• Nie Znaleziono Wyników

Temat: Jestem przede wszystkim tekściarką, a poetką, niestety, tylko bywam spotkania z piosenkami Agnieszki Osieckiej.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Temat: Jestem przede wszystkim tekściarką, a poetką, niestety, tylko bywam spotkania z piosenkami Agnieszki Osieckiej."

Copied!
19
0
0

Pełen tekst

(1)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Narzędzia tradycyjne LO kl. IV

Narzędzie nr 1: praca z tekstem poetyckim (piosenki Agnieszki Osieckiej) Autor: Marlena Maciejewska

Temat: Jestem przede wszystkim tekściarką, a poetką, niestety, tylko bywam – spotkania z piosenkami Agnieszki Osieckiej.

Cele zajęć:

1. rozróżnianie kultury wysokiej i niskiej, elitarnej i popularnej oraz dostrzeganie związków między nimi;

2. znajomość wybranych utworów z literatury polskiej (piosenki Agnieszki Osieckiej) oraz umiejętność mówienia o nich z wykorzystaniem potrzebnej terminologii;

3. kształtowanie różnorodnych postaw czytelniczych: od spontanicznego czytania do odbioru opartego na podstawach naukowych.

Bibliografia:

P. Derlatka, Zdradziecka Agnieszka Osiecka, Warszawa 2015.

A. Osiecka, Sztuczny miód, Uciekaj, moje serce, Na zakręcie, Mówiłam żartem, Na wesoło, Tylko łóżko, w: tejże, Sentymenty, Toruń 1996.

A. Osiecka, Sing, sing, https://www.tekstowo.pl/piosenka,maryla_rodowicz,sing__sing.html A. Osiecka, Damą być, (https://www.tekstowo.pl/piosenka,maryla_rodowicz,dama_byc.html A. Osiecka, Szpetni czterdziestoletni, Łódź 1985.

U. Ryciak, Potargana w miłości. O Agnieszce Osieckiej, Kraków 2015.

J. Sławiński, O kategorii podmiotu lirycznego, w: tegoż: Dzieło – język - tradycja, Kraków 1998.

Adresy stron internetowych z wykonaniem piosenek:

Sztuczny miód, Katarzyna Groniec https://www.youtube.com/watch?v=FCAppmSHsfc Uciekaj, moje serce, Magda Steczkowskahttps://www.youtube.com/watch?v=Te5x_FME_2M Na zakręcie, Krystyna Janda https://www.youtube.com/watch?v=Mz9r9Y74_Ag

Sing, sing, Maryla Rodowicz https://www.youtube.com/watch?v=EDIohXVNAdg Damą być, Maryla Rodowicz https://www.youtube.com/watch?v=P2L8EExwkuE Mówiłam żartem, Iga Cembrzyńska https://www.youtube.com/watch?v=M3yIabazPMY

Muszę coś zrobić z włosami, Adrianna Maja Kućmierz https://www.youtube.com/watch?v=y_QJIE98gIw Na wesoło, Magda Umer https://www.youtube.com/watch?v=hdtArmbMPmY

(2)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

Tylko łóżko, Dorota Stalińska https://www.youtube.com/watch?v=4aCVHTJVIbA&t=61s

Komentarz metodyczny: Dzieło literackie niewątpliwie funkcjonuje jako byt niezależny, ale czasem kontekst biograficzny może stać się znakomitą zachętą do sięgnięcia po utwór. Cykl spotkań z piosenkami Agnieszki Osieckiej warto rozpocząć od tematu, który w większości interesuje młodych ludzi: miłość, skomplikowane relacje damsko- męskie. Życie autorki dostarcza znakomitego materiału faktograficznego w tym zakresie. Biografizm niesie zagrożenie całkowitego utożsamienia autora z osobą mówiącą, ale z drugiej strony pozwala też lepiej zrozumieć realia utworu, dokonkretyzować anonimowy podmiot liryczny, który zaczyna funkcjonować w świadomości czytelnika jako żywy człowiek, posiadający swoje uczucia, emocje, problemy i pragnienia. Rozważania na temat kategorii osoby mówiącej i autora proponuję uzupełnić tekstem teoretycznoliterackim Sławińskiego, opracowanym na wzór fragmentu arkusza maturalnego.

Wstępne (domowe) zadania uwzględniają indywidualną wrażliwość młodych ludzi, pozwolą im także w pierwszej fazie lekcji emocjonalnie odczuć utwory. Może to być dla nich ciekawym doświadczeniem, odmiennym od tradycyjnego analityczno- interpretacyjnego myślenia o wierszu w kontekście matury.

Intuicyjne odczucie wiersza zachęca w dużym stopniu do podjęcia kolejnych działań, już analitycznych.

Proponowane metody można wykorzystać także podczas spotkań z twórczością innych autorów. Formy pracy celowo nie są skomplikowane, wiele z nich ma charakter zabawy. Jest to działanie zamierzone, jako że piosenka kojarzona jest z lekkością i przynależnością do kultury niskiej. Poza tym maturzyści, ukierunkowani na sukces egzaminu, obciążeni testami i arkuszami ćwiczeniowymi, potrzebują czasem lekcji swobodniejszych. Realizacja wszystkich przedstawionych ogniw zajmuje 4 godziny lekcyjne. Zachęcam jednak do swobodnego wybierania i modyfikowania zamieszczonych ćwiczeń w zależności od preferencji nauczyciela i uczniów.

Przebieg zajęć:

Działania wstępne, wprowadzenie: kilka dni przed rozpoczęciem spotkań z piosenkami Osieckiej, nauczyciel przedstawia krótko autorkę (najważniejsze fakty biograficzne, związek z STS; może zacytować fragmenty Szpetnych czterdziestoletnich, książek o Osieckiej, jej wypowiedzi, fragmenty wywiadów, zaprezentować zdjęcia lub fragment filmu). Ważne, by przez swoją opowieść zaciekawił uczniów.

Komentarz metodyczny: Osiecka funkcjonuje w świadomości młodych ludzi jako autorka kilku szlagierów

(najczęściej Niech żyje bal). Zaprezentowane przez nauczyciela fakty biograficzne mają na celu przybliżyć

jej sylwetkę twórczą, natomiast fragmenty traktujące o perypetiach uczuciowych – wzbudzić kontrowersje,

zachęcić do oceny postępowania, a nawet wywołać złość na autorkę. W toku późniejszej analizy tekstów i

(3)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

dopowiedzeń nauczyciela, odsłaniać się będzie stopniowo skomplikowany portret psychologiczny kobiety (bohaterki lirycznej) oraz wyjaśniać się zaczną przyczyny zachowań samej autorki.

Uczniowie w domu zapoznają się z załącznikiem nr 1. Zamieszczono w nim krótkie teksty poświecone historiom miłosnym Osieckiej (związek z Witoldem Dąbrowskim, Markiem Hłaską, Jeremim Przyborą, Wojciechem Frykowskim, Danielem Passentem). Zadaniem każdego ucznia jest wybranie 1 historii, która go szczególnie zainteresowała. Uczeń nadaje wybranej przez siebie historii tytuł oraz notuje pytania, które nurtują go podczas czytania. Warto na wykonanie zadania dać kilka dni.

Indywidualizacja

Młodzież może wykonać dodatkowe (wybrane lub wszystkie) zadania zgodnie ze swoimi zainteresowaniami Dodatkowe zadania dla uczniów o zainteresowaniach biograficznych, historycznoliterackich:

Odszukaj w dostępnych źródłach (tradycyjnych i cyfrowych) więcej informacji na temat relacji Agnieszki Osieckiej z danym partnerem. Sprawdź, kim był i przedstaw, jaką rolę odegrał w literaturze (kulturze).

Znajdź przykłady twórczości artystycznej omawianej postaci. Posługując się sporządzonymi w dowolnej formie notatkami, zdobyte wiadomości przedstawisz na forum klasy.

Dodatkowe zadania dla uczniów o zainteresowaniach historycznych:

Odszukaj w dostępnych źródłach (tradycyjnych i cyfrowych) więcej informacji na temat realiów historycznych i społeczno- kulturowych okresu związku Osieckiej z wybranym partnerem. Co działo się wówczas w Polsce? Jak wyglądało codzienne życie PRL? Posługując się sporządzonymi w dowolnej formie notatkami, zdobyte wiadomości przedstawisz na forum klasy.

Dodatkowe zadania dla uczniów o zainteresowaniach teatralnych:

Agnieszka Osiecka przez dłuższy czas związana była ze Studenckim Teatrem Satyryków. Odszukaj w dostępnych źródłach (tradycyjnych i cyfrowych) więcej informacji na temat tego teatru i przedstaw, jaką rolę w historii polskiego teatru odegrał. Posługując się sporządzonymi w dowolnej formie notatkami, zdobyte wiadomości przedstawisz na forum klasy.

Główna część lekcji:

I. Omówienie zadania domowego, wybór piosenki

(4)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

A. Uczniowie siadają w zespołach w zależności od wybranej historii miłosnej. Warto zadbać, by grupy nie liczyły więcej niż 6 osób. Uczniowie w zespołach dyskutują, dlaczego ta historia ich najbardziej zainteresowała, co ich poruszyło, co zdenerwowało, wzruszyło, jaki tytuł nadali tej historii, czego jeszcze chcieliby dowiedzieć się o tym związku, dzielą się swoimi dodatkowymi ustaleniami.

