• Nie Znaleziono Wyników

Konferencja prasowa Czesława Miłosza

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Konferencja prasowa Czesława Miłosza"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Maciej Górski Źródło: Sztandar Ludu nr 267, 08.12.1980, s. 3.

Konferencja prasowa Czesława Miłosza

(KORESPONDENCJA ZE SZTOKHOLMU)

PRZEPROWADZIĆ wywiad z Czesławem Miłoszem, uzyskać jego wypowiedź. Tego pragnie dziś w Sztokholmie wielu dziennikarzy. Okazją do pierwszego poznania laureata literackiej Nagrody Nobla była konferencja prasowa. 5 grudnia o godzinie 18.30 w pokoju dla VIP - czyli dla bardzo ważnych osobistości - zgromadziło się kilkudziesięciu dziennikarzy szwedzkich i zagranicznych akredytowanych w Sztokholmie, między innymi z telewizji i prasy polskiej.

Godzina 19. W drzwiach sali ukazuje się uśmiechnięty, lecz nieco zmęczony podróżą Czesław Miłosz. Stoi tak chwilę oświetlony jupiterami szwedzkiej telewizji. W czasie tej kilkunastominutowej konferencji. prowadzonej w jęz. angielskim udało mi się zadać dwa pytania.

Na jedno z nich: Co czuł w momencie, gdy dowiedział się, że jest trzecim polskim - po Sienkiewiczu i Reymoncie - laureatem literackiej Nagrody Nobla, odpowiedział:

— Pozwólcie państwo, że odpowiem po polsku - nie łaskoczcie mnie, bo umrę ze śmiechu.

A oto niektóre z innych odpowiedzi Czesława Miłosza na pytania, stawiane mu przez polskich dziennikarzy.

— Moje prywatne życie zostało zupełnie zakłócone przez to wydarzenie. Mam nadzieje, ze wrócę do normalnych zajęć. Słyszałem, że „choroba” trwa około 2 miesięcy i po tym czasie można stać się z powrotem normalnym człowiekiem. Mam nadzieję, że tak się stanie i w moim przypadku.

— Jak pan sądzi, czy pańska nagroda wpłynie na wzrost zainteresowania językiem polskim w świecie?

— Język polski jest jednym z mniej znanych i nie spodziewam się, że stanie się przez to bardzo popularny. Jest językiem bardzo trudnym. Z tego faktu wynika moja wielka satysfakcja...

— Nad czym pan zamierza pracować w najbliższej przyszłości?

— Mam nadzieję, że będę mógł kontynuować to, nad czym obecnie pracuję czyli prace nad tłumaczeniami Biblii.

(2)

— Czy zamierza pan przyjechać do Polski?

— Tak, lecz nie w najbliższej przyszłości. Jestem zaproszony na seminarium związane z moją poezją, organizowane przez Instytut Badań Literackich w Warszawie w dniach 15 i 16 grudnia, lecz na dwa, lub trzy dni nie przyjadę.

— 13 grudnia spotka się pan z pracownikami i studentami Instytutu Slawistyki Uniwersytetu w Uppsali. Czy dla pana, jako profesora podobnego instytutu, będzie to ciekawe spotkanie?

— Od 20 lat jestem profesorem języków słowiańskich i literatury na kalifornijskim uniwersytecie w Berkeley. Pilnie śledzę rozwój studiów slawistycznych w Stanach Zjednoczonych. 1 będzie dla mnie bardzo ciekawe, co w tej dziedzinie robi się w Szwecji.

— Czy mógłby pan powiedzieć w kilku słowach, jaka jest wymowa filozoficzna pańskiej poezji, jakie posłanie chciałby pan poprzez nią przekazać ludziom?

— Moje posłanie jest w tym, co piszę. Nie chciałbym mówić o posłannictwie i robić z tego ceremonii.

A oto, co Czesław Miłosz powiedział dziennikarzom telewizji szwedzkiej.

— Co myśli pan o obecnej sytuacji w Polsce?

