• Nie Znaleziono Wyników

O W pogoni za s³oñcem

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "O W pogoni za s³oñcem"

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)

O becna zima przypomina, do jakiej strefy klimatycznej nale¿y Polska.

Ekstremalne warunki pogodowe z pewno- œci¹ hartuj¹, czego dowodem s¹ wyczyny morsów, ale zdarza siê zatêskniæ za wio- senn¹ lub letni¹ aur¹. To naturalne, gdy¿ pro- mienie s³oñca maj¹ zbawienny wp³yw na zdrowie i samopoczucie.

Aby pod³adowaæ baterie przed sesyjny- mi zmaganiami, wybra³em siê na Czarny L¹d. Najproœciej by³o dostaæ siê do Króle- stwa Maroka. Niepotrzebna jest wiza, a po dotarciu tanimi liniami lotniczymi na Pó³- wysep Iberyjski nale¿y przeprawiæ siê pro- mem do Tangeru. Miasto to, bêd¹c do 1956 roku pod miêdzynarodow¹ kontrol¹, stano- wi³o oazê hazardu, prostytucji, przemytu i nielegalnych transakcji. O minionej œwiet- noœci œwiadcz¹ ju¿ tylko podniszcza³e bu- dynki.

Do g³ównych miast Maroka naj³atwiej dostaæ siê kolej¹, choæ s¹ tylko dwie magi- strale: z Tangeru do Marrakeszu na po³udniu, i z Ud¿y na pó³nocnym-wschodzie do ma-

³ej miejscowoœci Sidi-Kacem – g³ównego wêz³a kolejowego kraju. Wybra³em siê do za³o¿onego w 807 r. Fezu – dawnej stolicy su³tanatu dynastii Idrysydów. Feska starów- ka (medyna) jest najwiêksz¹ w Maroku.

Widok na ni¹ z okolicznych wzgórz niewiele siê zmieni³ przez ostatnie stulecia. Tylko wszechobecne anteny satelitarne zdradzaj¹ wspó³czesnoœæ. Medynê tworzy ponad 9 tysiêcy ró¿nej wielkoœci uliczek. Labirynt, którego nie opisze ¿adna mapa. S¹ one za w¹skie dla samochodów, dlatego korzysta siê z ciê¿arowych osio³ków. Czasami pod¹-

¿aj¹c ruchliw¹ uliczk¹, po kilku zakrêtach i rozwidleniach, trafia siê w œlepy zau³ek.

Tubylcy bezb³êdnie okreœlaj¹, kto jest tu- ryst¹, i oferuj¹ pomoc. Bywaj¹ natrêtni, a za rady oczekuj¹ potem wynagrodzenia. Jed-

nak w wiêkszoœci s¹ bardzo otwarci i ¿ycz- liwi. Wyj¹tkowe jest robienie zakupów na bazarze (suk). Przy towarze, szczególnie rzemioœle, brak jest cen i nie sposób uzy- skaæ informacjê o ich realnej wysokoœci.

Sprzedawca od pocz¹tku mocno zawy¿a cenê. Jego mar¿a mo¿e byæ i kilkusetpro- centowa. Dziêki temu ma mo¿liwoœæ upu- stu podczas targowania siê. Negocjacje ce- nowe, to sól handlu. Jeœli kwota nie znajdu- je uznania u klienta, kupiec oczekuje nowej oferty. Po „dobiciu targu”, w dowód goœcin- noœci mo¿na zostaæ poczêstowanym herbat¹.

Picie miêtowej, mocno s³odzonej herbaty, to prawie rytua³. Ogólnie Marokañczycy przepadaj¹ za s³odkoœciami, czêsto o inten- sywnym smaku przypraw, w które kuchnia marokañska jest bardzo bogata. Rosn¹cy w Maroku szafran, to najdro¿sza przyprawa œwiata. Na zebranie 1 kg znamion potrzeba 150 tys. kwiatów szafranu uprawnego. Przy- prawiany jest nim tradycyjny tad¿in (bara- nina z warzywami), co nadaje ry¿owi aro- mat i ¿ó³ty kolor. Szafran ma równie¿ wiele zastosowañ pozakulinarnych.

Po zamkniêciu transakcji kupna pó³ tu- zina imbryków uda³em siê na po³udnie do Marrakeszu – mekki hippisów. Ju¿ pierw- szego dnia pobytu przekona³em siê, dlacze- go ni¹ by³. Miasto pe³ne jest parków, w tle znad palm i pa³aców widaæ oœnie¿one szczy- ty Atlasu Wysokiego. Czêsto niepytani prze- chodnie informuj¹, kto ma najlepszy hasz w mieœcie, za dobr¹ marokañsk¹ cenê. W Maroku w³adze nie wykazuj¹ zbytniej de- terminacji w walce z drobnymi uprawami.

Na pó³nocy kraju, w górach Rif, w których panuje odpowiednia wilgotnoœæ, Berberzy uprawiaj¹ haszysz od wieków. I jest on tam dostêpny, jak w Polsce pietruszka na rynku.

Marrakesz jest dogodnym przystankiem, jeœli chce siê zwiedziæ po³udnie Maroka.

Mo¿na wyruszyæ autokarem przez oœnie¿o- ne prze³êcze Atlasu Wysokiego. Kilkugo- dzinna podró¿ serpentynami pomiêdzy prze- paœci¹ a szczytem pozwala dok³adnie przyj- rzeæ siê urokliwej krainie. Po drugiej stro- nie pasma gór znajduje siê nieco marsjañ- ski krajobraz Antyatlasu. Gdzieniegdzie dolin¹ p³ynie strumieñ, który podczas wio- sennych roztopów górskiego œniegu zamie- nia siê w rw¹c¹ rzekê. Przy jednej z takich dolin znajduje siê kazba Ait-Benhaddou. To obronna osada obronna zbudowana z gliny.

Na po³udniu kraju jest wiele takich kazb, ale ta pos³u¿y³a za plan dla wielu filmów, m.in.

„Jezus z Nazaretu” i „Gladiator”. Scena, gdy Maximus po ucieczce z Germanii zostaje pojmany, sprzedany i staje siê gladiatorem, by³a krêcona w Ait-Benhaddou. Nieprzy- padkowo. Niedaleko znajduje siê miasto Warzazat – marokañskie Hollywood – z kil- koma studiami filmowymi, atrapami zam- ków, pa³aców i prawie pustynnym klimatem.

Z Marrakeszu warto te¿ wybraæ siê nad wodospady d’Quzoud. Strumienie w dwu- stopniowej kaskadzie spadaj¹ z wysokoœci 110 m. Popo³udniami w promieniach s³oñ- ca tworz¹ efektown¹ têczê. Przy wodospa- dzie ¿yj¹ magoty. W Europie spotkaæ je mo¿na w Gibraltarze. Szare ma³pki, które oswojone z widokiem cz³owieka s¹ wdziêcz- nym obiektem dla fotografa. Zdarza siê, ¿e podchodz¹ na wyci¹gniêcie swojej rêki. Jed- nej z nich mia³em okazjê zrobiæ kilkanaœcie zdjêæ, nim na jaw wysz³y prawdziwe zamia- ry. Zauwa¿y³a u mnie foliow¹ torebkê ze œniadaniem i próbowa³a j¹ uprowadziæ. Le- dwo uratowa³em puszkowany pasztet dro- biowy.

Ka¿demu z miast bêd¹cych kiedyœ sto- lic¹ Maroka przypisuje siê jeden kolor: Fez – niebieski; Marrakesz – czerwony; Mek- nes – zielony; Rabat – bia³y. Niestety, Mek- nesu nie odwiedzi³em, ale istotnie w histo- rycznej zabudowie Marrakeszu dominuje czerwieñ, a Rabatu – biel. Rabat, obecna stolica Maroka, ma doœæ star¹ metrykê.

W pogoni za s³oñcem

W drodze na szczyt – Ait Benhaddou

Osio³ek dostawczy i przebieg³a ma³pka

(2)

Prawdopodobnie ju¿ oko³o XII w. p.n.e.

Fenicjanie za³o¿yli port, u ujœcia niewielkiej rzeki do Atlantyku, który u³atwia³ handel z bogat¹ w z³oto Afryk¹ Zachodni¹. Do dziœ zachowa³y siê ruiny z czasów rzymskich (Szella). Czasy œwietnoœci Rabat prze¿ywa³ w XVII wieku g³ównie dziêki piractwu, gdy europejskie karawele p³yn¹ce z Indii i Ame- ryki by³y bezlitoœnie ³upione z przypraw, kosztownoœci i niewolników.

W historycznych miastach g³ównymi zabytkami s¹ bogato zdobione bramy, pa³a- ce, potê¿ne mury obronne i meczety z ma- sywnymi wie¿ami (minaretami), z których muezzin piêciokrotnie w ci¹gu dnia dono- œnie nawo³uje do modlitwy. Po raz pierw- szy przed wschodem s³oñca oko³o godz. 5.

Wstêp do meczetów niemuzu³manom jest wzbroniony. Wyj¹tkiem jest monumental- ny, po³o¿ony nad brzegiem Atlantyku me- czet Hassana II w Casablance. Budowla ukoñczona w 1993 stanowi mauzoleum ojca obecnego króla, Mohammeda VI.

Atrakcj¹ w Maroku jest podró¿owanie grand-taxis. S³abo rozwiniêta sieæ kolejowa

i niedostatek po³¹czeñ autobusowych spra- wia, ¿e korzystanie z taksówek jest co- dzienn¹ koniecznoœci¹. Wys³u¿one bia³e Mercedesy docieraj¹ do najmniejszych miej- scowoœci. P³aci siê za miejsce i czêsto tak- sówka odje¿d¿a dopiero, gdy zbierze siê komplet szeœciu pasa¿erów (czterech z ty³u, dwóch z przodu). Wira¿e pokonywane

„stówk¹” z pasa¿erem siedz¹cym prawie na dr¹¿ku zmiany biegu, to typowa sytuacja.

Korzystanie z transportu publicznego jest ciekawe, gdy¿ ludzie s¹ bardzo rozmowni.

Czêsto zadawanym mi pytaniem by³o, sk¹d pochodzê. Raz na moj¹ odpowiedŸ us³ysza-

³em: – Polska. Zaj…….!; wiêc raczej bu- dzimy tam pozytywne skojarzenia.

Marokañczycy spêdzaj¹ du¿o czasu na dyskusjach w kawiarniach i na placach, grze w karty, wspólnym ogl¹daniu telewizji.

