RECENZJE
W ŁADYSŁAW MISIAK: Globalizacja - więcej niż podręcznik. Społeczeń
stwa - kultura - polityka. Warszawa: Difin 2007, 164 s.
W komentarzu do jednego z wystąpień podczs sesji Social Theory na 8th ESA Conference (Glasgow 3-5 września 2007) Risto Heiskala mówiąc o mo
dach w socjologii i innych naukach wyraził się o globalizacji, że nie jest to „hot topic any more”. Nawet jeśli przyjąć tę diagnozę, nie przekreśla to pomysłu na
pisania podręcznika o globalizacji. W szak nie pisze się podręcznika o zjawi
skach efemerycznych. Globalizacja może nie jest już „hitem” naukowym, ale stała się częścią koniecznego wyposażenia intelektualnego uczonych i studentów wielu dziedzin, szczególnie zaś nauk społecznych. Otworzyła też nową perspek
tywę patrzenia na wiele procesów i struktur.
Czy można napisać podręcznik, a nawet „więcej niż podręcznik” o proce
sach, które zmieniają świat, ale też same zmieniają się bardzo szybko, coraz szybciej, a przyspieszenie tego przyspieszenia ciągle wzrasta? O czymś, co jest na pierwszy rzut oka płynne i amorficzne? Zapewne nawet bardziej niż można - trzeba, trzeba próbować. Sam autor traktuje formułę „więcej niż podręcznik” ja ko taką, która przy zachowaniu standardów wymaganych przy pisaniu podręcz
nika pozwala mu zajmować własne stanowisko wobec poruszanych problemów (por. „Wstęp”).
Formula podręcznika nie wypełnia całkowicie kształtu takiej książki, ona się w niej zawiera, stąd być może traci nieco na wyrazistości, zyskując jednak przy tym dzięki zaletom poszerzonej formy. Autor sygnalizuje zresztą, że jest świadomy, iż nie jest to „rasowy” podręcznik, ale jednocześnie, że poniekąd nie taki był jego zamiar. Nie deprecjonuje wartości świetnych podręczników (przy
wołuje wzory - Domański 2004; Wasilewski red. 2006; Jałowiecki i Szczepań
ski 2002, podkreślając ich znakomitą konstrukcję i walory merytoryczne i to, że sam stara się im sprostać), ostatecznie jednak wybiera formułę, która pozwala
na większą swobodę kosztem pewnego przewidywalnego ładu i zdyscyplinowa
nej elegancji kojarzonych z podręcznikami. Uważa jednocześnie, że zawarte w książce „szerokie i aktualne spektrum literatury przedmiotu” zachęci do bar
dziej samodzielnych studiów (por. Wstęp, s. 9). W pewnym więc sensie wybra
ny przepis na „więcej niż podręcznik” powoduje, że książka jest jednocześnie czymś więcej (w aspekcie wspomnianego wyżej porządku i konsekwencji wy
kładu - czymś mniej) i czymś innym niż podręcznik. Przyjrzyjmy się więc, jak został przygotowany.
Tom składa się z szesnastu rozdziałów i są to najważniejsze elementy kon
strukcji. Poza nimi czytelnik zapozna się jeszcze z wprowadzającymi uwagami autora zamieszczonymi we wstępie, zakończeniem pomysłowo i dobitnie zaty
tułowanym Globalization must go on, szerokim wyborem bibliografii, wykaza
mi tabel, ramek i wykresów, indeksami: rzeczowym i nazwisk oraz streszcze
niem w języku angielskim.
Dwa pierwsze rozdziały dotyczą pojęcia i teorii globalizacji. Chcąc przybli
żyć czytelnikowi „historię”, jak i obecne użycia terminu globalizacja autor sięga do anglojęzycznych klasyków (Marshalla McLuhana, Rolanda Robertsona, An- thony’ego Giddensa), ale również do poszukiwań rodzim ych akademików (Grzegorz Kołodko, Wojciech Burszta, W aldemar Kuligowski), na zakończenie zaś prezentuje własną próbę określenia tego terminu. W części drugiej, poświę
conej teoriom globalizacji, autor zwraca uwagę, że brak ogólnej teorii globaliza
cji nie musi hamować badań nad szczegółowymi procesami i zjawiskami globa
lizacji; wskazuje jednocześnie, że dość intensywnie rozwijają się wersje teorii średniego zasięgu (wykazujące ograniczenia czasowe i przestrzenne - np. Frank Becker, E. Reinhardt-Becker - analizujący ekonomiczne aspekty globalizacji).
