• Nie Znaleziono Wyników

Zmetamorfizowane złoża rud żelaza w Sudetach na tle innych złóż tego typu

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Zmetamorfizowane złoża rud żelaza w Sudetach na tle innych złóż tego typu"

Copied!
120
0
0

Pełen tekst

(1)

Eugenia ZIMNOCH

ZMETAMORFIZOWANE ZŁOŻA RUD ŻELAZA W SUDETACH N A TLE INNYCH ZŁÓŻ TEGO TYPU

S P I S T R E Ś C I

S tr e s z c z e n ie ... 252

W s t ę p ... 252

Złoża magnetytu w osłonie metamorficznej granitu Karkonoszy . . . . 253

Ogólny zarys budowy geologicznej obszaru występowania złóż rud żelaza w K a r k o n o sz a c h ...255

Charakterystyka magnetytowych rud żelaza w złożach karkonoskich . . 258

M i e d z i a n k a ... 258

K o w a r y ... 260

S m r ć i ... 262

Obri D u l ...263

Sztolnia pod Rużovym V r c h e m ... 264

Sv. P e t e r ... 265

H e r l i k o v i c e ...265

Uwagi o genezie magnetytu w złożach k ark on osk ich ...266

Złoża magnetytowych rud żelaza we wschodnich S u d eta ch ...267

Zmetamorfizowane złoża m a g n e ty tu ... 267

Verniiovice-Svagrov . 268 H r a n ić n a ... 269

K l e t n o ... 270

Złoża typu L a h n - D ill...271

L a h n -D ill... 271

J e s i o n i k i ... 272

Porównawcze obserwacje struktur rud niektórych zmetamorfizowanych złóż rud żelaza w Związku R a d zieck im ... 273

Krzywy R ó g ...274

O l e n i e g o r s k ...276

S y d a ...278

Przykłady struktur żelaza w magmowym typie okruszcowania... 279

Uwagi ogólne na temat genezy magnetytowych rud żela za ...280

Znaczenie tekstur i struktur rud dla rozważań genetycznych . . . . 280

Przeobrażenia wtórne magnetytu... 282

Magnetyt i hematyt w zmetamorfizowanych złożach typu Lahn-Dill . 283 Podział genetyczny rozpatrywanych złóż ż e la z a ...286

L i t e r a t u r a ... 287

R e s u m e ...289

(2)

S t r e s z c z e n i e Scharakteryzowane zostały tekstury i struktury rud

magnetytowych wschodniej i południowo-wschodniej części metamorficznej osłony granitu Karkonoszy.

Przedstawiono także obserwacje tekstur i struktur magnetytu w złożach żelaza wschodnich Sudetów, w szcz: ['ólności w złożach zmetamorfizowanych i zło­

żach typu Lahn-Dill. Dla porównania podano cechy strukturalne niektórych zmetamorfizowanych złóż

rud żelaza w Związku Radzieckim oraz rud magne­

tytowych w złożach magmowych. Wyciągnięte zosta­

ły wnioski genetyczne dotyczące magnetytowych rud żelaza w metamorficznej osłonie granitu Karkonoszy.

Rozpatrzone zostały również ogólne zagadnienia zwią­

zane z genezą zmetamorfizowanych magnetytowych rud żelaza.

W STĘP

P rocesy geologiczne, k tó re prow adzą do p rze ­ m ysłow ych kon cen tracji żelaza w sko ru pie ziem skiej, są b ard zo różnorodne i pow odują pow stanie w łaściw ie w szy stk ich ty p ó w gene­

tycznych złóż żelaza.

M ineralizacja m ag n ety to w a zn an a je s t w róż­

n y ch typach genety czn ych złóż kruszcow ych poczynając od m ag m atycznych, a kończąc na hipergenicznych. C h a ra k te r procesów p ro w a­

dzących do utw o rzen ia się m a g n e ty tu m a sw oje odbicie w m orfologii tego m in erału , k tó ra n ie­

jed n o k ro tn ie określa jego genezę.

N ajw iększe znaczenie gospodarcze m a ją zm e- tam orfizow ane złoża fo rm acji m ag n ety tow o- -h em aty to w ej, na k tó rą p rzy p a d a p rzew ażająca część zasobów św iatow ych i do 60% św iatow ego w ydobycia żelaza.

W szystkie zm etam orfizow ane złoża posiadają pew ne cechy w spólne, jak:

1. P rzyw iązan ie do ta rc z p rek a m b ry jsk ic h i sta ry c h p latfo rm , k tó re są obszaram i fałdo­

w ym i, rozw iniętym i z m o b iln y ch s tre f w ieku archaicznego i proterozoicznego.

2. Duże obszary ich w y stęp ow an ia z rozciąg­

łością w a rstw sięgającą kilkudziesięciu a n a ­ w e t setek kilom etrów .

3. Duże m iąższości serii rudonośnych, rzędu setek m etrów , przew ażnie w ykształconych pod postacią k w arcy tó w żelazistych, zbudow anych z naprzem ianleg le u k ład ający ch się w a rste w e k m ag n ety to w o -h em aty to w y ch i kw arcow ych.

4. Ś redn ia zaw artość żelaza w ah a się w g ra ­ nicach od 25 do 40%.

W śród k w arcy tó w żelazistych w y stę p u ją ru d y bogate z zaw artością 50— 70% Fe oraz nieznacz­

ną dom ieszką S i P, zw ykle poniżej 0,1%. Na ogół eksplo atu je się r u d y zaw ierające ponad 40% Fe, a k w a rc y ty żelaziste o zaw artości 40 i poniżej 40% Fe ro z p a tru je się jako ru d y p rzy ­ szłości. P rzez odpow iednie ich w zbogacenie m ożliw e je s t otrzy m y w an ie w ysokow artościo-

w ych k o n cen trató w żelaza.

W E uropie przed staw icielam i tego ty p u są złoża: S y d v aran g er (Norwegia), K rz y w y Róg na U krainie, K u rsk a A nom alia M agnetyczna oraz

grupa złóż P riim an d ro w sk ich n a półw yspie K ola (ZSRR). P o n adto złoża w Chinach, Indii, K orei, w rejo n ie Jezio ra G órnego (USA), w K a ­ nadzie, B razylii, W enezueli, A fryce P o łu d n io ­ w ej i A ustralii.

N adm ienić należy, że w n iek tó ry ch p a ń ­ stw ach m ag n ety to w e k w a rc y ty żelaziste, za­

w ierające 36— 39% Fe, eksploatow ane są od­

kryw kow o. M iędzy in n y m i w N orw egii (złoża S y dv aran ger) oraz w ZSRR, gdzie od 1952 roku eksp lo atu je się złoża K rzyw ego Rogu, K u rsk ie j A nom alii M agnetycznej i O leniegorska (półw y­

sep Kola). P on ad to k w a rc y ty żelaziste (takoni- ty) ek sp lo atu je się w rejon ie Jezio ra G órnego

— w e w schodniej części okręgu M esabi, gdzie k w a rc y ty h em aty to w e n a k o n tak ta ch z in tru z - jam i gabrow ym i zm ienione zostały w k w a r­

cy ty m agn etyto w e.

Stosunkow o duża tw ard ość k w arcy tó w żela­

zistych znacznie u tru d n ia proces przeróbczy.

O statnio prow adzone są in ten sy w n e badania nad m ożliw ością przem ian h e m a ty tu w m ag n e­

ty t na skalę przem ysłow ą, co um ożliw iłoby ek sploatację h e m aty to w y ch k w arcy tó w żelazi­

stych.

M ówiąc o zm etam orfizow anych złożach żela­

za, zw ykle m am y na m y śli złoża kw arcy tów żelazistych, k tó ry c h geneza n a ogół je s t podob­

na. W obrębie ty ch złóż w y stę p u ją ru d y boga­

te, k tó ry c h stopień zm etam orfizow ania jest róż­

ny i n iera z zm ienia się w sam ym złożu. N ale­

ży zaznaczyć, że oprócz dużych złóż, w w ielu m iejscach n a świecie w y stę p u je szereg m n ie j­

szych złóż zm etam orfizow anych, k tó ry c h ge­

neza często b y w a d y sk u sy jn a. M iędzy inny m i są to złoża m a g n e ty tu Ż y tn i P otok w pobliżu P ro k u p le i w G órach Z agrzebskich w Ju g o sła­

wii oraz złoża w W ielkiej B ry tan ii, gdzie m a­

g n e ty t ’ w y stę p u je na w yspie T iree (na W od Szkocji).

Z m etam orfizow ane złoża żelaza w obrzeżeniu in tru z ji g ran ito w e j K arkonoszy i w e W schod­

nich S u d etach należą także do złóż m ałych.

N iektóre z n ich w pew nych okresach b y ły eks­

ploatow ane — K ow ary, H erlikovice a obecnie

(3)

H ranićna. Na inny ch złożach prow adzone b y ły ty lk o prace rozpoznawcze.

