• Nie Znaleziono Wyników

Geneza Pawłowych dziękczynień listowych

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Geneza Pawłowych dziękczynień listowych"

Copied!
37
0
0

Pełen tekst

(1)

Andrzej Suski

Geneza Pawłowych dziękczynień

listowych

Studia Theologica Varsaviensia 15/2, 77-112

(2)

Studia Theol. Vars. 15 (1977) nr 2

GENEZA PAWŁOWYCH DZIĘKCZYNIEŃ LISTOWYCH

T r e ś ć : Wstęp; I. Próby rozwiązania k w estii pochodzenia dziękczy­ nień w listach św. Paw ła i ich ocena; II. W pływ liturgii na kompozycję dziękczynień w listach św. Pawła; Zakończenie.

WSTĘP

Specyficznym elem entem pism P aw iow ych (z w y ją tk ie m G al i T yt), którego b ra k pozostałym listom N. T estam entu, są tzw . dziękczynienia listow e. P rzez dziękczynienia listow e ro zu ­ m ie się tu te k s ty w y stęp u jące m iędzy ad resem i częścią za­ sadniczą listu, zazw yczaj bezpośrednio po pozdrow ieniu, cha­ ra k te ry z u ją c e się fo rm u łą o stałej s tru k tu rz e sy n ta k ty c zn o -te - m aty cznej z czasow nikiem eu charistein w pozycji pierw szo­ p lanow ej. Nie ulega w ątpliw ości, że re d a k c ja ty c h tekstów pochodzi od A postoła, ale p o w ielan y w nich sch em at dopusz­ cza m ożliw ość n aślad o w nictw a w cześniejszych w zorców , k tó ­ ry c h d o p atry w an o się przede w szy stk im w epistolografii i r e ­ to ry c e hellenizm u. D latego w a rto zbadać zakres w pływ ów epieto larn o -reto ry czn y ch oraz rozw ażyć m ożliwość w pływ ów w czesnochrześcijańskiej litu rg ii dziękczynnej na listy św. P aw ła.

I. PRÓBY ROZWIĄZANIA KWESTII POCHODZENIA DZIĘKCZYNIEŃ W LISTACH ŚW. PAWŁA I ICH OCENA

1. H i p o t e z a w p ł y w ó w e p i s t o l o g r a f i i h e l l e n i s t y c z n e j

P ierw szą p rac ą n a te m a t dziękczynień w listach św. P aw ła była m onografia P. S c h u b e r t a , pośw ięcona głów nie zagad­

ANDRZEJ SUSKI

(3)

7 8 A N D R Z E J S U S K I [2]:

nieniom fo rm y i fu n k c ji ty c h tek stó w .1 P u n k te m w yjścia b a d a ń S c h u b e rta b y ł podział ' dziękczynień kata kola (tzn. n a stychy). Z estaw iając w ydzielone całości sy n tak ty czn e, w y o d ręb n ił on ty pow e elem en ty an alizow anych tekstów i w y kazał obecność sta ły c h s tru k tu r, k tó re św iadczyłyby o istn ien iu u ta rty c h fo r­ m uł. Z daniem a u to ra p ełn ią one fu n k cję w yłącznie listow ą. U zasadniając słuszność tego tw ierd zen ia S c h u b e rt p rzy toczy ł kilk an aście przy k ładó w p ry w a tn e j k o respo nd encji z czasow ni­ kiem eucharistein na początku listu .2 W ko nk lu zji uznał św. P aw ła za typow ego h ellen istę tej m iary, co E p iktet, i ty m sam y m opow iedział się za w p ły w am i epistolografii h ellen isty cz­ nej n a p ow stanie dziękczynień P aw iow y ch.3

N ie ulega w ątpliw ości, że p raca S c h u b e rta w niosła cen n y w k ła d do b a d ań n a d fo rm u la rze m listow ym św. Paw ła. A u to r p o dd ał w nik liw ej analizie s tru k tu rę tek stó w dziękczynnych, co um ożliw iło m u rozpoznanie ich form y. W yniki analiz fo rm a l­ ny c h nie stra c iły dotąd na ak tu aln o ści i do n ich będziem y n a ­ w iązyw ali p rzy om aw ian iu kom pozycji dziękczynień P aw ło- w ych. T ru d n o je d n a k p rzy ją ć bez zastrzeżeń w nioski dotyczące fu n k c ji i genezy analizo w an y ch tekstów . M ało p raw d op od ob n ą w y d a je się w ypow iedź o typow o h ellen istyczn ej fo rm acji A po­ stoła.4 K ry ty cz n ie rów nież trz e b a ustosunkow ać się do m a te ­ ria łu porów naw czego, k tó ry m iałby św iadczyć o ścisłej zależ­ ności dziękczynień św. P a w ła od analogicznych fo rm u ł p ry w a t­ n ej k o resp o n den cji hellenizm u. Z k ilk u n a stu przytoczonych· p rzy k ład ó w (najbliższy czasom św. P a w ła pochodzi z 168 r,. p rze d Chr.) n a uw agę zasłu g u ją jed y n ie w y rażen ia ty p u eucha-

risto tois theois. T ru d n o bow iem porów nyw ać te k sty z czasow ni­

k iem eucharistein w sensie „spełniam p ro śb ę ” lub „dziękuję ci”’ (tzn. ad resato w i listu). S poradyczne zastosow anie fo rm u ły

eu-1 P. S c h u b e r t , Form and Function of th e Pauline Thanksgivings, Berlin 1939.

2 Tamże, s. 158—179. 3 Tamże, s. 184 n.

4 Słuszną krytykę tej opinii przeprowadził J. M. R o b i n s o n , Die-

Hodajot-F orm el in Gebet und H ym nus des Frühchristentums. W: A p o - phoreta (Fest, für F. E. Haenchen), Berlin 1964 s. 201 n.; P. T. O’B r i e n . . Thanksgiving and the Gospel in Paul, NT 21 (1974) s. 146.

(4)

[ 3 ] P A W Ł O W E D Z I Ę K C Z Y N IE N I A 7 9

charisto tois theois w k o resp o n d en cji h ellen izm u w yraźn ie k on ­

tra s tu je z częstotliw ością fo rm u ł dziękczynnych w listach św.. P aw ła. N adto te o statn ie łączą się ściśle ze w staw ienniczą m odlitw ą za adresatów , k tó rej w zasadzie b ra k w epistolografii h ellen izm u .5 Życzenie dobrego zdrow ia, od ręb n e od adresu, w y stę p u je w praw d zie w epistolografii greckiej III i II w. przed C hr., lecz ju ż w k ró tce potem zanika lu b zlew a się z fo rm u łą pozdrow ienia (chairein kai errosthai, hyg ia n o n de kai autos).. Do w y jątk ó w należą listy pochodzące z E giptu, k tó re łączą życzenie z pro śb ą lub m odlitw ą. Częstsze zaś p rzy p ad k i tego· ro d za ju w koresp on den cji II w. po C hr. tłu m aczą się w p ły w a­ mi chrześcijańskimi.® W obec powyższego w y p ad a stw ierdzić, że p a ra le le koresp o n den cji h ellen istyczn ej u sp raw ied liw iają obec­ ność fo rm u ł dziękczynnych n a początku listu , lecz n ie w y ja ­ śn ia ją częstotliw ości i w łaściw ości k om pozycyjnych tekstów dziękczynnych św. P aw ła.

O m aw iając zakres w pływ ów hellenistycznego formularza* listow ego na fo rm u la rz listów N. T e sta m en tu w ogóle, a listów św. P aw ła w szczególności, trzeb a uw zględnić rozróżnienie- w prow adzone przez A. D e i s s m a n n a 7 m iędzy listem w sen ­ sie ścisłym (litte ra e) i u tw o rem literad k im w form ie listu (ep i-

stula). T yp o kreślony m ian em littera e cech u je się w zm ianką

o k o n k re tn y m n adaw cy i adresacie oraz naw iązaniem do spe­ cyficznej okoliczności, k tó ra stała się pow odem n ap isania listu.. P o d n azw ą zaś epistula rozum ie się w y k ład u b ra n y w form ę listu o n a stę p u jąc y c h w łaściw ościach: anonim ow y odbiorca,, ogólna tem aty k a, dążność do doskonałości sty lu .8 Przytoczone- przez S c h u b e rta p rzy k ład y k w a lifik u ją się do ty p u litterae,., podczas gdy listy św. P a w ła (w brew opinii A. D eissm anna 9)

5 Por. B. R i g a u X , Saint Paul et ses lettres. État de la question, Pa-

ris-B ruges 1962 s. 170.

6 Por. O. R o l l e r , Das Formular der paulinischen Briefe. Ein Beitrag

zu r Lehre v o m antiken Briefe, Stuttgart 1933 s. 63 n.

7 A. D e i s s m a n n , Licht v o m Osten. Das Neue T estam en t u nd die

neutestamentlichen T e x te der hellenistisch-römichen Welt, Tübingen-

П923.

8 Por. A. W i k e n h a u s e r — J. S c h m i d , Einleitung in das Neue-

T estament, Freiburg 1973 s. 381.