B. Nauczyciel daje każdemu zespołowi zestaw piosenek Osieckiej (zgodnie ze swoimi upodobaniami lub wybiera spośród zaproponowanych w bibliografii: Sztuczny miód, Uciekaj, moje serce, Na zakręcie, Sing, sing, Damą być, Mówiłam żartem, Muszę coś zrobić z włosami, Na wesoło, Tylko łóżko). Proponuję wybrać dla każdej grupy maksymalnie 4 utwory, różne lub takie same dla wszystkich zespołów. Zadaniem każdego jest wybór 1 utworu, który najlepiej odzwierciedla omawianą historię miłosną. W przypadku sporów, uczniowie próbują przekonać się nawzajem i dojść do konsensusu. Warto, by argumenty czerpali zarówno z faktów biograficznych, jak i treści utworów.

C. Prezentacja wyników: uczniowie przedstawiają wybrany utwór, uzasadniają krótko swój wybór.

Ważne jest głośne odczytanie wiersza. Wybrzmi wówczas rytmiczność i prostota tekstu (tworzonego najczęściej do konkretnej melodii, której brak podczas czytania ewidentnie będziemy odczuwać).

Będzie to przydatne w dalszej części, podczas badania cech gatunkowych piosenki.

II. Portret kobiety w wybranym utworze Działania różnicujące:

Komentarz metodyczny: Indywidualizacja w poniższych zadaniach dotyczyć będzie odmiennych sposobów nabywania wiedzy (wzrokowego

1

, słuchowego

2

i kinestetycznego

3

). Metody dają każdemu uczniowi możliwość wyboru najkorzystniejszego sposobu przyswajania wiedzy. Proponowane ćwiczenia dla wzrokowców z powodzeniem mogą być wykorzystywane podczas analizy wszystkich tekstów maturalnych. Pozwalają solidnie zanalizować tekst; umożliwiają wizualizowanie badanych elementów lub (w przypadku poziomu rozszerzonego) argumentów autora, jego stanowiska, itp. Nauczyciel może w

1 Uczniowie ci preferują notowanie w formie graficznej, analizy opisów, tekstów ikonicznych, wyszukiwanie w tekstach konkretnych informacji, skupianie się na szczególe, porządkowanie treści, wykonywanie wizualizacji, przedstawianie treści w układach przestrzennych, czytanie w formie ukierunkowanej (szczegółowo zagadnienie omawia: M. Marzec Jóźwicka, Indywidualizacja kształcenia literackiego w szkole średniej. Model zadaniowy, Lublin 2018,s. 227).

2 Uczniowie preferują samodzielne przygotowywanie dłuższych wypowiedzi ustnych, chętnie uczestniczą w dyskusjach, debatach, odsłuchują i analizują utwory muzyczne, zadają pytania podczas uczenia się, odwołują się do przykładów z własnego życia, własnych doświadczeń czytelniczych, chętnie wyrażają własne zdanie na dany temat (szczegółowo zagadnienie omawia: M. Marzec Jóźwicka, op. cit.,s. 229).

3 Uczniowie wykonują chętnie zadania wymagające aktywności ruchowej, zaangażowania emocjonalnego, wchodzenia w role (np. wczuwanie się w emocje bohaterów), pracy zespołowej, zadania o charakterze eksperymentu (szczegółowo zagadnienie omawia: M. Marzec Jóźwicka, op.

cit.,s. 228).

(5)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

zależności od potrzeb zmodyfikować pytania. Proponowane metody dla słuchowców mobilizują ucznia do wnikliwego przeczytania tekstu, znalezienia w nim wskazanych cech. Jest to znakomite ćwiczenie do rozwijania myślenia kontekstowego (przywołanie innego tekstu kultury, światopoglądu, ideologii, itp.) Metody 5 i 6 łączą w sobie zadania dla kinestetyków z elementami ćwiczeń dla słuchowców i wzrokowców.

Uczą syntezy najważniejszych informacji, z powodzeniem mogą być także wykorzystywane podczas ćwiczeń maturalnych, np. streszczenia logicznego podanego tekstu.

A. Każdy zespół ma za zadanie scharakteryzować kobietę wyłaniającą się z podanego utworu. Ustalenia może zaprezentować w wybranej przez siebie formie. Nauczyciel każdemu uczniowi wręcza kartę z zapisanymi metodami (załącznik nr 2). Po indywidualnej pracy, uczniowie wymieniają się swoimi spostrzeżeniami w obrębie grupy.

Zadania dla uczniów, u których dominuje wzrokowy sposób nabywania wiedzy:

Metoda 1: wyszukaj w tekście i podkreśl różnymi kolorami fragmenty ukazujące:

- wygląd kobiety - zachowanie kobiety - uczucia i emocje kobiety - pragnienia kobiety

- sposób mówienia ( do kogo się zwraca, język, użyte środki stylistyczne) - okoliczności opowiadania

Zbierz wnioski z przeprowadzonej analizy

Metoda 2: Odwołując się do załączonego utworu, scharakteryzuj bohaterkę liryczną, uzupełniając gwiazdę pytań:

Gwiazda pytań, źródło: J. Piasta-Siechowicz, M. Iwasiewicz, Opowiadanie w klasach IV-VI, „Język Polski w Szkole IV-VI” 2006/2007, nr 2.

(6)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Zadania dla uczniów, u których dominuje słuchowy sposób nabywania wiedzy:

Metoda 3: Odwołując się do swoich doświadczeń czytelniczych, przedstaw kobietę podobną do tej zaprezentowanej w utworze. Zwróć uwagę na podobieństwo emocji, uczuć, stosunku do świata, relacji interpersonalnych; sposoby radzenia sobie w różnych sytuacjach życiowych; sposób mówienia.

Zadanie dla uczniów (uczennic?) o zainteresowaniach feministycznych:

(z dominującym słuchowym sposobem nabywania wiedzy)

Metoda 4: Oceń, czy bohaterka liryczna wierszy Osieckiej mogłaby być twarzą współczesnego feminizmu Zadania dla uczniów, u których dominuje kinestetyczny sposób nabywania wiedzy:

Metoda 5: Jesteś dziennikarką (dziennikarzem) kobiecego pisma. Wyobraź sobie, że przeprowadzasz wywiad z bohaterką wierszy Osieckiej. Przygotuj pytania, które jej zadasz i dzięki którym czytelnicy będą mogli poznać jej uczucia, emocje, stosunek do świata, relacji interpersonalnych.

Metoda 6: Napisz krótką notatkę o bohaterce lirycznej wierszy Osieckiej, która będzie reklamą tomiku poetyckiego autorki. Zwróć uwagę na wygląd bohaterki lirycznej, zachowanie, uczucia i emocje, pragnienia, sposób mówienia, okoliczności opowiadania. Zadbaj o przyciągającą uwagę treść oraz ciekawą formę graficzną.

B. Przedstawienie wyników prac- prezentacja na forum.

C. Zebranie wiadomości: kim jest bohaterka liryczna utworów Osieckiej.

D. Nauczyciel rozdaje fragmenty tekstu Janusza Sławińskiego O kategorii podmiotu lirycznego. Zadania są zindywidualizowane ze względu na typ klasy i planowany poziom matury. Uczniowie samodzielnie wykonują zadania. Po upływie wyznaczonego czasu wspólnie zbieramy wnioski

Ćwiczenie dla uczniów przygotowujących się do zdawania matury na poziomie podstawowym (Załącznik nr 3)

Przeczytaj poniższy tekst i wykonaj polecenia:

1. Do każdego akapitu ułóż pytanie (pytania), na które czytelnik znajdzie odpowiedź w tym fragmencie.

2. Określ temat każdego akapitu.

(7)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego 3. Określ temat nadrzędny dla całego tekstu (główny problem).

4. Podkreśl, co na ten temat mówi autor.

5. Napisz streszczenie logiczne tekstu.

Ćwiczenie dla uczniów przygotowujących się do zdawania matury na poziomie rozszerzonym (Załącznik nr 4)

Przeczytaj poniższy tekst i wykonaj polecenia:

1. Określ temat każdego akapitu.

2. Określ, jaki temat nadrzędny podejmuje Sławiński w podanym tekście.

3. Jakie jest stanowisko autora?

4. Podkreśl argumenty autora.

5. Zajmij stanowisko wobec rozwiązania przyjętego przez autora, odwołując się do tego tekstu oraz piosenek Agnieszki Osieckiej i innych tekstów kultury.

E. Nauczyciel może zainicjować rozmowę na temat podmiotu lirycznego piosenek Osieckiej (w świetle przeczytanego artykułu Sławińskiego).

III. Cechy piosenki

A. Uczniowie odsłuchują realizację śpiewaną utworów. Wymienione w załączniku dostępne są na stronie You tube. Warto, by uczniowie mieli ze sobą słuchawki i telefony komórkowe z dostępem do internetu, by nie przeszkadzać innym grupom w słuchaniu. Można wysłuchać wybranych piosenek wspólnie.