Obok dość dobrze znanych nazwisk takich jak Jeremy Rifkin (interesujące po
równanie mitu amerykańskiego i mitu europejskiego) czy Francis Fukuyama (koncepcja końca historii) pojawiają się mniej znani teoretycy i badacze, twórcy ciekawych koncepcji globalizacyjnych jak np. Jan A. Schölte czy Miloslav Pe- trusek. Oczywiście nie sposób było wymienić autorowi wszystkich zajmujących się zagadnieniami globalizacji, szkoda jednak może jednej postaci - nie został wspomniany Amartya Sen, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii z ro
ku 1998, który łączy badania nad ekonomią światową z filozofią (aksjologiczne uwarunkowania decyzji ekonomicznych) i podejściem upowszechniania spra
wiedliwości i upełnomocnienia (np. Sen 2001, 2002).
Rozdział trzeci zatytułowany „Badacze globalizacji otwierający nowe per
spektywy analiz i prognoz” zbudowany jest w oparciu o przedstawienie koncep
cji globalizacji czterech uczonych: Rolanda Robertsona, Anthony’ego Giddensa, Zygmunta Baumana i W itolda Morawskiego. Prezentacja dorobku pierwszego autora ogniskuje się wokół znanych już z innych podręczników (Sztompka 2002) czterech odmian/scenariuszy globalizacji - podziale opartym na klasycz
nym rozróżnieniu Gemeinschaft - Gesellschaft (niewiele wnosi tu także ilustra
cja składająca się z czterech niczym nieróżniących się mapek przedstawiających większość państw europejskich). Więcej światła na zagadnienia globalizacji zda
ją się rzucać (i proponować mniej znane aspekty globalizacji) przywoływane przez autora poglądy pozostałych trzech „bohaterów” rozdziału, a także za
mieszczone na jego końcu refleksje Josepha E. Stiglitza i Władysława Dowbora.
I tak jeśli chodzi o Giddensa, najciekawsze jest zaakcentowanie jego uważnego przyglądania się następstwom globalizacji w mikrosferze (choć Misiak nie przy
wołuje pozycji Transformations o f Intimacy, ani publikacji innego autora, który traktuje m.in. o demokratyzacji życia rodzinnego i intymnego jako efektu demo
kratyzacji stosunków między makrostrukturami, por. Held 1987). We fragmen
cie dotyczącym Baumana autor „więcej niż podręcznika” stosuje ciekawy zabieg przytaczając nie poglądy uczonego, a konstruując listę pytań, na jakie bardziej dociekliwy czytelnik może znaleźć odpowiedź w jego dziełach. Drugą część swych rozważań o ideach Baumana poświęca Misiak pytaniu o szanse powsta
nia ponadnarodowej europejskiej tożsamości. I wreszcie trzeci z wyróżnionych autorów - Witold M orawski - przedstawiany jest jako autor koncepcji „anali- tyczno-opisowych osi”, które zdaniem M isiaka wydają się bardzo pomocnym narzędziem w podejmowaniu prób zgłębiania natury zjawiska globalizacji (por.
Morawski 2005); podkreśla on także, że M orawski jest autorem wielu znaczą
cych publikacji poświęconych społecznym uwarunkowaniom funkcjonowania gospodarki (a warto wspomnieć, że sam zajmuje się tą tematyką, ściślej - wpły
wami kulturowymi, por. Misiak 2004; nota bene szkoda, że akurat tej książki nie znajdziemy w bibliografii, bo w jej końcowej części „Dziesięć tez na zakończe
nie” pierwsza z nich dotyczy właśnie globalizacji). Rozdział ten kończy frag
ment sygnalizujący dobitnie konieczność krytycznego spojrzenia na globaliza
cję, która niewątpliwie ma swoje negatywne konsekwencje - przywoływane są poglądy Stiglitza i Dowbora, z których krytyczna diagnoza globalizacji pierw
szego opiera się na konieczności przekształceń organizacji o zasięgu światowym i zrównoważeniem mechanizmów rynkowych i regulacji państw, a drugiego - na koncepcji respektowania praw wykluczonych, którzy stanowią „trzy czwarte ludzkości” (por. Stiglitz 2004 - zarówno polskie, jak i pierwotne anglojęzyczne wydanie wspomniane w tekście, jednak niezawarte w bibliografii, Dowbor 2005 - również brak w bibliografii, ale dane o książce zamieszczone w opisie źródła wykresu 3 na s. 31).