(5)

'80 A N D R Z E J S U S K I

[4]

w y p ad a zaliczyć do ty p u pośredniego m iędzy littera e i epi-

stu la .10 Nie ulega w ątpliw ości, że form a listu cieszyła się dużym

pow odzeniem w e w czesnym ch rześcijań stw ie będąc jed n y m :z częściej stosow anych środków p rzek azyw an ia m yśli w s ta ­

ro ży tn y m św iecie.11 P isarze N. T e sta m en tu w y k o rzystali ją je d ­ n a k w o ry g in aln y sposób. Pod p ew n ym w zględem pism a św. P a w ła są p raw dziw ym i listam i (litterae), poniew aż okazją ich p o w sta n ia b y ły k o n k re tn e sy tu a c je adresatów , znanych a u to ­ row i bezpośrednio lu b pośrednio. W ogólnej k o n stru k c ji listu w zorow ał się on n a k an o n ach ówczesnej ep isto lografii.12 L isty św. P aw ła różnią się je d n a k od p ry w a tn e j korespon d encji tym , że są środkiem p rzek azu apostolskiego, czyli u trw alo n y m n a piśm ie objaw ieniem . O ficjalny, a u to ry taty w n o -a p o sto lsk i cha­ r a k te r ty c h pism zbliża je do kom pozycji ty p u epistulae. O prócz elem entów autobiograficznych i okolicznościow ych za­ w ie ra ją one obszerne w ypow iedzi d o k try n aln o -p aren ety czn e, k tó re de facto są w yk ład em n a u k i apostolskiej.

Ten specyficzny c h a ra k te r listów N. T e sta m en tu w p ły n ą ł n a a d ap tację zapożyczonego fo rm u la rza epistolografii h e lle n i­

litterae z uwagi na to, że Apostoł nie zam ierzał ich publikować. H isto­

ria literatury dostarcza jednak w ielu przykładów opublikowanej ko­ respondencji prywatnej po śm ierci (lub za życia) autora dzięki czemu zostały uznane za dzieło literackie. K rytycznie do opinii Deissm anna ustosunkow ali się P. W e n d 1 a n d, Die urchristliche Literatu r formen, Tübingen 41923 s. 334; P. S c h u b e r t , dz. cyt., s. 182; W. G. D o t y ,

The Classification of Epistolary Literature, CBQ 31 (1969) s. 183—199;

tenże, L etters in P rim itiv e Christianity, Phildelphia 1973 s. 24—27. 10 Por. B. R i g a u X, dz. cyt., s. 166 n.

11 Por. P. S c h u b e r t , Form and Function of the Pauline Letters, JR 19 (1939) s. 365—377.

12 Zakres w pływ ów epistolografii om awiają: P. W e n d l a n d , Die

■urchristliche Literatu rformen, Tübingen 41923 s. 117 nn.; 193—213; O. R o l l e r , Das Formular der paulinischen Briefe, Stuttgart 1933; J. A. E s c h l i m a n n , La rédaction des épîtres pauliniennes d’àpres

une comparaison avec les lettres profanes de son temps, RB 53 (1946)

s. 185—196; S. del P ś r a m о, Las formulas protocolarias en las cartas

del Nuevo Testamento, Est Bib 10 (1951) s. 333 nn.; G. К a r 1 s о η, Formelhaftes in Paulusbriefen, Eranos 54 (1956) s. 138—141; G. J. B a h r , Paul in the L etter Writing in the First Century, CBQ 28 (1966) s. 465—

•477; A. S t e c k e r , Formen und Formeln in den paulinischen H au pt­

briefen und den Pastoralbriefen, Münster 1966 s. 30—51; J. L. W h i t e , The Form and Function of the Body of the Greek Letter. A S tu dy of th e L etter-B o d y in the N on-Literary P apyri and in Paul the Apostle,

(6)

P A W Ł O W E D Z I Ę K C Z Y N IE N I A 8 1

sty czn ej. Z n am ien ny m p rzy k ład em dokonanych przekształceń są fo rm u ły pozdrow ień. We w stęp n y m pozdrow ieniu listow ym , z a m iast tra d y c y jn e g o chairein,13 p o jaw iły się słowa: „łaska

(charts) w am i pokój (eirene) od Boga, O jca naszego, i P a n a

J e z u sa C h ry stu sa ”. F o rm u ła ta praw dopodobnie p ełn iła fu n k cję pozdrow ienia liturg iczn eg o .14 Ś lad y litu rg iczn ej stylizacji noszą ró w n ież końcow e pozdrow ienia listów św. P aw ła, zwłaszcza 1 K or 16,20— 24 15 i Rz 16,16.20.24.16 W św ietle ty ch dan ych h i­ po teza S c h u b e rta o w yłącznie ep isto larn ej fu n k cji i genezie d ziękczyn ień paw iow ych w y d aje się zb y t jed n o stro n n y m i uproszczonym rozw iązaniem .17

O ceniając opinię P. S ch u b erta, trzeb a rów nież w spom nieć o jego tru d n o ściach z w yznaczeniem dolnej g ran icy tekstów d zięk czy n n y ch w listach św. P aw ła. Z b ra k u d any ch fo rm a l­ n y c h p rz y ją ł on dane treściow e (tzw. m otyw eschatologiczny 18) za elem en t w y znaczający zakończenie, a przez to znacznie za­ w ęził zakres sam ych dziękczynień. P ra c a J. T. S a n d e r s a 13 Na tem at pozdrowień w listach Nowego Testam entu zob. F. Z i e - m a n n, De epistolarum graecarum form ulis solemnibus ąuaestiones se-

le cta e, H alle 1911 s. 334—365; O. R o l l e r , dz. cyt., s. 62 n. oraz przyp.

264—273; A. P u j o 1, De salutatione Apostolorum „Gratia vobis et p a x ’’, V D 12 (1932) s. 38—42. 76—82; H. K o s k e n n i e m i , Studien zu r Idee

u n d Phraseologie des griechischen Briefes bis 400 n. Ch., H elsinki 1956

s. 130—139; T. Y. M u l l i n s , Greeting as a N ew Testament Form, JBL 87 (1968) s. 418—426.

14 Za liturgiczną genezą pozdrowień listow ych opowiedział się E. L o h - m e y e r , Proble m e paulinischer Theologie. I. Briefliche Grussübersch-

riften, ZNW 26 (1927) s. 158—173; O. C u l l m a n n, Urchristentum und G ottestdienst Zürich 21950 s. 26; G. D e l l i n g , Der Gottesdienst im N eu en Testament, Göttingen 1952 s. 55. Przeciw tej opinii w ystąpił

O. F r i e d r i c h , Lohm eyers These über „Das paulinische Briefpräs-

Uript” kritisch beleuchtet, ZNW 46 (1955) s. 272 nn. Jego zdaniem sp e­

cyfik a pozdrowień w listach św. Paw ła tłum aczy się w św ietle epistolo- grafii starożytnego Wschodu. Stanowisko pośrednie z uwzględnieniem w p ły w ó w liturgicznych zajął W. K r a m e r , Christos Kyrios Gottessohn, Zürich 1963 s. 149—153.

15 Por. J.A.T. R o b i n s o n , Traces of a liturgical Sequence in 1 Cor 16, 20—24, JTS 4 (1953) s. 38—41.

16 Por. G. J. C u m i n g , Service-E ndings in the Epistles, NTS 22 (1975) s. 110—113.

17 Na uwagę zasługuje również fakt, że prawdopodobnie listy św. Pa­ w ła były przeznaczone do publicznej lektury podczas liturgicznych ze­ brań gmin chrześcijańskich. Zob. O. M i c h e l , Der Brief an die Ro­

mer, Güttingen 1955 s. 324; G. P. W i l e s , Paul’s Intercessory Prayers,

‘Cambridge 1974 s. 113.

18 P. S c h u b e r t , dz. cyt., s. 4—9.

(7)

8 2 A N D R Z E J S U S K I [ 6 1

w niosła słuszną k o rek tę w ty m w zględzie, p rzesuw ając te r m i­

nu s ad, quern do fo rm u ł rozpoczynających część zasadniczą,

lis tu .19 To z kolei um ożliw iło rozpoznanie w ykorzystanego w dziękczynieniach m a te ria łu liturgicznego (form uł doksolo- gicznych).

2. H i p o t e z a w p ł y w ó w r e t o r y k i

Zagadnieniem dziękczynień P aw iow ych zajął się ró w n ież ’ K. B e r g e r w a rty k u le pośw ięconym form ularzow i listów N. T e sta m en tu .20 P ism a te nazw ał „zaadresow aną m ow ą apo­ sto lsk ą”, p o d k reślając ty m sam ym ich reto ry cz n ą fu n k cję i kom pozycję. Z daniem a u to ra Apostoł posiadał świadomość· pośred n ictw a w przek azy w an iu treści objaw ionych, o czym św iadczyłaby w y stęp u jąca w dziękczynieniach term in olo g ia.21 W kontekście „zaadresow anej m ow y ap o sto lsk iej” dziękczynie­ nia Paw łow e p e łn iły b y fu n k cję reto ry czn ą, k tó ra w ty m p rz y ­ p ad k u polega n a zyskaniu sy m p atii czytelników (captatio b e -

n evo len tia e).22 B iorąc pod uw agę te n asp ek t, B erger dostrzegł

analogie m iędzy dziękczynnym i tek sta m i listów P aw io w ych i w stęp n y m i inw okacjam i do bóstw w m ow ach greckich.23

W kład K. B ergera w dy sk u sję n a te m a t pochodzenia dzięk­ czynień P aw łow ych polega p rzed e w szystkim na u w y d a tn ie n iu reto ry czn ej roli ty c h tek stów w „zaadresow anej m ow ie apo­ sto lsk iej” . P odob ień stw a kom pozycyjne m iędzy prologiem m o­ w y greckiej i dziękczynieniam i listów św. P aw ła są je d n a k z b y t odległe, by m ożna z nich w nioskow ać o zależnościach m ię­ dzy nim i. W pływ reto ry k i, podobnie ja k w p ływ epistolografii,.

19 J. T. S a n d e r s , The Transition from Opening Epistolary Than ks­

giving to Body in the L etters of the Pauline Corpus, JBL 81 (1962)

s. 348—357.

20 K. B e r g e r , Apostelb rief und apostolische Rede. Zur Formular'

früchristlichen Briefe, ZNW 65 (1974) s. 190—231, szczególnie s. 219—

228.

