• Nie Znaleziono Wyników

Praca społeczna przez pryzmat jednego zespołu

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Praca społeczna przez pryzmat jednego zespołu"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Edmund Mazur

Praca społeczna przez pryzmat

jednego zespołu

Palestra 12/9(129), 8-11

(2)

8 E d m u n d M a z u r N r 9 (129)

może kształtować swój pogląd na nasz zawód na podstawie stylu pracy i życia tych w łaśnie najbardziej „ruchliw ych” jego przedstawicieli.

Samorząd adwokacki w spólnie z szerokim aktyw em adwokackim musi w ykorzystać w szystkie swoje organy i środki, aby bardziej skutecznie likwidować te nieprawidłowe zjawiska. Na pewno znajdzie w tym popar­ cie szerokich m as adwokackich i społeczne uznanie.

Na podkreślenie zasługuje znam ienne stwierdzenie, zawarte w jednym ze zdań tezy 15:

„Odpowiedzialną rolę w ochronie interesów państwa socjalistycznego i jego obywateli, w umacnianiu ładu społecznego, praworządności i so­ cjalistycznych zdobyczy ludu pracującego odgrywają organa ochrony porządku publicznego i w ym iaru sprawiedliwości.”

Adwokatura polska chce w idzieć i w idzi siebie w dziale wym iaru spra­ w iedliw ości, jest bowiem aktyw nym współczynnikiem , warunkującym jego prawidłowe i praworządne funkcjonowanie.

Artykuł niniejszy nie w yczerpuje całego bogactwa problemów, które w yłaniają się dla adwokatury z tez i dyskusji na XII Plenum . Chcemy, by stanowiło to początek naszej własnej adwokackiej w ym iany poglą­ dów, zarówno na łamach „Palestry”, jak i w środowisku. Zaangażowana postawa w dyskusji i działaniu pozwoli zrealizować cel, któremu słu ży adwokatura i który służy adwokaturze.

ED M U N D M AZUR

Praca społeczna przez pryzm at jednego zespołu

Redakcja postanowiła zbadać w paru zespołach adwokackich pracę społeczną adwokatów. Na pierw szy ogień w ybrano zespół w dużym m ieście pow iatowym o dobrze rozwiniętym przem yśle i m ocnym zaple­ czu rolnym. Mowa tu o W łocławku, znanym z tradycji walk klasy robotniczej i mającym silnie rozwinięte poczucie regionalne. Zespól Adwokacki liczy 12 członków oraz ma w sw ym gronie 1 aplikanta adwokackiego.

(3)

Jest to jedyny zespół w e Włocławku. Mieści się on w gmachu Sądu Powiatowego, gdzie za jmu je 6 pom ieszczeń o powierzchni około- 140 m2. Warunki lokalow e są bardzo dobre. Pokoje duże, wyposażone w biurka, szafy i niezbędne meble. Każdy adwokat ma swoje biurko i szafę, w każdym pokoju pracuje przeciętnie po 2 adwokatów. Takiego usytuowania zespołu, wyposażenia i powierzchni można kolegom w łoc­ ławskim tylko pozazdrościć i życzyć zarazem podobnych warunków innym zespołom. Zespół będzie m usiał zwolnić te pomieszczenia na potrzeby m iejscow ego Sądu, ale koledzy nie m artwią się tym zbytnio, gdyż opodal Sądu buduje się już budynek spółdzielczy, w którym Z e s­ pół otrzyma lokal o powierzchni trochę m niejszej, ale też jeszcze nie­ m ałej, bo liczącej około 100 m 2. Jest to kw estia 1— 2 lat.

