• Nie Znaleziono Wyników

Władza państwowa a posiadanie broni przez obywateli na przestrzeni dziejów

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Władza państwowa a posiadanie broni przez obywateli na przestrzeni dziejów"

Copied!
23
0
0

Pełen tekst

(1)

Jerzy Kasprzak

Władza państwowa a posiadanie

broni przez obywateli na przestrzeni

dziejów

Studia Prawnoustrojowe nr 22, 207-228

2013

(2)

2013

J e r z y K a s p r z a k

K ated ra Procesu Karnego

Wydział P raw a i A dm inistracji UWM

W ładza p a ń stw o w a a p o sia d a n ie b ron i

p rzez o b y w a te li n a p r z e str z e n i d ziejó w

Broń tow arzyszyła człowiekowi od zara n ia jego dziejów1, a z czasem s ta ła się oznaką dominacji i władzy w grupie, n ab ierała znaczenia symbolicz­ nego, świadczyła o bogactwie i sta tu sie społecznym jej właściciela2.

Trudno stw ierdzić, czy pierwszym okresie starożytności istn ia ła jak a k o l­ wiek reglam entacja broni. Nie podają tego żadne zachowane do naszych czasów przekazy. Kodeks U r-N am m u, zbiór praw z E sznunny czy też Kodeks H am m urabiego zaw ierają jedynie w zm ianki o bardziej surow ym k a ra n iu sprawców p rzestęp stw - nap adu , uszkodzenia ciała, jeżeli spraw ca posługi­ wał się bronią3. W starożytnym Egipcie posiadanie broni było związane z zajm ow aną pozycją społeczną. Nosili ją zarówno żołnierze wywodzący się z E giptu, ja k i cudzoziemscy, tzn. Nubijczycy i Libijczycy w służbie faraon a4, esk o rta możnych, kapłanów, urzędników i pisarzy ściągających podatki. N ie­ wolnik posiadał przy sobie ta k ą broń czy narzędzia, jak ie były m u potrzebne do w ykonania danej pracy. Chłopa n ato m iast nie było n a n ią stać, a poza tym nie była m u do niczego potrzebna. Szereg zachow anych źródeł świadczy je d ­ n ak o tym , iż często dochodziło do pow stań i zam ieszek, a n a drogach graso­ wali rozbójnicy.

Pierwsze historyczne wzm ianki o zakazie posiadania broni przez określo­ n ą grupę społeczną wywodzą się ze starożytnej Grecji. W Sparcie w V w. p.n.e. zabraniano posiadania wszelkiej broni zam ieszkującym Półwysep Pelopone- ski helotom, tj. podbitem u przez S p a rta n ludowi pasterskiem u. Heloci nie m ieli praw obyw atelskich i pełnili funkcje służebne, będąc często niew olnika­ mi. Ponieważ ćwiczenia wojskowe były obowiązkiem w szystkich obywateli,

1 Por. J. Wolf, Z. Burian, P ra d zie je c zło w ie k a, O ficyna W ydaw nicza „Multico”, W arszawa 1993.

2 I.V. Hogg, E n cy k lo p e d ia u zb ro je n ia, B ellona, W arszawa 2006, s. 16.

3 Por. M. K uryłowicz, P ra w a a n tyczn e. W ykłady z h isto rii n a jsta rsz y c h p ra w ś w ia ta, Wyd. UM CS, Lublin 2006, s. 8 1 -8 3 .

(3)

do trudów życia wojskowego młodzież s p a rta ń sk ą przygotowywano w ten sposób, iż organizowano ekspedycje ćwiczebne n a teren y zam ieszkałe przez helotów i n a ich osady. Heloci mogli się bronić jedynie długim i pastersk im i kijam i, a posiadanie broni, nie mówiąc już o jej użyciu, k arano śm iercią5.

W starożytnej Grecji producenci broni byli osobami bardzo zamożnymi6. Jed n ak że w pewnych m iejscach i sytuacjach nie wolno było jej posiadać. Z tych to czasów pochodzi zwyczaj (przybierający niekiedy formę zakazów) niew noszenia broni n a te re n św iątyni, zawodów sportowych (uczestnicy wy­ stępow ali nago, by nie było możliwości ukrycia w odzieży broni), oficjalnych uroczystości czy też przedstaw ień teatraln ych. Zwyczaje te zostały również przyjęte w Rzymie. Do św iątyni nie m ożna było wejść nikom u uzbrojonemu. Broni nie mogli również posiadać widzowie wielkich widowisk, szczególnie wyścigów n a hipodromie. B roń była deponow ana przed wejściem, zdarzało się bowiem, że kibice poszczególnych drużyn biorących udział w zawodach wszczynali m iędzy sobą kłótnie i bójki7. Zwyczajowo również broni nie wolno

było wnosić tam , gdzie obradow ał rzym ski senat. Może to rodzić pytanie, dlaczego zabójcy Ju liu sz a G ajusza C ezara dokonali swego czynu właśnie podczas zeb ran ia se n a tu w dniu 15 m arca 44 r. p.n.e.8 W edług niektórych

koncepcji uznali oni, iż je s t to najlepszy m om ent - Ju liu sz Cezar nie będzie się tego spodziewać i nie będzie chroniony, co się potwierdziło. Zamachowcy zastosow ali pewien wybieg. Zwyczajowo m iejscem obrad se n a tu był budynek zwany C uria H ostilia, ale te n spłonął. Cezar zwołał posiedzenie w Teatrum Pom peium . U znali więc, że zakaz w noszenia broni nie dotyczy tego miejsca. Tak spraw cy bronili się później przed zarzutem złam ania świętego zakazu w niesienia i użycia broni podczas obrad se n atu9.

Wiele przepisów w ydaw anych n a przestrzeni dziejów starożytnego Rzy­ m u obejmowało surow sze tra k to w a n ie spraw ców p rze stęp stw posługujących się bronią. W edług u staw y XII Tablic złodzieja schw ytanego w dzień m ożna było zabić, jeśli bro nił się używ ając o ręż a1 0. Lex Cornelia n ak azy w ała

„mściwym żelazem ” ścigać m orderców albo tych, którzy w celu zabicia człowieka noszą przy sobie pocisk. L ex J u lia przew idyw ała surow e k a ry dla tych, k tórzy dopuszczali się użycia broni w życiu publicznym lub p ry ­

5 R. Osborn (red.), Z a r y s h isto rii E uropy. Grecja k la s y c z n a, Św iat K siążki, W arszawa 2002, s. 105.

6 J.P. Vernant (red.), C złow iek G recji, Św iat K siążki, W arszawa 2000, s. 46.

7 R. M atth ew s, R z y m m ro czn y p o n u r y i k r w a w y, B ellona, W arszawa 2007, s. 122; por. tak że A. Giardiny, C zło w iek R z y m u, Św iat K siążki, W arszawa 2000.

8 Por. G.S. Trankw illus, Ż y w o ty ceza ró w, O ssolineum , Wrocław - W arszawa - Kraków - G dańsk - Łódź 1987, s. 68; A. Kraw czuk (red.), Ś w ia t ok resu cyw iliza cji k la syc zn ych . W ielka

h isto ria ś w ia ta, t. 3, Ś w iat K siążki, Kraków - W arszawa 2005, s. 314.

9 Por. R. C astleden, K rw a w i mordercy, m a n ia c y sz a le n i i n ie n a w is tn i, cz. I, Bellona, W arszawa 2008, s. 163; C. Sifakis, E n cyklo p ed ia m o rd erstw, U n iversitas, Kraków 2007, s. 5 4 -5 6 .

10 M. i J. Zabłoccy, U sta w a X I I tablic. Tekst, tłu m a czen ie, o b ja śn ie n ia, Liber, W arszawa 2000, s. 56.

(4)

w atn ym 11. Z czasów starożytnych pochodzą również zakazy prow adzenia działań wojennych przy użyciu zatru ty ch strzał, palącej się substancji czy też rozp rzestrzen ian ia zarazy. Takie m etody w alki były uznaw ane za niehonoro- we, ale niekiedy stosow ane w p raktyce12.

W początkowym okresie średniowiecza reglam entacja broni praktycznie nie była znana. W nowo pow stających stru k tu ra c h państw ow ych n a terenie E uropy panujący posiadał swoją drużynę, a w przypadku zagrożenia czy też konieczności użycia sił zbrojnych obowiązywała zasada pospolitego ruszenia. D rużyna była w m iarę możliwości dobrze wyposażona w broń, n ato m iast pospolite ruszenie posiadało ju ż broń znacznie gorszą, stosow aną do polowań czy naw et jako narzędzie pracy13. W m iarę rozwoju i pogłębiania podziału społecznego broń staw ała się atry b u tem panującego, możnych i rycerstw a. Była nie tylko narzędziem walki, ale często wyrobem artystycznym , a noszo­ n a do stroju świadczyła o pozycji i zamożności w łaściciela14. S kuteczną b a rie ­ rą jej rozpow szechniania była wysoka cena.

Liczne pow stania chłopskie w XI i XII w. zwróciły uw agę możnych, iż broń w rękach szerokiego k ręg u społeczeństw a może być dla władzy niebez­ pieczna. W ieloma edyktam i o znaczeniu lokalnym zabraniano klasom niż­ szym posiadania oręża. Zaczęło kształtow ać się praw o zwyczajowe, iż broń w postaci m iecza to wyłączny a try b u t rycerza. Chłopów pociągano ju ż do służby wojskowej wyjątkowo, w razie wielkiego niebezpieczeństw a, gdyż byli potrzebni do pracy n a folwarku. Ponadto rycerstw u, a później szlachcie wy­ dawało się rzeczą nieroztropną uzbrajać chłopów15. Noszenie broni przez rycerza, a później szlachcica i jego służbę było więc czymś norm alnym , ale ju ż posiadanie broni przez chłopa samo w sobie było rzeczą podejrzaną i mogło go zaprow adzić n a szubienicę. N iekiedy ograniczano też prawo m ieszczan do pewnych rodzajów broni (szczególnie jeżeli uznaw ano j ą za a try b u t rycerza czy szlachcica). Ju ż w tam ty ch czasach wyróżniano rodzaje broni zakazanej. D rugi Sobór L a tera ń sk i w 1139 r. zakazyw ał używ ania kuszy w walce przeciwko chrześcijanom pod groźbą ekskom uniki. Zakaz ten najwidoczniej nie odniósł sk u tk u , gdyż m usiał zostać powtórzony pół w ieku później przez papieża Innocentego III. Żaden z tych edyktów nie m iał jed n ak dużego znaczenia, a kusza sta ła się w Europie bardzo p o pularn ą b ro nią16.