Indywidualizacja:

Komentarz metodyczny: Poniższe ćwiczenia również uwzględniać będą indywidualizację ze względu na sposób przyswajania wiedzy. Zróżnicowane metody pozwalają uczniom odkryć, jakie elementy utworu służą śpiewności, zwracają uwagę na związek melodii z tekstem piosenki, ukazują ważne cechy piosenki, np. uproszczona wizja świata, nieskomplikowany przekaz, prosty język (a nawet naruszenie jego poprawności, obecność kolokwializmów), rytmizacja tekstu, obecność rymu, refrenu (paralelizm składniowy i kompozycyjny), powtórzeń, a także wyrazów dźwiękonaśladowczych.

B. Uczniowie w obrębie grup dzielą się na malutkie podzespoły, wybierając 1 metodę pracy. Może się

zdarzyć, że cała grupa wybierze jedną metodę. Nauczyciel wręcza karty pracy (załącznik nr 5)

(8)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Zadanie dla uczniów, u których dominuje wzrokowy sposób nabywania wiedzy:

Metoda 1: Przygotuj matrycę fragmentu wybranej piosenki Agnieszki Osieckiej według podanego wzorca.

Zbadaj formę wiersza (liczbę sylab, nazwij rymy, zwróć uwagę na paralelizmy- możesz je podkreślić różnymi kolorami). Zbierz wnioski.

Niech żyje bal!

_ _ _ _ a

Bo to życie, to bal jest nad bale!

_ _ _ _/_ _ _ _ _ _ b

Niech żyje bal!

_ _ _ _ a

Drugi raz nie zaproszą nas wcale!

_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ b

Orkiestra gra!

_ _ _ _ c

Jeszcze tańczą i drzwi są otwarte!

_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ d

Dzień warty dnia!

_ _ _ _ c

A to życie zachodu jest warte!

_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ d

Zadanie dla uczniów, u których dominuje słuchowy sposób nabywania wiedzy:

Metoda 2: Wysłuchaj jeszcze raz piosenki Agnieszki Osieckiej i wykonaj polecenia:

1. Opisz, jakie instrumenty tworzą melodię piosenki.

2. Oceń wykonawcę, opisując zastosowaną przez niego artykulację, dynamikę, wykonawcze środki ekspresyjne (np. stopniowanie napięcia, spowalnianie, przyspieszanie, kontrasty).

3. Zbadaj podstawową strukturę kompozycyjną melodii piosenki, jej rozkład i momenty kulminacyjne.

4. Określ rodzaj występującego tempa lub temp i ich wzajemnej relacji.

*Jeżeli w klasie są osoby szczególnie umuzykalnione (np. uczniowie lub absolwenci szkół muzycznych, mogą otrzymać odmienne zadanie:

*Zadania dla uczniów o zainteresowaniach muzycznych i uzdolnieniach muzycznych

(uczniowie operujący biegle terminologią z zakresu muzykologii) (Załącznik nr 6)

Zbadaj linię melodyczną piosenki:

(9)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

1. Określ ambitus linii melodycznej (relacji między najniższym a najwyższym dźwiękiem piosenki i puli zastosowanych w niej tonów) oraz jej struktury interwałowej (dominujących interwałów, ich kierunku i zasięgu).

2. Wyodrębnij podstawowe całostki, stanowiące spójne myśli muzyczne (motywy), określ ich liczbę, wzajemne relacje.

3. Opisz struktury rytmiczne: powtarzalne schematy i wzory, ze szczególnym uwzględnieniem formuł tanecznych i quasi-tanecznych.

4. Zbadaj podstawową strukturę dynamiczną, jej rozkład i wypiętrzenie kulminacji.

5. Określ rodzaj występującego tempa lub temp i ich wzajemnej relacji.

Zadanie dla uczniów, u których dominuje wzrokowo- słuchowo- kinestetyczny sposób nabywania wiedzy:

Metoda 3: Wykorzystaj poniższy przepis Agnieszki Osieckiej i stwórz 1 strofę lub refren utworu własnego na wzór wybranej piosenki autorki. Punktem wyjścia niech będzie wybrany werset utworu. W tworzonej przez siebie piosence zachowaj takie same jak u Osieckiej typy rymów i liczbę sylab w wersetach.

Szukając rymów, stosuję metodę słupków. Powiedzmy, że mamy początek refrenu, tak zwany szlagwort.

Podeprę się starym szlagwortem przedwojennej piosenki „Szczęście trzeba rwać, jak świeże wiśnie”.

Szukamy rymu do słowa wiśnie. Po jednej stronie piszę sobie „wiśnie”. I teraz na osobnej kartce trzeba wypisać wszystkie spółgłoski naszego kochanego alfabetu b, c, d i tak dalej. I do tego trzeba dopisywać „–

iśnie” i sprawdzać, czy mamy takie słowo, czy nie. „Biśnie”- nie ma takiego słowa, ale już „ciśnie” jest.

„Łza mi się do oka ciśnie”.

(A. Osiecka, cyt. za: P. Derlatka, Zdradziecka Agnieszka Osiecka, Warszawa 2015, s. 48.)

Po stworzeniu swojego utworu, spróbuj go zaśpiewać do melodii piosenki oryginalnej. Jeśli masz trudności z wykonaniem zadania, znajdź powód. Zmodyfikuj melodię lub słowa.

C. Prezentacja wyników prac. Zebranie wniosków, wskazanie cech gatunkowych piosenki.

D. Można zainicjować rozmowę skupioną wokół poniższych zagadnień:

Jakie cechy powinna mieć piosenka, by stała się popularna? Dlaczego niektóre piosenki cieszą się popularnością, inne są odrzucane? Od jakich czynników zależy ponadczasowość i chwilowość piosenki?

Jakie piosenki do ciebie przemawiają? Krzysztof Gozdowski stwierdził, że niektórzy uważają piosenkę za

gorszą siostrę poezji. Jakie jest twoje zdanie na ten temat? Czy piosenka należy do kultury wysokiej, czy

niskiej?

(10)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

E. Nauczyciel w formie krótkiego wykładu mówi o piosence literackiej, kabaretowej, estradowej ze szczególnym uwzględnieniem piosenki po przełomie 1956 roku. Wspomina o najważniejszych przedstawicielach (oprócz Osieckiej: np. Młynarski, Demarczyk, Grechuta, artyści Piwnicy pod Baranami) oraz miejscach, w których szczególnie rozwijał się ten typ twórczości (np. Piwnica pod Baranami, STS). Przytacza wypowiedzi samej Osieckiej i jej pokolenia na temat piosenek.

Zainteresowanych może odesłać do obfitej literatury przedmiotu o piosence jako gatunku

Podsumowanie: Nauczyciel odnosi się do cytatu z tematu lekcji: Jestem przede wszystkim tekściarką, a poetką, niestety, tylko bywam. Podczas rozmowy podsumowującej lekcję, uczniowie ustosunkowują się do cytatu. Nauczyciel może zadawać pytania dodatkowe, np. Czy tekściarka w kontekście omawianych piosenek jest adekwatnym określeniem? Czy jest to określenie pejoratywne? Jaka jest różnica między piosenką a poezją? W jaki sposób teksty Osieckiej mówią o kobiecie (jej uczuciach, emocjach, pragnieniach, zawodach). Czy chcielibyście sięgnąć po inne teksty Osieckiej? Dlaczego?

Co najbardziej zaciekawiło cię podczas spotkań z piosenkami Osieckiej?

Nauczyciel może też rozdać małe karteczki i poprosić o udzielenie odpowiedzi na pytanie: czego nauczyłeś się podczas spotkań z piosenkami Osieckiej?

Komentarz metodyczny: rozmowa ma za zadanie podsumować naczelne cele lekcji: podkreślenie związków kultury wysokiej i niskiej, elitarnej i popularnej. Uczniowie na podstawie znajomości wybranych piosenek Agnieszki Osieckiej potrafią scharakteryzować cechy piosenki, posługując się potrzebną terminologią, określają tematykę zaproponowanych utworów oraz rozpoznają i wartościują postawy budujące szacunek dla człowieka.

Informacja o przetestowaniu narzędzia, informacja o możliwych innych zastosowaniach narzędzia:

Proponowany cykl lekcji przeprowadziłam w 2 klasach maturalnych (matematyczno- geograficznej oraz humanistycznej). Uczniowie z dużym zaciekawieniem wysłuchali opowieści o Agnieszce Osieckiej.

