BEKA KSH, SKROMNE MARZENIA & PYERDOLENYE
Skromne marzenie: 40 w łapie mieć Z synem place zabaw i jebanie matek Znać karate, bawić się na automacie Po wypłacie, na dziewczynki delegacje Prokreacje stosować jak rekreacje Na półmiskach mieć węgorze na kolacje Być bezpiecznym, nawet jak opuszczę gardę No bo w razie czego bronie się kutasem Robić kasę, masę pić, białko
Dziurka krwawi, lecim w kakałko Nie spie kilka nocy, mam hardcore Sypie proszek, ale nie pralkom Ona mwie kocha, tak łatwo Szkoda głowy na nią, nie warto Trzymam pion ale nie wiagrą Musze uważać , bo żmije kąsają
Kto bez winy tu jest, nie ch pierwszy rzuci kamieniem Uu
Skromne marzenie:
czyste sumienie
z nieba do piekła bram zabrała na spacerek nie płacz ze życie rani, szkoda na to łez nie chce z tobą się bawić aby zapomnieć o tym co naprawdę dopierdala w ziemie
kiedyś będzie normalnie – skromne mam marzenie kurwy wszystkie wyjebie się na zbity pysk
wtedy biesiada – taką mam nadzieję mimo ze teraz wieje nam prosto w ryj (zwr. 2. )
z nieba do piekła bram zabrała na spacerek nie płacz ze życie rani, szkoda na to łez nie chce z tobą się bawić aby zapomnieć o tym co naprawdę dopierdala w ziemie
kiedyś będzie normalnie – skromne mam marzenie kurwy wszystkie wyjebie się na zbity pysk
wtedy biesiada – taką mam nadzieję mimo ze teraz wieje nam prosto w ryj
BEKA KSH - SKROMNE MARZENIA & PYERDOLENYE w Teksciory.pl