11 B. Sygit, H isto ria p r a w a k ry m in a ln e g o, Zapolex M edia, Toruń 2007, s. 1 0 8 -1 0 9 . 12 A. Mayor, G recki ogień, z a tr u te strzały, bom by sk o rp io n ó w, Amber, W arszawa 2006, s. 24.

13 Por. J. B ardach (red.), H isto ria p a ń s tw a i p r a w a P o ls k i, t. I, PW N, W arszawa 1973, s. 73; M. Szczaniecki, P o w szec h n a h isto ria p a ń s tw a i p r a w a, W ydaw nictw a Praw nicze PWN, W arszawa 1997, s. 69.

14 Por. H. Muller, H. Rolling, E u ro p a isc h e hieb u n d s tic h w a ffe n, B erlin 1981. 15 J. B ardach (red.), op. cit., t. II, s. 136.

16 I.V. Hogg, op. cit. s. 24; L. Ehrlich, P o lski w y k ła d p r a w a w o jn y X V w ie k u, W ydawnictwo Praw nicze, W arszawa 1955, s. 65.

(5)

Praw dziw ą rew olucją w rozwoju broni było w ynalezienie prochu. P ierw ­ sze w zm ianki o m ateriałach napędzających pociski m ożna znaleźć w starym chińskim dokum encie datow anym n a rok 618 p.n.e. W spom ina on o jakiejś substancji używanej głównie do fajerwerków, ale służącej również jako napęd pocisków. Tajem nica w ynalezienia prochu i możliwość jego m ilitarnego zasto­ sow ania była jed n a k przez wiele wieków pilnie strzeżona. W roku 1067 cesarz chiński zabronił sprzedaży prochu cudzoziemcom1 7. Zakaz te n był

spóźniony - proch dotarł do Europy najprawdopodobniej w X w. za pośrednic­ tw em Arabów. N iektóre źródła podają, iż tajem nicę produkcji prochu d o star­ czył Marco Polo, chociaż w opisie podróży sam au to r tego nie potwierdza. W Europie za odkrywców skład u prochu uznaje się XIII-wiecznych filozofów i alchem ików Rogera Bacona i B ertholda Schwarza. W początkach XIV w. odkryto, że proch może mieć zastosow anie nie tylko do fajerw erków i m iesza­ n in zapalających, ale także do w ystrzeliw ania ciężkich pocisków. Pierw sza rodzim a w zm ianka o stosow aniu prochu w arty lerii pochodzi ze S ta tu tu Wiślickiego wydanego przez K azim ierza Wielkiego w 1374 r.18

Od początku XV w. n astęp uje ju ż bardzo szybki rozwój konstrukcji broni, zm niejszenie k alib ru i praktycznie jej m asow a produkcja. Rany postrzałowe były często śm iertelne, stąd też w ynikała pew na niechęć do broni palnej, k tó ra przejaw iała się także w praw ie. W roku 1542 król Anglii H enryk VIII u zn ał za konieczne w ydanie p raw a zabraniającego używ ania pistoletów i ograniczającego posiadanie broni palnej do celów m yśliwskich. B roń ta k ą mogli posiadać jedynie właściciele ziemscy oraz osoby zamożne o rocznym dochodzie przekraczającym sum ę 100 funtów19. H enryk VIII był przyw iąza­

ny do tradycji, szczególnie długiego angielskiego łuku. U w ażał również, iż broń p a ln ą produkuje się zbyt łatwo i dostęp do niej mogą uzyskać b untow ni­ cy, co stanow i potencjalne zagrożenie. Zwłaszcza pistolety, dające się przecież łatwo ukryć, to idealna broń dla zamachowców. Poglądy te podzielali inni władcy tej epoki i także s ta ra li się ograniczać jej rozpow szechnianie2 0. O ba­

wy te nie były bezpodstaw ne, gdyż w 1584 r. pistoletu z zam kiem kołowym użyto do zam ordow ania władcy N iderlandów - W ilhelm a Milczącego. Było to pierw sze n a świecie zabójstwo n a tle politycznym dokonane za pomocą broni palnej2 1. Żadne ograniczenia nie były jed n a k w stanie zatrzym ać rozwoju techniki m ilitarnej. B roń p aln a wchodziła powszechnie w wyposażenie woj­ ska, kupow ały ją także osoby pryw atne dla samoobrony, a przestępcy wyko­ rzystyw ali do rozboju. B roń p alna była również elem entem stroju, oznaką dostojeństw a i zamożności.

17 G.I. Brown, H isto ria m ateria łó w w y b u ch o w y ch, K siążka i W iedza, W arszawa 2001, s. 16. 18 W. K w aśniew icz, L e k sy k o n d a w n e j broni p a ln e j, B ellona, W arszawa 2004, s. 174. 19 P. de Ste Croix (red.), B ro ń strzelecka X I X w iek u - ilu s tr o w a n a e n cy klo p ed ia, Espadon, W arszaw a 1995, s. 158; A.E. H artink, E n cy klo p e d ia m y ś liw s k ie j bro n i p a ln e j, D ebit, B ielsk o­ -B iała 2004, s. 11.

(6)

W Anglii praw o ograniczające dostęp do broni nie przetrw ało próby cza­ su. Ju ż za panow ania Elżbiety I produkcja broni palnej i prochu staje się priorytetem w k ra ju i wszystko co tem u służy m a znaczenie strategiczne. W 1558 r. E lżbieta I przyznała monopol n a grom adzenie i w ytw arzanie sale­ try (jednego z głównych składników prochu), zaś w roku 1625 król Karol I dał producentom praw o do w kraczania n a te re n każdej posiadłości, aby mogli wydobywać saletrę, gdziekolwiek j ą znajdą, n ak azał również w szystkim pod­ danym królestw a zbieranie moczu ludzkiego i bydlęcego (w celu pozyskania azotanów), a zaniedbania w tym zakresie surowo karano. We F rancji produ­ cenci sa le try edyktem z 1540 r. otrzym ali większe naw et upraw n ienia niż w Anglii22.

W wielu k rajach do końca XVII w. jedynym ograniczeniem dostępu do broni była jej cena. Zarówno broń p alna, której wiele części m usiało być precyzyjnie wykonanych, ja k i wysokiej jakości broń biała były bardzo drogie i stać n a nie było jedynie szlachtę i bogate m ieszczaństwo. W Polsce tego okresu nie ograniczano praw em dostępu do broni palnej. Wiele u staw lokal­ nych sejmików regulowało n ato m iast zasady stroju szlacheckiego, rezerw ując praw o noszenia szabli wyłącznie do tego stroju. Z abraniano m ieszczaństw u i chłopstw u noszenia stroju szlacheckiego i szabli. Bogaci m ieszczanie mogli ubierać się „z cudzoziem ska”, nosząc do tego stroju szpadę. Osoba „niepewne­ go” s ta n u posiadająca przy sobie broń mogła być posądzona o tru d n ien ie się rozbojem, chociaż najczęściej przestępcy w tych czasach używali pałek i noży. Znalezienie przy podejrzanym broni palnej traktow ano jed n a k jednoznacz- nie23. C hłopstw u zabraniano po siadania broni podczas targów, w karczm ach, a także w innych miejscach publicznych, gdyż zbyt często dochodziło do tragicz­ nych w skutkach bijatyk. Szlachta, obawiając się zbrojnych wystąpień, w u sta ­ wach wiejskich zakazywała poddanym posiadania jakiejkolwiek broni zarówno w m iejscach publicznych, ja k i pryw atnych. J e d n a z u staw dla wsi K resu Klimkowskiego w 1638 r. kategorycznie zab ran iała przybyw ania n a wszelkie zebrania i zgrom adzenia z uzbrojeniem pod k a rą chłosty i w ięzienia24.

P raw dziw ą rew olucją w praw ie dotyczącym reglam entacji broni była K onstytucja Stanów Zjednoczonych uchw alona 17 w rześnia 1787 r., a szcze­ gólnie zgłoszona w 1789 r., a wprow adzona w 1791 r. II popraw ka, nadająca każdem u obywatelowi niezbyw alne praw o do posiadania broni25. Treść po­

21 Ch. W ills, Ilu s tr o w a n a h isto ria u zb r o je n ia, B ellona, W arszawa 2007, s. 72. 22 G.I. Brown, op. cit., s. 26.

23 S. M ilew ski, W św iecie w y stę p k u i z b r o d n i, K siążk a i W iedza, W arszawa 1996, s. 56; A. A bram ski, J. Konieczny, Ju sty c ja r iu sze , h e tm a n i, p o licja n ci - z dziejów s łu żb ochrony p o r z ą d ­

k u w P olsce, Wyd. Śląsk , K atowice 1987, s. 3 2 -3 3 ; B. B aranow ski, L u d z ie g o ściń ca w X V I I -

- X V I I I w ., W ydaw nictw o Łódzkie, Łódź 1986, s. 2 0 1 -2 0 2 .

24 M. Borucki, T e m id a sta ro p o lska . S zk ic e z dziejó w są d o w n ic tw a P o lsk i szla c h e ck ie j, Lu­ dowa S p ółdzieln ia W ydawnicza, W arszawa 1979, s. 136.

