— —
Magistrat m. Torunia
I. Wydział Prezydialny L . d z . I . ... / ...
BEZPARTYJNE PISMO CODZIENNE
B ilsle jsz y [ ¡ $ ’1 c f » Umer llcxy B w w « * ■ '
Naczelny Redaktoi przyjmuje
codziennie od qodz. 12-2 w po/ R edakto r N a cze ln y 1 W y d a w ca : D r. Adam B rzeg Konto czekow e P. K. O. Nr 160-31^
R^kodis w* Redakcja nie zwraca R e d a k cja A d m in istra cja : To ruń, S ze ro k a 11 Te!. Redakcji dzienny 402, nocny211
Telefon Adminlstracj* 286
Ceni* num eru w To ru n iu _ _
I na p ro w in cji 9 * 20
A < d « l e S a l w i « G d a ń sk , Stad tg rab en 6, telefo n 214-54 — G d yn ia, ul. 10 lu te e o , te l. 15-44 — G ru d zią d z, S ien k iew icza 9, le i. 442.
U d G Z I S f l i ■ W e jh e ro w o , G d a ń sk a 4 , telefo n 6 4, — B y d g o sz cz, u l. Mostowa 6 , ta l. 22-18, — In o w ro cła w , u l. D w orcow a 3 , telefo n 312.
Rok III. Toruń, środa 10 czerwca 1931 Nr. 130
■ ■ M B f lB H B I ^ d d m a d
Reforma usiawy podatkowej na drodze realizacji
P o d a te k o b ro to w y zo stan ie z n iż o n y d o 1 p ro cen t
(o ) W a rsz a w a 9. 6- (tel. wł.) W czoraj J b y ła się w M in iste rstw ie S karb u kon
w encja w icem in. skarbu S tarzyńskiego pos! H o ły ń sk im przew odniczącym sek- ji podatkow ej klubu B B W R ., wyłonio-
¡ej na zebraniu g ru p y gospodarczej klu ki B B W R w dniu 2 bm . po referacie w i
erni«. S ta rzy ń sk ieg o na te m a t progra- i ow ych prac klubu. W konferencji tej vziął u d ział w icedyr. d ep artam en tu po- jatkow ego w m in. sk. M ichalski-
N a konferencji u stalo n o kolejność
•odejm ow anych p rac, przyczem na p ier
wszy plan w y su n ięto (
S P R A W Ę R E F O R M Y P O D A T K U O B R O T O W E G O .
ła s tę p n ie będą d y skutow ane kolejno iprawy now elizacji u staw y stem plow ej,
« d a tk u g ru n to w e g o i p o d atk u docho- lowego, a w reszcie spraw a ordynacji o d atk o w e j. K w e stje podatków od nie- uchom ości i lofkali będą po trak to w an e
P o licia n o lity c z n a w Sadzie N ajwyższym
odrębnie w zw iązku z zagadnieniem b u dow nictw a m ieszkaniow ego.
W n ajbliższych dniach sekcja p o d at
kow a kl. BBW R rozpocznie prace nad zm ianą u staw y o p o datku obro to w y m , przyczem , jak się dow iadujem y, re fo r
ma ta m a iść w kierunku
Wczoraj o godz. 15-tej po południu znale
ziono na brzegu rzeki Ossy, w pobliżu m ająt
ku Dąbrówka pod Grudziądzem, leżące nawpół w wodzie zwłoki młodej kobiety z głęboko po- derżniętem gardłem oraz silnie podciętemi 3 palcami i nadgarstkiem lewej ręki. 0 strasz- nem odkryciu zawiadomiono komendanta po
licji państwowej, która natychmiast wszczęła energiczno śledztwo. Policja ustaliła, że są to zwłoki 22-letniej Jadwigi Haremdzównej, pra
cownicy z fabryki Pc-Pc-Go, która mieszkała przy rodzinie w Dąbrówce. Przy zwłokach nic
S T O P N IO W E J Z N IŻ K I P O D A T K U O B R O T O W E G O ,
w ta k i sposób, aby nie zachw iać ró w n o w agi budżetow ej państw a, a podatek o- b rotow y w rezultacie obniżyć do 1 proc.
W ten sposób reform a podatkow a w eszła w stan realnych prac.
znaleziono żadnych przedmiotów. Niewiadomo, czy nieszczęśliwa padła ofiarą strasznego mor
du, czy też popełniła tak niezwykłe samobój
stwo. Ustali to dopiero śledztwo.
0 odkryciu zwłok zawiadomiono prokura
tora przy Sądzie Okręgowym w Grudziądzu.
Zwłoki pozostawiono na razie na miejscu odkiycia aż do czasu przybycia komisji sądo- wo-lekarskiej.
Na miejsce okropnego wypadku ciągną tłu my ludności, żądnej sensacji.
mmmmmmmammmmmmmmmammmamb
P rz y ja z d P. P rezy d en ta n a w ybrzeże
W dn. 21 b. m. spodziewany jest przyjazd na wybrzeże Pana Prezydenta Rzeczypospoli
tej, prof. Mościckiego. Pan Prezydent obecny będzie na uroczystościach w Wejherowie, po
czerń zawita również do Gdyni.
N u n c i u s z n a p ł c s H i o p u i c i l K o w n o !
Kowno, 9. 6. (PAT.). Nuncjusz papieski Bartholoni opuścił wraz ze swym zastępcą Kowno.
Na wyraźne życzenie rządu litewskiego po
dróż swą nuncjusz odbył do granicy niemiec
kiej Eitkuny w samochodzie. Wyjazd koleją został nuncjuszowi zabroniony w obawie, aby na dworcu nie doszło do manifestacji na rzecz nuncjusza ze strouy zwolenników stronnictwu chrzcścijańsko-demokratycznego, pozostające go w opozycji do obecnego rządu. W drodze z Kowna do Eitkun towarzyszyło nuncjuszowi kilku duchownych z kurji biskupiej w Kownie.
Orszak nuncjusza był eskortowany przez au
tomobil z pelicją.
F r a n c u s k i e o K r ę n i w o j e n n e w O d u n l
Dn. 20 b. ni. przybywają do Gdyni dwa francuskie okręty wojenne, kóiitrtorpedowcr
„Lion“ i „Biśon“ pod dowództwem admirała de Labarde. Okręty zabawią w Gdyni przez trzy dni.
