• Nie Znaleziono Wyników

Obwód kaliningradzki jako płaszczyzna kształtowania współpracy kulturowo-cywilizacyjnej między zachodem i wschodem w Europie Bałtyckiej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Obwód kaliningradzki jako płaszczyzna kształtowania współpracy kulturowo-cywilizacyjnej między zachodem i wschodem w Europie Bałtyckiej"

Copied!
27
0
0

Pełen tekst

(1)

Dariusz Waldziński

Obwód kaliningradzki jako

płaszczyzna kształtowania

współpracy kulturowo-cywilizacyjnej

między zachodem i wschodem w

Europie Bałtyckiej

Przegląd Wschodnioeuropejski 2, 181-206

(2)

Da r i u s z Wa l d z i ń s k i

U n iw e rs y te t W a rm iń sk o -M a z u rs k i w O lsz ty n ie

OBWÓD KALININGRADZKI

JAKO PŁASZCZYZNA KSZTAŁTOWANIA WSPÓŁPRACY

KULTUROWO-CYWILIZACYJNEJ

MIĘDZY ZACHODEM I WSCHODEM

W EUROPIE BAŁTYCKIEJ

1. Wprowadzenie

Europa jest kontynentem morskim, gdyż to właśnie wody w głównej mierze wpływały najej przeobrażenia irozwój wdługotrwałym procesie historycznym. Decydowały o tym obiektywne uwarunkowania geograficzne, pociągając za sobą również zjawiska subiektywne, będące rezultatem ludzkich działań w sfe­ rze politycznej, militarnej, gospodarczej, technicznej i społecznej. Jeśli chodzi o aspekty geograficzne, to - jak zauważył w 1968 r. jeden znestorów polskiej myśli morskiej Tadeusz Ocioszyński - podstawowym czynnikiem obiektywizu­ jącym taki stan rzeczy jest niezmienna w skali wieków struktura obszarów lądo­ wych w stosunku do morza. Powołując się na wydane tuż po II wojnie świato­ wej dzieło Jerzego Lotha ( Wykład geografii ekonomicznej ogólnej, Warszawa

1947), Ocioszyński stwierdził:

E u ro p a ja k o c z ę ś ć ś w ia ta m ia ła i n a d a l m a sz c z e g ó ln ie k o rz y s tn e w a ru n k i d la o s ią g n ię c ia p rz e z s w o ją lu d n o ś ć b liż s z y c h (tzw . c ia ś n ie js z y c h ) z w ią z k ó w z ż y ­ w io łe m m o rsk im . W E u ro p ie p o n a d p o ło w a (d o k ła d n ie 5 1 % ) te r y to riu m lą d o w e ­ go le ż y w o d le g ło ś c i co n a jw y ż e j 2 5 0 k m o d n a jb liż s z e g o b rz e g u m o rs k ie g o . N a lą d z ie a z ja ty c k im ta k ie w a ru n k i is tn ie ją ty lk o w s to s u n k u d o 2 9 % p o w ie rz c h n i k o n ty n e n tu , a w o d n ie s ie n iu d o lą d u a fry k a ń s k ie g o - ty lk o 2 3 % p o w ie r z c h n i1.

Co ciekawe, współczesna struktura integracyjna, czyli Unia Europejska, do­ strzegła te zależności dopiero w XXI w., rozpoczynając prace nad stworzeniem wspólnotowej polityki morskiej.

(3)

Oprócz uwarunkowań związanych z ukształtowaniem powierzchni - chodzi tu również o rozbudowaną linię brzegową kontynentu: duża liczba półwyspów, wysp, archipelagów oraz głębokich zatok i wód wewnętrznych - znaczenie mórz było też konsekwencją, już od najdawniejszych czasów, występowania drzewne­ go budulca okrętowego. Powodowało to zwiększoną w stosunku do innych kon­ tynentów aktywność oraz innowacyjność ludzi w zakresie wykorzystywania że­ glugi, zwłaszcza dla celów gospodarczych. Kulturowo-cywilizacyjne oddziały­ wanie mórz na rozwój kontynentu utożsamia się jednak najczęściej zrozwojem Europy Południowej i Zachodniej. W powszechnych opiniach mówi się, że o ile o rozwoju tych części kontynentu decydowało głównie morze, to Europa Wschodnia jest terytorium typowo lądowym, a ojej tożsamości świadczą raczej stepy, aniżeli wody. Nie ulega jednak wątpliwości, że historyczna konstrukcja Europy Śródziemnomorskiej ma kluczowe znaczenie dla ukształtowania się za­ równo Europy Zachodniej, jak i Wschodniej.

Z historii powszechnej wynika zatem, że jedną z najbardziej znaczących płaszczyzn w budowaniu relacji międzyludzkich była przestrzeń morska. To dzięki niej właśnie powstało wiele cywilizacji. Jak pisze Felipe Fernandez-Ar- mesto, do cywilizacji ukształtowanych przez morze należy zaliczyć2:

• tzw. cywilizacje „mórz południowych”, wtym: Hawaje i Wyspy Wielka­ nocne, Aleuty, Malediwy, Maltę, Kretę minojską i Wenecję;

• tzw. cywilizacje „brzegowe (pomorskie)”, wtym: Fenicję, Skandynawię i Niderlandy;

• tzw. cywilizacje „monsunowe”, wtym: Japonię, wybrzeża Arabii i Azji Południowo-Wschodniej;

• tzw. cywilizacje powstałe „śladami Ulissesa”, w tym wybrzeża greckie i rzymskie.

Z powyższego zestawienia wynika, że obszary morskie dawały w różnoraki sposób początek wielu procesom cywilizacyjnym i kulturotwórczym. Tak samo było na północy Europy, gdzie oprócz kulturotwórczej roli Morza Północnego trzeba dostrzec również rangę Morza Bałtyckiego. Warto też zwrócić uwagę na to, że powstałe wokół jego brzegów cywilizacje stanowią „dwa płuca Europy”, czyli oparty na kulturze łacińskiej Zachód oraz wywodzący się z kultury bizan­ tyjskiej Wschód. Sąsiedztwo to było przez wieki, zjednej strony, polem współ­ pracy, z drugiej zaś współzawodnictwa, a nawet konfrontacji. Ponadto cywiliza­ cje bałtyckie nie rozciągały się wyłącznie wzdłuż brzegu morskiego, ale sięgały w głąb lądu, obejmując również takie kraje, jak Białoruś, Czechy, Słowacja oraz częściowo Ukraina. Stanowi to niewątpliwie o geopolitycznym, geoekonomicz- nym oraz geokulturowym fenomenie Europy Bałtyckiej.

2 F. Fernandez-Arm esto, Cywilizacje. Kultura, ambicje i przekształcanie natur, Warszawa 2008, s. 229-307.

(4)

Specyficzną pozycję w obszarze Europy Bałtyckiej zajmuje Obwód Kalinin­ gradzki Federacji Rosyjskiej. Jeszcze do wczesnych lat 90. XX w. enklawa ta była symbolem podziału Europy, a nawet świata, a nie współpracy i dążenia do europejskiej integracji na poziomie kulturowo-cywilizacyjnym. Niewątpliwa zmiana w tym zakresie nastąpiła pod koniec pierwszej dekady XXI w., jednak przestrzeń Europy Bałtyckiej wciąż się jeszcze kształtuje, podobnie jak nie do końca rozstrzygnięta jest jeszcze geopolityczna, geoekonomiczna oraz geokultu- rowa sytuacja Obwodu.

Głównym celem niniejszego artykułu jest przedstawienie Obwodu Kalinin­ gradzkiego jako rzeczywistej i potencjalnej płaszczyzny współpracy kulturowo- cywilizacyjnej miedzy Zachodem i Wschodem, czyli między Europą Zachodnią i Rosją, ze szczególnym uwzględnieniem aktywności Unii Europejskiej w tym zakresie. Tłem dla omawianej współpracy jest idea oraz rzeczywistość Europy Bałtyckiej, dlatego ważne jest przedstawienie jej istoty oraz specyfiki. W związ­ ku ztym autor podjął próbę zarysowania charakterystyki procesu kształtowania Europy Bałtyckiej.

Od razu należy jednak zaznaczyć, że artykuł nie ma charakteru szczegóło­ wej analizy zjawisk. Niniejszy tekst należy traktować raczej jako refleksję, która oby prowadziła do szerszej, interdyscyplinarnej dyskusji nad podjętym tematem, również w olsztyńskim środowisku naukowym. Problem jest tym bardziej ważny i aktualny, że przyszłość Obwodu Kaliningradzkiego oraz całej Europy Bałtyc­ kiej staje się coraz bardziej skomplikowana i niepewna. Decyduje o tym zwłasz­ cza złożona sytuacja międzynarodowa w skali globalnej, wktórej to problemy polityczne nakładają się na zagadnienia ekonomiczne3, środowiskowo-przyrod- nicze, technologiczne i społeczno-kulturowe. Ponadto dynamika współczesnych przemian geopolitycznych, geoekonomicznych oraz geokulturowych, które za­ chodzą w dobie globalizacji, nie przyczynia się do możliwości klarownego prze­ widywania zjawisk mogących wnajbliższym okresie nastąpić na światowej, w tym również (a może przede wszystkim?) europejskiej arenie. Trudno jest przecież przewidzieć, w jakich kierunkach będzie się rozprzestrzeniał ogólno­ światowy kryzys finansowy, jaka będzie przyszłość Unii Europejskiej, w jakim kierunku następować będą przemiany w Rosji, jakie zdarzenia wystąpią na Bli­ skim i Dalekim Wschodzie - w Iraku, Iranie, w konflikcie palestyńskim, w Ko­ rei Północnej, Chinach itd. Zdarzenia te, jakkolwiek wydawałoby się, że mają miejsce daleko, mają jednak istotny wpływ na kształtowanie się przestrzeni Europy Bałtyckiej. Bałtyk nie jest przecież wewnętrznym morzem Unii Europej­ skiej. Jest natomiast, a przynajmniej tak należy go traktować, swoistym laborato­ ryjnym stołem, na którym można testować, a z pewnością analizować, globalne

3 Na temat okołobałtyckiej integracji gospodarczej więcej pisze A. Kisiel-Łowczyc, Bałtycka integracja ekonomiczna. Stan iperspektywy do 2010 r., Warszawa 2000.