(7)

praw ki je s t krótka: „Nie ograniczy się praw a naro d u do posiadania i nosze­ n ia broni, gdyż dobrze zorganizow ana m ilicja je st konieczna dla bezpieczeń­ stw a wolnego s ta n u ”26, jed n a k w innym tłum aczeniu brzm i to następująco: „Dobrze zorganizow ana m ilicja je s t niezbędna dla bezpieczeństw a wolnego p ań stw a, praw o ludzi do posiadania i noszenia broni nie może być ograniczo- n e”27. Większość in terp retato ró w uw aża, iż popraw ka ta uznaje praw o pod­ miotowe obyw atela do posiadania broni. Obywatel nie m usi zatem mieć na n ią pozwolenia. Praw o do broni w ynika niejako z fak tu bycia obywatelem Stanów Zjednoczonych. K onsekwencją takiej interp retacji był wolny i nie­ skrępow any dostęp do broni. Pojaw iają się jed n a k głosy, iż zgłaszającym popraw kę nie o to chodziło. Chcieli oni powoływania obywatelskiej służby — milicji stojącej n a straży praw a i porządku i to przedstaw iciele tej służby — wolni obywatele — m ieli być uzbrojeni. Mimo to w łaśnie owa II popraw ka, co do zasady, reguluje posiadanie i dostęp do broni we współczesnych S ta ­ nach Zjednoczonych.

W XIX w. n a stą p ił szybki rozwój konstrukcyjny broni palnej. J e s t to niew ątpliw ie zw iązane z wielkim i w ydarzeniam i epoki — licznym i wojnami i rozwojem przem ysłu. Zam ek skałkowy został zastąpiony przez kapiszon jako czynnik odpalający, a w drugiej połowie w ieku pojawił się już nabój scalony, stanow iąc am unicję do współczesnej broni palnej. Jak o że przestępcy coraz częściej sięgają po skuteczniejszą od noża czy pałki broń palną, n a s tę ­ puje niespotykany dotąd w zrost przestępczości28. W efekcie rośnie poczucie zagrożenia i obywatele k u p u ją duże ilości krótkiej broni palnej do samoobro­ ny. S ta n ta k i w ym usza niejako n a adm inistracji państw owej ściślejszą p raw ­ n ą reglam entację nabyw ania i posiadania tej broni. Ograniczenie w postaci wysokiej ceny staje się powoli n ieak tu aln e, gdyż m asow a produkcja powodu­ je znaczne jej obniżenie. N a zakup pistoletu czy później rew olw eru może pozwolić ju ż sobie naw et niezbyt zamożny obywatel. Każdy kraj kształtuje w łasn ą p rak ty k ę praw odaw czą w tym zakresie i przedstaw ienie w szystkich regulacji praw nych staje się w jednym opracow aniu niemożliwe. Z tego też względu dalsze rozw ażania będą dotyczyły sta n u praw nego n a ziem iach pol­ skich w krótkich chwilach odzyskiw ania w XIX w. niepodległości, ja k również praw a zaborców w tym zakresie.

Burzliw y okres przełom u XVIII i XIX w. nie skutkow ał niczym specjal­ nym w zakresie polskich regulacji dostępu do broni. Zaborcy n a podstaw ie lokalnych ukazów i postanow ień organizowali zdaw anie broni będącej w rę ­

26 W. W itkowski, P ierw sze ko n stytu cje n o w o ży tn e, Wyd. UM CS, Lublin 1996, s. 52. 27 A. Pułło (red.), K o n sty tu c ja S ta n ó w Z jed n o czo n yc h A m e r y k i, Wyd. Sejm owe, W arszawa 2002, s. 55.

28 J. Kasprzak, B. M łodziejow ski, W. Brzęk, J. M oszczyński, K r y m in a lis ty k a, D ifin, War­ szaw a 2006, s. 19; E. G ruza, M. Goc, J. M oszczyński, K r y m in a lis ty k a - czyli rzecz o m eto d a ch

(8)

kach społeczeństwa. Akcje te dotyczyły zasadniczo chłopstw a i m ieszczań­ stw a, były zatem całkowicie ignorow ane przez szlachtę. Wydany 7 m arca 1808 r. d ek ret o organizacji m in isterstw powoływał m inisterstw o policji. Zgodnie z art. 65 d ek retu policja uzyskuje m .in. u p raw n ien ia do „dozorowa­ nia n ad noszeniem broni i n ad przed ażą prochu i trucizny”29. W Księstwie W arszaw skim broń może być noszona przez przedstaw icieli określonych służb m iejskich, jeżeli to w ynika z zad ań i obowiązków tej służby. Przepisy nic nie stanow ią o ograniczeniu posiadania broni przez szlachtę, n ato m iast m ieszczanie n a zakup i posiadanie pryw atne pistoletu m usieli uzyskać okre­ śloną „prom esę”. B rak je s t przepisów karn ych w tym zakresie. Osoba posia­ dająca nielegalnie broń n a ra ż a ła się n a jej konfiskatę i k a rę grzywny za naru szenie porządku. Jeżeli osoba ta była niewiadomego s ta n u i według u zn an ia władz stanow iła elem ent podejrzany, mogła być oskarżona o dokony­ w anie rozbojów.

Po roku 1815 zaborcy wprowadzili bardziej restrykcyjną politykę wobec ludności polskiej. Liczne ukazy i postanow ienia w ydaw ane przez władze lo­ kalne n ak ład ały bezwzględny obowiązek zdaw ania wszelkiej broni. Broń p al­ n ą i b iałą mogli posiadać jedynie urzędnicy odpowiedniego szczebla w ykazu­ jący się całkow itą lojalnością wobec władz. W praktyce szlachta ignorowała te zakazy i przechowyw ała broń w domach, choć jaw nie się z n ią nie obnoszo­ no. M ożna było również stosunkowo łatwo (po dokonaniu niewielkiej opłaty) uzyskać pozwolenie (p aten t, promesę) n a posiadanie i używ anie broni m y­ śliwskiej. Za nielegalne posiadanie broni we w szystkich zaborach groziła k a ra konfiskaty, a dodatkowo w zaborze au striackim i prusk im k a ra grzyw­ ny, n ato m ia st w zaborze rosyjskim , gdzie praw o było najbardziej restrykcyj­ ne, także k a ra więzienia. K ara była w ym ierzana za naruszenie zakazu i na podstaw ie przepisów dotyczących zagrożenia porządku publicznego. Nie zna­ no sam oistnego przestęp stw a nielegalnego posiadania broni.

Pierw szym pełnym i nowoczesnym ak tem praw nym regulującym zasady posiadania broni był au striack i P a te n t cesarski z 24 października 1852 r. o wyrobie, posiadaniu i noszeniu broni, tudzież h a n d lu bronią i jej przewozie. P a te n t te n wyróżniał dwa rodzaje broni:

1. B roń dozwoloną (§ 12), tzn. nie w ykazyw aną jako zakazana, chociaż nie zostało w yraźnie stw ierdzone, co zalicza się do tej broni. Można wniosko­ wać z przepisów, że były to wszelkiego rodzaju pistolety i rew olw ery nie m ające zastosow ania wojskowego i broń m yśliw ska. Taką broń wolno posia­ dać bez pozwolenia, ale n a jej noszenie już pozwolenie je s t wym agane. P rze­ pisy wykonawcze określały kategorie osób, które takiej broni mieć nie mogły. Zaliczano do nich osoby bez udokum entow anego źródła dochodów, bezdomne,

29 P. Majer, U sta w y p o lsk ie j policji (1791-1990). Ź r ó d ła z k o m en ta r zem , Wyd. W SPol., Szczytno 2007, s. 64.

(9)

włóczęgów, alkoholików i osoby z zaburzeniam i psychicznymi. Broń i am u n i­ cja do niej pow inna być w ilości stosownej - nie wzbudzającej „uzasadnionego podejrzenia nadużycia, nie przekraczającej osobistej potrzeby”. Po zm ianach przepisów P a te n tu w roku 1919 przew idyw ano już konieczność uzyskania pozwolenia n a tę broń, a do jej noszenia wym agano posiadania k a rty broni.

2. B roń zak azan ą (§ 2), do której przepisy P a te n tu zaliczały: puginały, sztylety, noże szlifowane wklęsło n a k sz ta łt sztyletów, trójsieczne szpady, trombony, tercerole (krócice), w iatrów ki wszelkiego rodzaju, g ran a ty ręczne i szklane, p etard y i rak iety palne, wreszcie w szelką broń skrytą, a do pod­ stępnego n a p a d u p rzy d a tn ą jakiego bądź rodzaju (np. strzelby w laskach, lask i ze szpadam i itp.). Do broni zakazanej zaliczyć także należy wszelkie narzędzia, których k sz ta łt pierw otny i n a tu ra ln y zmieniono um yślnie, aby cięższe ra n y zadawać, tudzież wszelkie narzędzia ukryte, do podstępnych napadów przydatne, które według swego u stro ju nie są przeznaczone do w ykonyw ania sztu ki lub przem ysłu ani do u żytku domowego3 0.

N a posiadanie wymienionej broni zakazanej, a także wszelkiego rodzaju prochu, baw ełny strzelniczej w ym agane było pozwolenie. Pozwolenie w yda­ w ał lokalny organ władzy publicznej - adm inistracyjnej (§ 5), „która udzieli go tylko wyjątkowo w przypadkach, zasługujących n a uw zględnienie [...]”. Na wyrób broni i jej sprzedaż w ym agana była stosow na koncesja w ydaw ana przez organ władzy publicznej n a szczeblu wyższym niż lokalny (np. wojewo­ dy). Nie wolno też było sprzedaw ać bez „pozwolenia n a zakupno” broni okre­ ślonej jako zakazana. P a te n t przew idyw ał odpowiedzialność k a rn ą sprzedaw ­ cy za naruszenie tego zakazu. Osoba nosząca broń pow inna posiadać przy sobie k a rtę n a broń.

O m aw iany P a te n t faktycznie w prow adzał już sam oistne przestępstw o nielegalnego posiadania broni. Za czyn ta k i groziła k a ra konfiskaty broni i k a ra grzywny. Czyn ta k i traktow ano jako przestępstw o i spraw ca odpowia­ dał przed sądem . W każdym przypadku zatrzy m ania osoby z bronią, a nie posiadającej k a rty broni, organ policyjny był zobowiązany zatrzym ać broń w depozycie do w yjaśnienia całej sprawy. Jeżeli osoba dostarczyła później k a rtę broni, broń oddawano, chociaż noszenie jej bez k a rty traktow ano jako wykroczenie i w tym trybie mogło być to karan e. W zaborze au striackim obowiązywały również szczegółowe przepisy chroniące bezpieczeństwo oby­ w ateli i regulujące używ anie m ateriałów wybuchowych, ich reglam entację i sprzedaż3 1.