Przyznali, że chętnie i szybko przeczytali załącznik przedstawiający perypetie miłosne autorki, której

zachowanie w żywiołowej dyskusji oceniali podczas lekcji. Przestawiłam (z pomocą uczniów, którzy

wykonali dodatkowe zadania) nieco więcej okoliczności, jakie towarzyszyły związkom Osieckiej z

partnerami. Uczniowie, pracując w zespołach nadawali ciekawe tytuły wybranym związkom, uzasadniali

wybory opowieści (największą popularnością cieszyły się relacje Osieckiej z Markiem Hłaską, Wojciechem

Frykowskim i Danielem Passentem), wybierali piosenki (z zaciekawieniem je poznawali i aktywnie

argumentowali swoje zdanie). Charakteryzując bohaterkę liryczną, wybierano różnorodne metody pracy,

(11)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

dzielono się później w zespołach swoimi spostrzeżeniami. Ćwiczenie maturalne osiągnęło zamierzony efekt:

uczniowie stwierdzili, że podmiot liryczny jest kategorią odrębną, ale czytanie utworów przez pryzmat biografii zdecydowanie pomaga im interpretować utwór i przede wszystkim wzbudza ciekawość i często pomaga w interpretacji. Wspólnie wysłuchaliśmy wykonań piosenek. Uczniowie mieli możliwość wyrażenia własnych opinii. Jedni pozytywnie wypowiadali się o realizacji wokalnej, zastrzeżenia innych czasem budziła melodia (zbyt ckliwa lub staromodna, nie zawsze współbrzmiąca z wymową utworu), niektórzy negatywnie ocenili piosenkarzy. Podkreślono, że ważny jest związek tekstu z muzyką, ale tekst jest bardziej ponadczasowy w wypadku kultury popularnej, muzyka wraz z upływem czasu przestaje być modna i może obniżać jakość piosenki jako całości. Sprawnie później zebraliśmy wnioski na temat cech gatunkowych piosenki. Najweselszym elementem lekcji było układanie piosenek własnych wg przepisu Osieckiej. Na koniec uczniowie zapytani (podczas rozmowy w klasie humanistycznej i poproszeni o odpowiedź na anonimowych karteczkach w klasie matematycznej) o to, czego nauczyli się podczas spotkań z piosenkami Osieckiej, podkreślili: poznanie biografii autorki, jej piosenek, innych metod interpretowania wiersza oraz zaznajomienie się z piosenką jako gatunkiem. Bardzo podobało im się spojrzenie na teksty przez pryzmat biografii i zapoznanie się z opinią badacza na ten temat, interpretacja bez wcześniejszego wysłuchania piosenek i możliwość konfrontacji własnych ustaleń z interpretacją piosenkarza/aktora. Zwrócono także uwagę na uniwersalizm tekstów. Niektórzy przyznali, że spotkania z Osiecką zachęciły ich do dalszego, samodzielnego odkrywania jej twórczości i poznania epoki. Część odpowiedzi dotyczyła emocjonalnego odbioru lekcji, wysoko oceniono zaproponowane działania i materiały.

Materiały wykorzystane na lekcji: (w załącznikach)

ZAŁĄCZNIK NR 1 Polecenia:

Zapoznaj się z poniższymi tekstami poświeconymi historiom miłosnym Osieckiej. Wybierz 1 historię, która Cię szczególnie zainteresowała. Nadaj wybranej przez siebie historii tytuł oraz zanotuj pytania, które nurtowały Cię podczas czytania historii.

Jeśli chcesz, możesz wykonać zadania dodatkowe:

1. Odszukaj w dostępnych źródłach (tradycyjnych i cyfrowych) więcej informacji na temat relacji Agnieszki Osieckiej z danym partnerem. Sprawdź, kim był i przedstaw, jaką rolę odegrał w literaturze (kulturze). Znajdź przykłady twórczości artystycznej omawianej postaci. Posługując się sporządzonymi w dowolnej formie notatkami, zdobyte wiadomości przedstawisz na forum klasy.

2. Odszukaj w dostępnych źródłach (tradycyjnych i cyfrowych) więcej informacji na temat realiów historycznych i społeczno- kulturowych okresu związku Osieckiej z wybranym partnerem. Co działo się wówczas w Polsce? Jak wyglądało codzienne życie PRL? Posługując się sporządzonymi w dowolnej formie notatkami, zdobyte wiadomości przedstawisz na forum klasy.

3. Agnieszka Osiecka przez dłuższy czas związana była ze Studenckim Teatrem Satyryków. Odszukaj w dostępnych źródłach (tradycyjnych i cyfrowych) więcej informacji na temat tego teatru i przedstaw, jaką rolę w historii polskiego

(12)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

teatru odegrał. Posługując się sporządzonymi w dowolnej formie notatkami, zdobyte wiadomości przedstawisz na forum klasy.

Poniższe historie miłosne to fragmenty książki Piotra Derlatki Zdradziecka Agnieszka Osiecka4 Witold Dąbrowski

W wielkim jarmarku warszawskiego festiwalu spotkałam Witolda i odkryłam tę jedyną w swoim życiu walkę o szczęście:

ten jeden jedyny raz nie prześladowało mnie poczucie winy, ten jeden jedyny raz kochałam naprawdę. To było najlepsze i najgorsze ze wszystkiego, co miałam w życiu. Popsuliśmy to oboje!5

Osiecką z Witoldem Dąbrowskim poznał ich wspólny przyjaciel Grzegorz Lasota, dziennikarz, współlokator Witolda.

Było to w roku 1955. Agnieszka miała 19 lat, Witold 22. Ukończył właśnie na Uniwersytecie Warszawskim polonistykę i filozofię. Bardzo wcześnie zaczął pisać wiersze. W chwili poznania był w pełni ukształtowanym poetą, przekonanym o konieczności angażowania się literatury w budowę socjalizmu. Witek nie był każdym z nas, nie błaznował z dziewczynami, nie grał w piłkę na łąkach, nie tańczył na przystani „Elektryczności” (…) Nie podejrzewałam siebie o zdolność do takiego poruszenia emocjonalnego, nie znałam dla niego nazwy. Witold zrobił się w ciągu paru dni najważniejszy ze wszystkiego, co miałam6. Bezkrytycznie wierzył w nowy porządek. W poezji chciał być drugim Majakowskim i nie taił tego. Osiecka nie podzielała jego poglądów i nie rozumiała jego zaangażowania. Jednak te niemal fanatyczne poglądy Dąbrowskiego nie zniechęciły jej. Zakochała się swą pierwszą dorosłą miłością i nie przeszkadzały jej tyrady młodego bojownika walczącego o socjalistyczną przyszłość. Na spotkaniach czytywał jej swoje wiersze, o których długo dyskutowali. Nie podobały jej się naiwne zetempowskie teksty i to, że Witold z pasją nawracał ją na swoją Wiarę. Jako dojrzały poeta czuł się ponadto odpowiedzialny za jej teksty, korygował je i kontrolował. We wrześniu 1955 roku Agnieszka pojechała do Gdańska na praktyki dziennikarskie. Rychło odwiedził ją Witold.

Tego dnia pierwszy raz pocałowaliśmy się. To był najdziecinniejszy i najważniejszy ze wszystkich moich pocałunków. . .7 Wydawało się, że w ten sposób oboje przypieczętowali swój związek. Na nadbałtyckiej plaży znaleźli swoje miejsce, nazwali je końcem świata. Po powrocie do Warszawy już oficjalnie jako para spotykali się w kawiarniach albo u znajomych. W październiku Witold zabrał ją na spotkanie ze swoimi przyjaciółmi i znajomymi ze Studenckiego Teatru Satyryków. Agnieszka poszła tam, by pobyć z Witoldem i przedłużyć randkę. Nie myślała wówczas, że przez lata będzie współpracowała z STS-em…Wraz z nowym rokiem zaczęło się coś między nimi psuć. Agnieszka, przekorna i uparta, nie była już taka uległa i kwestionowała poglądy Witka.

On nadal dumny, pewny siebie, nie umiał przyznawać się do błędów. Ponadto próbował kontrolować, jak ukochana spędza swój wolny czas. Z początkiem lutego zespół STS wyjechał do Dusznik. Po krótkiej, diabelnie trudnej rozmowie zdecydowaliśmy z Witoldem zamieszkać razem. Pobyt w Dusznikach przypominał miesiąc miodowy8. Agnieszka pierwszy raz w życiu zamieszkała z mężczyzną, poczuła się jak dorosła kobieta. W Dusznikach byli wyłącznie dla siebie, nieco zawstydzeni swoim pierwszym krokiem w chmurach. Po powrocie Osiecka zamarzyła, by związać się z Witoldem na całe życie, śniła o ślubie. Wyznała to ukochanemu. Dąbrowski się przestraszył, nie spodziewał się takiej reakcji. Nie rozstali się jednak, chociaż w relacjach z Agnieszką stał się zazdrosny i podejrzliwy. Po pewnym czasie Osiecka była już mocno zniechęcona zaborczością Witolda, toteż kiedy wyjechał do Berlina, odetchnęła z ulgą. Z początku jeszcze tęskniła. Szybko jednak poczuła się wolna.

Marek Hłasko

Poznałam go w kresie odwilży, miałam 20 lat i w sprawach miłości byłam strasznie infantylna, raz mi się wydawało tak, raz siak, wszystko było grą wyobraźni9.

Hania Żurek, koleżanka Osieckiej pożyczyła od Marka książkę, pokłócili się i Agnieszka w zastępstwie poszła ją oddać.