Bestialski mord czq niezwykle samobófsłwo
Z ag ad k o w y tr u p w rzeczce p o d G rudziądzem
(o) Warszawa, 9. 6. (Tel. wł.). Wczoraj- Me prasa popołudniowa doniosła, żc w gmachu Sądu Najwyższego zjawili się funkcjonariusze poKcJl politycznej. Według krążących pogło- tek chodziło o aresztowanie bibliotekarki Są- lu Najwyższego i jej brata. Funkcjonarjusze policji politycznej pozostali przez czas dłuż-
**y w bibljoteee, poczem ją opuścili. — Wia- lomośó tą notujemy z obowiązku dziennikar- tkiego.
D o o k o ła sp raw y w ięźniów brzeskich
(o) Warszawa, 9. 6. (Teł. wł.). Wczoraj o godz. 11-tej rano do gmachu Sądu Apelacyj
nego przybyli 4 oskarżeni w procesie „brzes
kim“ Kiernik, Mastek, Bagiński i Pragier. Po Ogłoszeniu się u sędziego śledczego Demanta oskarżeni skierowani zostali do sali posiedzeń Sądu apelacyjnego, i tam otrzymali do przoj- ftenia akty śledcze. W czasie przeglądania akt asystowała b. więźniom brzeskim aplikant- ka sądowa.
Proces p ó sła G raebego
Przed Sądem Apelacyjnym w Poznaniu od
być się ma dnia 10 bm. rozprawa przeciwko Przywódcy mniejszości niemieckiej w Polsce Posłowi na Sejm Kurtowi Graćbcmu, który ńnia 12 listopada ub. roku skazany został w Pierwszej instancji przez Sąd Okręgowy w Bydgoszczy na 6 miesięcy więzienia za prze
stępstwo z par. 129 ustawy karnej. Akt oskar 2enia zarzucał pos. Graebemu uczestnictwo w
^wiązkach, których celem było paraliżowanie
«bogą nielegalną ustaw oraz zarządzeń pol
skich władz administracyjnych. Od wyroku b instancji wniósł pos. Graebe odwołanie. — Przed Sądem Apelacyjnym w Poznaniu wno
sić będą obronę znany adwokat bydgoski i b.
Poseł p. Spitzer oraz adwokat Puiewski z Po
znania
Czyżtosj isio n l polttfssczuy ? Tarnopol, 8. 6, (Pat). Wczoraj o godz 9 rano w Kowalówce powiatu buczackiego zamordowany został członek ¿wiązku Strze teckiego Kizniak. — Sprawców zbrodn aresztowano.
„Plotka ma krótkie nogi“
S e n s a c g t n e p o g ł o s k i o a r c s z l o w a n l u 4 a d w o k a t ó w (o) Warszawa, 9. 6. (Tel. wł.). Ubiegłej
soboty wieczorem w kołach politycznych W ar
szawy rozeszła się wiadomość, jakoby dokona-- no aresztowania 4 wybitnych adwokatów w ar
szawskich, przyczem nadmieniano, żo areszto
wanie miało podkład polityczny. Plotki te do tego stopnia były rozpowszechniane, żo kilka pism warszawskich je zamieściło.
Władze sądowe i policyjne wyjaśniają, że żadnych tego rodzaju aresztowań nie było. — Prawdą jest natomiast, że w sobotę w wyniku dłuższych obserwacyj aresztowany został urzę
dnik sądowy F. Szrot, przy którym znaleziono poważny materjał, dowodzący, iż uprawiał on działalność komunistyczną. Znaleziony matc- rjuł naprowadził policję na ślad działaczki ko
munistycznej, aplikantki adwokackiej Goldów- nej, którą również aresztowano. Przeprowa
dzona w jej mieszkaniu rewizja dostarczyła mnóstwo obciążającego materjału w postaci kilku kilogramów druków komunistycznych, Pozatcm w sobotę aresztowano joszczc kilku
nastu agitatorów komunistycznych.
Sprawę przekazano sędziemu śledczemu.
J e s i c f e l e d n a « c n s a c l a M a m s i w e m
W arszawa, 9. 6. (Pat). Niektóre dzien
niki podały sensacyjną wiadomość o rzeko- mem pogryzieniu dziewczynki Polki przez zarażonego trądem ko ta na wystawie ko
lonialnej w Paryżu. Na podstaw ie informa cyj, uzyskanych z ambasady francuskiej, która przeprow adziła w tej spraw e do
chodzenie, Polska Agencja Telegr. upowaź inorrą jest do stw ierdzenia, że wiadomość ta jest całkow icie zmyślona.
— — — — — -»OM-O— I
Kalek „Pułaski“ osiadł na mieliźnie
w p o b l i ż u K o p e n h a g i , l e c z l u l k o p r z e f S c ł o w o — W c z o r a f r u s z y ł w d a l s z a p o d r ó ż d o N o n e g o Y o r k u
Statek linji Gdynia — Ameryka, „Pułaski“, który w ub. piątek opuścił Gdynię, udając się w swą kolejną podróż do Stanów Zjednoczo
nych, u wejścia do portu w Kopenhadze osiadł na ławicy piaskowej. Wypadek wydarzył sio w sobotę w godzinach popołudniowych w oko
licy Middelgrunden, w odległości 3 mij od Ko
penhagi.
Statek pozostawał na mieliźnie przez całą niedzielę. W poniedziałek rano został z niej ściągnięty i przyprowadzony do portu, gdzie oddano go szczegółowemu zbadaniu.
W związku z wypadkiem kursowały po Gdyni najróżniejsze wersje, znacznie wyolbrzy
miające jego rozmiary. Dyrekcja Towarzystwa Polsko-Transatlantyckiego na wszelki wypa
dek przygotowała całkowicie do podróży drugi statek transatlantycki „Polonję", który nie
dawno wyszedł z doku w Gdańsku, aby ewen
tualnie mógł zastąpić „Pułaskiego“ w dalszej drodze do Nowego Yorku. Jednakże wedle otrzymanycii ostatnio doniesień telegraficz
nych okazało się to zbytcczncm, gdyż „Puła
ski" żadnych uszkodzeń nie doznał i może spo
kojnie kontynuować pływanie.
Wyjazd „Pułaskiego" z Kopenhagi w dal
szą podróż do Ameryki miał nastąpić w godzi
nach rannych.
Ofca, snallię 1 Brala zamordował
u m y sło w o c h o ry
Brześć nad Bugiem, 9. 6. (PAT.). Miesz
kaniec wsi Zadzieny powiatu prużańskiego Jó
zef Kot, umysłowo chory bez żadnych przy
czyn uderzył swego brata Michała, lat 26 mło
tem kowalskim w głowę, kładąc go trupem na miejscu. Następnie dwoma uderzeniami siekie
ry zabił swą matkę Barbarę, łat 65.
Sprawcę mordu natychmiast zatrzymano.
Jak wykazało śledztwo, Kot w 1924 r. w podo
bny sposób zamordował swego ojca Tymoteu
sza, za co był karany 3-!etnicm ciężkiem wię-
'^nicm . ' ...