W pierw szym okresie badań n ad m e ta m o r­

ficznym i ru d am i żelaza w S u d etach o pracow a­

łam złoże m ag n e ty tu w K ow arach (Zim noch 1961). P rzep ro w ad zone w ty m czasie dla celów porów naw czych pew ne obserw acje s tr u k tu ry m a g n e ty tu w M iedziance b y ły przyczyną m ego zainteresow an ia się ru d am i żelaza w osłonie m etam o rficzn ej g ra n itu K arkonoszy. W ro k u 1960 poczyniłam obserw acje teren o w e w Cze­

chosłow acji. Poniew aż zeb rane przeze m n ie obserw acje odnosiły się do m ałych, zm etam o r- fizow anych złóż żelaza, n a su n ęła się koniecz­

ność p o rów n ania ty c h złóż ze złożam i w ielkim i, klasycznym i i dobrze poznanym i. W latach 1961, 1962, 1963 m iałam m ożność poznania w ie­

lu złóż żelaza Z w iązku Radzieckiego m. in. w K rzyw y m Rogu i K ra sn o ja rsk im K raju .

Z eb ran y m a te ria ł opracow ałam w Z akładzie Geologii Złóż U n iw e rsy te tu W arszaw skiego. Za udostępnienie oraz okazaną m i pomoc w czasie zb ieran ia m ate ria łó w geologicznych składam serdeczne podziękow anie P ro f. W. J. S m irn o - wow i i P rof. G. A. K ru tow o w i z U n iw e rsy te tu im. M. W. Łom onosow a w M oskwie, jak ró w ­ nież P rof. J . K outkow i i P rof. Z. P o ub ie z U n i­

w e rsy te tu K a ro la w Pradze.

ZŁOŻA M AGNETYTU W OSŁONIE M ETA M O RFICZN EJ G R A N ITU KA RK O N O SZY B adania n a d m in e raliz a c ją m ag n e ty to w ą

K arkonoszy, prow adzone w C zechosłow acji i Polsce, dały in te re su ją c e w yniki z zak resu s tr u k tu r oraz pozw oliły w yciągnąć w nioski od­

nośnie do genezy ty ch złóż. W ydziela się tu dw ie zasadnicze g ru p y złóż m ag n ety tu :

1. Złoża m a g n e ty tu o ch a ra k te ry sty c z n e j b u ­ dow ie zonalnej, zw iązane genetycznie z in tru z ją g ra n itu K arkonoszy. O b serw acje złóż tego ty p u m ag n ety tó w w y kazały ich duże m orfologiczne podobieństw o, a różnice zw iązane są głów nie z w ielkością ag reg ató w m ag n ety tu , e w e n tu a l­

nie ilością m in erałó w n ieru d n y c h w y s tę p u ją ­ cych w poszczególnych strefach.

2. Złoża zm etam orfizow anego m ag n e ty tu . Pod względem b u d o w y s tru k tu ra ln e j g ru p a ta je s t bard ziej urozm aicona i niejednorodna. N ie­

zależnie od zróżnicow ania m ate ria łu w yjścio­

w ego procesy m etam o rfizm u z ró żn y m n asile­

niem m ogły tu rów nież przebiegać, co w sum ie dało b ardziej skom plikow any obraz obserw o­

w a n e j obecnie b u d o w y w ew n ętrzn ej m a g n e ty ­ tów. Ja k o p rzy k ład m ożna przytoczyć złoże Sm rći, gdzie w m ag nety cie obserw uje się re lik ­ ty daw nych s tr u k tu r tego m in erału, oraz złoże H erlikovice, w k tó ry m nałożone późniejsze procesy, być m oże h y d ro te rm a ln e (?), spow o­

d ow ały pow stanie zonalnego m ag n e ty tu .

N ależy zaznaczyć, że p rzy o kreśleniu genezy złóż oprócz s tr u k tu r m ag n ety tó w uw zględnia się w iele innych czynników , tak ich jak: położe­

nie regionalne, budow a geologiczna złoża, p a - rag en ezy m in eraln e, ich sto su n ek do skał o ta ­ czających itp.

Nie m iałam n ie ste ty m ożliw ości zebran ia pełnego m a te ria łu dotyczącego geologii po­

szczególnych złóż. W zw iązku z czym opisy ty ch złóż, jak i ich c h a ra k te ry sty k a m in e ralo ­ giczna nie zawsze są w yczerpujące. Ze w szy st­

kich niżej opisanych złóż osobiście p obrałam okazy m agnetytów .

W obrębie osłony m etam o rficzn ej g ra n itu K arkonoszy w y stę p u je szereg złóż k ruszco­

wych. N ajw iększą rozm aitość okruszcow ania w yróżnia się w e w schodniej i południow o- -w schodniej części tej osłony.

W północno-w schodniej części osłony w y stę ­ p u je złoże w Miedziance, gdzie p rak ty c zn e zna­

czenie m ia ły ru d y m iedzi (ch alko p iryt, b ornit, chalkozyn), a m iejscam i rów nież g alen it, a rse- n o p iry t i m ag n e ty t. N a p ołudnie od M iedzianki w łupkach ch lo ry tow o-serycy tow ych w y stę p u je im p reg n acja p iry te m w złożu Wieściszowice.

Złoże to pierw o tn ie pochodzenia osadow ego zo­

stało zm etam orfizow ane przed kulm em . We w schodniej części osłony z n a jd u je się rów nież złoże Czarnów z okruszcow aniem a rse n o p iry - tem , chalk o p iry tem , p iry tem , g alen item i sfa- lerytem .

B ardziej n a południe, w Kowarach, w stre fie gnejsów i łupków kry staliczn y ch z n a jd u je się złoże ru d y m ag n ety to w ej, gdzie oprócz m ag n e­

ty tu w y stę p u ją liczne siarczki i w m ałej ilości arsenki. Złoże m a g n e ty tu w K o w arach jest złożem reg io n alnie zm etam orfizow anych ru d żelaza.

Złoża M iedzianka i C zarnów , a także okrusz- cow anie siarczkam i i arsen k am i w K ow arach, zw iązane są genety cznie z w a ry scy jsk im m asy ­

wem g ran ito w y m K arkonoszy.

Po czeskiej stro n ie południow o-w schodniego obrzeżenia K arkonoszy w y stę p u je szereg róż­

norodnych złóż, są to: złoże cy n ku i ołow iu na H orni M ala Upa, złoże a rse n o p iry tu w L vim Udoli, złoże polim etalicznych ru d w O bfim Dole, złoże polim etaliczn ych ru d w Sv. P e tru .

P o n ad to n a p rzed łużeniu serii skał w y stę p u ­ jących w K ow arach, na tere n ie Czechosłow acji, rów nież znane są m iejsca w ystępow ania m agn e-

(4)

ty tu . Na w schód od Śnieżki, blisko granicy, zn ajd u je się złoże Sm rći (H orni M ala tJpa), no­

tu je się też w ystępow anie m a g n e ty tu w sztol­

ni pod R u z o v y m V rchem , w O b fim Dole, w Sv. Petru, n ajw iększe zaś w śród złóż m a g n e ty ­ tu tego obszaru opisane w lite ra tu rz e zn ajd u je sie koło Herlikovic.

Złoże H erlikovic zaliczane jest przez R. K e t- tn e ra (1919) do złóż ru d żelaza pochodzenia se­

d y m en tacy jn ego w śród osadów ilasty ch (w ieku paleozoicznego) być m oże też w śród diabazo- w ych tufów (dzisiejsze ciem nozielone sk a ły bio- tytow o -k o rd iery to w e). P óźniejsza in tru z ja o rto - gnejsów spow odow ała m etam o rfizm k o n tak to ­ wy, w czasie którego doszło do u tw o rzen ia m ag ­ n e ty tu .

G enetyczna k lasy fik acja in nych złóż, w k tó ­ rych w y stę p u je m ag n ety t, jest bardzo p ro b le ­ m atyczna. Badacze czescy w nioskują — nie roz­

strzy g ając genezy sam ego m a g n e ty tu — że są to złoża zw iązane z g ran item K arkonoszy. M ię­

dzy innym i p o d k reślają oni podobieństw o ru d m ag nety tow ych do se d y m en tacy jn y ch ru d ty ­ pu L ahn-D ill. W ystęp ujące w złożach m in e rały siarczkow e ich zdaniem są w y raźn ie p ó źn iej­

sze.

Ze w zględu na to, że p raca n in iejsza dotyczy głów nie złóż m ag n ety tó w , w dalszych rozdzia­

łach będą om ówione złoża M iedzianki i K ow ar po stro nie polskiej oraz złoża Sm rći, sztolni pod R uzovym V rchem , O bfi Dul, Sv. P e te r i H erlikovice po stro n ie czeskiej (fig. 1).