Umówili się w kawiarni Kamienne schodki. Marek przywitał ją obojętnie a tego nie lubiła, więc sama zaczęła go podrywać. Już zaczynał spowijać go mit: miał za sobą ciekawe doświadczenia kierowcy przy wyrębie lasów w Sudetach, życie niemal kowbojskie i sukces wydawniczy Pierwszego kroku w chmurach. Imponował niespełna 20- letniej intelektualistce. Widząc jednak jego niewzruszoną obojętność, przestała go uwodzić. Wtedy rolę przejął Marek. Umówili się na następne spotkanie w domu Agnieszki. Jej rodzice woleli, żeby zapraszała kolegów do siebie na Saską Kępę. Marek przypadł matce do gustu. Pozwalała odwiedzać Agnieszkę i spotykać się z nią na mieście, choć nie było łatwo zastać ukochanego, by się z nim umówić. Często musiała zostawiać listy: Marku kochany. Dzwoniłeś i nigdy nie zostawiłeś wiadomości, gdzie i kiedy można ciebie odnaleźć. A w święta szanowne nie wypadało mi cię nachodzić w domu bez porozumienia. Dzisiaj stawiłam się zgodnie z telefonem,

4 P. Derlatka, Zdradziecka Agnieszka Osiecka, Warszawa 2015.

5 A. Osiecka, Testament (niepublikowane dzieło), cyt. za: P. Derlatka, op. cit, s. 122.

6 A. Osiecka, Szpetni czterdziestoletni, Łódź 1965, s. 116.

7 A. Osiecka, Testament, cyt. za: P. Derlatka, op. cit, s. 130.

8 A. Osiecka, Testament, cyt. za: P. Derlatka, op. cit, s. 139.

9 A. Osiecka, Rozmowy o tańcu, Warszawa 1993, s. 12.

(13)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

przesiedziałam z twoją mamą czas jakiś i już idę sobie. Cieszyłabym się, gdybyś mógł wpaść po prostu do mnie na Saską Kępę jutro koło 9 wieczorem. Całuję ciebie i wcale się nie gniewam, tylko chciałabym cię wreszcie zobaczyć. Panna Czaczkes10. Ku przerażeniu rodziców pojechała z nim na kilka dni do Kazimierza. Marek był czuły i ckliwy. Później Agnieszka wyruszyła na Mazury a on wrócił do Warszawy podpisać umowę z Filmem Polskim.

Lubił użalać się nad sobą. Tego wieczoru zadzwonił do mnie po pijanemu. Mówił, ze niczego więcej nie napisze, że jest wrak skończony. Tymczasem ja wybierałam się na Mazury. Stamtąd napisałam mu: Marku najmilszy, zadzwoniłeś do mnie parę dni temu i powtarzałeś jestem wrak i mówiłeś że nic nie napiszesz. I wołałeś: nie licz na mnie. Marek, posłuchaj, mnie uważnie. To nie chodzi o to, żebym ja na ciebie liczyła. Chodzi o to, żebyś ty na mnie liczył, żebyś wiedział, żebyś zawsze wiedział, że masz na siewie człowieka, do którego w każdy dzień, w każdym stanie i o każdej godzinie możesz przyjść. Chciałabym mieć duży dom pod wysokimi drzewami, żeby ten dom był twoim dobrem miejscem na ziemi, żebyś się tam zawiał zły czy dobry, szczęśliwy czy pijany, zmęczony czy silny i żeby ci było tam lepiej i spokojnie11. Hłasko postanowił się oświadczyć Agnieszce. Najpierw zaręczył się ze mną po szlachecku, z udziałem obu mamuś i swego ojczyma (mój stary nie chciał z tym mieć nic wspólnego), pięknie było. Nie wiem, skąd mu to przyszło do głowy. Może dla legendy? Ale po co nam wtedy była legenda? Oboje graliśmy w jakimś spektaklu, ale chyba nie w tym samym12. Swojej mamie powiedział, żeby w jego imieniu poprosiła rodzicielkę Agnieszki o rękę córki. Maria Hłasko nie opierała się, potencjalna synowa podobała jej się, w każdym razie była godną Marka kandydatką. Dwie Marie spotkały się w domu państwa Osieckich. Mamy przyklepały zaręczyny swoich dzieci. Gdy do domu przyszedł ojciec, wyśmiał żonę i córkę, zaręczyny potraktował jako głupi żart. Nie znosił Marka, dla niego to lekkoduch, postać teatralna, a nie partner na życie.

Marek podobno poważnie traktował jednak związek. Po swoich uczuciowych burzach, chciał związku z kimś, do kogo miałby zaufanie. We wrześniu 1957 oku Osiecka wyjechała wraz z przyjaciółmi ze Studenckiego Teatru Satyryków na winobranie do Francji. Przewiozła też dla Giedroycia fragmenty utworu Hłaski Cmentarze. Zanim Giedroyć wydał je, Marek opuścił kraj 21 lutego 1958 roku i za pożyczone pieniądze wyjechał do Paryża. Przebywał tam i wierzył, że Agnieszce uda się do niego dołączyć.

W marcu 1958 nie wiedział jeszcze, że paszport jego dziewczyny został zamrożony. Pisał: Myślałem, że pobyt za granicą coś zmieni we mnie, że będzie mi się chciało coś robić, ze będzie mi się chciało żyć inaczej(...) Nawet mi się nie chciało pojechać na film z Twoim Jamesem Deanem. Źle się czuję, marnie śpię. (…) Kiedy zeszłego roku nie chciałaś spędzić Sylwestra ze mną, miałem jakieś złe przeczucie, że to mój ostatni Sylwester w kraju, ale Ty się zawsze śmiałaś z moich przeczuć. Nie wiem, ile mnie jeszcze smutnych Sylwestrów czeka. Gdyby mi ktoś powiedział, gdybym miał choć odrobinę gwarancji, że będę mógł być z Tobą przez rok, choć przez pól roku, a potem śmierć- to bym przyjechał do Ciebie. To nie melodramat, to wyznanie tego, który na pewno- z całym idiotyzmem i kabotyństwem – najwięcej cię kochał13. Czy rzeczywiście tęsknił? W tym samym czasie pisał listy miłosne do Sonji Ziemann, niemieckiej aktorki… W styczniu 1959 roku Hłasko zdecydował się na wyjazd do Izraela. Dlaczego akurat tam? Z dwóch powodów: oprócz amerykańskiej miał tylko izraelską wizę, ponadto w Izraelu liczył na pomoc przyjaciół w zorganizowaniu powrotu do Polski. Znów pisze miłosne listy do Agnieszki: Kochanie moje, nie wiem, co ci pisać, co ci powiedzieć, aby ci było łatwiej i co ci powiedzieć, abyś uwierzyła i abyś myślała, że już jestem z Tobą. Nigdy nie myślałem, że tak będę Cię kochać, jak cie kocham, i że tyle przez tę miłość wycierpię, i że tyle zyskam14. Jednocześnie wikła się w kolejne erotyczne znajomości w Izraelu… Nadal jednak podejmował starania, by wrócić do Polski, nie otrzymywał pozwolenia. Pisze do swej dzielnej Penelopy, by jeszcze zadziałała. Osiecka zamierzała osobiście wstawić się za nim u Gomułki, ale matka i znajomi jej to odradzili, tłumacząc, że zamiar jest absurdalny. Raz, że Agnieszka jest za młoda, nie zna się na polityce, jak więc ma rozmawiać z pierwszym sekretarzem? A dwa: Gomułka oburzał się na sam dźwięk nazwiska Hłaski. O tym dowiedziała się matka od samej Gomułkowej, do której dotarła sobie tylko znanymi drogami. Pierwsza sekretarzowa zasugerowała, iż na audiencję u jej męża młoda Osiecka nie ma najmniejszej szansy, i znając nastawienie męża do sprawy Hłaski, odradzała jakiekolwiek starania o posłuchanie. Tymczasem Marek planował zawarcie ślubu per procura. Henryk Bereza bliski przyjaciel miał wziąć ślub w jego imieniu w Polsce. W polskim konsulacie w Izraelu uznano, że w zasadzie nie ma przeszkód. Ale wkrótce pojawiły się komplikacje biurokratyczne. Marek musiał dostarczyć świadectwo o braku przeszkód prawnych do ślubu. Pisał zrozpaczony: Kto ma mi to świadectwo wystawić? Ben Gurion? Frank Sinatra? Czy może barman w mojej knajpie? Przecież ja nie jestem niczyim obywatelem i tylko w razie przestępstwa podlegam jurysdykcji tego kraju, na którego terenie się znajduję…15 W połowie roku 1959 Agnieszka przestał mieć złudzenia co do powrotu Marka do kraju, z końcem roku i sam Hłasko już chyba zdawał sobie sprawę, że nie wróci. Natomiast na początku 1961 roku do Osieckiej dotarła wieść o jego ślubie z Sonją Ziemann.

Dopiero kiedy po latach wyszłam za mąż- zrobił mi awanturę. Ładna historia, co? Odtąd lękam się takich zło- wybitnych mężczyzn. Przecież gdybym była wtedy naprawdę szaleńczo zakochana, to on kompletnie złamałby mi serce. Na szczęście nie byłam bardzo zakochana. Tylko trochę. Więc zostawił mnie z poranioną ambicją, nie z sercem. Niektórzy myślą, że to ja jego porzuciłam… Ale jeśli nawet tak było, to ja go porzuciłam, żeby nie zostać porzuconą (…) Gdyby wrócił pewnie wzięlibyśmy ślub.

10 Cyt. za: B. Stanisławczyk, Miłosne gry Marka Hłaski, Poznań 2009, s. 107.

11 Cyt. za: Ibidem, s. 112.

12 Cyt. za: Z. Turowska, Agnieszki. Pejzaże z Agnieszką Osiecką, Warszawa 2002, s. 68.

13 M. Hłasko, Listy, opr. A. Czyżewski, Warszawa 2014, s. 124.

14 Ibidem, s. 137.

15 Ibidem, s. 139- 140.

(14)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

Ojciec jak zwykle, gdy był zdenerwowany, potupałby nogami, a w końcu by się zgodził. W tej miłości przeszkodził nam nie tatuś, ale Gomułka. Wyrządził nam wielką krzywdę, bo nie dał nam szansy nawet się sprawdzić. Pewnie byśmy się rozwiedli…. Chyba nie bardzo sprawdzam się w życiu z kimś drugim…16

Jeremi Przybora

Ci najwięksi polscy poeci piosenki spotkali się na potańcówce w Studenckim Teatrze Satyryków zimą 1964 roku.

