• Nie Znaleziono Wyników

Biuletyn odnowy liturgii

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Biuletyn odnowy liturgii"

Copied!
29
0
0

Pełen tekst

(1)

Franciszek Blachnicki

Biuletyn odnowy liturgii

Collectanea Theologica 38/1, 89-116

(2)

B “ I I L E T Y N Y

I

R E C E N Z J E

Collectanea Theologica 38/1968/f. I

BIULETYN ODNOWY LITURGII*

Zawartość: I. DOKUMENTY ODNOWY. 1. G raduale simplex. — 2. Za­ rządzenie Księży Biskupów polskich w ydane w związku z In stru k cją o kulcie Tajem nicy Eucharystycznej. — 3. Nowy porządek czytań mszalnych w dni powszednie w Polsce. II. PROBLEM ODNOWY. 1. „Missa norm ativa”. — 2. S ta ­ re i nowe w kulcie M isterium Eucharystycznego. III. PRAKTYKA ODNOWY. 1. K om entarz rubrycystyczny do Instructio altera. IV. KRONIKA ODNOWY. 1. Głos Episkopatu H olandii o odnowie liturgii. — 2. K urs liturgiczny o kulcie Tajem nicy Eucharystycznej w Lublinie. — 3. Z prac Komisji Liturgczno-m u- zycznej diecezji lubelskiej. — 4. W prowadzenie do liturgii (notatka biblio­ graficzna).

I. DOKUMENTY ODNOWY 1. „Graduale Simplex*’

D ekretem Ś w ię te j Kon gregacji O brzędów z dnia 3 września 1967 r. zo­ stała prom ulgow ana nowa księga liturgiczna: Graduale S im p le x in usum mi- norum ecclesiarum opracowana przez Coetus 25 De libris cantus edendis Rady do w ykonania K o n sty tu c ji L itu rgic znej, przyjęta przez tę Radę i zaaprobo­ w ana przez papieża Paw ła VI (Graduale Sim plex, Citta del Vaticano, 1967, s. X II—432).

Sobór W atykański II w Kon stytu cji Liturgicznej w yraził’ postulat, by — nie uszczuplając w niczym skarbca śpiewu gregoriańskiego, który jest i po­ zostanie własnym śpiewem liturgii rzym skiej (a. 115, 116) — przygotować wy­ danie zaw ierające łatw iejsze melodie dla użytku m niejszych kościołów (a. 117). Pierwszym etapem realizacji tego postulatu było wydanie już w grudniu 1964 r. K y ria le S im p le x z pięcioma schem atam i Ordinarium Missae (w tym cztery m ają podwójnie opracowane „K yrie”), śpiewami aspersyjnym i, czte­ rem a m elodiami „Credo” oraz dwiema melodiami ad libitum do „Pater noster”.

Obecnie ukazała się księga z prostym i i łatw ym i melodiami Proprium Missae. Praenotan da na w stępie edycji w 18 punktach om aw iają jej cel, formę zaw artych w niej śpiewów, stru k tu rę schem atów mszalnych, wreszcie w yko­ nawców i sposób korzystania z nowej księgi. N astępnie Graduale S im plex

zawiera: P ropriu m de Tem pore (s. 7—228), P ropriu m Sanctorum (s. 229—310),

Commune Sanctorum (s. 311—354), Missae Votivae (s. 355—388), Toni C o m ­ munes (s. 389—410) oraz indeksy.

Nowa edycja różni się od Gradualu R z ym skiego nie tylko łatwiejszym i i prostszym i w linii melodycznej śpiewami zmiennych części Mszy św. Róż­ nice te są bardziej zasadnicze. Dotyczą mianowicie tak ilości jak również sa­ mej treści i układu schematów P roprium mszalnego.

1. Ilość schem atów zmiennych śpiewów mszalnych w stosunku do

(3)

9 0 B IU L E T Y N O D N O W Y L IT U R G II

duału R zym skiego została znacznie ograniczona. I tak w Propriu m de Tem pore

na A dw ent przewidziano dwa schematy, zam iast czterech niedzielnych form u­ larzy; jeden tylko schem at na czas po Epifanii; jeden na Przedpoście; Tylko dwa na okres Wielkiego Postu (niedziele i ferie); jeden na obie niedziele i ferie okresu Pasyjnego; dwa schem aty na czas wielkanocny; wreszcie sześć (za­ m iast 24!) na okres po Zesłaniu Ducha Św. L. A g u s t o n i w swoim ko ­ m entarzu (Graduale S im plex, Com mentariu m, „N otitiae” nr 34, s. 315—325) zwraca uwagę, że powstało w ten sposób swego rodzaju commune de tempore.

Święta Pańskie, Środa popielcowa, Triduum Sacrum oraz dni krzyżowe posia­ dają schem aty w łasne. Propriu m Sanctorum zostało ograniczone tylko do 14 form ularzy części zmiennych! O bejm ują one schem aty na 4 św ięta Pańskie, 5 św iąt M atki Bożej, schem at na uroczystości św. Józefa, na uroczystość N a­ rodzenia św. Ja n a Chrzciciela, św. Ap. P iotra i Paw ła, św. Michała A rcha­ nioła oraz W szystkich Świętych. Commune Sancto rum zawiera sześć schem a­ tów: Commune Apostolorum, M artyrum , Confessorum, Virginum et sanctarum M ulierum (nowe określenie!), Dedicationis Ecclesiae oraz Festorum B.M.V. Niektóre z wym ienionych schematów m ają dwa lub trzy śpiewy dla poszcze­ gólnej części Mszy św., z których należy w ybrać bardziej odpowiadający d a ­ nemu Św iętem u. N astępują schem aty Mszy W otywnych, wśród których pełne są tylko dla Mszy św. pro sponsis i pro defunctis, pozostałe 9 w większości odsyłają do śpiewów znanych już w innych schem atach. Form ularz pro d e ­ functis posiada potrójny zestaw śpiewów poszczególnych części P roprium — do wyboru.

2. Treść i układ Proprium mszalnego wprowadzonego przez Graduale S im p le x znacznie odbiega od dotychczasowej praktyki. Poszczególne śpiewy w stsounku do Graduału R zym skiego są rozszerzone pod względem tekstu. Zastosowano w szerokim zakresie śpiew psalmów. Ponieważ w Graduale S im ple x nowe teksty zostały dobrane wyłącznie ze względów muzycznych, dlatego nie wolno ich używać w liturgii bez śpiewu (Praenotanda, n. 8).

Śpiewy na Wejście, Ofiarowanie i Komunię składają się z antyfony i psdl- mu, z którego śpiewa się tyle wersetów, ile potrzeba na w ypełnienie czasu czynności liturgicznej, której towarzyszą. Po każdym wersecie psalm u pow ta­ rza się antyfonę. Z tekstu podanego psalm u można w ybrać dowolne w ersety. Na Wejście i na Komunię dodaje się zawsze „Gloria P a tri” (melodie w ośmiu tonach psalmodycznych znajdują się w Toni com munes Graduału).

Nowością Graduale S im ple x jest rozszerzenie i wzbogacenie form y śpie­ wów m iędzylekcyjnych. Nawiązując do starożytnej tradycji, o której św iad­ czą Ojcowie Kościoła (por. L. A g u s t o n i , op. cit., s. 320) przywrócono w tym m iejscu L iturgii Słowa form ę psalm odii responsoryjnej. Psalm odia śpiewów m iędzylekcyjnych w ystępuje w Graduale S im p le x w trzech fo r­ mach: a) jako psalm responsoryjny z „responsum ” psalmodycznym lub alle- lujatycznym ; b) jako psalm bez responsum nazyw any tradycyjnie traktusem ; c) jako śpiew „A lleluja” z w ersetam i psalmodycznymi, względnie aklam acja nie-allelujatyczna przed Ewangelią (Antiphona acclamationis) również z w e r­ setam i psalmodycznymi. Układ śpiewów m iędzylekcyjnych jest następujący: W czasie, w którym przewidziany jest śpiew „A lleluja”, wykonuje się po Czytaniu psalm z responsum psalmodycznym oraz „A lleluja” z przynajm niej jednym wersetem , albo tylko psalm z responsum allelujatycznym . W czasie, w którym nie m a „A lleluja” (Przedpoście i W. Post), śpiewa się psalm z re s­ ponsum psalmodycznym i — ad libitum — aklam ację przed Ewangelią z jed ­ nym przynajm niej wersetem , albo trak tu s i — ad libitum — antyfonę akla- m acyjną z w ersetem . W czasie wielkanocnym śpiewa się psalm z responsum allelujatycznym albo „A lleluja” w ersetam i psalmodycznymi. Uwaga ogólna tycząca śpiewów międzylekcyjnych: W każdej z wymienionych form należy śpiewać przynajm niej 5 w ersetów psalm u responsoryjnego dowolnie w y b ra­ nych z podanego tekstu, nie dodając nigdy „Gloria P a tri”.

(4)

B IU L E T Y N O D N O W Y L IT U R G II 9 1

Graduale S im p le x z pięciu sekwencji Mszału Rzymskiego zachowuje trzy

(Dies irae, Veni Sancte Spiritus, Victime paschali laudes), zam iast „Lauda Sion” znajduje się w schemacie na Boże Ciało śpiew „Pro sequentia”, na który składają się ostatnie w ersety sekwencji „Lauda Sion” od słów „Ecce panis Angelorum ” do końca (bez Amen i Alleluja). Zupełnie pominięto sekwencję „Stabat M ater”.