F i g . 1

S c h e m a t g e o l o g i c z n y b l o k u K a r k o n o s z y ( w e d ł u g H . T e i s s e y r e ’a 1957)

1 — b a z a l t y t r z e c i o r z ę d o w e , 2 — g ó r n a K reda, 3 — c z e r w o n y s p ą g o w i e c : a — s k a ł y w y l e w n e ; i — n a j w y ż s z y k a r b o n , 5 — g ó r n y d e w o n G ó r J e s z t e d z k i c h , 6 — s e r i e ł u p k o w e k o m p l e k s u p o d s u d e c k i e g o (ł u p k i g r a p t o l i t o w e , f y l l i t y , ł u p k i k w a r c y - to w e) , 7 — z ie l e ń c e k o m p l e k s u p o d s u d e c k i e g o , 8 — g n e j s y i z e r s k i e i g r a n i t r u m b u r s k i , 9 — g n e j s y i n i e k c y j n e R u d a w J a n o w i c k i c h , 10 — g r a n i t o i d y z a w i d o w s k i e , 11 — a m f i b o l i t y , 12 — ł u p k i ł y s z c z y k o w e , p o d r z ę d n i e ł u p k i k w a r c o w e i in n e , 13 — g r a n i t K a r k o n o s z y , 14 — u t w o r y ż y ło w e w g r a n i c i e K a r k o n o s z y , 15 — bie g i u p a d szlir w g r a n i c i e K a r k o n o s z y ( w e d ł u g

H. Cloos a), 16 — u s k o k i i n a s u n i ę c i a

I — M i e d z i a n k a , 11 — K o w a r y , III — S m r ć i, I V — RCizovy V rc h , V — O b f i D ul, V I — Sv. P e t e r , V I I — H e r l i k o v i c e S c h e m a g e o l o g i q u e d u b l o c d e K a r k o n o s z e ( s e l o n H . T e i s s e y r e 1957)

1 — b a s a l t e s t e r t i a i r e s , 2 — C r e t a c ć s u p ć r i e u r , 3 — P e r m i e n i n f e r i e u r : n — r o c h e s e f f u s i v e s ; 4 — C a r b o n i f e r e s u p e r i e u r , 5 _ D ś v o n i e n s u p e r i e u r d e M o n t s d e J e ś t ć d , 6 — s ć r i e s s c h i s t e u s e s d u c o m p l e x e s u b s u d e t i q u e (s c h is te s ś g r a p t o l i t e s , s c h i s t e s s e r i c i t e u x , s c h i s t e s q u a r t z i t i q u e s ) , 7 — „ g r e e n s c h i s t s " d u c o m p l e x e s u b s u d e t i q u e , 8 — g n e i s s d ’l z e r a e t g r a n i t e d e R u m b u r k , o — g n e i s s d ’i n j e c t i o n d e R u d a w y J a n o w i c k i e . 10 — g r a n o d i o r i t e s d e Z a w i d ó w , 11 — a m p h i b o l i t e s , .12 — sc h i st e s m i c a c e s , s e c o n d a i r e m e n t s c h i s t e s q u a r t z i t i q u e s e t a u t r e s , 13 — g r a n i t e d e K a r k o n o s z e , 14 — r o c h e s f i l o n i e n n e s d a n s le g r a n i t e d e K a r k o n o s z e (se lo n H. Cloos), 15 — c o u r s e t p e n d a g e d e s „ s c h l i e r e n ” — g r a n i t e d e K a r k o n o s z e , 16 — fa ille s

e t c h a r r i a g e s

I — M i e d z i a n k a , I I — K o w a r y , I I I — S m r ć i, IV — RCizovy V rc h , V — O b f i D ul, V I — Sv. P e t e r , V I I — H e r l i k o v i c e

(5)

OGÓLNY ZARYS BUDOWY GEOLOGICZNEJ OBSZARU WYSTĘPOWANIA ZŁÓŻ RUD ŻELAZA

W KARKONOSZACH

M asyw g ran ito w y K arkonoszy je s t typow ą in tru z ją w ciśniętą niezgodnie w serię algonc- kich i staropaleozoicznych łupków k ry sta lic z ­

n ych (Svoboda i inni — Regionalni geologie C SS R , 1964). T ypow y b io tyto w y g ra n it m a ­ syw u K arkonoszy jest skałą o s tru k tu rz e po rfi- ro w atej, w k tó re j k ry sz ta ły skalenia potasow ego dochodzą do k ilk u ce n ty m etró w w ielkości. Te duże skalenie to m ikroklin, niek ied y otoczony obw ódką oligoklazu. M egakry ształy skaleni tk w ią w śred n io ziarn istej m asie złożonej ze sk a ­ len ia potasow ego, oligoklazu, k w arcu i b ioty tu.

Duże k ry sz ta ły skalen i często ułożone są k ie ­ runkow o, co w p ły w a na p ow stanie szczelino­

w atości i rozw ój procesów w ietrzenia.

M. B orkow ska (1966) w śród skał b u d u jący ch g ran ito w y m asyw K arkonoszy w ydzieliła trz y głów ne ty py : g ra n ity cen traln e, g ra n ity g rzb ie­

tow e i g ra n ity granofirow e. K ażdy z nich m a szereg odm ian pow iązanych ze sobą ciągłym i przejściam i. N ajliczniejsze g ran ity cen tralne, zajm u jące środkow e części m asyw u, re p re z e n ­ tow an e są głów nie przez odm iany p o rfiro w a te z dużym i k ry sz ta ła m i skalen i potasow ych często obw iedzionych plagioklazem . G ra n ity g rzb ie­

tow e (pasmo górskie K arkonoszy oraz częścio­

wo R udaw y Janow ickie) są w sw ej czystej po­

staci rów no- i b ard ziej drob n oziarn iste, p ra k ­ tycznie pozbaw ione szlir biotytow ych, enk law i h o rn b len d y . G ra n ity granofirow e, n a jm n ie j liczne i w y stęp u jące głów nie na północno- -w schodnim obrzeżeniu m asyw u, c h a ra k te ry z u ­ je obecność s tr u k tu r granofirow ych, o bfity ch zwłaszcza w d ro b n o ziarn isty ch p a rtia c h skały.

Ilościow e stosunki m iędzy k w arcem i skaleniem w skazują, że pod w zględem składu m in e ra ln e ­ go w szystkie trz y ty p y gran itó w są b ard zo do siebie zbliżone.

G ra n it K ark on oszy b y ł pod d any przez H.

Cloosa i jego szkołę d okładnej analizie s tr u k tu ­ ra ln e j i jest jed n y m z n ajlep iej poznanych m a ­ syw ów środkow ej E uropy. H. Cloos w nioskow ał (fide T eisseyre, Sm ulikow ski, O berc 1957), że in tru z ją ta w cisnęła się niezgodnie w otacza­

jące sk ały osłony m etam orficznej, ale zgodnie z pew nym i k ie ru n k a m i s tru k tu ra ln y m i (szcze­

lin, uskoków, stra ty g ra fic zn y c h niezgodności itp.). K arkonoski m asyw g ran ito w y nie m a w ed ­ ług H. Cloosa fo rm y b ato litu , lecz jest w ielką p łaską in tru z ją , k tó ra w cisnęła się w sta rsz y gó­

ro tw ó r kaledoński. In tru z ją g ran ito w a sp ię trz y ­ ła skały nadległe. N astęp nie erozja i d en u d acja zd arła w znacznej części n ad k ład, dzięki czem u jąd ro gran ito w e odsłania się dziś na znacznej

przestrzeni, a jego m etam orficzna osłona pozo­

sta ła ty lk o w postaci obram ow ania.

M asyw w y k a z u je dużo s tru k tu ra ln y c h cech pozw alających u stalić budow ę i sposób jego pow stania. O becność flu id a ln e j te k s tu ry , pod­

k reślonej k ieru n k o w y m położeniem dużych k ryształó w skaleni, św iadczy o tym , że m agm a kry stalizo w ała się w ruch u .

W granicie K arkonoszy rozpow szechnione są ciem ne sm ugi i en k law y (Teisseyre, Sm ulikow ­ ski, O berc 1957). Od typow ego g ra n itu różnią się one w iększą obfitością b io ty tu i d ro b n iej­

szym ziarnem . S m użyste zagęszczenia b io ty tu p o d k reślają m iejscam i flu id aln ą kierunkow ość g ran itu . P ospolite ciem ne enk law y o ku listy m przew ażnie kształcie i o w y m iarach od kilku do dw udziestu k ilk u cen ty m etró w zachow ują m iejscam i ślad y m etam orficznej, rogow ikow ej * s tru k tu ry a n a w e t resztk i łupkow ej k ieru n k o - wości. P rzypu szcza się, że stan ow ią one p rze- kry stalizo w an e i zg ran ityzo w ane k sen o lity m e­

tam o rficzny ch skał z ag arn ięty ch przez in tru z ję . M asyw g ra n ito w y K arko n oszy je s t pocięty bardzo licznym i m łodszym i żyłam i, k tó ry c h k ieru n k i p o d k reśla ją jego s tru k tu rę . Ten zróż­

nicow any p etro g raficzn ie zespół skał żyłow ych podzielić m ożna n a dw ie g ru p y (Teisseyre, Sm u­

likow ski, O berc 1957): 1) a p lity b ard ziej kw aśne i leu k o k raty czn e, z d ro b n y m i i lo k aln y m i p a r­

tiam i peg m aty to w y m i; 2) sk ały żyłow e m niej kw aśne i bogatsze w ciem ne m in e ra ły (m ikro- g ra n ity i lam p ro firy ), w y raźn ie m łodsze bieg­

nące w k ie ru n k a c h jego tek ton iczn ych spękań.

H. Cloos (Teisseyre, Sm ulikow ski, O berc 1957) w y różnia w m asyw ach gran ito w y ch trz y zasadnicze k ie ru n k i spękań, k tó re oznacza sym ­ bolam i Q, S, L. N a podstaw ie rozm ieszczenia sm ug, szczelin i żył doszedł on do w niosku, że g ra n it K ark ono szy w cisnął się w zdłuż dwóch pęknięć istn ieją cy c h w północnej i północno- -w schodniej części m asyw u. W edług niego w ty ch m iejscach g ra n it jest zakorzeniony, n a ­ tom iast w częściach środkow ej i zachodniej tw o rzy in tru z ję pokładow ą.