Przybora był u szczytu sławy jako twórca Kabaretu Starszych Panów, który Osiecka podziwiała. On natomiast bywał w Studenckim Teatrze Satyryków, jego uwadze nie umknęła również nagrodzona na pierwszym festiwalu opolskim (1963) Piosenka o okularnikach Osieckiej. Kiedy spotkali się po raz pierwszy, ona miała 28 lat, on 49. Ona była rozwódką, on natomiast żonaty i miał dwoje dzieci. Początkowo to Jeremi zabiegał o znajomość. Wysyłał poetce kartki i listy. Nie ukrywał oczywiście, że jest żonaty, ale Agnieszce nie przeszkadzał ten fakt. Spędzali ze sobą dużo czasu, chodzili do STS-u, na koncerty, do SPATiF-u i kawiarni w Hotelu Europejskim. W maju 1964 roku Przybora wyjechał na 3 tygodnie do Paryża. Wysyłał do Agnieszki długie listy, tęsknił. Ona także. Z końcem maja wrócił do Warszawy, wówczas ona wyjechała do Budapesztu. Przybora pisał, że jest zdenerwowany, bo nie może bez niej żyć. Tuż przed Wigilią zaś stwierdził, że dotknął firmamentu, że jest szczęśliwy jak nigdy dotąd. I wyprowadził się z domu, do którego już nigdy nie wrócił. Zamieszkał u swych przyjaciół, którzy wyjechali za granicę, wkrótce dołączyła do niego Agnieszka. I zaraz dopada ich życie. On rano w łazience spędza godzinę. Kolejną godzinę je śniadanie. Ona śniadania mu nie zrobi. Bo nie gotuje, nie sprząta. Za to prowadzi życie towarzyskie. On z kolei towarzystwa nie znosi. I wścieka się, że ona za dużo pije17. Byli kompletnie od siebie różni. On- uporządkowany pedant, żyjący z zegarkiem w ręku, ceniący stabilizację, ona natomiast- wiecznie za czymś goniła, nie dotrzymywała słowa, a czas i porządek mogły dla niej nie istnieć. Zimą 1965 roku Agnieszka wyjeżdża so swej ciotki do Londynu. Rozpoczęła się ich najdłuższa rozłąka. W liście z Londynu pisze: Może nie zakochałam się w Tobie tak prędko jak Ty we mnie, może bardzo długo to było „na lipę” albo może nawet na lipę. W marcu dodaje: wiesz, Jeremi, czasem myślę o tym, że zupełnie nie umiem Cię kochać. Strasznie dużo rzeczy między nami było niedogadanych18. Oddalenie od Warszawy i ukochanego mężczyzny pozwoliło Agnieszce na dystans. Szczerość wywołała jednak kłótnię. Przybora nie mógł pogodzić się z tym, że kobieta, dla której stracił głowę, traktowała początkowo tę relację niepoważnie, podczas gdy on zakochał się tak szybko. W końcu marca Agnieszka pojechała z ciotką do Paryża, później do Szwecji. W kwietniu napisała jednak: Przywiązałam się do Ciebie jak pies, Jeremi! Jestem Twoja, co tu dużo gadać! Bo przy Tobie (i dopiero przy Tobie) miłość zaczęła mi dostarczać właśnie chwil dosłownego, wariackiego szczęścia19. Po powrocie do kraju, doszło do konfrontacji, jednak kochankowie rozstali się.

Wojciech Frykowski

Wojtka nazywano socjalistycznym księciem. Nie podporządkowywał się ani ówczesnym modom, ani partyjnemu nakazowi pracy. Znała go cała Łódź. Hulaszczy tryb życia odcisnął piętno na jego wyglądzie. Wysportowana sylwetka, zmieniła się w rozlazłe ciało. Twarz miał czerwoną i spuchniętą. Psychicznie rozpadał się w strzępy. Na kacu potrafił szlochać. Upijał się pod pretekstem urojonego nieszczęścia. Chętnie wcielał się w romantycznych bohaterów książek Hemingwaya i Faulknera, fascynowało go też skandaliczne życie Hłaski. Tak, stylizował się na hłaskoidę. Drugim jego wcieleniem, przeznaczonym dla kumpli, był tak zwany twardziel. Na twardziela składała się ostra jazda samochodem, najlepiej po pijaku, brawurowa gra w pokera w łódzkich szulerniach, stada zaliczanych kobiet. Rachunki pokornie regulował tata20. Wojciech Frykowski skończył technikum włókiennicze, a następnie politechnikę. W skrytości marzył, by zostać artystą. Imponowali mu studenci łódzkiej Filmówki. Nawet się do niej dostał, ale traktował to raczej jako towarzyskie wydarzenie, nie pasję. Agnieszka poznała Wojtka właśnie w Szkole Filmowej w Łodzi. Frykowski był satelitą szkoły. Wciąż kręcił się wokół jej studentów. To był król życia. Gdy Agnieszka dowiedziała się, jakim jest łobuzem, jak traktuje kobiety, popija wódkę i jest potwornym leniem, zapragnęła go poznać.

Dostała od Wojciecha Solarza jego adres i telefon i sześć tygodni później przysłała pocztówkę z Kazimierza; jest cudownie, całujemy cię serdecznie- Agnieszka i Wojtek21. Bardzo szybko postanowili się pobrać. Kiedy ojciec Wojtka dowiedział się o ślubie, podarował mu w prezencie ślubnym pałac w Radonicach. Nikt z rodziny Agnieszki nie popierał tego ślubu, uznawali narzeczonego za bandziora. Ale Agnieszka nikogo nie słuchała. Pojechali do Zakopanego i pobrali się. Poetka była dla Frykowskiego nobilitującą go wizytówką. Ona zaś tak motywowała swą decyzję: Byłam już wtedy mocno dojrzałą dziewczyną, to również był flirt, nie miłość. Wojtek był postacią tak malowniczą, że w wielu ludziach, nie tylko we mnie, wzbudzał fascynacje literackie/ Posiadał swoisty dar uwodzenia ludzi, nie tylko kobiet, ale i mężczyzn. Każdy miał wrażenie, że w chwili poznania

16 Cyt. za: Z. Turowska, op. cit, s. 78-79.

17 G. Sroczyński, Z widokiem na twoje ucho, cyt. za: P. Derlatka, op. cit., s. 178.

18 Agnieszki Osieckiej i Jeremiego Przybory listy na wyczerpanym papierze, s. 70.

19 Ibidem, s. 73.

20 E. Morelle, Słodkie życie, Kraków 2007, s. 24.

21 A. Bikont, Historia rodziny Frykowskich, cyt. za: P. Derlatka, op. cit., s. 194.

(15)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

Wojtka, otwierał się przed nim baśniowy świat kolorowych przygód22. Ślub odbył się w 1963 roku w Zakopanem. Świadkami byli Krzysztof Komeda i Bogumił Kobiela, przyjaciele młodej pary. Ceremonii towarzyszyła pompa. Biała limuzyna, biała suknia, Zakopane, ekskluzywne dania, towarzystwo. Ale Osiecka od samego początku czuła, że wychodząc za mąż popełnia niewybaczalny błąd. Po ślubie zamieszkali w pałacu w Radonicach. Nie miałam pojęcia o prowadzeniu domu, a poza tym kompletnie nie wiedziałam, jak ułożyć codzienne życie z drugim człowiekiem. Czułam się jak kaleka w moim własnym domu, czułam się w fałszywej sytuacji, czułam się nie na miejscu. Podlewając kwiaty, krając chleb, idąc do łóżka, czułam się, jakbym robiła coś niewłaściwego23. Życie pani na włościach było dla niej kompletnie absurdalne. Nie znosiła rodzinnych obiadków, zjazdów i herbatek. Poza tym mężowi przeszkadzała praca żony. Wkrótce Agnieszka wróciła do domu matki na Saską Kępę w Warszawie. Zrzuciła ogromy balast. Frykowski zaś wkrótce po rozwodzie, korzystając ze znajomości z Romanem Polańskim, wyjechał do Stanów Zjednoczonych. W nocy z 8/9 sierpnia 1969 został zamordowany wraz z żoną Polańskiego Sharon Tate przez bandę Mansona.

Daniel Passent

Naprawdę nazywał się Daniel Passenstein. Urodził się w 1938 roku w Stanisławowie. Jego rodzice zostali zadenuncjowani przez Polaków i rozstrzelani przez hitlerowców w 1944 roku. Mały Daniel przetrwał wojnę, ukrywany przez polską rodzinę. Maturę zdał w 1955 roku w Warszawie, przez rok studiował w Leningradzie, po czym przeniósł się na Uniwersytet Warszawski. Jeszcze w czasach studenckich został dziennikarzem, najpierw pisał do „Sztandaru Młodych”, później na lata związał się z „Polityką”. Zanim poznał Agnieszkę był przez 7 lat w związku, żona pracowała w PAN. Rozwiódł się dla Osieckiej. Pod koniec lat 60. żona wyjechała na roczne stypendium naukowe do Stanów Zjednoczonych. Daniel bywał w Studenckim Teatrze Satyryków i to właśnie tam po raz pierwszy rozmawiał z poetką. Była niezwykle atrakcyjna, a jednocześnie skromna i bezpośrednia. To był niespokojny duch24. Osiecka zafascynowała Passenta. Oczarowało go jej oczytanie, błyskotliwa inteligencja, żywiołowość, zaangażowanie w sprawy teatru. Urzekła uroda. Toteż spędzali ze sobą coraz więcej czasu. Osiecka miała opinię femmme fatale, znajomi ostrzegali przed nią Daniela. On jednak nie słuchał głosu rozsądku, zakochał się. Z wzajemnością. Dzięki Agnieszce bliżej poznał środowisko literatów, satyryków, aktorów. Zaczął pisać dla STS- u, kabaretów Dudek i Pod Egidą. Choć tworzyli trwały związek, nie byli małżeństwem. Nigdy nie brali pod uwagę zalegalizowania związku.