B ia ła Śmieci
p o l s k i e ! s l u d e n l k ) w A l u a c l i Grenoble, 9. 6. (PAT.). W pobliżu góry Belldone wydarzyły się dwa wypadki, w któ- ryeli 4 osoby poniosło śmierć. Student i stu
dentka zginęli, spadając z pola lodowego.
Młoda kobieta, chcąc przejść przez masę śniegu, poślizgnęła się i zasypana została przez olbrzymie zwały śniegu. Spieszący jej z po
mocą pewien inżynier wpadł do szczeliny i zginął na miejscu. Nieszczęśliwą tą okazała się 20-letnia Polka Kanna Arctówna.
Czerwony łtu r szaSeic...
Łódź, 9. 6. (PAT.). Nocy wczorajszej wy
buchł groźny pożar we wsi Radoszewice. Wsku
tek braku wody i silnego wiatru akcja ratun
kowa była bardzo utrudniona. Pastwą płomie ■ ni padło 22 gospodarstw wraz z inwentarzem.
W jednym z domów spłonęła kilkuletnia dziew
czyna. Dwóch mieszkańców wsi silnie popu rzonych odwieziono do szpitala w Łodzi. S tra
ty wynoszą około 250.000 zł. Przyczyną poża
ru było prawdopodobnie nieostrożne obcho
dzenie się z ogniem. Tej samej nocy w Nowej Wsi w pobliżu Radoszewic wybuchł pożar, któ
rego pastwą padło 15 gospodarstw wraz z in wentarzem żywym i martwym. Straty wyno
szą przeszło 150.000 zł. Pożar wybuchł wsku
tek zbrodniczego podpalenia. Aresztowano niejakiego Kowalskiego, przypuszczalnego sprawcę podpalenia, któremu we wsi odmówio
no noclegu.
Uróz w czerwcu
Moskwa, 9. 6. (PAT.). W Murmańsku w ubiegłą sobotę trwała przez kilka godzin siiua zamieć śnieżna. Temperatura spadła poniżej zera, natomiast na południu Rosji oraz w środ
kowej Azji panują już od dłuższego ezasu wielkie upały.
Z d e r z e n i e p o c i ą g ó w o s o b o w g c b p o d B g f o m i e m
Berlin, 9. 6. (PAT.). Na linji Bytom — Brynek zderzyły się wczoraj wieczorem dwa pociągi osobowe. Według dotychczasowych do
niesień 12 osób odniosło ciężkie rany, 12 lżej
sze. Parowozy i kilka wagonów uległy poważ
nemu uszkodzeniu. J
2 SKODA, DNIA 10 CZERWCA 1931 R.
Wytyczne polityk) gospoOsrczcf rządu
P rzem ó w ien ie p re m je ra P ry sto ra , — w ygłoszone w klubie p arla m en tarn y m B B W R ., p rzyniosło szereg w yjaśnień, d otyczących polity k i gospodarczej no
w eg o rz ąd u . P rzed ew szy stk iem stw ie r
dzi! p, p re m je r, że rząd jego będzie kon
ty n u o w ać prace rządu sw ego poprzed
nika, W obec u trz y m a n ia teg o sam ego c h a ra k te ru rz ąd u , rozu m iało się to sam o przez się. A jed n ak publiczne stw ierd ze
nie teg o fa k tu p rzez p rem jera kładzie kres w szelkim rozsiew anym na ten te m at p rzez opozycję złośliw ym i niepo
kojącym pogłoskom , np. w rodzaju zbro dniczego k o lp o rto w an ia p rzez k orfantow -
■ką ,,P o lo n ję“ niedorzecznej plotki, o rzekom ym zam iarze w icem inistra S ta rzyń sk ieg o p row adzenia inflacy jn ej poli
ty k i skarbu.
— ,,O dcinek gospodarczy — m ów i p.
peem jer P r y s to r — w ym aga w dobie o- becnej specjalnej pieczołow itości. O dci
nek ten w ym aga un ik an ia w szystkiego co je s t w polityce gospodarczej nie pew ne, niew ypróbow ane, co nie scala psychicznie społeczeństw a. W walce z k ryzysem gospodarczym bow iem czyn
nik solidarności w szystkich g ru p społe
cznych posiada znaczenie bez porów na
nia w iększe, m ż za rządzenia m oże i słu
szne, lecz now e w yw ołujące spory, tarc ia f osłabiające tę solidarność społeczeń
stw a“ .
S tw ierd ziw szy w ten sposób
konieczność k o n ty n u o w an ia polity k i gos p odarczej p o p rzedniego rz ąd u , pi. p re tn je r zapow iedział dalszą realiza
cję planu pom ocy dla rolnictw a, sform u
łow anego jeszcze za rz ąd u p, S w italskie- go. O ch ro n a w ytw ó rczo ści ro ln ej i u sp ra w nienie naszego o b ro tu płodam i rolnem i zag ran icą będzie celem, do k tó re g o rząd będzie dążył. R ów n ież na arenie w ysił
ków m iędzynarodow ych', zm ierzających Ho w spólnego opan o w an ia skutków p rzesilenia rolniczego, rząd p rem jera P ry s to ra będzie pro w ad ził prace zgodnie z in icjaty w ą polską, na k tó re j je st o p ar
ta w znacznej m ierze akcja m iędzy
n aro d o w a w ty m k ieru n k u . D o ty ch sa
mych’ celów , a w ięc ochrony oraz ttsprar w nienia w ytw órczości i w ym iany to w a
row ej, rząd będzie dążył na w szystkich innych odcinkach życia gospodarczego.
Wie stanow i to, jak stw ierd ził p re m ie r P r y s to r p ro g ram u rządu, gd y ż p ro g ra
mem tym je st
K O N IE C Z N O Ś Ć W A L K I Z P R Z E S I
L E N IE M G O S P O D A R C Z E M I D A Z E N IE M D O R O Z W O JU Ż Y C IA G O S
P O D A R C Z E G O .
D o tyołf celów now y rząd będzie dążył, w edług zapow iedzi p. P ry s to ra , w szel- kiem i środkam i gw aram tującem i pow o- dzenie.
