• Nie Znaleziono Wyników

Historia eksploatacji barytu w Górach Świętokrzyskich

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Historia eksploatacji barytu w Górach Świętokrzyskich"

Copied!
43
0
0

Pełen tekst

(1)

Eugenia Fijałkowska, Jerzy

Fijałkowski

Historia eksploatacji barytu w

Górach Świętokrzyskich

Rocznik Muzeum Świętokrzyskiego 3, 411-452

1965

(2)

E U G E N IA I JE R Z Y F IJA Ł K O W S C Y

HISTORIA EKSPLOATACJI BARYTU W GÓRACH

ŚWIĘTOKRZYSKICH

W S T Ę P

B aryt, jako m inerał znany już w zaczątkach górnictw a z licznych żył kruszcow ych, w ystępujący w pięknych kryształach, a dla swej łupliw ości u w a­

żany za krew niaka gipsu, zw any był w staropolskim górnictw ie szpatem ciężkim (Drzewiński) lub b arytynem (Zejszner).

J e s t on w zasadzie siarczanem b aru o w iązaniu B a S 0 4. M inerał ten w ubiegłym w ieku zaszeregow any został w poczet kopalin użytecznych, a w ostatnich dziesięcioleciach znalazł zastosow anie rów nież w szeregu nowych gałęzi techniki, stając się surow cem p rzydatn ym nie tylko w chemii, p irotech­ nice, m edycynie i w iertnictw ie, ale rów nież w technice zw iązanej z energetyką term ojądrow ą. Niżej podana jest w przeglądow ym skrócie obecna przydatność użytkow a barytu.

Z uw agi na zw iązany w om aw ianym m inerale m etal, ciężki bar, b ary t od przeszło stu lat znajduje zastosow anie w pirotechnice do barw ienia ogni sztucznych na kolor żółtozielony. Sole barow e znajd u ją zastosow anie w g a r­ bow aniu skór przy usuw aniu z nich włosów i szczeciny, w cukrow nictw ie służy do odcukrzania melasy, w ceram ice do prod uk cji' em alii, w przem yśle foto­ chem icznym do w yrobu papierów św iatłoczuły ch /’a w optyce do produkcji szkieł o wysokim w spółczynniku załam yw ania św iatła. B ar m etaliczny byw a używ any do produkcji niektórych lam p elektronow ych. Siarczan b aru n ato ­ m iast, strącan y chem icznie z roztw oru (blanc fixe), daje w ysokogatunkow ą biel, stosow aną w fa rb iarstw ie do produkcji lakierów . Ten typ farby, zw anej litoponem , znacznie przew yższa biel cynkową i ołowiową, w ykazując lepszą zdolność pokryw ania i jednocześnie nie oddziaływ ując szkodliwie na organizm ludzki, jak to czyni biel ołowiowa. Siarczan b a ru w postaci m ieszaniny z in ­ n ym i „bielam i” służy nie tylko do produkcji lakieró w białych, ale i do fa rb różnobarw nych jako podkład. W przem yśle gum ow ym i papierniczym oraz przy produkcji linoleum stosuje się b a ry t od przeszło pięćdziesięciu lat jako obciążnik. P apka b arytow a znajd uje zastosow anie w m edycynie przy p rze­ św ietlaniu, gdyż w ap a ratu rz e rentgenow skiej b ary t, jako związek ciężkiego

m etalu baru, jest środkiem ekranującym i w prow adzony w form ie chemicznie obojętnej i nieszkodliw ej do przew odu pokarm ow ego osoby prześw ietlanej, pozw ala zidentyfikow ać położenie jego poszczególnych odcinków. W pom iesz­

(3)

czeniach rentgenow skich m ieliw o bary tow e stosow ane jest do zapraw m u ra r­ skich, celem ochrony przed szkodliwym prom ieniow aniem . W tym sam ym celu w gum owych fartuchach ochronnych obsługi a p a ra tu ry rentgenow skiej z n a j­ duje się b a ry t dodaw any do gum y jako obow iązujący wypełniacz. Identyczne zastosow anie ma m ieliw o barytow e stosow ane powszechnie w zapraw ach m urarskich budynków , m ieszczących urządzenia radioaktyw ne i zw iązane z techniką reakcji term ojądrow ych. Mączka b arytow a w w iertn ictw ie służy do podniesienia ciężaru właściw ego płuczki, w w yniku czego płuczka zdolna jest do wynoszenia z otw orów w iertniczych okruchów skalnych o znacznym ciężarze. Płuczki ilaste, używ ane do cem entacji sypkich skał przy w yk on yw a­ niu w ierceń w złożach naftojvych, zaw ierają dom ieszkę b arytu , dzięki czem u unika się pow staw ania w yrzutów gazowych i wzmacnia ściany otworów. Foza tym mielonego b a ry tu używ ano czasam i do fałszow ania arty kułó w spożyw ­ czych, np. m ąki, gdyż posiada on w ysoki ciężar właściwy, wynoszący 4,3 — 4,7, nie będąc przy tym szkodliw ym dla organizm ów żywych.

B ary t nie jest nigdy m inerałem skałotw órczym i nie tw orzy w ielkich n atu ra ln y ch nagrom adzeń. Na obszarze Gór Św iętokrzyskich w ystępuje on w w ielu miejscowościach, gdzie zw ykle tow arzyszy żyłom kruszcow ym ołowiu i miedzi. W pew nych przypadkach tw orzy sam odzielne ugrupow ania, któ ry m tow arzyszy często kalcyt. Ten typ w ystępow ania b a ry tu zw iązany jest p rz y ­ puszczalnie z jego h yd ro term aln y m pochodzeniem, polegającym na w yn iesie­ niu roztw orów spękaniam i skalnym i przez wody gorące i jednoczesnym w y trą ­ ceniu związków m ineralnych przy obniżonych tem p eratu rach bliżej po­ w ierzchni w sprzyjającym ku tem u środow isku geochemicznym. W tym u k ła ­ dzie b a ry t w Św iętokrzyskiem napo tyk any byw ał już w okresie Polski p rz ed ­ rozbiorow ej przy eksploatacji ołowiu i miedzi w licznych odkryw kach sztucz­ nych i naturalnych. Dowodem tego są nagrom adzenia b ary tu na h ałd ac h stary ch robót górniczych. Znane są też przypadki, kiedy przy w apiennikach, eksploatow anych w drugiej połowie XIX wieku, w yrzucano na h ałdy w raz z innym i odpadam i b a ry t użylający m iejscowe wapienie, łam ane do w yp ału w apna. Znaleziska te świadczą o b rak u zainteresow ania b arytem jeszcze w ubiegłym stuleciu.

Dopiero około roku 1910 I. F ert, eksploatujący kruszec ołowiu w szybie zlokalizow anym u północnego podnóża góry Moczydło w Jaw orzni, z a in te re ­ sow ał się tow arzyszącym i galenie konkrecjam i krystalicznym i b a ry tu o w ie l­ kości i kształcie bochenka chleba, któ re to konkrecje masowo w ystępow ały w iłach dolnego tria su na kontakcie z w apieniam i dewońskimi. I. F e rt u zysk ał nabyw cę na w ydobyty przez siebie b a ry t i spieniężył go w ilości k ilku ton. Bezpośrednio przed pierw szą w ojną św iatow ą opracow ujący m ineralizację w Górach Ś w iętokrzyskich I. F. Sjom a w swej pracy Nabludjenja i issledo-

w anja po minierałogii i litołogii Łysogoria (1917), poświęcając rozdział „ b a ­

rytow ej form acji”, na stron ie 55 opisał sztolnię na górze Moczydło w Jaw o rzn i, skąd w ydobyw ano kruszec ołowiu krystalizujący w żyle barytow ej:

W czasie mojej bytności na tej barytonośnej eksploatacji urobione było k il­ kaset pudów w ym ienionego minerału (baryt) stanowiącego asortym ent skały, która może znajdzie swój zbyt na rynku.

W roku 1911 w stu d n i na g ru n tach wsi Kolonia S traw czynek (ryc. 2) odkryto b ary t w ystępujący w dużych ilościach. O dkrycie to zainteresow ało

(4)

Historia eksploatacji barytu w Córach Ś w iętokrzyskich 413

Ryc. 1. Mapa w ystępow ania barytu w Górach Świętokrzyskich 1 — u tw ory p a leo zo iczn e i starsze fi — p u n k ty w y stę p o w a n ia b arytu 2 — tria s 7 — ek sp lo a ta cja b arytu

3 _ jura 8 — p u n k ty , w k tó r y ch p row ad zon o rob oty

4 _ kreda p o szu k iw a w cz e 5 — m iocen m orski p o łu d n io w eg o ob rzeżenia

Gór Ś w ięto k r zy sk ich

1. S tr a w czy n ek 2. H ucisko 3. Góra M oczydło

4. G órno, góra J ózefk a 5. W iśniów ka Duża 6. C h ełm ce, Góra Z achetn a 7. K ozi G rzbiet 8. Góra M iedzianka 9. M iedziana Góra 10. K uźniaki 11. Góra P ie n ia k i 12. B arania Góra 13. D obrzeszów 14. O blęgor 15. O blęgorek 16. Góra Jankow a 17. Góra M achnow ica 18. R yk oszyn -S k ałk a 19. B uków ka 20. Góra T elegraf 21. Góra Chełm 22. K ajetan ów 23. K arczów ka

Punkty występowania barytu

24. Góra S k w arn ia

25. Jaw orzn ia — S k w arn ia N iw a

26. Góra K op aczow a 27. P o rzecze 28. B ugaj 29. L askow a

30. K o sto m ło ty -M o g iłk i 31. W in cen tó w 32. D aln ia Góra 33. Góra B rusznia 34. S to k o w a Góra

15. Góra O łow ian k a k oło M ied zian k i

36. Góra O strów ka 37. G ałęzice 38. Góra B esów k a 39. Góra W siow a (Góra

Żakow a) 40. Góra S osn ó w k a 41. Góra Z am kow a 42. Góra O krąglica 43. Góra O łow ian k a k o ło

