• Nie Znaleziono Wyników

Tranzyt niemiecki przez Polskę

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Tranzyt niemiecki przez Polskę"

Copied!
202
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)
(3)

T R A N Z Y T N I E M I E C K I

P R Z E Z P O L S K Ę

(4)

S E R J A : D O M I N I U M M A R I S Z E S Z Y T 5

PAMIĘTNIK

INSTYTUTU BAŁTYCKIEGO

XXII

P O D R E D A K C J Ą

J Ó Z E F A B O R O W IK A

T O R U Ń 1 9 3 5

S K Ł A D G Ł Ó W N Y : K A S A IM . M IA N O W S K IE G O — IN S T Y T U T P O P IE R A N IA N A U K I W A R S Z A W A , P A Ł A C S TA S ZIC A

(5)

W Y D A W N I C T W A I N S T Y T U T U B A Ł T Y C K I E G O

W IN C EN TY JULJUSZ PIASECKI

TRANZYT NIEMIECKI

PRZEZ POLSKĘ

WYDANO Z Z A S IŁ K IE M BA N KU POLSKIEGO

T O R U Ń 1 9 3 5

S K Ł A D G Ł Ó W N Y : K A S A IM . M IA N O W S K IE G O — IN S T Y T U T P O P IE R A N IA N A U K I W A R S Z A W A , P A Ł A C STASZIC A

(6)

Liczby podane w tekście tłustym drukiem w nawiasach ostrych [ ] oznaczają numer porządkowy dzieła w spisie lite ra tu ry na str. 187 i 188, liczby podane drukiem zwykłym oznaczają stronę cytowanego dzieła, względnie tom i stronę.

BIBLIOTEKA

^UNIWERSYTETU GDAŃSKIEGO

*1101170724*

D ru k a rn ia R obo tnicza Sp. z o. o. T o ru ń

4W ;

5o - 1101170724

(7)

S P I S R Z E C Z Y

S tr.

W S T Ę P ...■ 1 D ysp o zycja p ra c y , s tr. 1; Ź ró d ła i lite ra tu r a , s tr. 3.

R O Z D Z IA Ł I. P R Z E P IS Y I U M O W Y T Y M C Z A S O W E 5 U m o w y w s p ra w ie objęcia b. zaboru p ru skie g o , str. 5; U m o w y w s p ra w ie p rze ję c ia a d m in is tra c ji k o le jo w e j, s tr. 7; A rra n g e m e n t w o jsko w e , s tr. 9; Objęcie a d m in is tra c ji k o le jo w e j przez I olsKę, s tr. 11; R ozporządzenie R a d y M in is tró w , s tr. 11; U re g u lo w a n ie ru c h u tra n zyto w e g o , s tr. 12; Tym czasow e p o ro z u m ie n ia kolejow e, s tr. 14; Tym czasow e P o ro zu m ie n ie W a rs z a w s k ie , s tr. 15; K onferencje w G dańsku, s tr. 17; P ro w iz o rju m W a rs z a w s k ie , s tr. 17; W ejście w życie P ro w iz o rju m W a rsza w skie g o , s tr. 22; C h a ra k te ry s ty k a p o ro z u m ie ń i p o sta n o w ie ń tym cza so w ych , s tr. 23; P odpisanie K o n w e n c ji T ra n z y to w e j P a ry s k ie j, s tr. 24.

R O Z D Z IA Ł I I . T R A N Z Y T U P R Z Y W I L E J O W A N Y ...26

§ 1 . U w a g i o g ó l n e o. t r a n z y c i e ... 26 U m o w y k o m u n ik a c y jn e , s tr. 26; Rodzaje tra n z y tu , s tr. 31;

T ra n z y t do P ru s W sch o d n ich, s tr. 33.

§ 2 . K o n w e n c j a T r a n z y t o w a P a r y s k a i u m o w y u z u - p e l n i a j ą c e . ; ... * P o s t a n o w i e n i a o g ó l n e . (R ozdział I)

Objętość tra n z y tu , s tr. 39; P rzew óz podró żn ych , str. 41; Przewóz to w a ró w , s tr. 42; T ra n z y t z w y k ły , s tr. 42; O graniczenie tr a n ­ z y tu , s tr. 42; Sąd R ozjem czy, s tr. 43; P ro c e d u ra S ądu Roz­

jemczego, s tr. 44; S p ra w y sporne przed Sądem R ozjem czym , s tr. 45.

K o l e j e . (R ozdział I I )

D ro g i tr a n z y tu u p rz y w ile jo w a n e g o , s tr. 47; K o n w e n c ja Do­

d a tk o w a B e rliń s k a z 1922 r., s tr. 48; P o c ią g i tra n z y to w e , s tr. 49;

R uch k o le jo w y , s tr. 50; T a r y fy przewozowe, s tr. 51.

T r a n z y t w o j s k o w y . (R ozdział I I I )

T ra n z y t osób w o js k o w y c h , s tr. 52; P o ls k i k o n w ó j celny, str. 53;

D ow ódca tra n s p o rtu i stra ż w o js k o w a , s tr. 53; T ra n z y t m ie n ia w ojskow ego, s tr. 54; P rz e rw a w ru c h u tra n z y to w y m , str. 54;

W o js k o w e B iu ro Ł ą czn iko w e , s tr. 55; K o n w e n c ja D o d a tk o w a B e rliń s k a z 1933 r., s tr. 56.

T r a n z y t d r o g a m i w o d n e m i . (R ozdział V)

Ś ro d k i lo k o m o c ji w o d n e j, s tr. 56; Z ałoga i personel s ta tk ó w , s tr. 57; U k ła d C z a rn k o w s k i i k o n w e n c ja z a w a rta w I ile, s tr. 57.

C ł o. (R ozdział V II )

P ostępow anie celne w ru c h u k o le jo w y m , str. 59; P ostępow anie celne w k o m u n ik a c ji w o d n ej, s tr. 61.

p a s z p o r t y . (R ozdział V I I I )

I n n e p o s t a n o w i e n i a K o n w e n c j i T r a n z y t o w e j

(8)

V I

P a r y s k i e j . (R ozdziały IV , V I, IX , X, X I)

T ra n z y t poczto w o -te le g ra ficzn y, s tr. 63; T ra n z y t sam ochodów i m o to c y k li, s tr. 64; P rze p isy w ykonaw cze, s tr. 64; U m o w a B e rliń s k a z 14 lutego 1933 r., s tr. 65; P o sta n o w ie n ia końcowe K o n w e n c ji T ra n z y to w e j P a ry s k ie j, s tr. 66; U rzędow a o p in ja n ie m ie c k a o u m o w a ch u z u p e łn ia ją c y c h ko n w e ncję , s tr. 70;

C h a ra k te r k o m u n ik a c ji, s tr. 71.

§ 3 . U m o w y d o d a t k o w e d o t y c z ą c e u ł a t w i e ń k o m u ­ n i k a c y j n y c h ... . . . 72 U m o w a W a rs z a w s k a z r. 1927, s tr. 72; L in je kolejow e, s tr. 74;

R uch tra n z y to w y , s tr. 74; In n e p o sta n o w ie n ia u m o w y , s tr. 75;

O p in ja urzędow a n ie m ie c k a o U m o w ie W a rs z a w s k ie j, s tr. 76;

C h a ra k te ry s ty k a p o sta n o w ie ń U m o w y W a rs z a w s k ie j z 1927 r., s tr. 78; U m o w a B e rliń s k a z 1930 r., str. 79; R u ch tra n z y to w y , s tr. 80; In n e p o s ta n o w ie n ia U m o w y B e rliń s k ie j z 1930 r., s tr. 81;

C h a ra k te ry s ty k a p o sta n o w ie ń U m o w y B e rliń s k ie j z 1930 r „ s tr. 82; U m o w a B e rliń s k a z 13 lutego 1933 r., s tr. 83; T ra n z y t w ię ź n ió w , s tr. 84; C h a ra k te ry s ty k a p o sta n o w ie ń u m o w y o prze­

w ozie w ię ź n ió w , s tr. 86; C h a ra k te ry s ty k a u m ó w o tra n z y c ie u p rz y w ile jo w a n y m , s tr. 87.

R O Z D Z IA Ł I I I . T R A N Z Y T Z W Y K Ł Y ...90 R uch sąsiedzki, s tr. 90; R uch sąsiedzki w ro zp o rzą dze n iu R ady M in is tró w , s tr. 91; T ra n z y t z w y k ły w K o n w e n c ji T ra n z y to w e j P a ry s k ie j, str. 93; U rzędow a o p in ja n ie m ie c k a o tra n z y c ie z w y k ły m , s tr. 94; K onieczność z a w a rc ia u m ó w o k o m u n ik a c ji sąsiedzkiej, s tr. 95; U m o w a Gdańska, s tr. 96; U m o w a B e rliń s k a , s tr. 97; K w e stje kolejow e, s tr. 98; M iejscow e u m o w y dodatkow e, s tr. 100; In n e p o sta n o w ie n ia U m o w y B e rliń s k ie j, s tr. 102;

R e w iz ja i z m ia n a U m o w y B e rliń s k ie j, str. 103; Sąd Rozjemczy, s tr. 103; G ardeja, s tr. 104; U rzę d o w a o p in ja n ie m ie cka o U m o w ie B e rliń s k ie j z 1926 r., s tr. 105; C h a ra k te ry s ta U m o w y B e rliń s k ie j, str. 107; C h a ra k te ry s ta u m ó w re g u lu ją c y c h tr a n z y t z w y k ły , s tr. 108.