R ó w n ież na polu p olityki finansów ej I skarbow ej rząd będzie się kierow ał w zględam i w alki z przesileniem gospo
darczemu Z astosow ane będą dalsze re stry k cje budżetow e, celem d ostosow ania w ydatków do zm niejszonych dochodów . T ym czaso w e zam knięcie ra ch u n k ó w i skarbu p ań stw a na kw iecień rb. w ykazu- « je b lisko 2 i m iljonów zł. niedoboru. __
G dyby niedobór m iesięczny w te j w yso
kości b y ł u trz y m a n y , b u d że t roczny za
kończyłby się deficytem blisko 250 milj.
zł. P . p re m je r P ry s to r ośw iadczył, że ten p rzew idyw any b ra k w ypełnią z jednej stro n y oszczędności o siągnięte przez co
fnięcie dodatk u dla urzędników , co p rz y niesie około 150 m ilj. zł., oraz dalsze 0- szczędności w w y d a tk a ch rzeczow ych, a zw łaszcza in w esty cy jn y c h , k tó re w y
nieść m uszą pozostałe 100 m ilj, zł. P oli
ty k a rządu, w ed łu g zapow iedzi p. prem je ra m a iść po linj? dalszych oszczędno
ści. k tó ry ch natężenie regulow ane będzie stosow nie do w pływ ów danin publicz
nych. S tw ie rd ziw sz y
C A Ł K O W IT E Z A B E Z P IE C Z E N IE K U R S U N A S Z E J W A L U T Y podkreśli! p. p rem jer, że rów nież zabez
pieczony jest czynny bilans handlow y P olsk i, a więc odpływ i p rzypływ w a lu t zagranicznych. D alej p. prezes R ad y M i
nistró w zw rócił uw agę na fakt, że m eto dy i środki stosow ane dotychczas przez rząd dały nam pew ne pozytyw ne re z u l
ta ty na odcinku rolniczym , m ianow icie w dziedzinie cen ży ta, w k tó rej do pew nego stopnia oderw aliśm y się już od m iędzynarodow ego kry zy su żytniego. __
Św iadczy o tem choćby ty lk o ta okolicz
ność, że nasze ceny ży ta w kw ietniu rb.
stały na poziom ie w yższym niż w k w ie t
niu r. ub„ podczas gdy ceny ż y ta za
gran icą, spadały nadal. P o w yższe p u n k ty przem ów ienia p. p rem jera P ry s to ra u- w ażać należy za głów ne w yty czn e poli
ty k i gospodarczej rządu. P o lity k a ta ma być daleka od eksperym entów i niespo
dzianek, a w spółpraca z o rganizacjam i gospodarczem i m a być całkow icie u trz y m ana.
A zatem w program ow em przem ó
w ieniu p re m je ra P ry s to ra na czoło w y
suw ają się dw a zagadnienia:
W A L K A Z P R Z E S IL E N IE M G O S P O D A R C Z E M , O R A Z R Ó W N O W A
GA B U D Ż E T U I W A L U T Y J a k b y uzupełnieniem ty c h zasad p ro g ram o w y ch w yłuszczonych w p rzem ó
w ieniu prem . P ry s to ra , były słow a w ice
m in istra skarbu S tarzy ń sk ieg o , gdy w kolejnern sw ojem przem ów ieniu, akcen
tow ał w yraźnie, że
,,rów n o w ag a b u d żetu i stabilizacja, to są dw a podstaw ow e kanony ro z
w oju naszego ży c ia“.
T ej tezie p rzyklaśnie z pew nością każ
dy znaw ca naszego życia gospodarcze
go gd y ż w tych pojęciach k ry ją się naj
w iększe i n ajg ro źn iejsze rafy dla naszej gospodarczej naw y państw ow ej.
Jeśli jeden ze sterników naszego sk ar
bu na te niebezpieczeństw a zw raca sam uw agę i stw ierdza, żę przed tem i rafam i bronić będzie pow ierzonego sobie re so r
tu, słow a te m uszą budzić zaufanie w kołach gospodarczych, św iadom ych sze
regu tru d n o ści przcsileniow ych jakie nas jeszcze czekają.
22 $ckrelang hoiminisftjcznycłi w więzienia
S c i t s a c g t n e a r e s z t o w a n i a n a h o n ^ r e s i e m o s k i e w s k i m W stolicy sowieckiej obradował niedawno
zwołany z inicjatywy bolszewickiego rządu wszechświatowy kongres sekretarzy komuni
stycznych jaczejek w czerwonej armji. Ci se
kretarze są „okiem" komunistycznej partji w szeregach armji. Kongres miał właśnie na eełu dowieść spoistości armji czerwonej i wy
kazać dalsze wzmocnienie wpływów komuni
stycznych w szeregach wojskowych.
Tymczasem podczas obrad kongresu roze
szła się wiadomość, że z pomiędzy głównych uczestników kongresu najbardziej zasłużonych działaczy komunistycznych aresztowano w no
cy 22 delegatów i pod silną asystą czełristów odstawiono do więzienia G. P. U.
Pwsez kilka dni cała ta sensacyjna sprawa otoczona była ścisłą, tajemnicą. Dopiero obec
nie ogłoszono komunikat, z którego wynika, iż aresztowania te nastąpiły w następstwie wykrycia olbrzymiego spisku w szeregach a r
mji, lub raczej właśnie wśród stróżów komu
nistycznych uczestników kongresu. Podczas obrad — podaje komunikat — spiskowcy ci nie tylko usiłowali przeprowadzić „kontrrewo
lucyjne tendencje, lecz nawet otwarcie grozili zbrojnem wystąpieniem armij celem obalenia obecnego rządu i kursu Stalina, o ile dyktator z Kremla nje zmieni swych metod rządzenia.
Równocześnie stwierdzono, żc spiskowcy utrzy mywali bliską łączność z opozycją, mając — wedle komunikatu — szeroką sieć tajnych or- ganizaeyj „antystałinowskieh“ w rozmaitych formacjach wojskowych, w Moskwie i na pro
wincji.
Zbrodnie agentów bolszewickich na Dalekim Wschodzie
P. Reynaudel — minister kolonij — złożył przed Izbą francuską sensacyjne exposé na tomat propagandy i zbrodni komunistów na Dalekim Wschodzie.
IndocMny są przedmiotem natężonej agita
cji sowieckiej. Usiłowania wszczęcia rozru
chów zostały wszędzie opanowane, doszło jed
nak do większych wykroczeń w północnym An- namie. Bandy tubylców były uzbrojone i pod
burzone przez agentów komunistycznych, któ
rzy wywołali pożary, rabunki, morderstwa i tortury stosowane nawet względem dzieci.
W czasie ataku na posterunki francuskie w dniu 1 maja tubylcy mieli sztandary i insy
gnia sowieckie. W prasie miejscowej ukazywa
ły się tendencyjne i poprzekręcane wiadomości oskarżające żołnierzy francuskich o atak mor-
derezy na spokojnych manifestantów. Niektóre agencje kolportowały dalej te sfałszowane wia
domości.
