1
144 luty–marzec 1/2005
Gie³da ministrów
Menedżer Zdrowia wskazuje kandydatów na szefa resortu zdrowia w przyszłym rządzie
S
Stteeffaann KKaawwaalleecc
Cz³owiek do zadañ specjalnych. Omnibus. – Gdy przedstawiæ mu fakty z obcej dziedziny, zadaje pytania, jakby zajmowa³ siê ni¹ od 20 lat – powie- dzia³a o nim Beata Balas-Noszczyk, dyrektor Departamentu Ubezpieczeñ w Ministerstwie Finansów, w czasie gdy Stefan Kawalec by³ wiceministrem fi- nansów. Kawalec znajduje siê w czo³ówce doradców Jana Rokity, który rozwa-
¿a jego kandydaturê na szefa resortu.
W opinii wspó³pracowników Kawalec wyró¿nia siê abstrakcyjnym poczu- ciem humoru, co mog³oby byæ przydatne na stanowisku ministra zdrowia.
Cz³owiek doœwiadczony – by³ praw¹ rêk¹ Leszka Balcerowicza, gdy ten wpro- wadza³ swój plan reformy gospodarczej. Potem piastowa³ m.in. stanowisko wiceprezesa Commercial Union, koordynowa³ negocjacje Polski z Miêdzyna- rodowym Funduszem Walutowym, pracowa³ dla Banku Handlowego. Na kon- cie ma tak¿e wspó³pracê ze Studenckim Komitetem Solidarnoœci oraz KSS KOR, w stanie wojennym internowany. Jest ¿onaty, ma piêcioro dzieci. Lubi tu- rystykê górsk¹ i lekturê ksi¹¿ek historycznych.
K
Krrzzyysszzttooff KKiicciiññsskkii
W Platformie Obywatelskiej kontrkandydat El¿biety Radziszewskiej do fo- tela ministra zdrowia. Jest jednym z najbardziej zaufanych ludzi Jana Rokity.
Z liderem PO dzia³a³ w NZS, a potem opracowywa³ tezy programowe Rokity, gdy ten postanowi³ wystartowaæ w wyborach na prezydenta Krakowa. Od wielu lat dyrektor Szpitala im. Rydygiera w Krakowie. W III RP zas³yn¹³ jako jeden z nielicznych, który wygra³ z fiskusem. Stan¹³ przed s¹dem, bo oskar-
¿y³ go nowohucki Urz¹d Skarbowy. Dyrektor Kiciñski spóŸni³ siê z zap³at¹ nale¿nego podatku 500 tys. z³. Kupi³ za te pieni¹dze lekarstwa, bo inaczej zad³u¿ony szpital przesta³by normalnie funkcjonowaæ. Zaleg³y podatek zo- sta³ zwrócony, ale dzieñ póŸniej Urz¹d skierowa³ do s¹du akt oskar¿enia przeciwko Kiciñskiemu. S¹d uzna³, ¿e dyrektor post¹pi³ w³aœciwie, i umorzy³ sprawê, po której Krzysztof Kiciñski oœwiadczy³, ¿e zacznie dzia³ania na rzecz utworzenia przy urzêdach skarbowych instytucji rozjemczych: po to, ¿eby s¹- dy nie traci³y czasu na takie sprawy.
fot. Agencja AGORA
fot. Agencja AGORA
cover
luty–marzec 1/2005 1155 JJaacceekk ££uukkoommsskkii
Obecnie dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Poznaniu, wiceprezes Federacji Zwi¹zków Pracodawców Zak³adów Opieki Zdrowotnej RP, od 6 lat konsultant wojewódzki w dzie- dzinie zdrowia publicznego. Autor opracowañ i programów zdrowotnych. Przez lata redaktor naczelny naszego pisma – obecnie szef jego kolegium redakcyjnego. Jest politykiem zdrowotnym, do którego o radê systematycznie zwracaj¹ siê wp³ywowi politycy. Ci sami zreszt¹ co jakiœ czas proponuj¹ mu ró¿ne funkcje w systemie ochrony zdrowia. Jacek £ukom- ski wiêkszoœæ z nich odrzuca. Jest bardzo popularny wœród mened¿erów zdrowotnych. Ma cechy wyró¿niaj¹ce go spo- œród t³umu – wzrost, wiedzê o rynku medycznym oraz umie- jêtnoœci mened¿erskie. W stolicy Wielkopolski i w ca³ym kra- ju zas³yn¹³ wyprowadzeniem szpitala z wielomilionowych d³u- gów, doprowadzaj¹c jednostkê – co go osobiœcie martwi – do nadp³ynnoœci finansowej. Doceni³ to minister Balicki, pró- buj¹c skusiæ £ukomskiego sto³kiem szefa NFZ. £ukomski od- mówi³ – bli¿szy jest mu szpital. Ale od polityki siê nie od¿e- gnuje i woli poczekaæ do jesieni. W swoim laptopie ma kilka pomys³ów na reformê systemu ochrony zdrowia.
W
Woojjcciieecchh MMaakkssyymmoowwiicczz
Cz³owiek prawicy, doœwiadczony na stanowisku mini- sterialnym – by³ szefem resortu zdrowia w rz¹dzie Jerzego Buzka. To on wprowadza³ pierwsz¹ reformê systemow¹, ale zabrak³o mu si³ i determinacji na jej dokoñczenie.
W wyniku krytyki odszed³ z rz¹du na w³asn¹ proœbê! Naj- bardziej zdecydowany zwolennik prywatyzacji s³u¿by zdro- wia, stwierdzaj¹cy, ¿e [prywatnej s³u¿by zdrowia powinno byæ] tak du¿o, jak tylko mo¿na. Nie 100 procent, bo za- wsze coœ powinno pozostaæ pod bezpoœredni¹ kontrol¹ in- stytucji pañstwowych, ale blisko tego. Problemem jest to,
¿e przyznaje siê, i¿ megab³êdem mog³o byæ wejœcie do polityki. Przyciœniêty do œciany stwierdza, ¿e jednak w po- lityce chce uczestniczyæ, czego dowód da³ ostatnio wstêpuj¹c do tworz¹cej siê partii Centrum. Oznacza to, ¿e jego kandydatura na ministra zdrowia mo¿e byæ brana pod uwagê przez partie, których korzenie siêgaj¹ Solidar- noœci i AWS.
” Prywatnej służby zdrowia powinno być tak dużo, jak tylko można
”
fot. Mariusz Forecki/TAMTAM
fot. Piotr Waniorek