• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Wodzisławskie. R. 8, nr 48 (410).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Wodzisławskie. R. 8, nr 48 (410)."

Copied!
36
0
0

Pełen tekst

(1)

CMYK

WTOREK 27 listopada 2007 Nr 48 (410)

Rok VIII Nr indeksu 323942 ISSN 1508-8820 cena 2 zł (w tym 7% VAT)

nw@nowiny.pl nowiny.pl

WODZISŁAW

Dość tego!

Mieczysław Gęba to człowiek, który wraz z sąsiadami odsłonił prawdę o urzędnikach staro- stwa i nielegalnie działającej fir- mie zwożącej do Wodzisławia śmierdzące odpady. Dzisiaj ma problemy. Urzędnicy tygodniami rozpowszechniali zdjęcia, które miały być dowodem na nielegal- ne działanie wodzisławianina.

Więcej – s. 9

RYDUŁTOWY

Kto omija przepisy?

Lokatorzy mieszkający w blo- kach Spółdzielni Mieszkanio- wej Orłowiec czują się oszukani.

Twierdzą, że prezes spółdziel- ni robi wszystko, by sprzedać mieszkania drożej. Sprawą zaj- mie się prokuratura.

Więcej – s. 9

WIĘCEJ NA STRONIE 20 WIĘCEJ NA STRONIE 16

WODZISŁAW

Będzie spółka

Dyrektor Służb Komunalnych Miasta zrezygnował z zajmowa- nego stanowiska. Wcześniej zro- biła to jego zastępczyni Maria Kołodziejska. Osoby te mają od- mienną od prezydenta wizję co do przyszłości firmy. Więcej – s. 3

POWIAT

Telewizja TVT

Coraz więcej widzów ma nowa telewizja obecna już na terenie powiatu. Nadaje ona materiały o tematyce lokalnej. Można ją od- bierać nie tylko za pomocą zwy- kłej pokojowej anteny, ale także w pakiecie telewizji kablowej.

TVT można odbierać również z anten zbiorczych budynków wie- lorodzinnych. (red.)

RADLIN

Potrafią się bawić

Do Radlina zjechali prawdzi- wi mistrzowie. W sympatycz- nej atmosferze bawili się m.in.:

brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w Sydney, mistrz świata w trikach bilardowych oraz mistrz Europy w piekar- nictwie. Więcej – s. 14

WODZISŁAW

Napisał za dużo?

Ku zdziwieniu mieszkańców firma Zielony Śląsk, zajmują- ca się odzyskiem odpadów, nie wyniosła się jeszcze z dzielnicy Wilchwy. Urzędnicy starostwa twierdzą, że wszystkiemu wi- nien jest prezydent Kieca.

Więcej – s. 5

KONKURS

DŻEM

W RADLINIE S uper babc

ia uperbabcia

S

S uper babc

ia uperbabcia

supe rnag rody supernagrody supe rnag rody supernagrody

WIĘCEJ NA STRONACH 18-19

ZBURZYMY

wiadukt wiadukt

W okolicy wiaduktu zginęły już trzy osoby, w tym dwie siedmioletnie dziewczynki. To jedno W okolicy wiaduktu zginęły już trzy osoby, w tym dwie siedmioletnie dziewczynki. To jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc w powiecie. – Wiadukt trzeba zburzyć! – twierdzą z najbardziej niebezpiecznych miejsc w powiecie. – Wiadukt trzeba zburzyć! – twierdzą mieszkańcy. Starosta długo miał inne zdanie. W ubiegłym tygodniu je zmienił. Twierdzi, mieszkańcy. Starosta długo miał inne zdanie. W ubiegłym tygodniu je zmienił. Twierdzi, że decyzja o rozbiórce zapadnie jeszcze w tej kadencji.

że decyzja o rozbiórce zapadnie jeszcze w tej kadencji.

WIĘCEJ CZYTAJ NA STR. 7

GWARKI

NA

CAŁEGO

MULTIIMPREZA WYSYŁAJ I WYGRYWAJ

Zapraszamy naszych Czytelników do udziału w niecodziennym konkursie. Do wygrania mamy aż 90 podwójnych wejściówek na imprezy Multikina. Jest to m.in. premiera filmu

„Hitman”, maraton filmowy z Quentinem Tarantino oraz koncerty Oueen i Depeche Mode (szczegóły na str. 16). By wygrać podwójną wejściówkę do Multikina wyślij do czwartku do godz. 12.00 SMS na numer 7101 o treści wg wzoru: NRG Multikino twoje imię i nazwi- sko (np. NRG Multikino Jan Kowalski). Koszt jednego SMS to 1,22 zł z VAT.

(2)

2

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 27 listopada 2007 r.

REKLAMA

AKTUALNOŚCI

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

n Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 455 68 66 e–mail: nw@nowiny.pl, nowiny.pl

n Redaktor naczelny: Rafał Jabłoński, raj@nowiny.pl (600 082 301) n Dziennikarze: Justyna Siwiak-Pasierb (501 020 114)

n Reklama: Grzegorz Zimałka, gz@nowiny.pl (606 698 903) n Redakcja techniczna: Adam Karbownik, ak@nowiny.pl n Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl n Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

n Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot n Druk: PRO MEDIA, Opole

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

0 600 082 301

Felieton

Skąd te sadystyczne ciągoty?

Prowadząc swój teatr oraz przykładając rękę do kształcenia kadr instruktorskich dla teatrów amatorskich, na każdym kroku spoty- kam się z ludźmi, dla których szczytem marzeń jest dostanie się do szkoły teatralnej. Wierzą w magiczną moc swego talentu, na któ- rym wreszcie może ktoś się pozna. Marzą o sławie. Zdają egzaminy wstępne do szkół aktorskich po kilka razy. Udaje się, bądź nie. Kto się dostaje do takiej szkoły musi przejść przez „fuksówkę” – czyli otrzęsiny, jakie fuksom – studentom pierwszego roku urządzają przez kilka tygodni października – tzw. „nestorzy” – studenci starszych lat.

Podczas tego obrzędu odbywającego się w godzinach nocnych na terenie uczelni przez kilka tygodni każdy fuks dowiaduje się, że dostał się do szkoły przez przypadek, a nie z powodu talentu. „Wszystko po to, żeby mu nie uderzyła do głowy woda sodowa” – wypowiada się o fuksówce absolwentka krakowskiej PWST – Joanna Niemirska, warszawska aktorka pochodząca z Bydgoszczy, która akurat niczego złego w swojej fuksówce nie dostrzegła.

Obejrzałam nagrany na DVD film z fragmentów fuksówki. Ofiara starszych kolegów, student – „zgnojony”– jak określał swój stan – pła- kał pod wpływem fuksówkowych upokorzeń, ale przez łzy wygłaszał złowieszczą wróżbę, że za rok się odkuje na „fuksach”.

Konrad Maj, psycholog społeczny: „Trudno to pojąć: dorośli, inte- ligentni ludzie, a pozwalają się tak upokarzać. Zamiast dać w gębę kolegom oprawcom – płaczą”. Katarzyna Bujakiewicz, aktorka:

„Jeśli tylko stworzy się niektórym okazję, to pokazują swoją władzę, wyższość, mają sadystyczne ciągoty. Zwłaszcza ci o małym poczuciu własnej wartości i z kompleksami (…)”.

Zaryzykowałabym pogląd, że pewne wzory zachowań fuksówkowych studentów „nestorów” rodzą się podczas zajęć na uczelni. Przecież nie wszyscy profesorowie to uznane sławy w świecie aktorskim…

Fuksówki odbyły się także w tym roku. W październiku będącym pierwszym miesiącem nauki studentów, na jednej z uczelni teatral- nych doszło do tragedii. W białostockiej filii warszawskiej PWST student wracający nad ranem z „fuksówki” miał wypadek samocho- dowy. W ciężkim stanie trafił do szpitala. Jego stan jest nadal poważny.

Gazeta „Polska” wydrukowała artykuł Konrada Dulkowskiego i Do- roty Kowalskiej „Lalki na łańcuchu”. Potem już w prasie huczało.

Rozgorzała dyskusja o tym, w co przerodziły się fuksówki. Zwolennicy

„fuksówki” mówią, że to forma zabawy studentów – aktorów.

„Fuksówki” nie są tylko incydentem, nieistotnym marginesem rzeczywistości. Mówią wiele o nas – ludziach, czego powinniśmy się wystrzegać. W latach siedemdziesiątych jeden z amerykańskich psychologów przeprowadził interesujące badania, mające sprawdzić zachowania ludzi nadzorujących innych oraz tych, którzy ich władzy są poddani. Grupa dwudziestu badanych została podzielona na dwa zespoły – więźniów oraz nadzorujących ich klawiszy. Już podczas drugiego dnia trwania eksperymentu klawisze znęcali się nad więź- niami. Ale uczestnikom eksperymentu pozostawiono daleko idącą swobodę. Każdy mógł się w dowolnym momencie wycofać. Nikt tego jednak nie zrobił, wobec czego znęcanie się i przemoc klawiszy nad więźniami zaczęła przybierać zastraszające rozmiary. Eksperyment zaplanowany na dwa tygodnie trzeba było przerwać już kilku dniach, żeby nie doszło do tragedii.

BAL SYLWESTROWY W VIVACIE ?

