• Nie Znaleziono Wyników

Realizacja normatywnego nauczania w życiu "kościoła łomżyńskiego" od jego erygowania do 1962 roku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Realizacja normatywnego nauczania w życiu "kościoła łomżyńskiego" od jego erygowania do 1962 roku"

Copied!
38
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

S tudia T eologiczne B iał., D roh., Łom .

14(1996)

REALIZACJA NORMATYWNEGO NAUCZANIA

W ŻYCIU „KOŚCIOŁA ŁOMŻYŃSKIEGO” OD

JEGO ERYGOWANIA DO 1962 ROKU»

Treść: Wstęp; I. Praxis nauczania w diecezji; II. Celebracja sakramentów świętych w praktyce parafialnej; III. Sprawowanie sakramentaliów i kult świętych; IV. Wnioski duszpasterskie.

W S T Ę P

Po p rzedstaw ieniu n au c zan ia1, ja k ie było p row ad zon e p rzez pasterzy w K ościele ło m ży ń sk im , o sak ram en tach , sak ra m e n ta lia c h , k u lcie św ięty ch i form ach p rzepow iadania Słow a B ożego, naśw ietlim y w obecnym artykule stronę realizacyjną. C hcem y w nim odpow iedzieć na pytanie ja k im echem odbiło się „in p ra x is” n au c zan ie p ierw szy ch liturgów k o ścio ła ło m ży ń sk ieg o w życiu diecezji.

Ź ró d łam i, które po zw o liły nam na p rzep ro w a d zen ie analizy są: ak ta i protokoły w izytacji pasterskich, dziekańskich; relacje z ko nferen cji dekanal- nych, k tóre odbyw ały się w poszczególnych dekanatach d iecezji łom żyńskiej, jak też b iu le ty n y z k o n g reg acji d z iek a ń sk ich o d b y w a ją c y c h się w Ł om ży. O ddzielną grupę akt, obrazujących pew ne w ycinki życia parafialneg o, stano w ią księgi parafialne: chrztu, m ałżeńskie, zgonu, o głoszeń d uszpastersk ich i kron ik parafialnych.

KS. K O N S T A N T Y J A N P R U S Z Y Ń S K I

1 N a u c z a n ie b is k u p ó w w d ie c e z ji z o s ta ło p rz e d s ta w io n e w a rty k u le : K . P r u s z y ń s k i,

C eleb ra cja ta je m n ic y c h rze śc ija ń s k ie j w n a u c za n iu K o śc io ła Ł o m ży ń sk ie g o w la ta c h 1 9 2 5 -1 9 6 2 ,

Studia T eo lo g icz n e B iał., D roh., Ł om . 13/1995/, 157-192.

(3)

I. PR A X IS N A U C Z A N IA W D IE C E Z JI

P rzekaz wiary, to nie tylko k atechizacja w form ie lekcji p ro w ad zo n y ch w p okoleniu ob jętym n au czan iem szkolnym . To też głoszenie S łow a B o żeg o w form ie kazań, hom ilii, prow adzen ie konferen cji w ram ach spotkań du szp aster­ skich dekanalnych i ogólno d iecezjalnych, nauk rek o lekcy jnych, m isyjn ych i w ydarzeń, które up om in ają się o przekaz S łow a B ożego w życiu parafii. C zy te form y były realizo w ane w życiu parafialnym ?

N a tak postaw ione pytanie, po przestudiow aniu dokum entów p arafialnych, o dpow ied ź je st pozy tyw na. P rezentując p rakty kę przep o w iad an ia tego Słow a, na w stępie trzeba pow iedzieć, że głoszenie p om ag ało w „lepszym p ojm ow aniu: obrzędów , dogm atów i łaski, z którym i w ierni spotykali się na każdej M szy św. i gdy uczestn iczyli w sak ram en tach ”2

P rzekaz n au czan ia posiadał o kreślo ną strukturę. N ajpierw zapo znaw an i z nią byli dziekani i d uszp asterze p racujący w parafiach. O ni zaś inform ow ali później w iern ych w sw oich placów kach duszpasterskich, w parafiach.

P rzek az nauczania w stosunku do duszp asterzy realizow any był n ajcz ę­ ściej na kongregacji dziekańskiej i konferencjach dekanalnych. Z aró w n o jed n a, ja k i druga form a d ziałania m iała na celu w spólne spotkanie, zg ro m ad zen ie się w celu p rzy jęcia now ych inform acji i p rzek azan ia ich w iernym w parafiach. R ó żn ica w tych spotkaniach polegała na tym , że na ko n g reg ację p rzybyw ali dziekani lub ich delegaci z po szczególnych d ekanatów całej diecezji. K o n g re­ gacja dziekanów od byw ała się najczęściej je d e n raz w roku. N ato m iast k o n fe ­ ren cja dekanalna sw oim zasięgiem o bejm o w ała p o szczególn e dekan aty i tu g ro ­ m adzili się duszpasterze pracujący tylko w je d n y m dekanacie. Tych konferencji z reguły w ciągu roku było znacznie w ięcej. Ich liczba w ahała się od 4 do 6, a naw et w p rzypadk u dekanatu łom żyńskiego, do ch o d ziła do 10. N ajczęstszy m m iejscem spotkania podczas konferencji były w yb ieran e parafie k on dekanalne.

K o ng regacja dziekańska, oprócz sam ych dziekanów , g ro m ad ziła cz ło n ­ ków K apituły K atedralnej, K olegiackiej i pro feso ró w S em in arium N iższeg o i W yższego.

P rz e b ie g ta k ie g o s p o tk a n ia u k ła d a ł się w o k re ś lo n y c h ra m a c h . N a w yznaczony w cześniejszym anonsem dzień zaproszeni zb ierali się o godz. 900 w K atedrze na w spólne nabożeństw o. Po nim , o godz. IO00, w szyscy udaw ali się do S em inarium na posiedzenie. Z aczy nało się ono og ólnym w p ro w ad ze­ niem , w trakcie którego były relacjon ow ane najczęściej trzy referaty o o k reślo ­ nej tem atyce. W końcow ej fazie tej ko ngregacji duchow ni byli zapo znaw an i z b ie ż ą c y m i s p ra w a m i d ie c e z ji. C a łe sp o tk a n ie b y ło k o ń c z o n e m o d litw ą i o dśpiew aniem Te D e u m 3.

T em atyka tych spotkań była różna, w zależności od spraw, ja k ie nurtow ały 2 P ro to k ó ł z k o n fe re n c ji d e k an a ln e j nr 4 z roku 1936. n r 6, A r-W m .

' In fo rm a c ja o K o n g reg acji Ks. D z iek an ó w w Ł o m ż y z d n ia 27. 04. 1932, R U K Ł 1932 n r 3, 5 6-57.

(4)

NORMATYWNE NAUCZANIE W ŻYCIU „KOŚCIOŁA ŁOM ŻYŃ SK IEGO” w danych latach K ościół: pow szechny, polski i diecezjalny. Np. w roku 1935 na k o n g re g acji d ziek ań sk iej były p rz ed staw io n e n astęp u ją ce tem aty: S p o so b y prow adzenia i ożyw ienia Stow arzyszeń należących do Akcji K atolickiej; Przepisy praw ne dla Stow arzyszeń A kcji K atolickiej; Sposoby o rgan izo w an ia kolpo rtażu pism i książek k ato lickich4. W innych latach tem aty były różne5.

D rugi rów norzędny rodzaj to k onferencja dekanalna. O d b y w ała się ona, jak to ju ż zo stało za zn ac zo n e, w ob ręb ie d ek an atu . K a p ła n i zb ierali się w w yznaczonej w cześniej parafii w godzinach porannych. Po m odlitw ie w k o ­ ściele w szy scy przech o d zili na p lebanię. Tu był w y g łaszan y je d e n lub d w a referaty na w cześniej ustalony tem at z zakresu teologii m oralnej lub p raw a i liturgiki. Np. w 1938 roku tem aty były brane z uchw ał Synodu P len arn ego w C zęstochow ie (1937): Tytuły kościoła, tytuły ołtarza i obraz w ołtarzu; Z asady m oralnego życia publicznego; U nia K ościołów w Polsce6. B yły też i inne tem aty7. P raktykę głoszenia kazań w parafiach m ożem y w ykazać na p o dstaw ie in ­ form acji, ja k ie za w arte były w p ro to k o łac h p o w iz y ta c y jn y c h p a ste rsk ic h i dziekańsk ich8. N atom iast co do sam ego form ow ania tem atów kazań m ieliśm y m o ż liw o ść o d w o ła n ia się do p o z o s ta w io n y c h w s z e re g u p a ra fii sp is ó w inform ujących o tym , co było w danym roku w parafii brane ja k o w ykład w iary 9. Tematy kazań o zasięgu diecezjalnym były przedstaw iane w zw iązku z kolejnym i latam i W ielkiej N ow enny w program ie duszpasterskim u zasad-niający m je g o podjęcie i w yznaczającym tryb pracy w parafii w ciągu całego ro k u 10.

S tudiując dokum enty, w których były spisy tem atów kazań m o żn a było zauw ażyć, że pod w zględem treści dzieliły się one na dw ie kategorie: k atec h i­ zm owe, i drugie, stanow iące nauczanie ukierun kow ane na liturgię, tzn.: sw oją treścią n aw iązy w ały do tłu m aczen ia w iernym praw d zw iązan y ch z liturgią,

4 S p ra w o z d an ie z k o n g reg acji K s. d z ie k an ó w w Ł o m ży z 3 i 4 .07. 1935, R U K Ł 1935 n r 8, 79-103.

3 W roku 1929 tem aty k o n fe re n c ji b rz m iały : 1. K a to lic ka d zia ła ln o ś ć i d o b r o c z y n n o ś ć , 2. A rc yb ra ctw a M a tek C h rz eś cija ń sk ic h , 3. O za g ro żen ia ch A k. K at. R U K Ł 1929 n r 6, 6 2 -8 7 ; W ro-ku 1931 tem a ty : 1 .A k. Kat. j e j p ro g r a m , 2. N a u cza n ie w szko ła ch i w izy to w a n ie n a u c zy c ie li, 3.

P rzepisy p r a w a p a ń stw o w e g o co do m a łże ń stw a , R U K Ł 6 /1 9 3 1 /. 147-187; W ro k u 1932 tem aty

konferencji byly: 1. Z n a c ze n ie liturgii w życiu K o śc io ła . 2. O żyw ien ie u cze stn ic tw a sta rs zy c h i

m ło d zieży na n a b o że ń stw a c h , 3. P ro w a d ze n ie ra c h u n ko w ych k sią g p a ra fia ln y c h , R U K Ł 1932 nr

8 ,1 3 1 -1 5 6 ;

6 T em aty k o n feren cji d e ka n a ln yc h , R U K Ł 1938 nr 1 1 .2 1 0 .

7 W 1935 ro k u tem aty d o refe rató w n a cały rok: G rzech y cudze, ich za się g i zw a lcza n ie,

b ło g o sła w ie n ie m ałżeństw . P o d p a la n ie sw o je j w ła sn o śc i i restytucja, O d p u sty p a r a fia ln e sp o só b ich o d p ra w ia n ia w ady i zalety. W zorow e u rzą d ze n ie c m en ta rza g rzeb a ln eg o , O ję z y k u liturgii. U dzielanie sa kra m en tó w . P rze strzeg a n ie z a s a d litu rg iczn ych i sz tu k i w rzeźb a ch i o b ra za ch k o ś ­ cielnych, R U K Ł 1934 nr 12, 179.

