem założono osady okoliczne koło Beneszowa, a także koło Lobensteinu-Cw ilina, przeszły w ręce Beneszow ców w krótce po 1241 r. t. j. po przejściu T atarów , kiedy panujący roz daw ał spustoszone terytorya członkom w ybitnych rodów , by je nanow o osiedlali i zagospodarow yw ali. D owodów bezpośrednich tego niema, lecz ożywiona działalność kolonizacyjna Beneszowców w tych stronach, właśnie w drugiej połowie XIII wieku, może potw ierdzać to przypuszczenie. W krótce zatem po lokacyi Beneszowa pow stały
1 0 P O C H O D Z E N I E I P O C Z Ą T E K R O D U O D R O W Ą Ż Ó W .
1) K w esty ą czy w n ajsta rsz ej ep o c e d ziejów O paw a n ależała do M oraw czy do Ś ląsk a, w ystarczająco w yjaśn io n ą nie je st. S p e c y a ln ą p ra c ę O paw ie p o d tyt. „Des H e rzo g th u m s T ro p p a u , ehem alige S tellung zu r M arkgrafschaft M ähren“, W ie n 1837, p o św ię cił Dudik. T w ierd zi on w tej p rac y , że O paw a od najdaw n iejszy ch czasów należała do M oraw. O p iera się tutaj na d o k u m e n cie J a ro m ira G e b h a rd a z r. 1086. W e d łu g tego d okum entu ju ż w X w. n a le żała O p aw a do bisk. praskiego. P rz ed e w sz y stk iem sam d okum ent je s t w ięcej niż p o d e jrz a n y . P ro f. P o tk ań sk i (G ranice bisk. k ra k .—R ocznik krak. IV, 1900, str. 203 passim ) uw aża go za n o to ry cz n y falsyfikat, sfab ry k o w an y przez sa m ego J a ro m ira lub K osm asa. Nie w iadom o w ięc czy w łąc ze n ie O paw y do bisk. p ra sk ie g o nie je s t u ro szc ze n iem fałszerzy , p o w tó re p rzy n a leż n o ść dye- cezyalna nie zaw sze p rz e są d z a o p rzy n a leż n o ści p o litycznej. Z now szych p i sa rz y St. K ętrzyński (K azim ierz O dnow iciel—R o z p ra w y , t. 38, str. 342 passim ) w y ra ż a się o O paw ie, ja k o o Ś ląsku. C ała je d n a k ż e k w esty ą n ajd aw n ie jsze j p o litycznej p rzy n a leż n o ści O paw y dla m oich p o sz u k iw ań m a d ru g o rz ę d n e z n a czenie w o b ec faktu, iż zup ełn ie d okładnie w iem y k iedy D ersław w opaw skiem się zjaw ił. W y ra ź n ie w idzim y, że w 1062 r., gdy B en eszo w cy osied lają się, w op aw sk iem , kraj ten n a le ż a ł do M oraw. Je że li zaś n a w e t daw niej należał do Ś ląska, to o deń o d p ad ł w czasie n ajazd u B rz e ty sła w a i potem z a w sze sta n o w ił część sk ła d o w ą organizm u p ań stw o w e g o czeskiego. (Dudik op. cit. str. 5 i n astęp n e ; K ę trz y ń s k i—op. cit. s tr. 343). P o n ie w a ż p rzy te m nic nie w iem y o etnograficznej p rz y n a le ż n o śc i O paw y, nie łączę w ięc jej ani ze Ś ląskiem ani z M oraw am i, u ży w ając dla oznaczen ia jej te ry to ry u m ściślejszego te rm in u — ziem ia O p a w sk a lub O p aw sk ie
2) E m le r I, № 1170, p o ró w , idem II, N. 763. 3) Z eitschrift, w yżej cyt. II, str. 321 i 324.
zapewne wsie M ilotendorf i W okendorf, nazwami przypom inające osoby z rodu Beneszowców. P rzed 1288 r. były w łasnością B ene szowców leżące koło Beneszow a wsie: Razów, Schwarzendorf, Sei-
wetendorf, R abendorf1). Również dopiero w ostatniej ćwierci XIII
wieku spotykamy: Bo hns ławice2), Stitin (S tettin )3) i K ąty (K au ten)4);
Spachendorf czyli łuskowiec'0) w ystępuje raz w 1302 roku, a Szcze- pankowice dopiero 1330 r o k u 6).
Hostice (G ross H o sch titz)7) — jeszcze w 1269 roku należały
w części do klasztoru w elehradzkiego, w części do H erm ana L o hen, mieszczanina opaw skiego. W każdym więc razie po tym roku m ogły przejść w ręce Beneszowców.
Krawarze 8) — nie mogły b}m w łasnością Beneszowców przed
1224 r., gdyż naieżą w tedy do Przem yśla O ttokara. Nie wiadomo jaką drogą przeszły w ich ręce, nastąpiło to jednakże przed 1269 r.,
kiedy wj^stępuje W oko, filius Dirzislai de K raw ar.
Jeden z członków tego rodu był przez jakiś czas burgrabią w książęcym grodzie Cwilinie, później zwanym L obenstein 9). P raw dopodobnie w czasie swego pobytu w Cwilinie nabył sąsiednie włości B y k ó w 10), B ra n ic e 11), Lobenstein-U valno12). W posiadło ściach tych spotykam y dopiero jego syna, także Benesza. U posa żeniem kościołów w Branicach i U walnie były wsi B ob o luskilb) (Boblowitz), D ubnice18) i inne Dubnice12) koło H radca.
Prócz Beneszow a w śród posiadłości tego rodu leży
Be-4) E m le r II, № 1446. Z eitsch rift—loco citato u t su p ra. S eiw eten d o rf, S y- b o te n d o rf dziś S eitendorf.