Pewnego razu wchodzê do kawiarni. Cisza,

¿e lataj¹c¹ muchê s³ychaæ. Wszyscy w sku- pieniu wpatruj¹ siê w ekran, jakby to by³a transmisja z l¹dowania na ksiê¿ycu. Spogl¹- dam i ja, a tam Eddie Murphy w „Grubym i chudszym” wyznaje, ¿e siê zakocha³. To tyl-

ko incydent, bo na ogó³ gwar nie milknie do póŸnych godzin. Na starówce cisza noc- na jest nieobowi¹zkowa. ¯ycie miejscowych ludzi mo¿e wydawaæ siê przybyszowi z Europy trochê beztroskie, ale ma to swój urok. Najbardziej jednak zapadaj¹ w pamiêæ krajobrazy. Pustynia s¹siaduj¹ca z oceanem, gaje palmowe z oœnie¿onymi szczytami w tle, czy gliniane twierdze oparte o strome, ró¿nobarwne ska³y. Natomiast zapomnieæ mo¿na o zimie. Za dnia by³o ponad 15

o

C i bezchmurne niebo, podczas gdy w kraju do walki z mrozem uruchomiano strategiczne rezerwy gazu. Oj, da³a tegoroczna aura „w koœæ” owadom.

Po dziesiêciu dniach trasa podró¿y zato- czy³a ko³o. Czas by³ wracaæ, choæ czytaj¹c przewodnik wiedzia³em, ¿e wiêkszoœci cie- kawych zak¹tków Maroka nie widzia³em. W Tangerze po¿egna³em siê z Afryk¹. Przed powrotem do kraju spêdzi³em kilka dni w Portugalii, ale to ju¿ inna opowieœæ.

Jaros³aw Kotecki Wydzial Chemiczny

J u¿ po raz szósty organizujemy NetVi- sion – Seminarium Biznesu i Nowych Technologii. Odbêdzie siê ono w dniach 20 – 23 kwietnia 2006 roku na naszej uczelni. Has³o przewodnie tegorocznej edycji Seminarium brzmi:

„NetVision 6 – szósty zmys³ biznesu”.

Tak, jak w latach poprzednich, Semi- narium bêdzie mia³o charakter interdyscy- plinarny i obejmie tematykê z zakresu:

l

Istota Biznesu – Business is BIZNES Jak dostaæ siê do zespo³u Microsoft’u?

P&G w zasiegu rêki…? Nie tylko te, ale tak¿e inne potê¿ne korporacje opo- wiedz¹ o swoich doœwiadczeniach na polskim rynku.

l

Webdesign – Wirtualne kreacje Jakich technologii u¿ywa firma, by jej istnienie w Internecie by³o zauwa¿al- ne i zapada³o w pamiêæ? Kreacja ka¿- dej organizacji na WWW jako wyzwa- nie dla designerów, a tak¿e rozrywka, nauka, sztuka.

l

Nowe Technologie – Technologia przysz³oœci czy etap przejœciowy?

Jak bardzo technika dziœ ró¿ni siê od techniki jutra? Najnowsze techniki sto-

NetVision 6 – Seminarium Biznesu i Nowych Technologii

20 – 23 kwietnia 2006 roku, Politechnika Gdañska

sowane w pracy i ¿yciu codziennym.

l

Psychologia biznesu – Wp³yw na in- nych kluczem do sukcesu

Manipulacja, motywacja, sposoby re- krutacji pracowników, negocjacje, sku- teczne techniki prowadzenia prelekcji, NLP.

l

Project Management – Poradnik u¿yt- kownika

Sposoby realizacji projektów oraz za- gro¿enia z tym zwi¹zane z punktu wi- dzenia du¿ych, globalnych firm, takich jak Procter&Gamble, Microsoft, Ac- centure.

l

Brand Management – Sekrety PR i reklamy

Dlaczego niektóre marki prawie za- wsze osi¹gaj¹ sukces, podczas gdy inne, pomimo milionów z³otych wyda- nych na kampanie reklamowe, nigdy nie mog¹ im dorównaæ.

Mamy zamiar zaprosiæ oko³o 400 osób ze œwiata biznesu, œrodowisk akademic- kich oraz studentów i absolwentów wy-

¿szych uczelni ca³ej Polski. Pragniemy zachêciæ firmy do prezentacji swych osi¹- gniêæ i planów oraz do przeprowadzenia

rekrutacji wœród studentów przyby³ych na Seminarium. Z kolei m³odych ludzi pra- gniemy zaciekawiæ nowymi technologia- mi, polskim rynkiem pracodawców oraz mo¿liwoœciami poprowadzenia w³asnej kariery. Pragniemy daæ im tak¿e mo¿li- woœæ skonfrontowania wiedzy teoretycz- nej z praktyk¹ na szkoleniach, warszta- tach i case studies. Obydwie te grupy po- staramy siê zachêciæ do dialogu i zinte- growaæ nie tylko na prowadzonych wy- k³adach, ale i podczas uroczystego ban- kietu.

Szczegó³owy program Seminarium, wszelkie dodatkowe informacje oraz apli- kacjê zg³oszeniow¹ mo¿na znaleŸæ na stronie www.netvision.pl

Zapraszamy!

Bartosz Nowak

Wydzia³ Zarz¹dzania i Ekonomii

(3)

W tym roku ju¿ po raz trzynasty od- bêdzie siê Wielki Fina³ Konkursu Karole, organizowanego na Wydziale Za- rz¹dzania i Ekonomii Politechniki Gdañ- skiej. Przes³aniem Konkursu jest wypro- mowanie najzdolniejszych studentów oraz u³atwienie im startu w karierze zawodo- wej.

Trochê historii...

Konkurs przyj¹³ nazwê KAROLE dla uhonorowania osi¹gniêæ wybitnego pol- skiego uczonego, prof. Karola Adamiec- kiego (1866-1933), twórcy naukowych podstaw organizacji i zarz¹dzania, prekur- sora nauki o kierowaniu. Pierwsza edycja Konkursu odby³a siê w 1993 roku. Z roku na rok Konkurs ulega³ rozszerzeniu i dziê- ki temu zdoby³ sobie trwa³¹ pozycjê w

¿yciu Wydzia³u Zarz¹dzania i Ekonomii Politechniki Gdañskiej, a tak¿e zosta³ spo- pularyzowany w œrodowisku gospodar- czym regionu.

KAROLE – pierwszy krok do kariery...

to has³o przewodnie tegorocznej edycji Konkursu. W tym roku organizatorzy sku- pili siê na realizacji przyjêtej misji, któr¹ jest pog³êbienie wzajemnych kontaktów miêdzy spo³ecznoœci¹ studenck¹ a œrodo- wiskiem gospodarczym. Promocja Wy- dzia³u i Uczelni, a przede wszystkim jej studentów, przedstawienie przedsiêbior- com korzyœci wynikaj¹cych z aktywnej wspó³pracy ze studentami, to tylko nie- które cele realizowane przez organizato-

rów, pracuj¹cych pod czujnym okiem g³ównego koordynatora Krzysztofa B¹cz- ka. Bardzo istotnym celem, jaki stawiaj¹ sobie organizatorzy, jest równie¿ tworze- nie klimatu sprzyjaj¹cego rozwojowi twórczoœci i pomys³owoœci studentów wspó³pracuj¹cych z firmami.

Konkurs sk³ada siê z trzech czêœci. W pierwszej udzia³ bior¹ wszyscy studenci, którzy pisz¹ prace projektowe w jednej z kategorii konkursowych: biznesplan, or- ganizacja przygotowania produkcji, plan marketingowy, badania marketingowe lub zarz¹dzanie przedsiêwziêciami z wyko- rzystaniem MS Project. W czêœci drugiej przyznawane s¹ nominacje – w ka¿dej ka- tegorii nominowanych jest od trzech do piêciu prac projektowych. W trzecim eta- pie najlepsza praca w ka¿dej z kategorii zostaje nagrodzona KAROLEM.

Organizacja tak du¿ego przedsiêwziê- cia nie by³aby mo¿liwa bez wsparcia firm i organizacji, a tak¿e poparcia znanych osób z dziedziny biznesu i polityki. Sponsorem generalnym tegorocznej edycji Konkursu zosta³a Grupa LOTOS, natomiast patronat honorowy dotychczas objêli: Maciej P³a-

¿yñski – Wicemarsza³ek Senatu RP, prof.

Edmund Wittbrodt – Senator RP, Janusz Lewandowski – deputowany do Parlamen- tu Europejskiego, Henryka Bochniarz – Prezydent Polskiej Konfederacji Pracodaw- ców Prywatnych Lewiatan, Pawe³ Adamo- wicz – Prezydent Miasta Gdañska, Jacek

KAROLE 2006 „Pierwszy krok do kariery...”

Karnowski – Prezydent Miasta Sopotu, Wojciech Szczurek – Prezydent Miasta Gdyni, dr Maciej Rydel – Dyrektor Pro- gramowy Gdañskiej Fundacji Kszta³cenia Mened¿erów, prof. Stanis³aw Szwankow- ski – Dziekan Wydzia³u Ekonomicznego Uniwersytetu Gdañskiego, prof. Miros³aw Szreder – Dziekan Wydzia³u Zarz¹dzania Uniwersytetu Gdañskiego, prof. Janusz Rachoñ – Rektor Politechniki Gdañskiej, prof. Piotr Dominiak – Dziekan Wydzia³u Zarz¹dzania i Ekonomii Politechniki Gdañ- skiej.

Wielki Fina³ Konkursu tym razem od- bêdzie siê 13 maja 2006 roku w Dworze Artusa. Wszyscy organizatorzy zaanga¿o- wali siê w równym stopniu w pracê nad realizacj¹ konkursu, i z pewnoœci¹ cel, ja- kim jest doskona³e przygotowanie XIII edycji Konkursu na najlepsze prace pro- jektowe, zostanie osi¹gniêty.

Urszula Franke Koordynator ds. Public Relations Biura Organizacyjnego Konkursu KAROLE 2006 studentka Wydzia³u Zarz¹dzania i Ekonomii

6 lutego ruszy³a kolejna, XI edycja konkursu „Grasz o sta¿”. W tym roku, aby wzi¹æ w nim udzia³ wystarczy rozwi¹zaæ od 1 do 3 zadañ dostêpnych na stronie www.grasz.pl, wype³niæ formularz i wy- s³aæ swoje rozwi¹zania do 4 kwietnia 2006.