W wyborze schem atu P roprium jest przew idziana duża dowolność. Jeśli mianowicie dla danego czasu liturgicznego znajduje się w Graduale S im ple x

kilka schematów, można w ybrać ten, który w ydaje się najbardziej odpo­ wiedni. Można naw et dla jednej i tej samej liturgii dobierać poszczególne śpiewy z różnych schematów. Jako śpiew na Komunię można zawsze w yko­ nywać Psalm 33 z responsum „A lleluja” lub „G ustate quam suavis Domi­ nus”. Dwa opracow ania tego psalm u znajdujem y w Toni communes.

3. S tru k tu ra śpiewów zaw artych w Graduale S im p le x wymaga, by anty- fony rozpoczynał (do asterysku) K a n t o r , który również w ykonuje w ersety psalmu (śpiew solowy). Psalm może również śpiewać s c h o l a . Wszyscy w ierni pow inni w ykonać antyfony oraz responsa w śpiewach m iędzylekcyj- nych. P artie ludu może niekiedy przyjąć schola; w ypada wszakże, by przy­ najm niej w śpiewach międzylekcyjnych ze względu na ich naturę i prostą melodykę c a ł y lud w tym, co do niego należy, b ra ł udział (Praenotanda,

n. 14). Oprócz kan to ra może w śpiewach m iędzylekcyjnych wystąpić także p s a l m i s t a , który według rubryk podejm uje śpiew psalm u responsoryj- negt) od drugiego w iersza (pierwszy wiersz śpiewa kantor).

Nowa księga liturgiczna ma służyć w tych środowiskach, w których od­ praw ia się — przynajm niej od czasu do czasu lub w pewnych okolicznościach — liturgię łacińską, a w których brak odpowiednio przygotowanych śpiew a­ ków mogących popraw nie wykonać znacznie trudniejsze śpiewy gregoriań­ skie Gradualu Rzymskiego.

W opracow aniu śpiewów Proprium mszalnego w językach narodowych

Graduale S im p le x posłuży zapewne jako wzorzec tak pod względem doboru tekstów, jak i samego układu, zwłaszcza, gdy idzie o śpiewy międzylekcyjne które w edług In stru k c ji Musicam Sacram z 5 m arca 1967 (n. 33) m ają zacho­ wać form ę psalm odii responsoryjnej (por. Nowa Instrukcja o Muzyce w L itu r ­ gii Sw., B iule ty n O d n o w y Liturgicznej, nr 7).

KS. ZDZISŁAW BERNAT, LUBLIN

2. Zarządzenie K sięży Biskupów polskich w ydane w zw iązku z Instrukcją o K ulcie Tajem nicy Eucharystycznej

Instrukcja Ś w ię te j Kon gre gacji O brzędów o kulcie Taje m nicy E uchary­ styczn ej z 25.V. 1967 roku zaczęła obowiązywać w całym Kościele jaljp po­ wszechne prawo liturgiczne z dniem 15 sierpnia tegoż roku. Biskupi polscy, jako pierwszy etap w prow adzania w życie tej Instrukcji, wydali zarządzenie wskazujące najw ażniejsze konsekwencje z niej w ynikające i regulujące pewne szczegóły praktyczne z tym związane. Oto pełny tekst tego zarządzenia (wg „Kronika diecezji sandom ierskiej” 1967, 250—252):

„Wydana w dniu 25 m aja 1967 r. In strukcja Ś w ię te j Kongregacji O b r z ę ­ dów o czci T a je m n icy Eucharystycznej zaw iera przepisy, oparte na postano­ wieniach soborowych, jako dalszy etap odnowienia świętej Liturgii.

E ucharystia jako ofiara jest źródłem i szczytem całego kultu Kościoła i całego życia chrześcijańskiego. Dlatego też In stru k cja podnosi jak n a jb a r­ dziej cześć Eucharystii i przypomina, że w Kościele katolickim m ają wszyscy oddawać Panu Jezusowi w Najświętszym Sakram encie najwyższą cześć n a ­ leżną praw dziw em u Bogu. Eucharystia bowiem jest nie tylko pam iątką męki

(5)

9 2 B IU L E T Y N O D N O W Y L IT U R G II

i zm artw ychw stania Chrystusa, oraz Sakram entem miłości, w którym zostało uwidocznione zwycięstwo i tryum f naszego Zbawiciela, ale jest w niej p r a w ­ dziwie obecny sam Spraw ca świętości, Jezus Chrystus i dlatego Najświętszy Sakram ent stał się ośrodkiem całego życia Kościoła.

Zgodnie przeto z nauką Kościoła i jego odwieczną tradycją, zgodnie z pouczeniami papieży, wśród których mam y najświeższą wypowiedź i jasno wyłożoną naukę o Eucharystii w encyklice P a w ł a VI Mysterium Fidei, w spom niana Instru k cja obejm uje przepisy, których celem jest pogłębiać i rozszerzać cześć Najświętszego S akram entu i um acniać zbawienną praktykę uczestniczenia w Eucharystycznej Ofierze, oraz przyjm ow ania Ciała Pana Jezusa w Komunii świętej.

Jednocześnie wszakże Instru k cja zaw iera postanowienia, nadające tej czci odpowiednie formy, które dostosowuje do ogólnego kierunku soborowego od­ nowienia L iturgii świętej. Dąży ona do ujęcia czci publicznej, oddawanej Panu Jezusowi utajonem u w Najświętszym Sakram encie, w praktyczne normy, wskazujące w iernym jaką powinna być ich łączność z Panem Jezusem u tajo ­ nym, oraz do zapewnienia kultowi Tajem nicy Eucharystycznej właściwego miejsca w L iturgii, które odpowiadałoby godności naszego Zbawiciela, aby wszyscy, należący do Kościoła, oglądali Eucharystię w całym jej blasku i osią­ gali świętość życia.

Dlatego też w Instrukcji są podane niektóre przepisy nowe, w prow a­ dzające pew ne zmiany w dotychczasowych form ach k ultu Eucharystycznego. Zmiany te w ym agają krótkich zarządzeń ze strony Episkopatu dla uniknięcia rozbieżności w spełnianiu posług liturgicznych, związanych z tajem nicą Eucharystyczną.

1. Przede w szystkim konieczną jest rzeczą, by Duchowieństwo przestu­ diowało dokładnie tekst Instrukcji i poznało zaw arte w niej postanowienia, dotyczące kultu Eucharystii, te zwłaszcza, które w prow adzają pewne zmiany, dostosowane do postanowień Soboru, lub podyktow ane względami duszpa­ sterskim i.

2. Zgodnie z postanowieniem Instrukcji, w yrażonym w punkcie 17, należy unikać spraw ow ania równocześnie dwu czynności liturgicznych w tym samym kościele; a więc, gdy odpraw iana jest Msza święta, nie można jednocześnie głosić kazania (poza oczywiście kazaniem, które wiąże się z tą Mszą), błogo­ sławić małżeństw, udzielać Chrztu świętego, czy odmawiać modlitw brew ia­ rzowych w chórze, co przykładowo wylicza sama Instrukcja.

3. W niedziele i święta podczas k a ż d e j Mszy świętej, odpraw ianej z u d z i a ł e m w i e r n y c h , należy głosić słowo Boże we wszystkich kościo­ łach i kaplicach, gdzie w ierni uczestniczą we Mszy świętej.

4. In stru k cja zaleca, by w niedziele i św ięta dawać pierwszeństwo Mszy świętej ś p i e w a n e j . Należy dołożyć wszelkich starań, by uczyć wiernych śpiewów mszalnych, odpowiadających wym aganiom liturgicznym i poziomem wykopania, podnoszących wielką godność Najświętszej Ofiary.

5. In stru k cja zleca K onferencji Episkopatu udzielenie wskazań co do pozycji w iernych, przyjm ujących Komunię św. (p. 34). K onferencja Biskupów Polskich poleca utrzym ać dotychczasowy stan rzeczy i nie wprowadzać p ra k ­ tyki przyjm ow ania Komunii świętej w pozycji stojącej, poza w ypadkam i, gdy chodzi o ludzi chorych, nie mogących bez trudności klęknąć, lub gdy do Komunii świętej przystępują małe dzieci.

6. Zgodnie z przepisem punktu 51 Instrukcji, wszystkie kościoły nasze powinny być otw arte każdego dnia przez kilka godzin rannych i późniejszych, by w ierni mogli nawiedzać Najświętszy Sakram ent. Należy jednak zapewnić czujną opiekę nad kościołami, by ustrzec je od kradzieży lub profanacji.

7. Instrukcja nakazuje, by Najświętszy Sakram ent przechowywać na jed ­ nym tylko ołtarzu kościoła, w trw ałym i nieusuw alnym tabernakulum , um iesz­ czonym na środku ołtarza wielkiego, albo bocznego, odpowiednio okazałego.

(6)

B IU L E T Y N O D N O W Y L IT U R G II 9 3

lub według prawom ocnych zwyczajów w poszczególnych wypadkach po­ twierdzonych przez O rdynariusza w innej części kościoła, rzeczywiście god­ nej i należycie przyozdobionej.

Znakiem uw idaczniającym wiernym obecność Najświętszej Eucharystii na ołtarzu niech będzie ccerwona lam pka, płonąca stale przed tabernakulum , której nie należy świecić przed innym i ołtarzam i, oraz konopeum, okryw a­ jące tabernakulum , albo zam iast konopeum odpowiednie symbole eucha­ rystyczne na tabernakulum , przedstaw iające kielich, lub kłosy zboża i wino­ grona itp.

