• Nie Znaleziono Wyników

Życie Głogówka. R. 23, nr 4 (267).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Życie Głogówka. R. 23, nr 4 (267)."

Copied!
48
0
0

Pełen tekst

(1)

Nr 4 (267)

2018 ROK XXIII MIESIĘCZNIK ISSN 1425-9591 CENA 3,50 zł

(w tym 8% VAT)

ul. Mickiewicza 16, 48-250 Głogówek tel.fax.77/437-20-78, tel.kom 785-09-22-77

Zwrot Podatku:

Holandia, Niemcy, Austria, Belgia, Wielka Brytania, Dania,

Norwegia Zasiłki Rodzinne oraz świadczenia socjalne

Mini-Klinika, ul.Dworcowa 23a, tel: +48 730 545 770

Nowoczesna stomatologia Ul. Dworcowa 23 a, Głogówek

Tel. na NFZ 513 362 793 Tel. do rejestracji na wizyty

prywatne 730 545 770 Posiadamy kontrakt na leczenie

ogólnostomatologiczne od 01.07.2017 do 30.06.2022 r.

Procesja mężczyzn na cmentarz

foto: K. Adamus

(2)

Wydawca: MGOK na zlecenie Urzędu Miejskiego w Głogówku; Redaktor naczelny: Małgorzata Wójcicka - Rosińska;

Sekretarz redakcji: Sandra Gajda; Adres redakcji: 48-250 Głogówek, ul. Batorego 10, tel. kom. 606 11 33 33, e-mail: zycie_glogowka@poczta.fm Redakcja zastrzega sobie prawo adiustacji i skracania tekstów. Przedruk całości lub części bez zgody redakcji ŻG jest zabroniony. Skład i druk: Digital Art Studio Gała Przemysław www.digitalartstudio.pl

MG -BAU

usługi ogólnobudowlane usługi ładowarką teleskopową

wynajem rusztowań

604 405 499

Marek Grzesik

Rozkochów, ul. Wiejska 29, 47-344 Walce www.mg-bau.pl e-mail: mgbau14@gmail.com

Profesjonalnie i dokładnie

PRZYJMĘ UCZNIA

Kompleksowe Usługi Pogrzebowe Krystian Marx

Szczegółowe informacje:

tel. 601 167 917, 77 437 34 87 Głogówek, ul. Konopnickiej 6 - transport zwłok w kraju i zagranicą - kremacja zwłok

- trumny, urny, wiązanki oraz dekoracje pogrzebowe - załatwienie formalności na życzenie klienta

ZaprasZamycodZiennieodgodZ. 15.30

(3)

MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ

(4)

Oferujemy:

• Objazdowe śrutowanie, gniecenie i mieszanie pasz z możliwością natłuszczania olejami

• Śrutowanie mokrej kukurydzy

• Sprzedaż produktów dla zwierząt hodowlanych:

koncentraty, pasze, śruta sojowa, rzepakowa i inne

• Nawozy i środki ochrony roślin

• Ziemniaki jadalne i sadzeniaki

• Sprzedaż, serwis i wynajem ładowarek teleskopowych i osprzętu JCB

• Sprzedaż, wynajem i montaż rusztowań elewacyjnych i modułowych

• Sprzedaż wozów paszowych

TOWAR DOSTARCZAMY POD WSKAZANY ADRES

Zwiastowice 5, 48-250 Głogówek Tel. 696 097 404, 77 437 17 34

www.phu-kurowski.pl e-mail: hkurowski@op.pl Zatrudnię kierowcę kat.C.

P.H.U. KUROWSKI Hubert Kurowski

SERWIS OPON

KRZYSZTOF BIAŁEK

sprzedaż opon i felg

nowych i używanych montaż i wyważanie kół

montaż kół ciężarowych i rolniczych pompowanie kół azotem

przechowujemy koła klientów wyważanie kół motocyklowych wyważanie kół techniką laserową prostowanie felg aluminiowych

Mochów k. Głogówka, tel. 774373682, tel. kom. 606496308

Mochów k. Głogówka, tel. 774373682, tel. kom. 606496308

sprzedaż opon i felg nowych i używanych montaż i wyważanie kół

montaż kół ciężarowych i rolniczych pompowanie kół azotem

przechowujemy koła klientów wyważanie kół motocyklowych wyważanie kół techniką laserową prostowanie felg aluminiowych

NOWOŚĆ! MINIMALIZACJA WYWAŻENIA NOWOŚĆ! MINIMALIZACJA WYWAŻENIA

Kwiaciarnia Flora-Decor

Adriana Rum Wróblin 1 48-250 Głogówek

tel. 692 135 035 - Florystyka ślubna

- Wystrój Kościołów - Aranżacje kwiatowe - Stroiki

- Palmy - Wieńce

(5)

Do sprzedaży budynek wolnostojący „PAŁAC” - 2 kondygnacyjny i częściowo podpiwni- czony, nakryty dachami o niewielkim spadku. Dominantą obiektu jest kwadratowa pię- ciokondygnacyjna wieża nakryta płaskim dachem. Budynek posiada: 15 pokoi o pow. ok 830m.kw , bez obciążeń hipotecznych, położony w ładnej spokojnej okolicy w zacisznym miejscu, posiadający własny park krajobrazowy. Istniejący” PAŁAC” został zbudowany na początku XIX wieku w stylu klasycystycznym w formie tzw. włoskiej willi. W budynku mieściły sie biura RSP, przedszkole oraz świetlica, obecnie obiekt jest nieużytkowany. W piwnicy znajduje się 5 pomieszczeń które mogą spełniać wiele funkcji. Wcześniej wyko- rzystane były jako kuchnia, stołówka pracownicza oraz kawiarnia.

ul. Spółdzielcza 16, Twardawa, gmina Głogówek, powiat prudnicki Dworek o powierzchni 830m², 15 pokoi, wybudowany w 1920 roku

Działka 4992m²

Budynek z poddaszem użytkowym, w stanie do remontu Balkon, piwnica, ogrzewanie węglowe Materiał budowy: cegła, dach: blacha, okna stare drewniane

Dojazd: asfalt, ogrodzenie: metalowe Media: woda, szambo, prąd

(6)

STELLA PELKA

Specjalistyczna Prywatna Praktyka Lekarska Specjalista chorób wewnętrznych

KARDIOLOG

Przyjmuje w środy

Przychodnia NZOZ Zdrowie, Głogówek, ul. Targowa 6, Rejestracja tel. 501 091 242

Echo serca, holter EKG, holter ciśnieniowy, test wysiłkowy

SPRZEDAŻ

WYROBÓW HUTNICZYCH

RZEPCZE 17 48-250 GŁOGÓWEK

TEL. 508 36 89 38

Miłowice 19, k. Białej

MIEJSCE NA TWOJĄ

REKLAMĘ

MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ

Usługi transportowe

Tel. 609 718 426. MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ

OGŁOSZENIE

Informujemy mieszkańców Głogówka, że w dniu 19.05.2018 r. w godz. 8.00-15.00 w Głogówku ul. Dworco- wa (plac PKP), będzie możliwość dowiezienia we własnym zakresie odpadów wielkogabarytowych z terenu Miasta i Gminy Głogówek.

Referat Gospodarki Nieruchomościami, Lokalami, Rolnictwa i Ochrony Środowiska

Telefon kontaktowy 774069923.

Festiwal mitów – SP nr 1 w Głogówku

(7)

Ogłoszenie

Lekarz dentysta Marianna Kubiczek przyjmuje w poniedziałki, środy i piątki

od 15.00 do 16.00

w prywatnym gabinecie dentystycznym w Głogówku przy ul. Powstańców 21.

Przypadki bólowe także w innych dniach i godzinach. Tel. 77 4372960.

UWAGA!

Na wszelkie materiały czekamy do 5-go każdego miesiąca. Prosimy jednak o wcześniejsze zgłoszenie artykułów do redaktor naczelnej celem uzgodnienia szczegółów.

Redakcja

WAŻNE TELEFONY

Straż pożarna ...998 OSP w Głogówku ...77 4373 666 OSP Racławice Śl. ...667 496 539 Policja ...997 Komisariat Policji

w Głogówku ... 77 40 69 997 z tel. komórkowych ...112 Pogotowie ...999 Falk ... 77 43 73 368 PRZYCHODNIE POSIADAJĄCE KONTRAKT Z NFZ:

„Zdrowie” ... 77 43 73 252

„Optima” ... 77 43 62 666 AŁ-MED NIEPUBLICZNY ZOZ (KONTRAKT Z NFZ)

A. Łuszpaj ... 77 43 73 583

Sebastian Stankala SPECJALISTA KARDIOLOG

SPECJALISTA CHORÓB WEWNĘTRZNYCH

PRYWATNA

PRAKTYKA LEKARSKA Głogówek, Dworcowa 23a

Mini-Klinika PRZYJĘCIA poniedziałek od 15.00

czwartek 9.00 -12.00 REJESTRACJA TELEFONICZNA:

503 333 982 ZAKRES BADAŃ:  

Echokardiografia EKG Test wysiłkowy

Holter EKG Holter RR

Radosne

wydarzenia

W marcu związek małżeński zawarli:

2 marca - Karolina Praniewicz i Tomasz Woźniak – oboje z Głogówka.

W marcu na świat przyszli:

Bianka Kariona, Filip Stanisław, Zuzanna Maria, Anna Róża, Karolina Joanna, Wojciech, Filip Dawid, Anika Maria, Zuzanna Anna, Aleksandra.

Przygotowała: DK

Modernizacja drogi gminnej Tomice – Góreczno

Modernizacja drogi gminnej Tomice – Góreczno obejmuje:

- remont istniejącej nawierzchni bitumicznej – nowy dywanik na długości 2,310mb 11.630 m

2

- remont zjazdów z kostki brukowej -783 m

2

- remont przepustów o dł.456mb

- odtworzenie rowów przydrożnych -1.364 m

2

Ponadto w miejscowości Tomice zostanie wykonany również chodnik na dro- dze gminnej ok.70mb.

