• Nie Znaleziono Wyników

"Traktat o Maryi", Elżbieta Adamiak, "Traktat o Kościele", Andrzej Czaja, Warszawa 2006 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Traktat o Maryi", Elżbieta Adamiak, "Traktat o Kościele", Andrzej Czaja, Warszawa 2006 : [recenzja]"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Kazimierz Misiaszek

"Traktat o Maryi", Elżbieta Adamiak,

"Traktat o Kościele", Andrzej Czaja,

Warszawa 2006 : [recenzja]

Studia Theologica Varsaviensia 45/1, 239-241

(2)

O M Ó W I E N I A

I

R E C E N Z J E

S tu d ia T h e o lo g ic a V a rsa v ie n sia

U K S W 45 (2 0 0 7 ) n r 1

D ogm atyka, t. 2: E lżbieta A dam iak, Traktat o Maryi, ks. A ndrzej Czaja, T raktat o Kościele, B iblioteka „ W IĘ Z I” , W arszawa 2006, ss. 574.

W B ibliotece „W IĘ Z I” ukazał się drugi tom „D ogm atyki” autorstw a d r Elżbiety A d a m i a k i ks. d r hab. A ndrzeja C z a i , którzy także, w espół z Józefem M a j e w ­ s k i m, są redaktoram i tom u. D r E. A d a m i а к jest adiunktem w Z akładzie Teolo­ gii D ogm atycznej W ydziału Teologicznego U niw ersytetu im. A dam a M ickiewicza w Poznaniu, ks. d r hab. A ndrzej C z a j a, jak o profesor K atolickiego U niw ersytetu Lubelskiego, kieruje K ated rą Pneum atologii i Eklezjologii Instytutu Teologii D o ­ gmatycznej, ja k rów nież jest k uratorem K atedry Teologii Rodziny Instytutu N auk o Rodzinie w K UL, a będąc także pracow nikiem U niw ersytetu O polskiego jest w nim kierow nikiem K atedry Z asad E kum enizm u Instytutu E kum enizm u i B adań nad Integracją. Obydwoje są absolw entam i K UL. P rezentując opracow ane przez siebie traktaty, połączyli je w je d n o dzieło w myśl pow szechnej ju ż dzisiaj opinii, ja ­ ka panuje w teologii od czasu Soboru W atykańskiego II, aby nie oddzielać pro b le­ matyki m aryjnej od eklezjalnej. U zasadnili także kolejność traktatów , która - jak się okazuje - nie jest przypadkow a. Pow ołując się na św. A m b r o ż e g o , zaw artą w Konstytucji dogm atycznej L u m en gentium , napisali za O jcami Soboru: Boża R o ­

dzicielka jest pierwowzorem (typus) Kościoła w porządku wiary, miłości i doskonałego zjednoczenia z Chiystusem. W misterium bowiem Kościoła [ ...] Błogosławiona D zie­ wica Maiyja idzie przed nami, stanowiąc najdoskonalszy i jedyny wzór zarówno dzie­ wicy, ja k i m atki (KK 63). W skazali ponadto, że Maryja, należąc do Kościoła ja ko je ­ go najlepsza cząstka, 'idzie przed n a m i’, czyli przed Kościołem. Mariołogia więc ‘idzie przed ’ eklezjologią (s. 9-10). N ie zawsze w innych opracow aniach, bardziej skłon­

nych do odrębnego traktow ania każdego z teologicznych tem atów niż ich integro­ w ania w jakiś rodzaj logicznej całości, spotyka się ten punkt widzenia.

Pierwszy z traktatów , maryjny, przedstaw ia czytelnikowi osobę M atki Bożej za­ sadniczo w perspektyw ie historycznej, w której prezentow any jest rozwój myśli doktrynalnej. Szczegółowo M aryja jest najpierw ukazyw ana w perspektyw ie biblij­ nej (Nowy T estam ent), n astęp n ie w prezentacji rozw oju myśli na jej tem at w p o ­ szczególnych epokach historycznych, p o przez w skazanie najbardziej kluczowych m om entów , jakie przyczyniły się do rozwoju m ariologii, aby zwieńczyć ten histo­ ryczny przegląd nauczaniem J a n a P a w ł a II . A u to rk a nie pom ija przy tym aspektu ekum enicznego, pośw ięcając część sw ojego tra k ta tu obrazow i M aryi w teologii M arcina L u t r a i u innych reform atorów . Ten ekum eniczny aspekt jest szerzej rozwinięty w części będącej system atyczną syntezą. Część ta pośw ięcona