(5)

relacje cywilizacyjne, w tym zwłaszcza współczesne aspekty i konsekwencje re­ lacji między cywilizacją łacińską ibizantyjską, między tradycyjnie, zpozycji europejskiej, rozumianym Zachodem i Wschodem.

Warto zatem zastanowić się nad omawianym problemem, co w intencji au­ tora oznacza potrzebę oglądu Europy Bałtyckiej z trzech wzajemnie powiąza­ nych ze sobą perspektyw - geopolitycznej, geoekonomicznej igeokulturowej. Scenariusze rozwoju Obwodu Kaliningradzkiego są do takiej refleksji doskona­ łym pretekstem.

2. Kształtowanie się przestrzeni Europy Bałtyckiej w procesie historycznym

Obszar wokół Morza Bałtyckiego stanowił już od najdawniejszych czasów przestrzeń różnorodnych relacji, zachodzących między zamieszkałymi tam luda­ mi. Dominowały oczywiście relacje gospodarcze, ale stanowiły one podstawę do kształtowania się, w konsekwencji, związków politycznych, społecznych i kultu­ rowych. To właśnie z czasów historycznych w regionie Bałtyku pozostało po­ czucie sąsiedztwa i podobieństwo struktur osadniczych.

Pisząc o historycznych aspektach etnicznego zróżnicowania kultury mor­ skiej Bałtyku, Andrzej Piskozub4 zauważa, że akwen ten

w e w c z e sn e j e p o c e sw y c h d z ie jó w - a ż p o w ie k X III b y ł m o rz e m , n a k tó ry m s ą s ia d o w a ły i sty k a ły s ię z e s o b ą sp o łe c z n o ś c i sk a n d y n a w s k ic h i s ło w ia ń s k ic h ż e g la rz y . A le n ie ty lk o . A k ty w n o ś ć m o r s k ą n a B a łty k u ro z w ija ły a ż p o w ie k X III c z te ry g ru p y e tn ic z n e , ro z s ie d lo n e n a w y b rz e ż a c h te g o m o rza.

Autor wyróżnia w związku z tym:

S ło w ia n z a c h o d n ic h , k tó r z y z a jm o w a li w y b rz e ż e p o łu d n io w o -z a c h o d n ie ; S k a n d y ­ n a w ó w , z a jm u ją c y c h w y b rz e ż e p ó łn o c n o -z a c h o d n ie ; U g ro fin ó w , z a jm u ją c y c h w y ­ b rz e ż e p ó łn o c n o - w s c h o d n ie ; o ra z B a łtó w , z a jm u ją c y c h w y b rz e ż e p o łu d n io w o ­ -w sc h o d n ie .

4 A. Piskozub, Dziedzictwo kultur Północy w kulturze morskiej Europy, [w:] Morze w kultu- rach świata, pod red. A. Piskozuba, W rocław-W arszawa-Kraków-Gdańsk 1976, s. 273-276.

Omawiając historyczny proces kształtowania się Europy Bałtyckiej, oparto się na fragmencie innej publikacji autora tego artykułu, zob. D. Waldziński, Znaczenie relacji między naturą i kultu­ rą w rozwoju Europy Bałtyckiej, „Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego”, nr 589, „Eko­ nomiczne Problemy Usług”, nr 49: Europa bałtycka. Przeszłość, teraźniejszość, nowe wyzwania. X X V Sejmik Morski, Szczecin 2010, s. 95-114, w tym zwłaszcza 104-105.

(6)

Według A. Piskozuba:

n a jż y w s z e k o n ta k ty m ię d z y ty m i c z te re m a s p o łe c z n o ś c ia m i n a d b a łty c k im i o d b y ­ w a ły s ię w re jo n a c h sty k u są s ia d u ją c y c h z e s o b ą g ru p e tn ic z n y c h : S ło w ia n i B a ł­ tó w - w Z a to c e G d a ń s k ie j; B a łtó w i U g ro fin ó w - w Z a to c e R y sk ie j; U g ro fin ó w i S k a n d y n a w ó w - w Z a t o c e B o tn ic k ie j; S k a n d y n a w ó w i S ło w ia n - w z a to k a c h i c ie ś n in a c h z a c h o d n ic h k ra ń c ó w B a łty k u . J a k w s z ę d z ie w św ie c ie , ta k i tu ta j o w e p u n k ty sty k ó w k u ltu ro w y c h d a ły p o c z ą te k w ie lk im o ś r o d k o m m ie js k im ś w ia ta b a łty c k ie g o : G d a ń sk , R y g a , S z to k h o lm i K o p e n h a g a - h is to ry c z n e c z te ry p u n k ty k a rd y n a ln e n a w y b rz e ż a c h B a łty k u w tej w ła ś n ie e p o c e p o w s ta ły w o w y c h p u n k ­ ta c h sty k u i sk rz y ż o w a n ia tr a d y c ji ró ż n y c h k u ltu r s p o łe c z n o ś c i n a d m o rs k ic h . T ak j a k w s c h o d n ia c z ę ś ć b a s e n u ś r ó d z ie m n o m o rs k ie g o b y ła n a P o łu d n iu g łó w n ą a re n ą m o r z a w e w n ę trz n e g o , z b u d o w a n e g o ta m w o k re s ie a n ty c z n y m , ta k i n a P ó łn o c y p o d o b n ą r o lę o d g ry w a ł b a s e n p ó łn o c n o m o rs k i w ś re d n io w ie c z u . N a d n im m ie ś c ił się p u n k t c ię ż k o ś c i h a n z e a ty c k ie g o s y s te m u g o s p o d a rc z e g o , d la k tó re g o b a s e n b a łty c k i sta n o w ił ta k ie sa m o z a p le c z e p e łn e c e n n y c h su ro w c ó w , j a k d la a n ty c z ­ n y c h F e n ic ja n i G r e k ó w b a s e n c z a rn o m o rs k i [...]. W a ż n y m e le m e n te m d o ro b k u c y w iliz a c y jn e g o E u ro p y B a łty c k ie j w o k re s ie p rz e d - n o w o ż y tn y m b y ła te ż k u ltu ra m a te ria ln a , a z w ła s z c z a te c h n ic z n a , k tó r a sta n o w i p o d s ta w ę d o ro z w o ju k u ltu ry e k o n o m ic z n e j. N a lą d z ie , p rz e ło m o w y m o s ią g n ię c ie m sta ło się w t a m t y m c z a sie w y n a le z ie n ie sto s o w a n e g o d o d z iś z a p rz ę g u k o n i w c h o m ą to i sz le je , c o n ie b y ło z n a n e w c y w iliz a c ji a n ty c z n e j. N a m o r z u n a to m ia s t, re w o lu c y jn y m w y n a la z k ie m b y ł ste r z a w ia so w y , p o z w a la ją c y n a d o k o n y w a n ie p o d ró ż y p e łn o m o rs k ic h .

Najważniejszymi przejawami procesów kulturotwórczych w przednowożyt- nym okresie Europy Bałtyckiej była kultura ekonomiczna. Jeszcze raz należy podkreślić, że jej rozwój przebiegał wdługotrwałym procesie historycznym, w trakcie którego ludy nadbałtyckie dopiero uczyły się - najczęściej w sposób spontaniczny, a nie strategiczny - jak można budować kulturę, wykorzystując dane im zasoby środowiska naturalnego. Kolejne nisze tego środowiska zostały zagospodarowane przez obiekty infrastruktury technicznej, gospodarczej i spo­ łecznej. W konsekwencji powstawały nowe miasta, a wokół akwenu rozprze­ strzeniały się znaczące inicjatywy gospodarcze, głównie handlowe. Następowała wymiana różnorodnych idei, powstawały ośrodki akademickie. Mimo nierzad­ kich waśni i konfliktów zbrojnych między bałtyckimi królestwami, przeważała jednak wola współpracy i wymiany, czego przykładem była sieć hanzeatycka. Należałoby nawet stwierdzić, że to właśnie w okresie średniowiecza stworzone zostały podstawy Europy Bałtyckiej - zarówno jako idei, jak i konkretnego, można by zaryzykować stwierdzenie: wspólnego, bałtyckiego doświadczenia.

Istotną cezurę w przedstawianiu relacji w Europie Bałtyckiej stanowi prze­ łom nowożytny. W cywilizacji Europy pojawiły się nowe idee, a wraz z nimi nastąpiła przemiana paradygmatu ekonomicznego: gospodarka agrarna przeobra­ ziła się w gospodarkę industrialną. Przy okazji, w sposób wyrazisty zaczęła

(7)

kształtować się również kultura polityczna, co było związane z powstaniem wo­ kół basenu bałtyckiego nowożytnych państw narodowych.

Okres nowożytny, aż do upadku bloku sowieckiego, charakteryzował się występowaniem rozdźwięku między wszystkimi zjawiskami oraz procesami za­ chodzącymi w przestrzeni natury i szeroko pojętej kultury, zwłaszcza jej kompo­ nentu politycznego. Podstawowym tego uwarunkowaniem był wzrost znaczenia interesów politycznych nadbałtyckich państw narodowych, jak też ich ugrupo­ wań. Dotyczy to również Polski z lat międzywojennych, która po odzyskaniu niepodległości zaczęła kształtować swój morski charakter, głównie w sferze po­ litycznej i gospodarczej, angażując do tego celu cały naród i stosując typowe dla związanych z tym celów narzędzia etatystyczne. Natomiast po II wojnie świato­ wej Polska stała się obszarem geostrategicznych wpływów byłego ZSRR.

Region Morza Bałtyckiego przestał w konsekwencji stanowić spójną, zinte­ growaną całość, stając się - zwłaszcza w X X w. - areną geopolitycznych zma­ gań o strefy wpływów. Należy też pamiętać, że w regionie tym w sposób szcze­ gólnie skondensowany przejawiały się dwa najgroźniejsze w całej historii Europy oraz świata systemy totalitarne - hitlerowski nazizm i sowiecki komu­ nizm. Tak więc powrót do idei Europy Bałtyckiej mógł nastąpić dopiero po ich upadku, przy czym, o ile hitleryzm upadł stosunkowo szybko, wraz z zakończe­ niem II wojny światowej, to na upadek systemu sowieckiego trzeba było czekać aż do początku lat 90.