W zespole rzuca się w oczy duży ruch klientów , ale panuje również wewnętrzna dyscyplina i porządek. Adwokaci nie wyczekują po kory­ tarzach na rozprawę, gdyż przed wyw ołaniem sprawy w oźny przychodzi do pokoju i zawiadamia o tym adwokata. Dzięki takiej organizacji pracy, koledzy w ykonują w zasadzie całą pracę organizacyjno-porządko- wą w Zespole, gdyż m iędzy rozprawami przyjm ują klientów, przygoto­ w ują się do rozpraw, badają akta spraw lub piszą pisma procesowe. Na pracę w domu przeznaczają tylko gprawy skom plikowane lub duże. W domu też następuje opracowywanie koncepcji i taktyki procesowej, gromadzenie orzecznictwa i literatury. Można w ięc przyjąć, że po godzi­ nie 15 każdy z kolegów ma niepomiernie w ięcej czasu dla siebie, niż ma to m iejsce np. w Warszawie.

Zespół ma duże obroty, przeciętnie wypada około 10 000 zł m ie­ sięcznie na jednego członka. Zarobki netto każdego adwokata oscylują w granicach około 5 000 zł m iesięcznie. Można w ięc śm iało powiedzieć, że Zespół jest silny ekonomicznie i zapewnia każdemu członkowi go­ dziw y zarobek. Rozpiętość obrotów i zarobków nie jest rażąca, aczkol­ w iek istnieje. Jest ona uzasadniona predyspozycjami psychicznym i po­ szczególnych kolegów oraz po prostu wiekiem: starsi koledzy nie mogą już tak intensyw nie pracować jak młodsi.

Te w ysokie obroty i zarobki mają swoje odbicie w liczbie prowa­ dzonych spraw. Tak na przykład Zespół w roku 1967 przyjął i prowa­ dził 652 sprawy karne, 629 spraw cywilnych, 361 spraw z urzędu i 6 spraw adm inistracyjnych — razem 1648 spraw. W roku 1968 do dnia 12.VI. Zespół przyjął 305 spraw karnych, 316 spraw cyw ilnych, 133 sprawy z urzędu i 3 spraw y adm inistracyjne — razem 757 spraw. Przeciętnie na jednego adwokata wypada około 150 spraw rocznie. Jest to liczba imponująca, wym agająca tnie lada w ysiłku i sprawności. Podo­ łanie tej pracy jest m ożliw e między innym i dzięki idealnym warunkom lokalowym i lokalizacyjnym oraz .sprawnej organizacji w zespole.

Zwraca uwagę stosunkowo duża liczba spraw z urzędu. K oledzy w yjaśnili, że większość z tych spraw to sprawy nieletnich, albowiem Sąd W łocławski obejmuje swoim zasięgiem parę powiatów. Mimo tego wyjaśnienia można wyciągnąć ogólniejszy w niosek (potwierdzony cyf­ rami z innych zespołów i w sprawozdawczości Naczelnej Rady Adwo­ kackiej), że liczba spraw z urzędu zastraszająco rośnie i że u podłoża tego zjawiska tkwią przyczyny wielorakie i złożone. Dobrze by więc było

(4)

10 E d m u n d M a z u r N r 9 (129)

zająć się' analizą tego zjawiska, obejmując badaniem pewien okres, a następnie przyjąć jakąś określoną klasyfikację przedmiotową i podmio­

tową i wyciągnąć z tego wnioski. Być może poznalibyśm y lepiej mecha­ nizm tego stanu rzeczy i dzięki tem u można by opracować środki zarad­ cze lub szukać im iego rozwiązania. K westia „urzędówek” przestaje być dobrowolnym świadczeniem adwokatury na rzecz wym iaru sprawie­ dliw ości czy społeczeństwa w tedy, kiedy kładzie się ciężkim brzemieniem o dużym wyznaczniku ekonomicznym na barki zespołu i jego członków.