(3)

2 4 0 RECENZJE [2 ]

jest rów nież podstawow ym aspektom dzisiejszego ujm ow ania m ariologii, a więc znajdziem y w niej „hierarchię p raw d ” w teologii i nauczaniu K ościoła i jej k o n se­ kw encje dla m ariologii, analizę przedstaw iającą przejście od m ariologii chrystoty- picznej do eklezjotypicznej, m ariologię w perspektyw ie pneum atologicznej, a tak ­ że m ariologię fem inistyczną, której obecność nie dziwi, głów nie ze w zględu na jej obecność we w spółczesnej myśli teologicznej. E. A d a m i a k nie poprzestaje w tym ostatnim przypadku na prezentacji stanow iska fem inistycznego, ale dość szeroko ustosunkow uje się do niego p o przez przytaczanie krytycznych w tym w zględzie opinii.

Ks. A ndrzej C z a j a zm ienia nieco perspektyw ę prezentow ania problem atyki związanej z K ościołem . Jakkolw iek nie brak u je w niej ujęć historycznych (pierwszy rozdział), to je d n a k w iększa część tra k ta tu pośw ięcona jest zagadnieniom zw iąza­ nym z n a tu rą K ościoła i jej analizą - co wydaje się uzasadnione. O ile bow iem w przypadku tra k ta tu m aryjnego m ożna było zaprezentow ać szerzej M aryję w my­ śli teologicznej poprzez jej ujęcia historyczne, to jed n a k problem atyka eklezjolo­ giczna jest zbyt bo g ata i zróżnicow ana, aby ta sam a perspektyw a m ogła zadość­ uczynić w ypełnieniu całego bogactw a treści i ujęć K ościoła. A trzeb a pow iedzieć, że A u to r szeroko przedstaw ia teologiczną wizję K ościoła: nie ograniczając się do przedstaw ienia genezy K ościoła, jego istoty, struktury, rozm aitości stanów i posług w Kościele, znam ion, podejm uje inne aspekty, jak sens i w artość K ościoła oraz złożoność jego urzeczyw istniania się, szczególnie p o przez uw arunkow ania rozw o­ ju K ościoła na ziemi. W ostatnim aspekcie A u to r podejm uje p rzed e wszystkim kw estie zw iązane z przynależnością do K ościoła, syntetycznie dając przegląd sta­ nowisk w tym względzie. N ie podejm uje jed n ak innych uw arunkow ań, chociażby socjologicznych czy antropologicznych, co sugerowałby tem at tej części, a któ re mogłyby sprawić, że perspektyw a teologiczna byłaby u zupełniona zagadnieniam i i socjologicznymi, i antropologicznym i, niezm iernie potrzebnym i dla ukształtow a­ nia u czytelnika w m iarę pełnej wizji K ościoła, który przecież istnieje i działa w czasie i przestrzeni.

D ogm atyka pośw ięcona M aryi i Kościołowi jest z założenia także p o d ręczn i­ kiem akadem ickim , stąd autorzy zatroszczyli się, aby znalazły się w nim także ele­ m enty p o trzeb n e stu d en to m teologii do głębszego studiow ania myśli m aryjnej i eklezjalnej. Są nim i p rzed e wszystkim bardzo ciekawe propozycje ćwiczeń oraz w ybór tekstów źródłowych, czerpanych ze wszystkich epok historycznych. W ten sposób stu d en t m a m ożność podjęcia w łasnej aktywności w poszukiw aniach teo lo ­ gicznych, jak i zetknięcia się z niektórym i, najbardziej reprezentatyw nym i, orygi­ nalnym i tekstam i historycznym i i w spółczesnym i. M oże to także uczynić każdy czytelnik, jeżeli znajdzie w sobie motywy do podjęcia sam okształcenia, ze wszech m iar potrzeb n eg o każdem u chrześcijaninow i, który czuje w sobie pow inność p o ­

(4)

[3 ] KAZIMIERZ MISIASZEK SDB 2 4 1

głębiania swojej wiary. Studium intelektualne jest jednym ze sposobów tegoż p o ­ głębiania wiary. N ato m iast dla tych czytelników, którzy mieliby tru d n o ść ze zrozu­ m ieniem niektórych pojęć teologicznych i w ydarzeń historycznych z nim i zw iąza­ nych, redaktorzy utworzyli krótki słownik zaw ierający syntetyczne ich w yjaśnienie. B ardzo pom ocny w lekturze obydwu trak tató w jest rów nież indeks rzeczowy i in ­ deks osobowy.