Z aw ady

14. C zerw ona Góra (góra Jerzm an iec)

45. D obrzączka

46. Góra Łgaw a (Góra B o le - ch o w ick a )

47. W ola M urow ana 48. S itk ó w k a 49. S lic h o w ic e 50. K ad zieln ia 51. M ięd zygórze 52. D om aszow ice 53. Łączna Zagórze 54. Góra Skała 55. P o sło w ic e 56. D u m in y 57. R ad om ice Lipie 58. K otuszów 59. O lszow iec 60. B o sk o w in y 61. Z a lesie Ł agow sk ie 52. Z b ielu tk a C hojnów D ół 63. S zum sko 64. Ł o sień

(5)

przem ysłow ca W. Z em m elm ana i zapoczątkow ało eksploatację trw ającą pół wieku. W okresie m iędzyw ojennym osoby p ry w a tn e oraz insty tu cje rządowe, zainteresow ane wydobyciem b arytu, przeprow adzały badania w szeregu p u n k ­ tów na obszarze Gór Św iętokrzyskich. W w y niku tych badań utrzym yw ano w dalszym ciągu, że najpow ażniejsze złoże b a ry tu leży na teren ie wsi S traw - czynek.

W latach drugiej w ojny św iatow ej eksploatacja b a ry tu w Kielecczyźnie została przerw ana. Roboty wydobywcze i bad an ia wznowiono po w yzwoleniu. W okresie tym Polska dysponow ała pokaźnym złożem b a ry tu w rejon ie Bogu­ szowa na Dolnym Śląsku. O dbudow anie istniejącej tam poniem ieckiej kopalni stw orzyło konkurencję dla barytów św iętokrzyskich, k tó rej to konku rencji nie w ytrzym ała eksploatacja w S traw czynku i w innych pobliskich rejonach. Koszt wydobycia b a ry tu w G órach Św iętokrzyskich, wynoszący w latach 1955— 1960 850—980 zł za jedną tonę, przekraczał trzy k ro tn ie ak tu aln ą cenę rynkow ą b ary tu , zatw ierdzoną przez P aństw ow ą K om isję Cen. Żyły, które w Straw czynku posiadają znaczenie złożowe, w kopalni boguszowskiej, gdzie b a ry t w ystępow ał w p orfirytach, uchodziły za nierentow ne i były pom ijane przy eksploatacji. Okoliczności powyższe spowodowały, że In sty tu t Geolo­ giczny w znowił prace poszukiw aw cze i dokum entacyjne za złożami b ary tó w św iętokrzyskich. Wówczas złoże w S traw czynku zostało udokum entow ane. Zwrócono w iększą uw agę na możliwości pow iększenia zasobów, jed n ak doku ­ m entacja tych złóż nie dała oczekiw anych podstaw ekonomicznych. Zastoso­ wano wówczas zarów no w S traw czynku, jak i w H ucisku przem ielanie su ­ rowca na m iejscu, p rodukując w ten sposób m ieliw o barytow e, k tó re u zysk i­ wało cenę 1 100 — 1 300 zł za 1 tonę. M ieliwo to nie zawsze odpow iadało swą jakością norm ie na odcinku procentow ej zaw artości siarczanu b aru i pew ne jego partie, zdyskw alifikow ane, zniechęciły ostatecznie producenta.

B aryt w górnictw ie św iętokrzyskim uzyskał już w łasną historię, h istorię burzliw ą i ‘zw iązaną z sensacyjnym i odkryciam i oraz niepow odzeniam i eks­ ploatatorów , podobnie jak m iało to m iejsce w dziejach w ydobyw ania kruszców i rud w tym że regionie. W lite ra tu rz e znajdu je się kilkanaście pozycji d o ty ­ czących w ystępow ania b a ry tu w G órach Św iętokrzyskich. L ite ra tu ra ta om a­ wia fragm entarycznie poszczególne złoża lub m iejsca w ystępow ania b ary tu , albo też stanow i przegląd re jestro w y ich w ystępow ania. Jed n ak w sy n tety cz­ nym opracow aniu b rak jest dotychczas oddzielnej pozycji, która om aw iałaby zarys historyczny eksploatacji b a ry tu w Kielecczyźnie. Okoliczność ta spow o­ dowała, że autorzy w niniejszej p racy podjęli się syntetycznego ujęcia ze b ra­ nych przez siebie m ateriałów z zakresu h istorii w ydobycia b a ry tu w złożach św iętokrzyskich. Z estaw ienie ty ch m ateriałów było o tyle możliwe, że J. F ija ł­ kowski prow adził w latach 1950— 1951 roboty geologiczne bezpośrednio pod kierunkiem J. Czarnockiego, k tó ry od krył w G órach Św iętokrzyskich poszcze­ gólne złoża b ary tu , dzięki czemu a u to r m iał możliwość uzyskania rzeczow ych i ko nkretnych inform acji. Dotychczas znanych jest około czterdżiestu pu nk tó w w ystępow ania szpatu ciężkiego w K ielecczyźnie (ryc. 1), w śród nich około dwadzieścia punktów w skazanych zostało w lite ratu rz e przez J. Czarnockiego. Ponadto au to r na przestrzeni siedm iu la t (1953— 1960) prow adził w ydobycie b ary tu w S traw czynku i Hucisku, działając z ram ienia spółdzielni pracy „K opaliny M ineralne”. W trakcie tych robót m iał on możność u d o k um en to ­ w ania obydw u w ym ienionych złóż, a niezależnie od tego przeprow adził ro bo ty poszukiwawcze w innych rejonach, jak Górno i Kozi Grzbiet. A utor b y ł też

(6)

Historia eksplo atacji b a ry tu w Górach Ś w ię to k r z y s k ic h

415-Ryc. 2. M iejsce w Strawczynku, gdzie w jesieni 1911 r. bito studnię dla gospodarza Salw y. Ze studni tej w łaściciel wydobył przypadkowo pierwsze bryły barytowe pokaźnych rozmiarów. Znalezisko zapoczątkowało w ieloletnią eksploatację na grun­

(7)

św iadkiem ostatecznego zlikw idow ania eksploatacji b a ry tu w Kielecczyźnie, ta k że w końcow ym etapie prow adził n aw et roboty niw elacyjne na poeksplo­ atacy jnych teren ach przeznaczonych do oddania ich w użytkow anie rolnicze. O pracow anie przebiegu eksploatacji b a ry tu w G órach Św iętokrzyskich ma na celu — poza w stępnym sprecyzow aniem stanow iska b a ry tu jako k op a­ liny użytecznej, w ystępującej w tym rejo nie — wyszczególnienie rzeczyw istych odkryć poszczególnych złóż z podaniem szczegółowej histo rii działalności g órn i­ czej. W ten sposób autorzy p rag n ą ujaw nić in teresujące fak ty i okoliczności, k tó re nie są nigdzie zinw entaryzow ane, gdyż z eksploatacją b ary tu św ięto­ krzyskiego zw iązani byli raczej przem ysłow cy p ry w atn i, działający najczęściej m etodam i chałupniczym i, lub zakłady spółdzielcze, nie odbiegające od tejże m etodyki. H istorię eksploatacji poszczególnych złóż znają dobrze osoby, k tó re były bezpośrednio zaangażow ane w pracach wydobywczych. Inform acje ustn e i inne uzyskane od tych osób, posiadały sw oistą w artość i w znacznym stopniu przyczyniły się do rozszerzenia zakresu niniejszej pracy. W iele skorzystano z inform acji udzielanych autorom przez sztygara S. Kubicę, m ieszkającego w Jaw orzni, ślepego starca, k tó ry u trac ił w zrok w w ypadku z m ateriałem w y­ buchow ym w r. 1917 w sztolni góry Moczydło, gdzie w ładze austriack ie p ro ­ w adziły eksploatację galeny. Tenże S. K ubica, rozpoczynający p ra k ty k ę w za­ kładzie inżyniera F erta, ładow ał sw ym i rękam i pierw sze b ry ły b ary tu , przeznaczone z szybu Jaw orzni na zbyt. Podobnie em erytow any szty gar J a n N aw ara, zam ieszkały w S traw czynku i pam iętający odkrycie tam szpatu ciężkiego w r. 1911, późniejszy w ieloletni kierow nik kopalni i zakładu w

ydo-Ryc. 3. Hałdy na zrobach górniczych w Strawczynku, gdzie zapoczątkowano w ydo­ bycie barytu w latach 1912— 1914. Na zdjęciu widoczne zabudowania Salw y, Ciołka

(8)

Historia eksploatacji baryt u w Górach Święt okrzyski ch 417

R y c . 4. P r z e k r ó j p o p r z e c z n y p r z e z z ło ż e b a r y t u w S t r a w c z y n k u b — baryt

1 — g lin y m o ren o w e, w strop ie p rzem y te, lo k a ln ie p reg la cja ln e z w ie tr z e lin y m ie jsc o w y c h skał, p le jsto c e n

2 — iły w stę g o w e , niżej iły resirtualne, żó łte, pod nim i z w ie tr z e lin y t e r r a r o s a , m iocen i p liocen 3 — łu p ki m arglistc szare, w a p ień m u szlo w y d o ln y

4 — w a p ie n ie g ru b o p ły to w e z k rzem ien ia m i, w a p ie ń m u szlo w y d oln y 5 — m argle żó łte d e tr y ty c z n e , ret górn y

6 — z le p ie ń c e p o d sta w o w e z otoczak am i w a p ien i d ew o ń sk ich w ż ó łty m m a rg listy m lep iszczu , ret górn y

