• Nie Znaleziono Wyników

Wojciech Grudziński

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wojciech Grudziński"

Copied!
29
0
0

Pełen tekst

(1)

Wojciech Grudziński

Instytut Matematyki PŁ pokój 161 ( I piętro )

http://im0.p.lodz.pl/~wgrudzinski

DyŜury

Czwartki 8:15 -10:00 [ Wtorki 14:15 – 15:00]

Literatura podstawowa

R. Rudnicki, Wykłady z analizy matematycznej, PWN 2001.

Literatura uzupełniająca

M. Balcerzak, J. Rogowski, Wykłady z analizy matematycznej, Wydz. FTIMS PŁ 2002.

J. Banaś, S. Wędrychowicz, Zbiór zadań z analizy matematycznej, WNT 1999.

J. Steward, Calculus, Brookes/Cole Publ. Comp. 1991.

Wykład Literatura obowiązkowa

Wykłady Wojciecha Grudzińskiego wygłaszane we wtorki i piątki w auli F10 uzupełnione (ewentualnie) zamieszczonymi w Internecie wykładami tegoŜ autora.

Ćwiczenia (Rachunek róŜniczkowy i całkowy i wstęp do analizy matematycznej)

Literatura obowiązkowa

Arkusze zadań zamieszczane w Internecie (lub w wersji „papierowej”

dla chętnych)

(2)

Funkcja „moduł”

Definicja 1.1

Funkcję | . | :R → R zdefiniowaną następująco:



<

≡ ≥

0

| 0

| x dla x

x dla

x x

nazywamy wartością bezwzględną (modułem).

Wprost z powyŜszej definicji mamy: | 7 | = 7; | - 7| = 7; | 0 | = 0 Pewne obserwacje związane z tą funkcją.

(O1) ∀x∈R ( x ≥ 0 ⇒ |x| = x ∧ x < 0 ⇒ | x | = - x (O2) ∀x∈R | x | = | - x| ≥ 0

(O3) ∀x∈R - | x | ≤ x ≤ | x | (O4) ∀x,y∈R | x.y | = | x |.| y | Dowód

Niech x,y∈R. RozwaŜmy przypadki (i) x.y ≥ 0

(ii) x.y < 0

Ad(i) W tym przypadku mamy (1) | x.y| = xy

y = – x y = x

- ε ε

ε

> 0

(3)

Poza tym liczby x i y mają ten sam znak, więc (2a) x ≥ 0 ∧ y ≥ 0

lub

(2b) x ≤ 0 ∧ y ≤ 0

W podprzypadku (2a) mamy (2) | x.y|

) 1 (= x y

) 2

( a= |x|.|y|

W podprzypadku (2b) mamy (3) | x.y|

) 1 (= x.y

) 2

( b= - |x|. (-|y|) = |x|.|y|

Tak więc w obu podprzypadkach (2a) i (2b) mamy tezę.

Ad(ii) W tym przypadku mamy (4) | x.y| = –x.y

Poza tym liczby x i y mają róŜne znaki, więc (4a) x < 0 ∧ y > 0

lub

(4b) x > 0 ∧ y < 0

W podprzypadku (4a) mamy (5) | x.y|

) 4 (=– x y

) 4

( a= –(– |x|).|y| = |x|.|y|

W podprzypadku (4a) mamy (6) | x.y|

) 4 (=– x y

) 4

( a= –(| x | (–| y |) = |x|.|y|

Tak więc w obu podprzypadkach (4a) i (4b) mamy tezę i to kończy dowód twierdzenia (obserwacji 4).

(O5) ∀x∈R ∀ ε > 0 | x | < ε ⇔ – ε < x < ε (O5’) ∀x∈R ∀ ε > 0 | x | ≤ ε ⇔ – ε ≤ x ≤ ε

(O6) Dla dowolnej funkcji f: R→R mamy (*) ∀x ∈R – f(x) ≤ x ≤ f(x) ⇔ | x | ≤ f(x) Dowód „⇒”

Niech x∈ R. Zakładamy, Ŝe (1) – f(x) ≤ x ≤ f(x)

. RozwaŜmy przypadki (i) x ≥ 0 (ii) x < 0

Ad(i) W tym przypadku mamy (2) 0 ≤ | x |

) (i= x

) 1 ( f(x)

(4)

Ad(ii) W tym przypadku mamy (3) – | x |

) (ii= x

) 1

(≥ – f(x) | (-1) stąd

(4) | x | ≤ f(x) Dowód „⇐”

Niech x ∈ R. Zakładamy teraz, Ŝe (5) | x | ≤ f(x)

Stąd natychmiast (6) – f(x) ≤ – | x | Z (O3), (5) i (6) mamy

(7) – f(x) ≤ – | x | ≤ x ≤ | x | ≤ f(x) co kończy dowód.

(O7) ∀x,y∈R | x + y | ≤ | x | + | y | Dowód

Niech x,y∈R. Z (O3) mamy (1) - | x | ≤ x ≤ | x |

(2) - | y | ≤ y ≤ | y |

Dodając powyŜsze nierówności stronami otrzymujemy (3) – (| x | + | y |) ≤ x + y ≤ | x | + | y |

. RozwaŜmy przypadki (i) x + y ≥ 0 (ii) x + y < 0

Ad(i) W tym przypadku mamy (4) | x + y |

)

(i= x + y

) 3

(≤ | x | + | y | Ad(ii) W tym przypadku mamy (5) – | x + y |

)

(i= x + y

) 3

(≥– (| x | + | y |) |(-1) stąd

(6) | x + y | ≤ | x | + | y |

(7) Uwaga. Na ogół | x + y | ≠ | x | + | y |. Istotnie | -7 + 5 | = 2 ≠ 7 + 5 = | -7| + | 5 |.

(O8) ∀x∈R x2 = | x |

(5)

Pewne umowy , oznaczenia i własności

Umowa 1

Niech n∈N. Wprowadzamy oznaczenie P(n) ≡ {1,2,3,…,n}.

Np. P(4) = {1,2,3,4}

Umowa 2

Niech a1, a2, …, an∈R. Wprowadzamy oznaczenie a1 + a2 + …+ an

= n

i

ai 1

Np.