21 Tamże, s. 220. 22 Tamże, s. 224 nn.

23 K. B e r g e r (dz. cyt., s. 224 przyp. 162) powołuje się na następu­ jące przykłady: P l a t o , Timaios 27 bc; J a m b l i c h o s , Vit. Pyth. i,. 1; D e m o s t h e n e s , Or. 18.

(8)

P A W Ł O W E D Z I Ę K C Z Y N IE N I A

83

p olega n a u to ro w an iu drogi dla w prow adzenia elem en tu dzięk­ czynnego do fo rm u la rza listów corpus pa ulin u m . T ru d n o je d ­ n a k p rzy ją ć m ożliwość bezpośrednich w pływ ów re to ry k i h el­ len izm u i ju d aiz m u n a kom pozycję tek stów dziękczynnych w listach św. Paw ła.

3. H i p o t e z a w p ł y w ó w l i t u r g i i

Z m ożliw ością w pływ ów litu rg iczn y ch n a po w stanie dzięk­ czynień P aw ło w ych liczyło się k ilk u au to ró w (np. G. De 1- 1 i n g,24 J. T. S a n d e r s,25 M. D el V e r m e,26 P. T. O ’B r i e n 27), lecz ich w ypow iedzi na te n te m a t m ają c h a ra k ­ te r okazjo n aln ych uw ag i sugestii. W dalszym ciągu b ra k po­ głębionego i całościowego u jęcia zagadnienia.

Przypu szczen ia te o ty le są uzasadnione, że litu rg ia w cze­ snego chrześcijań stw a, w zorow ana na litu rg ii ju daizm u, w y ­ cisnęła w idoczne piętno na pozostałych elem entach fo rm u larza listów N. T estam en tu , tzn. w stęp n y ch i końcow ych pozdro­ w ieniach. W yniki w spółczesnych b a d a ń w zak resie h isto rii rorm i h isto rii tra d y c ji, w y k azu jące bogactw o w ykorzystanego m a­ te ria łu liturgicznego w listach św. P aw ła (np. fra g m e n ty n y m - nów, w y zn ań w iary , ak la m ac ji itp.), rów nież przem aw iaiyD y za słusznością pow yższych w ypow iedzi. W iadom o także, iż litu r ­ gia eu ch ary sty czn a znalazła się w c e n tru m życia pierw szych gm in ch rześcijańskich, w y w ierając w ielo rak ie w pływ y. 1 K or 14,16-—17 św iadczy o zastosow aniu m odlitw dziękczynnych, po­ za obrzędam i W ieczerzy P ań sk iej, praw dopodobnie w litu rg ii słow a. Istn ie ją więc uzasadnione racje, b y w litu rg ii dziękczyn­ n ej, w cześniejszej od listów św. P aw ła, szukać bezpośrednich w zorców dla dziękczynień listow ych. S p raw dzian em słuszności ty c h sugestii będzie p orów nanie elem entów kom pozycyjnych

24 G. D e l l i n g , Oer Gottesdienst im Neuen Testament, Göttingen 1952 s 65

25 J. T. S a n d e r s , dz. cyt., s. 357—362.

26 M. D el V e r m e, Le formule di ringraziamento postprotocollari nell’

epistolario paolino, Roma 1971 s. 124—128.

27 P. T. O’B r i e n , Thanksgiving and th e Gospel in Paul, NTS 21 (1974) s. 147.

(9)

84 A N D R Z E J S U S K I [ 8 ]

dziękczynień P aw iow ych i n a jsta rsz y ch tekstów dziękczynnych pochodzenia liturgicznego oraz k o n fro n ta cja specyficznych w ła­ ściw ości tek stó w dziękczynnych św. P aw ła z n a jsta rsz y m i r e ­ lac jam i o litu rg ii pierw otn eg o Kościoła.

II. WPŁYW LITURGII NA KOMPOZYCJĘ DZIĘKCZYNIEŃ W LISTACH SW. PAWŁA

1. Z a k r e s i k o m p o z y c j a d z i ę k c z y n i e ń l i s t o w y c h

a. Z akres dziękczynień w listach św. P aw ła

W yznaczenie górnej g ran icy tekstó w dziękczynnych w listach św. P a w ła nie spraw ia w iększych trud n ości, gdyż określa ją fo rm u ła dziękczynna z czasow nikiem eucharistein, najczęściej n a stę p u jąc a bezpośrednio po pozdrow ieniu. Ja w ią się one zaś w zw iązku z do k ładn y m w yznaczeniem zakończenia (term in u s

ad quem ). P rzy czy n ą ty ch tru d n o ści je st b ra k w yrazistości

s tru k tu ra ln e j w końcow ej fazie an alizow anych tekstów . P ro ­ blem te n p o jaw ił się ju ż w p rac y P. S ch u b erta, k tó ry usiłow ał go rozw iązać za pom ocą k ry te riu m treściow ego w skazując na m otyw eschatologiczny (tzw. eschatological clim ax) jak o sygnał dolnej g ran icy dziękczynień (1 Tes 1,10; 2 Tes 1,12; 1 K o r 1,7— — 8; F lp 1,10b— l i a ; Ef 1,18; K ol 1,1 2).2S A rty k u ł J. T. S a n d e r-

sa przyniósł je d n a k w łaściw sze rozw iązanie tego p roblem u, z w racając uw agę n a stereo ty p o w e fo rm u ły o w y raźn ie ry s u ją ­ cej się stru k tu rz e , k tó re stan o w ią w p row adzenie do części za­ sadniczej listu bezpośrednio n a stęp u jącej po dziękczynieniu.29 R am y więc dziękczynienia w yznaczałaby fo rm u ła z czasow ni­ k iem eucharistein (term in u s a quo) i łącznikow a fo rm u ła (fo r ­

m u la o f inju n ctio n ), k tó ra w prow adza część zasadniczą listu (te r ­ m in u s ad quem ). T a o statn ia w y stęp u je w n a stę p u jąc y c h p rz y

-28 P. S c h u b e r t , dz. cyt., s. 4—9.

29 J. T. S a n d e r s , dz. cyt., s. 348—357. Autor w yróżnił dwa typy form uł w prow adzających w część zasadniczą listu: 1. parakalo de h y-

(10)

[9] P A W Ł O W E D Z I Ę K C Z Y N IE N I A 85

p a d k a c h :30 1 K or 1,10; F lp 1,12; 2 Tes 2,1; K ol 2,1; F lm 10; 1 Tes 2,1; Ef 2,11; Rz ,13; 2 K or 1,8. U w zględniając zaś listy pastersk ie, w y pad a dodać 1 T m 1,18 i 2 T m 1,6.

A nalizą fo rm u ł łącznikow ych zajął się rów nież T. Y. M u l ­ l i n s , k tó ry w y ró żn ił w n ich dw ie od ręb n e fo rm y (tzw. P e ti­

tio n F orm i D isclosure F orm ) 31 o raz J. L. W h i t e , k tó ry w y­

dzielił k o lejn e c z te ry ty p y fo rm u ł.32 W szyscy je d n a k są zgodni co do fa k tu , że analizow ane przez n ich fo rm u ły w yzn aczają początek now ej sekcji listu.

b. K om pozycja dziękczynień w listach św. P aw ła 1° E le m e n ty składow e dziękczynień w listach św. P a w ła Po w y znaczeniu zak resu tek stó w dziękczynnych w listach św. P a w ła m ożna p rzy stąp ić do om ów ienia ich elem entów sk ła­ dow ych oraz w łaściw ości s ty lu i słow nictw a. M ówiąc o ele­ m en ta ch składow ych, m am y n a uw adze przed e w szystkim ch a­ ra k te ry sty c z n ą dla w szystkich przy pad k ó w fo rm u łę dziękczyn­ ną, k tó ra n a d a je to n dla całego te k s tu oraz p ierw ia stk i n ie da­ jące się u jąć w schem at fo rm a ln y i nie zaw sze w y stęp u jące

w dziękczynieniu, tzn. w ypow iedzi o tre śc i eschatologicznej,

2. ou thelo de h ym as agnoein, adelphoi, to (...) hoti (...). Na form ułę łącznikow ą składa się w ięc: 1) czasownik w yrażający zachętę lub roz­ kaz, najczęściej słow o parakalo lub czasownik grupy volen di połączo­ ny z bezokolicznikiem czasow nika grupy cognoscendi; 2) partykuła de; 3) zaim ek osobowy hymas, określający adresatów; 4) w ołacz adelphoi; 5) powołanie się na autorytet Boga przez w yrażenia z dia; 6) w yraże­ nie rozipoezynające się od péri (hyper lub epi), które określa przedmiot zachęty; 7) w yszczególnienie sam ej zachęty w w yrażeniu z hoti, hyna lub z bezokolicznikiem . Na tem at funkcji czasownika parakalo pisał rów nież C. J. B j e r k e 1 u n d, Parakalo. Form, Funktion und Sinn der

parakalo -S ätze in den paulinischen Briefen, Oslo 1967.

30 Zob. J. T. S a n d e r s , dz. cyt., s. 349—360. Za opinią tą opow ie­ dział się rów nież M. Del V e r m e , Le form ule di ringraziamento p ost­

protocollari nell' epistolario paolino, Roma 1971 s. 61. D yskutowanej zaś

k w estii zakresu dziękczynienia w 1 Tes poświęcona jest część artykułu C. H. В o e r s, The Form-Critical S tu d y of Paul’s Letters; I Thessalo-

nians as a Case, NTS 22 (1976) s. 141—145.

« Zob. T. Y. M u l l i n s , P etitio n as a Literary Form, NT 5 (1962) s. 46—64; tenże, Disclosure. A Literary Form in the N ew Testament, NT 7 (1964) s. 44—50.

(11)

8 6 A N D R Z E J S U S K I [ 1 0 ]

rem in iscen cje fo rm u ł doksologicznych, fra g m e n ty hym nów i w y zn ań w iary.

