• Nie Znaleziono Wyników

Stare Dobre Małżeństwo - Majka tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Stare Dobre Małżeństwo - Majka tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Stare Dobre Małżeństwo, Majka

Gdy jestem sam, myślami biegnę Do mej najdroższej, jak rzeka wiernej Ref.

Majka, nie jestem Ciebie wart Ale powiedz tylko słowo

Majka, zmieniłbym dla Ciebie cały świat Gdybym mógł ale nie bo nie kocham Cię Choć dni mijają i czas ucieka

Ty jesteś wierna, wierna jak rzeka Ref.

Majka, nie jestem Ciebie wart...

Byłaś mą gwiazdą, byłaś mą wiosną Sennym marzeniem, myślą radosną Ref.

Majka, nie jestem Ciebie wart...

Oddałbym wszystko, bo jesteś inna Za jeden uśmiech, jedno spojrzenie Ref.

Majka, nie jestem Ciebie wart...

Miłość tak wierna już się skończyła Bo przecież Majka mnie zostawiła Ref.

Majka, nie jestem Ciebie wart...

Stare Dobre Małżeństwo - Majka w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ja chciałbym tak zawsze biec pod wiatr Nie liczyć dni, ciągle zmieniać twarz Sprawić by czas wciąż owijał mnie Wszystko to już dziś nie liczy sie Bo jesteś Ty. Zaczynasz ze mną

Bo ja kocham tylko Ciebie jesteś słońcem mym na niebie kiedy miłość jest tak wielka muszę isć za głosem serca chce przytulić sie do ciebie a ty chyba tego nie wiesz kiedy sen mi

Daj mi wreszcie spokój - dosyć mam już słów Wrócę tu na pewno, gdy nadejdzie pora Zapamiętaj tylko, co mówiłem wczoraj Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem Myślę,

Zbiegną się wreszcie tory sieroce naszych dwóch planet, Cudnie spokrewnią się ciała nam!. Jest już

Jest tyle ciepła W twym głosie - miła Że nawet lodowiec Z torbami byś puściła Jest tyle wiary. W twej duszy - droga Że Ocean Spokojny Boso przejść byś mogła Jest

Hen, w krainy buczynowe Ze mną tam układa pieśni wiatr Hen, w krainy buczynowe Ze mną tam nikogo tylko wiatr Zmierzchy grają, a przestrzenie Własny mi podają dźwięk. Takie

Chciałbym chociaż o jedno cię zapytać Co się stało, ze wszystko się skończyło Mówiłaś, że to jest twojego życia miłość mówiłaś mi kiedyś. że pragniesz być ze mną że

Trawa na jedno kolanko klęka w podziwie o zmroku i łąka cicho się kładzie na swym zielonym boku. Jelenie gdzieś od Wetliny niebo chcą