N a podstaw ie p rzeprow adzonych pom iarów g raw im etry czn y ch R. S ch w in n er obliczył m iąż­

szość skał p lu to n u (1928 r.) na około 4— 5 km (fide Regionalni geologie C S SR , 1964). Zdjęcie g raw im etry czn e było przeprow adzone jeszcze przed pierw szą w ojn ą św iatow ą w zdłuż p ro filu Snieżnik — okolice Je le n ie j Góry.

In ny m p o tw ierdzeniem przypuszczenia, że nie jest to in tru z ją ty p u batolitow ego, m ogą być znalezione przez G. B erga w 1933 r. (Teisseyre, Sm ulikow ski, O berc 1957) w jed n ej z żył m i- k ro g ran ito w y ch po rw ak i gnejsów i łupków k r y ­ stalicznych podścielających g ran it.

* Rogowik = hornfels

(6)

C okolw iek in n y pogląd m iał W. E. P e tra - seheck (1933 a i b), k tó ry na p o dstaw ie po­

m iaró w S ch w inn efa i studiów rozłożenia złóż ru d n y c h w płaszczu p lu to n u w idział drogi in- tru z ji g ra n itu K arkonoszy na S od m iejsca dzisiejszego uskoku śródsudeckiego.

G ran ito w y m asyw K arkonoszy nigdzie nie k o n ta k tu je ze skałam i górnopaleozoicznym i. Na podstaw ie daw nych b ad a ń stra ty g ra fic zn y c h w iek in tru z ji karko n o sk iej uzn an y został za póź- nokarboński. W iek bezw zględny g ra n itu K a r­

konoszy określono o statn io (Przew łocki, M agda, Thom as, P a u l 1962) m etodą potasow o-argonow ą n a 304 m iliony lat, a m etodą ru b id o w o -stro n - tow ą na 292 m iliony lat.

W skałach otaczających g ran ito w y m asyw K arkonoszy, m ających w edług badaczy n ie ­ m ieckich m iąższość około 15 000 m, w ydzielono dw a kom pleksy (T eisseyre 1956). S ta rsz y z nich, osadow o-w ulkaniczny, w y k ształco n y je s t jako różnego ro dzaju łupki: m ikow e, am fibolitow e, kw arcy tow e, chlo ryto w e oraz m arm u ry . S k ały te pow stały dzięki in te n sy w n e m u m etam o rfiz- m ow i skał osadow ych i w ulkanogenicznych.

M łodszy, in tru z y w n y kom pleks złożony z g n e j­

sów izerskich jest in tru z ją tn ącą kom pleks łu p ­ kowy.

Obie te g ru p y skał, seria s u p ra k ru s ta ln a i in - fra k ru s ta ln a u leg ły in te n sy w n e m u m etam o rfiz- m ow i i złupkow aniu w okresie orogenicznym poprzed zającym w ciśnięcie się in tru z ji g ra n itu

K arkonoszy.

K o n ta k t g ra n itu K ark ono szy z osłoną m a na w iększej p rze strz e n i c h a ra k te r in tru zy w n y , a je ­

dy n ie w p a rtii północnej i północno-w schodniej tek to n iczn y w zdłuż usko k u śródsudeckiego (Teisseyre, Sm ulikow ski, O berc 1957).

W otoczeniu m asy w u karkonoskiego o bser­

w u je się zm ienność w rozm ieszczeniu p rze ­ strz e n n y m gran ito g n ejsó w i łupków . Od pół­

nocy i północnego zachodu do g ra n itu K a rk o ­ noszy p rzy le g ają g n e jsy m asy w u G ór Izerskich.

W ulkanogeniczno-osadow e sk ały w te j części osłony w y stę p u ją w n iew ielk iej ilości. Ł u p k i m ikow e o b serw uje się tu jako trz y w ąskie pasm a biegnące w p rzy b liżen iu rów noleżniko­

wo, o m iąższości nie p rzek raczającej 1 km . A m fib olity spo tyka się sporadycznie jak o n ie­

w ielkich rozm iarów p rzew arstw ien ia, a k r y s ta ­ liczne w apienie i p ro d u k ty ich p rzem ian są tu rzadkością.

P rzew ażające w te j części osłony g ran ito - g n e jsy izerskie p o w stały w czasie starszej, praw dopodobnie algonckiej orogenezy. W tedy to w serię skał osadow o-w ulkanogenicznych w cisnęła się zgodnie z jej uław iceniem in tru z ją k w aśnej m ag m y g ran ito w ej. W w y n ik u tego sk ały u leg ały k o n tak to w em u m etam orfizm ow i, a w w ielu m iejscach p o w stały typow e m igm a-

ty ty . Z astygłe m asy kw aśn ej m ag m y w śród serii osadow o-w ulkanogenicznej znacznie póź­

niej, praw dopodobnie w okresie orogenezy m ło- dokaledońskiej, uległy in ten sy w n y m ruchom górotw órczym . Cały te n kom pleks skał bardzo się zm ienił. S erie osadowe uległy silnem u złup- kow aceniu przechodząc m iejscam i w fylonity, a g ra n ity p rze sz ły w gnejsy.

O bszerną petrologiczną c h a ra k te ry sty k ę fo r­

m acji g ran itogn ejsó w izerskich d ała M. K oz- łow ska-K och (1965). O b serw acje tej a u to rk i do­

wodzą, że kom pleks gnejsów izersk ich jest fo r­

m acją poligeniczną, pow stałą po części z m e ta ­ m orficznej p rzeró b k i in tru z ji m agm ow ych — najpraw d op od ob niej w w ielu oddzielnych cia­

łach synkin em aty cznie w trąc o n y c h m iędzy przeobrażone serie su p ra k ru sta ln e , po części z feld sp aty zacji i g ran ity za c ji starszy ch skał serii s u p ra k ru sta ln e j przez działanie em anacji g ran ity zu ją cy c h w y sy łan y ch przez tę in tru z ję .

G ra n ito g n e jsy m iejscam i w w y n ik u bardzo silnego ciśnienia i rozw ałkow ania m a ją w tó rn e blaszkow ate te k s tu ry , a także silne złupkow a- nie, ta k że sta ły się podobne do łupków m iko­

w ych albo n a w e t fylonitów . W ty m w y pad k u odróżnienie ich od starszych łupków pochodze­

nia osadowego n ap o ty k a niem ałe trudności.

N ajbardziej c h a ra k te ry sty c z n y m i u tw o ram i kieru n k o w ej d eform acji są tzw . g n ejsy Oczko­

we, k tó re p rzy in ten sy w n ej d eform acji p rz e ­ chodzą w gn ejsy w arstew ko w ate.

W zachodniej części opisyw anego obszaru, a także w północno-zachodniej części osłony m asyw u K arkonoszy, izerskie g ran ito g n ejsy u stę p u ją m iejsca m ało albo w ogóle nie zde­

form ow anym g ran ito m ru m b u rsk im . G ra n ity ru m b u rsk ie gran iczą od północnego zachodu z m łodszym (hercyńskim ) łużyckim m asyw em granitow ym .

G ra n ito g n e jsy izerskie i łupki k ry sta lic zn e od północnego zachodu i północy m ają najczęściej k o n tak t tek ton iczny , p ro sto p ad ły do rozciąg­

łości skał otoczenia. G ra n ito g n e jsy zapad ają pod k ą te m 60° n a N, n ato m ia st łu p k i k ry sta lic zn e m ają u p ad zm ienny, n a ogół północny pod k ą ­ tem 40— 90°. Środkow a stre fa łupków je s t roz­

b ita na bloki serią poprzecznych uskoków o am ­ plitudzie od 50 do 150 m. W gnejsach Oczko­

w ych d efo rm acje te p rz e ja w iły się w ich m ylo- nityzacji.

Od północnego w schodu g ra n it K arkonoszy oddziela od regio nu kaczaw skiego dyslokacja uskoku w ew nętrznosudeckiego. Od w schodu i południow ego w schodu g ra n it otacza tzw. k a r ­ konoskie k ry sta lin ik u m (Regionalni geologie C SSR , 1964), daw niej tzw. kom pleks sudecki.

Na obszarze w schodniej części m etam o rficz­

nej osłony K arkonoszy m iędzy in n ym i p ro w a ­ dził badania geologiczne J. Oberc. Biorąc pod

(7)

uw agę tekto n iczną odrębność i sw oisty zespół litologiczny w yróżn ił on ta m dw ie jed n o stk i (J. O berc 1960): jed n o stk ę R udaw Janow ickich- Snieżki i jedn ostk ę Leszczyńca. P onadto sk ały zieleńcow e i fy llity m iędzy Ciechanow icam i, P rzybkow icam i i W ieściszow icam i określa jako ele m en t Przybkow ic.

W k ark o noskim k ry sta lin ik u o b serw u je się w ielk ą różnorodność skał. W y stęp u ją różno­

ro dne łupki (m uskow itow e, m uskow itow o-bio- ty tow e, m uskow itow o-biotytow o-chlorytow e, chlory tow o -serycy tow e i kw arcytow e) rzadko z lokaln ym i w k ładkam i g rafitu . P ierw o tn ie by ­ ły to skały osadowe p elity czn o -ilaste lu b piasz­

czyste. Ł upkow atość ich jest zw ykle bardzo in ­ ten sy w n a. O m aw iane łu p k i m ikow e nierzadko z a w ierają g ran aty , a w n iek tó ry ch stre fa c h d u ­ że, czarn e łuseczki b io ty tu . W śród łupków m i­

kow ych w y stęp u ją soczew kow ate fo rm y skał w ęglanow ych, m etam orficznie p rze k ry sta liz o - w any ch w m arm u ry . M a rm u ry w schodniej osło­

ny K arkonoszy, białe albo szare, różno ziarn iste, często są w różnym stopniu zdolom ityzow ane i z a w ierają zm ienne ilości m inerałó w k rzem ia- now o-w apiennych. M iejscam i w zew n ętrzn y ch p a rtia c h soczewki te b y w a ją zm ienione w skały k rzem ianow e z diopsydem , g ran a tem oraz m i­

n e ra łam i g ru p y se rp e n ty n itó w i chlo rytu. P rz y ­ puszcza się (Teisseyre, Sm ulikow ski, O berc

1957), że pow stały one w w y n ik u k o n tak to w ej działalności in tru z ji gran itogn ejsó w izerskich.