30 Tekst za: Z b ió r p rzep isó w a d m in istra c y jn y c h . P o d ręczn ik d la szko le n ia n a p o ste ru n k a c h

i w k o m is a r ia ta c h, „Gazeta A dm inistracji i Policji P aństw ow ej”, W arszawa 1930, s. 5 5 -5 8 (zachow ano orygin aln y język i pisow nię). C iekaw ostką je st, iż przep isy tego P a ten tu obow iązy­ w a ły na terenach daw nego zaboru au striackiego aż do 31 grudnia 1932 r.

31 U sta w a z dnia 27 m aja 1885 r. przeciw użytkow aniu m ateryj wybuchow ych w sposób szkodliw y oraz Rozporządzenie M in istra Spraw W ewnętrznych z 17 m aja 1891 r. w przedm iocie sprzedaży prochu - tek st za Z b ió r p rzep isó w a d m in is tr a c y jn y c h..., s. 6 0 -6 1 .

(10)

W zaborze pru skim od początku XIX w. ukazyw ały się liczne, obowiązu­ jące lokalnie zarządzenia ograniczające dostęp do broni. W zasadzie szlachta, właściciele ziemscy, przemysłowcy nie m ieli ograniczeń w dostępie do broni krótkiej (pistolet, rewolwer) nie używanej w wojsku i broni myśliwskiej. Broń k ró tk ą trzym ano zwyczajowo w domach, bowiem n a jej noszenie z czasem konieczne było pozwolenie. O graniczenia dotyczyły dość restrykcyjnie osób mniej zamożnych i włóczęgów. Obowiązek rejestracji broni i uzyskania n a n ią pozwolenia wprowadzono dopiero u sta w ą z dnia 9 czerwca 1884 r. w spraw ie zapobieżenia zbrodniczem u i niebezpiecznem u dla ogółu używ aniu m a te ria ­ łów wybuchowych. U staw a obowiązywała n a obszarze całej Rzeszy. P osiada­ nie broni bez pozwolenia lokalnych władz policyjnych było przestępstw em zagrożonym k a rą więzienia, grzywny i k o nfisk atą broni.

N apięta sytuacja społeczna w zaborze rosyjskim n a początku lat 60. XIX w. i coraz śmielsze w ystąpienia niepodległościowe spowodowały prewencyjne działania władz w postaci akcji odbierania wszelkiej broni będącej w rękach ludności polskiej. Akcja ta zaczęła się ju ż jesie n ią 1861 r.32 W ładze nie po­ przestały n a apelu i nakazie zdania broni - policja carska, żand arm eria i tajn e służby bezpieczeństw a dokonywały licznych rew izji w m ieszkaniach i dom ach patriotycznej szlachty, działaczy politycznych, a znalezioną w szelką broń konfiskowano, naw et zabytkow ą z XIV-XV w. O rganizujące się władze powstańcze (K om itet C en traln y Narodowy) n a początku g ru d n ia 1862 r. zwróciły się z apelem do w szystkich swoich terenow ych przedstaw icielstw 0 niesprow adzanie broni zza granicy i niezakładanie fabryk broni palnej, fabryk kos i wszelkiej innej broni siecznej. Zakaz te n w ynikał z chęci w m ia rę jed n o liteg o u z b ro je n ia pow stańców , c e n traln e g o z a o p a trz e n ia w broń, a poza tym obawiano się przedwczesnego spontanicznego wybuchu pow stania, sprowokowanego np. przez działania rosyjskich tajnych służb33.

Po u p ad k u pow stania styczniowego władze carskie w lata ch 1864-1865 przystąpiły ponownie do rozb rajan ia ludności cywilnej n a mocy licznych u k a ­ zów i okólników lokalnych władz gubernialnych. W sposób system atyczny 1 zaplanow any wyznaczone oddziały żan d arm erii przeszukiw ały dwory i fol­ w arki. Podobnie ja k w 1861 r., konfiskowano w szelką broń niezależnie od jej w ieku czy s ta n u technicznego. W łaścicielom broni, w przypadkach gdy była w dużej ilości, groziła k a ra do 8 la t ciężkiego w ięzienia i k onfiskata m ajątku. Szczególnie „ staran n ie” konfiskowano broń m yśliwską. B roń ta , pomimo m a­ łej szybkostrzelności, była bardzo celna i w czasie pow stania daw ała się bardzo we znaki żołnierzom carskim . W 1903 r. wprowadzono kodeks k arn y (tzw. kodeks Tagancewa, obowiązujący w Polsce n a ziem iach dawnego zaboru rosyjskiego jeszcze do końca 1932 r.), który bardzo kazuistycznie uznaw ał za

32 W. K w aśniew icz, D zieje sz a b li w P olsce, B ellona, W arszawa 2002, s. 142.

(11)

przestępstw a: wyrób, nabyw anie, przechowywanie, zbywanie substancji wy­ buchowej lub przyrządu wybuchowego, jeżeli przedm ioty te m iały służyć do popełnienia zbrodni (art. 222), wyrób substancji strzelniczej lub wybuchowej, wyrób broni lub jej części (art. 223), przechowywanie i hand el substancją strzeln iczą i prochem (art. 225), przechow yw anie prochu poza składem w ilości ponad 30 funtów (art. 226), przechowywanie i noszenie broni zak aza­ nej, przechowywanie i noszenie broni bez pozwolenia, strzelanie z broni w m iejscach, gdzie tak ie strzelanie je s t zabronione, nieostrożne obchodzenie się z bronią (art. 230)3 4.

Po zakończeniu I wojny światowej w Polsce w rękach ludności cywilnej i różnego rodzaju organizacji wojskowych, p a ra m ilita rn y c h , społecznych 0 charak terze milicyjnym znajdowało się bardzo dużo różnego rodzaju broni 1 am unicji, począwszy od arty lerii n a pistoletach i rew olw erach kończąc. S ta n ta k i wym agał pilnego opanow ania i unorm ow ania prawnego. Trzeba również b rać pod uwagę fakt, iż odzyskując niepodległość w 1918 r., Polska odziedzi­ czyła po zaborcach system y praw ne. Nie m ożna było od raz u wprowadzić jednolitego praw a ze względu n a głębokie różnice gospodarcze i społeczne istniejące pomiędzy poszczególnymi regionam i k raju3 5. Sytuacja ta k a doty­

czyło również praw a regulującego posiadanie broni. O drębne przepisy dla poszczególnych regionów k ra ju obowiązywały jeszcze do końca 1932 r.

Pierw szym aktem praw nym okresu międzywojennego Polski, dotyczącym broni był d ekret z 25 stycznia 1919 r. o nabyw aniu i posiadaniu broni 1 am unicji (D ziennik P raw P a ń stw a Polskiego n r 9, poz. 123). Zgodnie z art. 2 dekretu, nabyw anie, przechowywanie, użytkow anie i sprzedaż broni oraz m ateriałów wybuchowych przez osoby cywilne może następow ać tylko po w ydaniu zezwolenia, w w ypadkach zasługujących n a szczególne uw zględnie­ nie, przez M inistra Spraw W ew nętrznych lub organy przez niego upoważnio­ ne. W ydane do d e k re tu przepisy wykonawcze (okólnik z 29 stycznia 1919 r. - D.P. n r 12, poz. 133) upow ażniały wojewodę do w ydaw ania osobom cywil­ nym pozwoleń n a nabyw anie, przechowywanie i sprzedaż w celach h andlo­ wych krótkiej broni palnej i am unicji do niej. Do w ydaw ania pozwoleń na przechowywanie i sprzedaż broni m yśliwskiej zostali upow ażnieni kom isarze ludowi (później starostow ie). Kolejnym ak tem wykonawczym do d ek retu było rozporządzenie M inistra Spraw W ew nętrznych z dnia 29 stycznia 1919 r. w przedmiocie posiadania broni palnej i m ateriałów wybuchowych (D.P. n r 12, poz. 133). W rozporządzeniu tym M inister zarządził, aby osoby cywilne lub organizacje społeczne, które nie m ają odpowiedniego pozwolenia, złożyły

34 Kodeks K arny z 1903 r., M in isterstw o Spraw iedliw ości, W arszaw a 1922, s. 8 1 -8 6 . 35 J. Bardach, B. Leśnodorski, M. Pietrzak, H isto ria u stro ju i p r a w a p o lsk ie g o, Wyd. P raw nicze PW N, W arszawa 1996, s. 552; B. L esińsk i, W. R ozw adow ski, H isto ria p r a w a , PW N, W arszaw a - P ozn ań 1980, s. 3 9 2 -3 9 3 ; K. Sójka-Zielińska, H isto ria p r a w a, Wyd. Praw nicze PW N, W arszawa 1997, s. 316.

(12)

wszelkiego rodzaju broń p aln ą w powiatowym zarządzie policji kom unalnej do dnia 9 lutego 1919 r. N ato m iast policja kom unalna m iała przekazywać uzyskane w te n sposób przedm ioty właściwym dowództwom okręgów wojsko­ wych. W edług art. 3 tego d ekretu, pozwolenia n a posiadanie broni m yśliw­ skiej i broni krótkiej do ochrony osobistej w ydaw ane były przez M inistra Spraw W ew nętrznych lub organ przez niego upoważniony. Zgodnie z rozpo­ rządzeniem wykonawczym z dnia 21 m aja 1920 r. (D.U. poz. 266), takim organem upow ażnionym są władze adm inistracyjne pierwszej instancji. Po­ zwolenia n a broń p a ln ą k ró tk ą do obrony osobistej mogły być wydaw ane tylko w w ypadkach koniecznej potrzeby, nato m iast pozwolenia n a broń m y­ śliw ską tylko razem z k a rtą m yśliwską. W szelkie pozwolenia wystawione wcześniej przez policję zachowywały ważność do czasu, n a ja k i zostały w yda­ ne. D ekret określał również, iż w szelka broń i am unicja, n a k tó rą nie wydano pozwolenia, ulega konfiskacie. Przew idyw ał także sankcje k arne: za posiada­ nie broni wojskowej lub m ateriałów i przedm iotów służących do u żytk u woj­ skowego - k arę do 1 roku w ięzienia lub grzywny do wysokości 5 tys. m arek, za posiadanie broni m yśliwskiej lub krótkiej palnej - do 3 m iesięcy aresztu lub grzywny do 3 tys. m arek. Dochodzeniem i orzekaniem w tych spraw ach zajmowały się władze adm inistracyjne.