2) E m le r II, № 1446. D ziś B usław ice k oło K ątów i B eneszow a. 3) E m le r II, № 1280.
4) E m le r II, № 1270.
5) E m le r II, № 1910, 1302 r. M iłota z B en eszo w a d aro w u je t/2 tej w si k la szto ro w i W eleh rad zk iem u .
6) E m ler III, № 1635.
7) E m le r II, № 662, Z e itsc h rift II, 201. 8) E m le r I, № 686, II № 662 i 672.
9) J e s tto B e n esz I I (p a trz tabl. g en e al. w ed łu g R o lled era) o nim Z e it sch rift II, s tr. 321. Ż e b y ł w Cw ilinie, św iad czy d o k u m e n t u E m le ra II, № 1282, od r. 1260 je s t B enesz b u rg ra b ią znaim skim . W C w ilinie, k tó ry zm ienił naz w ę n a L o b e n ste in , m usiał być p rze d 1258 г., gdyż w la tac h 1258— 1269 sp o ty k am y tam U lry k a z L o b en stein u (E m ler II* № 176 i 650).
i°) D ziś P ickau. E m le r II, № 1282.
u ) Ibidem № 1108—21/1 1278 św iad czy B enessius, filius B enessii de B ra- nicz, zatem w cześn iej ju ż b y ły o n e w ich rękach.
12) E m le r II, Л'» 1258. 13) E m ler I I ,.№ 1471.
1 2 P O C H O D Z E N I E I P O C Z Ą T E K R O D U O D R O W Ą Ż Ó W .
niszewo (B enescbau)J) koło kilom etra od rzeki O paw y odle-
g'ty· J ego chronologii nie znamy. Może je st to właśnie owo
„praedium desertum super fluvium O p a“, w spom niane w dokum. z 1062 roku. Na północny w schód od tego Beniszewa spotykam y jeszcze jed n ą osadę o takiej nazwie, rów nież bliżej nieznaną, lecz oczywiście z Beneszowcam i związaną—Zawadą-Beneschau^). W iem y więc aż o 4 miejscowościach, tę nazwę noszących, a bezw ątpienia z omawianym rodem związanych.
Tworków ■— należał do któregoś z Krawarskich, założyciela rodziny Tw orkow skich. W obec tego nie został w łasnością rodu wcześniej niż K raw arze (patrz wyżej).
Zostają zatem jeszcze wsi Baworów i okoliczne, najbliżej od O d row ąża nad O drą położone, te jednak przeszły na Beneszowców drogą spadku po Bavorze ze Strakonic w XIV w. — po r. 1312 2).
Na tem kończę przegląd posiadłości Beneszow ców w Opaw- skiem. Z m ateiyałów , zaw artych w zestaw ieniu gniazd i terytotyów obydwóch badanych rodów , można w yprowadzić zupełnie pew ne wnioski, dotyczące pochodzenia Beneszowców i Odrowążów. G nia zda ich są zupełnie odrębne, Beneszowców—czeskie, O drow ążów — notorycznie śląskie. Z pierw otnego swego gniazda gałąź Bene szow ców emigruje b. wcześnie i osiedla się w Opawskiem w 1062 r., zakładając wszędzie osady o nazwie Beneszowa. Posiadłości Be neszow ców w O paw skiem rozszerzają się bardzo znacznie i szybko— nigdy jednak nie graniczyły z posiadłościam i O drowążów. T o zu pełnie wyklucza przypuszczenie, że Beneszowcy pochodzą od Odrą- wążów. T rzeba teraz zwrócić uw agę na alternatyw ę wręcz prze ciwną: że gałąź Beneszowców, w Opawskiem osiedlona, przeniosła się do O drow ąża nad O drą i uznała tę now ą miejscowość za swe gniazdo rodow e tak dalece, iż jej nazw ę przeniosła potem do MPol- ski, jako coś dla siebie najcharakterystyczniejszego. Pomijając sztuczność takiego przypuszczenia, przeczą mu: 1) fakt, ściśle stw ierdzony, że Beneszowcy, osiedlając się na now ych terytoryach, zakładają w śród nich osady, zw ane Beneszowami, żadnej zaś takiej osady ani nad O drą koło O drow ąża ani w Koneckiem nigdzie niema i 2) chronologia osadnictw a objulwóch rodów.
D ersław , syn Benesza, zjawia się w O paw skiem w 1062 r. Jest on pierw szym Beneszowcem, osiedlonym w niezbyt wielkiej odle głości (ciran 62 kilom.) od O drow ąża śląskiego. W obec tego, gdyby
ń P a trz dołączoną m apę. 2) Zeitschrift, II, 324.
Odrowąże od B eneszow ców pochodzili, to osiedlenie się ich w O d row ążu m usiałoby nastąpić po 1062. Tym czasem z całą pew nością powiedzieć można, że w tedy w M Polsce już są osiedleni człon kowie rodu, który z O drow ąża śląskiego pochodził i miejscowość tę za sw e gniazdo rodow e uważał, skoro jego nazwę do MPolski p rz e n ió sł!). Dowodzi to zupełnie jasno i wyraźnie, że ród ten przed 1062 w O drow ążu nad O drą już od niepam iętnych cza sów siedział, a zatem napew no od Beneszow ców nie pochodził.
Przytem Beneszowcy zjawiają się w ziemi opawskiej w chwili, gdy należy ona już bez w ątpienia do Moraw, nie do Śląska. Zw ią zani są z dziejami czesko-morawskiemi. Jednem słow em są to dw a rody pod względem pochodzenia zupełnie odrębne. Nie je st rzeczą wykluczoną, iż mogły one być ze sobą spokrew nione przez m ał żeństwa, chociaż zam ieszkiwały dw a różne organizmy państw ow e. Niestety, źródła nie przechow ały danych co do takiej ich łączności. W rzeczywistości łączy je w spólne godło herbow e, którem u pośw ię cam rozdział następny.