Opisałem tło i warunki pracy w Zespole kolegów z Włocławka, bo to pozwoli nam lepiej ocenić ich w ysiłek przy sprawowaniu rozlicznych funkcji społecznych. W szyscy członkowie zespołu są członkami Zrze­ szenia Prawników Polskich i Polskiego Czerwonego Krzyża. Czy jest to przynależność bierna czy czynna, tego nie sprawdzałem, ale sam fakt w jakiś sposób charakteryzuje postawę społeczną, zaangażowanie. Dw oje jest członkami PZPR, a dwóch członkami SD. Przynależność do tych organizacji jest przynależnością czynną. Koledzy ci działają w tych organizacjach oraz w innych jednostkach. Na przykład kolega Hoffman jest instruktorem nieetatow ym K om itetu M iejskiego, członkiem Komisji Zdrowia Miejskiej Rady Narodowej, Przewodniczącym M iejskiego Ko­ m itetu Polskiego Kom itetu Pom ocy Społecznej, Przewodniczącym Ko­ m isji Rewizyjnej K om itetu Towarzystwa Rozwoju Ziem Zachodnich, kierownikiem Sekcji Prawnej i członkiem Sztabu ORMO, a koleżanka Estkowska i kolega Gnatowski udzielają porad prawnych w Poradni Społeczno-Prawnej Kom itetu M iejskiego ZMS.

W szyscy członkowie Zespołu od w ielu lat są członkami Polskiego Kom itetu Pom ocy Społecznej i aktyw nie pracują w Sekcji A lim enta­ cyjnej. Zespół przed w ielu la ty podjął uchwałę, żeby na skierowanie Ligi Kobiet lub Polskiego K om itetu Pom ocy Społecznej udzielać bez­ płatnej pomocy prawnej w form ie porad oraz prowadzić bezpłatnie sprawy alim entacyjne i o ustalenie ojcostwa. Sprawy innego rodzaju również są prowadzone bezpłatnie, chyba że kierowany wyraźnie oświadczy, iż za prowadzenie sprawy chce uiścić honorarium. Zwraca uwagę dobre rozwiązanie organizacyjne tej pracy, bo skierowanie LK czy PK PS pomaga ewidencjonowaniu tych usług i ich ocenę. Takich świadczeń w roku 1967 było 111 a do 12.VI.br. zarejestrowano ich 68. W ciągu paru lat obserwuje się tu tendencję do wzrostu, co świadczy o potrzebie świadczenia takich usług.

Koleżanki Aktaboska i Brodzikowa udzielają porad prawnych w sek­ cji prawnej Ligi Kobiet. N ie udało mi się ująć ich pracy ilościowo w skutek nieprowadzenia oddzielnej ewidencji, ale z oceny kolegów w ynika, że jest tych spraw niemało. K olega Głowacki pracuje społecz­ nie na niw ie samorządowej jako wizytator Izby Adwokackiej, co w y­ maga zresztą ciągłego śledzenia przepisów samorządowych i ciągłe i go­ towości psychicznej. Szczególnie aktyw nie pracuje kolega Hoffman, który oprócz rozlicznych funkcji i prac społecznych prowadzi — w ra­ mach pracy Kom itetu „Kultura na Drodze” i ORMO — w ykłady w szkołach na temat zasad ruchu i ogólnych pojęć praworządności. Nie muszę przekonywać, jak pożyteczna jest taka akcja o cechach działal­ ności ciągłej, prowadzona system atycznie i planowo. Kolega Nowicki pracuje aktyw nie jako członek Okręgowej Komisji Badania Zbrodni

(5)

H itlerowskich w Bydgoszczy, badając aktualnie akta karne spraw sądu specjalnego, które zachowały się na terenie Włocławka. Ile wym aga to poświęcenia i czasu, nie potrzebuję na tym miejscu pisać.

Te rozliczne przynależności i w ykonyw ane prace społeczne nie koli­ dują z praca zawodową, przeciwnie, nadają jej sw oisty koloryt, uroz­ m aicenie i perspektyw ę. K oledzy podkreślali, że praca społeczna p o ­ maga im w pracy zawodowej, bo znają Oni lepiej w szystkie bolączki społeczeństwa i utrzym ują z nim kontakt na co dzień, a nie tylko na sali sądowej. Ponadto zaangażowanie społeczne i efektyw na praca do­ starcza im w iele zadowolenia osobistego i wpływa na podniesienie auto­ rytetu zawodowego i osobistego.