W postępowaniu zamówień publicznych zostały złożone 3 oferty .Najkorzyst-

niejszą ofertę złożyła firma Grunt – Usługi Drogowe Jacek Toborek z Głubczyc

na kwotę 848.865,15 zł.

(8)

Odeszli:

2 marca Elżbieta Tatusz z Głogówka, lat 81 8 marca Bernard Hajduk z Mochowa, lat 82 8 marca Erich Torka z Głogówka, lat 79 11 marca Lucjan Rykowski z Głogówka, lat 17 13 marca Aniela Hucz z Głogówka, lat 97 13 marca Edeltraud Rehbein z Głogówka, lat 73 14 marca Bernard Kopka z Błażejowic Dolnych, lat 65 17 marca Adelajda Pietruszka z Błażejowic Dolnych, lat 81 17 marca Zofia Krzanowska z Racławic Śląskich, lat 86 19 marca Józefa Wawryk z Kazimierza, lat 71

20 marca Agnieszka Koszyk z Błażejowic Dolnych, lat 79 21 marca Matylda Nandzik z Wróblina, lat 87

21 marca Jan Szymański z Głogówka, lat 84 24 marca Henryk Bochen z Rzepcza, lat 64 25 marca Alojzy Golczyk z Głogówka, lat 82 26 marca Janina Rawska z Racławic Śląskich, lat 85 28 marca Alfred Mazurek z Racławic Śląskich, lat 83 29 marca Zdzisław Olszaniecki z Racławic Śląskich, lat 62 29 marca Gerhard Szarla z Twardawy, lat 88

30 marca Bronisława Dziedzic z Głogówka, lat 86 30 marca Józef Dąbrowski z Głogówka, lat 65

Przygotowała: DK

Serdeczne podziękowanie dla pracowników ZOL w Głogówku – lekarzom, paniom rehabilitantkom,

opiekunkom medycznym i salowym.

Dziękujemy za długoletnią opiekę i okazane serce Śp. Bernardowi Kopka

wdzięczna najbliższa rodzina

Serdecznie podziękowanie dla Doktora Henryka Greka za fachową pomoc i okazane serce,

Ks. Proboszczowi - za odprawienie Mszy św., wszystkim sąsiadom i przyjaciołom - za liczny udział w ceremonii pogrzebowej

Śp. Ericha Torka

składa żona i synowie z rodzinami

SCHOLA ŚDM NAGRODZONA

Miło nam poinformować, że 7 kwietnia, podczas Głub- czyckich Spotkań Chóralnych „Silesia Cantat”, schola Światło Dla Młodych zdobyła nagrodę specjalną Głub- czyckiego Aniołka. Schola ŚDM działa przy Parafii pw. św.

Bartłomieja Apostoła w Głogówku. Gratulujemy!

M

Całej rodzinie

składamy wyrazy współczucia i głębokiego żalu z powodu śmierci

Śp. Jana Szymańskiego Burmistrz Głogówka i Pracownicy UM

oraz Dyrektor i Pracownicy MGOK

Procesja mężczyzn na cmentarz

W Wielki Piątek, jak co roku, głogówczanie wyru- szyli na procesję mężczyzn. Nieśli oni figurę Pana Je- zusa upadającego pod krzyżem. Z modlitwą na ustach podążali na cmentarz. W procesji uczestniczył Arcy- biskup Alfons Nossol. Tradycyjna procesja mężczyzn jest jedną z najstarszych i najistotniejszych procesji w roku liturgicznym i za każdym razem uczestniczy w niej coraz więcej wiernych. Jest to swoiste świadec- two wiary jej uczestników. Z cmentarza mężczyźni udali się do kościoła parafialnego, aby uczestniczyć w Liturgii Męki Pańskiej.

MWR

Całej rodzinie składamy wyrazy współczucia i głębokiego żalu z powodu śmierci

Śp. Alojzego Golczyk Burmistrz Głogówka i Pracownicy UM

(9)

W marcu br. została podjęta uchwała dotycząca podziału Gminy Głogówek na okręgi wyborcze oraz stałe obwody do głosowania /czyli lokale wyborcze/.

Przepisy Kodeksu wyborczego, określają szczególną ochronę dla jednostki pomocniczej gminy tj. SOŁECTWA, przy dokonywaniu po- działu na okręgi wyborcze gminy, co potwierdził Naczelny Sąd Admi- nistracyjny w wyroku z dnia 11.10.2017 r.

Stanowisko NSA zakazuje, m.in.: łączenia sołectwa z częścią innego sołectwa, sołectwa miejskiego z sołectwem wiejskim, sołectwa miejskiego z częścią miasta. Dlatego nastąpiły zmiany w okręgach wy- borczych w mieście ze względu na fakt, iż miasto posiada 3 sołectwa.

I tak:

Sołectwo Winiary, stanowi odrębny okręg, jak również Sołectwo Ora- cze wraz z Sołectwem Głogowiec również odrębny. Granice sołectw w mieście, w przypadku kilku ulic, dzielą ulice np. na część parzystą lub część nieparzystą. Dotyczy to np. ul. Kościuszki, Piastowskiej, Dworco- wej, Marii Konopnickiej. Nie uzyskaliśmy zgody od Komisarza Wybor- czego na połączenie podzielonych ulic i ujęcie ich w jednym okręgu.

W związku z powyższym uległy zmianie granice pozostałych okręgów wyborczych w mieście.

Okręgi wyborcze w Gminie Głogówek liczą od ok. 700 – 1000 miesz- kańców. Jeden z okręgów Rzepcze-Kierpień liczył ok. 560 mieszkańców, dlatego zgodnie z sugestią Komisarza Wyborczego, celem wyrównania szans wszystkich kandydatów na radnych, został powiększony, dlatego z okręgu liczącego ponad 1000 mieszkańców, miejscowość Błażejowi- ce Dolne oraz Leśnik zostały przyłączone do najmniejszego okręgu w gminie.

ZMIANA OKRĘGÓW WYBORCZYCH

Wszystkie zmiany zgodnie z ustawą konsultowane były z Komisarzem Wyborczym w Opolu, również nanoszone były zmiany, na które zwra- cał uwagę Komisarz Wyborczy.

Podsumowując, zgodnie z w/cyt ustawą oraz wyrokiem NSA w Gminie Głogówek:

1. Wyodrębniony został okręg - Sołectwo Winiary.

2. Wyodrębniony został okręg obejmujący Sołectwa Oracze i Głogo- wiec.

3. Pomniejszony został okręg nr 9, który obecnie obejmuje Sołectwa Dzierżysławice i Mochów.

4. Powiększony został okręg nr 11, który obecnie obejmuje Sołectwa Błażejowice Dolne, Kierpień, Leśnik, Rzepcze.

5. Powiększony został okręg nr 14, który obecnie obejmuje sołectwa Chudoba, Nowe Kotkowice, Stare Kotkowice i Wróblin. Zmiana ta związana jest z zakazem łączenia sołectwa wiejskiego z miejskim /Chu- doba i Nowe Kotkowice należały do okręgu miejskiego/.

Jednocześnie informuję, iż wszyscy mieszkańcy będą na bieżąco informowani, m.in. o stałych obwodach i okręgach zgodnie z KA- LENDARZEM WYBORCZYM i wytycznymi Państwowej Komisji Wyborczej.

Uchwały Rady Miejskiej w Głogówku w sprawie podziału Gminy na okręgi wyborcze, ustalenia ich granic, numerów oraz liczby radnych wybieranych w każdym okręgu oraz w sprawie podziału Gminy Gło- gówek na stałe obwody głosowania, ustalenia ich numerów, granic oraz siedzib obwodowych komisji wyborczych dostępne są w Biuletynie In- formacji Publicznej w zakładce Rada Miejska – Uchwały Rady Miej- skiej oraz na tablicy ogłoszeń przed budynkiem ratusza.

Na Sesji Rady Miejskiej w Głogówku w dniu 29 marca 2018r. została podjęta uchwała w sprawie zmian budżetu na 2018 rok oraz zmiana uchwały Wieloletniej Prognozy Fi- nansowej Gminy Głogówek na lata 2018-2021. Uchwały te wprowadzają również do realizacji nowe zadania inwesty- cyjne istotne dla wspólnoty lokalnej – mieszkańców gminy, a na które gmina pozyskała także środki unijne.

Kolejny raz radni tzw. opozycji Pelka Marek, Zgorzelska Róża i tradycyjnie Bujak Piotr nie głosowali za inwestycja- mi:- adaptacja budynku szpitala na cele Senior +, na które gmi- na pozyskała dotację celową w ramach programów finan- sowanych z udziałem środków europejskich – RPO WO na lata 2014-2020 w wysokości 1.005.854,-zł. oraz dotację celo- wą otrzymaną z budżetu państwa w wysokości 154.746,-zł.

łącznie 1.160.600,-zł

- modernizację dróg gminnych – nowe dywaniki bitumiczne na terenach wiejskich i w Głogówku na kwotę 700.000,-zł.

W wyniku postepowania zamówień publicznych najkorzyst- niejszą ofertę złożyło Przedsiębiorstwo Robót Drogowych i Mostowych Głubczyce Adrian Bąk

- Głogówek ul. Jana Kazimierza 728,50 m2

Nie, nie, nie...

- Głogówek ul. Kąpielowa 2.350 m2 - Głogówek ul .Polna 550 m2 - Głogówek ul. Fabryczna 715 m2 - Głogówek ul.Damrota-2.280 m2

- droga gminna do miejscowości Sysów -1.281 m2 - droga gminna do Chudoby-5.120 m2

- droga gminna w Leśniku-842 m2

- droga gminna w Racławicach Śl. ul. Kolejowa 1.026 m2 - droga gminna w Biedrzychowicach-do punktu skupu -1.950 m2

- droga gminna w Dzierżysławicach do przystani kajako- wej-552 m2

- budowa Punku Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunal- nych w Racławicach Śląskich, na które gmina pozyskała środki unijne z RPO WO na lata 2014-2020 w wysokości 999.980,-zł

- termomodernizacji Szkoły Podstawowej w Biedrzychowi- cach, gdzie gmina również otrzymała dofinansowanie zada- nia w RPO WO na lata 2014-2020 w wysokości 499.907,-zł Niezrozumiałym jest, że Radni nie popierają nawet za- dań realizowanych w ich miejscach zamieszkania a zarazem w okręgach wyborczych.