7 — w a p ie n ie szare, a m fip o ro w c, ż y w e t górny

U g r u p o w a n i a w y r o b i s k g ó r n i c z y c h

I — sz y b ik i w p o łu d n io w ej części złoża, w y d o b y c ie b a ry tu na k o n ta k cie d ew on u i retu II — sz y b ik i w p o łu d n io w ej części złoża, w y d o b y c ie b arytu z m argli retu, z a k lin o w a n y ch w w a ­

p ien ia ch d ew on u

III — sz y b ik i w śr o d k o w e j części złoża, w y d o b y c ie b a ry tu z iłó w , ubogie ż y łk i w w ap ien ia ch d ew o ń sk ich

VI — sz y b ik i w p ó łn o cn ej części złoża, w y d o b y c ie b a ry tu na k o n ta k cie dew on u i w a p ien ia m uszlow ego

S c h e m a t b u d o w y a n t y k l i n y S t r a w c z y n k a A — sk rz y d ło p o łu d n io w e, zb u d ow an e z u tw o ró w retu

B — część cen traln a, zb u d ow an a z w a p ien i śr o d k o w e g o d ew o n u , tw o rzą cy ch m a sy w o m ono- k lin a ln y m NE p o c h y le n iu w a rstw ; na k o n ta k c ie z r e le m z d y slo k o w a n ia i p rzetasow an ia m as sk a ln y ch , zw iązan e z p od łużnym u sk o k iem

C — sk rz y d ło p ó łn o cn e, zb u d ow an e z serii w a p ie n ia m u szlo w eg o , n a su n ięteg o te k to n ic z n ie na d ew on

bywczego w Hucisku, prow adzący także roboty poszukiwawcze dla J. C zar­ nockiego, działającego w dobie m iędzyw ojennej z ram ienia Państw ow ego In s ty tu tu Geologicznego, udzielił autorom niniejszej pracy w ielu cennych w spom nień i inform acji na tem at przebiegu robót górniczych, lokalizacji

(9)

bów, ich profilów i wydajności. Nie można też pom inąć m ilczeniem innych m ateriałów dotyczących poszczególnych eksploatacji. M ateriały te, nie będąc nigdzie zinw entaryzow ane, pozostają jedynie w m iejscowej trad y c ji górniczej, a od nich często zależały losy danego zakładu. Dla p rzykładu podam y, że gło­ szono, jakoby kopalnia w S traw czynku została zlikw idow ana z powodu znacz­ nego w yczerpania najrentow niejszych p a rtii złoża, natom iast przem ilczano fakt, że kopalnię w H ucisku założył ten sam inw estor, jako zakład k o n k u ren ­ cyjny dla Straw czynka, będący swego rodzaju bodźcem dla załogi stare j k o ­ palni. W H ucisku bowiem udostępniono ekonom iczniejsze złoże o re g u larn ej budowie, celem zm obilizowania zespołu górniczego S traw czynka lub zlikw i­ dow ania nierentow nej eksploatacji. W szeregu publikacji dotyczących w y stę­ pow ania szpatu ciężkiego w Górach Ś w iętokrzyskich napotyka się poglądy autorów na tem at możliwości w ydobyw ania tu kopaliny na skalę przem ysłow ą. Są one dość rozbieżne — od um iarkow anych i ostrożnych wypowiedzi I. F. Sjo- my, poprzez energiczne prace poszukiwawcze J. Czarnockiego, aż do n eg a ty w ­ nych w ypow iedzi M. Ruśkiew icz i J. P aw łow skiej. W niniejszej publikacji, poza rejestrow ym zestaw ieniem dotychczasow ych poglądów na spraw ę eksploa­ tacji b a ry tu w G órach Św iętokrzyskich, autorzy p rzedstaw iają przesłanki eko­ nomiczne w oparciu o układy kosztów i cen zw iązanych z wydobyciem b ary tu , licząc, że w tym kom pletnym zestaw ieniu p aram etró w bilansowości w yłoni się rzeczyw isty i słuszny pogląd na tem at przyszłości tej kopaliny w regionie św iętokrzyskim .

W YSTĘPOW ANIE B A R Y T U W GÓRACH ŚW IĘTO K RZYSK ICH

Na obszarze Gór Ś w iętokrzyskich b a ry t w ystępuje obok k alcytu bardzo pospolicie w paragenezie z kruszcam i m etali kolorowych. H ydroterm alne złoża miedzi oraz typow e dla niższych te m p e ra tu r k on cen traty siarczku ołowiu, a rzadziej cynku — tw orzą żyłowe skupienia w szczelinach w apieni dew ońskich w pobliżu ich k o n tak tu z serią mezozoiczną lub gniazdowe nagrom adzenia w iłach perm o-triasow ych i trzeciorzędow ych na kontakcie ze w spom nianym i wapieniam i. O kruszcow anie Gór Św iętokrzyskich, przebiegając zgodnie z tym schem atem , k o ncentruje się głów nie w zachodnim obrzeżeniu ta ra su paleo- zoicznego, podczas gdy w obrzeżeniu północnym i południow ym oraz w części cen traln ej m ineralizacja kruszcow a w ystęp uje sporadycznie. Znaczne za­ gęszczenie złóż kruszcow ych w obrzeżeniu zachodnim Gór Św iętokrzyskich odtw arza w iernie przebieg kontaktów pom iędzy paleozoikiem a mezozoikiem. K ruszce w raz z m inerałam i akcesorycznym i w ystęp ują tu w obrębie k o n tak tu i w jego pobliżu, niezależnie od tego, czy piaskow ce i iły oraz w apienie tria su zostały na paleozoik n asunięte tektonicznie, czy też oba kom pleksy k o n tak tu ją ze sobą sedym entacyjnie. Zespół m in eraln y żył kruszcowych zaw ierających b ary t składa się zasadniczo z krystalicznej m asy kalcytow ej, n aw arstw io nej w form ie kom pleksow ych szczotek na ścianach szczeliny skalnej. W kalcycie w ystępują w prysk i kruszcu lub też kruszec w form ie krystalicznej w ypełnia środkow ą część nie zam kniętej żyły. Nie należą do rzadkości nie zabliźnione próżnie, puste lub częściej w ypełnione iłem. B aryt w tym układzie tw o rzy n a ­ w arstw ienia blaszkow atych kryształów na kalcycie, przerastany jest kruszcem lub daje form y szczotek starszych od kalcytu, przyrośniętych do sk ały otacza­ jącej żyłę. Znane są przypadki, kiedy b a ry t tw orzy sam odzielne żyły bez okruszcowania. Żyły kruszcow e notow ane są najczęściej w w apieniach i w

(10)

do-Historia eksplo atacji b a ry tu w Górach Ś w i ę to k r z y s k ic h 419

Ryc. 5. Szybikowa eksploatacja barytu w Strawczynku uruchomiona po ostatniej w ojnie przez kielecką spółdzielnię ..Kopaliny M ineralne”

lom itach środokowodewońskich, gdzie posiadają niejednokrotnie znaczenie przem ysłow e i były w rozlicznych punktach eksploatow ane. W takich p rz y ­ padkach w ystępujący w żyłach kalcyt oraz b a ry t trak to w an o jako m inerały płonne. O układzie tym św iadczą sta re zroby górnicze na obszarze Gór Ś w ię­ tokrzyskich.

Obok złóż żyłowych b aryt, jak nadm ieniono, w ystępuje rów nież w parage- nezie z kruszcam i m etali kolorowych, gniazdowo, w iłach na kontakcie z w ap ie­ niam i dewońskim i. Tego rodzaju złoża kruszcowe, noszące opinię złóż łatw o do­ stępnych i bogatych, koncentrow ały się w obrębie starego paleozoicznego k r a ­ su w apieni dew ońskich, w ypełnionego klastycznym i osadam i najniższego tr i a ­ su, a może i perm u. W złożach gniazdow ych kruszce oraz tow arzyszący im często b ary t tw orzą ku liste lub n iereg u larn e konkrecje zw ane potocznie bułami. Wielkość ich jest różna i w sporadycznych przypadkach osiągają średnicę 1 m. K onkrecje te, czyli „b u ły ”, w złożach gniazdow ych są najczęściej niejednorodne i często notow ane w nich byw ają w pryski lub przerosty kruszcow e i kalcytowe. O dw rotnie zaś b a ry t i kalcyt, któ re w ystępują często w podobnych sk up ie­ niach kruszcowych, w ypełniając w nich próżnie i przerastając się wzajemnie. Drobne żyły barytow e, .podobnie jak i niew ielkie użylenia kruszcowe nie przedstaw iające znaczenia praktycznego, w ystępują poza dew onem i jego kon­ taktem z serią mezozoiczną we w szystkich form acjach skalnych Gór Św ięto­ krzyskich, od eokam bru począwszy aż po k ajp er górny włącznie. Niżej podany jest pełny schem at straty g raficzn y utw orów , w k tórych stw ierdzono w ystępo­ wanie barytu.

(11)

EOKAMBR

K o t u s z ó w . Drobne żyłki b a ry tu w ystępują w piaskow cach kw arcyto- wych tw orzących w kładki w mułowcach.

KAMBR

O l s z o w i e c p o d Ł a g o w e m . Drobne użylenia barytow e w ystępują w piaskowcach.

O k o l i c e S z u m s k a . D robne żyłki barytow e notow ane są w piaskow ­ cach typu fliszopodobnego.

G ó r a S k w a r n i a. Leży ona w paśm ie zgórskim na wysokości Ja - w orzni i posiada na sw ym zboczu zachodnim strefę dyslokacyjną, przecinającą piaskowce hieroglifowe. S trefa dyslokacyjna jest obficie użylona barytem .