III.
H erb y czeskie, naogół biorąc, nie mają prokłam acyi, tym cza sem godło Beneszow ców nosi u niektórych pisarzy, naprz. u Pa- lackiego, nazwę od rivans“ 2). Nie pochodzi to z wspólności rodo wej, jak widzimy z poprzedniego rozdziału — musi być więc jakaś inna przyczyna. Zbadanie chronologii tej nazwy kw estyę znowu wyjaśnia w zupełności. O tóż zjawia się ona dopiero w XVI wieku i to... u P ap ro ck ie g o 3). Dalemił, piszący- w pierwszej ćwierci XIV wieku, nazyw a ten herb „rohata stre la “ 4). Później, ja k w y
kłada. Kolar, herb ten sam zaczęto naz}iwać „zawinouta stre la “.
Przed Paprockim nikt o odrivansie w Czechach i na M orawach nie mówi. Porów nanie wiadomości, dotyczących O drow ąża, zaw ar tych w „H erbach“ 5), z tem, co Paprocki mówi o odrivansie w „Zrcadle", wykazuje, że opowieść ostatnia je st tylko upiększe niem, amplifikacyą pierwszej. O m orawskiem pochodzeniu O dro wążów wie Paprocki od Długosza. Do tego dorabia powieść. W „H erbach“ zdarzenie całe ma miejsce na Morawach, ale rycerz,
() O czem niżej.
2) Palacky: D èjiny n a ro d u ćeskeho, tom II. C zęść I T ak ż e Kral: Z naky roduv ćeskyeh, loco citato.
3) Z rcad lo sla v n eh o m a rk ra b s tv i M oravskeho—O łom uniec 1593. 4) F o n tes re ru m B ohem icarum III, str. 156, w iersz 18.
1 4 P O C H O D Z E N I E I P O C Z Ą T E K R O D U O D R O W Ą Ż Ó W .
który urw ał w ąsy poganinowi, król, przed którymi się to działo i data w ypadku są nieznane. W „Zrcadle“ spraw a je st przedsta wiona nie tak anonimowo: dzielny m oraw iak — to Saul, poganin przez niego oszpecony — „O b r“ z pochodzenia, przybyły od ce sarza Iwona T ratiana. Imię m oraw skiego króla nie podane, ale za to wiemy, że zdarzenie całe zaszło w roku 190. Najważniejszy jednak moment, tłumaczący etymologię nazwy O drow ąż — Odrzyj- wąs, O drifans je st w obydw óch pismach ten sam: m oraw iak w y ryw a „O brow i“ w ąsy z w argą, nabija je na strzałę i pokazuje kró lowi, a ten w nagrodę m ęstw a i siły obdarza go herbem, w yobra żającym w ąsy na strzale. Co to wszystko w arte — dwóch zdań być nie może. N iektórzy z czeskich historyków poznali się na nazwie „odfivans“ i powieści Paprockiego już dawno. K o la f1) naw et tem się nie zajmuje, stw ierdzając tydko, że nazw a ta zjawia się u Paprockiego. J. Jire c e k 2) w yraźnie opow iada się za jej pol- skiem pochodzeniem, dodając, że przeniósł ją w łaśnie Paprocki. Ogólnie zaś rolę tego ostatniego w przeszczepianiu polskich le gend herbow ych, czasem przez niego samego skom ponow anych, na gru n t czeski, określił Sedlacek 3). Podkreślić należy, że przy jęła się nazw a ta w Czechach nie jako proklam acya rodow a, jak przypuszczali Małecki i Piekosiński, lecz jako nazw a przedm iotu, w herbie w yobrażonego, o czem wnosić można z faktu, iż herb poprzednio zwał się „rohata“ lub „zavinouta strela“.
Po rozstrzygnięciu tej kw estyi, przejść można do samego znaku herbow ego i przedew szystkiem zbadać, co właściwie przed staw ia, gdyż czeskie i polskie źródła w opisach znacznie się ró ż nią, także i opracow ania heraldyczne nie mają jasno ustalonego poglądu na ten znak 4)·
Dalemil nazyw a go „rohata stre la “, co później zamienia się w „zawinouta strela“ δ).
Znaczenie ostatniej nazw y pozw ala nam zrozumieć, przecho
*) K olaf: C e sk o -m o rav sk a H erald ik a, str. 217 i 218.
2) T. Jire ć e k : S tity sta ry c h ro d u v ćesk y ch a m o rav s. die kroniki D alim ilovy W y d a w n ic tw o P a m ä tk y A rch eo lo g ick e a M istopisne, tom X, ro k 1877, str. 639.
3) S edlacek: V ën e c erb o v n ic h povësti z X V I stoleti w w ydaw nictw ie: S b irk a povësti h isto ry c k ich lidu će sk e h o w C echach, na M oravë i v e Slezsku, str. 121 passim .; p o ró w , co m ów i tenże au to r w tej sp ra w ie w X V III t. na str. 642. „O ttuv S lovnik N aućny“.
4) Nie w ch o d z ę tutaj w k w e sty ę dlaczego i odkąd znak te n je s t w spólny. B ędzie to niżej poru szo n e.
