Magnolia – co warto wiedzieć?
To wyjątkowo piękna roślina, która już niedługo zakwitnie.
Najczęściej jest pastelowo różowa, bywa też biała, kremowa oraz
purpurowa. Jej kwiaty przypominają motyle o różnorakich
kształtach. Wbrew pozorom nie jest tak delikatna, jak zwykliśmy
myśleć – oto magnolia:
Magnolia, w zależności od odmiany jest drzewem lub krzewem, w naturalnym środowisku występuje w Ameryce Północnej i Południowej oraz w Azji Wschodniej.
W Polsce popularna jest za sprawą oszałamiająco pięknych, pastelowych kwiatów, które pojawiają się w kwietniu i maju. Powszechnie panująca opinia, jakoby magnolia była szczególnie trudna w uprawie, jest nieco krzywdząca – to piękne drzewo wymaga jedynie odpowiedniej temperatury i podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych.
Dziesiątki odmian
Obecnie istnieje mnóstwo odmian magnolii, które różnią się zarówno pod względem wielkości, jak i rodzajem wytwarzanych kwiatów. Największe z nich osiągają nawet do kilkunastu metrów (Magnolia loebneri, Magnolia sprengeri), dzięki czemu świetnie prezentują się w dużych zieleńcach oraz przestrzeni publicznej, szczególnie w parkach i na skwerach. Mniejsze okazy, np. odmiana Magnolia soulangeana, dobrze wyglądają w przydomowych ogrodach.
Na rynku znaleźć można jeszcze niższe magnolie, które nie przekraczają 2,5 m (Magnolia liliflora). Karłowate odmiany lepiej prezentują się w większych grupach, najlepsze miejsce dla nich to wielkie donice w ogrodzie lub ograniczona przestrzeń publiczna (na przykład małe skwery).
Uprawa magnolii
Aby magnolia mogła w pełni rozkwitnąć, warto zapewnić jej osłonięte od wiatru, słoneczne stanowisko. Gleba powinna być przepuszczalna, o lekko kwaśnym odczynie (pH 5-6). Ta piękna roślina szczególnie źle reaguje na przemarzniecie, dlatego musi być dodatkowo osłonięta torfem ogrodniczym. W okresie od marca do lipca warto wspomóc magnolię wieloskładnikowym nawozem.
Uwaga! Miejsce dla magnolii powinno być dobrze przemyślane – przesadzanie jest wysoce niewskazane ze względu na bardzo
kruche korzenie.
Choroby i szkodniki magnolii
Nawet najbardziej zadbana magnolia może paść ofiarą szkodników, najczęściej są to przędziorki, których aktywność objawia się powstawaniem mozaikowatych przebarwień na górnej stronie liści. Na magnolii żerować mogą również mszyce.
Wszystkich niechcianych gości można skutecznie zwalczyć stosując odpowiednie preparaty dostępne w sklepach ogrodniczych. Zaatakowane liście należy spalić, by ograniczyć ekspansję szkodników.
Magnolii dokuczają również grzyby i bakterie. Ich obecność zdradzają plamy i deformacje liści oraz pojawiające się z czasem zarodniki. Aby ograniczyć ryzyko powstania pleśni, warto unikać zraszania całej rośliny, a gdy ta już powstanie, należy bezwzględnie zastosować odpowiednie fungicydy.
Źródło zdjęć: www.pixabay.com
Rośliny doniczkowe: naturalne filtry powietrza w mieszkaniach
Odpowiednio dobrane domowe rośliny doniczkowe mogą skutecznie oczyszczać powietrze w naszych mieszkaniach, w których może być więcej szkodliwych substancji niż na zewnątrz – przekonują specjaliści NASA.
„New York Times” pisze, że w NASA badano jakie substancje lotne w otaczającym powietrzu mogą się przedostać do marsjańskie łazika podczas jego wędrówki po Czerwonej Planecie. Niektóre z nich znajdują się również w pomieszczeniach na Ziemi. Przy okazji sprawdzono, że przynajmniej 15 roślin domowych może je pochłaniać, a przynajmniej zmniejszyć ich stężenie w naszych mieszkaniach.
Ustalono, że rośliny doniczkowe mogą działać jak domowy filtr powietrza i usuwać takie substancje lotne jak rakotwórcze benzeny, trójchlorek etylu (chlorowa pochodna metanu) oraz formaldehyd (aldehyd mrówkowy, który w normalnych
warunkach jest gazem duszącym i silnie trującym).
Formaldehyd często gromadzi się m.in. w zasłonach i klejach. Benzen występuje w farbach i dymie tytoniowym. Z kolei trójchlorek etylu znajduje się w wielu domowych środkach czystości.
Z badań NASA wynika, że substancje te najlepiej usuwa diabelski bluszcz, roślina łatwa w hodowli, która szybko rośnie i nie potrzebuje częstego podlewania. Jego marmurkowe liście osiągają nawet do 35 cm szerokości. Wydajnym filtrem powietrza są także lilie doniczkowe, pleomele, gerbera daisies oraz Sansevieria trifasciat, najpopularniejsza odmiana Sansevierii nazywanej „językiem teściowej”
(o dużych mieczowatych liściach osiągająca do 1 m wysokości).
Według dra Clifforda W. Bassetta, alergologa z New York University School of Medicine, dobrze jest mieć w domu przynajmniej jedną z takich roślin na 10 m kwadratowych pomieszczenia.
„Często rozmawiamy z naszymi pacjentami jakie trzymają w domu zwierzęta, jakie stosują nawilżacze i odświeżacze powietrza, tymczasem znacznie lepszym sposobem mogą być naturalne rośliny doniczkowe” – podkreśla specjalista.
(PAP)
zbw/ ula/
źródło: www.naukawpolsce.pap.pl zdjęcie główne: www.makeithome.pl
zdjęcia: www.fotolia.com, www.makeithome.pl