DO I. Ó. X . I . ADAMA C ...,.;.;.
d n ia 24. G r u d n ia 1815 r•
N ie b ęd ę Mości X ią2e w dniu twoich urodzin, Pośw ięconych kraiowi zabierać ći g o d zin ,
C zytałem w Bakona d z ie le , W ielkim mężom nie pisz wiele.
N ie będę rodopisew powtarzał w yw odu, l i krew twoia Wypływa z IagielloiioW rodu ,
N ie chcę Wzorowych zyeia wspominać przykładów;
Ojca twoiego i Dziadów.
Mo&eby się te pochwały;
W rym ie krótkim źle wydały.
Xią&e ! nadlb masz darów z przyrodzenia ła s k i, Żeby cię krasić m ogły pożyczone b la sk i,
13
— 146 —
Niechaj sig dumna m ierność stroi w piórka cudze, T y stań przy w łasnej zasłudze.
Ciebie zalecała z m łodu , M iłość do swego narodu.
Później iedno cię tylko zajmowało tch n ien ie, Ujrzeć ojczyzny w skrzeszenie,
W idzisz ią, służysz św ietnie , kończę Mości X iąże, Kanclerz Bakou usta w iąże.
M o ls k i.
DO ADAMA B ... MARSZAŁKA.
w d z ie ń I m ie n in 24 G r u d n ia 1 S12 r*
Pow iedział któryś z mędrców Mospanie Marszałku x Ze człow iek przestać może na chleba k a w a łk u , Ze dla niego najzdrowszy iest rodzaj napoiu ,
Woda ze zdroiu.
Niechże nam wprzód odpowie dla czyiej wygody,
* ’ Natura w szystkie smakiem rozróżniła p ło d y , A 'sm ak i chęć użycia czyż są nadarem nie,
W tobie i w e mnie.
Ma swe zalety szperka lecz przeczyć niem ożna, Żeby lepszą niebyła polędwica z rożna ,
Przed sucharem iść musi i smaczna i zdrow a, Bułka montowa.
Ziemia nasza iest zdolna smakowi u s łu ż y ć , N iew dzięczny kto iej darów mogąc niechce u ż y c , Niechaj sig pysznią z ostrych stokfiszów i ś le d z i,
Morza sąsiedzi.
147 —
t<* przekładam nad w stystk ie słonych wód przysm aki N asze pstrągi, okunie, karpie’ i szczupaki ,
Co zaś z ptastwa i zwierzyn obce maią kraie , To nasz Wydaie.
A ieźeli N oego zapom niało p lem ię,
Przynieść winną latorośl na sarmacką ziem ie y M iał Polak win za drzewo, pszenicę i w e łn ę ,
Piw nicę p e łn ę . Szczęśliw y kto dostatnim opatrzony bytem j Smak i strawny żo łą d ek łą c z y z apetytem ,
Choć w dzisiejszym zdarzeniu nie bez trwogi Syfej N iech ie i piie.
Co do m nie ufam szczęściu i iestem spokojny,.
Choć na chwilę twarz sw oią odw rócił Bóg wojnyj N iech tylko dobrze trawię tak piię i iadam ,
Jak zacny Adam.
M o ls k i.
UW IADOM IENIE.
D w ic ś c i E x e m p la r z y M o ty la o zn a c z o n y ch o d d z ie l
n y m i n u m e r a m i p o d z ie lo n o n a d w u d z ie ś c i S e r ji, z k tó r y c h k a ż d a z ło z o n a z d z ie s ią tk a n u m eró w n a stę p n e u*
t r a f i ł a p r z e d m io ty .
Isza Serja. 10. Sztuk Not muzycznych rozmaitych autorów któ
rych wartość nominalna zł. 17. gr. 15.
liga Serja. 10. Exemplarzy Motyla z dwóch pierwszych miesi;-*
py zł. 20.
Illcia Serja. 10. Exemplarzy Przypadków Pana Czerwonki złj 16. gr. 80.
— 148 —
IYta Serja. 10. Exemplarzy ryciny kawalerzysta Tarecki na pię
knym papierze zł. 5.
Yta Serja. 10. Exemplarzy gry zwanej Gryfika czyli łamigłów
ka przez Zagadki zł. 10.
Ylta Serja. 10. Exemplarzy Powieści Zoko zł. 10.