Patrząc z perspektywy historii nowożytnej, warto też zwrócić uwagę na rzadko dostrzegany w studiach bałtyckich fakt, że na wybrzeżach tego europej­ skiego morza zostały zainicjowane trzy uniwersalne rewolucje kulturowe o za­ sięgu globalnym, będące dowodem na kluczową rolę nowych idei w przekształ­ caniu świata. Chodzi tu o:

• po pierwsze, „rewolucję” zainicjowaną przez Mikołaja Kopernika ijego fundamentalne odkrycie astronomiczne, zmieniające pogląd ludzkości na temat porządku w kosmosie; odkrycie to jest jednym z podstawowych atrybutów czasów nowożytnych;

• po drugie, „rewolucję” zainicjowaną przez Immanuela Kanta, która będąc swoistym podsumowaniem filozofii doby oświecenia, zmienia pozycję podmiotu w poznawaniu świata; idee Kanta są też często nazywane „re­ wolucją kopernikańską” w filozofii Zachodu;

• po trzecie, „rewolucję” zainicjowaną przez polski związek zawodowy iruch społeczno-polityczny „Solidarność”, która stała się punktem wyj­ ścia oraz ideową podstawą do upadku systemu komunistycznego, a w kon­ sekwencji bloku sowieckiego5.

(8)

Mimo znaczenia w sensie praktycznych skutków w naukach ścisłych, filozo­ fii oraz realnej polityce i gospodarce, „rewolucje” te rzadko jednak w sposób jednoznaczny kojarzą się z dziedzictwem bałtyckim. Wynika to najprawdopo­

dobniej z ich uniwersalnego, jak już powiedziano, i globalnego charakteru. Nie ulega jednak wątpliwości, że najbardziej bezpośredni wpływ na zmianę cywili­ zacyjnego porządku wokół Bałtyku w XX w. miała „rewolucja” „Solidarności”.

3. Europa Bałtycka - nowe otwarcie

Pojęcie Europy Bałtyckiej zostało wprowadzone do terminologii naukowej w 1977 r., a jego autorami byli Jerzy Zaleski iC zesław Wojewódka, którzy napisali monografię pod takim właśnie tytułem6. W sensie ogólnym pojęcie to - Europa Bałtycka - oznacza terytorium lądowe związane z Bałtykiem więzami ekonomicznymi i pozaekonomicznymi. Obszar morski stanowi w związku z tym rdzeń większej przestrzeni, obejmującej powiązane z nim w sposób bezpośredni ipośredni terytoria lądowe, funkcjonujące wpostaci państw narodowych oraz ich ugrupowań, wraz z określonymi interesami politycznymi, ekonomicznymi i kulturowo-cywilizacyjnymi. Należy wziąć pod uwagę fakt, że problem ten zo­ stał zasygnalizowany w sytuacji głębokiego jeszcze podziału geopolitycznego świata. Po II wojnie światowej Bałtyk stał się bowiem na kilkadziesiąt lat mo­ rzem zimnowojennego podziału. Po jednej stronie był Związek Radziecki (w jego skład wchodziły wówczas dziś niepodległe - Litwa, Łotwa, Estonia) wraz zkrajami satelickimi (Polska, była NRD), zaś po drugiej stronie „kurtyny” znaj­ dowały się kraje skandynawskie, stanowiące cywilizacyjną część Zachodu. Spe­ cyficzna była sytuacja Finlandii, która mimo obowiązującego wniej systemu gospodarki rynkowej, poddawała się również ekonomicznym wpływom byłego ZSRR. W takiej sytuacji należy zwrócić uwagę na dalekowzroczność koncepcji Zaleskiego i Wojewódki.

Tuż po geopolitycznych przemianach, na początku lat 90. XX w. Zaleski w następujący sposób pisał o istocie Europy Bałtyckiej:

R e g io n te n j u ż o d w ie lu w ie k ó w sta n o w ił sw ój św ia t, o d g ro d z o n y w p e w n y m se n s ie o d w ie lk ic h w y d a rz e ń d z ie ją c y c h s ię w E u ro p ie z a c h o d n ie j p rz e z tzw . r u ­ b ie ż s ło w ia ń s k ą (lim e s s o r a b ic u s ), b ie g n ą c ą z ra z u o d L u b e k i, a p ó ź n ie j o d S z c z e ­ c in a do T riestu. N a n iej w y g a s a ły a lb o p rz y n a jm n ie j d o z n a w a ły w y ra ź n e g o o s ła b ie ­ n ia i o p ó ź n ie n ia n u rty re fo rm a to rsk ic h id ei, in n o w a c y jn y c h h a se ł, w y n a la z k ó w te c h ­ n ic z n y c h i c y w iliz a c y jn y c h p rz e o b ra ż e ń . D y fu z ja „ d u c h a Z a c h o d u ” p rz e n ik a ła

6 J. Zaleski, Cz. Wojewódka, Europa Bałtycka. Zarys monografii gospodarczej, W rocław - W arszawa-Kraków-Gdańsk 1977.

(9)

w p ra w d z ie w z d łu ż w y b rz e ż a B a łty k u a ż p o Z a to k ę F iń s k ą , ale b y ły to ty lk o ech a, ty m b a rd z ie j ż e je j e m is a riu s z e z b y t c z ę s to p o s łu g iw a li się m ie c z e m . [...]

N a lo s a c h z ie m o k a la ją c y c h B a łty k , s ta n o w ią c y c h je g o b e z p o ś re d n ie z a p le c z e lą d o w e , z a w a ż y ły z ro d z o n e p o n a d ty s ią c la t te m u d w a w a ż n e p ro c e s y d z ie jo w e : p o lity c z n y - k tó re g o tr e ś c ią b y ł n a p ó r e le m e n tu g e rm a ń s k ie g o n a w s c h ó d , i g o ­ s p o d a rc z y - o d z w ie rc ie d la ją c y d ą ż e n ie do p o d p o rz ą d k o w a n ia w y ż e j r o z w in ię ty m p a ń s tw o m z a c h o d n ie j E u ro p y z ie m w o k ó łb a łty c k ic h , ja k o s ta łe g o d o s ta w c y s u ­ ro w c ó w . O b y d w a te p ro c e s y , w ią ż ą c e s ię ze so b ą, sp o w o d o w a ły , że s tra te g ia p o lity c z n a p a ń s tw n a d b a łty c k ic h m ia ła z re g u ły c h a ra k te r d e fe n s y w n y . P a ń s tw a te , k a ż d e o d rę b n ie , w y c z e rp y w a ły sw e s iły w w y n is z c z a ją c e j w a lc e o b ro n n e j, b ą d ź o in te g ra ln o ś ć sw y c h g ra n ic , a n a w e t (ja k F in la n d ia i P o ls k a ) o s w o ją e g z y ­ ste n c ję , b ą d ź o u trz y m a n ie p o z y c ji w z g lę d n ie p e łn o p r a w n e g o p a rtn e ra h a n d lo w e ­ go (ja k S z w e c ja i D a n ia ) w o b e c p o tę g g o s p o d a rc z y c h , ta k ż e p o z a b a łty c k ic h (A n ­ g lia, H o la n d ia ). I j e d e n , i d ru g i a s p e k t n ió s ł g ro ź b ę p o z b a w ie n ia p a ń s tw b a łty c ­ k ic h su w e re n n o ś c i, w s e n s ie n ie ty lk o u z a le ż n ie n ia ic h o d in te re s ó w o b c y c h , le c z n a w e t n ie k ie d y ic h lik w id a c ji, ja k o p o d m io tó w p r a w a m ię d z y n a ro d o w e g o 7.

Myśl Zaleskiego przypomina i systematyzuje zarazem jeden zjego uczniów Tadeusz Palmowski8, nawiązując do niektórych wypowiedzi Mistrza. Według Zaleskiego, obecna sytuacja polityczna na Bałtyku

stra c iła s w ą d a w n ą o stro ść w y ra ż a ją c ą się w fo rm u le d ą ż e n ia d o d o m in iu m m a ris B a ltic i. P ro c e s o d p r ę ż e n ia i z a n ik a ją c e d ą ż e n ia im p e ria ln e w s k a li g lo b a ln e j, o d z w ie rc ie d la ją s ię w u k ła d z ie s to su n k ó w m ię d z y p a ń stw o w y c h w b a s e n ie M o rz a B a łty ck ieg o . D z iś n ie m a n ie b e z p ie c z e ń s tw a w ojny. Z n ik ły z n a d B a łty k u w sz e lk ie o z n a k i d ą ż e ń d o u sta n o w ie n ia ja k ie g o ś ro d z a ju w ła d z tw a p o lity c z n e g o . N ie znikło w sz e la k o w s p ó łz a w o d n ic tw o g o sp o d a rc z e i p rz y b ie ra ją c y n a sile w y ś c ig d o d o b ro ­ b y tu . T rw a z a c ię ta w o jn a n a k o n trak ty , lic e n c je , p a te n ty i d o k u m e n ta c ję kn o w -h o w . G d y u stą p ił z p o la a rg u m e n t siły, z w ię k s z a się r o la p o s ia d a n ia w ła sn e j k o n c e p c ji w p o sta c i k o n se k w e n tn e j strateg ii w d z ie d z in ie p o lity k i g o sp o d a rc z e j i m o rs k ie j9.

Natomiast samo pojęcie Europy Bałtyckiej:

z ro d z iło się z p rz e k o n a n ia , ż e r e g io n te n , b a rd z ie j n iż E u ro p a Ś ró d z ie m n o m o rs k a i A tla n ty c k a , j e s t p rz e s trz e n n ie sp ó jn y m .in . ty m , ż e j e s t b e z a lte rn a ty w n ie z w ią ­ z a n y z e z b io r n ik ie m m o r s k im B a łty k u . Z b io rn ik te n je s t w ła ś c iw ie je z io r e m ś r ó d ­ lą d o w y m . L e ż y n a d n im d z ie w ię ć p a ń stw , c h o ć z d w ó c h z n ic h (N ie m c y , R o sja )

7 J. Zaleski, Razem czy osobno? Przyczynek do koncepcji bałtyckiej wspólnoty regionalnej. Vision and Strategies around the Baltic Sea 2010, Sopot 1993, s. 7-15.