Soczew ki ich zazębiają się stra ty g ra fic zn ie z o taczającym i je łup kam i albo przechodzą w przejściow e i zm ieszane ty p y łupków w ap ien - no-m ikow ych.

Z godnie z u w a rstw ie n iem łupków m ikow ych leżą w śród nich pokłady am fibolitów . Są to m etam o rficzne pochodne m iędzypokładow ych in tru z ji diabazow ych, law bazaltow ych i ich tufów . A m fib olity te są szczególnie szeroko ro zw inięte w paśm ie G ór K am iennych. S k ały te są bardzo zróżnicow ane pod w zględem skład u i s tru k tu ry . O b serw u je się odm iany ziarniste, n iekiedy z w y raźn y m i śladam i ofitow ej s tr u k ­ tu ry (daw ne diabazy), a tak że odm iany p o rfi- ro w ate, m asyw ne, zielonoczarne, w iązane z d aw n y m i b azaltam i i ich tufam i. We w schod­

niej części G ór K am ien nych w n iek tó ry ch m iejscach am fib o lity w y stę p u ją n ap rzem ian - legle z g ran ito g n ejsam i lub przechodzą w spec­

ja ln e o dm iany gnejsów hornblendow ych. O b ser­

w u je się także p rzejścia am fibolitów w łup k i chloryto w e z alb item i epidotem .

O prócz w spom nianych w yżej skał osadow o- -w ulk aniczn ych w e w schodniej części m e ta m o r­

ficznej osłony g ra n itu K arkonoszy dość liczne są g ran ito g n ejsy . W części południow ej w zdłuż k o n ta k tu g ra n itu ciągnie się pas gnejsów K o­

w arskich w yróżnionych przez G. B erga (Teis­

seyre, Sm ulikow ski, O berc 1957). Szerokość tej s tre fy w ynosi śred nio około 1 km , p rzy czym rozszerza się ona w k ie ru n k u zachodnim . Po­

n ad to w części południow ej, po stro n ie czeskiej, w y stę p u je s tre fa z g ranito g nejsam i.

W zdłuż w schodniej g ran icy m asy w u K a rk o ­ noszy zróżnicow ane k ry staliczn e sk ały o k ryw y ciągną się rów noległym , szerokim do k ilk u kilo­

m etró w pasm em . Na p o łu d niu pasm o to ulega rozszerzeniu, a stro m y w schodni up ad zm ienia się na zachodni.

W rejo n ie m ia sta K o w ary g ra n it in tru z ji k a r­

konoskiej w cina się klinem k u południow i w serię skał k ry sta lic zn y c h okryw y. W ty m m iej­

scu łupki k ry sta lic zn e zm ieniają swój k ieru n e k z W SW n a NNW , aby dalej na zachód znów łukow ato w ygiąć się k u S. W południow ej czę­

ści K ow ar k o n ta k t g ra n itu na początku m a przebieg m niej w ięcej południkow y, a n astęp n ie zm ienia się n a NNW i tn ie łu pk i pod k ą te m prostym . W ty m m iejscu seria k ry sta lic zn a okry w y zapada pod gran it. D alej w k ieru n k u zachodnim łu p k i k ry sta lic zn e znów pokryw ow o leżą na granicie.

O gólnie m ożna powiedzieć, że k o n ta k t skał w schodniej osłony z m asyw em g ran ito w y m jest bardzo zm ienny, dzięki czem u w m iarę p rze ­ chodzenia z N n a S z g ran item k o n ta k tu ją co­

raz to inne poziom y serii łupkow ej. W schodni k o n tak t g ra n itu z osłoną m a długość około 15.

km. P łaszczyzna k o n ta k tu ścina sk ały m eta ­ m orficzne pod o stry m kątem , k tó ry m aleje stopniow o z S k u N, a w okolicy M iedzianki w ynosi już ty lk o około 30°. D alej k u w scho­

dowi osłona m etam orficzn a g ra n itu K arkonoszy zapada pod kom pleks skał osadow ych niecki śródsudeckiej.

P ołu dn iow y k o n ta k t g ra n itu z osłoną jest rów nież zm ienny. O gólnie biorąc płaszczyzna k o n ta k tu zapada pod k ą te m 40° na S, jedn ak że na pew nych odcinkach w zw iązku ze sfałdow a- niem osłony płaszczyzna ta je s t nierów na.

Od p ołudnia i południow ego zachodu w ob rze­

żeniu K arkonoszy z n a jd u je się tzw. k ry sta lin i- k u m żeleznobrodsko -jeśtedsk ie (daw ny kom p­

leks podsudecki). J e s t to seria sk ał zaliczonych do ordow iku i sy lu ru . U podstaw y se rii leżą tzw . fy llity dachów kow e ze sporadycznym i w kładkam i zieleńców , k tó re k u górze przech o­

dzą w fy llity sery cyto w e z w k ład k am i k w a r- cytow ym i, szarogłazow ym i i chlorytow ym i.

S y lu r k ry sta lin ik u m żelezno brod sko-jeśted- skiego zaczyna się w k ład k ą k w arcy tó w z p rze- ław iceniam i dro b n o ziarn isty ch zlepieńców kw arcow ych, w yżej leżą fy llity grafito w e z w k ładkam i lid y tó w dolnosylurskich. N ad nim i leżą m łodsze u tw o ry sy lu rsk ie — w a rstw y w ęg­

lanow e ze zm ienionym i diabazam i, tu fa m i dia-

17 — G e o lo g ia S u d e t i c a

(8)

bazow ym i i tu fita m i, tw orzące serię zieleńców i łupków zieleńcow ych.

W edług H. Cloosa (Teisseyre, Sm ulikow ski, O berc 1957) szczeliny Q p rzecin ają zarów no m asy w g ran ito w y K arkonoszy, ja k i jego osłonę m etam orficzną. K ie ru n k i Q spękań u k ła d a ją się zawsze p ro sto padle do k ie ru n k u s tr u k tu r lin ijn y c h i flu id alny ch . Są to pierw sze d y sju n k - cje, k tó re z ja w ia ją się w świeżo zasty g ły ch gór­

n ych m asach in tru z ji. P rzechodzenie szczelin g ra n itu w osłonę zachodzi niek ied y n a w ięk­

szych odległościach, p rzek raczając sam ą stre fę kontaktow ą.

J a k już w spom niano, in tru z ja g ra n itu K a r­

konoszy zm ieniła w znacznym stopniu skały otaczające. C h a ra k te r zm ian uzależniony je s t od w ielu czynników , jak: 1) rodzaj skał, w k tó ry c h te zm iany zachodzą, 2) up ad pow ierzchni kon­

tak to w e j oraz bieg skał osłony w sto su n ku do pow ierzchni k o n tak to w ej, 3) szczelinow atość osłony i gran itu .

Miąższość stre fy k o n tak to w ej jest bardzo znaczna, np. w edług J. C haloupskiego (Regio­

nalni geologie C S S R , 1964) p rz y południow ej g ran ic y m asyw u dochodzi ona do 1— 2 km . W innych częściach osłony jest ona znacznie m niejsza, a m iejscam i całkow icie jej b rak , np.

p rz y kontakcie tek to n iczn y m w zdłuż uskoku śródsudeckiego.

W bezpośrednim kon tak cie z g ran ito w ą in - tru z ją łupki przeszły w k ry staliczn e rogow iki i rogow ikow e g n ejsy z a n d alu zy tem i k o rd ie ry - tem . W m ia rę o d d alan ia się od k o n ta k tu w y ­ gląd skał się zm ienia i p rzew ażają p lam iste łu p k i m ikow e (C haloupsky, Svoboda — Regio­

nalni geologie C S S R , 1964). N ajbard ziej w ra ż ­ liw e na k o n tak to w e w p ływ y em an acji g ra n itu są sk ały w ęglanow e, k tó re łatw o u leg a ją m e- tasom atozie. O prócz w y stęp o w ania w n ich ty ­ pow ych m in erałó w k o ntaktow y ch , tak ic h jak:

g ra n a ty , pirokseny, epid oty — często s tw ie r­

dza się podw yższone ilości m in erałó w ru d n y ch .

C H A R A K TER Y STY K A M AGNETYTOW YCH RU D ŻELAZA W ZŁO ŻA CH K A R K O N O SK IC H

M i e d z i a n k a

Złoże M iedzianka leży w północno-w schod­

nim obrzeżeniu m asy w u granitow ego K a rk o ­ noszy. Ciągnie się ono od k o n ta k tu łupków k r y ­ stalicznych z g ra n ite m kark o no sk im w k ie­

ru n k u południow o-w schodnim . W y stęp u ją tu trz y pola okruszcow ania: zachodnie, środkow e i w schodnie, a p o n adto czw arte pole tzw . pół­

nocne, ciągnące się w zdłuż głów nego uskoku śródsudeckiego.