Burmistrz Głogówka Andrzej Kałamarz

(10)

Z okazji 20-lecia samorządności i Dnia Sołtysa Marszałek Województwa Opolskiego zorganizował uroczystą galę, podczas której świętowano  Opolski Dzień Sołtysa. Uroczystości odbyły się 19 marca br. w Filharmonii Opolskiej.  Z tej okazji Marszałek Województwa wręczył pamiątkowe grafiki  74 najstarszym stażem sołtysom Opolszczyzny. Z gminy Głogówek nominowanych zo- stało 5 sołtysów: Norbert Kolesko, Irena Lesiak, Piotr Mika, Hen-

Świętowano Dzień Sołtysa

ryk Nosol, Mariusz Wdowikowski.  Na gali  obecnych było trzech sołtysów. Wyróżnienie od Marszałka Województwa Andrzeja Buły otrzymał sołtys Mionowa Henryk Nosol,  który tę funkcję pełni od 1995r. Sołtysi, którzy obecni byli na uroczystości, otrzymali od Burmistrza Głogówka bony upominkowe. Gratulujemy nominowa- nym oraz życzymy dalszej satysfakcji oraz  wytrwałości w pracy na rzecz społeczności lokalnej oraz sołectwa.

Letnia rehabilitacja dzieci ubezpieczonych rolników w KRUS

W okresie wakacji 2018 roku wzorem ubiegłych lat Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego zorganizuje turnusy rehabilita- cyjne dla dzieci ubezpieczonych rolników na których wypoczynek będzie połączony z pro- gramem rehabilitacji leczniczej w zakresie chorób układu oddechowego oraz chorób układu ruchu.

Oddział Regionalny KRUS w Opolu skie- ruje dzieci wymagające rehabilitacji w zakre- sie chorób układu oddechowego do Centrum Rehabilitacji Rolników KRUS w Szklar- skiej Porębie w terminie od 30.06.2018r. do 20.07.2018r. – 13 miejsc, natomiast w zakresie wad postawy i chorób układu ruchu do Cen- trum Rehabilitacji Rolników KRUS w Jedlcu w terminie od 09.07.2018r. do 29.07.2018r.

– 14 miejsc.

Zasady kierowania i kwalifikowania dzieci na turnusy rehabilitacyjne:

1. przynajmniej jedno z rodziców (prawnych opiekunów) podlega ubezpieczeniu społecz- nemu rolników z mocy ustawy. Jeżeli rolnik ubezpieczony jest na wniosek w pełnym za- kresie – ubezpieczenie powinno trwać nie- przerwanie co najmniej rok;

2. wiek- z turnusów rehabilitacyjnych mogą skorzystać dzieci urodzone w latach 2003 – 2011 (7-15 lat);

3. podstawą skierowania jest wniosek o skie- rowanie na rehabilitację leczniczą wystawiony przez lekarza podstawowej opieki zdrowotnej lub lekarza specjalistę, w leczeniu którego po- zostaje dziecko. W przypadku stałej opieki le- karza specjalisty, do wniosku należy dołączyć zaświadczenie o braku przeciwwskazań do podjęcia rehabilitacji leczniczej.

Wzór wniosku dostępny jest na stornie inter- netowej KRUS www.krus.gov.pl;

Do wniosku powinna zostać dołączona wy- pełniona dodatkowa informacja o stanie zdrowia dziecka jak i oświadczenie rodzica\

opiekuna prawnego zawierająca m.in. zgodę na przetwarzanie danych osobowych

4. dzieci do skierowania na turnus rehabili- tacyjny we wskazanym zakładzie rehabilita- cji leczniczej kwalifikuje Lekarz Regionalny Inspektor OR na podstawie przedstawionego wniosku.

5. pierwszeństwo w skierowaniu na turnusy rehabilitacyjne mają dzieci posiadające orze- czenie o niepełnosprawności.

Ostatecznego zatwierdzenia listy dzieci kierowanych na rehabilitację w ramach przy- znanego limitu dokonuje Dyrektor Oddziału Regionalnego KRUS.

Dzieci uczestniczące w turnusach reha- bilitacyjnych ubezpieczone są od następstw nieszczęśliwych wypadków na podstawie umowy zawartej z Pocztowym Towarzystwem Ubezpieczeń Wzajemnych. Obecna umo- wa obowiązuje w okresie od 14.10.2017r. do 13.10.2018r. i jest finansowana przez Fundusz Składkowy Ubezpieczenia Społecznego Rol- ników.

Zachęcam wszystkich rolników do korzystania z rehabilitacji w CRR KRUS.

Oferta nasza jest skierowana przede wszystkim do osób zagrożonych długotrwałą nie- zdolnością do pracy w rolnictwie, przebywających na długoterminowych zwolnieniach lekarskich lub na rentach okresowych, przyznanych z powodu wypadków lub przedłuża- jącej się choroby.

Czekamy na państwa zgłoszenia i gorąco zachęcamy do korzystania z bogatej oferty na- szych ośrodków oraz szerokiej gamy turnusów rehabilitacyjnych dostępnych przez cały

rok. Lech Waloszczyk

Dyrektor Oddziału Regionalnego KRUS w Opolu Kompletne wnioski należy przekazywać do Oddziału Regionalnego /podległej Placów- ki Terenowej KRUS w nieprzekraczalnym ter- minie do dnia 04 maja 2018r.

Wszelkich dodatkowych informacji udzielają pracownicy Placówek Terenowych i Oddziału Regionalnego KRUS w Opolu.

Materiał opracowała: Joanna Sendyka Inspektor Samodzielnego Referatu Prewencji, Rehabilitacji i Orzecznictwa

Lekarskiego OR KRUS w Opolu

Centrum Rehabilitacji Rolników w Szklarskiej Porębie

Centrum Rehabilitacji Rolników w Jedlcu Centrum Rehabilitacji Rolników w Horyńcu Zdrój

(11)

W czwartą niedzielę po Wielkanocy (Cantate), miała miejsce procesja na Gli- nianą Górkę, organizowana od stuleci jako wielka uroczystość. Kiedy cesarz Ferdy- nand II 9. kwietnia 1629 roku w swoim statucie religijnym zatwierdził jedność wiary w Głogówku, ustalił również porzą- dek procesji na Glinianą Górkę. W statucie tym jest dokładnie opisane, kto i gdzie ma w procesji iść i jakie należy nieść chorą- gwie, świece, ozdoby itp.. Zatwierdzono nawet, jakie ubrania powinny mieć po- szczególne grupy, wystrój domów i wiele jeszcze innych rzeczy.

Po wojnie procesja udawała się naj- pierw do bardzo zniszczonego kościółka.

Mszę świętą odprawiano przed obiektem.

W latach pięćdziesiątych kościół, przy pomocy ludności, znowu został odno- wiony. Do lat siedemdziesiątych proce- sję tę organizowano co roku, zgodnie z tradycją. Potem, do roku 1989, organi- zowanie procesji zostało zabronione ze względu na „techniczne utrudnienia w ruchu”. W tym czasie na Glinianej Górce odprawiano tylko Mszę świętą, na którą wierni udawali się piechotą, na rowerach, bryczkami albo samochodami.

Szczególnie emocjonujące było za- wsze dla nas chłopców, kto poniesie cho- rągwie. Do dużych chorągwi z prezbite- rium byli dopuszczani tylko ci o mocnej posturze. Raz miałem i ja zaszczyt (czy raczej męczarnię) nieść w procesji na Glinianą Górkę małą, zieloną chorągiew przy silnym wietrze. Po wojnie już nie używano olbrzymich chorągwi brackich lub stowarzyszeń.

Ten dla procesji na Glinianą Górkę ustalony i przez całe stulecia utrzymy- wany porządek, przyjęto pewnie też dla Procesji Bożego Ciała. Kilka dni przed procesją podano w gazetach na nowo po- rządek procesji i proszono o posłuszeń- stwo względem osób upominających o porządek.

Stacje Bożego Ciała przez lata ulegały zmianie. Dawniej procesja szła do środ- kowego podwórza zamkowego, gdzie zbudowano trzy ołtarze. Stamtąd droga prowadziła przez obecną ulicę Kościusz- ki, Mickiewicza do czwartego ołtarza, zbudowanego na rynku. W niedzielę, po Bożym Ciele, miała miejsce druga pro- cesja, która szła wokół rynku, na którym zbudowano cztery ołtarze. W latach po-

Procesje na Glinianą Górkę, Bożego Ciała i inne

wojennych ołtarze usytuowane były na rynku przed domem Sebastiniego, przy ulicy Zamkowej u wejścia do zamku, przed domem sierot pod Aniołem Stró- żem i na rynku, przed fotografem Czau- nerem. Procesje Bożego Ciała kończyły się zawsze pochwalnym hymnem ambro- zjańskim „Te Deum laudamus” w kościele parafialnym.

Specjalną wzmiankę w kronice para- fialnej otrzymała procesja Bożego Ciała z roku 1951. „Uroczystości Bożego ciała w 1951 roku. Podczas publicznej procesji Bożego Ciała dnia 4 maja b. r. Radiowęzeł w Głogówku zaczął nadawać przez głośnik wystawiony z okna pieśni świeckie. Nada- wanie przez głośnik rozpoczęto, gdy pro- cesja zbliżała się do III ołtarza, który stał na ulicy, przy której mieścił się Radiowę- zeł. Podczas śpiewania Ewangelii przy III ołtarzu przerwano nadawanie, ale skoro ruszyła procesja zaczęto znowu nadawać.

Procesja przechodziła tuż obok głośnika, tak, że śpiew religijny mieszał się z pieśnią i muzyką świecką. Robiło to bardzo przy- kre wrażenie. Mając na uwadze uroczystą chwilę Wiary Katolickiej i uważając to za pogwałcenie dekretu o wolności sumienia, oraz pogwałcenie naszych uczuć religij- nych – ks. proboszcz prowadzący procesję – zatrzymał ja i wysłał ludzi do Radiowę- zła z prośba o wyłączenie głośnika. Trwało to około 10 min. zanim wyłączono głośnik.