= 4

1

1

i i = 1 1+

2 1+

3 1+

4 1 ;

= +

3

2 1

k k

k =

3 2+

4 3

Własności

Niech a1, a2, …, an ; b1, b2, …, bn ; x ∈R. Wówczas:

I.

= n

i

xai 1

= xa1 + xa2 + …+xan = x(a1 + a2 + …+ an) = x

= n

i

ai 1

II. ( )

1 i n

i

i b

a +

=

= a1 + b1 + a2 + b2 + …+ an + bn = (a1 + a2 + …+ an) + (b1 + b2 + …+ bn) =

= n

i

ai 1

+

= n

i

bi 1

III.

= n

i

ai 1

2= 0 ⇔ ∀i∈P(n) ai = 0.

IV.

= n

i

ai 1

2≠ 0 ⇔∃i∈P(n) ai≠ 0.

Definicja

Niech A, B będą dowolnymi zbiorami niepustymi. Zbiór wszystkich par uporządkowanych (a,b) o poprzedniku ze zbioru A i następniku ze zbioru B nazywamy iloczynem kartezjańskim zbioru A przez zbiór B. Piszemy AxB ≡ {(a,b): a∈A ∧ b∈B }

Niech A1, A2,…, An będą zbiorami niepustymi. Zbiór wszystkich uporządkowanych „n-tek”

(a1, a2, …, an) takich, Ŝe (*) ∀i∈P(n) ai∈Ai

nazywamy iloczynem kartezjańskim zbiorów A1, A2,…, An. Piszemy A1x A2x…x An = {( a1, a2, …, an ): ∀i∈P(n) ai∈Ai }

Twierdzenie (Nierówność [CBS]) ([Cauchy, Buniakowski, Schwarz]).

Niech n∈N oraz a1, ..., an ; b1, ..., bn∈R. Wówczas

n 2

1 k

k kb a

=

= n

1 k

2

ak

= n

1 k

2

bk co zapisać oczywiście moŜna i tak ∑

= n

1 k

k kb

a ≤ ∑

= n 1 k

2

ak

= n 1 k

2

bk

(6)

Dowód

JeŜeli

= n 1 k

2

ak = 0, to ∀k∈P(n) ak = 0 i w [CBS] mamy równość. Przyjmijmy więc, Ŝe

= n 1 k

2

ak ≠ 0.

Definiujemy funkcję f:R→R następująco :

∀x∈R f(x) ≡ 

 

= n

k

ak 1

2 x2 - 2

= n 1 k

k kb

a x +

= n 1 k

2

bk . ZauwaŜmy, Ŝe dla dowolnego x∈R mamy f(x) = ∑

=

n

1 k

2 k kx b ) a

( ≥0. Zatem trójmian kwadratowy f przyjmuje

tylko wartości nieujemne. Stąd jego wyróŜnik jest niedodatni, czyli ∆≡ 4

n 2

1 k

k kb a

=

-4

= n

1 k

2

ak

= n

1 k

2

bk ≤ 0 stąd [CBS].

Wniosek

JeŜeli

= n

1 k

2

ak ≠ 0, to w [CBS] mamy równość ⇔∃! c∈R ∀k∈P(n)

bk = cak (czyli układy liczb a1, ..., an ; b1, ..., bn∈R są proporcjonalne).

Dowód „⇒”.

Równość w [CBS] oznacza ∆ = 0. Trójmian f ma wówczas dokładnie jeden pierwiastek c∈R.

Mamy 0 = f(c) =

= n

k

k kc b a

1

)2

( . Stąd teza.

Dowód „⇐”

Zakładamy, Ŝe ∃!c∈R ∀k∈P(n)

bk = cak. Liczba c jest więc pierwiastkiem trójmianu f.

Przypuśćmy, Ŝe równieŜ d∈R jest pierwiastkiem tego wielomianu. Wówczas 0 = f(d) = ∑

=

n

1 k

2 k kd b ) a

( .

Oznacza to, Ŝe ∀k∈P(n) akd = bk. PoniewaŜ

= n

1 k

2

ak ≠ 0, to choć jedna z liczb a1, ..., an jest róŜna od

zera. Niech np. as ≠ 0. Mamy wówczas d = bs as = c.

Tak więc c∈R jest jedynym pierwiastkiem trójmianu f, czyli ∆ = 0, a więc mamy równość w [CBS].

(7)

Przestrzenie metryczne

Definicja 1.2

Funkcję d:XxX→R nazywamy metryką (odległością) w zbiorze X jeŜeli:

1. ∀ x,y∈X

d(x,y) = 0 ⇔ x =y,

2. ∀ x,y∈X

d(x,y) = d(y,x), (symetria)

3. ∀ x,y,z∈X

d(x,y) ≤ d(x,z)+d(z,y) (warunek trójkąta) Parę (X,d) nazywamy przestrzenią metryczną.

ZauwaŜmy, Ŝe d:XxX→R+4 {0}, bo dla x,y∈X wobec 1), 2) i 3) mamy 0

) 1

(= d(x,x)

) 3

( d(x,y) + d(y,x)

) 2

(= d(x,y) + d(x,y) = 2d(x,y).

Stąd 2d(x,y) ≥ 0 i w konsekwencji d(x,y) ≥ 0

Przykład 1

Definiujemy funkcję de:RxR→R następująco: ∀ x,y∈X

d(x,y) ≡ |x – y|. WykaŜemy, Ŝe (R,de) jest przestrzenią metryczną.

Istotnie, niech x,y,z∈R. Wykorzystując własności modułu mamy:

1. 0 = de(x,y) = |x – y| ⇔ x – y = 0 ⇔ x = y.

2. de(x,y) = |x – y| = |(-1)(y – x )| = |(-1)|.| y – x | = de(y,x).

3. de(x,y) = |x – y| = |(x – z) + (z – y)| ≤ |x – z| + |z – y| = de(x,z)+ de(z,y)

Zdefiniowaną wyŜej metrykę nazywamy naturalną (lub euklidesową) w R.

Przykład 2

W dowolnego zbioru X≠∅ funkcja do:XxX→R zdefiniowana następująco:

(*) ∀ x,y∈X

do(x,y) ≡



= y x dla

y x dla 1

0

jest w nim metryką.