5) F o n tes r e ru m B o h e m ic a ru m III, str. 156, w ie rsz 18 i K olaf: H erald ik a, str. 217 i 218.
wany w księgach ziemskich m argrabstw a m oraw skiego rysunek herbu P iotra z K raw ar i Strażnicy, pochodzący z roku 1412 Ł). Opisy tego herbu w Polsce mamy dopiero z XV wieku. Podaję je w porządku chronologicznym: zapiska sądow a z 8 stycznia 1423 r . 2) nazyw a om awiane g o dło—„sagitta a zaw assa“,. takaż za piska z 16 stycznia 1426 r . 3)— „rogaczyna a zaw assza cocelna", D łu gosz 4) w „Klejnotach", pisanych koło 1448 r. — „in campo rubeo sagitta alba ex p arte media arcuata, reto rta et in finibus concur· \rata“, wreszcie zapiska sądow a z 12 czerwca 1473 r . 5)—„zawyasza sagitta alba superposita in clipeo campi r u b e i Z tej rozmaitości opisów wnosić można, że już w tedy, gdy znak ten opisywano, jego należytego zrozum ienia nie było, nie w iedziano co właściwie przedstawia. P odobnie rzecz się ma i w literaturze heraldycznej czeskiej i polskiej. Kolar w swej pracy przyjm uje nazwę „zavinouta strela", a więc i takie znaczenie herbow ego przedm iotu. J ire c e k 6) dopatruje się tu raczej ostrogi niż strzały, P iek o siń sk i7) mówi, iż ma to być w polu czerwonem strzała biała, w kształcie łuku w y gięta, w czem najwięcej zbliża się do D ługosza. W reszcie M asak 8) uważa, iż jestto „strela na luku nasażena, stribna na cervenem śtite", nie próbując wyjaśniać, co takie godło może znaczyć. T em u ostatniem u zdaniu poświęcić należy bliższą uwagę.
Strzałą od połow y w łuk w ygiętą om awiany przedm iot h er bowy nie jest. S trzały takie nie istniały^, byłoby więc dziwną rze czą, gdyby się znalazła jako tem at herbow y; ostrogą to także nie jest—przeczy temu grot, u ostróg nie spotykany, kombinacya zaś strzały z zawiasą kotłow ą zdaje mi się najtrudniejszą do przyjęcia,' bo przedm ioty te z sobą nic w spólnego nie mają. N asuw a się tu
!) S edlaćek: H ra d y , zam ky a tv r z e K ra le stv i će sk e h o —tom IV. T ablica w końcu tom u nosząca tytuł: Z naky ro d in ć e sk o -m o rav sk y c h v e s ta re m p f e s - nem slohu, m alovane v e d sk ach zem skych m a rk ra b s tv i m o rav sk eh o . P a trz za łączoną tablicę.
2) U lanow ski: In scrip . clenod. № 408.
3) T enże: M ateryały do h isto ry i p ra w a i h e ra ld , p o lsk iej. A rc h iw u m k o misyi hist., tom III, str. 335. № 175.
4) O p e ra om nia I, str. 562; B o brzyński i S m olka: J a n D ługosz, je g o zna czenie i stanow isko w piśm ien n ictw ie. K ra k ó w 1893, str. 65—69.
δ) Potkański: Z apiski H e rb o w e (o so b n a odbitka), № 105. e) O pus citat. str. 639.
7) H erald y k a p olska w iek ó w śre d n ic h , str. 107.
') Casopis p fa te l sp o le ćn o sti. R oćn ik V III, 1900. L u ź n y d o d atek o Mra- ctich z D ubé. D odać m ożna, iż R o lled e r w sw ej w ielo k ro tn ie cy tow anej m o nografii K ra w a rsk isc h —Z eitsch rift. II, str. 199, n az y w a te n znak: ein silb e rn e s W u rfe ise n m it d ara n gek n ü p ften w e ise n Tuch.
taj pytanie, czy w szystkie „zawiasy kocielne" zapisek nie były p ier wotnie łukami, które dla trudności lutow niczych na pieczęciach pozbawiono cięciw i uproszczono w wygięciach. Ciekawem jest, iż te zawiasy-łuki w ystępują w połączeniach z mieczem, co w znaku herbow ym rycerskiego rodu byłoby rzeczą zupełnie zrozumiałą. Tutaj dodać należy, że przechow ał się jeden w izerunek herbu Odrowąż, praw da, iż dopiero z początku XVI wieku, gdzie część strzały między drzewem łuku i cięciwą je st przedstaw iona. W ize runek ten znajduje się w kościele w Chlewiskach 4). O statecznie przypuszczam i ja za Masakiem, iż herb Beneszow ców i O drow ą żów przedstaw ia łuk z nałożoną nań strzałą. Cięciwa i część strzały z bełtem zanikły, a zanik ich m ożna tłumaczyć trudnościami ry to wniczymi przy w yrobie pieczęci.
Na najstarszej pieczęci czeskiej2), a zatem na najstarszym wogóle w izerunku om awianego herbu, końce łuku wgięte są do środka, a nie w ygięte na zew nątrz. Można to zupełnie łatw o w y tłumaczyć formą tarczy herbow ej, gdyż także na pieczęciach T o masza ze Stitneho s) i K rzesław a podsędka ziemskiego krakow skiego z 1385 r o k u 4), rytych na trójkątnych tarczach, końce łuku w yraźnie zwężają się ku dołowi. T rójkątna forma tarczy nie w płynęła na wgięcie końców łuku na pieczęciach Jana Szczekockiego z r. 1419 5) i Mikołaja Strasza z r. 1480δ).
Dodać odrazu należy, że strzały takie w średniow ieczu ucho dziły za godło (symbol) i amulet. Były one godłem św. S ebastyana, strzałami umęczonego i am uletem przeciw zarazie (czarnej śm ierci6). Rzeźbione w jakimś trw ałym m ateryale, noszone były na szyi, by zapobiegały strasznej chorobie. W iara w ochronne działanie tego
1 6 P O C H O D Z E N I E I P O C Z Ą T E K R O D U O D R O W Ą Ż Ó W .
b P iek o siń sk i: H erald y k a... str. 293.
а) J e s tto w sp o m n ia n a ju ż w yżej p ieczęć A n d rz eja z K avcihory, p r z e chow y w an a w S ta a tsa rc h iv w W ied n iu . K olar: N ajstarsi p eć eti śle c h ty će- ske aż do ro k u 1300. T a b o r 1883, str. 16.