F o r m u ł y d z i ę k c z y n n e . W yrażen ia rozpoczynające te k s ty dziękczynne p o siad ają w yk ry stalizo w an ą s tru k tu rę sy n - tak ty c zn o -tem a ty c z n ą i dlatego zasłu g u ją n a m iano fo rm u ł.33 M ożna w nich w yróżnić część w p ro w adzającą i rozw inięcie. P ierw sza zaw iera w zasadzie niezm ienn e elem enty, d ru g a zaś ró żn icu je się w edług dw óch typów .

W części w prow adzającej fo rm u ł dziękczynnych n a pierw szy p lan w y su w a się czasow nik eucharistein, k tó ry najczęściej w y ­ stę p u je w try b ie oznajm u jący m , stro n ie czynnej, czasie te ra ź ­ niejszym : eucharisto (por. 1 K or 1,4; Rz 1,8; F lp 1,3; F lm 4);

euch a risto u m en (por. 1 Tes 1,2; K ol 1,3). W dw óch p rzy p a d ­

k ach zależy on od innego czasow nika: eucharistein opheilom en (2 Tes 1,3); ou pauom ai euchariston (Ef 1,16). Zastosow anie s tro ­ n y b iern ej tr y b u w arunkow ego w 2 K o r 1,11 (eu ch a risteth e) stan o w i w y ją te k . L isty p a ste rsk ie n a to m ia st w p ro w ad zają w y ­ raż e n ie charin echo (por. 1 T m 1,12; 2 T m 1,3), k tó re p raw d o ­ podobnie n ależy tłum aczyć w p ły w am i łacińskim i. Po dm iot fo r­ m u ły n a ogół k ry je się w osobie czasow nika, ale w Ef 1,15 został on pod kreślo n y zaim kiem ego, szczegół zasług ujący na uw agę ze w zględu na specyficzną budow ę dziękczynienia tego listu . A d resatem dziękczynienia w listach św. P aw ła je s t za­ zw yczaj Bóg (określa to celow nik to theo).3i W zm ianka o Je z u ­ sie C h ry stu sie jak o p ośred n ik u (zob. Rz 1,8 — dia Iesou Chri-32 Zob. J. T. W h i t e , Introducto ry Formulae in the B ody of the

Pauline Letter, JBL 90 (1971) s. 91—97. K rytycznie ten podział ocenił

T. Y. M u l l i n s , Formulas in the N e w T estam en t Epistles, JBL 91 (1972) s. 380—390, szczególnie s. 380—386. Częściowo zaś ją przyjm uje J. L. W h i t e , The Body of the Greek Letter. A S tu d y of the L etter-

-B o d y in th e N on -Literary P a p y ri and in Paul the Apostle, M issoula

21972, passim.

33 Strukturą form uł dziękczynnych po raz pierw szy zajął się P. S c h u ­ b e r t , dz. cyt., s. 10—39. W yszedł on od podziału tek stów dziękczyn­ nych k ata kola (tzn. na stychy), by następnie przez zestaw ienie w y ­ dzielonych całości syntaktycznych wyodrębnić ich typow e elem enty. M. del V e r m e, dz. cyt., s. 35—53, w zasadzie referuje w yniki P. S c h u ­ b e r t a .

34 Celownik to theo w ystęp uje w 1 Tes 1, 2; 2 Tes 1, 3; 2 Tm 1, 3. W połączeniu zaś z dopełniaczem zaimka m ou w 1 Kor 1, 4; Rz 1, 8; Fljp 1,, 3; Flm 4, który w Kol 1, 3 jest określony zwrotem o zabar­ w ien iu liturgicznym (kai p a tri tou kyriou hemon Iesou Christou).

(12)

i l l ] P A W Ł O W E D Z I Ę K C Z Y N I E N I A 87

sto u ) w sk azu je n a proces stopniow ej chry stian izacji fo rm u ł

dziękczynnych, k tórego u k oronow anim je s t 1 Tm 1,12: „Dzięki sk ład am Tem u, k tó ry m nie przyo b lek ł mocą, C hrystusow i J e ­ zusow i”. Po w zm iance a d re sa ta dziękczynienia n a stę p u je okre­ śle n ie czasowe, zazyw czaj w y rażo n e słow em p a n io te ,35 oraz w yszczególnienie osób, za k tó re P aw eł dziękuje Bogiu w zw ro­ ta c h typu: p e ri (p a n to n ) h y m o n ; 63 h y p e r (p a n to n ) h y m o n .37

W zasadniczej części fo rm u ł dziękczynnych, sy n tak ty czn ie pow iązanej z częścią w prow adzającą, dadzą się w yróżnić dw a ty p y k o n stru k c y jn e . P ierw szy cechuje jed n o lub kilk a w y ra ­ żeń im iesłow ow ych oraz zdanie celowe. W yrażenie im iesłow o­ w e m ając ten sam p odm iot co czasow nik głów ny pełni fu n k cję o k reśle n ia dla czasow nika eucharistein. Stosunkowo· częisto jest A zw ro t m n eia n poioum enos, z k tó ry m łączą się słowa epi

to n proseuchon lu b rzeczow nik deesis. K olejn e im iesłow y za­

zw yczaj z a w ierają odcień przyczynow y, w skazując n a m oty w sk ładan eg o dziękczynienia. Do nich w y stę p u je jeszcze zdanie celow e z łącznikiem h y n a (por. Ef. 1,17; F lp 1,9; K ol 1,9; 2 Tm 1,4) lu b hopos (por. 2 K or 1,11). P ierw szy ty p fo rm u ł dzięk­ czy n n y ch m a m iejsce w: 1 Tes; 2 K or; Flp; Kol; Ef; Flm ; 2 Tm. D rugi ty p re p re z e n tu ją dziękczynienia listów : 2 Tes; 1 K or; Rz; 1 Tm . T en o statn i cechuje zdanie przyczynow e 'bezpośrednio następujące* po części w prow adzającej fo rm u ł (por. 2 Tes 1,3; 1 K or 1,5; Riz 1,8; 1 T m 1,12), po k tó ry m nie- to e d y jaw i się kolejno podporządkow ane m u zdanie skutkow e z hoste (por. 2 Tes 1,4; 1 K or 1,7). Zarów no w p rzy p a d k u ■pierwszego j a k drugiego ty p u fo rm u ł m ogą w ystępow ać nad to w yrażenia o znaczeniu porów naw czo-przyczynow ym z kathos {np. 1 Tes 1,5; 2 Tes 1,3; 1 K or 1,6; 2 K or 1,5; F lp 1,7; Kol 1,6— 7).38 Nie w szystkie je d n a k z w yżej w y m ienionych p rzy - M adów stan o w ią czysty ty p stru k tu ra ln y . Z darza się bow iem n iek ied y , że w tek sta ch pierw szego ty p u p o jaw iają się elem en ­

æ Por. 1 Tes 1, 2; Tes 1, 3; 1 Kor 1, 4; K ol 1, 3; Flp 1, 4; Flm 4. 36 Por. 2 Tes 1, 3; 1 Kor 1, 4; Kol 1, 3; 1 Tes 1, 2; Rz 1, 8. 37 Por. Ef 1, 16; Flp 1, 4.

88 Por. K. R o m a n i u k , De usu particulae kathos in epistulis pauli-■nis, VD 43 (1965) s. 71—82.

(13)

8 8 A N D R Z E J S U S K I

ty drugiego (1 Tes; Flp) lu b odw rotn ie (2 Tes, Rz). W p ierw ­ szym p rzy p a d k u m ożna zauw ażyć w y rażen ie z h o ti (1 Tes 1,4— — 5; F lp 1,6), w d ru g im zaś zdanie celow e z h y n a (2 Tes 1,11) lub zdanie p y tają ce (ei pas) o zab arw ieniu celow ym (Rz l,9 b — — 10), będące elem en tam i zapożyczonym i.

Fo rm aln ej stru k tu rz e an alizow anych tekstów odpow iada pe­ w ien schem at tem a ty c z n y o n a stę p u jąc y c h e le m e n ta c h :381 1) dziękczynienie P aw ła skierow ane do Boga za ad resató w ; 2) w zm ianka o u staw icznej m odlitw ie zanoszonej za nich ; 3) m oty w acja dziękczynienia; 4) w yszczególnienie próśb o d a ry duchow e dla adresatów . K olejność m otyw ów może ulegać nie­ znacznym zm ianom . W większości przypadk ów w zm ianka o n ieu stan n ej m odlitw ie w y stę p u je przed m oty w acją dziękczy­ nienia. Taim jed n ak , gdzie m a m iejsce w yszczególnienie prośby

je s t ona ponaw iana po m otyw acji jako bezpośrednie w p row a­ dzenie do nich (zob. F lp 1,9; Kol 1,9) lub n aw et w y stęp u je t u po ra z pierw szy (por. 2 Tes, 1,11; Rz 1,9; Ef 1,16).

M odlitw a P aw ła (i tow arzyszy), o k tó rej nad m ien iają dzięk­ czynienia, polega n a stały m w staw ienn ictw ie u Botga za kościo­ łam i i jed n o stk am i w form ie k o n k retn y c h próśb. Na ustaw icz­ n y c h a ra k te r m od litw y w sk azują słowa: adialeiptos (1 Tes 1,2; Rz 1,9), adialeipton (2 T m 1,3), p anto te (2 Tes 1,11; Rz 1,10),

n y k to s kai hem eras (2 Tm 1,3). O w staw ienniczym zaś tomie

m o d litw y św iadczą p>rzedimki h yp er i peri z dopełniaczem oso­ by (h y m o n ), w y stęp u jące niem al w e w szystkich tek stach dzięk­ czynnych. Ju ż sam a term inologia o k reślająca ak t m o d litew n y w sk azu je na to, że polega on na w yszczególnieniu k o n k retn y c h próśb. T akie bow iem znaczenie łączy się .ze słow am i deom ai-

-deesis 40 i proseuchom ai-proseuche,41 któ re stosunkow o często

w y stę p u ją w dziękczynieniach listow ych św. Paw ła.