Minister Reynaudel odczytał sensacyjny do
kument, skonfiskowany komuniście zaareszto
wanemu w Hanoi. Z dokumentu tego wynika, żc przygotowanie generalnego ataku komuni
stycznego ma być powierzone zarządowi cen
tralnemu, który będzie sprawował władzę do chwili ukonstytuowania się rządu prowizorycz
nego. „Należy się niezwłocznie żaopatrzyć w bomby, sztylety i rewolwery". Rozkaz atakn zostanie wydany niespodzianie w całych Indo- chinach“.
Rewelacje ministra kolonij wywarły w par
lamencie francuskim ogromne wrażenie.
Z decydow any, m ęski to n jeszcze jetfr nego ośw iadczenia w icem inistra skarbu p, S ta rzy ń sk ieg o zasłu g u je na podkreś- 1 lenie: w icem in. S ta rzy ń sk i ro zp raw ia się tu z tą zbrodniczą, an ty p ań stw o w ą dzia
łalnością prasy opozycyjnej (P o lo n ia “ K o rfan teg o ), k tó ra w destru k cy jn y dla całego p ań stw a sposób suflow ała na po
gran iczu P o lsk i niecne plotki o rz ek o mym p rogram ie wicem in. S ta rzy ń sk ie
go prow adzenia polityki inflacyjnej.
P. S ta rzy ń sk i ośw iadcza tu opozycyj-) nym turkuciom — podjadkom , ty lk o w, gronie sw ych p rzyjaciół p arty jn y c h p a -;
sow anym na p atrjo tó w , w sposób jasn y
i w y ra ź n y : ,
,,P o lity k a w ty m zakresie, prow adzo
na znakom icie p rzez min. M atu szew skiego, m usi być nadal k o n ty n u o w a
na. W szelk ie p ró b y pogłosek o zm ia
nie tej p o lity k i w p ro jek ta ch inflacyj nych itp. są w yssane z palca i są ak cją a n ty p a ń stw o w ą “ .
(Że ta k ą akcję an ty p ań stw o w ą p ro w adzą n ie ste ty P olacy, do k tó ry ch w ła
śnie w y razy czci p rz esy łają ro z b ija c z e , jedności w ojackiej z T czew a, je st to ju z ironją zdarzeń polskiej rzeczyw istości).
P rze d sta w iciele najw ażn iejszy ch (re
sortów pracy p aństw ow ej d ają zatem znać społeczeństw u, że rząd czuw a nad dzisiejszą sy tu a c ją gospodarczą, i trz y m a rękę na pulsie organizm u naszego państw a, by przez tra fn ą djagnozę p rze
jaw ów choroby przesileniow ej, zapobiec pogarszaniu się sytu acji, a przeciw nie w zm óc zdecydow aną w alkę z kryzysem ,) by w yprow adzić p ań stw o w śród ogólno
św iatow ego przesilenia gospodarczego, na drogę pow olnego polepszania się sy
tuacji.
O stro ż n a p olityka finansow a, 'dbająca:
o rów now agę b udżetu i stałość naszej w aluty, przy w zm ożeniu w szystkich fun kcji naszej gospodarki w k ra ju to są śród ki zaradcze, które, jak m edycyna pówin ny p rzynieść ulgę z m iesiąca na miesiąc.
C horobę zaś sam ą pokonać m usi zdro w y, p ra co w ity o rganizm p aństw ow y, — któ ry , na rów ni z wiclkiem i m o carstw a
mi zachodniemu', przechodzi okres naj
w iększego przesilenia ekonom icznego.
M iędzynarodow e przesilenie gospo
darcze będzie zw olna u stępow ało dzięki ni ię d zy naród o w y m środkom zaradczym , jakie są re zu ltatem ustaw icznych m iędzy państw ow ych konferencji gospodarczych W pracy zaś kierow niczej rządu, w tej te ra p ji ekonom icznej, jaką dokonują w tej chw ili sternicy państw a, odpow ie
dzialni za jego rozw ój gospodarczy, wici ką pom ocą w in n a być karn a, w y trw a ła p o staw a społeczeństw a, k tó re m iast pod
daw ać się su g estji pesym izm u, i ptisz- czykow ym jerem iadom opozycyjnych suflerów , w inno tw a rd o trw a ć n a p o s te ru n k u i w spólnym w ysiłkiem dopom óc do p rz etrw a n ia ciężkich dni przesilenia, k tó reg o w strz ąsy ogarnęły dziś naw et stare, bog ate m ocarstw a i niew zruszone w posadach im perja.
Dekret Hindenkurga manewrem
politycznym
A larm » p ra s » niem ieckie!
Prezydent Rzeszy Niemieckiej Hindenburg jakim są spłaty długów wojennych. Spłaty re- peraeyjne pozbawiają gospodarkę niemiecką, zubożałą przez wojnę i inflację, kapitałów, nie
zbędnych do jej rozwoju.
Wbrew zarzutom podnoszonym zagranicą Niemcy nie gospodarzyły się rozrzutnie, lecz z największą oszczędnością. Zarządzenia osz
czędnościowe nakładają wielkie ofiary na spo
łeczeństwo niemieckie. Pobory urzędników pań
stwowych oraz renty zostały obniżone o 4—8%
Urzędnikom obniżono dodatek na dzieci. W dziedzinie rent dokonano skreśleń, wynoszą
cych na 9 miesięcy 85 miljonów marek. W in
nych dziedzinach budżetu zmniejszono wydat
ki poszczególnych etapów o około 120 miljo- nćw marek. Obniżono także zasiłki dla bezro
botnych.
Czysty deficyt rządu Rzeszy wynosi 574 miljony marek niemieckich.
Ogółem zaś dekret przewiduje pokrycie na sumę 1.723 miljony marek niemieckich, z cze
go 700 miljonów uzyskane będą ze skreśleń w budżecie i to prawie wyłącznie na koszt fun
duszów socjalnych 370 miljonów uzyskane be- da z obniżki pensyj urzędniczych a resztę, 573 I podpisał w ubiegłym tygodniu, jak już dono
siliśmy, nadzwyczajny dekret oszczędnościowy, który przewiduje szereg niezwykle surowych zarządzeń i środków, wprost ostatecznych, ma
jących na celu uzdrowienie finansów Rzeszy Niemieckiej. Środki, do których się uciekł rząd niemiecki, wykraczają daleko poza granicę zwy kłyeh zarządzeń finansowych. Jak pisze „Ber- liner Tageblatt“, który dzień podpisania de
kretu nazywa dniem historycznym, rząd nie
miecki wałczy tutaj o swój żywot. Walczy zde- cydowaniej, jak jakikolwiek rząd poprzedni.