Przy III ołtarzu ks. proboszcz zarządził

publiczne modły przebłagalne za zniewagę jakiej doznał P. Jezus na ulicach naszego miasta. Widząc wielkie oburzenie społe- czeństwa katolickiego ogłosił ks. proboszcz, że powyższą sprawę skieruje do wyższych władz administracyjnych i do komisji Epi- skopatu Polskiego. Podczas procesji jedno auto usiłowało …..” Radiowęzeł mieścił się w ówczesnym Domie Kultury, dziś Głogowiance.

W latach powojennych procesje ku czci świętej Kandydy i procesja miesz- kańców Prudnika poszły w zapomnienie.

Stawianie krzyży w poniedziałek, w drugi dzień Zielonych Świąt i procesje błagalne do Olszynki i do Kaplicy Dalnej były nie tylko sprawą rolników. W zależności od sytuacji pogodowej modlono się albo o słońce, albo o deszcz. Nie wiem, czy świę- ty Piotr kazał potem słońcu świecić, ale dobrze przypominam sobie pewną pro- cesję do Kaplicy Dalnej. Zaledwie prze- brzmiała ostatnia pieśń, gdy otwarły się wierzeje niebieskie „lało jak z konwi”, nie pozostawiając na ludziach nawet suchej nitki. Można powiedzieć, że tak skutecz- ne były modły mieszkańców Głogówka.

Procesje wokół kościoła, lub wewnątrz kościoła, w zależności od pogody, odby- wały się przy wielu innych okazjach., na przykład podczas nabożeństw maryjnych i w czasie adwentu, podczas rorat.

Günter Hauptstock

(12)

W piątek, 16 marca w głogóweckim Ratuszu odbyło się corocz- ne spotkanie z sołtysami. W spotkaniu uczestniczyli Burmistrz Gło- gówka Andrzej Kałamarz, Przewodniczący Rady Miejskiej w Gło- gówku Mieczysław Hołówko, Z-ca Burmistrza Barbara Wróbel, Sekretarz Gminy Anna Barysz, Skarbnik Gminy Ilona Hudaszek oraz sołtysi z gminy Głogówek. Burmistrz Głogówka, w imieniu Po- seł Katarzyny Czochary i swoim, złożył wszystkim sołtysom życze- nia z okazji niedawno obchodzonego Dnia Sołtysa. Pani Poseł wy- słała życzenia wszystkim sołtysom także droga mailową. Burmistrz wręczył każdemu z sołtysów drobny upominek – pióro i długopis z logo gminy. Był także ciepły poczęstunek.

W dalszej części spotkania przedstawiono zmiany w okręgach wyborczych. Burmistrz poinformował także sołtysów, że tegorocz- ne dożynki gminne będą odbywać się w Tomicach. Organizacją zaj- mą się trzy sołectwa: Tomice, Góreczno i Cieszniów.

Spotkanie z sołtysami

XLIV SESJA RADY MIEJSKIEJ W GŁOGÓWKU

XLIV sesja Rady Miejskiej w Głogówku odbyła się 27   marca 2018 r. Otwarcia i przeprowadzenia dokonał Prze- wodniczący RM M. Hołówko.

Podczas sesji przyjęto:

• sprawozdanie z funkcjonowania gminnej gazety „Życie Gło- gówka”.

• koncepcję Gminy w temacie realizacji gospodarki wodno-ście- kowej.

Przegłosowano uchwały:

a) w sprawie zmiany budżetu Gminy Głogówek na 2018 rok, b) w sprawie zmiany wieloletniej prognozy finansowej Gminy Głogówek na lata 2018 -2021,

c) w sprawie udzielenia dotacji Prudnickiemu Centrum Me- dycznemu S. A. w Prudniku na zakup krzesła kardiologicznego, d) w sprawie zaciągnięcia długoterminowej pożyczki w Woje- wódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu,

e) zmieniająca uchwałę nr VII/30/2015 z dnia 31 marca 2015 r.

w sprawie zasad udzielania dotacji i rozmiaru zniżek tygodnio- wego, obowiązkowego wymiaru godzin zajęć nauczycielom, którym powierzono stanowisko kierownicze oraz w sprawie określenia tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć niektórych nauczycieli, obowiązujących w przedszkolach i szko- łach prowadzonych przez Gminę Głogówek,

f) zmieniająca uchwałę Nr X/50/2015 Rady Miejskiej w Głogów- ku z dnia 7 lipca 2015 r. w sprawie określenia dla nauczycieli

szkół i przedszkoli prowadzonych przez Gminę Głogówek regu- laminu ustalającego wysokość stawek dodatku motywacyjnego, funkcyjnego, mieszkaniowego, za warunki pracy oraz szczegóło- we warunki przyznawania tych dodatków, szczegółowy sposób obliczania wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe oraz za godziny doraźnych zastępstw,

g) w sprawie określenia Programu opieki nad zwierzętami bez- domnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie gminy Głogówek w 2018 roku,

h) w sprawie wyrażenia zgody na odstąpienie od obowiązku przetargowego na zawarcie umowy dzierżawy na okres pięciu lat dla nieruchomości stanowiących własność Gminy Głogówek, będących już wcześniej przedmiotem dzierżawy na okres trzech lat,

i) w sprawie podziału Gminy Głogówek na okręgi wyborcze, ustalenia ich granic, numerów oraz liczby radnych wybieranych w każdym okręgu,

j) w sprawie podziału Gminy Głogówek na stałe obwody głoso- wania, ustalenia ich numerów, granic oraz siedzib obwodowych komisji wyborczych,

k) w sprawie udzielenia pomocy finansowej dla powiatu prud- nickiego,

l) w sprawie przystąpienia do opracowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru we wsi Twarda- wa, Gmina Głogówek.

Od redakcji:

Pełny protokół z sesji znajduje się w BIP-ie UM w Głogówku.

(13)

- Napisałaś książkę o smokach, które kupiły Kraków. Tak można by jednym zdaniem opisać „Szał Vandy”. Zaczęłaś ją pisać w wie- ku siedemnastu lat?...

- Zaczęłam pisać, kiedy mia- łam trzynaście lat. Oczywiście, nie od razu miałam wizję, nie od razu dokładnie wiedziałam, jak napiszę tę powieść. W wieku trzynastu lat postanowiłam, że napiszę książ- kę i  zdecydowałam, jaki będzie temat. Napisałam wtedy prolog, który jest w książce do dziś. Zo- stał zredagowany pod względem językowym, ale koncept pozo- stał. Wtedy chodziłam do gimna- zjum, do pierwszej klasy. Pisałam w weekendy, powstawały pierwsze szkice. W pierwszej klasie liceum zdecydowałam, że trzeba bardziej się temu poświęcić, miałam wte-

Opowieść powinna nieść nadzieję

Wywiad z Martą Kurek, autorką książki „Szał Vandy”

dy piętnaście lat. Podczas wakacji dzień w dzień pisałam, aż napisa- łam pierwszą, kompletną wersję książki. Oczywiście, było to two- rzone czcionką - szesnastką, żeby się nie dołować, żeby nie było wrażenia, że jest tak mało tekstu.

Byłam z niego niezadowolona.

Uznałam, że trzeba go przekształ- cić, że to wersja ciągle niepełna.

Zabrałam się więc za przekształca- nie. Powstała kolejna wersja, pisa- na już inną czcionką, dwunastką.

Miała zdecydowanie więcej stron, bo aż czterysta. Trafiła nawet do wydawnictwa „Znak”, które mia- ło ją wydać. Niestety, nie wyszło.

Zmienił się zarząd i mimo, że to na początku miał być dla wydawnic- twa główny projekt, to zmieniono zdanie i wycofano się z wydania mojej książki. Pani redaktor, któ- ra „Szał Vandy” miała redagować, odeszła z wydawnictwa i pomysł po prostu padł. Najpierw był to dla mnie szok, ale później uznałam, że nie ma co rozpaczać. Książka jest dobra i uważałam, że warto się dalej nią zajmować. Po matu- rze, kiedy miałam długie wakacje, usiadłam jeszcze raz nad tą, już właściwie gotową, książką i jesz- cze raz ją przepisałam, uzupełni- łam. Nabrała wtedy dojrzałego charakteru, bo do linearnej fabuły nastawionej na przygodę, na szyb- ką akcję, dodałam wątki pobocz- ne. Pogłębiłam historię postaci, rozbudowałam opisy. Zostały do- dane inne gatunki smoków i histo- ria ich świata. Książka zrobiła się bardziej trójwymiarowa. Z czte- rystu stron zrobiło się siedemset.

„Szał Vandy”, z książki przezna-

czonej głównie dla młodzieży, stał

się pozycją, w której osoba dorosła

z powodzeniem się odnajdzie. Jest

w niej bardzo dużo obyczajowo-

ści, mimo że to fantastyka. Kładę

też duży nacisk na uczucia boha-

terów. Na to, jak oni odbierają to,

co się dzieje, staram się również

dokładnie pokazać zwyczaje smo-

ków, które miały być w założeniu

ludzkie. Wyposażyłam je w różne

wymyślone przeze mnie technolo-

gie, ale głównie w kulturę, religię,

w kontekst historyczny tego świa-

ta. Dragonus Cracovus, bo tak się

nazywa gatunek moich smoków,

mają swoją historię, obyczaje, swój

język. Moją książkę czyta się bar-

dzo szybko, ale są tam miejsca na

refleksję, można wejść w ten świat

i poczuć go dookoła siebie. I to

jest coś, co ja bardzo lubię w po-

wieściach, za to właśnie cenię „Sto

lat samotności” Marqueza. Jest to

moja ulubiona książka. Jak się ją

czyta, to się jest w tym świecie, on

nas otula. Narracja jest tam boga-

ta, spójna. Coś takiego starałam

się zrobić w swojej książce. Aby

był to świat, do którego wchodzisz,

a tam tak wszystko jest przygoto-

wane - ty tylko czytasz i czujesz

go wokół siebie. I jest on inny niż

to, co dzieje się za oknem. W tej

ostatniej wersji zawarłam mnó-

stwo szczegółów, mnóstwo nazw,

bo chciałam, aby to było bogate,

jak w książkach, które czytam. Jak

się czyta np. „Wojnę i pokój”, czy

inne wielkie powieści rosyjskie, to

jest tam bardzo wiele szczegółów,

wszystko jest dopracowane. Tak

też chciałam zrobić w swojej po-

wieści.

