• Nie Znaleziono Wyników

„Polska – Ameryce” i nawoływał do wyrażenia wdzięczności Stanom Zjed- noczonym „za akcję humanitarną i pomoc”

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "„Polska – Ameryce” i nawoływał do wyrażenia wdzięczności Stanom Zjed- noczonym „za akcję humanitarną i pomoc”"

Copied!
31
0
0

Pełen tekst

(1)

Wstęp

W lipcu 1921 r. „Tygodnik Ilustrowany” umieścił na okładce rysu- nek autorstwa podhalańskiego artysty Władysława Skoczylasa zatytułowany „Ameryka – Polsce”

1

. Na rycinie w roli Ameryki występowała Statua Wolności. Przypływała ona do II RP statkiem wypeł- nionym jedzeniem i ubraniami, trzymając w ręku gigantyczną amerykań- ską flagę. Rolę Polski odgrywała natomiast rodzina złożona z zatroskanej matki i trójki towarzyszących jej dzieci. Cały numer czasopisma poświęco- ny był amerykańskim działaniom pomocowym, prowadzonym w II RP od początku 1919 r. Podobne specjalne wydania z okazji święta niepodległości Stanów Zjednoczonych przygotowały w 1921 r. m.in. „Kurier Warszawski”

2

i „Dziennik Białostocki”. Drugi z nich anonsował zawartość numeru hasłem

„Polska – Ameryce” i nawoływał do wyrażenia wdzięczności Stanom Zjed- noczonym „za akcję humanitarną i pomoc”

3

.

W materiałach tworzonych i kolportowanych w czasie akcji ratunkowej prowadzonej po I wojnie światowej przez USA „Amerykę” często uosabiały kobiece postaci. Na słynnym plakacie z napisem „Share” (Podziel się) wid- niała Columbia – żeńska personifikacja Stanów Zjednoczonych. USA jako kobietę ukazywał też pomnik Ksawerego Dunikowskiego postawiony w War- szawie na początku lat 20. XX w. na cześć Stanów Zjednoczonych

4

. Kobiece postaci symbolizujące amerykańską pomoc często przedstawiano z atrybu-

1

„Tygodnik Ilustrowany” 1921, nr 27 (2 lipca), s. 421.

2

„Kurier Warszawski” 1921, nr 181 (3 lipca).

3

„Dziennik Białostocki” 1921, nr 145 (3–4 lipca), s. 1.

4

H. Parafianowicz, Mit Herberta Clarka Hoovera w międzywojennej Polsce, „Dzieje Naj-

nowsze” 16, 1984, nr 1, s. 103.

(2)

1. Ameryka – Polsce, rys. Władysław Skoczylas, „Tygodnik Ilustrowany” 1921,

nr 27 (2 lipca), s. 421

(3)

11 Temat i zakres rozważań

tami dostatku: przede wszystkim z jedzeniem przybywającym z USA. Róż- norodne materiały humanitarne łączył także sposób obrazowania odbiorców pomocy: na rycinie Skoczylasa, plakacie „Podziel się” i warszawskim pomni- ku były to dzieci (i kobiety). Wychudzone, w łachmanach i z pustymi miska- mi, jednocześnie symbolizowały one wyniszczoną powojenną Rzeczpospo- litą i ukazywały zamierzonych odbiorców amerykańskiej akcji ratunkowej.

Materiały wizualne używane do mobilizacji humanitarnej, jak i arty- styczne wizje powstające w jej trakcie obrazują ówczesne konwencje sztu- ki (przede wszystkim fotografii) humanitarnej, wykorzystującej od okresu I wojny światowej przedstawienia kobiet i dzieci w kampaniach pomo- cowych

5

. Ukazują one również wyobrażenia i intencje Amerykanów za- angażowanych w inicjatywy pomocy II RP i innym krajom Europy Środ- kowo-Wschodniej. Kobiece i dziecięce wizerunki używane w kampaniach i mobilizacjach humanitarnych wpłynęły bowiem na kształt przekonań na temat odbiorców pomocy: rodzin z II RP składających się rzekomo, jak przedstawiały plakaty i ryciny, z samotnych, wynędzniałych matek i ich osieroconych, głodnych dzieci.

Temat i zakres rozważań

Osamotnione kobiety i ich niedożywione i nieobute dzieci widniejące na ma- teriałach wizualnych używanych w trakcie wojennej i powojennej kampanii ratunkowej stały się dla mnie punktem wyjścia do zadania pytań o miejsce i rolę dziecka, rodziny i płci w amerykańskich inicjatywach humanitarnych i filantropijnych w II Rzeczypospolitej. Kampanie mające na celu pomoc dzieciom i odbudowę rodzin oraz programy skierowane do kobiet i do męż- czyzn pozwalają na przyjrzenie się wieloaspektowej akcji ratunkowej i re- konstrukcyjnej podejmowanej przez Amerykanów w Rzeczypospolitej od czasów zakończenia Wielkiej Wojny aż do wybuchu kolejnego globalnego konfliktu zbrojnego.

Amerykańskie inicjatywy pomocowe miały miejsce w okresie powojen- nego rozbicia i chaosu oraz w momencie zakwestionowania wielu wcześniej- szych reguł i zasad dotyczących organizacji życia politycznego i społecznego w społeczeństwach zachodniego kręgu kulturowego. W Europie okres ten przyniósł zmiany granic, (od)zyskanie niepodległości przez wiele państw, wyłonienie się nowych reżimów politycznych. W Stanach Zjednoczonych

5

H. Fehrenbach, Children and Other Civilians: Photography and the Politics of Humanitarian

Image-Making, w: Humanitarian Photography: A History, red. H. Fehrenbach i D. Rodogno,

Cambridge 2015, s. 167.

(4)

opinia publiczna zmagała się nie tylko ze zmianami okresu powojennego w swoim kraju, pragnąc powrotu do „normalności”

6

, lecz również z niepoko- jem patrzyła na wydarzenia na Starym Kontynencie, szczególnie w Rosji Ra- dzieckiej. Mieszkańcy Europy cierpieli ze względu na skutki wojny; dotykały ich głód i epidemie chorób zakaźnych. Niepewny był los najsłabszych miesz- kańców Starego Kontynentu, za których uważano kobiety i dzieci. Wizerun- ki samotnych matek i ich niedożywionych dzieci umieszczane na plakatach używanych w kampaniach ratunkowych uosabiały chaos i rozpad dotych- czas znanego europejskiego świata, teraz potrzebującego pomocy zza oceanu.

Krajem szczególnie i długotrwale dotkniętym skutkami okołowojennych zawirowań była II RP, trapiona aż do początku lat 20. XX w. konfliktem zbrojnym z Rosją Radziecką, epidemiami chorób zakaźnych i głodem. Od- rodzona Polska, z jej kluczowym z punktu widzenia USA położeniem geo- politycznym, uważana była przez wielu Amerykanów za kraj wymagający modernizacji i reform. Zdanie to podzielali członkowie amerykańskich orga- nizacji humanitarnych i filantropijnych przybywający po I wojnie światowej do Europy. Dążyli oni do odbudowy II RP oraz „ucywilizowania” i zdemo- kratyzowania społeczeństwa Rzeczypospolitej poprzez programy pomocowe i rekonstrukcyjne skierowane do dzieci, rodzin, kobiet i mężczyzn.

Dziecko, rodzina i płeć… koncentruje się na czterech inicjatywach hu- manitarnych i filantropijnych podjętych przez amerykańskich aktywistów społecznych w międzywojennej Polsce. Tytuł książki wskazuje na głównych adresatów działań, a także na zamierzone skutki podejmowanych przez Amerykanów inicjatyw. W pracy zbadam aktywności i programy, których głównymi uczestnikami i odbiorcami były dzieci, rodziny, kobiety (głównie matki) oraz młodzież płci męskiej. Omówię akcję dożywiania najmłodszych prowadzoną po I wojnie światowej przez Amerykańską Administrację Po- mocy (American Relief Administration, dalej: ARA), zwaną również Misją Hoovera, oraz przez Żydowski Komitet Rozdzielczy (Jewish Distribution Committee, dalej: JDC), często określany Jointem. Zadam pytania na te- mat zasad oraz praktycznego wymiaru dokarmiania, a także jego wpływu na polepszenie kondycji fizycznej dzieci w II RP. Moim celem będzie również poznanie długoterminowych skutków działalności Misji Hoovera i Jointu, w tym także wpływu ich działań na postrzeganie miejsca i roli dziecka w ro- dzinie i społeczeństwie II RP.

6

Na temat powrotu do „normalności,” który wyniósł do władzy republikańskiego pre-

zydenta Warrena Hardinga oraz skłonił amerykańskich polityków i opinię publiczną do

odrzucenia członkostwa USA w Lidze Narodów: R.K. Murray, The Politics of Normalcy: Go-

vernment Theory and Practice in the Harding-Coolidge Era, New York 1973; według Hardinga

i innych republikanów „normalność” miała oznaczać zakończenie reform zainicjowanych

w trakcie trwania epoki progresywnej oraz powrót do izolacjonizmu w polityce zagranicznej.

(5)

13 Temat i zakres rozważań

Ponadto przyjrzę się inicjatywom na rzecz odbudowy rodzin, podejmowa- nym w ramach pomocy sierotom ze społeczności wyznawców judaizmu. Po- każę różnice między akcją ratowania osieroconych dzieci podjętą przez Joint i przez Amerykański Czerwony Krzyż (American Red Cross, dalej: ARC).

Omówię program adopcji finansowych żydowskich sierot prowadzony przez kobiety i organizacje kobiece ze Stanów Zjednoczonych oraz tworzone dzię- ki niemu rodziny zastępcze. Prześledzę także kroki podejmowane w ramach projektu łączenia członków żydowskich rodzin znajdujących się po obu stronach oceanu. Analizując inicjatywy na rzecz odbudowy rodzin, zadam pytania na temat wyobrażeń i idei dotyczących ról matek, ojców i dzieci w rodzinie.