Pismo przyznaje jednakże, że dekretem swoim rząd mimo że może osłabia różne niebezpiefezeń stwa, sprowadzić może szereg groźniejszych niebezpieczeństw.
W komentarzu do dekretu rząd Rzeszy oświadcza m. in.:
„Oczekiwanie, iż światowe przesilenie gos
podarcze ustąpi, okazało się mylnem. Niemcy nie mogą samo wyratować się z ogólnej cięż
kiej sytuacji, w której znalazły się nawet pań
stwa zwycięskie. Trudności Niemiec śą jeszcze większe, ponieważ obok przesilenia ogólnego, Niemcy uginają się pod szczególnym ciężarem,
nakłada na naród niemiecki dekret oszczędno
ściowy.
Pisma niemieckie podkreślają, że rozporzą
dzenie oszczędnościowe jest heroiczną próbą wyciśnięcia z narodu niemieckiego jak z cy
tryny ostatnich sił żywotnych i finansowych.
Koła bankowe obawiają się, że dekret pomoże jedynie na bardzo krótki czas. Najostrzejszy protest wywołał dekret wśród szerokich rzesz pracujących, które czują się dotknięte szcze
gólnie gradacją podatku t. zw. przesileniowe go, różnego dla różnych stopni zarobków.
Zc swej strony musimy nadmienić, że tru dno oprzeć się wrażeniu, iż cały dekret oszczę
dnościowy wraz z ogromną wrzawą, z jaką go wypuszczono w świat, są tylko przebiegłym i
■■»odstępnym manewrem, mającym na celu zwró
cić uwagę całego świata na katastrofalne po
łożenie Niemiec, a tem samem ma on być je
dnym z najważniejszych argumentów, przema
wiającym za skreśleniem, względnie rewizją spłat reparacyjnych Niemiec. Nie ulega wąt
pliwości, iż jest to głównym celem dekretu *ad-
zwyczajnego. ’ -
miljonów, mają przynieść nowe podatki, jakie l :. „
ŚRODA, DNIA 10 CZERWCA 1931 R. 3
Zupełne fiasko
rozbifackief ro b o ty endecji
wśród Powstańców i Wolaków
ledwie szdsta cześć placówek poszła na lep partyjne! akcji
¡Wielki tam -tam endeckich trą b p ra sowych sikrzykujących jak najdem ago- giczniejszem i hasłam i zd e zo rjeń to w a , nych rozbijacką ro b o tą p arty jn ik ó w pow stańców i w ojaków na zjazd do T czew a, przyszedł w reszcie do sk u tk u i odsłonił praw dziw e oblicze p row odyrów endec
kich, co zjechali się tłu m n ie do T czew a, by p atro n o w ać tej rozbijackiej im prezie, którą — o sm u tn a iron jo! — bębny p ra sy endeckiej nazw ały „św iętem jedności wojackiej“ .
K tó ż więc tam rej w odził? K to pa
tronował tej robocie now ego w archol- stwa p a rty jn e g o , k tó re celow o ru jn u je jedność i spójnię p racy w obronie i przy
gotowaniu obrony kraju, i zanosi się od okrzyków „ try u m fu “ , gdy raczej k ajać się przychodzi p arty jn ik o m za to, że ca
ły ich w ysiłek ty le tru d u i pieniędzy po
szło na m arne, u jrzan e w św ietle rzeczy wistości niedzielnej w T czew ie.
R E F E R U J M Y Z A T E M R Z E C Z „IC H ‘ SŁO W A M I...
Rej w odziła w T czew ie z g ran a „ sta rsz y zn a“ endecko - obw iepolska, w ięc o- czyw iście endeccy posłow ie — redakto- row ie tacy jak M atłosz, P e try c k i z B yd
goszczy, S zturm ow ski, k o n tro ler O W P . osławiony C iesielski, p, .re d a k to r“ M a
dejski itd.
.W zo ro w y porząd ek “ oczyw iście u- fcrzymywała placów ka M łodych O bozu
¡W. P o lsk i (O W P ).
No a te ra z re z u lta ty tych p rz y g o to w ań, trw a ją c y c h od szeregu ty g o d n i, — przeprowadzanych z ogrom nym nakła
dem sił i., pieniędzy, skoro m asow o m u
siano namawiać „o p o rn y ch “ do w zięcia udziału w zjeździe, zapew nić im w olny przejazd i jeszcze nieraz,., straw ne. C ala opozycja p a rty jn a stara ła się dopom óc w tem dziele, i w edle naszych inform acji dopomagali endecji w tw o rzen iu tej
„jedności“ i piastow cy i enperow cy i C hadecja bydgoska i grudziąd zk a, byle interes takim kosztem organ izo w an y —- jakoś się udał.
R e z u lta t? P o słu c h ajm y co w swem krzykliwem, trom -ta-drackiem spraw oz
daniu ze zjazdu tczew sk ieg o napisało
„Słowo Pomorskie“ .!
„Rankiem w niedzielę ożywiły się niezwykle ulice Tczewa. Z nadcho
dzących pociągów do miasta w ysypy
wały się grupy delegatów...“
Beż więc „w ysypało się“ tych g ru p ?
„Do Tczewa przybyło 125 delega
tów, reprezentujących 274 placówki Związku, które zrzeszają ogółem oko ło 15O00 Powstańców i Wojaków. — Hala zapełniła się nimi i gośćmi po brzegi“.
,,Słowo P o m .“ nr, 130 z d n ia 9 6, br.
Więc zupełne fiasko. W edle teg o au ten ty czn eg o zdaje się spraw ozdania, — zjazd tczew ski zupełnie zaw iódł jego a- ratnżerów. N a czterysta placów ek Zw.
P ow stań có w i W ojaków na P o m o rzu z cyfrą około 40,000 ludzi, zjechało do Tczewa na apel endecki 125 delegatów . Czyli w m yśl nawet „ich“ spraw ozdania O K O Ł O 27 P R O C. W S Z Y S T K IC H P L A C Ó W E K , A W IĘ C Z A L E D W IE
JE D N A C Z W A R T A C A Ł E G O Z W IĄ Z K U .
D ośw iadczenie uczy nato m iast, że ni
gdy 125 delegatów nie m oże re p rez en to wać 274 placów ek, to ju ż Zwykły fałsz spraw ozdaw cy, bo raczej 274 delegatów m ogłoby rep rezen to w ać 125 placów ek, ale nie odw rotnie. Z w łaszcza, że często jedną placów kę re p rez en tu je kilku p rz y jezdnych delegatów .