„Grasz o sta¿” to najwiêkszy i najbar- dziej presti¿owy w Polsce konkurs dla wszystkich studentów III, IV i V roku oraz absolwentów studiów wy¿szych, którzy

Grasz o sta¿

nie ukoñczyli jeszcze 30. roku ¿ycia. Nie- istotny jest tryb ani kierunek studiów – ka¿dy mo¿e wygraæ. A jest o co walczyæ – do wygrania s¹ p³atne praktyki w reno- mowanych firmach – zarówno polskich, jak i miêdzynarodowych, a tak¿e w orga- nizacjach pozarz¹dowych. Dodatkowymi nagrodami s¹ kursy jêzykowe, szkolenia oraz studia podyplomowe.

Konkurs umo¿liwia m³odym, dopiero wkraczaj¹cym na rynek pracy, ludziom zdobycie pierwszych doœwiadczeñ zawo- dowych. Jak pokazuje doœwiadczenie, dla wielu laureatów konkursu wygrana w nim stanowi pierwszy powa¿ny krok na dro- dze zawodowej i pocz¹tek kariery.

Poza praktykami, organizatorzy za- pewniaj¹ wszystkim osobom, które wy- grywaj¹ praktyki specjalne dwudniowe

szkolenie. W jego trakcie zwyciêzcy kon- kursu dowiaduj¹ siê, jak najlepiej wyko- rzystaæ sta¿, a tak¿e zdobywaj¹ umiejêt- noœci z zakresu komunikowania siê i ne- gocjacji oraz ucz¹ siê, jak efektywnie pla- nowaæ i wyznaczaæ sobie cele, a póŸniej je realizowaæ.

Wszystkie szczegó³owe informacje znajdziesz na stronie: www.grasz.pl

Jeœli masz jeszcze jakiekolwiek w¹tpli- woœci, mo¿esz skontaktowaæ siê z koor- dynatorami konkursu z firmy Pricewater- houseCoopers, pisz¹c na adres:

graszostaz@pl.pwc.com

Piotr Ruszowski

Dzial komunikacji marketingowej

PricewaterhouseCoopers

(4)

E rasmus Student Network zaprasza do wziêcia udzia³u w konkursie fotogra- ficznym pt. Discover Europe „Przystanek Europa”. Zachêcamy wszystkich studentów Politechniki, Uniwersytetu oraz Akademii Medycznej w Gdañsku do sk³adania prac maj¹cych na celu ukazanie, jak Polacy widz¹ Europê i jak obcokrajowcy widz¹ Polskê.

Konkurs podzielony bêdzie na dwa eta- py. Pierwszy – trójmiejski zostanie zakoñczony wy³onieniem 5 najlepszych zdjêæ, które przejd¹ do etapu ogólnopol- skiego. Prace zbierane bêd¹ w okresie 01.03.2006 - 29.03.2006. Natomiast w dniach 03.04.2006 - 14.04.2006 odbêdzie siê wystawa na Politechnice Gdañskiej, 10.04.2006 nast¹pi rozstrzygniêcie kon- kursu i og³oszenie wyników. Fina³ roz- pocznie siê w Warszawie wernisa¿em, nastêpnie odbêdzie siê bankiet, na którym zostan¹ wrêczone nagrody g³ówne. Na fina³ w Warszawie chcia³ybyœmy zapro- siæ autorów najlepszych zdjêæ. Efektem koñcowym pracy studentów z ca³ej Pol- ski bêdzie tradycyjnie wydanie kalenda- rza na rok 2007, w którym zamieszczone zostan¹ zwyciêskie fotografie. Zdjêcia

Discover Europe – konkurs fotografii

Zdjêcia konkursowe z zesz³ego roku Fot. Gonzalo Solis Fot. Pawe³ M¹dry bêdzie mo¿na równie¿ ogl¹daæ na stronie

internetowej:

www.discovereurope.prv.pl Forma zg³oszenia prac:

l

Temat: Polska widziana oczami obco- krajowców – Europa widziana oczami Polaków, zdjêcie zrobione podczas po- bytu (na stypendium, wakacjach, wy- cieczce) w krajach europejskich. Oso- bami uprawnionymi do wziêcia udzia-

³u w konkursie s¹: wszyscy studenci PG, AMG i UG (dzienni, zaoczni, wie- czorowi, doktoranci) oraz obcokrajow- cy przebywaj¹cy na stypendium Socra- tes na wy¿ej wymienionych uczelniach.

l

Ka¿dy uczestnik mo¿e wys³aæ maksy- malnie 3 zdjêcia. Format zdjêæ: 15/21 cm (na papierze b³yszcz¹cym).

l

Tytu³ zdjêæ: na odwrocie (opcjonalnie).

l

Dodatkowo na odwrocie ka¿dego zdjê- cia powinno siê znaleŸæ: imiê i nazwisko oraz uczelnia, wydzia³, tele- fon i miejsce zrobienia zdjêcia. Zdjê- cia sk³adamy w zamkniêtej kopercie podpisanej imieniem, nazwiskiem z nazw¹ uczelni, numerem telefonu i ad- resem e-mail. Miejsce z³o¿enia prac zale¿y od uczelni, na któr¹ student uczêszcza.

Politechnika Gdañska:

informacji udziela Joanna Zieliñska:

j.zielinska23@wp.pl, Katarzyna Burka:

kburka@zie.pg.gda.pl Sk³adanie w Brat- niaku, ul. Siedlicka 4, do pokoju 213 - Biu- ro ESN lub (je¿eli biuro jest zamkniête) do dy¿urki na parterze.

Katarzyna Burka studentka Wydzia³u Zarz¹dzania i Ekonomii

Pstrykaliada 2006

VIII Wystawa i konkurs fotografii artystycznej

W ystawa i Konkurs Fotografii Arty- stycznej „Pstrykaliada 2006” s¹ skierowane do studentów uczelni publicz- nych i niepublicznych z ca³ej Polski i sta- nowi¹, niepowtarzaln¹ szansê na zapre- zentowanie swych dokonañ w dziedzinie fotografii szerokiej publicznoœci. Zesz³o- roczna, VII edycja, zgromadzi³a ponad 10- tysiêczn¹ publicznoœæ, a w trakcie og³o- szenia werdyktu mieliœmy przyjemnoœæ goœciæ reporterów TVP3.

Konkurs towarzysz¹cy Wystawie prze- prowadzi powo³ane na tê okolicznoœæ jury, sk³adaj¹ce siê z profesorów Warszawskiej Szko³y Fotografii. Og³oszenie werdyktu i wrêczenie atrakcyjnych nagród (m.in. jed- nosemestralny kurs fotografii w Warszaw- skiej Szkole Fotografii i sprzêt fotograficz- ny) odbêdzie siê na bankiecie „Pstrykaliada

2006”, który bêdzie mia³ miejsce w Auli Kolumnowej w budynku g³ównym Szko³y G³ównej Handlowej. Tegoroczn¹ nowoœci¹ bêd¹ warsztaty fotograficzne otwarte dla wszystkich studentów SGH, przeprowadzo- ne przez profesjonalnych fotografików, m.in. z Warszawskiej Szko³y Fotografii.

VIII Wystawa Fotografii Artystycznej

„Pstrykaliada 2006” odbêdzie siê w dniach 15-20 maja 2006 r. w Auli Spadochrono- wej w budynku g³ównym SGH oraz w dniach 22-26 maj¹ 2006 r. w Szkole G³ów- nej Gospodarstwa Wiejskiego. Prace m³o- dych adeptów fotografii przyjmowaæ bê- dziemy w dniach: 4-12 maja 2006 r.

Emilia Gawe³ Szko³a G³ówna Handlowa e-mail: emiliagawel1@op.pl

N iedawno uda³o nam siê stworzyæ portal o stypendiach, prakty- kach, sta¿ach, etc. www.eci.org.pl

Powsta³ on z myœl¹ o ka¿dym, kto chcia³by wykorzystaæ mo¿liwoœci wyjazdu za granicê b¹dŸ kszta³ciæ siê w Polsce, wykorzystuj¹c miêdzyna- rodowe œrodki.

Korzystanie z naszego portalu jest ca³kowicie bezp³atne, a znajduj¹ siê w nim informacje szczególnie przy- datne dla studentów, uczniów szkó³ ponadgimnazjalnych, naukowców i nauczycieli.

Konrad Majkowski koordynator projektu Edukacyjne Centrum Informacyjne

www.eci.org.pl

(5)

W oda decyduje o naszym ¿yciu. Bez wody nie ma roœlin, zwierz¹t, lu- dzi, bez wody nie ma naturalnego œrodo- wiska cz³owieka. Czêsto cytuje siê tu zdanie, napisane niegdyœ przez Leonarda da Vinci, ¿e „Woda jest krwi¹ ziemi”.

Woda w œrodowisku mo¿e byæ wro- giem lub przyjacielem cz³owieka. Przy- k³adem zagro¿eñ, jakie niesie woda, s¹ powodzie i susze, wynikaj¹ce z coraz bar- dziej ekstremalnych warunków pogodo- wych, zwi¹zanych z globalnymi zmiana- mi klimatu. Przypomnijmy sobie powódŸ w Gdañsku w lecie 2001 roku i dworzec PKP, ca³y zatopiony przez strumieñ Sie- dlicki, który przypomnia³ o swoim istnie- niu i wyp³yn¹³ na powierzchniê, nie miesz- cz¹c siê w kolektorze kanalizacyjnym pod ziemi¹. Mo¿na te¿ przypomnieæ wielk¹ powódŸ w Gdañsku z roku 1829, kiedy to rzeka Wis³a zosta³a przegrodzona zatorem lodowym pod Kiezmarkiem, wyla³a siê poni¿ej Tczewa przez lewy wa³ przeciw- powodziowy i nap³ynê³a do Gdañska, pokrywaj¹c miasto wod¹ tak, ¿e w histo- rycznym œródmieœciu nad wodê wystawa-

³a tylko g³owa Neptuna ze stoj¹cej na D³u- gim Targu fontanny. Na pami¹tkê tej po- wodzi stale pracuje na Wiœle konieczna tam flotylla lodo³amaczy, udra¿niaj¹c ko- ryto rzeki.

Woda jest te¿ naszym przyjacielem.