Interesować mnie będą także próby zmiany praktyk reprodukcyjnych i macierzyńskich kobiet w II RP podejmowane przez działaczy Amerykań- skiego Czerwonego Krzyża i Fundacji Rockefellera (Rockefeller Foundation, dalej: RF). Omówię rzeczywisty wymiar i dalekosiężny cel amerykańskich postulatów unowocześnienia podejścia do ciąży i porodu, karmienia piersią czy opieki nad dzieckiem. Na przykładzie pracy zawodowej matek, żłobków dla dzieci oraz kontroli urodzeń zastanowię się nad podobieństwami i roz- bieżnościami pomiędzy amerykańskimi koncepcjami i polską rzeczywisto- ścią w dziedzinie standardów i praktyk macierzyństwa.

Zadam także szereg pytań dotyczących inicjatyw podejmowanych przez Amerykanów na rzecz młodych mężczyzn, przede wszystkim w ramach działalności Związku Młodzieży Chrześcijańskiej (Young Men’s Christian Association, dalej: YMCA), w II RP zwanego także Imką. Interesować mnie będą różnorodne formy aktywności YMCA, w tym rola i miejsce sportu, ide- ały męskości propagowane przez Amerykanów w Polsce, a także polityczne cele działań na rzecz młodzieży płci męskiej. Na przykładzie YMCA przyj- rzę się również ewolucji amerykańskiej organizacji obecnej w II RP przez cały okres międzywojnia.

Badając wymienione powyżej aktywności i programy, zanalizuję amery-

kańskie inicjatywy modernizacyjne i naprawcze dążące do ulepszenia i zre-

formowania społeczeństwa II RP. Przyjrzę się taktykom i metodom demo-

kratyzacji i unowocześnienia Rzeczypospolitej, sprawdzając, w jaki sposób

amerykańskie wzorce, standardy i normy życia rodzinnego i społecznego

były przenoszone do rzekomo „zapóźnionej cywilizacyjnie” Polski. Zadam

także pytania o skuteczność tych „transferów kulturowych” oraz ich poli-

tyczne cele. Pokażę, że poprzez próbę wzmocnienia kondycji fizycznej dzie-

ci, odbudowę zniszczonych przez wojnę rodzin, unowocześnienie praktyk

opiekuńczych kobiet oraz ukształtowanie młodych mężczyzn na dobrych

obywateli, Amerykanie dążyli do odbudowy „tkanki społecznej” II RP znisz-

czonej na skutek wojny.

(6)

Zamierzeniem pracy było przyjęcie szerokiej i syntetycznej perspektywy oraz wzięcie pod uwagę wielu wymiarów amerykańskich inicjatyw kierowa- nych do mieszkańców międzywojennej Polski. W kręgu moich zaintereso- wań znalazły się programy o charakterze ratunkowym, prowadzone zaraz po zakończeniu Wielkiej Wojny w celu bezpośredniej pomocy osobom cier- piącym na skutek konfliktu zbrojnego. Ponadto w książce zostały uwzględ- nione projekty określane najczęściej jako rekonstrukcyjne: prowadzone na późniejszym etapie, zazwyczaj już kilka lat po wojnie, i podejmowane w celu odbudowy społeczeństwa. Stosowany często w badaniach i w opracowaniach podział na inicjatywy ratunkowe i rekonstrukcyjne pokrywa się w jakimś stopniu z rozróżnieniem na programy humanitarne i filantropijne. Do pierw- szych z nich zaliczone być może nie tylko dokarmianie dzieci, lecz także pomoc chrześcijańskim i żydowskim sierotom. Najsłynniejszą i najbardziej wpływową organizacją filantropijną zaangażowaną w międzywojennej Rze- czypospolitej była Fundacja Rockefellera. Zasadami naukowej filantropii i naukowej dobroczynności, omówionymi bardziej szczegółowo w dalszej części wstępu, kierowała się jednak większość amerykańskich organizacji uwzględnionych w książce.

Jednym z założeń pracy jest również wyjście poza obecną w literaturze dy- chotomię i odrębne badania dotyczące inicjatyw podejmowanych przez Ame- rykanów na rzecz chrześcijańskiej i żydowskiej społeczności w II RP. Moim celem jest uwzględnienie obydwu tych wątków i zadanie istotnych pytań na temat roli kwestii narodowo-etnicznych i religijnych w amerykańskich pro- gramach humanitarnych i filantropijnych. Kluczowy dla takich inicjatyw po- dział na chrześcijan i Żydów skłania również do zadania wielu pytań o religię.

W książce zbadam politykę wyznaniową widoczną w działaniach pomoco- wych oraz jej praktyczną realizację. Aktywność Polskiej YMCA pozwoli mi zanalizować próbę przeniesienia do II RP idei wypływających z protestanty- zmu. Reakcja duchowieństwa katolickiego na działania Imki, strategia przyję- ta w odpowiedzi przez organizację oraz jej polityka wyznaniowa m.in. w od- niesieniu do kwestii członkostwa rzucają wiele światła na stosunki między przedstawicielami różnych wyznań zamieszkującymi II Rzeczpospolitą.

Casus Polskiej YMCA wskazuje także na fakt, że przedmiotem mojego

zainteresowania są zarówno inicjatywy, w których bezpośrednio brali udział

Amerykanie, jak i działania podejmowane przez ich lokalnych (polskich

i żydowskich) współpracowników i następców. Pracownicy amerykańskich

organizacji pomocowych przybyłych po I wojnie światowej do Europy dążyli

do aktywnej współpracy z lokalnymi stowarzyszeniami i przedstawicielami

miejscowych władz. W inicjatywy humanitarne i filantropijne angażowali się

przedstawiciele polskiego rządu i samorządów, których relacje z Amerykana-

mi również stanowią przedmiot mojego wywodu. Pod wpływem społeczni-

(7)

15 Temat i zakres rozważań

ków z USA powstawały lokalne organizacje mające kontynuować programy rozpoczęte przez działaczy zza oceanu. Misja Hoovera i Joint zbudowały sieć powiatowych i lokalnych komitetów, których członkowie mieli nadzoro- wać akcję pomocową w małych i większych miejscowościach w II RP. Lokal- nym współpracownikom Amerykanów, często wywodzącym się ze średnich i wyższych warstw społecznych, przypisano kluczową rolę osób mających przenosić wartości, idee i wzorce pochodzące z USA. Reakcja polskich władz i miejscowych działaczy i społeczników wobec Amerykanów i ich progra- mów pomocowych i rekonstrukcyjnych również stanowić będzie przedmiot mojego zainteresowania.

Głównymi kategoriami analitycznymi w pracy są tytułowe: dziecko, rodzina i płeć. Inspiracje metodologiczne czerpię z postulatów badań hi- storycznych nad dzieckiem i dzieciństwem

7

, jak i z wyartykułowanych już kilkadziesiąt lat temu stwierdzeń o płci będącej użyteczną kategorią analizy historycznej

8

. Przyjmując założenia badań nad płcią kulturową, postrzegam kobiecość i męskość jako zmieniające się i poddające się wpływom konstruk- cje kulturowo-społeczne.

Jednym z założeń pracy, zgodnym z postulatami badań nad dzieckiem i dzieciństwem, jest przekonanie, że dzieciństwo „nie stanowi niezmienia- jącego się okresu biologicznego w życiu człowieka, lecz jest raczej społecz- ną i kulturową konstrukcją, która zmienia się radykalnie z biegiem czasu”

9

. Autor tego twierdzenia, historyk społeczny Steven Mintz, wymienia kilka aspektów bycia dzieckiem, takich jak obowiązki domowe, zabawa, edukacja czy relacje z rodzicami i rówieśnikami, na których przykładzie dobrze widać, jak ewoluowało bycie dzieckiem w przeszłości

10

. Inny amerykański badacz dziejów najmłodszych członków społeczeństwa, Joseph E. Illick, używa w ty- tule swojej książki liczby mnogiej rzeczownika „dzieciństwo”, wskazując na

7

Por. np. artykuły z pierwszego numeru amerykańskiego periodyku poświęconego historii dzieciństwa: L.L. Lovett, Age: A Useful Category of Historical Analysis, „The Journal of the History of Childhood and Youth” 1, 2008, nr 1, s. 89–90; S. Mintz, Reflections on Age as a Category of Historical Analysis, „The Journal of the History of Childhood and Youth” 1, 2008, nr 1, s. 91–94.

8

Odwołuję się tu do klasycznego tekstu: J.W. Scott, Gender as a Useful Category of His- torical Analysis, „American Historical Review” 91, 1986, nr 5, s. 1053–1075.

9

S. Mintz, Huck’s Raft: A History of American Childhoods, Cambridge and London 2004, s. viii; wszystkie tłumaczenia tekstów obcojęzycznych, o ile nie zaznaczono inaczej, pocho- dzą od autorki. Redaktorzy jednego ze zbiorów esejów o historii dzieciństwa stwierdzają, parafrazując słowa Simone de Beauvoir i odwołując się do Philippe’a Ariès, że „dzieckiem się nie tylko rodzi, lecz także się staje”: C.F. Lavander, C.J. Singley, Introduction, w: The Ame- rican Child: A Cultural Studies Reader, red. C.F. Lavander, C.J. Singley, New Brunswick, NJ and London 2003, s. 4.

10

S. Mintz, Huck’s Raft…, op. cit., s. viii.

(8)

wielorakość i zmienność tej kategorii

11

. W moich rozważaniach odwołuję się również do ustaleń i koncepcji wypracowanych przez historyków i socjolo- gów badających rodzinę. Z wielu nurtów tych naukowych poszukiwań naj- bliższy jest mi ten wywodzący się z historii społecznej, zadający pytania na temat zmian ról rodzinnych i płciowych, ich normatywności, emocji i uczuć oraz konfliktów rodzących się w relacjach pomiędzy członkami rodziny

12

.

