• Nie Znaleziono Wyników

Centrum pamięci : Ośrodek Brama Grodzka - Teatr NN

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Centrum pamięci : Ośrodek Brama Grodzka - Teatr NN"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Nr 17/18 06.05.2001

tygodnik LUBELSKI

Ośrodek Brama Grodzka - Teatr NN

Centrum pamięci

Brama Grodzka, jedna z d w ó c h bram

prowadzących niegdyś do średniowiecznego miasta, od kilku dobrych lat przyciąga ludzi spragnionych poznania historii miasta. Historii, którą odkryli nie tak d a w n o i starają się ocalić od zapomnienia

pracownicy niezwykłej instytucji kulturalnej.

W odnowionej Bramie i dwóch przy- legających doń kamienicach, prowadzi działalność Ośrodek Brama Grodzka- Teatr NN". Jego twórca Tomasz Pietra- siewicz(na fot.), za realizowane tu pro- gramy otrzymał niedawno Honorową Nagrodę Wielką Fundacji Kultury.

Pamięć, miejsce, obecność

Na początku byl tylko teatr. Teatr, który stworzył na początku lat 90. był jedną z kilku grup alternatywnych działających wówczas w Lublinie. Na- zwał go NN - p o łacinie „imienia nie znam". Skromnie, bo uważał i nadal tak twierdzi, że człowiek najpełniej wyraża siebie poprzez swoje dzieła.

Przedstawienia, które realizował i nadal tworzy, zyskują uznanie w oczach publiczności i jurorów krajo- wych festiwali i przeglądów teatral- nych.

Początkowo Teatr NN znalazł swą siedzibę w staromiejskiej Bramie Grodzkiej. - Było to jedno z wielu przy- padkowych miejsc, w którym mogłem się znaleźć - mówi Pietrasiewicz. - Najbardziej potrzebna była sala prób, w której mogłem przygotowywać przed- stawienia. Nic więcej mnie wówczas nie interesowało.

Już wtedy Brama Grodzka, jak i przylegające do niej kamienice wyma- gały generalnego remontu. Przeciekał dach, nie było ogrzewania, budynki wręcz sypały się w oczach. W budże- cie miasta nie znalazły się jednak ko- nieczne na ten cel fundusze, zaś użyt- kownik przeniósł się wkrótce do in- nej, świeżo odremontowanej siedziby.

Pietrasiewicz nie znalazł tam jednak tego, czego szukał. W tłumie artystów, reżyserów nie potrafił zidentyfikować się z nowym miejscem. Potrzebował własnego skrawka swego miejsca na ziemi.

- Pół roku szukałem miejsca dla swojego teatru i w końcu wróciłem do Bramy Grodzkiej. Nie obyło się bez sprzeciwów ze strony kolegów-akto- rów. - Chcesz wracać tam, gdzie już teraz pewnie jest melina, gdzie wyro- sły już drzewa? My tam nie pójdziemy - mówili. Jednak ulegli. Przystali rów- nież na samodzielne porządkowanie nowej siedziby.

Nieoczekiwanie Brama Grodzka, oprócz typowo materialnego, nabra- ła dla Pietrasiewicza i jego zespołu wy- miaru duchowego. - Zaczęliśmy od- bywać pamięć tego miejsca, jego prze- szłość jakże mocno wpisanej w historię miasta, tragiczną i bolesną, ale nie- zwykle ważną. Brama Grodzka stała się odtąd nie tylko budynkiem, ale fak- tycznym miejscem spotkania Polaków i Żydów, symbolicznym stykiem dwóch światów, dwóch kultur, miej- scem magicznym.

Własne miejsce na ziemi

W 1994r. Pietrasiewicz podjął decy- zję o remoncie popadającej w ruinę Bramy Grodzkiej i jednej z przyległych kamienic, która była już w stanie ka- tastrofy budowlanej. - Byłem gospoda- rzem tego miejsca, musiałem o nie wal- czyć. Udało mu się przekonać ówcze- sne władze miejskie o konieczności wyłożenia pieniędzy na ten cel.

Reżyser i szef Teatru NN wziął na siebie obowiązki inwestora zastępcze- go. Nocą studiował podręczniki inwe- storskie, w ciągu dnia kierował pracami remontowo-budowlanymi, prowadził konsultacje z projektantami, konserwa- torami zabytków... Teatr silą rzeczy musiał zejść na dalszy plan.

- Miałem kłopoty z odnalezieniem się w tym miejscu - mówi Witold Dąbrow- ski. - To prawda, że wspólnie myśleli- śmy o naszych planach, ale miałem wrażenie, że odchodzimy od teatru. A ja w dalszym ciągu chciałem grać...

Jednak po pewnym czasie stwierdził, że możliwość realizowania wielkich przedsięwzięć może być równie fascy- nująca, co praca na scenie. Byl głów- nym realizatorem pomysłu stworzenia Oratorium „Poemat o mieście Lublinie"

do słów wybitnego lubelskiego poety Józefa Czechowicza. Wykonanie ora-

torium było niezwykłym przedsięwzię- ciem. Podobnie jak „Noc Świętojań- ska", której piąta edycja odbędzie się w czerwcu bieżącego roku.