8 P ro to k ó ł z 1956, n r 7, A rW m . 9 T em aty k a za ń w 1953, nr 6, A rŁ a.

10 P ro g ram D u szp a stersk i i ro zk ład tem ató w kazań w IV roku W ielk iej N o w en n y : R oku m ałżeństw a k ato lick ieg o , R U K Ł 1960 n r 4, 58-100.

(5)

św iętam i, czy m o raliza to rsk ie11. N auczanie w postaci k azań k atechizm ow ych m iało na celu p rzypom nienie poszczególnych praw d k atech izm o w ych , które były rozpatryw an e w cyklu ro c zn y m 12.

W dokum encie w izy tacyjnym zaw arte je s t p y tan ie odn oszące się do M szy św.: C zy b y ło g ło sz o n e k a z a n ie i k ie d y ? 13 O d p o w ie d z i tu p rz e d s ta w io n e stw ierdzały, że kazanie było głoszone na każdej M szy św. niedzielnej. T rzeb a tu zaznaczyć, że w e w szystkich parafiach diecezji b yło to realizow ane.

N ieco w ięcej rozbieżności w odpow iedziach d ostarczyło następn e py tanie zw iązan e z um iejsco w ien iem kazania w trakcie trw an ia M szy św. W o d p o w ie­ dziach udzielanych p rzez duszpasterzy padały sform ułow ania, że: k azan ie je s t głoszone w środku M szy św. przed C redo, czy też inne, m ó w iące o tym , że po za k o ń czo n ej M szy św. k ap łan u b rany w strój litu rg ic zn y w y c h o d zi i głosi k a z a n ie 14.

W życiu kościoła znane były i przeprow adzane m isje i rekolekcje. Św iadczą 0 tym inform acje w aktach w izytacyjnych przy p ytaniu o d ziałan ia czy n io n e w parafiach w k ierunku pod n o szen ia w nich poziom u religijnego. O dpo w iedzi, jak ie były podaw ane, zw racały uw agę na rekolekcje w ielkopostne, które w parafii trw ają trzy dni, czy też organizow ane co dziesięć lat w parafiach m isje, które p o d noszą religijność w ie rn y c h 15.

Z w rócim y u w ag ę na katechezę, k tóra w życiu p arafialn y m najczęściej k ojarzy się z nauczaniem dziatw y w form ie lekcji. K atechezą m o żna b yło n a­ zw ać k ażde nauczanie, k tó re służyło przypom n ien iu zadań, ja k ie stoją przed w ierny m i w zględem tajem nicy K ościoła i P raw dy O bjaw ionej.

N a spotkaniu księży z dekanatu W ysokie M azo w ieckie w 1939 roku zo ­ stał p rzedstaw iony pro jek t katechizacji dzieci i m łodzieży. S posób realizacji jej 1 przedstaw ienie najbardziej adekw atnych form katechezy o d p o w iad a ją cej,,danej ch w ili” w życiu p a ra fii16. W tym referacie p relegen t zaznaczył, że p ozb aw ien ie dzieci katechezy, czy to p rze z usunięcie ze szko ły duszpasterzy, czy p rze z z li­ kw idow anie kaplic w iejskich, zm usza duszpasterzy do szu kan ia now ych sp o so ­

11 W ygłoszone tem a ty w trzec im R o ku W ielkiej N o w e n n y 1959, K się g a w y g ło s zo n y c h ka za ń

1 9 5 5 -1 9 6 0 , n r 9, A rK o.

12 P rzy k ład o g ó ln y ch z a g ad n ień tem ató w kazań k a te ch izm o w y ch : S a k ra m e n ty św ięte, Łaska,

S a k ra m e n ta lia w p a r a fii Ł a p y z 1949 roku; i z 1951 roku, Ł apy, P o rzą d e k n a b o że ń stw i tem a ty ka za ń w k o śc ie le p a ra fia ln y m w Ł a p a c h o d 1 9 4 7 -1 9 5 4 , n r 6, A rŁ a.

13 Por. F o rm u la rz w izy ta c ji bisku p iej. P yta n ie o d n o śn ie M szy św. . Ł ap y 1938, A k. w iz. 1938, n r 26, A rŁ m .

14 P arafii, w k tó ry ch k a za n ie b y ło g ło szo n e w s'rodku M szy św. (p o E w an g elii a p rz ed C red o ) b y ło sto su n k o w o w ięcej an iż eli tych, w któ ry ch k a za n ie b y ło g ło sz o n e po sk o ń czo n ej celeb rze. K a za n ia b y ły g ło sz o n e w s'rodku M szy św., np.: Ak. w iz 1932, S pL it. par. A n d rz eje w o , n r 1, A rŁ m ; A k. w iz. 1953, S pL it. par. A ugustów , n r 2, A rŁ m ; A k. w iz. 1932. S pL it. par. K u c zy n , nr 22, A rŁ m ; Ak. w iz. 1957, n r 54, A rŁ m .; K azan ia g ło sz o n e n a k o ń cu M szy s;w., np.: A k. wiz. 1938, S pL it. par. S okoły, n r 40, A rŁ m ; Ak. w iz. 1938, S pL it. par. T y kocin, nr 4 8 , A rŁ m .

15 Por. A k. w iz. 1956, S pL it. par. R zekuń, n r 38, A k. w iz. 1931, S pL it. par. C z erw in , n r 7. A rŁ m .; A k. w iz. 1936. S pL it. par. O stro łę k a, n r 30, A rŁ m .

(6)

NORMATYWNE NAUCZANIE W ŻYCIU „KOŚCIOŁA ŁOM ŻYŃ SK IEGO” bów, aby dzieciom P raw dy B oże przekazyw a ć. Z dyskusji, ja k zaznaczył p ro w a ­ dzący to spotkanie, w yciągnięto w nioski, które p om ogły o d po w iad ający m za przekaz n auczania B ożego w śród dziatw y znaleźć konkretne ro zw iązan ia. D o ­ tyczyły one zapoznania się z ró żnego rodzaju m ożliw o ścią p ro w ad zen ia k a te ­ chezy czy to w szkołach, czy też w specjalnych pom ieszczeniach zn ajd ujących się przy kościołach. Ta m ożliw ość to k atechizacja w ram ach: n iedzieln eg o n au ­ czania, katechizacji w akacyjnej, katechizacji dom ow ej. B yły one spo ty kan e w życiu parafialnym i realizow ane p rzez katechetów i duszpasterzy.

N ie d z ie ln e n a u c z a n ie k atechizm ow e było rozpow szech n io n e w tych p a­ rafiach, gdzie dzieci i m łodzież nie u częszczała do szkoły, gdzie brak o w ało duszpasterzy do prow adzenia zajęć w szkołach. S zczeg óln ie w okresie p o w o ­ jennym , kiedy oblicze szko ln ictw a się zm ienia. D uszpasterze zm uszeni byli ta ­ kim stanem rzeczy do p row adzenia lekcji religii w kościołach, kaplicach. Takie n a u c z a n ie n a jc z ę ś c ie j b y ło p rz e p ro w a d z a n e po ra n n e j M s z y św. D z ie c i przychodziły na tę M szę św. i brały w niej udział przez recytację, śpiew, słuchanie Ew angelii. Po M szy św. m ają naukę religii, która trw a 4 5 m inut. W p rzypadku jednego kapłana zaraz po M szy św. dziećm i zajm ow ał się o rg an ista ucząc je śpiewu. Tego rodzaju k atecheza daw ała m ożliw ość p rzek azu w iększej ilości m a te ria łu k a te c h e ty c z n e g o . B y ło to d o b ry m d o p in g ie m d o z w ię k s z e n ia frekw encji d zieci i m ło d zieży w cz y n n y m u c z e stn ic tw ie w e M szy św iętej parafialnej.

K o le jn y ro d z a j k a te c h e z y p ro w a d z o n e j w p a r a f ia c h to k a t e c h e z a w a k a c y jn a , która najczęściej o b ejm ow ała te dzieci, które je sz c z e nie b yły u I- ej K om unii św. , a w danym roku m iały przy stąpić do N iej. N auczanie w tej form ie zam ykało się w dw u letnim cyklu. Taki status m iał p ozw olić każdem u dziecku opanow ać m ateriał k atechetyczny przyg otow an y ja k o m inim u m p o ­ trzebne do p rzystąp ien ia do P ierw szej K om unii Sw. B y ła też p rakty ka, ja k z a ­ znaczają biorący udział w dyskusji, że dziecko zdolniejsze i relig ijn ie dobrze w ychow ane, system atycznie uczęszczające na katechezę przez rok m o gło być d o p u sz c z o n e w c z e śn ie j do I-ej K o m u n ii Św. P o o d b y c iu je d n e g o k u rs u w akacyjnego obejm u jącego m inim um 60 -75 godzin lekcyjnych. N ato m iast w tej kw estii co do dzieci starszych i m łodzieży zostało w y pu nk tow an e, że nie należy przeryw ać pracy w przekazyw aniu praw d objaw ionych w szystkim , którzy już przystąpili do I-ej K om unii Sw. Takie spotkania katech ety czne p od n o szą poziom ich wiary.

L aicyzacja szkoły i coraz częstsze w ypieranie katechezy z ży cia szk o ln e­ go dom agało się szukania now ych m ożliw ości w kontakcie dzieci z praw dam i W iary w sposób najbardziej optym alny. D latego w działalności duszpastersk iej zw rócono uw agę na rodzinę i dom rodzinny, który stał się k o leb k ą katech ezy rodzinnej. W takim działaniu w parafiach zaczynają się coraz m ocniej uaktyw niać działania w kierunku zainicjow ania i rozw oju katech ez dom ow ych. To b y ła czynność w ynikająca z potrzeby chw ili, w której znalazło się p rzek azy w an ie nauczania, czyli katecheza. By ta k a te c h e z a d o m o w a przy no siła ja k najw iększe

(7)

korzyści tym , ku którym byia kierow ana, i rod zice m ogli ją zrealizo w ać, k ażda ro d zin a zo stała zobo w iązan a do p o siad ania katechizm u. G ro n au czan ia było realizo w an e w dom u. P olegała na tym , że P raw dy W iary były u trw alane przez po w tarzan ie tego, co d ziecko w cześniej usłyszało w kościele ja k i nauki k a te ­ chizm ow ej przekazanej p rzez rodziców . D o p rzep ro w adzen ia takich k atech ez były pom ocne nab o żeń stw a m ajow e, czerw cow e, czy październ ik ow e. C o n ie ­ dziela, po M szy Św., odbyw ały się spotkania rodzicó w z d u szp asterzam i, w trakcie których p o d aw an e były i n aśw ietlane poszczególne tem aty P raw d W ia­ ry. Po pow rocie do dom u dzieci w raz z rodzicam i przez p ew ien czas (w za le ż­ ności od częstotliw ości spotkań: dnia, tygodnia) po w tarzały w szystko, co było im przedstaw iane. Tym sam ym te tem aty dzieci p rzy sw ajały sobie. K atecheza dom ow a o prócz tego, że angażow ała dzieci i m łodzież, to w sposób p ozytyw ny u b o g a c a ł a r o d z ic ó w w r o z b u d o w y w a n i u s w o je g o p o z io m u w ia r y i sam okształceniu na tem aty religijne.