Istotnie, niech x,y,z∈X. Mamy:

Wprost z (*) otrzymujemy 1. do(x,y) = 0 ⇔ x = y oraz

2. do(x,y) = do(y,x)

3. Przystępujemy do sprawdzenia warunku trójkąta dla do. W tym celu rozwaŜmy przypadki:

(i) x = y (ii) x ≠ y

Ad(i) do(x,y) = 0 ≤ do(x,z) + do(z,y) , bo do(x,z) ≥0 ∧ do(z,y) ≥ 0

(8)

Ad(ii) Tu mamy (1) do(x,y) = 1 JeŜeli z = x

)

(ii≠, to z ≠ y, więc do(x,z) = 0 ∧ do(z,y) = 1 i mamy (2) do(x,y)

) 1

(= 1 = 0 + 1 = do(x,z) + do(z,y) JeŜeli natomiast z ≠ x, to do(x,z) = 1 i mamy (3) do(x,y)

) 1

(= 1 ≤ 1 + do(z,y) = do(x,z) + do(z,y) , bo do(z,y) ≥ 0.

Parę (X,do) przestrzenią dyskretną.

Iloczyn kartezjański przestrzeni metrycznych

Niech (X1, d1), (X2, d2),…, (Xn, dn) będą przestrzeniami metrycznymi. Niech X ≡ X1x…xXn. Definiujemy funkcję d: XxX→R następująco

(*) ∀A = (a1, ..., an) ; B = (b1, ..., bn) ∈X d(A,B) ≡

= n

k

k k

k a b

d

1

2( , )

WykaŜemy, Ŝe d jest metryka w zbiorze X.

Niech A = (a1, ..., an) ; B = (b1, ..., bn) ; C = (c1, ..., cn) ∈X . Mamy:

1. 0 = d(A,B) ≡

= n

k

k k k a b d

1

2( , )⇔ ∀k∈P(n) dk(ak,bk)= 0 ⇔ ∀k∈P(n) ak = bk ⇔ A = B

2. d(A,B) ≡

= n

k

k k k a b d

1

2( , )=

= n

k

k k

k b a

d

1

2( , ) = d(B,A) [ bo dk są metrykami – symetria ]

3. ZauwaŜmy, Ŝe (1) d2(A,B) =

= n

k

k k k a b d

1

2( , )≤ 2

1

)]

, ( ) , (

[ k k k

n

k

k k

k a c d c b

d +

=

=

= ( , ) 2 ( , ) ( , ) 2( , )

1 2

k k k k k k k k k n

k

k k

k a c d a c d c b d c b

d + +

=

=

= ( , )

1 2

k k n

k

k a c

d

=

+2 ( , ) ( , )

1

k k k k k n

k

k a c d c b

d

=

+ ( , )

1 2

k k n

k

k c b

d

= [CBS]

4 4 3 4 4 2 1

2

) , (

1 2

p k k n

k

k a c

d

=

+2

4 4 3 4

4 2 1

p n

k

k k k a c

d

=1

2( , )

4 4 3 4

4 2 1

q n

k

k k k c b

d

=1

2( , )+

4 4 3 4 4 2 1

2

) , (

1 2

q k k n

k

k c b

d

=

= p2 + 2pq + q2 = (p + q)2 =

( ∑

= n

k

k k k a c d

1

2( , ) +

= n

k

k k

k c b

d

1

2( , )

)

2 = (d(A,C) + d(C,B))2

Stąd d(A,B) ≤ d(A,C) + d(C,B)

(9)

Tak więc d jest metryką w zbiorze X. Nazywamy ją metryką naturalną w iloczynie kartezjańskim przestrzeni metrycznych. Nazywamy ją naturalną w tym iloczynie.

Przyjmijmy teraz, Ŝe X1 = … = Xn = R oraz d1 = … = dn = de. Oznaczmy Rn≡ 14243

razy n

xR Rx

... .

( Przyjmujemy dodatkowo, Ŝe dla n = 1 R1 = R.) Wówczas wzór (*) przyjmuje postać

(*) ∀A = (a1, ..., an) ; B = (b1, ..., bn) ∈ Rn d(A,B) ≡

=

n

k

k

k b

a

1

)2

(

W tym przypadku metrykę d nazywamy naturalną w Rn i oznaczamy przez de. ZauwaŜmy, Ŝe dla n = 1 mamy:

(*) ∀A = (a1) = a1 ; B = (b1) = b1∈ R de(A,B) = de(a1, b1) ≡

=

1

1

)2

(

k

k

k b

a = (a1−b1)2 =|a1−b1|. czyli dla n = 1 metryka opisana przez zaleŜność (*) jest identyczna z wcześniej wprowadzoną w jednym z przykładów metryka naturalną w R.

Odnotujmy jeszcze przypadek n = 2. Wówczas naszym zbiorem jest R2 = RxR i wzór (*) przyjmuje postać

(*)∀A = (a1, a2) ; B = (b1b2) ∈ R2 de(A,B) ≡

= 2

1

)2

(

k

k

k b

a = (a1−b1)2 +(a2 −b2)2

UtoŜsamiając zbiór R2 = RxR ze zbiorem liczb zespolonych C, wzór (*) zapisać moŜemy w postaci (*) ∀ z1 =(x1,y1) = x1 + iy1 ; z2 =(x2,y2) = x2 + iy2 ∈C de(z1,z2) = R2 = RxR = |z1 – z2| ,

czyli naturalna odległością miedzy liczbami zespolonymi z1, z2 jest moduł ich róŜnicy.

Definicja

Niech (X,d) będzie przestrzenią metryczną . Niech a∈X oraz r > 0. Zbiór

K(a,r) ≡ {x∈X: d(x,a) < r } nazywamy kulą o środku w punkcie a i promieniu r. Natomiast zbiór K (a,r) ≡ {x∈X: d(x,a) ≤ r } nazywamy kulą domkniętą o środku w punkcie a i promieniu r.

Przykłady

W p-ni (R,de) mamy:

K(2,3) = {x∈R: de(x,2) < 3} = {x∈R: |x –2| < 3} = {x∈R: -3 < x – 2 < 3} = (-1, 5)

W p-ni (R,do) mamy:

K(2,3) = {x∈R: do(x,2) < 3} = R, bo dla dowolnego x∈R do(x,2) ≤ 1 < 3.