Istotna dla moich rozważań jest także kategoria klasy społecznej.

W przeprowadzanych badaniach biorę pod uwagę pochodzenie społeczne i pozycję osób zaangażowanych w inicjatywy humanitarne i filantropijne.

Ważnym zagadnieniem jest dla mnie kwestia propagowania pewnych wzor- ców i koncepcji przez przedstawicieli warstw średnich i wyższych wśród klas ludowych. Jednym z głównych celów książki było zbadanie inicjatyw skierowanych do „zwykłych” obywateli i obywatelek II RP, przede wszyst- kim tych nieuprzywilejowanych i z niższych warstw społecznych, którym historiografia, także międzywojennej Polski, poświęca zazwyczaj mało miejsca. Decyzja o przyjrzeniu się roli i miejscu dziecka, rodziny i płci w amerykańskich inicjatywach humanitarnych i filantropijnych podyk- towana została również pragnieniem włączenia ubogich, niedożywionych i osieroconych dzieci oraz ich matek i ojców do narracji o II RP

13

. Co istot- ne, użycie terminów „klasy niższe”, „średnie” i „wyższe” nie ma w pracy charakteru wartościującego. Niekiedy do opisania klas niższych używam także pojęcia „klasy ludowe” czy też „warstwy nieuprzywilejowane”.

Sygnalizowane w tytule ramy chronologiczne pracy to okres istnienia II Rzeczypospolitej

14

. Ważnym kryterium w ustaleniu daty post quem było odrodzenie i istnienie państwa polskiego, którego lokalne i centralne wła- dze stanowiły ważnych partnerów wielu organizacji ze Stanów Zjednoczo- nych. Pierwsza misja amerykańskich pracowników humanitarnych, któ- rzy stali się w kolejnych miesiącach członkami ARA, przybyła do Polski

11

J.E. Illick, American Childhoods, Philadelphia 2002.

12

Por. np.: S. Mintz, A Prison of Expectations: The Family in Victorian Culture, New York and London 1983, s. 1–4.

13

O rodzinie z wyższych warstw społecznych w międzywojennej Polsce: K. Sierakow- ska, Rodzice, dzieci, dziadkowie… Wielkomiejska rodzina inteligencka w Polsce 1918–1939, War- szawa 2003.

14

W trakcie I wojny światowej na ziemie polskie docierała pomoc materialna m.in. Fun- dacji Rockefellera i Żydowskiego Komitetu Rozdzielczego; A. Lucas, American Jewish Relief in the World War, „Annals of the American Academy of Politics and Social Science” 79: War Relief Work, 1918, s. 221–228; Z. Szajkowski, Jewish Relief in Eastern Europe 1914–1917, „The Leo Baeck Institute Year Book” 10, 1965, nr 1, s. 24–56; o innych aspektach relacji polsko-ame- rykańskich w czasie I wojny światowej, w tym o kwestiach pomocy: M.B.B. Biskupski, The United States and the Rebirth of Poland, Dordrecht 2012; idem, The Diplomacy of Wartime Relief:

The United States and Poland, 1914–1918, „Diplomatic History” 19, 1995, nr 1, s. 431–452.

(9)

17 Stan badań i źródła

w styczniu 1919 r. Na początku tego samego roku w II RP pojawili się wysłannicy Amerykańskiego Czerwonego Krzyża i Żydowskiego Komitetu Rozdzielczego. Wkrótce wraz z armią Hallera przybył do Polski amerykań- ski Związek Młodzieży Chrześcijańskiej.

Wysłannicy organizacji pomocowych wycofywali się z II RP na początku lat 20. XX w. W czerwcu 1922 r. Polskę opuściła Misja Hoovera, a rok póź- niej Amerykański Czerwony Krzyż. W latach 20. stopniowo swoją aktyw- ność ograniczał Żydowski Komitet Rozdzielczy. Jednocześnie jednak dopie- ro w 1922 r. pierwszych swoich przedstawicieli wysłała do Polski Fundacja Rockefellera. W tym samym roku założona została Polska YMCA, w której do końca międzywojnia aktywnie działali Amerykanie. Także inne lokalne stowarzyszenia powstałe przy wsparciu i z zachęty Amerykanów kontynu- owały swą aktywność aż do 1939 r. W opiekę nad dzieckiem i pomoc siero- tom angażowały się subsydiowane przez Joint Towarzystwo Ochrony Zdro- wia Ludności Żydowskiej w Polsce (TOZ), prowadzące stacje opieki nad niemowlętami, oraz Centrala Towarzystw Opieki nad Sierotami (CENTOS).

Wybór 1939 r. jako daty końcowej ma na celu pokazanie, że amerykań- skie inicjatywy filantropijne i rekonstrukcyjne miały miejsce do końca trwania II Rzeczypospolitej. Przyjęcie takiej cezury czasowej pozwala również na wyjście poza najczęściej omawiane inicjatywy o charakterze typowo ratunko- wym, jak akcja dożywiania dzieci prowadzona przez Misję Hoovera, oraz na uwzględnienie bardziej dalekosiężnych programów odbudowy i reformowania polskiego społeczeństwa II RP podejmowanych przez organizacje filantropij- ne. Skupienie się na całym okresie międzywojnia umożliwia także zbadanie ewolucji amerykańskich inicjatyw, ich lokalnych adaptacji, długofalowego od- działywania i wpływów w społeczeństwie międzywojennej Polski.

Stan badań i źródła

Opisywane w książce procesy i zjawiska nie doczekały się do tej pory kom-

pleksowego opracowania. W ciągu niemalże stu lat, które minęły od momen-

tu rozpoczęcia amerykańskich inicjatyw humanitarnych w II RP, powstało

dużo prac na temat działalności organizacji pomocowych z USA, wiele z nich

ma jednak apologetyczny bądź fragmentaryczny charakter. Szereg książek

i artykułów opisuje potrzebny do moich rozważań kontekst, nie dotyczy jed-

nak bezpośrednio Polski oraz nie porusza takich problemów, jak rola i miej-

sce dziecka, rodziny oraz ról płciowych i wzorców płci. Większość autorów

i autorek oddzielnie omawia inicjatywy skierowane do żydowskich i chrze-

ścijańskich społeczności II RP, poświęcając swoje analizy jednej wybranej

amerykańskiej organizacji. Ponadto typowym problematycznym aspektem

(10)

charakteryzującym dotychczasową historiografię jest tendencja do wykorzy- stywania źródeł tylko jednej, polskiej bądź amerykańskiej proweniencji oraz brak znajomości lokalnej specyfiki analizowanych zjawisk

15

.

Najstarsze opracowania opisujące amerykańskie działania pomocowe w II RP i szerzej – w Europie Środkowo-Wschodniej powstawały w niedłu- gim okresie od zakończenia akcji ratunkowych. Książki, często pisane przez uczestników działań humanitarnych, nieraz idealizują opisywane postaci i zjawiska, dostarczając jednocześnie bogatego materiału faktograficznego

16

. Z dzisiejszej perspektywy stanowią one źródła historyczne, jednocześnie jednak reprezentują pierwszą falę amerykańskiej historiografii na temat hu- manitaryzmu po I wojnie światowej.

Wschodnio- i środkowoeuropejskie opracowania dotyczące pomocy udzielonej Polsce przez USA zaczęły pojawiać się po II wojnie światowej.

Dotyczyły one przede wszystkim akcji kredytowej USA wobec II RP. Prace te, pisane głównie przez historyków krytycznie nastawionych do „imperia- listycznych” Stanów Zjednoczonych, przedstawiały amerykańską pomoc jako polityczną i ekonomiczną „interwencję”, mającą na celu zahamowanie zwycięskiego pochodu komunizmu rozlewającego się w Europie po I woj- nie światowej

17

. Późniejsze opracowania historyków gospodarki odrzucały

„interwencyjny model” działań ratunkowych USA; Teresa Małecka pod- kreślała zaś handlowy, a nie pomocowy charakter akcji kredytowej Stanów Zjednoczonych

18

. Obok prac dotyczących kwestii typowo ekonomicznych

15

Piszę o tym więcej w artykule recenzującym książkę Julii F. Irwin Making the World Safe…: S. Kuźma-Markowska, O humanitaryzmie i Amerykańskim Czerwonym Krzyżu z perspek- tywy USA, „Dzieje Najnowsze” 46, 2014, z. 3, s. 240–244.

16

H.H. Fisher, in collaboration with S. Brooks, America and the New Poland, New York 1928; F.M. Surface, R.L. Bland, American Food in the World War and Reconstruction Period:

Operations of the Organization under the Direction of Herbert Hoover 1914–1924, Stanford, CA 1931; S.L. Bane, R.H. Lutz, Organization of American Relief in Europe 1918–1919: Including Negotiations Leading Up to the Establishment of the Office of Director General of Relief at Paris by the Allied and Associated Powers, Stanford 1943; H. Hoover, An American Epic: Famine in Forty Five Nations, the Battle on the Front Line, 1914–1923, t. 2, Chicago 1960; idem, An American Epic:

Famine in Forty Five Nations, the Battle on the Front Line, 1914–1923, t. 3, Chicago 1961; prace Hoovera odróżniają się od pozostałych opracowań późniejszą datą wydania.

17

O historiografii tego okresu: T. Małecka, Pomoc rządowa Stanów Zjednoczonych Ame- ryki dla państwa polskiego po I wojnie światowej, „Przegląd Historyczny” 70, 1979, z. 1, s. 73–75. „Interwencyjny model” akcji pomocowej USA reprezentuje według Małeckiej np. przetłumaczona na język polski książka radzieckiego historyka Dymitra Staszewskie- go: idem, Interwencja pod pozorem pomocy. Działalność misji żywnościowych Stanów Zjednoczonych w Polsce, tłum. E. Tureniec, Warszawa 1964.