W iele m iejsca w życiu parafii zajm ow ała katech eza p rzy g o to w u jąca dzieci do P ierw szej K om u n ii Św. i spow iedzi. In fo rm acji takich d o starc zy ły nam a d n o ta c je , k tó re z o s ta ły z a m ie s z c z o n e w p ro to k o ła c h d z ie k a ń s k ic h . N a p ostaw io n e tam pytanie: Jak długo trw a nauczanie dzieci do I-ej K om unii św ię­ tej i spow iedzi? N ajczęstszym pojaw iającym się stw ierdzen iem było, że trw a ono dw a lata. B yły i inne m ów iące, że całe przygotow anie trw ało rok, czy półtora roku. Np.: w p arafii D ąbró w ka K ościelna p robo szcz zaznaczył, że p rz y g o to w u ­ je dzieci do sakram entów I-ej K om unii św. przez dw a lata. K oń cow y m etapem tego przygotow ania je s t u dzielenie dziatw ie sakram entu K om unii Ś w .17 P odobne zd ania m o żna było spotkać w w iełu aktach parafialnych: K uczyn, Piekuty, Łapy, R aczki, W ysokie M az o w ieck ie18. W niektórych parafiach, szczególnie na terenie suw alszczyzny, w doku m entach p arafialny ch je st adn o tacja mówdąca, że do sakram entu E ucharystii w dniu I-ej K om unii Św. przy stęp u ją te dzieci, które były p rzyg o to w y w an e na katechezach w ram ach nau czan ia w szkole, a także p rzez katechezy w akacyjne np. W igry, W iżajny, Je le n ie w o 19.

K atechezą objete zostały w szystkie dzieci w parafii. T akie stw ierdzenie zostało o dn oto w ane w aktach parafialnych praw ie w szystkich placó w ek d iece­ zji. W niektórych odnajdujem y notatkę stw ierdzającą, że p ojaw iły się pew ne problem y: duża odległość od kościoła, m ała ilość szkół i słaba k om u n ik acja, i dlateg o katech izacja je st utrudniona. P rzeciw działan iem w tej d ziedzinie było b u dow anie kaplic w w ioskach bardziej odległych od kościoła. W tych k ap li­ cach p o w in n i kapłani raz na tydzień o d p ra w ia ć krótkie n a b o żeństw o i p ro w a ­ d zić naukę katechezy. P ożądane jest, aby byli o becni rów nież rodzice. N a to ­ m ia st w każdą niedzielę kaplani głoszą tam kazanie i p o d a ją słu cha czom pytania

17 A k ta p ro to k o łó w : D ą b ro w a W ielk a, Ja b io ń , H o d y szew o 1957, A k ta w iz y ta cji d z ie k a ń ­ skich 1 9 5 0-1960, n r 4, A rW m .

18 A k ta p ro to k ó łó w : K u c zy n 1959, P iek u ty 1950, nr 4, A rW m .

W y p o w ied ź ks. p ro b o sz c z a o d n o to w a n a w o g ło sz en iac h z 1959 ro k u , K sięg a ogło szeń lata 1957-1960, n r 1, A rW ż.

(8)

NORMATYWNE NAUCZANIE W ŻYCIU „KOŚCIOŁA ŁOM ŻYŃ SK IEGO” katechizm ow e i odpow iedzi, które m ają d opom óc w przep ro w a d zen iu katechezy dom ow ej20.

W życiu p arafialnym m łodzież pozaszko lna też została objęta nauczaniem . C zyniono to często w parafiach przez p row adzenie stow arzyszeń ku lturalno - ośw iato w y ch . Z a ję c ia tak ie o d b y w a ły się po d w ie g o d zin y ty g o d n io w o w budynku przy parafiach. Tu spotykała się m łodzież z d u szp asterzam i, którzy p rz e k a z y w a li je j s y s te m a ty c z n y w y k ła d w ia ry . To d z ia ła n ie n ie z o s ta ło zaakceptow ane i po kilku latach przestała istnieć ta form a nau czan ia21.

W ciągłym rozw ijaniu i p oszukiw aniu now ych m ożliw o ści p rzek azy w an ia praw d w iary w ie rn y m p o ja w iła się p o latac h p ię ć d z ie sią ty c h s p o so b n o ść korzystania z czasopism , książek katolickich oraz m ożliw o ść czytania i słu ch a­ nia P ism a Ś w iętego w grupach lub indyw idualnie. O takim działaniu w sp o ­ m niane zostało w parafii Łapy, w k siędze o głoszeń z 1956 ro k u 22. A d no tacja z kolejnej parafii zaznacza, że praw dy w iary są p rz ekazyw an e o prócz trad y c y j­ nych form przez czasopism a kato lick ie23.

D o faktów potw ierdzających, że k atechizacja w p arafiach by ła p ro w a d zo ­ na z a lic zy ć m o żn a p o z y ty w n ą o d p o w ied ź na p y tan ie, k tó re b y ło staw ian e każdem u proboszczow i. Z aw arte ono było w form ularzu akt w izytacyjnych: Czy istnieją szkoły, w których się katechizuje? Jak potw ierd zają to p rz ean a liz o ­ wane dokum enty, od p o w ied ź tw ierdzącą: „tak ” dali p ro b o sz czo w ie w 75% parafii. Pojaw iały się też stw ierdzenia, że takiego nauczania nie m a, lecz czynione ono je st w k o ściele24.

II. C E L E B R A C JA S A K R A M E N T Ó W Ś W IĘ T Y C H W P R A K T Y C E K O Ś C IO Ł A Ł O M Ż Y Ń S K IE G O .

P y tam y w tym ro z d ziale ja k było re alizo w an e n au czan ie n o rm aty w n e biskupów łom żyńskich o sakram entach w d uszpasterstw ie parafialnym .

1. S a k r a m e n ty w ta je m n ic z e n ia c h rz e ś c ija ń s k ie g o

S praw ow anie sakram entu chrztu św na przełom ie X IX i X X w ieku w Polsce odbyw ało się, od stro n y w y k o n a w c z e j, z g o d n ie z n o rm a m i, ja k ie z o sta ły

20 Por. P ro to k ó ł z 1952, n r 7, A rW m . 21 P ro to k ó ł z 1952. n r 7, A rW m .

22 W p a r a fii n a sz ej sq czyta n e cza so p ism a ka to lickie, które p o z w a la ją p o z n a w a ć ta jem n ice

wiary i są p ię k n ą k a tech ezą d o m o w ą . L apy, C z y ta n e k siążk i 1946, K się g a o g ło sz e ń p a ra fialn y c h

w ia ta c h 1 9 3 5-1946, n r 4, A rŁ a. 21 P ro to k ó ł z 1959, n r 7, A rW m .

24Ak. w iz. 1 9 3 8 ,n r 40, A rŁ m ; A k. w iz. 1931, A k ta u rz ęd o w e 1 9 3 0-1935, nr 1, A rP k .; A k. w'z. 1935, n r 39, A rŁ m .; Ak. w iz. 1950, S pL it. par. O stró w M a z o w iec k a , n r 31, A rŁ m .; Ak. w iz. '9 6 1 , n r 26, A rL m .

(9)

p rzed staw ione w ry tuale p iotrkow skim ja k też i w p rzyp om nieniach b isk u p ich 25. W niniejszej części tego rozdziału przedstaw im y ja k w yg ląd ała realizacja tego sakram entu w parafiach K ościoła łom żyńskiego.

W aktach w izytacji p asterskich i dziekańskich znajdu ją się py tan ia o d n o ­ śnie sakram entu chrztu św iętego: C zy w parafii je st udzielany sak ram en t chrztu św., gdzie je st udzielany, w jak im w ieku dzieci p rzy jm ują ten sakram ent, czy w ierni inform ow ani są o tzw. chrzcie z w ody ? Są też p ytan ia co do strony for­ m alnej, zw iązanej z chrztem : czy je st chrzcielnica, gdzie się znajduje, gd zie są p rz echow yw ane oleje św ięte?

Z od pow iedzi, ja k ie zostały tam odn otow an e m ożn a w n iosk ow ać, że w w iększości duszpasterze potw ierdzali tylko fakt, że ten sakram ent je st udzielany w p arafiac h d iecezji łom żyńskiej. N a jczęstszy m m iejscem sza fo w a n ia tego sak ram en tu je s t K o śc ió ł26. W w y jątk o w y c h sy tu acja ch u d ziela n o c h rz tu w dom ach u ro d zen ia dziecka lub w kaplicach pryw atnych, np: w sp o m in a o tym adnotacja, która była uczy n io n a przy chrzcie d zieck a w p arafii Jelen ie w o 27. P ow odem , który w ym ieniany był w księgach chrztu, tłum aczącym takie działanie d u szp astersk ie, o p ró cz racji zdrow otnych, był brak m o żliw o ści d o tarc ia do K ościoła z racji zim na i dużych odległości do K ościoła parafialn ego . W okresie w ojennym /1 9 3 9 -1945/ sytuacja polityczna, w której znajdow ał się K ościół była tr u d n a . D z ia ła n ia n ie p r z y ja c ie la n ie w p ły w a ły p o z y ty w n ie n a ro z w ó j d u szp a ste rstw a w p arafiach dotk niętych d ziałaniam i w ojenn ym i. N iszczo n o w szelkie p rzejaw y polskości, a przy tym i ży cia religijnego. N ajczęściej w tym czasie chrzty były udzielane po tajem n ie28.

N a p ytanie o w iek dziecka, w którym je s t u dzielany sakram ent w aktach w izy tacyjnych była odpow iedź, że do chrztu p rzyno szon o dzieck o zaraz po urodzeniu, nie dłużej niż siedem dni. C hociaż i tu są pew ne ro zbieżn o ści, gdyż w niektórych parafiach po jaw iały się stw ierd zen ia m ów iące o prak tyce, że ten czas p rzedłużano do m iesiąca. W późniejszych latach p ra kty ko w ano udzielanie c h rz tu ty lk o p o d c z a s w ię k s z y c h u ro c z y s to ś c i k o ś c ie ln y c h , np.: B o ż e g o N arodzenia, W ielkanocy. Przesunięte zostało udzielanie chrztu z dni pow szednich na niedziele.