Kolejne trzy rozdziały poświęcone są integracji gospodarczej, dominacji wielkich korporacji i niezbyt jeszcze dobrze w Polsce znanym ideom global go
vernance i corporate governance. Ciekawe nawiązania do Ulricha Becka, Geor
g e 'a Ritzera czy Manuela Castellsa (odrobinę szkoda, że nie wspomniano o Bo
bie Jessopie, uchodzącym za wnikliwego badacza governance, por. Jessop 1998) przeplatają się tu z przywoływanymi elementami analiz rodzimych socjologów
(Wnuk-Lipiński 2005; Starosta 2001; Bauman 2000, 2003). W ładysław Misiak serwuje nam w tych częściach wiele świetnych fragmentów, wykresów i tabel pochodzących także z innych źródeł - dziel mniej znanych, a godnych zauważe
nia autorów. Dokonuje także własnego uporządkowania (np. wprowadza podział
„szkół naukowych” związanych z badaniami nad genezą globalizacji s. 33), czy (w większym stopniu) powołuje się na tych, którzy takiego uporządkowania do
konali (np. w kwestii przekształceń w organizacji pracy cytowane jest zestawie
nie Pawła Starosty za M artinem Carnoyem i Castellsem, s. 36).
Tem atyka następnych trzech rozdziałów oscyluje wokół przestrzennych aspektów globalizacji. Pierwszym z nich jest Północ-Południe - zagadnienie znane już choćby z Megatrendów Naisbitta - tutaj zostało znakomicie przedsta
wione na tle historii i różnic kulturowych w ujęciu chociażby ważnej postaci komparatystyki kulturowej - Geert Hofstede. Następnie autor kieruje naszą uwagę na proces zacierania się granic - przywołany przykład współpracy trans- granicznej w postaci przedsiębiorstw maquilladoras położonych między USA i Meksykiem, rzeczywiście dowodzi zmniejszenia się roli granic, ale także celo
wego i interesownego jej zmniejszania, co nie powoduje wcale poprawy sytuacji pracowników (brak związków zawodowych, wyzysk kobiet i nieletnich, por. np.
kanadyjski film dokumentalny: „Women: A True Story”, 1997, ode. „Double Shift”, reż. Tom Puchniak). Autor pisze zarówno o dość znanych kwestiach związanych z Unią Europejską i bliską naszą perspektywą wejścia do strefy Schengen, ale również o fascynujących i mniej znanych zjawiskach jak tenden
cje separatystyczne w Obwodzie Kaliningradzkim. Takie informacje stanowią dobry pomost do tematyki trzeciego z przywoływanych tu rozdziałów, zatytuło
wanego: „Globalizacja a zmniejszanie się znaczenia niektórych funkcji państw narodowych” .
W kolejnych dwóch częściach swojej książki M isiak skupia się na przemia
nach cech narodowych i tożsamości w czasach globalizacji (z krótką analizą przypadku Ślązaków) oraz dokonuje przeglądu zjawisk glokalizacji (i relacji globalizm - regionalizm - lokalizm).
Wśród następnych trzech partii książki na szczególną uwagę zasługuje zapew
ne rozdział o znaczeniu wielkich metropolii - jest bardzo interesujący zarówno pod względem treści, jak i formy (tekst ilustrowany zdjęciami i wieloma danymi w postaci map, zestawień, fragmentów tekstów źródłowych - np. o Christianii).