D O D A T E K . P IŚ M IE N N IC T W O N I E M I E C K I E ... 112

§ 1 . U w a g i o g ó l n e . ...112 P u b lik a c je p ow ojenne nie m ie ckie , s tr. 112; Szablonowość p u b li- k a c y j n ie m ie c k ic h , s tr. 114; A rg u m e n ty p iś m ie n n ic tw a n ie ­ m ieckiego w s p ra w ie tra n z y tu , s tr. 116.

§ 2. A r g u m e n t y p r a w n o - p o l i t y c z n e . . _ . . n g A. D r o g i w o j s k o w e j a k o p r o t o t y p t r a n z y t o w y c h

u k ł a d ó w p o l s k o-n i e m i e c k i c h

Tezy n ie m ie ckie w s p ra w ie d ró g w o js k o w y c h , str. 118; Cha­

r a k te r u m ó w o drogach w o js k o w y c h X IX w ie ku , s tr. 119- T a k zw ane „k o ry ta rz e “ i „p ó łk o ry ta rz e “ przedw ojenne, s tr. 121 •

„K o ry ta rz e “ pow ojenne, str. 123; Cele tez n ie m ie c k ic h w sp ra w ie d ró g w o js k o w y c h , s tr. 125.

B. T r a n z y t w s c h o d n i o-p r u s k i j a k o s ł u ż e b n o ś ć m i ę d z y n a r o d o w a

P o w sta n ie p o ję c ia służebności m ię d zyn a ro d o w e j, s tr. 126' Tezy n ie m ie ckie w s p ra w ie służebności tra n z y tu , str. 128; Czy a rt. 89 T ra k ta tu W e rsa lskie g o je s t służebnością, s tr. 128; U trz y m y ­ w a n ie d ró g tra n z y to w y c h , s tr. 130; W ypow iedzenie’ k o n w e n c ji tra n z y to w e j, s tr. 131; P odległość tra n z y tu u s ta w o d a w s tw u p o lskie m u , str. 132; T ra n z y t w o js k o w y c h n ie m ie ckich , s tr. 133;

O dpow iedzialność w o js k o w y c h n ie m ie c k ic h wobec n ra w e o l­

skich, s tr. 137. F F

(9)

V II

S tr.

§ 3 . A r g u m e n t y k o m u n i k a c y j n e ... 138 A. D r o g i k o l e j o w e t r a n z y t u w s c h o d n i o-p r u-

s k i o g o

O rg a n iz a c ja p rz e d w o je n n e j sieci k o le jo w e j, s tr. 139; O p in je p rz e d w o je n n y c h izb h a n d lo w y c h n ie m ie c k ic h , s tr. 140; Roz­

b u d o w a sieci k o le jo w e j przez P ru s y , s tr. 143; O p in ja p o w o je n ­ nego p iś m ie n n ic tw a niem ieckiego, s tr. 145; R ozbudow a sieci k o le jo w e j przez P olskę, s tr. 147; T a k zw ane zw iększenie odległości tra n s p o rto w y c h , str. 149; Z a m kn ię cie l i n i j k o le jo ­ w y c h d la ru c h u granicznego, str. 151; Odcięcie p o b lis k ic h m ie jsco w o ści n a d g ra n ic z n y c h od Niem iec, str. 152; R ozwój ilo ś c i l i n i j tra n z y to w y c h , s tr. 153; S z la ki tra n z y tu u p rz y w ile jo ­ wanego, s tr. 156; S z la k i tra n z y tu zw ykłego, s tr. 160; Ilo ść d ró g tra n z y to w y c h , s tr. 161.

B. S z y b k o ś ć r u c h u n i e m i e c k i c h p o c i ą g ó w t r a n ­ t o w y c h

Znaczenie d ró g tra n z y to w y c h , s tr. 162; Szybkość pasażerskiego tra n z y tu , s tr. 164; Szybkość tra n z y tu tow arow ego, str. 167.

C. P o l i t y k a t a r y f o w a N i e m i e c w t r a n z y c i e w s c h o d n i o-p r u s k i m

P o lity k a ta ry fo w a , s tr. 169; N ie m ie ckie t a r y fy różniczkow e, s tr. 170; S ta w k i ta r y fy osobowej, str. 171; T. zw. m a rk a re je ­ s tro w a n a — R e g is te rm a rk , s tr. 173; S tra ty k o le i p o ls k ic h p rz y tra n z y c ie p asażerskim , s tr. 173; F re k w e n c ja p o d ró żn ych w po­

ciągach tra n z y to w y c h , s tr. 175; S ta w k i ta r y fy to w a ro w e j, s tr. 175; R ozw ój tr a n z y tu tow arow ego, str. 176; S tra ty k o le i p o ls k ic h p rz y tra n z y c ie to w a ro w y m , s tr. 177; R ozw ój prze­

w ozów w t. zw. tra n z y c ie „m a ły m “ i „ w ie lk im “ , s tr. 178;

T. zw. b o n y eksportow e „s c rip s ‘y “ , s tr. 179; Dalsze s tr a ty k o le i p o ls k ic h p rz y tra n z y c ie w s c h o d n io -p ru s k im , s tr. 180.

D. R z e k o m a i z o l a c j a P r u s W s c h o d n i c h

Rzekome odcięcie ry n k ó w zbytu, s tr. 181; O brót u s z la c h e tn ia ­ ją c y P ru s y W schodnie — P o ls k a — N ie m cy, str. 183; Rzekoma iz o la c ja P ru s W sch o d n ich, s tr. 184; Cel tw ie rd z e ń p iś m ie n ­ n ic tw a niem ieckiego, str. 185.

S p i s l i t e r a t u r y ... 187

S P I S S Z K I C Ó W

1. T ra n z y to w e lin je k o le jo w e i p rz e jś c ia graniczne. S tan z 15. V I. 1920 153 2. T ra n z y to w e lin je ko le jo w e i p rz e jś c ia graniczne. S tan z 1. X I I . 1920 155 3. T ra n z y to w e lin je k o le jo w e i p rz e jś c ia graniczne. S tan z 1. IX . 1922 157 4. T ra n z y to w e lin je ko le jo w e i p rz e jś c ia graniczne. S tan z 15. V. 1928 159

S P I S T A B E L

1. O brót to w a ro w y w tra n z y c ie u p rz y w ile jo w a n y m i z w y k ły m . . . 176 2. T ra n z y t to w a ró w z K ła jp e d y , L itw y , Ł o tw y , E s to n ji, F in la n d ji i R osji

S ow ieckiej do N iem iec, w zględnie za granicę pozaniem iecką . . , 178

(10)
(11)

O D A U T O R A

Praca niniejsza została zakończona w r. 1932. Niestety wydanie je j zostało opóźnione z wiełu przyczyn, które nietytko zależały od autora. Powstała wskutek tego konieczność zaktuali­

zowania niektórych rozdziałów. U zapełnienia te nie objęły całości pracy, co jednak wydaje się nie zmieniać zbytnio je j wartości.

N iew ątpliw ie studjum niniejsze posiada braki, które między innemi zostały wywołane rozległością tematu, oraz brakiem krytycznego materjału, omawiającego możliwie wyczerpująco kwestje, związane z tranzytem wogóle, a tranzytem wschodnio- pruskim w szczególności. B ra k i te wydają się jednak być drugo­

rzędnej natury. Zaznaczyć należy, że praca niniejsza nie zawiera prawie zupełnie danych dotyczących objętości statystycznej przewozów tranzytowych w komunikacji wschodnio-pruskiej.

Dane te zostaną zanalizowane w drugiej części, która już jest w przygotowaniu. Niniejsze studjum jest tylko zobrazowaniem prawnych przepisów, regulujących zagadnienie tranzytu niemiec­

kiego przez Polskę.

Kończąc te kilk a słów wyjaśnień, należnych czytelnikowi biorącemu do ręki niniejszą książkę, nie mogę się powstrzymać od wyrażenia gorącego podziękowania T Y M W S Z Y S T K IM , którzy swoją cenną radą i pomocą służyli m i w mej żmudnej pracy.

Gdańsk, w lutym 1935 r.

(12)

'

(13)

T R A N Z Y T N IE M IE C K I PR ZEZ PO LSKĘ

W S T Ę P

Zapewnienie Polsce „stałego, wolnego i niczem nieskrępowa­

nego dostępu do morza“ , było jednem z doniosłych zagadnień, które miała uregulować Konferencja Pokojowa w Wersalu. Kwest ja ta posiada szczególne znaczenie ze względu na związaną z mą po- tizebę zapewnienia Prusom Wschodnim komunikacji z resztą Niemiec. Sprawę tę uregulowano w Traktacie Wersalskim w w y­

niku przewlekłych rokowań, prowadzonych przy pomocy całego sztabu specjalistów-rzeczoznawców [15], zachowując przytem za­

sadę przynależności Pomorza do Polski ze względu na je j nieprze­

dawnione prawa, ja k też i bezsprzecznie polski charakter etniczny oraz potrzebę dostępu do morza, stwarzając jednocześnie pod­

stawy dla zgodnego współżycia sąsiedzkiego Polski i Niemiec.