25 R itu ale sa c ra m en to ru m ac a lia ru m E cc le sia e c ae rem o n iaru m ex d e cre to sy n o d i P ro v in ­ cia lis P e tric o v ie n s ia ad u n ifo rm e m E cclesiaru m R egni P o lo n iae u su m re im p ere ssu m , C raco v iae 1892, 13-14; O p ró c z teg o ry tu ału , o k tó ry m w sp o m n ia n o tu, w 1929 ro k u b isk u p Ł u k o m sk i w z arz ąd z en iu sw o im z az n ac z y ł, że n ależy p rzy c z y n n o ściac h K o ścieln y ch u ż y w ać n o w e g o rytu ału , któ ry o p iera się w g łów nej m ierze o rytu ał rzy m sk i (P io trk o w sk i). T ylko zo stał n ieco z m o d y fik o ­ w an y i do w a ru n k ó w k o ście ln y ch ży cia w d iec ez jach p o lsk ich dosto so w an y . S t. Ł u k o m s k i, N ow y

rytuał., R U K Ł 1929 n r 3, 36-45.

26 Ak. w iz. 1953, n r 2, A rŁ m .; Ak. w iz. 1932 i 1957, n r 54, A rŁ m .; A k ta p o w iz y ta cy jn e 1935, n r 1, A rK o .; At. w iz. 1934, nr 29, A rŁ m .

27 D ziecku zo sta ł u d zie lo n y ch rze st w d o m u z ra cji c ię żk ie j ch o ro b y, Z roku 1935, K sięga c h rztu w p arafii 1 9 3 1-1935, n r 1, A rJl.

(10)

NORMATYWNE NAUCZANIE W ŻYCIU „KOŚCIOŁA ŁOM ŻYŃ SK IEGO” N a pytanie w aktach w izytacyjnych odnoszących się co do chrzcielnic)', gospodarze parafii o dpow iadali, że znajduje się ona w kościołach w szystkich parafii. N ato m iast co do m iejsca jej u sy tu o w an ia p o jaw iały się o d p o w ied zi zróżnicow ane. C h rzcielnica znajduje się przy ołtarzu g łó w ny m lub u m ieszc zo ­ na jest w kaplicy bocznej kościoła. O leje św ięte natom iast były p rz ech o w y w a­ ne w chrzcielnicy jeśli do tego by ła przy sto so w an a lub obok niej, w specjalnie do tego celu przygotow anej szafce.

Z p rzestudiow any ch ksiąg chrztu i adnotacji o sobow ych, ja k ie tam zostały zam ieszczone o każdym , kto przyjął chrzest, w yw niosko w ać m ożna, że sza fa­ rzem sakram entu najczęściej był p robo szcz parafii ( 1925-19.38l29. Po w ojnie (1949-1962), w rubryce: osobą ud zielająca sakram entu, było um ieszczan e dość często nazw isko w ikariusza-szafarza sakram entu30. S trona form alna, do tycząca prow adzenia księgi chrztu, należała w yłącznie do prob o szcza parafii. Ta księg a to jed en z najw ażniejszych dokum entów inform u jący ch o p rzynależn ości do kościoła osób, które przyjęły chrzest.

P rzedstaw iając stronę w y konaw czą w zakresie sakram entu chrztu w yp ad a podkreślić instytucję rodziców chrzestnych, która pow stała z funkcji poręczyciela i pom ocnika p odczas chrztu d zieck a31. A nonsują to księgi chrztu, kiedy przy przedstaw ianiu dziecka zostaje zaznaczone, że w chrzcie dziecka oprócz ro d z i­ ców d ziecka uczestniczyli też rodzice chrzestni32.

W diecezji łom żyńskiej, sto so w n ie do p an u jący ch zasad , p rzy chrzcie dziecka było obecnych zazw yczaj dw oje rodziców chrzestnych. P o w staw ały też p ew n e n ie śc isło śc i, o k tó ry ch w sp o m in a w ak tach p arafii p ro b o sz c z z K rasnyboru i D rozdow a, że w za le żn o ści od zam o ż n o ści i p o k re w ie ń stw a szlacheckiego była w ięk sza liczba chrzestnych przy d zieck u 33. Jednak w w ię k ­ szości parafii asystow ało tylko dw oje w czasie celebry chrztu. P rzeanalizo w an e księgi pozw oliły stw ierdzić, że chrzestnym i nie m ogły zostać te osoby, które nie ukończyły czternastego roku życia, a w późniejszych latach w iek ograniczano do osiem nastego roku. Np: gospod arz parafii Jam iny podaje, że w je g o parafii chrzestnym i m ogli być tylko ci, którzy ukończyli szesnasty rok życia. W parafii S tudzieniczna spo tk aliśm y notę, że do asy sto w a n ia przy ch rzcie m o g ą być dopuszczeni ci, którzy ukończyli siedem nasty rok życia. W p arafii W iżajny o rodzicach chrzestn ych pro b o szcz m ów ił, że m ogą zostać nim i tylko te osoby,

29 Por. A n d rz eje w o , K sięgi c h rztu z 1925-1 9 3 8 , nr 2, A rA n .; A u g u stó w , K sięgi c h rztu z 1949-1955, n r 4, A rA u.; K o ln o , K sięgi ch rztu z 1925-1930, nr 6, A rK o .; O s tro łę k a, K sięgi ch rztu z 1935-1943, nr 2, A rO a; G ra je w o K sięgi c h rz tu z 1959-1962, n r 3, A rG r.

30 Por. Z am b ró w , K sięgi ch rztó w 1950-1955, nr 5, A rZ a; N o w o g ró d , K sięgi c h rztó w z 1959- 1962, n r 3, A rN o ; M y szy n iec K sięgi ch rztó w 1945-1950, n r 1, A rM y ; Jam in y , K sięgi ch rztó w 1935-1939, n r 1, A rJa. 31 W. S c h e n k , L itu rg ia s a k ra m en tó w św., L u b lin 1962, cz 1, 40. 32 R itu a le s a c ra m e n to ru m , dz. cyt. , 14. ” P o r. K r a s n y b ó r , K sięg a c h rztó w z 1930-1939, nr 1, A rK r.; D ro z d o w a , K się g a ch rztó w z 1958-1962, n r 2, ArD r. 109

(11)

które u k o ńczyły osiem nasty rok ży cia34.

N ad aw an ie im ion to ko lejne św iadectw o in fo rm ujące nas o w ykonaw czej stronie chrztu. K ryteria, k tórym i kierow ano się w diecezji przy n adaw aniu im ion d zieciom były p o d o b n e ja k w innych częściach Polski. Z w yczaj pow szechn y nakazyw ał w ybierać to im ię, które dziecko „przyniosło sobie” w dzień urodzenia. W tej kw estii b y ła ró ż n a p rak ty k a35. P otw ierd za to p y tan ie o nad aw an ie im ion, ja k ie zn alazło się w aktach w izytacyjnych. W iększość p robo szczów zaznaczyła, że chrzczo ny m n adaw ano im iona chrześcijańskie, przed e w szy stkim takie, które p osiadali św ięci, których żyw oty m ożna było znaleźć i brać z nich przykład. G o spodarz parafii W igry ośw iadczył, że „ w m ojej parafii nie n ad aje się im ion p o gań skich, ale tylko chrześcijań sk ie”36. N adaw aniu im ion nie zaw sze to w a­ rzy szy ły te zw yczaje. P ojaw iały się i inne, k tóre w ypływ ały: z tradycji ro d z in ­ nej, kultu św iętego pan u jąceg o w danym regionie, osobistych u p o d o b ań czy też z p rzy p ad k u 37.

P rze stu d io w a n e księg i chrztu d ają nam m o żliw o ść stw ierd z en ia, że w k alen d ariu m im ion ud zielanych na chrzcie p ojaw iały się ju ż fu n k cjo n u jące i sp o p u lary zo w an e p rzez częstość ich p rz y b ie ran ia38. W o k resie po w o jen n y m przyjął się zw yczaj n adaw ania im ion słow iańskich, literackich i innych. Tym sam ym p o w ięk szy ła się lista im ion, ja k ie były n ad aw ane d ziecio m w czasie chrztu św ięteg o . D z ie ck o m iało zasad n iczo tyłk o je d n o im ię, w n iek tó ry ch p arafiach pojaw iał się zw yczaj daw ania d w o jg a im ion.

Z k siąg chrztu i statystyk, ja k ie duszpasterze parafii przed staw iali na za­ ko ń czen ie każd ego roku dow iedzieć się m o żn a było ja k a liczb a dzieci została ochrzczona. W tych d anych przed staw ian e były in fo rm acje o liczb ie dzieci, które p o ch od ziły ze zw iązk ów m ałżeńskich i p o zaślu b n y ch 39.

Z ch rztem d zieck a w iązała się liturgia zw an a w yw odem . C elem je j było p o d zięk o w an ie p rzez m atkę B ogu za szczęśliw e rozw iązanie. O b rzęd w yw odu ro zp o czy n ał się przy w ejściu do K ościoła. K apłan w stroju litu rg iczn ym udaw ał się do drzw i K ościo ła i klęczącej tam m atce po daw ał palącą się św iecę i kropił św ięc o n ą w odą. N a stę p n ie od m aw iał P salm 23 z an tyfon ą, p o d aw ał stu łę i w prow adzał m atkę przed ołtarz. Tu o dm aw iał m odlitw ę, w której p ro sił Boga

34 P rz y to cz o n e p rz y k ła d y zo stały o d n o to w an e: Jam in y , n r 1, A r-Ja.; S tu d z ie n ic z n a K sięga c h rztu z 1 9 5 5 -1 9 6 0 , n r 1, A rS t. T ykocin K sięg a c h rztó w z 1 9 4 5 -1 9 5 0 , n r 1, ArTy.

35 J. S. B y s tr o ń , D z ie je o b y c z a jó w w clawnej P o lsce X V I-X IX w iek, t. 2, W arsz aw a 1976, 76.

36 Por. P ło n k a K o ście ln a , K sięg a ch rztu 1 9 4 9-1954, n r 2, A rP k .; M y s zy n ie c, n r 1, A rM y.; T y k o cin , n r 1, ArTy.

37 B y stro ń , D zieje, 77.

38 D z iec i o c h rz c z o n e w k w ie tn iu o trz y m y w a ły n a jc zę śc iej im io n a W o jciech a, w m aju Jana, M a rii, w lis to p a d z ie A n d rzeja, w g ru d n iu B arbary, Ł u cji, A d a m a, S zczep an a. Por. J. B y s tr o ń ,

K się g a im ion w P o lsce u ży w a n ych . W arsza w a 1938, 31-36.

39 W p arafii Ł apy np.: w ro k u 1950 zo sta ło p o d an e, że c h rztu u d zie lo n o 6 0 d z ie cio m , w tym d w o jg a n ieślu b n y m . N a to m ia st w 1954 o c h rzc zo n o 75 d zieci w ty m n ieś lu b n y c h b y ło 4. K sięga o g ło sz eń łata 1 9 4 9 -1 9 5 5 , n r 5, A rŁ a.