3) P iec zę ć ta zn ajd u je się w podob iźn ie u S edlaćka: H rady... IV. T ablica p. t. P ećeti ro d û v w T a b o rsk u osedlych, № 5. Nie po d an e z ja k ie g o ro k u p o chodzi. T om asz ze S titre h o żył w 1331—1401 (ï) O ttùv Slovnik, tom X X IV , 798.
4) P iek o siń sk i: H era ld y k a , str. 107—108. б) P iekosiński: H erald y k a, str. 107—108.
6) A bels :D er sc h w a rz e T od. P ism o „ G a rten la u b e“ . R o k 1911, λ 1» 14, str. 302 T ak ż e—R eal E ncyklopädie für p ro test. T heo lo g ie X V III, str. 104—106. T o sam o zn a jd u je się w „ J a h rb ü c h e r für p ro te s t. T h eo lo g ie X III, ro k 1887, str. 511—518 p. t. G örres: E inige p o p u lä re H eilig en d e r katholisch. K irche. P o ró w . P ie k o siński: Ś re d n io w ie c z n e znaki w odne, w iek X IV — K rak ó w 1893, № 431 do 447, gdzie są p o d an e w ize ru n k i łu k ó w z nałożonem i strzałam i.
symbolu pow stała stąd, iż sam św. S ebastyan bardzo wcześnie uw ażany był za p atro n a—opiekuna przeciw tej cborobie. W iem y o tem już z „Historyi L ongobardów “ P aw ła D y a k o n a 1). Szczegól niejszą czcią cieszjd się św ięty męczennik w miejscu sw ego u ro dzenia, Medyolanie, który już w IV-ym w ieku był siedliskiem jego k u ltu 2). A kult ten przetrw ał tam długie wieki: jeszcze w 1575 r. opiece św. S ebastyana przypisano w ygaśnięcie zarazy, któ ra z n ie zwykłą siłą w Medyolanie wówczas grasow ała. M edyolańczycy po tym cudzie swego patrona wznieśli ku jego czci now ą świątynię, na miejsce starej, już zru jn o w an e j3). W iemy zatem, że kult sw. S e b astyana w M edyolanie sięgał IV wieku i nie był vtygasł jeszcze naw et w XVI w. P raw dopodobnie musiało i godło św iętego cieszyć się czcią ogólną.
G dy więc Benesz z rodu B eneszow ców w 1162 r. wziął udział w oblężeniu i zdobyciu M edyolanu przez B a rb a ro ssę 4) mógł się z kultem i godłem św. S eb astyana zapoznać i cześć dlań wśród członków swego rodu zaszczepić. A kiedy w Czechach przyszła pora brania herbów na wzór zachodnio-europejski, godło św iętego męczennika łatw o posłużyło za tem at herbow y: 1) było ochroną przeciw zarazie, 2) było symbolem św iętego-rycerza i 3) przypo minało wojenne przew agi i czyny jednego z B eneszow ców 6). Tak pojm owana geneza herbu Beneszow ców nie byłaby czemś zupeł nie w yjątkow em w dziejach heraldyki czeskiej, gdyż także herby panów z K ostom lat i C houstnika i panów z Pardubic i Malowic zawdzięczają swe pow stanie w ypraw ie m edyolańskiej 5). T ak się
!) M onum G erm . Hist.: S c rip to re s r e r u m longob. et italic, saeculi V I — IX. W s tę p do „Pauli Hist. L o n g o b a rd o ru m “ str. 13 i 22, także R eal. Encykl. für p ro t. T h eologie XV, str. 720—725. W ieg an d : P aulus Diaconus. O za ra z ie m ów i P a w e ł D yakon O pus cit. (MGH.) str. 166, w iersz 20, ro k 680.
2) R eal-L n cy k lo p äd ie tom X V III, loco citato; p rze k aza ł tę w iadom ość św. A m broży.
8) A cta san ct Bolland. J a n u a rii II, str. 624 p assim , editio no v issim a F ri- b u rg i B risgoviae.
4) O ttuv S lo v n ik N aućny—tom III, 751. Kral: o p u s citat. 5) K olar: C esko-m oravska H erald ik a, str. 9.
6) P oszu k iw an ia m oje czy kult św. S e b a s ty a n a nie zostaw ił śladów w w e z w aniach kościołów , zn ajdujących się w d o b ra c h B eneszo w có w i O drow ążów , m iały w y n ik ujem ny. W ż a d n ej z m iejscow ości, do ro d ó w tych n ależących, n iem a k o śc io ła po d w ezw an iem św. S eb asty an a.
O p a rłe m się tu ta j dla ziem i k rak o w sk ie j i sandom ierskiej n a L ib e r b e neficiorum D ługosza i L ask ieg o , dla d y ec ez y i p ra sk ie j i ołu m u n ieck iej na od po w ied n ich schem atyzm ach dyecezy aln y ch , dla Ś ląsk a n a p ra c y H erm . N eu- linga: S ch le sie n s K irc h o rte und ih re k irc h lic h e n S tiftungen — W ro c ła w 1902.
18 P O C H O D Z E N I E I P O C Z Ą T E K R O D U O D R O W Ą Ż Ó W .
przedstaw ia kw esty godła herbow ego odnośnie do rodu Bene szowców.
