Sentino, Dzieci wojny
tu na dnie
na końcu możliwości rozbite leży szkło
płacze słońce z przykrości otacza nas tu zło
tam gdzie żyje tu na dnie
ci z góry nas nie widzą co się kryje
tu na dnie
nie chciałem nigdy prosić o nic
bo jak byłem mały już mnie rozczarowali
boże mój nie może tak byćjesteśmy dziećmi wojny – nigdy nas nie kochali pierd* kur*
fałszywe szczury nie będę z wami gadał .. szpuli
pierd* coś o wine o studiach w Paryżu ja wiem coś o winie żyje tu jak na krzyżu
Sentino - Dzieci wojny w Teksciory.pl