W ciągu następnych lat po wejściu w życie Traktatu Wersal­

skiego Polska zawarła z Niemcami cały szereg układów, konwen- cyj, umów i porozumień, które wyczerpująco regulują komuni­

kację Prus Wschodnich z resztą Niemiec. Tworzą one, razem wziąwszy, cały system udogodnień i uprzywilejowań, na podsta­

wie których w ciągu całego szeregu lat odbywała się i odbywa wszelkiego rodzaju komunikacja lądowa i wodna z Niemiec po­

przez polskie terytorjum do Prus Wschodnich i w kierunku od­

wrotnym.

DYSPOZYCJA PRACY

Niniejsza publikacja zawiera jedynie omówienie przepisów prawnych, odnoszących się do kolejowej i wodnej kom unikacji tranzytowej między Prusa­

m i Wschodniemi a resztą Rzeszy Niemieckiej. Stanowi ona pierw ­ szą część pracy, poświęconej zagadnieniu tranzytu niemieckiego

przez Polskę; druga część pracy zawierać będzie rozważania nad stroną statystyczno-gospodarczą tego zagadnienia.

Znaczna ilość układów, konwencyj, umów i porozumień, od­

noszących się do tej kwestji, zmusza do usystematyzowania całego materjału. Mając na uwmdze dynamikę rozwoju całego zagadnie-

T ra n z y t n ie m ie cki 1

(14)

Pam ię tnik I. B.

2 Tranzyt niemiecki pi‘zez Polskę

nia wschodnio-pruslriej komunikacji tranzytowej, omawiamy ma- terja ł prawny w następującej kolejności:

I. Przepisy i umowy tymczasowe, które obowiązywały od powstania zagadnienia tranzytu wschodnio-pruskiego, aż do czasu wejścia w życie postanowień Konwencji Tranzytowej Paryskiej z 1921 r., a więc do czerwca 1922 r.

I I . W rozdziale drugim poddane są analizie normy prawne, regulujące tranzyt uprzywilejowany, zaczynając od przepisów Traktatu Wersalskiego, Konwencji Tranzytowej Paryskiej z 21-go kwietnia 1921 r., aż do układów i ostatnich umów, uzupełniających powyższą konwencję.

Omówienie tego m aterjału nie wyczerpuje jednak całości zagadnienia, nie dotyka bowiem prawie zupełnie kwestyj tech­

nicznych, związanych z przekraczaniem granicy polsko-niemiec­

kiej, przygranicznego ruchu kolejowego i wodnego, wyposa­

żenia granicznych stacyj kolejowych w niezbędne urządzenia techniczne, podziału kompetencyj pomiędzy zainteresowanemi władzami kolejowemi, celnemi i paszportowemi, zarówno polskiemi, ja k i niemieckiemi i t. p. Wobec tego okazało się koniecznem w łą­

czyć do powyższej pracy rozważania analizujące nawet te układy i umowy polsko-niemieckie, które regulują kwestje, związane z tranzytem uprzywilejowanym jedynie fragmentarycznie i zda­

wałoby się nie mają nic wspólnego z niniejszą pracą. Umowy te jednak, łącznie z omawianemi wyżej w rozdziale drugim układami i konwencjami, tworzą kompleks przepisów odnoszących się do t. zw. tranzytu zwykłego.

I I I . Właśnie w rozdziale trzecim omówione są kwestje do­

tyczące tranzytu zwykłego; w rozdziale tym wyodrębniono po­

stanowienia rozsiane tu i ówdzie w poprzednio analizowanych układach i umowach, łącząc je w jedną całość.

IV . Wreszcie w osobnym dodatku przedstawione są odgłosy, które budzi sprawa tranzytu wschodnio-pruskiego w piśmien­

nictwie niemieckiem.

Uregulowanie kom unikacji Prus Wschodnich z resztą Rzeszy Niemieckiej wywołało oddźwięk, powodujący urabianie opinji publicznej. Zdanie sfer urzędowych o doniosłości zawartych po­

rozumień polsko-niemieckich zostało uwzględnione przy okazji omawiania poszczególnych przepisów. Pozostawała kwestja zajęcia się piśmiennictwem niemieckiem, odnoszącein się do poruszonych

(15)

Tom X IV Wstęp 3 zagadnień; temu właśnie poświęcono końcowe uwagi zawarte w dodatku do niniejszej pracy.

Dążeniem autora było przedstawić poszczególne kwestje w spo­

sób możliwie wyczerpujący, pomijając naogół zagadnienia uboczne, względnie luźno związane z tematem całej pracy. P rzy analizie zasadniczych postanowień międzynarodowych ^ aktów prawnych starano się unikać powtarzania omawianych już raz przepisów z w yjątkiem wypadków, zmuszających do podkreślenia pewnego, dotychczas nieporuszonego momentu.

Wprawdzie zawarte przez Polskę i Niemcy układy, konwen­

cje, umowy i porozumienia regulują całość zagadnienia tranzytu przez Polskę do Prus Wschodnich, a więc zarówno komunikację lądową i wodną, ja k i pocztowo-telegraficzną i telefoniczną, to jednak zgromadzone m aterjały pozwoliły jedynie na zajęcie się tranzytem lądowym, ograniczając go przytem prawie w y­

łącznie do ruchu kolejowego, oraz tranzytem wodnym z pominię­

ciem innych rodzajów komunikacji tranzytowej.

Pomimo tych ograniczeń, analiza udogodnień tranzytowych w dziedzinie kom unikacji kolejowej i wodnej pozwala na w y­

ciągnięcie niektórych wniosków, które mogą mieć doniosłe zna­

czenie również i dla całości obrazu, przedstawiającego zagadnienie połączenia Prus Wschodnich z resztą Rzeszy Niemieckiej przez tery tor j urn Polski.

Głownem źródłem uprawnień w dziedzinie tranzytu

i l it e r a t u r a kolejowego jest T raktat Wersalski, którego posta­

nowienia nakreśliły zasady przyszłych układów w tej sprawie pomiędzy Polską i Niemcami. Odpowiednie prze­

pisy znajdują się w dwu odrębnych miejscach części trzeciej, a mianowicie:

1. W rozdziale dotyczącym Polski art. 89 ustanawia zasadni­

czą w o l n o ś ć t r a n z y t u Prus Wschodnich z resztą Niemiec.

2. W rozdziale dotyczącym Prus Wschodnich art. 98 zawiera konkretne postulaty dla przyszłych k o n w e n c y j p o l s k o - n i e m i e c k i c h , mających ustalić zasady dla uruchomienia

połączeń: ,

a) Prus Wschodnich z resztą Niemiec poprzez obszar Polski, i b) Polski z Wolnem Miastem Gdańskiem — poprzez obszar

znajdujący się na prawym brzegu W isły (Prusy Wscho­

dnie) i mogący w w yniku plebiscytu, przewidzianego spe­

cjalnym aneksem, przypaść zpowrotem Niemcom.

(16)

4 Tranzyt niemiecki przez Polskę P a m ię tn ik I. B.

Niezależnie od tego T raktat Wersalski w licznych przepisach reguluje sprawy, związane z oddaniem Polsce obszarów zaboru pruskiego, oraz podaje zasady, jakie należy stosować przy objęciu tych ziem. Z tych wskazań, ze względu na nasze zainteresowania, zasługuje na uwagę art. 371, dotyczący zasad, jakie mają być sto­

sowane przy przekazaniu lin ij kolejowych.

W związku z zagadnieniem kom unikacji tranzytowej powsta­

ła znaczna ilość opracowań, które wydają się czerpać swoje ma- terjały w przeważnej części z drugiej ręki. Wobec tego wnioski niezawsze dadzą się pogodzić z treścią umów i różnorodnych prze­

pisów, tern bardziej, że prim a facie zawierają w sobie subjektywną ocenę oraz interpretację poprzednich autorów.

Nie znamy opracowania poświęconego tranzytow i niemiec­

kiemu przez Polskę, któreby możliwie wyczerpująco traktowało kwestję samych przepisów prawnych, regulujących tranzyt, a opie­

rało się bezpośrednio na źródłach. To też w niniejszej pracy, chcąc się uchronić od wprowadzenia oceny zbyt subjektywnej, autor starał się sięgnąć do źródeł, a więc do samych tekstów zawartych układów, konwencyj, umów i porozumień, uwzględniając w pierw ­ szym rzędzie teksty oryginalne zarówno polskie, ja k i niemieckie oraz francuskie i o ile możliwe sprawdzając je ze sobą.

Źródła i literatura omawiane w niniejszej pracy (spis znaj­

duje się na końcu książki) dałyby się podzielić na dwie wielkie grupy:

oryginalne teksty układów, konwencyj, umów i porozu­

mień,

uzasadnienia ratyfikow anych układów oraz opinje organów urzędowych.