W rozdziale kolejnym, trzynastym: „Społeczne i kulturowe aspekty globalizacji”
zawarta jest aktualna mapa migracji, a autor wskazuje na kilka ciekawych zja
wisk migracji (nawiązując m.in. do dociekań Floriana Znanieckiego) i zastrzega, że jest to temat, który należałoby omówić w osobnym opracowaniu. W następ
nym rozdziale poświeconym społeczeństwu obywatelskiemu autor prezentuje własną koncepcję zastosowania idei społeczeństwa obywatelskiego dla funkcjo
nowania współczesnych regionów na tle czynników interferujących (wykres 8),
choć tylko we wstępie sygnalizuje, że jej oryginalność opiera się na ujęciu społe
czeństwa obywatelskiego jako podsystemu w systemie globalizacji za Niklasem Luhmannem - w samym rozdziale już o jego teorii nie wspomina. Można mieć wrażenie, że to dopiero zapowiedź własnej koncepcji i że część ta kończy się na
gle, a autor nie zdołał przekazać w pełni tego, co zamierzał.
W końcowej części książki czytelnik może się zaznajomić z pozytywnymi i negatywnymi następstwami procesów globalizacji zestawionymi przez autora, przyjrzeć się jego oczami anty- i alterglobalistom, a także odkryć jego przekona
nie o nieuchronności tego procesu.
Napisać „więcej niż podręcznik” o globalizacji to ambitne i potrzebne przed
sięwzięcie. Rozważając je w kategoriach możliwości, zaprezentowanej kon
strukcji i pożyteczności można powiedzieć, że książka ta jest dowodem na to, że można je zrealizować tworząc opowieść naukową o strukturze zajmujących wąt
ków. która jednocześnie niesie w sobie i elementy diagnozy, krytyki i prognozo
wania społecznego, a także swego rodzaju przesłanie cywilizacyjne. Daje pod
stawy, by globalizację rozumieć i akceptować, pomaga ją oceniać, i identyfiko
wać te tendencje, które należy zmieniać.
Książka wypełnia lukę na rynku wydawniczym - o czym pisze sam autor we
„Wstępie”, ta luka była inspiracją, brakiem wymuszającym wysiłek intelektual
ny zorientowany na potrzebę porządkowania refleksji o świecie. Kierowana jest do szerokiego kręgu odbiorców, ale - jak się wydaje - świadomie sięgną po nią czytelnicy tych „węższych kręgów”, którzy mają odpowiednie przygotowanie z zakresu szeroko pojętych nauk społecznych (więc np. także geografii humani
stycznej czy ekonomii politycznej), a jednocześnie są otwarci na nowe sposoby konstrukcji podręcznika i prezentacji zebranego materiału). Atutem książki jest zwrócenie uwagi czytelnika na to, że ważne książki naukowe są wydawane nie tylko w języku angielskim (np. Safranski Wieviel Globariesirung verträgt der Mensch?). Takie nasze założenie jest oczywiście także spowodowane globaliza- cyjnym zjawiskiem - angielski staje się lingua franca (podkreśla to sam autor).
Omawiana pozycja wypełnia więc niszę na rynku księgarskim, która - gdyby ją chcieć umiejscowić stosując miarę aspiracji - lokuje się pośrodku skali. Jest czymś więcej niż podręcznik, a jednocześnie czymś nie tak ambitnym jak całko
wicie (lub w większej mierze) autorskie ujęcia, wykłady na temat globalizacji, do których zapewne zaliczyć można i te książki, na które M isiak się powołuje - Świat międzyepoki Edmunda Wnuka-Lipińskiego czy Władza globalizacji Ja
dwigi Staniszkis. Te ostatnie są przykładami wyboru takiej formy i tworzenia ta
kiej treści, które z racji swej oryginalności (i - w sensie pozytywnym - herme
tyczności) nie mogą spełniać funkcji popularyzatorskich, zaspokoić potrzeby upowszechnienia wiedzy o globalizacji. Książka Władysława M isiaka jest bar
dziej przystępna dla rzesz studentów, podczas gdy tamte będą zapewne także przez nich analizowane, ale pewnie przez mniejsze grono.