A MOŻE

W PAŁACU W WOJNOWICACH ? COKOLWIEK WYBIERZESZ,

BĘDZIE TRADYCYJNIE, WSPANIALE

Zaproszenia już do nabycia w obu lokalach:

Racibórz, Fabryczna 6, tel. 032 418 14 98 Wojnowice, Pałacowa 1, tel. 032 419 15 97 www.vivat.wwnet.pl www.palacwojnowice.wwnet.pl Henryk Wojtaszek, przewodniczący

Rady Miasta w Rydułtowach do radnego Zbigniewa Szurka

Rozumiem, że jak ktoś jest drobiazgowy, to mu się nawet krawat przewodniczącego rady może nie podobać.

cy tat tygodnia

645

Tyle obecnie miesięcznie „na rękę” dostanie stażysta przygotowujący się do zawodu. Wcześniej kwota ta wynosiła 467 zł. Podwyżkę spowodowała nowelizacja ustawy, która weszła w życie 26 października.

Liczba tygodnia

Ty Tadek, zobacz kto przyszedł… … nasze żony! Załóż to i udawaj… …misia Yogi.

fotogratka…

Tadeusz Chrószcz, wójt Marklowic i Henryk Siedlaczek, poseł PO

PRODUCENT OKIEN I DRZWI Z PCV SKŁAD MATERIAŁÓW

BUDOWLANYCH

44-313 Wodzisław Śląski ul. Ziemowita 2 (boczna Rybnickiej)

tel. (032) 454 60 74 e-mail. biuro@natex.pl

44-352 Czyżowice ul. Wodzisławska 44 tel./fax (032) 451 35 51 www.natex.pl www.natex.pl

Zadzwoń: tel. (032) 415 47 27 w.34, mk@nowiny.pl

Teraz możesz zyskać Promocja banerowa trwa

280 zł!

Dorota Nowak

reżyser Teatru Wodzisławskiej Ulicy, w 1998 r.

otrzymała tytuł Reżysera Roku w Teatrze Amatorskim

WODZISŁAW Nowe, aku- styczne podejście Łez do ich własnej muzyki okazało się strzałem w dziesiątkę. „Nar- cyz” czy „Agnieszka” w no- wych aranżacjach brzmią równie dobrze jak ich wersje pierwotne. Całość jest może mniej „skoczna”, ale pozwala przez to łatwiej skoncentro- wać się na tekstach wykony- wanych piosenek i powoduje, że kontakt wykonawców z od- biorcami staje się bliższy.

Koncert w WCK, który zor- ganizowano 21 listopada był przedsięwzięciem charyta- tywnym, z którego dochód

Podczas charytatywnego koncertu grupy Łzy zebrano 4 470 zł

Dziękuję Wam za dobre serce

Jak widać młodzież świetnie się bawiła Łzy zagrały akustycznie

FOT. JANUSZ BALLARIN (3)

przeznaczony został na reha- bilitację ucznia Zespołu Szkół Technicznych w Wodzisławiu – Krzysztofa Kosidra, który po wypadku na rowerze jest nie- mal całkowicie sparaliżowany.

Imprezę zorganizował Klub Wolontariatu przy dużym wsparciu WCK.

– Dziękuję zespołowi za ich dobre serce. Za to, że zechcie- li zagrać na tym koncercie – mówi Krzysztof. – Dzięku- ję także tym, którzy go zor- ganizowali oraz wszystkim, którzy na niego przyszli.

Krzysiek od dawna słu- cha Łez: – Ich muzyka jest

ponadczasowa, czasy się zmieniają a piosenki Łez są wciąż aktualne, są świetną

odskocznią od codzienno- ści – podkreśla.

Janusz Ballarin Grupa pochodząca z Pszowa dała z siebie wszystko

(3)

3

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 27 listopada 2007 r.

AKTUALNOŚCI

W skrócie

wydarzenia

PODATKI W GÓRĘ W Rydułtowach przedsiębior- cy zapłacą w przyszłym roku wyższy podatek. Taką decyzję podjęli na ostatniej sesji raj- cy miejscy. Podatek z 17,55 zł wzrośnie do 17,97 zł.

ANKIETA

Wydział Komunikacji i Transpor- tu wodzisławskiego starostwa obsługuje codziennie nawet kilkuset klientów. Z inicjatywy Tadeusza Skatuły, wicestarosty powiatu wodzisławskiego, w Wydziale Komunikacji i Trans- portu jeszcze do 10 grudnia prowadzona jest ankieta wśród klientów. Ma ona dać odpo- wiedź na pytanie, w jaki sposób podnieść jakość pracy urzędni- ków. Ankieta jest dostępna w wersji papierowej w siedzibie wydziału przy ul. Pszowskiej 92a, w Wodzisławiu, jak rów- nież w wersji elektronicznej na stronie internetowej powiatu:

www.powiatwodzislawski.pl.

50 PLUS

5 grudnia w Hotelu Gołębiew- ski w Wiśle odbędzie się ko- lejna konferencja Partnerstwa ponadnarodowego „50 plus”, które działa w ramach Inicja- tywy Wspólnotowej EQUAL.

Główny cel to kształcenie ludzi po 50-tce zagrożonych utratą pracy. Za realizację jednej z części programu odpowie- dzialne są władze powiatu wodzisławskiego. Konferencja odbędzie się z udziałem przed- stawicieli Wielkiej Brytanii, Belgii i Czech.

PRZEPROWADZKA Kończą się prace adaptacyj- ne w budynku po szkole pod- stawowej nr 4 przy ul. Raci- borskiej w Rydułtowach. Od nowego roku swoją siedzibę będzie miała tutaj rydułtowska biblioteka i Państwowe Ogni- sko Plastyczne.

POKAŻ ZDJĘCIA Urząd Miasta w Radlinie za- chęca mieszkańców do po- dzielenia się z informacjami i zdjęciami na temat miasta.

Informacje można nadysłać na adresem gci@radlin.pl.

Wybrane wiadomości zostaną zamieszczone w serwisie inter- netowym miasta.

REKLAMA

USŁUGI

STOLARSKIE

032 475 15 12

%

032 473 60 94 www.pbkompleks.pl

Przedsiębiorstwo Budowlane Kompleks Sp.j.

ul. Ks. Kard. St. Wyszyńskiego 18a, 44-338 Jastrzębie Zdrój

PB Kompleks zaprasza

do zapoznania się ze swoją ofertą:

w meble biurowe i zabudowy wnęk, garderoby w meble pokojowe i kuchenne

w meble gabinetowe

w zabudowy specjalistyczne - apteki, szpitale, salony kosmetyczne

w lady restauracyjne i barowe w nietypowa stolarka budowlana

w aranżacja wnętrz z komputerową wizualizacją

Koszt jak za poczenie lokalne wg stawki operatora.

Promocja wana do 31.12.2007 r. RRSO dla kredytu 5000 z w 18 ratach wynosi od 13,32%. Karencja obejmuje kredyty rozoone na maks. 24 raty.

Zapraszamy do placówki eurobanku, – Wodzisaw lski, ul. Kubsza 28, tel. (032) 453 19 56, 0 693 948 902.

jeden kredyt dwie promocje

5,9% i 3 miesice bez rat

INFOLINIA: 0801 003 178

kom. 0503 189 556, 0503 189 559

ŁATWY KREDYT

bez zdolności kredytowej w BIK

Wiemy gdzie szukać dla Ciebie kredytu wdecyzja od 15 minut

wkredyt na telefon wmożliwy dojazd

WODZISŁAW Zgodnie z pier- wotną koncepcją SKM miały być podzielone na dwie od- rębne instytucje. Działy zaj- mujące się zielenią miejską i drogami zamierzano prze- kształcić w jednostkę budże- tową miasta. Z kolei działy odpowiedzialne za zbieranie i segregację odpadów miały zostać spółką. W tym przy- padku szansa na uzyskanie dodatniego wyniku finanso- wego jest niemal pewna.

Sytuacja się jednak zmie- niła. Okazało się, że podział SKM na dwie odrębne jed- nostki jest prawnie niemoż- liwy. – Ustawodawca nie przewidział takiej sytuacji.

Mówi się o przejęciu zo- bowiązań podmiotu przez nowo tworzoną spółkę. Jest jeden do jednego. Nie ma mowy o trzeciej jednostce – mówi Dariusz Szymczak, wiceprezydent Wodzisła- wia. Nie ukrywa on, że od początku był zwolennikiem

RYDUŁTOWY Radni podjęli decyzję o połączeniu Szko- ły Podstawowej nr 2 i Gim- nazjum nr 2, które znajdują się przy ul. Raciborskiej. Od przyszłego roku szkolnego będzie się tutaj mieścił Ze- spół Szkół nr 2. Do 1999 roku funkcjonowała tutaj ośmio- klasowa podstawówka. O po- dziale zdecydowała reforma oświaty, która wprowadziła gimnazja.

– Przyznam, że dla mnie był to twór sztuczny. Dzie- ci korzystały z tej samej bi- blioteki, sali gimnastycznej, boiska. Chodziły po tych sa- mych korytarzach. Niestety, przez wiele lat przepisy nie pozwalały na połączenie

Zamiast dwóch osobnych placówek będzie zespół szkół

Skończyli z fikcją

szkół. Dopiero od niedawna jest to możliwe – tłumaczy Damian Moric, naczelnik Wydziału Oświaty, Kultury, Sportu i Zdrowia w ryduł- towskim magistracie.

Dzięki połączeniu placó- wek zarządzanie całością będzie skupione w jednych rękach i jak mówi sam na- czelnik skończy się przerzu- canie odpowiedzialności. Od września w Zespole Szkół nr 2 będzie zatrudniony je- den dyrektor, którego będzie wspierało dwóch wicedyrek- torów.

