• Nie Znaleziono Wyników

Anna Jantar - Czytam w twojej twarzy tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Anna Jantar - Czytam w twojej twarzy tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Anna Jantar, Czytam w twojej twarzy

Czytam w twojej twarzytwoje sny ukryte.Nic nie musisz mówićtak uważnie czytam.Jeszcze mi zostałosporo tej nauki.Uczę się czytania -najtrudniejszej sztuki.To moja miłość mi karzecodziennie czytać w twej twarzy.W jedynej twarzy, jak w trudnej księdzei coraz dłużej, i coraz więcej.Tak czytam czytamCzytam w twojej twarzylęk i zachwycenie,każdą twoją bliskość,każde oddalenie.Wszystkie nagłe zmierzchy,noce i świtania.Czytam w twojej twarzyuczę się czytania.To moja miłość mi karzecodziennie czytać w twej twarzy.W jedynej twarzy, jak w trudnej księdzei coraz dłużej, i coraz więcej.Czytam w twojej twarzy,czytam bez pośpiechu.Każdą smugę smutku,każdy cień uśmiechu.Uczę się czytania -najtrudniejszej sztuki.Słów nie powiedzianychw twojej twarzy szukam.To moja miłość mi karzecodziennie czytać w twej twarzy.W jedynej twarzy, jak w trudnej księdzei coraz dłużej, i coraz więcej.Tak czytam czytamTak czytam wiele lat...

Anna Jantar - Czytam w twojej twarzy w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

W tym wydaniu katalogu zapraszamy do malowniczej miejscowości położonej w sąsiedztwie polskich gór. Przepiękne widoki jakie można podziwiać z okna bohaterów naszego wywiadu

Nasze czasopismo stanowi odpowiedź na brak stałego i ściśle naukowego forum, na którym spotykaliby się regularnie badacze wszystkich generacji, podejmujący tematykę literatury

Popularność serii „Czytam sobie” wydawnictwa Egmont, również obecność na polskim rynku wydawniczym innych podobnych kolekcji, przygotowanych z myślą o wspieraniu nauki

Mogę tutaj robić, co tylko zechcę, ale po zachodzie słońca portal, który stworzył za pomocą swojej magii, się zamknie i jeśli nie zdążę go przekroczyć,

perły przed wieprze to wszytko pieprze Tak mi się nie chce tak bardzo nie chcę. lecz kiedyś jeszcze będę seksi Tak mi się

Nic nie może przecież wiecznie trwać Co zesłał los trzeba będzie stracić Nic nie może przecież wiecznie trwać Za miłość też przyjdzie kiedyś nam zapłacić I tylko cisza, i

Jestem zdrowy, mam co zeżreć, jebie biedę Chociaż to chata w kredens i nie mercedes Lecz jest gdzie spać, dobrze jak w 7 niebie Najlepsze ze obok mam jeszcze ciebie Nie narzekam,

Chcę jeszcze raz, tysięczny raz ci powiedzieć, że kochać cię będę, choć nie wolno mi.. Niech sobie mówią - cóż obchodzi mnie