18

T. Małecka, Pomoc rządowa…, op. cit., s. 76; por. także: eadem, Kredyty i pożyczki Stanów

Zjednoczonych Ameryki dla rządu polskiego w latach 1918–1939, Warszawa 1982; Z. Landau, Po-

land and America: The Economic Connection, 1918–1939, „Polish American Studies” 1975, nr 32,

s. 38–50; idem, Polskie zagraniczne pożyczki państwowe, 1918–1926, Warszawa 1961.

(11)

19 Stan badań i źródła

i gospodarczych, od lat 70. XX w. po obu stronach oceanu powstawały tak- że opracowania z historii politycznej rzucające światło na kolejne aspekty amerykańskiego zaangażowania w międzywojennej Polsce

19

. W tym okresie historiografia wzbogaciła się również o prace dotyczące inicjatyw organizacji żydowskich

20

; oba wątki tych badań rzadko się jednak ze sobą spotykały

21

.

Od kilku lat badania nad humanitaryzmem przeżywają renesans. W Sta- nach Zjednoczonych publikowane są nowe monografie i ujęcia syntetyczne oraz bronione prace doktorskie z tej subdyscypliny

22

. Do wzmożenia zainte-

19

P. Wandycz, Stany Zjednoczone a Europa Środkowo-Wschodnia w okresie międzywojennym,

„Zeszyty Historyczne” 1976, nr 36, s. 3–38; J.R. Wędrowski, Stany Zjednoczone a odrodzenie Polski. Polityka Stanów Zjednoczonych wobec sprawy polskiej i Polski w latach 1916–1919, Wro- cław 1980; L. Zyblikiewicz, Stosunki polsko-amerykańskie w latach 1917–1923, Kraków 1972;

H. Parafianowicz, Mit Herberta Clarka Hoovera…, op. cit.; N. Pease, Poland, the United States, and the Stabilization of Europe, 1919–1933, New York 1986; F. Castigliola, American Foreign Policy in the „Nutcracker”: The United States and Poland, „Pacific Historical Review” 1979, nr 48, s. 85–105; idem, Awkward Dominion. American Political, Economic and Cultural Relations with Europe, 1919–1933, Ithaca and London 1984; M. Curti, American Philanthropy Abroad:

A History, New Brunswick, NJ 1963.

20

O. Handlin, A Continuing Task: American Jewish Joint Distribution Committee, 1914–

1964, New York 1964; Y. Bauer, My Brother’s Keeper: A History of the American Jewish Joint Distribution Committee, 1929–1939, Philadelphia 1974; Z. Szajkowski, Private and Organized American Jewish Overseas Relief (1914–1938), „American Jewish Historical Quarterly” 57, 1967, nr 1, s. 52–106; idem, „Reconstruction” vs. „Palliative Relief ” in American Jewish Overseas Work (1919–1939), „Jewish Social Studies” 32, 1970, nr 1, s. 14–42; idem, „Reconstruction”

vs. „Palliative Relief ” in American Jewish Overseas Work (1919–1939), part II, „Jewish Social Studies” 32, 1970, nr 2, s. 111–147.

21

Syntetyczna z założenia książka Curtiego jest tutaj wyjątkiem; M. Curti, op. cit.

22

J.F. Irwin, Making the World Safe: The American Red Cross and a Nation’s Humanitarian Awakening, Oxford and New York 2013; M.M. Jones, The American Red Cross: From Clara Barton to the New Deal, Baltimore 2013; G. Bass, Freedom’s Battle: The Origins of Humanitarian Intervention, New York 2008; D. Rodogno, Against Massacre: Humanitarian Interventions in the Ottoman Empire, 1815–1914, Princeton 2011; T.M. Proctor, Civilians in a World at War, 1914–1918, New York 2010; M. Barnett, Empire of Humanity: A History of Humanitarianism, Ithaca 2011; Humanitarian Intervention: A History, red. B. Simms i D.J.B. Trim, New York 2011; B. Little, Band of Crusaders: American Humanitarians, the Great War, and the Remaking of the World, niepublikowana praca doktorska, University of California at Berkley 2009;

J. Polk, Constructive Efforts: The American Red Cross and YMCA in Revolutionary and Civ- il War Russia, 1917–1924, niepublikowana praca doktorska, University of Toronto 2012;

M. McGuire, An Ephemeral Relationship: American Non-governmental Organizations, the Recon- struction of France, and Franco-American Relations, 1914–1924, niepublikowana praca dok- torska, Boston University 2012; T. Westerman, Rough and Ready Relief: American Identity, Humanitarian Experience, and the Commission for Relief in Belgium, 1914–1917, niepublikowana praca doktorska, University of Connecticut 2013; w treści wymienionych prac znajduje się niewiele wzmianek o II RP; o Misji Hoovera w II RP pisał Matthew Lloyd Adams: idem, Herbert Hoover and the Organization of the American Relief Effort in Poland (1919–1923), „Eu- ropean Journal of American Studies” 2009, nr 2, http://ejas.revues.org/7627 (data dostępu:

15.04.2018); idem, A Few Days in Kiev: The American Relief Administration during the Polish/

(12)

resowania akcjami pomocowymi zdaje się przyczyniać m.in. setna rocznica wybuchu i zakończenia I wojny światowej, uważanej za moment przełomo- wy w rozwoju humanitaryzmu, m.in. ze względu na jej totalny charakter i zasięg terytorialny

23

. Dzisiejsze badania nad humanitaryzmem rozszerzają paradygmat historii politycznej i stosunków międzynarodowych, przenosząc punkt zainteresowania z dyplomatów i przywódców państw na działaczy społecznych i organizacje pomocowe. Nowa perspektywa bez wątpienia przyczynia się do szerszego oglądu wydarzeń na arenie międzynarodowej, włączając do nich grupy pracowników humanitarnych i filantropijnych, od- grywających aktywne role w światowej polityce.

Bogate są również badania nad transnarodową działalnością organizacji filantropijnych z USA, przede wszystkim Fundacji Rockefellera

24

. W artyku- łach i książkach poświęconych amerykańskim inicjatywom filantropijnym i humanitarnym za granicą rzadko jednak pojawiają się wątki bezpośred- nio odnoszące się do dziecka, rodziny czy też wzorców płci

25

. Najwięcej

Soviet War, „Polish Journal for American Studies” 3, 2009, s. 155–170; pomocy Polsce zos- tał poświęcony jeden artykuł w tomie zbiorowym: D. Rodogno et al., Shaping Poland: Relief and Programmes Undertaken by Foreign Organizations, 1918–1922, w: Shaping the Transnational Sphere: Experts, Networks, and Issues from the 1840s to the 1930s, red. D. Rodogno et al., New York and Oxford 2015, s. 165–199; obecnie przygotowywane są także dwie prace doktor- skie na temat amerykańskiej pomocy Polsce po I wojnie światowej: Paula Niebrzydowskie- go, doktoranta Ohio State University – Reining the Four Horsemen: Starvation, Disease, and American Relief in Central and Eastern Europe, 1915–1923 – oraz Nicholasa Siekierskiego, doktoranta IH PAN – o Herbercie Hooverze i ARA w powojennej Polsce.

23

B. Cabanes, The Great War and the Origins of Humanitarianism, 1918–1924, Cam- bridge and New York 2014; w 2014 r. grupa młodych badaczy historii humanitaryzmu przygotowała rocznicowy numer czasopisma „First World War Studies”, w którego artykule wstępnym Branden Little pisze o założeniach badań nad humanitaryzmem w czasie I wojny światowej i w okresie powojennym: B. Little, An Explosion of New Endeavors: Global Humanitar- ian Responses to Industrialized Warfare in the First World War Era, „First World War Studies” 5, 2014, nr 1, s. 1–16.

24

Np.: M.B. Bullock, An American Transplant: The Rockefeller Foundation and Peking Union Medical College, Berkley 1980; A.-E. Birn, Marriage of Convenience: Rockefeller Interna- tional Health and Revolutionary Mexico, Rochester 2006; J. Farley, To Cast Out Disease: A His- tory of the International Health Division of the Rockefeller Foundation (1913–1951), Oxford and New York 2004; wśród tych prac znajdują się również artykuły poświęcone międzywojen- nej Polsce: M.A. Balińska, The Rockefeller Foundation and the National Institute of Hygiene, Poland, 1918–1945, „Studies in History and Philosophy of Science and Biomedicine” 31, 2000, nr 3, s. 419–432; P. Weindling, Public Health and Political Stabilization: the Rockefeller Foundation in Central and Eastern Europe between the Two World Wars, „Minerva” 31, 1993, nr 3, s. 253–267.

25

Nieliczne wyjątki to: J.F. Irwin, Sauvons les Bébés: Child Health and U.S. Humanita-

rian Aid in the First World War Era, „Bulletin of the History of Medicine” 89, 2012, nr 1,

s. 37–65; A. Klaus, Every Child a Lion. The Origins of the Infant Health Policy in the United States

and France, 1890–1920, Ithaca and London 1993; A.-E. Birn, Skirting the Issue: Women and

(13)

21 Stan badań i źródła

prac, które możemy zakwalifikować jako badania nad płcią kulturową, po- wstało w odniesieniu do YMCA. Od lat 80. XX w. publikowane są książki i artykuły, w których kluczowy wątek stanowi ewolucja wzorca męskości oraz kwestia ideału relacji intymnych propagowanego przez organizację

26

. Prace na ten temat nie powstały jednak do tej pory w odniesieniu do Pol- skiej YMCA

27

. Z kolei w opublikowanych dotychczas krajowych artykułach na temat Misji Hoovera nacisk kładzie się na faktografię i omawia przede wszystkim logistyczną stronę działań. Prace te poświęcone są zazwyczaj jed- nej miejscowości, wykorzystują tylko lokalne źródła i nie sięgają do doku- mentów wytworzonych przez amerykańskich pracowników humanitarnych oraz filantropijnych

28

.