– Dla uczniów i ich rodzi- ców oprócz nazwy nic się nie zmieni – mówi Damian

Moric. (j.sp)

Wiele wskazuje na to, że Służby Komunalne Miasta nie będą podzielone. Przekształcenie ich w spółkę jest coraz bliższe.

Spółka Koniecznie Miejska

przekształcenia całych SKM w spółkę. – To najbardziej uzasadniony ekonomicznie wariant – twierdzi Szym- czak.

Nowa spółka będzie jed- nostką ze stuprocentowym udziałem miasta. Konieczne jest jej doinwestowanie. Po- trzeba ok. 2,6 mln zł. Priory- tetem jest zakup za ok. 500 tys. zł sita bębnowego do se- gregacji odpadów nieworko- wanych i unowocześnienie linii sortowniczej.

Władze miasta zapewniają, że pracownicy SKM nie mają się czego obawiać. Wszyscy zostaną zatrudnieni w spół- ce na identycznych warun- kach.

Ostateczna decyzja co do przyszłości SKM należy do radnych. Podejmą ją na sesji 29 listopada. Jeśli przyjmą wariant prezydenta, nowa spółka będzie zarejestrowa- na najpóźniej za pół roku.

(raj)

RADLIN W Urzędzie Miasta doszło do spotkania stron zainteresowanych rozwiąza- niem kwestii dopłat do ciepło- ciągu, którego właścicielem jest Zakład Gospodarki Ko- munalnej. Korzysta z niego już tylko nieco ponad połowa mieszkańców, którzy przyłą- czyli się do sieci na początku lat 90–tych. Tak niewielka liczba odbiorców powoduje, że sieć przynosi straty.

Pomysł jest tylko jeden Na wrześniowej sesji rad- ni nie zgodzili się, by po raz kolejny dotować nierentow- ną sieć. W związku z tym w budżecie ZGK powstanie dziura w wysokości około 46 tys. zł.

Jedynym wyjściem w opi- nii władz miasta jest podłą-

czenie się do sieci dawnych użytkowników. – Innego wyj- ścia za bardzo wasze miasto nie ma. Musicie próbować nakłonić tych, którzy od sie- ci się odłączyli do powrotu. Z ekologicznego punktu widze- nia to, co u was się dzieje, to krok wstecz – wyjaśnił Emil Hławiczka, specjalista od ciepłownictwa, zaproszony na spotkanie przez jednego z mieszkańców.

– Pytanie jak to zrobić?

Czy państwo mają jakieś pomysły? – pytał zebranych Piotr Śmieja.

Zaniedbania z przeszłości

Dyskusja nie przyniosła rozwiązania. Natomiast po raz kolejny uwidoczniły się pretensje pod adresem mia-

W dalszym ciągu brak pomysłów na rozwiązanie problemu nierentownej sieci ciepłowniczej

MUSZĄ WRÓCIĆ MUSZĄ WRÓCIĆ

sta. – Do 2005 roku problem ciepłociągu w ogóle nie ist- niał. Dlaczego? Czy wtedy wszystko było w porządku?

Nie, ale miasto czekało nie wiadomo na co, a straty z roku na rok wzrastały – mó- wił jeden z mieszkańców.

– Już wcześniej wysyłałem pisma z zapytaniem, co miasto planuje zrobić z sie- cią, ale odpowiedzi do dziś żadnej nie otrzymałem.

Przez wasze zaniedbania mieszkańcy bloków mówią, że muszą dopłacać do nasze- go ciepła – denerwował się mężczyzna.

Swoją opinię wyraził też radny Henryk Rduch. – My nigdy nie dojdziemy do żad- nego rozwiązania, dopóki na tej sali nie pojawią się właściciele pozostałych ist- niejących w mieście ciepło- ciągów. Tylko wtedy można będzie wypracować jakieś wspólne stanowisko – mówił Rduch. Nawiązał w ten spo- sób do tego, że najbardziej opłacalne sieci ciepłownicze pozostały własnością pry- watnych przedsiębiorstw, które odkupiły je od kopal- ni. Miasto starało się o ich przejęcie, ale źle wypełnione wnioski sprawiły, że nie zo- stało w ogóle dopuszczone do przetargu.

Będą rozmawiać nadal

Zastępca burmistrza za- powiedział, że pod koniec pierwszego kwartału przy- szłego roku, odbędzie się kolejne spotkanie w sprawie rozwiązania tej kwestii. Do tego czasu radni i mieszkań- cy korzystający jeszcze z sieci mają przekonywać ludzi, któ- rzy się odłączyli do powrotu.

Zaś na kolejnej sesji Rady Miasta radni będą jeszcze raz debatować nad dotacją dla ZGK.

Artur Marcisz

RYDUŁTOWY Do tej pory han- dlujący na terenie Centrum Usług Handlowych przy ul. Bema i na Orłowcu mie- li zróżnicowane stawki. W pierwszym przypadku opła- ta targowa wynosiła 3 złote, w drugim 1,80 zł. Taki stan rzeczy wydawał się sprawie- dliwy, bo na Orłowcu handel odbywa się tylko w sobotę.

Tymczasem radni podjęli decyzję o zmianie stawek.

W obu przypadkach opłata będzie wynosiła 2,50 zł. We wszystkich innych miejscach trzeba będzie zapłacić 3 zł.

– Nie ma sensu promo- wać handlu na jakimś kon- kretnym terenie. Dlatego na wszystkich zorganizo-

Będzie jedna stawka za miejsce na rydułtowskich targowiskach

Jedna stawka dla wszystkich

wanych targowiskach, któ- re znajdują sie na gruntach miejskich będzie jednolita opłata – tłumaczy Krzysztof Kisiel, prezes Rydułtowskie- go Parku Przedsiębiorczo- ści, który zarządza Centrum Usług Handlowych.

Prezes nie ukrywa, że władzom miasta zależy na scentralizowaniu drobnego handlu w jednym miejscu.

Najlepiej przygotowany jest właśnie CUH.

– Niemal naprzeciwko powstaje sklep Lidl. Drobni handlowcy mogą na tym zy- skać, bo z pewnością ożywi się ten rejon – dodaje Krzysz- tof Kisiel.

(j.sp)

(4)

4 AKTUALNOŚCI

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 27 listopada 2007 r.

RYDUŁTOWY Paraliż komuni- kacyjny w godzinach szczytu spowodowany jest przez re- mont przejazdu kolejowego przy ul. Obywatelskiej. Jazda ulicą Raciborską i bez tej in- westycji jest teraz znacznie utrudniona. Zarząd Dróg Wo- jewódzkich prowadzi tutaj przebudowę skrzyżowania z ul. Piecowską. W godzinach szczytu tworzą się korki, a wyjazd z osiedla Orłowiec graniczy z cudem.

RYDUŁTOWY Konkurs na na- zwę dla rydułtowskiego stoż- ka ogłosił kilka miesięcy temu tutejszy Urząd Miasta. Komi- sja konkursowa nie miała ła- twego wyboru, bo napłynęło kilkaset propozycji. Niektóre były naprawdę oryginalne:

Starka, Brzusio, Stopień do raju, Rydka, Pryszcz. Osta- tecznie komisja wybrała Szar- lotę, bo nawiązuje do dawnej nazwy kopalni.

Rada Miejska

przyznała Złote Grabie

Złote Grabie

przyznane

RYDUŁTOWY Tę honorową odznakę otrzymują osoby za szczególne zasługi dla Ry- dułtów. Odznaka przyzna- wana jest od 10 lat. W tym roku uchwałą Rady Miasta otrzymał ją Adolf Widera.

Jego kandydaturę zgłosili członkowie Towarzystwa Miłośników Rydułtów. Adolf Widera to znany w mieście społecznik. Emerytowany dyrektor tutejszej kopalni przez wiele lat był sportow- cem i działaczem Górniczego Klubu Sportowego Naprzód.

Przez 15 lat pełnił społeczną funkcję prezesa Stowarzysze- nia Inżynierów i Techników Górnictwa. Przez ten okres organizacja była jedną z naj- prężniej rozwijających się.

(j.sp)

Będzie dodatkowe oświetlenie przy ul. Bema

Wzięli sprawy w swoje ręce

RYDUŁTOWY Odcinek na wy- sokości sklepu Intermarche jest jednym z najbardziej niebezpiecznych w mieście.

Ostatnio ponownie doszło tutaj do śmiertelnego wy- padku z udziałem pieszego.

Słabo oświetlona ulica w tym miejscu sprawia, że osoby przechodzące przez jezdnię są niemal niewidoczne dla kierowców. Sytuacja pogar- sza się jesienią i zimą, kiedy szybko zapada zmrok, a wa- runki atmosferyczne są nie najlepsze. O sprawie infor- mowała burmistrz Kornelia Newy podczas powiatowej konferencji na temat bez- pieczeństwa na drogach. Jej sugestie na temat lepszego zabezpieczenia przejścia dla pieszych przy Bema mają zostać uwzględnione przy tworzeniu mapy zagrożeń.

Jednak zamiast czekać na nowe rozwiązania ze strony starostwa, które jest zarządcą drogi, władze miasta zamon- tują dodatkowe oświetlenie – dziesięć latarni. Zostały one zdemontowane podczas prac przy przebudowie skrzyżo- wania przy ul. Raciborskiej.

Pojawią się na ul. Gajowej w dół aż do budowanego aktu- alnie sklepu Lidl.

