• Nie Znaleziono Wyników

View of Ks. Mariusz Szram, Ciało zmartwychwstałe w myśli patrystycznej przełomu II i III wieku, Lublin 2010, Wydawnictwo KUL, ss. 770.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Ks. Mariusz Szram, Ciało zmartwychwstałe w myśli patrystycznej przełomu II i III wieku, Lublin 2010, Wydawnictwo KUL, ss. 770."

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

VOX PATRUM 31 (2011) t. 56

R E C E N Z J E

Ks. Mariusz SZRAM, Ciało zmartwychwstałe w myśli patrystycznej przełomu II i III wieku, Lublin 2010, Wydawnictwo KUL, ss. 770.

Święty Hieronim napisał o Orygenesie, że wszystkimi swymi pismami prze-wyższył wielu, a sam siebie przeprze-wyższył w komentarzu do Pieśni nad pieśnia-mi. Coś podobnego mogę powiedzieć o Mariuszu Szramie i o jego książce Ciało

zmartwychwstałe w myśli patrystycznej przełomu II i III wieku. Jest to praca

o bardzo wysokiej dojrzałości naukowej, wnikliwa i mądra. Temat rozprawy jest trudny i wielokrotnie studiowany, ks. M. Szram jednak udowodnił, że trzeba go było podnieść, gdyż obciążony został tyloma uprzedzeniami i sloganowymi sąda-mi usąda-mieszczanysąda-mi w podręcznikach, że jego percepcja ogólna była niedokładna, by nie rzec błędna w wielu szczegółach. Lektura książki nie jest łatwa. Pomocą w czytaniu, a raczej w zapamiętaniu najważniejszych ustaleń, do jakich doszedł Autor, są tablice na końcu każdego rozdziału. Można w nich zobaczyć w przejrzy-sty sposób bardzo użyteczne podobieństwa i różnice między ujęciami poszczegól-nych analizowaposzczegól-nych pisarzy.

W trakcie bardzo interesującej lektury wynotowałem sobie kilka uwag wartych zasygnalizowania, bardziej pokazujących dalsze możliwości interpretacyjne, niż będących krytyką. Zaraz na początku podam, że trochę mnie zdziwiło zaliczanie Tertuliana do tradycji „azjatyckiej”. Prawda, że jego poglądy przystają w bardzo wielu punktach do filozofii i teologii Ojców azjatyckich, on sam jednak azjatą nie był. Osobiście wolałbym mówić o tradycji afrykańskiej, w wielu punktach zbież-nych z tradycją azjatycką. Odnosiłoby się to jednakowo do pary Tertulian/Ireneusz, jak Cyprian/Firmilian, a kto wie, czy nie i Augustyn/Teodor z Mopsuestii.

Omawiając zagadnienie powrotu do życia w literaturze apokryficznej zwra-ca M. Szram uwagę (s. 77-78) na powieść powstałą w I wieku po Chr. w środo-wisku Żydów aleksandryjskich pt. Józef i Asenet (por. Josephus et Aseneth, ed. M. Philonenko: Joseph et Asénath. Introduction, texte critique, traduction et notes, Leiden 1968, tłum. A. Suski: Józef i Asenet, w: Apokryfy Starego Testamentu, red. R. Rubinkiewicz, Warszawa 1999, 14-26). Tekst ten zasługuje – moim zdaniem – na bardzo uważną analizę z punktu widzenia patrologii. Takiej analizy, o ile mi wiado-mo, nikt do tej pory nie przeprowadził. Wspomniana powieść jest rozumiana jako alegoria czasów eschatologicznych. M. Szram zwraca uwagę na znaczenie aniel-skiej zapowiedzi zaślubin Józefa i Asenet (21, 1-6). Zauważyłem kiedyś, korzysta-jąc z tłumaczenia pani A. Świderkówny (Bogowie zeszli z Olimpu, Warszawa 1999, 284), że zapowiedź ta jest uderzająco podobno do Łukaszowego opisu Zwiastowania (Łk 1, 26-35), co mogłoby świadczyć o aleksandryjskim pochodzeniu Łukasza.

(2)

RECENZJE 622

W krótkim opisie występuje bardzo wiele dokładnie tych samych pojęć. Nadmienię, że nie jest to widoczne w tłumaczeniu całości tej powieści, gdyż tłumacz tego wy-raźnie nie zauważył, po grecku jednak jest ewidentne.