W zachodnim polu ru d n y m , najbliższym m a­

syw u granitow ego, istn ieją dw a ty p y okruszco- w ania: ży ły szczelinow e oraz spłaszczone gniaz­

da rudne.

Ż y ły rudonośne w y stę p u ją p raw ie w yłącznie w śród am fibolitów . O bserw u je się stopniow e przechodzenie ży ły w skały otaczające, a g ra n i­

ca m iędzy m asą żylną a skałą otaczającą jest bardzo słabo zaznaczona. W n ajb liższym są­

siedztw ie żył skała o taczająca nie w ykazuje przejaw ów m in eralizacji ru d n ej. W ypełnienie żył szczelinow ych stanow i zazw yczaj h o rn b le n - da, diopsyd, kw arc, epidot, chlo ryt, w ęglan y że­

laza i m in e ra ły rud ne.

G niazda ru d n e leżą zgodnie w śród łupków łyszczykow ych. Ł u p ki k ry staliczn e otaczające gniazda są zm ienione kon taktow o w słojow ate rogow iki, m iejscam i zaw ierają nie zm ienione soczewki kalcytow o-dolom itow e. S po ty k a się w dużej ilości ciem ne, szarozielone rogow iki diopsydow e oraz epidotow o-granatow e.

W polu zachodnim złoża M iedzianki znana jest żyła m ag n e ty tu , k tó ra (R. K rajew sk i 1964) m a m iąższość 0,5— 3 m i została prześledzona po rozciągłości na odcinku około 300 m. Żyła ta tk w i w śró d łupków m ikow ych. W ypełnienie żyły stanow ią a g re g a ty m a g n e ty tu z p iro ty - nem, p iry te m i ch lo rytem , pod rzęd nie w y s tę ­ p uje w niej sfalery t, a rse n o p iry t, c h a lk o p iry t i kalcyt. S p o ty k a się tu także w iele innych m i­

nerałów , ja k np. luzonit, fa m a n ty n it, ilw ait, ajk in it. Z aw arto ść żelaza w aha się w granicach 19—54% Fe. Z in nych składników oznaczono:

S i0 2- 29%, CaO — 2%, MgO — 1,14%, Zn — 2%.

P ró b k i m a g n e ty tu p ob rałam z h a łd y w m ie js­

cowości M iedzianka p rz y szybie głów nym . W y­

kazały one, że m a g n e ty t je s t głów nym m in e ra ­ łem ru d n y m w y stę p u ją c y m nierów nom iernie;

w n iek tó ry ch p a rtia c h złoża n iem ałą rolę od­

g ry w a ją m in e ra ły siarczkow e.

M ag n ety t je st najczęściej d ro b n o ziarn isty m a g reg atem o te k stu rz e m asy w nej (pi. I, fot. 1).

B adania m ikroskopow e pozw oliły określić trz y sposoby w y stęp o w ania m ag n e ty tu :

1. W iększe a g re g a ty m a g n e ty tu z dużą ilością d rob ny ch w ro stk ó w m inerałów n ieru d n y ch i niew ielką ilością siarczków . W olne p rz e strz e ­ nie m iędzy nim i w ypełnione są m in erałam i nie- ru d n y m i a czasem sfa le ry tem albo ch alk o p iry - tem (pi. I, fot. 2, 4).

2. Idiom orficzne ziarn a m a g n e ty tu (pi. II, fot. 3).

3. N ieforem ne, w ydłużone ziarna m a g n e ty tu (pl. III, fot. 4).

D om inuje ilościowo m ag n e ty t z 1 i 2 grupy, z ty m że nie ob serw u je się przejść m iędzy posz­

czególnym i g ru p am i w y stęp u jący m i bezładnie.

M agn ety t złoża M iedzianka jest d ro b n o ziar­

n isty i tra w ie n ie s tru k tu ra ln e stężonym kw a-

(9)

sem solnym przew ażnie nie daje w yraźnego obrazu w ew n ętrzn ej bu d ow y ziarn m a g n e ty tu (pi. IV, fot. 1, 4). W zw iązku z ty m zastosow ano specjalne p olerow anie szlifów m ag n ety tu , k tó re dało pozytyw ne w yniki. Polegało ono na tym , że w y polerow any szlif dla św iatła odbitego po ­ lerow ano na grubym , m iękkim m a te ria le w e ł­

nian y m do m o m en tu p o w stan ia w yraźnego r e ­ liefu m iędzy m ag n e ty te m i skałą płonną. N a ­ stępn ie p re p a ra t p olerow ano na cienkim i tw a r ­ dym m ate ria le (jedw abiu), polew ając m ieszani­

ną rozpuszczonego w benzenie i sp iry tu sie d w u ­ ch rom ianu am onu aż do ujaw n ien ia s tr u k tu ry m ag n ety tu . T ak w ypolerow ane szlify m ag n e ­ ty tu badano pod m ikroskopem p rz y św ietle le k ­ ko zblendow anym i n iezu p ełn ej ostrości obrazu.

W załączonych podw ójnych zdjęciach (pi. II, fot. 1, 2, 5, 6; pl. III, fot. 1, 2, 5, 6) jed n o z nich je s t zw ykle w y k onan e w n o rm aln y ch w a ru n ­ kach, n ato m iast d ru g ie zdjęcie w y ko n an e jest p rz y niep ełnej ostrości i zblendow aniu.

P ierw szą g ru p ę w ydzieleń m ag n ety tu , sp o ty ­ k an ą stosunkow o często, stanow ią b ezk ieru n k o - w e ag reg aty. Dzięki dużej ilości d ro b ny ch w ro s- tków m in erałów n ieru d n y c h p rzy m ały ch p o ­ w iększeniach m a g n e ty t sp raw ia w rażen ie n ie- dopolerow anego. J e s t on popękany, a p ęknięcia w ypełnione są siarczkam i. Z reg u ły w brzeż­

n y ch p a rtiac h ag reg ató w obserw uje się k ry sz ­ ta ły m ag n e ty tu o budow ie zonalnej (pl. I, fot. 3), nato m iast dalej ku środkow i m ag n e ty t m ie jsc a ­ m i m a w ygląd m a g n e ty tu o budow ie kolom or- ficznej — sk ry to k ry sta lic zn e j, m iejscam i je d ­ n a k w y k azu je typow ą zonalną budow ę k ry s z ta ­ łów (pl. I, fot. 5). W y stęp u ją tu tak że jak g d y­

by zarodki k ryształów , k tó re zw ykle o b ra ­ s ta ją w iększe k ry sz ta ły m a g n e ty tu i często w y ­ stę p u ją razem z d ro b nym i .siarczkam i i n iek tó ­ ry m i m in erałam i nieru d n y m i.

D rug ą grupę stan ow ią idiom orficzne k ry sz ta ­ ły m a g n e ty tu z dobrze w y rażo n ą budow ą zo­

n a ln ą (pl. II, fot. 2, 6; pl. III, fot. 2), k tó re ró w ­ nież dobrze zazn aczają się w a g re g a ta c h m a ­ g n ety tu . W śród w iększych k ry ształó w o b u d o ­ w ie zonalnej ob serw u je się rów nież początki k ry sta liz ac ji zaznaczone drobnym i n ie re g u la r­

nym i strefow ym i w ydzieleniam i, często zw iąza­

nym i z siarczkam i i m in erałam i n ierudnym i.

T rzecia grup a m a g n e ty tu nie w y stę p u je po­

w szechnie. Tu razem z m in erałam i o budow ie częściowo zonalnej o b serw u je się w y stęp ow a­

nie w ydłużonych fo rm m u szkietow itu oraz w y ­ dzieleń, k tó re przy p o m in ają s tr u k tu ry kolom or- ficzne (pl. III, fot. 6). P onad to w te j g ru p ie o b serw u je się początkow e stadia m a rty ty z a c ji z a u re o lą hem aty to w y ch igiełek (pl. II, fot. 4;

pl. III, fot. 3).

O przyczynie zonalnej budow y m a g n e ty tu M iedzianki tru d n o je s t coś k on k retn eg o pow ie­

dzieć. Znaczna część m inerałów kruszcow ych w y kazuje c h a ra k te ry sty c z n ą zonalną budow ę, k tó ra zw ykle bardziej zaznacza się po traw ien iu . P rzy czyną strefow ości są p rzerw y w e w zroście, okresow a zm iana w ystępow ania porów lub w trąc e ń ciał obcych.

W edług P. R am doh ra (1962) budow a zonalna k ryształów je s t oznaką stosunkow o szybkiego w zrostu, niskich te m p e ra tu r i różnych chem icz­

nie roztw orów . S tre fy często oznaczają w zno­

w ienie w zro stu albo ry tm iczn ą zm ianę w a ru n ­ ków odkładania.

U tw orzenie s tre f w m in e rała ch m ag n e ty tu M iedzianki nie je s t u w aru n k o w an e d ro b ny m i w trącen iam i m inerałów n ieru d nych , m oże ono być raczej zw iązane ze sk ładem chem icznym m ag n e ty tu i z różnicą tw ardości.