K(1,

3

1) = {x∈R: do(x,2) <

3

1} = {2} , bo dla x = 2 do(2,2) = 0 i dla x ≠ 2 do(x,2) = 1 >

3 1. W p-ni (R2 = RxR , de) mamy:

(10)

K( (2,3), 4) ≡ {(x,y)∈R2: (x−2)2 +(y−3)2 <4} = {(x,y)∈R2: (x−2)2+(y−3)2 <42}.

Jest to więc wnętrze okręgu o środku w punkcie (2,3) i promieniu 4.

Funkcja „całość”

Definiujemy funkcję [ . ]: R →R następująco:

(a) ∀x∈R [x] ≡ max{ k∈Z: k ≤ z} ← przyporządkowujemy największą liczbę całkowitą nie przekraczającą wartości x.

Np. [ 2

5] = 2 ; [-4,53] = - 5 ; [7] = 7 itd.

Na wykresie

2

3 4

y = x - 1 y = x

-2 -1

1 2 3 4

(11)

Łatwo spostrzec, Ŝe:

1. ∀x∈R [x] ≤ x ∧ x – 1 < [x]

W efekcie mamy

2. ∀x∈R [x] ≤ x < [x]+1

Tę ostatnią nierówność będziemy bardzo często wykorzystywali.

Ciągi Definicja

KaŜdą funkcję a: N → A nazywamy ciągiem elementów zbioru A.

Ciąg jest to więc kaŜda funkcja określona na zbiorze liczb naturalnych.

Umowa

JeŜeli a: N → A, to dla n∈N zamiast pisać a(n), będziemy pisali an.

Obraz zbioru N w odwzorowaniu a oznaczać będziemy symbolem {an}n∈N, czyli a(N) ≡ {an}n∈N. Tym samym symbolem będziemy oznaczali samą funkcję a: N → A, co nie będzie (jak się okaŜe) prowadziło do nieporozumień.

Sposoby definiowania ciągów

1. Poprzez podanie ogólnego wzoru. (Np. ∀n∈N ann+1n ).

{an}nN=

{

2 1,

3 2,

4 3, … }

Tu jesteśmy w stanie podać natychmiast podać wartość dowolnego wyrazu ciągu. ( Np. a77 = 7778 ).

2. Rekurencyjnie. (Np. a1 ≡ 3, a2 ≡ 4, ∀n∈N n>2 ⇒ an ≡ an-1 –2an-2). Tu aby podać wartość kolejnego wyrazu ciągu naleŜy znać wartości wyrazów poprzednich.

{an}n∈N=

{3, 4, - 2, - 10, … }

3. Poprzez podanie „opisu słownego”. (Np. rosnący ciąg liczb pierwszych).

{an}n∈N=

{1, 2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, … }

Definicja

Ciąg {an}n∈N ⊂ R nazywamy:

• rosnącym jeŜeli ∀n∈N an+1 > an.

• niemalejącym jeŜeli ∀n∈N an+1 ≥ an.

• malejącym jeŜeli ∀n∈N an+1 < an.

• nierosnącym jeŜeli ∀n∈N an+1 ≥ an.

(12)

Wspólna nazwa wymienionych wyŜej rodzajów ciągów, to ciągi monotoniczne.

Definicja

Niech {an}n∈N ⊂ A i {kn}n∈N – będzie rosnącym ciągiem liczb naturalnych. Superpozycję ciągu {an}n∈N z ciągiem {kn}n∈N nazywamy podciągiem ciągu {an}n∈N ⊂ A .

Przyjrzyjmy się dokładniej temu co w definicji powiedziano. Mamy (1) a: N → P

(2) k: N → N ∧ ∀n∈N kn < kn+1.

(3) a○k: N → P ∧ ∀n∈N (a○k)(n) = a(k(n)) = a(kn) =

{ }

akn n N

Podciąg ciągu {an}n∈N, to otrzymanyzeń ciąg przez opuszczenie pewnej ilości wyrazów, z zachowaniem kolejności nieskończonej ilości pozostałych wyrazów.

Przykłady

Podciągiem ciągu

N

n n

n





+1 jest

N

n n

n





 +1 2

2

Tu mamy ∀n∈N kn = 2n. {kn}n∈N = {2n}n∈N jest rosnącym ciągiem liczb naturalnych i mamy

N

n n

n





+1 =





 ,...

6 ,5 5 ,4 4 ,3 3 ,2 2

1 ;

N

n n

n





 +1 2

2 =





 ,...

9 ,8 7 ,6 5 ,4 3

2 (opuściliśmy tu co drugi wyraz, nie zmieniliśmy

kolejności pozostałej nieskończonej ilości wyrazów) Podciągiem ciągu

N

n n

n





+1 nie jest

N

n n

n





 +

− 1 2

2 . Ten drugi powstaje bowiem przez superpozycję

pierwszego z ciągiem {kn}n∈N = {-2n}n∈N , który nie jest rosnącym ciągiem liczb naturalnych. Tu mamy

N

n n

n





 +

− 1 2

2 =





− − − − ,...

9 , 8 7 , 6 5 , 4 3

2 i z ciągiem

N

n n

n





+1 =





 ,...

6 ,5 5 ,4 4 ,3 3 ,2 2

1 nie ma nic wspólnego.

Dla rosnącego ciągu liczb naturalnych {n+2}n∈N podciągiem ciągu

N

n n

n





+1 jest

N

n n

n





 + +

3

2 .

ZauwaŜmy, Ŝe

N

n n

n





 + + 3

2 =





 ...

7 ,6 6 ,5 5 ,4 4

3 .

Ciągi

N

n n

n





+1 ,

N

n n

n





 + + 3

2 róŜnią się tylko dwoma wyrazami.

Superpozycja

N

n n

n





+1 z rosnącym ciągu liczb {n – 1}n∈N daje

N

n n

n





 −1

= 



 ,...

6 ,5 5 ,4 4 ,3 3 ,2 2 ,1

0 - nie jest to podciąg ciągu

N

n n

n





+1 =





 ,...

6 ,5 5 ,4 4 ,3 3 ,2 2

1 , bo

powstał przy pomocy ciągu {n – 1}n∈N , który wprawdzie jest ciągiem rosnącym, ale nie liczb naturalnych, bo 0∉N.