Codziennie wypijamy 2 czy 3 litry wody, czego wymaga nasze cia³o. Codziennie te¿

zu¿ywamy oko³o 100 litrów wody na mieszkañca, celem utrzymania higieny cia³a i higieny naszego otoczenia. Ju¿ nie pamiêtamy wielkich epidemii, wywo³y-

wanych przez z³ej jakoœci wodê, dziesi¹t- kuj¹cych populacjê naszego miasta w XIX wieku. Powinniœmy jednak zwróciæ uwa- gê na produktywn¹ funkcjê wody. Na przyk³ad na ka¿dy wytworzony produkt rolniczy potrzeba znacznych iloœci wody.

Przyjmuje siê tu wskaŸnik godny zapamiê- tania, ¿e na wyprodukowanie 1 kilogra- ma ziarna, drewna, cukru czy oleju po- trzeba co najmniej 1000 kilogramów wody na transpiracjê i w celach technolo- gicznych. Jest to tak zwane „wbudowa- ne” zu¿ycie wody, które jest niezbêdne do zaistnienia produktu. Je¿eli na œniadanie, obiad i kolacjê potrzebujemy oko³o 2 kilo- gramów ¿ywnoœci, to znaczy, ¿e potrzebu- jemy 2000 litrów na dzieñ i osobê tej wody wbudowanej. Powinniœmy o tym pamiêtaæ,

¿e do ¿ycia wymagamy 3 litrów wody do picia, 100 do 200 litrów wody wodoci¹go- wej i ponad 2000 litrów na osobê i na dobê wody wbudowanej w produkty ¿ywnoœcio- we. O wodê zaczyna konkurowaæ coraz wiêcej dzia³ów naszej gospodarki. Obok gospodarki komunalnej pojawia siê prze- mys³, rolnictwo, leœnictwo, ale i dzika przy- roda. Nasz krajobraz nie bêdzie istnia³ bez zasilania go w wodê. Potrzebne jest m.in.

ustalenie tzw. nienaruszalnych zasobów wody w rzekach, koniecznych do celów ekologicznych.

Wobec takich potrzeb oraz globalnych zmian klimatycznych pojawia siê idea zwiêkszania zasobów wodnych. Jednym z prostych zabiegów jest zatrzymywanie odp³ywu wody przez jej retencjonowanie.

Tak powsta³ program ma³ej retencji wody w lesie – kiedy to leœnicy buduj¹ setki

Woda w œrodowisku ma³ych zbiorników wodnych, zmieniaj¹- cych krajobraz, ale i stymuluj¹cych pro- duktywnoœæ lasów. W warunkach suszy drzewo produkuje dwa razy mniej bioma- sy, ni¿ w warunkach pe³nego zasilania w wodê. Mo¿na odwo³aæ siê tu znakomitych przyk³adów programu ma³ej retencji wody w lasach w naszym regionie, m.in. w Nad- leœnictwie Kaliska, gdzie odtworzono sze- reg jezior, czy w Nadleœnictwie Wejhero- wo, gdzie powsta³o 80 ma³ych zbiorników wodnych w ostatnich trzech latach.

Obok retencjonowania wody koniecz- na te¿ sta³a siê strategia wielokrotnego u¿tkowania tej samej wody. Recyrkuluje siê wiêc wodê zu¿yt¹ – po jej oczyszcze- niu. Tak powstaj¹ oczyszczalnie œcieków, jak oczyszczalnia WSCHÓD w Gdañsku, której budowa kosztowa³a 72 miliony dolarów i by³a to najwiêksza inwestycja proekologiczna na pocz¹tku dwudzieste- go pierwszego wieku w Europie. Oczysz- czalni powsta³o zreszt¹ bardzo wiele w ostatnich latach – ogromnym wysi³kiem inwestycyjnym, zarówno w miastach, jak i na wsi.

Pieni¹dze s¹ wci¹¿ potrzebne na zapo- bieganie powodzi, na oczyszczanie œcie- ków, na blokowanie odp³ywu i zwiêksza- nie retencji, na wodoci¹gi i kanalizacjê.

Chcia³bym na zakoñczenie przytoczyæ tu cytat wart zapamiêtania, przyjêty jako motto Wêgierskiego Banku Narodowego, a wziêty od jednego z wêgierskich poetów.

Brzmi on tak: „Pieni¹dz dobrze wydany mo¿e zdzia³aæ cuda”. Tego nale¿y nam

¿yczyæ w dziedzinie finansowania ochro- ny œrodowiska i gospodarki wodnej.

Piotr Kowalik Wydzia³ In¿ynierii L¹dowej i Œrodowiska

W dniu 20 stycznia 2006 roku na Uni- wersytecie Jagielloñskim w Krako- wie odby³a siê miêdzynarodowa konferen-

cja poœwiêcona zagadnieniom kszta³cenia osób niepe³nosprawnych na poziomie stu- diów wy¿szych. Konferencja „Osoby nie-

pe³nosprawne w spo³eczeñstwie wiedzy”

zosta³a zorganizowana w ramach progra- mu IDOL (ang. Inclusion of Disabled in Open Labour Market), którego koordyna- torem jest Uniwersytet Jagielloñski, a g³ównym celem tego programu jest opra- cowanie zasad wsparcia edukacyjnego i pomocy socjalnej dla studentów niepe³- nosprawnych.

W Polsce, wed³ug Narodowego Spisu Powszechnego z 2002 roku, ok. 5,5 mln obywateli to osoby uznane za niepe³no- sprawne. W tej liczbie oczywiœcie s¹ oso- by o ró¿nych dysfunkcjach. Mog¹ to byæ dysfunkcje ruchowe, mentalne czy typo- wo zdrowotne, jak osoby z alergi¹ czy chore na cukrzycê. Tak szeroki zakres nie-

Osoby niepe³nosprawne w spo³eczeñstwie wiedzy

„Jako nauczyciele, doradcy i przedstawiciele instytucji musimy dbaæ o to, aby œwiat by³ otwarty dla studentów, i nie mo¿emy go zamykaæ. Jesteœmy odpowiedzialni za otwie- ranie œwiata. Za dawanie, a nie blokowanie mo¿liwoœci, jakie maj¹ nasi studenci, i w ten sposób ich wolnoœæ le¿y w naszych rêkach. Oni musz¹ wzi¹æ za ni¹ odpowiedzial- noœæ, ale to my j¹ mamy w naszych rêkach. My mo¿emy uczyniæ œwiat szerszym lub mo¿emy uczyniæ go zawê¿onym. Mo¿emy nawet zamkn¹æ go”.

Willy Aastrup

(filozof i dyrektor biura z Uniwersytetu w Aarhus)

(6)

pe³nosprawnoœci wynika z orzecznictwa polskiego w zakresie niepe³nosprawnoœci.

W czasie krakowskiej konferencji naj- wiêcej uwagi poœwiêcono zwiêkszeniu udzia³u osób niepe³nosprawnych w ¿yciu spo³ecznym kraju, co w du¿ej mierze zale-

¿y od mo¿liwoœci zdobycia odpowiednie- go wykszta³cenia. Im wykszta³cenie jest wy¿sze, tym uczestnictwo ludzi niepe³no- sprawnych w ¿yciu publicznym bêdzie wiêksze. Dane statystyczne alarmuj¹. Je- dynie 3,7% niepe³nosprawnych mo¿e wy- kazaæ siê wykszta³ceniem wy¿szym. A¿

34% niepe³nosprawnych zakoñczy³o edu- kacjê na szkole podstawowej, a 37% – na szkole zawodowej. Taka struktura wy- kszta³cenia niepe³nosprawnych wynika ze starego modelu kszta³cenia, gdzie eduka- cja tych osób skupia³a siê jedynie na za- spokojeniu ich podstawowych potrzeb i niezbêdnego przygotowania do samodziel- nego ¿ycia. Tworzono szko³y specjalne, do których uczêszcza³y osoby o dysfunkcjach zarówno mentalnych, jak i typowo rucho- wych, gdy¿ wiêkszoœæ szkó³ publicznych nie by³a przygotowana do kszta³cenia osób poruszaj¹cych siê na wózkach inwalidzkich (bariery przestrzenne), niewidomych i g³u- choniemych (brak odpowiedniego wypo- sa¿enia). Niski poziom nauczania sprawia,

¿e niewielu uczniów niepe³nosprawnych osi¹ga wykszta³cenie œrednie, a z tej grupy na studia wy¿sze dostaj¹ siê nieliczni.

Obecnie w Polsce na ok. 2 mln studentów studiuje jedynie 9300 studentów niepe³no- sprawnych, co daje zaledwie 0,5% wszyst- kich studiuj¹cych. Dla porównania, na Po- litechnice Gdañskiej obecnie studiuje

17644 studentów, z czego 108 osób to stu- denci niepe³nosprawni (0,6%) (dane z Dzia³u Kszta³cenia na dzieñ 30.11.2005 r., brak niestety informacji o stopniu niepe³- nosprawnoœci). Odsetek studentów na uczelniach w innych krajach europejskich siêga 3%.

Co mo¿na uczyniæ, aby zmieniæ te nie- korzystne dane? W referatach wyg³oszo- nych na konferencji podkreœlano wielkie znaczenie zmiany filozofii podejœcia do potrzeb osób niepe³nosprawnych. Zmiany podejœcia z typowo medycznego modelu niepe³nosprawnoœci na rzecz modelu spo-

³ecznego, gdzie osoba niepe³nosprawna jest postrzegana jako pe³noprawny obywatel, a nie jedynie jako pacjent, który jest klientem i podopiecznym odpowiednich s³u¿b opie- kuñczych i dobroczynnych. Nale¿y d¹¿yæ do zmiany wizerunku osoby niepe³nosprawnej z takiego, gdzie okreœla siê j¹ jako osobê za- le¿n¹, niezdoln¹ do pracy i wymagaj¹c¹ sta-

³ej pomocy innych, na podejœcie, które pod- kreœla jej uzdolnienia i wymaga jedynie ak- tywnych form wspierania jej aktywnoœci.

W sposób bardzo wyraŸny model spo-

³eczny podejœcia do niepe³nosprawnoœci ujêty zosta³ w Deklaracji Madryckiej przy- jêtej w 2002 roku na Europejskim Kongre- sie na rzecz Osób Niepe³nosprawnych.