Jeszcze przed poznaniem Daniela, Agnieszka kupiła pierwsze własne mieszkanie- w Falenicy. Passent wprowadził się do niej.

Byli parą pełną przeciwieństw: on pragmatyk, nie przepadał za gośćmi, cenił spokój i uporządkowane życie; ona: często przyprowadzała gości, niczego nie planowała, a praktyczna, codzienna strona życia kompletnie dla niej nie istniała. 4 lutego 1973 roku Agnieszka urodziła ich wspólną córkę- Agatę. W dzienniku przyznała, że po raz pierwszy poczuła się w pełni dojrzałą kobietą. Zaradną i opanowaną. Szybko jednak, Agnieszka, która tak pragnęła dziecka, poczuła się zagubiona i niepewna siebie.

Wyglądała jak kupka nieszczęścia, płacz dziecka wprawiał ją w panikę. A Daniel kwitł, zajmował się marchewką i mleczkiem25. Passent, który nie wyobrażał sobie siebie początkowo w roli ojca, doskonale się w niej sprawdził. Agnieszka natomiast się wycofała. Daniel przyjął na siebie rolę anioła stróża, czuwał, żeby matka jego córki się nie rozsypała. W roku akademickim 1979/80 Passentowi przyznano jedno z najbardziej prestiżowych stypendiów dla dziennikarzy na Uniwersytecie Harvarda.

Wyjechali cała rodziną. Daniel opuszczał Polskę podekscytowany. Agnieszka wyjeżdżała z ciężkim sercem, zakochana w innym mężczyźnie, młodszym o d niej o 15 lat koledze Daniela z „Polityki”- Zbyszku. W Stanach wytrzymała kilka miesięcy Przed świętami 1979 roku powiedziała Passentowi, że leci do znajomych w Nowym Jorku. Nie doleciała, wróciła do kraju, do nowej miłości. Daniel rozstanie z Agnieszką wspomina jako jedną z największych traum swego życia i dodaje: Czułem się trochę jak matka z dzieckiem, którą zostawił mąż. Wewnętrznie nigdy do końca się z tym nie pogodziłem, bo to jest, poza wszystkim- upokorzenie26. Agnieszka nie widziała się już dłużej w roli tej, która buduje gniazdo rodzinne. Stwierdziła, że nie może być ptakiem uwięzionym…27

ZAŁĄCZNIK NR 2

Wybierz jedną z metod pracy i wykonaj polecenia.

Metoda 1. Wyszukaj w tekście i podkreśl różnymi kolorami fragmenty ukazujące:

- wygląd kobiety - zachowanie kobiety

22 Cyt. za: Z. Turowska, op. cit., s. 101.

23 A. Osiecka, Rozmowy w tańcu, s. 27.

24 Cyt. za: D. Passent, Passa. Rozmawia Jan Ordyński, Warszawa 2012, s. 322.

25 L. Ostałowska, P. Smoleński, To nie mój pies, ale moje łóżko, „Gazeta Wyborcza” z30. 04. 1997, s. 8

26 D. Passent, op. cit, s. 331.

27 Cyt. za: B. Michalak, Na zakręcie. Agnieszka Osiecka we wspomnieniach, Warszawa 2001, s. 165.

(16)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

- uczucia i emocje kobiety

- pragnienia kobiety

- sposób mówienia ( do kogo się zwraca, język, użyte środki stylistyczne) - okoliczności opowiadania

Zbierz wnioski z przeprowadzonej analizy.

Metoda 2 . Odwołując się do załączonego utworu, scharakteryzuj bohaterkę liryczną, uzupełniając gwiazdę pytań:

Metoda 3. Odwołując się do swoich doświadczeń czytelniczych, przedstaw kobietę podobną do tej zaprezentowanej w utworze.

Zwróć uwagę na podobieństwo emocji, uczuć, stosunku do świata, relacji interpersonalnych; sposoby radzenia sobie w różnych sytuacjach życiowych; sposób mówienia.

Metoda 4. Oceń, czy bohaterka liryczna wierszy Osieckiej mogłaby być twarzą współczesnego feminizmu.

Metoda 5. Jesteś dziennikarką (dziennikarzem) kobiecego pisma. Wyobraź sobie, że przeprowadzasz wywiad z bohaterką wierszy Osieckiej. Przygotuj pytania, które jej zadasz i dzięki, którym czytelnicy będą mogli poznać jej uczucia, emocje, stosunek do świata, relacji interpersonalnych.

Metoda 6. Napisz krótką notatkę o bohaterce lirycznej wierszy Osieckiej, która będzie reklamą tomiku poetyckiego autorki.

Zwróć uwagę na wygląd bohaterki lirycznej, zachowanie, uczucia i emocje, pragnienia, sposób mówienia, okoliczności opowiadania. Zadbaj o przyciągającą uwagę treść oraz ciekawą formę graficzną.

ZAŁĄCZNIK NR 3

Przeczytaj poniższy tekst i wykonaj polecenia:

1. Do każdego akapitu ułóż pytanie (pytania), na które czytelnik znajdzie odpowiedź w tym fragmencie.

2. Określ temat każdego akapitu.

3. Określ temat nadrzędny dla całego tekstu (główny problem).

4. Podkreśl, co na ten temat mówi autor.

5. Napisz streszczenie logiczne tekstu.

Janusz Sławiński O kategorii podmiotu lirycznego

Istnieje ogólna zgoda co do tego, że podmiotu wypowiedzi lirycznej (…) nie należy utożsamiać z realną osobą twórcy.

Panuje również zgoda co do tego, że podmiot jest immanentnie zawarty w strukturze przekazu literackiego, że jest jakoś (właśnie!) wyznaczany przez pozostałe elementy owej struktury. Obie te konstatacje nie są na ogół uzupełniane przez jakieś sugestie precyzujące dokładniej sposób istnienia ja literackiego w obszarze wypowiedzi. Co więcej: od razu zazwyczaj przechodzi się na płaszczyznę interpretacji, mówiąc o podmiocie utworu w terminach epistemologicznych (jako o podmiocie pewnych operacji poznawczych), psychologicznych, socjologicznych itp. W rezultacie rodzi się fałszywe przekonanie, że został nazwany faktyczny sposób istnienia podmiotu.

Nie mamy nic przeciwko interpretacjom podmiotu lirycznego – socjologicznym, epistemologicznym czy jakimkolwiek innym – sądzimy wszakże, że mogą być one zasadne o tyle tylko, o ile dotyczą zjawiska, które zostało już uprzednio zidentyfikowane i wyodrębnione w swojej macierzystej, jeśli tak rzec można, materii. Ujmując rzecz wprost: w semantycznej materii utworu.

Problem podmiotu lirycznego musimy wyodrębnić z szerszego pola problematyki teoretycznoliterackiej, którą w całości

(17)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

można umieścić pod nagłówkiem: nadawca dzieła literackiego. Z problematyką tą badacz literatury styka się na trzech różnych poziomach.

Przede wszystkim na poziomie wydarzeń składających się na biografię konkretnej jednostki — twórcy danego dzieła. Na tej płaszczyźnie rola nadawcy konkretnego utworu jest jak gdyby obciążona wszelkimi innymi rolami, które dany osobnik odgrywał w różnorodnych sytuacjach życiowych. Można je interpretować jako relacje o charakterze przyczynowym, jako przyporządkowania funkcjonalne, czy nawet jako okazjonalne kombinacje określone przez jakiś zbieg okoliczności zewnętrznych w życiu pisarza. W każdym wypadku jednak dany komplet ról tworzy całość nierozrywalną i w takiej właśnie postaci jest przywoływany jako odniesienie dla konkretnego przekazu literackiego. O badaczach literatury, dla których problematyka nadawcy dzieła wyczerpuje się w zupełności na poziomie biograficznym, zwykło się powiadać, że zajmują stanowisko naiwnie realistyczne.