– Odbyła się już wizja lo- kalna, w której wzięli udział przedstawiciele firmy Vatten- fall. Mamy świadomość, że to tylko doraźne działanie, ale potrzebujemy rozwiązań na już – mówi Henryk Hajduk, burmistrz Rydułtów.

(j.sp)

WODZISŁAW Do tej pory sta- żyści otrzymywali 467 zło- tych. Po nowelizacji ustawy o promocji i zatrudnieniu, która weszła w życie 26 paź- dziernika stawka wzrosła do około 645 złotych netto.

– Wyższe stypendium do- staną osoby, które zostały

Kto wymyślił objazd ulicą Raciborską, która jest remontowana?! – pytają oburzeni mieszkańcy Rydułtów.

Objazd drogą remontowaną

Sytuację pogarsza fakt, że Polskie Koleje Państwowe wzięły się w końcu za re- mont przejazdu kolejowego przy ul. Obywatelskiej, a ob- jazd w kierunku dzielnicy Radoszowy został skierowa- ny również przez ul. Racibor- ską. Kierowcy pomstują, ale innego wyjścia nie ma. PKP ma na prowadzenie remontu wszystkie stosowne pozwole- nia. Na poprowadzenie trasy zastępczej na czas trwania

prac otrzymali zgodę od Ko- mendy Wojewódzkiej Policji, Komendy Powiatowej Policji i władz miasta. Dokumentację pozytywnie zaopiniował tak- że powiatowy Wydział Komu- nikacji. – Projekt organizacji ruchu musi być zaopiniowa- ny przez wiele instytucji. My tylko mogliśmy sprawdzić jego poprawność, ponieważ Obywatelska i Ofiar Terroru to drogi miejskie – tłumaczy Arkadiusz Łuszczak, naczel-

Wzrosły stypendia za staż i przygotowanie zawodowe

Stażysta za pracę dostanie więcej

skierowane i rozpoczynają pracę po 26 października – wyjaśnia Anna Słotwiń- ska-Plewka, dyrektorka Po- wiatowego Urzędu Pracy w Wodzisławiu.

Chętnych na odbycie stażu nie brakuje. To atrakcyjna forma zatrudnienia nie tylko

dla absolwentów, ale także dla pracodawców. Ci pierwsi mają szansę na zdobycie do- świadczenia zawodowego, ci drudzy z kolei na praktycz- nie bezpłatne wyszkolenie przyszłego pracownika. Od początku roku na staż zo- stało wysłanych 830 osób z

Wyłoniono zwycięzcę na nazwę rydułtowskiej hałdy

Najwyższa Szarlota w Europie

– Spolszczyliśmy tylko pier- wotną wersję, której zapis był w języku niemieckim. Teraz nazwa będzie łatwiejsza do zapamiętania – mówi Krzysz- tof Jędrośka, sekretarz UM.

Uroczyste wręczenie na- grody zwycięzcy miejskie- go konkursu będzie miała miejsce podczas obchodów barbórkowych 1 listopada, w Domu Orkiestry.

(j.sp)

Nie będę komentować sprawy do czasu jej wyja- śnienia. Mam nadzieję, że odpowiednie służby szybko zajmą się jej wyjaśnieniem i zostanę oczyszczony z zarzutów – powiedział nam w rozmowie telefonicznej Bolesław Piecha.

Chodzi o rzekome niepra- widłowości przy wpisaniu iwabradyny na listę leków refundowanych. Iwabradyna miała trafić na listę „w ostat- niej chwili”. Pojawienie się nowego leku, produkowane- go przez francuski koncern Servier obiło się szerokim echem w mediach. „Dzien- nik” napisał, że iwabradyna znalazła się na liście w kilka godzin po wizycie, jaką wi- ceministrowi Piesze złożyli przedstawiciele koncernu. Z kolei „Fakty” TVN wyemito-

wały materiał, z którego wy- nikało, że Piecha spotykał się z przedstawicielem firmy farmaceutycznej nie tylko w ministerstwie (jak sam twierdził), ale też w kawiar- ni. Sam zainteresowany nie chce komentować całej sytu- acji. – Postanowiłem nie ko- mentować sprawy do czasu jej wyjaśnienia – powiedział nam w rozmowie telefonicz- nej Piecha.

Do czasu zakończenia śledz- twa Piecha został zawieszony w prawach członka PiS. – Bo- lesław Piecha złożył na ręce Przewodniczącego PiS wnio- sek o zawieszenie swojej oso- by w prawach członka Klubu PiS do czasu ostatecznego wyjaśnienia sprawy. Wnio- sek został przyjęty. Jednocze- śnie powołano trzyosobowy zespół, który pomoże rzecz- Były już wiceminister zdrowia, Bolesław Piecha z Rybnika, ma kłopoty

Lista leków wywołała burzę

Bolesław Piecha nie przyznaje się do zarzutów mediów

FOT. OQL

BEZPAŃSKICH PSÓW na ulicach powiatu nie brakuje. 10 listopada przez kilka dni na ul. Brackiej błąkał się bernardyn. Funkcjonariusze Straży Miejskiej dotarli do właściciela psa. Na ul. Pokoju z kolei właściciel psów wypuszczał zwierzęta bez smyczy i kagańców. Po- nadto 13 listopada wodzisławscy strażnicy interweniowali wobec agresywnego psa, który został przywiązany przy jednym ze sklepów na os. XXX-lecia i atakował przechodniów. We wszystkich przypadkach skończyło się na pouczeniach. W okresie od 8 do 21 listopada strażnicy złapali i przewieźli do Służb Komunalnych Miasta 5 bezpańskich psów.

KOLEJNE KARY ZA SPALANE ŚMIECI nałożyli strażnicy miejscy. 12 listopada o godz.

19.40 otrzymano zgłoszenie, że właściciel posesji przy ul. Brzozowej w Krostoszowi- cach spala m.in. plastik, co powoduje, że na całej ulicy unosi się czarny, gryzący dym.

W wyniku kontroli stwierdzono, że właściciel nie posiada umowy na wywóz nieczy- stości stałych, rachunków oraz kontenera. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 200 zł.

DZIECI PIŁY ALKOHOL przy garażach na terenie byłego LOK przy ul. Bogumińskiej w Wodzisławiu. Zauważyli to funkcjonariusze Straży Miejskiej i odwieźli nieletnich do domów. Do zdarzenia doszło 14 listopada.

• Z NOTATNIKA STRAŻNIKA Z NOTATNIKA STRAŻNIKA • • Z NOTATNIKA STRAŻNIKA Z NOTATNIKA STRAŻNIKA • •

nik Wydziału Komunikacji Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu.

Objazd był już zatwierdzo- ny w październiku, więc dzi- wi zaskoczenie tym stanem rzeczy władz Rydułtów, któ- re wiedziały, że równolegle prowadzone są prace przy ul. Raciborskiej. – PKP po- winno termin rozpoczęcia prac uzgodnić z ZDW. Prze- cież wiadomo było, że zmieni się natężenie ruchu. Możemy

tylko prosić mieszkańców o cierpliwość – wyjaśnia Hen- ryk Hajduk, wiceburmistrz Rydułtów.

Z informacji, którą prze- kazał wykonawca, objazd powinien obowiązywać do 30 listopada. Wiceburmistrz zapewnia, że nie odpuści dotrzymania tego terminu.

Patrząc jednak na postęp ro- bót na przejeździe, remont najwcześniej zakończy się w połowie grudnia. (j.sp)

powiatu wodzisławskiego.

Wielu z nich podejmuje sta- le zatrudnienie w miejscach, gdzie zdobywali doświadcze- nie zawodowe.

– Często osoby te studiu- ją zaocznie, a pieniądze za staż pozwalają im je opłacić.

Jednak pogodzenie nauki z

pracą bywa kłopotliwe, bo w naszym regionie praktycznie nie funkcjonują elastyczne formy pracy– dodaje szefo- wa PUP-u.

W tym roku PUP przezna- czył na staże i przygotowanie zawodowe ponad 3 mln zł.

(j.sp)

nikowi dyscyplinarnemu w wyjaśnieniu sprawy – infor- muje Sylwia Matusiak, rzecz- nik klubu PiS.

Piecha zaznaczył, że lek, który, jak pisały media, w ostatnim momencie znalazł się na liście leków refun- dowanych, jest lekiem na dusznicę bolesną, która wy- stępuje przy chorobie wień- cowej. Do tej pory ten lek nie był refundowany, teraz, po wejściu w życie nowej listy, będzie dostępny po dopłace- niu przez pacjenta 30% ceny.

Pytany, dlaczego wokół leku jest tak głośno, Piecha wyja- śnia, że być może jest to dzia- łanie firmy, która konkuruje w tej grupie leku. Jego zda- niem lek na dusznicę kwali- fikował się do umieszczenia na liście refundacyjnej już od 2006 roku. Adrian Czarnota

(5)

5

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 27 listopada 2007 r.

INTERWENCJE

wydarzenie 997

PRZEZ OKNO

24 listopada w Turzy Śląskiej przy ul. Powstańców nieznany sprawca wszedł przez otwarte okno do lokalu gastronomicz- nego i skradł pieniądze w wy- sokości 1000 zł oraz papierosy i piwo. Niefrasobliwy właści- ciel lokalu wycenił szkody na łączną sumę 1400 zł.

MATERIAŁY W CENIE 40 metrów bieżących kabla pa- dło łupem złodzieja, który wła- mał się do nowo budowanego domu w Turzy Śląskiej. 34-letni właściciel budynku oszacował straty na około 500 złotych.