Podkreœliæ nale¿y przede wszystkim to, ¿e niepe³nosprawni powinni byæ postrzegani jako osoby obdarzone pe³nymi prawami, takimi samymi jak inni obywatele i konsu- menci oraz ¿e osoby niepe³nosprawne maj¹ prawo do podejmowania niezale¿nych de- cyzji. W niektórych krajach przyjête ju¿ zo- sta³y ustawy, przeciwdzia³aj¹ce dyskrymi-

Willy Aastrup przedstawi³ rolê nauczycieli akademickich w wype³nianiu podstawowej misji uni- wersytetu, jak¹ jest gwarantowanie wszystkim studentom zdobycia odpowiednich kwalifikacji bez wzglêdu na to, czy s¹ niepe³nosprawnymi, czy pe³nosprawnymi studentami. Fot. Jerzy Sawicz

nacji, na podstawie których kszta³towane s¹ inne ustawy, np. te zwi¹zane z edukacj¹.

Ka¿dy, kto ukoñczy³ szko³ê œredni¹ i zda³ pozytywnie egzaminy wstêpne, ma prawo wyboru kierunku studiów. Ograniczenia wynikaj¹ce z niepe³nosprawnoœci nie po- winny mieæ znaczenia. Oczywiœcie mo¿na i trzeba dyskutowaæ, w jaki sposób zapew- niæ osobom niepe³nosprawnym wsparcie edukacyjne, aby wyrównaæ ich szanse w zdobyciu odpowiedniego wykszta³cenia.

Studenci niepe³nosprawni powinni byæ traktowani pod wzglêdem wymagañ na równi ze studentami pe³nosprawnymi.

Zwi¹zane jest to z ogóln¹ misj¹ szko³y, któ- ra ma gwarantowaæ, ¿e wszyscy absolwenci zdobywaj¹ kwalifikacje na takim poziomie, jaki wynika z uzyskanych ocen. Szko³a gwarantuje jakoœæ nauczania, st¹d student niepe³nosprawny jest uwa¿any za studen- ta, jak to dobitnie podkreœli³ Willy Aastrup z University of Aarhaus (Dania). Umiejêt- noœci i wiedza studenta niepe³nosprawne- go powinny byæ takie same, jak studenta pe³nosprawnego. Wiedzê z przedmiotów kluczowych dla danej specjalnoœci student niepe³nosprawny powinien zdobyæ w pe³- ni – bez ¿adnych ulg w zakresie meryto- rycznym. Równe traktowanie jest obowi¹z- kiem uczelni, a o ulgach mo¿na jedynie rozmawiaæ w zakresie przedmiotów dodat- kowych, tworz¹c indywidualne œcie¿ki edukacji.

Równe szanse dla studentów niepe³no- sprawnych, to stworzenie odpowiednich warunków studiowania. Nale¿y przede wszystkim d¹¿yæ do zniesienia ograniczeñ w dostêpie do infrastruktury uczelni oraz zapewniæ odpowiednie wsparcie sprzêto- we i informacyjne ka¿demu ze studentów, z uwzglêdnieniem jego dysfunkcji. Likwi- dacja barier architektonicznych jest kosz- towna, ale niezbêdna do stworzenia prze- strzeni przyjaznej osobom niepe³nospraw- nym. Wiele w tym zakresie ju¿ siê wyko- nuje, ale informacja o dostêpnoœci poszcze- gólnych obiektów jest nadal znikoma. We- d³ug prawa budowlanego wszystkie nowe obiekty powinny byæ ju¿ dostêpne. Nieste- ty, poziom dostosowania wielu uczelni jest w du¿ej mierze zale¿ny od œwiadomoœci i wyczulenia projektanta na potrzeby osób niepe³nosprawnych.

Wsparcie edukacyjne studentów niepe³-

nosprawnych polega równie¿ na odpowied-

nim wyposa¿eniu ich w pomoce i urz¹dze-

nia, które moj¹ kompensowaæ ich dysfunk-

cje. Osoby niewidome i s³abo widz¹ce po-

winny mieæ dostêp do notesów Braille’a,

magnetofonów i odpowiedniego oprzyrz¹-

(7)

W konferencji uczestniczy³o ok. 250 osób: przedstawiciele z uczelni wy¿szych w ca³ej Polski, organizacji pozarz¹dowych i stowarzyszeñ, a tak¿e instytucji pañstwowych i samorz¹dowych.

Obecny by³ Pe³nomocnik Rz¹du ds. Osób Niepe³nosprawnych Fot. Jerzy Sawicz dowania komputerów osobistych, a osoby

g³uchonieme powinny mieæ u³atwiony do- stêp do materia³ów piœmiennych czy wy- k³adów dostêpnych w internecie. Profesor Alan Hurst z University of Central Lanca- shire z Preston przedstawi³ model wspar- cia studentów niepe³nosprawnych, realizo- wany w Wielkiej Brytanii. Zabezpiecze- niem pomocy i odpowiednich urz¹dzeñ wspomagaj¹cych naukê w Wielkiej Bryta- nii zajmuje siê sama uczelnia. W wiêkszo- œci przypadków student niepe³nosprawny otrzymuje specjalne stypendium, z które- go sam op³aca us³ugi niezbêdne do reali- zacji programu studiów, tj. wypo¿yczanie lub zakup sprzêtu komputerowego, us³ugi skanowania notatek czy pomoc osobiste- go asystenta lub t³umacza jêzyka migowe- go. Profesor Alan Hurst zwróci³ uwagê na koniecznoœæ dostosowania programów stu- diów, wyk³adów i egzaminów, aby mog³y

z nich korzystaæ osoby niepe³nosprawne o ró¿nych dysfunkcjach. S¹ to elementy nie- zbêdne do realizacji spo³ecznego modelu edukacji opartego na równym dostêpie do wiedzy i wykszta³cenia.

Promocja nauki i œwiata opartego na wie- dzy jest koniecznoœci¹ i powinnoœci¹ ka¿- dej uczelni wy¿szej. Dzia³ania promocyjne powinny byæ równie¿ kierowane do osób niepe³nosprawnych, gdy¿ w ten sposób mo¿emy kreowaæ przyjazny obraz uczelni.

Niestety, na 89 ubieg³orocznych imprez w ramach III Ba³tyckiego Festiwali Nauki, re- alizowanych przez nasz¹ Uczelniê, tylko 8 imprez by³o opisanych jako dostêpne dla niepe³nosprawnych (dane ze strony interne- towej Festiwalu). Sk¹d taka znikoma liczba dostêpnych imprez, je¿eli ju¿ mamy na Uczelni obiekty przystosowane do potrzeb osób poruszaj¹cych siê na wózkach inwa- lidzkich? Jedynie Wydzia³ Oceanotechniki

i Okrêtownictwa wykorzysta³ w pe³ni swoj¹ siedzibê i zaprosi³ niepe³nosprawnych (5 na 6 imprez by³o dostêpnych dla osób niepe³- nosprawnych). Pozosta³e wydzia³y nie za- uwa¿y³y faktu, ¿e osoba na wózku inwalidz- kim mog³aby skorzystaæ z imprez promuj¹- cych Politechnikê Gdañsk¹. Niezrozumia³e jest wpisywanie braku dostêpnoœci na tere- nach AOS-u czy pikniku na Skwerze Ko- œciuszki w Gdyni. Przy najbli¿szej edycji Festiwalu nale¿a³oby jasno okreœliæ kryte- ria dostêpnoœci poszczególnych imprez i w miarê mo¿liwoœci realizowaæ je wy³¹cznie w obiektach dostosowanych do potrzeb osób niepe³nosprawnych.

Wiele barier ograniczaj¹cych dostêp do edukacji jest wynikiem niezrozumienia po- trzeb osób niepe³nosprawnych. Nale¿y wie- dzieæ, ¿e to dziêki dobrze przygotowanym programom nauczania szko³y wy¿sze mog¹ w³¹czyæ siê w budowanie spo³eczeñstwa obywatelskiego, które szanuje odmiennoœæ ludzi i stwarza wszystkim równe szanse rozwoju. Budzenie œwiadomoœci spo³ecz- nej to element programu edukacyjnego re- alizowanego na Wydziale Architektury Po- litechniki Gdañskiej, w ramach którego prowadzone s¹ warsztaty studenckie „Mia- sta bez Barier”. Celem tych warsztatów jest uœwiadomienie m³odym projektantom ko- niecznoœci projektowania z myœl¹ o potrze- bach wszystkich u¿ytkowników otaczaj¹- cej nas przestrzeni, w tym szczególnie osób niepe³nosprawnych.

Marek Wysocki Wydzia³ Architektury W nastêpnym numerze PISMA PG au- tor przedstawi idee projektowania dla wszystkich i za³o¿enia realizowanego na Wydziale Architektury PG programu ”Pro- jektowanie przestrzeni wspólnej”.

Prolog

Dziesiêæ lat temu, 7 listopada 1995 r., nast¹pi³o uroczyste otwarcie Oœrodka De- monstracyjno-Szkoleniowego Poszanowa- nia Energii. W uroczystoœci uczestniczyli i akt erekcyjny podpisali miêdzy innymi: ów- czesny rektor Politechniki Gdañskiej prof.

dr hab. in¿. Edmund Wittbrodt, prorektorzy:

prof. dr hab. in¿. Aleksander Ko³odziejczyk i prof. dr hab. in¿. Antoni Nowakowski, dziekan Wydzia³u Chemicznego prof. dr hab. in¿. Jan Biernat i prodziekani: prof. dr hab. in¿. Janusz Rachoñ i prof. dr hab. in¿.

Jacek Namieœnik, dziekan Wydzia³u Mecha- nicznego dr hab. in¿. Andrzej Balawender i prodziekan prof. dr hab. in¿. Wies³aw Pu- dlik, dyrektor Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Œrodowiska mgr in¿. Danuta Gro-

dzicka-Kozak, z-ca dyrektora Zespo³u Elek- trociep³owni Gdañsk Wybrze¿e mgr in¿.

Henryk K¹piñski oraz cz³onkowie Fundacji Poszanowania Energii i pracownicy Kate- dry Aparatury i Maszynoznawstwa Che- micznego.

Historia

Powstanie Oœrodka to wspólny sukces Fundacji Poszanowania Energii oraz Kate-

10 lat Oœrodka Demonstracyjno-Szkoleniowego

z Proekologicznych Odnawialnych •róde³ Energii

(8)

dry Aparatury i Maszynoznawstwa Che- micznego. Pomys³odawc¹ jego powo³ania by³ wprawdzie prof. dr hab. in¿. W. Lewan- dowski, ale gdyby nie uda³o siê do tego po- mys³u przekonaæ prezesa Fundacji Posza- nowania Energii w Gdañsku dr. in¿. Jana Jaracza, Zarz¹du Fundacji, przedstawicieli najwiêkszych firm na Wybrze¿u, zwi¹za- nych z energi¹, oraz Rady Programowej Fundacji, nie dosz³oby do obchodzonego jubileuszu 10-lecia Oœrodka.