(13)

To ciąg

N

n n

n





+1 jest podciągiem

N

n n

n





 −1

, bo drugi otrzymujemy składając pierwszy z ciągiem rosnącym {n + 1}n∈N⊂N.

Definicja

Powiemy, Ŝe ciągi {an}n∈N, {bn}n∈N, róŜnią się tylko skończoną ilością wyrazów, jeŜeli (*) ∃k,s∈N∪{0} ∀n∈N an+k = bn+s

Np. ciąg {an}n∈N = {x, y, z, c1, c2, c3, …} róŜni się od ciągu {bn}n∈N = {a, b, c, d, e, c1, c2, c3, …} tylko skończoną ilością wyrazów, bo

∀n∈N an+3 = bn+5 ( a1+3 = a4 = c1 = b6 = b1+5 ; a2+3 = a5 = c2 = b7 = b2+5 ; itd…) Uwaga śaden z ciągów {an}n∈N, {bn}n∈N, nie jest podciągiem drugiego.

Tak więc ciągi {an}n∈N, {bn}n∈N, róŜnią się tylko skończoną ilością wyrazów, jeŜeli po opuszczeniu pewnej skończonej ilości początkowych wyrazów pierwszego z nich i pewnej skończonej ilości (niekoniecznie tej samej) początkowych wyrazów drugiego z nich otrzymujemy ten sam ciąg.

Np. ciągi

N

n n

n





 −1

= 



 ,...

5 ,4 4 ,3 3 ,2 2 ,1

0 ;

N

n n

n





+1 = 



 ,...

5 ,4 4 ,3 3 ,2 2

1 róŜnią się tylko skończoną ilością wyrazów

Granica ciągu w przestrzeni metrycznej Definicja

Powiemy, Ŝe {xn}n∈N ciąg elementów przestrzeni metrycznej (X,d) jest zbieŜny, jeŜeli istnieje element x∈X taki, Ŝe

∀ε>0 ∃k∈R ∀n≥k d(xn,x) < ε Piszemy wtedy n

n x

lim = x. Element x∈X nazywamy wówczas granicą ciągu {xn}n∈N. Mamy więc

(*)

n

n x

lim

= x ≡ ∀ε>0 ∃k∈R ∀n ≥ k d(x

n

,x) < ε

ZauwaŜmy, Ŝe (*) zapisać moŜemy w postaci

(*) n

n x

lim = x ≡ ∀ε>0 ∃k∈R ∀n≥k xn∈K(x,ε) MoŜna teŜ tak

(*) n

n x

lim = x ≡ ∀ε>0 ∃k∈R ∀n∈N n≥k ⇒ d(xn,x) < ε lub tak

(*) n

n x

lim = x ≡ ∀ε>0 ∃k∈R ∀n∈N n≥k ⇒ xn∈K(x,ε) Uwaga

Wobec powyŜszej definicji ciąg {xn}n∈N jest zbieŜny jeŜeli posiada granicę. Granicą ciągu {xn}n∈N jest (o ile w ogóle istnieje) to element zbioru x o następującej własności:

(14)

• dla dowolnie wybranej liczby dodatniej ε, potrafimy wskazać taką liczbę rzeczywistą k, Ŝe dla indeksów wyrazów ciągu {xn}n∈N większych niŜ k, wszystkie wyrazy ciągu spełniają juŜ nierówność d(xn,x) < ε (leŜą w kuli K(x,ε) )

Wobec powyŜszej uwagi stwierdzamy, Ŝe na fakt ewentualnej zbieŜności ciągu {xn}n∈N nie ma wpływu Ŝadna początkowa skończona ilość wyrazów tego ciągu. Wynika stąd, Ŝe dwa ciągi róŜniące się tylko skończoną ilością wyrazów są albo jednocześnie zbieŜne (maja przy tym tę samą granicę), albo oba nie są zbieŜne.

Ciąg, który nie jest zbieŜny nazywać będziemy rozbieŜnym.

Odnotujmy powyŜsze spostrzeŜenia

Obserwacja 1

Dwa ciągi {xn}n∈N {yn}n∈N przestrzeni metrycznej róŜniące się tylko skończoną ilością wyrazów są jednocześnie albo rozbieŜne, albo zbieŜne i to do tej samej granicy.

W poniŜej formułowanych twierdzeniach załoŜenia i tezy będzie więc moŜna uogólniać (o ile będzie to miało sens) na przypadek ciągów róŜniących się tylko skończoną ilością wyrazów, co nie zawsze będziemy zapisywali.

Elementarne własności ciągów zbieŜnych w przestrzeniach metrycznych

Twierdzenie 1

KaŜdy ciąg stały w przestrzeni metrycznej jest zbieŜny. Dokładniej , niech (X,d) będzie przestrzenią metryczną i niech c∈X. Definiujemy ciąg {an}n∈N elementów zbioru X:

∀n∈N an ≡ c. Wówczas n

n a

lim = c.

Dowód

Niech ε>0. Dla k≡1∈R i dowolnego n≥1 mamy d(an,c) = d(c,c) = 0 <ε. Tak więc n

n a

lim =c.

Uwaga

Zgodnie z Obserwacją 1 twierdzenie to moŜemy natychmiast uogólnić na wszystkie ciągi róŜniące się od ciągów stałych tylko skończoną ilością wyrazów, czyli na ciągi od pewnego miejsca stałe. ( dla c∈X ∃p∈n ∀n∈n an+p = c )

Twierdzenie 2 ( o jednoznaczności granicy)

KaŜdy ciąg zbieŜny posiada dokładnie jedną granicę.

Dowód

Niech {an}n∈N będzie ciągiem zbieŜnym w p-ni (X,d). Istnieje wówczas g ≡ n

nlim a

∈X i mamy (1) ∀ε>0 ∃k∈R ∀n≥k d(an ,g) < ε .

(15)

Przyjmijmy, Ŝe równieŜ p∈X jest granią ciągu {an}n∈N. Wówczas (2) ∀ε>0 ∃k∈R ∀n≥k d(an ,p) < ε.

Przypuśćmy, Ŝe (3) p ≠ g.

Wówczas r ≡ d(p,g) > 0.