KIEROWAŁ MIMO ZAKAZU

21 listopada w Rydułtowach przy ul. Raciborskiej patrol policji zatrzymał nietrzeźwe- go kierowcę, który w wydy- chanym powietrzu miał 0,92 promila. Dodatkowo podczas kontroli dokumentów okazało się, że mężczyzna prowadził samochód mimo sądowego zakazu.

KRADNĄ W PRACY 22 listopada Komisariat Policji w Pszowie otrzymał zgłosze- nie o kradzieży dokumentów.

Poszkodowanego 34-latka okradziono w pracy, na terenie kopalni Rydułtowy-Anna.

KIESZONKOWCY Osoby odwiedzające w dni handlowe miejskie targowi- sko w Wodzisławiu powinny być szczególne ostrożne.

Przekonała się o tym jedna z mieszkanek, której nieznany sprawca ukradł portfel. Znaj- dowały się w nim dokumenty i pieniądze w wysokości 600 zł. Do zdarzenia doszło 22 listopada.

ZŁODZIEJ Z TUPETEM Nie lada odwagą musiał wy- kazać się złodziej, który w nocy z 23 na 24 listopada skradł z prywatnej posesji w Radlinie samochód marki Mercedes Sprinter. Właściciel pojazdu wycenił straty na oko- ło 20 tys. zł.

PIJANY PIESZY

O wielkim szczęściu może mówić pieszy, którego 24 listo- pada około godziny 23.50 po- trącił volkswagen transporter.

Pijany mężczyzna zatoczył się wprost pod koła nadjeżdżają- cego auta. Po badaniu okazało się, że miał 2,28 promila alko- holu. Poszkodowany z ogólny- mi obrażeniami ciała trafił do szpitala, ale opuścił lecznicę na własne żądanie. Kierowca samochodu był trzeźwy.

PANI NA BANI

25 listopada w Skrzyszo- wie przy ul. 1 Maja patrol policji zatrzymał 49-letnią mieszkankę powiatu wodzi- sławskiego, która prowadzi- ła samochód pod wpływem alkoholu. Kobieta miała 1,48 promila alkoholu w wydycha- nym powietrzu.

WODZISŁAW Osiedle, o którym mowa, można by z powodzeniem nazwać kwia- towym. Domki jednorodzin- ne znajdują się m.in. przy ul. Goździkowej, Magnolio- wej czy Sasankowej. Słupy rodem z XIX wieku wyrosły tutaj kilkanaście lat temu. Już wtedy mieszkańcy przeciera- li oczy ze zdziwienia. Liczyli na nowoczesne betonowe konstrukcje, a za ich okna- mi wyrosły drewniane bale z prowizorycznie zamonto- waną instalacją telefoniczną.

Tak jest do dzisiaj.

– Proszę zobaczyć, jak tutaj wygląda. Ładne domki a za- raz obok te szpecące okolicę słupy– mówi Henryk Kowa- lewski, jeden z mieszkańców.

– Poza tym mamy problem z zainstalowaniem Internetu.

Jeśli on już jest, to działa fatal- nie. Zadowoleni są jedynie ci korzystający z łącza bezprze- wodowego. Przecież tę insta- lację można z powodzeniem przełożyć na słupy elektrycz- ne, znajdujące się po drugiej stronie ulicy – dodaje męż- czyzna.

Rafał Jabłoński

WODZISŁAW Ekologia to w powiecie wodzisławskim od miesięcy temat nadrzędny.

Co rusz pojawiają się wątpli- wości co do funkcjonowa- nia na naszym terenie firm zajmujących się odzyskiem odpadów. Jak nie „Rent Hus”

zwożący osady z oczyszczal- ni ścieków do Wodzisławia i Połomi, to firma „Zielony Śląsk”, rekultywująca teren po byłej cegielni w Rydułto- wach i zajmująca się odzy- skiem odpadów w dzielnicy Wilchwy w Wodzisławiu.

Przeciw tej działalności protestowali mieszkańcy os.

1 Maja. Miasto zgodziło się na działanie „Zielonego Śląska”

nie konsultując tej sprawy z nimi. Skarżą się na dolegli- wości chorobowe. Ich zda- niem wszystkiemu winien jest fluorek wapnia wykorzy- stywany tutaj do produkcji kompozytu. Choć nie ma na to dowodów, prezydent mia- sta we wrześniu zdecydował, że firma przeniesie się na ul.

Marklowicką z dala od za- budowań. Sprawa miała być

załatwiona błyskawicznie, w ciągu dwóch tygodni. Tak się jednak nie stało. Firma nadal funkcjonuje na Wilchwach.

Sprawa utkwiła w martwym punkcie Aby przeprowadzka do- szła do skutku, firma musi posiadać zezwolenie na prowadzenie tego typu działalności. To, które już ma, nie wystarcza, zmiana lokalizacji powoduje jego unieważnienie. Starostwo nowego zezwolenia jeszcze nie wydało. Jarosław Rybak, inspektor Wydziału Ochro- ny Środowiska, twierdzi, że całą sprawę blokuje Mie- czysław Kieca. Dlaczego?

– Proszę zapytać prezyden- ta – ucina krótko Rybak.

Prezydent przyznaje, że jest zaskoczony. – Cóż mogę po- wiedzieć. Z przekazywanych mi informacji wynika, że nie są to pierwsze posądzenia kie- rowane w moją stronę przez urzędników starostwa. Powtó- rzę więc raz jeszcze: to bred- nie i bzdury – mówi Kieca.

Mieszkańcy Wilchw mieli odetchnąć z ulgą. Nic z tego. Wiele wskazuje na to, że firma Zielony Śląsk jeszcze długo się stąd nie wyprowadzi.

Prezydent napisał za dużo?

Prezydent napisał za dużo?

FOT. ARCHIWUM

Bo takie jest prawo?

Ustaliliśmy, że chodzi o zapis zawarty w opinii pre- zydenta. Trafiła ona do sta- rostwa i jest niezbędna do wydania zezwolenia na dzia- łalność „Zielonego Śląska” na nowym terenie. Prezydent napisał w nim, że „wydanie przedmiotowego zezwolenia powinno nastąpić po uprzed- nim uzyskaniu pozwolenia

na użytkowanie obiektu lub po zakończeniu postępowa- nia w sprawie zgłoszenia zmiany sposobu użytkowa- nia obiektu budowlanego lub jego części”.

W tej sytuacji starostwo musi wszcząć procedurę, któ- ra doprowadzi do spełnienia powyższych wymogów. To znacznie odwleka wydanie decyzji.

– Takie jest prawo, co po- twierdziło ostatnio orzecz- nictwo Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Katowicach. Należy zadbać o zmianę użytkowania obiektu.

Nie możemy udawać, że jest inaczej. My tej sprawy nie blokujemy – wyjaśnia Mie- czysław Kieca.

Rafał Jabłoński

Z robotą czekali na zimę

WODZISŁAW Czekali na chodnik miesiącami. Ro- boty ruszymy, niezadowo- lenie pozostało.

Zgodnie z porozumie- niem, podpisanym pomiędzy miastem a Urzędem Mar- szałkowskim, na budowę chodnika przy ul. Jastrzęb- skiej (droga wojewódzka) obie strony przekazały po 12 tys. zł. W umowie podpisanej we wrześniu jest mowa o 110 metrach nowej nawierzch- ni. Obecnie za te pieniądze można wykonać jedynie ok.

80 metrów. Aby zakończyć całą inwestycję należy wyko- nać jeszcze ok. 200 metrów chodnika – aż do granicy z Mszaną. Póki co nie ma na to pieniędzy.

Mieszkańcy dziwią się, dlaczego prace ruszyły do- piero, gdy pojawiły się mrozy i śnieg. Na Jastrzębskiej zro- biło się niebezpiecznie. Część

śliskiej drogi jest zablokowa- na przez ekipę Służb Komu- nalnych Miasta. – Było na to tyle czasu, teraz im się o nas przypomniało – denerwuje się jedna z mieszkanek.

Władze Wodzisławia tłu- maczą, że harmonogram robót był uzależniony od in- nych inwestycji. – Musieliśmy wykorzystać pieniądze Urzę- du Marszałkowskiego prze- znaczone na chodnik przy ul. Łużyckiej i Pszowskiej. Gdy- byśmy tego nie zrobili, niemałe pieniądze mogłyby przepaść – tłumaczy Barbara Chrobok, rzecznik prasowy Urzędu Mia- sta w Wodzisławiu.

Na chodnik przy Łużyckiej marszałek przekazał 150 tys.

zł. Inwestycję już zakończono.

330 tys. zł to pieniądze z wo- jewództwa na chodnik przy ul. Pszowskiej (prace jeszcze trwają).

(raj) Prace na ul. Jastrzębskiej rozpoczęto w ubiegłym tygodniu

Drewniane bale, na nich prowizorycznie zamontowane przewody.

Tak wygląda sieć telefoniczna na jednym z wodzisławskich osiedli.

Słupy szpecą nasze osiedle

Co na to Telekomunikacja Polska?

Maria Piskier, szefowa Śląskiego Biura Prasowego TP SA twierdzi, że usunięcie starych słupów jest zbędne. Jej zdaniem stan tech- niczny łącz jest wystarczający. Uważa, że zmiany w tym względzie są ekonomicznie nieuzasadnione. Z uruchomieniem Internetu jej zdaniem nie powinno być tutaj problemów.