G ó r a W i ś n i ó w k a . Na północnym skłonie góry piaskowce kw arcy- tow e przecina żyła barytow a. Żyle tej J. Czarnocki przypisuje znaczenie p rze­ mysłowe.

Z b i e l u t k a . W wąwozie, zw anym Chojnów Dół, piaskowce h iero g li­ fowe, odsłonięte w pobliżu sillu diabazowego, posiadają m ikroskopijne w trą c e ­ nia krystalicznego barytu. Je s t to m ineralizacja kontaktow a, w ystępująca lokalnie i zw iązana z w ylew em skały m agm owej, k tórą rep rezen tu je diabaz.

ORDOWIK

Z a l e s i e k o ł o Ł a g o w a . D robne w pryski b ary tu w y stępu ją w p ia ­ skowcu dolnego ordowiku.

G ó r a T e l e g r a f . Liczne drobne żyłki barytow e przecinają piaskow iec trem adoku w strefach strzaskanych, objętych również m ineralizacją chalce- donową i hem atytow ą.

B u k ó w k a. O bfite użylenia barytow e w ystępują w piaskow cach ortido- wych przynależnych do arenigu.

M ó j c z a. W piaskow cach ortidow ych na górze Skała w ystępują drobne użylenia barytow e.

SYLUR

B u k ó w k a Z a g ó r z e . Soczewko w ate buły w apienne w ystępujące w łupkach graptolitow ych sy lu ru dolnego są m iejscam i użylone bary tem .

DEWON DOLNY

B o s k o w i n y . Żyły b a ry tu w ystępują w piaskowcach plakoderm ow ych w strefie dyslokacyjnej objętej m ineralizacją rudną (rudny poziom dąbrow ski).

P o s ł o w i e e. W drodze w iejskiej biegnącej z Posłowie do N astola od­ słaniają się piaskowce plakoderm ow e z drobnym i żyłkam i b arytu .

D y m i n y. Drobne żyłki b a ry tu w ystępują w piaskowcach kw arcytow ych, tw orzących odizolowany p łat na kam brze.

S k w a r n i a N i w a . Na polu ornym we wsi Jaw orznia pom iędzy górą Moczydło i górą S kw arnią w ystępuje rum osz piaskowców plakoderm ow ych użylonych barytem .

(12)

Historia eksplo atacji b a ry tu w Górach Ś w i ę to k r z y s k ic h 421

H u c i s k o . H orst zbudow any z piaskow ców dewońskich, tw orzący iglicę w kom pleksie triasow ym Perzow ej Góry, użylony jest obficie barytem .

DEWON ŚRODKOWY

M i e d z i a n a G ó r a . B aryt w paragenezie z siarczkam i pierw otnym i m iedzi w ystępuje w iłach czarnych na kontakcie dew onu dolnego i środkowego.

Ł ą c z n a Z a g ó r z e . W dolom itach eiflu naw ierconych u podnóża B u­ kowej G óry stw ierdzone zostały użylenia barytow e.

G ó r a C h e ł m w Z a g n a ń s k u . Dolom ity eiflu i częściowo żyw etu dolnego użylone są obficie barytem , którem u tow arzyszy h em atyt oraz kwarc.

S t r a w c z y n e k . W w apieniach środkow ego dew onu oraz na ich kon­ takcie z triasem środkow ym w ystępuje b a ry t w form ie żył, gniazd oraz p rze­ ra sta w ęglanow ą skałę otaczającą. Obiekt posiada znaczenie przem ysłow e i był eksploatow any na przestrzeni w ielu lat.

L a s k o w a . B ary t w paragenezie ze zw iązkam i miedzi w ystępuje w s tre ­ fie uskokow ej w dolom itach, budujących grzędę na północ od wsi.

K o z i G r z b i e t . Żyła b ary tu inkrustow anego galeną przecina wapienie. G ó r a M i e d z i a n k a . B ary t tow arzyszy żyłom kruszcow ym w w ap ie­ niach. Znane są agregaty krystaliczne galeny zlepione b ary tem oraz brekcje barytow e cem entow ane chryzokolą i m alachitem .

G ó r a O ł o w i a n k a koło M iedzianki. B ary t w raz z kalcytem tow arzy­ szy galenie, tw orząc żyły w wapieniach.

G ó r a O ł o w i a n k a koło Zawady. B a ry t w paragenezie z galeną tw orzy żyły i gniazda na kontakcie w apieni z iłam i triasu.

G ó r a Z a c h e t n a . B ary t p rzerastan y galeną tw orzy w raz z kalcytem pokaźnych rozm iarów rozczłonkowaną żyłę w dolom itach.

(13)

G ó r a S o s n ó w k a koło Chęcin. B ary t w raz z galeną i kałcytem buduje żyły kruszcow e w dolomitach.

G ó r a B r u s z n i a . W w ielu żyłach kruszcow ych przecinających w ap ie­ nie w ystępują drobne ilości b arytu, k tó ry tow arzyszy kalcytow i i galenie.

S t o k o w a G ó r a . Żyły kruszcow e w w apieniach zaw ierają kalcyt, g a­ lenę oraz drobne ilości barytu .

K a r c z ó w k a . B ary t tow arzyszy w drobnych ilościach galenie, w y stę­ pując w raz z nią obok kalcytu w żyłach kruszcowych.

D a l n i a G ó r a . Żyły kruszcow e w w apieniach oraz gniazda w kotłach krasow ych zaw ierają obok kalcytu b a ry t i galenę.

G ó r a M a c h n o w i c a . Żyły kruszcow e w w apieniach oraz na ich kon ­ takcie z triasem zaw ierają kalcyt, galenę i baryt.

G ó r a M o c z y d ł o . B ary t tw orzy pokaźne żyły okruszcowane galeną w m asyw te góry oraz w ystępuje gniazdowo w iłach na kontakcie dew onu i triasu u podnóża wzniesienia.

G ó r a K o p a c z o w a . Żyły kruszcow e w w apieniach posiadają obok kalcytu bary t, galenę i w ęglany miedzi.

D o b r z ą c z k a . Żyłom kruszcow ym przecinającym w apienie tow arzyszy w drobnych ilościach baryt.

G ó r a Ł g a w a , zw ana też Górą Bolechowicką, posiada w w apieniach żyły galeny, k tórej m iejscam i tow arzyszy baryt.

G ó r a Ż a k ó w a, położona między Górą Zelejową i Gałęzicami, posiada liczne żyły kruszcowe, w których obok kalcytu w ystępuje galena oraz drobne ilości barytu.

W o l a M u r o w a n a . D robne żyłki b ary tu w ystępują w dolom itach na terenie kam ieniołom u „R adkow ice”.

G ó r a Z a m k o w a . Żyły kruszcow e w dolom itach zaw ierają drobne .w trącenia barytu.

G ó r a O k r ą g l i c a . B ary t tow arzyszy w drobnych ilościach galenie, tw orząc z nią oraz z kalcytem żyły kruszcow e w w apieniach.

G ó r a J ó z e f k a . W dolom itach w ystępują obfite użylenia barytow e, którym tow arzyszy galena oraz związki miedzi.

DEWON GÓRNY

G ó r a K a d z i e l n i a. W w apieniach oraz w kotłach krasow ych w ypeł­ nionych iłam i perm sko-triasow ym i, trzeciorzędow ym i i plejstoceńskim i, w y stę­ pują drobne skupienia barytu. B arytow i w w apieniach tow arzyszy galena oraz w ęglany i tlenek miedzi.

D o m a s z o w i c e . D robne żyłki b a ry tu w ystępują w w apieniach, odsło­ niętych przy szosie na wschód od wsi.

M o g i ł k i . W w apieniach w ystępują drobne użylenia barytow e. Często tow arzyszy im galena.

Ś l i c h o w i c e . W w apieniach w ystępują żyłki i w pryski b a ry tu m inera- lizującego w raz z galeną.

M i ę d z y g ó r z e . Na dyslokacji przecinającej w apienie w ystępu ją drobne użylenia barytow e w raz z kalcytem , galeną i w ęglanam i miedzi.

G ó r a O s t r ó w k a . W w apieniach na północnym stoku góry w ystępują drobne użylenia barytow e.

(14)

Historia eksploatacji bary tu w Górach Ś wię to krzyskich 423

Ryc 7. Wyciąg linow y z kubłem w szybiku eksploatacyjnym w Strawczynku

(15)

KARBON

G ó r a B e s ó w k a w G a ł ę z i c a c h . W ystępują liczne drobne żyłki barytow e w wapieniach.

PERM

G a ł ę z i c e. W rejonie P iekła b ary t z galeną tw orzy żyłę w w apieniach. G ó r a J a r z m a n i e c czyli C z e r w o n a G ó r a . B aryt w ystępuje w raz z galeną w próżniach lepiszcza „zlepieńca zygm untow skiego” oraz tw orzy w nim żyłki.

R a d o m i c e L i p i e . B aryt, galena i związki miedzi in k ru stu ją m iej­ scami zlepieniec.

W i ś n i ó w k a . B ary t jest podstaw iony m etasom atycznie w m iejsce le­ piszcza zlepieńca w ystępującego u północnego podnóża góry.

PSTRY PIASKOWIEC^

R y k o s z y n S k a ł k a . B ary t tw orzy w tórne lepiszcze piaskowca i pseu- domorfozy po otoczakach ilastych.

H u c i s k o . W piaskow cu w ystępuje lokalnie lepiszcze w tórne, barytow e. Skałę przecinają liczne użylenia. Najw iększa ze znanych żył stanow iła p rz ed ­ m iot eksploatacji przem ysłow ej.

B a r a n i a G ó r a . W n iektórych p artia ch m asyw u górskiego piaskowce posiadają lepiszcze barytow e.