Z drugiej strony Globalizacja — więcej niż podręcznik skutecznie wymyka się formule, która zmuszałaby do zaliczenia książki w poczet podręczników, które coraz częściej mają być „M cpodręcznikami” na McUniwersytetach, tj. skrypta
mi obowiązującymi ogromne rzesze studentów, zaopatrzonymi w zbiory pytań testowych (i odpowiedzi dla prowadzących kurs) czy podręcznikiem konstru
owanym wręcz na zamówienie, złożonych z rozdziałów pisanych przez różnych autorów (por. Ritzer 2005, szczególnie rozdział: „Szkolnictwo wyższe: wystar
czy krzyżyk w odpowiedniej kratce”, s. 91-94). Recenzowana książka nie jest standardowym podręcznikiem, czego zasługa może leżeć w samej „naturze”
przedmiotu badań i eksplanacji, w „istocie” globalizacji, która nie jest już może dla socjologii i nauk pokrewnych (jak mawiał Tadeusz Szczurkiewicz) terra, ubi leones, to jednak wciąż nadal oczekuje na bardziej całościowy i precyzyjny opis;
sam autor pisze we „Wstępie”, że zdaje sobie sprawę, iż konstrukcja książki jest jedną z wielu możliwych.
Taka asekuracja jest zrozumiała, jako że nie sposób zaspokoić wszystkich potencjalnych czytelników. Jedni mogą narzekać, że w tomie nie znalazł się roz
dział „globalizacja a religia”, bo przecież na „trop” globalizacji Robertson wpadł właśnie badając przemiany religijności (por. np. Robertson i Chirico 1985); inni będą żałować, że autor nie przedstawił polskiemu czytelnikowi (nie zdążył?) monumentalnej, czterotomowej Encyklopedii globalizacji zredagowanej przez Robertsona i Schölte (por. 2006); jeszcze inni mogą odnieść wrażenie, że autor nie zawsze nadąża w relacjonowaniu innych sygnałów dowodzących, że globa
lizacja jest ważnym elementem wiedzy akademickiej - np. pisze we „Wstępie”
(z nutą podziwu), że na uczelniach czeskich przedmiot „globalizacja” uzyskał wysoką rangę i jest wykładany na wydziale prawa (s. 8). Przedmiot taki jest już chyba dość często wykładany i na polskich uniwersytetach (często jako zajęcia fakultatywne), co więcej, na University of Aberdeen można ukończyć studia m agisterskie (drugiego stopnia) z globalizacji (MSc. G lobalisation, por.
http://www.abdn.ac.uk/cass/graduate/).
Jeśli chodzi o stronę edycyjną można znaleźć zarówno zalety pewnych roz
wiązań, jak i nieco zastrzeżeń do technicznej strony wydania tego tomu. Miejsca w tekście, charakteryzujące się schludnością i dokładnością edytorską (np. za
znaczenie w jednej z pozycji bibliografii: brak wydawnictwa; wykazy wykre
sów, map, tabel, ramek) przeplatają się bowiem ze stronami, gdzie pojawiają się niedociągnięcia, np. pewna niekonsekwencja graficzna w „importowaniu” map, ilustracji, tabel i innych materiałów, błędy literowe (np. różne wersje nazwisk:
Rifkina czy Tónniesa, chociażby s. 26; literówki np. we wspomnianym już po
wyżej wykresie 8: jest „Jobby” - powinno chyba być „Lobby”) czy niedosta
teczna uwaga przy konstruowaniu skądinąd bardzo użytecznych indeksów (jak chociażby przeoczenie błędnie zapisanego terminu „aglamacja kulturowa” - za
pewne powinno być: „amalgamacja”, s. 113 i 157). Autor zamieścił w książce
kilka ciekawych zdjęć (głównie własnego autorstwa) - są przedstawione w wer
sji czarno-białej i wydaje się, że był to dobry wybór. Autor opracował także wła
sne diagramy. Jeden z nich to pomysłowe połączenie idei i elementów globaliza
cji z formą ich przedstawienia - kula ziemska. Drugi jednak (wykres nr 5, s. 73) może być odebrany jako nie do końca czytelny i być może powinien być opa
trzony dłuższym komentarzem. W ykonawcom ambitnych przedsięwzięć nauko
wych często zarzuca się niezdyscyplinowanie w tworzeniu modeli swojej myśli - zdarza się to nawet (globalnym) ikonom socjologii, jak Giddensowi (por. kry
tyka A. Stinchcombe’a, Stinchcombe 1986), co nie oznacza, że takie podobień
stwa (swoisty izomorfizm nieczytelności) niwelują owe mankamenty.
Podsumowując należy zaznaczyć, że publikacja uzyskała pochlebne opinie (umieszczone na tylnej części twardej oprawy) rodzimych autorytetów z zakresu nauk społecznych (B. Jałowiecki, W. Kostecki), ale także (jak przystało na po
zycję o globalizacji) akadem ików innych krajów europejskich związanych z uznanymi uniwersytetami (M. Garcia Ramirez-Sewilla, J. D. Ingleby-Utrecht).