Na szczególną uw agę zasłu gu ją m otyw y uzasadnienia i p ro ­ 89 Por. M. del V e r m e, dz. cyt., s. 119—124.

40 Czasownik deomai jaw i się w Rz 1, 10 a rzeczownik deesis w 2: Kor 1, 11; Flp 1, 4; 2 Tm 1, 3.

41 Wprawdzie czasownik deom ai bardziej uwypukla aspekt konkretnej prośby, jednak w pism ach św. Paw ła znaczenie to łączy się rów n ież z czasow nikiem proseuchomai i rzeczownikiem proseuche, które w in

(14)

-[ 1 3 ] P A W Ł O W E D Z I Ę K C Z Y N IE N I A 8 9 '

śby. D ziękując Bogu za adresatów , św. P aw eł w y raża radość· z rozw oju duchow ego kościołów lok aln y ch i podkreśla przede- w szystkim ich’ w iarę, m iłość i nadzieję, k tó re są d a ra m i Boga.. M otyw y te p o jaw iają się w n a stę p u jąc y c h p rzypadkach:

1 Tes 1,3 — wiara, m iłość, nadzieja

2 Tes 1,3—4 — w iara, m iłość, w ytrw ałość

Rz l,8b — w iara

K ol 1,4—5 — w iara, m iłość, nadzieja

Ef 1,15 — w iara, m iłość

Flm 5 — m iłość, wiara

1 Tm 1,12—14 — wiara, m iłość

P rzytoczone p rzy k ła d y p o d k reśla ją isto tn e elem en ty życia·, chrześcijańskiego. M ożna w ięc m ówić o u ogólnieniu m otyw ów u zasad n iający ch i ich k o lek ty w n y m odniesieniu, co upo d ab n ia dziękczynienia listow e św. P aw ła do dziękczynień liturgicz-· n ych.42 Podoibne m otyw y w y stę p u ją w prośbie.43 O trzym ane- dobrodziejstw a Boże, zwłaszcza w iara, miłość, nadzieja, za k tó ­ r e św. P aw eł w cześniej dziękow ał Bogu, stan o w ią podstaw ę dla p ro śb y o now e d ary . D aje się to zauw ażyć na przykładzie* dziękczynienia w 2 Tes, gdzie-A postoł n a jp ie rw dziękuje Bogu za w iarę i m iłość gm iny w T essalonice (zob. 1,3) a n astęp n ie prosi, by Bóg udoskonalił w niej „w szelkie prag n ien ie dobra o raz (czyn) p ły n ąc y z w ia ry ” (1,11).

W y p o w i e d z i o t r e ś c i e s c h a t o l o g i c z n e j . Już: P. S c h u b e rt zw rócił uw agę na w ypow iedzi o treści eschatolo-nych przypadkach odnoszą się do m odlitw y w ogóle — por. H. G r e e- V e n, euchomai-euche. W: TWNT II (1933) s. 806. Czasownik proseucho-

m a i w ystępuje w 2 Tes 1, 11; K ol 1, 3. 9; Flp 1, 9; rzeczownik zaś proseuche pojawia sią w 1 Tes 1, 2; Rz 1, 10; Ef 1, 16; Flm 4.

42 Por. J. P. A u d e t, Esquisse historique du genre littéraire de la

„bénédiction ju iv e et de „eucharistie” chrétienne, RB 65 (1958) s. 377

nn. Zestaw iając przykłady berakah o charakterze spontanicznym, które- w yszczególniają jedno i konkretne dobrodziejstwo Boga na rzecz jed­ nostki, z berakah o charakterze kultycznym , autor wskazuje na pew ną ew olu cję w zakresie części m otyw acyjnej. Liturgiczna berakah w yłusz-· cza serię interw encji Boga (mirabilia Dei) na rzecz całej wspólnoty.

43 Por. 2 Tes 1, 11—12; Rz 1, 9b—10; Flp 1, 9—11; Kol 1, 9— 12; Ef: 1, 16b—19; Flm 6.

(15)

9 0 A N D R Z E J S U S K I

•gicznej, bez w y raźn ej s tr u k tu ry fo rm aln ej, k tó re uznał za sy ­ gnał dolnej g ran icy tek stó w dziękczynnych (1 Tes 1,10; 2 Tes 1,12; 1 K or l,7 b — 8; F lp 1,1 Ob— l i a ) .44 W tej serii m ieszczą się :rów nież te k s ty K ol 1,12 i Ef 1,18. T reść ich je s t następ ująca:

1 Tes 1,10: Oczekiwać z niebios Jego Syna, którego wzbudził z m artwych, Jezusa, naszego w ybaw cę od nadchodzącego gn ie­ wu.

2 Tes 1,12: aby w w as zostało uw ielbione im ię Pana naszego Jezusa Chrystusa — a w y w Nim.

1 Kor l,7b—8: oczekując objawienia się Pana naszego Jezusa Chrystusa. On też będzie um acniał w as aż do końca, abyście byli b ez zarzutu w dzień Pana naszego Jezusa Chrystusa.

Flp l,10b—l i a : abyście b yli czyści i bez zarzutu na dzień Chry­ stusa, napełnieni plonem sprawiedliwości.

Kol 1,12: dziękujcie Ojcu, który was uzdolnił do uczestnictwa w dziale św iętych w światłości.

Ef .1,18: byście w iedzieli, czym jest nadzieja waszego powoła­ nia, czym bogactwo Jego dziedzictwa wśród świętych.

W ypow iedzi o tre śc i eschatologicznej, będące k o n ty n u ac ją -prośby, zaw ierają typow e m o ty w y eschatologii św. P a w ła :45 • oczekiw anie n a p o w tó rn e przy jście P ana, sąd i w ym ierzenie n a g ro d y lu b k a ry . R acją nadziei eschatologicznej je s t tu p rze­ de w szy stk im z m artw y ch w stan ie C h ry stu sa (por. 1 Tes 1,10; Ef 1,20), k tó ry jako u w ielbiony P a n wróci, by w ybaw ić swoich w ie rn y c h od „nadchodzącego g niew u” (1 Tes 1,10).

Idea p a ru z ji k ry je się w słow ie apokalipsie (2 Tes 1,7; 1 K or 1,7) o raz w n astę p u jąc y c h zw rotach: „dzień P a n a naszego J e ­ zusa C h ry stu sa ” (1 K or 1,8); „dzień C h ry stu sa ” (Flp 1,10); „oczekiw ać Jego S y n a ” (1 Tes 1,10); „kiedy przyjdzie, ab y być

44 P. S c h u b e r t , dz. cyt., s. 4-—9. Por. B. R i g a u x, Saint Paul et

ses lettre s, Paris-B ruges 1962 s. 170; M. del V e r m e, dz. cyt., s. 54 nn.

48 Na tem at eschatologii w listach św. Paw ła zob. P. H o f f m a n n ,

Die Toten in Christus. Eine religionsgeschichtliche und exegetische Un­ tersuchung zu r paulinischen Eschatologie, Münster 1966; H. M. S h i-

r e s, The Eschatology of Paul in the Light of m odern Scholarship, P hi­ ladelphia 1966; P. E. L a n g e v i n , Jésus Seigneur et Veschatologie.

Exégèse de te xtes prépauliennes, Bruges-Paris 1967. M otywy eschato­

logiczne zaś w dziękczynieniach listów św. Paw ła om awia M. del V e r ­ ni e, dz. cyt., s. 179—202.

(16)

P A W Ł O W E D Z IĘ K C Z Y N IE N I A 91

uw ielbio ny m w św iętych sw oich” (2 Tes 1,10); „ab y w w as zo­ sta ło uw ielbione im ię P a n a naszego Jezu sa C h ry stu sa ” (1,12). M yśl zaś o eschatologicznym sądzie w y raża sform ułow anie „dzień C h ry stu sa ”, k tó re n aw iązu je do sta ro testam en taln eg o w y rażen ia „dzień J a h w e ” , oraz zw ro t „nadchodzący gniew ” ■{I Tes 1,10). K o m en tarzem dla n ich są słow a 2 Tes 1,7— 8:

„ z nieb a objaw i się P a n Jezu s z aniołam i sw ojej potęgi w pło­

m ien isty m ogniu, w y m ierzając k a rę ty m , k tó rzy Boga nie u zn ają i nie są posłuszni E w angelii P a n a naszego Jezusa C h ry ­ s tu s a ” . A postoł odniósł tu m otyw y ap o k alip ty k i żydow skiej o zw ycięstw ie Boga n ad m ocam i zła do eschatologicznego sądu C h ry stu sa . P rzekon an ie o sądzie o d d ają rów nież w yrażenia: „abyście byli bez z a rz u tu ” (1 K or 1,8); „byście byli czyści i bez .zarzu tu ” (Flp 1,1 Ob). P rz ek a z u ją one tę p raw dę, że w y ro k C h ry stu sa zależy od p ostaw y w iernych. M ówiąc zaś o esch ato ­ logicznej nagrodzie św. P aw eł używ a w dziękczynieniach ta ­ k ic h słów, jak: basileia (2 Tes l,5),cmesis (2 Tes 1,7), kleros {Kol 1,12), doxa (Ef 1,18), h ryo m a i (1 Tes 1,10), endoxadzom ai {2 Tes 1,10.12). M otyw k a ry w y stę p u je dość rzadko (zob. th lip -

sis — 2 Tes 1,6; olthros — 2 Tes l,9a).