G ó r a C h ł o p s k a . B ary t tw orzy liczne użylenia w piaskowcu. G ó r a P i e n i a k i . W piaskow cu znane są drobne żyłki barytu. G ó r a K o p a c z o w a . W najniższych poziomach piaskowca żw irzastego w ystępują drobne żyłki b a ry tu w raz z w ęglanam i miedzi po chalkopirytow ych w pryskach.

G ó r a J a n k o w a . Na spękaniach ciosowych piaskowca w ystępują u ży ­ lenia barytow e.

RET

O b l ę g o r e k . W strefie dyslokacyjnej w ystępują żyłki kruszcowe z b a ­ rytem i w ęglanam i miedzi.

P o r z e c z e . W w apieniach notow ane są drobne żyłki barytu. B u g a j . B ary t tw orzy drobne żyłki w w apieniach.

S t r a w c z y n e k . W strefie k on tak tu tektonicznego m argli i w apieni re tu z dew onem w ystępują potężne nagrom adzenia barytu. Użylenia b arytow e przecina ją,tak że różnokierunkow o skałę. W zlepieńcu podstaw ow ym re tu b a ry t w raz z galeną i kalcytem tw orzą lepiszcze skały lub zastępują częściowo jej pierw otne lepiszcze m argliste. B aryt na kontakcie z dewonem był przedm iotem eksploatacji.

WAPIEŃ MUSZLOWY

D o b r z e s z ó w . Żyłki b a ry tu w ystępują m iejscam i w wapieniach. S t r a w c z y n e k . Liczne żyły i gniazda barytow e w ystępują w w ap ie­ niach i łupkach m arglistych na kontakcie tektonicznym z dewonem. B aryt

(16)

Historia eksploatacji barytu w Górach Świętokrzyskich 425

Ryc. 9. W chodniku kopalni barytu w Strawczynku

Hyc. 10. W ejście do sztolni, łączącej jeden z szybików eksploatacyjnych w S traw ­ czynku z położonym opodal kam ieniołomem , z którego w ydobywano dorywczo w a ­

(17)

w ystępuje tu z galeną, kalcytem oraz z drobnym i dom ieszkam i kruszców m ie­ dzi. W szeregu m iejsc b a ry t tw orzy pseudom orfozy po łupkach m arglistych, zajm ując m iejsce ich w ęglanow ej domieszki. R ejon te n był eksploatow any na skalę przem ysłow ą.

KAJPER

W i n c e n t o w. W piaskow cach dolnego k a jp ru w ystępuje m iejscam i lepiszcze barytow e.

Ł o s i e ń. W iłach ceglastych górnego k a jp ru notow ane są drobne uży- lenia barytow e.

W utw orach ju rajsk ich obrzeżenia Gór Ś w iętokrzyskich b a ry t nie jest znany, nie napotkano go rów nież w osadach w ieku kredowego. M ineralizacja b arytow a w ystęp uje natom iast w iłach trzeciorzędu lądowego, w przy p ad k u gdy spoczywają one bezpośrednio na w arstw ach paleozoicznych. W Św ięto- krzyskiem u tw o ry ju rajsk ie w w ielu przypadkach w y stępu ją w bezpośrednim sąsiedztw ie z paleozoikiem, na k tó ry są nasunięte. Wówczas podścielający ju rę tria s byw a nieraz całkow icie wyciśnięty. Zakładać więc można, że dla ju ry w ystępow ać pow inny podobne stosunki geochemiczne, jak w triasie i paleo- zoiku. Z uw agi na b rak m ineralizacji bary tow ej w skałach ju rajsk ich J. C zar­ nocki określa, że jest ona „potriasow ą”, przy czym trzeciorzęd nie je st przez tego autora w ykluczony. Na w iek pow stania b ary tó w św iętokrzyskich rzuca częściowo św iatło m ineralizacja w iłach trzeciorzędu lądowego, gdzie obok b a ­ ry tu , w yw ietrzałego ze skał starszych (góra Józefka), w ystępują też młodsze wiekow o agregaty krystaliczne (Strawczynek). In teresu jące są rów nież b rek cje kostne ze Straw czynka, cem entow ane barytem . B rekcje te w ystępu ją w iłach

terra rosa w obrębie k ra su w apiennego i reprezentow ane są w nich szczątki

gryzoni z podrzędu Sciuromorpha, k tó re to zw ierzęta mogły żyć na przestrzen i neogenu, tj. od m iocenu po pliocen włącznie.

Jeśli chodzi o sam b ary t, to w chw ili obecnej znany jest on na obszarze Gór Św iętokrzyskich w kilku generacjach (np. b a ry t różowy, zbrekcjow any i cem entow any bary tem w iśniow ym w Hucisku). Ich bezwzględnego w ieku nie określono dotychczas, ale zakłada się, że procesy m ineralizacyjne p onaw iane tu były co najm niej dwa razy. Z. R ubinow ski jest zdania, że nak ład ające się na siebie zjaw iska m ineralizacyjne sprow adzają się do jednej głów nej fazy, zw iązanej z orogenezą w aryscyjską i jej odmłodzeniem, p rzypadającym na schyłek cyklu alpejskiego. W ten sposób tłum aczyć można zjaw isko, że na pew nych odcinkach żyła b aryto w a jest zbrekcjow ana i cem entow ana ponow ­ nie b ary tem generacji młodszej.

Poniew aż, jak nadm ieniono, b a ry t w ystęp uje w paragenezie z kruszcam i m etali kolorowych, nadm ienić należy, że rów nież i galena w ystępuje w dwóch co najm n iej generacjach. A utorom znane są żyły galeny grub ok ry stalicznej z P łucek pod Łagowem, zbrekcjow ane i cem entow ane drobnoziarnistym i m łod­ szym błyszczem ołowiu. Sposób k rystalizacji b a ry tu w m iejscach jego w y stę­ pow ania oraz barw a m inerału są rozm aite i ściśle uzależnione od m in erałó w akcesorycznych oraz od skały otaczającej. W tym układzie jest rzeczą n ie ­ m ożliwą odróżnić b a ry t młodszy od b a ry tu starszego. W niektórych p rzyp

(18)

ad-Historia eksploatacji barytu w Górach Świę tokrzyskich 4 2 7

Ryc. 11. Strawczynek, szybikowa eksploatacja barytu na kontakcie dewonu i retu w południowej części złoża

1 — w a p ie ń m a rg listy , d e tr y ty c z n y , ż ó łty , ret górny 2 — w a p ie ń ja sn y , ret g ó rn y

3 — w a p ie ń szary, z w ię z ły , g ru b o p ły to w y , c zęścio w o p r z e k r y sta liz o w a n y , d ew on śr o d k o w y 4 — glin a resid ualn a typ u t e r r a r o s a , w y p e łn ia ją c a sz c z e lin y u sk o k o w e

(19)

lcach rozwiązać to można, ro z p atru jąc inne zw iązki m ineralne wchodzące w skład skupień b ary tu. Np. Z. R ubinow ski uw aża złoże w S traw czynku za wiekow o młodsze, bo w y stęp u je ono poza skałam i paleozoicznym i i w w a r­ stw ach triasow ych. P onadto b ary to w i tow arzyszą tu przew ażnie m inerały w tórne, typow e dla odm łodzenia głębiej położonych starszych złóż i w yniesie­ nia z nich związków m ineralny ch w tórnie, przy niższych tem p eraturach . W tym układzie m inim alne dom ieszki kruszców pierw otnych nie są w stanie zadecydow ać o układzie geochem icznym om awianego złoża.

Z A R Y S H IS T O R Y C Z N Y B A D A Ń B A R Y T U W G Ó R A C H Ś W IĘ T O K R Z Y S K IC H

Okazy b a ry tu tow arzyszącego kruszcom ołowiu i miedzi, zebrane przez Jerzego Bogum iła Puscha-K oreńskiego, w ykładow cę w staszicow skiej Szkole Akadem iczno-G órniczej w Kielcach, stanow iły ciekawostkę, pozw alającą po­ znać ogólną m ineralogiczną ch a rak tery sty k ę św iętokrzyskich złóż kruszcowych. Zbiory tego rodzaju pow stały w latach 1816— 1827, a następnie w raz ze szkołą przeniesione zostały do W arszawy. Z inform acji podanej przez Wł. K oster- skiego-Spalskiego w ynika, że do pow stania w ym ienionej kolekcji przyczynił się w czasach przedstaszicow skich biskup A ndrzej Załuski.

Liczne w zm ianki na te m a t b a ry tu w ystępującego w złożach kruszcow ych Gór Św iętokrzyskich spotkać można w lite ratu rz e geologicznej doby staszi­ cowskiej (Bloede, Pusch). W zm ianki te stanow ią rów nież ciekawostkę, ponie­ w aż określają typ w ystępow ania b a ry tu nie napo tyk any w czasach później­ szych. Do takich przykładów należą np. cytow ane przez J. B. Puscha ow alne perełk i barytow e, zidentyfikow ane w iłach kruszconośnych M iedzianej Góry. A utorzy ci w ym ieniają rów nież nie istniejące dziś odsłonięcia, w których w ystępow ał niegdyś b ary t, jak np. w obrębie K arczów ki (sztolnia) lub we w schodniej części m asyw u góry Bruszni.