Rozporządzenie policyjne z dnia 30 stycznia 1922 r. dotyczące broni za­ w iera ciekawe wyróżnienie przedm iotów zakazanych, których sprzedaż jest całkowicie zabroniona. Do przedm iotów tych należały kastety, bicze z rzem ie­ ni, gum y czy powrozów zaw ierające w kładki m etalow e lub ciężarki. Zabro­ niono też h a n d lu przedm iotam i podobnymi do wymienionych, które mogą służyć jako broń. Zgodnie z tym rozporządzeniem k ró tk ą i długą broń p alną wolno sprzedać jedynie osobie posiadającej pozwolenie n a posiadanie lub noszenie broni wymienionej w pozwoleniu. Pozwolenie m usi być wystawione n a d a n ą osobę. Przepisy te dotyczyły również broni białej (sztyletów, noży i innej broni siecznej). Rozporządzenie regulowało szczegółowo zasady pro­ w adzenia ewidencji i k siąg sprzedaży broni.

Szczegółowe zasady h a n d lu bronią, prow adzenia dokum entacji sprzedaży znajdujem y w rozporządzeniu policyjnym z dnia 30 listopada 1926 r. w przed­ miocie nabyw ania, pozbywania i noszenia broni oraz amunicji. Rozporządzenie to pow tarza zasady posiadania broni przez żołnierzy zawodowych i funkcjo­ n ariu szy policji, określa też wzór k a rty broni, zakazuje kupow ania, sp rzeda­ ży i noszenia granatów, pałek gumowych oraz wszelkiego rodzaju broni k łu ­ jącej, siecznej i palnej ukrytej w lask ach czy też w innych przedm iotach.

Tak duża liczba aktów praw nych wykonawczych do d e k re tu z dnia 25 stycznia 1919 r. w przedmiocie posiadania broni palnej i m ateriałów wybuchowych w ynikała z faktu, iż nie w szystkie te ak ty obowiązywały n a teren ie całego kraju , gdyż były dostosowane do odziedziczonego po zaborcach system u prawnego. D ługotrw ały proces unifikacji praw a w zakresie broni

(13)

p aln ej zakończyło w ydanie ro zp orząd zenia P re zy d e n ta Rzeczypospolitej z dnia 27 października 1932 r. - Praw o o broni, am unicji i m ateriałach wybuchowych (Dz.U. n r 94, poz. 807). Rozporządzenie to w art. 1 po raz pierw szy wprow adza definicję leg aln ą broni: „Bronią w rozum ieniu niniejsze­ go praw a je s t każde narzędzie, przeznaczone do zadaw ania bezpośrednio lub pośrednio urazów cielesnych”. Definicja ta je s t bardzo ogólna i obejmuje zarówno broń palną, broń białą, ja k i inne przedm ioty „przeznaczone do zadaw an ia urazów ”. Rozporządzenie w prow adza także definicje am unicji i m ateriałów wybuchowych. W art. 1 p k t 2 po raz pierw szy w naszym praw ie pojaw ia się, pow tarzane później w wielu innych ak tach praw nych, kontro­ w ersyjne określenie „istotne części broni”. Zapis: „Gotowe lub obrobione isto t­ ne części broni lub am unicji uw ażane są za broń lub am unicję” w ynikał z fak tu, iż n a teren ie k ra ju funkcjonowało wiele nielegalnych zakładów i w arsztatów , które w ytw arzały broń niskiej jakości, nie odpow iadającą wy­ mogom bezpieczeństw a i dość często osoby z niej strzelające ulegały w ypad­ kom. Problem z jakością broni jak b y potw ierdza treść art. 14: „Wolno pusz­ czać w obieg tylko ta k ą broń, k tó ra zaopatrzona je st w firm ę lub w znak towarow y wytwórcy lub handlującego, w n um er bieżący broni, oraz o ile chodzi o broń p a ln ą - w znaki próbne co do jej wytrzym ałości i bezpieczeń­ stw a w użyciu”. Oczywiście, tw orząc tak i zapis, brano pod uwagę problem niekontrolowanego pojaw iania się broni palnej w społeczeństwie i trafian ia tej broni do św iata przestępczego. Je d n ak podstawowym powodem takiego zapisu były względy bezpieczeństwa. Broń podczas strzału zbyt często zacinała się, a naw et rozpadała, a metalowe części raziły strzelającego, czy też strzelała „sam a’ bez nacisku n a język spustowy, np. po up adku n a tw arde podłoże.

N a handel b ro n ią i am unicją potrzebne było specjalne pozwolenie w yda­ w ane przez wojewódzkie władze adm inistracyjne. Wprowadzono zakaz h a n ­ dlu bronią w system ie obwoźnym i podczas targów. Sklep z bronią powinien posiadać specjalne zabezpieczenia przed krad zieżą z w łam aniem oraz przed wybuchem pożaru. Poza tym obowiązywała ścisła ewidencja broni i am unicji oraz osób dokonujących zakupu. N a posiadanie i noszenie broni w ym agane było pozwolenie, które powiatowe władze adm inistracyjne mogły w każdym czasie cofnąć, jeżeli uznały to za w skazane ze względu n a in teres państw ow y albo bezpieczeństwo i porządek publiczny. Pozwolenie n a broń upoważniało do zakupu broni i am unicji. Pozwolenie n a broń m yśliw ską upoważniało tak że do zakupu prochu strzelniczego, gdyż w ytw arzanie am unicji m yśliw­ skiej do własnego u żytku było dozwolone. Rozporządzenie zaw ierało przepisy k a rn e dotyczące nielegalnego posiadania broni. Uchylało w szystkie dotych­ czasowe regulacje praw ne zaborców, ja k również regulacje wydane od 1919 r. dotyczące broni.

Rozporządzeniem wykonawczym do rozporządzenia P rezyd en ta Rzeczy­ pospolitej z dnia 27 października 1932 r. było rozporządzenie M inistra Spraw

(14)

W ew nętrznych z dnia 23 m arca 1933 r. o pozwoleniach n a broń do użytku osobistego oraz o nabyw aniu i pozbywaniu się tej broni (Dz.U. n r 22, poz. 179). N a jego mocy wprowadzono nowy wzór pozwolenia n a posiadanie lub nosze­ nie broni oraz n a pozwolenie posiadania broni w celach m uzealnych, nauko ­ wych lu b pam iątkow ych. Pozwolenia wydawano n a okres nie przekraczający trzech la t. B roń m ożna było nabyw ać jedynie po okazaniu pozwolenia. N aby­ w ana broń m u siała być w pozwoleniu ściśle określona. Nowością w praw ie 0 broni było określenie w treści tego rozporządzenia rodzajów broni, n a któ rą nie wym agano pozwolenia, a była to w szelka broń wytworzona przed 1850 r., w iatrów ki o m aksym alnym kalibrze do 6 mm, a p a ra ty autom atyczne służące wyłącznie do zabezpieczania dostępu do budynków lub poszczególnych po­ m ieszczeń w b udynku przed w targnięciem osób niepowołanych, a p a ra ty słu­ żące do uboju bydła.

O statn i przedw ojenny ak t praw ny dotyczący broni - rozporządzenie Mi­ n istra Spraw W ew nętrznych z dnia 26 kw ietnia 1939 r. wydane w porozu­ m ieniu z M inistram i Spraw Wojskowych oraz Przem ysłu i H an d lu o isto t­ nych częściach broni palnej i am unicji (Dz.U. n r 41, poz. 273) ustalało, co wchodzi w skład istotnych części broni oraz am unicji. W edług tego rozporzą­ dzenia istotnym i częściami broni palnej były: lufa, części broni, które zam y­ k ają tył lufy podczas strz a łu lub stanow ią jej przedłużenie (np. trzon zam ko­ wy, bęben w rewolwerze). Istotnym i częściami am unicji były łusk a i pocisk.

Wybuch II wojny światowej spowodował, iż po kam p anii wrześniowej część ziem polskich znalazła się pod okupacją niem iecką, n ato m ia st część została zajęta przez ZSRR. Społeczeństwo polskie nigdy nie pogodziło się z tak im stan em rzeczy i już po wojnie praw a narzucone przez okupantów nie były uznaw ane za praw a obowiązujące w Polsce. N iezależnie jed n a k od mo­ ralnej czy historycznej oceny tego okresu, praw a te faktycznie obowiązywały 1 przedstaw iając dzieje reglam entacji broni, w arto o nich wspomnieć.

N a tere n ac h włączonych do Rzeszy obowiązywało w pełni praw o niem iec­ kie i generalnie nie przew idyw ano możliwości legalnego p osiadania broni przez ludność pochodzenia polskiego. P o siadaną broń należało n atychm iast zdać w najbliższej jednostce policji niem ieckiej. N ielegalne posiadanie broni traktow ano jako naru szen ie porządku publicznego i bezpieczeństw a Rzeszy i przestępstw o to było zagrożone k a rą obozu pracy, obozu koncentracyjnego albo k a rą śmierci. N a tere n ac h G eneralnego G ubernato rstw a ju ż 12 w rze­ śn ia 1939 r. obowiązywało rozporządzenie Naczelnego Dowódcy W ojska o posiadaniu broni. N a mocy tego rozporządzenia „wszelką broń i am unicję, g ran a ty ręczne, środki wybuchowe i wszelki sprzęt wojenny należy oddać” (§ 1). Zdanie wym ienionych przedm iotów winno nastąp ić w ciągu 24 godzin przy najbliższym p o steru n k u wojskowym lub policyjnym. Dowódcy wojskowi mogli wydać pozwolenie n a posiadanie broni ludności niem ieckiej. Zgodnie z § 2 rozporządzenia: „Kto wbrew tem u rozporządzeniu posiada broń, am u n i­

(15)

cję, g ran a ty ręczne, m ateriały wybuchowe albo inny sprzęt wojenny, k aran y będzie śm iercią”. Rozpatryw anie spraw tego rodzaju leżało w kom petencjach sądów doraźnych36.