R e m i n i s c e n c j e d o k s o l o g i i . Z daniem J. T. S an d er- ,sa p ierw iastk i fo rm u ł doksologicznych, k tó re w y stę p u ją pod k o n iec n iek tó ry ch dziękczynień listow ych, są w łaściw szym sy­ g n ałem dolnej g ran icy niż w ypow iedzi o treści eschatologicz­ n e j.48 W dw óch p rzy p ad k ach zachow ały one dość w y raźn ą fo r­ m ę: „przez Jezu sa C h ry stu sa ku chw ale (eis doxan) i czci

(epianon) Boga” ·— F lp 1,1 l b ; „K rólow i w ieków n ieśm ie rte ln e ­

m u , niew idzialnem u, Bogu sam em u cześć i chw ała n a w ieki w ieków. A m en ” — 1 Tm 1,17. S iad y fo rm u ł doksologicznych, po w stałe jak o re k a p itu la c ja ju d aisty czn y ch fo rm u ł eulogicz- n y c h ro zpoczynających ЪегакоЛ, zaznaczają się rów nież w 1 K o r 1,9; 2 Tes 1,12; F lm 7. W pierw szy m p rzy p a d k u chodzi o w y rażenie pistos ho theos, k tó re m ożna uznać za przerób k ę fo rm u ły eulogicznej (eulogetos ho theos), n ato m ia st w dwóch

(17)

9 2 A N D R Z E J S U S K I [ l e j

pozostałych słow a charts i chara, w edłu g S and ersa, stan o w iły ­ b y echo fo rm u ł u w ielb ien ia.47

F r a g m e n t y h y m n ó w i w y z n a ń w i a r y . N ie­ k ied y w zakres dziękczynień listow ych w chodzą rów nież fra g ­ m en ty h ym nów liturg iczn y ch. W dotychczasow ych p u b lik a ­ c jach na te m a t dziękczynień nie zw racano na nie szczególnej uw agi. P ok rótce om ów im y p rzy p ad k i tek stów h ym niczn ych w dziękczynieniach listów do K olosan, E fezjan i 2 K o ry n tia n .

D ziękczynienie listu do K olosan rozpoczyna się c h a ra k te ry ­ styczn ą fo rm u łą eu ch aristo u m en to theo (1,3). D olną gran icę dziękczynienia w yznacza fo rm u ła w pro w adzająca w część za­ sadniczą listu (th elo gar h y m a s eidenai — 2,1). C ały w ięc pierw szy rozdział listu stano w iłb y rozbu do w aną całość, w k tó ­ rej po fo rm u le dziękczynnej n a stę p u je w zm ianka o u staw icz­ nej m odlitw ie (l,3b), część m o ty w acy jn a (1,4— 8), p ro śb a (1,9— -—11), w ypow iedź o treści eschatologicznej (1,12). M otyw escha­ tologiczny, zgodnie z k ry te riu m P. S ch u b erta, w skazyw ałb y n a koniec te k s tu dziękczynnego. Tym czasem , ja k sam zauw aża,4® ww. 13 nn. sy n tak ty czn ie zależą od ww. 10— 12 (zob. w zg lęd n e

hos ... en ho) i stan o w ią przejście do chrystologicznego credo ,

k tó re rozpoczyna się od w. 15. Na zw iązek ww. 15— 20 ze w stęp n ą fo rm u łą dziękczynną w skazuje rów nież w y rażen ie w. 12 (eucharistountes to pa tri), będące w p row adzeniem do fra g ­ m e n tu hym nicznego. Z d an iem R. D eich g räbera ww. 12— 14 s ta ­ now ią ein ad hoc geschaffen es P rosagebet i nie należą jeszcze do c y ta tu hym nicznego (w brew opinii N ordena, Lohm eyera,, K äsem anna), k tó ry rozpoczyna się od w. 15.49 E p isto larn e „ w y " (w. 12) łączy się tu z h y m niczn y m „ m y ” (ww. 13— 14). N ie P aw ło w a je d n a k term in o lo g ia tego te k s tu przem aw iałab y za tym , że A postoł w y k o rzy stał m a te ria ł litu rg iczn y , nie c y tu ją c go dosłow nie.50 P raw d o pod o b n ie pochodzi on z litu rg ii c h rz c ie

l-47 Tamże, s. 360. Na tem at form uł typu charts to theo pisał również; R. D e i c h g r ä b e r , G otteshym n us und Christush ym nus in der frü ­

hen Christenheit, Göttingen 1967 s. 43 n.

48 P. S c h u b e r t , dz. cyt., s. 16. 49 R. D e i c h g r ä b e r, dz. cyt., s. 78. 60 Tamże, s. 79 n.

(18)

P A W Ł O W E D Z I Ę K C Z Y N I E N I A

9 3

n e j , podobnie zresztą ja k n a stę p u jąc y po m m h y m n c h ry sto lo ­ giczny (1,15— 20), k tó ry pow szechnie został u zn an y za c y ta t p rzed p aw ło w y .51 Nie w chodząc w kw estie genezy, s tru k tu ry i teologii h y m n u p o p rzestan iem y na stw ierd zeniu , że stanow i ■on część dziękczynienia listu i p y tam y o rac je u sp raw ied liw ia­ ją c e obecność fra g m e n tu h y m n u liturgicznego w gran icach d ziękczy n ien ia listow ego. O dpow iedź n a to p y ta n ie k ry je się w K ol 3,16 (por. Ef 5,19— 20), gdzie A postoł n adm ienia o dzięk­ c z y n n ej ro li hym nów w litu rg ii pierw otn eg o Kościoła.

A nalogiczna s y tu a c ja zachodzi w p rz y p a d k u dziękczynienia lis tu do Efezjan. C h a ra k te ry sty c zn a dla listów św. P aw ła fo r­ m u ła dziękczynna (1,15) została tu poprzedzona fra g m en te m h y m n u w form ie eulogii (1,3— 14), k tó ry p raw dopodobnie w części (ww. 3— 10) je s t cy ta tem uzu p ełn ion ym a d a p ta c ją re d a k to rsk ą (ww. 11— 14).52 A u to r listu więc łączy dziękczy­ n ien ie za ad resató w z u w ielbieniem k o lek ty w n y m w fo rm ie ■eulogii n a co w skazuje słowo kago ( = ka i ego). Praw d op od ob ­ n ie w y raźn e w yszczególnienie osoby składającego dziękczynie­ nie (jed y n y p rzy p ad ek w dziękczynieniach listo w ych u św. P a ­ wła!) zostało podykto w an e t ą w łaśnie r a c j ą . Z uw agi na ścisły ■związek m iędzy eulogią i dziękczynieniem listow ym pom inięto ró w n ież w ty m ostatn im w zm iankę o Bogu jak o adresacie dziękczynienia, gdyż o N im w spom ina fo rm u ła eulogiczna: eu-

logetos ho theos (1,3). Z daniem J. T. S an d ersa dolną granicę

d ziękczyn ienia listu w yznacza Ef 2,11. W yrażenie bow iem dio

■mnemoneuete h o ti ... h y m e is ... p rzy po m in a fo rm u łę w p ro w a­

51 Por. E. K ä s e m a n n , Eine urchristliche Tauf liturgie. W: Fest.

R. Bultmann, Stuttgart 1949 s. 133—148. Na tem at hym nu Kol 1, 15—20

ukazało się w iele publikacji, które go omawiają: H. J. G a b a t h u 1 e r,

Jesu s Christus. Haupt der Kirch e-H au pt der Welt. Der C h ristu sh ym ­ nus Colosser 1, 15—20 in der theologischen Forschung der letzten 130 Jahre, Zürich 1965; H. L a n g k a m m e r , Kol 1, 15—20 — dzieło dwóeh

różnych autorów, RTK 17 (1970) s. 61—101. Nowszą bibliografię zebrał W. P ö h l m a n n , Die hymnischen All-Prädikationen in Kol 1, 15—20, ZNW 64 (1973) s. 53 uw. 2.

52 Por. A. S u s k i , I I salmo di lode nella lettera agli Efesini, Roma

1973, gdzie om ówiono opinie na tem at pochodzenia, struktury i zakresu hym nu.

(19)

9 4 A N D R Z E J S U S K I

[lej

dzającą w część zasadniczą listu .53 P rz y założeniu słuszności tej opinii w zakres rozbudow anego dziękczynienia listu w chodzi­ ły b y rów nież dw a inn e fra g m en ty pochodzenia hym nicznego (1,20— 23; 2,4— 10).54 P ierw szy z n ich ściśle łączy się pod w zglę­ dem sy n ta k ty c zn y m z w ypow iedzią o treści eschatologicznej za p o śred n ictw em w zględnego hen (1,20). Na jedność kom pozy­ c y jn ą p ro śby (ww. 16— 17), w ypow iedzi eschatologicznej (ww. 18— 19) i fra g m e n tu hym nicznego (ww. 20— 23) w skazuje rów ­ nież k o n stru k c ja eksponująca zaim ki tis-ti.

w spom inając w as w moich m odlitwach, aby Bóg (...) dał wam. ducha m ądrości (...), byście poznali (...), czym (tis) jest (...), czym (fis) nadzieja (...), czym (ti) przemożny ogrom jego m ocy (...), którą

{hen) zadziałał (...).