(12)

NORMATYWNE NAUCZANIE W ŻYCIU „KOŚCIOŁA ŁOM ŻYŃ SK IEGO” przez p o średnictw o M atki B ożej o błogo sław ieństw o m atce i dziecku. O brzęd k o ń cz o n y b y ł p o n o w n y m p o k ro p ie n ie m i b ło g o s ła w ie ń s tw e m 40. Z w y c z a j w yw odu był prow adzony do II w ojny św iatow ej. Po o dzyskaniu p rzez P olskę w olności coraz rzadziej w K ościele ta m o dlitw a b y ła sto so w an a i na początk u lat sześćdziesiątych zn ik ła z liturgii chrztu dziecka.

W tej grupie sakram entów odpow iadających za w p ro w adzenie w życie chrześcijańskie znajduje się bierzm ow anie. P raktyka tego sakram entu by ła zn a­ na w diecezji. N ajczęściej był on udzielany w czasie w izytacji.

S zafarzem tego sakram entu był biskup. W aktach pow izytacyjnych czytamy, że K ościół z w ielką rado ścią oczekiw ał, kiedy p asterz diecezji m o cą apostolsk ą um acniał tych, którzy p rzystępow ali do sakram entu bierzm ow ania.

M iejscem , gdzie był on udzielany był K ościół parafialny. W m niejszych ośrodkach udzielano go raz na k ilk a lat (pięć lat), w w iększy ch od byw ało się to częściej. P raktykow an o też udzielanie sakram entu podczas w ielk ich u ro c zy sto ­ ści parafialn ych, jak: k o nsekracja K ościoła, ołtarza.

W aktach parafialn ych nie odnajdujem y dużo danych o p rak ty ce tego sa ­ kram entu. Jed ynie w niektórych dokum entach p arafialny ch są p ew n e w z m ian ­ ki. W parafii L ipsk pod hasłem w izytacja pasterska zostało odno to w an e, że w niedzielę zostan ie udzielony sakram ent b ierzm ow ania w dw óch turach: je d n a rano po S um ie P ontyfikalnej ro zp o czy nającej w izy tację p arafii, a dru g a po południu o godzinie 15°°. P odobną adnotację odnajdujem y w dokum entach parafii A ugustów 41. W 1962 roku biskup udzielił sakram entu bierzm o w an ia w iern ym w szystkich parafii dekanatu kolneńskiego. L iczba osób bierzm ow any ch p rz ed -staw iała się następująco:

p arafia P oryte bierzm ow anych było 434, p arafia Ł osew o b ierzm ow anych było 223, p arafia D obry las b ierzm ow anych było 180, parfia L em an bierzm ow anych było 164, p arafia Turośl bierzm ow anych było 456, p arafia L achow o bierzm ow anych było 498, p arafia K olno bierzm ow anych było 50042.

W akcie p o w izytacyjnym pro boszcz parafii L osew o odnotow ał, że biskup przed u dzielen iem sakram entu b ierzm ow ania w sw oim słow ie jesz c z e raz p o ­ wrócił do przedstaw ienia, czym je s t sakram ent b ierz m o w an ia43.

B ierzm ow anie ja k o sakram ent m iało liturgię ściśle o kreślo n ą p rzez p onty- fikał rzym ski. N ajczęściej udzielany on był po głów nej M szy św. w K ościele. Trzeba zaznaczyć, że litu rgia tego sakram entu nie b y ła tak znan a ja k inne, g dyż ten zn a k C hrystusow y d o ść rzadko był udzielan y na p ara fia ch . S ak ram en t E u ­ charystii w k o ściele łom żyńskim , tzn.: M sza św. ja k o centru m sp o tk an ia i życia

40 R itu a le sa c ra m en to ru m , dz. cyt. , 317-3 1 9 41 T am że, 320

42 A k ta w izy tacji d ek an atu z 1 9 6 0-1962, nr 7, A rK o. 43 A k ta w izy tacji p arafii Ł o sew o z 1962. nr 7, A rK o.

(13)

duszpasterskiego, parafialnego. W dalszej części nakreślim y ram y przyjm ow ania K om unii św iętej przez w iernych, uw ypu klim y p rak tyk ę I-ej kom unii św. i jej adap tacje w parafiach. W końcow ej części tego p unktu zastano w im y się nad praktyką, ja k a była cz yniona w diecezji w zględ em kultu euch ary styczneg o.

W św iadom ości życia w iernych sakram ent E ucharystii najczęściej kojarzył się z M szą św. B yła ona spraw ow ana w edług rytu try d en ck ieg o 44.

W aktach w izy tacyjnych tem u zagadnieniu p o św ięcon e było w iele pytań: C zy w e M szy św. w ystępuje przygo tow an ie, je s t odm aw iane C redo, p rz y jm o ­ w ana k o m u nia p rzez w iernych? O dpow iedzi, ja k ie były ud zielone najczęściej za w ęż o n e zo stały do n ied zieln ej M szy św. i m iały p o zy ty w n y o d d ź w ię k 45. A n aliza ich tw orzy p ew n ą całość co do M szy św iętej.

W protokołach z konferencji dekanalnej w W ysokim M azo w ieck im o d ­ najdujem y w y po w iedź zaznaczającą ja k ie pieśni były śpiew ane w czasie trw a­ nia M szy św. w p o szczegó ln e okresy roku, w uroczysto ści i św ięta. Np: W czasie B ożego N a rodzenia śpiew ano: na ro zpo częcie M szy Sw. W śród nocnej ciszy, na p rzy gotow anie darów (ofiarow anie) G dy się C hrystus rodzi, B ó g się rodzi, później A n io ł p a sterzo m m ó w ił, W żło b ie leży46.

C ałe życie p arafialne koncentrow ało się zasad niczo w okół n iedzieli. C en­ trum tego dnia stanow iła M sza Św ięta.

W diecezji na początku w porządku niedzielny m w p arafiach w iejskich była tylko je d n a M sza św. zw ana Sum ą, rozbudow ana w swojej treści i bogactw ie czynności: m o dlitw a pacierzow a, błogosław ień stw o w form ie p o św ięcen a ze­ branych na liturgii niedzielnej47. W placów kach m iejskich i o w iększym skupisku w ierny ch w n iedziele było spraw ow ane kilk a M szy św iętych. W latach p ięć­ dziesiątych i sześćdziesiątych p orządek niedzielny zm ienia się. O p ró cz trad y ­ cyjnej sum y p ojaw iły się inne M sze św.: W otyw a, P rym aria, S zkolna. Takich w iadom ości d ostarczają nam p rzeanalizo w an e akta w izytacyjne w parafiach. Np.: w G rajew ie p orządek n iedzielny był następujący, godz. 700 g od zin ki do N a jśw ię tsz e j M a ry ii P an n y lub ró ż a n ie c , o 9“' M sz a sw. p rz e z n a c z o n a na spo tkan ie z m ło d zieżą gim nazjalną, o 1100 przy g o to w an ie p row ad zące do Sumy i po p ołudn iu o 1500 nieszpory. W tej sam ej parafii, po siedm iu latach, układ n iedzielny był następujący:o godz 700 M sza św. P rym aria, o 800 różaniec, o 9“ M sza św. dzieci szkolnych, o IO00 w otyw a, o 1100 p rzyg oto w an ie i liturgia Sumy, po południu o 15°° nieszpory48. P odobne adnotacje przedstaw iło blisko 30 parafii. Tylko w niektórych punktach były ró żn ice49. W p arafii K olno je s t odnotow any

44 L u k o m s k i, L. p. 20. 01. 1928.

45 A k. w iz. 1951, S pL it. par. S zu m o w o , nr 46, A rŁ m .; At. w iz. 1930, i 1960, S p L it. par. B argłów , n r 4, A rŁ m .; A ug u stó w , n r 2, A rŁ m .; A k. w iz. 1951 i 1957, S pL it. par. W ąso sz, n r 50, A rŁ m .; Sejny, n r 39, A rŁ m .; Ak. w iz. 1932, S p L it. par. R o so c h a te , n r 36. A rŁ m .

46 W y so k ie M a z o w iec k ie , P ro to k ó ł z 1953, nr 7, A rW m . 48 G ra jew o , n r 13, A rŁ m .

49 R o so c h a te , nr 36, A rŁ m .; Ak. w iz. 1932, S pL it. par. C zy żew , n r 8, A rŁ m .; Ak. w iz. 1951, S pL it. par. R u tk i, n r 37, A rŁ m .; B ro k , n r 5, Ą rŁ m .; A k. w iz. 1931, S pL it. par. P os'w içtne, n r 33, A rŁ m .

(14)

NORMATYWNE NAUCZANIE W ŻYCIU „KOŚCIOŁA ŁOM ŻYŃ SK IEGO” następujący porządek niedzielny: o godz. 8 00 różaniec, o 9 UU w otyw a, o I I 00 procesja, M sza św., odśpiew anie S uplikacji, po p ołud niu o 15® nieszpory. W tej samej parafii po siedem nastu latach po rządek był następujący; o godz. 6 3° M sza prym aria, o 830 M sza św. szkolna, 9 30 w otyw a, 1130 pośw ięcen ie i S um a, po południu n ieszp o ry 50. W aktach w izytacyjnych było zap ytan ie tyczące godziny celeb ro w an ia Sum y. N ajczęściej p ro b o sz czo w ie o d p o w iad a li, że S u m a je s t spraw ow ana o godzinie 1100, chociaż pojaw iały się w skazania, że spraw o w an o ją najw cześniej o 103u, a najpóźniej o 13"°. Tu trzeba stw ierdzić, że czas jej sp ra w o w a n ia był z w ią z a n y z p o łu d n ie m i, ja k p o tw ie rd z a ją d o k u m e n ty , rozpoczynała się o godz. I l 00-12ü0, a k o ń czy ła po godz. 1300-1 4 0u51. B y ło to uzależnione od zw yczajów istniejących w poszczeg óln ych p arafiach, czy też dostosow ane do potrzeb p arafii52. U czestn ictw o w iernych zostało ro złożon e na poszczególne M sze św. W zw iązku z tym tradycja Sum y ja k o głów nej M szy św. w niedzielę zaczęła zanikać. Jed y n ie tylko w u ro czysto ści o d pu sto w e ta M sza św. p rz y b ie ra ła in n e o b lic z e 53. P rz y jm o w a n ie K o m u n ii n a le ż a ło do podstaw ow ych zadań życia K ościoła. W szyscy obecni na M szy św. uczestniczyli w tej tajem nicy, a n ieobecnym zanoszono ją do dom ów. D o w iadu jem y się o tym z Pism a św. i tradycji, która pozo staw iła w iele znaków m ów iących o takiej praktyce54.