Yllma Serja. Numer 71 rok 1828 gazety Korrespondenta której wartość zł. Ą8. Nr 72. Półrocze 1829 r. gazety Warszaw
skiej zł. 30. Nr 73. Półrocze 1829 r. gazety Korresponden- ta zł. $4* ^ 74* MoWy Krasomówców i Dzieiopisów Pol
skich zł. 8. Nr 75. Rys Polskiego Słownika zł. 4< Nra 76.
77. 78. Kwartał nastepuiący Motyla darmo zł. 3(). (*) Nr 79.
Upominek dla Polek zł. 3. Nr 80. Bolesław Krwawobój zł, 3. wszystko razćm zł. 150:
yillifia Se?ja. 10. Patryotek fEmigre) zł. 15.
lXta Serja. 10. Rycin Paryzkich z Zurnalu des [Dames et des Modes zł. 6. Pana Mesangere zł. 6. gr. 20.
Xta-Serja. 10. Kart Geograficznych zlitografji Kośmińskiego.
XIta Serja. 10. Portretów ludzi sławnych zł. 10.
XIIta Serja. 50. Rycin czarnych Motyla dp kolorowania dla dzieci zł. 16. gr. 20.
XIIta Serja. 10. Rycin Finfa zł. 5.
XiVta Serja. 10. Exemplarzy rozmaitych sztychów „karykatur i t. p.
XVta Serja. 10. Exemplarzy Gryfiki zł. 10.
XYI. Serja. 10. Exemplarzy dwóch pierwszch miesięcy Motyli zł. 20.
XVIIta Serja. 10. Exemplarzy wizerunku konia zł; 5.
XVIIIte i XIYte Ser je . Nieprenumerowane.
XXta Serja. Wzięte numera w ygrały Kalendarze domowe Ga- łezoWskiego po z ł. 2.
Reklamacje wyciągniętych przedmiotów bądź przez Kantory bądź wprost do Redakcji, czynidne 3 do dnia 1. Kwietnia 1830 r.
przyjmowane będą.
(*) leżeli te trzy numera p a d ły na prowirlcji, ich posia- siada cze opłacą tylho ze złotych dwunasth zł. trzy iako należ- uoćś kassie Pocztowej.
— 149 — -
PP. P ren u mera loro wie na prowincji lub W Stolicy który chby pom yłki mogące się zdarzyć w dystrybucji, wy*
ciągniętych losów, czego lepszego pozbaw iły zechcą znieść to lek k ie umartwienie w esołym u m y słem , pomnąc iż od*
niosą w iększą wygranę ieźli w sobie samych przezwyciężą przyw iązanie do materji, oraz chętkę do przymnażania w łasności łatwą drogą b ra n iu .
Z A G A D K A .
Panow ie Botanicy i ze wsi i z miasta 4
S ły szeliścież o drzewach nad dąb ogromńiejszych j Có się ż nich każde w tuzin g a łęzi rozrasta,
A każda wielka gałąź w trzydzieści p om niejszych, K tóre znowu dwadzieści cztery maią liście ,
- N ierów nie przez p ó ł iasnych i w połow ie ciem nych, K tóre z czterech konarów co rok uroczyście , Walim by wnuki m iały więcej węgli ziemnych?
Pismo Perjodyczne M o t y l wychodzić będzie nadal pod tymi co i dotychczas w arunkam i: co Piątek wydanym b ęd zie Numer z ryciną kolorowaną. Prenumerata w Stoli*
cy w ynosi z ł. 10. po Woiewództwach z ł. 12. — 'W Stolicy prenum erow ać można: u PP. B r z e z in y Ulica Miodowa y M a g n u s a tam że, C iech a n o w skieg o Podw ale, P T em m era K rakow skie-Przedm ieście, S z m i t naprzeciw S. K rzy ż a , w S k ł a d z i e p a p ie r u z Ie z io r n e j Ulica W ierzbowa, D a l T r o z z a Ulica Senatorska , K e lic h e h a Ulica D ługa. — Któ- b y sobie ży c z y ł nabydź exem plarzy kwartałów poprze- d zaiących , m oże ie w którym kolwiek z kantorów zamó
w ić , bądź z rycinam i, bądź bez nich. — T ext osobno z ł. 6. Czytelnicy po Woiewództwach zam ieszkali, za Opłat*
tą ceny zwyczajnej, exmplarze kompletne bez zawodu p rzesłane m ieć będą.