Pozatem autor korzystał z opracowań poważniejszych auto­

rów, przeważnie niemieckich, zajmujących się zagadnieniem tran­

zytu wschodnio-pruskiego. Do tej kategorji zaliczyć można prace profesorów uniwersytetów, politykÓAV i osób, będących wyrazicie­

lam i o p in ji publicznej Niemiec, a zajmujących wysokie stanowi­

ska rządowe, albo samorządowe. A u to r starał się pomijać, o ile to było możliwe, opracowania noszące charakter w ybitnie tenden­

cyjny? mające ścisły związek z propagandą rewizjonistyczną.

(17)

r o z d z i a ł i

Przepisy i umowy tymczasowe

Ponieważ art. 98 Traktatu Wersalskiego zobowiązywał Polskę i Niemcy do zawarcia konwencji w ciągu roku od chw ili wejścia w życie Traktatu Wersalskiego1, niezwłocznie po podpisaniu tegoż traktatu rozpoczęły się narady przedstawicieli Polski i Niemiec nad wprowadzeniem w życie postanowień, dotyczących objęcia przez Polskę ziem b. zaboru pruskiego. Narady toczyły się w Ber­

lin ie i w Paryżu i dotyczyły również kwestyj tranzytu wschodnio- pruskiego.

u m o w y ^ Polska w końcu 1919 i w pierwszych miesiącach 1920

WobPj E r o k u znajdowała się w ciężkiej sytuacji politycznej

b u s k ie g o i gospodarczej. Wyniszczona wojną światową i dzia­

łaniam i wojennemi arm ij rosyjskiej, niemieckiej i austrjackiej, odbywającemi się na ziemiach polskich, ogłodzona i zubożona długotrwałą i rabunkową okupacją niemiecko-austrjacką, zmuszona do prowadzenia w ojny ze wschodnim najeźdźcą, dążyła, równo­

cześnie z pracą nad zespoleniem byłych trzech zaborów, do stwo­

rzenia własnego aparatu administracyjnego. Oczywiście doty­

czyło to av pierwszym rzędzie adm inistracji kolejowej b. zaboru pruskiego.

W chw ili obejmowania obszarów b. zaboru pruskiego, a więc Pomorza i części województwa poznańskiego, na ziemiach tych zatrudnieni b y li jako urzędnicy, także i kolejowi, — obywatele niemieccy, przeważnie narodowości niepolskiej. Na. czas przej­

ściowy, dopóki administracja cywilna mogłaby być objętą przez

1 T r a k ta t P o k o ju m ię d zy M o c a rs tw a m i s p rzym ie rzo n e m i_ i stow arzyszo- n e m i a N ie m c a m i został podpisany w W e rs a lu 28 cze c& m S r N a mocy u s ta w y r a ty fik a c y jn e j z 31 lip c a 1919 r- (Dz. U. £ J t i „ ^ 1 9 1 9 r P oniew aż N a c z e ln ik P a ń s tw a P olskiego r a ty fik o w a ł tr a k ta t 1 w rz e ś n ia 1919 r. P o niew aż p ie rw s z y p ro to k ó ł r a ty fik a c y jn y został ¿ g ło szo n y w n f U dopiero w ty m d n iu T r a k ta t W e rs a ls k i wszedł w życie, ugioszony w Dz. U.

R. P. z ro k u 1920,

(18)

6 Tranzyt niemiecki przez Polskę P a m ię tn ik I. B.

polski aparat urzędniczy, celowem było pozostawienie na dotych­

czasowych stanowiskach tych urzędników niemieckich. Powsta­

wała bowiem obawa, że masowe opuszczanie stanowisk przez urzędników pruskich wprowadzi chaos do adm inistracji, a co gorsze, narazi Polskę na niepowetowaną utratę majątku zarówno państwowego, jak i samorządowego. Obawa ta dotyczyła również u tra ty lub ewentualnego zniszczenia taboru i urządzeń kole­

jowych. A by uchronić się przed tem zawarto w Berlinie dnia 9 listopada 1919 roku umowę polsko-niemiecką2, w myśl której Rząd Rzeszy zobowiązał się skłonić swych urzędników do po­

zostania na swych dotychczasowych stanowiskach jeszcze dwa miesiące od ch w ili przejęcia przez Polskę władzy na ziemiach b. zaboru pruskiego. Pozostanie urzędników poza ten termin było dopuszczalne na mocy specjalnego porozumienia zaintereso­

wanych rządów, które jednakże nie nastąpiło. Przez cały czas tego dwumiesięcznego pozostawania w służbie polskiej, urzędnicy niemieccy opłacali podatki niemieckie i b y li uważani za urlopo­

wanych przez Rząd Rzeszy. Przysięgi służbowej na rzecz Polski nie składali. P rzy najważniejszych urzędach Rząd Polski ustanowił mężów zaufania [21].

Po upływie czasu przewidzianego umową, urzędnicy nie­

mieccy zostali zwolnieni i odesłani do Niemiec, niektórzy zaś sami opuścili swe stanowiska przed upływem określonego dwumie­

sięcznego terminu. Pewna część tych urzędników, i to przeważnie urzędnicy pruscy narodowości polskiej, pozostała nadal w służbie polskiej, przyjm ując obywatelstwo polskie, względnie gdańskie.

Jako uzupełnienie układu urzędniczego zawarto w Paryżu w dniu 8 stycznia 1920 r. Protokół Dodatkowy3, zaś 9 stycznia 1920 r. Konwencję Dodatkową4. Powyższe układy dodatkowe m iały na celu sprawne przejęcie całej adm inistracji cywilnej

2 P o ls k o -n ie m ie c k i u k ła d co do tym czasowego u n o rm o w a n ia sp ra w u rz ę d n ic z y c h z d n ia 9 lis to p a d a 1919 r., p o d p is a n y w B e rlin ie a noszący ty t u ł:

„A rra n g e m e n t c o n c e rn a n t la c o n tin u a tio n des services des fo n c tio n n a ire s a lle ­ m a n d s s u r les te r rito ire s cédés à la Pologne; signé à B e rlin le 9 novem bre 1919“ . P o ró w n a j: R eichsgesetzblatt 1920 r. N r. 15, oraz D ru cksa ch e n de r V e r­

fassungsgehenden D eutschen N a tio n a lv e rs a m m lu n g N r. 2041, także Cr. F. T\.

M a r t e n s : N ouveau re c u e il g é n é ra l de T ra ité s . Ser. I I I . Tom e X V I. 49. s tr. 338.

3 P rotocole a d d itio n n e l à l'a rra n g e m e n t a lle m a n d -p o lo n a is du 9 novem bre 1919 co n ce rn a n t la c o n tin u a tio n des services des fo n c tio n n a ire s a lle m a n d s s u r les te rrito ire s cédés à la Pologne. (P o ró w n a j M a r t e n s N. R. G. Ser. I I I

Tom e X V I. s tr. 345). x „

4 C o nvention a d d itio n e ile à l'a rra n g e m e n t a lle m a n d -p o lo n a is c o n ce rn a n t la c o n tin u a tio n des services des fo n c tio n n a ire s allem ands. (Por. M a r t e n s . N. R. G. Ser. I I I . Tome X V I. s tr. 345).

(19)

Tom X IV Przepisy i umowy tymczasowe 7 tych części obszarów b. zaboru pruskiego., które przypadły Polsce.

Zmierzały one także do zapewnienia możliwie szybkiego urucho­

mienia kom unikacji wewnętrznej objętych ziem z resztą Polski, oraz do podjęcia komunikacji tranzytowej i ruchu sąsiedzkiego między Polską i Niemcami, a specjalnie terenami plebiscytowemi.

Zawarcie powyższych układów wyprzedziła czasowo Umowa Berlińska z 25 listopada 1919 r., dotycząca wycofania wojska nie­

mieckiego, oraz przekazania Polsce zarządu cywilnego ziem, będą­

cych jeszcze w tym czasie w rękach pruskich0. Umowa ta, wiążąca się z układem urzędniczym, w części pierwszej zawiera postano­

wienia, odnoszące się do spraw kolejowo-komunikacyjnyc .

u m o w y W sprawie wykonania art. X powyższego ukłauu

w s p r a w ie polsko-niemieckiego został zawarty w Paryżu dnia

admS racji 9 stycznia 1920 r. Protokół Dodatkowy6, którego

k o l e j o w e j postanowienia określają ilość taboru kolejowego,

zapasów i urządzeń kolejowych, przypadającą Polsce. Postano wienia zasadnicze w tej sprawie zawierał art. 371 Traktatu Wersalskiego (Rozdział I I I . Odstąpienie lin ij kolejowych), który posiada następujące brzmienie:

Z zastrzeżeniem sp e cja ln ych p o sta n o w ie ń o o d stą p ie n iu t p o rtó w , d ró g w o d n y c h i k o le i n a te ry to rja c h , co do k tó ry c h N ie m cy o d stępują swe z w ie rz c h n ic tw o , ja k ró w n ie ż z zastrzeżeniem p o sta n o w ie ń im a n - sow ych co do s p ła ty ko n ce s jo n a rju s z ó w i co do e m e ry tu r personelu służbowego, odstąpienie k o le i d okona się w w a ru n k a c h n a s tę p u ją c y c h : 1° U rzą d ze n ia i in s ta la c je w s z y s tk ic h k o le i będą oddane w cało­

ści i w d o b ry m stanie;

2° Jeżeli sieć ko le jo w a , m a ją c a sw ój w ła s n y ta b o r, będzie oddana w całości przez N ie m cy k tó re m u z M o c a rs tw sp rz y m ie rz o n y c h i sto w a ­ rzyszonych, to ta b o r te n będzie p rze ka za n y w całości p o d łu g in w e n ­ ta rz a ostatniego z przed 11 lis to p a d a 1918 r. i to w stanie norm a ln e g o

jego u trz y m a n ia ; .. , .

