• Nie Znaleziono Wyników

Nowe kierunki ekspansji kapitału zagranicznego w Europie środkowo-wschodniej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Nowe kierunki ekspansji kapitału zagranicznego w Europie środkowo-wschodniej"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

Nowe kierunki ekspansji kapitału

zagranicznego w Europie

środkowo-wschodniej

Studia i Prace Wydziału Nauk Ekonomicznych i Zarządzania 7, 567-577

(2)

Piotr Siemiątkowski

NOWE KIERUNKI EKSPANSJI KAPITAŁU ZAGRANICZNEGO W EUROPIE ŚRODKOWO-WSCHODNIEJ

Wprowadzenie

Środkowe lata pierwszej dekady XXI wieku przyniosły zmiany w struktu-rze geografi cznej napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) do Europy Środkowo-Wschodniej (EŚW). Kraje, które dotychczas były pomijane przez zagranicznych inwestorów w procesie podejmowania decyzji o lokalizacji inwestycji, lub takie, w których inwestowano stosunkowo niewiele względem ich wielkości, z różnych przyczyn zaczęły cieszyć się uznaniem korporacji. Rosja, Rumunia, Ukraina czy Bułgaria stały się „mekką”, do której zdąża coraz więcej inwestorów.

Przyczyn tego typu zmian jest co najmniej kilka. Po pierwsze inwestorzy za-graniczni dostrzegają potencjał wskazanych wyżej krajów. Znajdują się one cią-gle w nieco niższym stadium rozwoju w porównaniu do głównych konkurentów. Można spodziewać się zatem rozpoczęcia fazy dynamicznego wzrostu gospodar-czego, co w krajach wysoko rozwiniętych występuje dzisiaj stosunkowo rzadko.

Po drugie rynki zbytu w tych krajach są duże i nadal chłonne (można po-wiedzieć – coraz bardziej chłonne) ze względu na szybki wzrost realnych docho-dów obywateli. Wreszcie po trzecie, niektóre z tych krajów dostąpiły przywileju udziału w regionalnym porozumieniu integracyjnym, jakim jest Unia Europejska (UE), będąca gwarantem przeprowadzenia dalszych, pozytywnych reform. Inwe-storzy często także niejako wyprzedzają kroki konkurencji, inwestując w krajach aspirujących dopiero do członkostwa.

(3)

Oprócz powyższych jest jeszcze wiele cech specyfi cznych, właściwych tylko dla jednej gospodarki, które sprawiają, że inwestorzy chętnie tam przybywają. Czynniki te autor postara się wytłumaczyć w niniejszym opracowaniu.

Celem artykułu jest analiza struktury geografi cznej napływu BIZ do Europy Środkowo-Wschodniej. Zbadana zostanie zarówno wielkość napływu inwestycji do poszczególnych krajów, jak i czynniki determinujące ten napływ.

1. Napływy bezpośrednich inwestycji zagranicznych na świecie

W latach 1993-2000 BIZ na świecie wzrastały w dynamicznym tempie. Ich przepływ wyniósł w 1993 r. ok. 200 mld USD, a w rekordowym 2000 roku pra-wie 1400 mld USD. W latach 2001-2003 zanotowano pepra-wien spadek światowych napływów inwestycji. Wiąże się go głównie ze spowolnieniem wzrostu gospo-darki światowej, z obserwowanym nasyceniem poszczególnych gospodarek in-westycjami oraz wzrostem zagrożenia terrorystycznego1. Niemniej jednak skala

napływu inwestycji bezpośrednich pozostawała nadal wysoka. Przytoczone roz-miary zjawiska potwierdzają głoszoną w literaturze tezę o dużej roli BIZ w go-spodarce światowej2.

Fakt ponownego, znacznego wzrostu światowych napływów inwestycji w la-tach 2004-2006 dodatkowo potwierdza ciągle poważną rolę BIZ w światowej gospodarce. Zaprzecza natomiast różnym głosom, które mówią, iż międzyna-rodowe przepływy kapitału w formie bezpośrednich inwestycji zagranicznych przechodzą w fazę schyłkową. W 2005 roku napływy BIZ sięgnęły wartości po-nad 900 mld USD, co było trzecim wynikiem w historii, a w 2006 roku 1,3 bln USD – drugi wynik.

1 Ostatni czynnik dotyczy w szczególności USA, w których po atakach z 11 września napływ

BIZ zmniejszył się dziesięciokrotnie.

