• Nie Znaleziono Wyników

Świadomi tradycji i nowych zadań

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Świadomi tradycji i nowych zadań"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Ryszard Szwoch

Świadomi tradycji i nowych zadań

Rocznik Towarzystwa Literackiego imienia Adama Mickiewicza 16, 153-155

(2)

P om n ik A dam a M ick iew icza w Starogardzie G dańskim o d sło n ięty 23 w rześn ia 1956 r. P ro jek to w a ł I. Z elek

(3)

Medal pamiątkowy ku czci ks. dra Bernarda S y c h ty

(4)

— 153 —

R oczn ik XVI/1981 T ow arzystw a L iterackiego im. A. M ick iew icza

Ryszard Szwoch

ŚW IADOMI TRADYCJI I NOWYCH ZADAŃ

S tarogardzki O ddział T ow arzystw a L iterackiego im . A dam a M ick iew icza jest n a j­ m łod szym spośród 36 p la có w ek teren ow ych . P o w o ła n ie naszego oddziału zb iegło się z ju b ileu szo w y m i obchodam i 100-lecia G im nazjum i L iceum O gólnokształcącego w Starogardzie G dańskim .

S zacow n a u czeln ia śred n ia na przestrzeni m in ion ego w iek u n iezm ien n ie p ełn iła rolę w ażn ego ośrodka nau k ow ego; jako najstarsza w m ieście, a druga na Z iem i K ociew sk iej, o d d zia ły w a ła w y ch o w a w czo na liczn e pokolenia, św iad cząc prócz g łę ­

b okiej w ied zy tak że o a k tyw n ym u czestn ictw ie w życiu sp ołecznym , gospo­

d arczym i ku ltu raln ym . Przez c a ły ten czas, zw łaszcza zaś w latach m ięd zy w o jen ­ nych, szkoła sta n o w iła centrum k u ltu ra ln o -o św ia to w e K ociew ia, stw arzając okazję do rozw ijan ia zain teresow ań naukow ych w ych o w a n k ó w , u m ożliw iając pracę w k ó ł­ kach za in teresow ań , dając m ożliw ość p u b lik ow an ia rezu ltatów badań naukow ych a tak że tw órczości literack iej w drukow anych spraw ozdaniach z pracy szkoły, w p o­ w ie la n y m periodyku u czn iow sk im „Satura L a n x ”, czy w reszcie w kilk u d ziennikach m iejscow ych . A m b icje od d zia ły w a n ia k u ltu ra ln o -o św ia to w eg o na m iejsco w e środo­ w isk o zad ecyd ow ały, że w m urach szkoły został utw orzony U n iw ersy tet P o w szech ­ ny, k tórego d ziałaln ość (w ykłady, odczyty, w y sta w y etc.) w znacznym stopniu p rzy­ czy n iła się do a k ty w iza cji kulturalnej m iejsco w eg o społeczeń stw a. D orobek szk oły w tej d zied zin ie w zb ogacon y został w latach pow ojen n ych m .in. przez p ow ołan ie o rk iestry sym fon iczn ej, która organ izow ała k o n certy dla grona pedagogicznego i k o­ leg ó w , także i przede w szy stk im zaś dla starogardzkich m elom anów .

M iejsco w e środ ow isk o h u m an istyczn e szczególn ym zain teresow an iem darzyło w sz e lk ie in icja ty w y , które m ia ły na celu o d zw iercied len ie w zajem n ych zw ią zk ó w p i­