(14)

- Marto, masz 20 lat, a jesteś bardzo dojrzała. Jak się odnajdu- jesz wśród rówieśników?

- Może sprawiam takie wraże- nie, kiedy mówię o swojej książ- ce. Mam jednak wesołą naturę, nie jest dla mnie problemem dogadać się, odnaleźć się w różnym towa- rzystwie. Kiedy byłam młodsza, to różnie bywało. Nie rozumiałam, że ktoś może być inny niż ja. Obiek- tywnie oceniając, jestem trochę inna, niż moi rówieśnicy, inaczej myślę. Dochodzę jednak do wnio- sku, że to, iż jestem nieco inna, nie oznacza, że nie mogę się z nimi dogadywać. To, że jestem inna, daje mi kontekst obserwacyjny tych wszystkich sytuacji, z  któ- rych normalnie bym korzystała, gdybym była pozbawiona swoich oryginalnych cech. Obserwuję i  mam na temat różne refleksje, ale nie przeszkadza mi to doga- dywać się z ludźmi. Połowicznie jestem introwertykiem. Tego nie widać, bo straszne dużo mówię.

Na imprezach jestem w centrum i bawię się dobrze, ale to tylko taka powierzchnia, bo zawsze jak poba- wię się, pogadam, poopowiadam, muszę sobie też posiedzieć w sa- motności i to wszystko przetrawić.

Mam refleksyjną naturę. Lubię też poznawać ciekawych ludzi, lubię, kiedy ktoś opowiada o swoich pa- sjach, czy zna jakieś ciekawostki o świecie.

- Z ciekawostek o Tobie - czyta- łam, że bardzo lubisz też pływać?

- Tak, bardzo lubię pływać i  lubię przebywać tam, gdzie jest woda. Zawsze też, kiedy coś opi- suję, jest rzeka, jezioro, bliskość wody. Fascynuje mnie świat pod- wodny rzeki. Ale też lubię tereny podmokłe. Podobają mi się okoli- ce Racławic i Głogówka. Są tu lasy olchowe, zalane, podmokłe. Bar- dzo lubię takie tereny.

- Mamy piękne okolice, to prawda. Może czasem tego nie

doceniamy, bo się już do nich przyzwyczailiśmy. W dzieciń- stwie często przebywałaś w Ra- cławicach Śląskich, u dziadków…

- Kiedy przyjeżdżałam do dziadków, Marii i Jana Zienkiewi- czów, chodziłam często nad rzekę.

Moja babcia była ostrożną oso- bą i mawiała, że w tej rzece lepiej się nie kąpać. Babcia już, niestety, nie żyje. Ciekawostką jest, że sam pomysł na książkę i prolog, przy- szedł do mnie właśnie w Racławi- cach. Spędziłam tam sporą część dzieciństwa i bardzo miło ten czas wspominam. Nie wyobrażam so- bie, aby co jakiś czas nie przyje- chać do Racławic.

- Twoja mama jest z wykształ- cenia polonistką. To ona pewnie zaszczepiła w Tobie miłość do li- teratury?

- Mama jest polonistką, ale pra- cowała jako dziennikarka. To ona czytała mi pierwsze książki. Wia- domo, kiedy dziecko jest małe, to nie czyta się mu od razu „Wojny i pokoju”. Czytała mi wtedy Brze- chwę, Tuwima i innych dobrych, polskich autorów dla dzieci. Bar- dzo lubiłam słuchać, jak ktoś mi czytał, nawet gazetę. Dlatego też długo nie chciałam sama czytać.

- Jaki kierunek studiujesz?

- Studiuję indologię, ale chcia- łabym zmienić kierunek. Po-

czułam już, że indologia została przeze mnie dostatecznie pozna- na. Preferuję jednak dynamiczne kierunki, które pozwoliłyby mi przebywać z ludźmi. Na indologii to się raczej z ludźmi nie obcuje.

No i oczywiście perspektywa pra- cy po tym kierunku jest wąska. Lu- bię mieć szerokie możliwości, więc chciałabym zmienić kierunek stu- diów na marketing i zarządzanie.

Bardzo mnie interesuje przemysł kreatywny, filmy, oprócz literatury - kultura. Wszystko, gdzie można spełnić się twórczo.

- Jesteś bardzo wszechstron- na i operatywna. Przez internet szukałaś osób chętnych na zakup książki…

-Akcja poszukiwania osób chętnych na zakup książki wraz z gadżetami zakończyła się powo- dzeniem. Książka jest już wydru- kowana. Dostarczam już zamó- wione egzemplarze.

- W książce znajdują się także Twoje rysunki…

- Okładkę zleciłam profesjonal- nemu grafikowi, ale rysunki zrobi- łam sama. Na początku bałam się, może wstydziłam, sama narysować moje smoki. Jednak dwóch ilustra- torów nie potrafiło narysować te nieco inne smoki, więc zrobiłam to sama. Nie umiem specjalnie ry- sować ludzi, ale smoki tak.

- Akcja książki dzieje się w Krakowie, fabuła nawiązuje do legendy o krakowskim smoku.

Czy miasto pomogło Ci w wyda- niu książki?

- Miasto wspiera moją książkę, dokładnie Kraków Miasto Litera- tury Unesco. Fundacja ta zajmuje się promocją projektów kultural- nych. Wspierają mnie też zwią- zane z Krakowem instytucje, np.

czasopismo Miasto Kobiet, radio RMF, Ambasada Krakowian, itd.

Będę nadal szukać nowych part-

nerów, sponsorów. Na porządną

promocję potrzebnych jest wiele

(15)

środków. Kiedy zbierałam pienią- dze na książkę, niepotrzebne były fundusze przeznaczone na rekla- mę. Można i tak, tylko kosztuje to o wiele więcej pracy.

- Jesteś wydawcą swojej książki?

- Tak. Trochę zniechęciło mnie to, jak zostałam potraktowana w „Znaku”. Pomyślałam, że skoro takie dobre wydawnictwo nie jest w stanie zrozumieć, o co mi cho- dzi, to może sama się tym zajmę.

Wiem, że autor często traci kon- trolę nad tym, co dzieje się z jego książką. Autor stworzył książkę i  powinien mieć wpływ na dzia- łania związane z jej wydaniem, promocją, aby nie straciła ona swego pierwotnego znaczenia.

Nie chciałam, aby mój pomysł zo- stał zmieniony. Miałam dokład- ny plan, jak dalej poprowadzić promocję książki. Imponuje mi J. K. Rowling, chociaż nie jestem wielką fanką Harry Pottera. Uwa- żam, ze to fajna książka, ale nie zachwycam się nią. Podziwiam jednak J. K. Rowling jako autorkę i człowieka. Harry Potter osiągnął tak duży sukces, bo trafia w gusta, porusza emocje, jest to atrakcyj- nie opowiedziana baśń w nowych realiach, w oryginalnym świecie.

Książki o Harrym Potterze tak dobrze się sprzedały, bo autorka cały czas nad tym czuwała, nigdy nie pozwoliła sobie zabrać tej wi- zji. Kiedy powstawały filmy, kiedy powstawało cokolwiek związane z Harrym Potterem, Rowling mia- ła swoją wizję i nie dopuściła do tego, aby ktoś ją zmieniał. Miała wpływ na wybór aktorów w filmie, na to, jak to będzie sprzedawane.

- Znasz przepis na książkę, która powinna trafić w gusta czy- telników?

- Żyjemy w świecie, gdzie cią- gle dzieją się tragedie. Od zara- nia dziejów przekazujemy sobie opowieści, żeby się podnieść na duchu. W opowieściach jest siła.

Uniwersalne wzorce, wartości. To nas podnosi na duchu, to daje nam taką siłę na co dzień. Kiedy ludzie jeszcze siedzieli przy ogni- skach, w jaskiniach, opowiadali sobie historie, jak to jeden wo- jownik zabił niedźwiedzia, mimo że zwierzę było od niego większe.

To całej reszcie dodawało odwagi.

Mimo, że odeszliśmy od kultury pierwotnej, mimo że opowieści się zmieniły, to w naszej psychice zachowało się coś takiego, że kie- dy słyszymy, iż bohater nie poddał

się, to taka historia daje nam siłę.

Jeśli ta wartość nie jest zaciemnio- na, w historii jest zawarte podnie- sienie na duchu i pokazanie, że jest o co walczyć, że odwaga i miłość są ważne, i to właśnie przesłanie nas przyciąga. Książki które od- niosły sukces, przekazują prawdę, że warto robić coś, co czasami jest trudne. Wielkie opowieści jeste- śmy zawsze w stanie odnieść do siebie. Każdy w nich znajdzie w tej historii coś, co poruszy, dodaje otuchy. Myślę, że to też jest w mo- jej książce. Otucha. Duch opowie- ści, które były kiedyś. W „Szale Vandy”, mimo całego smoczego anturażu, to jest to właśnie to clue, które jest najważniejsze.

- Trzymam kciuki, aby Twoja książka i jej dalsze tomy, które powstaną, odniosły wielki suk- ces. Czytałam fragmenty książ- ki, z radością przeczytam całą powieść. Już po przeczytaniu fragmentów sądzę, że będzie to wielki przebój na rynku wydaw- niczym.

- Dziękuję i zapraszam do lek- tury „Szału Vandy”!

Małgorzata Wójcicka – Rosińska

Od lewej: Jan Zienkiewicz - dziadek, Oliwia Zienkiewicz - kuzynka, Marta Kurek, Robert Zienkiewicz - wujek.