8. In stru k cja podnosi znaczenie procesyj eucharystycznych (p. 59) pod­ czas których chrześcijański lud składa publicznie w yznanie w iary i daje w y­ raz swej pobożności, co szczególnie ma m iejsce w święto Bożego Ciała. Należy przeto podczas tej uroczystości prowadzić ze wszystkich kościołów procesje eucharystyczne zorganizowane godnie i pięknie po ulicach m iast i wsi w obrębie w łasnej parafii.

9. In stru k cja nie przew iduje odpraw iania Mszy świętej podczas trw ania w ystaw ienia Najświętszego Sakram entu w tej samej nawie kościoła; nie za­ brania jednak odpraw iania Mszy świętej w kaplicy, oddzielonej od nawy wystawienia, jeśli w ystaw ienie trw a jeden, lub więcej dni.

10. Pod koniec w ystaw ienia Najświętszego S akram entu należy udzielić błogosławieństwa eucharystycznego, po odśpiewaniu „Tantum ergo”, w ersetu i modlitwy. Można je śpiewać po polsku, dozwolone jest również odśpiewanie innej krótkiej pieśni polskiej, byleby to była pieśń treści eucharystycznej. Gdy śpiewa się hym n „Te Deum ”, można bezpośrednio po odśpiewaniu hymnu, w ersetów i m odlitw złączonych z „Te D eum ”, udzielić błogosławień­ stwa Najświętszym Sakram entem , opuszczając „Tantum ergo”.

11. Istnieje u nas zwyczaj urządzania procesyj eucharystycznych podczas odpustów i świąt parafialnych. Procesje te należy odpraw iać po sumie, w cza­ sie której konsekruje się hostię przeznaczoną do wystaw ienia, jak to przew i­ duje punkt 60 Instrukcji.

12. O dpraw iane w pierwsze piątki miesiąca Msze święte o Najświętszym Sercu Jezusa należy wszędzie utrzym ać, z tym zastrzeżeniem, że w ystaw ienie Najświętszego S akram entu powinno się odbywać po Mszy świętej i wówczas można odmawiać litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa, oraz złączone z tym nabożeństwem modlitwy.

W arszawa, dnia 11 w rześnia 1967 roku Na mocy polecenia K onferencji Episkopatu Polski

(—) fFr. Jop, Bp

Przewodniczący Komisji Liturgicznej Episkopatu Polski

3. Nowy porządek czytań mszalnych w dni powszednie w Polsce K onferencja Episkopatu Polski wprow adziła od A dw entu 1967 r. nowy porządek czytań mszalnych na dni powszednie w edług schem atu opracowanego przez Radę do w ykonania K onstytucji Liturgicznej w Rzymie. Decyzja ta, dotycząca narazie okresu adwentowego, jest nowym i poważnym krokiem naprzód w realizacji soborowej odnowy liturgii w Polsce. Przyw itana zosta­ nie ona z pewnością z zadowoleniem przez kapłanów i wiernych, albowiem usuwa ona w szczególności monotonię spowodowaną przez codzienne pow ta­ rzanie tych samych tekstów biblijnych w ram ach tzw. mszy św. roratniej w Adwencie.

(7)

9 4 B IU L E T Y N O D N O W Y L IT U R G II

Nowe czytania są przeznaczone do mszy św. odpraw ianych w dni po ­ wszednie z udziałem ludu. Mogą jednakże być użyte także we mszach św. odpraw ianych pryw atnie i w takim w ypadku dozwolone jest czytanie lekcji 1 Ewangelii w języku narodowym. Wymienione czytania należy wprowadzić do wszystkich mszy 3 klasy, bądź z okresu roku liturgicznego (form ularz z po­ przedniej niedzieli) bądź o świętych, a także we mszy roratniej (wotywa 2 klasy) oraz w dni 2 klasy od 17 do 23 grudnia (z w yjątkiem uroczystości św. Tomasza Ap. — 21 grudnia). Niedziele i święto Niepokalanego Poczęcia N.M.P. m ają dotychczasowe czytania. W yboru czytań Starego Testam entu do­ konano z Proroka Izajasza (lectio semicontinua) z w yjątkiem niektórych ferii od 17 do 23 grudnia. Zastosowano również teksty m esjanistyczne z innych Ksiąg Pism a świętego. W czytaniach Ewangelii tekst dobrano:

a) bo harm onijnie odpowiada czytaniom Starego Testam entu i ukazuje wypełnienie się proroctw w życiu Chrystusa Pana.

b) bo mówi o w yjątkow ych w ydarzeniach w posługiwaniu św. Jana Chrzciciela, o których nie ma mowy w czytaniach niedziel adwentowych.

KS. FRANCISZEK BLACHNICKI, LUBLIN

II. PROBLEMY ODNOWY

1. Missa norm ativa

Na Synodzie Biskupów w Rzymie dyskutow ano nad ustaleniem tekstu Mszy św., który stanow iłby pewne ram y dla tw orzenia liturgii w poszczegól­ nych parafiach. Byłaby to tzw. Missa norm ativa.

Tekst podany niżej jest wolnym tłum aczeniem nieoficjalnego tekstu, k t ó r y

przedostał się z obrad Synodu do szerszego grona zainteresow anych odnową liturgii. Nie jest więc tekstem obowiązującym i nie można na jego podstawie wprowadzać żadnych zmian w liturgii.

Uważamy jednak za stosowne zapoznać zainteresow anych odnową li­ turgii z treścią missa n o r m a tw a, by w ten sposób uwrażliwić ich na kierunek zachodzących zmian. Znajomość zasadniczego n u rtu odnowy liturgicznej może nas ustrzec od błędnych posunięć i ułatw ić duszpasterzom spokojne w pro­ wadzanie takich zmian, które będą trw ałe. Zaoszczędzić może również w y­ siłku w uczeniu tego, co i tak po pewnym czasie zaniknie.

I. P o c z ą t e k M s z y

1. Gdy lud się zgromadzi, kapłan i m inistranci wychodzą do ołtarza. W tym czasie śpiewana jest pieśń wejścia.

2. K apłan i m inistranci po przyjściu do ołtarza oddają mu należny sza­ cunek i żegnają się znakiem krzyża. N astępnie kapłan całuje ołtarz i razem z m inistrantam i zajm uje miejsce siedzące.

3. Pozdrowienie ludu. Podczas gdy wszyscy stoją, kapłan zwrócony do ludu rozkłada ręce i pozdrawia zebranych: Miłość Boga Ojca, Łaska Pana naszego Jezusa C h rystusa, wspólnota Ducha Św iętego niech będą zaw sze z wami.

Lud odpowiada: I z duchem Twoim .

4. A kt pokutny (Actus poenitentialis).

Kapłan: W y z n a j m y

,

Bracia

,

w pokorze i skru sze nasze grzechy i z ufnością błagajm y o Jego miłosierdzie i przebaczenie (następuje chwila milczenia). Potem kapłan: Okaż n am t Panie

,

T w oje miłosierdzie.

(8)

B IU L E T Y N O D N O W Y L IT U R G II 95

K apłan żegna się mówiąc: Miłosierny i w szechm ogący Bóg niech nam udzieli odpuszczenia i przebaczenia naszych grzechów.

Lud: Amen.

5. N astępują wezwania K y r i e, które można opuścić jeżeli jest odm a­

w iany hym n Chwała na w ysokości Bogu.

6. W niedziele, poza czasem A dw entu i Wielkiego Postu, jak również w uroczystości i św ięta jest odmawiany hym n Chwała na wysokości, który rozpoczyna kapłan.

7. Następnie kapłan z rozłożonymi rękom a śpiewa modlitwę. Po M ódl­ m y się następuje chwila przerw y. Lud kończy m odlitwę wezwaniem: Am en

II. L i t u r g i a S ł o w a

8. N astępnie lektor udaje się na ambonę i czyta pierwsze czytanie, k tó ­ rego wszyscy siedząc słuchają.

9. K antor śpiewa psalm graduału na przem ian z ludem (populo respon- sum proferente).

10. Następnie lektor z ambony odczytuje drugie czytanie.

11. N astępuje A lleluja (lub inny śpiew według w ym agań czasu lub ro ­ dzaju Mszy św.).

12. W tym czasie kapłan idzie na ambonę, by odczytać Ewangelię. W z a ­ leżności od potrzeb (pro opportunitate) może odmówić Munda cor, zwrócony ku ołtarzowi i głęboko pochylony.

Kapłan: Pan z W am i

Lud: I z duchem T w o im

Kapłan: Z Ewangelii wedłu g Mateusza (Marka, Łukasza, Jana)

Lud: Chwała Tobie, Panie.

Końcowe wezwania są dowolne (ad libitum): Kapłan: S łow a Boga

Lud: Chwała Tobie, Chryste.

Do wezwań przed i po Ewangelii podana jest melodia. Po zakończeniu Ewangelii kapłan całuje księgę.

13. K apłan głosi homilię.

14. W niedziele i święta nakazane następuje w yznanie w iary, które roz­ poczyna kapłan.

15. N astępuje m odlitw a w iernych, której przewodniczy kapłan (zawsze obowiązuje).

III. L i t u r g i a E u c h a r y s t i i

16. Po zakończeniu m odlitw y w iernych rozpoczyna się śpiew „ad offerto- riu m ” (w tekście podany jest psalm 127 i 128).