sarzy i lu d zi ku ltu ry z ziem ią k ociew sk o-p om orsk ą. G łębokie i ż y w e tradycje m i­ c k iew icz o w sk ie na Pom orzu, by w sp om n ieć ch oćb y istn ien ie w gim nazjach p om or­ skich organizacji filom ack ich pod n azw ą „M ick iew icz”, także głęb ok i ku lt w ieszcza w tu tejszy m sp o łeczeń stw ie, datujący się od p ierw szej p o ło w y X IX w ., zad ecyd ow a­ ły, że w stu lecie śm ierci p oety zaw iązał się k o m itet b u d ow y p om nika A. M ick iew i­ cza, u roczyście od słon iętego w 1956 r. w Starogardzie Gd. T rzeba dodać, że p om nik dłuta zasłużonego rzeźbiarza pom orskiego, Ign acego Z elka z T orunia, b ył i nadal jest jed y n y m sensu stricto pom n ik iem autora P a n a T ad eu sza na Pom orzu, jeśli nie w p ółn ocn ej P o lsce l. Z budow ana w tym czasie szk o ła -ty sią cla tk a otrzym ała rów n ież

(5)

— 154 —

im ię A. M ickiew icza, tym im ien iem n azw an o także u licę i osied le m ieszk an iow e (dom ków jednorodzinnych) w Starogardzie Gd.

D op ełn ien iem tradycji m ick iew iczo w sk ic h , zarazem n aw iązan iem do n ajlepszego d ziedzictw a naukow ego i k u ltu raln ego starogardzkiego ośrodka, było p ow ołan ie przy tutejszym L iceum O gólnokształcącym im. M. S k łod ow sk iej-C u rie O ddziału T ow arzy­ stw a L iterackiego im . A. M ick iew icza. 10 czerw ca 1980 r. w auli szkolnej udekoro­ w anej barw am i n arodow ym i i k w ia ta m i zebrali się przy popiersiu w ieszcza staro­ gardzcy p oloniści i w ie lb ic ie le literatury, by w y słu ch a ć referatu prof. A ndrzeja B u ­ kow sk iego (UG) na tem at K ultu A dam a M ick iew icza na Pom orzu. Po jego w y słu ­ chaniu u czestn icy spotkania u d ali się pod pom nik M ickiew icza, gdzie złożono k w ia ­ ty od gdańskiego O ddziału T ow a rzy stw a n au czycieli i m łod zieży szk oły im. M ick ie­ w icza oraz harcerstw a. W dalszej części in au gu racyjn ego zebrania dr Jan D ata (UG) p rzed staw ił statut T ow arzystw a. L iczn ie zebrani n a u czyciele i ak tyw iści k u ltu raln i Starogardu Gd. i okolic p o sta n o w ili w stą p ić w szeregi T ow arzystw a i u tw orzyć w ła sn y Oddział, p od legający b ezpośrednio Z arządow i G łów n em u w W arszaw ie. Tego sam ego dnia dokonano w yb oru w ła d z od d ziałow ych . N a czele zarządu stan ął zast. dyrektora LO T adeusz K u b iszew sk i jako p rezes oddziału.

O ficjaln e przyjęcie naszego O ddziału do grona p la có w ek terenow ych n astąpiło na Z jeździe d elegatów T o w a rzy stw a L iterackiego im . A. M ick iew icza w P łocku, w dniach 20— 21 w rześn ia 1980 r., na którym rep rezen tow ał nasz O ddział R om an M iszew ski, dyr. B ib liotek i M iejskiej w Starogardzie, człon ek zarządu Oddziału.

P raw ie n atych m iast starogardzki O ddział T ow arzystw a rozpoczął sw ą d zia ła l­ ność. Z godnie z przyjętym ram ow ym p lan em pracy T ow arzystw o zam ierza zorgan i­ zow ać szereg im prez roczn icow ych , spotkań i odczytów , w y cieczek śladam i p isa ­ rzy, także uroczystości sp ecjaln e (25-lecie p om nika A. M ick iew icza w Starogardzie Gd.), w m iarę m ożliw ości p lan u je też p u b lik ację w ła sn y ch w y d a w n ictw .