(16)

W niedzielę, 18 marca w Walcach Związek Śląskich Kobiet Wiejskich zorganizował jubileuszową, dwudziestą Wojewódz- ką Wystawę Stołów Wielkanocnych. W imprezie wzięły udział 22 koła, w tym 4 z gminy Głogówek: koło z Mionowa, Kierpnia, Starych Kotkowic oraz Głogówek-Winiary. Gości powitała prze- wodnicząca ZŚKW - Maria Żmija-Glombik, która była także główną organizatorką tej imprezy. Odwiedzający mieli możliwość skosztowania różnych potraw i wyrobów wielkanocnych, takich jak: żurek, swojskie kiełbasy, chleb czy smalec domowej roboty.

Na stołach można było podziwiać wypieki świąteczne: torty, baby wielkanocne, muffinki, desery, ciasteczka. Panie nie szczędziły

STOŁY WIELKANOCNE

wysiłku, żeby zaprezentować odwiedzającym wykonane przez nie piękne ozdoby świąteczne. Były to: zające z siana czy drewna , wieńce z bukszpanu, gałązek brzozy i mchu, a także kolorowe pisanki czy jajka zdobione wstążkami. Na scenie wystąpiły dzieci i zespoły ludowe , a także gwiazda programu-Toby z Monachium.

Wystawa cieszyła się ogromną popularnością, a suto zastawione stoły świadczyły o gospodarności i wspaniałych pomysłach kobiet, które długo przygotowywały własnoręcznie wykonane wyroby.

Adriana Dominik

W środę, 14 marca w MGOK w Głogówku odbyły się elimi- nacje gminne Ogólnopolskiego Turnieju Wiedzy Pożarniczej

„MŁODZIEŻ ZAPOBIEGA POŻAROM”. W turnieju wzięło udział 24 uczniów.

Jury w składzie: Andrzej Łukasiewicz – przewodniczący, Ewald Kamrad, Szymon Adamów, Anna Barysz, Tomasz Mazur, Paulina Malorna, po dokonaniu oceny prac pisemnych i części ustnej przy- znało miejsca:

I grupa wiekowa (szkoły podstawowe)

1. Paweł Gogała – Szkoła Podstawowa w Szonowie – 5 pkt 2. Barbara Ostarek – Szkoła Podstawowa w Twardawie – 5 pkt 3. Michał Mucha – Szkoła Podstawowa w Szonowie – 4 pkt

„MŁODZIEŻ ZAPOBIEGA POŻAROM”

II grupa wiekowa /gimnazja/

1. Natalia Kowalska – Szkoła Podstawowa w Racławicach Śląskich – 3 pkt

2. Maciej Czulak – Publiczne Gimnazjum nr 1 w Głogówku – 2 pkt 3. Michael Muller – Szkoła Podstawowa w Twardawie – 2 pkt III grupa wiekowa /szkoły ponadgimnazjalne/

1. Michał Karel – Zespół Szkół w Głogówku- 1 pkt 2. Dawid Larysz – Zespół Szkół w Głogówku- 1 pkt 3. Kamil Polak – Zespół Szkół w Głogówku- 1 pkt

Wszyscy otrzymali dyplomy i nagrody oraz zakwalifikowali się do eliminacji powiatowych. Turniej zorganizowali: Urząd Miejski w Głogówku oraz OSP Racławice Śląskie.

(17)

W postępowaniu dotyczącym zamówień publicznych wyłonio- ny został wykonawca na zadanie pn. Przebudowa drogi powiato- wej nr 1209 O Mochów - Racławice Śl. w miejscowości Dzierżysła- wice na długości 994,50 mb w celu poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego i pieszego – etap I. Najkorzystniejszą ofertę złożyła fir- ma Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych Adrian Bąk Głubczyce na kwotę 2.250.000,- zł i gwarancją na 5 lat.

Gmina na własny koszt 65.350,- zł. brutto w 2017 roku wyko- nała dokumentację techniczną na przebudowę wspomnianej dro- gi powiatowej do miejscowości Racławice Śl. W tym roku nastąpi realizacja I etapu inwestycji. Zadanie jest współfinansowane z rzą- dowego Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019 w wysokości 50 % dofinansowania.

Wspólna inwestycja Powiatu Prudnickiego i Gminy Głogówek

Gmina Głogówek w 2018 roku udzieliła dla Powiatu Prudnickie- go pomocy rzeczowej w wysokości 566.000,- zł j. 25%, pozostały wkład w wysokości 25% wniesie Powiat Prudnicki.

Zakres inwestycji obejmuje: remont i budowę kanalizacji desz- czowej w jezdni oraz studni i kanałów deszczowych i rewizyjnych, jednostronną budowę chodnika wraz z wjazdami i krawężnikiem po drugiej stronie drogi, nową nawierzchnię dywanika bitumiczne- go poprzez poszerzenie jezdni do szerokości 5,5 m wraz z remon- tem i wzmocnieniem istniejącej nawierzchni, wykonanie wynie- sienia przejścia dla pieszych w terenie zabudowanym oraz „kocie oczka” w jezdni, budowę zatoki autobusowej wraz z wiatą, montaż dodatkowych punktów oświetlenia ulicznego ,oznakowania, mon- taż zestawu fotowoltaicznego do radaru z wyświetlaczem prędkości.

UWAGA

Informujemy, że od 16 kwietnia zostanie wprowadzona tymczaso- wa organizacja ruchu na czas prowadzenia prac związanych z re- montem Bramy Zamkowej w Głogówku, polegająca na zamknięciu wyjazdu z ulicy Zamkowej.

Podczas realizacji inwestycji zaplanowany będzie objazd ulicami:

Ligonia, Spółdzielcza i Krótka aż do skrzyżowania z ulicą Mickie- wicza.

 Przewidywany termin objazdu od 16.04.2018r. do 15.06.2018r.

Plan objazdu w załączeniu.

Za utrudnienia przepraszamy.

Wymiana źródeł ciepła na ekologiczne

w gminnych placów- kach oświatowych

Gminy Głogówek

Gmina Głogówek przystąpiła do programu wymiany źródeł ciepła na ekologiczne, na które pozyskała dotację w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Go- spodarki Wodnej w Opolu w wysokości 50 % warto- ści inwestycji. W 2017 roku zmodernizowane zostały 3 kotłownie za kwotę ok.161.000,- zł. Kotły węglowo –miałowe zamieniono na koty do spalania eko groszku z podajnikiem w następujących placówkach oświato- wych:

- w Publicznym Przedszkolu w Racławicach Śląskich - w Zespole Szkół w Racławicach Śląskich

- w Publicznym Przedszkolu Nr 4 Oddział w Kierpniu Pozyskana dotacja z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Ochrony Środowiska w Opolu na rok 2018 wynosi 81.667,-zł. Ogłoszono nabór ofert na wymianę kotłów w 4 placówkach oświatowych:

-w Szkole Podstawowej w Szonowie -w Oddziale Przedszkolnym w Szonowie

-w Szkole Podstawowej w Biedrzychowicach budynek 1

-w Oddziale Przedszkolnym w Biedrzychowicach

oraz w ramach zadania Termomodernizacji Szkoły

w  Biedrzychowicach budynek 2 również zostanie za-

montowany kocioł do spalania eko groszku z podajni-

kiem.

(18)

W ubiegłym miesiącu opolskie media informowały o po- bycie w naszym regionie Amerykanów z komórki Departa- mentu Obrony USA, wyspecjalizowanej w poszukiwaniach szczątków zaginionych żołnierzy amerykańskich w czasie II wojny światowej. Mimo że od wojny minęło już tyle lat, cią- gle znajdywane są ciała. Na łamach „Życia Głogówka” pisałem kilkukrotnie o ekshumacjach poległych żołnierzy niemieckich, których co jakiś czas odnajduje się w pojedynczych lub maso- wych miejscach pochówku. Inaczej jest z żołnierzami aliancki- mi, głównie Amerykanami, którzy nie walczyli na ziemi, tylko w powietrzu. Krótko mówiąc, byli pilotami i ginęli na naszym terenie, wskutek zestrzeleń bądź wypadków lotniczych pod koniec II wojny światowej, podczas nalotów na zakłady pali- wowe w Kędzierzynie, Blachowni i Zdzieszowicach. Według konstytucji USA, rząd Stanów Zjednoczonych zobowiązuje się sprowadzić szczątki wszystkich poległych swoich obywa- teli do kraju i pochować w ojczystej ziemi. Nieważne, ile lat minęło od konfliktu zbrojnego, czy innego zdarzenia. Z taka misją przybyli właśnie Amerykanie na Opolszczyznę, poszu- kując śladów poległych lotników 15 Armii Powietrznej Stanów Zjednoczonych. Do Głogówka, niestety, nie przybyli, ale mia- łem możliwość spotkać się w ich imieniu z przedstawicielami Stowarzyszenia Blechhamer - 1944. Prezes Edward Haduch oraz koordynator projektu Strefa Historii i Inspiracji Marcin Kopytko podczas naszej rozmowy, przybliżają fakty z tamte- go okresu i plany na przyszłość. Stowarzyszenie Blechhamer – 1944 zajmuje się głównie elementami wojskowymi czyli tzw.

„śląską bitwą o paliwo” oraz badaniem historii obozów pracy i przemysłowych, w których pracowali jeńcy. Siedzibą stowa- rzyszenia jest Dom Kultury „Lech” w Kędzierzynie Koźlu.