17. W tym czasie kapłan um ywa ręce, usługuje m u m in istran t polew a­ jąc je wodą.

18. M inistranci umieszczają na ołtarzu mszał, korporał i kielich. P rzy ­ noszą także patenę z Chlebem i am pułki z winem i wodą, w tedy kapłan pod­ chodzi do ołtarza.

19. K apłan bierze z rąk m in istran ta patenę z Chlebem i trzym a ją obiema rękom a przez chwilę nad ołtarzem i zaraz składa na ołtarzu (korporale). W tym czasie głosem przyciszonym może mówić (pro opportunitate): Sicut hic panis dispersus et collectus factus est unus

,

ita colligitur Ecclesia tua in regnum tuum. Gloria tibi, Deus, in saecula.

20. K apłan bierze z rąk m inistranta am pułki, w lew a wino i trochę wody do kielicha. N astępnie podnosi go obiema rękom a nieco nad ołtarzem i zaraz składa na korporale. W tym czasie głosem zciszonym w zależności od potrzeb (pro opportunitate) może mówić: Sapientia aedificavit sibi domum, miscuit

(9)

9 6 B IU L E T Y N O D N O W Y L IT U R G II

vinu m et posuit mensam. Gloria Tibi, Deus, in saecula. Może również, w za­ leżności od potrzeb (pro opportunitate), dołączyć: In spir itu humilitatis et in animo contrito suscipiamur a te, Domine, et sic fiat sacrificium nostru m in conspectu tuo hodie, ut placeat tibi, Domine, Deus.

21. N astępnie kapłan z rozłożonymi rękom a śpiewa modlitwę nad d a ­ rami.

Lud: Am en.

22. M odlitwa Eucharystyczna (Prex eucharistica) W ezwania i odpowiedzi przed prefacją.

Prefacja.

23. Lud razem z kapłanem kończy prefację: Święty...

24. K apłan głośno (clara voce) odmawia m odlitw ę eucharystyczną. 25—27. Część centralną, czyli „narratio in s titu tio n s ” można śpiewać. 28. Po konsekracji lud może mówić takie wezwanie (fieri potest accla- matio populi): Ilekroć sp o ż y w a m y ten chleb i p ije m y ten kielich, gło sim y P a ­ nie, Tw oją Śmierć i T w oje Z m a rtw y c h w sta n ie i t r w a m y w oczekiw aniu na T w oje Przyjście.

29. N astępnie kapłan z rozłożonymi rękom a odmawia dalszy ciąg Mo­ dlitw y Eucharystycznej.

30. K apłan bierze hostię i kielich i wznosząc go wraz z hostią śpiewa:

Przez Chrystusa, z Chrystusem i w Chrystusie, sk ła d a m y Tobie, Boże Ojcze wszechmogący, w jedności Ducha Świętego, w s zelk ą cześć i chwałę, przez w s z y s tk ie w ie k i w iek ó w .

Lud: Am en. Po złożeniu kielicha i hostii kapłan czyni głęboki skłon. 31. N astępnie wyprostowany, rozkładając ręce, śpiewa:

Ryt. komunii. Podane Ojcze nasz ze wstępem .

32. Sam kapłan odmawia z rozłożonymi rękom a: W y b a w nas... (w tekście opuszczone jest wezwanie M atki Bożej i trzech św ięty ch )... za w sze wolni od grzechu i bezpieczni od wszelkiego zam ętu , czekając aż spełni się błoga n a­ dzieja i o bjaw i się chwała naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa.

33. Lud razem z kapłanem kończy: T w o je je st panowanie, T w oja moc

i

chwała na wieki.

34. K apłan rozkładając ręce śpiewa: Pokój Pana niech będzie zaw sze z Wami.

Lud odpowiada: I z duchem Twoim .

35. K apłan w zależności od potrzeb (pro opportunitate) dołącza: N a w z a ­ je m obdarzcie siebie pokojem. I wszyscy przyjętym sposobem (modo con­ venient!) przekazują sobie wzajem nie znak miłości i pokoju (Pacem et carita- tem sibi invicem significant).

36. N astępuje śpiew przy łam aniu: Baranku Boży...

37. W tym czasie kapłan bierze hostię, łam ie ją nad pateną i m ałą cząs­ teczkę wpuszcza do kielicha, cicho, w zależności od potrzeb (pro opportuni­ tate) mówiąc: Haec sacrosancta com m ix tio Corporis...

38. Następnie kapłan w zależności od potrzeb (pro opportunitate), cicho, może mówić: Domine, Jesu Christe, Filii Dei vivi...

(jest podana tylko ta jedna modlitwa).

39. K apłan pochyla się głęboko. Następnie bierze patenę w lew ą rękę a część połam anej hostii w praw ą rękę i trzym ając ją nieco nad pateną, zwrócony do ludu głośno mówi: Oto Baranek, Boży, k tó r y gładzi grzechy świata. Szczęśliw i, k tó rz y zostali w e zw a n i na Ucztę Baranka. Wszyscy odpo­ w iadają trzy razy: Panie nie je ste m godzien...

40. N atychm iast rozpoczyna się śpiew na Komunię. (W tekście jest podany ps. 33 S kosztu jcie i zobaczcie.)

41. K apłan zwrócony do ołtarza cicho mówi: Ciało Chrystusa niech mnie strzeże na życie wieczne. I z szacunkiem przyjm uje Ciało Chrystusa.

(10)

B IU L E T Y N O D N O W Y L IT U R G II 9 7

42. Potem bierze kielich i mówi po cichu: K r e w C hrystusowa niech mnie str zeże na życie w ie c z n e. I z szacunkiem spożywa K rew Chrystusa.

43. N astępnie bierze patenę, podchodzi do m ających przyjąć Ciało P a ń ­ skie i każdem u z nich ukazuje hostię mówiąc: Ciało Chrystusa.

Przyjm ujący Ciało Pańskie odpowiada: Am en.

44. Po zakończeniu rozdaw ania Komunii św. kapłan w raca do ołtarza, czyści najpierw patenę nad kielichem, potem wodą czyści kielich i wyciera ręcznikiem.

Następnie m in istra n t odnosi naczynia na kredens (ad abacum). K apłan m yje ręce i w zależności od potrzeb (pro opportunitate) zajm uje m iejsce siedzące (redit ad sedem). (K apłan może oczyścić naczynia, w zależności od potrzeb, także przy kredensie. Wolno także kapłanow i pozostawić naczynia do oczysz­ czenia, zwłaszcza gdy jest ich wiele, na korporale na kredensie i oczyścić je dopiero po Mszy św., gdy lud się rozejdzie).

45. Również w zależności od potrzeb, po chwili świętego milczenia n astę­ puje jakiś hym n uw ielbienia.

(W tekście podany jest tekst pieśni pochwalnej o tem atyce biblijnej).

46. Następnie k apłan z rozłożonymi rękom a śpiewa m odlitwę po Komunii. 47. Ryt zakończenia (Ritus dimissionis)

Kapłan: Pan z w a m i

Lud: I z du chem T w o im

Kapłan: Niech w as błogosławi w szechm ogący Bóg

,

Ojciec i S yn i Duch Ś w ię ty (podana jest melodia do tych słów).

Lud: Amen.

Kapłan: Msza zakoń czona

,

idźcie w pokoju.

Lud: Dzięki s k ła d a jm y Bogu.

48. N astępnie kapłan razem z m inistrantam i, oddawszy należny szacunek ołtarzowi, w raca do zakrystii i wszyscy się rozchodzą.

(W tekście podany jest jeszcze śpiew końcowy — pieśń nie związana ściśle z liturgią).

W świetle powyższego tekstu, który — trzeba to jeszcze raz podkreślić — jest w tej chwili projektem , nasunąć się już mogą pew ne praktyczne refleksje dotyczące kierunku przyszłych zmian.

Początek Mszy św. będzie zmieniony — to nie ulega wątpliwości. Nie b ę­ dzie więc m in istran tu ry w tej form ie w jakiej ona dziś istnieje. Byłoby zatem rzeczą bardzo nieroztropną i nie w duchu idących zmian, gdyby ktoś teraz zaczął uczyć lud m in istran tu ry lub podtrzym yw ał istniejący już zwyczaj odm aw iania całej m in istran tu ry przez wszystkich.

Cały w ysiłek należałoby raczej włożyć w to, by lud um iał odmawiać i śpiewać hym n „Chwała na wysokości Bogu”.

W liturgii słowa należy zwrócić uwagę na śpiew między czytaniami. Dobrze byłoby, gdyby już obecnie schola lub kantor wykonyw ali ten śpiew, a lud śpiewałby „A lleluja”.

W liturgii Eucharystii ulegnie zmianie cały ry t nazywany do tej pory „ofiarow aniem ” lub „przygotowaniem darów ”.

Najlepiej w obecnej fazie zmian śpiewać w tym czasie stosownie dobraną pieśń. Na pewno nie popełnim y w tedy błędu. Byłoby rzeczą bardzo ryzy­ kowną odmawiać razem z ludem modlitwy, które w tej chwili kapłan w tym czasie odmawia. Nie zaleca się także uczyć w iernych odpowiedzi na wezwanie: „Módlcie się b racia”. Po co w prowadzać takie zmiany, które po jakim ś czasie trzeba będzie odwoływać?