Dla liczby 1

2 r>0 wobec (1) i (2) istnieją k,m∈R takie, Ŝe (4) ∃k∈R n≥k ⇒ d(an ,g) < 1

2 r (5) ∃s∈R n≥m ⇒ d(an ,p) < 1

2 r.

Niech s ≡ max{k,m,1}. Niech c ≡ [s] + 1 > s. ZauwaŜmy, Ŝe

• c ≥ k ∧ c ≥ m ∧ c ≥ 1

• c∈N ( bo c jest liczbą całkowitą nie mniejszą niŜ 1)

W związku z tym dla liczby c prawdziwe są nierówności występujące w (4) i (5)

UwagaBędzie to bardzo często wykorzystywany motyw w dowodach twierdzeń związanych z granicami ciągów.

Mamy więc

(6) r = d(p,g) ≤ d(ac ,g) + d(ac ,p)

) 5 ( ), 4 ( < 1

2 r + 1

2 r = r ( r < r )

Uzyskana sprzeczność jest konsekwencją przypuszczenia (3) mamy więc p = g.

Definicja

Podzbiór B przestrzeni metrycznej (X,d) nazywamy ograniczonym jeŜeli zawarty jest on w pewnej kuli w tej przestrzeni, czyli gdy

(*) ∃a∈X ∃r>0 B ⊂ K(a,r) [ ∀x∈B d(a,x) < r ]

Definicja

Powiemy, Ŝe ciąg {xn}n∈N elementów przestrzeni metrycznej (X,d) jest ograniczony, jeŜeli ograniczony jest zbiór jego wyrazów, czyli wszystkie wyrazy tego jego zawarte są w pewnej kuli, co zapisać moŜemy

(*) ∃a∈X ∃r>0 ∀n∈N xn ∈ K(a,r) ( d(xn,a) < r)

Twierdzenie 3 (O ograniczoności ciągów zbieŜnych) KaŜdy ciąg zbieŜny jest ograniczony.

Dowód

Niech {xn}n∈N będzie ciągiem zbieŜnym w p-ni metrycznej (X,d) i niech g∈X będzie jego granicą. Wówczas

(1) ∀ε>0 ∃k∈R ∀n≥k d(xn,g) < ε

(16)

W szczególności dla liczby 1 > 0 mamy (2) ∃k∈R ∀n≥k d(xn,g) < 1

Nierówności w (2) nie spełniają jedynie wyrazy ciągu {xn}n∈N, których indeksy są mniejsze niŜ k. Nie wykluczone przy tym, Ŝe nie ma takich wyrazów. Ma to miejsce, gdy k < 1. W przypadku, gdy k ≥ 1, to nierówności w (2) muszą spełniać wyrazy: x1, x2,…, x[k]. Niech

(3) r ≡ max{ d(x1,g), d(x2,g),…, d(x[k],g), 1}

Oczywiście r ≥ 1 > 0 i mamy (4) ∀n∈N d(xn,g) < r+1,

bo dla n ≥ k mamy wobec (2) d(xn,g) < 1 ≤ r < r+1,

zaś dla n∈P([k]) d(xn,g) ≤ max{ d(x1,g), d(x2,g),…, d(x[k],g), 1} = r < r+1.

W efekcie wskazaliśmy kulę K(g,r+1) do której naleŜą wszystkie wyrazy ciągu {xn}n∈N, co świadczy o jego ograniczoności.

Wniosek

JeŜeli ciąg {xn}n∈N elementów p-ni metrycznej (X,d) nie jest ograniczony, to jest rozbieŜny.

Lemat

Niech {kn}n∈N - będzie rosnącym ciągiem liczb naturalnych. Wówczas:

(*) ∀n∈N kn ≥ n Dowód (indukcyjny)

dla n = 1 k1 ≥ 1, bo k1∈N ZałóŜmy, ze dla pewnego n∈N mamy (Z) kn ≥ n

WykaŜemy, Ŝe (T) kn+1 ≥ n+1

Istotnie. PoniewaŜ {kn}n∈N - jest rosnącym ciągiem liczb naturalnych, to (1) ) kn+1 > kn

) ( Z≥ n Stąd kn+1 > n, czyli (2) kn+1 ≥ n+1.

Twierdzenie 4 (O podciągach ciągu zbieŜnego)

JeŜeli ciąg {xn}n∈N elementów p-ni metrycznej (X,d) jest zbieŜny do elementu g∈X, to kaŜdy podciąg tego ciągu jest zbieŜny do g∈X.

Dowód

ZałóŜmy, Ŝe ciąg {xn}n∈N elementów p-ni metrycznej (X,d) jest zbieŜny do elementu g∈X.

Wówczas

(17)

1. n

n x

lim = g [ ∀ε>0 ∃k∈R ∀n∈N d(xn,g) < ε ] Niech

{ }

xkn nN

będzie dowolnym podciągiem ciągu {xn}n∈N. jak wiemy wówczas 2. {kn}n∈N - jest rosnącym ciągiem liczb naturalnych

WykaŜemy, Ŝe (.) kn

n x

lim = g czyli

(..) ∀ε>0 ∃k∈R ∀n≥k d(xkn,g) < ε Niech ε > 0. Z (1) mamy

3. ∃k∈R ∀n∈N d(xn,g) < ε

Niech n ≥ k. Wykorzystując lemat otrzymujemy kn ≥ n ≥ k, więc dla indeksu kn spełniona jest nierówność w (3) i mamy

4. d(

kn

x ,g) < ε,

co kończy dowód (..) i całego twierdzenia.

Wnioski:

1. JeŜeli ciąg {xn}n∈N elementów p-ni metrycznej (X,d) posiada dwa podciągi zbieŜne do róŜnych granic, to jest rozbieŜny.

2. JeŜeli ciąg {xn}n∈N elementów p-ni metrycznej (X,d) posiada choć jeden ciąg rozbieŜny, to sam teŜ jest rozbieŜny.

Granice ciągów w iloczynie kartezjańskim przestrzeni metrycznych

Niech (X1, d1), (X2, d2),…, (Xs, ds) będą przestrzeniami metrycznymi. Niech X ≡ X1x…xXs. wiadomo, Ŝe wówczas funkcja d: XxX→R następująco:

(*) ∀A = (a1, ..., as) ; B = (b1, ..., bs) ∈X d(A,B) ≡

= s

k

k k

k a b

d

1

2( , ) jest metryką w X.