W yrażenie h e n en erg eken (1,20) w prow adza c y ta t h y m n ic z - ny, k tó ry opiew a zm artw y ch w stan ie i w yw yższenie C h ry stu sa przez Boga oraz Jego panow anie n ad kosm osem . F ra g m e n t ten stano w i w zasadzie h y m n teologiczny (podm iotem działającym je s t Bóg) i w ty m p rzypom ina pierw szy c y ta t h y m n iczny (1,3— 10). K o lejn y fra g m e n t hym n iczn y (Ef 2,4— 10) p rzejaw ia w y ra ź n y zw iązek treścio w y z w yżej w zm iankow anym tekstem , h y m niczn ym Ef 1,20— 23, choć b ra k m iędzy n im i zw iązku sy n - tak ty czn eg o .55 U w zględniając podobieństw a sty lu, słow nictw a i treści m iędzy kolejno po sobie n a stę p u jąc y m i fra g m en ta m i h ym n ó w teologicznych (1,3— 10; 1,20— 22; 2,4— 7) oraz ich h a r­ m onię tem aty czn ą m ożna przypuszczać, że stan ow iły one p ie r­ w otn ie je d n ą całość, w y k o rzy stan ą przez a u to ra listu w trz e ch częściach po dokonaniu odpow iednich p rzeró b ek re d a k to rsk ich i a d a p ta c ji e p isto la rn e j. Eulogia hym niczn a posłużyła m u za tw orzyw o dziękczynienia listow ego. P ierw sza jej część (ww..

53 J. T. S a n d e r s , dz. cyt., s. 356 n.

64 Za hym nicznym charakterem tych tekstów m iędzy innym i opowia­ dają się: G. S c h i 11 e, Frühchristliche Hymnen, Berlin 1965 s. 53—60; R. D e i c h g r ä b e r , dz. cyt., s. 161— 165; K. M. F i s c h e r , Tendenz-

u nd Absicht des Epheserbriefes, Göttingen 1973 s. 118—131.

55 Por. A. S u s k i , W p ł y w liturgii na k om pozy cję Ef 1—3. W: W ar­

(20)

[1 9 ] P A W Ł O W E D Z I Ę K C Z Y N IE N I A 9 5

3— 10) w raz z dodatk iem (ww. 11— 14) pełn i fu n k cję prologu listow ego,56 dwie zaś n astęp n e zostały w łączone do dziękczy­ nien ia listow ego w sensie ścisłym . W te n sposób tłum aczy się pow stan ie podw ójnego dziękczynienia w liście (u n ik at w listach św. Paw ła!): pierw sze m a c h a ra k te r typow o litu rg ic zn y (1,3 тап.), d ru g ie zaś należy do ty p ow y ch dziękczynień listow ych (1,15 nn.). J a k w yjaśn ić zachodzący tu zw iązek m iędzy eulogein i eu ch a ristein ? O dpow iedź na to p y tan ie k ry je się w jed n ej z n a jsta rsz y ch rela cji o litu rg ii w czesnego ch rześcijań stw a (1 K o r 14,15— 17), k tó ra m iędzy in n y m i św iadczy o ew olucji f or ­ m y dziękczynnej w litu rg ii ju d aizm u i pierw otnego Kościoła. Do zagadnień ty ch w rócim y w n astęp n y ch p aragrafach .

P rz y p ad e k dziękczynienia w d ru g im liście do K o ry n tia n s ta ­ now i pew n ą osobliwość. B rak tu w y raźn ej fo rm u ły dziękczyn­ nej z czasow nikiem eucharistein w pozycji pierw szoplanow ej i ty lk o w. 11 stan ow iłb y pew n ą jej rem iniscencję: „p rzy w spół­ udziale w aszych za nas m odlitw , ab y w te n sposób w ielu dzięki składało (eu ch a risteth e ) za d a r dla w ielu w nas złożony”. W y­ rażenie to je d n a k n ad m ien ia o m odlitw ach i dziękczynieniach adresató w , podczas gdy w in n y ch listach chodzi o dziękczynie­ n ie i m od litw y św. P aw ła za nich. T rudność je s t ty m w iększa,, że w. 11 w yp ad a zaliczyć do części zasadniczej listu, k tó rą w prow adza klasyczna fo rm u ła łącznikow a w. 8. M iejsce w łaści­ wego dziękczynienia listow ego z czasow nikiem eucharistein- z a jm u je eulogia (1,3— 7),57 w k tó rej szczególnie w y ró żn iają się dw a w iersze (ww. 3— 4) z uw agi n a ściśle teo cen try czn y cha­ r a k te r i s tr u k tu rę k o n cen try czn ą o n a stę p u jąc y m układzie:

ho theos pases parakleseos, ho parakalon (...) epi pase te thlipsei (...)

eis tou dynasth ai hemas parakalein tous en pase thlipsei

dia tes parakleseos hes parakaloumetha hypo tou theou

56 Por. C. M a u r e r , Der H ym nu s v o n Epheser I als Schlüssel zum

ganzen Brief, EvT 11 (1951—52) s. 151—172.

57 N. A. D a h 1, A dresse und Proömiu m des Epheserbriefes, TZ 7 <195;1) s. 2(41—.264, uważa, że eulogie listow e (2 Kor 1, 3 nn; Ef 1, 3 nn;. 1 P 1, 3 nn) są naśladow nictw em epistolarnej praktyki judaizmu.

(21)

“96 A N D R Z E J S U S K I [20]

W. 5 stan ow i w y jaśn ien ie tzw. osi sy m e trii (w. 4a) i próbę jej c h ry stia n iza c ji przez w prow adzenie w zm ianki o C h ry stu ­ sie.58 K olejn e w iersze (ww. 6— 7) są ju ż ep isto larn ą a d a p ta c ją p o przed n ich w ypow iedzi i m ów ią o cierpieniach A postoła pod­ ję ty c h dla um ocnienia członków gm iny korynckiej. O ile więc paw łow e au to rstw o ww. 5— 7 nie ulega w ątpliw ości, nieco in a ­ czej rzecz się p rzed staw ia z ww. 3— 4, k tó re cechuje tzw. W ir-

-S til, w łaściw y tek sto m litu rg iczn y m i żywo k o n tra stu ją c y

z e p isto larn y m „w y ” (w. 6 nn.) 59 oraz frazeologia w y stęp u jąca w litu rg iczn y ch tek sta ch ju d aizm u .60 Pow yższe ra c je przem a­ w iały b y za ty m , że św. P aw eł przytoczył żydow ską (lub ju d eo - -chrześcijańską) berakah, odpow iednio ją in te rp re tu ją c . B yłby to k o lejn y p rzy k ład w ykorzystanego m a te ria łu hym nicznego 0 znaczeniu dziękczynnym .

Oprócz elem entów hym n iczn y ch w dziękczynieniach w y stę ­ p u je rów nież frazeologia zapożyczona z w y znań w iary , k tó rej p rzy k ład em są 1 Tes 1,9— 10 i 1 Tm 1,15. P ierw szy te k st łączy w ypow iedź o tre śc i eschatologicznej ze w zm ianką o „Bogu ży­ w ym i p raw d ziw y m ” (d ouleuein theo zo n ti kai alethino) 1 o zm a rtw y ch w sta n iu C h ry stu sa (hon egeiren e k to n nekron), p rz y czym zgodnie z n a jsta rsz ą tra d y c ją zm artw y ch w stan ie C h ry stu sa zostało p rzy p isan e in te rw e n c ji Boga.61 Słusznie zwrócono uw agę n a ry tm ik ę ty ch w ierszy, w łaściw ą fo rm u łom k ery g m a ty c z n y m .62 D rug i zaś tek st („C hrystus Jezu s przyszedł

58 Por. H. W i n d i s с h, Der zw e ite Korintherbrief, Göttingen 91924 s. 39.

69 Na tem at kryteriów rozpoznania m ateriału cytowanego z liturgii, m iędzy innym i tzw. Wir-Stil, zob. G. S с h i 11 e, Frühchristliche H y m ­

nen, Berlin 1965 s. 17.

_60 Na uwagę zasługuje przede w szystkim wyrażenie ho pater ton oik-

tirmon. Paralele judaistyczne dla tego w yrażenia zebrali: H. W i n-

d i s с h, dz. cyt., s. 38; S t г а -с к - В i 11 e r b e с к, III s. 494; J. С a r m i g- n a c, Le docteur de justice et Jésus Christ, Paris 1957 s. 117; G. D e l ­ l i n g , Partizipiale G ottesprädikationen in den Briefen des Neuen T e s ­

taments, ST 17 (1963) s. 11 nn.

61 Por. B. R i g a u x , Dieu l’a ressuscité, Gembloux 1973 s. 114—117. Autor dochodzi do wniosku, że 1 Tes 1,9—10 zaw iera tradycję przed- paw ołw ą i stanow i un récitatif form é dans la prédication missionaire (s. 115).

62 Por. B. R i g a u x , Saint Paul. Les épitres aux Thessaloniciens, P a- ris-G em bloux 1956 s. 392.

(22)

[21] P A W Ł O W E D Z I Ę K C Z Y N I E N I A 97

n a św ia t zbaw ić grzeszników ”) został poprzedzony fo rm u łą z tra d y c ji.63 Do tego ro d zaju fo rm u ł m ożna rów nież zaliczyć hom ologię „Jezu s C h ry stu s nasz P a n ” z n iew ielkim i różnicam i p o w ta rz a ją c ą się w 2 Tes 1,8.12; 1 K or 1,8.9; 2 K or 1,3; Ef 1,3.17.64

2° L itu rg ic z n y sty l i słow nictw o dziękczynień w listach św. P a w ła

O m aw iając kom pozycję dziękczynień w listach św. P aw ła, tru d n o p om inąć ich w łaściw ości w zakresie sty lu i słow nictw a. W ie lo k ro tn ie ju ż podkreślano, że sty l i słow nictw o ty c h te k ­ stó w cech u je podniosłość typow a dla tek stó w litu rg iczn ych. J u ż E. P e rc y w m onografii pośw ięconej zagadnieniu sty lu i słow nictw a listów do K olosan i do E fezjan zauw ażył, że p e­ ry k o p y dziękczynne i m odlitew ne w listach św. P aw ła posia­ d a ją te sam e w łaściw ości stylistyczne, k tó re zn am ion ują h y m ­ n y K ol 1,9— 20 i Ef 1,3— 14.65 P rz y okazji w skazał on rów nież n a ich genezę m ów iąc o litu rg iczn o -h y m n iczn ej tra d y c ji w cze­ snego c h rześcijań stw a pow stałej na gru n cie litu rg iczn ej tra d y ­ c j i ju d a iz m u .66 M iędzy in n y m i opinię tę p odzielają rów nież L . C e r f a u x ,67 H. S c h 1 i e r ,6S H. C o n z e l m a n n.69

N ajogólniej c h a ra k te ry z u ją c w łaściw ości s ty lu liturgicznego, ^wypada przed e w szy stk im p odkreślić k u m u la c ję zadań im ie­ słow ow ych, w zględnych, celow ych, bezokolicznikow ych oraz 63 Por. G. W. K n i g h t , The Faithful-Sayings in the Pastoral Letters, Kampen 1968 s. 30—49.