(11)

9S B IU L E T Y N O D N O W Y L IT U R G II

2. Stare i nowe w kulcie M isterium Eucharystycznego

Zmiany w form ach kultu eucharystycznego, jakie w prow adza Instrukcja z 25.V. 1967, nierzadko w ywołują opory wśród księży i w iernych uczuciowo związanych z tradycyjnym i form am i tego kultu. Dla przezwyciężenia tych oporów konieczne jest pogłębienie teologicznego m yślenia o Tajem nicy Eucha­ rystii oraz zapoznanie się z genezą przyjętych form kultu dla zrozum ienia pewnych ich braków i jednostronności, w ynikających z uw arunkow ań histo­ rycznych m inionych epok.

W rezultacie wpływów kontrow ersji antyreform acyjnej, swoistego typu m yślenia teologii scholastycznej, jansenizm u oraz indyw idualizm u dzie­ więtnastowiecznego zaznaczyły się w tradycyjnych form ach kultu oraz w k a ­ techezie eucharystycznej następujące — nie tyle błędy i wypaczenia, ale jednostronności, braki i uproszczenia:

a) P r a g m a t y z m e u c h a r y s t y c z n y

W w yniku zastosowania do nauki o sakram entach w ogólności a w szcze­ gólności do nauki o E ucharystii zasady przyczynowości w ziętej ze św iata fizykalnego, msza św. w ogólnej świadomości staje się środkiem względnie przyczyną do w yw ołania skutku, jakim jest obecność C hrystusa w posta­ ciach eucharystycznych przez konsekrację i transsubstancjalizację. K onsekro­ w ane postacie zaś m ają być przedm iotem adoracji oraz m ają być spożywane w Komunii św iętej. Msza święta więc przestaje być w artością w sobie, ona tylko „służy” do tego, aby „sprowadzać C hrystusa na ołtarz” aby On mógł być adorowany i spożywany. Następstwem tego jest walidyzm eucharystyczny, który troszczy się tylko o to, aby msza była odpraw iona „rite et valide” przez kapłana dla pewnego osiągnięcia zamierzonego skutku konsekracji. Uczest­ nictwo w iernych we mszy św. aż do konsekracji względnie do Komunii św. staje się więc spraw ą nieistotną, którą nie trzeba się specjalnie interesować. Do m om entu konsekracji we mszy św. nic się w łaściwie istotnego nie dzieje. Komunia św. związana jest ze mszą św. czysto pragm atycznie, przez to, że msza św. „produkuje” konsekrow ane kom unikanty, w konsekwencji zaś rzeczą obojętną staje się, w którym momencie mszy św. „rozdaje się” komunię św. albo też czy w ogóle poza mszą świętą. Konsekrow anie zaś kom unikantów przez zastosowanie dużych puszek i tabernakulów uspraw niono praktycznie w ten sposób, aby nie trzeba było o tym zbyt często pam iętać i aby nie za­ brakło konsekrow anych hostii w tabernakulum . Jednym słowem konsekro­ w anie hostii i rozdaw anie ich stało się problem em liturgiczno-technicznym

zupełnie oderw anym od elem entu znaku pożywania chleba eucharystycznego we wspólnocie ludu Bożego zgromadzonego wokół stołu Pańskiego.

b) I n d y w i d u a l i z m e u c h a r y s t y c z n y

Powyższe pojm ow anie Eucharystii prowadzi również konsekw entnie do indywidualizm u, którem u sprzyjały także ogólne p rąd y myślowe X IX wieku. Z uczestnictw a w e wspólnocie eucharystycznej ludu Bożego pozostaje tylko „przyjm owanie Kom unii św.” jako najbardziej osobista p raktyka religijna. Każdy z w iernych przyjm uje tylko „swojego Jezusa”, nie widząc obok siebie swoich bliźnich łączących się z tym samym Jezusem , nie przeżywając Eucha­ rystii jako łąćzenia się z Kościołem, mistycznym Ciałem, rozryw ając ścisły związek pomiędzy Eucharystią, a „nowym przykazaniem ” Chrystusowej m i­ łości. Dochodzi często do tego, że we wspólnocie gromadzącej się na mszy świętej widzi się tylko przeszkodę w skupionym i pobożnym przyjm ow aniu Komunii św.

(12)

B IU L E T Y N O D N O W Y L IT U R G II 99

c) M a t e r i a l i z m e u c h a r y s t y c z n y

Innym przejaw em jakiegoś spłycenia w przedstaw ianiu i pojmowaniu tajem nicy Eucharystii jest pewnego rodzaju „m aterializm eucharystyczny”. Łączy się on z nauką o realnej obecności Chrystusa w Najświętszym S ak ra­ mencie. Pojęcie „realnej obecności” utożsamia się w dość ogólnym mniem aniu z pojęciem obecności m aterialnej, z zapomnieniem że term inologia dogma­ tyczna operuje tu innym pojęciem obecności, niż przyjęte w potocznym ję ­ zyku odnośnie obecności m aterii w przestrzeni. Eucharystia w konsekwencji traktow ana jest po prostu jako rzecz, która jest Panem Jezusem. W yraża sio to w takim np. sposobie mówienia: kapłan zamyka P ana Jezusa w tab ern a­ kulum , trzym a w ręku P ana Jezusa, Pan Jezus padał na ziemię itp. W dalszej konsekwencji w kategoriach czysto m aterialnych rozpatruje się problem m iej­ sca, w którym „przechowywany jest Pan Jezus”, uw ażając za zniewagę re li­ gijną lub przynajm niej brak uszanowania odwrócenia się plecami do ta b e r­ nakulum lub przesunięcie go na inne, nie centralne miejsce w kościele. W tym wszystkim zapomina się, że Eucharystia to „m ysterium fidei”, że obecność Chrystusa w niej nie może być rozpatryw ana w oderw aniu od całego dzieła zbawczego, jako obecność sama w sobie (pojmowana na sposób np. wszech- obecności Boga), w oderw aniu od w ew nętrznej obecności Chrystusa w nas przez wiarę, która jedynie otw iera przystęp do obecności sakram entalnej. Zapomina się, że stw ierdzenia „Chrystus jest obecny praw dziw ie w H ostii” nie można w prost odwrócić w sensie „ta Hostia jest C hrystusem ”. Zapomina się, że realna obecność C hrystusa w Eucharystii nie może być traktow ana w izolacji od innych sposobów Jego obecności w Kościele, które są także prawdziwe i realne i które w arunkują dopiero właściwe zrozumienie sensu i skuteczność zbawczą obecności w postaciach eucharystycznych. Czysto fo r­ m alne i w gruncie rzeczy m aterialistyczne pojm owanie obecności Chrystusa w Eucharystii musi prowadzić w konsekwencji do jakiegoś magicznego poj­ mowania sakram entu.

d) K l e r y k a l i z m e u c h a r y s t y c z n y

Klerykalizm eucharystyczny jest następstw em izolowanego uw ydatnienia we mszy św. konsekracji, jako najważniejszego i najistotniejszego momentu. W związku z tym kapłan-konsekrator staje się jedynyym podmiotem ofiary mszy św., lud w ierny zostaje zepchnięty do roli biernych odbiorców tzw. „owoców” mszy św. Msza św. w ogólnej świadomości przestaje być przeży­ wana jako ofiara Kościoła, jako „eucharistia” ludu Bożego oddającego przez Chrystusa w Duchu Świętym Ojcu wszelką cześć i chwałę. W katechezie msza św. nie jest przedstaw iona jako radosna czynność wszystkich członków ludu Bożego, ale jako funkcja ściśle kapłańska, w której reszta członków Kościoła zobowiązana jest uczestniczyć na mocy przykazania kościelnego. Praw da o powszechnym kapłaństw ie wiernych nie jest należycie uwzględniona w program ie katechezy.

e) L e g a l i z m e u c h a r y s t y c z n y

W yraża się on w tym, że uczestnictwo we mszy św. rozpatryw ane jest głównie w aspekcie w ypełnienia tzw. obowiązku niedzielnego. Problem uczest­ nictwa jest omawiany praw ie wyłącznie w teologii m oralnej, w kazuistyce rejestrującej przyczyny zwalniające od obowiązku obecności na mszy św. albo też ustalającej, które części mszy św. są istotne dla „ważności” uczestnictwa, a które można opuścić pod sankcją co najwyżej grzechu lekkiego. W św ia­ domości w iernych „obowiązek niedzielny” przedstaw ia się często wyłącznie jako obowiązek zew nętrznej, fizycznej obecności na mszy św. bez związku z jakim iś religijnym i aktam i czy postawam i, należącymi do uczestnictwa we mszy św.

(13)

100 B IU L E T Y N O D N O W Y L IT U R G II

f) M o r a l i z m e u c h a r y s t y c z n y

Moralizm w katechezie i w pobożności eucharystycznej ma swoje dalsze źródło w jansenizm ie a bliższe w tendencjach antropocentrycznych tzw. epoki oświecenia. Eucharystia jako kom unia św ięta w tym ujęciu pojm ow ana jest jako nagroda dla dusz czystych i świętych. Dlatego trzeba starać się dobrze żyć, aby móc przystąpić do Komunii św iętej. Istota przygotowania do p rz y j­ m owania Eucharystii leży więc nie na płaszczyźnie w iary, ale na płaszczyźnie etycznego w ysiłku woli ludzkiej. Zjednoczenie z Chrystusem w Eucharystii nie jest ukazyw ane i przeżywane jako zjednoczenie z Chrystusem Zbaw icie­ lem i Odkupicielem, jako wszczepienie w Jego Tajem nicę Paschalną, ale jako zjednoczenie z Chrystusem — Oblubieńcem na wzór zjednoczenia z Nim dusz zbawionych w niebie, z drugiej strony znów E ucharystia pojm ow ana jest jako środek i jako pewnego rodzaju lekarstw o m ające wspomóc słabą wolę ludzką w jej dążeniu do etycznej doskonałości. Takie pojm owanie Eucharystii w aspekcie m oralnym znów z kolei sprzyja tendencjom indyw idualistycznym w kulcie eucharystycznym .