W edle stareg o s ta tu tu każdego de
leg ata w ybiera 50 członków zw iązku, __
P rz y jm u ją c w:ięc n aw et cyfrę delegatów podanych przez prasę p a rty in ą , ty ch 125 delegatów mogło, rep rezen to w ać conaj- w yżej
D G Ó Ł E M 6250 C Z Ł O N K Ó W P O W S T A Ń C Ó W I W O JA K Ó W . C Z Y L I S Z Ó S T A C ZE SC O G Ó Ł U Z O R G A N I
Z O W A N Y C H P O W S T A Ń C Ó W I W O JA K Ó W .
O to jak w św ietle cyfr realnych m a
leje p a rty jn y bluff i zwykła blaga dzien
nik arsk a prasy endeckiej.
Z w ielkiej „jedności w ojackiej w T cz ew ie“, p o zostaje d robna g ru p a w p ro w adzonych w błąd członków dotychcza
sowej org an izacji P W ., k tó ra je st tylko drobnym ułamkiem, jedną szóstą całego zespołu ty c h P o w stań có w i W ojaków , k tó rz y zresztą k arn ie stanęli jako d y scy plinow ani o b y w atele przy sw ych sz ta n darach pom orskich, by wraz z armją i pod jej wodzą stać czujnie na straż y Ziemi P om o rsk iej.
N ie ulega w ątpliw ości, że i z tych tak srom otnie okłam anych p ropagandą endecką placów ek, spora część pow róci rychło do sw ych w łasnych pom orskich organizacji w ojackich, a nie będzie ze
zow ać ku p a rty jn e j robocie, aż w P o z naniu szukającej opieki i ochrony dla...
„p raw d ziw ej w olności", jak z em fazą
A m erykanie zw iedzają P aryż- M niej ich, niż źw yklc. S pokojniejsi są, niż z wy kle. Nie wyrzucają już pieniędzy za ok
no. Jed en z nich, szczerszy i bardziej wy lany, m ów i:
— S y tu a c ja nasza je st tragiczna» gor
sza, niż się to komu wydaje. K ry je m y się z tem nietylko przed światem, ale i przed sobą. O dbyłem te ra z podróż przez A tlan ty k na jednym z n ajw iększych pa
row ców oceanicznych, W drodze coś się zepsuło w m aszy n erji i olbrzym i statek musiał się zatrzymać na dwie godziny na pełnym oceanie, aby usk u teczn ić n a
praw ę. N ap raw ę uskuteczniono — oczy
wiście — w łasnem i siłam i i środkam i, nie uciekając się do w zyw ania pom ocy.
P ły w ający olbrzym posiada na swym
K orespondent „Berliner T ag e b łatfu "
nadsyła następującą korespondencję z Rzy mu, opisując działalność Trybunału faszy
stów® kego.
„Trybunał rewolucyjny? Sąd wojenny?
Sąd nadzwyczajny? W szystko razem. Zro
dzony z faszystowskiej rewolucji „Trybu
nał specjalny dla obrony Państwa“ (Tribu
nale spéciale p er la difénsa del Stało).., O brady Trybunału toczyć s'ę m iały w spraw ie republikańsko-rewolucyjnego ru
chu: „Wolność i sprawiedliwość“ (Dwóch oskarżonych zostało skazanych na 20 lat więzienia),
P rasa zagraniczna została tym razem zaopatrzona w k arty wstępu, inaczej nikt by nie ryzykow ał pojawić się w pobliżu p a łacu Spraw edliwości.
U wstępu do sali obrad tłum karabinie
rów, mil cjantów, policji — w cywilu. Tam kontrola najsurowsza. Nie w ystarcza karta wstępu. T rzeba okazać paszport, Nakoniec otw ierają się drzwi do wielk ej sali obrad.
Widzę czarność.— Tłum czarnych ko
szul tam gdzie zazwyczaj pubhczność. Bag nety najeżone błyszczą... Ręce trzym ające k arab in y 'w czarnych rękawiczkach.,, czar
na czapka zwisa krzywo na głowie,,.
Dotarłszy do stołu dziennikarzy rozglą
dam się po s a l . Nagle przerażenie mnie o- garnia: widzę klatkę, wielką żelazną klat
kę, taką, w jakiej w cyrku pokazują dz.kie zw ierzęta.
W klatce siedzą ludzie nà wąskiej ła
weczce, Jest ich si*«imiu.
A wokoło n ch, również w klatce pię-
w ypisuje pism o rozłam ow ców .
Z drow y in sty n k t i poczucie karności o rg a n izacy jn ej, oraz coraz bardziej ro s
nąca dojrzałość i sam odzielność sądu o- byw atelsk ieg o na P o m o rzu zw yciężyły w obec nagonki na p a rty jn e podw órko sztabu rozłam ow ców .
O lbrzym ia w iększość pow ażnej o rg a
nizacji Zw, P o w stań có w i W ojaków ani drgnęła. S to i ona bacznie na straż y P o m orza i podając dłoń b ra te rsk ą czynnej arm ji w p atrjo ty czn em dziele w spólne
go pogotow ia w obronie P om orza, w y
daje wyrok potępienia n a te kierujące czynniki tej roboty warcholskiego waś
nienia tutejszego społeczeństwa, k tó re chcąc w uh- niedzielę try u m fo w a ć na tle dokonanej ro b o ty rozlaniu, poniosły decydującą klęskę tam w T czew ie, acz re k la m u ją ją przy pom ocy trą b p a r ty j
nej, kłam liw ej prasy, jako sukces p a rtji i zw ycięstw o.
S m utne sukcesy rozbijaczy pom or
skiego społeczeństw a.
pokładzie w szystko, co potrzebne być m oże do takich reparacyj.
O tóż — Ameryka jest dzisiaj w po
dobnej sytuacji. Coś się popsuło, czy złam ało w jej m aszynerii. M echanicy nasi, n ajlepsi m echanicy św iata, nie mo
gą sobie dać jeszcze rady z naprawą i g ig an ty cz n y okręt, płynący pod g w iaź
dzistą b an d erą posuw a się ledw o. N a po
kładzie zaniepokojenie, musiano ograni
czyć rację żywności dla wszystkich, dla tych z I klasy i dla ty ch m iędzypokla- dow ych. N ikom u jednak nie przychodzi na m yśl, aby dać sygnał SOS. T u chodzi o n asz p restiż. T u g ra rolę nasza dum a, am bicja, Ale nikt nic wie kiedy ruszymy nareszcie z miejsca pełną parą...
S ądzę —• pisze redaktor polityczny
eiu strażników — pięciu karabinierów w pełnym rynsztunku.
Ludzie w klatce — to oskarżeni.
W ysoki Trybunał dla obrony państw a wchodzi na salę. W szyscy wstają. Faszy
stowscy milicjanci prezentują broń. K ara
binierzy (stoją cały czas przed estradą) — salutują, Sędziowie siadają J e s t ich sied
miu.