2 Zob. np. J. Dunning, Determinants of foreign direct investment: globalization induced changes

and the role of FDI policies, Background Paper for the Annual Bank Conference on Develop-ment Economics held in Oslo, World Bank, Washington, D.C. 2002; J. Hellen, R. Warżała, Ocena wpływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych na przekształcenia strukturalne w prze-myśle polskim, w: Bezpośrednie inwestycje zagraniczne w podnoszeniu konkurencyjności polskiej gospodarki, red. W. Karaszewski, Wydawnictwo UMK, Toruń 2005, s. 223 i n.

(4)

Rys. 1. Światowy przepływ BIZ w latach 1993-2006 (w mld USD)

Źródło: opracowanie własne na podstawie: Z. Olesiński, Uwarunkowania bezpośrednich inwestycji zagranicznych, w: Bezpośrednie inwestycje zagraniczne, red. Z. Olesiński, Warszawa 1998, s. 40; World Investment Report 1998. Trends and Determinants, United Nations, New York and Geneva 1998, s. 361-365; World Investment Report 1999. Foreign Direct Investment and the Challenge of Development, New York and Geneva 1999, s. 9; World Investment Report FDI Policies for Development: National and International Perspectives, New York and Geneva 2003, s. 249; World Investment Report 2005. Transnational Corporations and the Internationalization of R&D, New York and Geneva 2005, s. 303; World Investment Report 2006. FDI from Developing and Transition Economies: Implications for Development, New York and Geneva 2006, s. 299; Word Investment Report. Transnational Corporations, Extractive Industries and Development, New York and Geneva 2007, s. 251.

2. Skala i dynamika napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych do krajów Europy Środkowo-Wschodniej

Jak już wcześniej wspomniano, w ostatnich latach dużym zainteresowaniem korporacji transnarodowych cieszy się obszar Europy Środkowo-Wschodniej. W prezentowanym okresie widoczny jest wyraźnie trend wzrostowy. Co wię-cej, trend ten w latach 2004-2006 znacznie zwiększył swoje nachylenie (zob. rys. 2).

Napływy bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Europy Środkowo-Wschodniej kształtowały się w latach 1993-2006 nieco inaczej, aniżeli miało to miejsce na świecie. Przede wszystkim nie notowano aż tak spektakularnych,

kil-644 1079 1393 824 651 711 1305 916 560 400 350 300 210 200 0 200 400 600 800 1000 1200 1400 1600 1993 1994 1995 1996 1997 1998 1999 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006 mld USD

(5)

kakrotnych wzrostów w okresie od 1992 do 2000 r. Poza tym roczne napływy inwestycji światowych w tym okresie ciągle zwiększały się. W EŚW natomiast widoczne są lata, w których roczne napływy BIZ były mniejsze aniżeli w roku poprzednim (np. 1994, 1996, 1998) – zob. rys. 2. Druga różnica polega na tym, że po roku 2000 w EŚW nie nastąpił tak znaczny spadek napływu zagranicznych inwestycji, jak to miało miejsce w inwestycjach na świecie.

Rys. 2. Roczne napływy BIZ do Europy Środkowo-Wschodniej w latach 1993-2006 (w mln USD)

Źródło: obliczenia własne na podstawie: World Investment Report, UNCTAD, za lata 1994-2007.

Powyższe różnice potwierdza także porównanie danych odnośnie dynamiki napływów BIZ na świecie i w EŚW3.

Udział napływu BIZ do krajów Europy Środkowo-Wschodniej w ich napły-wie ogółem kształtował się w badanym okresie na różnym poziomie. W latach 1993-1997 odsetek ten wahał się od niespełna 3 do niespełna 5%. W kolejnych latach nastąpiło dłuższe załamanie w tym zakresie. Poziom z lat 1993-97 bada-na wielkość zaczęła odzyskiwać dopiero w 2002 roku. W okresie 1998-2001 BIZ w regionie Europy Środkowo-Wschodniej stanowiły od 1,8 do 2,7% inwestycji światowych.