Takie słupy instalowano już na przełomie XIX i XX wieku – mówi Henryk Kowalewski

Mieszkańcy Wilchw narzekają także na ciężarówki niszczące ich zdaniem drogi

(6)

6 GMINY

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 27 listopada 2007 r.

REKLAMA KONKURS

HURTOWNIA MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH I FARB

SEWERA POLSKA CHEMIA

P.H.U. Jerzy Grud

47–400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 30 15

PRZY WIĘKSZYCH ZAKUPACH STOSUJEMY UPUSTY!

Profesjonalne farby

SIGMA

TO WIĘCEJ NIŻ FARBY

RESTAURACJA

„PARYS”

WYGRAJ

ŚLĄSKI OBIAD W RESTAURACJI

Wyślij SMS na numer 7101 (koszt 1,22 zł brutto) z prefiksem NWP.

W jego treści wymień jeden ze składników potrzebnych do przygotowania opisanej powyżej potrawy (przykładowy SMS: NWP oliwa Kowalski). Konkurs trwa do

wyczerpania nagród.

lRydułtowy, ul. Ligonia 5a, tel. 032 457 69 19 l

GREJPFRUTY ZAPIEKANE Z PRAŻONYMI MIGDAŁAMI SKŁADNIKI:

2 grejpfruty, kilka prażonych migdałów, 40 ml śmietany. Zabaione:

125 g żółtek, 125 ml syropu cukrowego, 50 ml soku grejpfrutowego, 125 g śmietany.

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

Przygotować zabaione: zmieszać żółtka z syropem, dodać sok grejp- frutowy, podgrzać. Gdy masa będzie pulchna, odstawić do wystudze- nia. Obrać grejpfruty i podzielić na części. Usunąć pestki oraz białą osłonkę, nadającą gorzki smak. Śmietanę ubić na sztywno i przez cały czas mieszając dodać wystudzony zabaione. Nalać nieco zabaione na talerz i ułożyć na nim grejpfruty w kształcie rozety. Posypać prażony- mi migdałami, a następnie podpiec kilka minut pod gorącym grilem.

Podawać na ciepło.

Wieści

gminne

GODÓW

q 4 grudnia o godz. 13.00 w siedzibie tutejszego Urzędu Gminy, odbędzie się spotkanie przedstawicieli Kół Łowieckich działających na terenie gmi- ny z rolnikami użytkującymi grunty rolne na terenie gminy.

Spotkanie poświęcone będzie sprawom szkód wyrządzonych w uprawach rolnych przez zwierzynę leśną.

q W przyszkolnej świetlicy w Krostoszowicach otwarte zostanie Centrum Kształce- nia. Będzie ono umożliwiać mieszkańcom dostęp do nowo- czesnych form edukacji wyko- rzystujących m.in. e-learning, czyli nauki na odległość z wy- korzystaniem Internetu.

GORZYCE

q Parafia p.w. Chrystusa Króla wzbogaciła się o własną witrynę internetową. Pod adre- sem www.czyzowice.katowice.

opoka.org.pl można dowie- dzieć się wszystkiego o histo- rii parafii, jej duszpasterzach, funkcjonujących tu grupach parafialnych. Można też już zobaczyć plan tegorocznej ko- lędy.

q Rada powiatu wodzisław- skiego uchwaliła zakaz poru- szania się w wybranych miej- scach sprzętu pływającego z napędem mechanicznym na terenie zbiornika wodnego w Olzie. Z wnioskiem o uchwa- lenie takiego zakazu zwrócił się wójt Gorzyc Piotr Oślizło.

Twierdzi, że właściciele działek letniskowych i wędkarze z kół wędkarskich kilkakrotnie zwra- cali się do niego z prośbą o interwencję w tej sprawie.

LUBOMIA

q W sołectwie Lubomia, 1 grudnia, przeprowadzona zostanie zbiórka zużytego sprzętu elektrycznego i elek- tronicznego. Możliwe w tym przypadku jest jedynie pozby- cie się sprzętu kompletnego.

Przedmioty należy dostarczyć na miejsce zbiórki, którym jest parking przy ul. Tartako- wej, obok cmentarza, w godzi- nach od 8.00 do 16.00.

NOWY BANK JUŻ OTWARTY

W Marklowicach otwar- to filię trzeciego już ban- ku.

Pod koniec października pierwsi klienci odwiedzili punkt kasowy Banku Spół- dzielczego. Znajduje się on w budynku sąsiadującym z Urzędem Gminy. – To nasza piąta placówka tego typu. Po Rydułtowach, Pszowie, Radli- nie i punkcie na os. 1 Maja w wodzisławskiej dzielnicy Wil- chwy przyszedł czas na Mar- klowice – mówi Alicja Malina z Banku Spółdzielczego w Wodzisławiu.

W marklowickiej placów- ce klienci mogą skorzystać z niemal wszystkich usług proponowanych przez bank.

Wyjątek stanowią osoby sta- rające się o kredyt na dzia- łalność gospodarczą, bądź kredyt dużej wartości. W tym celu muszą się udać do Wo- dzisławia

Punkt kasowy w Marklo- wicach jest czynny od ponie- działku do piątku w godz. od 8.00 do 15.15.

Na zdjęciu pracownice:

Monika Szczęsny i Agnieszka

Nikiel. (raj)

MARKLOWICE W gminnej bibliotece wójt spotkał się z przedszkolakami. Przeczytał im „Mit o powstaniu Euro- py”. Nie bez powodu, ponie- waż tematyką tegorocznej akcji czytelniczej prowadzo- nej w miejscowej bibliotece jest właśnie Unia Europej- ska. Przedszkole w Marklo- wicach współpracuje już z podobnymi placówkami w Grecji, Francji, w Czechach i w Bułgarii.

SYRYNIA Władze gminy po- stanowiły zmienić koncepcję budowy łącznika, który połą- czy Zespół Ogólnokształcący Szkół z nowo powstałą halą widowiskowo-sportową.

Zgodnie z pierwotnymi za- łożeniami łącznik miał mieć długość około 50 metrów.

Przewidywano, że ominie starą salę gimnastyczną.

Wadą tego rozwiązania są jednak koszty. – Taki łącz- nik kosztowałby nas około 520 tys. zł. To zdecydowanie za dużo. Nie mamy tyle pie- niędzy – wyjaśnia Czesław Burek, wójt Lubomi. Dla- tego polecił opracowanie tańszego projektu. Nowe

Wójt czytał przedszkolakom nie po raz pierwszy Tadeusz Chrószcz po raz kolejny włączył się

w akcję „Cała Polska czyta dzieciom”

WÓJT BAJKI OPOWIADA

– Myślę, że wpojenie już najmłodszym nawyku czy- tania procentuje w przyszło- ści. To bardzo ważne, by im dużo czytać – mówi Jolanta Węglorz, dyrektorka biblio- teki w Marklowicach. Warto dodać, że jednostka ta zo- stała uznana przez Bibliote- kę Śląską w Katowicach za najlepszą bibliotekę gminną w powiecie wodzisławskim pod względem liczby zaku- pionych książek. (raj)

Być może od przyszłego roku szkolnego dzieci z Syryni będą już korzystały z nowej hali

Zmiana koncepcji budowy łącznika przy hali widowiskowo-sportowej

Szukają tańszego rozwiązania

rozwiązanie przewiduje poprowadzenie łącznika z końca sali gimnastycznej do pomieszczeń socjalnych nowej hali. Łącznik będzie miał wtedy długość tylko 20 metrów, a jego koszt wynie- sie około 200 tys. zł.

Wójt tłumaczy, że łącz- nik miał zostać sfinanso- wany z dotacji Urzędu Marszałkowskiego. Gmina pokrywa znaczną część całej inwestycji, na którą składa się wybudowane i oddane już do użytku bo- isko, hala (na ukończeniu) oraz planowany łącznik. W ramach programu rozwoju bazy sportowej dotacja dla

gminy ma wynieść ponad 1,2 mln zł. Problem poja- wił się w momencie kiedy marszałek zapowiedział, że w tym roku na konto Lubo- mi przeleje tylko 200 tys. zł.

Większość kosztów łącznika wg starego projektu musiała- by pokryć więc gmina.

Z decyzją wójta zgadza się dyrektor ZOS Joanna Fry- drych. – Faktycznie szkoda wywalać tyle pieniędzy na łącznik, który w zasadzie służy tylko do przechodzenia uczniów na zajęcia. Najważ- niejsze, żeby w ogóle został wybudowany – mówi Fry- drych.

Artur Marcisz

(7)

7

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 27 listopada 2007 r.

GMINY

SKRZYSZÓW Jak wcześniej zapowiadaliśmy, na wiaduk- cie przy ul. 1 Maja odbyła się wizja lokalna. Dyskutowano nad poprawą bezpieczeństwa w tym miejscu. W pobliżu zginęły już trzy osoby, w tym dwie siedmioletnie uczenni- ce pobliskiej szkoły. Doraźne rozwiązania mieszkańców nie interesują. – Wiadukt musi zostać zlikwidowany, bo stwarza zagrożenie. Nie wyobrażamy sobie, żeby na tym jednym odcinku dro- gi, w niedużej odległości od siebie umiejscowione były dwa podobne obiekty. Prze- cież nieco dalej ma powstać most, pod którym przebiegać będzie autostrada. Już teraz nasze dzieci mają problem z bezpiecznym dojściem do szkoły – argumentowali mieszkańcy.