Z aprezen to w an a dogm atyka o M aryi i K ościele zachęca do lektury poprzez swój język, który - przy całej złożoności języka teologicznego - jest zasadniczo ja ­ sny, przystępny, zrozum iały, chociaż i m iejscami wymagający nam ysłu, zastanow ie­ nia się, sięgnięcia do słownika, ale przecież to także je d e n z akadem ickich sposo­ bów m obilizacji stu d en ta czy każdego innego czytelnika do zw iększonego wysiłku intelektualnego, zawsze potrzebnego, nie tylko w studiow aniu teologii, aby czyta­ nie, analizow anie, studiow anie było w efekcie rzeczywiście owocne.

Tom o M aryi i Kościele nie w yczerpuje inicjatywy B iblioteki „ W IĘ Z I” - do końca 2007 r. m ają się ukazać n astęp n e traktaty: o sakram entach, rzeczywistości ostatecznej, o D uchu Świętym i łasce, o stw orzeniu, o zbaw ieniu, o Trójcy Świętej, o Bogu Jedynym , o człowieku. To dobra, słuszna i pożyteczna inicjatywa, oczeki­ walibyśmy podobnej w odniesieniu do innych zagadnień czy aspektów z zakresu teologii: teologii biblijnej, fundam entalnej, ekum enicznej, m oralnej, p asto raln e j...

Kazim ierz M isiaszek SD B

Bp E dw ard M arian Frankow ski, Religijność katolików diecezji sandomierskiej.

Studium socjologiczne, Sandom ierz-Stalow a W ola 2006, ss. 440.

Książka jest przygotow aną do druku w ersją rozpraw y doktorskiej. M ateria ł do niej został zebrany w 1998 r .podczas badań terenowych, zrealizowanych przez Ośro­

dek Sondaży Społecznych O PINIA przy Instytucie Statystyki Kościoła Katolickiego S A C w Warszawie, w któtych aktywnie uczestniczył ks. bp Edward Frankowski

(s. 11)'. Studium to jest szczególnie w ażne ze w zględu na jego c h arak ter oraz wy­ m agania, jakie postawi! sobie A utor. N ie p o p rzestał bow iem na jednorazow ym b a ­ daniu diecezjan (1998 r.), ale ponow iono je w pięć lat później (2003 r.). Jest to więc p raca niezwykle in teresująca i jedyna w Polsce. Jak napisał K siądz P rofesor

1 Z d a n ia lub wyrazy o znaczone kursyw ą zostały w yjęte z te k stu przedstaw ionej pracy. J e ­ dynie przy po d aw an iu kilkuzdaniow ych cytatów będziem y przywoływać w tekście górnym strony, na których zn ajd u ją się.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Nastąpiły również ogromne przeobrażenia współczesnej rodziny, patrząc przez pryzmat wypełnianych przez nią funkcji - „kryterium trwałości i zmien­ ności

Bardziej niż przeciętnie narażeni na ubóstwo są członkowie gospodarstw, których podstawę utrzymania stanowiły renty (ok. 11% w sferze ubóstwa skrajnego) oraz gospo-

D obrane ostatecznie (w R1 i R3) wyrażenia definiujące genotyp zawie­ rają oprócz term inów logicznych pewne term iny empiryczne, mianowicie nazwy spostrze­ ganych cech

На этапе формирования основных умений и навыков кажется значимой роль наглядности как средства, ускоряющего закрепление в памяти новых слов

afwijkin- gen (algemene betekenis). Standaardfouten zijn: de gemiddelde fout, de middelbare fout en de waarschijnlijke fout of vijftig-procentsfout. De hier gebruikte standaardfout

konwencji z Montego Bay mówi, że Wyłączna strefa ekonomiczna nie może sięgać da- lej niż 200 mil morskich od linii podstawowych, od których mierzy się szerokość morza

 Postanowienie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 14 kwietnia 2010 roku o użyciu Polskiego Kontyngentu Wojskowego w składzie Sił Sojuszniczych Orga- nizacji

Oddajemy do rąk Czytelników drugi numer naukowego czasopisma „Hi- storia Slavorum Occidentis” poświęconego dziejom Europy Środkowej.. Za- praszając do współpracy,