3° N a lin ja c h n ie m a ją c y c h specjalnego ta b o ru , ta częsc ta b o ru istn ie ją ce g o na sieci, do k tó re j te lin je należą, ja k a m a byc 0 zostanie określona przez komisje ekspertów, wyznaczonyc pi z c a rs tw a sprzym ierzone i stow arzyszone; w k o m is ja c h ty c h iNiemcy

~~ ^ C o n v e n tio n co n ce rn a n t l'é v a c u a tio n m ilita ir e et ^

l'a d m in is tra tio n c iv ile des te rrito ire s cédés, en v e rtu d T à la Pologne; signée à B e rlin , le 25 novem bre l i n 9- t^ o r o w iia j. î v i a r i e n s . S er- i I p r o t r o le X rd d H m n 3nePl ‘r e la tif à l'e xe cu tio n de: l'A r tic le X de I W r d po- ]0 no a lle m a n d du 25 novem bre 1919; signe à P a ris le J ja n v ie r 1920. (P or, M a r i e n s . N. R. G. Ser. I I I . Tom e X V I. - str. 357).

(20)

8 Tranzyt niemiecki przez Polskę P a m ię tn ik I. B.

będą reprezentow ane. K o m is je te u w z g lę d n ią : ilość ta b o ru im a tr y k u - łow anego n a ty c h lin ja c h p o d łu g ostatniego in w e n ta rz a z przed 11 lis to p a d a 1918 r., długość l i n i j w ra z z to ra m i m a n e w ro w e m i i cha­

ra k te r oraz ro z m ia r ru c h u . K o m is je te ró w n ie ż w skażą w a g o n y oso­

bowe i to w arow e, k tó re m a ją być oddane w k a ż d y m poszczególnym w y p a d k u , u s ta lą w a r u n k i ic h p rz y ję c ia i tym czasowe p o ro zu m ie n ia , niezbędne d la za p e w nie n ia ic h n a p ra w y w w a rs z ta ta c h n ie m ie c k ic h ;

■4° Zapasy, ru ch o m o ści i n arzędzia zostaną oddane w ty c h sam ych w a ru n k a c h , co i ta b o r ru c h o m y .

P rze p isy pow yższych p u n k tó w 3 i 4 zostaną zastosowane do l i n i j k o le jo w y c h w d a w n e j Polsce ro s y js k ie j, p rze b u d o w a n ych przez N ie m ­ cy na to r szerokości n ie m ie c k ie j; lin je te m a ją być tra k to w a n e podo­

bnie ja k części oddzielone od sieci k o le jo w y c h p a ń s tw a p ru s k ie g o “ .

Z tekstu tego wynika, że sprawami związanemi ze zdaniem i przejęciem m aterjału kolejowego miała się zająć specjalna komi­

sja ekspertów. Z uwagi jednak na to, że nie dało się przewidzieć w jakim czasie komisja ekspertów powyższe prace wykona, Rząd Niemiecki zobowiązał się w Protokóle Dodatkowym z 9 stycznia 1920 roku, że pozostawi na opuszczonych obszarach b. zaboru pru ­ skiego, oraz na terytorjum Wolnego Miasta Gdańska tabor kole­

jowy, urządzenia i zapasy kolejowe w ilości niezbędnej do tego, aby wojska sprzymierzone, oraz wojska polskie wraz z całym sprzętem wojennym, mogły być przewiezione w celu objęcia obszarów plebi­

scytowych i ziem opuszczonych przez wojska niemieckie. Prócz tego Niemcy zobowiązały się pozostawić tabor kolejowy, oraz wszel­

kie urządzenia i zapasy w ilości niezbędnej dla podtrzymania nor­

malnego życia gospodarczego ziem, opuszczonych przez administra­

cję niemiecką. Ilość taboru, zapasów kolejowych, oraz zapasów ma- terjałowych nie mogła być mniejsza od przeciętnych figurujących w inwentarzach z roku 1919, a sporządzonych przez niemieckie dyrekcje kolejowe. Te ilości m iały być uzupełnione na podstawie stosunku kilometrycznego obsługiwanej sieci kolejowej, oraz nale­

życie skompletowane w ciągu miesiąca po wejściu w życie Traktatu Wersalskiego. Instalacje i budowle na drogach żelaznych m iały być oddane w stanie niegorszym od stanu z ostatnich trzech miesięcy.

Mosty, między innemi mosty na Wiśle w Toruniu, Tczewie, Gru­

dziądzu i Fordonie m iały być należycie zabezpieczone.

W sprawie dróg wodnych Rząd Niemiecki zobowiązał się pozo­

stawić w portach rzecznych wszelkie urządzenia, oraz tabor nie­

zbędny do korzystania z tych dróg

[

21

,

22

].

Pom ijając fakt, że sprawa przekazania kolei i dróg wodnych oraz taboru kolejowego i wodnego jest uregulowana Traktatem

(21)

Tom X IV Przepisy i umowy tymczasowe 9 Wersalskim pomyślniej niż to załatwia powyższy Protokół Dodat­

kowy, już z zestawienia tych dwu, w tak krótkim czasie po sobie następujących postanowień w sprawie jednego i tego samego zaga­

dnienia w ynika jasno, że Niemcy wyzyskiwały na swoją korzyść każdą nadarzającą się okazję w stosunkowo trudnem w tym czasie położeniu politycznem i gospodarczem Polski.

Z układów podpisanych w dniach 8 i 9 stycznia

a r r a n g e m e n t 1920 r. w Paryżu na uwagę zasługuje t. zw. Porozu-

w o js k o w e mi eni e Wojskowe7, dotyczące organizacji i tranzytu

kolejami polskiemi niemieckich transportów wojskowych do Prus Wschodnich lub do Rzeszy Niemieckiej do czasu, zanim zawarta zostanie ostateczna konwencja polsko-niemiecka.

Powyższe porozumienie, składające się z 7 punktów i aneksu, a zawarte w „celu ułatwienia kontaktu oddziałom wojskowym, stacjonowanym w Prusach Wschodnich, z resztą Niemiec , pize- widywało tranzyt wojskowy tymczasowo, do ch w ili zawarcia od­

nośnej ostatecznej konwencji polsko-niemieckiej, w sposób nastę­

pujący:

1 Dla potrzeb niemieckiego tranzytu wojskowego przezna­

czono wyłącznie lin ję kolejową C h o jn ic e - C z e r s k - S k o r c z - K w i d z y n . Na lin ji tej m iał być uruchomiony jeden pociąg wojskowy, idący w kierunku do Prus Wschodnich i jeden pociąg w kierunku odwrotnym, razem jedna para pociągów na tydzień.

Pociągi b yły dostarczane przez Niemcy, lokomotywy zaś i obsługę kolejową dostarczała Polska. W razie potrzeby, na życzenie pol­

skiego zarządu kolejowego, Niemcy musiały dostarczyć lokomo­

ty w y oraz niezbędny tabor i m aterjał kolejowy, ja k również pa­

liwa. W razie niezbędnej konieczności ilość tranzytowych pociągów wojskowych mogła być zwiększona, jednak najwyżej do 3 par po­

ciągów na tydzień (I. TYc). Na wypadek uszkodzenia tej lin ji głów­

nej, lub z innych ważnych powodów, przewidziano, że tranzyt nie­

miecki będzie kierowany lin ją kolejową pomocniczą P i ł a L a ­ sko wice—Grudziądz—Jabłonowo— I ł a w a .

7 A rra n g e m e n t c o n c e rn a n t l'o rg a n is a tio n d 'u n tr a fic m ilita ir e p ro v is o ire n a r chem in de fe r entre la P russe O rie n ta le et l'A lle m a g n e et vice versag signe à P a ris le 9 ja n v ie r 1920. (Por.: D rucksachen de r V erfassungsgebenden Deutschen N a tio n a lv e rs a m m lu n g N r. 2041, M a r t e n s . N. R. G. Ser. I I I . Tom e X V I- s tr, 381 — także M a k o w s k i ) .