Od czerwca 2016 roku jego członkowie prowadza prace renowacyjne w schronie typu Salzgitter na osiedlu Blachow- nia, gdzie w przyszłości powstanie interaktywno - muzealne miejsce spotkań mieszkańców miasta i turystów. Na terenie Sławięcic znajdował się największy z podobozów Auschwitz Arbeitslager Blechhammer(Judenlager), gdzie znajdowało się

POSZUKIWANIA LOTNIKÓW CIĄGLE TRWAJĄ

istniejące do dziś krematorium. Przypuszcza się, że w obo- zach podległych OHW Blechhammer mogło przebywać do 30 000 więźniów, jeńców wojennych oraz robotników przy- musowych. Członkowie stowarzyszenia dokumentują i szu- kają w archiwach informacji o więźniach obozu i ofiarach, starając się również ustalić miejsca pochówku. Badając losy załóg samolotów z ofensywy 15 Armii Powietrznej USA z drugiej połowy 1944 roku, których losy na zawsze zostały połączone ze Śląskiem, zwrócił się o pomoc do nich Depar- tament Obrony USA. Członkowie opowiadają mi o nalotach, których w sumie było 16 dziennych i 1 nocny. Rozpoczęły się 7 lipca 1944 r. W historiografii znanymi jako „bitwa o che- mię”, związanymi z bombardowaniami zakładów przemysłu chemicznego w okolicach Kędzierzyna, ostatni miał miejsce 26 grudnia tegoż roku. W jednym nalocie brało udział od 200 do 500 bombowców B-17 i B-24 podzielonych na grupy bo- jowe po 26 do 32 samolotów. Każda z maszyn jednorazowo na pokład mogła zabrać 2-3 tony bomb, które były zrzuca- ne na strategiczne obiekty. Przypominają mi się rozmowy ze starszymi mieszkańcami Głogówka, którzy z zachwytem ale i przerażeniem, oglądali przelatujące nad naszym miastem kolumny amerykańskich bombowców mieniących i odbija- jących się w letnio – jesiennym słońcu. Podczas wszystkich nalotów Amerykanie stracili 220 maszyn. Zginęło ponad 500 pilotów, w tym tylko na ziemi opolskiej życie oddało 136 ame- rykańskich żołnierzy, w tym 25 do dzisiaj nie odnaleziono.

Pod Wierzchem 7 sierpnia 1944 roku Liberator B-24, pod- czas powrotu z nalotu na Blachownię został trafiony przez artylerię przeciwlotniczą, następnie dopadły go niemieckie myśliwce i zestrzeliły. Samolot rozpadł się w powietrzu, a jego części spadły na pola pomiędzy wioskami Nowy Browiniec i Wierzch koło Głogówka. Z 10- osobowej załogi 7 osób prze- żyło. Trzech pilotów zostało pochowanych na cmentarzu we Wierzchu, skąd po wojnie zostali ekshumowani przez władze amerykańskie. Podobne zdarzenie miało być może miejsce w okolicach między Nowymi Kotkowicami a Rozkochowem.

Obecnie szukam informacji na ten temat. Może ktoś z czytel- ników coś o tym słyszał lub wie. Chętnie się spotkam i poroz- mawiam.

Dragomir Rudy

(19)

25-26 maja  2018 r. w Domu Kultury w GŁOGÓWKU Odbędzie się podróżnicze święto, na które chcemy

z przyjemnością wszystkich zaprosić

XII Spotkanie Znajomych Podróżników

Głogówecki festiwal podróżniczy zaproponuje nam wiele atrakcji rodem z dalekiego świata.

Główną atrakcją będzie szereg prelekcji wygłoszonych przez znanych, ale i mniej znanych podróżników. Prelegenci zabiorą słuchaczy w eg- zotyczną podróż po najdalszych zakątkach naszej planety. Na pewno usłyszymy barwne opowieści rodem z szalonej Europy, dzikiej Ame- ryki Południowej, upalnej Afryki oraz gościnnej Azji. Prelekcje te będą upiększały barwne slajdy i filmy z odbytych podróży.

Podczas festiwalu można będzie nie tylko wysłuchać ciekawych historii, ale również wziąć udział w koncercie mis tybetańskich oraz warsztatach gry na bębnach afrykańskich a nawet spróbować egzotycznej kuchni.

W tym roku na pewno pojawi się japońskie sushi, południowoamery- kańska yerba mate oraz indyjskie pierożki samosy z tradycyjną herbatą masala chai.

Jak już zadbamy o podniebienia, będziemy mogli podziwiać i również kupić oryginalne afrykańskie i azjatyckie maski, rzeźby, biżuterię oraz elementy garderoby.

Potrzeby naszego ducha zapewnią nam stoiska z książkami podróżni- czymi podpisywanymi przez samych autorów.

Nad całą imprezą unosić się będą wonne kadzidła oraz muzyka świata.

Możemy również spodziewać się wielu konkursów dla uczestników imprezy.

Dla uczestników przewidziano atrakcyjne nagrody.

Na Festiwal „XII Spotkanie Znajomych Podróżników”

jak zwykle wstęp jest wolny!!!

Niech to będzie święto wszystkich ciekawych świata i kochających podróże

ZAPRASZAMY -  PRZYBYWAJCIE!!!

W obecnych dniach trwają ostatnie działania związane z dopracowa- niem szczegółów imprezy. Możecie się więc spodziewać wielu nowych atrakcji, o których wcześniej nie pisaliśmy.

W niedługim czasie będziemy mieć już plakat z szczegółowym progra- mem festiwalu i wtedy z przyjemnością zaprosimy Was jeszcze raz…

Organizatorzy: GRUPA WYPRAWOWA HORYZONT MIEJSKO GMINNY OŚRODEK KULTURY W GŁOGÓWKU Dnia 5 kwietnia br. na stronie Urzędu Mar-

szałkowskiego zostały opublikowane projekty dopuszczone do głosowania. Jednym z nich jest projekt z miasta Głogówka „Wspierajmy się razem!!!” Rehabilitacja dla seniorów, integracja sensoryczna dla dzieci oraz wspomaganie roz- woju niepełnosprawnych. Głównym jego celem jest wspomaganie rozwoju, rehabilitacja i za- chęcenie do aktywności: osób niepełnospraw- nych, dzieci w wieku przedszkolnym, szkolnym i seniorów z powiatu prudnickiego. Kształto- wanie u nich postaw prozdrowotnych, dbałości o swoją sprawność fizyczną poprzez korzysta- nie z nowoczesnych urządzeń usprawniających i multimedialnych, a także edukacja rodziców i  Nauczycieli, dotycząca integracji sensorycz- nej, rehabilitacji oraz wspomagania rozwoju osób, do których adresowany jest projekt.

Zadanie to obejmuje: warsztaty, szkolenia, diagnozę integracji sensorycznej, spotkania inte- gracyjne i pokazy z wykorzystaniem specjalistycz- nego sprzętu, zakupionego dla potrzeb realizacji projektu oraz kursy kwalifikacyjne przeznaczone dla terapeutów. Zakupiony sprzęt zostanie nie- odpłatnie udostępniony grupie osób, do której adresowany jest projekt, w Specjalnym Ośrodku Szkolno – Wychowawczym w Głogówku.

Głosowanie na ten projekt potrwa od 9 do 29 kwietnia br., głosować może każdy miesz- kaniec powiatu bez ograniczenia wiekowego (dzieci i młodzież do lat 16 muszą mieć zgodę rodziców) Głosy oddać można:

- wrzucając kartę do urny w Urzędzie Mar- szałkowskim Województwa Opolskiego lub w  punktach informacyjnych znajdujących się w każdym powiecie,

- elektronicznie na stronie internetowej https://

budzet.opolskie.pl/

- korespondencyjnie na adres urzędu marszał- kowskiego.

Wszelkie dodatkowye informacje dotyczące głosowania uzyskać można w sekretariacie Spe- cjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego w Głogówku, w godzinach od 8.00 do 14.00 lub telefonicznie pod nr 77 437 29 29. Bardzo pro- simy o wsparcie, ponieważ bez Państwa głosów realizacja tego projektu nie dojdzie do skutku.

Osoby zainteresowane serdecznie zapraszamy.

Marszałkowski Budżet

Obywatelski

II edycja

(20)

- Jak narodziła się Pana pasja do mu- zyki?

- Wszystko zaczęło się w mojej rodzinie.

Najpierw brat, który zasiał ziarno, następ- nie rodzice, którzy je pielęgnowali, a teraz

„moja rodzina”, która pozwala mi się reali- zować, choć czasami nie jest to tak łatwe. Z dzieciństwa pamiętam malutki keyboard, który miał parę klawiszy i potrafił grać róż- nymi barwami. Pamiętam również flet pro- sty oraz gitarę. Pamiętam również jak mój brat poświęcał tym instrumentom wiele czasu, grał, śpiewał, było to dla mnie bar- dzo ciekawe, lecz niestety niedostępne, po- nieważ jestem od niego 11 lat młodszy i jak mi tłumaczył, mogłem coś zepsuć. W miarę upływu czasu i dorastania, brat dzielił się ze mną zdobytą wiedzą i udzielał mi wskazó- wek, co i jak robić, aby powstała melodia.

Udawało mi się i podobało, cały czas chcia- łem więcej. Po Pierwszej Komunii Świętej pojawił się w domu prawdziwy keyboard (można było na nim grać dwoma rękami).

Rodzice zapisali mnie również do ogniska muzycznego działającego w Miejsko-Gmin- nym Ośrodku Kultury w Głogówku. Keybo- ard stał w pokoju brata, więc wieczorami, gdy ja już niestety musiałem pójść spać, to brat rozpracowywał nowe melodie, które w ciągu dnia musiał również i mnie na- uczyć. Tak mijał czas, pojawiały się pierw- sze „koncerty”. Organizowane były m.in.

przez dom kultury, pamiętam majówki u franciszkanów, początki żywej szopki czy imprezy okolicznościowe. Pierwsza uro- czystość, na której miałem zaszczyt zagrać, to były urodziny mojego ojca. Pierwszy raz grałem, śpiewałem, a ludzie tańczyli. Było to dla mnie niesamowite uczucie. Nie będę mówić, które to były urodziny mojego taty, ale mogę zdradzić, że miałem wtedy 14 lat i tak to się zaczęło. Później już na poważnie - Państwowa Szkoła Muzyczna I stopnia w Prudniku, Państwowa Szkoła Muzyczna II stopnia w Opolu, które ukończyłem w kla- sie perkusji.

- Dlaczego akurat perkusja?

- Bardzo chciałem grać na saksofonie, ale miałem problemy zdrowotne, przez które nie mogłem spełniać swojego marze- nia, więc padła propozycja gitary, bo była w domu. Próbowałem już czasami na niej grać, lecz pani dyrektor Szkoły Muzycz-

„Moje serce to jest muzyk...”

