00 MATEK, ŻON I DZIECI HUTNIKÓW KATOWIC"
W sercach Waszych gos'ci dzis' w i e l k i niepokój o los Waszych n a j b l i ż s z ych^kt ór zy zdecydowali s i ę kontynuować walkę z kłamstwem, obłudą i zb
rodni czą przemocą j a k a z a g o ś c i ł a w naszym polskim domu. •
Wrogie narodowi s i ł y p o s ta n ow ił y przemocą s t ł u m i ć płomień w o l n o ś c i o wymi demokratycznych przemian,, j a k i e t o c z y ł y s i ę od S i e r p n i a 80 ,
Przeciwko temu, przeciwko niespotykanemu w cywilizowanym ś w i e c i e t e r r o - i B i l l U Y N K O M I T Ł i U
W O L N ZWIĄZKOWIEC
rowi i gwałtom zadanym tak społ eczeńst wu^j ak j edn os t ce z ap ro t es t ow al i śm y. Z apr ot es t ow al i śm y jedyną naszą bronią - s t r a j k i e m . Wraz z nami p r o t e s t u j ą r o b o t n i c y ca ł eg o k r a j u . W s k a l i kra j u do d z i s i a j p rzer wał o pracę ponad *+00 na iwi ę kszych zakładów pracy i żadne r e p r e s j e ze s t r o ny zbrodni czej j u n t y wojskowej n i e będą w s t a ni e złamać naszego oporu. Mamy pełną świadomo
ść, że c o fa ć s i ę j uż n i e ma dokąd. Za nami są t y l k o obozy w k t ó r y c h na mrozie i ś n i c g u p r z y trzymuje s i e uwi ęzi onych n a j l e p s z y c h synów 0 j c z y z n y ; przemoc i psy chi czne ubezwłasnowolni en i € nas i naszych d z i e c i . Wygrać możemy w i e l e a n i e żądamy p r z e c i e ż r zeczy w i e l k i c h : wolność uwięzionym, wolność ukochanej S o l i d a r n o ś c i , wolność naszym myślom I słowom.
Na Was, k o bi e t a c h , spoczywa główny c i ę ż a r o dp owi edz ia lno śc i za powodzenie naszego r o b o t n i czego p r o t e s t u . Wasz l ęk i ł z y d z i a ł a j ą d e s t r u k c y j n i e na Waszych mężczyzn. Za wszelką cerę mus i ci e zdobyć s i ę na s pokój , spokój i w i a r ę że wygra sprawa sł uszna i s p r a w i e d l i w a .
Ojcowie Wasi są b e z p i e c z n i . Walkę naszą p opi era c a ł y c y w i l i z ow a ny ś w i a t , pop ie ra K o ś c i ó ł . Oto słowa Papieża J an a Pawła I I wygłoszone w dniu 20 gr udni a b r . : " l u d z k o ś ć ma prawo a nawet obowiązek zabezpi eczać różnymi środkami swoją wolność i godność przed ni es pr awi ed li wym napa
s t n i k i e m . . . "
P o z os t ań ci e w spokoju i bądźci e Waszymi wrażliwymi sercami matek i żon z nami! ! !
DO ŻOŁNIERZA.
Jestem matką, mam syna i znam w i e l e matek, kt ór y ch synowie p e ł n i ą zaszczytną służbę dla Ojczyzny. Mój syn dawno j u ż , 8 l a t temu zakończył swoją s łu żbę , uwieńczoną l i s t e m pochwaln
ym d la niego i d la nas, rodziców od dowództwa za nienaganną służbę i dobre wychowanie. Wiem że i Ty p r a g n i e s z . a b y ta -s łuż ba d l a Ojczyzny był a j a k n a j l e p s z a . Tak, n a j l e p s z a , bo tego ż y
czą sobi e w s z y s t k i e matki i o j c o w i e , k t ó r z y są dumni,i ż godnie no si sz mundur ż o ł n i e r z a pols-k iego. Al e to n i e znaczy, aby ten mundur s p l a m i ł c z y n ( do którego c i ę zobowiązują zwierzchni cy. S p ó j r z oczyma swoich rodziców na miniony okres h i s t o r i i powojennej P o l s k i . W i e l e razy władza wk ł ad ał a w dłoń młodych ludzi broń, k tó r a był a skierowana n i e w p i e r ś wroga, a l e bra
ta P o l a k a . Dziś te o kr es y n a j w i ę k s z e j hańby rządzących znaczą pomniki ij krz yż e. Naród parnię ta i naród ni e wybaczy. A mundur ż o ł n i e r z a p o l s k i e g o , k t ó r y s ł y n ą ł na w s z y s t k i c h f r ont ac h świ a ta ? odwagi i honoru ma być splamiony b ra to b ój cz ą k r wi ą . Bo w kogóż wymierzysz? We wroga Ojczyzny? W obroni e g r a n i c ? Ni e , wymierzysz go w p i e r ś swego o j c a r o b o t n i k a , bra ta student a, a l bo s i o s t r ę będącą przypadkowo na drodze twej k u l i . i
A wi ęc zastanów s i ę Ż o ł n i e r z u zanim p od n i e s i e s z k a r a b i n . Pomyśl o swojej matce sponi ewi er anej w k o l e j k a c h po nędzny ochł ap niezbędny do ż y c i a , o oj cu zapracowanym i przedwcześnie po
s t ar z ał y m od t r o sk i c i ę ż k i e j p ra cy i pomyśl też o swojej młodej ż onie zagonionej o kąsek str awy d la Waszego d z ie c k a . '
P r z e k l n i e Cię twoja matka, żona i s i o s t r y , ;b r ą c i a , o j c o w i e , c a ł y naród, Niach to zrobi ob cy ż o ł n i e r z , l ż e j będzie umierać z rę ki wroga.: Może n i e z a b i j e s z wł as ne j ma t ki , o j c a , brata czy s i o s t r y , a l e z a b i j e s z n a d z i e j ę c ał e g o narodu na lepsze j u t r o , na s p r a w i e d l i w o ś ć . To bę
d z i e śmierć P o l s k i i prawdziwego s oc j al iz mu i jto n i e t y l k o w P o l s c e , a l e A tym co do tego dopuszczą-hanba po wsze c za s y. H i s t o r i a i
dość mamy błędów, wypaczeń, a także i wybaczeń.
PAMIĘTAJ ŻOŁNIERZU!
na całym świec ie naród j uż n i e przebaczą ni gdy. Bo
MATKA l-
DO BRATA.
B r a c i e mój b r a c i e kochany dlaczego mnie n i e s ł u c h a ł e ś
i w cz a s, i w czas t a k i s t r a s z n y do wojska, do wojska i ś ć c h c i a ł e ś
Da l i c i mundur, ka ra bi n i buty , byś ty n i e był bosy
a wszystko t y l k o po to by r z a d . s i ę t yr ana panoszył .
. H.K. 17.12.81 r.