8 T. Palmowski, Koncepcja Europy Bałtyckiej w twórczości naukowej ipublicystycznej profe­ sora Jerzego Zaleskiego, „Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego” 2010, nr 589, „Ekono­ miczne Problemy Usług” 2010, nr 49, Europa bałtycka. Przeszłość, teraźniejszość, nowe wyzwa­ nia, X X V Sejmik Morski, Szczecin 2010, s. 63-76.

(10)

ty lk o n ie w ie lk ie o b sz a ry n a d m o r s k ic h re g io n ó w s ą o d n ie g o s tru k tu ra ln ie u z a le ż ­ n io n e . J e d n o c z e ś n ie j e s t r z e c z ą s y m p to m a ty c z n ą , ż e - p o m ija ją c tr a d y c y jn e z w ią z k i m ię d z y s k a n d y n a w s k ie - p a ń s tw a b a łty c k ie c e c h u je d o ść w y ra ź n a o b o ­ ję tn o ś ć , ja k b y n ie w id z ia ln a s iła o d ś r o d k o w a k ie r o w a ła ic h p o lity c z n e i g o s p o d a r­ c z e s tra te g ie n a z e w n ą trz . N a tę d e w ia c ję w p ły n ą ł n ie w ą tp liw ie w n ie m a ły m s to p ­ n iu b ie g ic h lo s ó w h is to ry c z n y c h . [ ...]

E u ro p a B a łty c k a , a w ię c m o rz e i j e g o z a p le c z e lą d o w e , tw o rz y u n ik a to w ą j e d ­ n o s tk ę re g io n a ln ą . T u z n a c z n ie siln ie j n iż g d z ie k o lw ie k w in ie n o d c is k a ć sw o je p ię tn o z w ią z e k i z a le ż n o ś ć ro z w o ju p a ń s tw n a d b rz e ż n y c h o d lo s ó w łą c z ą c e g o j e z b io r n ik a w o d n e g o . D z iś, g d y w ie m y , że p o s tę p g o s p o d a r c z y i c y w iliz a c y jn y j e s t u w a ru n k o w a n y s to p n ie m p r z e o b r a ż e ń w ś r o d o w is k u p rz y r o d n ic z y m , p u n k te m w y jś c ia w in n o b y ć sta ra n ie , ab y z g o d n ie z w ró c ić b a c z n ie js z ą n iż d o ty c h c z a s u w a ­ g ę n a w s p ó ln ą w ła s n o ś ć - B a łty k . R e g io n a ln e z e s p o le n ie sił sta je s ię b o w ie m w a ru n k ie m , b e z s p e łn ie n ia k tó re g o n ie m o ż n a w o g ó le m y ś le ć o z a m ie rz o n y c h , w ła ś c iw y c h re z u lta ta c h lu b w rę c z u n ik n ię c ia n ie b e z p ie c z e ń s tw a w p rz y s z ło ś c i, b y ć m o ż e ju ż n ie d a le k ie j. D z iś, ta k ic h z a g a d n ie ń j a k w y k o rz y s ta n ie w ó d i d n a m o rs k ie g o , z a g o s p o d a ro w a n ie w y b rz e ż y o ra z o c h ro n a e k o lo g ic z n a m o rz a , n ie m o ż n a w id z ie ć ju ż ty lk o w a sp e k c ie lo k a ln y m 10.

W warunkach podziału Europy i świata wszelkie procesy integracyjne budo­ wane wokół basenu Morza Bałtyckiego - Konwencja Gdańska (1973), Konwen­ cja Helsińska (1974), Bałtycka Konferencja Rektorów Uczelni Wyższych - nie m ogły być w pełni realizowane, i dopiero systemowe przemiany w Europie stworzyły ku temu odpowiednie warunki instytucjonalne. Podmiotami angażują­ cymi się wtworzenie Europy Bałtyckiej stały się wówczas przede wszystkim suwerenne państwa, ale warto też podkreślić rolę nowo powstałych wkrajach byłego obozu sowieckiego zdecentralizowanych, samorządowych struktur lokal­ nych i regionalnych (gminy, miasta i regiony nadmorskie), ale również struktur ponadnarodowych, w tym zwłaszcza, po 1992 r., Unii Europejskiej. Nie należy też zapominać o szczególnie ważnym podmiocie integracyjnym, jakim jest funk­ cjonujące w warunkach demokracji społeczeństwo obywatelskie, które działa przede wszystkim w ramach, niezależnych od struktur władzy, organizacji poza­ rządowych. Warto zauważyć, że wolni ludzie kształtują swoje relacje wpostaci więzi nawiązywanych prywatnie, co jest też często konsekwencją biznesowej oraz instytucjonalnej współpracy przedsiębiorstw, uczelni wyższych, ośrodków badawczo-rozwojowych, szkół, placówek ochrony kultury, centrów kulturotwór­ czych itd.

Odwołując się ponownie do publikacji Palmowskiego, przywoływany przez niego Jerzy Zaleski już na początku lat 90. twierdził, że do wypracowania właściwej

10 J. Zaleski, Polska w Europie Bałtyckiej, „Budownictwo Okrętowe i Gospodarka Morska” 1994, nr 9, s. 7.

(11)

drogi ku integracji Europy Bałtyckiej potrzebna jest koncepcja wyjściowa, czas i pieniądze. Ujmując w sposób normatywny własne propozycje w tym zakresie, w sferze działalności rządowej Zaleski proponował m.in.:

• p o w o ła n ie p rz y p o s z c z e g ó ln y c h rz ą d a c h , in s ty tu c jo n a ln y c h c ia ł in ic ja ty w n o - - k o n s u lta c y jn y c h p r a c u ją c y m n a d z d e f in io w a n ie m k lu c z o w y c h p r o b le m ó w (p ra w n y c h , p o lity c z n y c h , e k o n o m ic z n y c h , s p o łe c z n y c h ) E u ro p y B a łty c k ie j ja k o re g io n u z in te g ro w a n e g o ;

• r o z s z e r z e n ie s t r e f d z ia ła n ia j u ż p o w o ła n y c h g ru p z a d a n io w y c h (m o b iln o ś ć p rz e s trz e n n a , u rb a n iz a c ja , o b s z a r y p r z y g r a n ic z n e i k o n flik to w e , s tre fy e k o lo ­ g ic z n e g o z a g ro ż e n ia ) d la o p ra c o w a n ia w s p ó ln y c h p ro g r a m ó w sy n c h ro n iz a c ji i k o o rd y n a c ji p ra c n a d k o m p le k s o w y m p la n e m p rz e s trz e n n y m i fu n k c jo n a ln y m o b s z a ru E u ro p y B a łty c k ie j;

• p rz e p r o w a d z e n ie w s tę p n y c h k o n s u lta c ji m in is tró w fin a n s ó w d la z o rie n to w a n ia się w m o ż liw o śc ia c h zaa n g a ż o w a n ia śro d k ó w w bu d ż e ta c h p o szczeg ó ln y ch p a ń stw n a n a jb liż s z e la ta d la k o n ty n u o w a n ia i a k c e le ra c ji p o c z y n a ń (je ż e li w sp ra w a c h w ę z ło w y c h u z y s k a się k o n se n s u s); • z le c e n ie o ś ro d k o m b a d a w c z y m p rz e p r o w a d z e n ia s tu d ió w n a d k o n c e p c ją in t e ­ g ra c ji E u ro p y B a łty c k ie j; • u ru c h o m ie n ie a p a ra tu in fo rm a c ji i p ro p a g a n d y z z a a n g a ż o w a n ie m śro d k ó w m a ­ so w ej k o m u n ik a c ji sp o łe c z n e j w e w s z y s tk ic h p a ń s tw a c h b a łty c k ic h . S z c z e g ó l­ n ą ro lę n a le ż y p rz y p isa ć a k ty w iz a c ji p rz e d s ta w ic ie lstw d y p lo m a ty c z n y c h , k tó ry m n a le ż y p o le c ić w p is a n ie te g o z a d a n ia w re je s tr ic h ru ty n o w y c h o b o w ią z k ó w ; • ro z p a trz e n ie p o m y s łu stw o rz e n ia m ię d z y n a ro d o w e g o c e n tr u m B a ltic E u r o p e ’s

H a ll, ja k o ew en tu aln ej p rz y sz łe j sie d z ib y W y so k iej R a d y In te g ra c ji E u ro p y B a ł­ ty c k ie j, a d o c z a s u je j e w e n tu a ln e g o p o w o ła n ia - ja k o c e n tru m k o n fe r e n c y jn e ­ g o , o ś r o d k a in fo rm a c ji i p ro p a g o w a n ia m y ś li b a łty c k ie j, k u ltu ry i w sp ó ln e g o d z ie d z ic tw a , o s ią g n ię ć te c h n ic z n y c h , h a n d lo w y c h itp ., j a k te ż u z g o d n ie n ie je g o lo k a liz a c ji11.

Natomiast w sferze szeroko pojętej publicznej działalności pozarządowej Zaleski akcentował potrzebę:

• p o p a rc ia d la fo rm o w a n ia s ię p u b lic z n y c h sto w a rz y s z e ń i sp o n ta n ic z n y c h g ru p n a c is k u d la p ro p a g o w a n ia i tw o rz e n ia ś w ia d o m o ś c i „ re g io n a liz m u b a łty c k ie ­ g o ” . D la p o trz e b e lit p o lity c z n y c h , in te le k tu a ln y c h i b iz n e s u w y d a w a n ie : k w a r ­ ta ln ik a B a ltic E u r o p e o z a s i ę g u o g ó ln o b a łty c k im w w e r s j i d w u ję z y c z n e j: a n ­ g ie lsk ie j i p o s z c z e g ó ln y c h ję z y k a c h n a ro d o w y c h ; • tw o rz e n ia w a ru n k ó w in s ty tu c jo m n a u k o w y m i d y d a k ty c z n y m w c e lu o rg a n ­ iz o w a n ia sy s te m a ty c z n y c h sp o tk a ń , se s ji i s e m in a rió w n a u k o w y c h i p o p u la r y ­ z a to rs k ic h ; 11 Ibidem, s. 9.