Pierw sze syntetyczne opracow anie, dotyczące w ystępow ania b a ry tu w Gó­ rach Św iętokrzyskich, zn ajduje się w pracy dyplom owej polskiego m ineraloga I. F. Sjomy. P raca ta, w ydana w bardzo niew ielkim nakładzie w języku ro sy j­ skim w M oskwie w r. 1917, w sposób n astępujący ch arak tery zu je „barytow ą form ację” w Górach Ś w iętokrzyskich:

Na przestrzeni całych Łysogór dają się zaobserwować skupienia barytu. Na wychodniach wapienia góry M iedzianki, pod jej szczytem, na północnym skłonie trafiają się n iew ielkie w arstew ki listkow atego barytu oraz skupienia w arstw ow e ba­ rytu listkow o-pręcikow ego, m atowego, kruchego, łatwo rozpadającego się w drzazgi. W szczelinach wapienia na południowym stoku góry, w jej części szczytowej w y stę­ pują n iew ielkie kuliste skupienia barytu chropowatego, żebrowane na powierzchni, a na św ieżym przełam ie w ykazujące szklisty połysk oraz sinobiaławą barwę przy listkow ej strukturze.

Podobne są nagrom adzenia barytu w szczelinach i spękaniach w apienia Góry Zamkowej pod m iastem Chęciny, w ystępujące w form ie listkow atych lub listk ow o- -pręcikow ych skupień. W spękaniach wapienia stromej grzędy, rozpościerającej się na północ od elew acji Chęciny-M iedzianka i noszącej nazwy: Góra Zelejowa, Zyg- m untówka i Jerzmaniec, w ystępują n iew ielkie nagromadzenia barytu, identycznego ze znanym na Górze Zamkowej i M iedziance. Nagromadzenia takie, nieraz w iększych rozmiarów, notowane są we w si Bolechowice.

(20)

Historia eksploatacji barytu w Górach Ś wi ę t okrzy ski ch 429

Ryc. 12. Strawczynek, przykład szybikowej eksploatacji barytu na kontakcie dewonu z łupkami wapienia m uszlowego w środkowej części złoża

1 — łu p k i m a rg liste, szare, w a p ień m u szlo w y 2 — łu p k i w a p ien ia m u szlo w eg o , p rzerastan e b arytem 3 — w a p ie ń szary, zw ię z ły , d ew on śr o d k o w y

4 — g lin y z w ie tr z e lin o w e t e r r a r o s a , w y p e łn ia ją c e sz c z e lin y k ra so w e b — b a ry t na lin ii n a su n ięcia łu p k ó w na w ap ień

Potężne ognisko skupień barytowych obejmuje góra Bukówka, gdzie m inerał ten w postaci niew ielkich gniazd rozmieszczony jest w szczelinach piaskowca. Na południowo-zachodnim krańcu góry rozciąga się na przestrzeni 2 — 3 m głęboko odsłonięta żyła 1 — 5 cm m iąższości, cechująca się ubocznymi odgałęzieniam i i w pryskow atym i odnogami, sięgającym i w szczeliny skały w ypełnionym i chro­ powatym , różowym lub śnieżnobiałym barytem cienkolistkow ej struktury z n iere­ gularnym i krzyżującym i się przerostam i blaszek. Buły barytow e owalnego kształtu, kuliste i elipsow ate z żebrowaną rozetkowo powierzchnią przy cienkolistkowej strukturze i białej barwie z sinym odcieniem w św ieżym przełam ie, w ystępują w m asie pstrych iłów Kadzielni. Potężne skupienie barytu stwierdzono w m asyw ie dew ońskiego w apienia w e w si Jaworznia. Tu w ystępują stare górnicze roboty, częś­ ciowo też prowadzone i w nowszych czasach.

W ostatnich latach poszukiwano tu głównie rud m iedzianych. Dawniej eksploa­ towano złoża błyszczu ołowiowego. W jednym z pochyłych korytarzy na dystansie kilkudziesięciu sążni, od stoku góry począwszy, na nieznacznej głębokości natrafiono na gniazdo buł barytowych półm etrowej średnicy, zalegających między ścianam i w apiennym i i oddzielonych od nich w kładem iłu. Na powierzchniach swych buły barytow e są drobno żeberkowane. Żeberka rozbiegają się rozetkowato. W przełam ie

(21)

Ryc. 13. Strawczynek, eksploatacja ubogich żył barytowych w wapieniu m uszlowym w północnej części złoża

1 — glin a m oren o w a , p rzem yta w stro p ie, p le jsto c e n 2 — łu p k i m a rg liste, szare, w a p ień m u szlo w y d oln y

3 — w a p ie ń p ły to w y , z w ię z ły , k r z e m ie n isty , w a p ień m u szlo w y d oln y

(22)

Historia eksploatacji barytu w Górach Ś w iętokrzyskich 431

Ryc. 14. Strawczynek, szybikowa eksploatacja barytu na kontakcie dewonu i w a­ pienia muszlowego w środkowej części złoża

1 — w a p ień p ły to w y , k r z e m ie n isty , z w ię z ły , d o ln y w a p ie ń m u szlo w y 2 — w a p ie ń szary, z w ię z ły , a m fip o r o w y , d ew o n śr o d k o w y

b — b a ry t, m in e r a liz u ją c y na k o n ta k c ie te k to n ic z n y m d ew o n u i w a p ien ia m u sz lo w e g o oraz p o d sta w io n y m eta so m a ty czn ie w m ie jsc e w a p ien i

(23)

u j a w n i a s i ę w a r s t e w k o w a c i e n k o l i s t k o w a s t r u k t u r a . B a r w a r ó ż o w a . P r z y r o z b ij a n iu b u ł w y d o b y t y c h z t e j ż y ł y w e w n ą t r z n i c h n a t r a f i a s i ę n a s z e ś c i a n y g a l e n y . N i e k i e d y z a r y s y k r a w ę d z i u j a w n i a j ą o b e c n o ś ć t a k ż e i o ś m i o ś c i a n ó w . S z e ś c i a n y s ą m a t o w e i c h r o p o w a t e n a p o w i e r z c h n i a c h , p r z y c z y m c h r o p o w a t o ś ć o ś m i o ś c i a n ó w j e s t s i l n i e j ­ s z a o d p o j a w i a j ą c e j s i ę n a p ł a s z c z y z n a c h s z e ś c i a n ó w . W ś w i e ż y m p r z e ł a m i e , i d ą c y m p o k o s t k o w e j s p ó j n o ś c i n a w i ę k s z e j c z ę ś c i o d s ł o n i ę t e j p o w i e r z c h n i p o j a w ia s i ę c z y s t y m e t a l i c z n y p o ł y s k , n a t o m i a s t n a p o w i e r z c h n i a c h n i e r o z ł a m y w a n y c h i w e w g ł ę b i e ­ n i a c h p o j a w i a s i ę c z e r w o n a z i e m i s t a s u b s t a n c j a , k t ó r a p r z y b a d a n iu o k a z a ła s i ę b y ć m in ią . W o k r e s i e m o j e j b y t n o ś c i n a te j b a r y t o n o ś n e j e k s p l o a t a c j i u r o b io n e b y ło k i l ­ k a s e t p u d ó w w y m i e n i o n e g o m i n e r a ł u , s t a n o w i ą c e g o a s o r t y m e n t s k a ł y , k t ó r y , b y ć m o ż e , z n a j d z i e s w ó j z b y t n a r y n k u . P r z y p u s z c z a l n i e p o k ła d b a r y t u b y ł j e d y n i e n a r u s z o n y e k s p l o a t a c j ą . P r a w d o p o d o b n i e z ło ż a b a r y t o w e J a w o r z n i s t a n o w i ą p s e u d o - m o r f o z y p o b ł y s z c z u o ł o w i u . N a w s c h o d n i m k r a ń c u g r z ę d y , w z n o s z ą c e j s i ę n a p o ­ ł u d n i e o d M ie d z ia n e j G ó r y , k t ó r e j to g r z ę d y z a c h o d n i k r a n i e c s t a n o w i G ó r a Z a l a - s k o w a , n i e z n a c z n i e w z n o s i s i ę o d o s o b n i o n a G ó r a K a p l i c o w a . N a p ó ł n o c n y m je j z b o ­ c z u o r a z c z ę ś c i o w o w j e j s z c z y c i e w n i e w i e l k i c h o d k r y w k a c h o d s ł a n i a s i ę w a p i e ń . W s p ę k a n i a c h ł a w i c te j s k a ł y w y s t ę p u j e w i e l e ż y ł b a r y t u , b ą d ź to r ó ż o w e g o , b ą d ź t e ż s i n e g o o s t r u k t u r z e c i e n k o b l a s z k o w e j . N a z a c h o d z i e , w p r z e d ł u ż e n i u w y ż e j o p i s a n e j g r z ę d y d e w o ń s k i e g o w a p i e n i a p o j a w ia s i ę w z n i e s i e n i e p o d C h e ł m c a m i , o d c i ę t e o d G ó r y Z a l a s k o w e j d o l i n ą r z e k i B o b r z e k . C z ę ś ć t e g o w z n i e s i e n i a z b u d o w a n a j e s t z p i a s k o w c a , c z ę ś ć z d o l o m i t u , p o d o b n e g o d o w y s t ę p u j ą c e g o n a G ó r z e Z a l a s k o w e j . W s z c z e l i n a c h d o l o m i t u w y s t ę ­ p u j e w i e l e w k ł a d e k i ż y ł k o w a ń n i e z n a c z n e j g r u b o ś c i , c i e n k o b l a s z k o w e j b a r y t u , c h r o p o w a t e g o n a p o w i e r z c h n i , z ż e b e r k o w a n i a m i n a p ł a s z c z y z n a c h ż y l n y c h w k ł a d ó w , b i a ł e g o z r ó ż o w y m o d c i e n i e m n a ś w i e ż y m p r z e ł a m i e . P o d w s i ą Z a g n a ń s k p r z y t o r z e k o l e j o w y m w z n o s i s i ę d o ś ć w y s o k a , s a m o t n a w a p i e n n a g ó r a w ś r ó d p s t r y c h p i a s k o w ­ c ó w , z w a n a G ó r ą C h e łm c z y l i K o ś c ie ln ą . N a p ó ł n o c n y m z b o c z u o d b y w a s i ę e k s p l o a ­ t a c j a d o lo m it u ; s k a ł a o d s ł a n i a s i ę w s z e r e g u p u n k t ó w o d p r z y p o w i e r z c h n i o w y c h o d k r y w e k a ż p o o d s ł o n i ę c i a o b n a ż a j ą c e c a ł e ł a w i c e . W n i e k t ó r y c h p o z io m a c h w ś r ó d w a r s t w s k a l n y c h t r a f i a j ą s i ę g n ia z d a d r o b n o z i a r n i s t e g o m n i e j lu b w i ę c e j z w i ę z ł e g o h e m a t y t u , n a k t ó r e g o c i e m n e j , n i e r ó w n e j p o w i e r z c h n i p o j a w i a s i ę n a lo t d r o b n y c h , t a b l i c o w a t y c h d r u z k r y s t a l i c z n y c h b a r y t u . W s z c z e l i n a c h s k a ł y t k w i ą ż y ł y i w t r ą ­ c e n i a b a r y t u . W e w s p o m n i a n e j j u ż s t a r e j g e o l o g i c z n e j l i t e r a t u r z e z n a j d u j ą s i ę w z m i a n k i 0 w y s t ę p o w a n i u b a r y t u w f o r m i e o k r ą g ł y c h k o n k r e c j i , w i e l k o ś c i z ia r n a s o c z e w i c y lu b o r z e c h a , w ś r ó d m i e d z i o n o ś n y c h c z a r n y c h i ł ó w k o p a l n i M i e d z ia n e j G ó r y ( B l o e d e , lo c . c it ., s. 8 6 ; P u s c h , lo c . c it ., s. 8 4 ). W t y m r e j e s t r z e z a u w a ż a m y w i e l e w y m i e n i o n y c h z łó ż b a r y t u , d a l e k o w s z a k ż e d o o m ó w i e n i a w s z y s t k i c h p u n k t ó w j e g o w y s t ę p o w a n i a . N o w e o d s ł o n i ę c i a b ę d ą n i e w ą t p l i w i e w s k a z y w a ć d a l s z e m i e j s c a z a l e g a n i a t e g o m i ­ n e r a ł u . J e d n a k ż e i t e p r z y t o c z o n e p r z y k ł a d y w s k a z u j ą n a s i l n ą b a r y t y z a c j ę r e j o n u . W ię k s z o ś ć m i e j s c z a l e g a n i a z łó ż b a r y t u k o n c e n t r u j e s i ę w p s t r y c h i ł a c h o r a z w s z c z e l i n a c h ł a w i c s k a l n y c h o p a n o w a n y c h p r z e z f o r m a c j ę m a n g a n o w ą i n i e b y ł o b y b ł ę d e m p r z y p i s y w a n i e te j f o r m a c j i g e n e t y c z n e g o z w i ą z k u z e z ło ż a m i b a r y t u . F o r ­ m a c j a m a n g a n o w a , ś c i ś l e d a j ą c a s i ę o k r e ś l i ć s z e r e g i e m l i n i i s w e g o w y s t ę p o w a n i a o r a z s k ł a d e m , d o w o d z i ż e z j a w i ł a s i ę t u j a k o e l u w i u m b a r y t o w e g o p s y l o m e l a n u . M a t u b o w i e m m i e j s c e w y n o s z e n i e z n a c z n y c h i l o ś c i b a r u z p s y l o m e l a n u . W r a z z w i e t r z e j ą c y m p s y l o m e l a n e m z a l e g a j ą z w i ą z k i s i a r c z k o w e , s t a n o w i ą c e p o z o s t a ł o ś c i b a r d z o p o t ę ż n y c h z łó ż i ic h z w i e t r z e l i n y . P r z y j e d n o c z e s n y m t r a k t o w a n i u j e d n y c h 1 d r u g ic h w p ł y w a m i a t m o s f e r y c z n y m i w n a t u r a l n e j k o n s e k w e n c j i p o w s t a ł s i a r c z a n