Rozporządzenie Naczelnego Dowódcy Wojska z dnia 6 października 1939 r. o posiadaniu broni rozciągnęło zakres obowiązywania poprzedniego rozporzą­ dzenia n a w szystkie teren y polskie zajęte przez wojska niem ieckie. Według rozporządzenia H. F ra n k a z dnia 31 października 1939 r. o zw alczaniu czy­ nów gw ałtu w G eneralnym G ubernatorstw ie, k a ra n e było również samo nie- powiadomienie władz o fakcie posiadania broni przez in n ą osobę: „Kto otrzy­ mawszy wiadomość o nielegalnym posiadaniu broni przez innego, zaniecha bezzwłocznie powiadomić o tym władze, podlega karze śmierci” (§ 10 pkt 2). Rozporządzenie policyjne z dnia 17 g ru d n ia 1939 r. o udzielaniu nagród osobom przyczyniającym się do wykrycia kryjówek broni przewidywało dla tych, którzy dobrowolnie i niezwłocznie doniosą o faktach ukryw an ia broni, nagrodę w wysokości do 1000 zł.

Zgodnie z przepisam i władz niemieckich, „legalne” posiadanie broni palnej przez osoby narodowości polskiej przew idziane było w dwóch przypadkach: dla funkcjonariuszy Policji Państwowej (karabin i pistolet, nie przewidywano bro­ ni maszynowej) i dla straży leśnej (broń m yśliwska gładkolufowa). Dla straży leśnej przypadki posiadania broni i w ydaw anie pozwoleń n a broń regulowało rozporządzenie H. F ra n k a z dnia 14 g ru d n ia 1939 r. o noszeniu broni przez polskich urzędników leśnych w G eneralnym G ubernatorstw ie oraz rozporzą­ dzenie z dnia 24 m aja 1940 r. o u stanow ieniu K orpusu Ochrony Lasów. Rozporządzenie z dnia 13 kw ietnia 1940 r. w spraw ie ochrony lasów i zwie­ rzyny w G eneralnym G ubernatorstw ie traktow ało jako okoliczności obciąża­ jące u praw ianie kłusow nictw a przy użyciu broni palnej (§ 8 pk t 2). Czyn tak i

zagrożony był k a rą śmierci. Taki s ta n praw ny utrzym ał się do końca wojny. N a tere n ac h zajętych po 17 w rześnia 1939 r. przez ZSRR obowiązywało w tym zakresie praw o radzieckie. System praw a karnego był dość złożony, gdyż funkcjonował kodeks k a rn y Rosyjskiej SFRR z 1926 r. - wielokrotnie zmieniany, uzupełniany i nowelizowany do 1939 r.37, a ponadto poszczególni dowódcy wojskowi wydaw ali swoje zarządzenia (szczególnie w strefach przy­ granicznych). N ależy również uwzględnić fakt, iż część teryto riu m Polski została włączona do U kraińskiej SRR, część do B iałoruskiej SRR, a tam obowiązywały oddzielne kodeksy k a rn e (wzorowane i w znacznej części s ta ­ nowiące p rzed ruk kodeksu karnego Rosyjskiej SFRR).

Przestępstw o nielegalnego posiadania broni w Rosji Radzieckiej, a póź­ niej w ZSRR w prow adzał kodeks k arn y z 1922 r. W rozdziale 8 „N aruszenie

36 Teksty rozporządzeń okupacyjnych za: P ra w o G eneralnego G u b ern a to rstw a w u k ła d z ie

rzeczo w ym z o b ja śn ie n ia m i i s k o ro w id ze m, Kraków 1941, s. C 300. 37 K. Sójka-Zielińska, op. cit., s. 3 7 6 -3 7 7 .

(16)

przepisów zabezpieczających zdrowie publiczne, bezpieczeństwo publiczne i spokój publiczny”38 mowa była o nielegalnej produkcji broni palnej, am u n i­ cji i m ateriałów wybuchowych, ich przechowyw aniu i zbywaniu. Tożsame zapisy znajdujem y w kodeksie k arn y m z 1926 r. P rzestępstw em było jedynie posiadanie broni długiej o lufie gwintowanej i broni krótkiej - pistoletów i rewolwerów. N a posiadanie takiej broni konieczne było pozwolenie organów milicyjnych. U zyskiwali je członkowie kom itetów p a rtii (od szczebla dzielni­ cowego, zakładowego), pracownicy p rokuratury, sądów, k a d ra kierownicza niektórych zakładów pracy i kołchozów, poczty i banków. Oddzielne przepisy regulow ały posiadanie broni palnej przez kadrę milicji i wojska. Dość szeroki dostęp do broni m iały kluby i organizacje sportowe. Do tradycji (przetrw ała do chwili obecnej) w Rosji i ZSRR należało posiadanie bez specjalnie ścisłej ewidencji i reglam entacji broni m yśliwskiej o lufach gładkich. B roń ta k a w ym agała pozwolenia wydanego przez lokalną adm inistrację (konieczne było zaśw iadczenie o zam eldow aniu, zatru d n ien iu i świadectwo właściwej p o sta­ wy m oralno-politycznej wydane przez organizację społeczną). N ielegalne po­ siadanie takiej broni myśliwskiej i am unicji nie traktow ano ja k p rzestęp­ stw a, a jedynie jako naru szen ie zarządzeń adm inistracyjnych i było k aran e odebraniem broni i k a rą grzywny. N ato m iast k a ra za nielegalne posiadanie broni i am unicji w kodeksie karn ym z 1922 r. nie była oznaczona. Jej wyso­ kość zależała od konkretnej sytuacji i od tego, czy przypadkiem spraw cy nie m ożna było postaw ić za rz u tu „działalności kontrrew olucyjnej”3 9. W kodeksie

karn ym z 1926 r. za nielegalny wyrób broni i am unicji przewidywano karę pozbaw ienia wolności od roku do la t 8, a za nielegalne posiadanie broni k arę do 5 la t pozbaw ienia wolności.

Taki s ta n praw ny wprowadziły władze radzieckie n a zajętych po 17 w rześnia 1939 r. teren ach polskich. W pierw szym okresie (do końca 1939 r.) poszczególni lokalni dowódcy wojskowi nakazyw ali ludności zdawanie posiada­ nej broni. W okresie późniejszym wprowadzono opisany wyżej s ta n prawny. Nielegalne posiadanie broni przez ludność polską traktow ano niejednolicie. W ielokrotnie sprawcom tak ich czynów staran o się przypisać przestępstw o cięższe, dążąc do oskarżenia o zdradę, zbrojną działalność kontrrew olucyjną, działalność przeciwko i n a szkodę ZSRR4 0. Takie czyny były zagrożone k a rą

śm ierci lub długoletnim pobytem w obozach pracy. W chwili obecnej nie m ożna powiedzieć, czy faktycznie osoby oskarżone prowadziły ta k ą działal­ ność, czy też stosując te rro r polityczny wobec ludności polskiej, „podciągano” pod tak ie przestępstw a zwyczajne nielegalne posiadanie broni.

38 G.A. K ry g ie r, B.A. K u rin o w a , J .M . T k a c z ie w sk ij, S o w ie tsk o je U gołow noje P raw o. O bszcza ja c z a s t, W yd. U n iw e rs y te tu M oskiew skiego, M oskw a 1981, s. 40; S.W . M aksim ow (red.), U gołownoje p ra w o . O bszcza ja c z a s t, E m sk o E d u c a tio n , M oskw a 2005, s. 9.

39 Por. I. A ndrejew , Z a r y s p r a w a ka rn eg o p a ń s tw so c ja listy c zn yc h. Wyd. UW, W arszaw a 1979, s. 1 2 2 -1 2 3 .

(17)

J a k to ju ż wspom niano, pomimo wielu zakazów władz okupacyjnych, w czasie wojny broń znajdow ała się w ręk ach walczącego podziem ia o róż­ nym obliczu politycznym, w środow iskach krym inalnych (wojna nie położyła k resu przestępczości krym inalnej), a także broń posiadała spora część społe­ czeństw a (niekiedy przyłączająca się do w alki zbrojnej z okupantem ). Po zakończeniu wojny form alnie obowiązywał kodeks k a rn y z 1932 r., ale nowe władze wydały w lata ch 1944-1954 ponad sto dekretów i u staw w prow adza­ jących zm iany w celu realizacji nowych celów politycznych i gospodarczych4 1.

W zakresie nielegalnego posiadania broni już kodeks k a rn y Wojska Polskiego z 23 w rześnia 1944 r. przew idyw ał k arę śm ierci za samo grom adzenie środ­ ków w alki zbrojnej w celu zam achu4 2. D ekret PKWN z dnia 24 sierp nia 1944 r. o rozw iązaniu tajnych organizacji wojskowych n a teren ach wyzwolonych (Dz.U. n r 3, poz. 12) nakazyw ał przekazyw anie broni i zaopatrzenia tych organizacji jednostkom W ojska Polskiego. D ekret z dnia 16 listopada 1945 r. 0 przestępstw ach szczególnie niebezpiecznych w okresie odbudowy P aństw a (Dz.U. n r 53, poz. 300) przew idyw ał górne zagrożenie k a rą śm ierci za w yra­ bianie, grom adzenie i przechowywanie broni. Zostało to powtórzone w art. 4 d e k re tu z dnia 13 czerwca 1946 r. (tzw. małego kodeksu karnego) o p rzestęp ­ stw ach szczególnie niebezpiecznych w okresie odbudowy Państw a (Dz.U. n r 30, poz. 192 z późn. zm.). Zgodnie z tym przepisem , w yrabianie, grom adzenie lub przechowywanie broni palnej, m ateriałów lub przyrządów wybuchowych bez zezwolenia było zagrożone k a rą w ięzienia n a czas nie krótszy od la t 5 lub dożywotniego w ięzienia albo k a rą śmierci. W § 2 przew idyw ano możliwość zastosow ania przez sąd w przypadkach m niejszej wagi nadzwyczajnego zła­ godzenia k a ry albo n aw et odstąpienia od niej.