(22)

10 Tranzyt niemiecki przez Polskę P a m ię tn ik I. B.

2. Pociągi te służyły tylko dla tranzytu transportów wojsko­

wych i to całemi zwartemi pociągami. Jakiekolwiek komunikowa­

nie się oddziałów tranzytowanych z ludnością było wzbronione. Po­

ciągi wojskowe nie podlegały re w izji celnej. Każdy pociąg w o j­

skowy musiał posiadać wyznaczonego komendanta transportu, któ­

ry b ył łącznikiem pomiędzy władzami polskiemi a oddziałem korzy­

stającym z tranzytu. Komendant transportu musiał się stosować do przepisów polskich w dziedzinie ruchu kolejowego i był odpowie­

dzialny za dyscyplinę oddziału i za stosowanie się podległych mu osób wojskowych do obowiązujących przepisów polskich. Komen­

dant mógł wystawić w arty złożone z podległych mu osób wojsko­

wych. W czasie przejazdu przez terytorjum Polski osoby wojskowe w inny b yły znajdować się tylko wewnątrz wagonów. Opuszczanie wagonu podczas postoju, śpiewy, napisy na wagonach, ja k rów­

nież wszelkie inne manifestacje, mogące sprowokować zajście z ludnością b yły zakazane. Oddziały nie m iały prawa samowolnie opuszczać wagonów podczas postoju na stacjach. Koszty tranzytu ponosiły Niemcy ( I V i aneks).

3. Pojedyncze osoby wojskowe umundurowane mogły być tranzytowane w razie nagłości innemi pociągami, jednakże tylko w oddzielnych przedziałach wagonu ( I I ) . Broń i amunicja oddzia­

łów tranzytowanych musiały być podczas przejazdu pociągów woj- skowych przez Polskę złożone w oddzielnych zamkniętych wago­

nach (Aneks).

4. Dla zapewnienia należytej łączności pomiędzy polskiemi władzami wojskowemi i cywilnemi został wyznaczony oficer łącz­

nikow y niemiecki. Oficer łącznikowy zawiadamiał również władze polskie o mających nastąpić transportach wojskowych (IV c).

Dalsze postanowienia tego porozumienia zawierają przepisy odnoszące się do wyposażenia technicznego pociągów i taboru, udostępnienia tranzytowanym oddziałom niemieckim łączności te­

legraficznej oraz przepisy przejściowe (V, V I) . Aneks obej­

muje przepisy o charakterze porządkowym, a odnoszące się do ruchu pociągów, postoju na stacjach granicznych, zaopatrywania w wodę, utrzym ania porządku i dyscypliny w oddziałach tranzy­

towanych przez Polskę, oraz postępowania na wypadek choroby osób wojskowych niemieckich w czasie przejazdu przez teryto­

rju m Polski (Aneks).

Porozumienie to obowiązywało do czasu zawarcia ostatecz­

nej konwencji ( V II) , a więc do czerwca 1922 roku.

(23)

Tom X IV Przepisy i umowy tymczasowe 11

o b ję c ie Objęcie Pomorza przez wojsko polskie odbyło się

w czasie od 17 stycznia do 10 lutego 1920 r. [18].

pr zez POLSKĘ Ostateczne przejęcie adm inistracji kolejowej na tere­

nie dyrekcji kolejowej gdańskiej od opuszczających tłumnie swoje stanowiska kolejowych urzędników pruskich nastąpiło w pierw ­

szych dniach kwietnia 1920 r.8 W ten sposób w bardzo krótkim stosunkowo czasie Polska zorganizowała własną służbę adm ini­

stracyjną na obszarach odebranych Niemcom i zmontowała na nich własny aparat komunikacyjny.

Zagadnienie tranzytu niemieckiego z Prus Wschodnich do reszty Niemiec staje się kwestją aktualną dopiero po objęciu przez Polskę Pomorza i reszty ziem b. zaboru pruskiego. Do tego czasu ruch ten odbywał się w warunkach przedwojennych.

A rt. 98 Traktatu Wersalskiego przewidywał zawar-

ro zpo r ząd ze- cie konwencyj tranzytowych w terminie jednego

ministrów roku. To też Polska, wykonywując dane zobowią­

zanie, już w lutym 1920 r. wszczęła z Niemcami w Warszawie odnośne pertraktacje, mające na celu zapewnienie kom unikacji Prus Wschodnich z resztą Rzeszy Niemieckiej. Jednak­

że z powodu stanowiska zajętego przez delegację niemiecką me było nadziei na szybkie uregulowanie sprawy i na zawarcie kon­

wencji w przewidzianym terminie. Nie bez w pływ u na tok obrad b yły zamieszki, jakie w tym czasie m iały miejsce w Niemczech (zamach stanu, wywołany przez K app‘a), tak, że Rząd Polski zmu­

szony był przerwać rokowania ze względu na niewystarczające peł­

nomocnictwa przedstawicieli Niemiec.

W związku z postanowieniami Traktatu Wersalskiego, odno- szącemi się do przeprowadzenia plebiscytu na obszarach W a rm ji i niektórych obszarach Prus Wschodnich, państwa sprzymierzone i stowarzyszone przystąpiły do przewozu swych wojsk na te tery- torja. Pragnąc stworzyć najdogodniejsze warunki powrotu na ob­

szar plebiscytowy dla osób uprawnionych do glosowania, Rząd Polski wydał z konieczności w dniu 1 kwietnia 1920 i. rozporzą­

dzenie dotyczące tymczasowego uregulowania ruchu tranzytowego

s O rę d o w n ik U rz ę d o w y P. K. P. Gdańsk N r. i p. 2 z 27 m a rc a 1920 r., oraz N r. 12 p. 76 z 5 czerw ca 1920 r. m ó w ią o „p o rz u c e n iu i „m asow em opuszczeniu .

(24)

12 Tranzyt niemiecki przez Polskę P a m ię tn ik I. B.

i sąsiedzkiego między Polską a Niemcami8 9. Rozporządzenie to.

wydane „z uwagi na konieczność niezwłocznego uregulowania spraw związanych z wykonaniem art. 89 Traktatu Pokojowego Wersalskiego z dnia 28 czerwca 1919 roku“ , składa się z trzech działów, podzielonych na 8 rozdziałów i 31 artykułów.

Dział pierwszy rozporządzenia dotyczy ruchu tranzytowego przez terytorjum Polski (Pomorze) i dzieli się na rozdziały za­

wierające przepisy kolejowe, pocztowo-telegraficzne, paszportowe i celne. Dział drugi obejmuje postanowienia odnoszące się do wza­

jemnego ruchu sąsiedzkiego Polski i Niemiec i dzieli się na podobne rozdziały, ja k i poprzedni; dział trzeci zawiera jeden artyku ł doty­

czący transportów węgla z Górnego Śląska do Prus Wschodnich.

u r e g u l o w a n ie Ruch tranzytowy został tern rozporządzeniem uregu-

t r a n z y t o w e g o lowany w sposób następujący:

1. Dla tranzytu o s o b o w e g o oddano lin ję kolejową: C h o j- n i c e—K w i d z y ń, przechodzącą przez polskie stacje kolejowe:

Czersk, Szlachta, Skórcz, Smętowo i Opalenie. Na lin ji tej urucho­

miono 1 parę pociągów pośpiesznych i 2 pary pociągów osobowych dziennie (art. 1). Przewóz podróżnych odbywał się bez dowodu oso­

bistego pod wojskową strażą polską, która miała uniemożliwić wsiadanie i wysiadanie osób na stacjach polskich z wagonów tran­

zytowych (art. 12). Podróżni w olni b y li od wszelkich form al­

ności celnych, a przy pociągach znajdował się celny konwój polski, mający uniemożliwić jakąkolwiek kontrabandę towarów (art. 13).

Bagaże podróżnych podlegały zwykłym przepisom celnym (art. 14).

2. Dla tranzytu t o w a r o w e g o w zwartych pociągach (póź­

niejszy tranzyt uprzywilejowany) oddana była ta sama lin ja kole­

jowa wraz z dodatkowem odgałęzieniem, przechodzącem przez sta­

cje polskie: S z l a c h t a , Laskowice, Grudziądz, Jabłonowo Pomor­

skie, a dochodzącem do I ł a w y . Ustanowiono maksimum przepustu dziennego na 350 wagonów w jednym kierunku, z czego polska stacja graniczna w Opaleniu oddawała 150 wagonów ładownych K w idzyniow i, resztę zaś kierowano na Iławę. W kierunku powrot­

nym mogły być przyjęte tylko te same ilości wagonów ładownych

8 R ozporządzenie R ady M in is tró w z d n ia 1 k w ie tn ia 1920 r (Dz. U. R. P.

N r. 30/20, poz. 176) w p rzedm iocie tym czasowego u re g u lo w a n ia ru c h u tr a n ­ zytowego i sąsiedzkiego m ię d zy P o ls k ą a N ie m ca m i,

(25)

Tom X IV Przepisy i umowy tymczasowe 13 (art 2) Do przewozu towarów stosowano przepisy celne obowiązu­

jące’ dla tranzytu w Polsce. Wagony były zabezpieczone zamknię­

ciem celnem i przesyłane za kartą przewozową. Przewóz towarow przez Polskę był zwolniony od uzyskiwania wymaganego wówczas pozwolenia Państwowej K o m isji Przywozu i Wywozu.