International Health in Historical Perspective, „American Journal of Public Health” 89, 1999, nr 3, s. 399–407.

26

T. Winter, Making Men, Making Class: The YMCA and Workingmen, 1877–1920, Chica- go 2002; J.D. Gustav-Wrathall, Take the Young Stranger by the Hand: Same-Sex Relations and the YMCA, Chicago and London 1998; P. Lupkin, Manhood Factories: YMCA Architecture and the Making of Modern Urban Culture, Minneapolis and London 2010; C. Putney, Muscular Chris- tianity: Manhood and Sports in Protestant America, 1880–1920, Cambridge, MA and London 2001; D. McLeod, Building Character in the American Boy: The Boy Scouts, YMCA, and Their Fore- runners, 1870–1920, Madison, WI 1983; J. Vandenberg-Daves, The Manly Pursuit of Partnership between the Sexes: The Debate over YMCA Programs for Women and Girls, 1914–1933, „The Journal of American History” 78, 1992, nr 4, s. 1324–1346.

27

P.T. Żebrowski, Symbol of Symmetrical Development: The Reception of the YMCA in Po- land, „The International Journal of History of Sport” 8, 1991, nr 1, s. 96–110; E. Kała- macka, Zarys dziejów polskiej YMCA w Krakowie (1923–1939), „Rocznik Komisji Nauk Pe- dagogicznych” 51, 1998, s. 29–42; eadem, YMCA w Polsce i Polska YMCA (1919–1939), w: Z dziejów kultury fizycznej w Polsce i wśród Polaków na obczyźnie w latach 1918–1939, red.

E. Małolepszy i M. Ponczek, Częstochowa 2001, s. 15–26; eadem, Od duszy do ciała – ewo- lucja programowa Chrześcijańskiego Związku Młodzieży Męskiej YMCA, „Kultura fizyczna” 1994, nr 9–10, s. 11–15; eadem, Działalność polskiej YMCA w dziedzinie wychowania fizycznego i sportu,

„Wychowanie Fizyczne i Sport” 1989, nr 4, s. 77–90; eadem, Kultura fizyczna w programach Związku Młodzieży Chrześcijańskiej Polska YMCA w latach 1923–1939, w: Z najnowszej historii kultury fizycznej w Polsce, t. 1, red. L. Szymański, Wrocław 1994, s. 147–152; eadem, Działal- ność Amerykańskiej Misji Wojskowej YMCA w Polsce w latach 1919–1922, w: Z najnowszej historii kultury fizycznej w Polsce, t. 5: Prace Naukowe Letniej Szkoły Historyków Kultury Fizycznej, red.

B. Woltmann, Gorzów Wielkopolski 2002, s. 127–137; eadem, Działalność „Polskiej YMCA”

zapowiedzią sportu dla wszystkich (1923–1939), w: Z tradycji wychowania fizycznego i sportu w cza- sach zaborów i II RP, red. S. Zaborniak i P. Król, Rzeszów 2008, s. 63–71; J. Jaroszewski, M. Łuczak, Kultura fizyczna w programach Łódzkiego Oddziału Związku Młodzieży Chrześcijańskiej (YMCA) w latach 1920–2002, „Prace naukowe Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie.

Kultura Fizyczna” 13, 2014, nr 2, s. 95–113; T. Tlustý, A Brief Comparison of Physical Education and Sport within the Czechoslovak and Polish YMCA in Interwar Years, „Prace naukowe Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie. Kultura Fizyczna” 16, 2017, nr 3, s. 29–45.

28

M. Biegańska, Polityka ratunkowa i zdrowotna rządu Stanów Zjednoczonych i II Rzeczypo-

spolitej: Państwowy Komitet Pomocy Dzieciom i Polsko-Amerykański Komitet Pomocy Dzieciom w Łodzi

w latach 1919–1922, „Archiwum Historii i Filozofii Medycyny” 68, 2005, z. 1, s. 194–206;

(14)

Wymienione powyżej braki dotychczasowych opracowań stara się zni- welować niniejsza praca. Dziecko, rodzina i płeć… jest pierwszym książkowym opracowaniem poświęconym amerykańskim inicjatywom pomocowym i re- konstrukcyjnym w II RP sytuującym się w obrębie historii społecznej i kul- turowej. Stanowi ono niespotykaną do tej pory kombinację namysłu nad filantropią i humanitaryzmem z badaniami nad dzieckiem, rodziną oraz płcią kulturową prowadzonymi z perspektywy transnarodowej. Wykorzystu- ję w nim źródła zarówno lokalnej, jak i amerykańskiej proweniencji, prezen- tując szeroką i syntetyczną narrację.

Odpowiedź na pytania badawcze, uzupełnienie luk w literaturze oraz wprowadzenie nowych ustaleń umożliwiła mi przede wszystkim kwerenda w bogatych i różnorodnych zbiorach dokumentów przechowywanych w ar- chiwach w Stanach Zjednoczonych, Polsce, na Białorusi i Ukrainie. W pracy wykorzystałam ponad trzydzieści cennych i użytecznych zespołów archiwal- nych pochodzących z ponad dwudziestu instytucji, wiele z nich wprowadza- jąc po raz pierwszy do obiegu naukowego. Dokumenty te w dużej części nie zostały do tej pory wykorzystane w badaniach nad amerykańskimi inicja- tywami humanitarnymi i filantropijnymi w II RP czy też nad stosunkami polsko-amerykańskimi w okresie międzywojnia.

Podstawowy zrąb źródłowy rozprawy stanowią obfite i bardzo użyteczne materiały stworzone przez amerykańskie organizacje filantropijne i huma- nitarne aktywne w międzywojennej Polsce. Kluczowe dla moich rozważań były zespoły przechowujące źródła wytworzone przez takie stowarzyszenia, jak Amerykańska Administracja Pomocy, Żydowski Komitet Rozdzielczy, Amerykański Czerwony Krzyż, Fundacja Rockefellera oraz Związek Mło- dzieży Chrześcijańskiej. Zazwyczaj bardzo obszerne zespoły archiwalne wy- żej wymienionych organizacji zawierają korespondencję wewnętrzną oraz z osobami i instytucjami z zewnątrz, raporty i sprawozdania, statystyki, bro- szury, publicystykę i materiały propagandowe, a nierzadko także bardzo in- teresujący materiał ikonograficzny. Przedstawiają one nie tylko perspektywę amerykańskich działaczy humanitarnych i filantropijnych, lecz nierzadko także opinie ich współpracowników z II RP, reprezentowane m.in. w listach i sprawozdaniach.

Drugim użytecznym rodzajem źródeł archiwalnych wykorzystanym w pracy są spuścizny amerykańskich działaczy i działaczek zaangażowanych w inicjatywy humanitarne i filantropijne w II RP: Paula Supera z YMCA, aktywistów Jointu (przede wszystkim Borisa D. Bogena, Jacoba J. Goluba, w mniejszym stopniu Felixa Warburga i Louisa Marshalla), pracowników

M. Sochala, „Wielka akcja ratownicza” – działalność Polsko-Amerykańskiego Komitetu Pomocy Dzie-

ciom (1919–1922), „Acta Universitatis Lodziensis. Folia Historica” 85, 2010, s. 185–206.

(15)

23 Stan badań i źródła

humanitarnych ARA: Maurice’a Pate’a, Williama Parmera Fullera Jr., Stel- li Muchy i innych Szarych Samarytanek. W spuściznach Supera, Bogena i innych pracowników humanitarnych przechowywane są zarówno materiały odnoszące się do aktywności działaczy w kierowanych i wspomaganych przez nich stowarzyszeniach (korespondencja czy raporty), jak i dokumenty osobi- ste. Intymne zapiski czy też listy wysyłane do bliskich nierzadko pozwalają na poznanie prywatnych poglądów, często nieprzedostających się do opinii publicznej. Szczególnie istotne dla moich badań okazały się materiały ze spu- ścizn Fullera i Bogena: w pierwszej z nich znalazłam niewykorzystywane do tej pory historie przypadków rodzin wizytowanych i wspieranych finansowo przez Szare Samarytanki; w drugiej – nieodkryte wcześniej zdjęcia i (auto)bio- grafie żydowskich sierot. Materiały te okazały się kluczowe i nieodzowne do napisania odpowiednio pierwszego i trzeciego rozdziału książki.

Dwa podstawowe wyżej wspomniane typy zespołów zostały uzupełnione przez materiały wytworzone w stowarzyszeniach zakładanych przez działa- czy humanitarnych i filantropijnych z USA w Polsce i przy ich współpracy.

Dla poznania lokalnej – polskiej i żydowsko-polskiej – perspektywy anali- zowanych zjawisk i wydarzeń kluczowe były m.in. dokumenty odnoszące się do aktywności Polsko-Amerykańskiego Komitetu Pomocy Dzieciom, To- warzystwa Ochrony Zdrowia Ludności Żydowskiej w Polsce oraz Związku Młodzieży Chrześcijańskiej Polska YMCA. Zespoły te przechowywane są zarówno w polskich, jak i zagranicznych archiwach i zawierają sprawozda- nia, raporty, korespondencję, statystyki, materiały publicystyczne, propa- gandowe i ikonograficzne. Trzy główne typy zespołów archiwalnych zostały uzupełnione przez inne, np. odnoszące się do współpracy amerykańskich organizacji z urzędnikami II RP, zarówno tymi działającymi na poziomie lokalnym, jak i z władzami rządowymi.

Unikatowe i różnorodne materiały archiwalne, stanowiące podstawę pra- cy, zostały uzupełnione przez szereg źródeł innego typu. Cennymi świadec- twami okazały się wspomnienia opublikowane przez kluczowych dla moich rozważań działaczy, takich jak Paul Super

29

, Boris D. Bogen

30

czy William R.