Dość obszerna bibliografia zawiera materiały autorów z różnych stron świata i publikowanych w językach: polskim, angielskim, niemieckim, włoskim, cze
skim, rumuńskim. Autor nie ogranicza się przy tym do pozycji tylko naukowych (np. Camus, Kundera) - umiejętnie swą niepretensjonalną erudycją ozdabia swo
je wywody, nadaje im dodatkowego kolorytu. Książka Misiaka (mimo pewnej powierzchowności niektórych analiz, chwilowych niekonsekwencji konstrukcji poszczególnych części i potknięć edycyjnych - do wybaczenia w książce o nie do końca podręcznikowej formule) jest „czymś” w przeciwieństwie do „nicze
go” (rozróżnienie Ritzera w Globalizacji niczego, por. np. Ritzer 2004), nie jest jednym z dobrze znanych, standaryzowanych Mcpodręczników, ale świeżą, smakowitą, ciekawie skomponowaną publikacją o treściwym anglosaskim ją drze faktograficznym i aromatycznych akcentach przypraw środkowoeuropej
skich refleksji.
Agnieszka Kołodziej-Durnaś
Literatura
Bauman, Zygmunt. 2000. Globalizacja. I co z tego dla ludzi wynika. Warszawa:
W ydawnictwo Naukowe PWN.
Bauman, Zygmunt. 2003. Globalizacja. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
Domański, Henryk. 2004. Struktura społeczna. Warszawa: Wydawnictwo Nau
kowe Scholar.
Dowbor, Władysław. 2005. Rozbita mozaika. Ekonomia poza równaniami. W ar
szawa: Wydawnictwo Akademickie Dialog.
Held, David. 1987. Models o f Democracy. Cambridge: Polity Press.
Jałowiecki, Bohdan i M arek S. Szczepański. 2002. Rozwój lokalny i regionalny w perspektywie socjologicznej. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe Scholar.
Jessop, Bob. 1998. The Rise o f Governance and the Risks o f Failure. The Case o f Economic Development. „International Social Science Journal”, March, vol 50, issue 155: 29-46.
Misiak, Władysław. 2004. Narodowe cechy kultury organizacyjnej w biznesie.
Warszawa: W ydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego.
Morawski, Witold. 2005. Wiry globalizacji i gry europejskie.. .wartości i instytu
cje. W: Kręgi integracji i rodzaje tożsamości. Polska, Europa, świat. W. W e
sołowski (red.), J. Włodarek. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe Scholar.
Ritzer, George. 2004. Globalization o f Nothing. Thousand Oaks, CA: Sage.
Ritzer, George. 2005. Makdonaldyzacja społeczeństwa. Warszawa: M uza SA.
Robertson, Roland i JoAnn Chirico. 1985. Humanity, Globalization, and Worl
dwide Religious Resurgerence: A Theoretical Exploration. „Sociological Analysis” 46 (3); 219-42.
Robertson, Roland i Jan Aart Schölte (red). 2006. Encyclopedia o f Globaliza
tion. Routledge.
Sen, Amartya. 2002. Globalization, Inequality and Global Protest. „Develop
ment”, Jun, vol. 45, issue 2: 11-17.
Sen, Amartya. 2001. Ten Theses on Globalization. „New Perspectives Quarter
ly”, October, vol. 18, issue 4: 9-18.
Starosta, Pawel. 2001. Społeczne skutki globalizacji. W: Globalizacja. J. Klich (red.). Kraków: ISS.
Stiglitz, Joseph A. 2004. Globalizacja. Warszawa: W N PWN.
Stinchcombe, Arthur L. 1986. Milieu and Structure Updated. „Theory and So
ciety” 15: 903.
Sztompka, Piotr. 2002. Socjologia. Analiza społeczeństwa. Kraków: W ydawnic
two Znak.
Wasilewski, Jacek (red.) 2006. Współczesne społeczeństwo polskie - dynamika zmian. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe Scholar.
Wnuk-Lipiński, Edmund. 2005. Świat międzyepoki. Globalizacja, demokracja, państwo narodowe. Kraków: Wydawnictwo Znak.