64 Por. V. H. N e u f e 1 d, The Earliest Christian Confessions, Leiden 1963 s. 57—68.

65 E. P e r c y , Die Probleme der Kolosser — und Epheserbriefe, Lund 1946 s. 38.

ee Tamże, s. 39 uw. 33. Podobne cechy stylistyczne w ystępują rów - :nież w hym nach ąum rańskich — zob. K. G. К u h n, Der Epheserbrief

im Lic hte der Q um rantexte, NTS 7 (1960—61) s. 334—346.

67 L. C e r f a u x, Le Christ dans la théologie de saint Paul, Paris 1951 s. 305 nn.

68 H. S c h l i e r , Der Brief an die Epheser. Ein K om m en tar, D üssel­ d o rf *1968 s. 18.

69 H. С o n z e 1 m a n n, Der erste Brief an die Korinther, Göttingen 1969 s. 39.

(23)

98 A N D R Z E J S U S K I [22]

częste zastosow anie w y rażeń przyim kow ych, połączeń z dopeł­ niaczem , połączeń synonim ów lu b słów o ty m sam ym rdzeniu,, dzięki k tó ry m te k st zy sk u je na p lerofo rii i podniosłości. K u te m u służy rów nież zastosow anie słow nictw a o znaczeniu p le - onastycznym . D ziękczynienia listów św. P aw ła, zbudow ane· z długich okresów zdaniow ych, posiadają te w łaśnie cechy. O prócz w y rażeń im iesłow ow ych i celow ych, w chodzących w zakres fo rm u ł dziękczynnych, w y stę p u ją w n ich rów nież w y ­ raż e n ia w zględne,70 b ezo k o liczn ik ow e71 oraz p rzyim kow e.72' W dziękczynieniach zaś listów do K olosan i do E fezjan zazna­ czają się n ad to połączenia synonim ów i rzeczow ników w do­ pełniaczu .73 W szystkie te jed n o stk i sy n tak ty czn e, w zajem nie ze· sobą zespolone, tw orzą długie łańcu ch y zdaniow e, w łaściw e dla s ty lu patetycznego. P rzy k ład em słow nictw a o znaczeniu p le- on astycznym może być n astę p u jąc a term inologia dziękczynień:

pas (np. 1 Tes 1,7.8; 2 Tes 1,4; 1 K or 1,5 = 3 razy ; F lp 1,9), plero u n (Kol 1,9; F lp 1,11); en plerophoria polie (1 Tes 1,5); ho ploutos (Ef 1,18); to h yp erb a llo n m egetos (Ef 1,19) itp.

W raz z podniosłym sty lem idzie w parze u roczyste słow ni­ ctw o i frazeologia, często p rze jęte z litu rg iczn ej tra d y c ji ju ­ daizm u. O bok słow nictw a epifaniczno-eschatologicznego, fo r­ m u ł o c h a ra k te rz e doksologicznym , litu rg iczn ej fo rm u ły „ P a n nasz Jezu s C h ry stu s”, o k tó ry c h ju ż b y ła m owa, m ożna jeszcze n ad m ien ić o term inologii o kreślającej moc Boga (np. d y n a m is*

kratos, isch ys — K ol 1,11; Ef 1,17— 19), Jego chw ałę (np. ho p ater tes do xes — Ef 1,17; ho ploutos te s do xes — 1,18; to k r a ­ tos tes doxes — K ol 1,11) lu b a try b u ty (np. theos zon ka i

ale-70 Np. K ol 1, 6. 7. 8. 13. 14; 1 Tes 1, 10; 2 Tes 1, 5; Rz 1, 9 ltd. 71 Np. 2 Tes 1, 5; 2 Kor 1, 4; K ol 1, 10; Ef, 1, 18; Flp 1, 10.

72 Z wyrażeń przyim kowych (typu: apo, dia, eis, epi itd.) najczęściej w ystępują zw roty z przyimkiem en — np. 2 Tes 1, 4. 7. 8. 10. 11, 12; 1 Kor 1, 4. 5. 6. 7. 8; 2 Kor 1, 4. 5; Kol 1, 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12 itd.

73 Np. p ate r tes doxes (Ef 1, 17); tous ophtalmou s tes kardias hemon (1, 18); elpis tes kleseos (1, 18); ploutos tes doxes kai kleronomias (1, 19); m egeto s tes dyn am eos (1, 19); ten energeian tou kratous tes is-

chyos (1, 19); ho logos tes aletheias tou euaggeliou tou parontos (Kol.

1, 6); epignosis tou thelemato s (1, 9); eis basïleian tou hyiou tes agapes (1, 13) itp.

(24)

[ 2 3 ] P A W Ł O W E D Z I Ę K C Z Y N IE N I A 9 9

th in o s — 1 Tes 1,9; pistis ho theos — 1 K or 1,9; ho p ater ton o iktirm o n — 2 K o r 1,4; theos pases parakleseos — 2 K or 1,4).

U roczyste słow nictw o c h a ra k te ry z u je tak że osobę i działalność Jezu sa C h ry stu sa. N azyw any „ P a n e m ” lub „S y n em ” (por. ho

hyios au tou — 1 Tes 1,10; Rz. 1,9; 1 K or 1,9; h yios tes aga­ pes — K ol 1,13) pełn i On m isję zbaw ienia (zob. h ryo m en o s b e ­

rnas — 1 Tes 1,10; hos erysato hem as — Kol 1,13; en ho echo-

m e n apolytrosin — K ol 1,13; sodzein — 1 T m 1,15). W w y po­

w iedziach n a te m a t w spó lno ty chrześcijań skiej w y stę p u je słow nictw o po d k reślające m yśl o w y b ra n iu jej przez Boga (por.

klesis — 2 Tes 1,11; ka lein — 1 K or 1,9; ekloge — 1 Tes 1,4; kleros — K ol 1,12), u czestnictw ie w życiu C h ry stu sa (por. koinonia — 1 K o r 1,9; F lp 1,5; koinonoi — 2 K or 1,7), darze

poznania i m ądrości (np. gnosis — 1 K or 1,6; epignosis — F lp 1,9; K ol 1,9; Ef 1,17; sophia — K ol 1,9; Ef 1,17; syn esis — K ol 1,9 itp.). Na uw agę w reszcie zasług uje term inologia k u l- ty czn a w odniesieniu do eg zystencji chrześcijań skiej (np. do-

u leu e in theo z o n ti — 1 Tes 1,9; la tre u e in — Rz 1,9; 2 T m 1,3).

N agrom adzenie tego ro d za ju słow nictw a spraw ia, że dziękczy­ nien ia listów św. P a w ła zbliżają się pod w zględem językow ym do litu rg iczn y ch tek stów ju d aizm u i w czesnego ch rześcijań ­ stw a.

2. P a r a l e l e l i t u r g i c z n e

W edług pow szechnej opinii au to ró w w Didache (rozdz. IX i X) w y stę p u ją n a jsta rsz e p rzy k ła d y litu rg iczn y ch m odlitw eu ch ary sty czn y ch chrześcijaństw a. Z naw cy tw ierdzą, że po­ w sta ły przed r. 70.74 M ożna więc je uznać za n iem al w spół­ czesne listom św. P aw ła. O archaiczn y m c h a ra k te rz e ty c h te k ­ stów m iędzy in n y m i św iadczy fa k t, że Jezu s nosi tu ty tu ł S łu ­ gi (pais) Boga (por. IX, 2), podobnie ja k w p ierw otnej k e ry - gm ie apostolskiej (por. Dz 3,13; 3,26; 4,27.30). Z ideą K ościoła (ek kle sia ) w iąże się tu jeszcze daw n y id eał pro ro ck i zeb rania

74 Por. J. P. A u d e t, La Didaché. Instructions des Apôtres, Paris 1958 s. 189 n.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Only partial use was made of available data, with field data at the measurement locations only being used to derive statistical properties for input into random field generation

Using five months of acceleration data of 19 trees in the Brazilian Amazon, we show that the frequency spectrum of tree sway is related to mass, canopy interception of

Rys. Punkty poboru spalin i wykorzystywana aparatura do pomiaru emisji związków gazowych i cząstek stałych w badaniach na hamowni podwoziowej.. A specialty of this investigation

P rzyszły autor Króla zam czyska nie poszedł drogą autora Balladyny, który sw ój dram at przekształcił w oskarżenie szlacheckiej prze­. 3

W opisie tym przyjmuje się więc, że życie człowieka jest ciągłym procesem poz­ nawania, przeżywania i tworzenia wartości... Niemniej naukowych przesłanek pojęcia

the whole purpose of anselm’s distinguishing between four types of willing is to enable one to interpret properly passages of scripture where god’s will is referred to and,

Z satysfakcją należy odnotować rosnącą z roku na rok objętość naszego rocz- nika – poszerza się krąg zagadnień w nim poruszanych, co świadczy o różno- rodności obszarów

Wiem już, że trzeba się cieszyć z każdej wykonanej pracy, która się komuś podoba, a także z tego, że jest ktoś, kto chce ją nabyć.. Lubię pracować w drewnie, ale nie mogę