Tylko likwidacja Wicestarosta Tadeusz Ska- tuła miał na początku od- mienne wizje co do dalszych losów wiaduktu aniżeli oko- liczni mieszkańcy. Próbował ich przekonać do swoich racji. – Nie ma się nad czym zastanawiać. Wiadukt trzeba zlikwidować, bo nikomu już nie jest potrzebny. Zresztą, jak kilka lat temu była mowa

kadencji, a więc najdalej za trzy lata. – Nie ma więc sen- su budować tu chodników.

Doraźnie jednak trzeba po- myśleć nad lepszym ozna-

LUBOMIA Aby dojechać do mieszkańców ulicy Wielikąt w Grabówce, trzeba zaopa- trzyć się w solidny samochód terenowy. Dwie jedyne dro- gi prowadzące do tutejszych domostw i gospodarstwa ryb- nego są w opłakanym stanie.

Przed laty były to drogi asfal- towe. Dziś asfaltu prawie już nie widać, jest za to mnóstwo dziur. Ostatnio problem z do- jazdem miał tam karawan pogrzebowy. Nic dziwnego

więc, że całej sytuacji miesz- kańcy mają dosyć.

Autobus zbyt często się psuł

– Jechał pan tą drogą, więc sam pan widzi, w jakim ona jest stanie. Nie ma nawet czego komentować – mówi jeden z mieszkańców Wieli- kąta. Dla ludzi tu mieszkają- cych codzienne dojazdy na przykład do pracy to praw- dziwa mordęga. Fatalnego Tak fatalnej drogi próżno szukać w całym powiecie

Zwykły samochód tego nie wytrzyma

stanu drogi nie zniósł nawet szkolny autobus, który już nie przyjeżdża tutaj po uczniów.

Na dziurawej drodze zbyt często się psuł. – Proszę so- bie wyobrazić jak wyglądają nasze dzieci, które codzien- nie muszą chodzić tą drogą do oddalonej o 3 km szkoły w Syryni. Szczególnie jak jest mokro. Nogawki muszą mieć wtedy wywinięte do kolan – mówi Wioletta Steuer, miesz- kanka Wielikąta. Okoliczni

mieszkańcy w zeszłym roku zwrócili się do władz gminy o rozwiązanie problemu.

Ta przekazywała pisma do władz powiatowych, zarzą- dzających drogą. Do tej pory odzewu nie ma.

Generalnego remontu nie będzie

W Powiatowym Zarządzie Dróg zapewniają jednak, że o drodze nie zapomnieli. – Łata- my te dziury co roku – mówi

Marek Okularczyk, dyrektor PZD. Jak to więc możliwe, że droga jest w tak fatalnym sta- nie? – No po prostu tak to już jest. Asfaltem się tego łatać nie da, więc kleimy te dziu- ry tłuczniem. Nasza ekipa remontowa właśnie rozpo- częła tam roboty naprawcze – dodaje Okularczyk.

Mieszkańcy mają zupełnie inne zdanie. – Co najmniej od trzech lat nie pojawiła się tu żadna ekipa remontowa.

Owszem droga jest regular- nie odśnieżana, ale remon- tów na niej żadnych już od dawna nie prowadzono. Tu trzeba gruntownej wymiany nawierzchni – mówi Wiolet- ta Steuer. O tym jednak na razie nie ma mowy. Dyrektor PZD twierdzi, że ma ważniej- sze wydatki na głowie.

– Sami nie udźwigniemy kosztów gruntownej napra- wy tych dróg – twierdzi Oku- larczyk. Artur Marcisz Wioletta Steuer twierdzi, że droga od dawna wymaga remontu Drogowcy rozpoczęli właśnie łatanie dziur

o budowie autostrady, to wówczas władze powiatu wyraźnie zadeklarowały, że wiadukt zburzą – stwierdził Roman Lenczyk, jeden z oko- licznych mieszkańców.

– Może wystarczy jednak zrobić 200 metrów chodnika i dać tu ograniczenia pręd- kości – zastanawiał się wi- cestarosta Tadeusz Skatuła.

Mieszkańcy jednak o innych rozwiązaniach aniżeli roz- biórka słyszeć nie chcieli.

– Tu chodzi o nasze dzie- ci. Lekcje zaczynają się i kończą akurat wtedy, gdy na tym odcinku drogi panu- je największy ruch – mówi Maria Olszar, która mieszka tuż obok wiaduktu. Postawy mieszkańców nie rozumie Marek Okularczyk, dyrektor PZD. – Przecież ten ruch nie jest tu aż tak wielki. Nie jest to jakaś trasa tranzytowa. A ruch na ulicach przyległych do wiaduktu pewnie dopiero jest mały. Pewnie jeździ tu nie więcej niż setka aut dziennie – przekonuje Okularczyk.

Postawią radar?

Ostatecznie wicestarosta Tadeusz Skatuła przyznał, że likwidacja wiaduktu jest uzasadniona. Obiecał, że de- cyzja zapadnie jeszcze w tej

kowaniem tego miejsca, tak, by było ono bezpieczniejsze – dodaje Skatuła.

Kierowcy mogą spodzie- wać się tu ograniczenia

prędkości do 40 km/h. Być może na wiadukcie stanie też fotoradar, który ograniczy zapędy piratów drogowych.

Prawdopodobnie kierowców

wyjeżdżających na wiadukt z ulicy Mszańskiej obowią- zywał będzie nakaz skrętu w prawo.

Artur Marcisz Momentami dyskusja mieszkańców z przedstawicielami powiatu była gorąca

Starosta obiecał, że do końca kadencji wiadukt w Skrzyszowie zniknie

Wiadukt trzeba zburzyć Wiadukt trzeba zburzyć

FOT. JANUSZ BALLARIN

(8)

8 GMINY

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 27 listopada 2007 r.

W związku z artykułami „Pod- wyżki w zawieszeniu” oraz

„Radni zmienili zdanie i podnieśli podatki” jakie ukazały się na łamach Nowin Wodzisławskich w dniach 13 i 20 listopada pro- simy o zamieszczenie, w trybie art. 31 ust.1 ustawy Prawo pra- sowe, w najbliższym wydaniu NW naszego stanowiska wobec podanych tam faktów.

Nieprawdziwe jest stwier- dzenie zawarte w pierwszym z wymienionych artykułów, że radni gminy Lubomia pro- pozycje podwyżek podatków zaproponowane przez Wójta na sesji w dniu 30 październi- ka odrzucili jak również, że w 2008 roku podatki od nie- ruchomości mają pozostać niezmienione. Na sesji tej ze względu na niedostarczenie przez Urząd Gminy wszyst- kich materiałów porównaw- czych i niezbędnych analiz zdecydowano, iż ze względu na powagę sprawy należy projekty uchwał dotyczące podatków wycofać z porząd- ku obrad. Przewodniczący Rady już na tym posiedze-

List do redakcji List do redakcji

niu podał termin zwołania następnej sesji, która mia- ła być poświęcona przede wszystkim tym kwestiom.

Nie padło tam żadne zdanie mogące chociażby sugero- wać, iż radni chcą w przy- szłym roku stawki podatku od nieruchomości pozosta- wić niezmienione.

Analogicznie i to z tych sa- mych powodów nieprawdzi- we jest też pierwsze zdanie drugiego z wymienionych artykułów, iż przed trzema tygodniami radni nie zgodzi- li się na podniesienie stawek podatku od nieruchomości.

W tym kontekście wypowie- działa się radna Krystyna Kuczera, której słowa zacy- towane zostały zupełnie w innym miejscu.

Rozpoczynając procedu- rę rozpatrywania uchwał Komisja Oświaty, Kultury, Zdrowia, Spraw Socjalnych i Porządku Publicznego oraz Komisja Budżetu, Finansów i Gospodarki Komunalnej na swych przedsesyjnych posiedzeniach zgodziła się z zaproponowanymi przez

Wójta stawkami podatku na 2008 rok. Pozostałe dwie komisje, to jest Komisja Go- spodarki Przestrzennej, Rolnictwa i Ochrony Środo- wiska oraz Komisja Rewi- zyjna opowiedziała się na swych posiedzeniach, aby nie podnosić stawek podatku od budynków związanych z działalnością gospodarczą, podatku od garaży i od pozo- stałych gruntów.

Ponadto radni: Krystyna Kuczera, Maria Janeta, Lu- cjan Wendelberger, Roman Bizoń i Franciszek Adam- czyk wystąpili z inicjatywą uchwałodawczą w sprawie obniżenia podatku rolne- go, przedstawiając projekt uchwały w sprawie obniże- nia o 10% średniej ceny sku- pu żyta przyjmowanej jako podstawę obliczenia podat- ku rolnego na obszarze gmi- ny Lubomia.

Podstawą do obliczenia tego podatku jest średnia cena skupu jednego kwin- tala żyta, która w ubiegłym roku wynosiła 35,52 zł, na- tomiast w roku bieżącym

wzrosła do kwoty 58,29 zł, co stanowi wzrost o 64%.

Właśnie nad tym projektem radni przeprowadzili długą dyskusję na sesji w dniu 16 listopada, przytaczając argumenty za i przeciw jego przyjęciu. Podatek ten nie dotyczy wyłącznie rol- ników, ale także płatników podatku od nieruchomo- ści będących właścicielami użytków rolnych.