W pierwszych lata ch powojennych K om enda Główna MO w ydaw ała sze­ reg rozkazów, zarządzeń, okólników m ających n a celu odzyskiw anie broni4 3. Problem był bardzo poważny, gdyż odnotowywano rocznie kilkanaście tysięcy napadów z bronią. W praktyce wszelkie użycie broni palnej, czy to przez zbrojne organizacje opozycyjne, czy też przez zwyczajnych przestępców, tr a k ­ towano jako przejaw y bandytyzm u. Bardzo często oficjalnie mówiono o b a n ­ dytyzmie, by deprecjonować powody polityczne. Zarządzenie n r 162 Kom en­ d a n ta Głównego MO z dnia 7 listopada 1946 r. w spraw ie w ypłaty nagród za zdobytą broń (odebraną ugrupow aniom zbrojnym lub osobom nie p osiadają­ cym n a n ią pozwolenia) wprow adza tary fik ato r prem iow ania funkcjonariu­ szy: za odzyskany g ra n a t przew idyw ano w ypłatę 100 zł, za k a ra b in - 200 zł, za pistolet - 400 zł, za au to m at lub RKM - 600 zł, za CKM, działo lub

41 A. L ity ń sk i, H isto ria p r a w a P o lski L u d o w e j, Wyd. P ra w n ic ze L exisN exis, W arszaw a 2005, s. 99.

42 Ib id em , s. 97.

43 P. M ajer, M ilic ja O b y w a telsk a w sy stem ie organów w ła d zy P R L (za rys p ro b le m a tyk i 1 ź r ó d ła ), Wyd. A d a m M a rsz a łe k , T oruń 2003, s. 131 i n a s t.

(18)

moździerz - 1000 zł, za radiostację polową - 2000 zł. W arunkiem w ypłaty była spraw ność tego sp rzętu4 4. R adykalne działania służb policyjnych sp ra ­ wiły, iż ilość posiadanej nielegalnie przez społeczeństwo broni znacznie sp a­ dła. N adal jed n a k posiadanie broni bez pozwolenia utożsam iano z b andyty­ zmem i trak to w an o jako bardzo groźne przestępstw o4 5. Rosło społeczne przekonanie, że jeżeli ktoś posiada nielegalnie broń palną, to już faktycznie je s t bandytą, chociaż sk ala zjaw iska nie była znacząca wobec całej p rzestęp­

czości w ówczesnej Polsce.

Uzyskiw anie pozwoleń n a posiadanie broni w om aw ianym okresie było możliwe n a zasadach określonych w opisywanym już rozporządzeniu Prezy­ d en ta Rzeczypospolitej z dnia 27 października 1932 r. - Praw o o broni, am unicji i m ateriałach wybuchowych. Zasadnicza część tego a k tu prawnego obowiązywała do 1961 r., chociaż uchylono przepisy k a rn e rozporządzenia, a w ydanie pozw olenia leżało w g estii k o m en d a n ta wojewódzkiego MO. W praktyce pozwolenie otrzym yw ały osoby należące do ówczesnych elit poli­ tycznych - sek retarze i pracownicy kom itetów PZPR, prokuratorzy, sędzio­ wie, k a d ra kierow nicza większych zakładów pracy4 6. Stosunkowo łatwo, ja k

n a ta m te czasy, m ożna było uzyskać pozwolenie n a broń m yśliw ską i broń sportową.

Ju ż w połowie la t 50. podjęto prace n a d nowym praw em dotyczącym posiadania broni. Rozporządzeniem M in istra Spraw W ew nętrznych z dnia 16 stycznia 1958 r. w spraw ie zm iany rozporządzenia z dnia 23 m arca 1933 r. 0 pozwoleniach n a broń do u ży tk u osobistego oraz o nabyw aniu i pozbywaniu się tej broni (Dz.U. n r 8, poz. 23) włączono do katalogu broni, n a które wym agane było pozwolenie, w iatrówki kal. do 6 mm. W drugiej połowie 1960 r. prace n ad nowymi regulacjam i w zakresie broni palnej zakończono i 31 stycznia 1961 r. Sejm uchw alił u staw ę o broni, am unicji i m ateriałach wy­ buchowych (Dz.U. n r 6, poz. 43), k tó ra weszła w życie z dniem ogłoszenia - 10 lutego 1961 r.

U staw a ta nie zaw ierała definicji broni. P ew ną jej n a m ia s tk ą było stw ierdzenie w art. 1: „Ilekroć [...] je s t mowa o broni bez bliższego określe­

44 Ib id em , s. 308.

45 Por. M. L ip k a, W n io sk i z je d n e j sp r a w y, „P roblem y K ry m in a lis ty k i” 1957, n r 6/7, s. 92 1 n a s t.; S. S zczep an iak , Ujęcie czło n kó w b a n d y N a ro d o w e j O rg a n iza cji W ojskow ej, „P roblem y K ry m in a lis ty k i” 1957, n r 10, s. 619 i n a s t.; W. K uboń, R. W yszkow ski, W ła m a n ie do m a g a z y n u broni w G liw ica ch, „S łu żb a M O ” 1960, n r 2(18), s. 496 i n a s t.; S. G órnicki, L ik w id a c ja b a n d y D o liń skieg o, „S łu żb a M O ” 1961, n r 3(24), s. 329 i n a s t.; S. S z czep an iak , O s ta tn ia zb r o d n ia b a n d y Z ja w y, „P ro b lem y K ry m in a lis ty k i” 1964, n r 49, s. 394 i n a s t.; R. Topiłko, S p r a w a braci W a ła ch o w skich , „P roblem y K ry m in a lis ty k i” 1965, n r 5 6 -5 7 , s. 604 i n a st.

46 J . K a sp rz a k , B ro ń p a ln a - w yb ra n e za g a d n ie n ia k ry m in a lis ty c z n e w św ie tle now ych regulacji p r a w n y c h, „P ro b lem y W spółczesnej K ry m in a lis ty k i”, t. IV, pod re d . E. G ruzy, T. Tom a­ szew sk ieg o , W yd. U W i P T K , W a rs z a w a 200 1 , s. 163 o ra z id em , Z a g a d n ie n ia z w ią z a n e z pojęciem broni p a ln e j w św ietle n o w ych reg u la cji p r a w n y c h i o rzec zn ic tw a, „P ro b lem y W spół­ czesnej K ry m in a lis ty k i”, t. IX, pod re d . E. G ruzy, T. T om aszew skiego, Wyd. U W i PT K , W a rsz a ­ w a 2005, s. 28.

(19)

n ia, należy przez to rozum ieć broń p a ln ą k ró tk ą oraz bro ń m yśliw ską i sportow ą”. Podobnie za am unicję uw ażano am unicję do broni palnej k ró t­ kiej, m yśliwskiej i sportowej. U staw a, podobnie ja k Rozporządzenie z 1932 r., u zn aw ała gotowe lub obrobione istotne części broni lub am unicji za broń lub am unicję. Powodem takiego zapisu nie była ju ż jed n a k tro sk a o jakość produ­ kowanej w niew ielkich w ytw órniach broni (tak ja k to miało miejsce w przy­ p ad k u wymienionego rozporządzenia z 1932 r.), lecz zam iar w prow adzenia całkowitego zakazu dostępu do broni czy też jej części i obawa przed możli­ w ością w yprodukow ania b ro n i sam odziałow ej. R ozporządzenie M in istra Spraw W ew nętrznych z 19 października 1961 r. w spraw ie określenia orga­ nów Milicji Obyw atelskiej właściwych do w ydaw ania pozwolenia n a broń, u sta le n ia wzorów pozwoleń n a broń oraz określenia istotnych części broni i am unicji (Dz.U. n r 52, poz. 289) określiło, iż istotnym i częściami broni są jej części będące podstaw ą m ontażow ą oraz następujące części i zespoły um ożli­ wiające danie strzału: lufa, zam ek i kom ora zamkowa. Wyszczególnienie istotnych części broni nie zmieniło się przez wiele la t i zostało powtórzone w nowym rozporządzeniu M in istra Spraw W ew nętrznych z dnia 23 w rześnia 1975 r. w spraw ie określenia organów Milicji Obyw atelskiej właściwych do w ydaw ania pozwolenia n a broń, u sta le n ia wzorów pozwoleń n a broń oraz o kreślenia istotnych części broni i am unicji (Dz.U. n r 32, poz. 173). Dopiero w 1986 r. rozporządzenie M in istra Spraw W ew nętrznych z dnia 12 g rudnia 1986 r. w spraw ie określenia organów właściwych do w ydaw ania pozwoleń n a broń, u sta le n ia wzorów pozwoleń n a broń oraz określenia istotnych części broni i am unicji (Dz.U. z 1987 r., n r 1, poz. 7), zaw iera stw ierdzenie, iż istotnym i częściami broni są: szkielet, lufa i kom ora zamkowa.

U staw a o broni, am unicji i m ateriałach wybuchowych w yraźnie określała w art. 4, iż broń wolno posiadać wyłącznie n a podstaw ie pozwolenia w ydane­ go przez organy MO. Dozwolone było tylko nabyw anie, posiadanie i noszenie broni wymienionej w pozwoleniu. Pozwolenie tak ie w ystaw iał kom endant wojewódzki MO (organ KW MO powołany i działający w jego im ieniu). Oce­ na, czy zasadne je s t w ydanie obywatelowi takiego pozwolenia, zależała od o rg an u MO. W ydający m iał praw o spraw dzić, czy osoba ubiegająca się o pozwolenie m a określoną wiedzę w zakresie przepisów i zasad obchodzenia się z bronią. Pozwolenie n a broń nie było w ydaw ane osobom do la t 18, chorym psychicznie, osobom znanym jako narko m ani lub nałogowi alkoholicy oraz osobom nie m ającym stałego m iejsca zam ieszkania lub ustalonego źró­ dła u trzy m an ia (art. 7). Zgodnie z art. 8, organ MO nie m usiał uzasadniać decyzji odmawiającej w ydania pozwolenia, jeżeli uznał, iż odmowa u z a sa d ­ niona je s t interesem bezpieczeństw a p ań stw a lub zachow aniem porządku publicznego. O rgan wydający mógł w każdym momencie cofnąć wydane po­ zwolenie i określić term in do zbycia broni i am unicji. U staw a wprow adzała ponadto instytucję pozwolenia n a broń n a okaziciela (art. 14) w urzędach,

(20)

instytucjach, zakładach i przedsiębiorstw ach. Najczęściej korzystano z tego upraw n ienia przewożąc pieniądze (np. n a w ypłatę) czy też w celu ochrony danego obiektu. W m yśl art. 15 M in ister Spraw W ew nętrznych m iał prawo, jeżeli interes bezpieczeństw a p ań stw a lub porządek publiczny tego w ym aga­ ją, n a teren ie całego k ra ju lub jego części zarządzić zdeponowanie wszelkiej lub niektórych rodzajów posiadanej broni w określonych przez siebie m iej­ scach i term inach. Z tego u p raw nien ia skorzystano podczas sta n u wojennego (art. 21 d ek retu z dnia 13 g ru d n ia 1981 r. o stanie wojennym).