W szystkie ukazane powyżej tendencje m niej lub więcej zaciążyły na tr a ­ dycyjnej koncepcji katechezy i pobożności eucharystycznej. Oczyszczenie kultu eucharystycznego z tych wszystkich naleciałości i braków jest w łaśnie zam ie­ rzeniem i celem In stru kcji o Kulcie T a jem nicy Eucharystycznej z 25.V. 1967 r.

K a t e c h e z a e u c h a r y s t y c z n a w n o w y m u j ę c i u

Nowa In strukcja o Kulcie T a jem nicy E u ch arystyczn ej, podając na wstępie .ogólne zasady katechezy eucharystycznej, nigdzie w prost nie zajm uje stano­

wiska wobec pewnych braków ujęcia tradycyjnego, zadaw alając się pozytyw ­ nym zarysowaniem program u tej katechezy.

N ietrudno jednak zauważyć, że ten pozytywny w ykład zawiera w sobie wszystkie elem enty wym agane do zaradzenia brakom tradycyjnego ujęcia katechezy eucharystycznej.

Przede w szystkim uderza nas zupełne odejście od trydenckiego schem atu tej katechezy z jej charakterystycznym trójpodziałem na aspekt obecności, ofiary i pokarm u. Nowa Instrukcja mówi zawsze całościowo o Tajem nicy eucharystycznej, obejm ując tym term inem w szystkie jej aspekty. Całościowe podejście do tej tajem nicy jest więc pierwszym charakterystycznym rysem katechezy eucharystycznej epoki Vaticanum II.

Mówiąc o Tajem nicy eucharystycznej In stru k cja ma na uwadze przede wszystkim jej zasadniczą postać, o ile jest ona o b c h o d e m P a m i ą t k i P a n a (celebratio M emorialis Domini), będącej zarazem o f i a r ą i u c z t ą o f i a r n ą w e w s p ó l n o c i e l u d u B o ż e g o . Jeżeli a. 6 zaleca, aby katecheza ukazyw ała tajem nicę eucharystyczną jako ośrodek całego życia Kościoła, to ma na myśli tajem nicę eucharystyczną nie w sensie tajem nicy obecności C hrystusa w postaciach eucharystycznych przechowywanych w t a ­ bernakulum , ale s p r a w o w a n i e E u c h a r y s t i i . To w łaśnie spraw o­ wanie Eucharystii, a więc msza święta jako rzeczywistość dynamiczna, jako wydarzenie, jako „c e 1 e b r a c j a ”, jako zgromadzenie ludu Bożego, jest n a ­ praw dę ośrodkiem całego życia chrześcijańskiego zarów no dla całego Kościoła jak i dla m ie jsc ow y ch wspólnot tegoż Kościoła (a. 6). Tylko tak pojęta Eucha­ rystia należycie w yraża i przedziwnie spraw ia uczestn ictw o w ży ciu B ożym i jedność ludu Bożego a więc to, co stanowi istotę Kościoła. Tajem nica eucha­ rystyczna pojęta jako celebracja eucharystyczna jest więc znakiem który w y ­ raża, objaw ia tajem nicę Kościoła i zarazem ten Kościół buduje i urzeczyw ist­ nia. P rze z Eucharystię ustawicznie ż y je i w zra sta Kościół (a. 7).

Zwróćmy uwagę na zasadnicze przesunięcie akcentów, jakie w yraża się w tych sform ułow aniach. Tu już nie „Boski W ięzień” w T abernakulum a więc

(14)

B IU L E T Y N O D N O W Y L IT U R G II 101

Eucharystia ujęcia w aspekcie statycznym , jako „sakram ent trw a ły ” stanowi centrum życia Kościoła, ale dynamiczna rzeczywistość celebracji Pam iątki P ana czyli zgromadzenia eucharystycznego! Tylko o tym zgromadzeniu bo­ wiem można powiedzieć, że ono w yraża i buduje Kościół. Tu bowiem głoszenie Ewangelii C h ry stu s o w ej zgrom adza w iernych i tu spraw ow an a je st tajemnica W ieczerzy P ań skiej, a b y przez Ciało i K r e w Pana zespalali się z sobą ściśle w s z y s c y bracia w s p ó ln o ty (a. 7). W ten sposób tajem nica eucharystyczna staje się ośrodkiem Kościoła miejscowego, w yrażając go i budując skutecznie. Od razu widać, że Eucharystii ujm ow anej wyłącznie i jednostronnie w aspekcie obecności tylko w jakim ś bardzo ograniczonym zakresie można przypisać rolę w yrażania i budow ania Kościoła.

Nowe spojrzenie na tajem nicę eucharystyczną w aspekcie całościowym i dynamicznym, jakie znajdujem y w Instrukcji, oznacza więc przezwycię­ żenie tej jednostronności, która została powyżej określona jako pragm atyzm eucharystyczny. Równocześnie zaś to spojrzenie, które ujm uje Eucharystię przede wszystkim jako zgromadzenie, będące znakiem Kościoła jako wspólnoty i jedności i w swojej funkcji tw orzenia i budow ania tej wspólnoty, przeciw ­ staw ia się zdecydowanie tendencjom indyw idualizm u eucharystycznego.

Zwrócenie uwagi w katechezie (a. 9) na różne sposoby Chrystusowej obec­ ności w liturgii przeciw staw i się skutecznie tendencjom m aterializm u eucha­ rystycznego. Jeżeli uw ydatni się należycie obecność C hrystusa w Jego słowie, w zgromadzeniu w iernych oraz w osobie celebrującego kapłana, w tedy już nie tak łatw o ulegnie się niebezpieczeństwu prostego utożsam iania hostii z J e ­ zusem, w sensie pewnego „zam ykania” go w przestrzennych i m aterialnych ram ach. Eucharystia będzie w tedy ujm ow ana jako jeden ze sposobów obec­ ności i działania Chrystusa, Uwielbionego Pana, będącego „po praw icy O jca”. Podkreślenie realnej obecności Chrystusa w E ucharystii zaś nie może w niczym umniejszać rzeczywistości i ważności innych sposobów Jego obecności w zgro­ madzeniu eucharystycznym (a. 9).

W pełni przeciw staw i się niebezpieczeństwu m aterializm u eucharystycz­ nego i magicznego pojm ow ania sakram entu należyte uw ydatnienie w k a te ­ chezie związku między liturgią słowa a liturgią eucharystyczną (a. 10). P aste­ rze powinni uwidaczniać w iernym , że związek ten jest głęboki bo p rze p o w ia ­ danie słowa w y m agan e jest do samego szafarstw a sakram en tów , jako że są one sakram en tam i w iary, rodzącej się i zasilającej ze słowa (a. 10 — cyt. z Dekr. o Posł. i Życiu kapł., 4). Ważność liturgii słowa w tym się wyraża, że rozbudza i zasila ona w iarę, która jest nieodzownym w arunkiem owocnego i skutecznego łączenia się sakram entalnego z Tajem nicą Paschalną Chrystusa w Eucharystii.

Można w tym m iejscu uczynić dygresję na tem at lokalizacji miejsc p rz e­ chowywania E ucharystii w kościele. Problem u tego nie można rozwiązać według kryteriów czysto zewnętrznych i m aterialnych, pytając, które miejsce jest najbardziej godne, centralne czy widoczne. Problem trzeba postawić na innej płaszczyźnie pytając, jaki sposób umieszczenia tabernakulum najlepiej będzie służył rozbudzeniu i pogłębieniu w iary w m isterium Eucharystii. B ę­ dzie to więc taki sposób, który najlepiej pozwoli w ykorzystać i uwydatnić elem enty liturgii stojące w służbie w iary i m ające ją przygotować do spot­ kania sakram entalnego z Chrystusem . Te elem enty to przede wszystkim — słowo i znaki względnie symbole. Należyte ich w ykorzystanie w służbie p e ­ dagogii w iary będzie postulowało inne zlokalizowanie tabernakulum niż to, które narzuca się spontanicznem u i „m aterialistycznem u” m yśleniu.

Dalszy arty k u ł (11) In stru k cji zaleca szczególne uwzględnienie w k a te ­ chezie eucharystycznej praw dy o powszechnym kapłaństw ie w iernych. Dzięki tem u w ierni poznają lepiej miejsce, przysługujące im w liturgicznym zgro­ madzeniu oraz role, którą m ają do spełnienia w czynności eucharystycznej. W ten sposób zażegnane zostanie niebezpieczeństwo klerykalizm u euchary­

(15)

1 0 2 B IU L E T Y N O D N O W Y L IT U R G II

stycznego, uznające jedynie aktywność urzędowego kapłana w liturgii. A rty ­ kuł 12; nakazujący w yjaśniać w katechezie istotę czynnego uczestnictwa we mszy św., ukazuje drogę do przezwyciężenia legalizm u eucharystycznego. To czynne uczestnictwo polega przede wszystkim na tym, że w ierni jako człon­ kowie świętego ludu Bożego w raz z kapłanem , czują się podmiotem ofiary eucharystycznej i pomni na mękę, z m a r tw y c h w s ta n ie * i chwałę Pana

,

składają Bogu dzięki i ofiarują nieskalaną ż e r tw ę nie ty lk o p rze z ręce kapłana

,

ale razem z nim. Drugim istotnym punktem czynnego uczestnictwa jest łączenie się z Bogiem i innym i wiernym i przez sakram entalną komunię świętą. Przez p rzyjęcie Ciała Pańskiego doskonali się ich łączność z Bogiem i yizajem m i ę ­ d z y sobą (a. 12). Tworzenie wspólnoty ludu z Bogiem i pomiędzy sobą w C hry­ stusie jest bowiem celem E ucharystii i dlatego na w spół-urzeczywistnianiu tego celu polega czynny udział we mszy św.