Wspólnymi si³ami cz³onków Fundacji oraz pracowników Katedry zosta³ przepro- wadzony remont hali technologicznej, zo- sta³y wykonane schody ³¹cz¹ce halê z an- tresol¹, na której utworzono salê demonstra- cyjno-audytoryjn¹.

Œrodki na przeprowadzenie remontu uda³o siê pozyskaæ od takich firm, jak: Vaillant, Wies- sman, Grudnfos, APV, Buderuss, SeCesPol, Gejzer, Convertor i innych, które by³y zaintere- sowane promocj¹ swoich wyrobów. Firmy te u¿yczy³y równie¿ nieodp³atnie lub po preferen- cyjnych cenach produkowanych przez siebie wyrobów, takich jak: kot³y gazowe, olejowe, na biomasê, pompa ciep³a, wêze³ cieplny, oraz sfinansowa³y opomiarowanie i pod³¹czenie tych urz¹dzeñ do centralnego kolektora.

Projekty pierwszych stanowisk badaw- czych wraz z oprzyrz¹dowaniem w apara- turê kontrolno-pomiarow¹ oraz ich budowa – to wspólne dzie³o cz³onków Fundacji: dr.

in¿. Jana Jaracza, dr. in¿. Kazimierza

¯ochowskiego i doc. dr. in¿. Wiktora Mak- symiuka oraz pracowników Katedry Apa- ratury i Maszynoznawstwa Chemicznego:

prof. dr. hab. in¿. Witolda Lewandowskie- go, dr. in¿. Henryka Bieszka i dr. hab. in¿.

Tadeusza Wilczewskiego.

Program dydaktyczny, obejmuj¹cy przy- gotowanie wyk³adów oraz napisanie pierw- szych instrukcji z opisami stanowisk demon- stracyjnych, opracowali prof. dr hab. in¿. W.

Lewandowski i dr in¿. K. ¯ochowski. Pro- gram ten by³ wielowariantowy i dostosowa- ny do poziomu wiedzy ró¿nych odbiorców, takich jak: studenci, nauczyciele, uczestni- cy studiów podyplomowych, uczniowie szkó³ œrednich, gimnazjów i szkó³ podsta- wowych, jak te¿ uczestnicy ró¿nego rodza- ju kursów i seminariów dla mieszkañców i pracowników s³u¿b komunalnych (w tym zwi¹zanych z energetyk¹) regionu pomor- skiego.

Po kilku latach bardzo owocnej dla Oœrodka wspó³pracy, firmy partnerskie po umocnieniu swoich pozycji na gdañskim

rynku urz¹dzeñ grzewczych i za³o¿eniu w³a- snych oœrodków demonstracyjno-szkolenio- wych, salonów wystawowych oraz sklepów firmowych, zmniejszy³y zainteresowanie dalszym wspieraniem Oœrodka Demonstra- cyjno-Szkoleniowego Poszanowania Ener- gii.

W tej sytuacji nast¹pi³a koniecznoœæ zna- lezienia nowych partnerów i zachêcenia ich do wspó³pracy. Wi¹za³o siê to jednak z ko- niecznoœci¹ rozszerzenia zainteresowañ na- ukowo-badawczych Oœrodka, które objê³y swoim zasiêgiem równie¿ proekologiczne odnawialne Ÿród³a energii.

Na tym etapie do wspó³pracy zostali w³¹- czeni doktoranci Katedry Aparatury i Ma- szynoznawstwa Chemicznego: dr in¿. Ma- ciej Buzuk, dr Ewa Radziemska, dr S³awo- mir Szymañski, oraz dyplomanci: Ma³go- rzata £ukaszuk, Jacek Trela, Wojciech Na- rucki, Ma³gorzata Wilczyñska, £ukasz Da- nielewicz, S³awomir Adamski, Jakub Pusz, Wojciech Mocarski, Beata Ryterska, Ewa Deptu³a, Dorota Banaœ i Krzysztof B¹k.

Prace dyplomowe tych dyplomantów by³y projektami, a nastêpnie realizacjami nowych lub modernizacjami istniej¹cych stanowisk badawczych. Koszty na ich reali- zacjê pochodzi³y w ca³oœci ze œrodków ka- tedralnych.

W tym te¿ czasie, tj. w 2000 r. pojawi³a siê propozycja zmiany nazwy Oœrodka na Oœrodek Proekologicznych Odnawialnych

•róde³ Energii.

W Oœrodku realizowana jest skutecznie bardzo szeroka wspó³praca miêdzy Fundacj¹ Poszanowania Energii w Gdañsku a Katedr¹ Aparatury i Maszynoznawstwa Chemiczne- go Politechniki Gdañskiej.

Uroczystoœci otwarcia Oœrodka w dn. 7 listopada 1995 r. Od lewej stoj¹: prof. dr hab. in¿. A.

Ko³odziejczyk, prof. dr hab. in¿. W. Lewandowski, prof. dr hab. in¿. J. Rachoñ, prof. dr hab. in¿. J.

Namieœnik, prof. dr hab. in¿. E. Wittbrodt (ówczesny rektor PG), prof. dr hab. in¿. A. Nowakowski

Uroczystoœci otwarcia Oœrodka. Od lewej stoj¹: prof. dr hab. in¿. J. Rachoñ, prof. dr hab. in¿. A.

Nowakowski, prof. dr hab. in¿. W. Pudlik, prof. dr hab. in¿. W. Lewandowski, prof. dr hab. in¿. A.

Balawender, dr in¿. J. Jaracz, prof. dr hab. in¿. E. Wittbrodt

(9)

Nowy impuls do rozwoju Oœrodka wnio- s³a dr Ewa Radziemska, która po doktora- cie zwi¹za³a z nim dalszy swój rozwój na- ukowy. Jako temat badawczy obra³a foto- woltaiczn¹ konwersjê energii promieniowa- nia s³onecznego w energiê elektryczn¹.

Efektem jej kilkuletniej pracy w tym tema- cie by³a opieka naukowa nad kilkoma pra- cami magisterskimi, kilkadziesi¹t publika- cji, kilkanaœcie referatów, kilka patentów, trzy nowe stanowiska laboratoryjne oraz napisanie pracy habilitacyjnej. Du¿y wk³ad w rozbudowê Oœrodka wniós³ równie¿ nowy pracownik Katedry in¿. P. Meler. Jego wie- dza mechaniczna, elektroniczna i programi- styczna oraz zaanga¿owanie zaowocowa³y skomputeryzowaniem stanowisk badaw- czych, po³¹czeniem ich w sieæ umo¿liwia- j¹c¹ zdalnie kontrolê, sterowanie oraz zbie- ranie i archiwizowanie wyników.

Zakres dzia³alnoœci

Przez dziesiêæ lat swojej dzia³alnoœci Oœro- dek pe³ni³ wiele ró¿norakich funkcji. Wszyst- kie z nich mia³y jednak jeden nadrzêdny cel, jakim by³a wszechstronnie realizowana i sze- roko rozumiana promocja, która obejmowa-

³a miêdzy innymi: oszczêdzanie energii z uwzglêdnieniem zasobów energii odnawial- nych oraz warunków bezpieczeñstwa ener- getycznego, realizacjê zasad Agendy 21, kszta³towanie proœrodowiskowych postaw spo³ecznych, ochronê œrodowiska i wreszcie segregacjê odpadów. Usytuowanie Oœrodka promowa³o równie¿ Politechnikê Gdañsk¹ i Wydzia³ Chemiczny wœród m³odzie¿y szkol- nej i ich nauczycieli.

Odbiorcami tej promocji byli: œrodowi- sko naukowe, studenci uczestnicz¹cy w pro- cesie dydaktycznym, uczniowie wszystkich typów szkó³ – traktowani jako potencjalni studenci, równie¿ nauczyciele – maj¹cy du¿y wp³yw na kszta³towanie zainteresowañ uczniów, a tak¿e uczestnicy spo³ecznoœci lo- kalnej, organizacji pozarz¹dowych i przed- stawiciele samorz¹dów.

Forma realizacji tych zamierzeñ podzie- lona by³a na nastêpuj¹ce zadania: dzia³al- noœæ naukowa, dydaktyka, promocja ekolo- gii w szko³ach, doradztwo w zakresie: bez- pieczeñstwa energetycznego, ekonomii, za- sobów noœników energii itd. dla organizacji samorz¹dowych oraz doradztwo energetycz- no-ekologiczne dla indywidualnych przed- stawicieli spo³ecznoœci lokalnych.

Dzia³alnoœæ naukowa

W dzia³alnoœci naukowej Oœrodka uczestniczyli g³ównie pracownicy Katedry Aparatury i Maszynoznawstwa Chemiczne-

go, którzy jedynie tu mogli siê naukowo re- alizowaæ. In¿ynierski zakres dydaktyki pro- wadzonej w Katedrze z za³o¿enia nie mia³ naukowego, lecz us³ugowy charakter, reali- zowany dla dobra Wydzia³u. I dlatego jedy- nym wyjœciem by³o prowadzenie równole- gle dydaktyki i badañ naukowych, które nie by³y ze sob¹ wzajemnie powi¹zane.

W ramach tej naukowej aktywnoœci pro- wadzone by³y badania eksperymentalne i teo- retyczne wielu tematów, których myœl¹ prze- wodni¹ by³ zwi¹zek z proekologicznymi od- nawialnymi Ÿród³ami energii. Wœród tema- tów tych znalaz³y siê miêdzy innymi: ener- getyka s³oneczna (konwersja fotoelektrycz- na – fotoogniwa, i termiczna – kolektory s³o- neczne), biomasa, biogaz, wodór, ogniwa paliwowe, magazynowanie energii cieplnej, pompy ciep³a, czyste spalanie, wspó³spala- nie, ograniczanie konwekcyjnych strat ciep³a, energetyczny recykling odpadów i inne.

Efektem wymiernym tej 10-letniej dzia-

³alnoœci jest: 7 wydanych ksi¹¿ek, 1 mono- grafia (rozprawa habilitacyjna dr. E. Ra- dziemskiej), 3 rozprawy doktorskie, 5 pa- tentów, 51 publikacji, w tym 21 o zasiêgu miêdzynarodowym; autorami publikacji s¹:

W. Lewandowski (42), E. Radziemska (23), H. Bieszk (18), T. Wilczewski (18), P. Kub- ski (18) i inni. W dokumentacji tego dorob- ku pominiêto wczeœniejszy dorobek pracow- ników Katedry oraz ten, który nie jest bez- poœrednio zwi¹zany z profilem zaintereso- wañ naukowych Oœrodka.