Grove

31

. W książce wykorzystałam również pamiętniki i innego rodzaju reminiscencje osób zaangażowanych w omawiane przeze mnie przejawy amerykańskiej aktywności w Polsce

32

. Informacji na temat amerykańskich

29

P. Super, Twenty-Five Years with the Poles, New York 1950.

30

B.D. Bogen, in collaboration with A. Segal, Born a Jew, New York 1930.

31

W.R. Grove, War’s Aftermath (Polish Relief in 1919), New York 1940.

32

H. Hoover, The Memoirs of Herbert Hoover: Years of Adventure 1874–1920, New York

1952; H. Paderewska, Wspomnienia 1910–1920, Warszawa 2015; W.J. Rose, The Polish Me-

moirs of William J. Rose, red. D. Stone, Toronto and Buffalo 1975; J.M. Nankivell, S. Loch,

The River of a Hundred Ways: Life in the War-Devastated Areas of Eastern Poland, London 1924.

(16)

działań i ich odbioru w II RP dostarczyły także liczne źródła publicystyczne, informacyjne i statystyczne drukowane w formie książek i broszur i wyda- wane zarówno w języku polskim, jak i angielskim przez amerykańskie orga- nizacje i ich lokalnych współpracowników.

Ponadto sięgnęłam do licznych tytułów prasowych wydawanych w II RP i Stanach Zjednoczonych. Dla poznania obrazu Polski i Polaków wytwarzanego przez amerykańskich pracowników humanitarnych klu- czowe były dla mnie opiniotwórcze anglojęzyczne dzienniki wychodzące w dużych nakładach w największych miastach USA, takie jak „New York Times”, „Chicago Daily Tribune” czy „The Washington Post”. Zbadanie zjawiska adopcji finansowej żydowskich sierot z II RP przez akulturo- wanych wyznawców religii mojżeszowej z USA umożliwiła mi kwerenda w anglojęzycznej prasie kierowanej do amerykańskich Żydów: „The Jewish Advocate”, „The Jewish Exponent”, „The American Israelite”, „The Ame- rican Hebrew and Jewish Messenger”. Ważnym źródłem okazały się rów- nież amerykańskie tygodniki i miesięczniki opinii oraz pisma branżowe, na przykład „New Republic” czy „Outlook”. Kwerendą zostały objęte także wydawnictwa periodyczne amerykańskich organizacji humanitarnych i fi- lantropijnych i ich polskich współpracowników zaangażowanych w między- wojennej Polsce: biuletyny Amerykańskiej Administracji Pomocy, Amery- kańskiego Czerwonego Krzyża i Centralnego Komitetu Pomocy Dzieciom,

„News from Poland” i „Wiadomości Związku Młodzieży Chrześcijańskiej w Polsce” Polskiej YMCA. Przedmiotem mojego zainteresowania stała się również polska i żydowska prasa dzienna i periodyki wydawane w różnych regionach II Rzeczypospolitej, m.in. „Gazeta Warszawska”, „Dziennik Bia- łostocki”, „Ziemia Lubelska”, „Kurier Płocki”, „Kurier Łódzki”, „Przegląd Powszechny” i „Tygodnik Ilustrowany”. Wykorzystałam także periodyki branżowe i specjalistyczne wydawane przez działaczy społecznych w II RP, np.: „Opiekę nad dzieckiem”, „Przegląd Społeczny”, „Warszawskie Czaso- pismo Lekarskie”, „Medycynę Społeczną” i „Sport”.

W książce używam bogatego materiału ikonograficznego, który stanowi nie tylko materiał ilustrujący, lecz także interesujące źródło do analizy.

Jak zaznaczyłam powyżej, jednym z głównych celów moich badań było

przyjrzenie się amerykańskim inicjatywom humanitarnym i filantropijnym

kierowanym do „zwykłych” obywateli i obywatelek II RP: dokarmianych

dzieci i ich rodziców, żydowskich sierot czy polskich młodych mężczyzn ak-

tywnych w YMCA. W dostępnych źródłach, zarówno archiwalnych, jak i pu-

blicystycznych, opowieści osób nieuprzywilejowanych i nieletnich są zazwy-

czaj przefiltrowane przez perspektywę dorosłych polskich i amerykańskich

narratorów. Łatwiejsze niż poznanie opinii beneficjentów pomocy okazuje

się dotarcie do ocen formułowanych przez pośredników – zaangażowanych

(17)

25 Stan badań i źródła

w inicjatywy lokalnych przedstawicieli elit formujących komitety i stowarzy- szenia. Amerykańskich pracowników humanitarnych i ich polskich współ- pracowników oddzielała od odbiorców pomocy zazwyczaj bariera klasowa:

pierwsi pochodzili z warstw średnich (lub wyższych); drudzy – często z nizin społecznych. Warto o tym pamiętać, szczególnie natykając się na oceny pew- nych zachowań czy zjawisk formułowane przez pryzmat czyichś klasowych przekonań i wartości.

Inną istotną cechą charakteryzującą wykorzystywane przeze mnie mate- riały źródłowe jest geneza większości ukazujących się w periodykach w II RP artykułów prasowych na temat amerykańskich inicjatyw. Artykuły te były w przeważającej mierze przygotowywane przez wyspecjalizowane komór- ki publicystyczne i prasowe wchodzące np. w skład ARA, ARC czy JDC.

Doskonałym przykładem jest tu działalność Misji Hoovera, umieszczającej w polskich dziennikach liczne teksty na temat swojej aktywności, w iden- tycznej praktycznie formie ukazujące się tego samego dnia w wielu tytułach prasowych. Fakt ten sprawia, że materiały te są w dużej mierze bezużyteczne dla poznania reakcji polskiej opinii publicznej na inicjatywy podejmowane przez organizacje z USA w II RP. Artykuły prasowe pokazują raczej opinie, które Amerykanie na temat swojej działalności chcieli zaszczepić w społe- czeństwie Rzeczypospolitej.

Podobne zastrzeżenie należy także uczynić w odniesieniu do wiarygod- ności statystyk. Pracownicy humanitarni i filantropijni z USA podkreślali, że II RP stanowiła kraj, w którym nie zbiera się danych liczbowych na temat różnych zjawisk społecznych. Statystyki podawane przez polskich współpra- cowników np. Amerykańskiego Czerwonego Krzyża zdaniem pracowników tej organizacji były nieścisłe i niewiarygodne

33

. Liczby i procenty znajdowa- ne w amerykańskich źródłach, pozyskiwane zazwyczaj dzięki polskim infor- matorom, należy więc traktować z ostrożnością. Ponadto do manipulowania statystykami mogła skłaniać Amerykanów np. chęć uzyskania większego po- parcia dla pomocy Polsce wśród obywateli Stanów Zjednoczonych.

33

National Archives and Records Administration [dalej: NARA], Records of the Ame-

rican National Red Cross [dalej: ARC], box 866, folder 947.11/08, December report work

in Warsaw and district (1921).

(18)

Normy i ideały: rodzina, dziecko i wzorce płci w USA początku XX w.

Ważnym kontekstem moich rozważań są normy i ideały dotyczące rodziny i wzorców płciowych, które amerykańscy pracownicy humanitarni i filantro- pijni przenosili do II RP. Aktywni na przełomie drugiej i trzeciej dekady XX w.

działacze organizacji pomocowych wychowali się i dorastali w Stanach Zjednoczonych, których społeczeństwo definiowano jako wiktoriańskie.

W pierwszych dekadach XX w. część idei i koncepcji pochodzących z po- przedniego stulecia przestawała być już popularna; inne nadal obowiązy- wały. Wzorce i ideały, także te dotyczące rodziny, dziecka i płci, nie zawsze zapewne miały odbicie w rzeczywistości. Wiązały się one z wieloma sprzecz- nościami i oparte były na wielu mitach

34

.

W pierwszych dekadach XX w. normy i wzorce ról płciowych i organi- zacji rodziny wyznaczała w USA biała klasa średnia

35

. W zurbanizowanych i uprzemysłowionych Stanach Zjednoczonych zamieszkiwała ona głów- nie miasta, stanowiące przestrzenie, w których warstwy niższe stykały się z osobami bardziej finansowo i społecznie uprzywilejowanymi. Amerykań- ska rodzina z klasy średniej przeszła od początków XIX w. znaczne prze- obrażenie, które ukształtowało wiele z jej cech obecnych nadal na początku kolejnego stulecia.

W XIX w. amerykańskie społeczeństwo, a z nim także rodzina i gospo- darstwo domowe, ewoluowało od tradycyjnego do nowoczesnego. Przed in- dustrializacją gospodarstwo domowe było w dużej mierze samowystarczalne

34

S. Coontz, The Way We Never Were: American Families and the Nostalgia Trap, New York 2000, s. 65–67.

35

Badacze zajmujący się klasą średnią w USA zwracają uwagę na trudności ze zde- finiowaniem tej grupy społecznej, jej różnorodność, także ze względów geograficznych (amerykańska klasa średnia na Południu i amerykańska klasa średnia na Północy), oraz zróżnicowanie postaw. Do klasy średniej w USA, jak podkreśla Steven Mintz, zaliczano tak różnorodne grupy, jak „intelektualistów, profesjonalistów, małych niezależnych producen- tów, kupców detalicznych, rzemieślników i pracowników biurowych”; S. Mintz, A Prison of Expectations…, op. cit., s. 203; Mintz kładzie nacisk szczególnie na formowanie się klasy średniej jako „społecznej i kulturowej formacji chrakteryzującej się odrębnymi cechami eko- nomicznymi, politycznymi i ideologicznymi”, ibidem, s. 204. Na przełomie XIX i XX w., w epoce progresywnej omówionej szczegółowo na kolejnych stronach, klasa średnia prze- chodziła znaczne przeobrażenia: zawody wykonywane przez jej przedstawicieli (lekarzy, prawników, pracowników społecznych) profesjonalizowały się, a członkowie tzw. „nowej klasy średniej” stawali się zwolennikami reform oraz wartości propagowanych przez ruch progresywny, takich jak kontrola, porządek, stabilność, skuteczność: R.H. Wiebe, The Search for Order, 1977–1920, New York 1966, s. 111–131; na temat klasy średniej w Stanach Zjed- noczonych w XIX i na przełomie XIX i XX w. por. także: D.J. Walkowitz, Working with Class:

Social Workers and the Politics of Middle-Class Identity, Chapel Hill and London 1999, s. 4–9.