3 P. Siemiątkowski, Foreign direct investment in chosen Central and Eastern Europe countries

against a background of world investment, w: Gospodarka i fi nanse w warunkach globaliza-cji, red. B. Kołosowska i P. Prewesz-Kwinto, Gospodarka i fi nanse w warunkach globalizaglobaliza-cji, WSB, Toruń 2008, s. 166. 6675 5850 14130 12293 18415 17385 23142 25200 21850 21665 24836 53566 63090 86117 0 10000 20000 30000 40000 50000 60000 70000 80000 90000 100000 1993 1994 1995 1996 1997 1998 1999 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006

(6)

W kolejnych latach zainteresowanie regionem ze strony inwestorów zagra-nicznych znacząco wzrosło. W 2002 roku udział inwestycji w EŚW w inwesty-cjach światowych wyniósł 2,7% i rósł aż do roku 2004, kiedy to osiągnął poziom największy w historii. Inwestorzy zagraniczni umieścili w Europie Środkowo-Wschodniej około 7,5% wszystkich inwestycji na świecie. W dwóch kolejnych latach badany odsetek był nieco mniejszy – wyniósł odpowiednio 6,9 i 6,6% (zob. rys. 3).

Rys. 3. Roczne udziały napływu BIZ do krajów Europy Środkowo-Wschodniej

w napływie światowym

Źródło: jak dla rys. nr 2.

Roczne napływy BIZ do poszczególnych krajów nie rozkładały się równo-miernie. W grupie liderów występuje jednak rokrocznie zaledwie kilka krajów. Są to Węgry, Polska, Rosja oraz w jednym roku Czechy.

Widoczne jest także, że dwa z tej grupy krajów, tj. Polska i Rosja, zajmują pierwsze miejsce większą ilość razy: Polska 6-krotnie, a Rosja 5 razy. Znamien-ne jest także, że od roku 2003 Rosja jest niekwestionowanym liderem w napły-wie BIZ. Należy też dodać, iż dystans, jaki dzieli ten kraj od pozostałych, jest w ostatnich latach znaczący i ciągle się zwiększa.

3,3% 2,8% 4,7% 3,5% 4,6% 2,7% 2,1% 1,8% 2,7% 3,3% 4,4% 7,5% 6,9% 6,6% 0,0% 1,0% 2,0% 3,0% 4,0% 5,0% 6,0% 7,0% 8,0% 1993 1994 1995 1996 1997 1998 1999 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006

(7)

Ta b e la 1 . Ro c zne nap ły w y b e zp ośre dnich in w e st y cji z a granic zn y ch do k ra jó w E u rop y Ś ro d k o w o -W scho dniej w la ta ch 1 9 9 3 -2 0 0 6 Kr aj Rok 1993 1994 1995 1996 1997 1998 1999 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006 Rosja 1211 640 2016 2479 6243 2183 3309 2704 2469 2421 7958 15444 14600 28732 P olska 1715 1875 3659 4498 4908 5129 7270 10000 5713 4119 4589 12873 7724 13922 Rumunia 94 342 420 265 1229 2063 1041 998 1157 1106 2213 6517 6338 11394 W ę g ry 2339 1146 4453 1983 2085 1935 1944 1957 2440 854 2137 4654 6699 6098 Cz ech y 653 868 2561 1429 1301 2540 6324 4595 5639 6319 2101 4974 10991 5957 Uk raina 200 159 267 521 624 743 496 595 792 693 1424 1715 7808 5203 Bułgaria 40 105 90 109 505 401 819 1002 813 479 2097 3443 2223 5172 Sło wacja 168 245 195 251 177 466 356 2075 1579 4012 756 1261 1908 4165 Lit wa 30 31 73 152 355 926 486 379 446 732 179 773 1009 1812 Est onia 162 214 201 151 267 581 305 398 542 307 919 1049 2853 1674 Ł o tw a 4 5 214 180 382 521 274 348 407 164 396 292 699 632 1634 Białoruś 18 11 15 73 200 144 444 90 96 227 171 164 305 354 Łącznie 6675 5850 14130 12293 18415 17385 23142 25200 21850 21665 24836 53566 63090 86117 Ź d ło : j a k dla r ys . nr 2.

(8)

3. Przyczyny zwiększonego napływu bezpośrednich

inwestycji zagranicznych do Rosji, Rumunii, Ukrainy i Bułgarii

Głównym powodem są coraz lepsze wyniki gospodarki rosyjskiej i dobre per-spektywy jej rozwoju. Produkt krajowy brutto w latach 2005-2006 rósł o prawie 7%, a w 2007 prawdopodobnie o ponad 8%. Znaczące wzrosty zanotowały także takie obszary gospodarki, jak produkcja przemysłowa, rolnicza, inwestycje czy dochody realne ludności. Stabilna sytuacja jest również w zakresie fi nansów pu-blicznych. Motorem rozwoju gospodarki w ostatnich latach stały się obroty han-dlu zagranicznego4.