W praktyce ko ścioła łom żyńskiego E uchary stia by ła p rzy jm o w an a p rzez wiernych szczególnie w okresie w ielkanocnym . M ó w ią o tym adnotacje, ja k ie zostały u m ieszczone w aktach w izytacji p asterskich i dziekańskich z 80% parafii diecezji ło m ż y ń sk ie j, n p :W y so k ie M az o w ie c k ie , Ł apy, K o ln o, A u g u stó w , Z am brów , Ś n ia d o w o i inne. Z n a jd u ją się tam stw ie rd z e n ia , że w o k re sie w ielkanocnym o w iele w ięcej osób przystępuje do K om unii niż w innym czasie. Z d a n y c h lic z b o w y c h w y n ik a ło , że d o K o m u n ii ś w ię te j W ie lk a n o c n e j przystępow ało 75-85% w iernych p a r a f ii55. Inne źródło, które o k reśla liczbę uczestniczących w kom unii w ielkanocnej stanow ią og łoszen ia pastersk ie ja k ie co roku czynili proboszczow ie w sw oich parafiach przedstaw iając staty sty kę m ów iącą o życiu sakram entalnym , np.: w par. Łapy w roku 1937 do K om unii św. W ielk an o cn ej p rz y stą p iło 4 4 2 0 o sób, nie by ło z a ś 400. W ciąg u roku przystąpiło do K om unii 68935 osób, a w roku 1939 u K om unii w ielkanocnej było 6265 osób, nie przystąpiło 450 w ciągu roku rozdan o przeszło 70 tysięcy K om unii św ię ty c h 56. P o d o b n e re la c je m o żn a z n a le źć w w ię k sz o śc i p arafii

50 R e la cja z ży cia p arafii K olno z 1952 ro k u . K ro n ik a p a rafia ln a 1 9 4 9 -1 9 5 6 . n r 5, A rK o. 31 Por. A k ia w izy ta cji p a rafii:A u g u stó w , nr 2, A rŁ m ; Sejny, nr 39, A rŁ m ; Z am b ró w , nr 54, ArŁm.

52 Por. U ch w a ły S y n o d u P le n a rn e g o w C zę sto c h o w ie , dz. cy t., 36.

53 O g ło sz e n ie o o b c h o d ac h o d p u stu w p arafii n a d zień T ró jcy Św. z 1960 ro k u Z am b ró w , Księga o g ło sz eń 1955-1960, n r 6, A rZ a.

54 W. S c h e n k , Liturgia, 90-96.

55 A k ta w iz y ta cy jn e parafii: K olno, n r 1, A rK o.; Łapy, n r 26. A rŁ m .; A ug u stó w , n r 2. A rŁ m .; Ak. w iz. 1932 i 1957, S pL it. par. Ś n iad o w o , nr 47. A rŁ m .

56 O g ło sz e n ia rok 1937; 1939. n r 5. A rŁ a.

(15)

diecezji. O pró cz tego w ierni do K om unii przy stępu ją we w szystkie uroczystości p arafialne, jak: odpust, m isje, rekolekcje, czy w ielkie w y darzen ia kościelne: lata jubileuszow e, kongres eucharystyczny i przy naw iedzeniu kopii obrazu M atki B oskiej C zęsto ch o w sk iej57.

P rak ty k a p rz y jm o w a n ia K om unii św. p rzez w iern y ch n ajczęściej była po łączo n a z O fiarą M szy św., szczeg óln ie niedzielnej i św iątecznej. P ojaw iają się też nieśm iałe d ziałania w kierunku p rzystęp ow an ia do K om unii po za M szą św. z racji obiektyw nych: przy spow iedzi w ielkanocnej, d użym n ap ły w ie p iel­ grzym ów w sanktuariach i innych58.

K olejna interpelacja, ja k a została odnotow an a w aktach to: C zy istnieje praktyka pierw szej K om unii Św iętej i kiedy się ona odbyw a? W odpow iedziach, ja k ie zostały podane od najdujem y potw ierdzenie, że ta prak ty k a by ła realizo ­ w an a w p arafiach. C o do czasu jej realizacji zostało p rzedstaw ion e różne zap a­ tryw anie w p arafiach. O gólnie m ożna pow iedzieć, że u ro czy stości te odbyw ały się na przełom ie m aja i czerw ca59. P roboszcz parafii R ajgród pisał, że w ostatnim tygod niu p rzezn a czo n ym do spow ied zi w ielkanocnej p rzyc h o d zą do kościoła w szystkie dzieci. N a to m ia st ostatnie trzy dni są p o św ię co n e sp o w ied zi dzieci, po k tó rej p rz y jm u ją ko m u n ię św. p o raz p ie rw szy . G o sp o d arz p arafii L ub otyń z a n o to w ał, że w je g o parafii: d zie c i do p ie r w s z e j K o m u n ii p r zy s tę p u ją p o W ielkanocy. W parafii Ł apy dzieci do pierw szej K om unii p rzy stęp u ją w w igilię św ięta czy uroczystości m ajow ej60.

C erem o n ia dnia pierw szej K om unii św. je s t bardzo uroczysta. M ó w ią o tym adnotacje, ja k ie zostały uczynione w aktach pasterskich i dziekańskich. W kronik ach p arafialnych o dn ajdujem y b og atsze stw ierdzenia zazn aczające, że w dniu I ej K om unii Sw. cała p arafia p rzeżyw a sw oje św ięto. D zień ten p ow in ien b yć nie tylko św iętem rodziny i dziecka, ale całej parafii. K ościół, O łtarz należy p rzy b r a ć i p rzyozdobić. D zieci odśw iętnie ubrane, ze św iecam i w ręku grom adzą się p rze d kościołem . Tu ustaw iają się i w ciszy i skupieniu czeka ją na kapłana, a p ó źn iej uczestniczą w całej celebrze pierw szo kom unijnej61. P ew ne now um , które

57 U c ze stn ictw o w K om unii św iętej w czasie N a w ied z e n ia d iecezji p rzez k o p ię o b ra zu M. B. C z ęsto c h o w sk ie j: w par. Jab ło ń na 24 0 0 o só b ro z d a n o 30 0 0 K om unii s'w. , w W iź n ie n a 5000 ro z d a n o 80 0 0 K o m u n ii św'. , w Z ło to ry i na 1100 ro z d an o 20 0 0 k o m u n ii s'w, w W y so k iem M a z o ­ w ie ck iem 8 000, w Suw 'alkach 14000, w K o ln ie 11000. C z. F a lk o w s k i, L. p. na za k o ń c zen ie

n a w ie d z e n ia d ie c e z ji ło m ży ń sk iej p rz e z M. B. Cz. w J ej o b ra zie, R U K Ł 1960 n r 11-12, 249.

58 In n y m i racjam i o b iek ty w n y m i, któ re p o w o d o w ały , że k o m u n ia b y ła u d z ie la n a p o za M szą s'w. były o d p u sty , re k o le k cje , uroczystos'ci K o n g reso w e, d u ża liczb a p ielg rz y m ó w w sa n k tu a ­ riach . In fo rm ac je d o kurii w zw iązk u z o d p u stem w p arafii z 1938, A k -ta u rz ęd o w e p a rafii 1930- 1938, n r 1, A rP k .; O du żej liczb ie p ielg rzy m ó w z 1935, A k ta p arafii lat 1 9 3 4-1945, n r 1, A rS e.

59 A k. w iz.: O stró w M azo w ieck a, n r 31, A rŁ m .; A n d rz eje w o , nr 1, A rŁ m .; A k. w iz. 1958, S pL it. par. M y s zy n ie c, n r 28, A rŁ m . A k. w iz. 1937, S pL it. par. L u b o ty ń , n r 25, A rŁ m .; A k. wiz.

1937, S pL it. par. Ja sie n n ic a , n r 16, A rŁ m .

60 A k. w iz. 1929. S pL it. par. L ip sk , n r 24, A rŁ m .; A k. w iz. 1932, S pL it. par. R a jg ró d , n r 35, A rŁ m .; A k. w iz. 1930, S pL it. par. W igry, n r 51. A rŁ m .; A k. w ia. 1932, S pL it. par. S z tab in , nr 45, A rŁ m .

(16)

n o r m a t y w n e n a u c z a n i e w ŻYCIU „KOŚCIOŁA ŁOM ŻYŃ SK IEGO” zaczęło w c h o d zić po w o jn ie w ży cie stan o w iło p rz e d łu ż e n ie u ro c z y sto śc i pierw szo kom unijn ych na cały najbliższy tydzień zw any białym tygodniem .

S akram ent E ucharystii to także kult Jezu sa E u ch ary sty cznego p o za M szą świętą.

W dokum entach pow izytacyjnych odnajdujem y pytanie co do tab ern ak u ­ lum, m iejsca p rzechow yw ania N ajśw iętszych Postaci: Z jak ieg o m ateriału je st ono sporządzone? W w iększości parafii zostało odnotow ane, że je st ono z drewna. Dła pew nego zab ezpieczenia było ono w ew nątrz w ykładane b lachą m o siężną lub m iedzianą. W kolejnym pytaniu: C zy je st z zew nątrz w y złacane, a w ew n ątrz wybite m ateriałem białego koloru? O dpow iedzi zan otow an e przez p ro bo szczów w wielu przy pad kach różniły się z tej racji, że w niektórych parafiach by ło ono bardzo proste i skrom ne natom iast w innych przy o zd ab ian e62. Tabernakulum jest drew niane, ale ozdobione sycerską p iękn ą p ra c ą i w ew nątrz m a la rskim złotem suto w yzłocone. P roboszcz parafii S zum ow o zanotow ał, że fa r b ą olejną w ew n ą trz na b ia ło p o m a lo w a n e j e s t , a w M a ły m P ło c k u z a z n a c z y ł, że tabernakulum zostało o becnie spraw ione, na biało p o m a lo w a n e w kształcie m arm uru ż ó łty m i ży łk a m i o p ro w a d zo n e k o łe m 63. P ro b o s z c z p a ra fii S ejn y zaznaczył, że w tej św iątyni zna jduje się dw a tabernaku la na w ielkim O łtarzu i w kaplicy. P ierw sze je s t bogato złocone, drugie w kaplicy, gdzie p rzec h o w y w a n y jest Najśw. S akram ent je s t ubogie, bez żadnych złoceń i o zd ób M.

K olejne p ytanie, ja k ie odnosiło się do tabernak ulu m i o dn otow ane zostało w aktach w izytacyjnych, to pytanie o w ystrój w ew nętrzny m iejsca, gd zie je st przechow yw any Najśw. Sakram ent. C zy je s t ono w y łożo ne b iałym jed w a b n y m m ateriałem ? P rzestudio w an e odpow iedzi, ja k ie zostały u dzielon e i zap isane w protokołach były zró żn icow ane. W części p arafii, np.: A u gu stów , W ysokie M azow ieckie, Z am brów , Ł o m ża i inne zostało p o tw ierdzon e p rzez gospodarzy, że w nętrze tab erna kulum je s t w yłożone białym je d w a b n y m m a teria łem Inn e natom iast tylko stw ierdzały, że w nętrze tabernakulum je st w yzłocone, albo obite blachą w yzło co n ą65. W parafii K obylin proboszcz odno tow ał, że tabernakulu m jest drew niane, ale w ew nątrz w ybite blachą m osiężną pozłacaną . D rzw iczki są

z takiej sam ej blach y i p rzyo zd o b io n e66.