Omawiany a rty k u ł przynosi także zasadnicze dowartościowanie mom entu „opus operantis” we mszy św. pow tarzając za św. Tomaszem, że O fiara ta

sku tek sw ó j osiąga ty lk o w tych, k tó r z y przez wiarę, i miłość łączą się z mękę Chrystusa... Im zaś w y ch o d zi na korzyść m n iej lub w ięcej w miarę ich p o ­ bożności (Summa theol., III, q. 79, a. 7, ad. 2). W ten sposób zamyka się drogę do wszelkiego niewłaściwego, magicznego pojm ow ania nauki o „opus opera- tum ” sakram entu.

A rtykuł 13 wreszcie w skazuje drogę do właściwego ustaw ienia w k a te ­ chezie problem u stosunku m oralności do sakram entu. Przeciw staw iając się wszelkiem u antropocentrycznem u moralizmowi, przypom ina Pawłową naukę 0 chrześcijańskim nowym istnieniu w Chrystusie, które ma się stać podstaw ą nowego sposobu życia i postępowania. M oralność chrześcijańska nie tyle w y­ rasta z ludzkiego w ysiłku etycznego w spartego łaską (teza w gruncie rzeczy sem i-pelagiańska), ale z nowego e s s e i n C h r i s t o wyrażającego się w chrześcijańskim a g e r e . Dlatego Wierni powinni w ży ciu i obyczajach zac h ow yw ać to, co p rze z wiarę i sakram ent o trz ym a li w spraw owan iu Eucha­ rystii. Niech więc dołożą starań

,

by z ochotą całe życia sw e spędzali w mocy niebiańskiego posiłku, uczestnicząc w śmierci i z m a r tw y c h w sta n iu Pańskim.

W szczególności E ucharystia m usi być korzeniem i ośrodkiem wychowania do ducha wspólnoty. Eucharystia jest bowiem znakiem zobowiązującym 1 uzdalniającym do budowania jedności Kościoła przez miłość.

KS. FRANCISZEK BLACHNICKI

III. PRAKTYKA ODNOWY

1. Kom entarz rubrystyczny do Instructio altera

Z dniem 7. III. 1965 r. zapoczątkowana została posoborowa odnowa liturgii, na mocy pierwszej instrukcji wykonawczej Inter oecumenici z dn. 26. IX. 1964 r. Po upływie ponad dwóch lat odnowa ta postąpiła poważnie naprzód. Wzrosło przede w szystkim zrozumienie wagi problem u u duchowieństwa, a u wiernych pełne otw arcie się na udział w odnowionej liturgii. W okresie tym napłynęło do Stolicy Apostolskiej ze strony w ielu konferencji episkopatów, poszcze­ gólnych biskupów, kapłanów i w iernych szereg życzeń, aby znieść niektóre gesty i form y obrzędowe, które z racji swego pochodzenia lub znaczenia, oka­ zały się albo w prost zbędne, albo obce dla m entalności współczesnego czło­ wieka, tak aby pastoralny cel uczestniczenia w liturgii mógł być osiągnięty i łatw iej i skuteczniej.

Z tych życzeń i doświadczeń zrodziła się druga instrukcja wykonawcza Rady dla W ykonania Konstytucji o Liturgii z dnia 4. V. 1967 Tres abhinc annos

.

(16)

B IU L E T Y N O D N O W Y L IT U R G II 103

Kilku członków wspom nianej Rady, z natury rzeczy ludzie bardzo zorien­ tow ani w przedmiocie, opublikowało do wym ienionej instrukcji kom entarz, zamieszczony w: N otitiae (3/1967 s. 169—194), ukazujący założenia, z których w ynikają konkretne postanow ienia oraź ogólny kierunek, ku którem u zmierza cała odnowa liturgii przede wszystkim m szalnej. Na kom entarzu tym opiera się poniższe omówienie.

W y b ó r f o r m u l a r z y m s z a l n y c h

In stru k cja postanaw ia: Poza okre sem Wielkiego Postu

,

w dniach 3 klasy można odpraw ia ć albo Mszę zgodną z oficjum dnia albo Mszę odpowiadającą wspomnieniu dokonanemu w Laudes. W te j M szy można użyć koloru oficjum dnia, zgodnie z n. 323 K ode ksu ru b ryk (a. 1).

Postanowienie tego punktu instrukcji rozszerza to, co było znane już w wymienionym Kodeksie Rubryk, a mianowicie, że w dnie 4 klasy można było odpraw iać Mszę ze św ięta jedynie kommemorowanego. Obecnie, poza Wielkim Postem, możliwość ta rozciągnięta została także na dnie 3 klasy. Dzięki tem u można obecnie odprawiać Msze niektórych świętych, które po­ przednio nigdy nie mogły dojść do głosu np. dnia 10 listopada zam iast Mszy 0 św. A ndrzeju z Awelinu, wyznawcy, można odpraw ić Mszę o św. Tryfonie 1 towarzyszach, męczennikach. Dlatego też w adwencie można odprawiać Msze z ferii w święta 3 klasy, dzięki czemu można będzie głębiej podkreślać duchowe treści tego okresu roku liturgicznego. Dlatego też prawdopodobnie w przyszłej reform ie roku liturgicznego poszczególne ferie tego okresu otrzy­ m ają własne oracje, a być może naw et pełne form ularze mszalne. Pewnym wyjściem na przeciw w tym względzie jest wprow adzenie lekcjonarza ferial- nego, przewidującego odpowiednią możliwość doboru czytań mszalnych. Dzięki temu, oprócz bogatego źródła treści dla życia duchowego wiernych otwiera się przy tym większa swoboda, w określonych granicach w prawdzie, w kształ­ towaniu k u ltu świętych i podkreślaniu ich roli w życiu Kościoła. Swoboda ta odpowiada bardziej duchowym potrzebom wiernych oraz duchowi odnowy liturgii.

We Mszy święta lub ferii wspomnianych jedynie w Laudes można używać szat koloru właściwego tejże Mszy lub szat koloru dnia. Pierwsza z tych moż­ liwości jest właściwsza. Przew idyw ał ją już Kodeks R ubryk dla Mszy 4 klasy. Obecnie w kolorze dnia można odprawiać Mszę oficjum kommemorowanego, chociażby kolory te różniły się między sobą. Rozwiązanie takie przewidziano z racji praktycznych, aby uniknąć niedogodności, któraby praktycznie mogła zrodzić, gdyby trzeba było przygotowywać, tam gdzie odpraw ia więcej k ap ła­ nów, szaty różnego koloru.

Jednak w w otywach 1, 2 i 3 klasy, a także we Mszach za zmarłych, należy używać koloru właściwego z tym, że Msze w otywne o charakterze radosnym nie mogą być odpraw iane w kolorze fioletowym np. Msza w drugi dzień 40-godzinnego W ystawienia.

We Mszy świętego lub ferii w okresie w ielkanocnym kommemorowanych w Laudes należy odmawiać „G loria”.

W y b ó r c z y t a ń m s z a l n y c h

Jeżeli Konferencja B isku pów danego kraju ze zwoliła na w p row adzenie Lekcjonarza na dni pow szedn ie w Mszach odpraw ia nych z lu dem , można go u żyw ać także w Mszach odprawianych bez udziału ludu, w ta kim w y p a d k u dozwolone jest czytan ie lekcji w ję z y k u n a ro d o w y m (a. 2).

Lekcjonarza ferialnego można więc używać nie tylko we Mszach odpra­ wianych z udziałem w iernych, ale także w odpraw ianych pryw atnie. Różno­ rodność bowiem czytań mszalnych ma być źródłem pobożności nie tylko dla

(17)

1 0 4 B IU L E T Y N O D N O W Y L IT U R G II

wiernych ale także dla kapłanów, nie biorących udziału w liturgii wspólnoty eucharystycznej. Pow tarzanie w ciągu tygodnia czytań niedzielnych lub z Commune jest często nużące, liturgia zaś nie znosi zbyt częstych powtórzeń, stąd usunięcie w ielu oktaw niegdyś flbchodzonych. Temu pow tarzaniu więc ma zaradzić, w prow adzenie czytań ciągłych tekstów biblijnych, by szerzej 1 obficiej zastaw ić stół Słowa bożego, także kapłanom nie w łączającym się do norm alnej liturgii spraw ow anej społecznie.

Mimo iż w odpraw ianiu Mszy pryw atnie obowiązuje język łaciński w ca­ łości, jednak czytania brane z lekcjonarza w myśl powyższego arty k u łu mogą być dokonywane w języku ojczystym.

L ekcjonarz ferialny zawiera perykopy biblijne także na niektóre ferie 2 klasy np. na ferie adw entowe od 17 do 23 grudnia. Ponadto są niektóre dni liturgiczne 2 klasy, które ściśle należą do Proprium de tempore, dlatego do­ brze się stało, że we wzorcowym w ydaniu lekcjonarza rzymskiego w dni te przewidziano czytania własne. Z pewnością w przyszłości dni te otrzym ają pełne form ularze własne.