Podobna strefow ość m a g n e ty tu je s t zjaw i­

skiem często sp otyk an ym w złożach k o n ta k to - w o-m etasom atycznych. N iekiedy p rzyczy n ą ta ­ k iej budow y jest nap rzem ianleg łe, strefow e w y ­ stępow anie m a g n e ty tu o n o rm aln y m odcieniu brązow aw ym z m ag n e ty te m o odcieniu n ieb ies­

kaw ym nazw anym przez w ielu au to ró w m agh e- m item .

W m ag n ety to w y ch ru d ac h złoża M iedzianki w y stę p u ją ow alne w ydzielenia, nietypow e dla m ag n e ty tu k rystalicznego. M ożna je zaliczyć do s tr u k tu r kolom orficznych (pl. III, fot. 6). T ra ­ w ienie stężonym kw asem solnym jeszcze b a r­

dziej podkreśliło tę niety po w ą dla m a g n e ty tu budow ę (pl. IV, fot. 2, 3).

K olom orficzna budow a m a g n e ty tu znana jest już dość daw no. W h y d ro te rm a ln y c h ru d ach żelaza re jo n u A ngaro-U im skiego opisyw ano oolity, m ające budow ę zonalnie k o ncen try czną i złożone z m ag n e ty tu , m ag hem itu, h e m a ty tu i m inerałów n ieru d n y c h . Podobne s tr u k tu ry opi­

syw ano rów nież w złożach żelaza S y b erii i w skarnow ych złożach zachodniego T ian-szania (Paw łów 1956). M ożna zatem w nioskow ać, że w ystępow anie kolom orficznego m a g n e ty tu w złożach k o n takto w o-m etaso m aty cznych nie jest przypadkow e. Stosunkow o rzadkie stw ierd zen ie m a g n e ty tu kolom orficznego jest praw dopodob­

nie u w a ru n k o w an e późniejszą rek ry sta liz a c ją żeli żelaza lu b zjaw isk am i m etam o rfizm u rud.

J a k p od aje J. B. P aw łów (1956) i inni, w y ­ dzielenia m a g n e ty tu kolom orficznego zw ykle zw iązane są p rze strz e n n ie z ru d am i o te k s tu ­ rac h brekcjow ych. P o n ad to m orfologiczne p o­

dobieństw o kolom orficznych utw o ró w m ag n e ­ ty tu i analogiczne położenie geologiczne pozw a­

la ją sądzić, że w a ru n k i ich po w staw an ia są podobne.

W złożach ko ntak to w o -m etaso m aty czn y ch po­

w staw anie kolom orficznego m a g n e ty tu n ajczęś­

ciej jest ściśle zw iązane ze złożonym i w a ru n k a ­ m i tektonicznym i. P ro cesy tek ton iczne w p ły ­

(10)

w ały w pew nych w a ru n k a ch na obniżenie ciś­

nienia, co z kolei w yw oływ ało przesycenie p ie r­

w otnego ro ztw oru w łaściw ego, szybkie p o w sta­

w anie dużej ilości ośrodków k ry sta liz a c ji z utw orzeniem drob nody spersy jn ego środow iska, tj. z przejściem ro tw o ru w łaściw ego w ko lo idal­

ny (B ietiechtin, L ew icki — O sn o w nyje pro­

b le m y w uczenii o m ag m ato g ienn ych r u d n y ch miestorożdienijach, 1953).

B adania m ikroskopow e w św ietle przechodzą­

cym w ykazały, że w złożu M iedzianka m ag n e­

ty t z a stę p u je m in e ra ły n ieru d n e oraz w y p eł­

nia p rze strz e n ie m iędzy nim i (pi. IV, fot. 5, 6).

M agnety t często z a stę p u je pew ne s tre fy m in e­

rałów nierud n ych np. skaleni, kw arcu. Załączo­

ne fo to g rafie (pi. IV, fot. 5, 6) m ogą obrazow ać pow staw anie ow alnych s tr u k tu r m ag n e ty tu . Oprócz strefow ego zastęp o w an ia m in erałó w n ie­

ru d n y ch n iekiedy o b serw u je się w yd zielen ia m ag n e ty tu w środkow ych p a rtia c h ty ch m in e­

rałów . T

W arstew k i m a g n e ty tu o k ształtach ow alnych lub zaokrąglonych m ogą m ieć in n ą budow ę w ew n ętrzn ą niż o taczający je m ag n ety t, ponie­

waż w św ietle o dbitym w y ró żn iają się tro chę ciem niejszym i b arw am i i bardzo słabo u leg ają tra w ie n iu (pl. III, fot. 6; pi. IV, fot. 3), przy czym n aw et duże pow iększenia nie pozw alają w yróżnić budow y k ry staliczn ej. N iekiedy na zew nątrz ty c h kolistych w ydzieleń odkłada się m ag n ety t k ry staliczn y . S tre fa w e w n ętrzn a n a j­

częściej nie jest w całości w y pełniona m a g n e ty ­ tem, przy czym sam środek często rów nież b y ­ wa zastępow any m ag n ety tem , co d aje s tr u k tu ­ ry koronkow e (pl. III, fot. 4).

A nalizując powyższe dane, słuszniejsze w y ­ daje się tłu m aczenie pow stania s tr u k tu r ow al­

nych na drodze zastęp o w an ia m in erałó w n ie ­ ru d n y ch przez m ag n ety t, niż w iązanie ich ze strefam i tektonicznym i.

W m ag n ety tach M iedzianki dość często obser­

w u je się zjaw isko m uszkietow ityzacji, gdzie m ag n e ty t z m u szk ieto w item albo sam m uszk ie- to w it w y stęp u ją w w ydłużonych sk up ien iach (pl. III, fot. 3). N ierzadko oddzielne p ły tk i lu b skupienia m u szk ieto w itu tw orzą fig u ry sia tk o ­ we. P ły tk i m u szk ieto w itu n iek ied y m ają ząbko­

w ane brzegi, co zw iązane je s t z n a ra sta n ie m n a nich d ro bn ych izom etry czny ch k ry ształó w m ag­

n e ty tu .

W m uszkietow icie m ożna obserw ow ać w n ie­

w ielkiej ilości zachow ane re lik ty h e m a ty tu . Z a­

stępow anie h e m a ty tu m a g n e ty te m zachodzi od brzegu wzdłuż jego podstaw ow ej łupliw ości, aż do zastąp ienia h e m a ty tu , z pozostaw ieniem n ie ­ k ied y drobnych w ydłużo n ych relik tó w (pl. III, fot. 3).

Często sp o ty k an y m zjaw iskiem jest rów neż m arty ty z a cja m ag n ety tu . Na ogół są to stadia

początkow e, zaczynające się od brzegów ziarn.

M a rty ty z a c ja rozw ija się in ten sy w n iej w a g re ­ gatach m a g n e ty tu , co u w aru n k o w a n e je s t obec­

nością dro b n y ch szczelinek w sku pien iach m ag­

netyto w ych . Często w m iejscach m a rty ty z a c ji m ag n e ty tu m ożna spotkać h e m a ty t w postaci igiełkow atych w ydzieleń (pl. II, fot. 4; pl. III, fot. 3).

W ru d ac h m a g n e ty tu o b serw u je się także m aghem it, k tó ry w y stę p u je w oddzielnych sk u ­ pieniach. W yjątkow o sp o tyk ane jest zastępo w a­

nie m a g n e ty tu m aghem item . U w aża się, że m agh em it je s t m in e rałe m przejściow ym m iędzy m ag n e ty te m i m a rty te m . W św ietle odbitym m aghem it m a kolor m a g n e ty tu z odcieniem szaroniebieskim , prześw ieca zaś brązow aw o.

Z jaw isko m ag h em ity zacji poznane jest słabo. W w a ru n k a ch n a tu ra ln y c h przejście m a g n e ty tu w m aghem it i zak res jego trw ałości jeszcze nie zostały ustalone, chociaż w w a ru n k a ch lab o ra ­ to ry jn y c h otrzy m an o m ag hem it przez u tle n ie ­ nie m a g n e ty tu (Saldau 1957).

Do u tw o rzen ia ru d m a g n e ty tu w M iedziance (pole zachodnie) doszło w pierw szym etapie okruszcow ania złoża, k tó ry poprzedziły in - tru z je d a je k g ra n itu i ap litu, zlokalizow ane w pobliżu m asyw u granitow ego. Rów nocześnie z m ag n ety tem w yd zieliła się n iew ielk a ilość siarczków , tak ic h jak : arse n o p iry t, p iry t, chal- k o p iry t, s fa le ry t i inne. N astęp nie w polu M ie­

dzianki w zdłuż płaszczyzn łupkow atości skał pow stało szereg szczelin, będących drogam i k r ą ­ żenia ro ztw o rów kruszconośnych. W zw iązku z ty m u tw o rzy ły się na całym obszarze złożowym ży ły m in erałó w tw o rzący ch się w te m p e ra tu ­ rach śred n ich i niższych.

K o w a r y

S eria m ag n ety to w a K ow ar w y stę p u je w po­

łudniow ej części w schodniego obrzeżenia k r y ­ stalicznej osłony K arkonoszy. Złoże w K ow a­

rac h zostało opracow ane już uprzed nio (Zim - noch 1961).

W pobliżu g ran ic y z m asyw em granito w ym , w śród Oczkowych gnejsów zn a jd u je się łu k o ­ w ato w y g ię ta soczew ka fo rm acji rudon ośn ej o długości około 1,5 k m i zm iennej m iąższości od 90 do 190 m. K ie ru n e k soczewki je s t rów no­

leżnikow y, up ad bardzo stro m y (ok. 80°) ogól­

nie na północ. W głąb seria zwęża się i na głę­

bokości około 600 m od pow ierzchni grubość jej w ynosi około 50 m.