Z kolei rzeczy w ypada się nią teraz zająć u O drow ążów . Pierw szym członkiem rodu O drowążów, po którym zachow ały się pieczęcie, je st komes Sąd, kasztelan wojnicki: w 1236 roku pieczę tujący dokum ent, dotyczący prebendy w Szańcu *), a w 1239 — doty czący darow izny W ro ciery ża2). Ż adna z nich jednakże nie nosi późniejszego godła herbow ego Odrowążów: pierw sza je st zw ykłą „obrazow ą“, przedstaw iającą rycerza na koniu, zw róconego w lewo, a na drugiej znajdujem y Gryfa®). P o tak wczesnym w ystąpieniu— ani jednej znanej pieczęci aż do r. 13804), kiedy spotykam y pie częć Jana staro sty ruskiego—pierw szą noszącą herb O drow ążów 5). T rudno przypuścić, by ród tak potężny praw ie przez l l/2 w ieku (1239— 1380) m ógł obyw ać się bez pieczęci. O ne praw dopodobnie zniszczały. Przez to samo zaginęła także możność ścisłego okre ślenia czasu i okoliczności, w jakich O drow ąże godła tego zaczęli używać. A le w yjaśnienie znaczenia tego godła wogóle, jako strzały
!) K odex m ogilski № 14. P o ró w . M ałecki: S tu d y a II, str. 14 i 15. 2) K odex m ogilski № 17. Małecki: loco citato.
3) P iekosiński: H era ld y k a , str. 55. 4) Ibidem , str. 106.
5) P iec zę cie Ja k ó b a ch o rą ż e g o sierad zk ieg o i P io trą k a s z te la n a d o b rz y ń skiego z ro k u 1350 (A rch. kom. hist, IV , str. 249, № 74) nie m ają O drow ąża, ja k chcą w y d aw cy i M ałecki (S tu d y a II, str. 135). D osto jn icy ci w e d łu g p o
szukiw ań B onieckiego (H e rb a rz III, str. 19) n ale ż ą do ro d u O gonów . Z atem h e rb , na ich pieczęciach w idniejący, musi być O g ończykiem , dla z a ta rte g o r y sunku, p rz e z w y d aw có w uzn an y m za O d ro w ąża. T ak sam o n ie n ależ y do O d ro w ążó w Ja k ó b z D ębna, czyli z W in n e j góry, k tó re g o p ie c z ę ć z 1352 roku P iek o siń sk i w „H e ra ld y c e “ (str. 109) zalicza do p ieczęci O dro w ążó w ( w b r e w sw em u w cześniejszem u tw ie rd z en iu w p rz y p isk u do Kod. dyp. M iasta Krak. I, № 27), gdzie Ja k u b a uw aża za D ąb ro w itę , podo b n ie ja k B oniecki (H e rb a rz , IV , str. 236). Ja c o b u s h e re s de D am pno żonaty b y ł w 1349 r. z A gnieszką, có rk ą J a n a R om ańca, m ieszczanina krak. (N ajst. xięgi m. Krak. R ok 1349, str. 180—81, № 1603). W 1362 ro k u ja k o w łaścicielk a D ębna w y stę p u je K en n a , żona P io tra ze S zczek o cin (K. Kat. K r. I, № 227, str. 292—93). W id o cz n ie w ięc ona d o piero w n io sła D ęb n o O d ro w ą żo m S zczekockim w posagu. Czy b y ła k re w n ą Ja k u b a, lub w jak im stopniu — niew iadom o. W każdym raz ie w idzim y z tego, że p ie rw sz y m O d ro w ą że m , k tó ry m ó g łb y się pisać z D ębna, b y ł P iotr, n igdy zaś Ja k ó b . K enna z P io tre m S zczekockim m iała dw u ch s y n ó w — P io tra i Jan a, k tó rz y w 1398 ro k u p rz e p ro w a d z a ją dział m a jątk o w y (St. praw a, poi. pom . VIII, № 7327). D ęb n o i S uchczyn, w sp o m n ia n e w r. 1362, w zią ł P io tr T a k ż e p ie cz ęc ie b. P ra n d o ty z X III w. w tym w y p ad k u n ie m ogą być b ra n e w ra c h u b ę , gdyż w y stę p u je on n a nich ja k o biskup k rak ., a nie ja k o członek ro d u ry c e rsk ie g o .
św. Sebastyana, i jego genezy, jak o godła herbow ego u Beneszów· ców, w yraźnie przem aw ia za tem, że u O drow ążów nie pow stało ono samodzielnie, lecz przyjętem zostało od Beneszowców i oczywiście bardziej jeszcze za tem, że nie przeszło od O drow ążów do Bene szowców. G odło to zupełnie zrozum iałe jako samodzielny rezultat faktów z dziejów rodu Beneszowców, w rodzie O drow ążów musi być traktow ane, jako recepcya czegoś ustalonego, gotow ego, gdyż nie mamy n aw et najsłabszych poszlak, któreby w skazywały, że dzieje O drow ążów dostarczyły im m ateryału do takiego procesu myślowego, jaki mógł zajść u Beneszow ców , gdy swe godło h er bowe tworzyli. Na pytanie kiedy i w jakich okolicznościach taka recepcya mogła nastąpić, w obec braku m ateryału heraldycznego (o czem już wyżej wspomniałem) m ożna odpow iadać tylko przy puszczeniami.