W w ypadku gdy jakiś form ularz przew iduje w łasną Lekcję lub Ew an­ gelię, w tedy oba czytania należy brać z tejże Mszy. Lekcjonarza ferialnego należy używać także we Mszach sobotnich o Najśw. M aryi Pannie, ponieważ są one specjalnego rodzaju Commune, a nie własne.

N iektóre święta 3 klasy i kommemorowane m ają czytania w łasne w zna­ czeniu ścisłym. Są to: św. Tymoteusza (24. I), Nawrócenia św. Paw ła (25. I). Objawień M atki Bożej w Lourdes (11. II), św. G abriela A rchanioła (24. III), Boleści M atki Bożej (piątek po I niedzieli Męki Pańskiej), św. B arnaby (11. VI), W spomnienia św. Paw ła (30. VI), M atki Bożej z Góry K arm elu (16. VII), św. M arii M agdaleny (22. VII), św. M arty (29. VII), Ścięcia św. Jan a Chrzci­ ciela (29. VIII), Aniołów Stróżów (2. X) i św. R afała A rchanioła (24. X).

Zrealiozwanie w pełni niektórych norm m ających na celu uproszczenie pewnych przepisów mogłoby grozić swego rodzaju zubożeniem, ponieważ łączy się z w yelim inow aniem kommemoracji, m odlitw nakazanych, a do tego Msze wotywne, zwłaszcza odpraw iane za zm arłym i w czarnym kolorze są także mniej mile widziane. Zubożeniu tem u zapobiega postanow ienie art. 3 om aw ia­ nej instrukcji.

W dniach powszednich w ciągu roku, kiedy bierze się tekst Mszy z po­

przedniej niedzieli, zamiast modlitw z niedzieli można użyć jednej z modlitw w różnych potrzebach, zawartych w mszale, albo m odlitw z Mszy wotyw nych zawartych w mszale (a. 3).

Powyższy przepis pozwala na sporą swobodę w dobieraniu pewnych oracji i ubogacaniu w ten sposób form ularzy niekiedy często pow tarzających się. Temu ubogacaniu służy dobór odpowiednich czytań oraz swoboda doboru oracji. Z form ularzy niedzielnych pozostałyby więc jedynie niezmienione śpie­ wy procesjonalne (antyfony na wejście, ofiarow anie i Komunię) oraz m iędzy- lekcyjne w raz ze śpiewem na procesję do czytania Ewangelii. Śpiewy te, zwłaszcza w niedziele per annum , są bez specjalnego wyrazu liturgicznego i dlatego mogą być użyte także dla w yrażenia różnych treści w odmiennym kontekście.

Oracji ad diverse, jest w mszale kilkadziesiąt, mszy wotywnych kilkanaście. Zarówno w oracjach jak i we mszach w otywnych znajdują się bardzo piękne i bogate w treść teksty liturgiczne. Z bogactw tych można obecnie czerpać obficie, zwłaszcza jeśli teksty te są odm aw iane w języku zrozumiałym dla wiernych i w yjaśniane w odpowiednim kom entarzu liturgicznym .

R e d u k c j a o r a c j i m s z a l n y c h

We Mszy należy odmawiać jedną modlitwę. Dodaje się jednak do niej drugą modlitwę z jednym zakończeniem stosownie do rubryk a) modlitwę obrzędową.... b) modlitwę we Mszy w otyw nej dziękczynnej... (art. 4).

(18)

B IU L E T Y N O D N O W Y L IT U R G II 1 0 5

Sygnalizowane od w ielu lat pragnienie liturgistów , aby we Mszy odm a­ wiać jedną tylko orację, bez mnożenia kom m em oracji, nareszcie się spełniło. Om awiana instrukcja stanowi tw ardą fasadę odm aw iania jednej tylko m od­ litw y. Dom agają się tego racje psychologiczne: kolekta bowiem odmawiana przez celebransa po zebraniu się zgromadzenia liturgicznego i odpowiedniej zachęcie jednoczy m odlitw y wszystkich obecnych. Nie m a więc potrzeby w y­ rażania dodatkowo pewnych próśb lub w zyw ania innego jeszcze świętego 0 pośrednictwo w tej m odlitw ie. W ynikałaby bowiem dodatkow a niedogodność 1 nieodpowiedniość psychologiczna w postaci dw ukrotnego kończenia oracji, zwłaszcza że odmawia się ją lub śpiewa w języku ojczystym.

Pierw sze próby uproszczenia przepisów dotyczących oracji mszalnych podjęte były w 1955 r. gdy zniesiono tzw. m odlitw y okresowe oraz komme- m oracje oktaw i wigilii. W 1960 r. (Kodeks Rubryk) przyjęto zasadę, że we Mszy można odm awiać najwyżej 3 oracje, granicy zaś tej nie można było przekraczać pod żadnym pozorem. W prowadzenie do liturgii języka ojczystego pociągnęło za sobą konieczność dalszego uporządkow ania w tym przedmiocie. Dokonano tego mocą om awianej instrukcji staw iając żelazną zasadę jednej tylko oracji m szalnej.

W niektórych jednak w ypadkach przewidziano możliwość a naw et ko­ nieczność odm aw iania dodatkowych oracji, zawsze jednak pod jednym zakoń­ czeniem. Jedne z tych oracji są obowiązujące inne zaś dowolne tylko. Do pierwszych należą tzw. oracje obrzędowe lub rytualne, ponieważ m ają bez­ pośredni związek z rytem złączonym w ew nętrznie ze Mszą św. jak np. z r a ­ cji udzielania święceń kapłańskich wszystkich stopni, uroczystego poświęce­ nia opata, opatki i dziewic, zaw ierania związku małżeńskiego (tzw. ślub rzym ­ ski udzielany w czasie Mszy św.), względnie niektóre oracje z okazji rocznic dotyczących Kościoła powszechnego (papieskie) lub partykularnego (biskupie).

Inne natom iast są dowolne ponieważ dotyczą potrzeb raczej p a rty k u la r­ nych np. śluby zakonne, rocznice święceń kapłańskich.

W ypadki kiedy należy lub można odmówić dodatkow ą orację pod jednym zakończeniem om awiana instrukcja wylicza nie przykładowo tylko (exempla- tive) lecz taksatyw nie (taxative). Oznacza to, że niewyliczone należy uważać za zniesione. Zniesiono więc oracje takie, które dotychczas nie mogły być opuszczane (num ąuam omitendae) np. niedzieli, ferii adwentowych i w ielko­ postnych, tzw. oracje nierozdzielnie złączone, a także orację o Najśw. S a k ra­ mencie, gdy ktoś jeszcze odpraw iał Mszę św. coram Sanctissimo exposito, w brew zakazowi zaw artem u w instrukcji Eucharisticum m ysterium z dnia 25. V. 1967 r. (art. 61).

Pozostaje jednak nadal m odlitw a odm aw iana nad ludem (po postcommu- nio) w okresie Wielkiego Postu, ponieważ jest ona stałym i odrębnym ele­ m entem w form ularzu mszalnym, którego nigdy nie wiązano co do liczby i znaczenia z oracjam i mszalnymi.

Pozostają ponadto kom m em oracje świętych i ferii w Brewiarzu, według zasad zaw artych w Kodeksie Rubryk.

N iektóre szczególne potrzeby np. oracje dodaw ane z racji niedzieli m i­ syjnej znajdą lepsze miejsce w m odlitwie powszechnej czyli w iernych.

Dzięki uporządkow aniu spraw y m odlitw m szalnych wiele z nich otrzyma godniejsze m iejsce we Mszach, skoro będzie można używać ich jako głównych oracji mszalnych, gdy w ferie 4 klasy będą używane form ularze niedzielne. Dzięki tem u wydobędzie się z zapomnienia wiele bezcennych modlitw, które staną się częścią żywej chwalby Kościoła i nadadzą szczególny wyraz litu r­ giczny modłom zgromadzenia liturgicznego.

W związku z redukcją kom m em oracji do jednej tylko oracji nie ma już więcej m iejsca na tzw. im peraty, czyli m odlitw y nakazyw ane przez biskupów. W 1960 r. ograniczono ich liczbę i dnie w które można je było odmawiać. Obecnie zostały zniesione zupełnie. Od tej pory znajdą one swe właściwe

Cytaty

Powiązane dokumenty

Uskarżał się również papież Leon Wielki, że gdy po odjeździe Genzeryka odbywały się w kościołach rzymskich dziękczynienia, na uroczystości przybyło

Książka została wydana bardzo starannie, zaopatrzona w indeks nazwisk, ilu­ stracje, na dobrym papierze, w twardej okładce i obwolucie, tak że nie tylko z racji

[r]

Autor referatu proponuje sposób przedstawiania popisów oratorskich w obrębie kultury widowiska przy pomocy reguł dostarczanych przez teorię retorycznę, pozostawia

Jedną z istot­ nych jego cech jest opisowa, plastyczno-malarska konstrukcja obrazu, wzbogacona silnym ładunkiem emocjonalnym.. W młodopolskim opisie Rosja jest krajem

Wśród nich za najważniejsze dla semantyki utworu uznano nawią­ zanie, poprzez postać Ryszarda III, do mitu Prometeusza.. Anali­ za służy przedstawieniu mechanizmu

Artykuł Jest precyzyjnym opisem inscenizacji połączonym z analizą motywu jedzenia, rozbudowanego przez reżysera w sto­ sunku do tekstu wystawianych

[r]