W dalszych zapytaniach co do tabernak ulum znalazło się i takie: czy w

62 W ak tach d z ie k ań s k ic h w d e k an a c ie w y so k o -m a zo w ie c k ie m je s t w z m ia n k a o ta b e rn a k u ­ lum w par. K u czy n , że je s t w y z ło co n e, n a to m ia st w innych nie: J a b ło ń , P iekuty, H o d y sze w o , ale za to w y stro jo n e je s t jed w a b n y m b iały m m ateriałem . A k ta w izy tacji d z ie k ań sk ie j w d e k an a cie 1937 roku. P ro to k ó ł z 1937, n r 4, A rW m .; W d e k an acie k o ln eń sk im w w ię k sz o ści parafii sp o ty k a ­ ne jes t w y stro jo n e b iały m je d w a b n y m m ateriałem . P ro to k ó ł z 1935 r A k ta w iz y ta cji d z ie k a ń s k ie j w d ek an acie K o ln o , nr 4, A rK o.

“ A k. w iz. 1934 i 1950, S pL it. par. S zc ze p an k o w o , n r 4 3 , A rŁ m . A k. w iz. 1921 i 1932, SpLit. par. S tu d z ie n icz n a, nr 41, A rŁ m .

64 A k. w iz. : Sejny, n r 39; D ro z d o w o , nr 10; O stro łę k a, n r 30. A rŁ m .

65 Ak. w iz. : A u g u stó w , n r 2; Ak. w'iz. 1930 i 1951, S pL it. par. R u tk i, n r 37,; Ak. w iz. 1920 *1931, S pL it. par. W aniew o, n r 4 9 A k . w iz. 1931 i 1937, S pL it. par. B urzyn, n r 6 .; A k . w i z . 1929 ’ 1931, S pL it. par. P o św iętn e . n r 33,; P o św ię tn e z 1920; D ąb ro w a W ielka, n r 9, A rŁ m .

(17)

tab ern ak u lu m je s t czysty ko rp o rał i gdzie je s t trzym any k lu czy k do niego? Z an o to w an e odpow iedzi potw ierdziły, że korporał je s t położony. C o do k lu czy ­ ka było w iele stw ierdzeń, np.:

kluczyk jest kładziony w pewnym i wiadomym

tylko proboszczowi i kościelnemu miejscu

67.

W b ez p o śred n im k ontakcie z „postacią E u ch a ry stii” je s t p u szk a i inne utynsylia liturgiczne. O ne w praktyce K ościoła w dużej m ierze po dk reślały w iel­ kość S akram entu E ucharystii poprzez fakt sw ego artyzm u i przeznaczenia.

W aktach p asterskich są kolejne pytania odnoszące się do p ro blem u p u ­ szki: C zy puszka, w której przechow uje się Najśw. Sakr. je s t srebrna, w ew nątrz w y zło co n a i konsekro w ana, okryta suknią jed w a b n ą i p o staw io n a na czystym K orporale? C zy w tabernakulum oprócz puszki co innego nie je s t p rz ech o w y ­ w a n e?. O d p o w ie d z i, ja k ie tu z o sta ły o d n o to w a n e p o tw ie rd z iły istn ie ją c ą św iadom ość w ielkości E ucharystii. B yły to odpow iedzi pozytyw ne. A by zob ra­ zow ać to podam y kilka przykładów . P roboszcz parafii G rabow o zaznaczył, że

puszka jest wykonana z blachy angielskiej, wewnątrz zaś wyzłocona.

Przechowywana w tabernakulum, w którym jest tylko sama.

W dokum entach parafii Jam iny je s t adnotacja, że

była puszka mosiężna

,

na zewnątrz i wewnątrz

pozłacana i na czystym korporale stawiana,

w B argłow ie zaś

puszka cynowa,

nakrywana nakryciem jedwabnym i druga metalowa (miedziana) zewnątrz i

wewnątrz pozłacana

68.

W aktach w izytacyjnych je st zw rot: Ile razy w m iesiącu d ok onu je się re­ now acji postaci eu charystyczn ych ? N ajczęściej na to py tan ie b y ła d aw an a od­ pow iedź, że „co dw a tyg odn ie” . B yły też odpow iedzi, że co trzy lub co cztery tygodnie ren o w acja była cz yn iona69.

W aktach w izytacyjnych dalej czytam y: C zy przed O łtarzem , gdzie jest p rz echow yw any Najśw. Sakr. w e dnie i w nocy pali się lam pka? Z odpow iedzi, ja k ie zostały u dzielo ne m ożna stw ierdzić, że ta prak ty k a w yg ląd ała różnie, np: lam pki palą się tylko w czasie nab o żeń stw a niedzielnego i św iąteczneg o, pali się ogień w k o ściele dokąd je st potrzebny, pali się z ran a ku w ieczorow i, w nocy z a ś dla b ezp ieczeń stw a K ościoła lam pka je s t gaszona. B yły też n eg atyw n e od­ pow iedzi stw ierdzające, że lam pka w cale się nie p ali70.

K olejny p rzejaw strony praktycznej odnoszącej się do E uch ary stii to w y­ staw ienie N ajśw . S akram entu w parafii. W protokołach akt pow izytacyjnych

66 Ak. wiz. K obylina, nr 21, ArŁm.

67 Proboszczow ie A ugustow a i W ysokiego Maz. odnotow ali, że kluczyk jest przechow yw a­ ny w szafie w zakrystii, Ak.wiz.: Augustów 1932, nr 2 ArŁm; W par, Burzyn, W aniewo, -kluczyk kładzie się na ołtarzu w ukrytym m iejscu, Akta wizytacji: Burzyn 1931, nr 6, A rŁm; W aniewo, nr 49, ArŁm. W D rozdow ie pod kandelabrem . Akta w izytacji z 1934, nr 6, A rŁm .; W Rutkach chow any jest kluczyk obok piscyny, nr 37, ArŁm.

68 Ak. wiz.: Bargłów, nr 4.; Janów ka, nr 15, G rajew o, nr 13, ArŁm. Por. Opis utynsyli w

katedrze łom żyńskiej, w: Katalog zabytków sztuki, Łom ża i okolice. W arszawa 1985, 13-43.

69 Por. Ak. wiz.: D rozdow o, nr 10,ArŁm; Sokoły 1920, nr 40, ArŁm.

70 Ak. wiz.: W izna, nr 52; Ak. wiz. Zaw ady nr 55.ArŁm. 1935; Rosochate, nr 36.; Kulesze Kos'cielne, nr 23, ArŁm.

(18)

NORMATYWNE NAUCZANIE W ŻYCIU „KOŚCIOŁA ŁOM ŻYŃ SK IEGO” pasterzy i dziekanów je st odpow iedź odnosząca się do problem u: C zy i w ja k ic h dniach dokonu je się w ystaw ienia E ucharystii w m on stran cji? C zy cz y nion e to jest podczas M szy św.? W których dniach jest w y staw ien ie S anctissim u m w puszce? Ile św iec pali się podczas w ystaw ienia?.

W e w szystkich parafiach w ystaw iano i uro czyście o bn oszono N ajśw . Sakr. na W ielkanoc, w U roczystość C iała i K rw i P ańskiej z oktaw ą, w dni o dpustu i w w iększe uroczystości okazjonalne K ościoła. N p. w aktach parafii B argłów c z y ­ tamy, że E u chary stię w ystaw ia się publicznie w N ied zielę Z m artw y ch w stania, w dzień B ożego C iała i przez całą oktaw ę, na św. A nnę ja k o tytuł k o ścio ła i na podw yższenie K rzyża jak o festę w tym K ościele, przy zgrom adzo ny m lu d zie71. W parafii Tykocin w ystaw ienia dokonuje się w e w szystkie św ięta C h ry stu sa i Najśw. M aryi P anny z przyczyn zapro w ad zenia tu bractw , które w pro cesjach uczestniczą. W aktach par. D rozdow o, L ipsk proboszcz odnotow ał, że ekspozycja Najśw. S akram entu i procesja są urządzane w W ielkanoc, B oże C iało i całą oktaw ę i w e w szy stk ie św ięta M aryjne. B yły też ad n o tacje p o d ając e ty lk o liczbow ą ilość w ystaw ień: S tudzieniczna w 9 przypadkach, R ajgród 10, W iżajny 30 razy 72.

D ru g ą grup ę stan o w ią w y staw ie n ia d o k o n y w a n e w p u szce. P ro to k o ły w izytacyjne dostarczają pod tym w zględem bog atego m ateriału. C zytam y tam , że na niektórych n abożeństw ach w ystaw iana je st tylko puszka. Z azn aczył to proboszcz z parafii K aletniki, natom iast gospodarz par. R ajgród stw ierdził: robię takie w ystaw ienie na w et na w iększych nabożeństw ach (w p u szce ) z racji m ałej ilości w iern ych 13. W niektórych aktach znalazły się ad notacje m ów iące, że na nabożeństw o o tw iera się tylko tabernakulum nie w ystaw iając w ogóle puszki na zewnątrz. Tu zebrani odm aw iają różaniec74.

K olejn ym faktem , który znalazł sw oje o d zw iercied len ie w aktach w izy ta­ cyjnych b y ła ilość św iec, k tóre były na o łtarz u p rz y w y sta w ie n iu N ajśw . Sakram entu. W par. B urzyn oprócz 12 św iec staw ianych na O łtarzu, przy m o n ­ strancji staw ian o dw ie tzw. sa k ra m e n tk i75. W inny ch p arafiac h ta p ra k ty k a w yglądała ró żn ie76.

W ystaw ienie N ajśw iętszego S akram entu odbyw ało się i p rzebiegało z g o ­ dnie ze w s k a z a n ia m i p o d y k to w a n y m i w P o d rę c z n ik n a b o ż e ń stw k o śc io ła łom żyńskiego77.

71 A k. w iz. 1919, B argłów , n r 4, A rŁ m .

72 Ak. w iz.: D ro zd o w o , nr 10; L ipsk, n r 2; T y kocin, n r 4 8; S tu d z ie n icz n a, n r 41 ; R a jg ró d , n r 35; W iżajny, n r 53, A rŁ m .

13 A k. w iz.: P u ń sk , n r 34; K aletn ik i, n r 20; S z tab in , n r 45, A rŁ m .

74 Tam że.

75 S a k ra m e n tk i to n a zw a tych s'wiec, k tó re by ły sta w ian e przy m o n stran c ji, w k tórej b y ła dok o n y w an a e k sp o z y cja N ajśw . S ak ram en tu . Ak. w iz.: B u rzy n , nr 6, A rŁ m .

76 W p arafii P o ry te sta w ia n o 24 sztuki. Ak. w iz. Poryte, nr 32, A rŁ m ; 22 św ie c e m n ie jsz e um ieszczone n a o łtarzu i 12 m ały ch w ży ran d o lu , Ak. w iz. 1932 r, R ajg ró d , nr 35. A rŁ m .