23 w rześn ia 1980 r. oddział zorgan izow ał sp otk an ie sw ych człon k ów z prof, drem P a w łem W yczyńskim , czołow ym rom an istą p olsk iego p ochodzenia na U n iw e r sy te ­ cie O ttaw skim w K a n a d z ie 2. G ościł on na sp ecjaln e zap roszenie w Polsce, o d w ied ził u n iw ersy tety w L u b lin ie, W arszaw ie, Toruniu, K rak ow ie i K atow icach, p rzeb yw ał tez na rodzinnym K ociew iu , m .in. w S tarogardzie Gd. P odczas spotkania m ó w ił o sw ym dorobku n au k ow ym w d zied zin ie krytyki literack iej, badań nad literaturą franko-kanadyjską, g łó w n ie zaś o w ła sn ej tw órczości poetyck iej w języku polskim , o przygotow an ym do druku zbiorze pt. W sło n eczn ej ciemni. Spotkanie u p łyn ęło w m iłej i w zruszającej atm osferze, zaś k on tak ty z prof. W yczyńskim p ostanow iono u trzym yw ać i nadal rozw ijać.

Innego rodzaju sp otk an ie odbyło się 23 października 1980 r. T ym razem zorga­ nizow ano uroczystość w ręczen ia ks. drow i B ernardow i Sychcie, w yb itn em u bada­ czow i k u ltu ry lu d ow ej i lek sy k o g r a fo w i K aszub i K o ciew ia m ed alu pam iątk ow ego za p om n ik ow e dzieło pt. S ł o w n i c t w o k o c ie w s k i e na tle k u lt u r y l u d o w e j 8, którego p ierw szy tom ukazał się już na początku 1980 r. M edal projektu R yszarda S zw och a w ręczy ł zasłużonem u p elp iń sk iem u uczonem u prezes O ddziału, T adeusz K u b iszew ­ ski 4. O dczytany też został sto so w n y adres gratu lacyjn y, u trw alon y na czerpanym papierze przez artystę k ociew sk iego, Jana W ałaszew sk iego.

W listop ad zie 1980 r. zap lan ow an o zeb ran ie in form acyjn e O ddziału, zaś w grud­ niu — zorgan izow an ie sp otk an ia-k on certu na tem at tw órczości C zesław a M iłosza, laureata literack iej nagrody N obla. W program ie oprócz w y stą p ien ia om aw iającego drogę tw órczą p oety p rzew id zian o p rezen tacje jego utw orów . P ierw sze półrocze n a­ szej d ziałalności p o zw a la sądzić, że n ie zabraknie nam in w en cji i en ergii w planach na dalsze lata.

(6)

— 155 —

P r z y p i s y

1 W parku o liw sk im im . A. M ick iew icza istn ieje p op iersie p oety um ieszczone na cokole, przy b ram ie zaś sty lizo w a n a podobizna M ick iew icza.

2 Prof. dr P a w e ł W yczyński, ur. w 1921 r. w Z elgaszczy w oj. gd ańskie, w y ­ ch ow an ek igim nazjum w Starogardzie, u czestn ik k o n sp ira cji a n ty h itlero w sk iej (w sp ółtw órca tzw . „ Jaszczu rk i”) na K ociew iu . A utor lic z n y c h pr,ac k ry ty czn y ch i w sp ółau tor 6 -tom ow ego raportu o sta n ie k u ltu ry d w u języczn ej K anady.

3 B ernard S y ch ta , S ł o w n i c t w o k o c i e w s k i e na tle k u l t u r y l u d o w e j , t. 1, W ro­ cław 1980.

4 M edal d w u stro n n y o śred n icy 6 om, na a w ersie o tw arta k się g a i napi's: „B ern ard ow i S y ch cie, au torow i sło w n ik a k o ciew sk ieg o . 1980”, zaś na rew ersie herb Starogard u Gd. — sto licy K o ciew ia i sied zib y T ow arzystw a L iterack iego — fundatora m edalu, oraz p ełn a n azw a ofiarod aw cy. M edal w y b ito w 3 egz. (dla B. S y ch ty , O ddziału T o w a rzy stw a i M uzeum K o ciew sk ieg o w Starogard zie Gd.).