(24)

Historia eksplo atacji b a ry tu w Górach Ś w i ę to k r z y s k ic h 433 b a r u . W p s e u d o f o r m o z a c h b a r y t u p o g a l e n i e z w a p i e n n e g o k o m p l e k s u w e w s i J a - w o r z n i z a s t a j e m y w n i e d o k o ń c z o n e j f a z i e t w o r z e n i a s i ę b a r y t u n a k o s z t z w i e t r z a ł e g o s i a r c z k o w e g o p o w i ą z a n i a .

J a k w ynika z podanego wyżej cytatu I. F. Sjom a nie był skłonny uznać b a ry tu św iętokrzyskiego za m inerał h y droterm aln y, pow stały przez w ynosze­ nie w roztw orach w odnych związków b aru w raz z siarczkam i m etali koloro­ wych. Nie negując paragenezy b a ry tu z kruszcam i, był on zdania, że jedynie obecne przy reakcjach siarczki, rozpadając się, doprow adziły do pow stania siarc zan u baru, b ar zaś, jako składnik podstaw ow y, pochodzić m iał z w ietrze­

jących innych związków m ineralnych.

W lite ratu rz e dotyczącej b a ry tu Gór Ś w iętokrzyskich znajduje się praca J. Czarnockiego, ogłoszona w roku 1923. W pracy tej au to r omawia form ę w ystępow ania b ary tu na złożu w S traw czynku Nowym. Syntetyczny ch a rak ter posiada drug a z kolei praca tegoż autora, opublikow ana w r. 1936, początkowo w „Roczniku P T G ” w K rakow ie, a następ nie w ydana po raz drug i nakładem P IG w roku 1947. J. Czarnocki, zestaw iając obserw acje geologów, pracujących w G órach Św iętokrzyskich w ubiegłym stuleciu, z w łasnym i m ateriałam i, dysponow ał dość pokaźnym zespołem faktów , co pozwoliło mu wysunąć w nioski n a tu ry zasadniczej. Tak więc au to r stw ierdził i w ielokrotnie pod­ k re ślił w ystępow anie b a ry tu w G órach Św iętokrzyskich w paragenezie z k rusz­ cam i m etali kolorowych. Na tej podstaw ie skłonny był uznać barytyzację za rzecz zw iązaną bezpośrednio ze zjaw iskam i hydroterm alnym i. Niezależnie od tego, om aw iając w ystępow anie w triasie dolnym piaskowców o lepiszczu b a­

rytow ym , au to r cytow ał poglądy m ineralogów niem ieckich, którzy skłonni

R y c . 15. S z y b i k i e k s p l o a t a c y j n e , u s t a w i o n e s z e r e g i e m n a ż y l e b a r y t u w H u c i s k u 28 — R ocznik M uzeum Ś w ię to k r z y sk ie g o

(25)

R y c . 16. J e d e n z s z y b i k ó w b a d a w c z y c h w H u c i s k u , z l o k a l i z o w a n y p o d s z c z y t e m O s t r e j G ó r k i. S p ó ł d z i e l n i a „ K o p a l i n y M i n e r a l n e ” r o b o t a m i t y m i w y j a ś n i ł a s z c z e g ó ­

ł o w o t e k t o n i k ę m i e j s c o w e g o z ło ż a b a r y t u

byli uznać podobne zjaw iska za syngenetyczne i zw iązane jedynie z chem izm em sam ej skały, gdzie źródeł jonów barow ych doszukiwano się np. w rozkładzie ziarn skaleniow ych piaskowca. W zestaw ieniu swej pracy J. Czarnocki opierał się na w ynikach licznych prac poszukiwawczych, jakie kontynuow ali p ry w a tn i inw estorzy w poszukiw aniu złóż b ary tu, stw ierdzając ich w ystępow anie w H u ­ cisku, Górnie, W iśniówce itp.

W podsum ow aniu w yników prac poszukiwawczych w S traw czyn ku J. Czarnocki podał bardzo szczegółową ch a rak tery sty k ę złoża, uzyskując lepsze rozeznanie na odcinku m ineralizacji bary tow ej w północnym skrzydle m ie j­ scowej antykliny, dzięki' czemu długość obszaru perspektyw icznego pow ięk­ szyła się o 1 100 m. Poza tym J. Czarnocki scharakteryzow ał w ystępow anie b a ry tu w południow ej części antykliny, stw ierdzając tu nie znane dotychczas korzystne w a ru n k i złożowe. Zasoby złoża b a ry tu w Straw czynku ocenił w ów ­ czas J. Czarnocki na przekraczające znacznie 22 000 t, a wytyczne, podane przez niego w w ym ienionej pracy, pozwoliły przyszłem u inw estorow i rozsze­ rzyć pow ażnie obszar robót eksploatacyjnych. Na szczególną uw agę zasług uje wypowiedź J. Czarnockiego dotycząca przebiegu eksploatacji b ary tu w S tra w ­ czynku:

B a r y t , j a k w i a d o m o , o d k r y t y z o s t a ł p r z e z a u t o r a w S t r a w c z y n k u w 1910 r . w s t u d n i n a g r u n c i e g o s p o d a r z a S a l w y . O d t e g o m n i e j w i ę c e j c z a s u t r w a j e g o w y ­ d o b y w a n i e , r o z p o c z ę t e p r z e z in ż . K o n d a k i e g o , p r z e r w a n e w 1914 r. i p o n o w n i e w z n o w i o n e p r z e z i n ż . P l e s n e r a i t r w a j ą c e o d 1918 d o 1921 r., n a s t ę p n i e k o n t y n u o w a n e

(26)

Historia eksplo atacji b a ry tu w Górach Ś w i ę to k r z y s k ic h 435 p r z e z G w a r e c t w o Ś w i ę t o k r z y s k i e o d 1923 d o 1926 r., w r e s z c i e p r z e z p r z e d s i ę b io r c ó w p r y w a t n y c h : M in c a , T y r a s a i in ż . Z ia r n k o , a o s t a t n i o p r z e z N o w a c k i e g o i S p ó łk ę . C z ę s t a z m i a n a w ł a ś c i c i e l i k o p a l n i t ł u m a c z y s i ę k r ó t k o t e r m i n o w y m i w a r u n k a m i d z i e r ż a w y g r u n t ó w , n i e u m i e j ę t n y m i p o s z u k i w a n i a m i, j a k r ó w n i e ż i u b ó s t w e m f i r m p o s z u k u j ą c y c h . E k s p lo a t a c j a b a r y t u w o k r e s i e 1910— 1937 r. p r o w a d z o n a b y ła p r a w i e w y ł ą c z n i e t y l k o w o b r ę b i e d w u d z i a ł e k , n a l e ż ą c y c h d o g o s p o d a r z y S a l w y i C io łk a . O b s z a r p o la e k s p l o a t a c y j n e g o w y n o s i ł 75 m d ł u g o ś c i a 40 d o 45 m s z e r o k o ś c i . P o z a j e g o g r a n i c a m i p o s z u k i w a n i a p r o w a d z o n e b y ł y n a s k a l ę b a r d z o o g r a n ic z o n ą i t y l k o w n a j b l i ż s z y m o t o c z e n i u k o p a l n i .