Wywiad z Marcinem Imiołkiem - nauczycielem muzyki, organistą, prowadzącym chór Loreto, wolontariuszem

w Domu Dziennego Pobytu „Senior +” w Głogówku

nej w Prudniku zaproponowała perkusję.

Zabrzmiało ciekawie. Moja mama była przerażona z racji tego, że przecież miesz- kaliśmy w bloku. Martwiła się, co sąsiedzi powiedzą, gdy będę ćwiczyć. Chciałbym pozdrowić wszystkich sąsiadów z ulicy Spółdzielczej i podziękować za cierpliwość.

Potem okazało się, co to naprawdę znaczy perkusja. To nazwa przedmiotu, na którym uczono gry na marimbie, ksylofonie, wibra- fonie, kotłach, werblu, jak był czas to grało się rozrywkę na tzw. zestawie (czyli perku- sji). Po maturze w Liceum Ogólnokształcą- cym w Głogówku (bo w Państwowej Szkole Muzycznej II stopnia też zdaje się egzamin maturalny) poszedłem na studia peda- gogiczne. Kierunek miał ciekawą nazwę, nieraz muszę powtarzać, gdy ktoś pyta, co studiowałem, a był to kierunek Edukacja Artystyczna w zakresie Sztuki Muzycznej na Uniwersytecie Śląskim. Chodziło o pe- dagogikę muzyczną. Studiując zaocznie, chodziłem jeszcze do Państwowej Szkoły Muzycznej II stopnia w Opolu, ponieważ edukacja w tej szkole trwa 6 lat. Jeszcze muszę się pochwalić, że zajęcia w szkołach muzycznych odbywają się popołudniami, więc ojciec woził mnie samochodem, po drodze jadłem obiad przygotowany przez mamę. Przez wiele godzin przesiadywałem na lekcjach w PSM, a mój tato czekał na mnie w samochodzie. Tato, medal cierpli- wości dla Ciebie.

- Gra Pan w kościele na organach. Jest to instrument niezwykle ciężki i skom- plikowany. Jak to się stało, że został Pan organistą?

- Pamiętam, że to były wakacje. Popro- siłem księdza wikarego o klucz i posze- dłem zobaczyć, jak to wygląda. Kosmos.

Trzy manuały, a tylko dwie ręce do grania plus klawiatura nożna. Tyle przycisków, czułem się jak w kokpicie samolotu. Do tego ich potężne brzmienie, które zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Dużo pracy, a nawet bardzo dużo. Nie miałem pojęcia od czego zacząć, ale z biegiem czasu pod na- tchnieniem Ducha św. i św. pamięci byłego organisty Marcina Czai sprostałem wyzwa- niu, ale przyznam się, że początki nie były łatwe. Metodą prób i błędów poznawałem i poznaję dalej brzmienie i możliwości tego fascynującego instrumentu.

- Jest Pan wolontariuszem w Domu Dziennego Pobytu „Senior +” w Głogów- ku. Seniorzy Pana uwielbiają. Jakie zajęcia najczęściej Pan z nimi prowadzi?

- Zajęcia te można nazwać rytmiką. Ina- czej mówiąc, zabawa przy muzyce. Na zaję- ciach pojawiają się takie formy jak: śpiew, aktywne słuchanie muzyki, ruch przy mu- zyce, gra na instrumentach Orffa oraz ta- niec. Trudno dokonać wyboru, co lubię naj- bardziej, choć nieraz pytam, co by chcieli robić, lecz każą mi decydować, bo wszystko lubią. Formy te staram się zmieniać, aby każde zajęcia wyglądały trochę inaczej i cie- kawie. Jedynie śpiew towarzyszy na każdych zajęciach. Od tego zaczynami czasami, a jak się rozkręcimy, to nie potrafimy skończyć, ale przytoczę cytat: „Gdzie słyszysz śpiew, tam idź - tam dobre serca mają. Źli ludzie, wierzaj mi - Ci nigdy nie śpiewają”. Więc i my śpiewamy!

- Pięknie urozmaica Pan im czas róż- nymi instrumentami i pokazuje, jak moż- na bawić się muzyką. Skąd czerpie Pan pomysły na taką formę zabawy?

(21)

- Z pewnego już doświadczenia, i jak to moje dzieci nazywają z telefonu. Często moje córki skarżą się: „mamo, a tata znowu siedzi z telefonem”. Owszem, jest to praw- da, siedzę i szukam w jaki ciekawy spo- sób można bawić się muzyką. Nie zawsze można przenieść to do rzeczywistości, ale zawsze można dostosować to do potrzeb i możliwości podopiecznych, czy to do osób starszych, czy młodszych. Taką ciekawostką muzyczną jest instrument o nazwie BOOM BOOM RURKI. Uwielbiają na nim grać za- równo dzieci jak i emeryci po 70-tce. Dzię- kuję osobom, które przyczyniły się do zaku- pu tych instrumentów: Gminie Głogówek i Radzie Rodziców Szkoły Podstawowej nr 2 im. H. Sienkiewicza w Głogówku. Obojęt- nie, czym się człowiek zajmuje, najważniej- sze jest, aby robić to z sercem i kochać to, co się robi, tak jak śpiewa Ewa Bem.

- Mówi się, że muzyka jest dobra na wszystko. Jaki jest Pana ulubiony gatunek muzyczny?

- Najczęściej słucham muzyki radiowej.

Gdy pojawia się wolna chwila, to lubię od- skoczyć od codzienności i zaglądnąć do kla- syki. Bardzo lubię utwory z gatunku reggae, rock, lubię chyba wszystkie formy i gatunki muzyczne, prócz poezji śpiewanej. Lubię dobrą muzykę, a na temat gustów nie po- winno się dyskutować, rzecz indywidualna.

- Pana córka idzie w ślady ojca. Wspa- niale gra na keyboardzie. Czy chciałby Pan, aby w przyszłości była muzykiem?

- Nie wiem, czy bym chciał. Nieraz żona zadaje mi to pytanie, ale nie potrafię na nie odpowiedzieć. Nie jest to łatwy chleb, co mogą potwierdzić rodzina i znajomi. Czę- sto jest problem, aby się po prostu spotkać,

bo każdy dzień jest zajęty. Czy bym chciał, aby była muzykiem? Chciałbym na pewno, aby czerpała radość z muzyki, aby potrafiła żyć muzyką, aby ją kochała. Na koniec nale- ży zaśpiewać razem z Ewą Bem „Moje serce, to jest muzyk”.

„Moje serce, to jest muzyk, który zwiał z orkiestry, bo nie z każdym lubi grać.

Żaden mu maestro nie potrafi rady dać.

Moje serce, to jest muzyk improwizujący, co ma własny styl i rytm,

ale, gdy gorąco kocha, wtedy gra jak nikt”.

- Dziękuję za rozmowę.

- Dziękuję.

Dalida Kaiser

W piątek, 9 marca, w MGOK odbył się koncert z okazji Dnia Kobiet. Wystąpili nauczyciele z ogni- ska muzycznego działającego przy ośrodku kultury oraz ich przyjaciele. The Teachers’ Band zauroczył publiczność wspaniałym repertuarem, doskonałym wykonaniem i niezwykłą energią. Na scenie wy- stąpili nauczyciele: Władysław Mołdrzyk, Robert Wurst, Rafael Weinert – w zespole, Marcin Imiołek jako wokalista i Agnieszka Poremba - wychowan- ka Studia Piosenki p. Joanny Baran, działającego przy MGOK. Wokaliści – Katarzyna i  Krzysztof Szymura, nieznani do tej pory głogówczanom, ujęli wspaniałym wykonaniem i niezwykłą charyzmą.

Śpiewali takie przeboje jak: „Parostatek”, „Małgoś- ka”, „Tyle słońca w całym mieście”, „Bądź moim na- tchnieniem” i wiele innych. Zespół instrumentalny, który towarzyszył solistom, również zachwycał

The Teachers’ Band

profesjonalizmem i niespotykaną ener- gią. Po takim koncercie chyba każdy zasiadający na widowni zamarzył, aby nauczyć się grać na jakimś instrumencie.

Zespół The Teachers’ Band powstał na potrzeby koncertu. Miejmy nadzieję, że nie był to ich jednorazowy występ, bo muzycy wspaniale ze sobą współpraco- wali. Patrząc na nich, odnosiło się wra- żenie, że wspaniale bawią się dźwięka- mi, a muzyka to ich najważniejsza pasja.

Oby każdy z nas odkrył w sobie takie hobby, które przysłania codzienne kło- poty i daje wiele radości.

M

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dlatego należy pozytywnie ocenić rozwój polskiego rynku instrumentów pochodnych, choć oczywiście razem z wymie- nionymi państwami zalicza się on do tzw.. rynków rozwijających,

Pani Urszuli Magdziuk, nauczycielki historii. Całkiem sympatyczny osobnik pojawił się na podwórku Julii Roszko z klasy 6.. Czy lubiła Pani historię, gdy była Pani mała?.. 3.

Gdy Niemcy faszystowskie legły w gruzach — Zmartwychwstał Człowiek, a dla Zofii Grzesiakowej rozpoczęło się życie po życiu.. Tak można bowiem nazwać wyrwanie się z apokalipsy,

nownym pismem Pana Piotra Bujaka w przedmiocie zapew- nienia bezpłatnej opieki ginekologicznej mieszkańcom Gminy Głogówek wraz z odesłaniem do strony internetowej www.pety-

Przez dwie godziny dzieci bawiły się świetnie przy rytmach muzyki tanecznej, śpiewie i konkursach.. Odbyła się również pamiątkowa

- Wicemistrzostwo Pucharu Polski w kategorii Salsa Shine Duos Chil- dren – Hanna Cichocka,Julia Partyka – choreograf Anna Nawrocka - Wicemistrzostwo Pucharu Polski w kategorii

ze scenkami i koronami. Jak co roku przedstawiciele sołectw spisali się wspaniale, prześcigając się w pomysłach na scenki rodzajowe. Była więc współczesna szkoła,

- spełniać wymagania określone w Rozporządzeniu Ministra Rozwoju i Finansów z dnia 1 sierpnia 2017 roku w sprawie wymagań dla kotłów na paliwa stałe, tj.. W niedzielę,