(12)

• p o b u d z a n ia i a k ty w iz o w a n ia o rg a n iz a c ji m ło d z ie ż o w y c h , s p o rto w y c h i k u ltu r a l­ n y c h d o in ic jo w a n ia c z ę s ts z y c h sp o tk a ń , m e e tin g ó w , fe s ty n ó w itp . z u d z ia łe m są s ia d ó w n a d b a łty c k ic h ;

• p o p a r c i a d la d ą ż e ń te r y to r ia ln y c h k ó ł s a m o r z ą d o w y c h w c e lu a k ty w iz a c ji w s p ó łp r a c y tr a n s g ra n ic z n e j w d z ie d z in a c h : h a n d lo w e j, k o o p e ra c ji d ro b n y c h p rz e d s ię b io rs tw , e k o lo g ic z n e j, u ru c h o m ia n ia n o w y c h p rz e jś ć g ra n ic z n y c h , tu r y ­ sty c z n e j, k u ltu ro w e j, sp o rto w e j etc. w e d łu g w ła s n y c h p ro g r a m ó w lo k a ln y c h ; • u ru c h o m ia n ia k u rs ó w ję z y k ó w o b c y c h (z w ła s z c z a a n g ie ls k ie g o , n ie m ie c k ie g o ,

sz w e d z k ie g o , a n a w e t fiń s k ie g o ) i p o m o c w o rg a n iz o w a n iu k u rs ó w ję z y k a p o l­ sk ie g o u s ą s ia d ó w z z a m ie d z y 12.

Nawiązując do myśli Zaleskiego, Palmowski pisze:

W s p ó ln o ta b a łty c k a m o ż e s ię z ro d z ić n ie ty lk o p rz e z w z a je m n ą s k o o r d y n o w a n ą e k s p lo a ta c ję te g o m o rz a , je g o z a s o b ó w i z a g o s p o d a r o w a n ia w y b rz e ż y m o rsk ic h . K a ż d e z p a ń s tw m a b o w ie m w ła s n e te ry to riu m , n a k tó r y m j e s t s u w e re n n e . N ie o b o w ią z u ją n a n im m ię d z y n a ro d o w e k o n w e n c je , w s z e la k o z p u n k t u w id z e n ia s p ra w w s p ó ln y c h n ie j e s t o b o ję tn e , co s ię w o b rę b ie ty c h g ra n ic d z ie je . P o p ie r w ­ sze - d la te g o , że n ie m a l w s z y s tk ie z ja w is k a m a ją s w ą g e n e z ę n a lą d z ie , a n ie k tó re p ro c e s y z a k łó c a ją c e h a rm o n ię ś r o d o w is k a n ie z n a ją g ra n ic ; p o d ru g ie - w sp ó ln e c e le w y m a g a ją u z g o d n ie ń i k o o rd y n a c ji p o c z y n a ń ró w n ie ż w d z ie d z in ie p o lity k i w e w n ę trz n e j: p ra w n e j, a d m in is tra c y jn e j, e k o n o m ic z n e j, a n a w e t s p o łe c z n e j. S ą d z ie d z in y , w k tó r y c h d z ia ła n ia z p u n k tu w id z e n ia in te re s ó w w s z y s tk ic h p a rtn e ró w m o ż n a z s y n c h ro n iz o w a ć w d ro d z e z a w a rc ia o d p o w ie d n ic h u m ó w w ie lo s tro n n y c h . N a le ż ą d o n ic h u z g o d n ie n ia w z a k r e s i e d łu g o f a lo w y c h p ro g r a m ó w in w e s ty c y j­ n y c h , p la n o w a n ia p rz e s trz e n n e g o o ra z - c o j u ż d o ty c z y p o lity k i w sk a li m a k r o ­ e k o n o m ic z n e j - w z a je m n y c h p o w ią z a ń k o o p e ra c y jn y c h i h a n d lo w y c h [ ...] . Z a le s k i w s k a z y w a ł te ż n a p o d s ta w ie d o ś w ia d c z e ń , ż e te g o ro d z a ju z a m ie rz e n ia re a liz u je s ię s to p n io w o , z a c z y n a ją c o d m a ły c h s p ra w i w o g ra n ic z o n y m z a k re s ie . J e d n a k u rz e c z y w is tn ie n ie tej w iz ji j e s t p ro c e s e m tr u d n y m i d łu g o trw a ły m , w y m a ­ g a ją c y m o d w a ż n y c h i w ią ż ą c y c h d e c y z ji. D o te g o n ie z b ę d n e j e s t m .in . p rz y ję c ie p rz e z rz ą d y p a ń s tw b a łty c k ic h „ filo z o fii m y ś le n ia in te g ra c y jn e g o ” [ ...] .

W ie le in te re s u ją c y c h i m o d e lo w y c h ro z w ią z a ń w z a k re s ie w s p ó łp r a c y r e g io n a l­ n e j, k tó r e m o g ą b y ć ro z s z e rz o n e n a c a ły o b s z a r E u ro p y B a łty c k ie j w y p ra c o w a ły p a ń s tw a n o rd y c k ie , sta n o w ią c e j u ż p e w ie n o b s z a r su b z in te g ro w a n y . D o ś w ia d c z e ­ n ia R a d y N o rd y c k ie j s ą c e n n y m k a p ita łe m p o lity c z n y m , g o s p o d a r c z y m i k u ltu r o ­ w y m , a d w u ję z y c z n a c z ę ś ć F in la n d ii p rz y k ła d e m p rz e n ik a n ia s ię s y m b io ty c z n y c h p ie r w ia s tk ó w ró ż n y c h k rę g ó w c y w iliz a c y jn y c h 13.

Myśl Zaleskiego miała zatem charakter kompleksowy, przedstawiając spój­ ną koncepcję integracji Europy Bałtyckiej w now ych uwarunkowaniach cywili­ zacyjnych.

12 Ibidem.

(13)

4. „Zapętlenie w sieci”, czyli przebieg procesów integracji bałtyckiej w zarysie

Z czasem wokół Bałtyku zaczęła kształtować się sieć różnorodnych i wielo­ aspektowych inicjatyw oraz strategii, koncepcji oraz konkretnych działań. Już na początku systemowych przemian geopolitycznych, w 1990 r. w szwedzkiej gmi­ nie Ronneby odbyło się spotkanie premierów państw regionu Morza Bałtyckie­ go. W ślad za nim odbywały się kolejne spotkania ministrów spraw zagranicz­ nych (Kopenhaga 1991, Helsinki 1992) oraz ministrów gospodarki przestrzennej i ochrony środowiska (Karlskrona 1992).

W wyniku tych konsultacji, zwłaszcza spotkania w Karlskronie, w 1990 r. powstał program Vision and Strategies Around the Baltic Sea 2010. A Starting Point. Powstało też wiele wokółbałtyckich organizacji niezależnych od rządów,

w tym m.in. o charakterze gospodarczym, społecznym, naukowym, edukacyj­ nym, kulturotwórczym i komunalnym. Z punktu widzenia wspólnot terytorial­ nych szczególnego znaczenia nabrała też lokalna i regionalna współpraca trans- granicza. Proces budowania oraz integrowania Europy Bałtyckiej rozpoczął się w sposób sieciowy, a wielość związanych z nim inicjatyw i projektów z czasem uniemożliwiła wręcz ich koordynację oraz harmonizację.

Wieloaspektowość iwielokierunkowość procesu integracji wramach budo­ wania strategii bałtyckich szczegółowo omawia w swoich publikacjach Jacek Za­ ucha14, zwracając uwagę przede wszystkim na aktywność Unii Europejskiej w tym zakresie. Autor analizuje koncepcyjne oraz realizacyjne aspekty następujących po sobie, ale również obok siebie, etapów integracyjnych w postaci takich projektów, jak: HELCOM, VASAB, INTERREG, Bałtycka Agenda 21 i w końcu strategii bałtyckiej UE. Przedstawia też funkcjonowanie różnorodnych kluczowych sieci współpracy bałtyckiej, w tym Rady Państw Morza Bałtyckiego i Bałtyckiej Komi­ sji Konferencji Peryferyjnych Regionów Nadmorskich Europy (CPMR).

Do podstawowych kierunków sieciowej współpracy bałtyckiej należy zaliczyć: • tworzenie wizji i strategii rozwoju przestrzennego - VASAB i Agenda 21

- przez co należy rozumieć integrację w zakresie harmonijnego rozwoju sieci osadniczej, transportowo-komunikacyjnej oraz pozostałych form za­ gospodarowania przestrzennego w regionie;

• ograniczenie zanieczyszczeń i naprawa szkód wyrządzonych środowisku morskiemu - Bałtycki Plan Działań HELCOM-u, przyjęty w Krakowie

14 Zob. J. Zaucha, Rola przestrzeni w kształtowaniu relacji gospodarczych - ekonomiczne fu n ­ damenty planowania przestrzennego wEuropie Bałtyckiej, Gdańsk 2010; tegoż, Od strategii VASAB do strategii Unii Europejskiej dla Regionu Bałtyckiego, „Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Szczeciń­ skiego” 2010, nr 589, „Ekonomiczne Problemy Usług” 2010, nr 49, Europa bałtycka. Przeszłość, teraźniejszość, nowe wyzwania. X X V Sejmik Morski, Szczecin 2010, s. 115-137.

(14)

w 20 08 r., wpisujący się wpostanowienia Europejskiej Strategii Morskiej UE, która przewiduje regionalne podejście do ochrony środowiska mor­ skiego mórz europejskich poprzez tworzenie oddzielnych planów działań; • tworzenie wizji i strategii rozwoju Regionu Bałtyckiego, ze szczególnym

uwzględnieniem kwestii transportowych - Bałtycka Komisja Konferencji Peryferyjnych Regionów Nadmorskich Europy (CPMR);

• tworzenie wielu strategii sektorowych lub obejmujących mniejsze od ogólno-bałtyckiego obszary geograficzne, np. projekt Baltic Gateway (strategie rozwoju połączeń transportowych dla południowego Bałtyku), projekt USUN (strategie rozwoju miast metropolitalnych) oraz projekty obejmujące międzynarodowe strefy rozwojowe, np. projekt String (dla egionu od Malmoe do Hamburga), projekt Łuk Południowego Bałtyku (dla regionu od Meklemburgii Pomorza Przedniego przez północną Polskę aż do Obwodu Kaliningradzkiego), projekt Paleta Bałtycka (dla obszaru wyznaczonego przez współpracę stolic krajów północno-wschodniej czę­ ści Regionu Bałtyckiego) - w ramach INTERREG-u.

