• Nie Znaleziono Wyników

Nieznani - Aborda tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nieznani - Aborda tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Nieznani, Aborda

Na statek zaciągnąłem się, Gdym dzieckiem jeszcze był, Żeglować chciałem pośród mórz Do końca moich dni.

A okręt najpierw piekłem był, Lecz niebem mi się stał, Na topie trupią głowę i Dwa piszczele miał.

Ref.: I znów abordaż, znowu, hej, Anglików lej po łbie.

Choć Angol setkę armat ma, My nie boimy się.

Więc szpadą tnij, nie przejmuj się, Niech spada łeb po łbie.

Dalej, hej, a nie obejrzysz się, A on będzie już na dnie.

Piratem wkrótce stałem się I pokochałem to,

Parszywy to był los,

Lecz tam znalazłem zemstę swą.

Bo ojciec mój korsarzem był, Z angielskich zginął rąk, Za moją sprawą Angol zły Piekielnych zazna mąk.

Kolejny Anglik spotkał nas I był to jego błąd.

Kanonier już wymierzył cel I szybko tli się lont.

Trafiamy go i tonie już, Strzaskane maszt i ster.

Rekinów szare ciała w krąg Dostaną dziś swój żer.

Niejeden raz, gdy szedłem w bój, Widziałem śmierci twarz.

Mówiła mi: "Odważnyś jest, Lecz kiedyś głowę dasz."

Ja mówię: "Ej, nie boję się, Że życie Tobie dam,

Lecz wpierw ostatni Anglii syn Do piekieł trafi bram."

ref... x2

Nieznani - Aborda w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

„twórca Gwiezdnych wojen" – lecz Stwórcy, Ojca, który powołał do istnienia świat, wydź- wigując go z nicości i walcząc od samego początku z wszystkimi prawami

By teraz wbijać login tu na kwadrat Ci Matnia, którą utkał z niebios magnat i Szatniarz czeka wciąż przy wyjściu z bagna Dziś idę o zakład, że jedno masz wyjście Twe przyjście

Może, gdybyś był kimś innym, niż jesteś, Jak srebrzysty pył uniósł się na wietrze, Może, gdybyś był motylem w mej dłoni, Chociaż jeden dzień, chociaż jedną noc, Może,

znudziły mnie już te miejsca w Warszawie odo których chodziłem jak tu przyjechałem jak chowanie się przed niuansem i planem którego nie miałem. Znudziło

Jesteś sam tajemnica Owianą przez ulice Dlatego się rozwijam I poszerzam swe granice Tu gdzie niebo i piekło Dla ulicy to gram Mimo upływu lat Dla ulicy to gram. Choćbym sam

Ale Rudego nie udało się go już ocalić – ranny i wycieńczony zmarł 30 marca 1943 roku.. W tym samym dniu umarł Alek, ranny w brzuch

A ponieważ Jezus jest Bogiem, a Bóg objawił Izraelitom, że: Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego

Słowa kluczowe Zawieprzyce, dwudziestolecie międzywojenne, majątek ziemski Zawieprzyce, zabawy, dwór w Zawieprzycach, dziedzic Moritz, relacje z dziedzicem, zabawy w