Ostatecznie Rada przyjęła wszystkie zaproponowane przez Wójta stawki podat- ków, za wyjątkiem stawek od pozostałych gruntów (proponowano 29 gr za 1 m2, uchwalono 28 gr za 1 m2) oraz przyjęto uchwałę o ob- niżeniu średniej ceny skupu jednego kwintala żyta. Cie- kawe dlaczego w artykule nie ma żadnej wzmianki o tej uchwale, która wy- wołała tak ożywioną i długotrwałą dyskusję? Na- leżałoby zaznaczyć, że jak do tej pory w powiecie wo- dzisławskim tylko gmina Marklowice zdecydowała się na podobny krok.

Tylko te dwie zmiany spowodują, że mieszkańcy naszej gminy zaoszczędzą ponad 45 tysięcy złotych.

Jak widać z przytoczo- nych przez nas faktów, autor obydwu artykułów w wielu ważnych kwestiach się myli, przytacza nieprawdziwe dane oraz nie przedstawia rzetelnego sprawozdania z obrad sesji Rady Gminy w Lubomi.

Takie wybiórcze relacje przedstawione w tych arty- kułach zniekształcają obraz pracy radnych i powodują nikomu niepotrzebne zamie- szanie i nieporozumienia wśród naszych mieszkań- ców i pracowników Urzędu Gminy.

Apelujemy więc o poważne i odpowiedzialne podejście do swojej pracy każdego re- daktora, a nie szukanie za wszelką cenę tanich sensacji, szczególnie tam, gdzie ich w ogóle nie ma.

przewodniczący Rady Gminy Roman Bizoń

Park wodny czynny od 7 grudnia

Nautica czeka na otwarcie

GORZYCE Na tę chwilę cze- ka się w Gorzycach już od dawna. 7 grudnia zostaną wreszcie otwarte podwoje Gminnego Ośrodka Sportu, Turystyki i Rekreacji „Na- utica”. Dzień później przy- jęci będą pierwsi chętni. Na trzech poziomach gości bę- dzie czekać wiele atrakcji.

Na początek każdy zostanie obsłużony w centrum obsłu- gi turystycznej. Na klientów czeka zespół basenowy z ba- senem pływackim o wymia- rach 25 m x 12,5 m, basenem rekreacyjnym o wymiarach 12,5 m x 6 m z atrakcjami, zjeżdżalnią o długości 63 m, dwoma solankami, dwoma jacuzzi oraz zespołem biczy w komorze wodnej. To nie wszystko, bo jeszcze będzie można skorzystać z salonu odnowy biologicznej, wy- posażonego w sauny i sola- rium.

Niespodzianek będzie więcej. Oprócz sklepu spor- towego, będzie także wypoży- czalnia rowerów, restauracja i sklep akwarystyczny. Swój image będzie można popra- wić w salonach fryzjerskim i kosmetycznym.

Ceny biletów: normal- ny poniedziałek – piątek – 8 zł, ulgowy – 5 zł, bilet nor- malny w soboty, niedziele i święta – 9 zł, zaś ulgowy – 6 zł. Można będzie także wy- kupić karnety.

Artur Marcisz

SKRZYSZÓW Z okazji zbliżają- cej się Barbórki swoje Gwarki obchodzili członkowie Koła Seniorów Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Gór- nictwa. Gwarki o tyle wyjąt- kowe, że spotkali się górnicy z nieistniejącej już kopalni

„1 Maja”. – Organizujemy ta- kie imprezy, bo chcemy się spotkać w starym towarzy- stwie. Jest to dobra okazja do podtrzymania więzi kole- żeńskich – wyjaśnia Maciej Czernicki, prezes Koła SITG byłej kopalni „1 Maja”.

Prezesem Wysokiego i w Sprawach Piwnych Nieomyl- nego Prezydium był Marian Plewnia. To on w głównej mierze dbał o dyscyplinę piwną. Nagradzał tych, któ- rzy dobrze się sprawowali, karząc jednocześnie wszyst- kich, którzy w gwarkowe sze- regi wprowadzali zbyt dużo anarchii. Dbał też oczywiście o prawidłowy przebieg wsze- lakich konkursów.

Wśród zabaw i piwnych toastów przebijał się jednak pewien smutek. Tęsknota za zamkniętą kopalnią. Nawet jedna z gwarkowych pieśni

„Zachodzi słoneczko” poświę- cona została „nieboszczce”

kopalni. Górnicy śpiewali...

„przy świetle księżyca, przy- śni się nam we śnie, czemu nasza „Maja” umarła tak wcześnie...” Artur Marcisz

zdrowie Info

Szpitale

WODZISŁAW Szpital nr 1 – 032 459 18 00 RYDUŁTOWY Szpital Miejski - 032 45 92 400

Apteki

WODZISŁAW

całodobowa apteka „Vivax”, ul. 26 Marca 18, tel. 0324552552

Pozostałe apteki:

„Eskulap”, ul. Księżnej Konstancji 4, tel.

0324552248

„Pod Koziorożcem”, os. XXX-lecia PRL 62a, paw. 19A, tel. 0324563433

„Valeat”, ul. 26 Marca 55, tel. 0324566401

„Akado”, ul. Kubsza 24b, tel. 0324563984 Apteka „Na Pszowskiej”, ul. Pszowska 289, tel. 0324531471

Apteka Prywatna, ul. Wyszyńskiego 41, tel.

0324530236

Apteka Prywatna „Eskulap”, ul. 26 Marca 164, tel. 0324591891 czynna do godz. 21.00 Apteka Prywatna, ul. Leszka 10 (osiedle

„Piast”), tel. 0324556060

Apteka Prywatna, ul. Styczyńskiego 2, tel.

0324551239

Apteka Prywatna, ul. Armii Ludowej 1, tel.

0324569413

Dyżury pełnią:

RYDUŁTOWY

27.11 – Apteka Gemini, ul. Strz. Bytomskich 11, tel. 032 457-55-68

28.11 – Apteka św. Łukasza, ul. Ofiar Terroru 3, tel. 606683193 PSZÓW

29.11- Apteka Validus, ul. Traugutta 2, tel.

032 453-15-69 RADLIN

30.11 – Apteka Ema, ul. Korfantego 32d, tel.

032 456-70-61

01.12 - Apteka św. Łukasza , ul. Korfantego 3, tel. 032 456-72-65

02.12 – Apteka Mariańska, ul. Korfantego 77, tel. 032 455-82-00

03.12 – Apteka Pod Jaskółką, ul. Orkana 6, tel. 032 457-16-87

GORZYCE

„Salus”, ul. Raciborska 38 a, tel.

0324511121

Apteka Leków Gotowych, ul. Raciborska 48, tel. 0324511390

Apteka Prywatna, ul. Raciborska 34, tel.

0324512099 (Rogów)

Punkt Apteczny, ul. Dworcowa 12, tel.

0324510030 (Czyżowice)

Punkt Apteczny, ul. Bogumińska 41, tel.

0324514882 (Turza Śl.)

Punkt Apteczny, ul. Powstańców 40a, tel.

0324511980 (Turza Śl.) Punkt Apteczny, ul. Wiejska 32, tel.

0324514379 (Olza) LUBOMIA

Apteka Leków Gotowych, ul. Korfantego 34, 0324516656

Apteka Prywatna, ul. Krzyżowa 9, tel.

0324517783 (Syrynia) MSZANA

Apteka Prywatna, ul. 1 Maja 81, tel.

0324720055

Punkt Apteczny, ul. Centralna 78, tel.

0324760398 (Połomia) GODÓW

Apteka Prywatna, ul. 1 Maja 105, tel.

0324726333

Punkt Apteczny, ul. 1 Maja 60a, tel.

0324765222

Punkt Apteczny, Gołkowice, ul. Strażacka 2 tel. 0324727330

MARKLOWICE

Apteka ogólnodostępna, ul. Wyzwolenia 154, tel. 0324531420

BYLI GÓRNICY KOPALNI „1 MAJA” BAWILI SIĘ PODCZAS GWARKÓW

Czemu nasza „Maja”

Czemu nasza „Maja”

umarła tak wcześnie...

umarła tak wcześnie...

Prezesem Wysokiego i w Sprawach Piwnych Nieomylnego Prezydium Gwarków był Marian Plewnia

Cytaty

Powiązane dokumenty

– Na działce dokarmiam co najmniej 5 kotów, przed blo- kiem regularnie 4 – mówi Ma- ria Więsyk, radlinianka, która jest jednym z kilku wolonta- riuszy, którzy przy współpra-

Jednocześnie zwracam się z prośbą o wzięcie udziału w głosowaniu oraz poparcie mojej kandy- datury na urząd wójta Gminy Mszana w drugiej turze, która odbędzie się 5 grudnia

gazowe piec dwufunkcyjny. Kuchnia umeblowana, w pokoju szafa COMANDOR. Miesz- kanie 2-pok. Do wykończenia według własnego uznania pozostała tylko łazienka. Nowe okna PCV.

Przyłóż się do pracy, być może ktoś będzie chciał sprawdzić twoją efektywność. Wizyta rodzinna będzie bardzo miła i serdeczna, jednak znacznie uszczupli

S.A. Dowiedzieć się o nich można było podczas rocznej narady, która odbyła się 18 lutego w Komendzie Powiatowej Po­.. licji. Podczas spotkania, na którym obecni

Cieszy nas również to, pojawiły się głosy osób, które myślą o udziale w działalno­. ści stowarzyszenia,

Władze miasta chcą, by w przy- szJłoro^znym budżecie znalazły się pieniądza na projekt budowy

go bardzo się cieszę - mówi Sonia Trybuś, która jest również zawod­. niczką UMKP „Delfin” i regularnie ćwiczy codziennie