Strój ich wskazuje bez żadnych w ątpli
wości, że jest to sąd wojskowy. Ale nie są to oficerowie armji, lecz oficerowie faszy
stowskiej milicji.
Publczności jest bardzo niew iele: są to wybrani członkowie partji,-sami mężczyźni, an. jednej kobiety.
Klatka się otwiera.,. Oskarżony m a pra wo wystąpić tylko trzy kroki na estradę, gdzie otaczają go karabinierzy i strażnik więzienny. Potem po złożeniu zeznań w ra
ca do klatki, a jeśli chce słyszeć co inni mów.ą, musi twarz przyciskać do krat że
laznych i rękam i trzymać się wysoko za
p ręty klatki. •
Trybunał dla obrony państw a — kończy korespondent — Jak a ż praw na geneza tej instytucji? Czy wzorowana na ponurej gro zle Moskiewskiej Czeki?
Niewiadomo, czy informacje powyższe jednego z koresp berhńsk,, którzy w wielu wypadkach zdradzają bujną fantazję — o d powiadają rzeczywistości. Zakrawają racze-i na mistyfikację, chociaż wiadomo, że rządy faszystowskie we Włoszech zdecydow a
nie i nieraz okrutnie obchodzą się z opozy cją.
Odczyi o Śląski
w P a r n io
Znany publicysta angielski pisujący pod pseudonimem Augur -współpracownik „Time- sa“ p. Wł. Polakow wygłosił w Bibljoteoe Polskiej w Paryżu odczyt o przebudzeniu się narodowem G. Śląska. Na mocy szeregu doku
mentów i źródeł niemieckich prelegent stwier
dził niezaprzeczalnie polski charakter Indu śląskiego, zarówno pod względem gwary, jak i w dziedzinie obyczajów, folkloru i innych przejawów kultury Przewodniczy! prof. Weil, autor wyczerpującego dzieła o kwestji naro
dowości. Liczna publiczność, należąca przewa
żnie do sfer naukowych i politycznych wypeł
niła salę i gorąco oklaskiwała prelegenta.
P o w y b o ra c h w R um unii
Ostateczno wyniki wyborów wykazały pełń*
zwycięstwo regime prof. Jorgi, Według wia
domości opublikowanych w czwartek w godzi
nach wieczornych przez ministerstwo spraw wewnętrznych, rząd uzyskał 287 mandatów podczas gdy opozycja tylko 100 mandatów, co przy systemie pierwszeństwa, przewidzianym w rumuńskiej ordynacji wyborczej jest cyfrą dosyć znaczną. Opozycja wyszła z wyborów w następującym składzie: narodowa partji chłopska 30 mandatów, łiberąli Jerzego Bra- tianu 12 mandatów, Węgrzy 11 mandatów, lu
dowa partja Ayeresca 10 mandatów, antyse
mici Zuzy 8, socjalni demokraci 7, partja chłopska dr. Łupu, demokratyczna partja chłopska przywódcy Starego 6, komuniści 5 mandatów i żydzi 4 mandaty. Inne part je nie osięgly wymaganych 2% głosów, wobec ezego nic otrzymały żadnego mandatu.
„Matina“ H . Lausanne — że przykład ten dobrze maluje sytuację w Stanach Zjednoczonych, że je st w iernem jej od biciem . P o tw ie rd z a ją ją zresztą fakty, — obserw acja, poczynione przez powraca jących z A m eryki.
W S Z Y S T K O C H W IE J E SIĘ,
W S Z Y S T K O R O Z L A T U J E F ak tem jest np., że wielkie kompan- je kolejowe grożą Z A W IE S Z E N IE M S P Ł A T O B L IG A C Y J w roku 1932, c ile nie o trz y m a ją od rządu i kongresu zezw olenia na podwyższenie taryf prze
wozowych.
F ak tem jest, jż M r. F a rre łl, prezes zw iązku przem ysłu m etalurgicznego, — stw ierdza, że w sy tu acji obecnej W Y P Ł A C E N IE J A K IE J K O L W IE K D Y
W ID E N D Y A K C J O N A R IU S Z O M J E S T P R A W IE N IE M O Ż L IW E .
F ak tem jest. iż prezes G eneral Ę lec trie C om pany, M r G erard Sw ope, p rz y znaje się do 20 M IL T O N Ó W B E Z R O B O T N Y C H W S T A N A C H , k tó rzy szu k a ja p ra cy i nie m ogą jej znaleźć.
F ak tem jest, obok w ielu innych. jesA cze faktów iż w A m eryce by ł nie jeden krach, L E C Z S Z E R E G N A S T Ę P U J Ą C Y C H PO S O B IE K R A C H Ó W : krach giełdow y, k tó ry pociągnął za sobą krach bankow y, ten zaś — krach konsum eji, krach produkcji, krach przem ysłow y. __
N ie k u p u je się', bo B R A K P IE N IĘ D Z Y , P R O D U K C T A S IĘ K U R C Z Y , — B C K U R C Z Y S IĘ S P R Z E D A Ż , K U R C Z Y S IĘ P R A C A , BO K U R C Z Y S IĘ PRO D U K CJA . W sz y stk o chw ieje się, w szyst ko ro z la tu je . W sz y stk o dom aga się grun to w n ej n apraw y, odbudow y.
Nadmiar optymizmu w Ameryce zre dził nadmiar zaufania.
W przeddzień krach u giełdow ego w 1929 r. m ów ił prezes N a tio n al C ity B an
ku. M, M itchell:
—. A m erykanie w ierzą w siebie i w ju tro ; sk u p u ją p apiery procentow e, ak cje, akcje idą w górę, d ają zyski; k u p u ją zatem dalej akcje i w ydają coraz w ię
cej, in teresy idą coraz lepiej. N ie widzę przyczyny, dla k tó re j maszyna ta miała
by stanąć...
A jed n ak m aszyna stanęła.
I ta z d legionistów
Zarząd główny Związku Łegjonistów Po: - skich pow.aął uchwałę o zwołaniu tegoroczne go Zjazdu Logjonistów do Tamowa a* nie- dzioK, d»ia A 4« sierpnia r. b,
Olbrzym ameryKabsld »■ »<*>«■ ■ Kryzysu
Brak pieniędzy, kurczy się produkcja, kurczy sie praca
K o m p an ie Kolefowe zaw ieszała s p ła lu o b lig acy f — Niema m o w y o w y
p ła c e n iu d y w id e n d y
Sąd nad wrogami faszyzmu
w opow ieści K o resp o n d en ta b erliń sk ieg o