— W czasie mojej konferencji w Berkeley postawiono mi podobne pytanie... Wiem o sytuacji w Polsce tyle samo, co państwo. Po prostu czytam gazety. Jest jednak faktem, że Polska jest obecnie ośrodkiem uwagi i pisze o niej cała prasa. Naprawdę mam takie same wiadomości, jakie państwo.

Zadajecie mi tutaj natychmiast po przyjeździe pytania polityczne. Chciałbym zaznaczyć, że nie występuję tutaj jako ekspert polityczny. Śledzę rozwój sytuacji w Polsce i mam tam wielu przyjaciół aktywnych w polskim życiu.

Jestem przekonany, że wszyscy jesteśmy zjednoczeni uczuciem odpowiedzialności. Bardzo ważne w Polsce są obecnie problemy ekonomiczne. Trzeba spojrzeć na sytuację w Polsce również z tego punktu widzenia. Jestem autorem, którego zainteresowania zwracają się głównie w kierunku poezji. Traktuje się mnie jednak jako pisarza politycznego. Byłem pytany przez polskiego dziennikarza z Warszawy, dlaczego na pytanie amerykańskiego dziennikarza przedstawiłem siebie jako pisarza niepolitycznego. Powtórzyłem moje oświadczenia z zastrzeżeniem, że ja rozumiem to w zachodnim sensie tego słowa. W Polsce literatura była jednak zawsze związana z historią kraju i taka jest tradycja polskiej literatury. W tym sensie każdy polski pisarz jest pisarzem zaangażowanym. W zachodnim znaczeniu nie określiłbym siebie jako pisarza politycznego.

(3)

— Proszono pana o napisanie wiersza związanego z pomnikiem w Gdańsku. Co pan odpowiedział?

— Odpowiedziałem, że nie mogę pisać poezji, wierszy na zadany temat, tak na zamówienie z minuty na minutę. Zasugerowałem fragment z psalmów w moim tłumaczeniu.

Dziękuję, mam nadzieję, że moje odpowiedzi na tej konferencji prasowej zadowoliły państwa.

Musiałem jednak bronić mojego stanowiska, bronić samego siebie przed polityczną interpretacją mojej twórczości.

Cytaty

Powiązane dokumenty

2 Niemal każdy z krytyków podkreśla ten aspekt poezji Miłosza, np.: „Cała twórczość Miłosza rozgrywa się w wielkich antynomiach: szczególne z ogólnym, natura z ideą, ziemia

powstaje z nas rzecz o której nie wiedzieliśmy że w nas jest, więc mrugamy oczami, jakby wyskoczył z nas tygrys i stał w świetle, ogonem bijąc się po bokach.. Dlatego słusznie

Tę publikację przygotowała do druku Anna Dobak, natomiast stroną graficzną zajęli się Zofia Kopel-Szulc i H Szulc.. „Księga Hioba” kosztuje 150 zł i ukazała się w

Uczmy się zatem po polsku, inaczej nie przekonamy się nigdy, czy Nagroda Nobla w roku 1980 przyznana została zasadnie”.... Część indyjskich kół literackich oczekiwała,

W Wielkiej Sali Filharmonii Sztokholmskiej odbyła się wczoraj uroczystość wręczenia tegorocznych nagród Nobla.. Nagrodę w dziedzinie literatury przyjął z rąk

Poeta ocenia relacje międzyludzkie w świecie totalitarnym (relacje tyran–jego ofiara mogą się odnosić do każdej sytuacji w świecie totalitarnym, ponadczasowość

Czy mógłby Pan nam powiedzieć, w jaki sposób wpada się na pomysł, za który dostaje się Nagrodę Nobla?. – Rozmyśla się intensywnie o rzeczach, których się

Zarówno Paul Lauterbur jak i sir Peter Mansfield od- wiedzali Instytut Fizyki UJ oraz Instytut Fizyki Jądro- wej w Krakowie. Mansfield uczestniczył w organizo- wanej przez