(19)

27 Normy i ideały: rodzina, dziecko i wzorce płci w USA początku XX w.

i stanowiło przede wszystkim centrum produkcji rzemieślniczej bądź rolnej, w którą zaangażowani byli członkowie rodziny, a czasami także czeladnicy bądź służba. Patriarchalne w naturze i zarządzane przez zazwyczaj męską głowę rodziny, stanowiło także miejsce kontroli jednostek w czasach, kiedy amerykańskie struktury państwowe nie były jeszcze bardzo rozbudowane

36

.

Uprzemysłowienie i urbanizacja Stanów Zjednoczonych w XIX w. spra- wiły, że gospodarstwo domowe straciło swoją funkcję wytwórczą; biała rodzi- na z klasy średniej stała się natomiast głównie miejscem relacji intymnych i prywatnych. Opisywana jako „przystań w bezdusznym świecie”

37

w prze- chodzących gwałtowne zmiany Stanach Zjednoczonych, rodzina miała pełnić funkcję azylu dla jej członków, przede wszystkim dla męża i ojca.

W epoce nowoczesnej osobom wchodzącym w skład rodziny z klasy średniej przypisano o wiele dokładniej zdefiniowane i o wiele mniej elastyczne role.

Każdy członek i każda członkini, w zależności od wieku i płci, mieli pełnić w rodzinie niezastępowalną i społecznie normatywną funkcję

38

.

Industrializacja, jak podkreślają Steven Mintz i Susan Kellogg, wpłynę- ła szczególnie mocno na rolę matki i żony: w warstwach średnich dorosłe kobiety straciły funkcje wytwórcze, zyskały natomiast nowe zadania dobrej pani domu. Opisywane jako „anioły domowego ogniska”, kobiety miały być mentalnie i emocjonalnie predysponowane do pełnienia funkcji macierzyń- skich

39

. W miarę jak w XIX w. przyrost naturalny w rodzinach z klasy śred- niej zmniejszał się pod wpływem zmian gospodarczych i społecznych

40

, rolą matki i żony stawało się nie tyle rodzenie, co odpowiednie wychowywanie dzieci

41

. Ponadto gospodyni domowa miała zapewnić swojej rodzinie kultu- ralną atmosferę, a także wspierać emocjonalnie męża

42

. W równie ograniczo- ny sposób, jak role żony i matki, w epoce wiktoriańskiej definiowano także funkcje męża i ojca. Miał on przede wszystkim zapewnić rodzinie material-

36

Ch. Simmons, Making Marriage Modern: Women’s Sexuality from the Progressive Era to World War II, New York 2009, s. 6.

37

Ch. Lasch, Haven in the Heartless World: A Family Besiged, New York 1977.

38

S. Mintz, S. Kellogg, Domestic Revolutions: A Social History of American Family Life, New York 1988, s. 53; jak podkreśla Stephanie Coontz: „podział pracy ze względu na płeć w XIX-wiecznych rodzinach z klasy średniej […] był zależny od istnienia Afroameryka- nów, imigrantów i rodziny z klasy robotniczej [i wykonywanej przez nich pracy – S.K.].

Sentymentalizacja rodziny z klasy średniej usprawiedliwiała straszliwy wyzysk tych innych rodzin”; eadem, op. cit., s. 65.

39

S. Mintz, S. Kellogg, op. cit., s. 59.

40

Jak podaje Judith Walzer Leavitt, w białych rodzinach z klasy średniej w USA na początku XIX w. kobieta rodziła średnio 7 dzieci, sto lat później o połowę mniej: eadem, Brought to Bed: Child-Bearing in America, 1750–1950, New York and Oxford 1986, s. 19.

41

S. Mintz, S. Kellogg, op. cit., s. 51.

42

Ibidem, s. 53.

(20)

ny byt, pełniąc rolę autorytetu moralnego i osoby dyscyplinującej dzieci

43

. Nowe i równie wąsko określone zadania, jak pokażę na kolejnych stronach, przypisano także najmłodszym w rodzinie. Co warto podkreślić, normatyw- ny model rodziny z jej specjalizacją płciową i dokładnie określonymi rolami uważano w kręgach elit w USA za przejaw zaawansowania cywilizacyjnego anglosaskiej społeczności Stanów Zjednoczonych

44

.

W pierwszych dekadach XX w., wraz z kolejnymi przemianami spo- łecznymi zachodzącymi m.in. pod wpływem procesów emancypacji, normy i wzorce białej rodziny z klasy średniej zostały poddane próbie. Rodzina traciła coraz więcej ze swoich opiekuńczych funkcji, które przejmowały in- stytucje państwowe i organizacje dobrowolne

45

. W debacie publicznej co- raz częściej pojawiały się głosy o kryzysie małżeństwa i rodziny, widocznym m.in. w zwiększającej się liczbie rozwodów

46

. Podstawowa komórka społecz- na ewoluowała w kierunku „rodziny koleżeńskiej”, która swoją największą popularność uzyskała w latach 20. XX w.

47

Do II Rzeczypospolitej wraz z amerykańskimi pracownikami humanitarnymi i filantropijnymi docierały po I wojnie światowej zarówno stare wzorce, jak i nowe idee organizacji ro- dziny. Jedną z najbardziej wpływowych koncepcji były bez wątpienia normy dotyczące dzieci i dzieciństwa.

W rodzinach preindustrialnych dziecko pełniło funkcje wytwórcze, uczestnicząc w produkcji w warsztacie rzemieślniczym czy też w gospo- darstwie rolnym. Często wysyłano je na służbę lub przyuczenie do fachu w miejsca odległe od domu. Duży przyrost naturalny oraz wysoki wskaźnik umieralności niemowląt i starszych dzieci wpływał na stosunek emocjonal- ny do najmłodszych w rodzinie. Epoka nowoczesna przyniosła w tej sferze duże zmiany. W krajach zachodniego kręgu kulturowego wyróżniała ją wiara w wyjątkowość najmłodszych oraz wyodrębnienie okresu dzieciństwa w ży- ciu człowieka. Proces ten, jak opisuje Philippe Ariès, rozpoczął się w już w XVII w. i objął na początku wyższe warstwy społeczeństwa

48

. Badacze hi-

43

Ibidem.

44

Piszę o tym więcej w rozdziale 1; o ówczesnych teoriach dotyczących zaawansowania cywilizacyjnego por. np.: G. Bederman, Manliness and Civilization. A Cultural History of Gen- der and Race in the United States, 1880–1917, Chicago 1996, s. 121–150.

45

S. Mintz, S. Kellogg, op. cit., s. 114.

46

E.T. May, Great Expectations: Marriage and Divorce in Post-Victorian America, Chicago and London 1980.

47

Mintz i Kellogg używają przymiotnika „koleżeński” do określenia nowego modelu rodziny, który pojawił się w pierwszych dekadach XX w. (eidem, op. cit., s. 107–131). Przy- miotnik ten zazwyczaj pojawia się w odniesieniu do nowego modelu małżeństwa (nie rodzi- ny), opartego na miłości i przyjaźni między małżonkami: Ch. Simmons, op. cit., s. 105–137.

48

P. Ariès, Historia dzieciństwa: dziecko i rodzina w dawnych czasach, tłum. M. Ochab, War-

szawa 2010.

(21)

29 Normy i ideały: rodzina, dziecko i wzorce płci w USA początku XX w.

storii dzieciństwa w Stanach Zjednoczonych pokazują, że w przypadku USA kluczowy dla tego zjawiska był przełom XIX i XX w. To wtedy m.in. powsta- ło Amerykańskie Towarzystwo Pediatryczne, odrębne sądy dla nieletnich, a dzieci uznane za grupę odmienną od dorosłych stały się obiektami ba- dań naukowych

49

. W ostatnich dekadach XIX i pierwszych dziesięcioleciach XX w. dziecko ewoluowało z przydatnego członka rodziny partycypującego w utrzymaniu gospodarstwa domowego w ekonomicznie „bezwartościową”

i emocjonalnie „bezcenną” istotę zależną od innych i potrzebującą ich opieki i pomocy

50

.

Wśród przedstawicieli klasy średniej w USA nowy sposób myślenia ozna- czał zmianę relacji pomiędzy potomstwem i rodzicami oraz zajęcie przez dziecko centralnego miejsca w rodzinie. Najmłodsi, w przeciwieństwie do wcześniejszych epok, byli traktowani jako niewinne i wrażliwe istoty, któ- rym należało poświęcać dużo czasu i uwagi. W porównaniu do czasów przednowoczesnych, dzieci z warstw średnich były dłużej zależne od rodzi- ców, zamieszkując z nimi aż do okresu dojrzewania (adolescencji): nowego etapu wyodrębnionego ówcześnie w życiu człowieka. Wśród warstw średnich amerykańskiego społeczeństwa pojawiło się przekonanie, że miejsce dziecka jest w domu i w szkole, a nie w zakładzie pracy czy na ulicy

51

. Wzorce i kon- cepcje zrodzone w kręgach klasy średniej stopniowo przenikały do warstw niższych, stając się coraz bardziej popularnymi w XX stuleciu, które zostało nazwane przez Ellen Key „wiekiem dziecka”

52

.