Obraz gospodarki rosyjskiej wyłaniający się z analizy danych makroekono-micznych wydaje się prezentować bardzo dobrze. Zakłóca go jednak kilka czyn-ników. Jednym z nich jest, napędzana popytem wewnętrznym i rosnącymi ce-nami surowców, stosunkowo wysoka infl acja (za 2007 rok około 12%)5. Z tym

problemem borykają się dzisiaj jednak prawie wszystkie szybko rozwijające się gospodarki.

Drugim czynnikiem jest wysoki stopień biurokratyzacji i upolitycznienia go-spodarki. Skomplikowane procedury związane z zakładaniem i prowadzeniem działalności gospodarczej, a także ścisłe, nie zawsze legalne, powiązania polityki i biznesu sprawiają, że rynek rosyjski jest stosunkowo trudny. Najwidoczniej jed-nak owe problemy nie są na tyle poważne, aby przeszkadzać w lokowaniu tutaj inwestycji. Prawdopodobnie korzyści związane z rozmiarami rynku rekompen-sują ewentualne trudności.

Inny obraz sytuacji w zakresie napływu BIZ do Europy Środkowo-Wschodniej uzyska się po przeanalizowaniu wielkości skumulowanych napływów inwesty-cji. Zasoby inwestycji największe były w badanym okresie w Rosji, ponad 93 mld USD. Nieco mniej inwestycji napłynęło do Polski, łącznie ponad 88,6 mld USD. Na trzecim miejscu znalazły się Czechy – ponad 57,2 mld USD6.

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w tym względzie po dokonaniu przeglądu wielkości zasobów BIZ w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Lider poprzed-niego zestawienia, Rosja, znajduje się tutaj dopiero na 10 miejscu. Na pierwszym jest zaś Estonia, dalej Czechy, Węgry i Słowacja. Polska, której zasoby nominal-ne BIZ są drugie co do wielkości, per capita zajmuje 5 miejsce.

4 M. Oniszczuk, W nadziei na wysokie loty, „Nowe Życie Gospodarcze” 2008, nr 8, http://

www.nzg.pl

5 Ibidem.

(9)

Rys. 4. Wartość skumulowana napływu BIZ per capita w latach 1992-2006 w poszczególnych krajach Europy Środkowo-Wschodniej

Źródło: jak w tabeli nr 1.

Wracając do kwestii napływów inwestycji do krajów badanego regionu: oprócz Rosji poważne zwiększenie napływu BIZ zanotowało kilka innych krajów, które dotąd nie leżały w kręgu zainteresowań inwestorów zagranicznych. W pierwszym rzędzie należy tu wskazać Rumunię, która w 2006 roku zajęła 3 miejsce w regio-nie pod względem wielkości napływu zagranicznych inwestycji bezpośrednich. Zainteresowanie tym krajem inwestorzy wykazują od 2004 roku, kiedy to roczne napływy inwestycji bezpośrednich zwiększyły się kilkakrotnie (z 2,2 mld USD w 2003 roku do 6,5 mld w 2004 i 6,3 mld w 2005 roku).

Zainteresowanie Rumunią przypisuje się głównie jej akcesji do Unii Euro-pejskiej. Jednak nie sposób przecenić jeszcze przynajmniej dwóch czynników. Pierwszym z nich jest sama wielkość rynku. Ponad 21 mln obywateli stanowi sto-sunkowo atrakcyjny kierunek ekspansji rynkowej. Kierunek ten jest tym bardziej atrakcyjny (i to jest drugi z czynników), że wielkość dochodów Rumunów ciągle dynamicznie rośnie. Powoduje to nawet pewne komplikacje, skutkując rozpoczy-nającym się defi cytem, szczególnie wysoko wykwalifi kowanej, siły roboczej7. 7 Zwiększony popyt wewnętrzny wywołuje presję na wzrost produkcji. To z kolei generuje

zapotrzebowanie na pracowników. Niestety stosunkowo mało wydolny system kształcenia w Rumunii nie nadąża za szybko rozwijającym się rynkiem. Zob. i por.: M. Walewski, Buł-garia i Rumunia: rynek pracy, edukacja i demografi a – wybrane trendy, „Zeszyty BRE Bank – CASE” 2007, nr 88, s. 14-15. 0 1000 2000 3000 4000 5000 6000 7000 Estonia Węgry Łotwa Bułgaria Rumunia Ukraina 6 656 5 557 4 156 3 291 2 513 2 294 2 088 1 995 1 562 633 423 227

(10)

Ogromnym atutem Rumunii w rywalizacji z bezpośrednimi konkurentami o względy inwestorów są znacznie niższe niż dotąd koszty pracy. Roboczogodzi-na kosztuje tutaj średnio około 3,2 euro. Dla porówRoboczogodzi-nania: w Polsce około 6 euro, a w Niemczech ponad 42 euro8. Łatwiej jest także otworzyć fi rmę. Światowy

ra-port Doing Business sklasyfi kował Rumunię pod tym względem na 26 miejscu (dla porównania: Polskę na 129)9.