Weźmy pod uwagę ciąg {Xn}n∈N elementów przestrzeni (X,d).

PoniewaŜ dla n∈N Xn∈ X = X1x…xXs, to istnieją elementy xn1∈X1,…, xns∈Xs takie, Ŝe Xn = (xn1,…, xns) i ciąg {Xn}n∈N ma postać {(xn1,…, xns)}n∈N.

Przyjmijmy, ze ciąg {Xn}n∈N = {(xn1,…, xns)}n∈N jest zbieŜny i granicą jego jest G= (g1,…, gs)∈X.

Uwzględniając (*) mamy

(1) n

n X

lim = G ≡ ∀ε>0 ∃k∈R ∀n≥k

= s

k

k n k

k x g

d

1

2( , )< ε

Niech ε > 0. Ustalmy teŜ p ∈P(s). Wobec (1) mamy

(18)

(2) ∃k∈R ∀n≥k

= s

k

k n k

k x g

d

1

2( , )< ε

Czyli dla n ≥ k mamy (3) ε >

= s

k

k n k

k x g

d

1

2( , ) = d21(xn1,g1)+...+dp2(xnp,gp)+...+d2s(xsn,gs)≥

≥ 02+...+ 2( , p)+...+02

n p

p x g

d = dp(xnp,gp) = dp(xnp,gp). Udowodniliby więc, Ŝe

(4) ∀ε>0 ∃k∈R ∀n≥k dp(xnp,gp) < ε więc

(5) ∀p∈P(s) pn

n x

lim = gp,

Czyli jeŜeli ciąg {Xn}n∈N = {(xn1,…, xns)}n∈N jest zbieŜny do G = (g1,…, gs) ∈ X, to ciągi jego współrzędnych zbieŜne są do odpowiednich współrzędnych granicy G.

Udowodnimy poniŜej, ze jest teŜ odwrotnie, to znaczy ze zbieŜności wszystkich współrzędnych ciągu {Xn}n∈N = {(xn1,…, xns)}n∈N odpowiednio do g1,…, gs , wynika zbieŜność całego ciągu {Xn}n∈N do punktu G = (g1,…, gs) ∈ X.

Zakładamy więc, Ŝe (6) ∀p∈P(s) pn

n x

lim = gp∈ Xp [ ∀p∈P(s) ∀ε>0 ∃kp∈R ∀n ≥ kp dp(xnp,gp) < ε ] Udowodnimy, Ŝe

(.) n

n X

lim = G czyli

(..) ∀ε>0 ∃k∈R ∀n≥k

= s

k

k n k

k x g

d

1

2( , )< ε

Niech ε > 0. Dla liczby s

ε > 0 wobec (6) mamy

(7) ∀p∈P(s) ∃kp∈ R ∀n ≥ kp dp(xnp,gp) <

s ε

Niech k ≡ max{ k1, k2,…, ks } i niech n ≥ k (moŜemy wówczas korzystać ze wszystkich s-nierówności w (8)).

Mamy

(8)

= s

k

k n k

k x g

d

1

2( , )= d12(xn1,g1)+...+d2p(xnp,gp)+...+d2s(xns,gs)

) 7 (<

4 4

4 3

4 4

4 2

1

razy s

s s



 +

 +



2 2

... ε

ε = ε

co kończy dowód (..)

Z powyŜszych rozwaŜań wynika poniŜsze twierdzenie.

(19)

Twierdzenie (o zbieŜności ciągów w iloczynie kartezjańskim)

Niech (X1, d1), (X2, d2),…, (Xs, ds) będą przestrzeniami metrycznymi. Niech X ≡ X1x…xXs. Na to byt ciąg {Xn}n∈N = {(xn1,…, xns)}n∈N elementów p-ni X był zbieŜny do punktu G= (g1,…, gs)∈X, potrzeba i wystarcza, by

∀p∈P(s) pn

n x

lim = gp (ciągi współrzędnych ciągu {Xn}n∈N zbieŜne są do odpowiednich współrzędnych granicy G).

Granica ciągów o wartościach rzeczywistych

W rozdziale tym rozwaŜać będziemy ciągi liczb rzeczywistych, czyli elementów przestrzeni (R,de). Uwzględniając definicję metryki de moŜemy napisać

(*) n

n x

lim = x ≡∀ε>0 ∃k∈R ∀n≥k | xn – x | < ε

Przykład 1

Wykazać, Ŝe 2

3 n 2

n 4 lim 1

n =

+

.

Dowód

Niech ε>0. Dla ustalonego n∈N nierówność 2 3 n 2

n 4

1 +

+

< ε równowaŜna jest następującym:

-ε < 7

2n+3 ∧ 7

2n+3 < ε . Pierwszą z nich spełnia kaŜda liczba naturalna, druga jest prawdziwa dla n > 1

2 (7

ε -3). Obie są więc prawdziwe dla n ≥ k ≡1 2 (7

ε -3).

Tak więc dla dowolnie wybranej liczby ε>0 wskazaliśmy liczbę k∈R taką, Ŝe dla wszystkich n≥k spełniona jest nierówność: 2

3 n 2

n 4

1 +

+

< ε, czyli 2

3 2

4

lim 1 =−

+

n

n

n .

Przykład 2

Wykazać, Ŝe ciąg {(-1)n}n∈N jest rozbieŜny.