Jak jednak pisze Zaucha:

D u ż a lic z b a d o k u m e n tó w stra te g ic z n y c h n ie p rz e k ła d a ła się w p r o s t n a ja k o ś ć ro z w o ju R e g io n u B a łty c k ie g o . W ie le z n ic h tra c iło z a in te re s o w a n ie d e c y d e n tó w z a ra z p o u ro c z y s te j p re z e n ta c ji i p rz e d s ta w ie n iu , w s to s u n k u do in n y c h p o d e jm o ­ w a n o w y s iłk i im p le m e n ta c y jn e , a le b ra k o w a ło śro d k ó w i z a s o b ó w lu d z k ic h , j a k ró w n ie ż w o li p o lity c z n e j. W e fe k c ie p o ja w iło się n ie z a d o w o le n ie i p o c z u c ie fr u ­ stra c ji o d n o ś n ie p rz y ję te g o w R e g io n ie B a łty c k im m o d e lu w s p ie r a n ia ro z w o ju . N ie m a l w ty m s a m y m c z a s ie (la ta 2 0 0 8 - 2 0 0 9 ) ro z p o c z ą ł s ię p ro c e s a u d y tu z m ie ­ r z a ją c y d o z m ia n y s p o s o b ó w fu n k c jo n o w a n ia lu b w n ie k tó ry c h p rz y p a d k a c h z a ­ k o ń c z e n ia fu n k c jo n o w a n ia k lu c z o w y c h sie c i w s p ó łp ra c y b a łty c k ie j, ta k ic h ja k R a d a P a ń s tw M o r z a B a łty c k ie g o , V A S A B , H E L C O M c z y B a łty c k a A g e n d a 21. Z a c z ę to te ż p o s z u k iw a ć je d n e g o c e n tr u m s p ra w c z e g o z d o ln e g o k o o rd y n o w a ć w y ­ siłk i ró ż n y c h o rg a n iz a c ji, z a p o b ie g a ć ja ło w y m d y s k u s jo m i n a d z o ro w a ć sp ra w c z y c h a ra k te r p o d e jm o w a n y c h d z ia ła ń . R o li tej z ró ż n y c h w z g lę d ó w n ie c h c ia ła i n ie m o g ła s ię p o d ją ć R a d a P a ń s tw M o r z a B a łty c k ie g o , n ie p o tr a fią c a s ię o d n a le ź ć w w ie lo p ła s z c z y z n o w e j i w ie lo k ie ru n k o w e j r z e c z y w is to ś c i w s p ó łp r a c y b a łty c k ie j. W 2 0 0 5 ro k u S z w e d z i z a c z ę li s o n d o w a ć V A S A B , c o d o m o ż liw o ś c i p rz y g o to w a ­ n ia k o m p le k s o w e j s tra te g ii d łu g o f a lo w e g o ro z w o ju R e g io n u B a łty c k ie g o . P o o tr z y m a n iu n e g a ty w n y c h sy g n a łó w , z w ią z a n y c h z b ra k ie m c h ę c i w y k ra c z a n ia p rz e z V A S A B p o z a p o s ia d a n y m a n d a t, p o w s ta ła id e a p rz y g o to w a n ia stra te g ii r o z ­ w o ju R e g io n u B a łty c k ie g o p r z y w y k o rz y s ta n iu stru k tu r U E 15.

Począwszy od 2004 r., z inicjatywy Szwecji, instytucje unijne zaczęły trak­ tować Region Bałtycki jako modelową płaszczyznę do sterowania rozwojem

(15)

oraz zarządzania regionalnego w warunkach poszerzenia procesów integracyj­ nych. Cytując ponownie Zauchę:

W re z u lta c ie , p o d k o n ie c 2 0 0 6 ro k u . P a rla m e n t E u ro p e js k i o p u b lik o w a ł s p r a w o z ­ d a n ie w z y w a ją c e d o o p ra c o w a n ia stra te g ii d la R e g io n u B a łty c k ie g o . 14 g ru d n ia 2 0 0 7 r o k u z k o l e i R a d a E u ro p e js k a z w ró c iła się d o K o m is ji E u ro p e js k ie j o j e j p rz y g o to w a n ie d o c z e rw c a 2 0 0 9 ro k u . R a d a w s k a z a ła tr z y p a ra m e try , k tó re K o ­ m is ja m ia ła u w z g lę d n ić p o d c z a s o p ra c o w a n ia d o k u m e n tu :

• s tra te g ia p o w in n a w p is y w a ć s ię w z in te g ro w a n ą p o lity k ę m o r s k ą U E ;

• p o w in n a p o m ó c w ro z w ią z y w a n iu p a lą c y c h p ro b le m ó w d o ty c z ą c y c h o c h ro n y śr o d o w is k a w b a s e n ie M o r z a B a łty c k ie g o ;

• w e w s p ó łp r a c y z k ra ja m i są s ie d z k im i tr z e b a w y k o rz y s ty w a ć ra m y W y m ia ru P ó łn o c n e g o [ ...] .

K rę g o s łu p e m s tra te g ii s ą c z te ry filary , w ra m a c h k tó r y c h p o g ru p o w a n e s ą d z ia ła ­ n ia - k a ż d y fila r o d n o s i s ię d o sz e ro k ie j g a m y d z ia ła ń p o lity c z n y c h i b ę d z ie m ia ł w p ły w n a p o z o s ta łe . F ila ry te , k tó r e m o ż n a u to ż s a m ia ć z p rio ry te ta m i r o z w o jo w y ­ m i, z o s ta ły z id e n ty fik o w a n e w n a s tę p u ją c y sp o só b : • re g io n z ró w n o w a ż o n y e k o lo g ic z n ie , • re g io n d o b ro b y tu , • re g io n d o s tę p n y i a tra k c y jn y , • re g io n b ezp ie c z n y . O so b n o z g ru p o w a n e s ą k w e s tie h o ry z o n ta ln e o c h a ra k te rz e p rz e k r o jo w y m (o b e j­ m u ją c e ró ż n e fila ry ), j a k n p . p la n o w a n ie o b s z a r ó w m o r s k ic h c z y ro z w ó j stru k tu r z in te g ro w a n e j g o s p o d a rk i m o rs k ie j. P o d z ia ł n a fila ry m a c h a ra k te r p ra g m a ty c z n y , c z a s a m i n a w e t ra z i p e w n a je g o p rz y p a d k o w o ś ć i c h a o ty c z n o ś ć (np. w fila rz e d o ­ stę p n o śc i o p ró c z k w e s tii e n e rg e ty c z n y c h i tr a n s p o rto w y c h p o m ie s z c z o n o ta k ż e z a g a d n ie n ia d ot. e d u k a c ji, tu r y s ty k i i z d ro w ia ). N a p ie r w s z y r z u t o k a w y d a je się, że p o d o b n e p rio ry te ty m o ż n a b y w y z n a c z y ć w s to s u n k u d o in n y c h re g io n ó w p a ­ n e u ro p e js k ic h , to je d n a k z a p ro p o n o w a n a s tru k tu ra p ra w id ło w o o d z w ie rc ie d la n a j­ w a ż n ie js z e p r o b le m y i p o te n c ja ły ro z w o jo w e R e g io n u B a łty c k ie g o , k tó r y m i s ą z a g ro ż e n ia e k o lo g ic z n e , p e ry f e ry jn o ś ć p o ło ż e n ia , s y n e rg ia w y n ik a ją c ą z ró ż n y c h p o z io m ó w ro z w o ju , k o n ie c z n o ś ć m ą d re g o w y k o rz y s ta n ia p rz e s trz e n i m o r s k ie j16.

Podsumowując swój wywód, Zaucha stwierdza, że planowana na najbliższe lata strategia bałtycka

w sw ej is to c ie p rz y p o m in a b a łty c k ie p ro g r a m y w s p ó łp r a c y te ry to ria ln e j w n ie c o ty lk o p o s z e rz o n e j fo rm u le . S ta n o w i ro d z a j p re d e fin io w a n e j „ k a rty d a ń ” p o lity k i sp ó jn o śc i U E . W e fe k c ie w ś ró d a d re s a tó w n ie m a l a u to m a ty c z n ie ro d z i się p y ta n ie o a lo k a c je ś r o d k ó w fin a n s o w y c h n ie z b ę d n y c h d o re a liz a c ji stra te g ii. T eg o je d n a k K o m is ja n ie j e s t w sta n ie z a g w a ra n to w a ć . N ie z o s ta ła n a to m ia s t d o s ta te c z n ie w y ­ k o rz y s ta n a s z a n s a n a s tw o rz e n ie d o b ro w o ln e g o m e c h a n iz m u k o o rd y n a c ji p o lity k

(16)

k ra jo w y c h w d z ie d z in a c h is to tn y c h d la p rz y s z ło ś c i r e g io n u (np. w s p ó ln y ry n e k , in n o w a c je ), c o s ta w ia p o d z n a k ie m z a p y ta n ia z in te g ro w a n y c h a ra k te r strateg ii. S ła b o ś c ią p ro c e s u tw o rz e n ia s tra te g ii b y ł z b y tn i p o ś p ie c h , n ie u m ie ję tn o ś ć k o n ­ c e n tr o w a n ia u w a g i n a n a jw a ż n ie js z y c h p rio ry te ta c h (“ w s z y s tk o iz m ” ). W e fe k c ie m o ż e n a s tą p ić „ ro z m y c ie się ” s tra te g ii re a liz o w a n e j n a z b y t w ie lu p o la c h r ó w n o ­ c z e śn ie , b e z m o ż liw o ś c i z a p e w n ie n ia s y n e rg ii p o d e jm o w a n y c h d z ia ła ń . M o ż e p o ­ w s ta ć w ra ż e n ie c h a o s u i b e z s iln o ś c i, p o ja w ić s ię d o m in a c ja d z ia ła ń p o d e jm o w a ­ n y c h p r z e z s iln ie js z y c h e k o n o m ic z n ie p a rtn e ró w n ie z a le ż n ie o d ic h m e r y to ry c z ­ nej w a rto ś c i. N ie ja s n y j e s t ta k ż e p rz y k ła d o w y c h a ra k te r p ro je k tó w fla g o w y c h , w y d a je się, ż e b ę d ą o n e tr a k to w a n e p rio ry te to w o 17.

Można w związku z tym stwierdzić, że w przypadku współczesnych form integracji Europy Bałtyckiej odpowiednie staje się metaforyczne określenie - „zapętlenie w sieci”.

