• Nie Znaleziono Wyników

Kamena : dwutygodnik społeczno-kulturalny, R. 51 nr 9 (802), 21 kwietnia - 5 maja 1984

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Kamena : dwutygodnik społeczno-kulturalny, R. 51 nr 9 (802), 21 kwietnia - 5 maja 1984"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

Na życzenie Czytelników

Nienacki I seks

- str. 7

Finał afery w węgierskim

„ T o t o "

- sir. 9

Lubelskie misski w sukienkach

i b e z . . . DWUTYGODNIK SPOŁECZNO-KULTURALNY

NR 9 (802) 22 kwietnia - 5 maja 1984

Z księgi humoru ludowego

1000 godzin non stop

Rekord

studenckiego

Radia Centrum

Srebro

w gaśnicy

Henryk Makarski Grzegorz Pernach

(2)

z n o t a t n i k a

Przeczytałeś „Kamenę" ? Pożycz sąsiadom!

(3)

Zabawa

w radio ?

Waldemar Piasecki

(4)

Z listów Babla

do przyjaciół

Estetyka

mojej babci

(5)

P a m i ę ć w ł a s n a (?)

Cisza. Burza

Czesław Molirowski

Zgrzyt pod

nożem

Anna Bocian

(6)

Z księgi humoru

ludowego

(7)

4

„ R a z w r o k u w S k i r o ł a w k a c h "

0 tym, jak doktor podnosił ogon

Gustawa Pasemki

i co z lego wynikło

Zbigniew Nienacki

(8)

P R A W O W I D Z A

D O Ś M I E C H U

Zgrzyt pod nożem

(9)

F i n a ł a f e r y

w w ę g i e r s k i m "Toto"

Andrzej Czerkawski

Operacja 99Znicz"

Jerzy Górski

W r ó g p u b l i c z n y czy b o h a t e r ?

Piotr Klimaszewski

(10)

Ryszard Dunin DOBRANOCKA

DLA DOROSŁYCH

Leśny konkurs na dyrektora

MITY NA BOK

^ • <

S r e b r o w g a ś n i c y

(11)

Okolice sztuki

PÓŁ WIEKU

T W Ó R C Z E G O Ż Y C I A P A N A H E N R Y K A

Poczta

" -i _V"**' > ł ' f P . ' * : ? t J f » ' ł »„ g •'»J * .* ** •" 'n

literacka

Zwolakiewicza,

(12)

Sprzedaje się trochę

słodyczów...

Jacek Gallant

Cytaty

Powiązane dokumenty

Lady Pank bez

Conan Doyle nie lubił Sherlocka Holmesa.. Rozmowa z

Mówią kandydaci na radnych WRN w Lublinie Andrzej Chmielarczyk:..

Adam Andrzej Witusik.. Adam

Jak Bronek dojrzał do sławy a Jadźka do kochania..

ROZMOWA Z PREZESEM POLSKIEGO ZWIĄZKU.

ZE STEFANEM GRZEGORCZYKIEM REDAKTOREM NACZELNYM. TYGODNIKA

Najwięcej sympa- tyków Biernackiego wywodziło się spośród pacjentów szpitala Jana Bo- żego przy ulicy Bonifraterskiej, w któ- rym przez blisko 60 lat był lekarzem;.