Dzia³alnoœæ dydaktyczna

Dzia³alnoœæ ta adresowana by³a g³ównie do studentów Wydzia³u Chemicznego, któ-

rzy w ramach przedmiotów obligatoryjnych (kierunek Ochrona Œrodowiska – obecnie Technologie Ochrony Œrodowiska) lub obie- ralnych (pozosta³e kierunki) uczêszczali na wyk³ady (30 godzin) oraz æwiczenia labo- ratoryjne z Odnawialnych •róde³ Energii (30 godzin).

Od dwóch lat z Oœrodka korzystaj¹ rów- nie¿ studenci Wydzia³u Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej. Kierunek Kon- wersja Energii ma 30 godzin wyk³adu, 15 godzin seminarium i 45 godzin laboratorium z Odnawialnych •róde³ Energii; kierunek Fi- zyka Techniczna ma tylko 30 godzin wy- k³adów i 15 godzin seminarium.

Efektem 10-letniej dzia³alnoœci dydak- tycznej, realizowanej g³ównie przez W. Le- wandowskiego i E. Radziemsk¹, równole- gle z dydaktyk¹ in¿yniersk¹ Katedry Apa- ratury i Maszynoznawstwa Chemicznego, jest przeprowadzenie zajêæ dla 619 studen- tów Wydzia³u Chemicznego oraz 85 studen- tów Wydzia³u Fizyki Technicznej i Mate- matyki Stosowanej.

W Oœrodku realizowane by³y równie¿

prace dyplomowe dla studentów wszystkich wydzia³ów Politechniki Gdañskiej. Dotych- czas zasta³o obronionych 13 studenckich prac dyplomowych oraz 135 prac dyplomo- wych uczestników studiów podyplomo- wych.

W ci¹gu 10-letniej dzia³alnoœci Oœrodka

odby³y siê w nim 3 podyplomowe studia ad-

resowane g³ównie do nauczycieli przyrody

i finansowane w ca³oœci przez Ministerstwo

Szkolnictwa i Edukacji oraz studium z Tech-

nicznych i Technologicznych Aspektów

Ochrony Œrodowiska, dofinansowane przez

Uroczystoœci jubileuszowe 10-lecia Oœrodka w dn. 7 grudnia 2005 r. Od lewej stoj¹: prof. dr

hab. in¿. W. Lewandowski, prof. dr hab. in¿. A. Nowakowski, doc. dr in¿. W. Maksymiuk, prof. dr

hab. in¿. . E. Wittbrodt, prof. dr hab. in¿. A. Ko³odziejczyk, prof. dr hab. in¿. J. Biernat, prof. dr

hab. in¿. J. Namieœnik, dr in¿. J. Jaracz, mgr in¿. L. Wróblewski, mgr in¿. D. Banaœ

(10)

Rafineriê Gdañsk¹. Studia te ukoñczy³o 135 nauczycieli, a wyk³adowcami oprócz pra- cowników Wydzia³u Chemicznego i specja- listów Fundacji Poszanowania Energii byli tak¿e wybitni specjaliœci z biologii, mete- orologii, geografii, pedagogiki Uniwersytetu Gdañskiego oraz Polskiego Klubu Ekolo- gicznego.

Oprócz studiów podyplomowych reali- zowanych przez Katedrê Aparatury i Ma- szynoznawstwa Chemicznego oraz Funda- cjê Poszanowania Energii w zajêciach w Oœrodku uczestniczy³o w zmniejszonym wymiarze (10 lub 15 godzin) ponad 100 uczestników studiów podyplomowych or- ganizowanych w Katedrze Chemii Nie- organicznej i Katedrze Technologii Che- micznej.

Dwukrotnie by³y równie¿ przeprowa- dzane ca³odzienne zajêcia w Oœrodku (wy- k³ady i seminaria) dla studentów dawnej Akademii Rolniczo-Technicznej w Olszty- nie z zakresu urz¹dzeñ i instalacji energe- tycznych.

Z zajêæ z proekologicznych odnawial- nych Ÿróde³ energii skorzysta³o równie¿ w formie wyk³adu i laboratorium (8 godzin) ponad 400 uczestników studium podyplo- mowego dla nauczycieli z przyrody, etyki i techniki w ramach tzw. Zielonej Akademii organizowanej od 6 lat przez Polski Klub Ekologiczny na Uniwersytecie Gdañskim.

£¹cznie z ró¿nych form dzia³alnoœci dy- daktycznej realizowanej w Oœrodku sko- rzysta³o ponad 1400 studentów i nauczy- cieli szkó³ regionu pomorskiego, a tak¿e wielu nauczycieli akademickich.

Promocja ekologii w szko³ach

Dzia³alnoœæ ta stanowi istotne uzupe³- nienie programów szkolnych nauczania z zakresu szeroko rozumianych zagadnieñ zwi¹zanych z ochron¹ œrodowiska.

Z inicjatywy Fundacji Poszanowania Energii, przy praktycznym wykorzystaniu instalacji i urz¹dzeñ Oœrodka prowadzone s¹ nastêpuj¹ce formy dzia³alnoœci na rzecz szkó³ województwa pomorskiego: ca³o- dzienne, jednodniowe zajêcia dla wytypo- wanych klas oraz warsztaty, tzw. Ekozespo-

³y. Fundusze na ten cel pochodzi³y z Woje- wódzkiego Funduszu Ochrony Œrodowiska w Gdañsku, Urzêdu Miasta Gdañska, a tak-

¿e darowizn od kilku przedsiêbiorstw.

W ramach jednodniowych (6-godzin- nych) wycieczek uczniowie w 30-osobo- wych grupach z dwójk¹ nauczycieli uczest- niczyli w 3-godzinnym wyk³adzie, 1-go- dzinnych pokazach pracy urz¹dzeñ, bêd¹- cych na wyposa¿eniu Oœrodka (pompy cie-

p³a, kolektorów s³onecznych, ogniw foto- woltaicznych, kolektorów s³onecznych, ko- t³ów gazowych, konwektorów, termosta- tów) oraz w 3-godzinnej wycieczce auto- karowej do Elektrociep³owni Gdañsk Wy- brze¿e lub elektrowni wodnej w Straszy- nie (ok.: 1 godzina – przejazdy, 1 godzina – wyk³ad wprowadzaj¹cy i 1 godzina – zwiedzanie obiektu). Program dydaktycz- ny na terenie Oœrodka realizowali g³ównie dr in¿. Jan Jaracz i prof. dr hab. in¿. W.

Lewandowski, a za stronê organizacyjn¹ odpowiada³ pocz¹tkowo doc. dr in¿. W.

Maksymiuk, a nastêpnie Alicja Zboiñska.

Z tej formy dzia³alnoœci, która by³a jed- noczeœnie promocj¹ Politechniki Gdañ- skiej, w tym Wydzia³u Chemicznego, sko- rzysta³o ³¹cznie oko³o 3000 uczniów ze 109 klas szkó³ Gdañska i województwa pomor- skiego, którym towarzyszy³o oko³o 220 na- uczycieli. Promocja ta by³a prowadzona po- przez zapoznanie m³odzie¿y z kierunkami studiów na Politechnice Gdañskiej oraz zwie- dzanie pocz¹tkowo Laboratorium Kompute- rowego, a nastêpnie Biblioteki G³ównej Po- litechniki.

Równie¿ w pi¹tek, ale popo³udniami, w Oœrodku odbywa³y siê warsztaty z energii i jej oszczêdzania dla Ekozespo³ów szkó³ gdañskich, prowadzone przez dr. J. Jaracza.

Od 2000 r. do chwili obecnej z w warszta- tach tych bra³o udzia³ 68 Ekozespo³ów (po 10 – 12 uczniów wraz z dwójk¹ nauczycie- li, którzy byli moderatorami); razem ok. 800 uczniów szkó³ gdañskich oraz ok. 136 na- uczycieli.

Dzia³alnoœæ na rzecz gospodarki ciep³owniczej i energetycznej

W tej formie dzia³alnoœci Oœrodka pro- wadzonej przez Fundacjê Poszanowania Energii uczestniczyli: doc. dr in¿. W. Mak- symiuk, który by³ koordynatorem ca³oœci i kierowa³ sprawami organizacyjnymi, nato- miast dr in¿. Tadeusz ¯urek kierowa³ zespo-

³em specjalistów dobieranych do rozwi¹zy- wania konkretnych zadañ i odpowiedzialny by³ za stronê merytoryczn¹ ekspertyz i opra- cowañ; prace te dotyczy³y g³ównie gospo- darki cieplnej i energetycznej ró¿nych in- stytucji.

Profesjonalne opracowania i ekspertyzy wykonywane by³y wg wymagañ ustawy Prawo Energetyczne z dn.10.04.1997 z ak- tualizowanymi zmianami oraz obowi¹zuj¹- cymi dokumentami rz¹dowymi dotycz¹cy- mi polityki energetycznej Polski do roku 2025 (wczeœniej do roku 2020) oraz Strate- gii Rozwoju Odnawialnych •róde³ Energii.

Ta forma aktywnoœci, zwi¹zana poœred- nio z Oœrodkiem poprzez Fundacjê Posza- nowania Energii, dawa³a stosunkowo nie- wielkie korzyœci finansowe, które pozwala-

³y jednak wraz z dotacjami, g³ównie z Wo- jewódzkiego Funduszu Ochrony Œrodowi- ska, na dofinansowanie statutowej dzia³al- noœci Fundacji – czyli na propagowanie oszczêdzania energii, ochrony œrodowiska i proekologicznego wychowania m³odzie¿y w szko³ach województwa pomorskiego.

Wymiernym dorobkiem pracy dr. in¿. T.

¯urka i doc. dr. in¿. W. Maksymiuka, poza

Uroczystoœci jubileuszowe 10-lecia Oœrodka. Od lewej stoj¹: mgr in¿. L. Wróblewski, mgr in¿.

D. Banaœ, J. Bartnicki, mgr. D. Œmigiel, dr in¿. H. Bieszk, dr hab. in¿. J. Cieœliñski, prof. nadzw.

PG, K. Sikora, dr E. Radziemska, dr hab. in¿. M. Dzida, prof. nadzw. PG, dr hab. in¿. H. Sodol-

ski, prof. nadzw. PG

(11)

dobr¹ reklam¹ Fundacji Poszanowania Ener- gii, w tym tak¿e Oœrodka, jest blisko 50 opracowañ, ekspertyz, analiz techniczno- ekonomicznych.