W relacji na temat gnozy Autor pisze (s. 140), że Adam stworzony przez Demiurga nie miał w sobie życia i dopiero dobry Bóg dał mu pneumę. Ściśle mó-wiąc, Demiurg dał człowiekowi życie, tyle że życie psychiczne: psyche, nie

pneu-mę. A swoją drogą, ciekawe: wygląda na to, że gnostycy zaproponowali swoją

koncepcję „ciała duchowego” jakby zdając sobie sprawę z nieprzystawalności fi-lozoficznego dualizmu do objawionej rzeczywistości zmartwychwstania. I choć ich pomysły jawią się nam jako „nie-z-tej-ziemi”, może jest tak z powodu stosowanego przez nich języka mitycznego, a nie dlatego, by ich poszukiwania były niesłuszne.

Im dalej w książkę czytelnik się zagłębia, tym więcej znajduje Orygenesa – i słusznie. Wokół jego teorii narosło bowiem wiele nieporozumień. Bardzo mi się podoba, jak Autor demaskuje błędy w jego interpretacjach (np. w okolicach s. 555). Wielu tym błędom Orygenes sam sobie jest winien, gdyż namnożył tyle hipotez, że trudno się w tym zorientować. Aleksandryjczyk często też sobie prze-czy. Uważam, że to, co napisał Autor o Orygenesie, zwłaszcza poczynając od VI rozdziału, jest najlepszym obecnie tekstem na temat jego filozofii/teologii zmar-twychwstania i zmartwychwstałego ciała, lepszym od magistralnych dotąd opra-cowań G. Dorivala czy H. Crouzela. Oni byli pionierami nowoczesnego myślenia o Orygenesie, Mariusz Szram poszedł dalej od nich. Znacznie konsekwentniej wyciągnął wnioski z Orygenesowych rozważań o eidosie (s. 18nn), o panowaniu Chrystusa nad własnym ciałem przed i po zmartwychwstaniu (s. 91nn), o pano-waniu aniołów nad swoim ciałem (s. 594nn), czy o różnicy między powietrzem a eterem (s. 600nn).

Metodologicznym majstersztykiem jest też w tej książce Zakończenie –

bi-lans podobieństw i różnic (s. 635-651). Autor zbiera tu systematycznie wnioski

z poszczególnych rozdziałów i dodaje krótką syntezę tej eschatologii, jaka utwo-rzyła się w sprzeciwie wobec poglądów Orygenesa (s. 648nn). Kolejna historia nieporozumień... Gdyby sławny Wydział Teologii KUL, na którym Autor książki kieruje Katedrą Teologii i Literatury Patrystycznej, chciał być jeszcze bardziej sławny, to raczej nie wymyśli lepszego na to sposobu, niż sfinansowanie angiel-skiego wydania omawianej książki.

Henryk Pietras SJ – Kraków, WSFP „Ignatianum”

Ks. Mariusz SZRAM, Ciało zmartwychwstałe w myśli patrystycznej przełomu II i III wieku, Lublin 2010, Wydawnictwo KUL, ss. 770.

Obszerna monografia ks. Mariusza Szrama prezentuje koncepcje ciała zmartwychwstałego pięciu pisarzy wczesnochrześcijańskich: Pseudo-Justyna, Atenagorasa, Ireneusza, Tertuliana i Orygenesa. Przedmiotem swego studium czyni Autor zagadnienie statusu i cech ciała zmartwychwstałego oraz jego relacji

Cytaty

Powiązane dokumenty

o zmianie ustawy – Prawo łowieckie oraz niektórych innych ustaw terminu podjęcia na nowej podstawie prawnej pierwszych uchwał w sprawie podziału województwa na obwody

Do tego prekursorskiego dzieła przynależy także pierwszy w Polsce przekład modelowego opracowania poszcze- gólnych ćwiczeń, a zatem Wstępne ćwiczenia retoryczne

A może lepiej zaryzykować obnażenie się w delikatności (bo jeśli to dar wyjątkowy?), uchodzenie za mięczaka (bo jeśli siła tkwi gdzie indziej?), może lepiej

Bo też doświadczenie rzeczywiste jest pochodną „zjawisk”, które ze swej strony nie są ani empiryczne, ani inteligibilne (w rozumieniu metafizyki), lecz we

Może dotyczyć zarówno głowy jak i innych owłosionych miejsc. Są to przejściowe lub trwałe ogniska łysienia, rozmaitej wielkości i kształtu, w obrębie

ŁoŜyska o niewielkich i średnich wymiarach montuje się zwykle przy uŜyciu tulei montaŜowych i lekkich młotków. JeŜeli dane łoŜysko montujemy na czopie, to

opubli- kowała wspomnienia na temat działalno ci Warszawskiej Spółdzielni Mieszka- niowej, której była współzało ycielk (1921) 10. Prezentowany poni ej fragment wspomnie

Performance analysis of absorption heat transformer cycles using ionic liquids based on imida- zolium cation as absorbents with 2,2,2-trifluoroethanol as refrigerant. Dynamic modeling