Posiadłości Beneszow ców od śląskiego O drow ąża dzieli w linii powietrznej mniej więcej 64 kil. Nie je st to blizkie sąsiedztwo, ale mogli O drowąże na Śląsku od tych bardziej zaaw ansow anych w rzeczach heraldycznych czechów przejąć godło i przekazać je małopolskim gałęziom swego rodu. Za tem przypuszczeniem prze mawia istnienie śląskiej rodziny L aszotów ze S tebłow a i stosunki mnicha O drow ąża Ł) z Czechami i Pragą. N asuw a się jed n ak i drugie przypuszczenie. U schyłku XIII w. zjawia się w Polsce aż dw a razy potężny Beneszowiec, w ojow niczy biskup praski, Tobjasz. Po raz pierw szy w yruszył do Polski w e w rześniu 1291 roku. Udało mu się w tedy zająć tylko K rakow ską dzielnicę. Jak długo w P o l sce baw ił, nie wiadom o. T o pewma, że 20/XII tegoż roku jest jiiż z pow rotem w P ra d z e 2). P anow anie czeskie mimo tej w ypraw y należycie ugruntow anem nie zostało, wobec czego 12 sierpnia 1292 r. w yruszył do Polski sam król, którem u tow arzyszył biskup Tobjasz. 16 sierpnia wkroczyli czesi do Krakowa. T u kończą się wiadomości o b. T objaszu w P olsce8). H erbu Beneszowców^ T o bjasz używ ał już w sposób tak dalece zdecydow any, że kazał go wyszywać n a szatach swej słu ż b y 4). W kilka la t po bytności bisk. praskiego, w r. 1300 je s t staro stą krakowskim i sandom ierskim jakiś W o k (V o cco 5). W źródłach w ystępuje raz tylko; sądząc
!) P a tr z w yżej stro n . 7 i 8.
2) A lex. Sem kow icz: W a lk a o m o n a rc h ię —K w art. H isto r. V, str. 771. 3) Ibidem , str. 772.
4) K olaf: H erald ik a, s tr. 375.
5) KDM. II, № 538; K u trze b a: S ta ro sto w ie — R o z p ra w y A kad. to m 45, str. 234 i 235.
2 0 P O C H O D Z E N I E I P O C Z Ą T E K R O D U O D R O W Ą Ż Ó W ,
Λ1» 5. № 3.
№ 4. № 6. № 7.
№ ł. S trz a ła Ś w . S e b a sty a n a (s. S eb astian sp feil—A m ulet. „G a rte n la u b e “ R o k 1911. № 14, str. 302. A bels: D er sch w arze T od).
№ 2. P iec zę ć A n d rz eja z K aw czihory z ro k u 1284, p ze ch o w y w an a w w ie· deń sk iem „S ta atsarch iv “.
№ 3. Z n ak „zavinuta s tfe la “ P io tra z K ra w a rz i S tra żn icy , ro k 1412. (Sedlaćek: H rady... tom V I, tab lica „Znaky ro d in ćesk o -m o rav sk y ch ve sta re m p fe s n e m slohu, m alovane v e dskach zem skych m a rk ra b stv i M oravskeho).
№ 4. P iec zę ć Ja n a Sokolika z D uby, ro k 1478. (S edlaćek: H rady... t. III. P e ć e ti ro d u v B udéjovic o se d ly ch I, p ie cz ęć 4, str. 299).
№ 5 i 6. P iec zę ci J a n a R o h acza z D uby i T o m asza ze S ztitn eh o (lata n ie p o d an e . S edlaczek: H rady... tom IV. tablice P e ć e ti ro d u w T a b o rs k u o se dlych, № 2 i 5).
№ 7. P ie c z ę ć Z b y szk a „d. C am nia“ (ro k n ie p o d an y . S ed la cz ek : H r a d y .. t. IV . P e ć e ti rodin jih o ć esk y ch , № 7).
H e rb y ro d zin do rodu, B en eszo w có w należących, p a trz S ieb m a ch e rs gros. W a p p e n b u c h , IV. В. IX Abt. tablice № 110, 133, 104, HO, 108 i X A bt. tablice № 48 i 100.·
z im ienia może to być jakiś B eneszow iec, którem u drogę do urzę dów w Polsce biskup Tobjasz przetarł w latach 1291/92.
W idzim y więc, że w obec pob y tu Beneszowców za t. zw. rzą dów czeskich w M ałopolsce, mieli O drow ąże i tutaj sposobność do zapoznania się i przejęcia czeskiego godła herbow ego. Na stw ier dzeniu tych możliwości należy poprzestać. Szczupłość m ateryału nie pozw ala wyjść poza przypuszczenia, a przedewszystkiem nie pozw ala odpow iedzieć na pytanie, dlaczego O drow ąże znak Bene
szow ców przejęli D alsze badania i zwłaszcza dokładne poznanie
w ew nętrznej strony „rządów czeskich”, może kw estyę tę roz strzygną w przyszłości2).
--- A N T O N I R Y B A R S K I .
') Na p ie rw sz y rzu t oka zd a w ało b y się, że o d p o w ied ź tak a ju ż je s t. N iedaleko C hlew isk, a w ięc w są sied ztw ie O d ro w ą ż ó w (o czem n iżej) leży w ieś K raw ara, nosząca w n azw ie w y ra ź n y ślad z a ło ż e n ia p rz e z ja k ieg o ś K raw arskiego. T utaj od- razu p rzypom inam , że K ra w a rz e na Ś ląsk u sta ły się w łasn o ścią B en eszo w có w d o p ie ro po 1224 ro k u (patrz w yżej str. 11). Z a te m p o w sta n ie K ra w a ry w M ałopolsce je s t oczyw iście je sz c z e pó źn iejsze, czyli istnienie je j niem a żad n eg o znaczenia dla p o c h o d z e n i a ro d u O d ro w ą żó w . T rz e b a się zastan o w ić czy m a z n a czenie dla p r z e j ę c i a g o d ł a od B en esz o w có w . W ie ś ta w y stę p u je p o raz p ie rw sz y w ź ró d ła c h b ard z o późn o : sp o ty k a m y ją d o p ie ro u D ługosza w L ib e r benef. (t. II, str. 518). W c ze śn ie jsz ej w zm ianki żad n ej n ie znalazłem . Je że li do te g o dodam y k ró tk o trw a ło ść p o b y tu w P olsce ow ego p rzy p u sz cz aln e g o ! K ra w arsk ie g o , sta ro sty W oka, to tru d n o p o w sta n ie K ra w a ry cofać do trz y n a ste g o w . i z je g o osobą w iązać. Z a to m o żn a j ą w iązać z e zd a rzen iam i i w y padkam i z b urzliw ego żyw o ta trze cie j żony J a g ie łły — E lżbiety. Je j drugim m ęże m b y ł Je ń c z y k B eneszow iec K ra w arsk i. Z am ężn ą z nim b y ła p rz e d 1397 r., gdyż w te d y je s t ju ż żoną G ran o w sk ieg o . T y c h K ra w arsk ic h łą cz ą z P olską b ard z o o żyw ione stosunki. J a n Jen cz y k o w icz uczestniczy z w łasną ch o rąg w ią w b itw ie g ru n w a ld z k iej, p ó źn iej zaś koło 1423 ro k u żeni się z có rk ą E lżbiety z je j trz e c ie g o m a łż e ń stw a z G ran o w sk im i za pozw oleniem k ró lew sk ie m o trz y m u je t/s jej d ó b r n ie ru c h o m y ch , leżących w ziem i K rak o w sk iej. T e n K ra w arsk i m ógł, m ia ł czas i sp o so b n o ść do za ło ż en ia w M ałopolsce o sa d y o n az w ie g n ia zda je g o rodziny. L ec z gdy się n aw ią z y w a ły stosunki z P o lsk ą je g o o jca i je g o w ła sn e , O d ro w ą ż e h e rb u sw eg o ju ż p ra w d o p o d o b n ie używ ali, bo p rz y p o m i nam , że p ieczęć Ja n a sta ro sty ru sk ieg o po ch o d zi z 1380 roku.