Na przełomie XIX i XX w. miały miejsce także przemiany we wzorcach adresowanych do białych kobiet z klasy średniej. Młode Amerykanki wcho- dzące w dorosłe życie w pierwszych dekadach XX stulecia mogły już nie tyl- ko zostać „aniołem domowego ogniska”, lecz także „Nową Kobietą” (New

49

R. Viner, Abraham Jacobi and the Origins of Scientific Pediatrics in America, w: Formative Years: Children’s Health in the United States, 1880–2000, red. A.M. Stern, H. Markel, Ann Arbor 2002, s. 23–46; V. Getis, The Juvenile Court and the Progressives, Champaign, IL 2000;

S. Mintz, Huck’s Raft…, op. cit., s. 185–199.

50

V.A. Zelizer, Pricing the Priceless Child: The Changing Social Value of Children, Princeton, NJ 1994.

51

S. Mintz and S. Kellogg, op. cit., s. 53; J.E. Illick, op. cit., s. 57–67; na temat ado- lescencji jako nowego okresu w życiu człowieka: J.F. Kett, Rites of Passage: Adolescence in Amer- ica, 1790 to the Present, New York 1977; na temat adolescencji i dzieci z niższych warstw społecznych, szczególnie z rodzin imigranckich: S.E. Chinn, Inventing Modern Adolescence:

The Children of Immigrants in Turn-of-the-Century America, New Brunswick, NJ and London 2009; podobne procesy miały miejsce w tym okresie także w Europie Zachodniej: A. Davin, Growing Up Poor: Home, School, and Street in London, 1870–1914, London 1997; L. Murdoch, Imagined Orphans: Poor Families, Child Welfare, and Contested Citizenship in London, New Bruns- wick, New Jersey and London 2006; E.R. Dickinson, The Politics of German Child Welfare from the Empire to the Federal Republic, Cambridge MA 1996.

52

E. Key, Stulecie dziecka, tłum. I. Moszczeńska, Warszawa 2005.

(22)

Woman). Wykształcona, zaangażowana w organizacje i ruchy społeczne, uprawiająca sport i aktywna zawodowo, „Nowa Kobieta” uosabiała zmiany zachodzące zarówno w społeczeństwie USA, jak i w rodzinie z białej klasy średniej

53

. Zwiększenie się liczby Amerykanek podejmujących studia i za- interesowanych działaniami na rzecz mniej uprzywilejowanych grup ode- grało rolę w profesjonalizacji takich zawodów jak pielęgniarka i pracownica społeczna

54

. W pierwszych dekadach XX w. ewolucję przeszło także macie- rzyństwo. Tak jak wielu innym zjawiskom w tym czasie, także wychowaniu dzieci i opiece nad nimi starano się nadać naukowy sznyt. W „naukowym macierzyństwie” kładziono nacisk na konieczność eksperckiego nadzoru lekarza i innych specjalistów nad pielęgnacją i żywieniem dzieci

55

. Wyedu- kowanej i postępującej zgodnie z najnowszymi trendami naukowymi matce z klasy średniej przydano bardzo istotną rolę wychowania nowego pokole- nia amerykańskich obywateli.

Przełom XIX i XX w. przyniósł również zmiany we wzorcach męskości.

Według Gail Bederman w USA doszło w tym okresie do zakwestionowania ideałów wywodzących się z wiktoriańskiej Anglii i stanowiących wzorzec dla mężczyzn z klasy średniej oraz ideał do aspirowania dla członków niższych warstw społecznych

56

. Jak podkreślają badacze męskości specjalizujący się w XIX-wiecznej historii krajów anglosaskich, od mężczyzn z klasy średniej wchodzących w dorosłe życie w krajach takich jak USA czy Wielka Brytania oczekiwano wypracowania cech charakteru mających zapewnić im sukces w rozwijających się gospodarkach kapitalistycznych. Akumulacja kapitału potrzebna do rozpoczęcia własnego biznesu i założenia rodziny wymagała przede wszystkim (samo)kontroli, panowania nad impulsami i umiejętności odraczania przyjemności. Cechy te były niezbędne również do odniesienia

53

C. Smith-Rosenberg, The New Woman as Androgyne: Social Disorder and Gender Crisis, 1870–1936, w: eadem, Disorderly Conduct: Visions of Gender in Victorian America, New York and Oxford 1985, s. 245–296; w ostatnich latach pojawiło się kilka prac ponownie analizu- jących model „nowej kobiecości” i kwestionujących niektóre z jego założeń z perspektywy rasy, etniczności i klasy społecznej: M.H. Patterson, Beyond the Gibson Girl: Reimagining the American New Woman, 1895–1915, Urbana and Chicago 2008; Ch.J. Rich, Transcending the New Woman: Multiethnic Narratives in the Progressive Era, Columbia and London 2009; The American New Woman Revisited: A Reader, 1894–1930, red. M.H. Patterson, New Brunswick and London 2008.

54

D.J. Walkowitz, op. cit; S. Reverby, Ordered to Care: The Dilemma of American Nursing, 1850–1945, Cambridge, MA 1987.

55

J. Grant, Raising Baby by the Book: The Education of American Mothers, New Haven 1998; A. Hulbert, Raising America: Experts, Parents, and a Century of Advice about Children, New York 2003; R.D. Apple, Perfect Motherhood: Science and Childbearing in America, New Brunswick 2006; eadem, Mothers and Medicine: A Social History of Infant Feeding, 1890–1950, Madison 1987; więcej na temat naukowego macierzyństwa piszę w rozdziale 4.

56

G. Bederman, op. cit., s. 10–20.

(23)

31 Progresywizm, filantropia, humanitaryzm

sukcesu w życiu osobistym, w którym mężczyzna miał panować nad swoimi seksualnymi żądzami. XIX-wieczny wzorzec białej hegemonicznej męskości miał bardzo istotny wymiar cywilizacyjny – anglosascy mężczyźni uważani byli za najbardziej rozwiniętych politycznie, społecznie i kulturowo i jako tacy predysponowani byli do kontroli nad kobietami oraz nad mężczyznami z innych ras i klas społecznych

57

.

Pod koniec XIX w. hegemoniczna pozycja białych mężczyzn z klasy śred- niej i ideał wiktoriańskiej męskości zostały zakwestionowane przez liczne gru- py ówcześnie emancypujących się członków amerykańskiego społeczeństwa.

Kryzysy gospodarcze, narodziny wielkich korporacji i zmiany strukturalne w biznesie, a także pojawienie się nowych, komercyjnych form spędzania wolnego czasu stanowiły wyzwanie dla wcześniejszego ideału samokontro- lującego się, moralnego, eleganckiego gentlemana

58

. W pierwszych dekadach XX w. wśród niższych warstw społecznych, do których należeli imigranci czy robotnicy, popularny stawał się nowy wzorzec męskości, którą historyk E. Anthony Rotundo nazwał gwałtowną bądź żarliwą (passionate manhood)

59

. Nowy mężczyzna: agresywny (także seksualnie), wojowniczy, a nawet pry- mitywny, chuligański i brutalny, miał cechować się dużą siłą fizyczną i mu- skularnością i korzystać z niemoralnych rozrywek komercjalnej kultury maso- wej. Pojawienie się nowego wzorca męskości zostało przyjęte jako wyzwanie przez przedstawicieli klasy średniej, która na początku XX w. podjęła działania mające na celu moralne wzmocnienie młodych mężczyzn oraz zapewnienie alternatywy dla zachowań i wzorców wywodzących się z niższych warstw spo- łecznych

60

. Jedną z takich alternatyw miało stać się uczestnictwo w YMCA.

Progresywizm, filantropia, humanitaryzm

Istotne dla argumentacji przedstawionej w pracy są również wybrane formy działalności społecznej, niektóre typowe wyłącznie dla Stanów Zjednoczo- nych, takie jak progresywizm, naukowa filantropia i humanitaryzm. Zostaną one pokrótce omówione na kolejnych stronach.

57

Ibidem, s. 11–12; E.A. Rotundo, Learning about Manhood: Gender Ideas and the Mid- dle-class Family in Nineteenth Century America, w: Manliness and Morality: Middle-Class Mas- culinity in Britain and America, 1800–1940, red. J.A. Mangan i J. Walvin, New York 1987, s. 35–51; idem, American Manhood: Transformations of Masculinity from the Revolution to the Modern Era, New York 1994, passim; idem, Body and Soul: Changing Ideals of American Mid- dle-Class Manhood, 1770–1920, „Journal of Social History” 16, 1983, nr 4, s. 23–38; M.S.

Kimmel, Manhood in America: A Cultural History, New York 1997, s. 44–50.

58

G. Bederman, op. cit., s. 12–14.

59

E.A. Rotundo, American Manhood…, op. cit., s. 5–6, 222–246.

60

G. Bederman, op. cit., s. 12–14.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dziś, po wojnie, kiedy od nauki prehistorii żąda się tak wielu wyjaśnień, kiedy ona sama stawia sobie coraz większe wymagania w zakresie metody i techniki badawczej, każda strata

Pod koniec 1999 roku ukazała się na rynku kięgarskim nowa i, jak dotąd, jedy­ na w swoim rodzaju publikacja o Częstochowie, autorstwa Zbigniewa Biernackiego, pt.. Częstochowa na

Okres judejski działalności Jezusa rozpoczyna się od wzmianki o wejściu Jezusa na terytorium Judei a kończy na opisie Jego śmierci, pogrzebu i opieczętowania grobu czyli

Przyczynia się do tego brak ujednoliconych metod badania tych substancji oraz trudności oddzielenia ich od części m ineralnych gleby, które przeszka­ dzają w

tions of the West-Japan Society of Naval Architects, No.. In Fig.3 through Fig.11 typical test results are shown; effect of shipping water upon the hydrodynarnic pressures onthe

work which considers grasp synthesis as a passive data analysis process that uses only the provided image of the target object, the proposed framework introduces strategies to

Van Goor en Versteeg (1992) geven een schatting voor de kosten van het WSA- SNOX proces voor een 500 MW energie centrale. De totale investeringskosten en bedrijfskosten

Jego rozważaniom przy ­ świecał cel, który sam tak określił: „Będę myślał, że oddałem pewną usługę prawdzie, pokojowi i nauce, jeśli obszerniej zajmując się tym