U staw a zaw ierała także przepisy k a rn e dotyczące bezprawnego w yrabia­ nia, posiadania lub zbyw ania w iatrów ki (art. 27). Za ta k i czyn groziła k a ra do trzech miesięcy a re sz tu lub k a ra grzywny. Art. 28 przew idyw ał karę pozbaw ienia wolności do la t 3 za bezpraw ne zbycie broni palnej lub amunicji. M usim y również pam iętać, iż do 31 g ru dnia 1969 r. obowiązywał jeszcze (om awiany wcześniej) art. 4 d ek retu z dnia 13 czerwca 1946 r. o przestęp ­ stw ach szczególnie niebezpiecznych w okresie odbudowy P ań stw a (uchylony form alnie u sta w ą z dnia 19 kw ietnia 1969 r. - przepisy wprowadzające ko­ deks k arn y - Dz.U. n r 13, poz. 95).

W połowie la t 80. coraz powszechniej zaczęto stosować (znane oczywiście dużo wcześniej) środki obezwładniające w postaci m iotaczy gazowych, ja k też pistoletów i rewolwerów n a am unicję gazową. Początkowo posiadanie tak ich przedm iotów nie było praw nie uregulow ane. Rozporządzenie M inistra Spraw W ew nętrznych z dnia 12 g ru d n ia 1986 r. w spraw ie rozciągnięcia niektórych przepisów o broni, am unicji i m ateriałach wybuchowych n a pistolety, rew ol­ wery i inne przedm ioty do m iotania chemicznych środków obezwładniających oraz odstrzeliw ania am unicji alarm owej i sygnałowej (Dz.U. z 1987 r., n r 1, poz. 6) wprowadzało restrykcyjną reglam entację wym ienionych przedmiotów. N a ich posiadanie należało uzyskać pozwolenie ta k ja k n a broń palną.

Z p u n k tu w idzenia reglam entacji posiadania broni za praw dziw ie rew o­ lucyjne m ożna uznać rozporządzenie M inistra Spraw W ew nętrznych z dnia 29 p aździernika 1990 r. w spraw ie rozciągnięcia niektórych przepisów Ustawy o broni, amunicji i m ateriałach wybuchowych na poszczególne rodzaje broni białej oraz przedmioty, których używanie może zagrażać bezpieczeństwu p u ­ blicznem u (Dz.U. n r 76). Zgodnie z § 1 pk t 1 tegoż rozporządzenia, umożliwio­ no społeczeństwu szerokie i legalne posiadanie pistoletów i rewolwerów na amunicję gazową i akustyczną, miotaczy gazowych, urządzeń rażących prądem elektrycznym. Broń p aln a k ró tk a była już łatw iejsza do zdobycia. Pozwolenie n a n ią mogły uzyskać osoby prowadzące działalność gospodarczą, przewożące niejednokrotnie znaczne sum y pieniędzy, a tak że pryw atne firm y zajm ujące się konwojowaniem pieniędzy, ochroną osób i m ienia. Do samoobrony w yda­ w ane były w tym okresie pozwolenia n a broń gazową, któ ra cieszyła się ogrom ną popularnością. Przyczyn takiej popularności je s t wiele. Można tu mówić o pewnym odreagow aniu społecznym n a długoletni praktyczny zakaz

(21)

posiadania broni, ale zapewne nie bez znaczenia był również fakt znacznego w zrostu przestępczości, zwłaszcza n a początku la t 90. i znacznej jej b ru ta li­ zacji. Modne stały się h a sła samoobrony przy użyciu broni gazowej. H asła te były w pewnym sensie um iejętnie podsycane przez rynek producentów tego rodzaju broni - przede w szystkim z N iem iec i Włoch, a także przez osoby zajm ujące się handlem bronią w kraju. W 1992 r. istniało już w Polsce ponad 1400 sklepów i punktów handlowych, gdzie m ożna było kupić różnego rodza­ ju broń. Mało kto ta k napraw dę zastan aw iał się nad nik ła skutecznością

broni gazowej użytej do samoobrony, ale w wielu środow iskach do dobrego to n u należało chw alenie się posiadaniem pisto letu czy rew olw eru gazowego. Ogólnie rzecz biorąc, szerszy dostęp do broni nie popraw ił sta n u bezpieczeń­ stw a, ale także nie odnotowano fali spodziewanych wypadków z bronią czy też w zrostu przestępczości przy użyciu legalnie posiadanej broni. W 95% przypadków broń użyta do popełnienia przestęp stw a to broń p osiadana niele­ galnie.

Prace legislacyjne n ad zm ianą ustaw y z dnia 31 stycznia 1961 r. o broni, amunicji i m ateriałach wybuchowych rozpoczęły się w pierwszej połowie lat 90. i w g ru d n iu 1993 r. ukończono projekt pełnego te k s tu nowej ustawy. Kolejne p rojekty przygotow yw ane przez K om endę Głów ną Policji ukazyw ały się w lipcu 1994 r. oraz listopadzie 1996 r. W lipcu 1998 r. projekt ostateczny został skierow any do Sejm u RP. Biuro Studiów i E kspertyz Sejm u zasięgało o p inii sp ecjalistycznej z różnych d zied zin p ra w a oraz k ry m in a listy k i, uw zględniając niektóre uwagi. Po w yczerpaniu procedury p arlam en tarn ej Sejm 21 m aja 1999 r. ustaw ę o broni i amunicji uchwalił (Dz.U. n r 53, poz. 549). N iem alże od chwili uch w alenia u sta w a ta budzi ogrom ne kontrow ersje i dyskusje w środow isku naukow ym4 7. K rytykow ane je s t niem alże wszystko,

począwszy od zakresu ustawy, definicji legalnej broni palnej, pojęcia isto t­ nych części broni czy też pozbaw iania broni cech używalności4 8. Problem aty­

k a ta w ym agałaby jed n a k oddzielnego obszernego opracowania.

O m aw iając współczesne system y reglam entacji broni przez władze p a ń ­ stwowe, M. F ila r wyróżnił cztery podstawowe modele:

1. Model rejestracyjny - przyjęty w S tanach Zjednoczonych, a z pew­

nym i modyfikacjami także w M eksyku. W ładza państw ow a nie ogranicza obywateli w dostępie do broni. Obywatel m usi spełnić jedynie pewne w a ru n ­ ki, np. wiek, stałe miejsce zam ieszkania, b ra k stw ierdzonych zaburzeń psy­

47 M. K ulick i, V. K w ia tk o w sk a -D a ru l, L. S tę p k a , P rzyczyn ek do d y s k u s ji n a d d efin icją b ro n i p a ln e j, g a zo w e j i p n e u m a ty c z n e j, „ P rzeg ląd Policyjny” 2002, n r 3 - 4 (6 7 -6 8 ), s. 28 i n a s t. W iele p roblem ów nie w z ięty ch p rzez a u to ró w p ro je k tu u s ta w y pod u w ag ę sy g n aliz o w a ł w cze­ śniej T. H a n a u s e k , A k tu a ln e p ro b le m y dotyczące p ojęcia broni p a ln e j w p o ls k ie j teorii k r y m in a li­ s ty k i, „ P rz eg ląd Sądow y” 1992, n r 4, s. 59.

48 Por. M. K ulick i, W ybrane k ry m in a lis ty c z n e p ro b le m y w spółczesnej broni strzele ck ie j, [w:] J . B łac h u t, M. Szew czyk, J . W ójcikiew icz (red.), N a u k a wobec przestępczości. K sięga k u czci Prof. T. H a n a u s k a, W yd. IE S , K rak ó w 2001, s. 92 i n a s t.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Without knowledge of the storage equipment, it is not possible to make a well founded choice for a transport tool.. Moreover, it is necessary that the tools are not classified

Środkowoeu- ropejskie Czasopismo Naukowe” zostały zaprezentowane prace Autorów z róż- nych ośrodków naukowych z Polski i zagranicy.. Część III czasopisma dotyczy uwarunkowań

Moż- liwe są także pomiary akustyczne w polu bliskim źródła dźwięku, wymagają one jednak zastosowania energetycznych odpowiedników poziomu ciśnienia

This paper presents a brief review of the technologies used in aluminium and magnesium matrix composite casting, with a focus on the risks and benefits of each technology..

b) Od 6 do 12 roku życia chłopcy uczyli się pisać, kazano im chodzić boso i grać w różne gry w większości nago. Później musieli pokonać zaostrzone rygory, które byłe im

Obok opisanego wyżej zastosowania miecza dwusiecznego przez wojownika pieszego, wydaje się możliwe użycie go także przez jeźdźca (miecz jednosieczny, jak już zostało

Eksperyment prowadzony był przez piętnaście tygodni, w okresie od lutego do czerwca 2019 r. Dobór grupy badawczej był celowy, bowiem w eksperymencie udział wzięli wszyscy

Ponieważ jednak nowa ustawa nie jest zasad- niczo bardziej restrykcyjna w odniesieniu do broni bojowej i sportowej niż w odniesieniu do broni myśliwskiej, różnice w