Magiera - To nie są twoi (feat. Peja, Pih, Ero, Fokus) tekst piosenki

Co za dużo to nie zdrowo a jak mało to chujowo głowa siada, krwawi serce w organizmie mam mordercę Co za dużo to nie zdrowo i ciągłe kłopoty z głową trudno podnieść się z

A kto jest dwulicową na zawsze nią zostanie Nie musisz się tłumaczyć już zamknij mordę lepiej zaprzedałeś diabłu dusze wszystko poszło w eter. Dwulicowa

Skąpo ubrana chcę bym patrzył jej w twarz (patrzył jej w twarz) Wie o moich planach, chce już poznać ich smak (nie, nie, nie) Ta dama szybko nie pozwoli mi zwiać (pozwoli mi

Wciąż jesteś jak śliski wąż, co pluje jadu kroplą Z nami betonu gąszcz, z diabłem w bagaju pod prąd Morderstwo w oczach, tu nikt nie sprzedał duszy Diabeł chciał mnie

Dzwonie do Dennisa zapytać się co słychać Pytam się czy też masz na browara chęć - Napiłbym się Popuś ale w dupie wszywka Pewnie zrozumiałeś refrenu tego sens Dlatego ja i

Wiec nie bój się Bo możesz mieć Co tylko, tylko chcesz Wystarczy w to uwierzyć By dostać coś więcej Wysoko trzeba mierzyć I nie bać się klęski..

i już kminiłem że, nie chciałem być jak wszyscy czytałem se komiksy zamiast baje czy wierszyków i wolałem być Batmanem choć małpowałem jak Tytus i nie chwalili że,

zeszłej nocy wszystko było takie proste powiedz jak żyjesz, dokąd idziesz powiedz czy kochasz, czy żałujesz to są twoje zwykłe dni. to są twoje zwykłe dni to jest życie