Z opracowañ tych na szczególn¹ uwagê zas³uguj¹: „Projekt za³o¿eñ do planu zaopa- trzenia w ciep³o, energiê elektryczn¹ i pali- wa gazowe dla obszaru miasta Gdynia”, zlec. UM Gdynia w 2003 r. wraz z suple- mentem z 2004 r. oraz opracowanie pt.:

„Ocena realnych zasobów i mo¿liwoœci po- zyskiwania odpadów drewna z lasów pañ- stwowych i prywatnych, z zak³adów prze- twórstwa drzewnego oraz z plantacji – w celu ich energetycznego wykorzystania w Elektrociep³owniach Wybrze¿e SA, zlec. EC Wybrze¿e Gdañsk, 2004. Tak¿e pozosta³e opracowania w formie projektów za³o¿eñ do planu zaopatrzenia w ciep³o, energiê elek- tryczn¹ i paliwa gazowe dla ponad 40 miast i gmin województwa pomorskiego uzyska-

³y pozytywne opinie wojewody – w zakre- sie ich zgodnoœci z polityk¹ energetyczn¹ pañstwa, jak i marsza³ka – w zakresie wspó³- pracy energetycznej z s¹siaduj¹cymi gmi- nami.

Doradztwo energetyczno-ekolo- giczne dla mieszkañców

Oœrodek pe³ni³ te¿ spo³ecznie nieodp³at- ne us³ugi w zakresie doradztwa energetycz- nego dla mieszkañców Gdañska i woje- wództwa pomorskiego. W dzia³alnoœci tej uczestniczyli zarówno pracownicy Funda- cji Poszanowania Energii: dr in¿. J. Jaracz, doc. dr in¿. W. Maksymiuk, jej cz³onkowie:

dr in¿. K. ¯ochowski i inni, jak te¿ pracow- nicy Katedry Aparatury i Maszynoznawstwa Chemicznego. Jednak najwiêkszy udzia³ w tej dzia³alnoœci przypad³ doc. dr. in¿. W.

Maksymiukowi, i nie tylko ze wzglêdu na jego ogromne doœwiadczenie, wiedzê, umie- jêtnoœci nawi¹zywania kontaktów, ale i dla- tego, ¿e nie prowadz¹c zadañ dydaktycz- nych, by³ zawsze do dyspozycji w Oœrodku lub telefonicznie.

Ile osób skorzysta³o z tej formy pomocy, np.: przy podejmowaniu decyzji o wyborze systemu grzania domów, o kosztach zain- stalowania kolektorów s³onecznych lub pomp ciep³a, o adresach firm specjalistycz- nych, o wyk³adni obowi¹zuj¹cych przepi- sów w tym zakresie, o sposobach uzyski- wania dotacji, pisania i sk³adania wniosków itd. – trudno powiedzieæ. Zw³aszcza ¿e oprócz bezpoœrednich porad, doc. dr in¿. W.

Maksymiuk udziela³ niekiedy od kilku do kilkunastu porad telefonicznych dziennie.

Szacuje siê, ¿e rocznie z fachowej pomo- cy Oœrodka z zakresu energetyki, ciep³ow-

nictwa i odnawialnych Ÿróde³ energii korzy- sta³o ponad 500 osób.

Wspó³praca uczelni i Fundacji

Wspó³praca ta, obejmuj¹ca pocz¹tkowo Katedrê Aparatury i Maszynoznawstwa Chemicznego oraz Fundacjê Poszanowania Energii w Gdañsku, prowadzona jest od mo- mentu powo³ania Fundacji w 1991 r. W mi- nionym okresie koncentrowa³a siê g³ównie na wzajemnym wykorzystaniu zainstalowa- nych w Oœrodku urz¹dzeñ i instalacji dla potrzeb dydaktycznych studentów Wydzia-

³u Chemicznego (a póŸniej i innych wydzia-

³ów), a tak¿e w prowadzonych zajêciach i warsztatach dydaktycznych dla szkó³ Gdañ- ska i regionu pomorskiego. By³y tez doraŸ- nie prowadzone wspólne studia podyplomo- we i szkolenia mieszkañców regionu.

Powy¿sze wspólne dzia³ania zaowoco- wa³y podpisaniem w roku 2005 umowy o wspó³dzia³aniu w zakresie rozpoznawania mo¿liwoœci realizacyjnych – zastosowania w rejonie Gdyni tzw. paliwa alternatywne- go, wytwarzanego z odpadów komunalnych (nazywanego RDF w krajach Unii Europej- skiej) – dla celów energetycznych.

Ponadto w grudniu 2005 r. tego¿ roku uru- chomiono realizacjê zadania pt. „Badania optymalizacyjne wraz z d³ugoterminow¹ ana- liz¹ problemów eksploatacyjnych procesu wspó³spalania biomasy z wêglem w paleni- skach rusztowych kot³ów typu WR”. W tej sprawie podpisano umowê o wspó³pracy i wspó³finansowaniu pomiêdzy Wydzia³em Chemicznym i Miejskim Przedsiêbiorstwem Energetyki Cieplnej w Lêborku oraz Woje- wódzkim Funduszem Ochrony Œrodowiska i Gospodarki Wodnej przy wspó³udziale Fun- dacji Poszanowania Energii w Gdañsku.

Omówiona wy¿ej tematyka wspó³dzia³a- nia zosta³a zainspirowana przez Fundacjê, która wykona³a w ostatnich kilku latach sze- reg opracowañ – ekspertyz zarówno dla Gdyni, jak i Lêborka. Dla obu miast zosta³y równie¿ – wg wymagañ ustawy o prawie energetycznym – wykonane projekty za³o-

¿eñ do planów zaopatrzenia tych miast w ciep³o, energiê elektryczn¹ i paliwa gazo- we. Ponadto wykonano dodatkowo eksper- tyzy z zakresu zaopatrzenia w ciep³o regio- nu miasta Gdyni-Zachód oraz moderniza- cjê kot³owni KR-1 w Lêborku.

Wskazane wy¿ej zagadnienia s¹ realizo- wane w zespo³ach mieszanych Katedry i Fundacji, kierowanych przez dr. in¿. T.

¯urka, doc. dr. in¿. W. Maksumiuka oraz prof. dr. hab. in¿. W. Lewandowskiego.

Godnym podkreœlenia jest równie¿ fakt wygrania przez Fundacjê Poszanowania

Energii na prze³omie roku 2005 i 2006 prze- targu nieograniczonego – przeprowadzone- go przez Urz¹d Marsza³kowski Wojewódz- twa Pomorskiego – na opracowanie projek- tu „Regionalnej strategii energetyki z uwzglêdnieniem Ÿróde³ odnawialnych w województwie pomorskim na lata 2007- 2025”.

Wskazane wy¿ej, realizowane ju¿ proble- my naukowo-badawcze i projektowe, po- zwalaj¹ z optymizmem spojrzeæ na dalsze wspó³dzia³anie kadry naukowej uczelni i specjalistów z przemys³u.

Epilog

Uroczystoœci jubileuszowe 10-lecia po- wstania Oœrodka Demonstracyjno-Szkole- niowego Fundacji Poszanowania Energii w Gdañsku, a obecnie Proekologicznych Od- nawialnych •róde³ Energii, odby³y siê 9 grudnia 2005 r.. Udzia³ w nich wziêli, przy lampce szampana i koncercie w wykonaniu kwartetu fagotowego, oprócz sygnatariuszy podpisania aktu erekcyjnego sprzed 10 lat (wymienieni w prologu), tak¿e dziekani Wy- dzia³u Chemicznego prof. dr hab. in¿. J.

Namieœnik i Wydzia³u Oceanotechniki i Okrêtownictwa dr hab. in¿. M. Dzida, prof.

nadzw. PG, prodziekan Wydzia³u Mecha- nicznego dr hab. in¿. J. Cieœliñski, prof.

nadzw. PG, przedstawiciel dziekana Fizyki Teoretycznej i Matematyki Stosowanej dr hab. in¿. H. Sodolski, prof. nadzw. PG i inni znakomici goœcie. Prezentacji dorobku Oœrodka oraz relacji z przebiegu uroczysto- œci rocznicowych, które by³y koñcowym akordem obchodów jubileuszowych Poli- techniki Gdañskiej, zosta³o poœwiêcone wydanie specjalne Biuletynu Dziekana Wydzia³u Chemicznego.

Witold Lewandowski

Wydzia³ Chemiczny

Wiktor Maksymiuk

Fundacja Poszanowania Energii

w Gdañsku

Uroczystoœci jubileuszowe 10-lecia Oœrodka,

uczczone koncertem kwartetu fagotowego w

wykonaniu studentów Akademii Muzycznej w

Gdañsku

Cytaty

Powiązane dokumenty

endoskopów jest na porządku dziennym, ale gorzej niż choćby u naszych południowych sąsiadów (Czechy, Słowacja, Węgry), gdzie procesowanie automatyczne jest powszechnie

Jak podaje Stowarzyszenie Dobrej Praktyki Badań Klinicznych, w Polsce rozpoczyna się co roku śred- nio 450 badań, w których bierze udział 30–40

c) czynniki geograficzne (naturalne) – kraje–liderzy: Szwecja, Dania oraz inne pañstwa skandynawskie to obszary o znakomitych walorach przyrodniczych warunkuj¹cych rozwój OZE.

Dzia³ania te s¹ zwi¹zane z koniecznoœci¹ poprawy stanu œrodowiska naturalnego na tym obszarze oraz za³o¿on¹ polityk¹ energetyczn¹ kraju (strategie przyjête przez Polskê

Zielone miejsca pracy w Polsce”, dokonuje oszacowania miejsc pracy w energetyce, związa- nych z rozwojem sektora energetyki odnawialnej według scenariusza „[R]ewolucja

Facet brał mnie w swoje panowanie, ale przede wszystkim opisy jego przygód, mające swoje miejsce na terenach, które po kilkudziesięciu latach, podobno tylko nieznacznie

Celem jest określenie oszczędności energii po realizacji danego. przedsięwzięcia poprawy efektywności

- sposobów kompleksowego podejścia do wzrostu efektywności energetycznej i ograniczenia.. d) Konstruowanie wariantów kompleksowej i wieloetapowej renowacji /