Warto też zauważyć, że w strategii bałtyckiej nie podjęto wjednoznaczny, wyraźny sposób wątku współpracy kulturowo-cywilizacyjnej między Zachodem a Wschodem. Czy w takiej sytuacji w ogóle możliwa jest taka współpraca? War­ to podjąć się próby odpowiedzi na to pytanie, biorąc pod uwagę również strate­ giczne koncepcje i scenariusze Obwodu Kaliningradzkiego.

5. Miejsce Obwodu Kaliningradzkiego w Europie Bałtyckiej

W bałtyckiej części Rosji można współcześnie wyróżnić trzy geostrategiczne terytoria, będące swoistymi „pomostami” między cywilizacjami bizantyjskiego Wschodu i łacińskiego Zachodu. Pierwszym takim „pomostem” jest położony nad Zatoką Fińską, zbudowany od podstaw przez Piotra I, Sankt Petersburg. Założyciel tego miasta przebywał w swojej młodości przez pewien czas w Holandii, a po­ wstały gród - będący od XVIII do XX w. stolicą imperium - już od samego początku swojego istnienia miał być przestrzenią wzajemnego oddziaływania kul­ tury i cywilizacji Rosji oraz Europy Zachodniej. Drugim takim terytorium jest biedny, ale strategiczny region Karelii, odebrany Finom przez Sowietów po wojnie zimowej w 1940 r. Według Wojciecha Pięciaka, strategiczny charakter tego teryto­ rium jest obecnie związany z faktem, że „dziś w Wyborgu - czyli dawnym mieście Viipuri, powstałym w X wieku i ważnym dla fińskich dziejów - swój początek bierze Gazociąg Północny. Tutaj rury z gazem schodzą w wody Bałtyku”18. Trze­ cim tak ważnym dla Rosji terytorium jest Obwód Kaliningradzki, historycznie przy­ należny do kulturowo-cywilizacyjnego dziedzictwa Prus Wschodnich (w historii

17 Ibidem, s. 128.

(17)

miasto Kaliningrad znane jest jako Królewiec), a od zakończenia II wojny świato­ wej, ważny dla ZSRR obszar militarny na Morzu Bałtyckim.

Zdaniem przywoływanego już wielokrotnie polskiego prekursora koncepcji Europy Bałtyckiej Jerzego Zaleskiego, „bałtyzacja” Królewca jest jedynym sen­ sownym rozwiązaniem. Takie rozwiązanie uczyniłoby z Zatoki Gdańskiej jeden z prężniejszych regionów współpracy transgranicznej polsko-królewiecko-litew- skiej19. Należy w tym miejscu zauważyć, że pojęcia „bałtyzacji” nie należy ro­ zumieć jako jednostronnej integracji tego terytorium z cywilizacyjnymi projek­ tami Zachodu. W swej istocie integracja polega na kulturowo-cywilizacyjnym dialogu, który przejawia się we wszystkich sferach ludzkiej aktywności - gospo­ darce, technologiach, polityce, więziach społecznych, kulturze, nauce itd. Oby­ dwie strefy kulturowo-cywilizacyjne - Zachód i Rosja - mogą przecież współ­ pracować, wzajemnie się od siebie uczyć, pomagać sobie, przy jednoczesnym zachowaniu własnych tożsamości, a Bałtyk jest doskonałym pomostem do takich rozwiązań.

Rozwój, a zarazem integracja Obwodu Kaliningradzkiego z Europą Bałtyc­ ką, postrzegane są zatem w kategoriach geopolityki geoekonomiki, a nawet geo- kultury. Biorąc ten fakt pod uwagę, potencjał w tym zakresie może być rozpatry­ wany wperspektywie dwóch wzajemnie wykluczających się wizji. Pierwsza znich zakłada, że Obwód Kaliningradzki jest, zarówno wpolityce rosyjskiej, jak i europejskiej, wykorzystywany jako terytorium integracji i współdziałania, a jego granice stają się otwarte dla wszystkich poziomów integracji kulturowo- cywilizacyjnej. Perspektywa druga oznacza natomiast zamknięcie się Obwodu i traktowanie go wyłącznie jako źródła zasobów gospodarczych dla Rosji lub/i jako pilnie strzeżonej bazy wojskowej. W tym wypadku granice państwowe uszczelniają się, a region staje się czymś w rodzaju podwójnych - a więc dla Rosji i Europy Zachodniej - peryferii.

Poważne traktowanie tej alternatywy wynika z uwarunkowań historycznych oraz pewnego stanu zastanego na początku przemian. Jak już bowiem wspo­ mniano, do końca lat 80. XX w. Obwód Kaliningradzki, stanowiąc wysuniętą na zachód i silnie zmilitaryzowaną część ZSRR, pozostawał tematem tabu. Sytuacja tego obszaru zaczęła się gwałtownie zmieniać na przełomie lat 80. i 90. XX w. Region stał się niemalże od razu przedmiotem geopolitycznego dyskursu. Naj­ pierw część państw byłego ZSRR uzyskała niepodległość (Litwa, Łotwa, Esto­ nia), Polska odzyskała suwerenność, a była Niemiecka Republika Demokratycz­ na przestała istnieć jako odrębny podmiot państwowy, stając się częścią Republiki Federalnej Niemiec. Na wschód rozszerzyły się struktury NATO oraz Unii Europejskiej. Geopolityczny, geoekonomiczny i geokulturowy status Obwodu

(18)

Kalininigradzkiego stał się złożonym problemem, a nad jego stanem iprzyszło- ścią rozpoczęły się debaty nie tylko w Kaliningradzie i Moskwie, ale też w Brukseli, Wilnie, Warszawie i innych stolicach państw nadbałtyckich.

Na specyfikę iwyjątkowość Obwodu Kaliningradzkiego, co zk olei utrud­ nia, a zarazem prowokuje do generowania różnorodnych wizji, koncepcji oraz scenariuszy jego przyszłości, zwracają uwagę P. Joenniemi, S. Dewar, L. Fairlie. Według tych autorów, do atrybutów Obwodu należy zaliczyć:

• po pierwsze, fakt, że jest on odcięty od reszty terytorium Rosji przez oddzielające go inne państwa. Ma to poważne konsekwencje i niesie roz­ maite wyzwania natury politycznej, ekonomicznej, psychologicznej, czy też związane z bezpieczeństwem międzynarodowym;

• po drugie, fakt, że znajduje się on na skrzyżowaniu dróg łączących Rosję i Unię Europejską. Lokalizacja taka powoduje, że staje się on działem wodnym pomiędzy dwoma różnymi sposobami myślenia o nowej Europie, co jest konsekwencją utrwalonych przez wieki różnic kulturowo-cywiliza- cyjnych;

• po trzecie, fakt, że nie daje się go całkowicie zintegrować z Federacją ani też od niej oddzielić. Trzeba go zatem traktować jako swoistą „małą” Rosję, co pociąga za sobą konieczność zwrócenia na Obwód szczególnej uwagi w polityce UE. Nie należy go więc traktować jako jednego z wielu regionów rosyjskich. Tym samym Obwód staje się miejscem, a właściwie pretekstem do bardziej kompleksowego dialogu Unii Europejskiej oraz jej krajów członkowskich z Rosją jako całym państwem;

• po czwarte, fakt, że ze względu na swoją lokalizację Obwód staje się takim podmiotem rosyjskiej państwowości, który nie może pozostać obo­ jętny na właściwe Unii Europejskiej - a tym samym kultury i cywilizacji Zachodu - wartości, zasady, uwarunkowania instytucjonalne itp. Wrażli­ wość na te kwestie „przekłada się” zarówno na działania polityczne, jak i gospodarcze, naukowe, technologiczne i społeczne. Można zatem stwier­ dzić, że Obwód nie może rozwijać się bez uwzględnienia uwarunkowań właściwych instytucjom Zachodu, co bezpośrednio i pośrednio przyczynia się do poważnego traktowania bałtyckich procesów integracyjnych20. Przedstawione okoliczności uzasadniają zatem skomplikowaną ijakże waż­ ną dla przyszłości Europy Bałtyckiej rolę Obwodu. Wielość rozwiązań ztym związanych powoduje, że w literaturze przedmiotu używane jest pojęcie „kali­ ningradzka łamigłówki”21.

20 Za: I. Zabielska, Znaczenie sąsiedztwa polsko-rosyjskiego w rozwoju gospodarczym Warmii i Mazur, praca przygotowana pod kierunkiem D. Waldzińskiego na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w O lsztynie, 2010, rozdział 3 maszynopisu.

21 T. Palmowski, Kaliningradzkie scenariusze. Jaka będzie przyszłość kaliningradzkiej enkla­ wy?, „Pomorski Przegląd Gospodarczy” 2002, nr 2, s. 35-38.

(19)

6. Warianty przyszłości Obwodu Kaliningradzkiego na tle współpracy między Zachodem i Wschodem

Charakterystycznym przejawem stopnia skomplikowania sytuacji geopoli­ tycznej, geoekonomicznej oraz geokulturowej Obwodu są - jak wcześniej wspo­ mniano - wizje, koncepcje i scenariusze dotyczące jego przyszłości. Na najwyż­ szym stopniu ich uogólnienia znajdują się wizje dotyczące jego przyszłości geopolitycznej. W tym zakresie należy wyodrębnić m.in.22:

1. Wizję niemieckiej hrabiny Doenhoff (1991, 1992), według której Obwód mógłby stanowić kondominium Rosji, Niemiec, Polski i Litwy, utworzonego w celu administrowania nim, a celem takiego rozwiązania byłoby wyprowadze­ nie terytorium zizolacji politycznej iekonomicznej. W ten sposób powstałby modelowy obszar zbliżenia ku sobie Europy Wschodniej i Zachodniej, ze strefą wolnego handlu, wktórej Rosjanie, Szwedzi, Polacy, Litwini iNiem cy, handlu­ jąc i inwestując, prowadzą nieskrępowaną aktywność gospodarczą. Obwód dalej

przynależałby do Rosji, ale posiadałby dużą autonomię i własną walutę.

2. Wizję Kelama (1993), według której Obwód miałby przekształcić się w Hanzeatycki Region Bałtycki jako państwową lub ponadpaństwową strukturę składającą się z Litwy, Łotwy, Estonii.