Wreszcie dotykając materii zwiększonego napływu BIZ do Rumunii, nie można zapomnieć o satysfakcjonującym poziomie stabilizacji makroekonomicz-nej oraz wysokim tempie wzrostu gospodarczego. W latach 2000-2006 średnio-roczny wzrost PKB wyniósł około 5,9%, co jest stosunkowo dobrym wynikiem, zwłaszcza jeśli porówna się go ze średnią unijną na poziomie 1,7%10.

Kolejnym krajem, który stosunkowo niedawno zanotował znaczący wzrost zainteresowania ze strony zagranicznych inwestorów, jest Ukraina11. Wydaje się,

że w tym przypadku kluczową rolę odegrała sama wielkość rynku i brak jego na-sycenia. Po wyzwoleniu się z jarzma komunizmu wykształciła się grupa niezwy-kle bogatych oligarchów, która pobudziła popyt wewnętrzny. Również pozostała część społeczeństwa za wszelką cenę dążyła do zaspokojenia popytu na towary, których nie widziano tu od dziesiątków lat.

Drugą kwestią zachęcającą potencjalnych inwestorów były (i nadal poniekąd są) deklaracje o prozachodnim kursie ukraińskiej polityki. Co prawda widoczne jest także wysokie niezdecydowanie przynajmniej części sfery politycznej. Poja-wiają się też głosy o kursie w przeciwną stronę, tzn. prorosyjskim. Taka postawa wydaje się największym mankamentem gospodarki ukraińskiej. Powinna ona, zda-niem autora, pozostać tam, gdzie znajduje się od wieków, tzn. pośrodku. Wbrew pozorom te dwa, wydaje się odmienne, bieguny polityki można łatwo pogodzić, utrzymując dobre stosunki zarówno z zachodnimi, jak i wschodnimi partnerami gospodarczymi.

Pewnym utrudnieniem dla inwestorów jest wysoki stopień biurokratyzacji gospodarki. Niezwykle rozbudowana na każdym szczeblu administracja pań-stwowa znacznie utrudnia prowadzenie jakiegokolwiek biznesu. Dziesiątki

wy-8 P. Anuszczyk, J. Blewąska, Inwestorzy zamiast Polski wybiorą Rumunię?, „Gazeta

Wybor-cza” 2008, http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,5048368.html.

9 Doing Business 2008, World Bank, Washington 2007, s. 110, 144-145.

10 W. Paczyński, Bułgaria i Rumunia w UE – spojrzenie na wybrane trendy makroekonomiczne,

„Zeszyty BRE Bank – CASE” 2007, nr 88, s. 8.

(11)

pełnianych formularzy, odwiedzanych okienek w urzędach oraz godziny wysta-ne w kolejkach, aby załatwić urzędową sprawę, to krajobraz gospodarczej teraź-niejszości Ukrainy12.

Ostatnim krajem, którym zaczęli stosunkowo niedawno na większą skalę in-teresować się inwestorzy zagraniczni, jest Bułgaria. Oprócz impulsów związanych bezpośrednio z faktem akcesji do UE, w tym przypadku można wskazać jeszcze inną przyczynę zwiększonego zainteresowania inwestorów. Rząd bułgarski za-stosował bowiem jeden z najbardziej spektakularnych instrumentów fi skalnych w Europie i obniżył podatek dochodowy od osób prawnych do 10%13.

Bułgaria boryka się jednak z wieloma problemami natury transformacyjnej. Zwiększona przestępczość, korupcja, niski poziom aktywności zawodowej czy słaba infrastruktura to tylko niektóre z defektów gospodarki, z którymi rząd bę-dzie musiał sobie poradzić, chcąc utrzymać czy nawet zwiększyć zainteresowanie ze strony inwestorów zagranicznych14.

Pomimo wszystko także Bułgaria wyprzedza Polskę w światowym raporcie

Doing Business. W najnowszym raporcie z 2008 roku zajęła 46 miejsce. Najwyżej

oceniono ją za procedury zaciągania kredytu (13 miejsce) oraz ochronę inwesto-rów (33 miejsce)15.