D lateg o , w e d łu g m nie, istn ien ie K ra w a ry koło C hlew isk n a w e t dla po w sta n ia g o d ła h e rb o w e g o O d ro w ą żó w ju ż n ie m a znaczenia, bo g odło to p rz e - ję te m zo stało w cześniej.
U w agi te p o d a ję na zasa d zie p rze k o n y w u ją c e j p rac y P rochaski: D o k r y tyki o p o w iad a n ia D ługosza o E lżbiecie G ranow skiej (K w art. H istor., ro k 1896, to m X, str. 307—312). W y d ru k o w a n e -przezeń do k u m en ty z u p e łn ie w y ra ź n ie stw ie rd z a ją p rz y n a le ż n o ść ro d o w ą je n c z y k a i Jana Jenczykow icza. U dział Ja n a w b itw ie g runw aldzkiej stw ie rd z a D ługosz (H ist, polon, tom IV, księga U , s tr. 4). O gólne w iadom ości o K ra w a rsk ic h z X IV i X V w., p a trz w ielo k ro tn ie cy to w a n ą p ra c ę R o lled era.
2) H isto ry cy , zn ający D ługosza, zauw ażą, że z u p e łn ie nie p o ru sz a m sto su n k u O dro w ąża do O gończyka. K w e sty ę tę o d ło ż y łem do o sobnej p rac y .
Tablica genealogiczna panów z Krawar, Śtitna, Straleku, Kwasic, Budziszowic (R olleder: op. cit. loco citato III, str. 70).
Benesz III z Branic i Lobensteinu Wok IV, z K ra w a f żona Elżbieta 1278—1302 i Plumlowa 1288—1325 Benesz II z Branic —
Wok z Beneszowa żona NN. ze Strakonic Adelhaida, zamężna za
1222—1239 1250 1267 Konradem NN.
Benesz I Wok III z Lobensteinu 1280—1284
z Beneszowa Andrzej z Kwasic Tobiasz II z Beneszowa O bieska
1201—1222 1222—1248 bisk. praski 1202—1295
Tobiasz I, pro« Miłota z Dziedzic 1 Tobiasz III archidyakon w König»
boszcz Praski 1252—1302 srätz 1302-1327
1992 1 Wok zegtitnal329_ 1340v
R obert, opat : Dersław ze Stitna Benesz ze §titna 1269—1288 Ç...
: 1282
w Hradyszczu юла ison Benesz de ibidem
1234—1267 I Jarosław de ibidem 1269 1320. - 1329—1340
; Wok de ibidem 1282 — 1320 ■·""
I
Dersław I z Bene- Iszowa 1226—1250 Wok II z Krawaf · ■ . .
1248—1283 Benesz IV z Krawaf 1282—1283 — ^ п а ^ 3 0 8 - Т з 2 8 i i Zbysław z Beneszowa 1278—1303 Zbynek ze S tfa le k a
J 1313-1342
I Mrakota z Krawaf j Tobiasz de ibidem, żona
j (niepew ny) 1269 j Elżbieta NN. 1329—1344
Benesz z Bohusławic 1322 Wok z B uczow ic
a ułożona według artykułów Sedlaćka w wyd. „Ottuv Slovnik N aućny” .
B en esz
I
Dersław (1062)
Benesz (H 61—1222?)
Wok (1222—1239), Andrzej (.1224—1247), Dobiesz (f 1261), Mateusz (1233) Dersław (1226 — 1250) R uprecht od 1243 op. w H ra d y szc zu Linia na | Dubie Linia na B echyni
Andrzej z Kawczyhory (od 1283) Cieniek (1283) Dobiesz (1283— 1307)
Andrzej (może syn poprzedniego i Dobiesz (1312 1359), Zbynek (1317)
I 1297—1356) j____________________
Andrzej, Anna, Benesz (1361 —1381) Wacław i Indrzych (1348 1359)
(1343 i 1412) J j Dersław (1323—38), Stefan, Piotr, Ja n a c z
Andrzej Rohacz, Haszek, Benesz, Wacław Waniek (1356—1377)
(1381—1411), J j
Jan Rohacz, Andrzej Rohacz Benesz Herman Wacław In d rzy ch
taboryta f 1437 (1428—1445) (1365) (1382—1416) (1382-1413)