3. Wspomnianą już wcześniej wizję Zaleskiego tzw. bałtyzacji Obwodu, w wyniku której Zatoka Gdańska stałaby się prężnym regionem polsko-kalinin- gradzko-litewskiej współpracy transgranicznej.

4. Wizję Matoczkina (1994), byłego gubernatora Obwodu wlatach 90., w e­ dług której Obwód mógłby się przekształcić w Republikę Bałtycką - suwerenną i autonomiczną strukturę wchodzącą w skład Federacji Rosyjskiej. Władze ta­ kiej republiki pochodziłyby wprawdzie z mianowania, jednak miałaby ona więk­ szą samodzielność, zwłaszcza w sferze działalności gospodarczej.

5. Wizję Hoffa (1994), która zakłada powstanie Euroregionu Koenigsberg jako pomostu między Europą Zachodnią i Wschodnią, Białorusią i trzema kraja­ mi bałtyckimi. Wjej świetle Obwód miałby się stać polem doświadczalnym dla reform gospodarczych, a tym samym punktem startu do dalszych przedsięwzięć zachodnioeuropejskich na rosyjskim rynku wewnętrznym.

22 I. Zabielska, op. cit., na podstawie: V. Bilczak, Prigranicznaja ekonomika. Izd-wo KGU, Kaliningrad 2010; G. Gromadzki, A. Wilk (red.), Przezwyciężenie obcości: Kaliningrad jako ro­ syjska enklawa wewnątrz Unii Europejskiej, Warszawa 2001; K. Falkowski, Sąsiedztwo Polski z obwodem kaliningaradzkim - F ederacja Rosyjska w obliczu rozszerzenia Unii Europejskiej, [w:] Współpraca transgraniczna Polski z krajami bałtyckimi, Białorusią i Rosją - obwód kalinin­ gradzki. Uwarunkowania i perspektyw y rozwoju, pod red. H. W norowskiego, Białystok 2002;

Uwarunkowania rozwoju przestrzennego Polski wynikające zpołożenia w sąsiedztwie z obwodem kaliningradzkim Federacji Rosyjskiej - rekomendacje dla KPZK. 2007. Ekspertyzy do Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2008-2033, T. Palmowski MRR, Warszawa, s. 66-106.

(20)

6. Wizję Venclovy (1995), czyli ideę litewskiej Borussii - czwartego nieza­ leżnego państwa bałtyckiego, którego istnienie ma powstrzymać potencjalne i rzeczywiste aspiracje terytorialne ze strony Rosji, Niemiec i Polski.

7. Wizję Gorbienki (1996), która została kilka lat później rozwinięta jako wizja Schroedera iPutina (2001), według której Obwód staje się pomostem między Rosją a zintegrowaną Europą - rodzajem enklawy znajdującej się jednak pod całkowitą, suwerenną władzą Rosji.

8. Zbliżone do siebie wizje UE iR osji (1999, 2001), które zakładają, że Obwód staje się pilotażowym i wzorcowym wręcz regionem współpracy między Rosją i Europą Zachodnią. Unia Europejska podkreśla w ramach tej wizji rolę Obwodu jako „pomostu”, a zarazem swego rodzaju „laboratorium” wypracowu­ jącego modele współpracy ekonomicznej i kulturalnej między Zachodem i Ro­ sją. Natomiast Rosja kładzie nacisk na traktowanie Obwodu jako regionu „pilo­ tażowego” w budowaniu swoich relacji z Zachodem, zakładając oczywiście pełną nad nim kontrolę. Zkolei wizja Jegorowa (2001) traktuje przyszłość Ob­ wodu jako „kartę wizytową” Rosji w środku Europy.

9. Tzw. wizję rosyjskiego Hongkongu nad Bałtykiem (2001), w świetle której Obwód stałby się obszarem śmiałych eksperymentów gospodarczych, w wyniku czego stałby się kwitnącym, międzynarodowym centrum biznesowym, a zarazem łącznikiem pomiędzy dużymi systemami ekonomicznymi Europy i świata.

Jeśli chodzi o polityczne koncepcje dotyczące przyszłości Obwodu Kalinin­ gradzkiego, to I. Zabielska zaproponowała23:

1. Tzw. koncepcję obojętności, która zakłada, że stosunki pomiędzy Unią i Obwodem mają dotychczasowy charakter. Europejska pomoc dla Obwodu może ulec pewnemu przesunięciu wraz ze zmianą koncepcji pomocy technicznej doty­ czącej całej Rosji. Polityka UE nadal nie ma ram strategicznych, uwzględniają­ cych specyficzne cechy regionu. Kaliningrad nadal będzie zatem postrzegany jako „przypadek specjalny”, ale odpowiedź na tę konstatację będzie miała charakter bardziej ilościowy aniżeli jakościowy (chodzi tu np. o kierowanie do Obwodu więcej wydatków na głowę mieszkańca w ramach programu TASIC, w porówna­ niu z innymi regionami Rosji). Może nastąpić także rozwój innych form współpra­ cy, np. poprzez większy udział w działalności Euroregionów (Bałtyk i Niemen), projektach INTERREG lub też pojedynczych programach (w rodzaju dawnego ECAT). Tego typu „interwencje” będą się ograniczać do poszczególnych projek­ tów, niemających jednak charakteru regionalnego czy strategicznego.

2. Tzw. koncepcję izolacji, według której Unia uzna, że Kaliningrad pozo­ staje znacznie w tyle za swymi sąsiadami w regionie Bałtyku, tak ekonomicznie, jak i społecznie, traktując to jako wewnętrzny problem Rosji. Rosja uznaje w tym wypadku, że nie podoba jej się bezpośrednie zaangażowanie zagraniczne

(21)

w tym regionie, uznając za niemożliwe zapewnienie współpracy na takim pozio­ mie, który odpowiadałby współpracy z innymi krajami tego regionu. Wraz ze stopniowym pogarszaniem się sytuacji Kaliningradu, czy to wporównaniu zje- go najbliższymi sąsiadami, czy wkategoriach bezwzględnych, oraz zpotencjal- nym wzrostem przestępczości granicznej i innych problemów społecznych, które mogą zagrażać stabilności w tym regionie, Obwód w coraz większym stopniu poddawany będzie kwarantannie. Działania te są uzasadniane chociażby ko­ niecznością przestrzegania rygorów narzuconych przez ustalenia z Schengen czy też argumentami prawno-legalistycznymi. W efekcie, jeśli „sprawy przyjmą zły obrót” (choroby zakaźne, rosnąca przestępczość), Unia zacznie podejmować adekwatne kroki. Powstanie coś wrodzaju kordonu sanitarnego wokół całego regionu.

3. Tzw. koncepcję integracji, która zakłada, że Unia Europejska uznaje Ob­ wód Kaliningradzki za rzeczywistego członka rodziny europejskiej. Przy aktyw­ nej współpracy z Moskwą, Unia będzie aktywnie współpracować z Obwodem jako pełnoprawnym partnerem w budowie i realizacji polityki rozwoju regional­ nego wokół brzegów Morza Bałtyckiego. Uznając zjednej strony, że Kalinin­ grad nie może być traktowany dokładnie tak samo, jak inne państwa, zostaną opracowane mechanizmy wyrównawcze, tak by region ten nie znalazł się w nie­ korzystnej sytuacji, a ogromne środki finansowe nie trafiły do innych terytoriów. W idealnym układzie mechanizm ten zostanie pomyślany w taki sposób, by Ob­ wód otrzymywał proporcjonalnie taką samą pomoc, jak graniczące z nim kraje, np. pomoc finansową przeliczaną z uwzględnieniem liczby ludności oraz PKB na głowę mieszkańca, czyli dwóch podstawowych wskaźników pozwalających określić poziom pomocy finansowej dla regionów europejskich.

W innym, ściśle ekonomicznym wariancie, według I. Zabielskiej, koncepcje przyszłości Obwodu Kaliningradzkiego można scharakteryzować w postaci m.in.24:

1. Koncepcji status quo, zakładającej inercję gospodarczą, związaną z utrzy­

maniem i ograniczonym wzrostem wybranych segmentów rynku rosyjskiego oraz ukierunkowanie gospodarki przede wszystkim na zabezpieczenie potrzeb lokalnego biznesu. Problemem może stać się wstąpienie Rosji do WTO, gdy opłaty importowe będą musiały zostać obniżone 2,5-2,7 razy. Spadek rentowno­ ści spowoduje konieczność wypracowania nowej formuły, funkcjonującej w Ob­ wodzie, Specjalnej Strefy Ekonomicznej (SSE). W wariancie tym zakłada się umiarkowany rozwój infrastruktury gospodarczej Obwodu, zwłaszcza transpor­ towej ienergetycznej. Ponadto, wwarunkach stabilnej sytuacji wEuropie Bał­ tyckiej, przewiduje się w stabilny wzrost gospodarczy.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Thus, the determinants that demonstrate significant influence and remained in the model are: Performance Expectancy, Social Influence, Effort Expectancy, Trialability,

We do this by showing how, under CH, our continuum can be seen as a layer in a standard subcontinuum; because we have essentially four different layers in standard subcontinua (so

Bior ˛ac pod uwage˛ formułowan ˛a przez Omegitta idee˛ prawdy jako idei wywodz ˛acej sie˛ od Boga (por. PWsz 4, 530) 38 , moz˙na nawet hipotetycznie załoz˙yc´, iz˙

Przygotowaniem oraz przeprowadzeniem uroczystości zajął się Komitet Honorowy powołany przez Okręgową Radę Adwokacką w składzie: prze- wodniczący – Dziekan Rady adwokat

Szczególnie w warun- kach rozwijaj¹cego siê kryzysu na Ukrainie polscy politycy starali siê w³¹czyæ Sojusz Pó³nocnoatlantycki w sprawy tego pañstwa, a uzasadniali to

Znaczący udział nazwisk równych imionom oraz nazwisk odimiennych za­ wierających w swej strukturze ogromne bogactwo form hipokorystycznych, przede wszystkim

ence of open volume defects and the layered structure of the samples was studied by Doppler Broadening Positron Annihilation Spectroscopy (DB-PAS) using the mono-energetic low

P otem zaczęłam sprawdzać strony internetowe podmiotów, które roko- wały z informacji z www.ngo.pl na to, że mogą oferować jakieś produkty czy usługi. Bardzo mało organizacji