Teresa Klicha

SPRAW OZDANIE

ZE ZJAZDU DELEGATÓW ODDZIAŁÓW

TOW ARZYSTW A LITERACKIEGO IM. ADAMA MICKIEW ICZA

W PŁOCKU

W d niach 1 9 - 2 1 w rześn ia 1980 r. ob rad ow ał w P łock u k o lejn y sta tu to w y Zjazd D elegatów O ddziałów T ow arzystw a L iterackiego im . A dam a M ick iew icza połączony z sesją n au k ow ą dla uczczen ia 150 rocznicy N ocy L istopadow ej. O brady od b yw ały się w sied zib ie T ow arzystw a N au k ow ego P łock iego w obecności W ojew od y P ło ck ie­ go m gr Jana G orczycy, dyrektora W ydziału K u ltu ry U rzędu W ojew ódzkiego m gr W itolda G ałk ow sk iego, zastęp cy sekretarza propagandy K om itetu W ojew ódzkiego PZPR m gr T om asza K lickiego.

O tw arcia d okonał prof, dr M ieczysław K lim o w icz — p rezes Zarządu G łów nego zw racając u w agę na ścisłą w ięź, jaka w w y n ik u d ziałaln ości T o w arzystw a za istn ia ­ ła m ięd zy ośrodkam i u n iw ersy teck im i i p olon istyk ą szkolną. Zebranych p ow itała pani m gr T eresa K lick a — prezes O ddziału P łockiego. M inutą ciszy uczczono pam ięć zm ar­ łeg o 5 m arca 1980 r. członka T ow arzystw a L iterackiego im . A. M ickiew icza, m iło ś­ nika i z n a w cy literatury, dr Szczepana W acka.

W prow ad zen iem do dyskusji było sp raw ozd an ie z d ziałaln ości T ow arzystw a przed­ staw ion e przez dr B arbarę K rydę, które w części ogólnej zaw ierało próbę odpow iedzi na p ytan ie o m iejsce T ow arzystw a w ak tu aln ej sytu acji ku ltu row ej, a w części szczegółow ej u jęło n a jw a żn iejsze elem en ty d ziałaln ości Zarządu G łów nego i O ddzia­ łó w w ciągu o statn iego roku. W szystkie te p roblem y sta ły się przedm iotem o ży w io ­ nej, ciągn ącej się do późnych godzin w ieczorn ych dyskusji. G łos zabierali człon k o­ w ie Zarządu G łów n ego i p rzed sta w iciele O ddziałów : prof, dr Z d zisław Libera, doc. dr Janusz M aciejew sk i, prof, dr Jan in a K u lczyck a-S alon i, doc. dr S ta n isła w Fita, dr M aria G rabow ska, dr hab. S ta n isła w Św irko, dr R yszard W ojciech ow sk i, doc. dr

Cytaty

Powiązane dokumenty

We proposed two novel methods for computing optimal control policies in this model, and the experimental results show that we have successfully mitigated the additional complexity

Indien een pure verwekingsvloeiing voor de hand zou liggen, zou met de methode beschreven in paragraaf 5.2.8 een inscharingslengte berekend kunnen worden, indien

Starting from a set of initial weights (for which they use the target power index itself), the algorithm iteratively updates the weights of the players by first calculating the

In order to evaluate the potential of the ePlan data model and LandXML schema to contain 3D objects, a subdivision plan from Victoria was selected (Figure 1) and a prototype 3D

The tenant-ownership type, although being an indirect form of ownership, in practice also includes more or less the same type of disposition right as the condominium types, and

vergelijking slibkoncentratiemeters speurwerkverslag.. ™123) Delft Hydraulics Laboratory, ., Transportmechanismen van slib in zout/zoet omstandigheden Getijgootonderzoek. het

targets students and early stage researchers (BSc, MSc and PhD) has the aim to approach junior researchers to the transport sector, to stimulate their minds and give them the