Ten Typ Mes, Lepszy Z?bik
Rozjadę jak walec, zrób skok stąd na drogę wiejską Dla mnie jesteś świeżym asfaltem .. # Poseł Godson Nie mam nic z rasisty, wiec się proszę nie dąsać Głupi żart, dziwne on wygląda .. #Bronek bez wąsa Warszawiak, lecz to Polska mnie zdołała ukoić Chyba tam częściej kisiłem ogóra niż tutaj.. #słoik Nie mam prawka, choć to byłby patent
Miałbym relacje z ojcem wreszcie, gdyby w salonie kupił tatę Czy są hashtagii? - spytałem TomBa
Ofertą, teraz by stać się jego szybszą wersją.. #Alberto Płynę, zamiast żagla mam grzywkę, co nie?
Ty zawijasz do portu, #uuuu-sb
Płacz, zacznij być mniej pokraczny, lub płać mi ziomal Zamurowało cię już, dobrze przerobie cię na bankomat Moje słowa ważą, twoje słowa nużą
Gdy ktoś myśli gażą, wtedy w sztuce nie znaczy dużo Być jak pryszcz, raczej jak gęsia skórka, wzbierasz What does it feel? ? spytaj swe przedramię teraz Polski beef, wołowina znaczy
Jem tylko argentyńską #papież, tam Polska ma coś z klaczy Zbite konie, o nie, bronie przed tym mą kolonię
W jej gronie nie jeden pionier od Mokotowa do [xxx}, ziomiee Się rozgadałem sorry, nie śpisz jeszcze?
Bit Snobe, za co poli, alko miaga, Typ Mes Ten
Zwykły kot?
Lepszy żbik
Ma polski sznyt i jest dziki Wydarzeń splot każe wierzyć mi Że to mój żbik
Zrobi wyniki /2x
Ten Typ Mes - Lepszy Z?bik w Teksciory.pl