Na drugi poziom tej problematyki wchodzimy wtedy, gdy pytamy wyłącznie o specyficzną rolę autora, w którą wchodzi on w przebiegu procesu twórczego. Badacz usiłujący wyodrębnić tę rolę, wypreparować ją z żywego kompleksu biograficznego, redukuje jak gdyby osobowość pisarza do tego jej aspektu, który wyłania się w toku kształtowania przekazu. Nadawca występuje tu jako hipotetyczny podmiot czynności twórczych i jest definiowalny w terminach takich właśnie czynności. Można by powiedzieć, że ma on byt wyłącznie funkcjonalny (w przeciwieństwie do substancjalnego bytu realnej osoby pisarza), to znaczy istnieje tylko jako człon relacji, której drugim członem jest dzieło. Podmiot taki jest każdorazowo określany przez swój dialog z tworzywem, z materiałem tematycznym, z narzucającymi się schematami rozwiązań, z normami stylistycznymi i kompozycyjnymi, słowem z wzorami i dyrektywami tradycji literackiej, które stwarzają — pozytywnie lub negatywnie - ramy dla jego inicjatywy. Nie znaczy to przecież, że tak wyodrębniony nadawca zrywa całkowicie więzy z innymi stronami realnej osobowości pisarza. Słuszniej byłoby powiedzieć, że stanowi raczej swego rodzaju pryzmat, w którym ulegają one przełamaniu, przeobrażając się w materiał literackich procederów. Podmiot czynności twórczych jest jak gdyby strefą oddzielającą wypowiedź literacką od określonego biograficznie osobnika, jakim jest pisarz. Reprezentuje wobec niego interes dzieła, choć z drugiej strony nie byłoby bezzasadne, gdybyśmy powiedzieli, że reprezentuje także wobec dzieła - nastawienia (skłonności, przekonania itp.) tego osobnika. Jest swego rodzaju iloczynem sytuacji życiowej pisarza i fikcyjnego świata utworu.(…)

Dopiero na trzecim poziomie omawianej problematyki mieści się kategoria podmiotu literackiego. Na poziomie organizacji samego utworu. Podmiot czynności twórczych, w przedstawionym wyżej rozumieniu, jest elementem sytuacji komunikacyjnej, w której dzieło tkwi, natomiast liryczne ego czy narrator są elementami wewnętrznego porządku dzieła. (…) Wszelki przekaz literacki percypuje się jako wypowiedź czyjąś, odbiorowi każdego towarzyszy poczucie istnienia podmiotu mówiącego, który bynajmniej nie musi być nazwany i zaprezentowany po to, ażeby narzuciła się naszej uwadze jego obecność. Może to być podmiot wyłącznie implikowany przez przyjęty w utworze sposób mówienia. Wyobrażenie osoby mówiącej kształtuje się pod presją słów i zdań składających się na tekst literacki. Tekst taki w procesie odbioru sam jak gdyby dopracowuje się swego nadawcy, kroi go na miarę własnych potrzeb. Wypowiedź literacka w całości jest zaopatrzona w potencjalny cudzysłów, da się ujmować jako swego rodzaju przytoczenie mowy owego wpisanego w nią, i tylko w nią, podmiotu. (…)

Wydaje się, że potrafimy wskazać na niektóre przynajmniej konstytutywne składniki paradygmatu ja lirycznego. Jeśli o całym takim paradygmacie mówimy jako o założonej w tekście poetyckim osobowości, to o poszczególnych jego składnikach można by mówić jako o rolach. Role takie to przede wszystkim: 1. określony stosunek ja mówiącego do psychologicznych i przedmiotowych okoliczności wypowiedzi; 2. jego stosunek do drugiej osoby, do przywołanego lub tylko potencjalnego partnera (partnerów) sytuacji lirycznej; 3. stosunek ja do podmiotu czynności twórczych i do sytuacji społeczno -literackiej, w której ów podmiot się znajduje; 4. stosunek ja do określonych elementów biografii pisarza. Podmiot liryczny jest hierarchiczną kombinacją takich elementarnych ról.

J. Sławiński, O kategorii podmiotu lirycznego, w tegoż: Dzieło – język - tradycja, Kraków 1998.

ZAŁĄCZNIK NR 4

(tekst taki sam jak w załączniku nr 3) Przeczytaj poniższy tekst i wykonaj polecenia:

1. Określ temat każdego akapitu.

2. Określ, jaki temat nadrzędny podejmuje Sławiński w podanym tekście.

3. Jakie jest stanowisko autora?

4. Podkreśl argumenty autora.

5. Zajmij stanowisko wobec rozwiązania przyjętego przez autora, odwołując się do tego tekstu oraz piosenek Agnieszki Osieckiej i innych tekstów kultury.

ZAŁĄCZNIK NR 5

(18)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

Wybierz jedną z metod pracy i wykonaj polecenia.

Metoda 1: Przygotuj matrycę fragmentu wybranej piosenki Agnieszki Osieckiej według podanego wzorca. Zbadaj formę wiersza (liczbę sylab, nazwij rymy, zwróć uwagę na paralelizmy- możesz je podkreślić różnymi kolorami). Zbierz wnioski.

Niech żyje bal! _ _ _ _ a Bo to życie, to bal jest nad bale! _ _ _ _/_ _ _ _ _ _ b Niech żyje bal! _ _ _ _ a Drugi raz nie zaproszą nas wcale! _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ b Orkiestra gra! _ _ _ _ c Jeszcze tańczą i drzwi są otwarte! _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ d Dzień warty dnia! _ _ _ _ c A to życie zachodu jest warte! _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ d

Metoda 2: Wysłuchaj jeszcze raz piosenki Agnieszki Osieckiej i wykonaj polecenia:

1. Opisz, jakie instrumenty tworzą melodię piosenki.

2. Oceń wykonawcę, opisując zastosowaną przez niego artykulację, dynamikę, wykonawcze środki ekspresyjne (np.

stopniowanie napięcia, spowalnianie, przyspieszanie, kontrasty).

3. Zbadaj podstawową strukturę kompozycyjną melodii piosenki, jej rozkład i momenty kulminacyjne.

4. Określ rodzaj występującego tempa lub temp i ich wzajemnej relacji.

Metoda 3: Wykorzystaj poniższy przepis Agnieszki Osieckiej i stwórz 1 strofę lub refren utworu własnego na wzór wybranej piosenki autorki. Punktem wyjścia niech będzie wybrany werset utworu. W tworzonej przez siebie piosence zachowaj takie same jak u Osieckiej typy rymów i liczbę sylab w wersetach.

Szukając rymów, stosuję metodę słupków. Powiedzmy, że mamy początek refrenu, tak zwany szlagwort. Podeprę się starym szlagwortem przedwojennej piosenki „Szczęście trzeba rwać, jak świeże wiśnie”. Szukamy rymu do słowa wiśnie. Po jednej stronie piszę sobie „wiśnie” I teraz na osobnej kartce trzeba wypisać wszystkie spółgłoski naszego kochanego alfabetu b, c, d i tak dalej. I do tego trzeba dopisywać „– iśnie” i sprawdzać, czy mamy takie słowo, czy nie. „Biśnie”- nie ma takiego słowa, ale już

„ciśnie” jest. „Łza mi się do oka ciśnie”. (A.Osiecka, cyt. za: P. Derlatka, Zdradziecka Agnieszka Osiecka, Warszawa 2015, s. 48.) Po stworzeniu swojego utworu, spróbuj go zaśpiewać do melodii piosenki oryginalnej. Jeśli masz trudności z wykonaniem zadania, znajdź powód. Zmodyfikuj melodię lub słowa.

ZAŁĄCZNIK NR 6

Zbadaj linię melodyczną piosenki:

1. Określ ambitus linii melodycznej (relacji między najniższym a najwyższym dźwiękiem piosenki i puli zastosowanych w niej tonów) oraz jej struktury interwałowej (dominujących interwałów, ich kierunku i zasięgu).

2. Wyodrębnij podstawowe całostki, stanowiące spójne myśli muzyczne (motywy), określ ich liczbę, wzajemne relacje.

3. Opisz struktury rytmiczne: powtarzalne schematy i wzory, ze szczególnym uwzględnieniem formuł tanecznych i quasi- tanecznych.

4. Zbadaj podstawową strukturę dynamiczną, jej rozkład i wypiętrzenie kulminacji.

5. Określ rodzaj występującego tempa lub temp i ich wzajemnej relacji.

(19)

Projekt „Profesjonalny polonista. Praktyka i personalizacja”

współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dotyczy to między innymi takich przedmiotów jak Multimedialne i inteligentne bazy danych (studia doktoranckie), Rozszerzone modelowanie systemów baz danych,

Jonasza Kofty, Agnieszki Osieckiej, Jaquesa Brela. Bilety: 20/25

Termin przedstawienia Radzie Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego przez Komisję habilitacyjną uchwały w sprawie nadania stopnia doktora habilitowanego wraz

rocznicę urodzin poetki, 9 października 2020 r., w Ośrodku Kultury w Niemodlinie odbył się po raz drugi Konkurs recytatorski wierszy Agnieszki Osieckiej dla uczniów szkół

rocznicę urodzin poetki, 9 października 2019 r., w Ośrodku Kultury w Niemodlinie odbył się po raz pierwszy Konkurs recytatorski wierszy Agnieszki Osieckiej dla

W piosenkach Sopockie bolero oraz To nasze ostatnie bolero taniec pojawia się w tek- ście dyskretnie, warunkuje jednak sytuację liryczną, a przez specyfikę konkretnie nazwanego,

Kiedy przyjdzie nam się zastanowić nad stylem Osieckiej, okaże się, że większość z cech wymienionych w przypadku charakterystyki „sposobu” Jeremiego Przybory pasuje także

Powiedz czego dowiadujemy się o odbiorcy wypowiedzi na postawie słów: „ Kiedyś tam będziesz miał dorosłą duszę?. Kiedyś tam będziesz spodnie miał