- Pod okiem Sztukmistrza z Lublina, bohatera książki Singera, zerkającego na zebranych z dachu Bramy Grodz- kiej, proponujemy mieszkańcom mia- sta zabawę przy dźiuiękach zespołów klezmerskich i znanych wykonawców tej muzyki. - opowiada Dąbrowski, który nie chciałby dziś zamienić tego, co robi na żadną rolę w najlepszym teatrze. - Musiałem przewartościować swoje życie, życie artysty i podjąć się pozytywistycznej pracy u podstaw. Ale nie żałuję. Tu jest moje miejsce na ziemi i tu spełniają się moje marzenia-mówi.

Krzyk o pamięć

Gdy Pietrasiewicz doprowadził re- mont kamienic do szczęśliwego fina- łu znów zajął się teatrem. Ale teatrem, który jest wpisany w działalność no- wopowstałego Ośrodka „Brama Grodz- ka-Teatr NN". Organizuje tu wystawy,

spotkania, spektakle, pracuje nad du- żymi przedsięwzięciami mającymi nie- rzadko charakter misteriów. Tu powsta- je niezwykły projekt - Wielka Księga Miasta.

- To rodzaj zielnika z życiorysami, rodzinnymi fotografiami, zdjęciami domów, ludzi, ulic, mieszkań, poetyc- kimi opisami miasta i legendami - mówi Marta Kubiszyn, zajmująca się w Ośrodku zbieraniem i opracowywa- niem relacji o s ó b pamiętających przedwojenne miasto żydowskie. W albumie, metaforze księgi z wieloma rozdziałami, połączą się elementy ba- śni, opowieści i literatury.

-Jesteśmy pracownikami laborato- rium pamięci - twierdzi Witold Dą- browski - w którym oprócz poszukiwa- nia i badania relacji próbujemy prze- kładać je na język sztuki.

- Poprzez nasze działania upomi- namy się o pamięć o tych, którzy kształtowali przez wiele lat historię tego miasta. Chcemy przypomnieć żydowskie miasto, którego już nie ma i jego mieszkańców, z których ivielu zginęło z rąk Niemców - mówi Pie- trasiewicz, któremu marzy się stwo- rzenie wirtualnego miasta na terenie dzisiejszego Placu Zamkowego. Chce, by to kolejne przedsięwzięcie, które kiedyś zrealizuje, było wielkim krzy- kiem o pamięć.

Pietrasiewicz lubi przytaczać starą chasydzką opowieść, która, jak twier- dzi, mocno go dotyka, a w której od- krył sens związany ze swoim życiem i pracą.

- Pewien Żyd, Ajzyk z Krakowa, miał sen. Przyśniło mu się, że w Pradze, pod jednym z mostów, ukryty jest wielki skarb. Postanowił udać się tam i odna- leźć go. Po przyjeździe do Pragi bez tru- du dotarł do mostu ze snu. Tyle tylko, że prowadził on do zamku królewskiego i był pilnowany przez strażników. Ajzyk przychodził tu codziennie, aż wreszcie jeden z pilnujących zapytał go o cel jego

wyprawy. Wówczas Ajzyk opowiedział mu swój sen. Na jego słowa strażnik roześmiał się: „Słuchaj, gdybym ja wie- rzył we wszystko, co mi się śni, to teraz musiałbym jechać do Krakowa i odna- leźć mieszkanie Żyda Ajzyka. W jego domu jest piec, a tam wielki skarb".

Ajzyk podziękował, wrócił do Krakowa i w piecu, w swym domu, odnalazł to, czego szukał w Pradze...

MAGDA W A L C Z A K

Fot. Igor Dębski

Cytaty

Powiązane dokumenty

TP: Z perspektywy siedziby Ośrodka, znajdującej się na Starym Mieście, podstawowym problemem jest to właśnie Miejsce.. Chodzi tu zarówno o kwestie związane z

Z myślą o lubelskiej szkole (nauczyciele, uczniowie) powstał portal internetowy poświęcony historii i dziedzictwu kulturowemu naszego miasta: „Lublin. Pamięć miejsca”

Uroczystość wręczenia Europejskiej Nagrody Obywatelskiej Ośrodkowi "Brama Grodzka - Teatr NN". uhonorowanemu za działalność łączącą różne kraje, kultury

Według jego szefa, Tomasza Pietrasiewicza, rok 2012 był wyjątkowy, głównie dzięki imponującej liczbie gości Ośrodka oraz jego otwarciu się na nowe media.. Jednym z

Aby przetrwać i ciągle się rozwijać, Teatr NN musiał raptownie dosto- sować się do zmieniającej się rzeczywistości lat '90.. Ogromnym atutem w walce o widza stali się ludzie

Druga wojna świa- towa zniszczyła wielokulturowy świat po- granicza, a w ciągu kilkudziesięciu lat po wojnie zatarła się pamięć o nim wśród mieszkańców Lubelszczyzny..

b) materiały do historii miasta Lublina – kserokopia fragmentu inwentarza z sygnaturami przywilejów dla Żydów nadawanych przez królów polskich, k.. f) artykuły dotyczące

Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Instrumentu Partnerstwa i Sąsiedztwa w ramach Programu Współpracy..