F o rm ację rud on ośną stanow ią n ap rzem ian - legle ułożone sk ały serii zm etam orfizow anej złożonej z m arm u ró w , łupków , rogow ików , skarnó w i ru d y m ag n ety to w ej. M iędzy oddziel­

nym i w a rste w k a m i a także na k ontakcie z Ocz­

kow ym i gnejsam i ob serw u je się niedużej m iąż-

(11)

szóści (do 1 cm) zm ieloną tektonicznie, luźną skałę.

S k a rn y obserw u je się w zachodniej i w schod­

n iej części złoża. W y stęp u ją one często razem z ru d ą m ag n ety to w ą a tak że w skałach otacza­

jących. M iejscam i sk a rn y tn ą w poprzek m a r­

m u ry i łupki, i to w k ilk u poziom ach kopalni v/ ty m sam ym rejonie. W skazuje to na istn ie ­ nie s tr u k tu r słupow ych. N ajczęściej stre fa sk a r- nów w y stę p u je razem z siarczkam i. P roces po­

w sta w a n ia rogow ików i sk arnó w praw dopodob­

nie zw iązany je s t z działalnością gorących roz­

tw orów m in eralizacy jn y ch , pochodzących z głębokich p a rtii in tru z ji g ran ito w ej K arkonoszy.

R uda m ag nety tow a w y stę p u je przew ażnie na k o n tak ta ch m iędzy m a rm u ra m i a łupkam i, w fo rm ie soczewek niepraw idłow ego k ształtu , łu skow ato zachodzących na siebie. M iejscam i soczew ki m a g n e ty tu z n a jd u ją się w sam ych am fibolow ych łu p k ach albo w m arm u rach . So­

czew ki m a g n e ty tu m ają zm ien n y bieg i u pad a także bardzo zm ienną m iąższość: od k ilk u cen­

ty m e tró w do kilku m etró w , a m iejscam i do 20 m. P rzew ażnie soczew ki m ag n e ty tu ułożone są zgodnie ze skałam i otaczającym i.

Cała fo rm acja rud o n o śn a pocięta jest żyłam i zw iązanym i z h e rc y ń sk im g ran item . Ż y ły w y ­ stę p u ją n a w szystkich polach złoża. S kład ich je st ró żn y — zbliżony do gran itu , ap litow ych sjen itó w i do p egm atytów . P onadto na górnych poziom ach zachodniego pola w y stęp u ją apofizy granitow e.

W części zachodniej fo rm acja rudonośna ob­

cięta je s t głów nym uskokiem o k ie ru n k u NNW — SSE z u pad em na NE pod k ą te m około 80°, p rześledzonym do głębokości ponad 600 m.

W uskoku stre fa sk ru szen ia w ynosi 2— 3 m.

W y stęp u ją tam zm ylonityzow ane skały i lu s tra skalne. N a południu głów ny uskok w chodzi w g n e jsy oczkowe. D alszego jego przeb ieg u nie prześledzono. Podobnie od stro n y północnej prace górnicze nie osiągnęły zakończenia usko­

ku. J e d n a k stw ierdzono, że w granicie uskok ro zd w aja się i zm niejsza się miąższość s tre fy tektonicznego sk ruszen ia do 0,5— 1 m. A m pli­

tu d a usk ok u w ynosi kilk ad ziesiąt m etró w z ob­

niżen iem w schodniego skrzydła. W y stęp u ją tu także przesu nięcia poziome, o czym może św iad­

czyć rozciągnięcie fo rm a cji rudonośnej bloku w schodniego w k ie ru n k u południow o-w schod­

nim . R ów nież w pobliżu głów nego uskoku ciała ru d n e tw orzą n iep raw idłow e zgrubienia.

R esztki fo rm acji rudo n ośn ej o b serw u je się także n a zachód od głów nego uskoku, gdzie w odległości 45— 80 m od u skoku w y stę p u je p ła t łupków z m arm u ra m i, a w nich ru d a m a g n e ty ­ tow a o m iąższości około 80 cm.

Oprócz głównego uskoku w złożu w y stęp u je szereg drugorzęd ny ch uskoków, długości od k il—

ku do k ilk u n a stu m etrów , dających się śledzić na przestrzen i kilk u poziomów. W yróżnia się uskoki rów noległe i praw ie pro sto p adłe do głów nego uskoku, o k ieru n k u zbliżonym do rów noleżnikow ego. K ą ty up adu są bardzo róż­

norodne od 30 do 80°. Miąższość s tre fy sk ru sze­

nia dochodzi do 1 m. Od uskoku głównego od-

;chodzą półkolisto uskoki drugorzędne.

G łów ny uskok zn ajd u je się w skrzyd le w iel­

kiego fleksuralneg o przegięcia s tr u k tu ry k a le - dońskiej, w idocznego w zachodnim polu kopal­

ni Wolność, gdzie in tru z ja g ra n itu k ark on oskie­

go w y k o rzy stała przegięcie fle k su ra ln e skał osłony g ran itu . P rz y głów nym uskoku obser­

w uje się poziom e przesunięcie jego skrzydeł na długości ponad 400— 500 m, w w y n ik u czego po w schodniej stro n ie uskoku g ra n it dochodzi do form acji rudono śnej, gdy po zachodniej przesunięty jest daleko na NNW. W ynika z tego, że in tru z ja g ra n itu b yła zw iązana ze zluźnioną strefą, k tó ra m ogła pow stać na sk rzydle przegięcia flek su raln eg o, a także, że głów ny uskok m ógł istn ieć jeszcze p rzed in- tru z ją gran itu . U skok ten był n ieje d n o k ro tn ie odm ładzany, o czym m oże św iadczyć m iąższość stre fy sk ru szen ia w granicie i w form acji ru d o ­ nośnej a także okazy k a lc y tu z ru d ą uran o w ą znajdow ane w s tre fie skruszenia.

W składzie ru d w yróżnić m ożna dw a oddziel­

ne stadia okruszcow ania. P ierw sze, u w a ru n k o ­ w ane głów nie k o n c e n tra c ją m ag n e ty tu , należy do procesu pierw otnego nagrom adzenia żelaza w osadach p rek a m b ry jsk ic h . D rugie stad iu m (siarczkow e i arsenow e) okruszcow ania zw iąza­

ne jest z działalnością h y d ro te rm a ln ą , to w a rz y ­ szącą h e rc y ń sk iej in tru z ji g ran ito w ej. W tym stad iu m w ydzielono trz y etapy : skarnow y, siarczkow y i m etasom atyczny.

G łów na m asa ru d y składa się ze w stęgow a- tego i m asyw nego m ag n e ty tu , m iejscam i w y ­ stępującego ze skarn am i. O kruszcow anie siarcz­

kow e i arsenow e spotyka się w form ie żył (0,5—

5 cm m iąższości) i gniazd zarów no w ru d ac h m agnetytow ych , jak i w o taczających skałach.

R udy siarczkow e — p iro ty n o w o -p iry to w e z chalk op iry tem , m a rk a sy te m i n iew ielk im i iloś­

ciam i sfa le ry tu , g a le n itu i in ny ch — m ają w złożu szerokie rozprzestrzenien ie. N ajczęściej w y stę p u ją razem ze sk arn am i. O b serw u je się je daleko poza zasięgiem w y stęp o w ania ru d m agn etyto w ych. N ato m iast ich fo rm y żyłow e z reg u ły m ające duże u p a d y i n ieje d n o k ro tn ie tn ące sk ały fo rm acji rudonośnej w skazują, że m in eralizacja siarczkow a w yk ształciła się w zdłuż zluźnionych s tre f tektonicznych.

Rzadko są sp o ty k an e ru d y arsenow e z głów ­ nym i m in erałam i ch loantytem , sa flo ry te m i ram m elsb erg item . W m niejszych ilościach w y ­ stę p u je n ik ielin i p ierw iastk i rodzim e: As, Bi,

Cytaty

Powiązane dokumenty

However, both formulations using the current balance equations (CP and CC) result in less nonzero entries for the Hessian matrix compared to PP and PC formulations. Especially, the

fragment kolonii korala mógł być wyniesiony przez wody z lądolodu przed lub w trakcie osadzania się.. iłów warwowych, pokrywających wapień muszlowy

Struktura odpowiedzi na pytanie: „Która z powyższych cech wg Pani/Pana ma największy wpływ na cenę 1 m 2 mieszkania?” w grupie nabywców, którzy w ciągu. najbliższych 5 lat

It is demonstrated empirically that for 12 euro area countries greater cumulative costs of monetary integration expressed in ARD terms (“ARD losses”) in the euro area are

Również w przypadku pracowników zatrudnionych na sta- nowisku listonosza widoczny jest wyższy poziom satysfakcji z wykonywanej pracy w urzędach kategorii MG (podpunkt 2a).. W

[r]

Jeden jeszcze raz w roku 1899 uczestniczył w seansie sprowadzonej do Warszawy Amerykanki, pani Corner (Flo- rence Cook), ale tylko po to, by ją zdemaskować jako oszustkę, i lak się

Perspektywy rynku oraz współczesne kryteria kwalifikowania złóż rud żelaza do wydobycia.. Streszczenie: W artykule podjęto próbę syntetycznej oceny pierwotnego rynku