Dowód

PoniewaŜ {2n}n∈N ; {2n – 1}n∈N są rosnącymi ciągami liczb naturalnych, więc ciągi

{xn}n∈N ≡{(-1)2n}n∈N = { 1 }n∈N oraz {yn}n∈N ≡{(-1)2n-1}n∈N = { -1 }n∈N są podciągami ciągu {(-1)n}n∈N . Mamy

n xn

lim = lim1

n = 1 ≠ lim−1

n = n

n y

lim

Wskazaliśmy więc dwa podciągi ciągu {(-1)n}n∈N zbieŜne do róŜnych granic, co oznacza, Ŝe ciąg {(-1)n}n∈N jest rozbieŜny

(20)

Uwaga

W rozwaŜaniach związanych z granicami ciągów rzeczywistych duŜe znaczenie będzie miała ich ograniczoność, dlatego zajmiemy się poniŜej bliŜej warunkiem ograniczoności ciągów w (R,de)

Przypomnijmy, Ŝe ciąg {xn}n∈N elementów p-ni metrycznej (X,d) nazwaliśmy ograniczonym, gdy (*) ∃a∈X ∃r>0 ∀n∈N xn∈ K(a,r) ( d(xn,a) < r)

Dla d = de warunek (*) przyjmuje postać

(**) ∃a∈X ∃r>0 ∀n∈N | xn – a| < ε ( - ε + a < xn < a + ε. ) Wynika stąd, Ŝe

(***) ∃ m,M∈R ∀ n∈N m < xn < M

Łatwo sprawdzić (co pozostawię jako ćwiczenie czytelnikom), ze warunek (***) jest z kolei równowaŜny warunkowi

(****) ∃ M > 0 ∀n∈N | xn | < M.

Ten ostatni warunek zapiać moŜemy jako ∃ M > 0 ∀n∈N | xn – 0 | < M i odczytać jak poniŜej (*****) ∀n∈N xn∈ K(0,M) (i tu kółeczko się zamknęło – wystartowaliśmy od kuli i na niej skończyliśmy) Z powyŜszych warunków ograniczoności będziemy korzystali w dalszej części wykładu.

Zwróćmy jeszcze uwagę, Ŝe ciąg z przykładu 2 jest ograniczony, ale nie jest zbieŜny.

Definicja

Powiemy, Ŝe ciąg {xn}n∈N elementów p-ni metrycznej (R,de) jest ograniczony z góry (z dołu) jeŜeli

(*) ∃M > 0 ∀n∈N xn < M ( - M < xn ) Uwaga

Oczywiście kaŜdy ciąg ograniczony {xn}n∈N⊂ R jest ograniczony z góry i z dołu.

Oczywiście teŜ ciąg {xn}n∈N ⊂ R jest ograniczony wtedy i tyko wtedy gdy jest ograniczony z góry i z dołu.

***

W przestrzeni (R,de) zdefiniujemy dodatkowo jeszcze tak zwane granice niewłaściwe.

Definicja

Niech {an}n∈N⊂ R. Definiujemy (*) n

n a

lim = ∞≡∀M > 0 ∃k∈N ∀n ≥ k an > M (**) n

n a

lim = – ∞≡∀M > 0 ∃k∈N ∀n ≥ k an < – M

(21)

W obu powyŜszych przypadkach widać, Ŝe ciąg {an}n∈N⊂ R jest nieograniczony a więc jest rozbieŜny.

O ciągu spełniającym warunek (*) mówimy, Ŝe jest rozbieŜny do nieskończoności a o ciągu spełniającym warunek (**), ze jest rozbieŜny do minus nieskończoności. Symbole – ∞ , ∞ nazywamy granicami niewłaściwymi.

Uwaga

Ciąg {an}n∈N⊂ R moŜe być:

• zbieŜny. Wówczas istnieje n

n a

lim ∈R

• rozbieŜny do ∞ (lub - ∞). Wówczas n

n a

lim = ∞ ( n

n a

lim = – ∞ ) (ma granicę niewłaściwą)

• rozbieŜny (nie ma granicy ani właściwej, ani niewłaściwej)

Umowy

• R ≡ R ∪ { – ∞ , ∞ }

• zapis n

n a

lim = a ∈R – oznacza, Ŝe ciąg {an}n∈N ⊂ R jest zbieŜny i a ∈R jest jego granicą.

• zapis n

n a

lim = a ∈R – oznacza, Ŝe ciąg {an}n∈N ⊂ R ma granicę właściwą lub nie (niekoniecznie jest zbieŜny)

• zapis n

n a

lim = a ∈R \R – oznacza, Ŝe ciąg {an}nN ⊂ R ma granicę niewłaściwą (jest rozbieŜny do ± ∞)

Przykład

Wykazać, Ŝe

3 n 2 lim n

2

n + = ∞. Dowód

Niech M∈R+. Dla ustalonego n∈N nierówność 3 n 2

n2

+ > M równowaŜna jest następującej n2-2nM-3M>0.

Ta ostatnia jest prawdziwa dla n>3M (bo n > 0). Tak więc dla dowolnie wybranego M∈R wskazaliśmy liczbę k ≡ 3M taką, Ŝe dla wszystkich n ≥ k spełniona jest nierówność

3 n 2

n2

+ > M, czyli

3 n 2 lim n

2

n + = ∞.

Twierdzenie

Dla dowolnego ciągu {an}n∈N ⊂ R jeŜeli n

n a

lim = ∞ [ n

n a

lim = – ∞ ], to kaŜdy podciąg tego ciągu ma granicę równą ∞ [ – ∞ ]

Dowód (samodzielnie – analogiczny do twierdzenia o podciągach ciągów zbieŜnych)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pozostałe po odłamaniu odcinki przegrody można wykorzystać w kolejnym kolanku łącząc je ze sobą łącznikiem

Verbindung der oberen Stoßkanten der zu verbindenden Trennstege (Schutz vor Kabelbeschädigungen beim Verlegen oder Ziehen der Kabel) und der Montage zur Kabelrinne Passt nur

Łączenie koryt tylko za pomocą łączników (brak wycięcia w burcie koryta).Do montażu należy użyć śrub SGKM6x12 lub SGM6x12. Wyłamując poszczególne elementy nakładki

[r]

Wtedy podany wyżej obrót f możemy opisać w następujący sposób: obracamy o 90 stopni wokół osi wyznaczonej przez wektor j, i jeżeli patrzymy w kierunku wektora j, to obracamy

Umieszczenie przysłówka „bezwzględnie” w nawiasie oznacza, że wszystkie lub prawie wszystkie wyrazy szeregu mają ten sam znak i zbieżność bezwzględna jest

Wynika to z faktu, ˙ze wyz- nacznik tego uk ladu jest wyznacznikiem Vandermonde’a r´ o˙znym

164. Wśród poniższych sześciu szeregów wskaż szereg zbieżny, a następnie udowodnij jego zbieżność.. musi być rozbieżny). N - może być zbieżny lub