W pracy swej J. C zarnocki podkreślał, że w tym czasie Polska im porto­ w ała b a ry t głów nie z Niem iec i Czechosłowacji. Dla przykładu w roku 1934 im p o rt tego m in erału w yniósł 3 161 t, nie licząc innych związków barow ych, któ re sprow adzano za kw otę 200 000 zł rocznie. W Straw czynku w okresie n aj- in tratn iejszej eksploatacji, jak a p rzypadała na lata 1922—26, w ydobyw ano 150—200 t b a ry tu miesięcznie.

Po drugiej w ojnie św iatow ej, w w yniku zainw estow anych na obszarze S traw czynka w iertniczych prac poszukiwawczych, w roku 1953 została udo­ kum entow ana przez St. Bukowińskiego, działającego z ram ienia P rzedsiębior­ stw a Geologicznego Surow ców Skalnych w K rakow ie, południowa część obszaru barytonośnego, na k tórej w yodrębniono nie znaną dotąd i głęboko zalegającą p a rtię złoża. B ary t tw orzył tam znaczne zasoby, będąc surowcem niskiej jakości (ryc. 6).

W tym że okresie zainicjow ana została przez In sty tu t Geologiczny szeroka akcja re je stra c ji złóż i punktów w ystępow ania b a ry tu w kraju. Celem tej akcji było w prow adzenie polskiego b a ry tu na rynek jako surow ca an ty im p or­ towego. R ejestrację w G órach Ś w iętokrzyskich przeprow adziła w r. 1953 M. Ruśkiewicz, będąca pracow nikiem In sty tu tu Geologicznego, a w r. 1958 J. Paw łow ska, w ystępująca rów nież z ram ienia IG, w ypow iedziała się na tem at możliwości poszukiw ań szpatu ciężkiego w tym regionie. W ypowiedzi autorki re je stru , jak i orzeczenia cechował rozsądny um iar, bez akcentow ania opty­ m istycznych sugestii, nie posiadających należytego pokrycia w m ateriałach rejestrow ych.

W roku 1951 pow stała w K ielcach spółdzielnia p racy „K opaliny M ine­ ra ln e ”, k tó ra podjęła eksploatację b a ry tu w S traw czynku i opracowała k artę re je stracy jn ą dla północnej części złoża objętego robotam i górniczymi. W tym też czasie podjęto eksploatację b a ry tu w Hucisku, poprzedzoną robotam i b a ­ dawczym i, w w yniku któ rych wydzielono bilansow e zasoby złoża i opracowano dla złoża w H ucisku rów nież k a rtę rejestracy jn ą. Ten sam inw estor p rzep ro ­ w adził szybikowe prace badaw cze w Górnie, uzyskując tam w yniki negatyw ne. „K opaliny M in eralne” przeprow adziły też rozpoznanie geologiczne złoża żyło­ wego b a ry tu w rejonie Koziego G rzbietu.

W roku 1961 H. G ruszczyk i J. Sm olarska, dop atru jąc się wspólnej genezy okruszcow ania Gór Ś w iętokrzyskich i Górnego Śląska (rejon Olkusza), opubli­ kow ali pracę tra k tu ją c ą o osadowym i n iehydroterm aln ym pochodzeniu b ary tu w Górach Ś w iętokrzyskich. A utorzy zakładali, że skały tria su są kom pleksem chem icznie predestynow anym do tw orzenia się w jego obrębie złóż b ary to ­ wych, zw iązanych osadowo z pew nym i horyzontam i. Teza ta jest o tyle istotna, że zakłada możliwość istnienia złóż barytow ych w szeregu miejsc, nie zw iąza­ nych z dyslokacjam i zm ineralizow anym i hydroterm alnie. Zwolennicy tej idei

(27)

R y c . 17. S z y b i k e k s p l o a t a c y j n y n a ż y l e b a r y t u w H u c is k u

opracow ują ak tu aln ie perspektyw iczny plan poszukiw ań b ary tu w Górach Św iętokrzyskich, opierając go o m ateriały posiadane oraz w yniki dodatkow ych robót ziemnych.

Z. Rubinow ski, podejm ując tem at m etalogenezy paleozoiku św iętok rzy ­ skiego, podtrzym yw ał h y d ro term aln y charak ter św iętokrzyskiej m ineralizacji kruszcow ej, wyszczególniając dwa cykle, z których pierw otny, hercyński, zo­

stał odnowiony w ruchach alpejskich.

H IS T O R IA E K S P L O A T A C JI B A R Y T U W G Ó R A C H Ś W IĘ T O K R Z Y S K IC H

1. Z Ł O Ż A B A R Y T U W O B R Ę B I E G Ó R Y M O C Z Y D Ł O

Góra Moczydło leży w zachodniej części wsi Jaw orznia i zbudow ana jest z w apieni środkow odew ońskich oraz ze zlepieńców perm skich, w trąconych tektonicznie między zdyslokowane bloki wapienia. W arstw y dew ońskie wto b rę­

bie góry posiadają upad północny i stanow ią frag m en t skrzydła tzw. fałdu dym ińskiego, odsłaniającego rozw ietrzałe jądro kam bryjskie. Góra Moczydło p okry ta jest na całej swej pow ierzchni zrobam i górniczymi. W większości przypadków są to ślady po szybikach z okresu przedrozbiorow ego gw arectw a św iętokrzyskiego, rozrzucone dość bezładnie. Obok nich na uw agę zasługują większych rozm iarów w yrobiska, jak sztolnia na południow ym zboczu oraz zapadliska, noszące k ształt rowów, przecinające w schodnią część góry, zw anej G arbatów ką lub S reb rn iark ą, które pow stały w w yniku zapadnięcia się

(28)

sze-Historia eksplo atacji b a ry tu w Górach Ś w i ę to k r z y s k ic h 437 R y c . 18. E l e k t r y c z n e o d p a l a n i e ł a d u n k ó w m a t e r i a ł u w y b u c h o w e g o w s z y b i e w H u ­ c i s k u , d o k o n y w a n e p r z e z k i e r o w n i k a k o p a l n i i b y ł e g o k i e r o w n i k a e k s p l o a t a c j i b a ­ r y t u w S t r a w c z y n k u , J a n a N a w a r ę , n e s t o r a , k t ó r y o d r. 1912 k o n t y n u o w a ł w S t r a w - c z y n k u w y d o b y c i e p o d z i e m i ą , w s p ó ł p r a c o w a ł z w s z y s t k i m i k o l e j n y m i i n w e s t o r a m i z ło ż a , a p o n a d t o p r o w a d z i ł d la J . C z a r n o c k i e g o p o s z u k i w a n i a z a b a r y t e m w r e j o n i e G ó r y Z a c h e t n e j . P r z y r e d a g o w a n i u n i n i e j s z e j p r a c y ż y j ą c y j e s z c z e g ó r n ik u d z i e l a ł s w y c h c e n n y c h i n f o r m a c j i .

Cytaty

Powiązane dokumenty

20 Kwiaty pojawiają się na jachcie tylko przy okazji pogrzebów, więc źle się kojarzą marynarzom.. 21 „Prawdziwy” żeglarz nie potrzebuje parasola – ma sztormiak i jest

Аналіз матеріалів судової практики показує, що одним із найбільш розповсюджених мотивів посягань на особу чи її близького родича у звязку

– stałego podnoszenia jakości kształcenia w zakresie przedsiębiorczo- ści, co dotyczy szczególnie kierunków niebiznesowych; dobrym rozwiązaniem może być tu

Obliczono udział danego państwa w całości eksportu UE do Rosji oraz zaznaczono ewentualny spadek eksportu w efekcie sankcji (bada- niem porównawczym objęto okres

Obszerna lista form ochrony przy- rody o różnym stopniu restrykcyjności warunkuje rozwój działalności górniczej w obydwu rejonach, uszczuplając wielkość możliwych do

Najwięcej złóż kamieni blocznych (11 złóż) w regionie sudeckim zlokalizowanych jest w granicach obszarów Natura 2000 (tab. 2), które niejednokrotnie pokrywają się z innymi

Nie mieli oni możliwości kontynuowania zarodowej hodowli rodzimej rasy, ponieważ przerwano na tych terenach pro- wadzenie oceny użytkowości mlecznej krów rasy pc i

!Profil ten znajduje się około 15 'km na zachód od Sandomierza i odsłania się wzdiłuż bezimiennego strumyka między wsiami Jugoszów. Na przestrzeni około 3 km