3. Tranzyt osobowy i towarowy był wykonywany przez polski zarząd kolejowy, wzamian za co Polska pobierała az do odwołania opłaty za przewóz pasażerów, bagażu i towarow według stawek ta ry f niemieckich, obliczonych na podstawie odległości kilo- metT o p Crócz tranzytu zwartemi pociągami osobowemi i t r a k ­ tow ani, odbywającego się na wymienionych ^ ^ ^ r ó w przez wyeh, został uruchomiony tranzyt osob, bagażu i tc c ^ wszystkie punkty graniczne, otwarte dla wzajemnej k sąsiedzkiej i tranzytowej. W obrębie dyrekcji P. ■ • . . otwarto takich przejść kolejowych granicznych 14, na 18 istnie 4 cych nadgranicznych punktów kolejowych me licząc pizejs otwartych w innych dyrekcjach kolejowych. Tranzyt ten od-

żonych losow ano przepisy celne obowigzu-

w P o L e (art. art. 14,17, 24, 25, 26 i 27). W ymiana niemieckich wagonów towarowych w ruchu sąsiedzkim odbywała się w naturze:

__ Wagon z Niemiec lub Prus Wschodnich za wagon z Polski z uwzględnieniem rodzaju i nośności (art. 20).

Ponadto rozporządzenie Rady M inistrów z 1 kw ietnia 19 r.

reguluje sprawy pocztowe i przesyłek pocztowych, sprawy ruc u telegraficznego i telefonicznego oraz ruch sąsiedzki. O dnośni.

tranzytu węgla z Górnego Ślgska do Prus Wschodnich rozperzą- Ozenie to postanawia, że ruch ten m iał się odbywać pizez stację kolejową Kluczbork, która mogła przepuszczać 350 wagonów <

^ T ^ p t z T d i U 81I d y M inistrów weszio w życic w dniu 15 kwietnia 1920 r. (art. 30) i spowodowało

polskie władze kolejowe zarządzeń wykonawczych , regulujących

--- ---- T , , . •• r, rr p Gdańsk N r. 15/20 p. 97. T ym - i° O rę d o w n ik U rzę d o w y d y re k c ji P' m ią (jZy p o ls k ą a N ie m c a m i, czasowe przepisy d la ru c h u o b ro tu ha ^ d n ic h i P o ls k ą a W . M. Gdań- P o ls k ą a obszarem p le b is c y to w y m P ru s W scnou

skiem .

(26)

14 Tranzyt niemiecki przez Polskę P a m ię tn ik 1. B.

techniczne przeprowadzenie tranzytu niemieckiego przez Polskę.

Powyższe przepisy zapewniały swobodę ruchowi tranzytowemu nietyłko do obszarów plebiscytowych, ale i do całego obszaru Prus Wschodnich, lub z całego obszaru Prus Wschodnich do Nie­

miec.

ty m c za s o w e Prowadzone w Warszawie rozmowy polsko - nie-

p o k o z it m ie n ia mieckie w sprawie tranzytu wschodnio-pruskiego

k o l e j o w e zostały następnie na mocy decyzji Rady Ambasa­

dorów Mocarstw sprzymierzonych i stowarzyszonych przeniesione do Paryża. Pertraktacje te nie pozostały bez w pływ u na to tym ­ czasowe uregulowanie ruchu tranzytowego. Wprawdzie konwencja tranzytowa nie została jeszcze zawarta, jednakże podczas rozmów ustalono inne trasy kolejowe dla przyszłego tranzytu niemieckiego, któ ry m iał być uregulowany konwencją polsko-niemiecką. T ym ­ czasem cel dotychczasowej komunikacji tranzytowej, uruchomionej na podstawie rozporządzenia Rady M inistrów z 1 kwietnia 1920 r.

został w końcu roku 1920 prawie że osiągnięty: wojska państw sprzymierzonych i stowarzyszonych objęły już teren plebiscytowy, ilość zaś osób podróżujących tranzytem, a uprawnionych do głoso­

wania na terenie plebiscytowym, coraz bardziej malała, i pociągi tranzytowe wykazywały stosunkowo nieznaczną frekwencję.

Otwarcie innej lin ji kolejowej dla tranzytu wschodnio-prus­

kiego było z przyczyn technicznych niemożliwe, a to specjalnie z powodu braku taboru kolejowego i lokomotyw. Niemcy bowiem, opuszczając obszary objęte przez Polskę, pozostawiły tak małe ilości taboru kolejowego i lokomotyw, że nie starczyło ich nawet na pokonanie coraz bardziej wzmagającego się wewnętrznego ru ­ chu polskiego, natomiast prawie zupełnie zabrakło lokomotyw dla potrzeb tranzytu niemieckiego. Naturalnie, że zmiana pod­

stawy zdawania inwentarza kolejowego przez niemiecką adm ini­

strację kolejową również nie pozostała bez ujemnego w pływ u na ilość przejętego przez Polskę taboru. Mianowicie Protokół Do­

datkowy z 9 stycznia 1920 r. do Umowy Berlińskiej z 25 listopada 1919 roku zmienił postanowienia art. 371 Traktatu Wersalskiego, postanawiając, że inwentarz i tabor kolejowy miał być przejęty nie według stanu z 11 listopada 1918 roku, a więc liczbowo i jakościowo wyższego i korzystniejszego dla Polski, ale według stanu prze­

ciętnych miesięcznych roku 1919, uzupełnionych stosunkiem kilo- metrycznym sieci objętej przez polską administrację kolejową,

(27)

Tom X IV Przepisy i umowy tymczasowe 15 a więc stanu bezwzględnie niższego od przewidzianego Traktatem

Wersalskim. .

Wobec takiego stanu rzeczy w yłoniła się paląca konieczność uregulowania w czasie możliwie najkrótszym całego szeregu spraw czysto technicznych, a specjalnie załatwienia kw estji przekaza­

nia przyznanego Polsce kontyngentu taboru kolejowego oraz loko­

motyw, z oddaniem których Niemcy ociągały się do ostatniej chwili.

Cierpiał na tem przewlekaniu sprawy przedewszystkiem polski ruch wewnętrzny, ale zczasem poczęło się to odbijać i na ranzycie. i le- w ątpliw ie do zwiększenia się tych trudności p ^ ' ^ "

n iłv sie w pewnym stopniu i działania wojenne na wscl , które również w płynęły na zwiększenie się zapotrzebowania na lokomotywy i wagony.

Te trudności b yły skutecznie pokonywane przez polską admi­

nistrację kolejową, — jednak sprawa technicznego wyposażenia tranzytu stawała się coraz bardziej nagląca i wymagała chocDy prowizorycznego załatwienia, gdyż wobec przeciągających się w Paryżu rokowań polsko-niemieckich nie można było ściśle okre­

ślić ostatecznego term inu zawarcia konwencji tranzytowej.

Pragnąc choć w części usunąć te niedomagania, zain-

pozu e teresowane zarządy kolejowe niemieckie i polskie,

w a r s z a w s k ie „mając na celu utrzymanie i wzmocnienie sta ego ruchu tranzytowego“ , wyznaczyły swoich przedstawicieli, którzy w w yniku " rokowań techniczno-kolejowych, przeprowadzonych w Warszawie, zawarli w dniu 13 listopada 1920 r. porozumienie w sprawie ruchu osobowego11. Przedstawia ono jakgdyby pewne uzupełnienie rozporządzenia Rady M inistrów , normuje jednak tylko ruch osobowy i składa się z 21 punktów, które w następujący sposób regulują ruch tranzytowy:

1. Dla tranzytu niemieckiego przeznaczono lin ję kolejową C h o j n i c e—T c z e w—M a 1 b o r k, na której uruchomiono pogo­

dnej parze pociągów pośpiesznych w dzień i w nocy (P- b^P1 t y ­ czem Niemcy m iały dostarczyć park wagonowy, Polska zas paro­

wozy z obsługą kolejową, prowadzącą ruch na całym oc cmku pol­

skim (p. 2); w tym celu Niemcy m iały przekazać Polsce 7 paro­

l i Tym czasow e p o ro zu m ie n ie w a rsza w skie ^ ”i3od

nik n a ra d rzeczoznaw ców p o lsk o -n ie m ie c k ic h w 0?mce-~-Tczew— M a ritn b ^ i r g

iecia osobowego ru c h u tra n z y to w e g o na Im ,1 8 ’

d la połączenia Niemiec z P ru s a m i W sch o d n ie« » i o d w ro tn ie .

(28)

16 Tranzyt niemiecki przez Polskę P a m ię tn ik 1. B.

wozów z liczby tych, jakie Polska miała otrzymać dla potrzeb ruchu tranzytowego (p. 16). Rozkład jazdy tych pociągów ustalały, za wspólnem porozumieniem, obydwa zarządy kolejowe: polski i nie­

miecki (p .15), przyczem tranzyt ten m iał być uruchomiony w czasie jaknaj krótszym (p. 20). Jako stacje zdawczo-odbiorcze dla w y­

m iany parowozów i obsługi pociągów przeznaczono Chojnice dla kierunku z Niemiec do Prus Wschodnich i Malbork dla kierunku z Prus Wschodnich do Niemiec.

2. Z pociągów tych mogli korzystać:

a) obywatele niemieccy zaopatrzeni w wykazy osobiste, stwierdzające posiadane obywatelstwo, jednak bez wiz k o n s u la rn y c h polskich, ora z w o js k o w i niemieccy jadący pojedynczo, bez broni;

b) obywatele polscy, zaopatrzeni w paszporty polskie.

Przewóz transportów wojskowych był na tym szlaku w yklu ­ czony (p. 6). Rewizja paszportowa odbywała się podczas biegu pociągów (p. 10). Podróżni, oraz ich bagaż w olni b y li od opłat cel­

nych i analogicznych, oraz od wszelkich formalności celnych (p.