Na podstawie tych obserwacji, jakże krótkich i fragmentarycznych, można dojść do wniosku, że praca społeczna, zaangażowanie osobiste, określenie swojej postaw y przez czyny stanowią szeroko spotykane zjawisko w adwokaturze i cieszą się uznaniem i popularnością.

MARIA RAFAC Z-KR ZYŻAN O W SKA

Problem przyczynienia się zakładu pracy do szkody

wyrzqdzonej przez pracow nika

I. P ro b le m p rzy czy n ien ia się zakładu p ra c y do szkody w yrząd zo n ej przez p r a ­ cow nika w y stę p u je często w pro cesach dotyczących m a ją tk o w e j odpow iedzialności p rac o w n ik a w obec za k ła d u pracy. D latego też w y d a je się rzeczą celow ą — zarów no z p u n k tu w idzenia p rak ty c zn e g o , ja k d teoretycznego — przep ro w ad zen ie analizy om aw ianego p ro b lem u z jednoczesnym u sto su n k o w an iem się do bogatego w te j m a te rii orzecznictw a S ąd u N ajw yższego.

P rzyczynienie się za k ła d u p ra c y do szkody spow odow anej działaniem lu b zanie­ chaniem p rac o w n ik a n ależ y do p rze słan e k , k tó re o g ran ic za ją w ysokość należnego od niego odszkodow ania. O graniczenie to m a m iejsce w ów czas, gdy z jed n ej s tro ­ ny istn ie je zaw inione p o stę p o w an ie p rac o w n ik a oraz w y n ik a ją c a stąd szkoda dla praco d aw cy , a z d ru g iej do w y rz ąd z en ia tej szkody p rzyczynił się rów nież sam p raco d aw ca, ja k o o rg an iz ato r p rocesu pracy. P ro b le m w ięc owego p rzyczynienia się je st ściśle zw iązany z u sta le n iem w ysokości należnego od p rac o w n ik a od szk o ­ dow ania, p oniew aż to p rzy czy n ien ie się w p ły w a n a obniżenie jego w ysokości.

P rzez o m aw iane przy czy n ien ie się rozum iem w szelkie u ch y b ien ia dotyczące p r a ­ w idłow ej o rg a n iz a c ji p ro c e su pracy , choćby były one zw iązane z osobą p ra c o w n i­ ka, ja k o stanow iącego je d en z elem en tó w c a ło k sz tałtu p rocesu p rac y (np. p rzy c zy ­ n ie n ie się zak ład u p rac y do w y rz ąd z en ia szkody p rzez p ow ierzenie określonych fu n k c ji osobie nie m a ją c e j do stateczn y ch k w alifik acji). N ow oczesna s tr u k tu r a z a ­ k ła d u pracy, p rz e ja w ia ją c a się m. in. w e w spó łu d ziale sam o rz ąd u robotniczego

Cytaty

Powiązane dokumenty

Profesor Czesław D ruet jest członkiem Europejskiego Towarzystwa Geofizycznego EGS, członkiem i honorowym przewodniczącym K om itetu Badań Morza PAN, członkiem Kom

opłat za usługi prania odzieży roboczej i ochronnej oraz bielizny masowej, świadczone dla zakładów pracy w terminie 12 dni

Piłsu skiego 42... M Paulina

Będąc w stałym kontakcie z pracownikami ochrony zdrowia, doskonale zdaję sobie sprawę, jak wiele uciążliwych problemów, z którymi borykają się na co dzień, można

[r]

Poz. w sprawie uzupełnienia składu Dzielnicowej' Rady Narodowej. Na podsta,wie art. Ordynacja wybo\fcza da rad n.arodowych {Dz. Zarządzić ws.tąpienie Tadeusza

- Wykonawca z własnej winy zaprzestanie realizacji zleconych Usług przez okres minimum 5 (pięciu) kolejnych dni i pomimo wezwania nie wznowi Usług w dodatkowym terminie

Metodologii przy Międzynarodowym Towarzystwie Socjologicznym (ISA), członkiem Zarządu Sieci Badawczej Metod Jakościowych w Europejskim Towarzystwie Socjologicznym (ESA) oraz