Podsumowanie

Analiza danych dotyczących napływu bezpośrednich inwestycji zagranicz-nych do Europy Środkowo-Wschodniej pokazuje dobitnie, że w ostatnich latach nastąpiła zmiana kierunków przepływów kapitału w tej postaci. Wieloletni lider w przyciąganiu BIZ – Polska – stanął w obliczu poważnej konkurencji. Pojawi-ło się bowiem wiele nowych lokalizacji, które chętnie wybierane są przez zagra-nicznych inwestorów.

Rozszerzenie Unii Europejskiej o nowe kraje, a także szybszy rozwój Rosji i Ukrainy sprawiły, że każde opóźnienie we wdrażaniu reform w Polsce jest i nadal

12 Ukraina, Przewodnik dla przedsiębiorców, UNIDO, Biuro Promocji Inwestycji i

Techno-logii Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju Przemysłowego, Wydanie szóste rozszerzone, Warszawa 2006, s. 194.

13 J. Mazurek, Większa Unia – większe możliwości, http://inwestycje.pl (6.06.2008).

14 E. Sadowska-Cieślak, Jak silną konkurencję dla Polski w przyciąganiu zagranicznych

inwe-stycji bezpośrednich stanowią Bułgaria i Rumunia, „Zeszyty BRE Bank – CASE” 2007, nr 88, s. 22-23.

(12)

będzie skrzętnie wykorzystywane przez konkurencję. Należy zatem zachować czuj-ność i konsekwentnie realizować strategię polepszania klimatu inwestycyjnego.

Baczną uwagę powinien budzić fakt, iż inwestorzy zagraniczni coraz mniej-szą uwagę zwracają na trudności charakterystyczne dla badanych gospodarek. Biurokracja, korupcja czy brak infrastruktury nie odstraszają dzisiaj kapitału za-granicznego. Dostęp do szybko rosnącego rynku i zyskanie wcześniej niż konku-rencja dominującej pozycji na nim rekompensuje ewentualne trudności związane z wejściem do gospodarki.

THE NEW DIRECTIONS OF FOREIGN CAPITAL EXPANSION IN THE CENTRAL AND EASTERN EUROPE

Summary

Foreign direct investment (FDI) is currently one of the most dynamic and spectacular phenomena in the world economy. Most of FDI originates from just a few countries generally recognised as developed ones. On the other hand, it is located in very diff erent regions of the world. One of the areas that currently arouse foreign investors’ interest is the Central and Eastern Europe (CEE).

Together with the advancement of social and economic transformation, due to economic reconstruction and introduced market reforms, the former soviet countries from the CEE region attract more and more foreign capital. FDI did not start fl owing in before the end of 1990 when successive societies were throwing off the yoke of communistic authorities and the „Big Brother care”. Within a dozen years or so foreign investments have been fl owing in with diff erent intensity and their distribution was uneven. Some of the countries enjoyed and still enjoy a signifi cant interest of foreign corporations; other countries are shunned by them.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Rozgrywa się ryw alizacja szla­ chetności, bo N orm a decydyje się na śm ierć, by Adalgiza, której chce pow ierzyć dzieci, m ogła być żoną prokonsula, ta

Morfologia wysp zdominowana jest przez stratowulka- ny, wygasłe — Salina, Alicudi, Filicudi, Lipari, Panarea, drzemiące — Vulcano oraz aktyw- ne — Stromboli.. Pod

W literaturze przedmiotu najczęściej karierę zawodową rozumie się jako: przechodze­ nie jednostki z pozycji zawodowych niżej cenionych do pozycji wyżej cenionych

Hu, “Distributed tracking of nonlinear multiagent systems under directed switching topology: An observer-based protocol,” IEEE Transactions on Systems, Man, and Cybernetics:

Apart from the temporal aspects, most of the above mentioned issues might be solved (or reduced) if an “official”, already existing, semantic 3D city model

Wreszcie pod wpływem Wyspiańskiego skomplikował mu się również, dawno w jego świadomości ukształtowany, obraz polskiej poezji romantycznej, zwłaszcza zaś twórczości

Keywords: Silicon photodiodes, p + n diode, Scanning Electron Microscopy, electron detector, low-energy electrons,responsivity, electron irradiation, diode saturation current,

There were three universal design principles that could help solve the isolation of elders and elders with disabilities in elderly care facilities, but what about other principles