12). Podróżnym nie wolno było wysiadać z wagonów podczas prze­

jazdu przez Polskę, ani komunikować się z osobami nie będącemi podróżnymi na całym dystansie kolejowym Chojnice Malbork, ani na samej stacji Chojnice (p. 9). Podczas przewozu przez teren P ol­

ski podróżni podlegali ogólnym przepisom polskim w dziedzinie bezpieczeństwa i porządku publicznego. Zabieranie ze sobą do wa­

gonów broni oraz materjałów wybuchowych zostało wzbronione.

Broń i amunicja mogły być przewożone razem z resztą bagażu w osobnym wagonie zaplombowanym. O złożeniu broni do tego wagonu należało powiadomić polskiego urzędnika celnego, kon­

wojującego pociąg (p. 7).

Dalsze punkty tego porozumienia zawierają postanowienia tyczące się konwoju pocztowego i celnego (p.14), kursowania wa­

gonów pocztowych (ambulansów) i wagonów bagażowych (p. p.

9 i 11), spraw wynagrodzenia polskiego zarządu kolejowego za przewóz i obsługę pociągów (p. p. 4, 5, 14 i 17), odpowiedzialności kolei polskich za uszkodzenie, umniejszenie i zaginięcie bagażu (p. 19), oraz odpowiedzialności polskich kolei za nieszczęśliwe w y­

padki kolejowe (p. 18).

W porównaniu z rozporządzeniem Rady M inistrów z 1920 r., postanowienia omawianego Porozumienia Warszawskiego są węż­

sze, gdyż zwłaszcza w dziedzinie niemieckiego tranzytu uprzyw i­

lejowanego (zwartemi pociągami) ograniczają one tranzyt:

(29)

Tom XIV Przepisy i umowy tymczasowe 17 a) do pociągów p o ś p i e s z n y c h ,

b) do osób posiadających obywatelstwo n i e m i e c k i e , lub p o l s k i e .

Z w ykły tranzyt osobowy nie został objęty tem porozumie­

niem: odbywał się on nadal na podstawie zasad ustalonych w roz­

porządzeniu Rady M inistrów z 1 kwietnia 1920 r. i postanowień właściwych polskich dyrekcyj kolejowych. Porozumienie tymcza­

sowe nie wypowiedziało się również w sprawie tranzytu towaro­

wego. Tymczasowe Porozumienie Warszawskie rozwinęło zatem, ale nie zmieniło zasadniczych postanowień rozporządzenia Rady M inistrów, wprowadzając pewne przepisy techniczne, tyczące się odprawy kolejowej podróżnych i bagażu.

k o n f e r e n c je W listopadzie 1920 r. odbył się w Gdańsku szereg

w g d a ń s k u konferencyj pomiędzy delegatami zainteresowanych

zarządów kolejowych polskich i niemieckich. Rozmowy te m iały na celu usunięcie i wyjaśnienie technicznych przeszkód związanych z ruchem kolejowym, a przedewszystkiem wprowadzenie w życie w czasie jaknajkrótszym postanowień Tymczasowego Porozumie­

nia Warszawskiego. Istotnie porozumienie to weszło w życie juz w dniu 1 grudnia 1920 r., t. j. w dwa tygodnie po podpisaniu.

Obowiązywało zaś prawie cały rok, t. j. do czasu wejścia w życie postanowień t. zw. Prowizorjum Warszawskiego, następnie zaś razem z prowizorjum zostało uchylone dopiero w czerwcu 1922 r., t. j. P° wejściu w życie Konwencji Tranzytowej Paryskiej.

Wkrótce po wejściu w życie postanowień Porozumienia W ar­

szawskiego odbyły się w Gdańsku w dniach 7 i 8 stycznia 1921 r.

dalsze konferencje, na których załatwiono między innemi sprawy dotyczące rozrachunku za przewóz kolejowy, oraz techniczną stronę re w izji celnej i paszportowej; spraw tych Tymczasowe P o ro z u ­ mienie Warszawskie nie uregulowało.

L in ja kolejowa Chojnice—Malbork odpowiadała po-

p r o w iz o r ju m stanowieniom i zasadom konwencji paryskiej, us a-

w a r s z a w s k ie l o n y m w t y m czasie w pertraktacjach polsko-nie­

mieckich. Wejście w życie podpisanej już Konwencji Tranzy owej Paryskiej z 21 kw ietnia 1921 roku zostało uzależnione od ra ty ii- kacji przez Rządy obydwu państw, co mogło znacznie przeciągnąć

T ra n zy t niemiecki 2

(30)

18 Tranzyt niemiecki przez Polskę P a m ię tn ik 1. B.

sprawę. Wobec tego powstała kwestja umożliwienia Niemcom ko­

rzystania z postanowień Konwencji Tranzytowej Paryskiej jeszcze przed je j wejściem w życie. Na propozycję polskiego M inistra Kolei Żelaznych, zebrali się przedstawiciele zarządów kolejowych polskich i niemieckich i w w yniku rokowań technicznych u sta lili w dniu 4 maja 1921 r. zasady zmierzające do powiększenia prowizo­

rycznego ruchu tranzytowego przez Polskę w komunikacji pomię­

dzy Prusami Wschodniemi a resztą Niemiec12.

Prowizorjum to składa się z 35 punktów i zawiera następu­

jące postanowienia:

1. R u c h i s p r a w y k o l e j o w e . Do użytku tranzytu pasażerskiego i towarowego oddano dwie lin je kolejowe o charak­

terze magistral dwutorowych. Dla potrzeb uprzywilejowanego tranzytu p a s a ż e r s k i e g o uruchomiono na następujących linjach kolejowych:

a) C h o j n i c e—T c z e w—M a 1 b o r k — 1 parę pociągów osobowych, oraz 2 pary pociągów pośpiesznych (kursu­

jących już na podstawie Tymczasowego Porozumienia Warszawskiego); razem 3 pary na dobę;

b) P i ł a—Bydgoszcz—Toruń—I ł a w a (nowa lin ja kole­

jowa przeznaczona dla tranzytu) — 1 parę pociągów po­

śpiesznych i 1 parę pociągów osobowych; razem 2 pary pociągów na dobę.

Dla potrzeb uprzywilejowanego tranzytu t o w a r o w e g o uruchomiono na następujących linjach kolejowych:

a) C h o j n i c e— M a l b o r k — 6 par pociągów towarowych na dobę (pociągi stałe) i 3 pary pociągów towarowych w razie potrzeby (pociągi dodatkowe); razem 9 par po­

ciągów na dobę.

b) P i ł a—I ł a w a —. 3 pary pociągów towarowych na dobę (pociągi stałe) i 1 parę pociągów stosownie do potrzeby (pociągi dodatkowe); razem 4 pary pociągów towarowych na dobę.

Ogółem na obydwu tych linjach kolejowych uruchomiono na dobę 3 pary pociągów pośpiesznych, 2 pary pociągów osobowych,

12 P ro w iz o rju m ru c h u tra n z y to w e g o m ię d zy P ru s a m i W s c h o d n ie m i a resztą N iem iec z d n ia 4. V . 1921 r. noszące nazw ę: „ W y n ik n a ra d y n a d zasadam i, k tó re p ro p o n u ją po lscy i n ie m ie ccy rzeczoznaw cy d la pow ię ksze n ia prow izo ryczn e g o ru c h u tra n zyto w e g o , u ru ch o m io n e g o w d n iu 1 g ru d n ia 1920 r.

m iędzy N ie m c a m i a P ru s a m i W s c h o d n ie m i“ .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dawne już poczucie obcości wyrazu tok w znaczeniu ‘klepisko’ w ję- zyku polskim jasno tłumaczy się ograniczonym zasięgiem tego regio- nalizmu i powszechnym przekonaniem, że

- dopóki nie mamy właściwej skali trudno jest usunać obserwacje odstające - może we właściwej skali te dane się symetryzują. - do chunka można dodać opcję warning=FALSE

Wariacją n–elementową bez powtórzeń ze zbioru m–elementowego nazywamy uporząd- kowany zbiór (n–wyrazowy ciąg) składający się z n różnych elementów wybranych z

Zdjęcia wykonuje tradycyjnie od początku do końca sam napa- pierze barytowym, aparatem starszym od siebie (aparat jest z 1968 r., a Michał Jeliński urodził się w 1973).. Pracuje

kiedy władca zasiadł na tebańskim tronie w okolicznych górach pojawił się dziwny stwór który porywał ludzi i rzucał ich w przepaść miał twarz kobiety a z

Gdybym jednak zamiast „to się nazywa ‘czerwony’ ” wyjaśnił „ten kolor nazywa się ‘ czerwony’ ” , to takie wyjaśnienie jest chyba jednoznaczne, ale tylko

Tolerancja jest logicznym następstwem przyjętego stanowiska normatywnego, jeśli to stanowisko obejmuje jedno z poniższych przekonań: (1) co najmniej dwa systemy wartości

Podczas gdy Immanuel Kant stawiając pytanie „czym jest człowiek?” starał się człowieka — światowego obywatela, który jest obywatelem dwóch światów, uczynić