77 P o d rę c zn ik n ab o żeń stw , 30

(19)

P rax is K o ścio ła łom ży ń sk ieg o w zg lędem E uch ary stii p rz ejaw iał się w najbardziej znanych nabożeństw ach zw iązanych z liturgią, budu jąc tym sam ym całą w spólno tę K ościoła i rozw ijając religijność tych w szystkich, którzy ten K ościół tw orzą.

U ro czy sto ść N ajśw iętszego C iała i K rw i Pańskiej p o to czn ie nazyw ana B ożym C iałem je st jed n y m z najbardziej eksp on ow any ch obchod ów p o tw ier­ dzających obecność C h rystu sa B oga w E ucharystii. W protokołach akt w izy ta­ cyjnych je st pytanie: C zy w B oże C iało i ok taw ę je st procesja, w y staw ien ie w m onstrancji i czy je s t spraw ow ana M sza św. O dpow iedzi po tw ierd zają, że we w szystkich parafiach diecezji ta uroczystość je st obch od zon a w dniu, w którym p rz y p ad a i m a uroczysty przebieg. Np.: p rob oszczow ie par. B urzyn i Jeleniew o odno tow ali, że ta u roczystość odbyw a się p u b liczn ie z w ystaw ien iem S a n ctissi­ m um w d zień B ożego C iała z w ielką ilością ob ecnych w iernych i ogrom nym splendorem . M niej uroczyście natom iast o bchodzone są p rocesje p rze z o ktaw ę78. W par. F ilip ów je s t adnotacja, że w uroczystość B ożeg o C iała je s t N ajśw. S a kra ­ m e n t w m o n stra n cji p rze n ie sio n y p rze z ulicę m ia st w b o g a te j pro cesji. We w szystkie za ś dni oktaw y tej uroczystości procesje są m niej barw ne i są urządzane w k o ś c ie le lu b na z e w n ą tr z w z a le ż n o ś c i o d p o g o d y 79. W p ro to k o ła c h w izytacyjnych w par. K olno jest nota, że B oże C iało grom adzi dużą ilo ść ludzi, która chce u czcić P ana w pro cesji p rzech o d zą c p rzez całe m iasto. B ardziej festa tej uroczystość została p rzed staw io n a w k ro nice par. K olno, w której został odnoto w any je j p rzebieg z 1952 roku. Tu czytam y, że m im o o d stra szają cej p o g o d y w sp a n ia le w yp a d ła u ro c zy sto ś ć B o że g o C iała, g d zie o łta r ze były artystycznie p rzyg o to w a n e i w ierni p rzech o d zili o d je d n e g o do drugiego, w tym cza sie śp iew a n o p ie ś n i80. Tu też znalazła się notka, że w cza sie o kta w y tej uroczystości obch o d zo n y był w p a ra fii tydzień Eucharystyczny, celem którego było pogłębienie w artości kryjących się w E ucharystii8' . N atom iast w protokołach w izytacyjnych par. Jedw abne je st stw ierdzenie proboszcza, który zazn aczy ł, że dla podkreślenia św iętow ania tego dnia zostali zaproszeni proboszczow ie z innych p a ra fii do Jedw abnego z uroczystą Sum ą w B oże Ciało. Jest zw yczaj, że uroczysta p ro cesja w sam dzień B ożeg o C iała odpraw ia się p rzy w spółudziale w iernych i księży z B urzyna i D obrzyjałow a. W niedzielę p o d c za s o kta w y taka uroczysta p r o c e s ja j e s t sp ra w o w a n a w D o b rzy ja ło w ie , a na z a k o ń c z e n ie o k ta w y w B u r z y n ie 82. W p a ra fii L ap y o p ró c z in fo rm a c ji, ja k ą z a w ie ra ją p ro to k o ły w iz y ta c y jn e ja k o d o d a tk o w e są o g ło s z e n ia z a w a rte w K się d z e o g ło szeń . Przedstaw iają one w pełni obraz przygotow ań i później cały przebieg uroczystości

78 A k. w iz.: Je len iew o , nr 18; B urzyn, n r 6, A rŁ m . 79 A k. w iz. F ilipów , n r 11, A rŁ m .

80 A u to r kro n ik i p o d a je opis ołtarzy, g d zie były u sta w io n e i ja k szła c a ła p ro c e sja po ulicach K olna. D o ty c zy ło to roku 1952. K ro n ik a p a rafii K o ln o 1946-1956, n r 5, A rK o.

81 T am że.

82 L ist p ro b o sz c z a p arafii Jed w ab n e d o p ro b o sz cz ó w w B u rzy n ie i D o b rz y jało w ie z 1931 ro k u w sp ra w ie celeb rac ji i u ro c zy sto ści B o żeg o C iała, P ism a lata 1930-1938, n r 1, A rJe.

(20)

NORMATYWNE NAUCZANIE W ŻYCIU „KOŚCIOŁA ŁOM ŻYŃ SK IEGO” zw iązanych z B ożym C iałem 83.

U ro c z y sto ść ta w e w szy stk ich p a ra fia c h k o ś c io ła ło m ż y ń sk ie g o b y ła obchodzona. M iała ch arakter „festy” . C ały jej przebieg utrzy m any był w edług wzoru jak i dostarczył po dręcznik nabożeństw dla kościołów d iecezji84.

P rzejaw em kultu E u charystycznego by ła także A d oracja N ajśw iętszeg o Sakram entu zw ana czte rd zie sto g o d z in n y m n ab o ż eń stw em 85. Takie d ziałan ie znane b yło w parafiach k ościoła łom żyńskiego, chociaż w dok um en tach p a ra ­ fialnych je s t znikom a ilość m ateriału. Np: w Par. Łapy je st w zm iank a w K siędze ogłoszeń, że w naszej p a ra fii rozpoczyna się adoracja czterdziesto godzinna, która trw a ć będzie trzy dni™. O tym n abożeństw ie w spo m inają p ro boszczo w ie parafii Sejny, C zyżew , O strów M azow iecka, G rajew o i innych, gdyż w aktach pow izytacyjnych w punkcie objaśniającym , jak ie n abożeństw a są znane w parafii pojaw iała się, oprócz innych w ym ienianych, adoracja N ajśw . S akram entu87.

N a d zw yczajnym przejaw em kultu Jezusa E ucharystyczn eg o był K ongres Eucharystyczny. W in teresującym nas okresie czasu w ko ściele łom ży ńsk im miały m iejsce k ongresy najpierw o zasięgu regio n aln y m : Łapy, O stro łęk a i A ugustów (1933). O ne to zgrom adziły dużą ilość w iernych, k tóra później w procesji p rzeszła p rzez m iasta. W czasie u roczystości k o n g reso w y ch w tych rejonach p rzy stąpiła duża liczba w iernych do sakram entów św iętych: spow iedzi i kom unii św iętej. O tym w spo m inają p roboszczow ie w sw oich sp raw ozdaniach skierow anych do Kurii B iskupiej w Ł o m ży 88.

K olejny Kongres ale o zasięgu diecezjalnym odbył się w Łom ży w 1936. W tym to spotkaniu p rzy eksponowanym Sanctissim um była zebrana cała rzesza ludu wierzącego diecezji łomżyńskiej. W trakcie dwudniowego trwania (28-29. 06. 1936) do Komunii św iętej przystąpiło około 45 tysięcy w iernych89.

N ależy także w spom nieć praktykę „G odziny Ś w iętej” , k tóra b y ła p rz y g o ­ tow aniem do nab o żeń stw a p ierw szopiątkow ego. O takiej p rakty ce K o ścio ła dow iadujem y się z akt w izytacyjnych gdzie zostało zaznaczon e, że w y staw ie­ nie Najśw. S akram entu czynione je st w trakcie trw ania G odziny Św iętej. W w izytacjach dziekańskich jest w w ielu parafiach w zm ianka, że p rak tyk a G odziny Świętej je s t znana. Innym źródłem są księgi ogłoszeń parafialny ch, np. w par.

83 W niedzielę poprzedzającą Uroczystość Bożego Ciała proboszcz parafii Łapy przypomina parafia­ nom o tym święcie i o przystrojeniu ołtarzy na trasie procesji. Relacje z lat 1936 i 1946, Łapy, nr 4, ArŁa.

84 P o d rę c zn ik n ab o żeń stw , dz. cyt.

85 K o śció ł n ab o że ń stw o c zterd z ie s to g o d z in n e o k re śla dzisia j ja k o A d o ra cję N a jśw ię ts z e g o Ciała i K rw i P ań sk iej lub A d o ra cja N a jśw ię ts z e g o S a k ra m e n tu , E K t. 3, 923.

86 P ism o p ro b o sz cz a w sp ra w ie c zte rd z ie s to g o d z in n e g o n a b o że ń stw a z 1935 ro k u ; Ak. w iz. Łapy, n r 26, A rŁ m .; O p is ad o rac ji, Ł apy, n r 4, A rŁ a.

81 A k. w iz.: Sejny, n r 39; C zyżew , n r 8; G rajew o , n r 12; O stró w M a z o w iec k a, n r 31, A rŁ m . 88 O k o n g re sie 1933 Ł apy, A kta, n r 1, Ą rŁ a; K o n g res 1933, A u g u stó w , A k ta ró ż n e, n r 1, ArAu; K o n g re s 1933 O stro łę k a A kta, n r 1, A rO a.

89 S t. Ł u k o m s k i, L. p. o od b ytym K ongresie E u ch a rysty czn ym w Ł o m ży 15. 07. 1936, R U K Ł 1936 nr 7 -8 , 107n.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Fatigue testing at a load ratio of 0.1 revealed that disbond growth rates for all specimens followed a Paris relationship to its maximum energy release rate, G, despite the

with the human joint, these sensors are still a common component in active movement-assistive devices [135,136]. Another common solution for measuring angular displace- ment to

Sytuacja w dalszym ciągu układała się dla niego pomyślnie. Mianowany na czas nieobecności króla wielkorządcą Litwy Mi­ kołaj Czarny Radziwiłł staje się najwyższym

W odniesieniu do polskich miast brakuje jednak zarówno badań dotyczą- cych możliwości zakwalifi kowania miast do grupy miast inteligentnych, jak i zakresu wykorzystania koncepcji

W poradniku znajdują się: informacje dotyczące sposobu wykorzystania interaktywnych fi lmów i gier fl ash na lekcjach fi zyki, karty czasu pracy ucznia biorącego udział w

As was hypothesised on the basis of previous research (Kim et al. 2008), the schizophrenic patients made more mistakes in the understanding of ironic dialogues than the

(Poznań) Erik Hansen (Copenhagen) Ernst Håkon Jahr (Kristiansand) Gert Kreutzer (Cologne) Bernard Piotrowski (Poznań) Eugeniusz Rajnik (Poznań) Grzegorz Skommer (Poznań). ADAM

U podstaw drugiej koncepcji wyjaśniającej stagnację w handlu międzynaro- dowym leżą wyniki analiz wskazujące, że nie tylko spadek/spowolnienie PKB jest czynnikiem niskiej